1
00:00:01,001 --> 00:00:03,211
Co się dzieje?
2
00:00:03,294 --> 00:00:05,630
- Co was wszystkich łączy?
- Jesteśmy sami.
3
00:00:05,714 --> 00:00:07,298
Tata odszedł, gdy byłam mała.
4
00:00:07,382 --> 00:00:09,050
Mamy dla was misję.
5
00:00:09,134 --> 00:00:11,302
Ryzykowną misję pod przykrywką.
6
00:00:11,386 --> 00:00:13,263
Mogą ją wykonać tylko dzieci.
7
00:00:13,346 --> 00:00:16,558
Ukryte wiadomości.
Pochodzą z Instytutu na Wyspie Portowej.
8
00:00:16,641 --> 00:00:20,437
Przenikniecie tam jako moi tajni agenci.
9
00:00:20,520 --> 00:00:22,313
Czworo dzieci ma to powstrzymać?
10
00:00:22,397 --> 00:00:23,398
Nie zwykłych dzieci.
11
00:00:24,399 --> 00:00:26,276
Czworo wyjątkowych dzieci.
12
00:00:26,359 --> 00:00:29,529
Tajne Stowarzyszenie Nicholasa Benedicta.
13
00:00:29,612 --> 00:00:30,739
Witajcie, uczniowie.
14
00:00:30,822 --> 00:00:32,782
Jestem dyrektorem. Dr L.D. Kurtyna.
15
00:00:32,866 --> 00:00:34,534
L.D. Kurtyna to wasz brat.
16
00:00:34,617 --> 00:00:36,578
- To jego ścigamy.
- Tak.
17
00:00:36,661 --> 00:00:39,247
Znajduje się tu
mój najcenniejszy wynalazek.
18
00:00:39,330 --> 00:00:41,583
- Szeptacz.
- Podręcznikowa kontrola umysłu.
19
00:00:41,666 --> 00:00:44,169
Nie tylko Stonetown, ale cały świat.
20
00:00:44,252 --> 00:00:46,296
- Żegnaj, wolna wolo.
-Zaczynamy.
21
00:00:46,379 --> 00:00:48,631
Tak, Kate. Idziemy na wieżę.
22
00:00:50,050 --> 00:00:51,468
Do Szepczącego Pokoju.
23
00:00:51,551 --> 00:00:53,053
- Kod czerwony.
- Ochrona...
24
00:00:53,136 --> 00:00:56,639
Nie jestem skrzywdzoną osobą,
która potrzebuje uleczenia!
25
00:00:56,723 --> 00:00:57,599
Ani jakimś...
26
00:00:59,017 --> 00:01:01,227
- Zaraz się obudzi.
- I wezwał pomoc.
27
00:01:01,311 --> 00:01:04,064
- Co robisz?
- Trzeba złamać jego wolę.
28
00:01:04,147 --> 00:01:05,106
To maszyna.
29
00:01:05,190 --> 00:01:06,941
Nie możesz się przyłączyć?
30
00:01:07,025 --> 00:01:08,902
Tak!
31
00:01:10,153 --> 00:01:12,030
Udało jej się.
32
00:01:12,947 --> 00:01:13,907
Tu Kurtyna.
33
00:01:13,990 --> 00:01:16,534
Wycofajcie się. Zatrwożenie minęło.
34
00:01:17,368 --> 00:01:18,286
Jakie to uczucie?
35
00:01:18,369 --> 00:01:20,830
- Nie mieć pamięci?
- Czułem się, jakbym szukał.
36
00:01:20,914 --> 00:01:22,499
Odpowiedzi na moich oczach.
37
00:01:22,582 --> 00:01:23,833
To byłaś ty, Kate.
38
00:01:23,917 --> 00:01:25,293
To zawsze byłaś ty.
39
00:01:26,211 --> 00:01:28,630
- Jestem dumna.
- Chcę z tobą zamieszkać.
40
00:01:28,713 --> 00:01:30,090
Też o tym myślałam.
41
00:01:30,173 --> 00:01:32,884
Myślałaś o dalszych studiach?
42
00:01:32,967 --> 00:01:34,803
Chcę iść do Akademii Boatwright.
43
00:01:34,886 --> 00:01:36,429
W pełni na to zasługujesz.
44
00:01:36,513 --> 00:01:37,722
Docenią cię tam.
45
00:01:37,806 --> 00:01:39,891
- Konstancjo.
- Z szacunkiem odmawiam.
46
00:01:39,974 --> 00:01:41,142
- Odmawiasz?
- Adopcji.
47
00:01:41,226 --> 00:01:43,937
Zostanę tutaj, ale darujmy to sobie.
48
00:01:44,020 --> 00:01:46,272
- Co zrobisz?
- Znajdę go.
49
00:01:46,356 --> 00:01:47,690
Nie poddam się.
50
00:01:48,483 --> 00:01:50,819
- Szeptacz to tylko pamiątka.
- Naprawdę?
51
00:01:50,902 --> 00:01:52,654
Mam coś lepszego.
52
00:01:55,949 --> 00:01:57,575
To może być interesujące.
53
00:02:05,625 --> 00:02:07,502
Moje drogie Stowarzyszenie,
54
00:02:08,795 --> 00:02:10,547
od kiedy jesteśmy razem,
55
00:02:10,630 --> 00:02:13,883
życie nas wszystkich zaskakuje, prawda?
56
00:02:15,885 --> 00:02:20,181
Nagle trafiamy w nieoczekiwane miejsca.
57
00:02:21,141 --> 00:02:22,100
Siedem sekund.
58
00:02:22,934 --> 00:02:25,562
Jak to możliwe, że twój jest szybszy?
59
00:02:25,687 --> 00:02:28,189
Stworzyłem suplement diety roślinnej,
60
00:02:28,273 --> 00:02:30,275
który zwiększył funkcje mitochondrialne.
61
00:02:30,358 --> 00:02:31,192
Gwiazda rocka.
62
00:02:36,030 --> 00:02:38,741
Z nowymi ludźmi doświadczamy rzeczy,
63
00:02:38,825 --> 00:02:41,286
o których nawet nam się nie śniło.
64
00:02:44,164 --> 00:02:49,711
Lub zdumiewamy się
nieuchwytnym stanem zwanym harmonią.
65
00:03:02,932 --> 00:03:05,059
Niespodziewane zdarzenia dają radość.
66
00:03:06,978 --> 00:03:08,771
Życie może być kolorowe.
