1 00:01:19,338 --> 00:01:21,338 To dla mnie? 2 00:01:22,171 --> 00:01:23,130 Z drogi. 3 00:01:26,796 --> 00:01:27,796 Ruszać się. 4 00:01:32,380 --> 00:01:33,630 Wiedźma! 5 00:01:35,880 --> 00:01:37,588 Hej! 6 00:01:41,630 --> 00:01:43,380 Wystarczy mi wrażeń na dziś. 7 00:01:44,671 --> 00:01:45,838 Patrz! 8 00:01:45,921 --> 00:01:47,213 Jak ona śmie! 9 00:01:47,296 --> 00:01:49,671 Winifred Sanderson. 10 00:01:55,380 --> 00:01:56,421 Niespodzianka! 11 00:01:56,505 --> 00:01:57,963 BŁOGOSŁAWIONEGO DNIA NARODZIN 12 00:01:58,046 --> 00:02:00,463 To najgorszy dzień w moim życiu. 13 00:02:02,921 --> 00:02:05,713 Ale Winnie, spójrz, co zrobiłyśmy. 14 00:02:05,796 --> 00:02:09,838 Odkryłam, że jeśli zmielić świńskie raciczki i zmieszać je z wodą, 15 00:02:09,921 --> 00:02:12,630 powstanie tajemnicza maź. 16 00:02:13,505 --> 00:02:16,630 Mary wpadła na cudowny pomysł i dodała kroplę koziej krwi. 17 00:02:16,713 --> 00:02:20,130 Spójrz, jakże się trzęsie. Proszę. 18 00:02:20,213 --> 00:02:23,046 Spróbuj, Winnie. Jest przepyszne. 19 00:02:23,130 --> 00:02:25,630 Nie mogę jeść. Jestem zbyt strapiona. 20 00:02:26,296 --> 00:02:28,046 Chłopcy znów zamknęli cię w stodole? 21 00:02:28,130 --> 00:02:29,338 Gorzej. 22 00:02:29,421 --> 00:02:35,005 Mówią, że się starzeję i mam wyjść za Johna Pritchetta. 23 00:02:35,671 --> 00:02:37,296 Wielebny Traske to zaaranżował. 24 00:02:37,380 --> 00:02:39,880 Twierdzi, że to jego powinność od śmierci ojca. 25 00:02:39,963 --> 00:02:42,463 - A ty odmówiłaś? - Oczywiście. 26 00:02:42,546 --> 00:02:45,755 I wezwałam imię Pana Boga nadaremno. Dwa razy! 27 00:02:47,046 --> 00:02:48,546 Aleś ty niegodziwa, Winnie. 28 00:02:48,630 --> 00:02:52,005 Tylko taki łajdak mógł mnie zmusić do takich słów. 29 00:02:54,380 --> 00:02:56,296 To był mój ulubiony talerz. 30 00:02:56,380 --> 00:02:58,130 Spokojnie, Winnie. 31 00:02:58,213 --> 00:03:01,713 Zapomnijmy o Wielebnym i o Johnie Pritchetcie. 32 00:03:03,755 --> 00:03:05,463 Czy zechciałbyś otworzyć prezent? 33 00:03:08,921 --> 00:03:10,963 Spodoba ci się. 34 00:03:12,171 --> 00:03:14,338 Szukałyśmy jak największego. 35 00:03:18,046 --> 00:03:20,880 - Jest uroczy. - Jak go nazwiemy? 36 00:03:22,005 --> 00:03:23,463 To Wielebny. 37 00:03:23,546 --> 00:03:25,171 Schowajcie się. Jakby nas tu nie było. 38 00:03:29,213 --> 00:03:30,880 Otwórz drzwi. 39 00:03:30,963 --> 00:03:32,171 Nie ma nas. 40 00:03:40,046 --> 00:03:41,171 Tak? 41 00:03:41,255 --> 00:03:43,921 - Toż to wiedźma! - Patrzcie na nią! 42 00:03:44,005 --> 00:03:45,505 Winifred Sanderson. 43 00:03:48,921 --> 00:03:51,880 Łaskawie daję ci jeszcze jedną szansę. 44 00:03:53,588 --> 00:04:00,296 Odpokutuj za ohydne słowa i zgódź się wyjść za Johna Pritchetta. 45 00:04:03,671 --> 00:04:07,088 - Niech no się zastanowię. - Tak, oczywiście. 46 00:04:07,171 --> 00:04:08,005 Tak. 47 00:04:09,713 --> 00:04:11,880 - Nie. - Och, chwalić Pana. 48 00:04:12,713 --> 00:04:13,546 - Boże. - Co powiedział? 49 00:04:13,630 --> 00:04:16,296 - Bluźnierstwo! - Najmocniej przepraszam. 50 00:04:16,380 --> 00:04:19,505 Rzecz w tym, że ona jest taka brzydka i niemiła. 51 00:04:19,588 --> 00:04:21,546 - Racja. - A tyś niby lepszy? 52 00:04:21,630 --> 00:04:23,005 Zęby jak u diabła. 53 00:04:23,088 --> 00:04:26,088 To prawda, dziwak z niego, ale jak śmiesz tak mówić? 54 00:04:26,171 --> 00:04:28,088 Nie może tak mówić do mężczyzny. 55 00:04:28,755 --> 00:04:30,421 Nie wyjdę za tego prostaka. 56 00:04:31,005 --> 00:04:33,921 Jeśli kogoś poślubię, to Billy´ego Butchersona. 57 00:04:34,005 --> 00:04:35,005 Billy'ego? 58 00:04:35,338 --> 00:04:37,380 - Kogo? - Co? Dlaczego mnie? 59 00:04:37,463 --> 00:04:38,546 Bo jesteśmy bratnimi duszami. 60 00:04:38,630 --> 00:04:39,630 - Od kiedy? - Co? 61 00:04:39,713 --> 00:04:41,421 Od pocałunku na cmentarzu. 62 00:04:42,796 --> 00:04:43,713 Rany boskie! 63 00:04:43,796 --> 00:04:45,921 Delektuje się chaosem. 64 00:04:46,588 --> 00:04:48,463 Zgadza się. Do widzenia. 65 00:04:51,921 --> 00:04:55,171 Sprzeciwiłaś się autorytetowi Kościoła. 66 00:04:55,755 --> 00:04:58,421 Jeśli zamierzasz dalej tak rażąco lekceważyć wszystko, 67 00:04:58,505 --> 00:05:01,046 co dla nas święte, 68 00:05:01,630 --> 00:05:03,505 nie będziesz tego robić tutaj. 69 00:05:04,505 --> 00:05:07,921 Zgniłe jabłko szybko psuje całą skrzynkę. 70 00:05:08,005 --> 00:05:11,171 Nie chcemy więcej takich jak ty. 71 00:05:12,255 --> 00:05:14,255 Wypędzam cię z Salem. 72 00:05:16,130 --> 00:05:17,005 Na zawsze. 73 00:05:18,880 --> 00:05:19,963 Zabrać dziewczynki! 74 00:05:20,046 --> 00:05:21,296 - Co? - Nie, nie. 75 00:05:21,380 --> 00:05:22,421 Nie. 76 00:05:22,505 --> 00:05:23,463 - Nie. - Nie. 77 00:05:23,546 --> 00:05:26,296 Nie możesz tego zrobić. Puśćcie moje siostry. 78 00:05:27,171 --> 00:05:28,546 Przestań. 79 00:05:28,630 --> 00:05:29,880 To nasz dom. 80 00:05:29,963 --> 00:05:32,296 Już nie. 81 00:05:32,380 --> 00:05:36,088 Smithowie zgodzili się przyjąć twe siostry 82 00:05:36,171 --> 00:05:38,755 i je naprostować. 83 00:05:40,046 --> 00:05:42,505 - Stój. Nie zabierzecie moich sióstr. - Nie! 84 00:05:42,588 --> 00:05:43,838 - Nie. - Nie. Nie. 85 00:05:43,921 --> 00:05:45,463 Winifred, proszę! 86 00:05:45,546 --> 00:05:47,588 - Puśćcie mnie. - Trzeba mieć wiarę. 87 00:05:47,671 --> 00:05:49,255 - Musicie wierzyć. - Nie! 88 00:05:49,338 --> 00:05:51,088 - Nie. - To dla waszego- 89 00:05:56,463 --> 00:05:57,713 Dobry Boże. 90 00:05:57,796 --> 00:05:59,838 - O mój Boże. - Patrzcie! 91 00:06:00,463 --> 00:06:03,046 - Wielebny. - Nie, to ręka Szatana. 92 00:06:03,130 --> 00:06:05,255 - Wszystko w porządku? - Nie. 93 00:06:05,338 --> 00:06:06,505 Próbowała go zabić! 94 00:06:06,588 --> 00:06:08,838 - Winnie. - Och, Winnie! 95 00:06:09,963 --> 00:06:11,546 Szybko. Do zakazanego lasu. 96 00:06:11,630 --> 00:06:14,380 - Ale to zakazane. - Więc oni za nami nie pójdą. 97 00:06:14,463 --> 00:06:16,296 Osiem odnóży grzechu. 98 00:06:16,380 --> 00:06:18,755 - To było na mnie! - Grzesznice! Wszystkie trzy. 99 00:06:18,838 --> 00:06:20,171 Był na mnie. Znajdźcie go. 100 00:06:20,671 --> 00:06:21,713 Nie dotykać mnie. 101 00:06:33,380 --> 00:06:34,588 Szybciej. 102 00:06:36,796 --> 00:06:37,796 Trzymajcie się mnie. 103 00:06:45,880 --> 00:06:48,255 - Gdzie jesteśmy? - Nie wiem. 104 00:06:48,338 --> 00:06:50,838 Nigdy nie byłam tak głęboko w lesie. 105 00:06:51,921 --> 00:06:53,796 Nie podoba mi się tu. 106 00:06:55,963 --> 00:06:59,338 Może powinnyśmy utworzyć krąg uspokajający. 107 00:07:00,546 --> 00:07:01,546 Dobrze. 108 00:07:08,546 --> 00:07:10,796 Myślcie o czymś kojącym. 109 00:07:10,880 --> 00:07:13,921 Zapach świeżego błota. 110 00:07:14,005 --> 00:07:16,338 Krzyk Wielebnego na widok pająka. 111 00:07:16,421 --> 00:07:18,963 Kojące myśli. 112 00:07:20,046 --> 00:07:21,088 Co to było? 113 00:07:31,838 --> 00:07:38,838 Chodźcie, dzieci Zabiorę was 114 00:07:39,380 --> 00:07:45,588 Do krainy, gdzie panuje czar 115 00:07:45,671 --> 00:07:46,796 Sarah. Nie. 116 00:07:46,880 --> 00:07:49,963 Chodźcie, dzieci 117 00:08:04,380 --> 00:08:05,755 - Przestań. - Przestań. 118 00:08:08,255 --> 00:08:11,505 - Wyglądasz na spragnioną, dziecinko. - Puśćże ją. 119 00:08:19,421 --> 00:08:22,421 - Cóż robicie w moim lesie? - Nie miałyśmy wyboru. 120 00:08:22,505 --> 00:08:24,255 Chcieli odebrać mi siostry. 121 00:08:24,338 --> 00:08:28,046 Różnicie się od dzieci, które jem… 122 00:08:29,880 --> 00:08:31,005 Spotykam. 123 00:08:32,046 --> 00:08:34,005 Bali się ciebie, boś inna. 124 00:08:35,713 --> 00:08:37,213 Nowy Świat. Ta sama historia. 125 00:08:38,630 --> 00:08:40,796 Ale mieli rację, obawiając się ciebie. 126 00:08:40,880 --> 00:08:42,921 Masz charakterek. 127 00:08:44,213 --> 00:08:45,505 Wcale nie. 128 00:08:46,588 --> 00:08:47,588 Masz. 129 00:08:52,713 --> 00:08:54,296 Moc. 130 00:08:55,130 --> 00:08:58,755 Wiesz, czemu plebejusze boją się tego lasu? 131 00:08:59,463 --> 00:09:04,755 To święte miejsce dla czarownic. 132 00:09:05,421 --> 00:09:08,713 Przychodzimy tu naładować się magią. 133 00:09:09,546 --> 00:09:11,796 Nabrać sił. 134 00:09:11,880 --> 00:09:13,296 Wzmocnić się. 135 00:09:15,838 --> 00:09:21,880 Ten ołtarz sprawia, że Salem to wyjątkowe miejsce. 136 00:09:21,963 --> 00:09:22,963 Wyjątkowe? 137 00:09:23,046 --> 00:09:27,005 - Salem jest okropne. - Tylko dlatego, że rządzą nim głupcy. 138 00:09:27,880 --> 00:09:32,296 Ale pewnego dnia Salem będzie należeć do nas. 139 00:09:33,380 --> 00:09:34,213 Do nas? 140 00:09:46,296 --> 00:09:49,380 Magia ma sposoby na łączenie rzeczy, które powinny być razem. 141 00:09:51,463 --> 00:09:53,921 Wszystkiego najlepszego z okazji 16. urodzin. 142 00:09:54,921 --> 00:09:57,546 - Ale… - Jestem czarownicą. Wiem to i owo. 143 00:09:57,630 --> 00:09:58,838 Śmiało. 144 00:10:02,963 --> 00:10:06,296 KSIĘGA CZARÓW I ALCHEMII 145 00:10:07,005 --> 00:10:10,838 Kocia transformacja. Zaklęcie lewitacji. 146 00:10:10,921 --> 00:10:14,046 To księga apteczna. Jak ta ojca. 147 00:10:14,130 --> 00:10:15,796 Nie, to księga zaklęć. 148 00:10:18,005 --> 00:10:21,421 Magicae Maxima. Zaklęcie Mocy. 149 00:10:21,505 --> 00:10:23,588 Wypróbujmy. 150 00:10:25,255 --> 00:10:28,671 Magicae Maxima czyni czarownicę wszechmocną. 151 00:10:28,755 --> 00:10:30,588 Krzywo się na nie patrzy. 152 00:10:30,671 --> 00:10:33,046 Jeśli go użyjesz, będzie po tobie. 153 00:10:33,130 --> 00:10:35,838 Obiecaj nigdy tego nie zrobić. 154 00:10:35,921 --> 00:10:37,088 Dlaczego? 155 00:10:38,755 --> 00:10:40,880 Bo tak mówię. 156 00:10:40,963 --> 00:10:45,046 Poza tym Księga go nie lubi. 157 00:10:46,296 --> 00:10:48,505 Bez obaw, panie Księgo. 158 00:10:48,588 --> 00:10:50,630 Tego zaklęcia nie rzucę, obiecuję. 159 00:10:50,713 --> 00:10:51,796 A to z kotem? 160 00:10:51,880 --> 00:10:54,421 To byłoby dobre dla Johna Pritchetta. 161 00:10:56,463 --> 00:10:58,630 Dobrze, że macie siebie. 162 00:10:59,421 --> 00:11:01,713 Czarownica nic nie znaczy bez sabatu. 163 00:11:02,921 --> 00:11:06,171 - Gdzież jest twój sabat? - Już dawno go nie ma. 164 00:11:07,546 --> 00:11:10,213 Świat nie przepada za czarownicami. 165 00:11:11,338 --> 00:11:12,713 Ciekawe dlaczego. 166 00:11:13,380 --> 00:11:16,838 Być może dlatego, że zjadacie dzieci? 167 00:11:18,213 --> 00:11:22,130 Jak inaczej mam pozostać młodą i niedorzecznie piękną? 168 00:11:23,505 --> 00:11:25,046 Jakże mam ci dziękować? 169 00:11:26,421 --> 00:11:28,421 Zmieniła się w liście. 170 00:11:29,796 --> 00:11:31,213 Co z tym zrobimy, Winnie? 171 00:11:36,296 --> 00:11:37,130 Szybciej! 172 00:11:37,213 --> 00:11:40,630 Co pan powie na zemstę, panie Księgo? 173 00:11:45,338 --> 00:11:46,171 ZAKLĘCIE DYMU I OGNIA 174 00:11:46,255 --> 00:11:48,338 „Zaklęcie Dymu i Ognia”. 175 00:11:49,213 --> 00:11:52,171 „Na Twoim domu pełnym kłamstw. 176 00:11:52,255 --> 00:11:55,671 Ichita copita melaka mystica”. 177 00:11:55,755 --> 00:11:59,130 „Niech ogień wzejdzie wraz z mym gniewem”. 178 00:12:02,838 --> 00:12:04,796 Udało się. To działa! 179 00:12:08,630 --> 00:12:09,713 O mój Boże. 180 00:12:12,463 --> 00:12:15,046 Ogień. Wstawać! 181 00:12:15,130 --> 00:12:16,713 Zbudźcie się! 182 00:12:16,796 --> 00:12:18,796 Już nigdy nas nie zabiorą. 183 00:12:18,880 --> 00:12:20,463 Zawsze będziemy razem. 184 00:12:20,546 --> 00:12:24,171 To dzieło szatana. Szybko, ugaście to! 185 00:12:24,255 --> 00:12:27,005 To sprawka pająka. 186 00:12:28,171 --> 00:12:29,463 Czujecie to? 187 00:12:29,546 --> 00:12:33,671 Jest wokół nas. To zło! To zło wcielone. 188 00:12:35,213 --> 00:12:41,171 HOKUS POKUS 2 189 00:12:47,421 --> 00:12:51,421 SALEM, TERAŹNIEJSZOŚĆ 190 00:13:31,880 --> 00:13:33,421 Wszystkiego najlepszego. 191 00:13:33,505 --> 00:13:36,213 - Zaskoczyłam cię? - Tak, udało ci się. 192 00:13:36,296 --> 00:13:39,463 Mama się cieszy, że zostajesz na noc. 193 00:13:39,546 --> 00:13:42,505 - Susan uwielbia przyjęcia. - To prawda. 194 00:13:43,671 --> 00:13:44,588 Nadchodzi. 195 00:13:47,130 --> 00:13:49,796 - Hej. Wszystkiego najlepszego. - Dzięki. 196 00:13:54,088 --> 00:13:55,255 Macie plany na wieczór? 197 00:13:58,546 --> 00:14:02,630 Urodzinowe rytuały, maraton horrorów. Jak co roku, no wiesz. 198 00:14:03,213 --> 00:14:04,046 Tak. 199 00:14:05,213 --> 00:14:07,338 Cześć, skarbie. Przepraszam za spóźnienie. 200 00:14:07,421 --> 00:14:09,213 Zjadłem dwa śniadania. 201 00:14:09,296 --> 00:14:11,671 Musisz zobaczyć auto Briana. 202 00:14:11,755 --> 00:14:14,046 Pokryliśmy je folią aluminiową. 203 00:14:14,671 --> 00:14:15,963 Dlaczego? 204 00:14:16,046 --> 00:14:17,588 Bo to śmieszne. 205 00:14:17,671 --> 00:14:20,088 Mike, chodź, idziemy. 206 00:14:20,171 --> 00:14:21,213 - Chodź. - Pa. 207 00:14:23,505 --> 00:14:25,463 To już coś, nie? 208 00:14:25,546 --> 00:14:28,046 Czemu pytała o nasze plany? Wie, co robimy. 209 00:14:28,130 --> 00:14:30,421 Może miała nadzieję, że ją zaprosisz? 210 00:14:30,505 --> 00:14:32,463 Gdyby tak było, 211 00:14:32,546 --> 00:14:36,296 pewnie spotkałaby się z nami choć raz przez ostatnie cztery miesiące. 212 00:14:36,380 --> 00:14:39,463 Wiem, ale to nasza tradycja. 213 00:14:43,505 --> 00:14:44,838 Może. 214 00:14:48,338 --> 00:14:50,088 REAKCJA - ILUSTROWANE PRZEMIANY CZĄSTECZEK 215 00:14:51,588 --> 00:14:53,505 Po co ci dzisiaj szczęście? 216 00:14:53,588 --> 00:14:55,255 Założę się, że będzie kartkówka. 