1 00:00:06,090 --> 00:00:11,637 W PROGRAMIE PRZEDSTAWIONE SĄ RYZYKOWNE DZIAŁANIA WYKONANE POD NADZOREM 2 00:00:11,804 --> 00:00:18,728 I Z UDZIAŁEM LEKARZY, NIE WYKONYWAĆ ICH SAMODZIELNIE 3 00:00:19,187 --> 00:00:21,272 Trzy, dwa, jeden. Akcja! 4 00:00:24,400 --> 00:00:25,860 Grałem Thora, 5 00:00:26,569 --> 00:00:28,821 więc jadłem o wiele więcej, niż zwykle. 6 00:00:30,281 --> 00:00:31,532 Jeden posiłek to 1000 kalorii. 7 00:00:31,741 --> 00:00:33,117 Lody. 8 00:00:34,535 --> 00:00:35,578 Soczyste steki. 9 00:00:35,870 --> 00:00:37,080 Tutaj trafisz. 10 00:00:37,330 --> 00:00:41,042 Burgery, Pad Thai, makarony, żeberka. 11 00:00:41,375 --> 00:00:47,090 Bułki, pizza, ciasta, pączki, hot dogi. 12 00:00:47,882 --> 00:00:50,468 Jeśli chodzi o jedzenie, jestem jak głodny pies. 13 00:00:53,262 --> 00:00:54,555 Tylko mniej wybredny. 14 00:00:56,182 --> 00:00:58,851 Wiem, że ważne jest to, jak się odżywiam, 15 00:00:58,935 --> 00:01:02,188 ale nie wiedziałem, że aby żyć długo 16 00:01:02,271 --> 00:01:06,067 najlepiej nic nie jeść. 17 00:01:06,984 --> 00:01:08,027 Nic a nic. 18 00:01:14,367 --> 00:01:20,331 Przynajmniej tak twierdzi on, ekspert długowieczności, dr Peter Attia. 19 00:01:22,458 --> 00:01:24,001 - To nasz ostatni posiłek. - Dziękuję. 20 00:01:24,502 --> 00:01:25,628 Ostatni posiłek. 21 00:01:28,631 --> 00:01:32,051 Moim następnym zadaniem, aby żyć dłużej 22 00:01:32,468 --> 00:01:36,556 będzie przejście na post. Czyli tylko woda 23 00:01:36,806 --> 00:01:40,893 i zero kalorii przez cztery dni. 24 00:01:42,311 --> 00:01:45,231 Dziękuję. 25 00:01:49,026 --> 00:01:50,069 Dobra. 26 00:01:52,989 --> 00:01:56,492 Chociaż tyle, że ostatni posiłek to taka obfita kolacja. 27 00:01:56,826 --> 00:01:58,786 Sześć strzępów sałaty i marchew. 28 00:02:01,414 --> 00:02:02,331 Zrobimy to razem. 29 00:02:02,498 --> 00:02:03,541 - Naprawdę? - Tak. 30 00:02:03,749 --> 00:02:05,835 Łatwiej przez to przejść z kimś u boku. 31 00:02:06,043 --> 00:02:07,170 To dobrze. 32 00:02:07,253 --> 00:02:10,548 - Pocierpimy razem. - Oj tak. 33 00:02:10,882 --> 00:02:13,217 Zdarzyło mi się nie jeść cały dzień. 34 00:02:15,052 --> 00:02:18,472 Jestem dość marudny, jak nie dostaję jedzenia. 35 00:02:20,474 --> 00:02:23,144 Na pewno wprawi mnie to w kiepski humor. 36 00:02:24,270 --> 00:02:27,356 Całkiem długo, czemu akurat cztery dni? Czemu… 37 00:02:27,773 --> 00:02:29,025 Czemu nie dłużej? 38 00:02:29,609 --> 00:02:32,612 Jakie są plusy tych czterech dni? Czemu akurat tyle? 39 00:02:32,778 --> 00:02:37,617 3-4 dni to okres, który wystarczy, 40 00:02:37,700 --> 00:02:42,288 żeby zmienić to, jak ciało radzi sobie 41 00:02:42,580 --> 00:02:45,833 z brakiem składników odżywczych. To taki reset 42 00:02:45,917 --> 00:02:47,418 - dla systemu. - Naprawdę? 43 00:02:47,835 --> 00:02:49,545 Myślisz, że wytrzymam? 44 00:02:49,670 --> 00:02:52,381 Tak z twojego doświadczenia, ilu osobom 45 00:02:52,590 --> 00:02:54,383 udało się to zrobić za pierwszym razem? 46 00:02:54,675 --> 00:02:56,928 W ciągu następnych czterech dni z pewnością 47 00:02:57,011 --> 00:03:01,641 będą momenty, gdzie będziesz ospały lub… 48 00:03:01,724 --> 00:03:03,100 - Zapłakany? - Tak. 49 00:03:03,392 --> 00:03:05,811 - Rozedrgany. - Zrzędliwy, marudny itp. 50 00:03:07,021 --> 00:03:08,731 Ale jak chwilę o tym pomyślisz, 51 00:03:08,940 --> 00:03:11,192 to myśl, że dzisiejsze życie, 52 00:03:11,275 --> 00:03:14,445 w którym mamy nieograniczony dostęp do jedzenia 53 00:03:14,570 --> 00:03:17,865 i możemy jeść trzy posiłki dziennie plus przekąski… 54 00:03:17,949 --> 00:03:21,452 to tak naprawdę jest coś nowego dla naszego gatunku. 55 00:03:21,535 --> 00:03:22,578 Fakt. 56 00:03:23,037 --> 00:03:26,374 Nasi przodkowie głodowali po wiele dni, 57 00:03:26,499 --> 00:03:29,543 ale mimo głodu potrafili 58 00:03:29,835 --> 00:03:32,296 zebrać siły i ruszyć na polowanie. 59 00:03:35,675 --> 00:03:40,346 Dobra, skończyłem. Została tylko mała marchewka. 60 00:03:42,390 --> 00:03:43,766 Masz zamiar to dokończyć? 61 00:03:44,100 --> 00:03:46,477 A co z deserem? Będzie, czy nie? 62 00:03:46,769 --> 00:03:48,187 Nie. 63 00:03:49,230 --> 00:03:53,192 Zaczynam myśleć, że to mogą być najtrudniejsze cztery dni w moim życiu. 64 00:03:58,072 --> 00:03:59,115 LEKARZ DŁUGOWIECZNOŚCI 65 00:03:59,282 --> 00:04:00,574 Dla Chrisa będzie to ciężkie. 66 00:04:01,367 --> 00:04:05,037 Praktykuję okresowe posty już od wielu lat 67 00:04:05,246 --> 00:04:07,873 i zrozumiałem, że kluczem jest bycie zajętym. 68 00:04:08,708 --> 00:04:10,876 Wymyśliłem więc odpowiednie wyzwania, 69 00:04:10,960 --> 00:04:15,798 żeby odciągnąć Chrisa od myśli o głodzie. Chcę, żeby zrobił to, co nasi przodkowie. 70 00:04:16,507 --> 00:04:18,009 Niech upoluje następny posiłek. 71 00:04:19,343 --> 00:04:23,139 Ale nie na lądzie, tylko w oceanie. 72 00:04:29,770 --> 00:04:33,524 Plan jest taki, że po czterech dniach głodówki 73 00:04:35,526 --> 00:04:37,361 udamy się do Wielkiej Rafy Koralowej. 74 00:04:43,117 --> 00:04:45,036 Uzbrojony w powietrze w płucach… 75 00:04:52,001 --> 00:04:56,964 i kuszę, zanurkuję dziewięć metrów na dno oceanu… 76 00:04:58,466 --> 00:05:03,012 w poszukiwaniu ryb. Na spokojnie, bez presji. 77 00:05:06,015 --> 00:05:10,311 BEZ GRANIC Z CHRISEM HEMSWORTHEM 78 00:05:10,686 --> 00:05:11,687 Wielkie dzięki, Pete. 79 00:05:11,896 --> 00:05:16,108 Odcinek 3 POST 80 00:05:17,360 --> 00:05:21,614 PIERWSZY DZIEŃ BEZ JEDZENIA 81 00:05:21,697 --> 00:05:26,077 Pierwszego dnia postu dobrze się wyspałem. Spałem jakieś 82 00:05:26,285 --> 00:05:29,455 siedem godzin. Śnił mi się post, 83 00:05:29,538 --> 00:05:31,540 co jest dziwne, bo nawet nie zgłodniałem. 