67
00:03:10,940 --> 00:03:12,108
Bardziej ekscytujące.
68
00:03:16,362 --> 00:03:17,530
Innowacyjne.
69
00:03:19,115 --> 00:03:20,408
Niezbyt efektywne.
70
00:03:21,117 --> 00:03:24,078
- Wymienię czas na zabawę.
- To dobry układ.
71
00:03:24,829 --> 00:03:25,747
Madge.
72
00:03:28,291 --> 00:03:29,167
Co tam masz?
73
00:03:35,840 --> 00:03:36,841
Ale
74
00:03:37,717 --> 00:03:40,511
nie wszystkie niespodzianki są dobre.
75
00:03:40,678 --> 00:03:44,515
Spokojne rejsy mogą się
zmienić w burzliwą żeglugę.
76
00:03:44,599 --> 00:03:48,228
Dlatego to takie ważne,
żebyśmy mieli siebie.
77
00:03:48,311 --> 00:03:52,690
I dlatego zapraszam was na nową przygodę.
78
00:03:52,774 --> 00:03:54,108
Jesteśmy rodziną.
79
00:03:54,192 --> 00:03:57,820
I choć codzienne życie
pcha nas w różne strony,
80
00:03:57,904 --> 00:04:00,365
gdy natrafimy na nawałnice,
81
00:04:00,448 --> 00:04:05,995
rodzina musi się przegrupować.
82
00:04:50,957 --> 00:04:54,377
TAJNE STOWARZYSZENIE NICHOLASA BENEDICTA
83
00:04:59,716 --> 00:05:00,717
NA PODSTAWIE POWIEŚCI
„TAJNE STOWARZYSZENIE NICHOLASA BENEDICTA”
84
00:05:00,800 --> 00:05:01,884
TRENTONA LEE STEWARTA
85
00:05:05,888 --> 00:05:09,934
- Nasz szacowny gość to dr L.D. Kurtyna.
- To ja.
86
00:05:10,018 --> 00:05:13,354
Ludzie zatrzymują cię na ulicy i dziękują?
87
00:05:14,480 --> 00:05:15,398
Niby czemu?
88
00:05:15,481 --> 00:05:18,901
Może dlatego,
że samodzielnie rozwiązałeś Zatrwożenie?
89
00:05:18,985 --> 00:05:21,070
Jeden z największych kryzysów w życiu.
90
00:05:21,154 --> 00:05:23,156
- Tak.
- Ludzie nazywają cię bohaterem.
91
00:05:23,239 --> 00:05:24,949
Nie.
92
00:05:25,033 --> 00:05:27,160
Jestem prostym człowiekiem.
93
00:05:27,285 --> 00:05:30,163
Dostrzegłem problem
94
00:05:30,246 --> 00:05:33,499
i wywęszyłem stojącego za nim winowajcę.
95
00:05:33,583 --> 00:05:35,877
- Doktora Garrisona.
- Tak.
96
00:05:35,960 --> 00:05:38,254
Czuje się pan zdradzony?
97
00:05:38,338 --> 00:05:40,840
Oczywiście, że tak.
98
00:05:40,923 --> 00:05:43,134
Ale tu nie chodzi o mnie. Tylko...
99
00:05:43,217 --> 00:05:46,137
Jestem wdzięczny,
że miałem wyjątkowy intelekt
100
00:05:46,220 --> 00:05:47,638
i umiałem rozwiązać problem.
101
00:05:48,806 --> 00:05:50,016
Dla wszystkich.
102
00:05:50,099 --> 00:05:54,520
- A teraz nowe przedsięwzięcie, Szczęście.
- Szczęście.
103
00:05:54,604 --> 00:05:58,274
Wykłady, programy telewizyjne,
nowa książka.
104
00:05:58,358 --> 00:06:00,943
Stał się pan swego rodzaju guru.
105
00:06:01,027 --> 00:06:03,738
Pozbywam się smutku
po jednej osobie naraz.
106
00:06:03,821 --> 00:06:06,824
- Tak.
- Podobno może pan każdego uszczęśliwić.
107
00:06:07,575 --> 00:06:10,536
Nie kontroluję tego, co mówią, ale tak.
108
00:06:11,537 --> 00:06:12,455
Mogę.
109
00:06:13,373 --> 00:06:14,999
Uniesiona brew.
110
00:06:15,083 --> 00:06:16,417
Nie chcesz być szczęśliwa?
111
00:06:16,501 --> 00:06:17,960
Cały czas?
112
00:06:19,253 --> 00:06:21,631
Jesteśmy ludźmi przez wzloty i upadki.
113
00:06:21,714 --> 00:06:23,758
Nie. To twój wewnętrzny pesymista.
114
00:06:24,425 --> 00:06:26,094
Czemu nie wybrać szczęścia?
115
00:06:27,303 --> 00:06:28,471
Mam pytanie.
116
00:06:32,642 --> 00:06:34,060
Wiesz, że na to zasługujesz?
117
00:06:35,728 --> 00:06:40,108
Wiesz, że możesz wybrać
radość i dobre samopoczucie?
118
00:06:41,901 --> 00:06:44,195
Ze mną to jest możliwe.
119
00:06:45,238 --> 00:06:46,197
Wybierz
120
00:06:48,032 --> 00:06:49,117
szczęście.
121
00:06:53,204 --> 00:06:54,288
O co chodzi?
122
00:06:55,957 --> 00:06:59,752
Zdecydowanie zalało mnie
przytłaczająco dobre samopoczucie.
123
00:07:04,090 --> 00:07:05,550
Czyż to nie cudowne?
124
00:07:14,434 --> 00:07:15,893
Chodź na śniadanie.
125
00:07:16,811 --> 00:07:17,854
Nie jestem głodna.
126
00:07:19,647 --> 00:07:23,693
Mówisz tak, bo jeszcze nie spróbowałaś
mojego holenderskiego naleśnika.
127
00:07:24,360 --> 00:07:25,403
Naleśników.
128
00:07:25,486 --> 00:07:28,448
Trzy, dwa, jeden.
129
00:07:33,119 --> 00:07:35,997
- Dzień dobry. Rezydencja Benedictów.
- Kto mówi?
130
00:07:36,789 --> 00:07:38,040
Gdzie Rhonda?
131
00:07:38,124 --> 00:07:41,461
Przyjaciółko, powinnaś wiedzieć lepiej.