217 00:15:03,421 --> 00:15:04,421 Hej, Cassie. 218 00:15:06,338 --> 00:15:11,005 - Co do dzisiaj… - Będzie super. 219 00:15:11,796 --> 00:15:13,630 - Co? - Nasza impreza. 220 00:15:13,713 --> 00:15:16,088 U Cassie. Będziecie, nie? 221 00:15:16,171 --> 00:15:17,338 Cała klasa idzie. 222 00:15:17,421 --> 00:15:18,755 Nawet Glenn. 223 00:15:18,838 --> 00:15:19,963 Joł, Glenn. 224 00:15:20,713 --> 00:15:22,255 - Glenn! - Co? 225 00:15:22,838 --> 00:15:25,671 - Cała Glenn. - Urządzasz dziś imprezę? 226 00:15:25,755 --> 00:15:27,213 Jak to możliwe? 227 00:15:27,296 --> 00:15:29,463 Twój tata nigdy by się nie zgodził. 228 00:15:29,546 --> 00:15:30,505 To był mój pomysł. 229 00:15:30,588 --> 00:15:32,588 Mówiłam, że chcę to omówić. 230 00:15:32,671 --> 00:15:34,255 Chcecie teraz pogadać? 231 00:15:34,338 --> 00:15:36,380 Nie, w porządku. Nie mamy o czym. 232 00:15:36,463 --> 00:15:37,963 - Baw się dobrze. - Daj spokój. 233 00:15:38,046 --> 00:15:40,130 Nie będziecie zajęte czarami? 234 00:15:43,255 --> 00:15:46,088 Robiłyście w trójkę różne dziwne rzeczy w Halloween. 235 00:15:46,171 --> 00:15:48,130 To nie czary. A co tam masz? 236 00:15:48,880 --> 00:15:50,588 Amulet, w razie kartkówki. 237 00:15:50,671 --> 00:15:54,713 Oby żadnej nie było, bo nic nie przeczytałem. 238 00:15:57,171 --> 00:15:59,046 Dzień dobry, upiory i gobliny. 239 00:15:59,130 --> 00:16:02,338 Z okazji Halloween przygotowałem najstraszniejsze zajęcia. 240 00:16:02,421 --> 00:16:04,380 - Jest bananem? - Kartkówka. 241 00:16:06,421 --> 00:16:07,588 No jasne. 242 00:16:07,671 --> 00:16:09,130 Wiedziałaś, że tak będzie. 243 00:16:09,838 --> 00:16:11,046 Pan Wilke to palant. 244 00:16:11,130 --> 00:16:12,880 Jasne, że robi dzisiaj kartkówkę. 245 00:16:12,963 --> 00:16:14,213 Wyciągnęłam konkluzję. 246 00:16:14,296 --> 00:16:18,505 - To jakieś zaklęcie? - Dobrze. Zaczynajmy. 247 00:16:19,296 --> 00:16:20,421 Skupcie się. 248 00:16:26,630 --> 00:16:30,380 Tempeh, soja, aquafaba, cieciorka, 249 00:16:30,463 --> 00:16:33,171 kakao, spirulina, hummus, seitan. 250 00:16:33,963 --> 00:16:36,296 - Co mi zrobiłaś? - Uspokójcie się. 251 00:16:36,380 --> 00:16:38,713 - Proszę. - Mamrotała coś dziwnego, 252 00:16:38,796 --> 00:16:40,380 w nieznanym języku. 253 00:16:40,463 --> 00:16:41,505 Słyszałaś? 254 00:16:41,588 --> 00:16:42,713 Ja… 255 00:16:43,296 --> 00:16:45,671 Zabrzmiało jak „Szatan”. 256 00:16:45,755 --> 00:16:48,338 Powiedziałam „seitan”. Wymieniałam wegańskie dania. 257 00:16:48,421 --> 00:16:49,796 Widzisz? Przyznała się. 258 00:16:49,880 --> 00:16:53,171 Wystarczy. Mike, Becca. Do dyrektora. Już. 259 00:16:53,255 --> 00:16:54,713 Już po tobie! 260 00:16:56,130 --> 00:16:57,588 - Świetnie. - Cisza! 261 00:17:00,213 --> 00:17:05,671 PURYTANIE 262 00:17:14,463 --> 00:17:16,046 Pilnujesz, żeby się nie zgubił? 263 00:17:21,880 --> 00:17:24,255 Twój tata dowie się o imprezie, 264 00:17:24,338 --> 00:17:25,880 a wtedy dostaniesz szlaban 265 00:17:25,963 --> 00:17:28,046 przynajmniej do studiów. 266 00:17:28,130 --> 00:17:29,630 Co cię to obchodzi? Nawet nie przychodzisz. 267 00:17:30,588 --> 00:17:34,130 Nie, bo Mike dopiero nam powiedział. 268 00:17:34,213 --> 00:17:36,546 Jakby to miało coś zmienić. 269 00:17:36,630 --> 00:17:38,421 Szybko skończyłaś test. 270 00:17:40,255 --> 00:17:42,505 Serio nadal robicie urodzinowy rytuał? 271 00:17:42,588 --> 00:17:45,046 Zaczęłyśmy to, gdy miałyśmy po pięć lat. 272 00:17:45,838 --> 00:17:47,088 Rozumiemy, Cassie. 273 00:17:47,171 --> 00:17:48,380 To dla ciebie lamerskie. 274 00:17:48,463 --> 00:17:49,421 Dajcie spokój. 275 00:17:49,505 --> 00:17:51,255 Sobota w kozie. 276 00:17:51,338 --> 00:17:52,630 Wielkie dzięki. 277 00:17:57,046 --> 00:17:58,838 Dyrektor czeka, Becco. 278 00:17:59,921 --> 00:18:01,588 Nie mogę się doczekać. 279 00:18:03,380 --> 00:18:06,505 - Ja też. Chodźmy. - Co? 280 00:18:07,213 --> 00:18:09,046 FESTYN STRACHÓW W SALEM 281 00:18:20,588 --> 00:18:23,380 Festyn z roku na rok jest coraz bardziej szalony. 282 00:18:25,588 --> 00:18:27,505 Tym razem Cassie trafiła na bilbord. 283 00:18:27,588 --> 00:18:28,588 GŁOSUJ PONOWNIE NA BURMUSTRZA TRASKE 284 00:18:30,546 --> 00:18:32,796 Jej rodzina pamięta czasy palenia czarownic. 285 00:18:32,880 --> 00:18:35,588 To pewnie dlatego pan Traske uwielbia to święto. 286 00:18:36,546 --> 00:18:38,963 Dekoracje mu się udały. 287 00:18:39,046 --> 00:18:39,880 - Są świetne. - Becca? 288 00:18:39,963 --> 00:18:40,796 - Izzy? - Tak jakby… 289 00:18:41,421 --> 00:18:42,505 Hej. 290 00:18:42,588 --> 00:18:44,713 - Pan Traske. Jak leci? - Cześć. 291 00:18:44,796 --> 00:18:46,296 Jak się macie? 292 00:18:46,380 --> 00:18:48,255 Ktoś ma urodziny 293 00:18:48,338 --> 00:18:49,755 Ktoś ma urodziny 294 00:18:49,838 --> 00:18:50,671 Prawda? 295 00:18:50,755 --> 00:18:52,671 - Tak. - Idziecie do świętego kręgu? 296 00:18:52,755 --> 00:18:54,338 Już go tak nie nazywamy. 297 00:18:54,421 --> 00:18:57,255 - Brzmiało zbyt dramatycznie. - A to pech. 298 00:18:57,338 --> 00:18:58,213 O rany. 299 00:18:58,296 --> 00:19:01,630 Pamiętasz, jak Cassie przynosiła dziesięć latarek? 300 00:19:01,713 --> 00:19:02,546 Tak. 301 00:19:07,421 --> 00:19:08,463 Dziesięć. 302 00:19:11,171 --> 00:19:12,213 Dziesięć? 303 00:19:12,296 --> 00:19:13,838 - Tak. To zabawne. - Tak. 304 00:19:16,421 --> 00:19:17,296 Świetne. 305 00:19:17,380 --> 00:19:19,255 Jest najlepsza. 306 00:19:19,338 --> 00:19:21,255 Gdzie ona jest? 307 00:19:22,838 --> 00:19:24,380 - Cóż. - Cassie… 308 00:19:24,463 --> 00:19:25,921 Spóźnia się. Miała… 309 00:19:26,588 --> 00:19:28,630 - Problem z maskarą. - Właśnie. 310 00:19:29,296 --> 00:19:31,255 Z maskarą? Wszystko w porządku? 311 00:19:31,338 --> 00:19:34,005 - Nic jej nie będzie. - Dobrze. 312 00:19:34,088 --> 00:19:34,921 Idziecie może 313 00:19:35,005 --> 00:19:35,880 do magicznego sklepu? 314 00:19:35,963 --> 00:19:38,296 Rozdacie te ulotki wyborcze? 315 00:19:38,380 --> 00:19:39,963 - Byłbym wdzięczny. - Jasne. 316 00:19:40,046 --> 00:19:41,671 Widzimy się wieczorem. Patrzcie. 317 00:19:41,755 --> 00:19:42,671 Będziecie? 318 00:19:42,755 --> 00:19:44,546 Tak? Dobrze. Będzie się działo. 319 00:19:44,630 --> 00:19:45,671 Wiecie dlaczego? 320 00:19:45,755 --> 00:19:47,421 Zgadnijcie, kto wraca z Bostonu. 321 00:19:48,255 --> 00:19:50,588 Landrynka Sandy. 322 00:19:53,880 --> 00:19:54,755 Co? 323 00:19:54,838 --> 00:19:56,046 Nie pamiętacie jej? 324 00:19:56,130 --> 00:19:58,546 Dajcie spokój. Była najlepsza. 325 00:19:58,630 --> 00:20:01,338 A potem była tak zajęta, bo wystąpiła do jakiegoś GMA. 326 00:20:01,421 --> 00:20:03,088 To coś dla ważniaków. 327 00:20:03,171 --> 00:20:05,296 - Nie rozumiem. - Good Morning America? 328 00:20:05,380 --> 00:20:07,255 Ale udało mi się ją namówić. 329 00:20:07,338 --> 00:20:10,296 Musicie spróbować jej jabłek w karmelu. 330 00:20:10,380 --> 00:20:12,380 Odmienią wasze życie. 331 00:20:12,463 --> 00:20:13,755 Obiecujecie? 332 00:20:13,838 --> 00:20:14,921 - Jasne. - Pewnie. 333 00:20:15,005 --> 00:20:17,130 Dobrze. Weźmiesz też resztę? 334 00:20:17,213 --> 00:20:18,171 - Jasne. - Dzięki. 335 00:20:18,255 --> 00:20:19,171 To do zobaczenia. 336 00:20:19,255 --> 00:20:20,588 - Pa. - Na razie. 337 00:20:20,671 --> 00:20:23,130 - To najmilszy człowiek na świecie. - Wiem. 338 00:20:23,213 --> 00:20:25,713 Szkoda, że nie wie, że Cassie wyrzuciła nas na bruk. 339 00:20:26,213 --> 00:20:29,630 MAGICZNY KRAM W SALEM 340 00:20:29,713 --> 00:20:32,546 Mieszkańcy Salem, zbierzcie się. 341 00:20:32,630 --> 00:20:36,421 Jestem Gilbert Wielki. 342 00:20:37,588 --> 00:20:40,255 Opowiem wam przerażającą i zadziwiającą 343 00:20:40,338 --> 00:20:44,713 legendę w historii Halloween. 344 00:20:45,296 --> 00:20:48,130 Legendę Sióstr Sanderson. 345 00:20:49,588 --> 00:20:50,880 MAGIA 346 00:20:50,963 --> 00:20:55,588 Siostry Sanderson to najpotężniejszy sabat 347 00:20:55,671 --> 00:20:56,880 w historii, 348 00:20:56,963 --> 00:20:59,755 dzięki księdze zaklęć Winifred. 349 00:20:59,838 --> 00:21:02,463 KSIĘGA ZAKLĘĆ 350 00:21:02,546 --> 00:21:05,255 Nie chcesz, żeby ludzie ją otwierali, co? 351 00:21:05,338 --> 00:21:07,921 Nie chodzi o to, żeby ludzie się do niej nie dobrali. 352 00:21:08,505 --> 00:21:11,880 Chodzi o to, żeby księga się nie wydostała. 353 00:21:13,005 --> 00:21:14,755 KSIĘGA ZAKLĘĆ 354 00:21:17,213 --> 00:21:20,921 Ta księga zawiera przepis na eliksir, 355 00:21:21,005 --> 00:21:23,796 którym siostry zabiły Emily Binx 356 00:21:23,880 --> 00:21:27,671 w Halloween w 1693 roku. 357 00:21:28,880 --> 00:21:31,671 Tej samej nocy zostały powieszone. 358 00:21:31,796 --> 00:21:35,171 Ale najpierw rzuciły klątwę! 359 00:21:35,963 --> 00:21:38,130 Głupcy. Wy wszyscy. 360 00:21:38,755 --> 00:21:43,546 Jeśli dziewica rozpali Świecę Czarnego Płomienia w noc Halloween, 361 00:21:43,630 --> 00:21:46,213 podczas pełni księżyca na niebie, 362 00:21:46,796 --> 00:21:49,713 siostry Sanderson powrócą, 363 00:21:49,796 --> 00:21:52,255 by zemścić się na całym Salem. 364 00:21:53,546 --> 00:21:54,880 Co to jest dziewica? 365 00:21:56,296 --> 00:22:02,880 Osoba, która nigdy… 366 00:22:02,963 --> 00:22:04,005 nie zapaliła świecy. 367 00:22:04,921 --> 00:22:08,463 Być może siostry już powróciły. 368 00:22:08,546 --> 00:22:12,296 Świadkowie twierdzą, że dwadzieścia dziewięć lat temu, 369 00:22:12,380 --> 00:22:17,421 w Halloweenową noc, widzieli trzy postacie, lecące po niebie. 370 00:22:17,505 --> 00:22:19,921 Ktoś chyba zjadł za dużo słodyczy. 371 00:22:20,421 --> 00:22:25,130 To jak wytłumaczycie to? 372 00:22:25,213 --> 00:22:29,671 Oto Świeca Czarnego Płomienia, doszczętnie wypalona. 373 00:22:29,755 --> 00:22:33,338 Czarownice są wśród nas od 29 lat. 374 00:22:33,421 --> 00:22:35,588 - Uważajcie! - Nie. 375 00:22:35,671 --> 00:22:38,796 Magia świecy przywołuje je tylko na jedną noc. 376 00:22:38,880 --> 00:22:40,880 Znikają o świcie, dobra? 377 00:22:40,963 --> 00:22:43,880 Mogę dokończyć? 378 00:22:43,963 --> 00:22:45,130 Dziękuję. 379 00:22:45,713 --> 00:22:48,380 Skoro świeca jest spalona, nikt jej już nie rozpali 380 00:22:48,463 --> 00:22:49,588 i one już nie wrócą. 381 00:22:50,171 --> 00:22:52,546 - Prawda? - Masz rację. 382 00:22:52,630 --> 00:22:54,463 Nie mogą wrócić. 383 00:22:54,546 --> 00:22:58,630 Chyba że istnieje inna świeca. 384 00:23:00,255 --> 00:23:03,421 Wiedźmy istnieją. Wszyscy umrzemy. 385 00:23:03,505 --> 00:23:05,088 Jeśli chcecie spróbować 386 00:23:05,171 --> 00:23:06,963 wskrzesić siostry Sanderson, 387 00:23:07,046 --> 00:23:09,713 w Halloween świece są za pół ceny. 388 00:23:16,838 --> 00:23:20,255 Co podać moim ulubionym klientkom? 389 00:23:20,880 --> 00:23:22,463 - Tylko to. - Co? To wszystko? 390 00:23:22,546 --> 00:23:23,921 Są twoje urodziny. 391 00:23:24,005 --> 00:23:27,380 Nie możesz kupić jednego kryształu, jak w jakiś zwykły dzień. 392 00:23:27,463 --> 00:23:29,380 Według legendy, 393 00:23:29,463 --> 00:23:31,880 w szesnaste urodziny czarownice zyskują moc. 394 00:23:31,963 --> 00:23:33,963 To pewnie wynika z patriarchalnego strachu 395 00:23:34,046 --> 00:23:36,130 przed starzeniem się kobiet. 396 00:23:36,213 --> 00:23:38,046 Możliwe. 397 00:23:38,130 --> 00:23:40,505 Tak czy siak, 398 00:23:40,588 --> 00:23:43,046 mam dla ciebie prezent. 399 00:23:43,588 --> 00:23:45,671 W sam raz dla młodej mistyczki. 400 00:23:50,838 --> 00:23:54,880 - Wygląda, jakby utonęła. - Wygląd to nie wszystko. 401 00:23:54,963 --> 00:23:59,338 Naładowałem tę świecę potężną magią, specjalnie dla ciebie. 402 00:23:59,421 --> 00:24:00,921 Idealna na urodzinowy rytuał. 403 00:24:01,005 --> 00:24:02,546 Na koszt firmy. 404 00:24:02,630 --> 00:24:03,838 A propos trolli… 405 00:24:04,546 --> 00:24:07,796 Jakbyście miały za dużo czasu przed urodzinami… 406 00:24:07,880 --> 00:24:08,963 Nie chcemy wycieczki. 407 00:24:09,046 --> 00:24:10,213 - Cóż. - Przykro mi. 408 00:24:10,296 --> 00:24:12,005 Znamy ją na pamięć. 409 00:24:12,755 --> 00:24:15,255 Gratisy! Co to? 410 00:24:15,338 --> 00:24:17,880 Liście dzięgla. Pali się je, żeby zdjąć klątwy. 411 00:24:17,963 --> 00:24:19,213 Weź trochę. 412 00:24:20,213 --> 00:24:23,130 Nigdy nie wiadomo, kiedy ktoś cię przeklnie. 413 00:24:25,380 --> 00:24:26,380 - Hej. - Zdejmij to. 414 00:24:26,463 --> 00:24:28,588 Z Księgą Diabła nie ma żartów. 415 00:24:29,255 --> 00:24:32,046 DYSTRYKT HISTORYCZNY SALEM, MASSACHUSETTS. ZAŁ. W 1626 416 00:24:32,130 --> 00:24:33,671 Wciąż nie rozumiem, dlaczego 417 00:24:33,755 --> 00:24:35,755 wybrałaś na rytuał najstraszniejszą część lasu. 418 00:24:35,838 --> 00:24:37,421 Coś mnie do niej ciągnie. 419 00:24:37,505 --> 00:24:39,963 Poza tym lubię przebywać wśród natury. 420 00:24:40,046 --> 00:24:42,505 W parku za moim domem też jest jej pełno. 421 00:24:43,546 --> 00:24:45,255 Wiesz, kto to zrobił? Glenn. 422 00:24:45,338 --> 00:24:47,671 - To fenomenalny tancerz. - Fenomenalny. 423 00:24:47,755 --> 00:24:50,213 Właśnie. Jest naprawdę piękny. 424 00:24:52,046 --> 00:24:54,130 Mama kupuje przekąski na maraton filmowy 425 00:24:54,213 --> 00:24:56,713 i wysyła mi nieostre zdjęcia ciastek. 426 00:24:56,796 --> 00:24:58,046 Chce tylko pomóc. 427 00:24:58,130 --> 00:24:59,546 Wiem, ale to ciastka, Susan. 428 00:24:59,630 --> 00:25:01,338 Co za różnica. 