1
00:01:19,338 --> 00:01:21,338
To dla mnie?
2
00:01:22,171 --> 00:01:23,130
Z drogi.
3
00:01:26,796 --> 00:01:27,796
Ruszać się.
4
00:01:32,380 --> 00:01:33,630
Wiedźma!
5
00:01:35,880 --> 00:01:37,588
Hej!
6
00:01:41,630 --> 00:01:43,380
Wystarczy mi wrażeń na dziś.
7
00:01:44,671 --> 00:01:45,838
Patrz!
8
00:01:45,921 --> 00:01:47,213
Jak ona śmie!
9
00:01:47,296 --> 00:01:49,671
Winifred Sanderson.
10
00:01:55,380 --> 00:01:56,421
Niespodzianka!
11
00:01:56,505 --> 00:01:57,963
BŁOGOSŁAWIONEGO DNIA NARODZIN
12
00:01:58,046 --> 00:02:00,463
To najgorszy dzień w moim życiu.
13
00:02:02,921 --> 00:02:05,713
Ale Winnie, spójrz, co zrobiłyśmy.
14
00:02:05,796 --> 00:02:09,838
Odkryłam, że jeśli zmielić
świńskie raciczki i zmieszać je z wodą,
15
00:02:09,921 --> 00:02:12,630
powstanie tajemnicza maź.
16
00:02:13,505 --> 00:02:16,630
Mary wpadła na cudowny pomysł
i dodała kroplę koziej krwi.
17
00:02:16,713 --> 00:02:20,130
Spójrz, jakże się trzęsie. Proszę.
18
00:02:20,213 --> 00:02:23,046
Spróbuj, Winnie. Jest przepyszne.
19
00:02:23,130 --> 00:02:25,630
Nie mogę jeść. Jestem zbyt strapiona.
20
00:02:26,296 --> 00:02:28,046
Chłopcy znów zamknęli cię w stodole?
21
00:02:28,130 --> 00:02:29,338
Gorzej.
22
00:02:29,421 --> 00:02:35,005
Mówią, że się starzeję
i mam wyjść za Johna Pritchetta.
23
00:02:35,671 --> 00:02:37,296
Wielebny Traske to zaaranżował.
24
00:02:37,380 --> 00:02:39,880
Twierdzi, że to jego powinność
od śmierci ojca.
25
00:02:39,963 --> 00:02:42,463
- A ty odmówiłaś?
- Oczywiście.
26
00:02:42,546 --> 00:02:45,755
I wezwałam imię Pana Boga nadaremno.
Dwa razy!
27
00:02:47,046 --> 00:02:48,546
Aleś ty niegodziwa, Winnie.
28
00:02:48,630 --> 00:02:52,005
Tylko taki łajdak mógł
mnie zmusić do takich słów.
29
00:02:54,380 --> 00:02:56,296
To był mój ulubiony talerz.
30
00:02:56,380 --> 00:02:58,130
Spokojnie, Winnie.
31
00:02:58,213 --> 00:03:01,713
Zapomnijmy o Wielebnym
i o Johnie Pritchetcie.
32
00:03:03,755 --> 00:03:05,463
Czy zechciałbyś otworzyć prezent?
33
00:03:08,921 --> 00:03:10,963
Spodoba ci się.
34
00:03:12,171 --> 00:03:14,338
Szukałyśmy jak największego.
35
00:03:18,046 --> 00:03:20,880
- Jest uroczy.
- Jak go nazwiemy?
36
00:03:22,005 --> 00:03:23,463
To Wielebny.
37
00:03:23,546 --> 00:03:25,171
Schowajcie się. Jakby nas tu nie było.
38
00:03:29,213 --> 00:03:30,880
Otwórz drzwi.
39
00:03:30,963 --> 00:03:32,171
Nie ma nas.
40
00:03:40,046 --> 00:03:41,171
Tak?
41
00:03:41,255 --> 00:03:43,921
- Toż to wiedźma!
- Patrzcie na nią!
42
00:03:44,005 --> 00:03:45,505
Winifred Sanderson.
43
00:03:48,921 --> 00:03:51,880
Łaskawie daję ci jeszcze jedną szansę.
44
00:03:53,588 --> 00:04:00,296
Odpokutuj za ohydne słowa
i zgódź się wyjść za Johna Pritchetta.
45
00:04:03,671 --> 00:04:07,088
- Niech no się zastanowię.
- Tak, oczywiście.
46
00:04:07,171 --> 00:04:08,005
Tak.
47
00:04:09,713 --> 00:04:11,880
- Nie.
- Och, chwalić Pana.
48
00:04:12,713 --> 00:04:13,546
- Boże.
- Co powiedział?
49
00:04:13,630 --> 00:04:16,296
- Bluźnierstwo!
- Najmocniej przepraszam.
50
00:04:16,380 --> 00:04:19,505
Rzecz w tym,
że ona jest taka brzydka i niemiła.
51
00:04:19,588 --> 00:04:21,546
- Racja.
- A tyś niby lepszy?
52
00:04:21,630 --> 00:04:23,005
Zęby jak u diabła.
53
00:04:23,088 --> 00:04:26,088
To prawda, dziwak z niego,
ale jak śmiesz tak mówić?
54
00:04:26,171 --> 00:04:28,088
Nie może tak mówić do mężczyzny.
55
00:04:28,755 --> 00:04:30,421
Nie wyjdę za tego prostaka.
56
00:04:31,005 --> 00:04:33,921
Jeśli kogoś poślubię,
to Billy´ego Butchersona.
57
00:04:34,005 --> 00:04:35,005
Billy'ego?
58
00:04:35,338 --> 00:04:37,380
- Kogo?
- Co? Dlaczego mnie?
59
00:04:37,463 --> 00:04:38,546
Bo jesteśmy bratnimi duszami.
60
00:04:38,630 --> 00:04:39,630
- Od kiedy?
- Co?
61
00:04:39,713 --> 00:04:41,421
Od pocałunku na cmentarzu.
62
00:04:42,796 --> 00:04:43,713
Rany boskie!
63
00:04:43,796 --> 00:04:45,921
Delektuje się chaosem.
64
00:04:46,588 --> 00:04:48,463
Zgadza się. Do widzenia.
65
00:04:51,921 --> 00:04:55,171
Sprzeciwiłaś się autorytetowi Kościoła.
66
00:04:55,755 --> 00:04:58,421
Jeśli zamierzasz dalej
tak rażąco lekceważyć wszystko,
67
00:04:58,505 --> 00:05:01,046
co dla nas święte,
68
00:05:01,630 --> 00:05:03,505
nie będziesz tego robić tutaj.
69
00:05:04,505 --> 00:05:07,921
Zgniłe jabłko szybko psuje całą skrzynkę.
70
00:05:08,005 --> 00:05:11,171
Nie chcemy więcej takich jak ty.
71
00:05:12,255 --> 00:05:14,255
Wypędzam cię z Salem.
72
00:05:16,130 --> 00:05:17,005
Na zawsze.
73
00:05:18,880 --> 00:05:19,963
Zabrać dziewczynki!
74
00:05:20,046 --> 00:05:21,296
- Co?
- Nie, nie.
75
00:05:21,380 --> 00:05:22,421
Nie.
76
00:05:22,505 --> 00:05:23,463
- Nie.
- Nie.
77
00:05:23,546 --> 00:05:26,296
Nie możesz tego zrobić.
Puśćcie moje siostry.
78
00:05:27,171 --> 00:05:28,546
Przestań.
79
00:05:28,630 --> 00:05:29,880
To nasz dom.
80
00:05:29,963 --> 00:05:32,296
Już nie.
81
00:05:32,380 --> 00:05:36,088
Smithowie zgodzili się przyjąć twe siostry
82
00:05:36,171 --> 00:05:38,755
i je naprostować.
83
00:05:40,046 --> 00:05:42,505
- Stój. Nie zabierzecie moich sióstr.
- Nie!
84
00:05:42,588 --> 00:05:43,838
- Nie.
- Nie. Nie.
85
00:05:43,921 --> 00:05:45,463
Winifred, proszę!
86
00:05:45,546 --> 00:05:47,588
- Puśćcie mnie.
- Trzeba mieć wiarę.
87
00:05:47,671 --> 00:05:49,255
- Musicie wierzyć.
- Nie!
88
00:05:49,338 --> 00:05:51,088
- Nie.
- To dla waszego-
89
00:05:56,463 --> 00:05:57,713
Dobry Boże.
90
00:05:57,796 --> 00:05:59,838
- O mój Boże.
- Patrzcie!
91
00:06:00,463 --> 00:06:03,046
- Wielebny.
- Nie, to ręka Szatana.
92
00:06:03,130 --> 00:06:05,255
- Wszystko w porządku?
- Nie.
93
00:06:05,338 --> 00:06:06,505
Próbowała go zabić!
94
00:06:06,588 --> 00:06:08,838
- Winnie.
- Och, Winnie!
95
00:06:09,963 --> 00:06:11,546
Szybko. Do zakazanego lasu.
96
00:06:11,630 --> 00:06:14,380
- Ale to zakazane.
- Więc oni za nami nie pójdą.
97
00:06:14,463 --> 00:06:16,296
Osiem odnóży grzechu.
98
00:06:16,380 --> 00:06:18,755
- To było na mnie!
- Grzesznice! Wszystkie trzy.
99
00:06:18,838 --> 00:06:20,171
Był na mnie. Znajdźcie go.
100
00:06:20,671 --> 00:06:21,713
Nie dotykać mnie.
101
00:06:33,380 --> 00:06:34,588
Szybciej.
102
00:06:36,796 --> 00:06:37,796
Trzymajcie się mnie.
103
00:06:45,880 --> 00:06:48,255
- Gdzie jesteśmy?
- Nie wiem.
104
00:06:48,338 --> 00:06:50,838
Nigdy nie byłam tak głęboko w lesie.
105
00:06:51,921 --> 00:06:53,796
Nie podoba mi się tu.
106
00:06:55,963 --> 00:06:59,338
Może powinnyśmy
utworzyć krąg uspokajający.
107
00:07:00,546 --> 00:07:01,546
Dobrze.
108
00:07:08,546 --> 00:07:10,796
Myślcie o czymś kojącym.
109
00:07:10,880 --> 00:07:13,921
Zapach świeżego błota.
110
00:07:14,005 --> 00:07:16,338
Krzyk Wielebnego na widok pająka.
111
00:07:16,421 --> 00:07:18,963
Kojące myśli.
112
00:07:20,046 --> 00:07:21,088
Co to było?
113
00:07:31,838 --> 00:07:38,838
Chodźcie, dzieci
Zabiorę was
114
00:07:39,380 --> 00:07:45,588
Do krainy, gdzie panuje czar
115
00:07:45,671 --> 00:07:46,796
Sarah. Nie.
116
00:07:46,880 --> 00:07:49,963
Chodźcie, dzieci
117
00:08:04,380 --> 00:08:05,755
- Przestań.
- Przestań.
118
00:08:08,255 --> 00:08:11,505
- Wyglądasz na spragnioną, dziecinko.
- Puśćże ją.
119
00:08:19,421 --> 00:08:22,421
- Cóż robicie w moim lesie?
- Nie miałyśmy wyboru.
120
00:08:22,505 --> 00:08:24,255
Chcieli odebrać mi siostry.
121
00:08:24,338 --> 00:08:28,046
Różnicie się od dzieci, które jem…
122
00:08:29,880 --> 00:08:31,005
Spotykam.
123
00:08:32,046 --> 00:08:34,005
Bali się ciebie, boś inna.
124
00:08:35,713 --> 00:08:37,213
Nowy Świat. Ta sama historia.
125
00:08:38,630 --> 00:08:40,796
Ale mieli rację, obawiając się ciebie.
126
00:08:40,880 --> 00:08:42,921
Masz charakterek.
127
00:08:44,213 --> 00:08:45,505
Wcale nie.
128
00:08:46,588 --> 00:08:47,588
Masz.
129
00:08:52,713 --> 00:08:54,296
Moc.
130
00:08:55,130 --> 00:08:58,755
Wiesz,
czemu plebejusze boją się tego lasu?
131
00:08:59,463 --> 00:09:04,755
To święte miejsce dla czarownic.
132
00:09:05,421 --> 00:09:08,713
Przychodzimy tu naładować się magią.
133
00:09:09,546 --> 00:09:11,796
Nabrać sił.
134
00:09:11,880 --> 00:09:13,296
Wzmocnić się.
135
00:09:15,838 --> 00:09:21,880
Ten ołtarz sprawia,
że Salem to wyjątkowe miejsce.
136
00:09:21,963 --> 00:09:22,963
Wyjątkowe?
137
00:09:23,046 --> 00:09:27,005
- Salem jest okropne.
- Tylko dlatego, że rządzą nim głupcy.
138
00:09:27,880 --> 00:09:32,296
Ale pewnego dnia
Salem będzie należeć do nas.
139
00:09:33,380 --> 00:09:34,213
Do nas?
140
00:09:46,296 --> 00:09:49,380
Magia ma sposoby na łączenie rzeczy,
które powinny być razem.
141
00:09:51,463 --> 00:09:53,921
Wszystkiego najlepszego
z okazji 16. urodzin.
142
00:09:54,921 --> 00:09:57,546
- Ale…
- Jestem czarownicą. Wiem to i owo.
143
00:09:57,630 --> 00:09:58,838
Śmiało.
144
00:10:02,963 --> 00:10:06,296
KSIĘGA CZARÓW I ALCHEMII
145
00:10:07,005 --> 00:10:10,838
Kocia transformacja.
Zaklęcie lewitacji.
146
00:10:10,921 --> 00:10:14,046
To księga apteczna.
Jak ta ojca.
147
00:10:14,130 --> 00:10:15,796
Nie, to księga zaklęć.
148
00:10:18,005 --> 00:10:21,421
Magicae Maxima. Zaklęcie Mocy.
149
00:10:21,505 --> 00:10:23,588
Wypróbujmy.
150
00:10:25,255 --> 00:10:28,671
Magicae Maxima czyni
czarownicę wszechmocną.
151
00:10:28,755 --> 00:10:30,588
Krzywo się na nie patrzy.
152
00:10:30,671 --> 00:10:33,046
Jeśli go użyjesz, będzie po tobie.
153
00:10:33,130 --> 00:10:35,838
Obiecaj nigdy tego nie zrobić.
154
00:10:35,921 --> 00:10:37,088
Dlaczego?
155
00:10:38,755 --> 00:10:40,880
Bo tak mówię.
156
00:10:40,963 --> 00:10:45,046
Poza tym Księga go nie lubi.
157
00:10:46,296 --> 00:10:48,505
Bez obaw, panie Księgo.
158
00:10:48,588 --> 00:10:50,630
Tego zaklęcia nie rzucę, obiecuję.
159
00:10:50,713 --> 00:10:51,796
A to z kotem?
160
00:10:51,880 --> 00:10:54,421
To byłoby dobre dla Johna Pritchetta.
161
00:10:56,463 --> 00:10:58,630
Dobrze, że macie siebie.
162
00:10:59,421 --> 00:11:01,713
Czarownica nic nie znaczy bez sabatu.
163
00:11:02,921 --> 00:11:06,171
- Gdzież jest twój sabat?
- Już dawno go nie ma.
164
00:11:07,546 --> 00:11:10,213
Świat nie przepada za czarownicami.
165
00:11:11,338 --> 00:11:12,713
Ciekawe dlaczego.
166
00:11:13,380 --> 00:11:16,838
Być może dlatego, że zjadacie dzieci?
167
00:11:18,213 --> 00:11:22,130
Jak inaczej mam pozostać młodą
i niedorzecznie piękną?
168
00:11:23,505 --> 00:11:25,046
Jakże mam ci dziękować?
169
00:11:26,421 --> 00:11:28,421
Zmieniła się w liście.
170
00:11:29,796 --> 00:11:31,213
Co z tym zrobimy, Winnie?
171
00:11:36,296 --> 00:11:37,130
Szybciej!
172
00:11:37,213 --> 00:11:40,630
Co pan powie na zemstę, panie Księgo?
173
00:11:45,338 --> 00:11:46,171
ZAKLĘCIE DYMU I OGNIA
174
00:11:46,255 --> 00:11:48,338
„Zaklęcie Dymu i Ognia”.
175
00:11:49,213 --> 00:11:52,171
„Na Twoim domu pełnym kłamstw.
176
00:11:52,255 --> 00:11:55,671
Ichita copita melaka mystica”.
177
00:11:55,755 --> 00:11:59,130
„Niech ogień wzejdzie wraz z mym gniewem”.
178
00:12:02,838 --> 00:12:04,796
Udało się. To działa!
179
00:12:08,630 --> 00:12:09,713
O mój Boże.
180
00:12:12,463 --> 00:12:15,046
Ogień. Wstawać!
181
00:12:15,130 --> 00:12:16,713
Zbudźcie się!
182
00:12:16,796 --> 00:12:18,796
Już nigdy nas nie zabiorą.
183
00:12:18,880 --> 00:12:20,463
Zawsze będziemy razem.
184
00:12:20,546 --> 00:12:24,171
To dzieło szatana. Szybko, ugaście to!
185
00:12:24,255 --> 00:12:27,005
To sprawka pająka.
186
00:12:28,171 --> 00:12:29,463
Czujecie to?
187
00:12:29,546 --> 00:12:33,671
Jest wokół nas. To zło! To zło wcielone.
188
00:12:35,213 --> 00:12:41,171
HOKUS POKUS 2
189
00:12:47,421 --> 00:12:51,421
SALEM, TERAŹNIEJSZOŚĆ
190
00:13:31,880 --> 00:13:33,421
Wszystkiego najlepszego.
191
00:13:33,505 --> 00:13:36,213
- Zaskoczyłam cię?
- Tak, udało ci się.
192
00:13:36,296 --> 00:13:39,463
Mama się cieszy, że zostajesz na noc.
193
00:13:39,546 --> 00:13:42,505
- Susan uwielbia przyjęcia.
- To prawda.
194
00:13:43,671 --> 00:13:44,588
Nadchodzi.
195
00:13:47,130 --> 00:13:49,796
- Hej. Wszystkiego najlepszego.
- Dzięki.
196
00:13:54,088 --> 00:13:55,255
Macie plany na wieczór?
197
00:13:58,546 --> 00:14:02,630
Urodzinowe rytuały,
maraton horrorów. Jak co roku, no wiesz.
198
00:14:03,213 --> 00:14:04,046
Tak.
199
00:14:05,213 --> 00:14:07,338
Cześć, skarbie. Przepraszam za spóźnienie.
200
00:14:07,421 --> 00:14:09,213
Zjadłem dwa śniadania.
201
00:14:09,296 --> 00:14:11,671
Musisz zobaczyć auto Briana.
202
00:14:11,755 --> 00:14:14,046
Pokryliśmy je folią aluminiową.
203
00:14:14,671 --> 00:14:15,963
Dlaczego?
204
00:14:16,046 --> 00:14:17,588
Bo to śmieszne.
205
00:14:17,671 --> 00:14:20,088
Mike, chodź, idziemy.
206
00:14:20,171 --> 00:14:21,213
- Chodź.
- Pa.
207
00:14:23,505 --> 00:14:25,463
To już coś, nie?
208
00:14:25,546 --> 00:14:28,046
Czemu pytała o nasze plany?
Wie, co robimy.
209
00:14:28,130 --> 00:14:30,421
Może miała nadzieję, że ją zaprosisz?
210
00:14:30,505 --> 00:14:32,463
Gdyby tak było,
211
00:14:32,546 --> 00:14:36,296
pewnie spotkałaby się z nami choć raz
przez ostatnie cztery miesiące.
212
00:14:36,380 --> 00:14:39,463
Wiem, ale to nasza tradycja.