132
00:07:41,544 --> 00:07:44,338
Wiem. Pracowałam nad własną postacią.
133
00:07:45,214 --> 00:07:48,092
- Podróżniczka.
- Bardzo przekonujące.
134
00:07:48,176 --> 00:07:49,886
- Jak się masz?
- Bardzo dobrze.
135
00:07:49,969 --> 00:07:53,222
Wskazówki są wymagające,
ale sprawiedliwe. Dzieci będą zachwycone.
136
00:07:53,306 --> 00:07:55,266
Tak się cieszę, że cię zobaczę.
137
00:07:55,349 --> 00:07:58,436
Mamy niedokończone sprawy.
138
00:07:59,145 --> 00:08:01,606
Drwale ze Stonetown nadrabiają zaległości,
139
00:08:01,689 --> 00:08:03,816
ale nie mogą równać się norweską potęgą.
140
00:08:03,900 --> 00:08:06,694
Wygrywa drużyna z Bergen.
141
00:08:06,777 --> 00:08:09,489
Nie!
142
00:08:09,572 --> 00:08:13,075
W tym roku Puchar Euro jest w Antwerpii.
Tam się odegramy.
143
00:08:13,159 --> 00:08:14,994
Więc tam jesteś.
144
00:08:15,077 --> 00:08:16,454
W Antwerpii.
145
00:08:16,537 --> 00:08:18,831
Niezła próba. Wiesz,
że nie mogę powiedzieć.
146
00:08:18,915 --> 00:08:20,458
Jak się czuje pan Benedict?
147
00:08:21,459 --> 00:08:25,630
Czasem irytujący, czasem wkurzający,
a kiedy indziej po prostu irytujący.
148
00:08:27,340 --> 00:08:29,967
Wciąż dręczy go niesprawiedliwość.
149
00:08:30,051 --> 00:08:33,554
Podchody są dla niego
tak samo ważne jak dla dzieci.
150
00:08:33,638 --> 00:08:36,432
Zgadzam się. Chciałabym, żeby... Chwila.
151
00:08:37,934 --> 00:08:40,102
Dokąd on idzie? Panie Benedict?
152
00:08:42,688 --> 00:08:43,731
Halo?
153
00:08:43,814 --> 00:08:46,442
- Dokąd pan idzie?
- Na dworzec.
154
00:08:46,526 --> 00:08:50,530
- Jedziemy na sympozjum.
- Sympozjum?
155
00:08:50,613 --> 00:08:51,781
Tak. Spójrz.
156
00:08:53,366 --> 00:08:54,575
Wygłosi pan przemowę?
157
00:08:54,659 --> 00:08:57,078
Jestem szanowanym naukowcem.
158
00:08:57,161 --> 00:08:58,579
To nie otwarty mikrofon.
159
00:08:59,497 --> 00:09:02,500
Skoro czekamy na dzieci,
możemy wykorzystać ten czas.
160
00:09:02,583 --> 00:09:05,253
Nie sądzisz?
Prawda nie może dłużej czekać.
161
00:09:05,336 --> 00:09:07,255
Nikt nie chce jej słyszeć.
162
00:09:09,173 --> 00:09:12,718
Wiele razy pan próbował,
163
00:09:12,802 --> 00:09:13,761
bez skutku.
164
00:09:13,844 --> 00:09:16,764
Ważne, że Zatrwożenie minęło.
165
00:09:16,847 --> 00:09:18,641
Co z tego, że brat zbiera pochwały,
166
00:09:18,724 --> 00:09:19,642
a pana wyśmiewają?
167
00:09:19,725 --> 00:09:21,727
- Kto ze mnie drwi?
- Nieważne.
168
00:09:21,811 --> 00:09:24,814
Ludzie wrócili do swojego życia.
To się liczy.
169
00:09:24,897 --> 00:09:28,609
Nazwijmy to zwycięstwem i cieszmy się nim.
170
00:09:28,693 --> 00:09:32,405
Nikt nie jest bezpieczny,
171
00:09:32,488 --> 00:09:34,865
gdy mój brat jest wpływowym guru. To...
172
00:09:36,325 --> 00:09:37,868
Jesteśmy bezpieczni.
173
00:09:38,995 --> 00:09:41,747
Ma pan prawo być o niego zazdrosny.
174
00:09:41,831 --> 00:09:44,500
- To niesprawiedliwe.
- Przepraszam.
175
00:09:44,709 --> 00:09:46,502
Prawda jest ważna.
176
00:09:48,713 --> 00:09:52,466
To nawet nie jest konferencja
wysokiego szczebla.
177
00:09:52,550 --> 00:09:54,802
Nie jestem zazdrosny. Przepraszam.
178
00:09:55,052 --> 00:09:56,095
Panie Benedict!
179
00:09:58,222 --> 00:09:59,807
Przepraszam.
180
00:09:59,890 --> 00:10:03,185
- Panie Benedict.
- Przepraszam. Z drogi.
181
00:10:03,269 --> 00:10:04,604
Panie Benedict.
182
00:10:07,106 --> 00:10:09,859
Przepraszam. Panie Benedict.
183
00:10:11,652 --> 00:10:12,778
Gdzie...
184
00:10:13,362 --> 00:10:15,323
Panie Benedict.
185
00:10:16,866 --> 00:10:18,200
Panie Benedict?
186
00:10:19,702 --> 00:10:21,037
Panie Benedict?
187
00:10:21,996 --> 00:10:22,997
Hej!
188
00:10:23,789 --> 00:10:27,001
ROZKŁAD JAZDY
189
00:10:27,084 --> 00:10:28,210
DO POSIADŁOŚCI,
ZACZYNAMY PRZYGODĘ!
190
00:10:28,294 --> 00:10:29,128
(PAKUJ SIĘ NA PRZYGODĘ)
191
00:10:32,256 --> 00:10:34,091
Pakuj się na przygodę,
192
00:10:34,175 --> 00:10:36,260
weź kilka dodatkowych ubrań.
193
00:10:36,344 --> 00:10:38,346
Wszystko mam w wiadrze lub mogę kupić
194
00:10:38,429 --> 00:10:39,972
za rzeczy z wiadra.
195
00:10:40,056 --> 00:10:43,017
Spakuję małą torebkę przekąsek.
196
00:10:43,100 --> 00:10:44,810
- To niekonieczne.
- A co...
197
00:10:45,978 --> 00:10:46,896
z tym?
198
00:10:46,979 --> 00:10:48,272
Uniwersalne narzędzie.