84 00:05:31,999 --> 00:05:34,335 Dzieci jadły jajka z bekonem, co było kuszące, 85 00:05:34,460 --> 00:05:39,131 ale to dopiero początek dnia, nie czuję wielkiego zagrożenia, 86 00:05:39,298 --> 00:05:42,093 że mogę złamać swój czterodniowy post. 87 00:05:42,676 --> 00:05:44,637 Może zabiorę stąd psa, tak na wszelki… 88 00:05:46,847 --> 00:05:49,600 Gdyby zaczął mi przypominać kurczaka, co nie? 89 00:05:50,267 --> 00:05:53,771 Nie zjedlibyśmy jej. No chyba że byśmy musieli. 90 00:05:54,480 --> 00:05:58,109 Na początku będzie się czuł dobrze. Będzie schodziła z niego energia 91 00:05:58,234 --> 00:06:03,572 z ostatniego posiłku. Kiedy ona zniknie, zacznie czuć się o wiele gorzej. 92 00:06:04,240 --> 00:06:06,033 Ale chcę, żeby wytrzymał, 93 00:06:06,575 --> 00:06:10,162 bo ze wszystkiego, co możemy zrobić, aby wpłynąć na jego długowieczność, 94 00:06:10,704 --> 00:06:13,707 okresowy post może być najbardziej efektywny. 95 00:06:18,838 --> 00:06:20,840 Jedzenie zawiera glukozę. 96 00:06:22,967 --> 00:06:26,053 Paliwo, które zasila biliony zdrowych komórek w ciele. 97 00:06:29,181 --> 00:06:34,478 Ale zasila ona również coś innego, komórki zombie. 98 00:06:35,521 --> 00:06:39,191 Stare, uszkodzone komórki, które pozostały, mimo braku użyteczności. 99 00:06:40,192 --> 00:06:46,365 Plując toksycznym szlamem, zombie zarażają inne zdrowe komórki, 100 00:06:47,158 --> 00:06:49,034 przyśpieszając proces starzenia. 101 00:06:51,454 --> 00:06:53,456 Wszystko od łysienia i zmarszczek… 102 00:06:53,581 --> 00:06:54,582 ŁYSIENIE ZMARSZCZKI 103 00:06:54,707 --> 00:06:56,041 do artretyzmu, raka, demencji. 104 00:06:56,125 --> 00:06:59,712 ARTRETYZM RAK DEMENCJA 105 00:06:59,837 --> 00:07:03,924 Ale naukowcy zdali sobie sprawę, że gdy poszcząc odetniemy 106 00:07:04,008 --> 00:07:05,342 dopływ glukozy, 107 00:07:05,968 --> 00:07:10,598 zombie, które żywią się energią, zaczną głodować. 108 00:07:14,101 --> 00:07:18,981 To długoterminowy zysk za krótkie cierpienie. Dla kochającego jedzenie 109 00:07:19,482 --> 00:07:20,983 to duży ból. 110 00:07:21,108 --> 00:07:25,613 14 GODZIN BEZ JEDZENIA 111 00:07:26,780 --> 00:07:30,242 - Zgłodniałem. - Nie uda nam się. 112 00:07:31,744 --> 00:07:34,246 Nam, czyli mnie i moim najlepszym kumplom. 113 00:07:36,207 --> 00:07:40,377 Jeśli ktoś ma mi z tym pomóc, to oni, dlatego bardzo się cieszę 114 00:07:40,461 --> 00:07:42,880 i jestem wdzięczny, że poszczą ze mną. 115 00:07:43,172 --> 00:07:45,299 Znamy się od liceum… 116 00:07:45,549 --> 00:07:47,551 - Tak. - …dla Chrisa od podstawówki. 117 00:07:47,760 --> 00:07:49,345 Jestem Aaron, a to Luke. 118 00:07:49,637 --> 00:07:51,013 Pracujemy dla Chrisa. 119 00:07:51,096 --> 00:07:53,974 - Tacy płatni kumple. - Z korzyściami. 120 00:07:54,058 --> 00:07:55,935 - Z korzyściami. - Jak rodzina. 121 00:07:56,060 --> 00:07:57,478 Jesteśmy taką rodziną. 122 00:07:57,645 --> 00:07:59,230 Dobrze jest mieć takie wsparcie. 123 00:08:00,231 --> 00:08:02,107 Aaron, głodujesz z nami do końca? 124 00:08:02,191 --> 00:08:03,192 Tak. 125 00:08:03,484 --> 00:08:05,069 - Nie! - Musisz spróbować. 126 00:08:05,152 --> 00:08:06,278 No dobra. 127 00:08:09,073 --> 00:08:10,199 On kocha jeść. 128 00:08:10,282 --> 00:08:12,826 Najbardziej wkurzył się, gdy kupiłem mu za mały stek 129 00:08:12,910 --> 00:08:14,537 w Londynie. 130 00:08:15,037 --> 00:08:18,374 Prawie mnie pobił, bo ten stek był taki, a on na to 131 00:08:18,499 --> 00:08:20,501 „Widzisz jaki jestem wielki, to co mi da ten stek?". 132 00:08:20,584 --> 00:08:22,169 Nie wytrzyma czterech dni. 133 00:08:26,090 --> 00:08:29,969 Już nie mogę. A zostały nam jeszcze dni, nie godziny, 134 00:08:30,052 --> 00:08:33,514 nie możemy wrócić do domu i wsunąć całej michy spaghetti. 135 00:08:35,599 --> 00:08:41,897 Mniejsza z makaronem. Jak nam się poszczęści, zjemy wielką rybę. 136 00:08:42,523 --> 00:08:46,277 ROCKY CREEK, NOWA POŁUDNIOWA WALIA 137 00:08:47,069 --> 00:08:49,363 Jeśli mam łowić ryby, 138 00:08:50,322 --> 00:08:52,199 to potrzebuję dobrego treningu w nurkowaniu. 139 00:08:53,993 --> 00:08:57,538 Peter poznał mnie z kimś o niesamowitych umiejętnościach. 140 00:08:59,582 --> 00:09:03,502 Pokażę ci coś. Zacznę od dużego wydechu. 141 00:09:06,297 --> 00:09:07,673 Wow. 142 00:09:19,893 --> 00:09:21,020 Ale powiększenie. 143 00:09:21,103 --> 00:09:22,396 Niesamowite. 144 00:09:25,274 --> 00:09:28,861 Tanya Streeter to fenomen we wstrzymywaniu oddechu. 145 00:09:31,238 --> 00:09:33,616 Jest dziesięciokrotną mistrzynią we freedivingu… 146 00:09:36,493 --> 00:09:39,413 i potrafi wstrzymać oddech do sześciu minut. 147 00:09:43,167 --> 00:09:47,379 Przeciętna osoba oddycha używając górnej partii klatki piersiowej, 148 00:09:47,755 --> 00:09:51,050 ale tym sposobem nie dostarczasz wystarczającej ilości tlenu do krwi. 149 00:09:51,175 --> 00:09:53,927 W dolnej części płuc jest większa pojemność, 150 00:09:54,219 --> 00:09:58,223 i nie dotrzesz do niej, jeśli nie rozluźnisz mięśni. 151 00:09:58,724 --> 00:10:03,228 Podczas wdechu wypinasz brzuch. 152 00:10:18,327 --> 00:10:21,205 - Dobrze, jak się czujesz? - Gotów na pobicie paru rekordów. 153 00:10:21,497 --> 00:10:22,539 Do dzieła. 154 00:10:31,548 --> 00:10:34,009 Naszym celem jest to pomarańczowe coś? 155 00:10:34,218 --> 00:10:36,929 - Tak, tam i z powrotem. - To jakieś 50 metrów? 