213
00:14:43,505 --> 00:14:44,838
Może.
214
00:14:48,338 --> 00:14:50,088
REAKCJA - ILUSTROWANE
PRZEMIANY CZĄSTECZEK
215
00:14:51,588 --> 00:14:53,505
Po co ci dzisiaj szczęście?
216
00:14:53,588 --> 00:14:55,255
Założę się, że będzie kartkówka.
217
00:15:03,421 --> 00:15:04,421
Hej, Cassie.
218
00:15:06,338 --> 00:15:11,005
- Co do dzisiaj…
- Będzie super.
219
00:15:11,796 --> 00:15:13,630
- Co?
- Nasza impreza.
220
00:15:13,713 --> 00:15:16,088
U Cassie. Będziecie, nie?
221
00:15:16,171 --> 00:15:17,338
Cała klasa idzie.
222
00:15:17,421 --> 00:15:18,755
Nawet Glenn.
223
00:15:18,838 --> 00:15:19,963
Joł, Glenn.
224
00:15:20,713 --> 00:15:22,255
- Glenn!
- Co?
225
00:15:22,838 --> 00:15:25,671
- Cała Glenn.
- Urządzasz dziś imprezę?
226
00:15:25,755 --> 00:15:27,213
Jak to możliwe?
227
00:15:27,296 --> 00:15:29,463
Twój tata nigdy by się nie zgodził.
228
00:15:29,546 --> 00:15:30,505
To był mój pomysł.
229
00:15:30,588 --> 00:15:32,588
Mówiłam, że chcę to omówić.
230
00:15:32,671 --> 00:15:34,255
Chcecie teraz pogadać?
231
00:15:34,338 --> 00:15:36,380
Nie, w porządku. Nie mamy o czym.
232
00:15:36,463 --> 00:15:37,963
- Baw się dobrze.
- Daj spokój.
233
00:15:38,046 --> 00:15:40,130
Nie będziecie zajęte czarami?
234
00:15:43,255 --> 00:15:46,088
Robiłyście w trójkę różne dziwne rzeczy
w Halloween.
235
00:15:46,171 --> 00:15:48,130
To nie czary.
A co tam masz?
236
00:15:48,880 --> 00:15:50,588
Amulet, w razie kartkówki.
237
00:15:50,671 --> 00:15:54,713
Oby żadnej nie było,
bo nic nie przeczytałem.
238
00:15:57,171 --> 00:15:59,046
Dzień dobry, upiory i gobliny.
239
00:15:59,130 --> 00:16:02,338
Z okazji Halloween przygotowałem
najstraszniejsze zajęcia.
240
00:16:02,421 --> 00:16:04,380
- Jest bananem?
- Kartkówka.
241
00:16:06,421 --> 00:16:07,588
No jasne.
242
00:16:07,671 --> 00:16:09,130
Wiedziałaś, że tak będzie.
243
00:16:09,838 --> 00:16:11,046
Pan Wilke to palant.
244
00:16:11,130 --> 00:16:12,880
Jasne, że robi dzisiaj kartkówkę.
245
00:16:12,963 --> 00:16:14,213
Wyciągnęłam konkluzję.
246
00:16:14,296 --> 00:16:18,505
- To jakieś zaklęcie?
- Dobrze. Zaczynajmy.
247
00:16:19,296 --> 00:16:20,421
Skupcie się.
248
00:16:26,630 --> 00:16:30,380
Tempeh, soja, aquafaba, cieciorka,
249
00:16:30,463 --> 00:16:33,171
kakao, spirulina, hummus, seitan.
250
00:16:33,963 --> 00:16:36,296
- Co mi zrobiłaś?
- Uspokójcie się.
251
00:16:36,380 --> 00:16:38,713
- Proszę.
- Mamrotała coś dziwnego,
252
00:16:38,796 --> 00:16:40,380
w nieznanym języku.
253
00:16:40,463 --> 00:16:41,505
Słyszałaś?
254
00:16:41,588 --> 00:16:42,713
Ja…
255
00:16:43,296 --> 00:16:45,671
Zabrzmiało jak „Szatan”.
256
00:16:45,755 --> 00:16:48,338
Powiedziałam „seitan”.
Wymieniałam wegańskie dania.
257
00:16:48,421 --> 00:16:49,796
Widzisz? Przyznała się.
258
00:16:49,880 --> 00:16:53,171
Wystarczy. Mike, Becca.
Do dyrektora. Już.
259
00:16:53,255 --> 00:16:54,713
Już po tobie!
260
00:16:56,130 --> 00:16:57,588
- Świetnie.
- Cisza!
261
00:17:00,213 --> 00:17:05,671
PURYTANIE
262
00:17:14,463 --> 00:17:16,046
Pilnujesz, żeby się nie zgubił?
263
00:17:21,880 --> 00:17:24,255
Twój tata dowie się o imprezie,
264
00:17:24,338 --> 00:17:25,880
a wtedy dostaniesz szlaban
265
00:17:25,963 --> 00:17:28,046
przynajmniej do studiów.
266
00:17:28,130 --> 00:17:29,630
Co cię to obchodzi?
Nawet nie przychodzisz.
267
00:17:30,588 --> 00:17:34,130
Nie, bo Mike dopiero nam powiedział.
268
00:17:34,213 --> 00:17:36,546
Jakby to miało coś zmienić.
269
00:17:36,630 --> 00:17:38,421
Szybko skończyłaś test.
270
00:17:40,255 --> 00:17:42,505
Serio nadal robicie urodzinowy rytuał?
271
00:17:42,588 --> 00:17:45,046
Zaczęłyśmy to, gdy miałyśmy po pięć lat.
272
00:17:45,838 --> 00:17:47,088
Rozumiemy, Cassie.
273
00:17:47,171 --> 00:17:48,380
To dla ciebie lamerskie.
274
00:17:48,463 --> 00:17:49,421
Dajcie spokój.
275
00:17:49,505 --> 00:17:51,255
Sobota w kozie.
276
00:17:51,338 --> 00:17:52,630
Wielkie dzięki.
277
00:17:57,046 --> 00:17:58,838
Dyrektor czeka, Becco.
278
00:17:59,921 --> 00:18:01,588
Nie mogę się doczekać.
279
00:18:03,380 --> 00:18:06,505
- Ja też. Chodźmy.
- Co?
280
00:18:07,213 --> 00:18:09,046
FESTYN STRACHÓW W SALEM
281
00:18:20,588 --> 00:18:23,380
Festyn z roku na rok
jest coraz bardziej szalony.
282
00:18:25,588 --> 00:18:27,505
Tym razem Cassie trafiła na bilbord.
283
00:18:27,588 --> 00:18:28,588
GŁOSUJ PONOWNIE
NA BURMUSTRZA TRASKE
284
00:18:30,546 --> 00:18:32,796
Jej rodzina pamięta
czasy palenia czarownic.
285
00:18:32,880 --> 00:18:35,588
To pewnie dlatego
pan Traske uwielbia to święto.
286
00:18:36,546 --> 00:18:38,963
Dekoracje mu się udały.
287
00:18:39,046 --> 00:18:39,880
- Są świetne.
- Becca?
288
00:18:39,963 --> 00:18:40,796
- Izzy?
- Tak jakby…
289
00:18:41,421 --> 00:18:42,505
Hej.
290
00:18:42,588 --> 00:18:44,713
- Pan Traske. Jak leci?
- Cześć.
291
00:18:44,796 --> 00:18:46,296
Jak się macie?
292
00:18:46,380 --> 00:18:48,255
Ktoś ma urodziny
293
00:18:48,338 --> 00:18:49,755
Ktoś ma urodziny
294
00:18:49,838 --> 00:18:50,671
Prawda?
295
00:18:50,755 --> 00:18:52,671
- Tak.
- Idziecie do świętego kręgu?
296
00:18:52,755 --> 00:18:54,338
Już go tak nie nazywamy.
297
00:18:54,421 --> 00:18:57,255
- Brzmiało zbyt dramatycznie.
- A to pech.
298
00:18:57,338 --> 00:18:58,213
O rany.
299
00:18:58,296 --> 00:19:01,630
Pamiętasz,
jak Cassie przynosiła dziesięć latarek?
300
00:19:01,713 --> 00:19:02,546
Tak.
301
00:19:07,421 --> 00:19:08,463
Dziesięć.
302
00:19:11,171 --> 00:19:12,213
Dziesięć?
303
00:19:12,296 --> 00:19:13,838
- Tak. To zabawne.
- Tak.
304
00:19:16,421 --> 00:19:17,296
Świetne.
305
00:19:17,380 --> 00:19:19,255
Jest najlepsza.
306
00:19:19,338 --> 00:19:21,255
Gdzie ona jest?
307
00:19:22,838 --> 00:19:24,380
- Cóż.
- Cassie…
308
00:19:24,463 --> 00:19:25,921
Spóźnia się. Miała…
309
00:19:26,588 --> 00:19:28,630
- Problem z maskarą.
- Właśnie.
310
00:19:29,296 --> 00:19:31,255
Z maskarą? Wszystko w porządku?
311
00:19:31,338 --> 00:19:34,005
- Nic jej nie będzie.
- Dobrze.
312
00:19:34,088 --> 00:19:34,921
Idziecie może
313
00:19:35,005 --> 00:19:35,880
do magicznego sklepu?
314
00:19:35,963 --> 00:19:38,296
Rozdacie te ulotki wyborcze?
315
00:19:38,380 --> 00:19:39,963
- Byłbym wdzięczny.
- Jasne.
316
00:19:40,046 --> 00:19:41,671
Widzimy się wieczorem. Patrzcie.
317
00:19:41,755 --> 00:19:42,671
Będziecie?
318
00:19:42,755 --> 00:19:44,546
Tak? Dobrze. Będzie się działo.
319
00:19:44,630 --> 00:19:45,671
Wiecie dlaczego?
320
00:19:45,755 --> 00:19:47,421
Zgadnijcie, kto wraca z Bostonu.
321
00:19:48,255 --> 00:19:50,588
Landrynka Sandy.
322
00:19:53,880 --> 00:19:54,755
Co?
323
00:19:54,838 --> 00:19:56,046
Nie pamiętacie jej?
324
00:19:56,130 --> 00:19:58,546
Dajcie spokój. Była najlepsza.
325
00:19:58,630 --> 00:20:01,338
A potem była tak zajęta,
bo wystąpiła do jakiegoś GMA.
326
00:20:01,421 --> 00:20:03,088
To coś dla ważniaków.
327
00:20:03,171 --> 00:20:05,296
- Nie rozumiem.
- Good Morning America?
328
00:20:05,380 --> 00:20:07,255
Ale udało mi się ją namówić.
329
00:20:07,338 --> 00:20:10,296
Musicie spróbować jej jabłek w karmelu.
330
00:20:10,380 --> 00:20:12,380
Odmienią wasze życie.
331
00:20:12,463 --> 00:20:13,755
Obiecujecie?
332
00:20:13,838 --> 00:20:14,921
- Jasne.
- Pewnie.
333
00:20:15,005 --> 00:20:17,130
Dobrze. Weźmiesz też resztę?
334
00:20:17,213 --> 00:20:18,171
- Jasne.
- Dzięki.
335
00:20:18,255 --> 00:20:19,171
To do zobaczenia.
336
00:20:19,255 --> 00:20:20,588
- Pa.
- Na razie.
337
00:20:20,671 --> 00:20:23,130
- To najmilszy człowiek na świecie.
- Wiem.
338
00:20:23,213 --> 00:20:25,713
Szkoda, że nie wie,
że Cassie wyrzuciła nas na bruk.
339
00:20:26,213 --> 00:20:29,630
MAGICZNY KRAM W SALEM
340
00:20:29,713 --> 00:20:32,546
Mieszkańcy Salem, zbierzcie się.
341
00:20:32,630 --> 00:20:36,421
Jestem Gilbert Wielki.
342
00:20:37,588 --> 00:20:40,255
Opowiem wam przerażającą i zadziwiającą
343
00:20:40,338 --> 00:20:44,713
legendę w historii Halloween.
344
00:20:45,296 --> 00:20:48,130
Legendę Sióstr Sanderson.
345
00:20:49,588 --> 00:20:50,880
MAGIA
346
00:20:50,963 --> 00:20:55,588
Siostry Sanderson
to najpotężniejszy sabat
347
00:20:55,671 --> 00:20:56,880
w historii,
348
00:20:56,963 --> 00:20:59,755
dzięki księdze zaklęć Winifred.
349
00:20:59,838 --> 00:21:02,463
KSIĘGA ZAKLĘĆ
350
00:21:02,546 --> 00:21:05,255
Nie chcesz, żeby ludzie ją otwierali, co?
351
00:21:05,338 --> 00:21:07,921
Nie chodzi o to,
żeby ludzie się do niej nie dobrali.
352
00:21:08,505 --> 00:21:11,880
Chodzi o to,
żeby księga się nie wydostała.
353
00:21:13,005 --> 00:21:14,755
KSIĘGA ZAKLĘĆ
354
00:21:17,213 --> 00:21:20,921
Ta księga zawiera przepis na eliksir,
355
00:21:21,005 --> 00:21:23,796
którym siostry zabiły Emily Binx
356
00:21:23,880 --> 00:21:27,671
w Halloween w 1693 roku.
357
00:21:28,880 --> 00:21:31,671
Tej samej nocy zostały powieszone.
358
00:21:31,796 --> 00:21:35,171
Ale najpierw rzuciły klątwę!
359
00:21:35,963 --> 00:21:38,130
Głupcy. Wy wszyscy.
360
00:21:38,755 --> 00:21:43,546
Jeśli dziewica rozpali Świecę Czarnego
Płomienia w noc Halloween,
361
00:21:43,630 --> 00:21:46,213
podczas pełni księżyca na niebie,
362
00:21:46,796 --> 00:21:49,713
siostry Sanderson powrócą,
363
00:21:49,796 --> 00:21:52,255
by zemścić się na całym Salem.
364
00:21:53,546 --> 00:21:54,880
Co to jest dziewica?
365
00:21:56,296 --> 00:22:02,880
Osoba, która nigdy…
366
00:22:02,963 --> 00:22:04,005
nie zapaliła świecy.
367
00:22:04,921 --> 00:22:08,463
Być może siostry już powróciły.
368
00:22:08,546 --> 00:22:12,296
Świadkowie twierdzą,
że dwadzieścia dziewięć lat temu,
369
00:22:12,380 --> 00:22:17,421
w Halloweenową noc,
widzieli trzy postacie, lecące po niebie.
370
00:22:17,505 --> 00:22:19,921
Ktoś chyba zjadł za dużo słodyczy.
371
00:22:20,421 --> 00:22:25,130
To jak wytłumaczycie to?
372
00:22:25,213 --> 00:22:29,671
Oto Świeca Czarnego Płomienia,
doszczętnie wypalona.
373
00:22:29,755 --> 00:22:33,338
Czarownice są wśród nas od 29 lat.
374
00:22:33,421 --> 00:22:35,588
- Uważajcie!
- Nie.
375
00:22:35,671 --> 00:22:38,796
Magia świecy przywołuje
je tylko na jedną noc.
376
00:22:38,880 --> 00:22:40,880
Znikają o świcie, dobra?
377
00:22:40,963 --> 00:22:43,880
Mogę dokończyć?
378
00:22:43,963 --> 00:22:45,130
Dziękuję.
379
00:22:45,713 --> 00:22:48,380
Skoro świeca jest spalona,
nikt jej już nie rozpali
380
00:22:48,463 --> 00:22:49,588
i one już nie wrócą.
381
00:22:50,171 --> 00:22:52,546
- Prawda?
- Masz rację.
382
00:22:52,630 --> 00:22:54,463
Nie mogą wrócić.
383
00:22:54,546 --> 00:22:58,630
Chyba że istnieje inna świeca.
384
00:23:00,255 --> 00:23:03,421
Wiedźmy istnieją. Wszyscy umrzemy.
385
00:23:03,505 --> 00:23:05,088
Jeśli chcecie spróbować
386
00:23:05,171 --> 00:23:06,963
wskrzesić siostry Sanderson,
387
00:23:07,046 --> 00:23:09,713
w Halloween świece są za pół ceny.
388
00:23:16,838 --> 00:23:20,255
Co podać moim ulubionym klientkom?
389
00:23:20,880 --> 00:23:22,463
- Tylko to.
- Co? To wszystko?
390
00:23:22,546 --> 00:23:23,921
Są twoje urodziny.
391
00:23:24,005 --> 00:23:27,380
Nie możesz kupić jednego kryształu,
jak w jakiś zwykły dzień.
392
00:23:27,463 --> 00:23:29,380
Według legendy,
393
00:23:29,463 --> 00:23:31,880
w szesnaste urodziny
czarownice zyskują moc.
394
00:23:31,963 --> 00:23:33,963
To pewnie wynika z patriarchalnego strachu
395
00:23:34,046 --> 00:23:36,130
przed starzeniem się kobiet.
396
00:23:36,213 --> 00:23:38,046
Możliwe.
397
00:23:38,130 --> 00:23:40,505
Tak czy siak,
398
00:23:40,588 --> 00:23:43,046
mam dla ciebie prezent.
399
00:23:43,588 --> 00:23:45,671
W sam raz dla młodej mistyczki.
400
00:23:50,838 --> 00:23:54,880
- Wygląda, jakby utonęła.
- Wygląd to nie wszystko.
401
00:23:54,963 --> 00:23:59,338
Naładowałem tę świecę potężną magią,
specjalnie dla ciebie.
402
00:23:59,421 --> 00:24:00,921
Idealna na urodzinowy rytuał.
403
00:24:01,005 --> 00:24:02,546
Na koszt firmy.
404
00:24:02,630 --> 00:24:03,838
A propos trolli…
405
00:24:04,546 --> 00:24:07,796
Jakbyście miały
za dużo czasu przed urodzinami…
406
00:24:07,880 --> 00:24:08,963
Nie chcemy wycieczki.
407
00:24:09,046 --> 00:24:10,213
- Cóż.
- Przykro mi.
408
00:24:10,296 --> 00:24:12,005
Znamy ją na pamięć.
409
00:24:12,755 --> 00:24:15,255
Gratisy! Co to?
410
00:24:15,338 --> 00:24:17,880
Liście dzięgla. Pali się je,
żeby zdjąć klątwy.
411
00:24:17,963 --> 00:24:19,213
Weź trochę.
412
00:24:20,213 --> 00:24:23,130
Nigdy nie wiadomo,
kiedy ktoś cię przeklnie.
413
00:24:25,380 --> 00:24:26,380
- Hej.
- Zdejmij to.
414
00:24:26,463 --> 00:24:28,588
Z Księgą Diabła nie ma żartów.
415
00:24:29,255 --> 00:24:32,046
DYSTRYKT HISTORYCZNY SALEM,
MASSACHUSETTS. ZAŁ. W 1626
416
00:24:32,130 --> 00:24:33,671
Wciąż nie rozumiem, dlaczego
417
00:24:33,755 --> 00:24:35,755
wybrałaś na rytuał
najstraszniejszą część lasu.
418
00:24:35,838 --> 00:24:37,421
Coś mnie do niej ciągnie.
419
00:24:37,505 --> 00:24:39,963
Poza tym lubię przebywać wśród natury.
420
00:24:40,046 --> 00:24:42,505
W parku za moim domem też jest jej pełno.
421
00:24:43,546 --> 00:24:45,255
Wiesz, kto to zrobił? Glenn.
422
00:24:45,338 --> 00:24:47,671
- To fenomenalny tancerz.
- Fenomenalny.
423
00:24:47,755 --> 00:24:50,213
Właśnie. Jest naprawdę piękny.