199
00:10:48,356 --> 00:10:50,775
Wystrugałem je do wiadra.
200
00:10:51,776 --> 00:10:55,321
To miłe, ale nie mam miejsca.
201
00:10:55,404 --> 00:10:57,073
Zmieścisz tam wyciągarkę.
202
00:10:58,491 --> 00:11:00,076
Umiem o siebie zadbać.
203
00:11:00,159 --> 00:11:03,954
Wiem, że umiesz, Kiciu, ale moim zadaniem
jest opiekować się tobą.
204
00:11:04,997 --> 00:11:05,831
Dodatkowo.
205
00:11:11,420 --> 00:11:12,380
Musimy jechać.
206
00:11:18,552 --> 00:11:20,596
A gdybym miał własne wiadro?
207
00:11:20,680 --> 00:11:22,598
Może kubeł?
208
00:11:24,558 --> 00:11:25,851
Byłoby super.
209
00:11:32,233 --> 00:11:34,151
Masz plany na lato?
210
00:11:34,235 --> 00:11:37,822
Wyślemy grejpfruta na niską orbitę.
211
00:11:37,905 --> 00:11:40,282
Brzmi wspaniale.
212
00:11:40,366 --> 00:11:42,868
Proszę, przyjedź. Pomógłbyś przy osłonach.
213
00:11:42,952 --> 00:11:44,537
Bardzo bym chciał,
214
00:11:44,620 --> 00:11:46,997
ale muszę jechać na zjazd.
215
00:11:47,081 --> 00:11:48,958
To też na pewno będzie fajne.
216
00:11:53,963 --> 00:11:55,297
Gotowy?
217
00:11:56,632 --> 00:11:58,884
Jasne. Ale jest prawie 11.00.
218
00:11:59,760 --> 00:12:02,471
Listonosz. Tak, jest punktualny.
219
00:12:02,555 --> 00:12:04,849
Napisałem mnóstwo listów do Gąbka.
220
00:12:06,100 --> 00:12:08,477
Na pewno są jakieś zaległości.
221
00:12:09,270 --> 00:12:10,938
Dziś może pęknąć tama.
222
00:12:11,021 --> 00:12:13,899
Niedługo go zobaczysz.
Zobaczysz ich wszystkich.
223
00:12:17,653 --> 00:12:20,573
Denerwujesz się spotkaniem z nimi?
224
00:12:21,532 --> 00:12:22,908
Że to nie będzie to samo?
225
00:12:25,911 --> 00:12:28,080
Ludzie porozumiewają się na różne sposoby.
226
00:12:29,540 --> 00:12:31,792
Czasem to takie proste.
227
00:12:31,876 --> 00:12:34,587
Poza tym, nieważne, ile czasu upłynie,
228
00:12:35,755 --> 00:12:39,467
oni cię znają i troszczą się o ciebie.
229
00:12:39,550 --> 00:12:40,885
To się nie zmieni.
230
00:12:41,552 --> 00:12:43,888
Ale możemy zaczekać.
231
00:12:53,397 --> 00:12:54,648
Miło cię widzieć.
232
00:13:17,296 --> 00:13:18,464
Masz wszystko?
233
00:13:18,547 --> 00:13:20,758
Baw się dobrze.
234
00:13:46,075 --> 00:13:47,660
Wszyscy są tyczkowaci i dziwni.
235
00:13:49,370 --> 00:13:50,246
Urośliśmy.
236
00:13:50,329 --> 00:13:51,789
Nie o to chodzi.
237
00:13:56,168 --> 00:13:58,254
Przytulimy się?
238
00:13:59,129 --> 00:14:00,422
Nie bądź odrażający.
239
00:14:02,132 --> 00:14:03,926
Musimy to uczcić.
240
00:14:06,804 --> 00:14:07,888
Dobra. Wróciliśmy.
241
00:14:09,014 --> 00:14:11,767
Miejmy to z głowy.
Konstancja zabiła maszynę siłą woli.
242
00:14:12,643 --> 00:14:14,395
Tak. Mam kilka pytań.
243
00:14:14,478 --> 00:14:16,647
Ja też. Wejdźmy do środka.
244
00:14:18,482 --> 00:14:19,525
Naprawdę minął rok?
245
00:14:20,609 --> 00:14:21,485
Niezupełnie.
246
00:14:55,519 --> 00:14:58,022
- Człowiek pies?
- Zbierz dzieci.
247
00:15:00,816 --> 00:15:03,485
Miło was widzieć.
248
00:15:03,569 --> 00:15:06,530
To miała być radosna okazja.
249
00:15:08,073 --> 00:15:10,743
- Ale?
- Pan Benedict i Numer Dwa
250
00:15:11,493 --> 00:15:12,369
zaginęli.
251
00:15:13,621 --> 00:15:15,080
Jak to?
252
00:15:15,164 --> 00:15:18,334
- Wyraziła się jasno.
- Jak? Co się stało?
253
00:15:18,417 --> 00:15:21,128
Benedict i Numer Dwa przemierzają Europę,
254
00:15:21,211 --> 00:15:24,882
podkładając wskazówki do gry w podchody,
która doprowadzi do spotkania.
255
00:15:24,965 --> 00:15:26,216
Fajnie!
256
00:15:27,051 --> 00:15:28,928
Co? Brzmi fajnie.
257
00:15:29,011 --> 00:15:30,930
Opuścili drugi obowiązkowy meldunek.
258
00:15:31,013 --> 00:15:33,891
To niezawodny system
259
00:15:33,974 --> 00:15:35,309
bezpieczeństwa za granicą.
260
00:15:35,392 --> 00:15:38,854
Znacie Numer Dwa. Przegapić go raz, nigdy.
261
00:15:38,938 --> 00:15:41,023
Dwa razy? Nie do pomyślenia.
262
00:15:41,106 --> 00:15:44,818
- Ucichli. Zniknęli.
- Co robimy?
263
00:15:44,902 --> 00:15:47,655
Razem z Milliganem musimy ich odszukać.
264
00:15:47,905 --> 00:15:50,699
Podchody są odwołane.
265
00:15:51,909 --> 00:15:53,243
Bardzo mi przykro.
266
00:15:55,204 --> 00:15:56,246
Dziękuję, François.
267
00:15:56,330 --> 00:15:58,165
Każda informacja może być ważna.
268
00:15:58,248 --> 00:16:00,376
Niestety, my też nic nie znaleźliśmy.
