1 00:00:01,001 --> 00:00:03,211 Co się dzieje? 2 00:00:03,294 --> 00:00:05,630 - Co was wszystkich łączy? - Jesteśmy sami. 3 00:00:05,714 --> 00:00:07,298 Tata odszedł, gdy byłam mała. 4 00:00:07,382 --> 00:00:09,050 Mamy dla was misję. 5 00:00:09,134 --> 00:00:11,302 Ryzykowną misję pod przykrywką. 6 00:00:11,386 --> 00:00:13,263 Mogą ją wykonać tylko dzieci. 7 00:00:13,346 --> 00:00:16,558 Ukryte wiadomości. Pochodzą z Instytutu na Wyspie Portowej. 8 00:00:16,641 --> 00:00:20,437 Przenikniecie tam jako moi tajni agenci. 9 00:00:20,520 --> 00:00:22,313 Czworo dzieci ma to powstrzymać? 10 00:00:22,397 --> 00:00:23,398 Nie zwykłych dzieci. 11 00:00:24,399 --> 00:00:26,276 Czworo wyjątkowych dzieci. 12 00:00:26,359 --> 00:00:29,529 Tajne Stowarzyszenie Nicholasa Benedicta. 13 00:00:29,612 --> 00:00:30,739 Witajcie, uczniowie. 14 00:00:30,822 --> 00:00:32,782 Jestem dyrektorem. Dr L.D. Kurtyna. 15 00:00:32,866 --> 00:00:34,534 L.D. Kurtyna to wasz brat. 16 00:00:34,617 --> 00:00:36,578 - To jego ścigamy. - Tak. 17 00:00:36,661 --> 00:00:39,247 Znajduje się tu mój najcenniejszy wynalazek. 18 00:00:39,330 --> 00:00:41,583 - Szeptacz. - Podręcznikowa kontrola umysłu. 19 00:00:41,666 --> 00:00:44,169 Nie tylko Stonetown, ale cały świat. 20 00:00:44,252 --> 00:00:46,296 - Żegnaj, wolna wolo. -Zaczynamy. 21 00:00:46,379 --> 00:00:48,631 Tak, Kate. Idziemy na wieżę. 22 00:00:50,050 --> 00:00:51,468 Do Szepczącego Pokoju. 23 00:00:51,551 --> 00:00:53,053 - Kod czerwony. - Ochrona... 24 00:00:53,136 --> 00:00:56,639 Nie jestem skrzywdzoną osobą, która potrzebuje uleczenia! 25 00:00:56,723 --> 00:00:57,599 Ani jakimś... 26 00:00:59,017 --> 00:01:01,227 - Zaraz się obudzi. - I wezwał pomoc. 27 00:01:01,311 --> 00:01:04,064 - Co robisz? - Trzeba złamać jego wolę. 28 00:01:04,147 --> 00:01:05,106 To maszyna. 29 00:01:05,190 --> 00:01:06,941 Nie możesz się przyłączyć? 30 00:01:07,025 --> 00:01:08,902 Tak! 31 00:01:10,153 --> 00:01:12,030 Udało jej się. 32 00:01:12,947 --> 00:01:13,907 Tu Kurtyna. 33 00:01:13,990 --> 00:01:16,534 Wycofajcie się. Zatrwożenie minęło. 34 00:01:17,368 --> 00:01:18,286 Jakie to uczucie? 35 00:01:18,369 --> 00:01:20,830 - Nie mieć pamięci? - Czułem się, jakbym szukał. 36 00:01:20,914 --> 00:01:22,499 Odpowiedzi na moich oczach. 37 00:01:22,582 --> 00:01:23,833 To byłaś ty, Kate. 38 00:01:23,917 --> 00:01:25,293 To zawsze byłaś ty. 39 00:01:26,211 --> 00:01:28,630 - Jestem dumna. - Chcę z tobą zamieszkać. 40 00:01:28,713 --> 00:01:30,090 Też o tym myślałam. 41 00:01:30,173 --> 00:01:32,884 Myślałaś o dalszych studiach? 42 00:01:32,967 --> 00:01:34,803 Chcę iść do Akademii Boatwright. 43 00:01:34,886 --> 00:01:36,429 W pełni na to zasługujesz. 44 00:01:36,513 --> 00:01:37,722 Docenią cię tam. 45 00:01:37,806 --> 00:01:39,891 - Konstancjo. - Z szacunkiem odmawiam. 46 00:01:39,974 --> 00:01:41,142 - Odmawiasz? - Adopcji. 47 00:01:41,226 --> 00:01:43,937 Zostanę tutaj, ale darujmy to sobie. 48 00:01:44,020 --> 00:01:46,272 - Co zrobisz? - Znajdę go. 49 00:01:46,356 --> 00:01:47,690 Nie poddam się. 50 00:01:48,483 --> 00:01:50,819 - Szeptacz to tylko pamiątka. - Naprawdę? 51 00:01:50,902 --> 00:01:52,654 Mam coś lepszego. 52 00:01:55,949 --> 00:01:57,575 To może być interesujące. 53 00:02:05,625 --> 00:02:07,502 Moje drogie Stowarzyszenie, 54 00:02:08,795 --> 00:02:10,547 od kiedy jesteśmy razem, 55 00:02:10,630 --> 00:02:13,883 życie nas wszystkich zaskakuje, prawda? 56 00:02:15,885 --> 00:02:20,181 Nagle trafiamy w nieoczekiwane miejsca. 57 00:02:21,141 --> 00:02:22,100 Siedem sekund. 58 00:02:22,934 --> 00:02:25,562 Jak to możliwe, że twój jest szybszy? 59 00:02:25,687 --> 00:02:28,189 Stworzyłem suplement diety roślinnej, 60 00:02:28,273 --> 00:02:30,275 który zwiększył funkcje mitochondrialne. 61 00:02:30,358 --> 00:02:31,192 Gwiazda rocka. 62 00:02:36,030 --> 00:02:38,741 Z nowymi ludźmi doświadczamy rzeczy, 63 00:02:38,825 --> 00:02:41,286 o których nawet nam się nie śniło. 64 00:02:44,164 --> 00:02:49,711 Lub zdumiewamy się nieuchwytnym stanem zwanym harmonią. 65 00:03:02,932 --> 00:03:05,059 Niespodziewane zdarzenia dają radość. 66 00:03:06,978 --> 00:03:08,771 Życie może być kolorowe. 67 00:03:10,940 --> 00:03:12,108 Bardziej ekscytujące. 