429 00:25:11,130 --> 00:25:12,421 Co? 430 00:25:12,505 --> 00:25:14,130 Czułam, że powinna z nami być. 431 00:25:27,005 --> 00:25:28,713 - Gotowa? - Tak. 432 00:25:37,463 --> 00:25:38,296 Dobra. 433 00:25:39,838 --> 00:25:41,713 Nowy rok rozpoczynamy. 434 00:25:41,796 --> 00:25:44,255 Panno, Matko, Starucho, was wzywamy. 435 00:25:44,880 --> 00:25:47,005 Jedną prośbę do was mamy, 436 00:25:47,088 --> 00:25:48,963 pomóżcie spełnić prośbę nas, małych. 437 00:25:55,546 --> 00:25:56,380 Nie gaśnie. 438 00:25:59,671 --> 00:26:00,630 - Becca. - O nie. 439 00:26:04,505 --> 00:26:05,796 Dzięki, Gilbert. 440 00:26:06,546 --> 00:26:07,880 Prawie podpaliłyśmy las. 441 00:26:10,338 --> 00:26:11,171 Dobra. 442 00:26:13,963 --> 00:26:15,088 Dobra. 443 00:26:15,671 --> 00:26:16,838 Co jest? 444 00:26:18,296 --> 00:26:19,380 Jak to możliwe? 445 00:26:24,213 --> 00:26:27,296 Chodźcie, dzieci 446 00:26:27,380 --> 00:26:31,588 Zabiorę was 447 00:26:31,671 --> 00:26:35,338 Do krainy, gdzie rządzi czar 448 00:26:35,421 --> 00:26:36,463 Izzy? 449 00:26:37,880 --> 00:26:38,921 Becca. 450 00:26:42,421 --> 00:26:43,713 Czemu tak tu cicho? 451 00:26:44,796 --> 00:26:46,338 Nie wiem. 452 00:27:04,088 --> 00:27:06,546 Co to jest? Dlaczego wszystko… Co… 453 00:27:09,880 --> 00:27:11,755 - Co jest? - Co się dzieje? 454 00:27:12,880 --> 00:27:14,088 - To działa. - Izzy! 455 00:27:14,880 --> 00:27:16,713 O mamuniu! 456 00:27:17,380 --> 00:27:18,213 O nie. 457 00:27:18,296 --> 00:27:19,338 O Boże. 458 00:27:21,338 --> 00:27:22,755 Uciekaj! 459 00:27:40,005 --> 00:27:42,880 - Wciąż tu jesteś? - Tak. 460 00:27:44,213 --> 00:27:45,671 Na niebie nie było księżyca? 461 00:27:50,088 --> 00:27:53,130 - Co to?...Co się dzieje? - Nie wiem. 462 00:27:55,338 --> 00:27:57,296 - To błyskawica! - To błyskawica. 463 00:27:57,380 --> 00:27:58,463 To błyskawice, nie? 464 00:27:58,546 --> 00:27:59,421 - Tak, tak. - Błyskawica. 465 00:28:03,630 --> 00:28:06,130 Schowajcie dzieci. 466 00:28:06,213 --> 00:28:08,671 Tak, Salem. Wróciłyśmy. 467 00:28:12,005 --> 00:28:13,630 To Siostry Sanderson? 468 00:28:13,963 --> 00:28:16,671 Wróciłyśmy! Wróciłyśmy! 469 00:28:17,380 --> 00:28:21,046 Błądziłyśmy jak szalone 470 00:28:21,130 --> 00:28:23,921 Pilnowałyśmy Kaina, aż zostałyśmy wygnane 471 00:28:24,005 --> 00:28:27,088 Ale czasy się zmieniają Szykujemy atak 472 00:28:27,171 --> 00:28:30,171 Oberwiecie zaklęciem Wróciłyśmy, o tak 473 00:28:30,255 --> 00:28:31,088 Och, o, o 474 00:28:31,171 --> 00:28:32,838 - Co robimy? Co robimy? - Nie wiem. 475 00:28:32,921 --> 00:28:35,505 Ale nie mogę przestać na nie patrzeć. 476 00:28:35,588 --> 00:28:36,796 Izzy, otrząśnij się. 477 00:28:36,880 --> 00:28:40,255 Tak, wiedźmy wróciły Wiedźmy wróciły 478 00:28:40,338 --> 00:28:41,963 Mamy doprawdy wstrętne siły 479 00:28:42,130 --> 00:28:43,380 Jak to możliwe? 480 00:28:43,463 --> 00:28:46,380 O tak, wiedźmy Wiedźmy po was idą 481 00:28:46,463 --> 00:28:48,880 Świeca. Dziewica. Księżyc. 482 00:28:49,713 --> 00:28:51,088 Wiejemy! 483 00:28:53,588 --> 00:28:56,005 - Uważaj. - Wszystkie razem! 484 00:28:56,630 --> 00:29:01,046 Wiedźmy! Wiedźmy wróciły! 485 00:29:01,130 --> 00:29:03,671 - Wróciłyśmy! - Dla kogo one występują? 486 00:29:03,755 --> 00:29:04,630 Dla was. 487 00:29:06,588 --> 00:29:07,588 Hej. 488 00:29:08,130 --> 00:29:11,088 Proszę, proszę. 489 00:29:11,171 --> 00:29:12,921 Dobra robota, siostry. 490 00:29:13,005 --> 00:29:18,296 Jak wygodnie. Dwie śmiertelniczki gotowe do zebrania. 491 00:29:18,380 --> 00:29:20,130 Chodźcie, siostry. 492 00:29:20,213 --> 00:29:22,380 Jeśli chcemy przeżyć świt, 493 00:29:22,463 --> 00:29:26,713 musimy uwarzyć eliksir życia i ukraść ich dusze. 494 00:29:27,671 --> 00:29:31,921 Księgo! 495 00:29:32,005 --> 00:29:32,921 KSIĘGA ZAKLĘĆ 496 00:29:40,755 --> 00:29:42,796 Gdzie jest moja światłość? 497 00:29:43,838 --> 00:29:45,255 Czy zostałam porzucona? 498 00:29:45,880 --> 00:29:48,838 - Bez niego nie mogę ukraść ich dusz. - Bu! 499 00:29:48,921 --> 00:29:50,963 - Siostro Mary, pomóż mi. - Tak. 500 00:29:51,046 --> 00:29:52,088 - Tak, Winifred. - Bop! 501 00:29:52,171 --> 00:29:53,171 - Nie. - Dobrze. 502 00:29:53,255 --> 00:29:54,671 Gdzie go ostatnio widziano? 503 00:29:54,755 --> 00:29:55,921 Przypomnij sobie. 504 00:29:56,005 --> 00:29:57,255 Dobrze. Już wiem. 505 00:29:57,338 --> 00:30:00,338 Jeśli dobrze pamiętam, to byliśmy w domku. 506 00:30:00,421 --> 00:30:04,421 Chłopcy byli w klatkach i wschód słońca nas oszukał. 507 00:30:04,505 --> 00:30:05,421 Udawany wschód. 508 00:30:05,505 --> 00:30:07,005 Tym razem żadnych sztuczek. 509 00:30:07,088 --> 00:30:08,171 - Nie ma mowy. - Żadnych sztuczek. 510 00:30:08,255 --> 00:30:09,296 Tym razem, 511 00:30:10,088 --> 00:30:13,630 jeśli zobaczymy nastolatka, zabijemy go. 512 00:30:14,838 --> 00:30:16,005 Tak! 513 00:30:16,088 --> 00:30:17,671 Nie jesteśmy nastolatkami. 514 00:30:17,755 --> 00:30:19,421 - Nie. - Wyglądamy młodo, 515 00:30:19,505 --> 00:30:21,755 ale naprawdę mamy po 40 lat. 516 00:30:21,838 --> 00:30:22,671 Czterdzieści? 517 00:30:22,755 --> 00:30:24,088 - Czterdzieści? - Staruszki. 518 00:30:24,171 --> 00:30:26,338 - Świetnie utrzymane. - Trzeba przyznać. 519 00:30:26,421 --> 00:30:28,421 - To pewnie jakość… - Są dojrzałe. 520 00:30:28,505 --> 00:30:29,421 - ich cery. - Tak. 521 00:30:29,505 --> 00:30:32,255 Tak. Ciągle jemy młode dusze. 522 00:30:32,338 --> 00:30:34,755 Jesteśmy takie jak wy. Dlatego was wskrzesiłyśmy. 523 00:30:34,838 --> 00:30:37,130 Jesteście naszymi idolkami. 524 00:30:37,213 --> 00:30:38,713 - Idolkami? - Doprawdy? 525 00:30:40,171 --> 00:30:43,421 - Moje ulubione słowo. Czcicie nas? - Mów dalej. 526 00:30:44,380 --> 00:30:45,255 Oczywiście. 527 00:30:45,338 --> 00:30:46,713 Którą lubicie najbardziej? 528 00:30:47,255 --> 00:30:48,088 Nie mów. 529 00:30:48,171 --> 00:30:49,796 - Wiem, wiem. - Spokojnie. 530 00:30:49,880 --> 00:30:51,421 Mam świetne wieści. 531 00:30:51,505 --> 00:30:52,880 Już nie warzymy eliksirów. 532 00:30:52,963 --> 00:30:53,796 Można je kupić. 533 00:30:53,880 --> 00:30:54,713 Można je kupić. 534 00:30:54,796 --> 00:30:55,630 Kupić? 535 00:30:55,713 --> 00:30:56,838 - Kupić? - Coś takiego. 536 00:30:56,921 --> 00:30:58,755 Mamy cały przemysł młodości. 537 00:30:58,838 --> 00:31:02,171 Sklepy, gdzie można kupić różne maści i balsamy. 538 00:31:02,255 --> 00:31:03,213 Balsamy? 539 00:31:03,296 --> 00:31:05,463 Ach, balsamy. Jak eliksiry? 540 00:31:05,546 --> 00:31:06,380 Eliksiry? 541 00:31:06,463 --> 00:31:08,296 Ach tak? Tak. Jak eliksiry. 542 00:31:08,380 --> 00:31:11,296 Tylko że lepsze, bo dusze są już dodane. 543 00:31:12,588 --> 00:31:15,921 Koniec z kuszeniem dzieci na śmierć? 544 00:31:16,588 --> 00:31:18,796 - Tak. - Już są martwe. 545 00:31:18,880 --> 00:31:20,921 Duża oszczędność czasu. Dzięki. 546 00:31:21,005 --> 00:31:23,171 Ja lubiłam kuszenie. 547 00:31:23,255 --> 00:31:25,463 To było moje jedyne zadanie. 548 00:31:25,546 --> 00:31:26,380 No cóż. 549 00:31:26,463 --> 00:31:28,130 - O tak. - Siostry, konfabulujmy. 550 00:31:28,213 --> 00:31:29,755 O tak, konfabulujmy. 551 00:31:38,130 --> 00:31:41,005 - Apteka, apteka, apteka? - Całe butelki. Tak. 552 00:31:41,088 --> 00:31:42,213 I kończymy! 553 00:31:43,380 --> 00:31:46,171 Prowadźcież do apteki! 554 00:31:46,255 --> 00:31:47,546 - Natychmiast. - No już! 555 00:31:48,296 --> 00:31:49,838 - Tak. - Jasne. 556 00:31:50,963 --> 00:31:52,255 - Jesteśmy. - Tak. 557 00:31:52,338 --> 00:31:54,421 Faktycznie potężna. 558 00:31:54,505 --> 00:31:56,505 Patrzcie, siostry. 559 00:31:56,588 --> 00:31:59,505 Wydobywa się z niej ostre światło. 560 00:31:59,588 --> 00:32:01,921 Tak. Tak to jest z jarzeniówkami. 561 00:32:05,755 --> 00:32:07,088 - Jarzeniówkami? - Tak. 562 00:32:07,171 --> 00:32:09,338 - Chyba ją znałyśmy. - Tak. 563 00:32:09,421 --> 00:32:11,338 Chyba była z sabatu w Paryżu. 564 00:32:11,421 --> 00:32:15,338 - Była zawzięta. - Gdzie tam. Co za bzdura. 565 00:32:16,630 --> 00:32:19,921 Winnie, wrota się otwarły. 566 00:32:21,213 --> 00:32:24,130 Musi być bardzo potężna. 567 00:32:25,880 --> 00:32:27,505 Jak i ja. 568 00:32:28,338 --> 00:32:29,713 Oczywiście, Winnie. 569 00:32:30,755 --> 00:32:36,421 Ostrożnie. Widziałaś to? 570 00:32:39,838 --> 00:32:43,255 - To ja… - Dobrze. Też spróbuję. 571 00:32:45,963 --> 00:32:48,005 - Spójrzcie na to. - Pięknie. 572 00:32:48,088 --> 00:32:50,088 - To żadna apteka. - Patrz, to królowa. 573 00:32:50,171 --> 00:32:51,088 Nie przypomina 574 00:32:51,171 --> 00:32:53,421 - apteki ojca. - Jak tu jasno. 575 00:32:53,505 --> 00:32:54,505 Jak na księżycu. 576 00:32:54,588 --> 00:32:56,338 - To nie apteka matki. - Gdzie te bachory? 577 00:32:57,046 --> 00:33:01,046 Jest ogromna. 578 00:33:01,838 --> 00:33:03,421 No tak, dusze dzieci. 579 00:33:03,505 --> 00:33:04,713 - Dusze dzieci. - Och tak. 580 00:33:04,796 --> 00:33:07,713 - Dusze dzieci. - Alejka czwarta. 581 00:33:07,796 --> 00:33:09,171 - Alejka? - Co to alejka? 582 00:33:09,255 --> 00:33:10,588 - Alejka? - Alejka? 583 00:33:10,671 --> 00:33:12,463 - Co takiego? - Oberwę cię ze skóry. 584 00:33:12,546 --> 00:33:13,380 Gdzie eliksiry? 585 00:33:13,463 --> 00:33:14,963 Spójrzcie na cyfry na niebie. 586 00:33:15,046 --> 00:33:16,130 - Na niebie. - Tam. 587 00:33:16,213 --> 00:33:18,046 Nie, głupia. 588 00:33:18,130 --> 00:33:20,171 Ma na myśli znak. 589 00:33:20,255 --> 00:33:23,130 Przyzywają nas. Siostry. 590 00:33:27,005 --> 00:33:28,338 Tak. Jesteśmy za wami. 591 00:33:28,421 --> 00:33:30,713 Szukajcie czegoś, co kojarzy się z młodością. 592 00:33:30,796 --> 00:33:32,296 Młodość. Młodość. . 593 00:33:32,380 --> 00:33:33,630 Młodość. 594 00:33:33,713 --> 00:33:34,796 - Młodość. - Wynośmy się stąd. 595 00:33:34,880 --> 00:33:35,713 - Dobrze. - Bu! 596 00:33:37,046 --> 00:33:38,796 To zawsze działa. 597 00:33:39,796 --> 00:33:45,171 Dokąd się wybieracie, smakowite kąski? 598 00:33:45,838 --> 00:33:48,130 - Donikąd. - Nie. Nie uciekamy. 599 00:33:49,130 --> 00:33:50,796 Dajemy wam przestrzeń. 600 00:33:50,880 --> 00:33:53,338 Nie lubię przestrzeni. 601 00:33:53,421 --> 00:33:56,296 Podejdźcie bliżej, koleżanki. 602 00:33:56,380 --> 00:33:57,671 Bliżej, tak? 603 00:33:57,755 --> 00:34:02,921 Na wypadek, gdybym zechciała was zjeść. 604 00:34:04,963 --> 00:34:06,088 Zupa gotowa. 605 00:34:06,171 --> 00:34:07,296 Idziemy? 606 00:34:07,380 --> 00:34:09,088 Kolacja dla trojga. 607 00:34:09,171 --> 00:34:11,213 BALSAM DO CIAŁA PRZECIW STARZENIU 608 00:34:17,713 --> 00:34:19,505 - Dobre. - Pyszne. 609 00:34:19,588 --> 00:34:22,213 Kwiatowa z leśnym posmakiem. 610 00:34:23,671 --> 00:34:24,921 Dziwnie smakuje. 611 00:34:25,005 --> 00:34:26,671 Uwielbiam to uczucie. 612 00:34:26,755 --> 00:34:28,380 To znaczy, że działa. 613 00:34:30,255 --> 00:34:32,796 Spójrzcie, to twarz dziecka. 614 00:34:33,380 --> 00:34:34,671 Noworodka. 615 00:34:35,755 --> 00:34:37,671 Och, siostro. Jak smakuje? 616 00:34:37,755 --> 00:34:39,380 Jak malina. 617 00:34:40,630 --> 00:34:42,213 - Mogę gryza? Dziękuję. - Częstuj się. 618 00:34:42,296 --> 00:34:45,046 - Bidulek. - Powiemy im? 619 00:34:45,130 --> 00:34:45,963 Nie. 620 00:34:46,046 --> 00:34:48,505 Och, „Retinol”. 621 00:34:48,588 --> 00:34:51,255 Urocze imię dla dziecka. 622 00:34:51,338 --> 00:34:53,130 - Znajdźmy sól. - Mały Retinolek. 623 00:34:53,213 --> 00:34:55,546 Po co? Żeby lepiej smakować w ich ustach? 624 00:34:55,630 --> 00:34:57,046 Chroni przed czarną magią. 625 00:34:57,130 --> 00:34:59,880 A przynajmniej tak mówi Gilbert, żeby ją sprzedać. 626 00:34:59,963 --> 00:35:01,505 Gilbert. Naprawdę? 627 00:35:01,588 --> 00:35:03,463 Siostry Sanderson? 628 00:35:12,546 --> 00:35:14,171 - Idealnie. Leć. - Dobrze. 629 00:35:14,255 --> 00:35:15,588 A wy? 630 00:35:15,671 --> 00:35:18,213 Ale macie ekstra stroje. 631 00:35:19,213 --> 00:35:20,130 Zrobimy sobie zdjęcie? 632 00:35:20,880 --> 00:35:23,588 - Zdjęcie? Zjedzmy je. Zjedzmy. - No nie wiem… 633 00:35:23,671 --> 00:35:25,255 - Co to zdjęcie? Rysunek? - Tak. 634 00:35:25,338 --> 00:35:27,046 Ale jesteśmy blisko. 635 00:35:28,338 --> 00:35:30,880 Świetne. 636 00:35:31,588 --> 00:35:34,421 Spójrzcie. Jesteśmy zachwycające. 637 00:35:34,505 --> 00:35:35,796 - Jesteśmy bardzo… - Atrakcyjne. 638 00:35:35,880 --> 00:35:37,296 - Tak, jeszcze jak. - Jak lisice. 639 00:35:37,380 --> 00:35:38,255 Lisiczki. 640 00:35:38,338 --> 00:35:40,838 Widzicie? Balsamy działają. 641 00:35:40,921 --> 00:35:43,546 Czemu te dzieci są ubrane jak my? 642 00:35:43,630 --> 00:35:45,588 Bo też was wielbią. 643 00:35:45,671 --> 00:35:46,921 No jasne. 644 00:35:47,796 --> 00:35:48,880 Dzięki ci. 645 00:35:48,963 --> 00:35:51,421 Choć te pochlebstwa cię nie ocalą, 646 00:35:51,505 --> 00:35:54,088 gdy zgłodnieję. 647 00:35:57,963 --> 00:35:58,796 Winnie. 648 00:36:06,296 --> 00:36:07,796 To małe pudełko kłamało. 649 00:36:09,713 --> 00:36:12,505 Ile dusz dzieci jest w tych eliksirach? 650 00:36:12,588 --> 00:36:15,130 - Słucham? - Ile dusz? 651 00:36:15,213 --> 00:36:16,380 Zero? 652 00:36:17,213 --> 00:36:18,171 La. 653 00:36:23,046 --> 00:36:24,296 - Nastolatka. - Nie. 654 00:36:24,380 --> 00:36:26,671 Ma mętlik w głowie. Nie słuchajcie go. 655 00:36:26,755 --> 00:36:28,046 Wyglądacie świetnie. 656 00:36:28,130 --> 00:36:30,338 Eliksiry działają. Tu jest kiepskie światło. 