156 00:10:37,012 --> 00:10:38,972 - Nie, 100 metrów. - Serio? 157 00:10:39,556 --> 00:10:40,891 Trochę tam klaustrofobicznie. 158 00:10:41,684 --> 00:10:44,269 Wyznaczyliśmy ci trasę, bo jest dość ciemno. 159 00:10:44,561 --> 00:10:46,355 Zobaczymy, na co cię stać, 160 00:10:46,480 --> 00:10:47,731 psychicznie i fizycznie. 161 00:10:48,190 --> 00:10:49,191 No dobra. 162 00:10:57,574 --> 00:10:58,826 Kiedy tylko będziesz gotowy. 163 00:11:10,629 --> 00:11:15,926 Słaba widoczność i natychmiast moje płuca zaczęły płonąć. 164 00:11:27,563 --> 00:11:31,900 Słyszałem w głowie, że powinienem się poddać, że brak mi tlenu. 165 00:11:36,613 --> 00:11:38,490 Ale nie poddałem się, 166 00:11:38,782 --> 00:11:41,034 bo wiem, że w płucach jest dużo więcej tlenu, 167 00:11:41,118 --> 00:11:42,578 niż mi się wydaje. 168 00:11:47,916 --> 00:11:49,835 Na pewno już dopłynąłem. 169 00:11:56,300 --> 00:11:59,011 - Połowa drogi. - Nie sądzę. 170 00:12:00,053 --> 00:12:02,473 - Nawet nie jesteś blisko. - 20 metrów. A ile trzeba? 171 00:12:03,474 --> 00:12:04,808 To nie jest 20 metrów. 172 00:12:06,351 --> 00:12:07,227 Jestem rozczarowany. 173 00:12:08,937 --> 00:12:13,275 Byłem pod wodą przez całe 27 sekund. 174 00:12:17,571 --> 00:12:20,365 Jestem zaskoczony, jak słabe i bezużyteczne 175 00:12:20,491 --> 00:12:21,909 jest moje nurkowanie. 176 00:12:22,326 --> 00:12:26,121 Na lądzie potrafię wstrzymać oddech na parę minut, ale w wodzie, 177 00:12:26,246 --> 00:12:29,124 płynąc zużywasz tlen i energię. 178 00:12:29,208 --> 00:12:31,502 To zupełnie inna bajka. 179 00:12:33,128 --> 00:12:35,964 Złowienie obiadu będzie cięższe, niż sądziłem. 180 00:12:39,009 --> 00:12:40,052 A propos obiadu… 181 00:12:42,721 --> 00:12:47,309 22 GODZINY BEZ JEDZENIA 182 00:12:50,062 --> 00:12:51,271 Nawet nie lubię brokułów. 183 00:13:04,326 --> 00:13:06,119 Pomimo, że dostałem zadanie domowe, 184 00:13:07,162 --> 00:13:12,709 to bez posiłków wyznaczających porę dnia, czas się jakoś ciągnie. 185 00:13:19,049 --> 00:13:23,679 Pora kolacji i czuję się naprawdę strasznie. 186 00:13:25,639 --> 00:13:32,229 Mam zawroty głowy i jestem głodny. 187 00:13:37,401 --> 00:13:42,281 DRUGI DZIEŃ BEZ JEDZENIA 188 00:13:42,823 --> 00:13:47,494 Jestem zmęczony, słabo spałem i obudziłem się strasznie głodny. 189 00:13:47,703 --> 00:13:48,745 No i… 190 00:13:50,372 --> 00:13:53,250 Czuję się pusty z braku jedzenia. 191 00:13:53,333 --> 00:13:56,962 Jakby uleciała ze mnie energia. 192 00:13:57,337 --> 00:14:00,716 A gotując to, zgłodniałem. 193 00:14:02,801 --> 00:14:03,969 Czemu nie jesz? 194 00:14:04,177 --> 00:14:05,304 Bo nie powinienem. 195 00:14:06,013 --> 00:14:07,472 Przez jak długo, tato? 196 00:14:07,931 --> 00:14:09,016 Cztery dni. 197 00:14:09,600 --> 00:14:10,642 Czemu? 198 00:14:10,726 --> 00:14:15,772 Ten przepyszny, chrupiący bekon i jajka wcale mnie nie kuszą. 199 00:14:19,693 --> 00:14:23,780 Drugi dzień o samej wodzie jest szczególnie trudny. 200 00:14:24,156 --> 00:14:28,285 To dlatego, że podstawowe rezerwy glukozy, 201 00:14:28,493 --> 00:14:30,370 przechowywane w wątrobie i w mięśniach, 202 00:14:30,537 --> 00:14:34,124 zaczynają się szybko wyczerpywać. 203 00:14:34,207 --> 00:14:36,418 Chris czuje się zmęczony i wycieńczony. 204 00:14:37,252 --> 00:14:40,088 Musi zrozumieć, że to nic złego, 205 00:14:40,631 --> 00:14:43,050 bo są ludzie, którzy robią tak regularnie 206 00:14:43,133 --> 00:14:46,970 i nie tylko nie głodują, ale świetnie dają sobie radę. 207 00:14:49,389 --> 00:14:53,602 DOLINA EYASI, TANZANIA 208 00:15:00,817 --> 00:15:01,818 Hej… 209 00:15:01,902 --> 00:15:02,903 Nie trafiłeś… 210 00:15:05,864 --> 00:15:06,907 Posłuchaj, synu. 211 00:15:07,032 --> 00:15:09,910 Jeśli spudłujesz, 212 00:15:10,077 --> 00:15:11,119 nie będziemy co jeść. 213 00:15:12,245 --> 00:15:13,288 Spróbuj jeszcze raz. 214 00:15:16,375 --> 00:15:17,709 Dam z siebie wszystko, tato… 215 00:15:18,377 --> 00:15:19,878 Dobra robota. 216 00:15:20,837 --> 00:15:23,215 Isafiri jest członkiem plemienia Hadza. 217 00:15:28,637 --> 00:15:29,846 Jest myśliwym. 218 00:15:33,100 --> 00:15:34,851 Jesteśmy głodni 219 00:15:34,977 --> 00:15:36,812 i skończyło nam się jedzenie. 220 00:15:37,354 --> 00:15:39,147 Okej. 221 00:15:39,272 --> 00:15:40,983 Jutro pójdę na polowanie. 222 00:15:41,191 --> 00:15:45,070 Upoluję coś wielkiego. 223 00:15:48,281 --> 00:15:53,078 Głód jest częścią naszego życia. 224 00:15:54,079 --> 00:15:55,122 Czasem głodujemy kilka dni. 225 00:15:56,456 --> 00:15:57,833 Ale nie boimy się, 226 00:15:58,583 --> 00:16:01,169 bo wiemy, że nie umrzemy z głodu. 227 00:16:05,007 --> 00:16:06,550 Powinniśmy tutaj zapolować… 228 00:16:07,384 --> 00:16:09,636 Podejdźcie od boku. 229 00:16:14,599 --> 00:16:15,851 Nasz głód… 230 00:16:18,270 --> 00:16:19,604 pomaga nam w polowaniu. 231 00:16:24,818 --> 00:16:28,155 Ludzie tacy jak Hadza nawet po paru dniach bez jedzenia 232 00:16:28,238 --> 00:16:30,615 są w stanie znaleźć energię na polowanie… 233 00:16:31,742 --> 00:16:33,827 Zobacz, to kupa antylopy. 234 00:16:34,494 --> 00:16:38,040 Bo gdy pościsz i przestajesz jeść… 235 00:16:38,331 --> 00:16:40,792 Jest gdzieś blisko. 236 00:16:42,044 --> 00:16:44,671 …ujawnia się nadprzyrodzona moc twojego ciała. 237 00:16:46,214 --> 00:16:49,634 Kiedy jedzenie jest obfite, ciało magazynuje nadmiar energii 238 00:16:49,718 --> 00:16:53,555 w postaci tłuszczu pod skórą i wokół narządów wewnętrznych. 