68 00:03:16,362 --> 00:03:17,530 Innowacyjne. 69 00:03:19,115 --> 00:03:20,408 Niezbyt efektywne. 70 00:03:21,117 --> 00:03:24,078 - Wymienię czas na zabawę. - To dobry układ. 71 00:03:24,829 --> 00:03:25,747 Madge. 72 00:03:28,291 --> 00:03:29,167 Co tam masz? 73 00:03:35,840 --> 00:03:36,841 Ale 74 00:03:37,717 --> 00:03:40,511 nie wszystkie niespodzianki są dobre. 75 00:03:40,678 --> 00:03:44,515 Spokojne rejsy mogą się zmienić w burzliwą żeglugę. 76 00:03:44,599 --> 00:03:48,228 Dlatego to takie ważne, żebyśmy mieli siebie. 77 00:03:48,311 --> 00:03:52,690 I dlatego zapraszam was na nową przygodę. 78 00:03:52,774 --> 00:03:54,108 Jesteśmy rodziną. 79 00:03:54,192 --> 00:03:57,820 I choć codzienne życie pcha nas w różne strony, 80 00:03:57,904 --> 00:04:00,365 gdy natrafimy na nawałnice, 81 00:04:00,448 --> 00:04:05,995 rodzina musi się przegrupować. 82 00:04:50,957 --> 00:04:54,377 TAJNE STOWARZYSZENIE NICHOLASA BENEDICTA 83 00:04:59,716 --> 00:05:00,717 NA PODSTAWIE POWIEŚCI „TAJNE STOWARZYSZENIE NICHOLASA BENEDICTA” 84 00:05:00,800 --> 00:05:01,884 TRENTONA LEE STEWARTA 85 00:05:05,888 --> 00:05:09,934 - Nasz szacowny gość to dr L.D. Kurtyna. - To ja. 86 00:05:10,018 --> 00:05:13,354 Ludzie zatrzymują cię na ulicy i dziękują? 87 00:05:14,480 --> 00:05:15,398 Niby czemu? 88 00:05:15,481 --> 00:05:18,901 Może dlatego, że samodzielnie rozwiązałeś Zatrwożenie? 89 00:05:18,985 --> 00:05:21,070 Jeden z największych kryzysów w życiu. 90 00:05:21,154 --> 00:05:23,156 - Tak. - Ludzie nazywają cię bohaterem. 91 00:05:23,239 --> 00:05:24,949 Nie. 92 00:05:25,033 --> 00:05:27,160 Jestem prostym człowiekiem. 93 00:05:27,285 --> 00:05:30,163 Dostrzegłem problem 94 00:05:30,246 --> 00:05:33,499 i wywęszyłem stojącego za nim winowajcę. 95 00:05:33,583 --> 00:05:35,877 - Doktora Garrisona. - Tak. 96 00:05:35,960 --> 00:05:38,254 Czuje się pan zdradzony? 97 00:05:38,338 --> 00:05:40,840 Oczywiście, że tak. 98 00:05:40,923 --> 00:05:43,134 Ale tu nie chodzi o mnie. Tylko... 99 00:05:43,217 --> 00:05:46,137 Jestem wdzięczny, że miałem wyjątkowy intelekt 100 00:05:46,220 --> 00:05:47,638 i umiałem rozwiązać problem. 101 00:05:48,806 --> 00:05:50,016 Dla wszystkich. 102 00:05:50,099 --> 00:05:54,520 - A teraz nowe przedsięwzięcie, Szczęście. - Szczęście. 103 00:05:54,604 --> 00:05:58,274 Wykłady, programy telewizyjne, nowa książka. 104 00:05:58,358 --> 00:06:00,943 Stał się pan swego rodzaju guru. 105 00:06:01,027 --> 00:06:03,738 Pozbywam się smutku po jednej osobie naraz. 106 00:06:03,821 --> 00:06:06,824 - Tak. - Podobno może pan każdego uszczęśliwić. 107 00:06:07,575 --> 00:06:10,536 Nie kontroluję tego, co mówią, ale tak. 108 00:06:11,537 --> 00:06:12,455 Mogę. 109 00:06:13,373 --> 00:06:14,999 Uniesiona brew. 110 00:06:15,083 --> 00:06:16,417 Nie chcesz być szczęśliwa? 111 00:06:16,501 --> 00:06:17,960 Cały czas? 112 00:06:19,253 --> 00:06:21,631 Jesteśmy ludźmi przez wzloty i upadki. 113 00:06:21,714 --> 00:06:23,758 Nie. To twój wewnętrzny pesymista. 114 00:06:24,425 --> 00:06:26,094 Czemu nie wybrać szczęścia? 115 00:06:27,303 --> 00:06:28,471 Mam pytanie. 116 00:06:32,642 --> 00:06:34,060 Wiesz, że na to zasługujesz? 117 00:06:35,728 --> 00:06:40,108 Wiesz, że możesz wybrać radość i dobre samopoczucie? 118 00:06:41,901 --> 00:06:44,195 Ze mną to jest możliwe. 119 00:06:45,238 --> 00:06:46,197 Wybierz 120 00:06:48,032 --> 00:06:49,117 szczęście. 121 00:06:53,204 --> 00:06:54,288 O co chodzi? 122 00:06:55,957 --> 00:06:59,752 Zdecydowanie zalało mnie przytłaczająco dobre samopoczucie. 123 00:07:04,090 --> 00:07:05,550 Czyż to nie cudowne? 124 00:07:14,434 --> 00:07:15,893 Chodź na śniadanie. 125 00:07:16,811 --> 00:07:17,854 Nie jestem głodna. 126 00:07:19,647 --> 00:07:23,693 Mówisz tak, bo jeszcze nie spróbowałaś mojego holenderskiego naleśnika. 127 00:07:24,360 --> 00:07:25,403 Naleśników. 128 00:07:25,486 --> 00:07:28,448 Trzy, dwa, jeden. 129 00:07:33,119 --> 00:07:35,997 - Dzień dobry. Rezydencja Benedictów. - Kto mówi? 130 00:07:36,789 --> 00:07:38,040 Gdzie Rhonda? 131 00:07:38,124 --> 00:07:41,461 Przyjaciółko, powinnaś wiedzieć lepiej. 132 00:07:41,544 --> 00:07:44,338 Wiem. Pracowałam nad własną postacią. 133 00:07:45,214 --> 00:07:48,092 - Podróżniczka. - Bardzo przekonujące. 