657 00:36:30,421 --> 00:36:31,338 Przeklęte światło. 658 00:36:32,255 --> 00:36:33,921 To coś poważnego? 659 00:36:34,005 --> 00:36:35,630 Niedobrze. Spokojnie, spokojnie. 660 00:36:35,713 --> 00:36:36,921 Gdzie jesteś? 661 00:36:37,005 --> 00:36:38,255 Przeklinam cię. 662 00:36:38,963 --> 00:36:40,380 Tak. 663 00:36:44,921 --> 00:36:46,380 - W porządku? - Tak. 664 00:36:46,463 --> 00:36:48,130 Nie wiedziałam, co wziąć. 665 00:36:48,213 --> 00:36:49,421 Tu są. 666 00:36:49,505 --> 00:36:51,463 Pozdrówcie ode mnie Szatana. 667 00:36:57,546 --> 00:36:59,755 - Sól tak potrafi? - Zrób to. 668 00:36:59,838 --> 00:37:01,546 O Boże. Musimy uciekać. 669 00:37:01,630 --> 00:37:04,880 - Na Lucyfera, jak ona to zrobiła? - Co jest? 670 00:37:04,963 --> 00:37:06,421 Co mnie to obchodzi. 671 00:37:06,505 --> 00:37:07,713 Potrzebujemy Księgi. 672 00:37:07,796 --> 00:37:11,921 Jak nie uwarzymy eliksiru życia, zginiemy o świcie. 673 00:37:12,005 --> 00:37:13,380 - O wschodzie znowu. - Znowu. 674 00:37:13,463 --> 00:37:15,963 Och, Mary. Dłużej tego nie zniosę. 675 00:37:16,046 --> 00:37:18,921 - Chcesz mnie uderzyć? - Winnie, Winnie, 676 00:37:19,005 --> 00:37:21,588 Już wypiłyśmy eliksir życia. 677 00:37:22,255 --> 00:37:24,921 Głupia. To mistyfikacja. 678 00:37:25,005 --> 00:37:28,046 - Tracimy czas. Musimy lecieć. - Lećmy. 679 00:37:28,130 --> 00:37:28,963 Lecieć na czym? 680 00:37:31,171 --> 00:37:32,838 Miałam taką samą. 681 00:37:33,921 --> 00:37:37,255 A co z nami? Jest tylko jedna. 682 00:37:37,338 --> 00:37:39,380 Znajdźcie coś, cokolwiek. 683 00:37:39,463 --> 00:37:41,005 - Musimy lecieć. - Cokolwiek. 684 00:37:42,963 --> 00:37:44,046 APTEKA 685 00:37:44,130 --> 00:37:48,630 Winnie, moje miotły się nie słuchają. 686 00:37:49,796 --> 00:37:51,796 Winnie, ja surfuję. 687 00:37:51,880 --> 00:37:53,046 O mamuniu. 688 00:37:56,213 --> 00:37:57,588 Winnie. 689 00:37:58,963 --> 00:38:00,963 Cóż to za diabelski taniec wyczyniasz? 690 00:38:01,046 --> 00:38:03,921 - Nie wiem. - Zostały tylko takie miotły. 691 00:38:04,005 --> 00:38:05,005 Facet powiedział: 692 00:38:05,088 --> 00:38:06,880 „Uważaj, one mają własne rozumy”. 693 00:38:06,963 --> 00:38:08,213 Nie kłamał. 694 00:38:08,296 --> 00:38:09,671 Przestańcie. Siad. 695 00:38:09,755 --> 00:38:11,005 Siostry, skupcie się. 696 00:38:11,088 --> 00:38:15,755 Musimy polecieć do chatki przodków, wziąć Księgę i uwarzyć eliksir. 697 00:38:15,838 --> 00:38:17,380 A potem, Wiennie? Potem co? 698 00:38:17,463 --> 00:38:19,588 Potem zasiejemy amok w Salem. 699 00:38:19,671 --> 00:38:22,921 O, amok, amok, amok, amok, amok. 700 00:38:23,005 --> 00:38:23,838 Przestań. 701 00:38:23,921 --> 00:38:28,046 Nie każ mi podlecieć bliżej. 702 00:38:42,296 --> 00:38:44,921 Gilbercie. Skąd wziąłeś tę świecę? 703 00:38:45,005 --> 00:38:46,088 Trzeba zabrać księgę. 704 00:38:46,171 --> 00:38:47,796 Wiedźmy będą tu lada chwila. 705 00:38:47,880 --> 00:38:49,255 Ta księga żyje. 706 00:38:50,005 --> 00:38:51,255 Obudził się? 707 00:38:55,421 --> 00:38:56,380 Cześć, kolego. 708 00:38:57,463 --> 00:38:58,338 KSIĘGA ZAKLĘĆ 709 00:38:58,421 --> 00:39:00,463 Znacie się? 710 00:39:02,713 --> 00:39:04,296 Cześć. Pamiętasz mnie? 711 00:39:04,380 --> 00:39:05,921 Tak, to Gilbert. 712 00:39:06,005 --> 00:39:08,463 Gilbert Wielki. Zdobyłem ten tytuł 713 00:39:08,546 --> 00:39:11,005 dzięki wiedzy o magii i okultyzmie. 714 00:39:12,046 --> 00:39:14,005 Tak. Mój Boże. 715 00:39:14,588 --> 00:39:16,880 To niesamowite. Nie wierzę. 716 00:39:22,463 --> 00:39:24,296 - Nie wierzę, że się udało. - Przestań. 717 00:39:25,338 --> 00:39:26,171 Jakie były? 718 00:39:26,255 --> 00:39:27,338 Jak to „się udało”? 719 00:39:27,421 --> 00:39:28,963 Śpiewały? Kochają śpiewać. 720 00:39:29,046 --> 00:39:30,921 Wiedziałeś, że to była Świeca Czarnego Płomienia? 721 00:39:31,005 --> 00:39:33,713 Przepraszam, że was oszukałem. 722 00:39:33,796 --> 00:39:35,213 Nie mogłem sam jej zapalić. 723 00:39:35,296 --> 00:39:37,880 - To by się nie udało. - Dlaczego nie? 724 00:39:41,505 --> 00:39:42,505 Czemu to zrobiłeś? 725 00:39:42,588 --> 00:39:43,671 Są straszne! 726 00:39:43,755 --> 00:39:45,630 Bo musiały takie być. 727 00:39:45,713 --> 00:39:48,921 Wyprzedzały swoją epokę i nikt ich nie rozumiał. 728 00:39:49,505 --> 00:39:50,380 Świat był przeciwko nim. 729 00:39:50,880 --> 00:39:52,880 Teraz ludzie je kochają. 730 00:39:54,463 --> 00:39:57,130 - O rany. - W końcu. 731 00:39:57,213 --> 00:40:00,755 Nasza szatańska siedziba. 732 00:40:00,838 --> 00:40:02,130 Nie ma jak w domu! 733 00:40:04,046 --> 00:40:05,630 Nie. 734 00:40:05,713 --> 00:40:10,463 Gdzie są pajęczyny i moje szczurze ogony? 735 00:40:11,338 --> 00:40:13,046 Winnie, trzymaj mnie. 736 00:40:13,130 --> 00:40:16,588 Już nie pachnie śmiercią. 737 00:40:16,671 --> 00:40:18,630 Teraz pachnie jak… 738 00:40:18,713 --> 00:40:20,046 Czysta pościel. 739 00:40:20,630 --> 00:40:22,088 Mamy taki odświeżacz. 740 00:40:22,171 --> 00:40:23,671 Chłopiec. 741 00:40:23,755 --> 00:40:27,755 Cześć, jestem Gilbert Wielki i jestem waszym największym fanem. 742 00:40:28,463 --> 00:40:29,921 Księga. 743 00:40:34,630 --> 00:40:36,255 - Skrzywdzili cię. - Jest cały? 744 00:40:36,338 --> 00:40:37,338 - W porządku? - Wielkie nieba. 745 00:40:37,421 --> 00:40:38,796 Mój kochany. 746 00:40:39,505 --> 00:40:41,255 Tęskniłam za tobą. 747 00:40:42,130 --> 00:40:44,255 Moja piękna księga. Jak twoje oko? 748 00:40:44,338 --> 00:40:46,796 Gdzie mój szczęśliwy szczurzy ogon? 749 00:40:46,880 --> 00:40:50,838 Winnie, znalazłam te stare nastolatki. 750 00:40:51,796 --> 00:40:56,838 - Możemy już je zabić? - Wszystko w swoim czasie. 751 00:40:56,921 --> 00:40:59,005 Szybka śmierć byłaby dla nich łaskawa. 752 00:40:59,588 --> 00:41:01,171 Proszę. Przytul moją Księgę. 753 00:41:01,255 --> 00:41:03,380 - Nie upuść go, jak przed chwilą. - Dzięki. 754 00:41:03,463 --> 00:41:05,713 Wrzuć je do lochu. 755 00:41:05,796 --> 00:41:07,630 - Z przyjemnością. - Do lochu? 756 00:41:13,005 --> 00:41:14,005 Pa, pa. 757 00:41:14,088 --> 00:41:15,505 Dobra robota, Mary. 758 00:41:15,588 --> 00:41:18,880 - Chwila. Możemy porozmawiać? - Nie. 759 00:41:22,463 --> 00:41:27,213 Nikt nie słyszy krzyków waszych, utknęłyście po wsze czasy. 760 00:41:33,130 --> 00:41:34,963 No to mamy przerąbane. 761 00:41:35,046 --> 00:41:37,671 - Nie wierzę. - Nie wyszłam z wprawy, siostry. 762 00:41:38,213 --> 00:41:39,296 Nie, Winnie. 763 00:41:39,380 --> 00:41:42,755 Cokolwiek zrobiły, to tylko nieporozumienie. 764 00:41:43,338 --> 00:41:45,296 - Co zrobimy? - Nie wiem. Nie wiem. 765 00:41:45,380 --> 00:41:47,630 Może wyjdziemy przez okno? 766 00:41:47,713 --> 00:41:48,713 - Okno, okno. - Tak. 767 00:41:48,796 --> 00:41:49,838 Poczekaj… 768 00:41:50,630 --> 00:41:52,130 - Nie. Dobra. - Spokojnie. 769 00:41:52,213 --> 00:41:54,338 Próbowałem was wskrzesić od tamtej nocy. 770 00:41:56,630 --> 00:41:57,546 Tamtej nocy? 771 00:42:00,921 --> 00:42:03,005 Której nocy? 772 00:42:04,255 --> 00:42:06,755 Halloween, rok 1993. 773 00:42:08,213 --> 00:42:10,338 Dla mnie nie najlepszy. 774 00:42:10,796 --> 00:42:12,463 Łobuzy ukradły mi słodycze. 775 00:42:13,671 --> 00:42:14,588 Wtedy… 776 00:42:15,838 --> 00:42:17,713 Zobaczyłem was. 777 00:42:19,380 --> 00:42:22,088 Pobiegłem za wami aż na cmentarz. 778 00:42:22,171 --> 00:42:23,713 Żegnaj. 779 00:42:23,796 --> 00:42:26,671 - Co - Żegnaj. 780 00:42:26,755 --> 00:42:27,755 Spóźniłem się. 781 00:42:29,088 --> 00:42:33,213 O rany. Oko w oko, co? 782 00:42:33,296 --> 00:42:35,838 Chciałem mieć pewność. 783 00:42:35,921 --> 00:42:39,588 Poszedłem sprawdzić, czy świeca się pali i zobaczyłem Księgę. 784 00:42:40,880 --> 00:42:41,838 Nie był uśpiony. 785 00:42:42,630 --> 00:42:43,921 Pokazał mi, jak zrobić drugą świecę. 786 00:42:44,005 --> 00:42:47,588 - Ładna nie była, ale… - Mój ukochany Księgo. 787 00:42:47,671 --> 00:42:51,963 Wiedziałam, że coś wymyślisz. 788 00:42:52,046 --> 00:42:57,838 La, la, la. A teraz, po długiej przerwie, znów się połączymy. 789 00:42:57,921 --> 00:43:01,213 A co takiego przywołujemy? Może coś zabawnego. 790 00:43:01,296 --> 00:43:02,380 Cisza. 791 00:43:03,005 --> 00:43:05,546 - Winnie. - Co się stało? 792 00:43:06,588 --> 00:43:07,546 To Wielebny. 793 00:43:09,213 --> 00:43:13,380 - On żyje? - No co ty, gapo. 794 00:43:13,463 --> 00:43:14,796 To jego potomek. 795 00:43:15,880 --> 00:43:17,880 - Kim jest ten człowiek? - To burmistrz. 796 00:43:19,671 --> 00:43:21,671 Niepojęte. 797 00:43:21,755 --> 00:43:24,755 Trzysta lat później, a nad Salem wciąż wisi 798 00:43:24,838 --> 00:43:26,255 ciemna chmura Traske. 799 00:43:27,546 --> 00:43:30,088 Mówiłam, że trzeba było 800 00:43:30,171 --> 00:43:31,546 załatwić całą rodzinę. 801 00:43:31,630 --> 00:43:35,171 Próbowałyśmy, ale byłyśmy za młode i słabe. 802 00:43:35,255 --> 00:43:38,130 Mama mówiła, że czarownice zawładną Salem. 803 00:43:38,213 --> 00:43:39,421 A my co zrobiłyśmy? 804 00:43:40,921 --> 00:43:41,838 Umarłyśmy? 805 00:43:43,380 --> 00:43:45,421 Nie, Winnie. Wracaj. 806 00:43:45,505 --> 00:43:47,213 Wracaj. Zdenerwowałaś się. 807 00:43:47,296 --> 00:43:48,213 - Oddychaj. - Może… 808 00:43:48,296 --> 00:43:50,338 zrobimy krąg uspokajający. 809 00:43:50,421 --> 00:43:53,713 - Skąd o tym wiesz? - Czytałem dzienniki wielebnego Traske´a. 810 00:43:53,796 --> 00:43:57,296 - Pisał o was. - Mam nadzieję, że same dobre rzeczy. 811 00:43:57,380 --> 00:43:59,296 - Nie bardzo. - To tylko taki pomysł, 812 00:43:59,380 --> 00:44:01,046 ale może zrobimy eliksir życia? 813 00:44:01,130 --> 00:44:02,671 Skończyłam z eliksirami. 814 00:44:02,755 --> 00:44:05,838 Nic nas nie powstrzyma, gdy będziemy najpotężniejsze. 815 00:44:05,921 --> 00:44:09,005 Nastolatki, Traske, ani piekielne słońce. 816 00:44:09,088 --> 00:44:12,213 Siostry, postanowione. 817 00:44:12,296 --> 00:44:16,546 Rzucamy Magicae Maxima. 818 00:44:16,630 --> 00:44:18,505 Zaklęcie Mocy. 819 00:44:20,130 --> 00:44:22,671 Ale, Winnie, obiecałaś, że nigdy go nie rzucisz. 820 00:44:23,255 --> 00:44:25,880 To było 300 lat temu. Obietnica wygasła. 821 00:44:25,963 --> 00:44:28,338 - Wygasła. To ma sens. - Chyba zmieniłeś strony. 822 00:44:36,005 --> 00:44:37,296 Dasz radę. 823 00:44:39,005 --> 00:44:42,505 - Chyba nie lubi tego zaklęcia. - Chyba ma rację. 824 00:44:42,588 --> 00:44:43,630 Księga ma opinie? 825 00:44:43,713 --> 00:44:45,130 - Namyśli się. - Ostrożnie. 826 00:44:45,213 --> 00:44:46,880 O nie. Nie, nie zębami. 827 00:44:46,963 --> 00:44:49,213 - Ostrożniej. - Pomóż mi, Mary. 828 00:44:49,296 --> 00:44:52,421 Nie wiem, czy chcę ci pomóc. 829 00:44:52,505 --> 00:44:55,338 - To zaklęcie, którego… - Puść mnie, idiotko. 830 00:44:55,421 --> 00:44:56,421 Przepraszam. 831 00:44:58,005 --> 00:44:59,546 Co się dzieje? 832 00:45:02,005 --> 00:45:03,796 Opór jest daremny. 833 00:45:03,880 --> 00:45:05,463 Pokaż mi Zaklęcie Mocy. 834 00:45:05,963 --> 00:45:07,171 NIE RZUCAĆ 835 00:45:07,255 --> 00:45:08,880 Zaklęcie Mocy. 836 00:45:08,963 --> 00:45:11,213 „Strzeż się Zaklęcia Mocy, grozi…” 837 00:45:11,296 --> 00:45:13,421 Nie ma czasu na ostrzeżenia. 838 00:45:15,130 --> 00:45:16,088 W końcu. 839 00:45:16,671 --> 00:45:18,921 Na zadartą skórkę Lucyfera. 840 00:45:19,005 --> 00:45:21,255 Zaklęcie musi być wypowiedziane siedem razy. 841 00:45:21,338 --> 00:45:22,338 Najgorzej. 842 00:45:22,421 --> 00:45:24,588 Jedna pomyłka i trzeba zacząć od nowa. 843 00:45:24,671 --> 00:45:25,505 Już wpadniesz w rytm… 844 00:45:25,588 --> 00:45:27,713 - a tu… Wiem. - Kto ma na to czas? 845 00:45:27,796 --> 00:45:31,880 „Rzucać tylko w świętym miejscu”. 846 00:45:31,963 --> 00:45:33,630 Nam nie wolno do nich wchodzić. 847 00:45:33,713 --> 00:45:36,130 Nie chodzi o ich święte miejsce, półgłówku. 848 00:45:36,213 --> 00:45:37,755 - O nasze. - Nasze? 849 00:45:37,838 --> 00:45:39,630 - Nasze. - Zakazany Las. 850 00:45:41,338 --> 00:45:42,380 To nasze miejsce. 851 00:45:43,255 --> 00:45:45,380 - Jest święty? - Co jeszcze? 852 00:45:45,463 --> 00:45:47,171 Głowa kochanka. 853 00:45:47,255 --> 00:45:51,338 To pech, wszyscy nasi kochankowie nie żyją. 854 00:45:52,046 --> 00:45:56,755 Ale możemy znaleźć nowych. 855 00:45:57,421 --> 00:46:01,213 Nonsens. Odkopiemy mojego byłego kochanka, Billy´ego Butchersona. 856 00:46:01,296 --> 00:46:04,255 Jasne. Ale wiesz, Billy był moim kochankiem. 857 00:46:04,338 --> 00:46:07,380 Och, Sarah. To była tylko przygoda. Co jeszcze? 858 00:46:07,463 --> 00:46:08,630 - Masło wiedźmy. - Tak. 859 00:46:08,713 --> 00:46:10,380 - Sok z aralii. - Jasne. 860 00:46:10,463 --> 00:46:16,130 - Skamieniały pająk i… - Kropla krwi twego wroga. 861 00:46:16,713 --> 00:46:19,380 Nie ma to jak krew w przepisie. 862 00:46:20,046 --> 00:46:21,421 A właśnie. Gilbercie. 863 00:46:22,505 --> 00:46:26,005 Masz klepsydrę Sandersonów? 864 00:46:33,713 --> 00:46:35,963 Właściwie to nie. 865 00:46:36,046 --> 00:46:37,130 - Nie sądzę. - Cóż. 866 00:46:37,213 --> 00:46:38,463 Żaden problem. 867 00:46:38,546 --> 00:46:41,088 Skoro jej nie masz, musimy cię zabić. 868 00:46:41,755 --> 00:46:45,546 Ach, chodzi o klepsydrę? 869 00:46:45,630 --> 00:46:48,255 Musiałem źle usłyszeć. 870 00:46:48,338 --> 00:46:49,796 Myślałem, że chodzi o… 871 00:46:52,255 --> 00:46:55,546 To chłopak Binxów żyje? 872 00:46:55,630 --> 00:46:57,463 To tylko Pajęczyna. Moja kotka. 