239 00:16:54,973 --> 00:17:00,854 Gdy brakuje jedzenia, tłuszcz wysyłany jest do wątroby… 240 00:17:05,817 --> 00:17:09,404 gdzie jest zamieniany w alternatywne paliwo zwane ketonem. 241 00:17:10,072 --> 00:17:13,742 I to właśnie ketony zapewniają awaryjne źródło energii. 242 00:17:14,034 --> 00:17:18,038 Nie tylko dla ciała, ale również dla mózgu. 243 00:17:24,628 --> 00:17:26,338 Wraz z zastrzykiem energii, 244 00:17:26,463 --> 00:17:29,591 ketony pomagają też bardziej się skupić. 245 00:17:32,135 --> 00:17:35,639 Wyostrzają wzrok i słuch… 246 00:17:37,182 --> 00:17:39,226 i pozwalają wyczuć rzeczy… 247 00:17:42,312 --> 00:17:44,439 których normalnie byśmy nie dostrzegli. 248 00:17:46,942 --> 00:17:49,194 Produkcja ketonów wzrasta… 249 00:17:51,863 --> 00:17:54,741 gdy myśliwy najbardziej tego potrzebuje. 250 00:17:56,409 --> 00:17:57,744 Tam jest antylopa… 251 00:18:01,498 --> 00:18:03,166 Gdy się zbliżasz, 252 00:18:05,252 --> 00:18:08,755 umysł zaczyna reagować na otoczenie. 253 00:18:10,465 --> 00:18:12,509 Zwierzyna jest twoim jedynym celem. 254 00:18:37,033 --> 00:18:38,493 Mam dikdika. 255 00:18:39,202 --> 00:18:40,745 Udało się! 256 00:18:51,840 --> 00:18:53,800 Wszyscy są szczęśliwi, 257 00:18:55,093 --> 00:18:56,428 gdy przynoszę mięso do domu. 258 00:19:00,849 --> 00:19:02,350 Dzieci 259 00:19:04,144 --> 00:19:05,562 i żony się cieszą. 260 00:19:05,770 --> 00:19:06,980 Każdy się cieszy. 261 00:19:09,649 --> 00:19:12,319 Ketony pomagają im w polowaniu, gdy brakuje jedzenia. 262 00:19:15,071 --> 00:19:17,741 Ja też będę ich potrzebował, 263 00:19:18,116 --> 00:19:20,452 jeśli mam za dwa dni złapać tę rybę. 264 00:19:23,580 --> 00:19:24,873 Lekkie ukłucie. 265 00:19:28,376 --> 00:19:32,255 39 GODZIN BEZ JEDZENIA 266 00:19:32,339 --> 00:19:33,548 Wcale nie bolało. 267 00:19:35,175 --> 00:19:37,761 Sprawdzam ketony dwoma różnymi miernikami. 268 00:19:39,429 --> 00:19:41,389 Oba pokazują jedynkę, 269 00:19:41,514 --> 00:19:43,141 ale z czasem to wzrośnie. 270 00:19:43,475 --> 00:19:45,268 - Mam ich teraz więcej? - Tak. 271 00:19:45,393 --> 00:19:46,603 Czy więcej produkuję? 272 00:19:46,686 --> 00:19:49,147 Masz ich dziesięć razy więcej. 273 00:19:50,690 --> 00:19:52,317 - To dość mało. - Okej. 274 00:19:52,817 --> 00:19:56,613 Miejmy nadzieję, że jutro zobaczymy tę zmianę, 275 00:19:56,780 --> 00:19:58,156 a jak przekroczysz 276 00:19:58,323 --> 00:20:00,951 dwa do trzech, zaczniesz się czuć 277 00:20:01,159 --> 00:20:03,453 jakbyś był w Matrixie. Zaczniesz postrzegać 278 00:20:03,536 --> 00:20:04,537 - rzeczy inaczej. - Okej. 279 00:20:04,955 --> 00:20:06,373 A co z komórkami zombie? 280 00:20:06,456 --> 00:20:08,875 Moje ciało się ich pozbywa? 281 00:20:09,167 --> 00:20:10,877 Ten proces właśnie się zaczyna. 282 00:20:10,961 --> 00:20:15,465 To idzie w parze z przejściem na ketony. 283 00:20:15,799 --> 00:20:19,594 Ciało zaczyna się dostosowywać do tego, co się dzieje 284 00:20:19,761 --> 00:20:21,304 i zmienia priorytety, 285 00:20:21,429 --> 00:20:23,640 wybijając tamte komórki. 286 00:20:24,015 --> 00:20:25,058 To dobrze. 287 00:20:27,894 --> 00:20:32,649 Rozpoczęła się wojna z zombie, ale jeszcze nie mam zastrzyku ketonu. 288 00:20:34,067 --> 00:20:37,612 Co mnie martwi, bo właśnie jadę na ćwiczenia z nurkowania. 289 00:20:38,488 --> 00:20:42,742 Już mi brakuje energii. Nawet gorzej mówię. 290 00:20:43,535 --> 00:20:46,746 A wy jak się czujecie? 291 00:20:47,330 --> 00:20:50,083 Raz lepiej, a raz gorzej. 292 00:20:50,166 --> 00:20:52,002 Prawie jak na rollercoasterze. 293 00:20:52,127 --> 00:20:53,420 Taki rollercoaster emocji. 294 00:20:54,296 --> 00:20:56,506 Teraz czuję się dobrze, ale jak przyjdzie wieczór, 295 00:20:56,631 --> 00:20:58,133 będzie ciężko. 296 00:20:59,134 --> 00:21:04,889 CENTRUM WODNE UNIWERSYTETU GRIFFITH GOLD COAST 297 00:21:06,516 --> 00:21:09,311 Czas na kolejne szkolenie z Tanyą. 298 00:21:11,313 --> 00:21:13,565 Tym razem podwodny hokej. 299 00:21:22,115 --> 00:21:24,034 Podobno ma mi pomóc złapać rybę. 300 00:21:24,993 --> 00:21:26,745 - Cześć. - Jak leci? 301 00:21:27,203 --> 00:21:30,332 Mam też dzięki temu nie myśleć o jedzeniu. 302 00:21:33,168 --> 00:21:34,961 Ale to nie działa. 303 00:21:36,463 --> 00:21:39,174 Co byście chcieli robić w trakcie postu, zmęczeni i głodni? 304 00:21:39,549 --> 00:21:40,967 Nauczyć się nowego sportu. 305 00:21:41,718 --> 00:21:45,722 Nic nie mam do podwodnego hokeja, jest spoko, ale teraz 306 00:21:46,181 --> 00:21:47,182 chcę po prostu jeść. 307 00:21:56,483 --> 00:21:58,568 To będzie ciężkie, ale naprawdę ci pomoże 308 00:21:58,693 --> 00:22:00,945 w łowieniu. Taki nagły zastrzyk energii. 309 00:22:01,112 --> 00:22:02,072 Tak. 310 00:22:02,155 --> 00:22:03,656 Nagle będzie trzeba się zanurzyć 311 00:22:03,782 --> 00:22:04,991 i musisz zrobić to sprawnie. 312 00:22:05,241 --> 00:22:06,242 - Okej. - Dobrze? 313 00:22:06,409 --> 00:22:07,619 Tak. 314 00:22:07,827 --> 00:22:09,120 Peter gra dla czerwonych. 315 00:22:12,207 --> 00:22:14,292 A ja dla niebieskich. Jako nr siedem. 316 00:22:16,294 --> 00:22:19,381 A moi współgłodujący kumple nam kibicują. 317 00:22:25,220 --> 00:22:28,223 Prawie jakbym wysyłał syna na bitwę. Stresuję się. 318 00:22:28,848 --> 00:22:30,016 - Ja też. - Bo… 319 00:22:30,141 --> 00:22:31,643 Gdyby coś mu się stało z tym… 320 00:22:31,726 --> 00:22:33,853 To zostaniemy bezrobotni. 321 00:22:34,062 --> 00:22:35,522 - Musi uważać. - Uważaj na twarz. 