134 00:07:48,176 --> 00:07:49,886 - Jak się masz? - Bardzo dobrze. 135 00:07:49,969 --> 00:07:53,222 Wskazówki są wymagające, ale sprawiedliwe. Dzieci będą zachwycone. 136 00:07:53,306 --> 00:07:55,266 Tak się cieszę, że cię zobaczę. 137 00:07:55,349 --> 00:07:58,436 Mamy niedokończone sprawy. 138 00:07:59,145 --> 00:08:01,606 Drwale ze Stonetown nadrabiają zaległości, 139 00:08:01,689 --> 00:08:03,816 ale nie mogą równać się norweską potęgą. 140 00:08:03,900 --> 00:08:06,694 Wygrywa drużyna z Bergen. 141 00:08:06,777 --> 00:08:09,489 Nie! 142 00:08:09,572 --> 00:08:13,075 W tym roku Puchar Euro jest w Antwerpii. Tam się odegramy. 143 00:08:13,159 --> 00:08:14,994 Więc tam jesteś. 144 00:08:15,077 --> 00:08:16,454 W Antwerpii. 145 00:08:16,537 --> 00:08:18,831 Niezła próba. Wiesz, że nie mogę powiedzieć. 146 00:08:18,915 --> 00:08:20,458 Jak się czuje pan Benedict? 147 00:08:21,459 --> 00:08:25,630 Czasem irytujący, czasem wkurzający, a kiedy indziej po prostu irytujący. 148 00:08:27,340 --> 00:08:29,967 Wciąż dręczy go niesprawiedliwość. 149 00:08:30,051 --> 00:08:33,554 Podchody są dla niego tak samo ważne jak dla dzieci. 150 00:08:33,638 --> 00:08:36,432 Zgadzam się. Chciałabym, żeby... Chwila. 151 00:08:37,934 --> 00:08:40,102 Dokąd on idzie? Panie Benedict? 152 00:08:42,688 --> 00:08:43,731 Halo? 153 00:08:43,814 --> 00:08:46,442 - Dokąd pan idzie? - Na dworzec. 154 00:08:46,526 --> 00:08:50,530 - Jedziemy na sympozjum. - Sympozjum? 155 00:08:50,613 --> 00:08:51,781 Tak. Spójrz. 156 00:08:53,366 --> 00:08:54,575 Wygłosi pan przemowę? 157 00:08:54,659 --> 00:08:57,078 Jestem szanowanym naukowcem. 158 00:08:57,161 --> 00:08:58,579 To nie otwarty mikrofon. 159 00:08:59,497 --> 00:09:02,500 Skoro czekamy na dzieci, możemy wykorzystać ten czas. 160 00:09:02,583 --> 00:09:05,253 Nie sądzisz? Prawda nie może dłużej czekać. 161 00:09:05,336 --> 00:09:07,255 Nikt nie chce jej słyszeć. 162 00:09:09,173 --> 00:09:12,718 Wiele razy pan próbował, 163 00:09:12,802 --> 00:09:13,761 bez skutku. 164 00:09:13,844 --> 00:09:16,764 Ważne, że Zatrwożenie minęło. 165 00:09:16,847 --> 00:09:18,641 Co z tego, że brat zbiera pochwały, 166 00:09:18,724 --> 00:09:19,642 a pana wyśmiewają? 167 00:09:19,725 --> 00:09:21,727 - Kto ze mnie drwi? - Nieważne. 168 00:09:21,811 --> 00:09:24,814 Ludzie wrócili do swojego życia. To się liczy. 169 00:09:24,897 --> 00:09:28,609 Nazwijmy to zwycięstwem i cieszmy się nim. 170 00:09:28,693 --> 00:09:32,405 Nikt nie jest bezpieczny, 171 00:09:32,488 --> 00:09:34,865 gdy mój brat jest wpływowym guru. To... 172 00:09:36,325 --> 00:09:37,868 Jesteśmy bezpieczni. 173 00:09:38,995 --> 00:09:41,747 Ma pan prawo być o niego zazdrosny. 174 00:09:41,831 --> 00:09:44,500 - To niesprawiedliwe. - Przepraszam. 175 00:09:44,709 --> 00:09:46,502 Prawda jest ważna. 176 00:09:48,713 --> 00:09:52,466 To nawet nie jest konferencja wysokiego szczebla. 177 00:09:52,550 --> 00:09:54,802 Nie jestem zazdrosny. Przepraszam. 178 00:09:55,052 --> 00:09:56,095 Panie Benedict! 179 00:09:58,222 --> 00:09:59,807 Przepraszam. 180 00:09:59,890 --> 00:10:03,185 - Panie Benedict. - Przepraszam. Z drogi. 181 00:10:03,269 --> 00:10:04,604 Panie Benedict. 182 00:10:07,106 --> 00:10:09,859 Przepraszam. Panie Benedict. 183 00:10:11,652 --> 00:10:12,778 Gdzie... 184 00:10:13,362 --> 00:10:15,323 Panie Benedict. 185 00:10:16,866 --> 00:10:18,200 Panie Benedict? 186 00:10:19,702 --> 00:10:21,037 Panie Benedict? 187 00:10:21,996 --> 00:10:22,997 Hej! 188 00:10:23,789 --> 00:10:27,001 ROZKŁAD JAZDY 189 00:10:27,084 --> 00:10:28,210 DO POSIADŁOŚCI, ZACZYNAMY PRZYGODĘ! 190 00:10:28,294 --> 00:10:29,128 (PAKUJ SIĘ NA PRZYGODĘ) 191 00:10:32,256 --> 00:10:34,091 Pakuj się na przygodę, 192 00:10:34,175 --> 00:10:36,260 weź kilka dodatkowych ubrań. 193 00:10:36,344 --> 00:10:38,346 Wszystko mam w wiadrze lub mogę kupić 194 00:10:38,429 --> 00:10:39,972 za rzeczy z wiadra. 195 00:10:40,056 --> 00:10:43,017 Spakuję małą torebkę przekąsek. 196 00:10:43,100 --> 00:10:44,810 - To niekonieczne. - A co... 197 00:10:45,978 --> 00:10:46,896 z tym? 198 00:10:46,979 --> 00:10:48,272 Uniwersalne narzędzie. 199 00:10:48,356 --> 00:10:50,775 Wystrugałem je do wiadra. 200 00:10:51,776 --> 00:10:55,321 To miłe, ale nie mam miejsca. 