424
00:24:52,046 --> 00:24:54,130
Mama kupuje przekąski na maraton filmowy
425
00:24:54,213 --> 00:24:56,713
i wysyła mi nieostre zdjęcia ciastek.
426
00:24:56,796 --> 00:24:58,046
Chce tylko pomóc.
427
00:24:58,130 --> 00:24:59,546
Wiem, ale to ciastka, Susan.
428
00:24:59,630 --> 00:25:01,338
Co za różnica.
429
00:25:11,130 --> 00:25:12,421
Co?
430
00:25:12,505 --> 00:25:14,130
Czułam, że powinna z nami być.
431
00:25:27,005 --> 00:25:28,713
- Gotowa?
- Tak.
432
00:25:37,463 --> 00:25:38,296
Dobra.
433
00:25:39,838 --> 00:25:41,713
Nowy rok rozpoczynamy.
434
00:25:41,796 --> 00:25:44,255
Panno, Matko, Starucho, was wzywamy.
435
00:25:44,880 --> 00:25:47,005
Jedną prośbę do was mamy,
436
00:25:47,088 --> 00:25:48,963
pomóżcie spełnić prośbę nas, małych.
437
00:25:55,546 --> 00:25:56,380
Nie gaśnie.
438
00:25:59,671 --> 00:26:00,630
- Becca.
- O nie.
439
00:26:04,505 --> 00:26:05,796
Dzięki, Gilbert.
440
00:26:06,546 --> 00:26:07,880
Prawie podpaliłyśmy las.
441
00:26:10,338 --> 00:26:11,171
Dobra.
442
00:26:13,963 --> 00:26:15,088
Dobra.
443
00:26:15,671 --> 00:26:16,838
Co jest?
444
00:26:18,296 --> 00:26:19,380
Jak to możliwe?
445
00:26:24,213 --> 00:26:27,296
Chodźcie, dzieci
446
00:26:27,380 --> 00:26:31,588
Zabiorę was
447
00:26:31,671 --> 00:26:35,338
Do krainy, gdzie rządzi czar
448
00:26:35,421 --> 00:26:36,463
Izzy?
449
00:26:37,880 --> 00:26:38,921
Becca.
450
00:26:42,421 --> 00:26:43,713
Czemu tak tu cicho?
451
00:26:44,796 --> 00:26:46,338
Nie wiem.
452
00:27:04,088 --> 00:27:06,546
Co to jest? Dlaczego wszystko… Co…
453
00:27:09,880 --> 00:27:11,755
- Co jest?
- Co się dzieje?
454
00:27:12,880 --> 00:27:14,088
- To działa.
- Izzy!
455
00:27:14,880 --> 00:27:16,713
O mamuniu!
456
00:27:17,380 --> 00:27:18,213
O nie.
457
00:27:18,296 --> 00:27:19,338
O Boże.
458
00:27:21,338 --> 00:27:22,755
Uciekaj!
459
00:27:40,005 --> 00:27:42,880
- Wciąż tu jesteś?
- Tak.
460
00:27:44,213 --> 00:27:45,671
Na niebie nie było księżyca?
461
00:27:50,088 --> 00:27:53,130
- Co to?...Co się dzieje?
- Nie wiem.
462
00:27:55,338 --> 00:27:57,296
- To błyskawica!
- To błyskawica.
463
00:27:57,380 --> 00:27:58,463
To błyskawice, nie?
464
00:27:58,546 --> 00:27:59,421
- Tak, tak.
- Błyskawica.
465
00:28:03,630 --> 00:28:06,130
Schowajcie dzieci.
466
00:28:06,213 --> 00:28:08,671
Tak, Salem. Wróciłyśmy.
467
00:28:12,005 --> 00:28:13,630
To Siostry Sanderson?
468
00:28:13,963 --> 00:28:16,671
Wróciłyśmy! Wróciłyśmy!
469
00:28:17,380 --> 00:28:21,046
Błądziłyśmy jak szalone
470
00:28:21,130 --> 00:28:23,921
Pilnowałyśmy Kaina,
aż zostałyśmy wygnane
471
00:28:24,005 --> 00:28:27,088
Ale czasy się zmieniają
Szykujemy atak
472
00:28:27,171 --> 00:28:30,171
Oberwiecie zaklęciem
Wróciłyśmy, o tak
473
00:28:30,255 --> 00:28:31,088
Och, o, o
474
00:28:31,171 --> 00:28:32,838
- Co robimy? Co robimy?
- Nie wiem.
475
00:28:32,921 --> 00:28:35,505
Ale nie mogę przestać na nie patrzeć.
476
00:28:35,588 --> 00:28:36,796
Izzy, otrząśnij się.
477
00:28:36,880 --> 00:28:40,255
Tak, wiedźmy wróciły
Wiedźmy wróciły
478
00:28:40,338 --> 00:28:41,963
Mamy doprawdy wstrętne siły
479
00:28:42,130 --> 00:28:43,380
Jak to możliwe?
480
00:28:43,463 --> 00:28:46,380
O tak, wiedźmy
Wiedźmy po was idą
481
00:28:46,463 --> 00:28:48,880
Świeca. Dziewica. Księżyc.
482
00:28:49,713 --> 00:28:51,088
Wiejemy!
483
00:28:53,588 --> 00:28:56,005
- Uważaj.
- Wszystkie razem!
484
00:28:56,630 --> 00:29:01,046
Wiedźmy! Wiedźmy wróciły!
485
00:29:01,130 --> 00:29:03,671
- Wróciłyśmy!
- Dla kogo one występują?
486
00:29:03,755 --> 00:29:04,630
Dla was.
487
00:29:06,588 --> 00:29:07,588
Hej.
488
00:29:08,130 --> 00:29:11,088
Proszę, proszę.
489
00:29:11,171 --> 00:29:12,921
Dobra robota, siostry.
490
00:29:13,005 --> 00:29:18,296
Jak wygodnie.
Dwie śmiertelniczki gotowe do zebrania.
491
00:29:18,380 --> 00:29:20,130
Chodźcie, siostry.
492
00:29:20,213 --> 00:29:22,380
Jeśli chcemy przeżyć świt,
493
00:29:22,463 --> 00:29:26,713
musimy uwarzyć eliksir życia
i ukraść ich dusze.
494
00:29:27,671 --> 00:29:31,921
Księgo!
495
00:29:32,005 --> 00:29:32,921
KSIĘGA ZAKLĘĆ
496
00:29:40,755 --> 00:29:42,796
Gdzie jest moja światłość?
497
00:29:43,838 --> 00:29:45,255
Czy zostałam porzucona?
498
00:29:45,880 --> 00:29:48,838
- Bez niego nie mogę ukraść ich dusz.
- Bu!
499
00:29:48,921 --> 00:29:50,963
- Siostro Mary, pomóż mi.
- Tak.
500
00:29:51,046 --> 00:29:52,088
- Tak, Winifred.
- Bop!
501
00:29:52,171 --> 00:29:53,171
- Nie.
- Dobrze.
502
00:29:53,255 --> 00:29:54,671
Gdzie go ostatnio widziano?
503
00:29:54,755 --> 00:29:55,921
Przypomnij sobie.
504
00:29:56,005 --> 00:29:57,255
Dobrze. Już wiem.
505
00:29:57,338 --> 00:30:00,338
Jeśli dobrze pamiętam, to byliśmy w domku.
506
00:30:00,421 --> 00:30:04,421
Chłopcy byli w klatkach
i wschód słońca nas oszukał.
507
00:30:04,505 --> 00:30:05,421
Udawany wschód.
508
00:30:05,505 --> 00:30:07,005
Tym razem żadnych sztuczek.
509
00:30:07,088 --> 00:30:08,171
- Nie ma mowy.
- Żadnych sztuczek.
510
00:30:08,255 --> 00:30:09,296
Tym razem,
511
00:30:10,088 --> 00:30:13,630
jeśli zobaczymy nastolatka, zabijemy go.
512
00:30:14,838 --> 00:30:16,005
Tak!
513
00:30:16,088 --> 00:30:17,671
Nie jesteśmy nastolatkami.
514
00:30:17,755 --> 00:30:19,421
- Nie.
- Wyglądamy młodo,
515
00:30:19,505 --> 00:30:21,755
ale naprawdę mamy po 40 lat.
516
00:30:21,838 --> 00:30:22,671
Czterdzieści?
517
00:30:22,755 --> 00:30:24,088
- Czterdzieści?
- Staruszki.
518
00:30:24,171 --> 00:30:26,338
- Świetnie utrzymane.
- Trzeba przyznać.
519
00:30:26,421 --> 00:30:28,421
- To pewnie jakość…
- Są dojrzałe.
520
00:30:28,505 --> 00:30:29,421
- ich cery.
- Tak.
521
00:30:29,505 --> 00:30:32,255
Tak. Ciągle jemy młode dusze.
522
00:30:32,338 --> 00:30:34,755
Jesteśmy takie jak wy.
Dlatego was wskrzesiłyśmy.
523
00:30:34,838 --> 00:30:37,130
Jesteście naszymi idolkami.
524
00:30:37,213 --> 00:30:38,713
- Idolkami?
- Doprawdy?
525
00:30:40,171 --> 00:30:43,421
- Moje ulubione słowo. Czcicie nas?
- Mów dalej.
526
00:30:44,380 --> 00:30:45,255
Oczywiście.
527
00:30:45,338 --> 00:30:46,713
Którą lubicie najbardziej?
528
00:30:47,255 --> 00:30:48,088
Nie mów.
529
00:30:48,171 --> 00:30:49,796
- Wiem, wiem.
- Spokojnie.
530
00:30:49,880 --> 00:30:51,421
Mam świetne wieści.
531
00:30:51,505 --> 00:30:52,880
Już nie warzymy eliksirów.
532
00:30:52,963 --> 00:30:53,796
Można je kupić.
533
00:30:53,880 --> 00:30:54,713
Można je kupić.
534
00:30:54,796 --> 00:30:55,630
Kupić?
535
00:30:55,713 --> 00:30:56,838
- Kupić?
- Coś takiego.
536
00:30:56,921 --> 00:30:58,755
Mamy cały przemysł młodości.
537
00:30:58,838 --> 00:31:02,171
Sklepy, gdzie można kupić
różne maści i balsamy.
538
00:31:02,255 --> 00:31:03,213
Balsamy?
539
00:31:03,296 --> 00:31:05,463
Ach, balsamy. Jak eliksiry?
540
00:31:05,546 --> 00:31:06,380
Eliksiry?
541
00:31:06,463 --> 00:31:08,296
Ach tak? Tak. Jak eliksiry.
542
00:31:08,380 --> 00:31:11,296
Tylko że lepsze, bo dusze są już dodane.
543
00:31:12,588 --> 00:31:15,921
Koniec z kuszeniem dzieci na śmierć?
544
00:31:16,588 --> 00:31:18,796
- Tak.
- Już są martwe.
545
00:31:18,880 --> 00:31:20,921
Duża oszczędność czasu. Dzięki.
546
00:31:21,005 --> 00:31:23,171
Ja lubiłam kuszenie.
547
00:31:23,255 --> 00:31:25,463
To było moje jedyne zadanie.
548
00:31:25,546 --> 00:31:26,380
No cóż.
549
00:31:26,463 --> 00:31:28,130
- O tak.
- Siostry, konfabulujmy.
550
00:31:28,213 --> 00:31:29,755
O tak, konfabulujmy.
551
00:31:38,130 --> 00:31:41,005
- Apteka, apteka, apteka?
- Całe butelki. Tak.
552
00:31:41,088 --> 00:31:42,213
I kończymy!
553
00:31:43,380 --> 00:31:46,171
Prowadźcież do apteki!
554
00:31:46,255 --> 00:31:47,546
- Natychmiast.
- No już!
555
00:31:48,296 --> 00:31:49,838
- Tak.
- Jasne.
556
00:31:50,963 --> 00:31:52,255
- Jesteśmy.
- Tak.
557
00:31:52,338 --> 00:31:54,421
Faktycznie potężna.
558
00:31:54,505 --> 00:31:56,505
Patrzcie, siostry.
559
00:31:56,588 --> 00:31:59,505
Wydobywa się z niej ostre światło.
560
00:31:59,588 --> 00:32:01,921
Tak. Tak to jest z jarzeniówkami.
561
00:32:05,755 --> 00:32:07,088
- Jarzeniówkami?
- Tak.
562
00:32:07,171 --> 00:32:09,338
- Chyba ją znałyśmy.
- Tak.
563
00:32:09,421 --> 00:32:11,338
Chyba była z sabatu w Paryżu.
564
00:32:11,421 --> 00:32:15,338
- Była zawzięta.
- Gdzie tam. Co za bzdura.
565
00:32:16,630 --> 00:32:19,921
Winnie, wrota się otwarły.
566
00:32:21,213 --> 00:32:24,130
Musi być bardzo potężna.
567
00:32:25,880 --> 00:32:27,505
Jak i ja.
568
00:32:28,338 --> 00:32:29,713
Oczywiście, Winnie.
569
00:32:30,755 --> 00:32:36,421
Ostrożnie. Widziałaś to?
570
00:32:39,838 --> 00:32:43,255
- To ja…
- Dobrze. Też spróbuję.
571
00:32:45,963 --> 00:32:48,005
- Spójrzcie na to.
- Pięknie.
572
00:32:48,088 --> 00:32:50,088
- To żadna apteka.
- Patrz, to królowa.
573
00:32:50,171 --> 00:32:51,088
Nie przypomina
574
00:32:51,171 --> 00:32:53,421
- apteki ojca.
- Jak tu jasno.
575
00:32:53,505 --> 00:32:54,505
Jak na księżycu.
576
00:32:54,588 --> 00:32:56,338
- To nie apteka matki.
- Gdzie te bachory?
577
00:32:57,046 --> 00:33:01,046
Jest ogromna.
578
00:33:01,838 --> 00:33:03,421
No tak, dusze dzieci.
579
00:33:03,505 --> 00:33:04,713
- Dusze dzieci.
- Och tak.
580
00:33:04,796 --> 00:33:07,713
- Dusze dzieci.
- Alejka czwarta.
581
00:33:07,796 --> 00:33:09,171
- Alejka?
- Co to alejka?
582
00:33:09,255 --> 00:33:10,588
- Alejka?
- Alejka?
583
00:33:10,671 --> 00:33:12,463
- Co takiego?
- Oberwę cię ze skóry.
584
00:33:12,546 --> 00:33:13,380
Gdzie eliksiry?
585
00:33:13,463 --> 00:33:14,963
Spójrzcie na cyfry na niebie.
586
00:33:15,046 --> 00:33:16,130
- Na niebie.
- Tam.
587
00:33:16,213 --> 00:33:18,046
Nie, głupia.
588
00:33:18,130 --> 00:33:20,171
Ma na myśli znak.
589
00:33:20,255 --> 00:33:23,130
Przyzywają nas. Siostry.
590
00:33:27,005 --> 00:33:28,338
Tak. Jesteśmy za wami.
591
00:33:28,421 --> 00:33:30,713
Szukajcie czegoś,
co kojarzy się z młodością.
592
00:33:30,796 --> 00:33:32,296
Młodość. Młodość. .
593
00:33:32,380 --> 00:33:33,630
Młodość.
594
00:33:33,713 --> 00:33:34,796
- Młodość.
- Wynośmy się stąd.
595
00:33:34,880 --> 00:33:35,713
- Dobrze.
- Bu!
596
00:33:37,046 --> 00:33:38,796
To zawsze działa.
597
00:33:39,796 --> 00:33:45,171
Dokąd się wybieracie, smakowite kąski?
598
00:33:45,838 --> 00:33:48,130
- Donikąd.
- Nie. Nie uciekamy.
599
00:33:49,130 --> 00:33:50,796
Dajemy wam przestrzeń.
600
00:33:50,880 --> 00:33:53,338
Nie lubię przestrzeni.
601
00:33:53,421 --> 00:33:56,296
Podejdźcie bliżej, koleżanki.
602
00:33:56,380 --> 00:33:57,671
Bliżej, tak?
603
00:33:57,755 --> 00:34:02,921
Na wypadek, gdybym zechciała was zjeść.
604
00:34:04,963 --> 00:34:06,088
Zupa gotowa.
605
00:34:06,171 --> 00:34:07,296
Idziemy?
606
00:34:07,380 --> 00:34:09,088
Kolacja dla trojga.
607
00:34:09,171 --> 00:34:11,213
BALSAM DO CIAŁA PRZECIW STARZENIU
608
00:34:17,713 --> 00:34:19,505
- Dobre.
- Pyszne.
609
00:34:19,588 --> 00:34:22,213
Kwiatowa z leśnym posmakiem.
610
00:34:23,671 --> 00:34:24,921
Dziwnie smakuje.
611
00:34:25,005 --> 00:34:26,671
Uwielbiam to uczucie.
612
00:34:26,755 --> 00:34:28,380
To znaczy, że działa.
613
00:34:30,255 --> 00:34:32,796
Spójrzcie, to twarz dziecka.
614
00:34:33,380 --> 00:34:34,671
Noworodka.
615
00:34:35,755 --> 00:34:37,671
Och, siostro. Jak smakuje?
616
00:34:37,755 --> 00:34:39,380
Jak malina.
617
00:34:40,630 --> 00:34:42,213
- Mogę gryza? Dziękuję.
- Częstuj się.
618
00:34:42,296 --> 00:34:45,046
- Bidulek.
- Powiemy im?
619
00:34:45,130 --> 00:34:45,963
Nie.
620
00:34:46,046 --> 00:34:48,505
Och, „Retinol”.
621
00:34:48,588 --> 00:34:51,255
Urocze imię dla dziecka.
622
00:34:51,338 --> 00:34:53,130
- Znajdźmy sól.
- Mały Retinolek.
623
00:34:53,213 --> 00:34:55,546
Po co?
Żeby lepiej smakować w ich ustach?
624
00:34:55,630 --> 00:34:57,046
Chroni przed czarną magią.
625
00:34:57,130 --> 00:34:59,880
A przynajmniej tak mówi Gilbert,
żeby ją sprzedać.
626
00:34:59,963 --> 00:35:01,505
Gilbert. Naprawdę?
627
00:35:01,588 --> 00:35:03,463
Siostry Sanderson?
628
00:35:12,546 --> 00:35:14,171
- Idealnie. Leć.
- Dobrze.
629
00:35:14,255 --> 00:35:15,588
A wy?
630
00:35:15,671 --> 00:35:18,213
Ale macie ekstra stroje.
631
00:35:19,213 --> 00:35:20,130
Zrobimy sobie zdjęcie?
632
00:35:20,880 --> 00:35:23,588
- Zdjęcie? Zjedzmy je. Zjedzmy.
- No nie wiem…
633
00:35:23,671 --> 00:35:25,255
- Co to zdjęcie? Rysunek?
- Tak.
634
00:35:25,338 --> 00:35:27,046
Ale jesteśmy blisko.
635
00:35:28,338 --> 00:35:30,880
Świetne.
636
00:35:31,588 --> 00:35:34,421
Spójrzcie. Jesteśmy zachwycające.
637
00:35:34,505 --> 00:35:35,796
- Jesteśmy bardzo…
- Atrakcyjne.
638
00:35:35,880 --> 00:35:37,296
- Tak, jeszcze jak.
- Jak lisice.
639
00:35:37,380 --> 00:35:38,255
Lisiczki.
640
00:35:38,338 --> 00:35:40,838
Widzicie? Balsamy działają.
641
00:35:40,921 --> 00:35:43,546
Czemu te dzieci są ubrane jak my?
642
00:35:43,630 --> 00:35:45,588
Bo też was wielbią.
643
00:35:45,671 --> 00:35:46,921
No jasne.
644
00:35:47,796 --> 00:35:48,880
Dzięki ci.