322 00:22:35,605 --> 00:22:37,565 Tylko nie w twarz, proszę. 323 00:22:43,988 --> 00:22:45,407 Nie idzie najlepiej. 324 00:22:46,908 --> 00:22:48,368 Oho. 325 00:22:48,743 --> 00:22:50,245 Dostaje wciry. 326 00:22:51,162 --> 00:22:56,376 Wstrzymywanie oddechu to jedno, ale robienie tego, gdy cię popychają, 327 00:22:56,543 --> 00:22:58,002 ciągną i obijają się o ciebie… 328 00:22:58,086 --> 00:23:00,713 to zupełnie coś innego. Dość przytłaczające. 329 00:23:07,095 --> 00:23:08,888 Potrzebuję tlenu. 330 00:23:16,938 --> 00:23:19,774 Gdyby ten krążek był rybą, to nie zbliżyłbym się do niego. 331 00:23:29,325 --> 00:23:30,577 Brawo, Peter. 332 00:23:31,202 --> 00:23:32,287 Niezły gol. 333 00:23:36,040 --> 00:23:39,043 Przerwa mogłaby przyjść trochę szybciej. 334 00:23:43,506 --> 00:23:45,216 - I jak tam? - Ciężko. 335 00:23:45,383 --> 00:23:47,510 - Wiem. - Próbuję wyczaić, 336 00:23:47,594 --> 00:23:50,722 kiedy oszczędzać energię, kiedy nurkować i robić to, 337 00:23:50,805 --> 00:23:52,307 - gdy krążek nadchodzi… - Tak. 338 00:23:52,390 --> 00:23:53,892 …zamiast tylko czekać pod wodą 339 00:23:54,058 --> 00:23:55,685 i bez sensu tracić tlen. 340 00:23:55,810 --> 00:23:56,853 - Nie czekaj. - Ale… 341 00:23:56,978 --> 00:23:58,438 Masz tyle tlenu, ile potrzebujesz. 342 00:23:58,563 --> 00:23:59,606 Problem jest w głowie. 343 00:23:59,731 --> 00:24:01,149 Wytrzymałość zależy od nastawienia. 344 00:24:01,524 --> 00:24:02,692 - W porządku. - Okej? 345 00:24:02,817 --> 00:24:05,695 Weź kilka długich, głębokich oddechów. 346 00:24:08,156 --> 00:24:09,240 Ustami. 347 00:24:13,745 --> 00:24:15,246 - Lepiej? - O wiele. 348 00:24:15,538 --> 00:24:16,789 To dobrze. 349 00:24:19,626 --> 00:24:20,502 Okej. 350 00:24:33,139 --> 00:24:34,933 Nie wiem, czy to przez tę przemowę, 351 00:24:35,016 --> 00:24:40,230 czy przez coś innego, ale czuję się inaczej. 352 00:24:46,027 --> 00:24:47,695 Nie potrzebuję aż tyle powietrza. 353 00:24:51,324 --> 00:24:52,867 Lepiej czuję się pod wodą. 354 00:24:55,453 --> 00:24:57,539 Jestem świadom graczy wokół mnie. 355 00:24:59,415 --> 00:25:00,917 I skupiłem się na krążku. 356 00:25:06,506 --> 00:25:09,801 Czuję lekki przypływ energii… 357 00:25:11,511 --> 00:25:12,804 Tyle wystarczy… 358 00:25:15,181 --> 00:25:16,349 by zapunktować. 359 00:25:35,785 --> 00:25:37,495 - Jak się czujesz? - Świetnie. 360 00:25:37,579 --> 00:25:38,913 O wiele lepiej, 361 00:25:39,289 --> 00:25:40,540 - niż przedtem. - Ja też. 362 00:25:40,665 --> 00:25:41,666 Czemu tak jest? 363 00:25:42,083 --> 00:25:44,210 Teraz wytwarzasz więcej ketonów, 364 00:25:44,335 --> 00:25:46,296 twoje ciało próbuje zwiększyć produkcję. 365 00:25:46,421 --> 00:25:47,797 - Więc… - Jak przy polowaniu. 366 00:25:47,880 --> 00:25:48,923 Ciało myśli: 367 00:25:49,007 --> 00:25:50,466 „Polują, zdobywają dla nas jedzenie”. 368 00:25:51,718 --> 00:25:53,511 Pewnie za godzinę lub dwie, 369 00:25:53,595 --> 00:25:55,263 poczujesz się strasznie. 370 00:25:55,388 --> 00:25:56,889 Bo ciało uświadomi sobie, 371 00:25:57,015 --> 00:25:58,433 że nie ma jedzenia, oszukano je. 372 00:25:58,641 --> 00:26:00,393 I wtedy poziom produkcji 373 00:26:00,476 --> 00:26:01,769 trochę osłabnie. 374 00:26:07,108 --> 00:26:08,776 Patrzenie na to nie pomaga. 375 00:26:09,319 --> 00:26:10,862 No zlitujcie się. 376 00:26:12,280 --> 00:26:14,657 Akurat jak zacząłem czuć się lepiej… 377 00:26:14,782 --> 00:26:16,409 Robią to specjalnie. 378 00:26:16,492 --> 00:26:18,369 …stary przyjaciel głód powrócił. 379 00:26:18,911 --> 00:26:20,246 Znowu zgłodniałem. 380 00:26:21,372 --> 00:26:23,374 Chociaż tyle, że kumple poszczą ze mną. 381 00:26:24,500 --> 00:26:25,752 Oni nigdy mnie nie zawiodą. 382 00:26:36,346 --> 00:26:39,682 45 GODZIN BEZ JEDZENIA 383 00:26:39,974 --> 00:26:42,018 - Hej, Chris! - Hej! 384 00:26:43,227 --> 00:26:44,228 Co do… 385 00:26:44,604 --> 00:26:47,357 Wybacz stary, nie daliśmy rady. To jest za dobre. 386 00:26:47,732 --> 00:26:49,025 Co wy kur… 387 00:26:49,776 --> 00:26:51,194 Weź sobie gryza. 388 00:26:51,319 --> 00:26:54,197 Dwie minuty temu myślałem: „Dobrze, że robią to ze mną, 389 00:26:54,322 --> 00:26:56,449 to naprawdę pomaga, 390 00:26:56,699 --> 00:26:58,826 bo już mi słabo”. Czułem się kiepsko. 391 00:26:58,910 --> 00:27:01,579 Ale myślałem sobie „Oni dają radę, to ja też muszę”. 392 00:27:01,746 --> 00:27:05,249 Takie „Siedzimy w tym wszyscy razem”. Dosłownie trzy minuty temu. 393 00:27:05,958 --> 00:27:07,293 Nie jest taka smaczna, 394 00:27:07,377 --> 00:27:09,212 ale to prawdziwe błogosławieństwo. 395 00:27:10,046 --> 00:27:12,256 - A co z waszym postem? - No właśnie. 396 00:27:12,423 --> 00:27:13,800 Mieli pościć. Nagadałem im… 397 00:27:14,926 --> 00:27:15,968 Czujesz to? 398 00:27:16,469 --> 00:27:17,470 Super. 399 00:27:17,595 --> 00:27:20,223 Naprawdę myślałem, że wytrzymacie. 400 00:27:20,390 --> 00:27:23,476 Chciałem, ale wypiłem najlepszy koktajl w życiu. 401 00:27:23,935 --> 00:27:25,603 - Powodzenia. - O Boże. 402 00:27:26,479 --> 00:27:28,815 Czuję pizzę. Lepiej się oddalę. 403 00:27:31,567 --> 00:27:36,489 TRZECI DZIEŃ BEZ JEDZENIA 404 00:27:38,491 --> 00:27:42,453 Świetnie, moi kumple mnie zostawili i tak jak Peter przewidział, 405 00:27:42,578 --> 00:27:47,250 doładowanie ketonowe zniknęło i czuję się fatalnie. 406 00:27:47,625 --> 00:27:50,586 Okej, mamy trzeci dzień. 407 00:27:51,212 --> 00:27:54,382 Czuję się dość słabo. Nie spałem za dużo w nocy. 408 00:27:54,465 --> 00:27:56,050 Jakby mój sen stawał się coraz gorszy. 