873 00:46:57,546 --> 00:47:03,296 - Wiem, że to ty, Thackery. - Giń. Giń, nędzny kocie. 874 00:47:04,296 --> 00:47:05,588 Nie zabijajcie jej. 875 00:47:07,005 --> 00:47:09,005 Mam waszą klepsydrę. 876 00:47:11,838 --> 00:47:17,921 Zrób, o co proszę, należycie. Od tego zależy twoje życie. 877 00:47:19,463 --> 00:47:24,380 - Co to było? - Powiedzmy, że umowa wiążąca. 878 00:47:24,463 --> 00:47:28,380 Zbierz składniki i zanieś je do Zakazanego Lasu. 879 00:47:28,463 --> 00:47:31,588 My znajdziemy krew naszego wroga. 880 00:47:31,671 --> 00:47:33,796 - Wielebnego. - Burmistrza. 881 00:47:33,880 --> 00:47:35,255 Wielebnego Burmistrza. 882 00:47:35,338 --> 00:47:39,046 Jeśli zawiedziesz, stracisz życie… 883 00:47:39,130 --> 00:47:43,130 gdy spadnie ostatnie ziarnko piasku. 884 00:47:47,130 --> 00:47:51,213 - Powodzenia, Gilbercie. - Wilbercie, zrobiłam ci listę. 885 00:47:51,296 --> 00:47:53,463 Twoje życie wisi na włosku. 886 00:47:53,546 --> 00:47:56,213 Musiałem zatrzymać tę klepsydrę, co? 887 00:47:56,338 --> 00:48:01,380 Zaczekaj tu. Poszukam tego nieszczęsnego Traske´a. 888 00:48:01,713 --> 00:48:06,171 Przyjdź do mnie, gdy będę cię wzywać. 889 00:48:08,630 --> 00:48:11,963 Siostry, chodźcie. Krew burmistrza czeka. 890 00:48:13,505 --> 00:48:14,963 O Boże. Zabiją pana Traske´a. 891 00:48:15,046 --> 00:48:17,796 Jak rzucą zaklęcie mocy, zabiją wszystkich. 892 00:48:17,880 --> 00:48:19,796 Dobra. Nie chcę panikować, 893 00:48:19,880 --> 00:48:22,171 ale myśl o szaleńcu żądnym zemsty na Salem, 894 00:48:22,255 --> 00:48:24,630 stającym się niezwyciężonym, 895 00:48:24,713 --> 00:48:26,713 wszechpotężnym szaleńcem, 896 00:48:26,796 --> 00:48:29,380 mszczącym się na Salem, nie brzmi dobrze. 897 00:48:29,463 --> 00:48:32,130 - Trzeba powiedzieć Cassie. - Myślisz, że odbierze? 898 00:48:35,213 --> 00:48:36,130 No dalej. 899 00:48:36,213 --> 00:48:39,880 Dalej, Glenn! Dalej, Glenn! 900 00:48:39,963 --> 00:48:41,255 BECCA 901 00:48:41,338 --> 00:48:45,963 Dalej, Glenn! Dalej, Glenn! 902 00:48:46,046 --> 00:48:47,171 Becca? 903 00:48:47,255 --> 00:48:49,338 Siostry Sanderson idą po twojego tatę. 904 00:48:49,421 --> 00:48:50,838 Nic nie słyszę. 905 00:48:50,921 --> 00:48:54,255 Chyba zasłaniasz kamerę. Nie widzę cię. Będziesz dzisiaj? 906 00:48:55,880 --> 00:48:58,130 - Hej, skarbie. - Możesz to sprawdzić? 907 00:48:58,213 --> 00:48:59,838 - Jasne. - Dziękuję. 908 00:48:59,921 --> 00:49:02,046 Becca? Hej, Bec? 909 00:49:02,130 --> 00:49:03,338 Nie słyszy nas. 910 00:49:04,421 --> 00:49:05,796 Dzwoni przypadkiem, super. 911 00:49:07,255 --> 00:49:09,505 Świetnie, klątwa obejmuje też telefony. 912 00:49:10,046 --> 00:49:11,255 Nie ma stąd wyjścia. 913 00:49:13,130 --> 00:49:14,130 Jest. 914 00:49:16,046 --> 00:49:17,296 Liście dzięgla. 915 00:49:19,005 --> 00:49:20,296 Usuwają klątwy. 916 00:49:20,921 --> 00:49:24,588 Skoro świeczki mogą wskrzeszać zmarłych, to może liście przywrócą schody? 917 00:49:25,296 --> 00:49:26,213 Dobra. 918 00:49:26,296 --> 00:49:27,421 TU SPOCZYWA CIAŁO WILLIAMA BUTCHERSONA 919 00:49:27,505 --> 00:49:28,796 ZM. 1 MAJA 1693 920 00:49:28,880 --> 00:49:30,255 Głowa kochanka. 921 00:49:33,338 --> 00:49:35,380 Jak mam wykopać grób na czas? 922 00:49:36,296 --> 00:49:37,546 Już po mnie. 923 00:49:42,171 --> 00:49:43,088 Płytki ten pochówek. 924 00:49:51,380 --> 00:49:52,505 Kim jesteś? 925 00:49:56,255 --> 00:50:01,755 - Zombie! Zabójcze zombie! - Nie. Przestań. Jestem dobrym zombie. 926 00:50:01,838 --> 00:50:04,796 - Nawet cię nie gonię. - Nie zbliżaj się. 927 00:50:05,171 --> 00:50:07,838 I nie próbuj zjeść mojego mózgu. 928 00:50:08,963 --> 00:50:10,505 Po co miałbym to robić? 929 00:50:10,588 --> 00:50:13,338 Chcę tylko wiedzieć, po coś rozkopał mój grób. 930 00:50:13,421 --> 00:50:16,796 A ja chcę wiedzieć, dlaczego żyjesz. 931 00:50:16,880 --> 00:50:20,171 Bo mnie obudzono i nigdy nie przywrócono do snu. 932 00:50:20,255 --> 00:50:21,338 Od wtedy nie śpię. 933 00:50:23,296 --> 00:50:25,005 Kiedy był 1993 rok? 934 00:50:25,588 --> 00:50:29,505 Byłeś tam wtedy? Z siostrami Sanderson? 935 00:50:30,380 --> 00:50:33,171 - Niestety. - Wiesz co? 936 00:50:34,171 --> 00:50:36,838 Znów tu są. 937 00:50:36,921 --> 00:50:40,338 - Nie. - Nie, czekaj. 938 00:50:41,130 --> 00:50:42,213 Musisz mi pomóc. 939 00:50:45,338 --> 00:50:47,130 Rzucam zaklęcie, by zabić Winifred. 940 00:50:47,880 --> 00:50:48,838 Na dobre. 941 00:50:48,921 --> 00:50:50,713 Nie chcesz się jej odpłacić za… 942 00:50:50,796 --> 00:50:53,630 otrucie cię i zaszycie ci ust? 943 00:50:54,421 --> 00:50:57,005 - Wiesz, jak umarłem? - Tak. 944 00:50:57,088 --> 00:51:00,296 Każdy zna legendę o Billym Butchersonie. 945 00:51:00,921 --> 00:51:02,255 Byłeś z Winifred. 946 00:51:02,338 --> 00:51:03,963 Zdradziłeś ją z Sarah i cię zabiła. 947 00:51:04,046 --> 00:51:05,921 Co? Nie. 948 00:51:06,005 --> 00:51:08,296 Nie. To nie było tak. 949 00:51:09,630 --> 00:51:12,796 Raz pocałowałem Winifred. 950 00:51:13,421 --> 00:51:14,505 Raz. 951 00:51:14,588 --> 00:51:20,130 Skalała moje imię po wsze czasy. 952 00:51:20,213 --> 00:51:23,171 Jeśli pomożesz mi zebrać wszystko, co potrzebne do zaklęcia, 953 00:51:24,046 --> 00:51:26,255 powiem wszystkim, jaka jest prawda. 954 00:51:27,463 --> 00:51:28,505 Co ty na to? 955 00:51:31,005 --> 00:51:32,088 Partnerzy? 956 00:51:40,838 --> 00:51:41,671 Wybacz. 957 00:51:43,296 --> 00:51:44,921 Proszę bardzo. Wszystko gra. 958 00:51:51,838 --> 00:51:53,130 Czuję kukurydzę. 959 00:51:53,213 --> 00:51:54,255 - Żwawo. - Czekaj. 960 00:51:54,338 --> 00:51:56,130 - Szukamy burmistrza. - Tak. 961 00:51:56,213 --> 00:51:58,255 - Proszę bardzo. - Dziękuję. 962 00:51:58,338 --> 00:51:59,296 LANDRYNKI SANDY 963 00:52:00,671 --> 00:52:02,088 Próbowałeś już? 964 00:52:02,171 --> 00:52:04,671 Przygotuj się. Lepiej się przygotuj. 965 00:52:06,338 --> 00:52:07,463 O rety. 966 00:52:08,463 --> 00:52:09,796 Widzieliście burmistrza? 967 00:52:09,880 --> 00:52:10,796 Widziałeś burmistrza? 968 00:52:10,880 --> 00:52:12,713 No dalej, łap to jabłko! 969 00:52:13,296 --> 00:52:15,880 Dalej, stać mnie na więcej! 970 00:52:15,963 --> 00:52:18,588 - Patrzcie. - Patrzcie, topią człowieka. 971 00:52:18,671 --> 00:52:19,630 Uroczo. 972 00:52:19,713 --> 00:52:22,630 Podoba mi się to święto. 973 00:52:23,213 --> 00:52:24,088 Tak! 974 00:52:24,171 --> 00:52:26,421 Patrzcie. Ma w ustach jabłko. 975 00:52:26,505 --> 00:52:28,671 Może upieką go na patyku. 976 00:52:28,755 --> 00:52:30,421 Moim miotłom by się spodobało. 977 00:52:30,505 --> 00:52:31,880 Pójdę po dziewczyny. Gdzie… 978 00:52:31,963 --> 00:52:34,713 Tu są. Słodziaki. 979 00:52:34,796 --> 00:52:37,255 Mają własne zdanie. 980 00:52:58,713 --> 00:52:59,546 I co teraz? 981 00:52:59,630 --> 00:53:02,255 Zatrute jabłko. 982 00:53:03,255 --> 00:53:05,671 Zatrute jabłko. 983 00:53:06,796 --> 00:53:08,255 Zatrute jabłko. 984 00:53:10,963 --> 00:53:13,421 Może zatrute jabłko? 985 00:53:13,505 --> 00:53:17,088 Nie wolno ogłaszać, że są zatrute, siostro. 986 00:53:17,171 --> 00:53:19,505 Wtedy nikt ich nie zje. 987 00:53:20,505 --> 00:53:22,255 Amatorka. 988 00:53:22,338 --> 00:53:23,630 Wygląda pysznie. 989 00:53:23,713 --> 00:53:26,505 - Może wezmę gryza… - Skup się, szukamy burmistrza. 990 00:53:26,588 --> 00:53:28,255 Dobrze. Przepraszam. 991 00:53:28,755 --> 00:53:30,421 Sarah, chodź. 992 00:53:30,505 --> 00:53:31,463 Chodźcie. 993 00:53:35,171 --> 00:53:37,755 Może pomachamy rękami, tak jak wiedźmy? 994 00:53:40,171 --> 00:53:42,630 Zdejmij klątwę i nas wypuść. 995 00:53:43,963 --> 00:53:44,838 Razem. 996 00:53:48,421 --> 00:53:50,963 Zdejmij klątwę i nas wypuść. 997 00:53:51,046 --> 00:53:54,338 Zdejmij klątwę i nas wypuść. 998 00:53:54,421 --> 00:53:57,046 Zdejmij klątwę i nas wypuść. 999 00:53:57,130 --> 00:53:58,880 Zdejmij klątwę i nas wypuść. 1000 00:54:01,713 --> 00:54:03,463 Jasny gwint, udało się. 1001 00:54:03,546 --> 00:54:04,755 Nie wierzę. 1002 00:54:04,838 --> 00:54:06,713 Zawsze myślałam, że Gilbert ściemnia. 1003 00:54:07,296 --> 00:54:08,838 Musimy ukryć pana Traske. 1004 00:54:08,921 --> 00:54:10,630 Ukryjmy też księgę. 1005 00:54:10,713 --> 00:54:11,546 Zadzwonię do niego. 1006 00:54:11,630 --> 00:54:12,880 - Znajdź księgę. - Tak. 1007 00:54:15,880 --> 00:54:17,005 No i… 1008 00:54:19,755 --> 00:54:21,713 - Halo? - Panie Traske. 1009 00:54:21,796 --> 00:54:23,213 - Tu Becca. - Cześć, Becca. 1010 00:54:23,296 --> 00:54:25,046 Przykro mi, ale… 1011 00:54:25,130 --> 00:54:27,671 - Cassie zrobiła imprezę. - Fajnie. Gdzie? 1012 00:54:27,755 --> 00:54:29,171 - W waszym domu. - Co? 1013 00:54:29,255 --> 00:54:30,171 Z chłopakami. 1014 00:54:31,421 --> 00:54:33,130 Musi pan wracać do domu. 1015 00:54:35,213 --> 00:54:37,338 Przepraszam, zajmiecie mi miejsce w kolejce? 1016 00:54:37,421 --> 00:54:39,338 Córka rujnuje sobie przyszłość. 1017 00:54:41,255 --> 00:54:42,421 Jest już bezpieczny. 1018 00:54:45,088 --> 00:54:47,755 Księga. Gdzie może być? 1019 00:54:53,588 --> 00:54:55,671 Pajęczyno, jesteś genialna. 1020 00:55:16,421 --> 00:55:18,713 Mam ją. Wiejemy. 1021 00:55:19,838 --> 00:55:21,880 Izzy! Nie. 1022 00:55:21,963 --> 00:55:23,755 Już idę, już idę. 1023 00:55:23,838 --> 00:55:26,255 Proszę, nie kopnij mnie. 1024 00:55:26,838 --> 00:55:28,713 To trudniejsze, niż się wydaje. 1025 00:55:28,796 --> 00:55:31,588 - Wiem. - Skąd ta księga ma tyle siły? 1026 00:55:31,671 --> 00:55:33,838 Co jest z tą książką? 1027 00:55:33,921 --> 00:55:34,963 Zaraz spadnę. Nie. 1028 00:55:37,546 --> 00:55:38,713 Co to było? 1029 00:55:38,796 --> 00:55:40,588 Musiały rzucić na nią jakieś zaklęcie. 1030 00:55:41,296 --> 00:55:42,255 Co teraz? 1031 00:55:43,046 --> 00:55:45,005 Musimy dotrzeć do Cassie przed nimi. 1032 00:55:49,005 --> 00:55:50,921 - Pamiętaj. Trzymaj kurs. - Tak trzymaj. 1033 00:55:51,005 --> 00:55:53,088 Koniec z rozpraszaczami. 1034 00:55:53,171 --> 00:55:57,171 Siostry Sanderson. Świetnie wyglądacie. 1035 00:55:57,671 --> 00:55:59,130 Pewnie szukacie sceny? 1036 00:56:00,505 --> 00:56:02,005 Zawsze. 1037 00:56:02,630 --> 00:56:05,671 A ja na to: „Sanderson? Sanderson czy Spalonson?”. 1038 00:56:05,755 --> 00:56:07,005 FESTYN STRACHÓW W SALEM 1039 00:56:07,130 --> 00:56:08,296 Nie rozumiem. 1040 00:56:08,380 --> 00:56:09,588 Patrzcie na to. 1041 00:56:09,671 --> 00:56:14,421 Ostatnie kandydatki w konkursie na kostium Sióstr Sanderson. 1042 00:56:14,505 --> 00:56:17,213 Wyglądacie autentycznie. 1043 00:56:17,296 --> 00:56:18,963 Dziękuję. Dziękuję. 1044 00:56:19,046 --> 00:56:22,713 Jeśli to…Jeśli to nasi wyznawcy… 1045 00:56:22,796 --> 00:56:25,713 - To musi być ołtarz. - Tak? 1046 00:56:25,796 --> 00:56:29,713 Dobra, przywitajmy je brawami. Jak się nazywacie? 1047 00:56:31,005 --> 00:56:32,713 Oryginały. 1048 00:56:34,421 --> 00:56:35,630 Bardzo oryginalnie. 1049 00:56:35,713 --> 00:56:36,963 Dobrze. 1050 00:56:37,046 --> 00:56:39,505 Jesteście spóźnione, więc dołączcie do finalistów. 1051 00:56:39,588 --> 00:56:41,171 - Tak. - Z tyłu. 1052 00:56:42,296 --> 00:56:44,088 Tak wyglądam? 1053 00:56:46,005 --> 00:56:48,630 Kurczę, dziewczyno. Ale z nas lisiczki. 1054 00:56:50,671 --> 00:56:53,588 Cześć, ja. Cześć, ja. 1055 00:56:53,671 --> 00:56:54,630 Halo, ja. 1056 00:56:56,296 --> 00:56:57,963 Przestań szczerzyć zęby. 1057 00:56:58,713 --> 00:57:01,005 Pilnuj swojego nosa, laska. 1058 00:57:01,671 --> 00:57:02,713 Dobra, ludziska. 1059 00:57:02,796 --> 00:57:04,546 - Dzięki, pielgrzymie. - Kto to jest? 1060 00:57:04,630 --> 00:57:06,880 Przerażające werble, proszę. Mamy zwycięzców. 1061 00:57:06,963 --> 00:57:09,505 Tak jest. Przerażające werble. 1062 00:57:11,630 --> 00:57:12,755 Werble. 1063 00:57:12,838 --> 00:57:13,921 - Straszne werble. - Weble? 1064 00:57:14,005 --> 00:57:15,380 Brzmią pysznie. 1065 00:57:15,463 --> 00:57:17,296 - Możemy iść? - Nie możemy. 1066 00:57:17,380 --> 00:57:21,796 - Zaraz wygramy, cokolwiek to jest. - Dobra, prosimy o oklaski. 1067 00:57:21,880 --> 00:57:23,463 Wyglądajcie na zaskoczone. 1068 00:57:23,546 --> 00:57:24,921 Sandersonki! 1069 00:57:27,005 --> 00:57:30,296 Wygrałyśmy. 1070 00:57:31,171 --> 00:57:34,755 Chwila. Co mówisz? Co rzekłeś? 1071 00:57:34,838 --> 00:57:38,463 To jakaś pomyłka. Odejdźcie. Nie chcą was tu. 1072 00:57:38,546 --> 00:57:39,838 Widzicie? Gardzą wami. 1073 00:57:39,921 --> 00:57:42,838 - Wynocha. - Spokojnie, paniusiu. 1074 00:57:42,921 --> 00:57:43,796 Każdy wybiera… 1075 00:57:47,588 --> 00:57:49,088 - Co za wiedźma. - Mieszkańcy Salem, 1076 00:57:50,046 --> 00:57:55,338 - przyszłyśmy po krew burmistrza. - To skecz! 1077 00:57:55,421 --> 00:58:00,296 - Tak, laski. Bierzcie jego krew. - Z przyjemnością. 1078 00:58:02,046 --> 00:58:05,171 - Ale gdzie on jest? - Gdzie on jest? 1079 00:58:06,463 --> 00:58:08,255 Patrzcie, siostry. 1080 00:58:08,338 --> 00:58:10,880 Wieśniacy nie chcą się podporządkować. 1081 00:58:10,963 --> 00:58:13,671 - Co mamy robić? - Och możemy… 1082 00:58:13,755 --> 00:58:15,130 Rzucimy na nich zaklęcie. 1083 00:58:15,213 --> 00:58:16,296 Rzuć na nich urok. 1084 00:58:16,380 --> 00:58:17,755 - Rzućmy urok. - Właśnie! 1085 00:58:17,838 --> 00:58:20,880 - Mary, cóż za wspaniały pomysł. - Tak jest. 1086 00:58:20,963 --> 00:58:25,380 Zejść z ołtarza, opuścić scenę. 