645
00:35:48,963 --> 00:35:51,421
Choć te pochlebstwa cię nie ocalą,
646
00:35:51,505 --> 00:35:54,088
gdy zgłodnieję.
647
00:35:57,963 --> 00:35:58,796
Winnie.
648
00:36:06,296 --> 00:36:07,796
To małe pudełko kłamało.
649
00:36:09,713 --> 00:36:12,505
Ile dusz dzieci jest w tych eliksirach?
650
00:36:12,588 --> 00:36:15,130
- Słucham?
- Ile dusz?
651
00:36:15,213 --> 00:36:16,380
Zero?
652
00:36:17,213 --> 00:36:18,171
La.
653
00:36:23,046 --> 00:36:24,296
- Nastolatka.
- Nie.
654
00:36:24,380 --> 00:36:26,671
Ma mętlik w głowie. Nie słuchajcie go.
655
00:36:26,755 --> 00:36:28,046
Wyglądacie świetnie.
656
00:36:28,130 --> 00:36:30,338
Eliksiry działają.
Tu jest kiepskie światło.
657
00:36:30,421 --> 00:36:31,338
Przeklęte światło.
658
00:36:32,255 --> 00:36:33,921
To coś poważnego?
659
00:36:34,005 --> 00:36:35,630
Niedobrze. Spokojnie, spokojnie.
660
00:36:35,713 --> 00:36:36,921
Gdzie jesteś?
661
00:36:37,005 --> 00:36:38,255
Przeklinam cię.
662
00:36:38,963 --> 00:36:40,380
Tak.
663
00:36:44,921 --> 00:36:46,380
- W porządku?
- Tak.
664
00:36:46,463 --> 00:36:48,130
Nie wiedziałam, co wziąć.
665
00:36:48,213 --> 00:36:49,421
Tu są.
666
00:36:49,505 --> 00:36:51,463
Pozdrówcie ode mnie Szatana.
667
00:36:57,546 --> 00:36:59,755
- Sól tak potrafi?
- Zrób to.
668
00:36:59,838 --> 00:37:01,546
O Boże. Musimy uciekać.
669
00:37:01,630 --> 00:37:04,880
- Na Lucyfera, jak ona to zrobiła?
- Co jest?
670
00:37:04,963 --> 00:37:06,421
Co mnie to obchodzi.
671
00:37:06,505 --> 00:37:07,713
Potrzebujemy Księgi.
672
00:37:07,796 --> 00:37:11,921
Jak nie uwarzymy eliksiru życia,
zginiemy o świcie.
673
00:37:12,005 --> 00:37:13,380
- O wschodzie znowu.
- Znowu.
674
00:37:13,463 --> 00:37:15,963
Och, Mary. Dłużej tego nie zniosę.
675
00:37:16,046 --> 00:37:18,921
- Chcesz mnie uderzyć?
- Winnie, Winnie,
676
00:37:19,005 --> 00:37:21,588
Już wypiłyśmy eliksir życia.
677
00:37:22,255 --> 00:37:24,921
Głupia. To mistyfikacja.
678
00:37:25,005 --> 00:37:28,046
- Tracimy czas. Musimy lecieć.
- Lećmy.
679
00:37:28,130 --> 00:37:28,963
Lecieć na czym?
680
00:37:31,171 --> 00:37:32,838
Miałam taką samą.
681
00:37:33,921 --> 00:37:37,255
A co z nami? Jest tylko jedna.
682
00:37:37,338 --> 00:37:39,380
Znajdźcie coś, cokolwiek.
683
00:37:39,463 --> 00:37:41,005
- Musimy lecieć.
- Cokolwiek.
684
00:37:42,963 --> 00:37:44,046
APTEKA
685
00:37:44,130 --> 00:37:48,630
Winnie, moje miotły się nie słuchają.
686
00:37:49,796 --> 00:37:51,796
Winnie, ja surfuję.
687
00:37:51,880 --> 00:37:53,046
O mamuniu.
688
00:37:56,213 --> 00:37:57,588
Winnie.
689
00:37:58,963 --> 00:38:00,963
Cóż to za diabelski taniec wyczyniasz?
690
00:38:01,046 --> 00:38:03,921
- Nie wiem.
- Zostały tylko takie miotły.
691
00:38:04,005 --> 00:38:05,005
Facet powiedział:
692
00:38:05,088 --> 00:38:06,880
„Uważaj, one mają własne rozumy”.
693
00:38:06,963 --> 00:38:08,213
Nie kłamał.
694
00:38:08,296 --> 00:38:09,671
Przestańcie. Siad.
695
00:38:09,755 --> 00:38:11,005
Siostry, skupcie się.
696
00:38:11,088 --> 00:38:15,755
Musimy polecieć do chatki przodków,
wziąć Księgę i uwarzyć eliksir.
697
00:38:15,838 --> 00:38:17,380
A potem, Wiennie? Potem co?
698
00:38:17,463 --> 00:38:19,588
Potem zasiejemy amok w Salem.
699
00:38:19,671 --> 00:38:22,921
O, amok, amok, amok, amok, amok.
700
00:38:23,005 --> 00:38:23,838
Przestań.
701
00:38:23,921 --> 00:38:28,046
Nie każ mi podlecieć bliżej.
702
00:38:42,296 --> 00:38:44,921
Gilbercie. Skąd wziąłeś tę świecę?
703
00:38:45,005 --> 00:38:46,088
Trzeba zabrać księgę.
704
00:38:46,171 --> 00:38:47,796
Wiedźmy będą tu lada chwila.
705
00:38:47,880 --> 00:38:49,255
Ta księga żyje.
706
00:38:50,005 --> 00:38:51,255
Obudził się?
707
00:38:55,421 --> 00:38:56,380
Cześć, kolego.
708
00:38:57,463 --> 00:38:58,338
KSIĘGA ZAKLĘĆ
709
00:38:58,421 --> 00:39:00,463
Znacie się?
710
00:39:02,713 --> 00:39:04,296
Cześć. Pamiętasz mnie?
711
00:39:04,380 --> 00:39:05,921
Tak, to Gilbert.
712
00:39:06,005 --> 00:39:08,463
Gilbert Wielki. Zdobyłem ten tytuł
713
00:39:08,546 --> 00:39:11,005
dzięki wiedzy o magii i okultyzmie.
714
00:39:12,046 --> 00:39:14,005
Tak. Mój Boże.
715
00:39:14,588 --> 00:39:16,880
To niesamowite. Nie wierzę.
716
00:39:22,463 --> 00:39:24,296
- Nie wierzę, że się udało.
- Przestań.
717
00:39:25,338 --> 00:39:26,171
Jakie były?
718
00:39:26,255 --> 00:39:27,338
Jak to „się udało”?
719
00:39:27,421 --> 00:39:28,963
Śpiewały? Kochają śpiewać.
720
00:39:29,046 --> 00:39:30,921
Wiedziałeś, że to była
Świeca Czarnego Płomienia?
721
00:39:31,005 --> 00:39:33,713
Przepraszam, że was oszukałem.
722
00:39:33,796 --> 00:39:35,213
Nie mogłem sam jej zapalić.
723
00:39:35,296 --> 00:39:37,880
- To by się nie udało.
- Dlaczego nie?
724
00:39:41,505 --> 00:39:42,505
Czemu to zrobiłeś?
725
00:39:42,588 --> 00:39:43,671
Są straszne!
726
00:39:43,755 --> 00:39:45,630
Bo musiały takie być.
727
00:39:45,713 --> 00:39:48,921
Wyprzedzały swoją epokę
i nikt ich nie rozumiał.
728
00:39:49,505 --> 00:39:50,380
Świat był przeciwko nim.
729
00:39:50,880 --> 00:39:52,880
Teraz ludzie je kochają.
730
00:39:54,463 --> 00:39:57,130
- O rany.
- W końcu.
731
00:39:57,213 --> 00:40:00,755
Nasza szatańska siedziba.
732
00:40:00,838 --> 00:40:02,130
Nie ma jak w domu!
733
00:40:04,046 --> 00:40:05,630
Nie.
734
00:40:05,713 --> 00:40:10,463
Gdzie są pajęczyny i moje szczurze ogony?
735
00:40:11,338 --> 00:40:13,046
Winnie, trzymaj mnie.
736
00:40:13,130 --> 00:40:16,588
Już nie pachnie śmiercią.
737
00:40:16,671 --> 00:40:18,630
Teraz pachnie jak…
738
00:40:18,713 --> 00:40:20,046
Czysta pościel.
739
00:40:20,630 --> 00:40:22,088
Mamy taki odświeżacz.
740
00:40:22,171 --> 00:40:23,671
Chłopiec.
741
00:40:23,755 --> 00:40:27,755
Cześć, jestem Gilbert Wielki
i jestem waszym największym fanem.
742
00:40:28,463 --> 00:40:29,921
Księga.
743
00:40:34,630 --> 00:40:36,255
- Skrzywdzili cię.
- Jest cały?
744
00:40:36,338 --> 00:40:37,338
- W porządku?
- Wielkie nieba.
745
00:40:37,421 --> 00:40:38,796
Mój kochany.
746
00:40:39,505 --> 00:40:41,255
Tęskniłam za tobą.
747
00:40:42,130 --> 00:40:44,255
Moja piękna księga. Jak twoje oko?
748
00:40:44,338 --> 00:40:46,796
Gdzie mój szczęśliwy szczurzy ogon?
749
00:40:46,880 --> 00:40:50,838
Winnie, znalazłam te stare nastolatki.
750
00:40:51,796 --> 00:40:56,838
- Możemy już je zabić?
- Wszystko w swoim czasie.
751
00:40:56,921 --> 00:40:59,005
Szybka śmierć byłaby dla nich łaskawa.
752
00:40:59,588 --> 00:41:01,171
Proszę. Przytul moją Księgę.
753
00:41:01,255 --> 00:41:03,380
- Nie upuść go, jak przed chwilą.
- Dzięki.
754
00:41:03,463 --> 00:41:05,713
Wrzuć je do lochu.
755
00:41:05,796 --> 00:41:07,630
- Z przyjemnością.
- Do lochu?
756
00:41:13,005 --> 00:41:14,005
Pa, pa.
757
00:41:14,088 --> 00:41:15,505
Dobra robota, Mary.
758
00:41:15,588 --> 00:41:18,880
- Chwila. Możemy porozmawiać?
- Nie.
759
00:41:22,463 --> 00:41:27,213
Nikt nie słyszy krzyków waszych,
utknęłyście po wsze czasy.
760
00:41:33,130 --> 00:41:34,963
No to mamy przerąbane.
761
00:41:35,046 --> 00:41:37,671
- Nie wierzę.
- Nie wyszłam z wprawy, siostry.
762
00:41:38,213 --> 00:41:39,296
Nie, Winnie.
763
00:41:39,380 --> 00:41:42,755
Cokolwiek zrobiły,
to tylko nieporozumienie.
764
00:41:43,338 --> 00:41:45,296
- Co zrobimy?
- Nie wiem. Nie wiem.
765
00:41:45,380 --> 00:41:47,630
Może wyjdziemy przez okno?
766
00:41:47,713 --> 00:41:48,713
- Okno, okno.
- Tak.
767
00:41:48,796 --> 00:41:49,838
Poczekaj…
768
00:41:50,630 --> 00:41:52,130
- Nie. Dobra.
- Spokojnie.
769
00:41:52,213 --> 00:41:54,338
Próbowałem was wskrzesić od tamtej nocy.
770
00:41:56,630 --> 00:41:57,546
Tamtej nocy?
771
00:42:00,921 --> 00:42:03,005
Której nocy?
772
00:42:04,255 --> 00:42:06,755
Halloween, rok 1993.
773
00:42:08,213 --> 00:42:10,338
Dla mnie nie najlepszy.
774
00:42:10,796 --> 00:42:12,463
Łobuzy ukradły mi słodycze.
775
00:42:13,671 --> 00:42:14,588
Wtedy…
776
00:42:15,838 --> 00:42:17,713
Zobaczyłem was.
777
00:42:19,380 --> 00:42:22,088
Pobiegłem za wami aż na cmentarz.
778
00:42:22,171 --> 00:42:23,713
Żegnaj.
779
00:42:23,796 --> 00:42:26,671
- Co
- Żegnaj.
780
00:42:26,755 --> 00:42:27,755
Spóźniłem się.
781
00:42:29,088 --> 00:42:33,213
O rany. Oko w oko, co?
782
00:42:33,296 --> 00:42:35,838
Chciałem mieć pewność.
783
00:42:35,921 --> 00:42:39,588
Poszedłem sprawdzić, czy świeca się pali
i zobaczyłem Księgę.
784
00:42:40,880 --> 00:42:41,838
Nie był uśpiony.
785
00:42:42,630 --> 00:42:43,921
Pokazał mi, jak zrobić drugą świecę.
786
00:42:44,005 --> 00:42:47,588
- Ładna nie była, ale…
- Mój ukochany Księgo.
787
00:42:47,671 --> 00:42:51,963
Wiedziałam, że coś wymyślisz.
788
00:42:52,046 --> 00:42:57,838
La, la, la. A teraz,
po długiej przerwie, znów się połączymy.
789
00:42:57,921 --> 00:43:01,213
A co takiego przywołujemy?
Może coś zabawnego.
790
00:43:01,296 --> 00:43:02,380
Cisza.
791
00:43:03,005 --> 00:43:05,546
- Winnie.
- Co się stało?
792
00:43:06,588 --> 00:43:07,546
To Wielebny.
793
00:43:09,213 --> 00:43:13,380
- On żyje?
- No co ty, gapo.
794
00:43:13,463 --> 00:43:14,796
To jego potomek.
795
00:43:15,880 --> 00:43:17,880
- Kim jest ten człowiek?
- To burmistrz.
796
00:43:19,671 --> 00:43:21,671
Niepojęte.
797
00:43:21,755 --> 00:43:24,755
Trzysta lat później,
a nad Salem wciąż wisi
798
00:43:24,838 --> 00:43:26,255
ciemna chmura Traske.
799
00:43:27,546 --> 00:43:30,088
Mówiłam, że trzeba było
800
00:43:30,171 --> 00:43:31,546
załatwić całą rodzinę.
801
00:43:31,630 --> 00:43:35,171
Próbowałyśmy,
ale byłyśmy za młode i słabe.
802
00:43:35,255 --> 00:43:38,130
Mama mówiła, że czarownice zawładną Salem.
803
00:43:38,213 --> 00:43:39,421
A my co zrobiłyśmy?
804
00:43:40,921 --> 00:43:41,838
Umarłyśmy?
805
00:43:43,380 --> 00:43:45,421
Nie, Winnie. Wracaj.
806
00:43:45,505 --> 00:43:47,213
Wracaj. Zdenerwowałaś się.
807
00:43:47,296 --> 00:43:48,213
- Oddychaj.
- Może…
808
00:43:48,296 --> 00:43:50,338
zrobimy krąg uspokajający.
809
00:43:50,421 --> 00:43:53,713
- Skąd o tym wiesz?
- Czytałem dzienniki wielebnego Traske´a.
810
00:43:53,796 --> 00:43:57,296
- Pisał o was.
- Mam nadzieję, że same dobre rzeczy.
811
00:43:57,380 --> 00:43:59,296
- Nie bardzo.
- To tylko taki pomysł,
812
00:43:59,380 --> 00:44:01,046
ale może zrobimy eliksir życia?
813
00:44:01,130 --> 00:44:02,671
Skończyłam z eliksirami.
814
00:44:02,755 --> 00:44:05,838
Nic nas nie powstrzyma,
gdy będziemy najpotężniejsze.
815
00:44:05,921 --> 00:44:09,005
Nastolatki, Traske, ani piekielne słońce.
816
00:44:09,088 --> 00:44:12,213
Siostry, postanowione.
817
00:44:12,296 --> 00:44:16,546
Rzucamy Magicae Maxima.
818
00:44:16,630 --> 00:44:18,505
Zaklęcie Mocy.
819
00:44:20,130 --> 00:44:22,671
Ale, Winnie, obiecałaś,
że nigdy go nie rzucisz.
820
00:44:23,255 --> 00:44:25,880
To było 300 lat temu. Obietnica wygasła.
821
00:44:25,963 --> 00:44:28,338
- Wygasła. To ma sens.
- Chyba zmieniłeś strony.
822
00:44:36,005 --> 00:44:37,296
Dasz radę.
823
00:44:39,005 --> 00:44:42,505
- Chyba nie lubi tego zaklęcia.
- Chyba ma rację.
824
00:44:42,588 --> 00:44:43,630
Księga ma opinie?
825
00:44:43,713 --> 00:44:45,130
- Namyśli się.
- Ostrożnie.
826
00:44:45,213 --> 00:44:46,880
O nie. Nie, nie zębami.
827
00:44:46,963 --> 00:44:49,213
- Ostrożniej.
- Pomóż mi, Mary.
828
00:44:49,296 --> 00:44:52,421
Nie wiem, czy chcę ci pomóc.
829
00:44:52,505 --> 00:44:55,338
- To zaklęcie, którego…
- Puść mnie, idiotko.
830
00:44:55,421 --> 00:44:56,421
Przepraszam.
831
00:44:58,005 --> 00:44:59,546
Co się dzieje?
832
00:45:02,005 --> 00:45:03,796
Opór jest daremny.
833
00:45:03,880 --> 00:45:05,463
Pokaż mi Zaklęcie Mocy.
834
00:45:05,963 --> 00:45:07,171
NIE RZUCAĆ
835
00:45:07,255 --> 00:45:08,880
Zaklęcie Mocy.
836
00:45:08,963 --> 00:45:11,213
„Strzeż się Zaklęcia Mocy, grozi…”
837
00:45:11,296 --> 00:45:13,421
Nie ma czasu na ostrzeżenia.
838
00:45:15,130 --> 00:45:16,088
W końcu.
839
00:45:16,671 --> 00:45:18,921
Na zadartą skórkę Lucyfera.
840
00:45:19,005 --> 00:45:21,255
Zaklęcie musi
być wypowiedziane siedem razy.
841
00:45:21,338 --> 00:45:22,338
Najgorzej.
842
00:45:22,421 --> 00:45:24,588
Jedna pomyłka i trzeba zacząć od nowa.
843
00:45:24,671 --> 00:45:25,505
Już wpadniesz w rytm…
844
00:45:25,588 --> 00:45:27,713
- a tu… Wiem.
- Kto ma na to czas?
845
00:45:27,796 --> 00:45:31,880
„Rzucać tylko w świętym miejscu”.
846
00:45:31,963 --> 00:45:33,630
Nam nie wolno do nich wchodzić.
847
00:45:33,713 --> 00:45:36,130
Nie chodzi
o ich święte miejsce, półgłówku.
848
00:45:36,213 --> 00:45:37,755
- O nasze.
- Nasze?
849
00:45:37,838 --> 00:45:39,630
- Nasze.
- Zakazany Las.
850
00:45:41,338 --> 00:45:42,380
To nasze miejsce.
851
00:45:43,255 --> 00:45:45,380
- Jest święty?
- Co jeszcze?
852
00:45:45,463 --> 00:45:47,171
Głowa kochanka.
853
00:45:47,255 --> 00:45:51,338
To pech,
wszyscy nasi kochankowie nie żyją.
854
00:45:52,046 --> 00:45:56,755
Ale możemy znaleźć nowych.
855
00:45:57,421 --> 00:46:01,213
Nonsens. Odkopiemy mojego
byłego kochanka, Billy´ego Butchersona.
856
00:46:01,296 --> 00:46:04,255
Jasne. Ale wiesz,
Billy był moim kochankiem.
857
00:46:04,338 --> 00:46:07,380
Och, Sarah.
To była tylko przygoda. Co jeszcze?
858
00:46:07,463 --> 00:46:08,630
- Masło wiedźmy.