409 00:27:56,175 --> 00:27:58,845 Podawanie dzieciom wczorajszej kolacji było straszne. 410 00:27:58,928 --> 00:28:05,393 Dostały pyszne pieczone jagnię z warzywami i owoce… 411 00:28:06,352 --> 00:28:08,354 W dodatku widziałem gdzieś czekoladowe brownie. 412 00:28:09,313 --> 00:28:13,901 Wiele razy myślałem, żeby wyrwać im z rąk 413 00:28:14,026 --> 00:28:16,738 jedzenie. Słabo mi od wchodzenia po schodach, 414 00:28:16,863 --> 00:28:20,950 czy chodzenia korytarzem. Ciężko mi się oddycha. 415 00:28:21,993 --> 00:28:24,996 Ale to już trzeci dzień… 416 00:28:26,998 --> 00:28:28,040 Już prawie koniec. 417 00:28:28,166 --> 00:28:32,211 Mamy 12.48. 418 00:28:32,336 --> 00:28:34,672 Chyba, sam już nie wiem. 419 00:28:35,214 --> 00:28:36,299 Nie wiem. 420 00:28:38,760 --> 00:28:40,344 Zaraz oszaleję. 421 00:28:42,054 --> 00:28:46,809 64 GODZINY BEZ JEDZENIA 422 00:28:54,942 --> 00:28:59,322 Próbuję ćwiczeniami podnieść poziom ketonów, ale to nic nie daje. 423 00:29:09,123 --> 00:29:12,835 Wspominałem już, że jestem strasznie głodny? 424 00:29:18,216 --> 00:29:21,594 Nie sądzę, żeby to doświadczenie podobało się Chrisowi. 425 00:29:22,303 --> 00:29:25,973 Ale w poszczeniu chodzi o zrozumienie, po co to robimy. 426 00:29:26,641 --> 00:29:28,851 To jest klucz do sukcesu. 427 00:29:29,143 --> 00:29:32,730 Trzeba się skupić na motywacji, która się kryje za poszczeniem. 428 00:29:33,940 --> 00:29:36,526 Jedną z korzyści jest to, że masz rodzinę. 429 00:29:36,651 --> 00:29:38,277 - Tak. - Więc widzisz, 430 00:29:38,361 --> 00:29:42,490 jaką radość ci ona sprawia. Myślenie o tym ci pomoże. 431 00:29:42,615 --> 00:29:43,991 - Tak sądzę. - Tak. 432 00:29:44,408 --> 00:29:48,287 Możesz spojrzeć w oczy ludziom, którzy są 433 00:29:48,371 --> 00:29:49,413 dla ciebie najważniejsi. 434 00:29:49,580 --> 00:29:52,542 Podoba mi się taka motywacja. 435 00:29:52,667 --> 00:29:55,419 Wszystko, co powstrzyma mnie od myślenia o jedzeniu 436 00:29:55,878 --> 00:29:57,588 może się przydać. 437 00:29:59,298 --> 00:30:06,097 To duże wyzwanie dla Chrisa, aby pierwszy raz pościć aż przez cztery dni. 438 00:30:13,688 --> 00:30:15,857 Ale musi dać radę. 439 00:30:18,067 --> 00:30:21,195 Kiedy człowiek nie je przez trzy dni, 440 00:30:21,863 --> 00:30:26,117 w jego ciele następują niezwykłe zmiany, 441 00:30:26,868 --> 00:30:29,453 które korzystnie wpływają na długość życia. 442 00:30:33,541 --> 00:30:36,627 Pamiętacie te toksyczne komórki zombie, przez które się starzejemy? 443 00:30:37,044 --> 00:30:39,797 Nie tylko z nimi mamy do czynienia. 444 00:30:40,423 --> 00:30:43,718 Nawet moje zdrowe komórki się zużywają. 445 00:30:44,552 --> 00:30:47,346 Ale naukowcy sądzą, że bez pokarmu do przetworzenia 446 00:30:47,597 --> 00:30:50,308 komórki zaczną się regenerować, 447 00:30:50,892 --> 00:30:55,563 naprawiać szkody, sprzątać śmieci i zwalczać wszelakie problemy w zarodku. 448 00:30:58,733 --> 00:31:01,944 Załatwienie zombie i utrzymanie mnie w doskonałej kondycji, 449 00:31:03,070 --> 00:31:07,033 to lepsza i zdrowsza przyszłość. 450 00:31:08,200 --> 00:31:11,913 Naukowcy dopiero teraz zauważyli wpływ postu 451 00:31:12,038 --> 00:31:13,080 na długowieczność. 452 00:31:14,415 --> 00:31:17,627 Dopiero teraz doganiamy kultury i religie, 453 00:31:17,752 --> 00:31:21,672 które praktykowały poszczenie przez tysiąclecia. 454 00:31:23,215 --> 00:31:27,595 REGION AMHARA, ETIOPIA 455 00:31:29,639 --> 00:31:31,682 Mamy dziś przepiękny dzień. 456 00:31:34,852 --> 00:31:38,981 Emerytowany nauczyciel Todesso i jego rodzina obchodzą Wielkanoc 457 00:31:39,065 --> 00:31:40,316 spacerem do kościoła. 458 00:31:42,777 --> 00:31:45,863 Tato, daleko jeszcze? 459 00:31:47,073 --> 00:31:48,574 Niedaleko. 460 00:31:49,283 --> 00:31:54,455 Kościół jest w oddalonym o trzy dni drogi świętym mieście Gondar. 461 00:31:56,666 --> 00:31:57,917 Zmęczyłeś się? 462 00:31:58,084 --> 00:31:59,377 Tak. 463 00:32:00,002 --> 00:32:02,296 Bądź silny, nie zmęczony. 464 00:32:04,298 --> 00:32:08,135 W trakcie tej wyczerpującej pielgrzymki nic nie jedzą. 465 00:32:09,804 --> 00:32:13,224 Poszczenie jest dla nas bardzo ważne, 466 00:32:13,766 --> 00:32:17,228 to tradycja przekazywana przez naszych przodków. 467 00:32:17,728 --> 00:32:18,896 Post zbliża nas do Boga. 468 00:32:20,439 --> 00:32:21,482 Chodźcie. 469 00:32:21,607 --> 00:32:23,025 Będę szczęśliwy, jak tam dotrzemy. 470 00:32:27,822 --> 00:32:30,866 Po raz pierwszy dołącza do nich ich córka, Helen. 471 00:32:31,534 --> 00:32:35,329 Pierwszy dzień był najtrudniejszy. 472 00:32:36,330 --> 00:32:38,290 Byłam osłabiona. 473 00:32:43,671 --> 00:32:47,508 Powtarzałam sobie: „Dasz radę”. 474 00:32:48,050 --> 00:32:51,554 Ale mój brzuch krzyczał „Dajcie jeść!”. 475 00:32:52,972 --> 00:32:55,725 Post nie tylko zbliża ich do Boga, 476 00:32:56,767 --> 00:32:59,228 ale wierzą również, że przynosi im korzyści zdrowotne. 477 00:33:00,813 --> 00:33:04,442 Ojciec ma 75 lat i jest bardzo silny. 478 00:33:05,276 --> 00:33:07,153 Nigdy nie widziałam, żeby chorował. 479 00:33:08,279 --> 00:33:11,741 Mówi, że to dzięki poszczeniu. 480 00:33:16,120 --> 00:33:19,123 Zacząłem pościć, gdy miałem siedem lat. 481 00:33:20,082 --> 00:33:22,168 I od 68 lat to kontynuuję. 482 00:33:24,086 --> 00:33:27,048 Dzięki temu jestem zdrowy. 483 00:33:31,594 --> 00:33:37,600 Nigdy się nie przeziębiłem, 484 00:33:38,517 --> 00:33:41,937 ani nie zachorowałem. 