201 00:10:55,404 --> 00:10:57,073 Zmieścisz tam wyciągarkę. 202 00:10:58,491 --> 00:11:00,076 Umiem o siebie zadbać. 203 00:11:00,159 --> 00:11:03,954 Wiem, że umiesz, Kiciu, ale moim zadaniem jest opiekować się tobą. 204 00:11:04,997 --> 00:11:05,831 Dodatkowo. 205 00:11:11,420 --> 00:11:12,380 Musimy jechać. 206 00:11:18,552 --> 00:11:20,596 A gdybym miał własne wiadro? 207 00:11:20,680 --> 00:11:22,598 Może kubeł? 208 00:11:24,558 --> 00:11:25,851 Byłoby super. 209 00:11:32,233 --> 00:11:34,151 Masz plany na lato? 210 00:11:34,235 --> 00:11:37,822 Wyślemy grejpfruta na niską orbitę. 211 00:11:37,905 --> 00:11:40,282 Brzmi wspaniale. 212 00:11:40,366 --> 00:11:42,868 Proszę, przyjedź. Pomógłbyś przy osłonach. 213 00:11:42,952 --> 00:11:44,537 Bardzo bym chciał, 214 00:11:44,620 --> 00:11:46,997 ale muszę jechać na zjazd. 215 00:11:47,081 --> 00:11:48,958 To też na pewno będzie fajne. 216 00:11:53,963 --> 00:11:55,297 Gotowy? 217 00:11:56,632 --> 00:11:58,884 Jasne. Ale jest prawie 11.00. 218 00:11:59,760 --> 00:12:02,471 Listonosz. Tak, jest punktualny. 219 00:12:02,555 --> 00:12:04,849 Napisałem mnóstwo listów do Gąbka. 220 00:12:06,100 --> 00:12:08,477 Na pewno są jakieś zaległości. 221 00:12:09,270 --> 00:12:10,938 Dziś może pęknąć tama. 222 00:12:11,021 --> 00:12:13,899 Niedługo go zobaczysz. Zobaczysz ich wszystkich. 223 00:12:17,653 --> 00:12:20,573 Denerwujesz się spotkaniem z nimi? 224 00:12:21,532 --> 00:12:22,908 Że to nie będzie to samo? 225 00:12:25,911 --> 00:12:28,080 Ludzie porozumiewają się na różne sposoby. 226 00:12:29,540 --> 00:12:31,792 Czasem to takie proste. 227 00:12:31,876 --> 00:12:34,587 Poza tym, nieważne, ile czasu upłynie, 228 00:12:35,755 --> 00:12:39,467 oni cię znają i troszczą się o ciebie. 229 00:12:39,550 --> 00:12:40,885 To się nie zmieni. 230 00:12:41,552 --> 00:12:43,888 Ale możemy zaczekać. 231 00:12:53,397 --> 00:12:54,648 Miło cię widzieć. 232 00:13:17,296 --> 00:13:18,464 Masz wszystko? 233 00:13:18,547 --> 00:13:20,758 Baw się dobrze. 234 00:13:46,075 --> 00:13:47,660 Wszyscy są tyczkowaci i dziwni. 235 00:13:49,370 --> 00:13:50,246 Urośliśmy. 236 00:13:50,329 --> 00:13:51,789 Nie o to chodzi. 237 00:13:56,168 --> 00:13:58,254 Przytulimy się? 238 00:13:59,129 --> 00:14:00,422 Nie bądź odrażający. 239 00:14:02,132 --> 00:14:03,926 Musimy to uczcić. 240 00:14:06,804 --> 00:14:07,888 Dobra. Wróciliśmy. 241 00:14:09,014 --> 00:14:11,767 Miejmy to z głowy. Konstancja zabiła maszynę siłą woli. 242 00:14:12,643 --> 00:14:14,395 Tak. Mam kilka pytań. 243 00:14:14,478 --> 00:14:16,647 Ja też. Wejdźmy do środka. 244 00:14:18,482 --> 00:14:19,525 Naprawdę minął rok? 245 00:14:20,609 --> 00:14:21,485 Niezupełnie. 246 00:14:55,519 --> 00:14:58,022 - Człowiek pies? - Zbierz dzieci. 247 00:15:00,816 --> 00:15:03,485 Miło was widzieć. 248 00:15:03,569 --> 00:15:06,530 To miała być radosna okazja. 249 00:15:08,073 --> 00:15:10,743 - Ale? - Pan Benedict i Numer Dwa 250 00:15:11,493 --> 00:15:12,369 zaginęli. 251 00:15:13,621 --> 00:15:15,080 Jak to? 252 00:15:15,164 --> 00:15:18,334 - Wyraziła się jasno. - Jak? Co się stało? 253 00:15:18,417 --> 00:15:21,128 Benedict i Numer Dwa przemierzają Europę, 254 00:15:21,211 --> 00:15:24,882 podkładając wskazówki do gry w podchody, która doprowadzi do spotkania. 255 00:15:24,965 --> 00:15:26,216 Fajnie! 256 00:15:27,051 --> 00:15:28,928 Co? Brzmi fajnie. 257 00:15:29,011 --> 00:15:30,930 Opuścili drugi obowiązkowy meldunek. 258 00:15:31,013 --> 00:15:33,891 To niezawodny system 259 00:15:33,974 --> 00:15:35,309 bezpieczeństwa za granicą. 260 00:15:35,392 --> 00:15:38,854 Znacie Numer Dwa. Przegapić go raz, nigdy. 261 00:15:38,938 --> 00:15:41,023 Dwa razy? Nie do pomyślenia. 262 00:15:41,106 --> 00:15:44,818 - Ucichli. Zniknęli. - Co robimy? 263 00:15:44,902 --> 00:15:47,655 Razem z Milliganem musimy ich odszukać. 264 00:15:47,905 --> 00:15:50,699 Podchody są odwołane. 265 00:15:51,909 --> 00:15:53,243 Bardzo mi przykro. 266 00:15:55,204 --> 00:15:56,246 Dziękuję, François. 267 00:15:56,330 --> 00:15:58,165 Każda informacja może być ważna. 268 00:15:58,248 --> 00:16:00,376 Niestety, my też nic nie znaleźliśmy. 