269
00:16:00,459 --> 00:16:03,754
Trop się urwał, a czas nas goni.
270
00:16:06,507 --> 00:16:08,717
Kiedy wyjeżdżamy do Europy?
271
00:16:08,801 --> 00:16:11,303
Chcemy pomóc w poszukiwaniach.
Możemy pomóc.
272
00:16:11,387 --> 00:16:13,889
- Przykro mi, Reynie, ale nie.
- Dziękuję.
273
00:16:15,099 --> 00:16:15,933
Nie.
274
00:16:16,016 --> 00:16:18,644
Emocjonalnie to rozumiem,
ale to nierealne.
275
00:16:18,727 --> 00:16:19,853
I raczej bezowocne.
276
00:16:19,937 --> 00:16:20,980
Niebezpieczne.
277
00:16:21,063 --> 00:16:25,859
Chciałam zostawić to na koniec,
ale tak, to może być niebezpieczne.
278
00:16:25,943 --> 00:16:28,237
Za dużo niewiadomych. Nie.
279
00:16:29,780 --> 00:16:31,490
Stanowcze nie.
280
00:16:32,866 --> 00:16:33,826
Bardzo mi przykro.
281
00:16:33,909 --> 00:16:36,453
Dzwoniłam do pani Perumal
i Akademii Boatwright.
282
00:16:36,537 --> 00:16:38,247
Wkrótce pojedziecie do domu.
283
00:16:46,588 --> 00:16:49,216
Wiem, że to trudne.
284
00:16:50,300 --> 00:16:51,552
Ale zajmiemy się tym.
285
00:16:51,635 --> 00:16:54,096
Znajdziemy ich.
286
00:16:56,640 --> 00:16:58,976
Nie rozumiem. Powinniśmy jechać.
287
00:16:59,059 --> 00:17:01,061
Czemu zostawiają nas w cudzych rękach?
288
00:17:01,145 --> 00:17:03,772
Po prostu są logiczni i zachowawczy.
289
00:17:03,856 --> 00:17:06,108
Nie wiemy, gdzie są ani co się stało.
290
00:17:06,191 --> 00:17:09,236
Cały czas robimy niebezpieczne rzeczy.
To nasza specjalność.
291
00:17:09,319 --> 00:17:13,198
Ktoś chce zobaczyć pierwszą wskazówkę
w odwołanej zabawie w podchody?
292
00:17:13,282 --> 00:17:15,993
- Zwinęłam ją Rhondzie.
- Po co?
293
00:17:16,076 --> 00:17:18,662
Jeśli podam powód, to cię pocieszy?
294
00:17:19,621 --> 00:17:22,082
- Może.
- Pan Benedict zniknął.
295
00:17:22,166 --> 00:17:24,835
Może w studni. Albo w śrubie napędowej.
296
00:17:25,544 --> 00:17:27,379
I tak już go nie zobaczymy.
297
00:17:27,463 --> 00:17:28,380
Konstancjo.
298
00:17:28,464 --> 00:17:30,549
Chciałby, żebyśmy zagrali w podchody.
299
00:17:30,632 --> 00:17:33,510
Być może to jego ostatni dar
dla nas. Jego spuścizna.
300
00:17:34,928 --> 00:17:36,513
Dalej, Reynie.
301
00:17:36,597 --> 00:17:38,557
Może nagrodą będzie nowa kamizelka.
302
00:17:40,517 --> 00:17:44,563
Nie, nagrodą będzie
ponowne spotkanie z nim.
303
00:17:44,646 --> 00:17:47,566
Dał nam wskazówki,
które doprowadzą nas do niego.
304
00:17:47,649 --> 00:17:48,567
Gdzie był.
305
00:17:48,650 --> 00:17:51,612
Dzięki nim dotrzemy do Europy
i znajdziemy pana Benedicta.
306
00:17:52,446 --> 00:17:54,114
Albo chociaż studnię.
307
00:17:54,198 --> 00:17:56,867
Tak dotrzemy
do ostatniego punktu kontaktu.
308
00:17:56,950 --> 00:17:58,243
Tam złapiemy trop.
309
00:17:58,327 --> 00:18:01,246
Rhonda i Mulligan nie pozwolą.
Słyszałeś. To niebezpieczne.
310
00:18:01,330 --> 00:18:03,332
- Wchodzę w to.
- Ja też.
311
00:18:03,415 --> 00:18:05,959
Pragnę granic ludzkiego doświadczenia.
312
00:18:06,043 --> 00:18:08,837
Mówili, że jesteśmy zdolni do wszystkiego.
313
00:18:09,755 --> 00:18:11,840
Wiecie, co zrobiliśmy i kim jesteśmy.
314
00:18:12,633 --> 00:18:14,927
Tajnym Stowarzyszeniem
Nicholasa Benedicta.
315
00:18:15,594 --> 00:18:16,553
Znajdźmy ich.
316
00:18:18,472 --> 00:18:20,140
Jaka jest pierwsza wskazówka?
317
00:18:23,811 --> 00:18:26,021
„Szukasz czegoś? Otwórz mnie.
318
00:18:26,105 --> 00:18:28,315
Na pewno coś twojego spoczywa we mnie.
319
00:18:28,899 --> 00:18:31,443
Nadzieję zawsze masz u mnie jak w banku.
320
00:18:31,527 --> 00:18:35,072
Najpierw jest lament,
a później niespodzianka”.
321
00:18:35,155 --> 00:18:38,117
Rymowanki to najniższa forma poezji.
322
00:18:38,200 --> 00:18:40,369
„Szukana rzecz? Zależy, kto szuka.
323
00:18:40,452 --> 00:18:42,746
Jeden szuka zlewki, inny szuka szpuli.
324
00:18:43,705 --> 00:18:46,166
Kolejny matni, a następny matuli.
325
00:18:46,250 --> 00:18:49,628
Od poszukiwacza zależy rzecz poszukiwana.
326
00:18:49,711 --> 00:18:52,506
Nie łapiecie? Podpowiem, co mi zależy?
327
00:18:52,589 --> 00:18:56,176
Odpowiedź, to, czym jestem,
także we mnie leży".
328
00:18:58,095 --> 00:19:01,223
To wszystko? To niemożliwe.
329
00:19:01,306 --> 00:19:02,599
Nic tego nie pomieści.
330
00:19:02,683 --> 00:19:05,102
I mówi to ktoś z magicznym wiadrem.