1087 00:58:25,463 --> 00:58:26,880 A wy. 1088 00:58:26,963 --> 00:58:28,921 Nadążajcie. 1089 00:58:29,171 --> 00:58:31,255 Raz, dwa, trzy, cztery. 1090 00:58:33,671 --> 00:58:37,505 Tak czy inaczej Znajdę cię 1091 00:58:37,588 --> 00:58:39,880 Dopadnę cię Dopadnę cię 1092 00:58:39,963 --> 00:58:43,630 Tak czy inaczej Zdobędę cię 1093 00:58:43,713 --> 00:58:45,713 Dopadnę cię Dopadnę cię 1094 00:58:45,796 --> 00:58:49,755 Tak czy inaczej Zobaczę się z tobą 1095 00:58:49,838 --> 00:58:51,505 Spotkam się z tobą 1096 00:58:51,588 --> 00:58:54,130 Pewnego dnia, może już niedługo 1097 00:58:54,213 --> 00:58:56,755 Spotkam się z tobą Spotkam się z tobą 1098 00:58:56,838 --> 00:58:57,880 Spotkam cię 1099 00:58:57,963 --> 00:59:00,505 Powiedz into pi alpha może upendi 1100 00:59:00,588 --> 00:59:02,213 Inkoma korijama 1101 00:59:02,296 --> 00:59:03,296 - Hej - Hej 1102 00:59:03,380 --> 00:59:05,380 Dalej, skarbie upendaj 1103 00:59:07,880 --> 00:59:09,296 Siostry! 1104 00:59:09,380 --> 00:59:13,171 Tak czy inaczej Znajdziemy cię 1105 00:59:13,255 --> 00:59:15,171 I tak cię dopadniemy 1106 00:59:15,255 --> 00:59:19,338 Tak czy inaczej Dorwiemy cię 1107 00:59:19,421 --> 00:59:21,171 - Dorwę cię - Dźgnę cię 1108 00:59:21,255 --> 00:59:25,046 Tak czy inaczej Dorwiemy cię 1109 00:59:25,130 --> 00:59:27,005 Dopadnę cię bez trudu 1110 00:59:27,088 --> 00:59:29,505 - Pewnego dnia - Może w przyszłym tygodniu 1111 00:59:29,588 --> 00:59:30,796 Złapiemy cię 1112 00:59:30,880 --> 00:59:33,296 - Rozerwiemy cię - Załatwimy 1113 00:59:33,380 --> 00:59:36,380 Prowadźcie, mieszkańcy Salem. Prowadźcie do burmistrza. 1114 00:59:36,463 --> 00:59:38,713 - I dalej - Shoopa-shoopa, shoopa-shoopa 1115 00:59:38,796 --> 00:59:42,171 - Jak jastrząb w nocy - Shoo-boom shakadula shaka 1116 00:59:42,255 --> 00:59:44,880 - Zgarniemy cię - Shoopa-shoopa, shoopa-shoopa 1117 00:59:45,463 --> 00:59:47,588 - Złapiemy w locie - Shoo-boom shakadula shaka 1118 00:59:47,671 --> 00:59:49,755 Dlaczego jedziemy wózkiem Gilberta? 1119 00:59:49,838 --> 00:59:51,630 To najszybsza droga. 1120 00:59:52,921 --> 00:59:55,921 Żeby wszystko było czyste, zanim wrócę, młoda damo. 1121 00:59:56,505 --> 00:59:57,380 Kocham cię. 1122 00:59:59,880 --> 01:00:02,630 Powiedz into pi alpha może upedi 1123 01:00:02,713 --> 01:00:05,880 Powiedz into pi alpha może upedi 1124 01:00:05,963 --> 01:00:08,713 Inkama korijama 1125 01:00:08,796 --> 01:00:10,338 - Hej, hej - Hej, hej 1126 01:00:10,421 --> 01:00:13,755 Co tak wolno? 1127 01:00:13,838 --> 01:00:17,130 Wstrętni wieśniacy. Nawet zaczarowani są bezużyteczni. 1128 01:00:17,630 --> 01:00:21,005 Znajdźcie go. 1129 01:00:21,088 --> 01:00:23,213 Znajdźcie burmistrza. 1130 01:00:23,296 --> 01:00:27,255 Tak czy inaczej Znajdziemy cię 1131 01:00:27,338 --> 01:00:29,463 Dorwiemy cię Dorwiemy cię 1132 01:00:29,546 --> 01:00:31,630 Tak czy inaczej… 1133 01:00:31,713 --> 01:00:35,296 - Wynoś się z mojego domu. - A teraz ulubieniec Gordona… 1134 01:00:38,338 --> 01:00:39,796 No dalej, Cassie. 1135 01:00:43,671 --> 01:00:46,713 Czy ona może odebrać ten telefon? 1136 01:00:57,213 --> 01:00:59,546 Nie, nie, nie. 1137 01:01:04,713 --> 01:01:05,838 Serio? 1138 01:01:14,338 --> 01:01:16,546 Sarah, przestań odlatywać. 1139 01:01:17,255 --> 01:01:18,338 Chodź do Billy'ego. 1140 01:01:20,255 --> 01:01:21,338 MASŁO CZAROWNIC, SOK Z ARALII, SKAMIENIAŁY PAJĄK 1141 01:01:22,338 --> 01:01:23,796 Zobacz, co znalazłem. 1142 01:01:25,463 --> 01:01:26,755 Dobra robota. 1143 01:01:51,046 --> 01:01:52,338 Winnie. 1144 01:01:52,421 --> 01:01:53,505 Winnie… 1145 01:01:54,505 --> 01:01:57,005 Szukałyśmy wszędzie. 1146 01:01:57,088 --> 01:02:02,213 Jestem zmęczona, Winnie. Potrzebuję przekąski i krzesła. 1147 01:02:02,296 --> 01:02:06,630 - Może kogoś zapytamy? - Kogo? 1148 01:02:06,713 --> 01:02:10,380 Kto byłby na tyle głupi, by zaprowadzić wiedźmy do burmistrza? 1149 01:02:10,880 --> 01:02:12,546 Cassie, otwórz! 1150 01:02:13,838 --> 01:02:15,630 Czarownice chcą zabić twojego tatę. 1151 01:02:15,713 --> 01:02:16,838 Cassie! 1152 01:02:18,005 --> 01:02:19,296 - Co wy robicie? - Gdzie twój tata? 1153 01:02:20,213 --> 01:02:22,338 Po tym, jak dał mi szlaban na resztę życia, 1154 01:02:22,421 --> 01:02:23,755 bo mnie wydałyście, 1155 01:02:24,421 --> 01:02:26,088 wrócił na festyn po jabłko. 1156 01:02:29,421 --> 01:02:30,255 Mike? 1157 01:02:33,546 --> 01:02:36,796 - Mówiłam, że się uda. - Błagam cię. 1158 01:02:36,880 --> 01:02:39,546 Fartem trafiłyśmy na miejscowego głupka. 1159 01:02:41,463 --> 01:02:43,755 - Czy to… - Wyjaśnimy to w środku. 1160 01:02:43,838 --> 01:02:45,838 - O Boże. - Szybko. 1161 01:02:47,838 --> 01:02:49,421 To Siostry Sanderson? 1162 01:02:49,505 --> 01:02:51,838 Tak. Widziałaś, jak lecą? Wyjaśnienia są zbędne. 1163 01:02:51,921 --> 01:02:55,338 Pokaż się, pokaż Zaraz i tak umrzesz 1164 01:02:55,421 --> 01:02:57,296 - Szybko. - Co się dzieje? 1165 01:03:03,963 --> 01:03:07,130 Traske musi gdzieś tu być. Rozdzielmy się. 1166 01:03:14,046 --> 01:03:16,588 Nie tak. 1167 01:03:18,255 --> 01:03:20,630 - Bądź poważna. - Bądź poważna. 1168 01:03:21,213 --> 01:03:23,921 - Czy możesz powtórzyć? - Kto to powiedział? 1169 01:03:25,005 --> 01:03:25,838 Winnie… 1170 01:03:28,338 --> 01:03:32,630 W tym pudełku jest uwięziona mała kobieta. 1171 01:03:32,713 --> 01:03:33,713 - Nie. - Tak. 1172 01:03:33,796 --> 01:03:35,255 Nadal nie rozumiem. 1173 01:03:35,338 --> 01:03:37,796 Czy zrobić dla ciebie coś jeszcze? 1174 01:03:40,171 --> 01:03:42,755 - Dziękuję, Sandy. Bardzo dziękuję. - Hej, hej 1175 01:03:42,838 --> 01:03:44,255 Hej, hej 1176 01:03:44,338 --> 01:03:46,088 Inkoma korijama 1177 01:03:46,171 --> 01:03:47,588 - Dobrze. - Hej, hej 1178 01:03:47,671 --> 01:03:49,421 Hej, hej, hej. 1179 01:03:50,171 --> 01:03:52,213 To flash mob. 1180 01:03:52,296 --> 01:03:54,046 Oglądam je na okrągło. 1181 01:03:54,130 --> 01:03:58,088 Na YouTubie i w TV. Uwielbiam je. Szkoda, że nie znam kroków. 1182 01:03:58,171 --> 01:04:00,213 Hej. Hej. 1183 01:04:00,296 --> 01:04:02,421 - Znam całą masę kroków. - O rany. 1184 01:04:02,505 --> 01:04:04,005 - Mam całą masę układów. - Co jest? 1185 01:04:04,088 --> 01:04:05,630 - To koniec? - Co się stało? 1186 01:04:05,713 --> 01:04:07,130 - Kupcie jabłka. - Jak się tam dostać? 1187 01:04:07,213 --> 01:04:08,755 - To było… - Jak to się stało? 1188 01:04:08,838 --> 01:04:11,505 Gdzie moje jabłko? Gdzie… 1189 01:04:11,588 --> 01:04:12,963 Kto ma moje jabłko? 1190 01:04:13,046 --> 01:04:17,130 Hej, Sandy! Nie, nie. Proszę. Nie! 1191 01:04:19,421 --> 01:04:21,171 Zróbmy to. Dobra. 1192 01:04:21,255 --> 01:04:23,796 - Wygramy pająka. Tak. - Wygramy. 1193 01:04:24,505 --> 01:04:26,380 - Nie jest skamieniały… - Nie zauważą. 1194 01:04:26,463 --> 01:04:27,588 Nie zorientują się. 1195 01:04:27,671 --> 01:04:28,505 Dobra, dobra. 1196 01:04:33,838 --> 01:04:34,838 Świetnie. 1197 01:04:36,255 --> 01:04:37,463 Tak. 1198 01:04:40,130 --> 01:04:43,130 Dasz sobie radę. Uwierz w siebie. 1199 01:04:43,213 --> 01:04:45,296 - Damy radę. - Dobra. W porządku. 1200 01:04:48,755 --> 01:04:49,838 Piękny strzał. 1201 01:04:50,796 --> 01:04:52,921 Chodzi o nogi. O to chodzi. 1202 01:05:14,171 --> 01:05:16,380 Wyczuwam dzieci. 1203 01:05:17,505 --> 01:05:20,255 Winnie, spójrz. 1204 01:05:22,463 --> 01:05:24,671 Och, czy to nie… 1205 01:05:25,421 --> 01:05:26,505 Jak ona ma na imię? 1206 01:05:26,921 --> 01:05:28,296 Shishka-cośtam? 1207 01:05:28,380 --> 01:05:30,255 Och, Edward. Edward. 1208 01:05:30,338 --> 01:05:32,796 Jaki Edward, pacanie? 1209 01:05:32,880 --> 01:05:33,921 Jestem Becca. 1210 01:05:34,005 --> 01:05:35,255 Becca. 1211 01:05:35,338 --> 01:05:38,588 - Do widzenia, Becco. - Nie, czekaj. 1212 01:05:39,588 --> 01:05:42,338 Potrzebujesz soku z aralii? 1213 01:05:43,463 --> 01:05:47,755 To jedyny sok w całym Salem. 1214 01:05:47,838 --> 01:05:50,713 Wypuść mnie stąd żywą, albo go wyleję. 1215 01:05:52,046 --> 01:05:54,630 Co z ciebie za szkodnik? 1216 01:05:55,630 --> 01:05:58,046 Chcesz zginąć za Salem? 1217 01:05:58,130 --> 01:06:00,046 A co Salem zrobiło dla ciebie? 1218 01:06:00,130 --> 01:06:02,463 Nie próbowało zabić mi przyjaciół. 1219 01:06:02,546 --> 01:06:05,088 Zrzuć to brzemię. 1220 01:06:06,255 --> 01:06:09,296 To nie przystoi żywić urazę. 1221 01:06:09,380 --> 01:06:10,213 Tak. 1222 01:06:10,296 --> 01:06:11,796 Ty urazę żywisz od wieków. 1223 01:06:11,880 --> 01:06:12,713 A czemu by nie? 1224 01:06:12,796 --> 01:06:15,796 Ten tyran Traske chciał odebrać mi siostry. 1225 01:06:15,880 --> 01:06:18,338 - Moje kochane siostry. - Jesteśmy zbyt słabe, by umrzeć. 1226 01:06:18,421 --> 01:06:20,838 - Daj mi ten sok… - Teraz! 1227 01:06:24,921 --> 01:06:26,880 Atakują nas! 1228 01:06:26,963 --> 01:06:28,255 - Pandemonionium! - Atak! 1229 01:06:28,338 --> 01:06:29,338 Co? 1230 01:06:29,421 --> 01:06:30,338 Zabij je, Winnie. 1231 01:06:42,880 --> 01:06:44,630 Sól blokuje czarną magię. 1232 01:06:44,713 --> 01:06:49,213 A że jesteście czarną magią w ludzkiej postaci, jesteście uwięzione. 1233 01:06:49,296 --> 01:06:50,380 Niemożliwe. 1234 01:07:10,796 --> 01:07:13,671 - Nie. - To? 1235 01:07:13,755 --> 01:07:16,421 To tylko woda. Oszukały was nastolatki. 1236 01:07:17,130 --> 01:07:18,005 Znowu. 1237 01:07:20,130 --> 01:07:23,463 Zaczarujmy je pieśnią 1238 01:07:23,546 --> 01:07:27,171 i podpuśćmy, żeby nas uwolniły. 1239 01:07:27,255 --> 01:07:30,046 Dobry pomysł. A może… 1240 01:07:30,130 --> 01:07:31,546 Jestem na górze, ty na dole 1241 01:07:31,630 --> 01:07:33,213 Ja na dole 1242 01:07:33,296 --> 01:07:34,130 Naprawdę? 1243 01:07:34,213 --> 01:07:36,046 Jeszcze się nie rozgrzałam. 1244 01:07:36,130 --> 01:07:38,671 Gdybym wiedziała, że będę na dole, może bym… 1245 01:07:38,755 --> 01:07:39,713 Przestań! 1246 01:07:41,213 --> 01:07:44,505 Następnym razem nie mówcie ludziom, że chcemy ich zaczarować, 1247 01:07:44,588 --> 01:07:46,505 - zanim to zrobimy. - Tak, Winnie. 1248 01:08:04,421 --> 01:08:06,380 Przeklęła cię. 1249 01:08:06,463 --> 01:08:09,380 Nie próbujesz ich zabić, tylko im pomagasz. 1250 01:08:09,463 --> 01:08:10,630 Ty kłamco. 1251 01:08:11,963 --> 01:08:14,380 Nie, zaczekaj, Billy! 1252 01:08:14,463 --> 01:08:16,130 Proszę. Stój. 1253 01:08:17,296 --> 01:08:18,546 Potrzebuję twojej głowy. 1254 01:08:19,713 --> 01:08:21,338 Odetnij jedną z ich głów. 1255 01:08:21,421 --> 01:08:23,338 To musisz być ty. Byłeś jej kochankiem. 1256 01:08:24,213 --> 01:08:26,546 Raz się całowaliśmy! 1257 01:08:27,255 --> 01:08:29,796 Proszę. Pozwól mi wyjaśnić. 1258 01:08:32,255 --> 01:08:33,630 - Dawaj ją. - Moja głowa. 1259 01:08:33,713 --> 01:08:35,963 Tylko nie to. 1260 01:08:37,255 --> 01:08:39,921 Przestań. Puść mnie. 1261 01:08:40,005 --> 01:08:41,505 Nie stój tak. Bierz go. 1262 01:08:42,713 --> 01:08:45,921 Idź za dźwiękiem mojego głosu, worze kości. 1263 01:08:47,296 --> 01:08:48,630 Nic mi nie jest. 1264 01:08:48,713 --> 01:08:50,171 Dedukcjuję, że to przez was 1265 01:08:50,255 --> 01:08:53,338 siostry Sanderson znów żyją. 1266 01:08:53,421 --> 01:08:56,088 „Dedukuję”, nie „dedukcjuję”. 1267 01:08:56,171 --> 01:08:57,296 Co za różnica? 1268 01:08:57,380 --> 01:08:59,505 Dlatego nie wolno się bawić w czary. 1269 01:08:59,588 --> 01:09:01,213 Nie zrobiła tego celowo. 1270 01:09:02,755 --> 01:09:03,588 Prawda? 1271 01:09:03,671 --> 01:09:05,505 Żartujesz sobie? Oczywiście, że nie. 1272 01:09:05,588 --> 01:09:07,171 Gilbert nas podpuścił. 1273 01:09:07,255 --> 01:09:08,296 Gilbert to zrobił? 1274 01:09:08,380 --> 01:09:10,296 Tak, to była szalona noc. 1275 01:09:10,380 --> 01:09:11,880 Wiedziałabyś, gdybyś tam była. 1276 01:09:11,963 --> 01:09:14,088 Przepraszam. Nie czułam się mile widziana. 1277 01:09:14,171 --> 01:09:15,713 Totalnie mnie olałyście. 1278 01:09:15,796 --> 01:09:18,088 To ty nas olałaś. 1279 01:09:18,171 --> 01:09:20,713 O czym ty mówisz? Ciągle was zapraszałam, 1280 01:09:20,796 --> 01:09:23,255 a wy się wykręcałyście, albo mnie olewałyście. 1281 01:09:23,338 --> 01:09:26,755 Bo wszystko, co chciałaś robić, dotyczyło Mike´a i jego znajomych. 1282 01:09:26,838 --> 01:09:29,088 Tak. Jakbyś nagle miała świtę. 1283 01:09:29,171 --> 01:09:31,880 Nie dało się spotkać z tobą, bez całej grupy. 1284 01:09:32,463 --> 01:09:33,880 Nie wiedziałam, że was to wkurza. 1285 01:09:33,963 --> 01:09:35,171 Jak to możliwe? 1286 01:09:35,255 --> 01:09:36,588 Bo mi nie powiedziałyście. 1287 01:09:36,671 --> 01:09:39,380 Cassie, oni ciągle się z nas nabijają. 1288 01:09:39,463 --> 01:09:40,838 Ja się z was nie nabijam. 1289 01:09:40,921 --> 01:09:42,713 Nazywasz nas wiedźmami i dziwakami. 1290 01:09:42,796 --> 01:09:46,921 Bo przesiadujecie w magicznych sklepach i nosicie ze sobą kryształy. 1291 01:09:47,005 --> 01:09:50,630 To dziwne, ale się z was nie nabijam. 1292 01:09:50,713 --> 01:09:51,546 Czy ty się słyszysz? 1293 01:09:52,130 --> 01:09:54,421 Mówiąc, że ktoś jest dziwny, 1294 01:09:54,505 --> 01:09:55,796 nabijasz się z niego. 1295 01:10:00,296 --> 01:10:02,421 Naprawdę tego nie wiedziałeś? 1296 01:10:02,505 --> 01:10:06,380 Myślałem, że to zwykła rozmowa. 1297 01:10:07,880 --> 01:10:10,921 - Muszę przeprosić tyle osób. - W porządku. 1298 01:10:15,546 --> 01:10:17,338 - Tato, stój! - Stop, panie Traske! 1299 01:10:17,421 --> 01:10:18,796 - Panie Traske! - Czekajcie! 