- Tak.
859
00:46:08,713 --> 00:46:10,380
- Sok z aralii.
- Jasne.
860
00:46:10,463 --> 00:46:16,130
- Skamieniały pająk i…
- Kropla krwi twego wroga.
861
00:46:16,713 --> 00:46:19,380
Nie ma to jak krew w przepisie.
862
00:46:20,046 --> 00:46:21,421
A właśnie. Gilbercie.
863
00:46:22,505 --> 00:46:26,005
Masz klepsydrę Sandersonów?
864
00:46:33,713 --> 00:46:35,963
Właściwie to nie.
865
00:46:36,046 --> 00:46:37,130
- Nie sądzę.
- Cóż.
866
00:46:37,213 --> 00:46:38,463
Żaden problem.
867
00:46:38,546 --> 00:46:41,088
Skoro jej nie masz, musimy cię zabić.
868
00:46:41,755 --> 00:46:45,546
Ach, chodzi o klepsydrę?
869
00:46:45,630 --> 00:46:48,255
Musiałem źle usłyszeć.
870
00:46:48,338 --> 00:46:49,796
Myślałem, że chodzi o…
871
00:46:52,255 --> 00:46:55,546
To chłopak Binxów żyje?
872
00:46:55,630 --> 00:46:57,463
To tylko Pajęczyna. Moja kotka.
873
00:46:57,546 --> 00:47:03,296
- Wiem, że to ty, Thackery.
- Giń. Giń, nędzny kocie.
874
00:47:04,296 --> 00:47:05,588
Nie zabijajcie jej.
875
00:47:07,005 --> 00:47:09,005
Mam waszą klepsydrę.
876
00:47:11,838 --> 00:47:17,921
Zrób, o co proszę, należycie.
Od tego zależy twoje życie.
877
00:47:19,463 --> 00:47:24,380
- Co to było?
- Powiedzmy, że umowa wiążąca.
878
00:47:24,463 --> 00:47:28,380
Zbierz składniki
i zanieś je do Zakazanego Lasu.
879
00:47:28,463 --> 00:47:31,588
My znajdziemy krew naszego wroga.
880
00:47:31,671 --> 00:47:33,796
- Wielebnego.
- Burmistrza.
881
00:47:33,880 --> 00:47:35,255
Wielebnego Burmistrza.
882
00:47:35,338 --> 00:47:39,046
Jeśli zawiedziesz, stracisz życie…
883
00:47:39,130 --> 00:47:43,130
gdy spadnie ostatnie ziarnko piasku.
884
00:47:47,130 --> 00:47:51,213
- Powodzenia, Gilbercie.
- Wilbercie, zrobiłam ci listę.
885
00:47:51,296 --> 00:47:53,463
Twoje życie wisi na włosku.
886
00:47:53,546 --> 00:47:56,213
Musiałem zatrzymać tę klepsydrę, co?
887
00:47:56,338 --> 00:48:01,380
Zaczekaj tu.
Poszukam tego nieszczęsnego Traske´a.
888
00:48:01,713 --> 00:48:06,171
Przyjdź do mnie, gdy będę cię wzywać.
889
00:48:08,630 --> 00:48:11,963
Siostry, chodźcie. Krew burmistrza czeka.
890
00:48:13,505 --> 00:48:14,963
O Boże. Zabiją pana Traske´a.
891
00:48:15,046 --> 00:48:17,796
Jak rzucą zaklęcie mocy,
zabiją wszystkich.
892
00:48:17,880 --> 00:48:19,796
Dobra. Nie chcę panikować,
893
00:48:19,880 --> 00:48:22,171
ale myśl o szaleńcu
żądnym zemsty na Salem,
894
00:48:22,255 --> 00:48:24,630
stającym się niezwyciężonym,
895
00:48:24,713 --> 00:48:26,713
wszechpotężnym szaleńcem,
896
00:48:26,796 --> 00:48:29,380
mszczącym się na Salem, nie brzmi dobrze.
897
00:48:29,463 --> 00:48:32,130
- Trzeba powiedzieć Cassie.
- Myślisz, że odbierze?
898
00:48:35,213 --> 00:48:36,130
No dalej.
899
00:48:36,213 --> 00:48:39,880
Dalej, Glenn! Dalej, Glenn!
900
00:48:39,963 --> 00:48:41,255
BECCA
901
00:48:41,338 --> 00:48:45,963
Dalej, Glenn! Dalej, Glenn!
902
00:48:46,046 --> 00:48:47,171
Becca?
903
00:48:47,255 --> 00:48:49,338
Siostry Sanderson idą po twojego tatę.
904
00:48:49,421 --> 00:48:50,838
Nic nie słyszę.
905
00:48:50,921 --> 00:48:54,255
Chyba zasłaniasz kamerę.
Nie widzę cię. Będziesz dzisiaj?
906
00:48:55,880 --> 00:48:58,130
- Hej, skarbie.
- Możesz to sprawdzić?
907
00:48:58,213 --> 00:48:59,838
- Jasne.
- Dziękuję.
908
00:48:59,921 --> 00:49:02,046
Becca? Hej, Bec?
909
00:49:02,130 --> 00:49:03,338
Nie słyszy nas.
910
00:49:04,421 --> 00:49:05,796
Dzwoni przypadkiem, super.
911
00:49:07,255 --> 00:49:09,505
Świetnie, klątwa obejmuje też telefony.
912
00:49:10,046 --> 00:49:11,255
Nie ma stąd wyjścia.
913
00:49:13,130 --> 00:49:14,130
Jest.
914
00:49:16,046 --> 00:49:17,296
Liście dzięgla.
915
00:49:19,005 --> 00:49:20,296
Usuwają klątwy.
916
00:49:20,921 --> 00:49:24,588
Skoro świeczki mogą wskrzeszać zmarłych,
to może liście przywrócą schody?
917
00:49:25,296 --> 00:49:26,213
Dobra.
918
00:49:26,296 --> 00:49:27,421
TU SPOCZYWA CIAŁO
WILLIAMA BUTCHERSONA
919
00:49:27,505 --> 00:49:28,796
ZM. 1 MAJA 1693
920
00:49:28,880 --> 00:49:30,255
Głowa kochanka.
921
00:49:33,338 --> 00:49:35,380
Jak mam wykopać grób na czas?
922
00:49:36,296 --> 00:49:37,546
Już po mnie.
923
00:49:42,171 --> 00:49:43,088
Płytki ten pochówek.
924
00:49:51,380 --> 00:49:52,505
Kim jesteś?
925
00:49:56,255 --> 00:50:01,755
- Zombie! Zabójcze zombie!
- Nie. Przestań. Jestem dobrym zombie.
926
00:50:01,838 --> 00:50:04,796
- Nawet cię nie gonię.
- Nie zbliżaj się.
927
00:50:05,171 --> 00:50:07,838
I nie próbuj zjeść mojego mózgu.
928
00:50:08,963 --> 00:50:10,505
Po co miałbym to robić?
929
00:50:10,588 --> 00:50:13,338
Chcę tylko wiedzieć,
po coś rozkopał mój grób.
930
00:50:13,421 --> 00:50:16,796
A ja chcę wiedzieć, dlaczego żyjesz.
931
00:50:16,880 --> 00:50:20,171
Bo mnie obudzono
i nigdy nie przywrócono do snu.
932
00:50:20,255 --> 00:50:21,338
Od wtedy nie śpię.
933
00:50:23,296 --> 00:50:25,005
Kiedy był 1993 rok?
934
00:50:25,588 --> 00:50:29,505
Byłeś tam wtedy? Z siostrami Sanderson?
935
00:50:30,380 --> 00:50:33,171
- Niestety.
- Wiesz co?
936
00:50:34,171 --> 00:50:36,838
Znów tu są.
937
00:50:36,921 --> 00:50:40,338
- Nie.
- Nie, czekaj.
938
00:50:41,130 --> 00:50:42,213
Musisz mi pomóc.
939
00:50:45,338 --> 00:50:47,130
Rzucam zaklęcie, by zabić Winifred.
940
00:50:47,880 --> 00:50:48,838
Na dobre.
941
00:50:48,921 --> 00:50:50,713
Nie chcesz się jej odpłacić za…
942
00:50:50,796 --> 00:50:53,630
otrucie cię i zaszycie ci ust?
943
00:50:54,421 --> 00:50:57,005
- Wiesz, jak umarłem?
- Tak.
944
00:50:57,088 --> 00:51:00,296
Każdy zna legendę o Billym Butchersonie.
945
00:51:00,921 --> 00:51:02,255
Byłeś z Winifred.
946
00:51:02,338 --> 00:51:03,963
Zdradziłeś ją z Sarah i cię zabiła.
947
00:51:04,046 --> 00:51:05,921
Co? Nie.
948
00:51:06,005 --> 00:51:08,296
Nie. To nie było tak.
949
00:51:09,630 --> 00:51:12,796
Raz pocałowałem Winifred.
950
00:51:13,421 --> 00:51:14,505
Raz.
951
00:51:14,588 --> 00:51:20,130
Skalała moje imię po wsze czasy.
952
00:51:20,213 --> 00:51:23,171
Jeśli pomożesz mi zebrać wszystko,
co potrzebne do zaklęcia,
953
00:51:24,046 --> 00:51:26,255
powiem wszystkim, jaka jest prawda.
954
00:51:27,463 --> 00:51:28,505
Co ty na to?
955
00:51:31,005 --> 00:51:32,088
Partnerzy?
956
00:51:40,838 --> 00:51:41,671
Wybacz.
957
00:51:43,296 --> 00:51:44,921
Proszę bardzo. Wszystko gra.
958
00:51:51,838 --> 00:51:53,130
Czuję kukurydzę.
959
00:51:53,213 --> 00:51:54,255
- Żwawo.
- Czekaj.
960
00:51:54,338 --> 00:51:56,130
- Szukamy burmistrza.
- Tak.
961
00:51:56,213 --> 00:51:58,255
- Proszę bardzo.
- Dziękuję.
962
00:51:58,338 --> 00:51:59,296
LANDRYNKI SANDY
963
00:52:00,671 --> 00:52:02,088
Próbowałeś już?
964
00:52:02,171 --> 00:52:04,671
Przygotuj się. Lepiej się przygotuj.
965
00:52:06,338 --> 00:52:07,463
O rety.
966
00:52:08,463 --> 00:52:09,796
Widzieliście burmistrza?
967
00:52:09,880 --> 00:52:10,796
Widziałeś burmistrza?
968
00:52:10,880 --> 00:52:12,713
No dalej, łap to jabłko!
969
00:52:13,296 --> 00:52:15,880
Dalej, stać mnie na więcej!
970
00:52:15,963 --> 00:52:18,588
- Patrzcie.
- Patrzcie, topią człowieka.
971
00:52:18,671 --> 00:52:19,630
Uroczo.
972
00:52:19,713 --> 00:52:22,630
Podoba mi się to święto.
973
00:52:23,213 --> 00:52:24,088
Tak!
974
00:52:24,171 --> 00:52:26,421
Patrzcie. Ma w ustach jabłko.
975
00:52:26,505 --> 00:52:28,671
Może upieką go na patyku.
976
00:52:28,755 --> 00:52:30,421
Moim miotłom by się spodobało.
977
00:52:30,505 --> 00:52:31,880
Pójdę po dziewczyny. Gdzie…
978
00:52:31,963 --> 00:52:34,713
Tu są. Słodziaki.
979
00:52:34,796 --> 00:52:37,255
Mają własne zdanie.
980
00:52:58,713 --> 00:52:59,546
I co teraz?
981
00:52:59,630 --> 00:53:02,255
Zatrute jabłko.
982
00:53:03,255 --> 00:53:05,671
Zatrute jabłko.
983
00:53:06,796 --> 00:53:08,255
Zatrute jabłko.
984
00:53:10,963 --> 00:53:13,421
Może zatrute jabłko?
985
00:53:13,505 --> 00:53:17,088
Nie wolno ogłaszać,
że są zatrute, siostro.
986
00:53:17,171 --> 00:53:19,505
Wtedy nikt ich nie zje.
987
00:53:20,505 --> 00:53:22,255
Amatorka.
988
00:53:22,338 --> 00:53:23,630
Wygląda pysznie.
989
00:53:23,713 --> 00:53:26,505
- Może wezmę gryza…
- Skup się, szukamy burmistrza.
990
00:53:26,588 --> 00:53:28,255
Dobrze. Przepraszam.
991
00:53:28,755 --> 00:53:30,421
Sarah, chodź.
992
00:53:30,505 --> 00:53:31,463
Chodźcie.
993
00:53:35,171 --> 00:53:37,755
Może pomachamy rękami, tak jak wiedźmy?
994
00:53:40,171 --> 00:53:42,630
Zdejmij klątwę i nas wypuść.
995
00:53:43,963 --> 00:53:44,838
Razem.
996
00:53:48,421 --> 00:53:50,963
Zdejmij klątwę i nas wypuść.
997
00:53:51,046 --> 00:53:54,338
Zdejmij klątwę i nas wypuść.
998
00:53:54,421 --> 00:53:57,046
Zdejmij klątwę i nas wypuść.
999
00:53:57,130 --> 00:53:58,880
Zdejmij klątwę i nas wypuść.
1000
00:54:01,713 --> 00:54:03,463
Jasny gwint, udało się.
1001
00:54:03,546 --> 00:54:04,755
Nie wierzę.
1002
00:54:04,838 --> 00:54:06,713
Zawsze myślałam, że Gilbert ściemnia.
1003
00:54:07,296 --> 00:54:08,838
Musimy ukryć pana Traske.
1004
00:54:08,921 --> 00:54:10,630
Ukryjmy też księgę.
1005
00:54:10,713 --> 00:54:11,546
Zadzwonię do niego.
1006
00:54:11,630 --> 00:54:12,880
- Znajdź księgę.
- Tak.
1007
00:54:15,880 --> 00:54:17,005
No i…
1008
00:54:19,755 --> 00:54:21,713
- Halo?
- Panie Traske.
1009
00:54:21,796 --> 00:54:23,213
- Tu Becca.
- Cześć, Becca.
1010
00:54:23,296 --> 00:54:25,046
Przykro mi, ale…
1011
00:54:25,130 --> 00:54:27,671
- Cassie zrobiła imprezę.
- Fajnie. Gdzie?
1012
00:54:27,755 --> 00:54:29,171
- W waszym domu.
- Co?
1013
00:54:29,255 --> 00:54:30,171
Z chłopakami.
1014
00:54:31,421 --> 00:54:33,130
Musi pan wracać do domu.
1015
00:54:35,213 --> 00:54:37,338
Przepraszam,
zajmiecie mi miejsce w kolejce?
1016
00:54:37,421 --> 00:54:39,338
Córka rujnuje sobie przyszłość.
1017
00:54:41,255 --> 00:54:42,421
Jest już bezpieczny.
1018
00:54:45,088 --> 00:54:47,755
Księga. Gdzie może być?
1019
00:54:53,588 --> 00:54:55,671
Pajęczyno, jesteś genialna.
1020
00:55:16,421 --> 00:55:18,713
Mam ją. Wiejemy.
1021
00:55:19,838 --> 00:55:21,880
Izzy! Nie.
1022
00:55:21,963 --> 00:55:23,755
Już idę, już idę.
1023
00:55:23,838 --> 00:55:26,255
Proszę, nie kopnij mnie.
1024
00:55:26,838 --> 00:55:28,713
To trudniejsze, niż się wydaje.
1025
00:55:28,796 --> 00:55:31,588
- Wiem.
- Skąd ta księga ma tyle siły?
1026
00:55:31,671 --> 00:55:33,838
Co jest z tą książką?
1027
00:55:33,921 --> 00:55:34,963
Zaraz spadnę. Nie.
1028
00:55:37,546 --> 00:55:38,713
Co to było?
1029
00:55:38,796 --> 00:55:40,588
Musiały rzucić na nią jakieś zaklęcie.
1030
00:55:41,296 --> 00:55:42,255
Co teraz?
1031
00:55:43,046 --> 00:55:45,005
Musimy dotrzeć do Cassie przed nimi.
1032
00:55:49,005 --> 00:55:50,921
- Pamiętaj. Trzymaj kurs.
- Tak trzymaj.
1033
00:55:51,005 --> 00:55:53,088
Koniec z rozpraszaczami.
1034
00:55:53,171 --> 00:55:57,171
Siostry Sanderson. Świetnie wyglądacie.
1035
00:55:57,671 --> 00:55:59,130
Pewnie szukacie sceny?
1036
00:56:00,505 --> 00:56:02,005
Zawsze.
1037
00:56:02,630 --> 00:56:05,671
A ja na to: „Sanderson?
Sanderson czy Spalonson?”.
1038
00:56:05,755 --> 00:56:07,005
FESTYN STRACHÓW W SALEM
1039
00:56:07,130 --> 00:56:08,296
Nie rozumiem.
1040
00:56:08,380 --> 00:56:09,588
Patrzcie na to.
1041
00:56:09,671 --> 00:56:14,421
Ostatnie kandydatki w konkursie
na kostium Sióstr Sanderson.
1042
00:56:14,505 --> 00:56:17,213
Wyglądacie autentycznie.
1043
00:56:17,296 --> 00:56:18,963
Dziękuję. Dziękuję.
1044
00:56:19,046 --> 00:56:22,713
Jeśli to…Jeśli to nasi wyznawcy…
1045
00:56:22,796 --> 00:56:25,713
- To musi być ołtarz.
- Tak?
1046
00:56:25,796 --> 00:56:29,713
Dobra, przywitajmy je brawami.
Jak się nazywacie?
1047
00:56:31,005 --> 00:56:32,713
Oryginały.
1048
00:56:34,421 --> 00:56:35,630
Bardzo oryginalnie.
1049
00:56:35,713 --> 00:56:36,963
Dobrze.
1050
00:56:37,046 --> 00:56:39,505
Jesteście spóźnione,
więc dołączcie do finalistów.
1051
00:56:39,588 --> 00:56:41,171
- Tak.
- Z tyłu.
1052
00:56:42,296 --> 00:56:44,088
Tak wyglądam?
1053
00:56:46,005 --> 00:56:48,630
Kurczę, dziewczyno. Ale z nas lisiczki.
1054
00:56:50,671 --> 00:56:53,588
Cześć, ja. Cześć, ja.
1055
00:56:53,671 --> 00:56:54,630
Halo, ja.
1056
00:56:56,296 --> 00:56:57,963
Przestań szczerzyć zęby.
1057
00:56:58,713 --> 00:57:01,005
Pilnuj swojego nosa, laska.
1058
00:57:01,671 --> 00:57:02,713
Dobra, ludziska.
1059
00:57:02,796 --> 00:57:04,546
- Dzięki, pielgrzymie.
- Kto to jest?
1060
00:57:04,630 --> 00:57:06,880
Przerażające werble, proszę.
Mamy zwycięzców.
1061
00:57:06,963 --> 00:57:09,505
Tak jest. Przerażające werble.
1062
00:57:11,630 --> 00:57:12,755
Werble.
1063
00:57:12,838 --> 00:57:13,921
- Straszne werble.
- Weble?
1064
00:57:14,005 --> 00:57:15,380
Brzmią pysznie.
1065
00:57:15,463 --> 00:57:17,296
- Możemy iść?
- Nie możemy.
1066
00:57:17,380 --> 00:57:21,796
- Zaraz wygramy, cokolwiek to jest.
- Dobra, prosimy o oklaski.
1067
00:57:21,880 --> 00:57:23,463
Wyglądajcie na zaskoczone.
1068
00:57:23,546 --> 00:57:24,921
Sandersonki!
1069
00:57:27,005 --> 00:57:30,296
Wygrałyśmy.