331
00:19:09,940 --> 00:19:12,067
- Dokąd idziesz?
- Do biblioteki.
332
00:19:21,785 --> 00:19:22,786
Kierowco?
333
00:19:24,121 --> 00:19:25,122
Kierowco?
334
00:19:28,917 --> 00:19:31,920
- Równie dobrze mógłby to być manekin.
- Nieubłagany.
335
00:19:32,004 --> 00:19:33,172
Przepraszam.
336
00:19:34,173 --> 00:19:35,174
Kierowco.
337
00:19:35,924 --> 00:19:38,177
Kierowco!
338
00:19:50,397 --> 00:19:51,690
- Smalcu?
- Nie.
339
00:19:51,773 --> 00:19:52,774
Nie?
340
00:19:56,612 --> 00:19:59,531
Przynajmniej mamy zapasy
na wypadek porwania.
341
00:19:59,615 --> 00:20:02,367
Tak.
342
00:20:02,451 --> 00:20:05,787
Czemu tak o nas dba,
skoro chce nas skrzywdzić?
343
00:20:07,206 --> 00:20:09,917
Wielu socjopatów
jest niezwykle uprzejmych.
344
00:20:10,000 --> 00:20:13,754
Z pewnością zrobił
to jakiś potężny dobroczyńca.
345
00:20:13,837 --> 00:20:17,758
Ale tak, ktoś, kto chce pomóc. Tak.
346
00:20:27,226 --> 00:20:31,146
Słownik, oczywiście.
Hasła są ułożone alfabetycznie.
347
00:20:31,230 --> 00:20:33,315
„Nadzieja po rozpaczy,
przed niespodzianką”.
348
00:20:33,398 --> 00:20:35,651
„Odpowiedź, to czym jestem,
także we mnie leży".
349
00:20:36,026 --> 00:20:39,613
- Definicja słownika...
- Jest w słowniku.
350
00:20:39,696 --> 00:20:42,616
Ale w którym?
Benedict ma na ich punkcie obsesję.
351
00:20:42,699 --> 00:20:45,619
W domu jest ich 17, 28,
jeśli liczyć języki obce.
352
00:20:47,788 --> 00:20:49,164
Tyle było ostatnio.
353
00:20:49,248 --> 00:20:51,333
Dużo się wydarzyło, odkąd odszedłeś.
354
00:20:51,416 --> 00:20:52,876
Zdobył wiele słowników.
355
00:20:54,169 --> 00:20:55,879
Musimy się rozdzielić.
356
00:20:55,963 --> 00:20:58,799
- Gąbek. Biblioteka. Wy...
- Gabinet Benedicta.
357
00:21:03,887 --> 00:21:06,181
Słownik.
358
00:21:07,349 --> 00:21:09,810
Nie rozumiem jego systemu układania.
359
00:21:09,893 --> 00:21:11,478
Nie ma żadnego systemu.
360
00:21:12,562 --> 00:21:15,315
Biblioteka w Boatwright
na pewno jest zorganizowana.
361
00:21:16,358 --> 00:21:18,819
Jest. Prawie wszystko jest.
362
00:21:20,028 --> 00:21:20,988
Wyobrażam sobie.
363
00:21:21,905 --> 00:21:26,368
Jak idzie dostarczanie poczty?
364
00:21:27,035 --> 00:21:30,289
- Dostarczanie poczty?
- Losowy przykład.
365
00:21:30,372 --> 00:21:34,001
- Jak to działa?
- Wrzucamy listy do skrzynek.
366
00:21:34,793 --> 00:21:37,337
Każdy ma skrzynkę pocztową.
Nic specjalnego.
367
00:21:38,672 --> 00:21:41,216
Choć to zabawne.
368
00:21:41,300 --> 00:21:43,510
Mają stoliki dla klubów studenckich.
369
00:21:43,593 --> 00:21:44,970
Sporty, debaty.
370
00:21:45,053 --> 00:21:47,431
- Pewnego dnia Koper i Pszczółka...
- Pszczółka?
371
00:21:47,514 --> 00:21:48,890
Brady Beesley?
372
00:21:49,474 --> 00:21:51,601
Ubrali się na czarno,
373
00:21:51,685 --> 00:21:54,938
rozstawili stolik z pustym,
czarnym znakiem i identyfikatorami.
374
00:21:55,022 --> 00:21:57,858
Klub Nicości. Zapisało się chyba 25 osób.
375
00:21:57,941 --> 00:22:00,319
- Przezabawne.
- Super.
376
00:22:00,402 --> 00:22:03,947
Wygląda na to,
że system pocztowy jest sprawny.
377
00:22:05,198 --> 00:22:07,242
Nie wiem, o czym mówisz.
378
00:22:08,702 --> 00:22:11,121
Ale tęskniłem za tobą.
379
00:22:11,204 --> 00:22:12,456
Miło cię widzieć.
380
00:22:20,714 --> 00:22:21,965
SŁOWNIK UNIWERSYTECKI
381
00:22:25,635 --> 00:22:29,097
- Chcę poznać życie na wsi.
- Dobrze.
382
00:22:29,181 --> 00:22:32,851
- Doisz krowy?
- Czasami.
383
00:22:32,934 --> 00:22:35,771
- Karmisz świnie?
- Jeśli trzeba.
384
00:22:35,854 --> 00:22:37,105
Zbiory?
385
00:22:38,106 --> 00:22:39,149
Tylko podczas żniw.
386
00:22:40,650 --> 00:22:43,028
Co zbierasz? Samotność?
387
00:22:44,279 --> 00:22:46,365
- Z pewnością nie samotność.
- O tak.
388
00:22:46,448 --> 00:22:49,034
Ty i twój ojciec przeciwko światu.
389
00:22:49,284 --> 00:22:50,410
Trochę jak ty.
390
00:22:51,578 --> 00:22:53,955
Jak to jest mieć Benedicta za ojca?
391
00:22:54,039 --> 00:22:56,333
Nie tatę, współlokatora.
392
00:22:57,125 --> 00:22:58,085
Dobra.
393
00:22:58,168 --> 00:23:01,380
Stosowny dystans, inteligentne rozmowy.
394
00:23:01,755 --> 00:23:06,176
Pozwalam mu wygrywać w szachy,
a on przynosi mi pożywne jedzenie.
395
00:23:06,885 --> 00:23:08,303
Nie wiem, czego szukam.
396
00:23:08,387 --> 00:23:11,306
- W końcu coś prawdziwego.