1300 01:10:18,880 --> 01:10:20,255 Nie, dokąd idziesz? 1301 01:10:22,755 --> 01:10:26,296 Słońce! O nie. Nie chcę umierać. 1302 01:10:26,380 --> 01:10:31,546 Przepraszam, mój błąd. To bardzo mały autobus. 1303 01:10:35,630 --> 01:10:36,630 Ty. 1304 01:10:36,713 --> 01:10:37,588 Dzień dobry. 1305 01:10:39,713 --> 01:10:43,921 Przepraszam. Przyjęcie się skończyło. Czas wracać do domu. Tak. 1306 01:10:44,921 --> 01:10:46,588 Nie spodziewałem się dorosłych. 1307 01:10:48,296 --> 01:10:50,421 Siostry Sanderson, tak? 1308 01:10:50,505 --> 01:10:53,880 Świetne kostiumy. Wyglądacie świetnie. 1309 01:10:53,963 --> 01:10:57,921 Zamknij usta, ty napuszony cymbale. 1310 01:10:58,005 --> 01:10:59,505 Odgrywają przedstawienie. 1311 01:11:00,921 --> 01:11:01,796 Podoba mi się to oddanie. 1312 01:11:02,380 --> 01:11:04,671 Świetny groźny wyraz twarzy. 1313 01:11:05,838 --> 01:11:07,046 Mam się przyłączyć? 1314 01:11:07,130 --> 01:11:12,421 Mogę zagrać Wielebnego. Nienawidzę sióstr Sanderson. 1315 01:11:14,921 --> 01:11:15,755 To było słabe. 1316 01:11:15,838 --> 01:11:17,921 Ale co ze mnie za gospodarz? 1317 01:11:18,005 --> 01:11:19,838 Nawet się oficjalnie nie przedstawiłem. 1318 01:11:19,921 --> 01:11:21,838 - Burmistrz… - Tato! 1319 01:11:25,838 --> 01:11:27,713 Kolejna mała Traske. 1320 01:11:29,046 --> 01:11:32,755 Linia rodu trwa. 1321 01:11:32,838 --> 01:11:33,838 Kim są te kobiety? 1322 01:11:34,338 --> 01:11:36,630 Twoim najgorszym koszmarem. 1323 01:11:36,713 --> 01:11:39,255 Gdybyśmy tylko nie były w pułapce. 1324 01:11:39,338 --> 01:11:40,171 Co? 1325 01:11:41,380 --> 01:11:43,046 Serio, co się dzieje? 1326 01:11:43,755 --> 01:11:45,380 Cóż za okrutny świat. 1327 01:11:45,463 --> 01:11:49,005 W końcu mamy krew burmistrza na nozdrzach, 1328 01:11:49,088 --> 01:11:53,463 ale tkwimy w soli jak kawał wołowiny. 1329 01:11:53,546 --> 01:11:55,546 - Co robisz? - To ochrona. 1330 01:11:55,630 --> 01:11:56,463 Jaka ochrona? 1331 01:11:56,546 --> 01:11:57,838 Stój. Czekaj. 1332 01:11:57,921 --> 01:12:00,046 - Świat jest okrutny. - Nie mam nastroju. 1333 01:12:00,130 --> 01:12:02,255 Miałem okropny dzień, wiesz o tym? 1334 01:12:02,338 --> 01:12:04,880 Kto wie, co tu się działo, gdy mnie nie było, 1335 01:12:04,963 --> 01:12:07,963 a teraz znajduję w garażu gotyckie Golden Girls. 1336 01:12:08,046 --> 01:12:11,130 Co jest? To Halloween było beznadziejne. 1337 01:12:11,213 --> 01:12:13,755 Przynajmniej zjadł pan karmelowe jabłko. 1338 01:12:13,838 --> 01:12:14,963 Dobrze. 1339 01:12:15,046 --> 01:12:16,630 Nie zjadłem, bo mi je ukradli. 1340 01:12:16,713 --> 01:12:19,171 Wróciłem tam, a Sandy wydała wszystkie jabłka. 1341 01:12:19,255 --> 01:12:20,963 Bardzo nieprofesjonalnie. 1342 01:12:21,046 --> 01:12:21,963 Nie kupiłem jabłka, 1343 01:12:22,046 --> 01:12:24,796 więc poszedłem do apteki, gdzie wyłączyli światło. 1344 01:12:24,880 --> 01:12:28,880 Co nie ma sensu. Czemu je wyłączyli? 1345 01:12:28,963 --> 01:12:31,796 Ale wiecie, co mam? Co znalazłem w ciemności? 1346 01:12:31,880 --> 01:12:34,463 To żałosne, coś. Spójrzcie na to. 1347 01:12:35,005 --> 01:12:36,380 Nie wiem, czy to jabłko. 1348 01:12:36,463 --> 01:12:38,588 To może być kulka macy w karmelu. 1349 01:12:38,671 --> 01:12:40,546 Ale wiecie co? I tak je zjem. 1350 01:12:43,421 --> 01:12:44,296 Tak mi przykro. 1351 01:12:44,380 --> 01:12:46,421 Gadał o tym jabłku od tygodni. 1352 01:12:46,505 --> 01:12:47,713 Grunt, że jest bezpieczny. 1353 01:12:50,880 --> 01:12:51,880 Winnie. 1354 01:12:57,088 --> 01:12:58,588 Winnie, patrz. 1355 01:12:58,671 --> 01:12:59,755 Nie mogę. 1356 01:12:59,838 --> 01:13:01,421 Oczy przysłoniły mi 1357 01:13:01,505 --> 01:13:04,880 tragiczne łzy życiowej porażki. 1358 01:13:05,546 --> 01:13:10,046 Patrzcie, moje miotły. Nie znoszą bałaganu. Widzicie to? 1359 01:13:10,713 --> 01:13:12,130 Chodźcie do mamusi. 1360 01:13:12,213 --> 01:13:13,213 Patrzcie. 1361 01:13:13,296 --> 01:13:15,130 Uwielbiają sól. 1362 01:13:15,213 --> 01:13:18,546 O tak, zajadajcie. O tak. Właśnie tak. 1363 01:13:19,130 --> 01:13:20,338 Twój tata jest zły? 1364 01:13:20,421 --> 01:13:22,713 Bardzo. Chce, żeby wszyscy wyszli. 1365 01:13:22,796 --> 01:13:24,171 Możemy tu posiedzieć. 1366 01:13:24,255 --> 01:13:26,005 Przypilnować Sióstr do świtu. 1367 01:13:26,088 --> 01:13:28,713 Powiem mamie, że nocujemy u Cassie. 1368 01:13:29,046 --> 01:13:31,338 Ucieszy się. Tęskni za tobą. 1369 01:13:32,130 --> 01:13:33,171 Susan. 1370 01:13:34,338 --> 01:13:35,630 Puść mnie! 1371 01:13:35,713 --> 01:13:36,880 - Nie! . - Nie! 1372 01:13:36,963 --> 01:13:38,796 - Puszczaj! - Nie! 1373 01:13:38,880 --> 01:13:40,171 Nie! Przestań! 1374 01:13:43,046 --> 01:13:44,130 Co to było? 1375 01:13:46,630 --> 01:13:47,505 Nie wiem. 1376 01:13:48,713 --> 01:13:50,171 Musimy iść po Cassie. 1377 01:13:50,255 --> 01:13:51,088 Lecą do lasu. 1378 01:13:51,171 --> 01:13:52,046 Chodźmy. 1379 01:13:57,880 --> 01:14:00,838 PURYTANIE 1380 01:14:11,963 --> 01:14:16,588 Zobaczmy. Głowa kochanka, masło wiedźmy, 1381 01:14:16,671 --> 01:14:19,505 sok araliowy i skamieniały pająk. Prawie. 1382 01:14:20,213 --> 01:14:22,421 Udało mi się. Nie umrę. 1383 01:14:22,505 --> 01:14:24,380 I tak cię zabiją. 1384 01:14:30,005 --> 01:14:31,505 Nie, jeśli zabiję je pierwszy. 1385 01:14:38,588 --> 01:14:41,380 Ta świeca trzyma je przy życiu. 1386 01:14:41,463 --> 01:14:44,380 Nie zgaśnie do wschodu słońca, głupku. 1387 01:14:44,463 --> 01:14:46,213 Tylko bez wyzwisk. 1388 01:14:48,255 --> 01:14:49,130 Cassie? 1389 01:14:52,296 --> 01:14:55,005 - Gilbercie. W samą porę. - Cześć. 1390 01:14:55,088 --> 01:14:57,296 Witaj, Billy. 1391 01:14:57,380 --> 01:14:58,296 Tak. 1392 01:14:58,380 --> 01:14:59,880 Witaj, Billy. 1393 01:14:59,963 --> 01:15:02,796 Witaj, usychająca wiedźmo. 1394 01:15:04,505 --> 01:15:07,505 Jeśli nie masz nic miłego do powiedzenia… 1395 01:15:10,546 --> 01:15:13,130 Dobra robota. Mamy wszystko, czego nam trzeba. 1396 01:15:13,213 --> 01:15:15,296 Nie. Nie wszystko. 1397 01:15:15,380 --> 01:15:16,630 Nie wszystko. 1398 01:15:16,713 --> 01:15:19,713 Księgo! 1399 01:15:27,963 --> 01:15:29,671 Tu jesteś, kochanie. 1400 01:15:29,755 --> 01:15:31,588 Mówiłaś, że potrzebujesz krwi wroga. 1401 01:15:31,671 --> 01:15:33,671 Ale ona nie jest twoim wrogiem. 1402 01:15:33,755 --> 01:15:36,421 Nie, ale płynie w niej krew naszego wroga. 1403 01:15:37,755 --> 01:15:39,046 To musiało boleć. 1404 01:15:39,796 --> 01:15:42,588 Cóż, wygląda na to, że macie wszystko. 1405 01:15:42,671 --> 01:15:44,213 Może po prostu… 1406 01:15:44,296 --> 01:15:45,546 - ją puśćcie? - Usiądź. 1407 01:15:46,046 --> 01:15:49,880 Dobry pomysł, ale jak byśmy ją torturowały? 1408 01:15:53,963 --> 01:15:58,130 Dzięki za pomoc, Gilbercie. 1409 01:15:58,213 --> 01:16:01,296 Teraz jesteś zbędny. 1410 01:16:03,380 --> 01:16:04,338 Papatki. 1411 01:16:06,921 --> 01:16:08,005 Powinnyśmy…? 1412 01:16:08,338 --> 01:16:09,963 - Nie. Cassie. - Cassie! 1413 01:16:18,046 --> 01:16:20,630 Pokaż zaklęcie. 1414 01:16:21,796 --> 01:16:22,630 MAGICAE MAXIMA, 1415 01:16:23,255 --> 01:16:24,338 Siostry. 1416 01:16:24,421 --> 01:16:25,338 Tak. 1417 01:16:27,088 --> 01:16:29,630 Wzywam tę świętą ziemię. 1418 01:16:29,713 --> 01:16:31,630 Ichita copita, melaka mystica. 1419 01:16:31,713 --> 01:16:33,713 Daj mym dłoniom wielką moc. 1420 01:16:33,796 --> 01:16:35,463 Ichita copita, melaka mystica. 1421 01:16:35,546 --> 01:16:37,630 Od północy, wschodu, południa i zachodu. 1422 01:16:37,713 --> 01:16:39,588 Ichita copita, melaka mystica. 1423 01:16:39,671 --> 01:16:41,380 Daj mi więcej, niż posiadam. 1424 01:16:41,463 --> 01:16:43,296 Ichita copita, melaka mystica. 1425 01:16:43,380 --> 01:16:45,296 W świetle pełni księżyca. 1426 01:16:45,380 --> 01:16:46,213 Ichita… 1427 01:16:47,171 --> 01:16:49,463 Poświęcę dziś swoją miłość. 1428 01:16:50,088 --> 01:16:52,546 W zamian proszę cię. 1429 01:16:52,630 --> 01:16:54,671 Magicae Maxima, 1430 01:16:54,755 --> 01:16:57,046 - daj mi ją. - Mnie. 1431 01:16:58,421 --> 01:17:01,088 Wzywam tę świętą ziemię. 1432 01:17:01,171 --> 01:17:02,880 Ichita copita, melaka mystica. 1433 01:17:02,963 --> 01:17:04,255 Daj mym dłoniom… 1434 01:17:05,046 --> 01:17:06,588 Ichita copita, melaka mystica. 1435 01:17:06,671 --> 01:17:08,963 Z północy, wschodu, południa i zachodu. 1436 01:17:09,046 --> 01:17:10,671 Ichita copita, melaka mystica. 1437 01:17:10,755 --> 01:17:12,671 Dobra. 1438 01:17:12,755 --> 01:17:15,171 Ichita copita, melaka mystica. 1439 01:17:15,255 --> 01:17:16,463 Becca? 1440 01:17:22,130 --> 01:17:23,171 Jasny gwint. 1441 01:17:25,588 --> 01:17:27,921 Sól w aptece, liście w piwnicy, 1442 01:17:28,005 --> 01:17:30,630 Dom Cassie, szesnaste urodziny. 1443 01:17:31,130 --> 01:17:32,088 Jesteś czarownicą. 1444 01:17:32,880 --> 01:17:34,130 To nie ma sensu. 1445 01:17:34,213 --> 01:17:36,213 Nic z tego, co się dziś wydarzyło, nie ma sensu. 1446 01:17:38,213 --> 01:17:40,046 Wybacz, że poganiam cię tak 1447 01:17:40,130 --> 01:17:41,630 przełomowym momencie życia, ale… 1448 01:17:42,213 --> 01:17:44,963 Możesz użyć swoich mocy, żeby uratować Cassie? 1449 01:17:47,213 --> 01:17:48,463 Zaraz się dowiemy. 1450 01:17:48,546 --> 01:17:50,171 Dobra. Idź po Cassie. 1451 01:17:50,255 --> 01:17:51,338 Do dzieła. 1452 01:17:51,421 --> 01:17:53,046 Ichita copita, melaka mystica. 1453 01:17:53,130 --> 01:17:54,713 Od północy, południa, wschodu i zachodu. 1454 01:17:54,796 --> 01:17:56,005 Hej, Winifredo! 1455 01:18:02,921 --> 01:18:07,296 - Edward jest wiedźmą? - Wiedziałam, że śmierdzi. 1456 01:18:11,505 --> 01:18:16,171 Mała wiedźma kontra najpotężniejszy sabat w historii. 1457 01:18:16,963 --> 01:18:19,546 Jak myślicie, siostry? Kto wygra? 1458 01:18:19,630 --> 01:18:22,338 Czy to mogłybyśmy być my? 1459 01:18:23,880 --> 01:18:26,963 Hej. Ona ma własny sabat, czarownico. 1460 01:18:30,505 --> 01:18:32,463 - Chaos. - Moje włosy. Winnie! 1461 01:18:33,505 --> 01:18:35,546 - Atakują nas. - To moje czułe miejsce. 1462 01:18:35,630 --> 01:18:37,296 Wielkie nieba! 1463 01:18:38,380 --> 01:18:40,921 - Przestań. - Zabij je, Winnie. Zabij. 1464 01:18:48,213 --> 01:18:49,463 Ja… 1465 01:18:51,880 --> 01:18:54,296 Nagle jestem potężna. 1466 01:18:58,713 --> 01:19:00,296 Spójrz, Winnie. Ja też. 1467 01:19:00,380 --> 01:19:02,880 Ja sama też jestem potężna. 1468 01:19:04,713 --> 01:19:05,630 Patrz. 1469 01:19:09,338 --> 01:19:11,255 - Spójrz. - Biegiem. 1470 01:19:14,546 --> 01:19:16,421 Przestańcie. 1471 01:19:16,505 --> 01:19:20,171 Przestańcie się wygłupiać, głupie. Brać je, brać je. 1472 01:19:24,380 --> 01:19:26,588 Co proszę? 1473 01:19:27,213 --> 01:19:28,963 Nie jestem głupia. 1474 01:19:29,421 --> 01:19:34,963 Jestem dobrą i lojalną siostrą. Tak chcę być postrzegana. 1475 01:19:37,255 --> 01:19:38,255 Postawiła się. 1476 01:19:38,338 --> 01:19:41,296 Jest dobrą i lojalną siostrą. Zamknij się i idź! 1477 01:19:41,380 --> 01:19:42,921 Oczywiście. Z przyjemnością. 1478 01:19:43,005 --> 01:19:44,671 - Już! - Tak jest! Jak sobie życzysz. 1479 01:19:44,755 --> 01:19:46,505 Przepraszam za nią. Czasem jest… 1480 01:19:47,380 --> 01:19:48,755 Nie wstawaj. 1481 01:19:55,421 --> 01:19:56,630 Nie chcesz rzucać tego zaklęcia. 1482 01:19:57,546 --> 01:20:01,755 Może teraz tego nie czujesz, ale masz wybór. 1483 01:20:01,838 --> 01:20:03,880 Niby jaki? 1484 01:20:04,713 --> 01:20:05,880 Mówię do księgi. 1485 01:20:18,463 --> 01:20:19,755 Księgo? 1486 01:20:20,963 --> 01:20:24,296 Nie! 1487 01:20:31,546 --> 01:20:34,130 - Siostry! - Tu jest. 1488 01:20:34,213 --> 01:20:36,588 Becca, nic ci nie jest. 1489 01:20:36,671 --> 01:20:38,463 Przepraszam. Mogłam ci powiedzieć. 1490 01:20:38,546 --> 01:20:39,963 A ja mogłam zapytać. 1491 01:20:40,046 --> 01:20:41,338 - Jesteś moją przyjaciółką. - Nie, to ja… 1492 01:20:41,421 --> 01:20:43,130 To słodkie i bardzo się cieszę, 1493 01:20:43,213 --> 01:20:44,421 ale czy możemy obmyślić plan? 1494 01:20:44,505 --> 01:20:45,338 -Tak. -Tak. 1495 01:20:46,880 --> 01:20:49,421 Dobrze. Czy możemy coś zrobić? 1496 01:20:51,588 --> 01:20:53,213 Magicae Maxima. 1497 01:20:53,296 --> 01:20:55,296 Nie, nie, nie. Nie jestem jak Winifred. 1498 01:20:55,380 --> 01:20:56,588 Nie chcę wszechmocy. 1499 01:20:56,671 --> 01:20:58,046 Chcę je tylko powstrzymać. 1500 01:20:58,130 --> 01:21:00,463 Chyba chce, żebyś przeczytała ostrzeżenie. 1501 01:21:01,255 --> 01:21:02,796 Ta księga żyje. 1502 01:21:05,713 --> 01:21:08,088 „Strzeż się Zaklęcia Mocy, grozi katastrofą”. 1503 01:21:08,755 --> 01:21:10,546 Władzą trzeba się dzielić. 1504 01:21:10,630 --> 01:21:13,005 By zdobyć ją całą, trzeba zapłacić cenę. 1505 01:21:14,088 --> 01:21:16,880 Co najcenniejsze, musisz wymienić”. 1506 01:21:21,713 --> 01:21:23,296 Co ceni najbardziej? 1507 01:21:28,630 --> 01:21:29,630 Uwaga! 1508 01:21:34,838 --> 01:21:38,588 Siostry, patrzcie. Zna nową sztuczkę. 1509 01:21:38,671 --> 01:21:40,296 Zabawmy się. 1510 01:21:41,005 --> 01:21:43,005 - Uwielbiam zabawę. - O tak. 1511 01:21:53,213 --> 01:21:55,588 Władzą trzeba się dzielić. Becco, daj mi rękę. 1512 01:21:55,671 --> 01:21:57,130 Jestem teraz zajęta. 1513 01:21:57,963 --> 01:22:01,171 Mała wiedźmo, nie uciekniesz przed naszą mocą. 1514 01:22:01,255 --> 01:22:02,796 Władzą trzeba się dzielić. 