1070
00:57:31,171 --> 00:57:34,755
Chwila. Co mówisz? Co rzekłeś?
1071
00:57:34,838 --> 00:57:38,463
To jakaś pomyłka.
Odejdźcie. Nie chcą was tu.
1072
00:57:38,546 --> 00:57:39,838
Widzicie? Gardzą wami.
1073
00:57:39,921 --> 00:57:42,838
- Wynocha.
- Spokojnie, paniusiu.
1074
00:57:42,921 --> 00:57:43,796
Każdy wybiera…
1075
00:57:47,588 --> 00:57:49,088
- Co za wiedźma.
- Mieszkańcy Salem,
1076
00:57:50,046 --> 00:57:55,338
- przyszłyśmy po krew burmistrza.
- To skecz!
1077
00:57:55,421 --> 00:58:00,296
- Tak, laski. Bierzcie jego krew.
- Z przyjemnością.
1078
00:58:02,046 --> 00:58:05,171
- Ale gdzie on jest?
- Gdzie on jest?
1079
00:58:06,463 --> 00:58:08,255
Patrzcie, siostry.
1080
00:58:08,338 --> 00:58:10,880
Wieśniacy nie chcą się podporządkować.
1081
00:58:10,963 --> 00:58:13,671
- Co mamy robić?
- Och możemy…
1082
00:58:13,755 --> 00:58:15,130
Rzucimy na nich zaklęcie.
1083
00:58:15,213 --> 00:58:16,296
Rzuć na nich urok.
1084
00:58:16,380 --> 00:58:17,755
- Rzućmy urok.
- Właśnie!
1085
00:58:17,838 --> 00:58:20,880
- Mary, cóż za wspaniały pomysł.
- Tak jest.
1086
00:58:20,963 --> 00:58:25,380
Zejść z ołtarza, opuścić scenę.
1087
00:58:25,463 --> 00:58:26,880
A wy.
1088
00:58:26,963 --> 00:58:28,921
Nadążajcie.
1089
00:58:29,171 --> 00:58:31,255
Raz, dwa, trzy, cztery.
1090
00:58:33,671 --> 00:58:37,505
Tak czy inaczej
Znajdę cię
1091
00:58:37,588 --> 00:58:39,880
Dopadnę cię
Dopadnę cię
1092
00:58:39,963 --> 00:58:43,630
Tak czy inaczej
Zdobędę cię
1093
00:58:43,713 --> 00:58:45,713
Dopadnę cię
Dopadnę cię
1094
00:58:45,796 --> 00:58:49,755
Tak czy inaczej
Zobaczę się z tobą
1095
00:58:49,838 --> 00:58:51,505
Spotkam się z tobą
1096
00:58:51,588 --> 00:58:54,130
Pewnego dnia, może już niedługo
1097
00:58:54,213 --> 00:58:56,755
Spotkam się z tobą
Spotkam się z tobą
1098
00:58:56,838 --> 00:58:57,880
Spotkam cię
1099
00:58:57,963 --> 00:59:00,505
Powiedz into pi alpha może upendi
1100
00:59:00,588 --> 00:59:02,213
Inkoma korijama
1101
00:59:02,296 --> 00:59:03,296
- Hej
- Hej
1102
00:59:03,380 --> 00:59:05,380
Dalej, skarbie upendaj
1103
00:59:07,880 --> 00:59:09,296
Siostry!
1104
00:59:09,380 --> 00:59:13,171
Tak czy inaczej
Znajdziemy cię
1105
00:59:13,255 --> 00:59:15,171
I tak cię dopadniemy
1106
00:59:15,255 --> 00:59:19,338
Tak czy inaczej
Dorwiemy cię
1107
00:59:19,421 --> 00:59:21,171
- Dorwę cię
- Dźgnę cię
1108
00:59:21,255 --> 00:59:25,046
Tak czy inaczej
Dorwiemy cię
1109
00:59:25,130 --> 00:59:27,005
Dopadnę cię bez trudu
1110
00:59:27,088 --> 00:59:29,505
- Pewnego dnia
- Może w przyszłym tygodniu
1111
00:59:29,588 --> 00:59:30,796
Złapiemy cię
1112
00:59:30,880 --> 00:59:33,296
- Rozerwiemy cię
- Załatwimy
1113
00:59:33,380 --> 00:59:36,380
Prowadźcie, mieszkańcy Salem.
Prowadźcie do burmistrza.
1114
00:59:36,463 --> 00:59:38,713
- I dalej
- Shoopa-shoopa, shoopa-shoopa
1115
00:59:38,796 --> 00:59:42,171
- Jak jastrząb w nocy
- Shoo-boom shakadula shaka
1116
00:59:42,255 --> 00:59:44,880
- Zgarniemy cię
- Shoopa-shoopa, shoopa-shoopa
1117
00:59:45,463 --> 00:59:47,588
- Złapiemy w locie
- Shoo-boom shakadula shaka
1118
00:59:47,671 --> 00:59:49,755
Dlaczego jedziemy wózkiem Gilberta?
1119
00:59:49,838 --> 00:59:51,630
To najszybsza droga.
1120
00:59:52,921 --> 00:59:55,921
Żeby wszystko było czyste,
zanim wrócę, młoda damo.
1121
00:59:56,505 --> 00:59:57,380
Kocham cię.
1122
00:59:59,880 --> 01:00:02,630
Powiedz into pi alpha może upedi
1123
01:00:02,713 --> 01:00:05,880
Powiedz into pi alpha może upedi
1124
01:00:05,963 --> 01:00:08,713
Inkama korijama
1125
01:00:08,796 --> 01:00:10,338
- Hej, hej
- Hej, hej
1126
01:00:10,421 --> 01:00:13,755
Co tak wolno?
1127
01:00:13,838 --> 01:00:17,130
Wstrętni wieśniacy.
Nawet zaczarowani są bezużyteczni.
1128
01:00:17,630 --> 01:00:21,005
Znajdźcie go.
1129
01:00:21,088 --> 01:00:23,213
Znajdźcie burmistrza.
1130
01:00:23,296 --> 01:00:27,255
Tak czy inaczej
Znajdziemy cię
1131
01:00:27,338 --> 01:00:29,463
Dorwiemy cię
Dorwiemy cię
1132
01:00:29,546 --> 01:00:31,630
Tak czy inaczej…
1133
01:00:31,713 --> 01:00:35,296
- Wynoś się z mojego domu.
- A teraz ulubieniec Gordona…
1134
01:00:38,338 --> 01:00:39,796
No dalej, Cassie.
1135
01:00:43,671 --> 01:00:46,713
Czy ona może odebrać ten telefon?
1136
01:00:57,213 --> 01:00:59,546
Nie, nie, nie.
1137
01:01:04,713 --> 01:01:05,838
Serio?
1138
01:01:14,338 --> 01:01:16,546
Sarah, przestań odlatywać.
1139
01:01:17,255 --> 01:01:18,338
Chodź do Billy'ego.
1140
01:01:20,255 --> 01:01:21,338
MASŁO CZAROWNIC, SOK Z ARALII,
SKAMIENIAŁY PAJĄK
1141
01:01:22,338 --> 01:01:23,796
Zobacz, co znalazłem.
1142
01:01:25,463 --> 01:01:26,755
Dobra robota.
1143
01:01:51,046 --> 01:01:52,338
Winnie.
1144
01:01:52,421 --> 01:01:53,505
Winnie…
1145
01:01:54,505 --> 01:01:57,005
Szukałyśmy wszędzie.
1146
01:01:57,088 --> 01:02:02,213
Jestem zmęczona, Winnie.
Potrzebuję przekąski i krzesła.
1147
01:02:02,296 --> 01:02:06,630
- Może kogoś zapytamy?
- Kogo?
1148
01:02:06,713 --> 01:02:10,380
Kto byłby na tyle głupi,
by zaprowadzić wiedźmy do burmistrza?
1149
01:02:10,880 --> 01:02:12,546
Cassie, otwórz!
1150
01:02:13,838 --> 01:02:15,630
Czarownice chcą zabić twojego tatę.
1151
01:02:15,713 --> 01:02:16,838
Cassie!
1152
01:02:18,005 --> 01:02:19,296
- Co wy robicie?
- Gdzie twój tata?
1153
01:02:20,213 --> 01:02:22,338
Po tym, jak dał mi szlaban
na resztę życia,
1154
01:02:22,421 --> 01:02:23,755
bo mnie wydałyście,
1155
01:02:24,421 --> 01:02:26,088
wrócił na festyn po jabłko.
1156
01:02:29,421 --> 01:02:30,255
Mike?
1157
01:02:33,546 --> 01:02:36,796
- Mówiłam, że się uda.
- Błagam cię.
1158
01:02:36,880 --> 01:02:39,546
Fartem trafiłyśmy na miejscowego głupka.
1159
01:02:41,463 --> 01:02:43,755
- Czy to…
- Wyjaśnimy to w środku.
1160
01:02:43,838 --> 01:02:45,838
- O Boże.
- Szybko.
1161
01:02:47,838 --> 01:02:49,421
To Siostry Sanderson?
1162
01:02:49,505 --> 01:02:51,838
Tak. Widziałaś, jak lecą?
Wyjaśnienia są zbędne.
1163
01:02:51,921 --> 01:02:55,338
Pokaż się, pokaż
Zaraz i tak umrzesz
1164
01:02:55,421 --> 01:02:57,296
- Szybko.
- Co się dzieje?
1165
01:03:03,963 --> 01:03:07,130
Traske musi gdzieś tu być. Rozdzielmy się.
1166
01:03:14,046 --> 01:03:16,588
Nie tak.
1167
01:03:18,255 --> 01:03:20,630
- Bądź poważna.
- Bądź poważna.
1168
01:03:21,213 --> 01:03:23,921
- Czy możesz powtórzyć?
- Kto to powiedział?
1169
01:03:25,005 --> 01:03:25,838
Winnie…
1170
01:03:28,338 --> 01:03:32,630
W tym pudełku jest uwięziona mała kobieta.
1171
01:03:32,713 --> 01:03:33,713
- Nie.
- Tak.
1172
01:03:33,796 --> 01:03:35,255
Nadal nie rozumiem.
1173
01:03:35,338 --> 01:03:37,796
Czy zrobić dla ciebie coś jeszcze?
1174
01:03:40,171 --> 01:03:42,755
- Dziękuję, Sandy. Bardzo dziękuję.
- Hej, hej
1175
01:03:42,838 --> 01:03:44,255
Hej, hej
1176
01:03:44,338 --> 01:03:46,088
Inkoma korijama
1177
01:03:46,171 --> 01:03:47,588
- Dobrze.
- Hej, hej
1178
01:03:47,671 --> 01:03:49,421
Hej, hej, hej.
1179
01:03:50,171 --> 01:03:52,213
To flash mob.
1180
01:03:52,296 --> 01:03:54,046
Oglądam je na okrągło.
1181
01:03:54,130 --> 01:03:58,088
Na YouTubie i w TV. Uwielbiam je.
Szkoda, że nie znam kroków.
1182
01:03:58,171 --> 01:04:00,213
Hej.
Hej.
1183
01:04:00,296 --> 01:04:02,421
- Znam całą masę kroków.
- O rany.
1184
01:04:02,505 --> 01:04:04,005
- Mam całą masę układów.
- Co jest?
1185
01:04:04,088 --> 01:04:05,630
- To koniec?
- Co się stało?
1186
01:04:05,713 --> 01:04:07,130
- Kupcie jabłka.
- Jak się tam dostać?
1187
01:04:07,213 --> 01:04:08,755
- To było…
- Jak to się stało?
1188
01:04:08,838 --> 01:04:11,505
Gdzie moje jabłko? Gdzie…
1189
01:04:11,588 --> 01:04:12,963
Kto ma moje jabłko?
1190
01:04:13,046 --> 01:04:17,130
Hej, Sandy! Nie, nie. Proszę. Nie!
1191
01:04:19,421 --> 01:04:21,171
Zróbmy to. Dobra.
1192
01:04:21,255 --> 01:04:23,796
- Wygramy pająka. Tak.
- Wygramy.
1193
01:04:24,505 --> 01:04:26,380
- Nie jest skamieniały…
- Nie zauważą.
1194
01:04:26,463 --> 01:04:27,588
Nie zorientują się.
1195
01:04:27,671 --> 01:04:28,505
Dobra, dobra.
1196
01:04:33,838 --> 01:04:34,838
Świetnie.
1197
01:04:36,255 --> 01:04:37,463
Tak.
1198
01:04:40,130 --> 01:04:43,130
Dasz sobie radę. Uwierz w siebie.
1199
01:04:43,213 --> 01:04:45,296
- Damy radę.
- Dobra. W porządku.
1200
01:04:48,755 --> 01:04:49,838
Piękny strzał.
1201
01:04:50,796 --> 01:04:52,921
Chodzi o nogi. O to chodzi.
1202
01:05:14,171 --> 01:05:16,380
Wyczuwam dzieci.
1203
01:05:17,505 --> 01:05:20,255
Winnie, spójrz.
1204
01:05:22,463 --> 01:05:24,671
Och, czy to nie…
1205
01:05:25,421 --> 01:05:26,505
Jak ona ma na imię?
1206
01:05:26,921 --> 01:05:28,296
Shishka-cośtam?
1207
01:05:28,380 --> 01:05:30,255
Och, Edward. Edward.
1208
01:05:30,338 --> 01:05:32,796
Jaki Edward, pacanie?
1209
01:05:32,880 --> 01:05:33,921
Jestem Becca.
1210
01:05:34,005 --> 01:05:35,255
Becca.
1211
01:05:35,338 --> 01:05:38,588
- Do widzenia, Becco.
- Nie, czekaj.
1212
01:05:39,588 --> 01:05:42,338
Potrzebujesz soku z aralii?
1213
01:05:43,463 --> 01:05:47,755
To jedyny sok w całym Salem.
1214
01:05:47,838 --> 01:05:50,713
Wypuść mnie stąd żywą, albo go wyleję.
1215
01:05:52,046 --> 01:05:54,630
Co z ciebie za szkodnik?
1216
01:05:55,630 --> 01:05:58,046
Chcesz zginąć za Salem?
1217
01:05:58,130 --> 01:06:00,046
A co Salem zrobiło dla ciebie?
1218
01:06:00,130 --> 01:06:02,463
Nie próbowało zabić mi przyjaciół.
1219
01:06:02,546 --> 01:06:05,088
Zrzuć to brzemię.
1220
01:06:06,255 --> 01:06:09,296
To nie przystoi żywić urazę.
1221
01:06:09,380 --> 01:06:10,213
Tak.
1222
01:06:10,296 --> 01:06:11,796
Ty urazę żywisz od wieków.
1223
01:06:11,880 --> 01:06:12,713
A czemu by nie?
1224
01:06:12,796 --> 01:06:15,796
Ten tyran Traske
chciał odebrać mi siostry.
1225
01:06:15,880 --> 01:06:18,338
- Moje kochane siostry.
- Jesteśmy zbyt słabe, by umrzeć.
1226
01:06:18,421 --> 01:06:20,838
- Daj mi ten sok…
- Teraz!
1227
01:06:24,921 --> 01:06:26,880
Atakują nas!
1228
01:06:26,963 --> 01:06:28,255
- Pandemonionium!
- Atak!
1229
01:06:28,338 --> 01:06:29,338
Co?
1230
01:06:29,421 --> 01:06:30,338
Zabij je, Winnie.
1231
01:06:42,880 --> 01:06:44,630
Sól blokuje czarną magię.
1232
01:06:44,713 --> 01:06:49,213
A że jesteście czarną magią
w ludzkiej postaci, jesteście uwięzione.
1233
01:06:49,296 --> 01:06:50,380
Niemożliwe.
1234
01:07:10,796 --> 01:07:13,671
- Nie.
- To?
1235
01:07:13,755 --> 01:07:16,421
To tylko woda. Oszukały was nastolatki.
1236
01:07:17,130 --> 01:07:18,005
Znowu.
1237
01:07:20,130 --> 01:07:23,463
Zaczarujmy je pieśnią
1238
01:07:23,546 --> 01:07:27,171
i podpuśćmy, żeby nas uwolniły.
1239
01:07:27,255 --> 01:07:30,046
Dobry pomysł. A może…
1240
01:07:30,130 --> 01:07:31,546
Jestem na górze, ty na dole
1241
01:07:31,630 --> 01:07:33,213
Ja na dole
1242
01:07:33,296 --> 01:07:34,130
Naprawdę?
1243
01:07:34,213 --> 01:07:36,046
Jeszcze się nie rozgrzałam.
1244
01:07:36,130 --> 01:07:38,671
Gdybym wiedziała,
że będę na dole, może bym…
1245
01:07:38,755 --> 01:07:39,713
Przestań!
1246
01:07:41,213 --> 01:07:44,505
Następnym razem nie mówcie ludziom,
że chcemy ich zaczarować,
1247
01:07:44,588 --> 01:07:46,505
- zanim to zrobimy.
- Tak, Winnie.
1248
01:08:04,421 --> 01:08:06,380
Przeklęła cię.
1249
01:08:06,463 --> 01:08:09,380
Nie próbujesz ich zabić,
tylko im pomagasz.
1250
01:08:09,463 --> 01:08:10,630
Ty kłamco.
1251
01:08:11,963 --> 01:08:14,380
Nie, zaczekaj, Billy!
1252
01:08:14,463 --> 01:08:16,130
Proszę. Stój.
1253
01:08:17,296 --> 01:08:18,546
Potrzebuję twojej głowy.
1254
01:08:19,713 --> 01:08:21,338
Odetnij jedną z ich głów.
1255
01:08:21,421 --> 01:08:23,338
To musisz być ty. Byłeś jej kochankiem.
1256
01:08:24,213 --> 01:08:26,546
Raz się całowaliśmy!
1257
01:08:27,255 --> 01:08:29,796
Proszę. Pozwól mi wyjaśnić.
1258
01:08:32,255 --> 01:08:33,630
- Dawaj ją.
- Moja głowa.
1259
01:08:33,713 --> 01:08:35,963
Tylko nie to.
1260
01:08:37,255 --> 01:08:39,921
Przestań. Puść mnie.
1261
01:08:40,005 --> 01:08:41,505
Nie stój tak. Bierz go.
1262
01:08:42,713 --> 01:08:45,921
Idź za dźwiękiem mojego głosu,
worze kości.
1263
01:08:47,296 --> 01:08:48,630
Nic mi nie jest.
1264
01:08:48,713 --> 01:08:50,171
Dedukcjuję, że to przez was
1265
01:08:50,255 --> 01:08:53,338
siostry Sanderson znów żyją.
1266
01:08:53,421 --> 01:08:56,088
„Dedukuję”, nie „dedukcjuję”.
1267
01:08:56,171 --> 01:08:57,296
Co za różnica?
1268
01:08:57,380 --> 01:08:59,505
Dlatego nie wolno się bawić w czary.
1269
01:08:59,588 --> 01:09:01,213
Nie zrobiła tego celowo.
1270
01:09:02,755 --> 01:09:03,588
Prawda?
1271
01:09:03,671 --> 01:09:05,505
Żartujesz sobie? Oczywiście, że nie.
1272
01:09:05,588 --> 01:09:07,171
Gilbert nas podpuścił.
1273
01:09:07,255 --> 01:09:08,296
Gilbert to zrobił?
1274
01:09:08,380 --> 01:09:10,296
Tak, to była szalona noc.
1275
01:09:10,380 --> 01:09:11,880
Wiedziałabyś, gdybyś tam była.
1276
01:09:11,963 --> 01:09:14,088
Przepraszam. Nie czułam się mile widziana.
1277
01:09:14,171 --> 01:09:15,713
Totalnie mnie olałyście.
1278
01:09:15,796 --> 01:09:18,088
To ty nas olałaś.