- Co?
397
00:23:11,390 --> 00:23:14,059
Mówiłam o słownikach.
398
00:23:16,770 --> 00:23:18,980
Możesz mi dokuczać, ale mnie lubisz.
399
00:23:19,064 --> 00:23:20,190
Sama to przyznałaś.
400
00:23:22,192 --> 00:23:23,110
Cześć.
401
00:23:24,277 --> 00:23:25,487
Co się dzieje?
402
00:23:26,279 --> 00:23:29,783
Poszerzam swoje słownictwo.
403
00:23:30,867 --> 00:23:32,327
Mało książek na farmie.
404
00:23:32,411 --> 00:23:36,706
Chcesz więcej książek na farmie?
Chętnie złożę zamówienie.
405
00:23:36,790 --> 00:23:40,043
Moja kolekcja obejmuje
thrillery historyczne.
406
00:23:40,293 --> 00:23:44,214
Nie trzeba. W porządku.
407
00:23:48,051 --> 00:23:49,594
Dobra.
408
00:23:52,889 --> 00:23:56,309
Pomóc wam w czymś? Nic się nie dzieje?
409
00:23:59,479 --> 00:24:00,397
Nie.
410
00:24:01,940 --> 00:24:03,483
Do zobaczenia.
411
00:24:13,410 --> 00:24:14,578
Zamknij się.
412
00:24:18,415 --> 00:24:21,501
- Masz słownik?
- Nie, tylko myszkuję.
413
00:24:25,922 --> 00:24:27,215
Znalazłam.
414
00:24:32,304 --> 00:24:33,722
Książka w książce.
415
00:24:39,811 --> 00:24:42,147
„Podróżnicy powinni prowadzić dzienniki.
416
00:24:42,230 --> 00:24:43,773
Dzienniki zawierają sekrety.
417
00:24:43,857 --> 00:24:45,567
Czytaj szybko i ruszaj dalej.
418
00:24:46,193 --> 00:24:48,653
Szczęśliwej podróży. Pan Benedict”.
419
00:24:49,488 --> 00:24:50,739
Co tu jest napisane?
420
00:24:55,118 --> 00:24:56,286
To...
421
00:24:57,746 --> 00:24:58,622
bełkot.
422
00:25:00,123 --> 00:25:04,753
Ostatnie słowo
na każdej stronie jest kursywą.
423
00:25:06,546 --> 00:25:09,841
„Zdejmij róże
424
00:25:09,925 --> 00:25:16,598
i poważnie zaryzykuj.
425
00:25:16,681 --> 00:25:19,434
Zajmij się szyciem. Weź moją linijkę.
426
00:25:19,518 --> 00:25:24,356
Weź moją przynętę, odpowiedź,
427
00:25:24,439 --> 00:25:28,735
rekinek, skrót, poznaj fragment,
428
00:25:28,818 --> 00:25:32,239
wędlina, skrót, hak".
429
00:25:35,617 --> 00:25:37,410
- I tyle.
- Dobra.
430
00:25:38,286 --> 00:25:40,622
- Bardzo jasne.
- Co to znaczy?
431
00:25:40,705 --> 00:25:42,958
Ktoś czuje, że wpadł w trans?
432
00:25:44,209 --> 00:25:45,835
Może to coś strukturalnego.
433
00:25:46,711 --> 00:25:48,880
Ukryty schowek w ukrytym schowku?
434
00:25:49,673 --> 00:25:52,342
Strukturalne. Tak. Daj mi to.
435
00:25:56,805 --> 00:25:58,723
- Co robisz?
- Konstancjo.
436
00:25:58,807 --> 00:26:00,559
Te strony mają różne rozmiary.
437
00:26:00,642 --> 00:26:03,270
To brzeg nieobcięty.
Luksusowe książki takie mają.
438
00:26:03,353 --> 00:26:06,439
Pan Benedict nie poprosiłby nas
o zbezczeszczenie książki.
439
00:26:06,523 --> 00:26:10,151
- Tak, czuję się nieczysta.
- Czas ucieka.
440
00:26:10,235 --> 00:26:11,570
Pospieszmy się.
441
00:26:12,904 --> 00:26:15,699
Czytaliśmy powoli. Mieliśmy czytać szybko.
442
00:26:19,869 --> 00:26:23,456
„Znajdź skrót”.
443
00:26:23,540 --> 00:26:24,874
Idź na skróty.
444
00:26:28,211 --> 00:26:31,256
- Co to jest skrót?
- Statek.
445
00:26:31,339 --> 00:26:33,925
- Statek?
- To nie jest zwykły statek.
446
00:26:34,009 --> 00:26:35,260
Najszybszy na świecie.
447
00:26:36,761 --> 00:26:38,680
Prenumeruję Miesięcznik Morski.
448
00:26:38,763 --> 00:26:42,058
- George, jako młody człowiek, to smutne.
- Co?
449
00:26:42,142 --> 00:26:44,686
To niesamowite okno na świat.
450
00:26:44,769 --> 00:26:47,981
Wiadomości, polityka, opinie, przepisy.
451
00:26:48,064 --> 00:26:53,361
Benedict wie, że lubisz żeglarstwo.
452
00:26:53,445 --> 00:26:54,946
Dużo o tym rozmawialiśmy.
453
00:26:55,030 --> 00:26:56,448
Wiedział, że wiesz.
454
00:27:01,202 --> 00:27:02,996
Więc to statek.
455
00:27:03,872 --> 00:27:06,249
- Który jest teraz w porcie.
- Jak...
456
00:27:06,333 --> 00:27:07,709
Społeczność żeglarska
457
00:27:07,792 --> 00:27:09,628
zna położenie okrętów flagowych.
458
00:27:09,711 --> 00:27:11,254
Wszyscy to wiedzą, Kate.
459
00:27:11,338 --> 00:27:14,633
Więc jeśli mamy wypłynąć dzisiaj...
460
00:27:14,716 --> 00:27:16,134
Jedźmy do portu.
461
00:27:16,217 --> 00:27:18,803
Po prostu do portu? A potem co?
462
00:27:21,222 --> 00:27:23,975
Rozgryzie to. Taki był plan.
463
00:27:24,059 --> 00:27:25,310
Wszystko się wyjaśni.
464
00:27:26,811 --> 00:27:27,979
Wierzę w to.
465
00:27:30,482 --> 00:27:33,360
Naprawdę to zrobimy?