269 00:16:00,459 --> 00:16:03,754 Trop się urwał, a czas nas goni. 270 00:16:06,507 --> 00:16:08,717 Kiedy wyjeżdżamy do Europy? 271 00:16:08,801 --> 00:16:11,303 Chcemy pomóc w poszukiwaniach. Możemy pomóc. 272 00:16:11,387 --> 00:16:13,889 - Przykro mi, Reynie, ale nie. - Dziękuję. 273 00:16:15,099 --> 00:16:15,933 Nie. 274 00:16:16,016 --> 00:16:18,644 Emocjonalnie to rozumiem, ale to nierealne. 275 00:16:18,727 --> 00:16:19,853 I raczej bezowocne. 276 00:16:19,937 --> 00:16:20,980 Niebezpieczne. 277 00:16:21,063 --> 00:16:25,859 Chciałam zostawić to na koniec, ale tak, to może być niebezpieczne. 278 00:16:25,943 --> 00:16:28,237 Za dużo niewiadomych. Nie. 279 00:16:29,780 --> 00:16:31,490 Stanowcze nie. 280 00:16:32,866 --> 00:16:33,826 Bardzo mi przykro. 281 00:16:33,909 --> 00:16:36,453 Dzwoniłam do pani Perumal i Akademii Boatwright. 282 00:16:36,537 --> 00:16:38,247 Wkrótce pojedziecie do domu. 283 00:16:46,588 --> 00:16:49,216 Wiem, że to trudne. 284 00:16:50,300 --> 00:16:51,552 Ale zajmiemy się tym. 285 00:16:51,635 --> 00:16:54,096 Znajdziemy ich. 286 00:16:56,640 --> 00:16:58,976 Nie rozumiem. Powinniśmy jechać. 287 00:16:59,059 --> 00:17:01,061 Czemu zostawiają nas w cudzych rękach? 288 00:17:01,145 --> 00:17:03,772 Po prostu są logiczni i zachowawczy. 289 00:17:03,856 --> 00:17:06,108 Nie wiemy, gdzie są ani co się stało. 290 00:17:06,191 --> 00:17:09,236 Cały czas robimy niebezpieczne rzeczy. To nasza specjalność. 291 00:17:09,319 --> 00:17:13,198 Ktoś chce zobaczyć pierwszą wskazówkę w odwołanej zabawie w podchody? 292 00:17:13,282 --> 00:17:15,993 - Zwinęłam ją Rhondzie. - Po co? 293 00:17:16,076 --> 00:17:18,662 Jeśli podam powód, to cię pocieszy? 294 00:17:19,621 --> 00:17:22,082 - Może. - Pan Benedict zniknął. 295 00:17:22,166 --> 00:17:24,835 Może w studni. Albo w śrubie napędowej. 296 00:17:25,544 --> 00:17:27,379 I tak już go nie zobaczymy. 297 00:17:27,463 --> 00:17:28,380 Konstancjo. 298 00:17:28,464 --> 00:17:30,549 Chciałby, żebyśmy zagrali w podchody. 299 00:17:30,632 --> 00:17:33,510 Być może to jego ostatni dar dla nas. Jego spuścizna. 300 00:17:34,928 --> 00:17:36,513 Dalej, Reynie. 301 00:17:36,597 --> 00:17:38,557 Może nagrodą będzie nowa kamizelka. 302 00:17:40,517 --> 00:17:44,563 Nie, nagrodą będzie ponowne spotkanie z nim. 303 00:17:44,646 --> 00:17:47,566 Dał nam wskazówki, które doprowadzą nas do niego. 304 00:17:47,649 --> 00:17:48,567 Gdzie był. 305 00:17:48,650 --> 00:17:51,612 Dzięki nim dotrzemy do Europy i znajdziemy pana Benedicta. 306 00:17:52,446 --> 00:17:54,114 Albo chociaż studnię. 307 00:17:54,198 --> 00:17:56,867 Tak dotrzemy do ostatniego punktu kontaktu. 308 00:17:56,950 --> 00:17:58,243 Tam złapiemy trop. 309 00:17:58,327 --> 00:18:01,246 Rhonda i Mulligan nie pozwolą. Słyszałeś. To niebezpieczne. 310 00:18:01,330 --> 00:18:03,332 - Wchodzę w to. - Ja też. 311 00:18:03,415 --> 00:18:05,959 Pragnę granic ludzkiego doświadczenia. 312 00:18:06,043 --> 00:18:08,837 Mówili, że jesteśmy zdolni do wszystkiego. 313 00:18:09,755 --> 00:18:11,840 Wiecie, co zrobiliśmy i kim jesteśmy. 314 00:18:12,633 --> 00:18:14,927 Tajnym Stowarzyszeniem Nicholasa Benedicta. 315 00:18:15,594 --> 00:18:16,553 Znajdźmy ich. 316 00:18:18,472 --> 00:18:20,140 Jaka jest pierwsza wskazówka? 317 00:18:23,811 --> 00:18:26,021 „Szukasz czegoś? Otwórz mnie. 318 00:18:26,105 --> 00:18:28,315 Na pewno coś twojego spoczywa we mnie. 319 00:18:28,899 --> 00:18:31,443 Nadzieję zawsze masz u mnie jak w banku. 320 00:18:31,527 --> 00:18:35,072 Najpierw jest lament, a później niespodzianka”. 321 00:18:35,155 --> 00:18:38,117 Rymowanki to najniższa forma poezji. 322 00:18:38,200 --> 00:18:40,369 „Szukana rzecz? Zależy, kto szuka. 323 00:18:40,452 --> 00:18:42,746 Jeden szuka zlewki, inny szuka szpuli. 324 00:18:43,705 --> 00:18:46,166 Kolejny matni, a następny matuli. 325 00:18:46,250 --> 00:18:49,628 Od poszukiwacza zależy rzecz poszukiwana. 326 00:18:49,711 --> 00:18:52,506 Nie łapiecie? Podpowiem, co mi zależy? 327 00:18:52,589 --> 00:18:56,176 Odpowiedź, to, czym jestem, także we mnie leży". 328 00:18:58,095 --> 00:19:01,223 To wszystko? To niemożliwe. 329 00:19:01,306 --> 00:19:02,599 Nic tego nie pomieści. 330 00:19:02,683 --> 00:19:05,102 I mówi to ktoś z magicznym wiadrem. 