1279
01:09:18,171 --> 01:09:20,713
O czym ty mówisz?
Ciągle was zapraszałam,
1280
01:09:20,796 --> 01:09:23,255
a wy się wykręcałyście,
albo mnie olewałyście.
1281
01:09:23,338 --> 01:09:26,755
Bo wszystko, co chciałaś robić,
dotyczyło Mike´a i jego znajomych.
1282
01:09:26,838 --> 01:09:29,088
Tak. Jakbyś nagle miała świtę.
1283
01:09:29,171 --> 01:09:31,880
Nie dało się spotkać z tobą,
bez całej grupy.
1284
01:09:32,463 --> 01:09:33,880
Nie wiedziałam, że was to wkurza.
1285
01:09:33,963 --> 01:09:35,171
Jak to możliwe?
1286
01:09:35,255 --> 01:09:36,588
Bo mi nie powiedziałyście.
1287
01:09:36,671 --> 01:09:39,380
Cassie, oni ciągle się z nas nabijają.
1288
01:09:39,463 --> 01:09:40,838
Ja się z was nie nabijam.
1289
01:09:40,921 --> 01:09:42,713
Nazywasz nas wiedźmami i dziwakami.
1290
01:09:42,796 --> 01:09:46,921
Bo przesiadujecie w magicznych sklepach
i nosicie ze sobą kryształy.
1291
01:09:47,005 --> 01:09:50,630
To dziwne, ale się z was nie nabijam.
1292
01:09:50,713 --> 01:09:51,546
Czy ty się słyszysz?
1293
01:09:52,130 --> 01:09:54,421
Mówiąc, że ktoś jest dziwny,
1294
01:09:54,505 --> 01:09:55,796
nabijasz się z niego.
1295
01:10:00,296 --> 01:10:02,421
Naprawdę tego nie wiedziałeś?
1296
01:10:02,505 --> 01:10:06,380
Myślałem, że to zwykła rozmowa.
1297
01:10:07,880 --> 01:10:10,921
- Muszę przeprosić tyle osób.
- W porządku.
1298
01:10:15,546 --> 01:10:17,338
- Tato, stój!
- Stop, panie Traske!
1299
01:10:17,421 --> 01:10:18,796
- Panie Traske!
- Czekajcie!
1300
01:10:18,880 --> 01:10:20,255
Nie, dokąd idziesz?
1301
01:10:22,755 --> 01:10:26,296
Słońce! O nie. Nie chcę umierać.
1302
01:10:26,380 --> 01:10:31,546
Przepraszam, mój błąd.
To bardzo mały autobus.
1303
01:10:35,630 --> 01:10:36,630
Ty.
1304
01:10:36,713 --> 01:10:37,588
Dzień dobry.
1305
01:10:39,713 --> 01:10:43,921
Przepraszam. Przyjęcie się skończyło.
Czas wracać do domu. Tak.
1306
01:10:44,921 --> 01:10:46,588
Nie spodziewałem się dorosłych.
1307
01:10:48,296 --> 01:10:50,421
Siostry Sanderson, tak?
1308
01:10:50,505 --> 01:10:53,880
Świetne kostiumy. Wyglądacie świetnie.
1309
01:10:53,963 --> 01:10:57,921
Zamknij usta, ty napuszony cymbale.
1310
01:10:58,005 --> 01:10:59,505
Odgrywają przedstawienie.
1311
01:11:00,921 --> 01:11:01,796
Podoba mi się to oddanie.
1312
01:11:02,380 --> 01:11:04,671
Świetny groźny wyraz twarzy.
1313
01:11:05,838 --> 01:11:07,046
Mam się przyłączyć?
1314
01:11:07,130 --> 01:11:12,421
Mogę zagrać Wielebnego.
Nienawidzę sióstr Sanderson.
1315
01:11:14,921 --> 01:11:15,755
To było słabe.
1316
01:11:15,838 --> 01:11:17,921
Ale co ze mnie za gospodarz?
1317
01:11:18,005 --> 01:11:19,838
Nawet się oficjalnie nie przedstawiłem.
1318
01:11:19,921 --> 01:11:21,838
- Burmistrz…
- Tato!
1319
01:11:25,838 --> 01:11:27,713
Kolejna mała Traske.
1320
01:11:29,046 --> 01:11:32,755
Linia rodu trwa.
1321
01:11:32,838 --> 01:11:33,838
Kim są te kobiety?
1322
01:11:34,338 --> 01:11:36,630
Twoim najgorszym koszmarem.
1323
01:11:36,713 --> 01:11:39,255
Gdybyśmy tylko nie były w pułapce.
1324
01:11:39,338 --> 01:11:40,171
Co?
1325
01:11:41,380 --> 01:11:43,046
Serio, co się dzieje?
1326
01:11:43,755 --> 01:11:45,380
Cóż za okrutny świat.
1327
01:11:45,463 --> 01:11:49,005
W końcu mamy krew burmistrza
na nozdrzach,
1328
01:11:49,088 --> 01:11:53,463
ale tkwimy w soli jak kawał wołowiny.
1329
01:11:53,546 --> 01:11:55,546
- Co robisz?
- To ochrona.
1330
01:11:55,630 --> 01:11:56,463
Jaka ochrona?
1331
01:11:56,546 --> 01:11:57,838
Stój. Czekaj.
1332
01:11:57,921 --> 01:12:00,046
- Świat jest okrutny.
- Nie mam nastroju.
1333
01:12:00,130 --> 01:12:02,255
Miałem okropny dzień, wiesz o tym?
1334
01:12:02,338 --> 01:12:04,880
Kto wie, co tu się działo,
gdy mnie nie było,
1335
01:12:04,963 --> 01:12:07,963
a teraz znajduję w garażu
gotyckie Golden Girls.
1336
01:12:08,046 --> 01:12:11,130
Co jest? To Halloween było beznadziejne.
1337
01:12:11,213 --> 01:12:13,755
Przynajmniej zjadł pan karmelowe jabłko.
1338
01:12:13,838 --> 01:12:14,963
Dobrze.
1339
01:12:15,046 --> 01:12:16,630
Nie zjadłem, bo mi je ukradli.
1340
01:12:16,713 --> 01:12:19,171
Wróciłem tam,
a Sandy wydała wszystkie jabłka.
1341
01:12:19,255 --> 01:12:20,963
Bardzo nieprofesjonalnie.
1342
01:12:21,046 --> 01:12:21,963
Nie kupiłem jabłka,
1343
01:12:22,046 --> 01:12:24,796
więc poszedłem do apteki,
gdzie wyłączyli światło.
1344
01:12:24,880 --> 01:12:28,880
Co nie ma sensu. Czemu je wyłączyli?
1345
01:12:28,963 --> 01:12:31,796
Ale wiecie, co mam?
Co znalazłem w ciemności?
1346
01:12:31,880 --> 01:12:34,463
To żałosne, coś. Spójrzcie na to.
1347
01:12:35,005 --> 01:12:36,380
Nie wiem, czy to jabłko.
1348
01:12:36,463 --> 01:12:38,588
To może być kulka macy w karmelu.
1349
01:12:38,671 --> 01:12:40,546
Ale wiecie co? I tak je zjem.
1350
01:12:43,421 --> 01:12:44,296
Tak mi przykro.
1351
01:12:44,380 --> 01:12:46,421
Gadał o tym jabłku od tygodni.
1352
01:12:46,505 --> 01:12:47,713
Grunt, że jest bezpieczny.
1353
01:12:50,880 --> 01:12:51,880
Winnie.
1354
01:12:57,088 --> 01:12:58,588
Winnie, patrz.
1355
01:12:58,671 --> 01:12:59,755
Nie mogę.
1356
01:12:59,838 --> 01:13:01,421
Oczy przysłoniły mi
1357
01:13:01,505 --> 01:13:04,880
tragiczne łzy życiowej porażki.
1358
01:13:05,546 --> 01:13:10,046
Patrzcie, moje miotły.
Nie znoszą bałaganu. Widzicie to?
1359
01:13:10,713 --> 01:13:12,130
Chodźcie do mamusi.
1360
01:13:12,213 --> 01:13:13,213
Patrzcie.
1361
01:13:13,296 --> 01:13:15,130
Uwielbiają sól.
1362
01:13:15,213 --> 01:13:18,546
O tak, zajadajcie. O tak. Właśnie tak.
1363
01:13:19,130 --> 01:13:20,338
Twój tata jest zły?
1364
01:13:20,421 --> 01:13:22,713
Bardzo. Chce, żeby wszyscy wyszli.
1365
01:13:22,796 --> 01:13:24,171
Możemy tu posiedzieć.
1366
01:13:24,255 --> 01:13:26,005
Przypilnować Sióstr do świtu.
1367
01:13:26,088 --> 01:13:28,713
Powiem mamie, że nocujemy u Cassie.
1368
01:13:29,046 --> 01:13:31,338
Ucieszy się. Tęskni za tobą.
1369
01:13:32,130 --> 01:13:33,171
Susan.
1370
01:13:34,338 --> 01:13:35,630
Puść mnie!
1371
01:13:35,713 --> 01:13:36,880
- Nie! .
- Nie!
1372
01:13:36,963 --> 01:13:38,796
- Puszczaj!
- Nie!
1373
01:13:38,880 --> 01:13:40,171
Nie! Przestań!
1374
01:13:43,046 --> 01:13:44,130
Co to było?
1375
01:13:46,630 --> 01:13:47,505
Nie wiem.
1376
01:13:48,713 --> 01:13:50,171
Musimy iść po Cassie.
1377
01:13:50,255 --> 01:13:51,088
Lecą do lasu.
1378
01:13:51,171 --> 01:13:52,046
Chodźmy.
1379
01:13:57,880 --> 01:14:00,838
PURYTANIE
1380
01:14:11,963 --> 01:14:16,588
Zobaczmy. Głowa kochanka, masło wiedźmy,
1381
01:14:16,671 --> 01:14:19,505
sok araliowy i skamieniały pająk. Prawie.
1382
01:14:20,213 --> 01:14:22,421
Udało mi się. Nie umrę.
1383
01:14:22,505 --> 01:14:24,380
I tak cię zabiją.
1384
01:14:30,005 --> 01:14:31,505
Nie, jeśli zabiję je pierwszy.
1385
01:14:38,588 --> 01:14:41,380
Ta świeca trzyma je przy życiu.
1386
01:14:41,463 --> 01:14:44,380
Nie zgaśnie do wschodu słońca, głupku.
1387
01:14:44,463 --> 01:14:46,213
Tylko bez wyzwisk.
1388
01:14:48,255 --> 01:14:49,130
Cassie?
1389
01:14:52,296 --> 01:14:55,005
- Gilbercie. W samą porę.
- Cześć.
1390
01:14:55,088 --> 01:14:57,296
Witaj, Billy.
1391
01:14:57,380 --> 01:14:58,296
Tak.
1392
01:14:58,380 --> 01:14:59,880
Witaj, Billy.
1393
01:14:59,963 --> 01:15:02,796
Witaj, usychająca wiedźmo.
1394
01:15:04,505 --> 01:15:07,505
Jeśli nie masz nic miłego do powiedzenia…
1395
01:15:10,546 --> 01:15:13,130
Dobra robota.
Mamy wszystko, czego nam trzeba.
1396
01:15:13,213 --> 01:15:15,296
Nie. Nie wszystko.
1397
01:15:15,380 --> 01:15:16,630
Nie wszystko.
1398
01:15:16,713 --> 01:15:19,713
Księgo!
1399
01:15:27,963 --> 01:15:29,671
Tu jesteś, kochanie.
1400
01:15:29,755 --> 01:15:31,588
Mówiłaś, że potrzebujesz krwi wroga.
1401
01:15:31,671 --> 01:15:33,671
Ale ona nie jest twoim wrogiem.
1402
01:15:33,755 --> 01:15:36,421
Nie, ale płynie w niej krew naszego wroga.
1403
01:15:37,755 --> 01:15:39,046
To musiało boleć.
1404
01:15:39,796 --> 01:15:42,588
Cóż, wygląda na to, że macie wszystko.
1405
01:15:42,671 --> 01:15:44,213
Może po prostu…
1406
01:15:44,296 --> 01:15:45,546
- ją puśćcie?
- Usiądź.
1407
01:15:46,046 --> 01:15:49,880
Dobry pomysł,
ale jak byśmy ją torturowały?
1408
01:15:53,963 --> 01:15:58,130
Dzięki za pomoc, Gilbercie.
1409
01:15:58,213 --> 01:16:01,296
Teraz jesteś zbędny.
1410
01:16:03,380 --> 01:16:04,338
Papatki.
1411
01:16:06,921 --> 01:16:08,005
Powinnyśmy…?
1412
01:16:08,338 --> 01:16:09,963
- Nie. Cassie.
- Cassie!
1413
01:16:18,046 --> 01:16:20,630
Pokaż zaklęcie.
1414
01:16:21,796 --> 01:16:22,630
MAGICAE MAXIMA,
1415
01:16:23,255 --> 01:16:24,338
Siostry.
1416
01:16:24,421 --> 01:16:25,338
Tak.
1417
01:16:27,088 --> 01:16:29,630
Wzywam tę świętą ziemię.
1418
01:16:29,713 --> 01:16:31,630
Ichita copita, melaka mystica.
1419
01:16:31,713 --> 01:16:33,713
Daj mym dłoniom wielką moc.
1420
01:16:33,796 --> 01:16:35,463
Ichita copita, melaka mystica.
1421
01:16:35,546 --> 01:16:37,630
Od północy, wschodu, południa i zachodu.
1422
01:16:37,713 --> 01:16:39,588
Ichita copita, melaka mystica.
1423
01:16:39,671 --> 01:16:41,380
Daj mi więcej, niż posiadam.
1424
01:16:41,463 --> 01:16:43,296
Ichita copita, melaka mystica.
1425
01:16:43,380 --> 01:16:45,296
W świetle pełni księżyca.
1426
01:16:45,380 --> 01:16:46,213
Ichita…
1427
01:16:47,171 --> 01:16:49,463
Poświęcę dziś swoją miłość.
1428
01:16:50,088 --> 01:16:52,546
W zamian proszę cię.
1429
01:16:52,630 --> 01:16:54,671
Magicae Maxima,
1430
01:16:54,755 --> 01:16:57,046
- daj mi ją.
- Mnie.
1431
01:16:58,421 --> 01:17:01,088
Wzywam tę świętą ziemię.
1432
01:17:01,171 --> 01:17:02,880
Ichita copita, melaka mystica.
1433
01:17:02,963 --> 01:17:04,255
Daj mym dłoniom…
1434
01:17:05,046 --> 01:17:06,588
Ichita copita, melaka mystica.
1435
01:17:06,671 --> 01:17:08,963
Z północy, wschodu, południa i zachodu.
1436
01:17:09,046 --> 01:17:10,671
Ichita copita, melaka mystica.
1437
01:17:10,755 --> 01:17:12,671
Dobra.
1438
01:17:12,755 --> 01:17:15,171
Ichita copita, melaka mystica.
1439
01:17:15,255 --> 01:17:16,463
Becca?
1440
01:17:22,130 --> 01:17:23,171
Jasny gwint.
1441
01:17:25,588 --> 01:17:27,921
Sól w aptece, liście w piwnicy,
1442
01:17:28,005 --> 01:17:30,630
Dom Cassie, szesnaste urodziny.
1443
01:17:31,130 --> 01:17:32,088
Jesteś czarownicą.
1444
01:17:32,880 --> 01:17:34,130
To nie ma sensu.
1445
01:17:34,213 --> 01:17:36,213
Nic z tego,
co się dziś wydarzyło, nie ma sensu.
1446
01:17:38,213 --> 01:17:40,046
Wybacz, że poganiam cię tak
1447
01:17:40,130 --> 01:17:41,630
przełomowym momencie życia, ale…
1448
01:17:42,213 --> 01:17:44,963
Możesz użyć swoich mocy,
żeby uratować Cassie?
1449
01:17:47,213 --> 01:17:48,463
Zaraz się dowiemy.
1450
01:17:48,546 --> 01:17:50,171
Dobra. Idź po Cassie.
1451
01:17:50,255 --> 01:17:51,338
Do dzieła.
1452
01:17:51,421 --> 01:17:53,046
Ichita copita, melaka mystica.
1453
01:17:53,130 --> 01:17:54,713
Od północy, południa, wschodu i zachodu.
1454
01:17:54,796 --> 01:17:56,005
Hej, Winifredo!
1455
01:18:02,921 --> 01:18:07,296
- Edward jest wiedźmą?
- Wiedziałam, że śmierdzi.
1456
01:18:11,505 --> 01:18:16,171
Mała wiedźma kontra
najpotężniejszy sabat w historii.
1457
01:18:16,963 --> 01:18:19,546
Jak myślicie, siostry? Kto wygra?
1458
01:18:19,630 --> 01:18:22,338
Czy to mogłybyśmy być my?
1459
01:18:23,880 --> 01:18:26,963
Hej. Ona ma własny sabat, czarownico.
1460
01:18:30,505 --> 01:18:32,463
- Chaos.
- Moje włosy. Winnie!
1461
01:18:33,505 --> 01:18:35,546
- Atakują nas.
- To moje czułe miejsce.
1462
01:18:35,630 --> 01:18:37,296
Wielkie nieba!
1463
01:18:38,380 --> 01:18:40,921
- Przestań.
- Zabij je, Winnie. Zabij.
1464
01:18:48,213 --> 01:18:49,463
Ja…
1465
01:18:51,880 --> 01:18:54,296
Nagle jestem potężna.
1466
01:18:58,713 --> 01:19:00,296
Spójrz, Winnie. Ja też.
1467
01:19:00,380 --> 01:19:02,880
Ja sama też jestem potężna.
1468
01:19:04,713 --> 01:19:05,630
Patrz.
1469
01:19:09,338 --> 01:19:11,255
- Spójrz.
- Biegiem.
1470
01:19:14,546 --> 01:19:16,421
Przestańcie.
1471
01:19:16,505 --> 01:19:20,171
Przestańcie się wygłupiać, głupie.
Brać je, brać je.
1472
01:19:24,380 --> 01:19:26,588
Co proszę?
1473
01:19:27,213 --> 01:19:28,963
Nie jestem głupia.
1474
01:19:29,421 --> 01:19:34,963
Jestem dobrą i lojalną siostrą.
Tak chcę być postrzegana.
1475
01:19:37,255 --> 01:19:38,255
Postawiła się.
1476
01:19:38,338 --> 01:19:41,296
Jest dobrą i lojalną siostrą.
Zamknij się i idź!
1477
01:19:41,380 --> 01:19:42,921
Oczywiście. Z przyjemnością.
1478
01:19:43,005 --> 01:19:44,671
- Już!
- Tak jest! Jak sobie życzysz.
1479
01:19:44,755 --> 01:19:46,505
Przepraszam za nią. Czasem jest…
1480
01:19:47,380 --> 01:19:48,755
Nie wstawaj.
1481
01:19:55,421 --> 01:19:56,630
Nie chcesz rzucać tego zaklęcia.
1482
01:19:57,546 --> 01:20:01,755
Może teraz tego nie czujesz,
ale masz wybór.
1483
01:20:01,838 --> 01:20:03,880
Niby jaki?
1484
01:20:04,713 --> 01:20:05,880
Mówię do księgi.
1485
01:20:18,463 --> 01:20:19,755
Księgo?
1486
01:20:20,963 --> 01:20:24,296
Nie!
1487
01:20:31,546 --> 01:20:34,130
- Siostry!
- Tu jest.
1488
01:20:34,213 --> 01:20:36,588
Becca, nic ci nie jest.
1489
01:20:36,671 --> 01:20:38,463
Przepraszam. Mogłam ci powiedzieć.