1515 01:22:07,546 --> 01:22:09,921 Becca, daj mi rękę. No już. 1516 01:22:13,630 --> 01:22:15,463 - Cassie, no dalej. - Becca. 1517 01:22:22,671 --> 01:22:26,338 Nawet z siostrami tak silnymi jak ty, nie wygrasz. 1518 01:22:26,421 --> 01:22:28,213 To moje zaklęcie. 1519 01:22:28,296 --> 01:22:31,838 To zwykłe pasożyty, pijawki, którym wystarczą odpadki. 1520 01:22:31,921 --> 01:22:35,005 Ja jestem najpotężniejsza. 1521 01:22:35,088 --> 01:22:38,755 Nie mogłaś nawet dokończyć zaklęcia. Teraz już za późno. 1522 01:22:38,838 --> 01:22:39,880 Mamy twoją księgę. 1523 01:22:43,088 --> 01:22:46,505 Nie potrzebuję jej. 1524 01:22:46,588 --> 01:22:50,463 Przybądźcie, siostry. Ukończymy zaklęcie bez Księgi. 1525 01:22:50,546 --> 01:22:53,296 A gdy to zrobimy, wasze moce nie ochronią ciebie, 1526 01:22:53,380 --> 01:22:55,296 twoich przyjaciół, 1527 01:22:55,380 --> 01:22:58,338 ani Salem przed naszym gniewem. 1528 01:22:58,421 --> 01:23:01,838 - Siostry, w drogę. - W drogę. 1529 01:23:04,171 --> 01:23:05,130 Przepraszam. 1530 01:23:08,213 --> 01:23:11,046 Czy my właśnie czarowałyśmy? 1531 01:23:16,255 --> 01:23:20,046 Ostrzeżenie. Chyba wiem, jak je powstrzymać. 1532 01:23:20,755 --> 01:23:22,546 - Musimy im powiedzieć. - Dobrze. 1533 01:23:23,255 --> 01:23:26,005 Ichita copita, melaka mystica. 1534 01:23:26,088 --> 01:23:29,588 Ichita copita, melaka mystica. 1535 01:23:29,671 --> 01:23:30,796 Siostry. 1536 01:23:34,255 --> 01:23:35,463 Już czas. 1537 01:23:36,046 --> 01:23:38,130 Ostatnie zaklęcie. 1538 01:23:39,338 --> 01:23:42,671 Wzywam świętą ziemię. 1539 01:23:42,755 --> 01:23:46,005 By moja ręka podniosła moc. 1540 01:23:46,088 --> 01:23:48,421 Od północy, południa, wschodu i zachodu. 1541 01:23:48,505 --> 01:23:50,588 Musimy je powstrzymać. 1542 01:23:50,671 --> 01:23:52,713 - Zwolnijcie. - Dalej, Cassie. 1543 01:23:52,796 --> 01:23:58,796 W świetle pełni księżyca, poświęcę dziś swoją miłość. 1544 01:23:58,880 --> 01:24:01,713 W zamian proszę cię. 1545 01:24:01,796 --> 01:24:07,713 Magicae Maxima, daj mi ją! 1546 01:24:30,505 --> 01:24:33,046 Świeca, siostry. 1547 01:24:33,421 --> 01:24:35,630 Płomień zgasł, 1548 01:24:36,421 --> 01:24:39,088 a my wciąż tu jesteśmy. 1549 01:24:40,005 --> 01:24:43,296 Dobra robota, Winnie. Fenomenalna. 1550 01:24:43,380 --> 01:24:45,088 - Niesamowita. - Piękna robota. 1551 01:24:45,171 --> 01:24:47,880 - Dziękuję wam. Dziękuję wam, siostry. - Dobra jest. 1552 01:24:47,963 --> 01:24:50,630 - Serio… - A my nigdy nie umrzemy. 1553 01:24:53,005 --> 01:24:57,505 Salem wreszcie nam zapłaci. 1554 01:25:06,630 --> 01:25:08,088 Często tu pani bywa? 1555 01:25:08,171 --> 01:25:09,880 - Mogę? - Oczywiście. 1556 01:25:20,046 --> 01:25:21,380 Patrzcie. 1557 01:25:23,046 --> 01:25:24,546 Proszę, proszę. 1558 01:25:27,755 --> 01:25:32,713 Wiedźma wraca ze swoimi sługuskami. Czego tu szukasz? 1559 01:25:32,796 --> 01:25:34,171 Trzeba było przeczytać ostrzeżenie. 1560 01:25:34,255 --> 01:25:37,421 A to czemu? Co mi może zrobić Księga? 1561 01:25:37,505 --> 01:25:38,505 Nic nie czytałam. 1562 01:25:40,546 --> 01:25:41,421 Zaklęcie Mocy? 1563 01:25:42,838 --> 01:25:44,588 Zabiera to, co najcenniejsze. 1564 01:25:44,671 --> 01:25:45,963 - Cisza. - Winnie. 1565 01:25:46,046 --> 01:25:49,421 Nie jesteś czarownicą. Jesteś tylko głupim dzieckiem. 1566 01:25:49,505 --> 01:25:51,171 Nic nie wiesz. 1567 01:25:51,796 --> 01:25:52,630 Winnie! 1568 01:25:56,546 --> 01:25:57,380 Winnie? 1569 01:25:59,005 --> 01:26:00,838 - Nie. - Wiatr… 1570 01:26:01,380 --> 01:26:03,255 kradnie mi palce. 1571 01:26:08,171 --> 01:26:09,838 - Winnie. - Siostry? 1572 01:26:10,255 --> 01:26:12,880 To koniec? O nie. 1573 01:26:12,963 --> 01:26:17,005 Winnie, proszę, nie zapomnij o nas. 1574 01:26:17,088 --> 01:26:20,588 Wiem, że byłam twoją ulubienicą. 1575 01:26:23,213 --> 01:26:25,421 Nie, zaczekajcie. 1576 01:26:25,505 --> 01:26:26,671 Dokąd idziecie? 1577 01:26:27,713 --> 01:26:30,338 Czekajcie, proszę. Nie zostawiajcie mnie. 1578 01:26:31,088 --> 01:26:33,130 Nie idziesz z nami? 1579 01:26:42,463 --> 01:26:45,463 - Żegnajcie, moje siostry. - Tak. 1580 01:26:46,046 --> 01:26:50,671 Winnie. To smutne, lecz słodkie rozstanie. 1581 01:26:52,296 --> 01:26:53,921 Pa, pa. 1582 01:26:54,005 --> 01:26:55,296 Do widzenia. 1583 01:27:02,213 --> 01:27:05,046 Magicae Maxima, conversio. 1584 01:27:06,338 --> 01:27:08,005 Odwołuję zaklęcie. 1585 01:27:13,130 --> 01:27:16,296 Cofnij, co uczyniłam. Błagam cię. 1586 01:27:20,671 --> 01:27:22,505 To cena, jaką musiałaś zapłacić. 1587 01:27:23,963 --> 01:27:25,255 Tylko nie moje siostry. 1588 01:27:26,838 --> 01:27:29,255 Moje ukochane, wkurzające siostry? 1589 01:27:31,046 --> 01:27:32,671 Były moją rodziną. 1590 01:27:34,255 --> 01:27:37,546 Oczywiście, ja byłam najładniejsza. 1591 01:27:38,171 --> 01:27:41,380 Ale były wspaniałymi partnerkami w diabelskich psotach. 1592 01:27:41,463 --> 01:27:43,463 Och, ależ się bawiłyśmy. 1593 01:27:45,130 --> 01:27:46,088 Och, Księgo. 1594 01:27:47,963 --> 01:27:49,505 Za stare, dobre czasy. 1595 01:27:50,963 --> 01:27:52,213 Nie da się nic zrobić? 1596 01:28:00,796 --> 01:28:02,838 Moje działania były moją zgubą. 1597 01:28:04,755 --> 01:28:07,755 Moim szaleństwem, moim losem. 1598 01:28:08,671 --> 01:28:10,088 Och, co to za uczucie? 1599 01:28:13,171 --> 01:28:14,921 To chyba moje serce. 1600 01:28:15,880 --> 01:28:17,921 Obawiam się, że pęka. 1601 01:28:18,630 --> 01:28:20,921 Nie zniosę tego. 1602 01:28:21,546 --> 01:28:23,046 Muszę znaleźć sposób. 1603 01:28:23,796 --> 01:28:25,255 Moje siostry, moje siostry. 1604 01:28:25,338 --> 01:28:26,880 - Księgo? - Znajdę sposób. 1605 01:28:34,171 --> 01:28:35,755 Jesteś nową czarownicą. 1606 01:28:36,921 --> 01:28:40,463 Tylko czarownica i jej sabat mogą manifestować to, co zapisano. 1607 01:28:41,463 --> 01:28:44,005 Proszę, pomożesz mi? 1608 01:28:44,755 --> 01:28:46,671 Jesteś gotowa oddać swoje moce? 1609 01:28:46,755 --> 01:28:48,963 Moje moce są niczym bez moich sióstr. 1610 01:28:50,838 --> 01:28:53,588 Becco. Księga cię wybrała. 1611 01:28:55,171 --> 01:28:56,130 Jesteśmy z tobą. 1612 01:28:58,630 --> 01:29:02,713 Dobrze. Zaklęcie ponownego połączenia.Tak. 1613 01:29:04,005 --> 01:29:06,463 „Zgubione i stracone z oczu. 1614 01:29:07,005 --> 01:29:09,338 Ichita copita melaka mistica”. 1615 01:29:10,213 --> 01:29:11,213 Dobra. 1616 01:29:11,296 --> 01:29:13,546 „Rzucamy zaklęcie łączące. 1617 01:29:13,630 --> 01:29:15,796 Ichita copita melaka mistica”. 1618 01:29:16,046 --> 01:29:19,838 „Co ma być razem, będzie na zawsze”. 1619 01:29:25,671 --> 01:29:26,838 Ale… 1620 01:29:28,213 --> 01:29:29,755 Co się stało? Gdzie one są? 1621 01:29:29,838 --> 01:29:32,046 Dobrze wypowiedziałyście zaklęcie? 1622 01:29:36,046 --> 01:29:37,630 Zaklęcie nie przywraca im życia. 1623 01:29:38,671 --> 01:29:39,921 Wysyła cię do nich. 1624 01:29:55,171 --> 01:29:56,963 Och, jak cudownie. 1625 01:30:00,505 --> 01:30:01,671 Dziękuję. 1626 01:30:02,255 --> 01:30:05,963 Macie szczęście, że macie siebie nawzajem. 1627 01:30:08,213 --> 01:30:10,838 Siostry. 1628 01:30:48,338 --> 01:30:54,171 Zniknęły na zawsze? 1629 01:30:54,255 --> 01:30:59,046 I nigdy, przenigdy tu nie wrócą, prawda? 1630 01:31:00,130 --> 01:31:02,630 - Tak. - Przestańcie, Siostry Sanderson. 1631 01:31:03,130 --> 01:31:05,630 Bez obaw. Chcemy pomóc. 1632 01:31:05,713 --> 01:31:07,005 Jesteście… 1633 01:31:07,921 --> 01:31:09,171 trochę spóźnieni. 1634 01:31:10,005 --> 01:31:11,296 Już ich nie ma? 1635 01:31:12,005 --> 01:31:12,921 Dzięki Bogu. 1636 01:31:14,213 --> 01:31:16,213 Nie wiedziałem, co robić. 1637 01:31:16,296 --> 01:31:18,380 Pierwszym krokiem było odważne wejście. posunięcie, 1638 01:31:18,463 --> 01:31:19,630 „Przestańcie, Siostry Sanderson”… 1639 01:31:19,713 --> 01:31:21,546 a potem, wiadomo… nie, och! 1640 01:31:21,630 --> 01:31:23,005 Tak było cały dzień. 1641 01:31:23,088 --> 01:31:26,088 Tutaj, ty tępy szkielecie. 1642 01:31:26,421 --> 01:31:27,296 To mówi. 1643 01:31:31,046 --> 01:31:32,380 Mogę mówić. 1644 01:31:32,838 --> 01:31:36,046 No dalej. Ja tylko przynoszę ci ciało do głowy. 1645 01:31:36,130 --> 01:31:38,588 Nie gadam z tobą, oddawaj kości. 1646 01:31:41,588 --> 01:31:44,046 - Dobra, nie upuść mnie. - Nie, nie. 1647 01:31:44,130 --> 01:31:44,963 Nie upuszczę. 1648 01:31:46,380 --> 01:31:48,046 - Chwila. - Czy on… O matko. 1649 01:31:52,088 --> 01:31:54,380 - W samą porę. - Tak. 1650 01:31:56,921 --> 01:31:59,630 Zdaje się, że ich ostateczne zniszczenie 1651 01:31:59,713 --> 01:32:05,005 odczynia zaklęcia tej trollicy, Winifred Sanderson. 1652 01:32:05,880 --> 01:32:07,171 Jesteś Billy Butcherson. 1653 01:32:07,255 --> 01:32:08,796 Chłopak Winifred. 1654 01:32:08,880 --> 01:32:10,838 - O rany. - Właściwie to nie. 1655 01:32:11,130 --> 01:32:12,463 Tak nam powiedziałeś. 1656 01:32:12,546 --> 01:32:16,296 Nie. Nie tak było. Dopilnuję, 1657 01:32:16,380 --> 01:32:17,838 by wszyscy poznali prawdę. 1658 01:32:18,755 --> 01:32:19,671 Obiecuję. 1659 01:32:22,838 --> 01:32:26,296 Dziękuję. Nie jesteś tak podły, jak myślałem. 1660 01:32:27,088 --> 01:32:31,463 - Tak. - A teraz czas życzyć dobrej nocy. 1661 01:32:32,296 --> 01:32:34,713 Udaję się na wieczny odpoczynek. 1662 01:32:34,796 --> 01:32:37,046 W końcu. 1663 01:32:38,838 --> 01:32:40,380 - Słodkich snów. - Dobranoc. 1664 01:32:41,963 --> 01:32:46,338 Becco, jestem ci winien przeprosiny. Wam wszystkim. 1665 01:32:46,421 --> 01:32:47,255 Za… No wiecie… 1666 01:32:48,588 --> 01:32:49,421 Wszystko. 1667 01:32:50,588 --> 01:32:51,796 Wiesz co, Gilbercie? 1668 01:32:51,880 --> 01:32:53,296 Wyszło całkiem nieźle. 1669 01:32:54,213 --> 01:32:57,005 Ale koniec z magicznymi świecami, dobra? 1670 01:32:57,963 --> 01:32:59,463 Koniec ze świecami, jasne. 1671 01:33:00,671 --> 01:33:04,671 Chyba zabiorę Księgę z powrotem do sklepu. 1672 01:33:05,130 --> 01:33:06,546 Chcę go zatrzymać. 1673 01:33:06,630 --> 01:33:08,213 Nowy dom dobrze mu zrobi. 1674 01:33:09,796 --> 01:33:13,046 Uśmiechnął się, prawda? 1675 01:33:13,796 --> 01:33:16,505 Dobrze. Sprawdzę, co u Pajęczyny. 1676 01:33:16,880 --> 01:33:18,338 Sporo dziś widziała. 1677 01:33:18,421 --> 01:33:19,505 Pewnie się boi. 1678 01:33:20,921 --> 01:33:21,755 Gilbercie? 1679 01:33:24,130 --> 01:33:25,005 Widzimy się w sklepie? 1680 01:33:27,171 --> 01:33:28,130 Owszem. 1681 01:33:28,838 --> 01:33:30,338 Zniżki, zniżki. 1682 01:33:30,421 --> 01:33:32,005 - Rany. - Dwadzieścia procent. 1683 01:33:32,088 --> 01:33:33,713 Dziesięć procent. 1684 01:33:35,296 --> 01:33:38,088 Jaki film chcecie dziś obejrzeć? 1685 01:33:38,171 --> 01:33:40,421 Nie porozmawiamy o tym, co się właśnie stało? 1686 01:33:40,505 --> 01:33:42,380 Czuję, że dużo mnie ominęło. 1687 01:33:43,380 --> 01:33:46,130 Tak. Wskrzeszenie złych czarownic, 1688 01:33:46,213 --> 01:33:47,880 odkrycie, że twoja przyjaciółka 1689 01:33:47,963 --> 01:33:50,380 jest czarownicą i pomaganie jej w czarach, 1690 01:33:50,463 --> 01:33:54,130 by się ich pozbyć… 1691 01:33:54,755 --> 01:33:57,046 Takie tam Halloween. 1692 01:33:57,130 --> 01:33:58,630 No pewnie. 1693 01:33:59,255 --> 01:34:00,505 Susan kupiła ciasteczka? 1694 01:34:00,588 --> 01:34:01,588 No pewnie. 1695 01:34:01,671 --> 01:34:02,630 Umieram z głodu. 1696 01:34:02,713 --> 01:34:03,671 Ja też. 1697 01:34:03,755 --> 01:34:04,921 Co za szalony dzień. 1698 01:34:06,755 --> 01:34:10,255 - Co my robimy? - Nie wiem. 1699 01:34:11,421 --> 01:34:13,463 Co? Czekaj. To z apteki. 1700 01:34:13,546 --> 01:34:15,171 - Tak tam chodziły. - A potem? 1701 01:34:15,255 --> 01:34:16,630 - O rany. - Zrób tak. 1702 01:34:28,588 --> 01:34:29,921 NAGRYWANIE 1703 01:34:30,005 --> 01:34:31,671 Słuchajcie. 1704 01:34:31,755 --> 01:34:35,338 Błądziłyśmy jak szalone 1705 01:34:35,421 --> 01:34:38,505 Pilnowałyśmy Kaina, aż zostałyśmy wygnane 1706 01:34:38,588 --> 01:34:41,380 Ale czasy się zmieniają Szykujemy atak 1707 01:34:41,463 --> 01:34:44,880 Oberwiecie zaklęciem Wróciłyśmy, o tak 1708 01:34:46,838 --> 01:34:48,088 Siostry 1709 01:34:48,171 --> 01:34:51,130 Tak, wiedźmy wróciły 1710 01:34:51,213 --> 01:34:54,046 Mamy doprawdy wstrętne siły 1711 01:34:54,630 --> 01:34:56,046 - Jestem wiedźmą - I ja 1712 01:34:56,130 --> 01:34:57,755 Ale ja jestem lepsza 1713 01:34:57,838 --> 01:35:01,130 Patrz, jak latamy Patrz, jak zabijamy 1714 01:35:07,546 --> 01:35:10,380 Tak, wiedźmy wróciły Wiedźmy wróciły 1715 01:35:10,963 --> 01:35:14,005 Mamy doprawdy wstrętne siły 1716 01:35:14,088 --> 01:35:17,171 Tak, wiedźmy Wiedźmy idą po ciebie 1717 01:35:17,255 --> 01:35:18,713 Dzięki naszym zaklęciom 1718 01:35:18,796 --> 01:35:20,963 Mamy szybkie tempo 1719 01:35:24,296 --> 01:35:26,296 Wszystkie razem, dziewczęta 1720 01:35:27,255 --> 01:35:31,755 Wiedźmy wróciły 1721 01:35:31,838 --> 01:35:33,255 Wróciłyśmy 1722 01:35:33,838 --> 01:35:39,255 Wiedźma, wiedźma, śpiewajcie Wiedźmy wróciły, wróciły 1723 01:35:40,130 --> 01:35:44,671 Wiedźmy, wiedźmy, jakie wiedźmy? Wiedźmy wróciły 1724 01:35:44,755 --> 01:35:46,380 Dajemy czadu 1725 01:35:46,463 --> 01:35:52,213 Wiedźmy wróciły 1726 01:35:52,296 --> 01:35:53,755 Wiedźmy wróciły 1727 01:35:57,588 --> 01:35:58,796 Czas na obiad! 1728 01:43:22,046 --> 01:43:24,963 B.F. #2 CANDLE 1729 01:43:37,963 --> 01:43:39,963 Napisy: Zuzanna Falkowska