485 00:33:43,814 --> 00:33:45,524 Spójrzcie, Gondar jest za tą górą. 486 00:33:45,649 --> 00:33:46,650 Widzę… 487 00:33:46,776 --> 00:33:47,902 Chodźmy. 488 00:33:52,239 --> 00:33:53,324 Czuć zapach kadzidła. 489 00:33:59,872 --> 00:34:03,417 Etiopscy ortodoksyjni chrześcijanie poszczą nie tylko w Wielkanoc. 490 00:34:04,752 --> 00:34:09,548 W rzeczywistości poszczą przez 250 dni w roku, 491 00:34:10,091 --> 00:34:13,636 w różny sposób. Czasem nie jedzą nic, 492 00:34:13,928 --> 00:34:17,264 a czasem ograniczają się do jedzenia tylko wybranych rzeczy. 493 00:34:18,557 --> 00:34:20,976 Tyle zapachów i jedzenia. 494 00:34:22,144 --> 00:34:24,105 Gondar to cudowne miejsce. 495 00:34:26,899 --> 00:34:31,320 Jest wiele sposobów, aby przejść na post. Masa kroków. 496 00:34:31,821 --> 00:34:34,698 Ale wszystkie mają wspólny element. 497 00:34:35,074 --> 00:34:38,035 Mają na celu zredukować kalorie, które przyjmujemy. 498 00:34:38,536 --> 00:34:42,289 W świecie, gdzie tak wielu z nas je zbyt dużo, 499 00:34:42,706 --> 00:34:47,169 to jest właśnie klucz, żeby żyć dłużej 500 00:34:47,461 --> 00:34:48,504 i zdrowiej. 501 00:34:53,884 --> 00:34:58,764 Jestem dumna, że ukończyłam post. 502 00:35:00,850 --> 00:35:02,810 Będę to robić co roku. 503 00:35:04,436 --> 00:35:07,773 Skończę pościć, gdy umrę. 504 00:35:18,117 --> 00:35:20,411 Dwieście pięćdziesiąt dni postu rocznie. 505 00:35:23,122 --> 00:35:28,210 Myślę sobie: „Wytrzymam jeszcze 24 godziny, co nie?”. 506 00:35:30,337 --> 00:35:33,132 Walczę, walczę Zmagam się 507 00:35:36,468 --> 00:35:39,305 Jestem na promie płynącym do bazy w Wielkiej Rafie Koralowej… 508 00:35:43,309 --> 00:35:45,811 i przydałby mi się ketonowy kopniak. 509 00:35:46,103 --> 00:35:49,732 70 GODZIN BEZ JEDZENIA 510 00:35:49,815 --> 00:35:52,318 Tak z godzinę temu… 511 00:35:53,694 --> 00:35:55,446 miałem mały przypływ energii. 512 00:35:55,571 --> 00:35:58,699 Pomyślałem: „Super, o to chodzi”. Ale teraz… 513 00:36:09,793 --> 00:36:13,547 CZWARTY DZIEŃ BEZ JEDZENIA 514 00:36:15,257 --> 00:36:19,637 WYSPA HERON, WIELKA RAFA KORALOWA 515 00:36:21,305 --> 00:36:26,727 Ostatni dzień postu i mam upolować obiad 516 00:36:26,852 --> 00:36:30,231 dla siebie i Petera. Co może pójść nie tak? 517 00:36:31,190 --> 00:36:32,691 Jak się dzisiaj czujesz? 518 00:36:33,692 --> 00:36:37,238 Słabo, brakuje mi energii. Jakbym zwlókł się z łóżka. 519 00:36:37,363 --> 00:36:41,200 Nawet jeśli tego nie czujesz, to na mikroskopijnym poziomie 520 00:36:41,408 --> 00:36:43,410 w twoim ciele toczy się wojna. 521 00:36:43,535 --> 00:36:46,372 I ci dobrzy ją wygrywają. 522 00:36:46,997 --> 00:36:49,250 Właśnie dlatego to robimy. 523 00:36:49,375 --> 00:36:50,417 Tak. 524 00:36:50,876 --> 00:36:52,336 Zobaczmy, co my tu mamy. 525 00:36:54,713 --> 00:36:58,092 Więc mogę żyć dłużej, ale teraz 526 00:36:58,384 --> 00:37:00,177 nie wiem, czy dociągnę do końca dnia. 527 00:37:04,014 --> 00:37:06,642 Jaki miałem wczoraj poziom ketonów? 528 00:37:07,059 --> 00:37:09,478 Około jednego. 529 00:37:12,982 --> 00:37:14,525 Teraz masz prawie dwa. 530 00:37:14,650 --> 00:37:17,736 Jak ilość ketonów zbliży się do trzech, 531 00:37:17,903 --> 00:37:19,405 poczujesz odjazd. 532 00:37:19,571 --> 00:37:22,324 Gdy wejdziesz do wody, wystrzelą w górę. 533 00:37:23,242 --> 00:37:26,203 Nie chcę nakładać na ciebie presji, ale jestem dość głodny. 534 00:37:26,954 --> 00:37:29,748 Ja nie umiem upolować ryby, ale ty tak. 535 00:37:31,292 --> 00:37:34,086 Musisz dać sobie radę. Stawka jest wysoka… 536 00:37:34,211 --> 00:37:35,254 - Tak. - …dla nas. 537 00:37:35,504 --> 00:37:38,716 - Usłyszałem tylko „przystawka”. Smacznie. - Tak. 538 00:37:42,886 --> 00:37:45,014 Stawka jest wysoka, ale nie chodzi tylko o dzisiaj. 539 00:37:45,848 --> 00:37:48,267 Peter twierdzi, że poszcząc walczę 540 00:37:48,350 --> 00:37:50,728 z komórkami zombie i naprawiam zdrowe komórki. 541 00:37:51,687 --> 00:37:54,189 Wszystko po to, by żyć dłużej. 542 00:37:56,191 --> 00:37:59,403 Ale najpierw muszę upolować rybę. 543 00:38:02,323 --> 00:38:04,408 - Witamy na pokładzie. - Dziękuję. 544 00:38:06,452 --> 00:38:11,999 Potrzebuję energii. Przydałoby mi się trochę ketonów. 545 00:38:16,128 --> 00:38:19,590 Poziom ketonów Chrisa wzrósł. Właśnie o to nam chodziło. 546 00:38:20,424 --> 00:38:23,886 Na razie nie odczuwa tego, ale tak samo było w trakcie podwodnego hokeja. 547 00:38:24,803 --> 00:38:28,474 Wysiłek, który włoży w polowanie, przyśpieszy adaptację w jego ciele, 548 00:38:28,599 --> 00:38:31,393 dając mu siłę, której potrzebuje. 549 00:38:32,561 --> 00:38:37,191 92 GODZINY BEZ JEDZENIA 550 00:38:37,316 --> 00:38:40,027 - Rozciągnij nogi. - Zrobiło mi się słabo. 551 00:38:47,034 --> 00:38:48,535 Nie czuję się najlepiej… 552 00:38:50,746 --> 00:38:52,831 Tak trochę nieobecnie. 553 00:38:54,917 --> 00:38:58,629 Miałem nadzieję na mocny skok energii, o którym tyle mówiliśmy. 554 00:39:02,883 --> 00:39:04,176 Ale on nie przychodzi. 555 00:39:06,970 --> 00:39:10,808 Nie przesadź. Zamroczenie, lub inaczej mówiąc 556 00:39:10,891 --> 00:39:12,893 utrata kontroli jest bardzo poważna. 557 00:39:14,311 --> 00:39:17,147 To jaki będzie sygnał, 558 00:39:17,439 --> 00:39:21,527 że będę musiał się wycofać? 559 00:39:23,153 --> 00:39:27,408 Jest cienka linia pomiędzy uczuciem pustki i końca, 560 00:39:27,574 --> 00:39:31,328 a uczuciem, jakby ci się trzęsła głowa 561 00:39:31,453 --> 00:39:33,539 i ręce. 562 00:39:33,747 --> 00:39:36,583 Jeśli to zamroczenie, to nic a nic nie poczujesz 563 00:39:36,750 --> 00:39:38,043 i nie będziesz nic pamiętał. 