331 00:19:09,940 --> 00:19:12,067 - Dokąd idziesz? - Do biblioteki. 332 00:19:21,785 --> 00:19:22,786 Kierowco? 333 00:19:24,121 --> 00:19:25,122 Kierowco? 334 00:19:28,917 --> 00:19:31,920 - Równie dobrze mógłby to być manekin. - Nieubłagany. 335 00:19:32,004 --> 00:19:33,172 Przepraszam. 336 00:19:34,173 --> 00:19:35,174 Kierowco. 337 00:19:35,924 --> 00:19:38,177 Kierowco! 338 00:19:50,397 --> 00:19:51,690 - Smalcu? - Nie. 339 00:19:51,773 --> 00:19:52,774 Nie? 340 00:19:56,612 --> 00:19:59,531 Przynajmniej mamy zapasy na wypadek porwania. 341 00:19:59,615 --> 00:20:02,367 Tak. 342 00:20:02,451 --> 00:20:05,787 Czemu tak o nas dba, skoro chce nas skrzywdzić? 343 00:20:07,206 --> 00:20:09,917 Wielu socjopatów jest niezwykle uprzejmych. 344 00:20:10,000 --> 00:20:13,754 Z pewnością zrobił to jakiś potężny dobroczyńca. 345 00:20:13,837 --> 00:20:17,758 Ale tak, ktoś, kto chce pomóc. Tak. 346 00:20:27,226 --> 00:20:31,146 Słownik, oczywiście. Hasła są ułożone alfabetycznie. 347 00:20:31,230 --> 00:20:33,315 „Nadzieja po rozpaczy, przed niespodzianką”. 348 00:20:33,398 --> 00:20:35,651 „Odpowiedź, to czym jestem, także we mnie leży". 349 00:20:36,026 --> 00:20:39,613 - Definicja słownika... - Jest w słowniku. 350 00:20:39,696 --> 00:20:42,616 Ale w którym? Benedict ma na ich punkcie obsesję. 351 00:20:42,699 --> 00:20:45,619 W domu jest ich 17, 28, jeśli liczyć języki obce. 352 00:20:47,788 --> 00:20:49,164 Tyle było ostatnio. 353 00:20:49,248 --> 00:20:51,333 Dużo się wydarzyło, odkąd odszedłeś. 354 00:20:51,416 --> 00:20:52,876 Zdobył wiele słowników. 355 00:20:54,169 --> 00:20:55,879 Musimy się rozdzielić. 356 00:20:55,963 --> 00:20:58,799 - Gąbek. Biblioteka. Wy... - Gabinet Benedicta. 357 00:21:03,887 --> 00:21:06,181 Słownik. 358 00:21:07,349 --> 00:21:09,810 Nie rozumiem jego systemu układania. 359 00:21:09,893 --> 00:21:11,478 Nie ma żadnego systemu. 360 00:21:12,562 --> 00:21:15,315 Biblioteka w Boatwright na pewno jest zorganizowana. 361 00:21:16,358 --> 00:21:18,819 Jest. Prawie wszystko jest. 362 00:21:20,028 --> 00:21:20,988 Wyobrażam sobie. 363 00:21:21,905 --> 00:21:26,368 Jak idzie dostarczanie poczty? 364 00:21:27,035 --> 00:21:30,289 - Dostarczanie poczty? - Losowy przykład. 365 00:21:30,372 --> 00:21:34,001 - Jak to działa? - Wrzucamy listy do skrzynek. 366 00:21:34,793 --> 00:21:37,337 Każdy ma skrzynkę pocztową. Nic specjalnego. 367 00:21:38,672 --> 00:21:41,216 Choć to zabawne. 368 00:21:41,300 --> 00:21:43,510 Mają stoliki dla klubów studenckich. 369 00:21:43,593 --> 00:21:44,970 Sporty, debaty. 370 00:21:45,053 --> 00:21:47,431 - Pewnego dnia Koper i Pszczółka... - Pszczółka? 371 00:21:47,514 --> 00:21:48,890 Brady Beesley? 372 00:21:49,474 --> 00:21:51,601 Ubrali się na czarno, 373 00:21:51,685 --> 00:21:54,938 rozstawili stolik z pustym, czarnym znakiem i identyfikatorami. 374 00:21:55,022 --> 00:21:57,858 Klub Nicości. Zapisało się chyba 25 osób. 375 00:21:57,941 --> 00:22:00,319 - Przezabawne. - Super. 376 00:22:00,402 --> 00:22:03,947 Wygląda na to, że system pocztowy jest sprawny. 377 00:22:05,198 --> 00:22:07,242 Nie wiem, o czym mówisz. 378 00:22:08,702 --> 00:22:11,121 Ale tęskniłem za tobą. 379 00:22:11,204 --> 00:22:12,456 Miło cię widzieć. 380 00:22:20,714 --> 00:22:21,965 SŁOWNIK UNIWERSYTECKI 381 00:22:25,635 --> 00:22:29,097 - Chcę poznać życie na wsi. - Dobrze. 382 00:22:29,181 --> 00:22:32,851 - Doisz krowy? - Czasami. 383 00:22:32,934 --> 00:22:35,771 - Karmisz świnie? - Jeśli trzeba. 384 00:22:35,854 --> 00:22:37,105 Zbiory? 385 00:22:38,106 --> 00:22:39,149 Tylko podczas żniw. 386 00:22:40,650 --> 00:22:43,028 Co zbierasz? Samotność? 387 00:22:44,279 --> 00:22:46,365 - Z pewnością nie samotność. - O tak. 388 00:22:46,448 --> 00:22:49,034 Ty i twój ojciec przeciwko światu. 389 00:22:49,284 --> 00:22:50,410 Trochę jak ty. 390 00:22:51,578 --> 00:22:53,955 Jak to jest mieć Benedicta za ojca? 391 00:22:54,039 --> 00:22:56,333 Nie tatę, współlokatora. 392 00:22:57,125 --> 00:22:58,085 Dobra. 393 00:22:58,168 --> 00:23:01,380 Stosowny dystans, inteligentne rozmowy. 394 00:23:01,755 --> 00:23:06,176 Pozwalam mu wygrywać w szachy, a on przynosi mi pożywne jedzenie. 395 00:23:06,885 --> 00:23:08,303 Nie wiem, czego szukam. 