466
00:27:35,320 --> 00:27:36,321
Znajdziemy ich.
467
00:27:38,156 --> 00:27:39,949
Ale musimy być zgodni.
468
00:27:40,825 --> 00:27:42,077
Zrobimy to?
469
00:27:48,667 --> 00:27:50,126
Zrobimy to.
470
00:28:02,222 --> 00:28:04,391
Mówi Rhonda. Tak?
471
00:28:22,367 --> 00:28:26,162
PORT W STONETOWN
472
00:28:26,246 --> 00:28:28,498
SYSTEM TRANSPORTU W STONETOWN
473
00:28:41,636 --> 00:28:44,973
Odpowiedzcie, proszę!
Niedługo po was przyjadą.
474
00:28:52,313 --> 00:28:53,148
Milligan!
475
00:28:55,442 --> 00:28:58,820
Przepraszam,
musieliśmy wziąć sprawy w swoje ręce.
476
00:28:58,903 --> 00:29:01,364
Nie martwcie się. Będziemy uważać.
477
00:29:06,953 --> 00:29:08,079
Co?
478
00:29:08,163 --> 00:29:11,499
SKRÓT.
479
00:29:11,583 --> 00:29:13,585
Ostatnie wezwanie na SS Skrót.
480
00:29:13,668 --> 00:29:15,044
Wszyscy na pokład.
481
00:29:15,128 --> 00:29:16,963
Ostatnie wezwanie na SS Skrót.
482
00:29:17,046 --> 00:29:18,089
Weatherball, Kate?
483
00:29:19,799 --> 00:29:21,050
Muldoon, Reynard?
484
00:29:22,051 --> 00:29:23,762
Może są pod innym nazwiskiem?
485
00:29:23,845 --> 00:29:26,973
A pan Nicholas Benedict? Muszą tu być.
486
00:29:27,182 --> 00:29:29,684
Jak mówiłam,
rzadko zostają bilety do odebrania.
487
00:29:29,768 --> 00:29:33,188
Zwykle są dostarczane
z pokwitowaniem odbioru.
488
00:29:33,271 --> 00:29:34,856
Dostarczane.
489
00:29:34,939 --> 00:29:36,191
Prawie bez wyjątku.
490
00:29:37,192 --> 00:29:39,944
Proszę, inni potrzebują obsługi.
491
00:29:41,279 --> 00:29:43,615
- To było drugie ostrzeżenie.
- Proszę.
492
00:29:43,698 --> 00:29:45,325
Wymienimy jeszcze kilka nazwisk.
493
00:29:45,408 --> 00:29:46,659
Wykluczone.
494
00:29:46,743 --> 00:29:48,620
Rhonda Kazembe. Milligan?
495
00:29:48,703 --> 00:29:51,539
Rozumiecie, czemu tracicie wiarygodność.
496
00:29:51,623 --> 00:29:54,125
Mamy bardzo mało czasu.
497
00:29:54,209 --> 00:29:55,835
Następny, proszę.
498
00:29:57,962 --> 00:30:00,089
Nie przewidzieliśmy sytuacji z biletami,
499
00:30:00,173 --> 00:30:02,759
- zanim w ogóle zaczęliśmy.
- Musimy coś wymyślić.
500
00:30:02,842 --> 00:30:05,595
Ten plan był co najwyżej naiwny.
501
00:30:06,596 --> 00:30:07,847
Dokąd idziesz?
502
00:30:09,349 --> 00:30:11,643
- Musimy być na tej łodzi.
- Statku.
503
00:30:11,726 --> 00:30:13,853
Nazwij go łodzią, dostaniesz burę.
504
00:30:13,937 --> 00:30:16,648
- Burtę.
- Co?
505
00:30:16,731 --> 00:30:20,026
- Nieźle.
- Potrzebuję pomysłów.
506
00:30:20,109 --> 00:30:23,238
Jeśli to nie znak,
to nie wiem, co nim jest.
507
00:30:23,321 --> 00:30:24,614
Potrzebują nas.
508
00:30:24,697 --> 00:30:26,491
Kto wie, co im grozi?
509
00:30:30,537 --> 00:30:34,207
CUKIER RAFINOWANY
510
00:31:36,603 --> 00:31:37,812
Już czas.
511
00:31:49,115 --> 00:31:51,451
Przynajmniej dostaliśmy dobre śniadanie.
512
00:31:52,452 --> 00:31:53,328
To miłe.
513
00:32:06,174 --> 00:32:08,176
A, on.
514
00:32:13,264 --> 00:32:16,184
Miło cię widzieć, bracie.
515
00:32:17,977 --> 00:32:19,187
I twoją wspólniczkę.
516
00:32:19,270 --> 00:32:21,481
Żądam natychmiastowego zwolnienia.
517
00:32:22,273 --> 00:32:24,651
Zwolnienia? Z czego?
518
00:32:25,610 --> 00:32:27,820
Nie ograniczaj perspektywy, wspólniczko.
519
00:32:28,571 --> 00:32:30,073
Numerze Dwa.
520
00:32:30,156 --> 00:32:31,908
Nie mam wglądu w waszą hierarchię.
521
00:32:34,827 --> 00:32:36,996
- Dlaczego?
- Co „dlaczego”?
522
00:32:37,080 --> 00:32:38,706
Czemu tu jesteśmy?
523
00:32:40,625 --> 00:32:43,711
Nie mogę się doczekać,
aż się tym z wami podzielę.
524
00:32:44,712 --> 00:32:45,922
Wiem, że będziecie…
525
00:32:47,882 --> 00:32:48,758
zachwyceni.
526
00:32:59,268 --> 00:33:00,603
Za późno.
527
00:33:00,687 --> 00:33:03,106
- Bon voyage.
- Bon voyage.
528
00:33:04,482 --> 00:33:07,110
A to... niespodzianka.
529
00:33:08,736 --> 00:33:10,822
Słuszne spostrzeżenie.
530
00:33:11,990 --> 00:33:12,824
To nie w stylu Reynie'ego.
531
00:33:13,825 --> 00:33:15,493
To w stylu Kate.
532
00:33:15,576 --> 00:33:17,954
Mówiliśmy im, że mogą wszystko.
533
00:33:18,913 --> 00:33:20,456
Prosiliśmy, by tacy byli.
534
00:33:22,041 --> 00:33:25,086
- Może...
- Nam uwierzyli.
535
00:35:16,739 --> 00:35:18,741
Napisy: Anna Jasiewicz