564 00:39:38,419 --> 00:39:41,296 Jak popatrzę na ciebie i uznam, że już dość, 565 00:39:41,839 --> 00:39:44,258 to nieważne, jak bardzo nie chcesz, to koniec, wychodzisz. 566 00:39:44,425 --> 00:39:45,592 Okej. 567 00:39:47,177 --> 00:39:49,304 Daj znać, jak się czujesz i nie przeforsuj się. 568 00:39:49,972 --> 00:39:51,348 - Jestem głodny. - Wiem. 569 00:40:10,117 --> 00:40:11,160 Już się zmęczyłem. 570 00:40:13,036 --> 00:40:14,204 Dobra, czas ruszać. 571 00:40:23,672 --> 00:40:25,090 Dobra, wszedłem. 572 00:40:46,820 --> 00:40:48,697 Wiem, że mam wystarczającą ilość tlenu… 573 00:40:51,033 --> 00:40:55,537 ale jak patrzę w górę, łódź wydaje się taka odległa. 574 00:40:57,706 --> 00:40:59,583 Tracę całe skupienie. 575 00:41:00,876 --> 00:41:03,629 Nagle czuję ogromną potrzebę, żeby zaczerpnąć tchu. 576 00:41:09,927 --> 00:41:11,011 I jak było? 577 00:41:12,721 --> 00:41:14,014 Zszedłem na dół 578 00:41:14,097 --> 00:41:15,974 i nagle pomyślałem: „O nie, muszę złapać oddech”. 579 00:41:16,099 --> 00:41:17,351 Poczułem się naprawdę słaby, 580 00:41:17,434 --> 00:41:19,269 pomyślałem: „Nie dam rady”. 581 00:41:21,146 --> 00:41:25,651 Jestem strasznie zmęczony, a ten zastrzyk energii, o którym mówił Peter… 582 00:41:26,735 --> 00:41:27,819 nigdzie go nie ma. 583 00:41:31,573 --> 00:41:34,243 Po chwilowym odpoczynku, spróbowałem jeszcze raz. 584 00:41:48,757 --> 00:41:51,635 Ale tym razem czułem się inaczej. 585 00:41:54,137 --> 00:41:56,890 Schodząc w dół oceanu, czuję jakbym stawał się z nim jednością. 586 00:41:59,309 --> 00:42:00,519 Wszystko słyszę. 587 00:42:03,605 --> 00:42:05,232 Czas jakby zwolnił. 588 00:42:10,696 --> 00:42:12,656 Czuję przypływ energii… 589 00:42:17,286 --> 00:42:19,997 I nagle widzę rybę. 590 00:42:40,267 --> 00:42:41,685 Dobra robota, udało ci się. 591 00:42:41,935 --> 00:42:45,772 Złapałem jedną dla ciebie, Peter. 592 00:42:46,023 --> 00:42:48,275 Nieźle. 593 00:42:49,860 --> 00:42:51,486 Świetna robota, stary. 594 00:42:52,738 --> 00:42:53,947 Świetnie wygląda. 595 00:42:55,115 --> 00:42:56,283 Świetnie wyglądasz. 596 00:43:02,623 --> 00:43:05,626 Po polowaniu i zastrzyku energii wykonaliśmy test. 597 00:43:05,959 --> 00:43:08,920 Wychodzi na to, że poziom ketonów podskoczył do prawie trzech. 598 00:43:09,671 --> 00:43:12,716 Zadziałało. Nauka wygrała. 599 00:43:24,478 --> 00:43:25,604 Niezła sztuka, co nie? 600 00:43:26,021 --> 00:43:27,189 Cudowna. 601 00:43:28,023 --> 00:43:29,441 Dobrze pachnie i wygląda. 602 00:43:29,775 --> 00:43:32,611 Ucieszyłbym się teraz nawet z samych warzyw, 603 00:43:32,694 --> 00:43:35,781 - zjadłbym cokolwiek. - Wiem. 604 00:43:36,490 --> 00:43:40,077 Tyle na to czekałem, a mam poczucie winy, 605 00:43:40,202 --> 00:43:43,330 jakby zjedzenie tego miało być czymś złym. 606 00:43:46,750 --> 00:43:49,628 Nie mogę się doczekać tego „post-siłku”. 607 00:43:52,589 --> 00:43:54,925 - Kto zaczyna? - Nasz myśliwy. 608 00:43:56,218 --> 00:43:58,804 Nie rzuciliśmy się na to, jakby można się spodziewać. 609 00:44:00,263 --> 00:44:01,264 Niesamowite. 610 00:44:05,185 --> 00:44:09,523 Ta chwila jest ważna i wyjątkowa. 611 00:44:24,287 --> 00:44:25,747 Nie wiem, czy się śmiać, czy płakać. 612 00:44:27,290 --> 00:44:29,835 Najlepszy posiłek, jaki jadłem. 613 00:44:33,130 --> 00:44:37,426 Czasem, gdy jem pierwszy posiłek po poście, czuję 614 00:44:37,592 --> 00:44:41,471 niewielki żal. „A może powinienem wytrzymać jeden dzień dłużej?”. 615 00:44:41,722 --> 00:44:42,806 Też tak teraz masz? 616 00:44:44,141 --> 00:44:47,811 - Nie, wcale. - Nawet troszeczkę? 617 00:44:47,894 --> 00:44:48,895 - Nie, nic. - Nie. 618 00:44:50,439 --> 00:44:51,481 Z pewnością nie. 619 00:44:53,483 --> 00:44:57,112 Teraz to ja jestem w niebie. 620 00:45:02,659 --> 00:45:03,744 Niesamowite. 621 00:45:07,789 --> 00:45:09,458 Chciałbym wznieść toast. 622 00:45:10,459 --> 00:45:12,919 Za ocean, który nakarmił nas tymi rybami. 623 00:45:13,879 --> 00:45:17,257 I za ciebie. Przez ciebie wycierpiałem cztery dni postu 624 00:45:17,382 --> 00:45:18,759 i naprawdę to doceniam. 625 00:45:19,426 --> 00:45:23,054 Wzniosę toast za 90-letniego ciebie i twoje praprawnuki, 626 00:45:23,180 --> 00:45:24,306 z którymi będziesz się bawił. 627 00:45:24,890 --> 00:45:25,891 Zdrowie. 628 00:45:33,899 --> 00:45:39,404 Cztery dni, brak jedzenia i nie spękałem. Czy to powtórzę? 629 00:45:40,739 --> 00:45:43,116 Nie wierzę w to co mówię, ale tak. 630 00:45:43,784 --> 00:45:46,495 Od dziś post będzie częścią mojego życia. 631 00:45:47,746 --> 00:45:50,373 Patrzcie jak wcina. 632 00:45:50,791 --> 00:45:52,834 To nie znaczy, że nie wyjdę nigdzie… 633 00:45:52,959 --> 00:45:53,919 z kumplami. 634 00:45:56,713 --> 00:46:01,760 Zjadając wszystko z menu, jak wygłodniały pies. 635 00:46:03,762 --> 00:46:05,013 Gorące! 636 00:46:05,138 --> 00:46:06,139 To z pewnością zrobię. 637 00:46:13,772 --> 00:46:18,026 ŻEBY WPROWADZIĆ POST DO SWOJEGO ŻYCIA CHRIS PLANUJE: 638 00:46:18,151 --> 00:46:21,238 UNIKAĆ JEDZENIA PRZED POŁUDNIEM PRZYNAJMNIEJ TRZY RAZY W TYGODNIU 639 00:46:33,542 --> 00:46:37,504 RAZ W MIESIĄCU NIE JEŚĆ PRZEZ 24 GODZINY 640 00:46:47,264 --> 00:46:51,142 POŚCIĆ PRZEZ CZTERY DNI RAZ W ROKU… BYĆ MOŻE 641 00:46:52,769 --> 00:46:55,522 Tak tylko patrzę, nic nie jem. 642 00:47:17,752 --> 00:47:19,754 Napisy: Bartłomiej Kołodziejczyk