396 00:23:08,387 --> 00:23:11,306 - W końcu coś prawdziwego. - Co? 397 00:23:11,390 --> 00:23:14,059 Mówiłam o słownikach. 398 00:23:16,770 --> 00:23:18,980 Możesz mi dokuczać, ale mnie lubisz. 399 00:23:19,064 --> 00:23:20,190 Sama to przyznałaś. 400 00:23:22,192 --> 00:23:23,110 Cześć. 401 00:23:24,277 --> 00:23:25,487 Co się dzieje? 402 00:23:26,279 --> 00:23:29,783 Poszerzam swoje słownictwo. 403 00:23:30,867 --> 00:23:32,327 Mało książek na farmie. 404 00:23:32,411 --> 00:23:36,706 Chcesz więcej książek na farmie? Chętnie złożę zamówienie. 405 00:23:36,790 --> 00:23:40,043 Moja kolekcja obejmuje thrillery historyczne. 406 00:23:40,293 --> 00:23:44,214 Nie trzeba. W porządku. 407 00:23:48,051 --> 00:23:49,594 Dobra. 408 00:23:52,889 --> 00:23:56,309 Pomóc wam w czymś? Nic się nie dzieje? 409 00:23:59,479 --> 00:24:00,397 Nie. 410 00:24:01,940 --> 00:24:03,483 Do zobaczenia. 411 00:24:13,410 --> 00:24:14,578 Zamknij się. 412 00:24:18,415 --> 00:24:21,501 - Masz słownik? - Nie, tylko myszkuję. 413 00:24:25,922 --> 00:24:27,215 Znalazłam. 414 00:24:32,304 --> 00:24:33,722 Książka w książce. 415 00:24:39,811 --> 00:24:42,147 „Podróżnicy powinni prowadzić dzienniki. 416 00:24:42,230 --> 00:24:43,773 Dzienniki zawierają sekrety. 417 00:24:43,857 --> 00:24:45,567 Czytaj szybko i ruszaj dalej. 418 00:24:46,193 --> 00:24:48,653 Szczęśliwej podróży. Pan Benedict”. 419 00:24:49,488 --> 00:24:50,739 Co tu jest napisane? 420 00:24:55,118 --> 00:24:56,286 To... 421 00:24:57,746 --> 00:24:58,622 bełkot. 422 00:25:00,123 --> 00:25:04,753 Ostatnie słowo na każdej stronie jest kursywą. 423 00:25:06,546 --> 00:25:09,841 „Zdejmij róże 424 00:25:09,925 --> 00:25:16,598 i poważnie zaryzykuj. 425 00:25:16,681 --> 00:25:19,434 Zajmij się szyciem. Weź moją linijkę. 426 00:25:19,518 --> 00:25:24,356 Weź moją przynętę, odpowiedź, 427 00:25:24,439 --> 00:25:28,735 rekinek, skrót, poznaj fragment, 428 00:25:28,818 --> 00:25:32,239 wędlina, skrót, hak". 429 00:25:35,617 --> 00:25:37,410 - I tyle. - Dobra. 430 00:25:38,286 --> 00:25:40,622 - Bardzo jasne. - Co to znaczy? 431 00:25:40,705 --> 00:25:42,958 Ktoś czuje, że wpadł w trans? 432 00:25:44,209 --> 00:25:45,835 Może to coś strukturalnego. 433 00:25:46,711 --> 00:25:48,880 Ukryty schowek w ukrytym schowku? 434 00:25:49,673 --> 00:25:52,342 Strukturalne. Tak. Daj mi to. 435 00:25:56,805 --> 00:25:58,723 - Co robisz? - Konstancjo. 436 00:25:58,807 --> 00:26:00,559 Te strony mają różne rozmiary. 437 00:26:00,642 --> 00:26:03,270 To brzeg nieobcięty. Luksusowe książki takie mają. 438 00:26:03,353 --> 00:26:06,439 Pan Benedict nie poprosiłby nas o zbezczeszczenie książki. 439 00:26:06,523 --> 00:26:10,151 - Tak, czuję się nieczysta. - Czas ucieka. 440 00:26:10,235 --> 00:26:11,570 Pospieszmy się. 441 00:26:12,904 --> 00:26:15,699 Czytaliśmy powoli. Mieliśmy czytać szybko. 442 00:26:19,869 --> 00:26:23,456 „Znajdź skrót”. 443 00:26:23,540 --> 00:26:24,874 Idź na skróty. 444 00:26:28,211 --> 00:26:31,256 - Co to jest skrót? - Statek. 445 00:26:31,339 --> 00:26:33,925 - Statek? - To nie jest zwykły statek. 446 00:26:34,009 --> 00:26:35,260 Najszybszy na świecie. 447 00:26:36,761 --> 00:26:38,680 Prenumeruję Miesięcznik Morski. 448 00:26:38,763 --> 00:26:42,058 - George, jako młody człowiek, to smutne. - Co? 449 00:26:42,142 --> 00:26:44,686 To niesamowite okno na świat. 450 00:26:44,769 --> 00:26:47,981 Wiadomości, polityka, opinie, przepisy. 451 00:26:48,064 --> 00:26:53,361 Benedict wie, że lubisz żeglarstwo. 452 00:26:53,445 --> 00:26:54,946 Dużo o tym rozmawialiśmy. 453 00:26:55,030 --> 00:26:56,448 Wiedział, że wiesz. 454 00:27:01,202 --> 00:27:02,996 Więc to statek. 455 00:27:03,872 --> 00:27:06,249 - Który jest teraz w porcie. - Jak... 456 00:27:06,333 --> 00:27:07,709 Społeczność żeglarska 457 00:27:07,792 --> 00:27:09,628 zna położenie okrętów flagowych. 458 00:27:09,711 --> 00:27:11,254 Wszyscy to wiedzą, Kate. 459 00:27:11,338 --> 00:27:14,633 Więc jeśli mamy wypłynąć dzisiaj... 460 00:27:14,716 --> 00:27:16,134 Jedźmy do portu. 461 00:27:16,217 --> 00:27:18,803 Po prostu do portu? A potem co? 462 00:27:21,222 --> 00:27:23,975 Rozgryzie to. Taki był plan. 463 00:27:24,059 --> 00:27:25,310 Wszystko się wyjaśni. 464 00:27:26,811 --> 00:27:27,979 Wierzę w to. 465 00:27:30,482 --> 00:27:33,360 Naprawdę to zrobimy? 466 00:27:35,320 --> 00:27:36,321 Znajdziemy ich. 467 00:27:38,156 --> 00:27:39,949 Ale musimy być zgodni. 468 00:27:40,825 --> 00:27:42,077 Zrobimy to? 469 00:27:48,667 --> 00:27:50,126 Zrobimy to. 470 00:28:02,222 --> 00:28:04,391 Mówi Rhonda. Tak? 471 00:28:22,367 --> 00:28:26,162 PORT W STONETOWN 472 00:28:26,246 --> 00:28:28,498 SYSTEM TRANSPORTU W STONETOWN 473 00:28:41,636 --> 00:28:44,973 Odpowiedzcie, proszę! Niedługo po was przyjadą. 474 00:28:52,313 --> 00:28:53,148 Milligan! 475 00:28:55,442 --> 00:28:58,820 Przepraszam, musieliśmy wziąć sprawy w swoje ręce. 476 00:28:58,903 --> 00:29:01,364 Nie martwcie się. Będziemy uważać. 477 00:29:06,953 --> 00:29:08,079 Co? 478 00:29:08,163 --> 00:29:11,499 SKRÓT. 479 00:29:11,583 --> 00:29:13,585 Ostatnie wezwanie na SS Skrót. 480 00:29:13,668 --> 00:29:15,044 Wszyscy na pokład. 481 00:29:15,128 --> 00:29:16,963 Ostatnie wezwanie na SS Skrót. 482 00:29:17,046 --> 00:29:18,089 Weatherball, Kate? 483 00:29:19,799 --> 00:29:21,050 Muldoon, Reynard? 484 00:29:22,051 --> 00:29:23,762 Może są pod innym nazwiskiem? 485 00:29:23,845 --> 00:29:26,973 A pan Nicholas Benedict? Muszą tu być. 486 00:29:27,182 --> 00:29:29,684 Jak mówiłam, rzadko zostają bilety do odebrania. 487 00:29:29,768 --> 00:29:33,188 Zwykle są dostarczane z pokwitowaniem odbioru. 488 00:29:33,271 --> 00:29:34,856 Dostarczane. 489 00:29:34,939 --> 00:29:36,191 Prawie bez wyjątku. 490 00:29:37,192 --> 00:29:39,944 Proszę, inni potrzebują obsługi. 491 00:29:41,279 --> 00:29:43,615 - To było drugie ostrzeżenie. - Proszę. 492 00:29:43,698 --> 00:29:45,325 Wymienimy jeszcze kilka nazwisk. 493 00:29:45,408 --> 00:29:46,659 Wykluczone. 494 00:29:46,743 --> 00:29:48,620 Rhonda Kazembe. Milligan? 495 00:29:48,703 --> 00:29:51,539 Rozumiecie, czemu tracicie wiarygodność. 496 00:29:51,623 --> 00:29:54,125 Mamy bardzo mało czasu. 497 00:29:54,209 --> 00:29:55,835 Następny, proszę. 498 00:29:57,962 --> 00:30:00,089 Nie przewidzieliśmy sytuacji z biletami, 499 00:30:00,173 --> 00:30:02,759 - zanim w ogóle zaczęliśmy. - Musimy coś wymyślić. 500 00:30:02,842 --> 00:30:05,595 Ten plan był co najwyżej naiwny. 501 00:30:06,596 --> 00:30:07,847 Dokąd idziesz? 502 00:30:09,349 --> 00:30:11,643 - Musimy być na tej łodzi. - Statku. 503 00:30:11,726 --> 00:30:13,853 Nazwij go łodzią, dostaniesz burę. 504 00:30:13,937 --> 00:30:16,648 - Burtę. - Co? 505 00:30:16,731 --> 00:30:20,026 - Nieźle. - Potrzebuję pomysłów. 506 00:30:20,109 --> 00:30:23,238 Jeśli to nie znak, to nie wiem, co nim jest. 507 00:30:23,321 --> 00:30:24,614 Potrzebują nas. 508 00:30:24,697 --> 00:30:26,491 Kto wie, co im grozi? 509 00:30:30,537 --> 00:30:34,207 CUKIER RAFINOWANY 510 00:31:36,603 --> 00:31:37,812 Już czas. 511 00:31:49,115 --> 00:31:51,451 Przynajmniej dostaliśmy dobre śniadanie. 512 00:31:52,452 --> 00:31:53,328 To miłe. 513 00:32:06,174 --> 00:32:08,176 A, on. 514 00:32:13,264 --> 00:32:16,184 Miło cię widzieć, bracie. 515 00:32:17,977 --> 00:32:19,187 I twoją wspólniczkę. 516 00:32:19,270 --> 00:32:21,481 Żądam natychmiastowego zwolnienia. 517 00:32:22,273 --> 00:32:24,651 Zwolnienia? Z czego? 518 00:32:25,610 --> 00:32:27,820 Nie ograniczaj perspektywy, wspólniczko. 519 00:32:28,571 --> 00:32:30,073 Numerze Dwa. 520 00:32:30,156 --> 00:32:31,908 Nie mam wglądu w waszą hierarchię. 521 00:32:34,827 --> 00:32:36,996 - Dlaczego? - Co „dlaczego”? 522 00:32:37,080 --> 00:32:38,706 Czemu tu jesteśmy? 523 00:32:40,625 --> 00:32:43,711 Nie mogę się doczekać, aż się tym z wami podzielę. 524 00:32:44,712 --> 00:32:45,922 Wiem, że będziecie… 525 00:32:47,882 --> 00:32:48,758 zachwyceni. 526 00:32:59,268 --> 00:33:00,603 Za późno. 527 00:33:00,687 --> 00:33:03,106 - Bon voyage. - Bon voyage. 528 00:33:04,482 --> 00:33:07,110 A to... niespodzianka. 529 00:33:08,736 --> 00:33:10,822 Słuszne spostrzeżenie. 530 00:33:11,990 --> 00:33:12,824 To nie w stylu Reynie'ego. 531 00:33:13,825 --> 00:33:15,493 To w stylu Kate. 532 00:33:15,576 --> 00:33:17,954 Mówiliśmy im, że mogą wszystko. 533 00:33:18,913 --> 00:33:20,456 Prosiliśmy, by tacy byli. 534 00:33:22,041 --> 00:33:25,086 - Może... - Nam uwierzyli. 535 00:35:16,739 --> 00:35:18,741 Napisy: Anna Jasiewicz