1490
01:20:38,546 --> 01:20:39,963
A ja mogłam zapytać.
1491
01:20:40,046 --> 01:20:41,338
- Jesteś moją przyjaciółką.
- Nie, to ja…
1492
01:20:41,421 --> 01:20:43,130
To słodkie i bardzo się cieszę,
1493
01:20:43,213 --> 01:20:44,421
ale czy możemy obmyślić plan?
1494
01:20:44,505 --> 01:20:45,338
-Tak.
-Tak.
1495
01:20:46,880 --> 01:20:49,421
Dobrze. Czy możemy coś zrobić?
1496
01:20:51,588 --> 01:20:53,213
Magicae Maxima.
1497
01:20:53,296 --> 01:20:55,296
Nie, nie, nie. Nie jestem jak Winifred.
1498
01:20:55,380 --> 01:20:56,588
Nie chcę wszechmocy.
1499
01:20:56,671 --> 01:20:58,046
Chcę je tylko powstrzymać.
1500
01:20:58,130 --> 01:21:00,463
Chyba chce, żebyś przeczytała ostrzeżenie.
1501
01:21:01,255 --> 01:21:02,796
Ta księga żyje.
1502
01:21:05,713 --> 01:21:08,088
„Strzeż się Zaklęcia Mocy,
grozi katastrofą”.
1503
01:21:08,755 --> 01:21:10,546
Władzą trzeba się dzielić.
1504
01:21:10,630 --> 01:21:13,005
By zdobyć ją całą, trzeba zapłacić cenę.
1505
01:21:14,088 --> 01:21:16,880
Co najcenniejsze, musisz wymienić”.
1506
01:21:21,713 --> 01:21:23,296
Co ceni najbardziej?
1507
01:21:28,630 --> 01:21:29,630
Uwaga!
1508
01:21:34,838 --> 01:21:38,588
Siostry, patrzcie. Zna nową sztuczkę.
1509
01:21:38,671 --> 01:21:40,296
Zabawmy się.
1510
01:21:41,005 --> 01:21:43,005
- Uwielbiam zabawę.
- O tak.
1511
01:21:53,213 --> 01:21:55,588
Władzą trzeba się dzielić.
Becco, daj mi rękę.
1512
01:21:55,671 --> 01:21:57,130
Jestem teraz zajęta.
1513
01:21:57,963 --> 01:22:01,171
Mała wiedźmo,
nie uciekniesz przed naszą mocą.
1514
01:22:01,255 --> 01:22:02,796
Władzą trzeba się dzielić.
1515
01:22:07,546 --> 01:22:09,921
Becca, daj mi rękę. No już.
1516
01:22:13,630 --> 01:22:15,463
- Cassie, no dalej.
- Becca.
1517
01:22:22,671 --> 01:22:26,338
Nawet z siostrami
tak silnymi jak ty, nie wygrasz.
1518
01:22:26,421 --> 01:22:28,213
To moje zaklęcie.
1519
01:22:28,296 --> 01:22:31,838
To zwykłe pasożyty,
pijawki, którym wystarczą odpadki.
1520
01:22:31,921 --> 01:22:35,005
Ja jestem najpotężniejsza.
1521
01:22:35,088 --> 01:22:38,755
Nie mogłaś nawet dokończyć zaklęcia.
Teraz już za późno.
1522
01:22:38,838 --> 01:22:39,880
Mamy twoją księgę.
1523
01:22:43,088 --> 01:22:46,505
Nie potrzebuję jej.
1524
01:22:46,588 --> 01:22:50,463
Przybądźcie, siostry.
Ukończymy zaklęcie bez Księgi.
1525
01:22:50,546 --> 01:22:53,296
A gdy to zrobimy,
wasze moce nie ochronią ciebie,
1526
01:22:53,380 --> 01:22:55,296
twoich przyjaciół,
1527
01:22:55,380 --> 01:22:58,338
ani Salem przed naszym gniewem.
1528
01:22:58,421 --> 01:23:01,838
- Siostry, w drogę.
- W drogę.
1529
01:23:04,171 --> 01:23:05,130
Przepraszam.
1530
01:23:08,213 --> 01:23:11,046
Czy my właśnie czarowałyśmy?
1531
01:23:16,255 --> 01:23:20,046
Ostrzeżenie. Chyba wiem,
jak je powstrzymać.
1532
01:23:20,755 --> 01:23:22,546
- Musimy im powiedzieć.
- Dobrze.
1533
01:23:23,255 --> 01:23:26,005
Ichita copita, melaka mystica.
1534
01:23:26,088 --> 01:23:29,588
Ichita copita, melaka mystica.
1535
01:23:29,671 --> 01:23:30,796
Siostry.
1536
01:23:34,255 --> 01:23:35,463
Już czas.
1537
01:23:36,046 --> 01:23:38,130
Ostatnie zaklęcie.
1538
01:23:39,338 --> 01:23:42,671
Wzywam świętą ziemię.
1539
01:23:42,755 --> 01:23:46,005
By moja ręka podniosła moc.
1540
01:23:46,088 --> 01:23:48,421
Od północy, południa, wschodu i zachodu.
1541
01:23:48,505 --> 01:23:50,588
Musimy je powstrzymać.
1542
01:23:50,671 --> 01:23:52,713
- Zwolnijcie.
- Dalej, Cassie.
1543
01:23:52,796 --> 01:23:58,796
W świetle pełni księżyca,
poświęcę dziś swoją miłość.
1544
01:23:58,880 --> 01:24:01,713
W zamian proszę cię.
1545
01:24:01,796 --> 01:24:07,713
Magicae Maxima, daj mi ją!
1546
01:24:30,505 --> 01:24:33,046
Świeca, siostry.
1547
01:24:33,421 --> 01:24:35,630
Płomień zgasł,
1548
01:24:36,421 --> 01:24:39,088
a my wciąż tu jesteśmy.
1549
01:24:40,005 --> 01:24:43,296
Dobra robota, Winnie. Fenomenalna.
1550
01:24:43,380 --> 01:24:45,088
- Niesamowita.
- Piękna robota.
1551
01:24:45,171 --> 01:24:47,880
- Dziękuję wam. Dziękuję wam, siostry.
- Dobra jest.
1552
01:24:47,963 --> 01:24:50,630
- Serio…
- A my nigdy nie umrzemy.
1553
01:24:53,005 --> 01:24:57,505
Salem wreszcie nam zapłaci.
1554
01:25:06,630 --> 01:25:08,088
Często tu pani bywa?
1555
01:25:08,171 --> 01:25:09,880
- Mogę?
- Oczywiście.
1556
01:25:20,046 --> 01:25:21,380
Patrzcie.
1557
01:25:23,046 --> 01:25:24,546
Proszę, proszę.
1558
01:25:27,755 --> 01:25:32,713
Wiedźma wraca ze swoimi sługuskami.
Czego tu szukasz?
1559
01:25:32,796 --> 01:25:34,171
Trzeba było przeczytać ostrzeżenie.
1560
01:25:34,255 --> 01:25:37,421
A to czemu? Co mi może zrobić Księga?
1561
01:25:37,505 --> 01:25:38,505
Nic nie czytałam.
1562
01:25:40,546 --> 01:25:41,421
Zaklęcie Mocy?
1563
01:25:42,838 --> 01:25:44,588
Zabiera to, co najcenniejsze.
1564
01:25:44,671 --> 01:25:45,963
- Cisza.
- Winnie.
1565
01:25:46,046 --> 01:25:49,421
Nie jesteś czarownicą.
Jesteś tylko głupim dzieckiem.
1566
01:25:49,505 --> 01:25:51,171
Nic nie wiesz.
1567
01:25:51,796 --> 01:25:52,630
Winnie!
1568
01:25:56,546 --> 01:25:57,380
Winnie?
1569
01:25:59,005 --> 01:26:00,838
- Nie.
- Wiatr…
1570
01:26:01,380 --> 01:26:03,255
kradnie mi palce.
1571
01:26:08,171 --> 01:26:09,838
- Winnie.
- Siostry?
1572
01:26:10,255 --> 01:26:12,880
To koniec? O nie.
1573
01:26:12,963 --> 01:26:17,005
Winnie, proszę, nie zapomnij o nas.
1574
01:26:17,088 --> 01:26:20,588
Wiem, że byłam twoją ulubienicą.
1575
01:26:23,213 --> 01:26:25,421
Nie, zaczekajcie.
1576
01:26:25,505 --> 01:26:26,671
Dokąd idziecie?
1577
01:26:27,713 --> 01:26:30,338
Czekajcie, proszę. Nie zostawiajcie mnie.
1578
01:26:31,088 --> 01:26:33,130
Nie idziesz z nami?
1579
01:26:42,463 --> 01:26:45,463
- Żegnajcie, moje siostry.
- Tak.
1580
01:26:46,046 --> 01:26:50,671
Winnie. To smutne,
lecz słodkie rozstanie.
1581
01:26:52,296 --> 01:26:53,921
Pa, pa.
1582
01:26:54,005 --> 01:26:55,296
Do widzenia.
1583
01:27:02,213 --> 01:27:05,046
Magicae Maxima, conversio.
1584
01:27:06,338 --> 01:27:08,005
Odwołuję zaklęcie.
1585
01:27:13,130 --> 01:27:16,296
Cofnij, co uczyniłam. Błagam cię.
1586
01:27:20,671 --> 01:27:22,505
To cena, jaką musiałaś zapłacić.
1587
01:27:23,963 --> 01:27:25,255
Tylko nie moje siostry.
1588
01:27:26,838 --> 01:27:29,255
Moje ukochane, wkurzające siostry?
1589
01:27:31,046 --> 01:27:32,671
Były moją rodziną.
1590
01:27:34,255 --> 01:27:37,546
Oczywiście, ja byłam najładniejsza.
1591
01:27:38,171 --> 01:27:41,380
Ale były wspaniałymi partnerkami
w diabelskich psotach.
1592
01:27:41,463 --> 01:27:43,463
Och, ależ się bawiłyśmy.
1593
01:27:45,130 --> 01:27:46,088
Och, Księgo.
1594
01:27:47,963 --> 01:27:49,505
Za stare, dobre czasy.
1595
01:27:50,963 --> 01:27:52,213
Nie da się nic zrobić?
1596
01:28:00,796 --> 01:28:02,838
Moje działania były moją zgubą.
1597
01:28:04,755 --> 01:28:07,755
Moim szaleństwem, moim losem.
1598
01:28:08,671 --> 01:28:10,088
Och, co to za uczucie?
1599
01:28:13,171 --> 01:28:14,921
To chyba moje serce.
1600
01:28:15,880 --> 01:28:17,921
Obawiam się, że pęka.
1601
01:28:18,630 --> 01:28:20,921
Nie zniosę tego.
1602
01:28:21,546 --> 01:28:23,046
Muszę znaleźć sposób.
1603
01:28:23,796 --> 01:28:25,255
Moje siostry, moje siostry.
1604
01:28:25,338 --> 01:28:26,880
- Księgo?
- Znajdę sposób.
1605
01:28:34,171 --> 01:28:35,755
Jesteś nową czarownicą.
1606
01:28:36,921 --> 01:28:40,463
Tylko czarownica i jej sabat
mogą manifestować to, co zapisano.
1607
01:28:41,463 --> 01:28:44,005
Proszę, pomożesz mi?
1608
01:28:44,755 --> 01:28:46,671
Jesteś gotowa oddać swoje moce?
1609
01:28:46,755 --> 01:28:48,963
Moje moce są niczym bez moich sióstr.
1610
01:28:50,838 --> 01:28:53,588
Becco. Księga cię wybrała.
1611
01:28:55,171 --> 01:28:56,130
Jesteśmy z tobą.
1612
01:28:58,630 --> 01:29:02,713
Dobrze. Zaklęcie ponownego połączenia.Tak.
1613
01:29:04,005 --> 01:29:06,463
„Zgubione i stracone z oczu.
1614
01:29:07,005 --> 01:29:09,338
Ichita copita melaka mistica”.
1615
01:29:10,213 --> 01:29:11,213
Dobra.
1616
01:29:11,296 --> 01:29:13,546
„Rzucamy zaklęcie łączące.
1617
01:29:13,630 --> 01:29:15,796
Ichita copita melaka mistica”.
1618
01:29:16,046 --> 01:29:19,838
„Co ma być razem, będzie na zawsze”.
1619
01:29:25,671 --> 01:29:26,838
Ale…
1620
01:29:28,213 --> 01:29:29,755
Co się stało? Gdzie one są?
1621
01:29:29,838 --> 01:29:32,046
Dobrze wypowiedziałyście zaklęcie?
1622
01:29:36,046 --> 01:29:37,630
Zaklęcie nie przywraca im życia.
1623
01:29:38,671 --> 01:29:39,921
Wysyła cię do nich.
1624
01:29:55,171 --> 01:29:56,963
Och, jak cudownie.
1625
01:30:00,505 --> 01:30:01,671
Dziękuję.
1626
01:30:02,255 --> 01:30:05,963
Macie szczęście,
że macie siebie nawzajem.
1627
01:30:08,213 --> 01:30:10,838
Siostry.
1628
01:30:48,338 --> 01:30:54,171
Zniknęły na zawsze?
1629
01:30:54,255 --> 01:30:59,046
I nigdy, przenigdy tu nie wrócą, prawda?
1630
01:31:00,130 --> 01:31:02,630
- Tak.
- Przestańcie, Siostry Sanderson.
1631
01:31:03,130 --> 01:31:05,630
Bez obaw. Chcemy pomóc.
1632
01:31:05,713 --> 01:31:07,005
Jesteście…
1633
01:31:07,921 --> 01:31:09,171
trochę spóźnieni.
1634
01:31:10,005 --> 01:31:11,296
Już ich nie ma?
1635
01:31:12,005 --> 01:31:12,921
Dzięki Bogu.
1636
01:31:14,213 --> 01:31:16,213
Nie wiedziałem, co robić.
1637
01:31:16,296 --> 01:31:18,380
Pierwszym krokiem było odważne wejście.
posunięcie,
1638
01:31:18,463 --> 01:31:19,630
„Przestańcie, Siostry Sanderson”…
1639
01:31:19,713 --> 01:31:21,546
a potem, wiadomo… nie, och!
1640
01:31:21,630 --> 01:31:23,005
Tak było cały dzień.
1641
01:31:23,088 --> 01:31:26,088
Tutaj, ty tępy szkielecie.
1642
01:31:26,421 --> 01:31:27,296
To mówi.
1643
01:31:31,046 --> 01:31:32,380
Mogę mówić.
1644
01:31:32,838 --> 01:31:36,046
No dalej. Ja tylko
przynoszę ci ciało do głowy.
1645
01:31:36,130 --> 01:31:38,588
Nie gadam z tobą, oddawaj kości.
1646
01:31:41,588 --> 01:31:44,046
- Dobra, nie upuść mnie.
- Nie, nie.
1647
01:31:44,130 --> 01:31:44,963
Nie upuszczę.
1648
01:31:46,380 --> 01:31:48,046
- Chwila.
- Czy on… O matko.
1649
01:31:52,088 --> 01:31:54,380
- W samą porę.
- Tak.
1650
01:31:56,921 --> 01:31:59,630
Zdaje się, że ich ostateczne zniszczenie
1651
01:31:59,713 --> 01:32:05,005
odczynia zaklęcia tej trollicy,
Winifred Sanderson.
1652
01:32:05,880 --> 01:32:07,171
Jesteś Billy Butcherson.
1653
01:32:07,255 --> 01:32:08,796
Chłopak Winifred.
1654
01:32:08,880 --> 01:32:10,838
- O rany.
- Właściwie to nie.
1655
01:32:11,130 --> 01:32:12,463
Tak nam powiedziałeś.
1656
01:32:12,546 --> 01:32:16,296
Nie. Nie tak było. Dopilnuję,
1657
01:32:16,380 --> 01:32:17,838
by wszyscy poznali prawdę.
1658
01:32:18,755 --> 01:32:19,671
Obiecuję.
1659
01:32:22,838 --> 01:32:26,296
Dziękuję. Nie jesteś tak podły,
jak myślałem.
1660
01:32:27,088 --> 01:32:31,463
- Tak.
- A teraz czas życzyć dobrej nocy.
1661
01:32:32,296 --> 01:32:34,713
Udaję się na wieczny odpoczynek.
1662
01:32:34,796 --> 01:32:37,046
W końcu.
1663
01:32:38,838 --> 01:32:40,380
- Słodkich snów.
- Dobranoc.
1664
01:32:41,963 --> 01:32:46,338
Becco, jestem ci winien przeprosiny.
Wam wszystkim.
1665
01:32:46,421 --> 01:32:47,255
Za… No wiecie…
1666
01:32:48,588 --> 01:32:49,421
Wszystko.
1667
01:32:50,588 --> 01:32:51,796
Wiesz co, Gilbercie?
1668
01:32:51,880 --> 01:32:53,296
Wyszło całkiem nieźle.
1669
01:32:54,213 --> 01:32:57,005
Ale koniec z magicznymi świecami, dobra?
1670
01:32:57,963 --> 01:32:59,463
Koniec ze świecami, jasne.
1671
01:33:00,671 --> 01:33:04,671
Chyba zabiorę Księgę
z powrotem do sklepu.
1672
01:33:05,130 --> 01:33:06,546
Chcę go zatrzymać.
1673
01:33:06,630 --> 01:33:08,213
Nowy dom dobrze mu zrobi.
1674
01:33:09,796 --> 01:33:13,046
Uśmiechnął się, prawda?
1675
01:33:13,796 --> 01:33:16,505
Dobrze. Sprawdzę, co u Pajęczyny.
1676
01:33:16,880 --> 01:33:18,338
Sporo dziś widziała.
1677
01:33:18,421 --> 01:33:19,505
Pewnie się boi.
1678
01:33:20,921 --> 01:33:21,755
Gilbercie?
1679
01:33:24,130 --> 01:33:25,005
Widzimy się w sklepie?
1680
01:33:27,171 --> 01:33:28,130
Owszem.
1681
01:33:28,838 --> 01:33:30,338
Zniżki, zniżki.
1682
01:33:30,421 --> 01:33:32,005
- Rany.
- Dwadzieścia procent.
1683
01:33:32,088 --> 01:33:33,713
Dziesięć procent.
1684
01:33:35,296 --> 01:33:38,088
Jaki film chcecie dziś obejrzeć?
1685
01:33:38,171 --> 01:33:40,421
Nie porozmawiamy o tym,
co się właśnie stało?
1686
01:33:40,505 --> 01:33:42,380
Czuję, że dużo mnie ominęło.
1687
01:33:43,380 --> 01:33:46,130
Tak. Wskrzeszenie złych czarownic,
1688
01:33:46,213 --> 01:33:47,880
odkrycie, że twoja przyjaciółka
1689
01:33:47,963 --> 01:33:50,380
jest czarownicą i pomaganie jej w czarach,
1690
01:33:50,463 --> 01:33:54,130
by się ich pozbyć…
1691
01:33:54,755 --> 01:33:57,046
Takie tam Halloween.
1692
01:33:57,130 --> 01:33:58,630
No pewnie.
1693
01:33:59,255 --> 01:34:00,505
Susan kupiła ciasteczka?
1694
01:34:00,588 --> 01:34:01,588
No pewnie.
1695
01:34:01,671 --> 01:34:02,630
Umieram z głodu.
1696
01:34:02,713 --> 01:34:03,671
Ja też.
1697
01:34:03,755 --> 01:34:04,921
Co za szalony dzień.
1698
01:34:06,755 --> 01:34:10,255
- Co my robimy?
- Nie wiem.
1699
01:34:11,421 --> 01:34:13,463
Co? Czekaj. To z apteki.
1700
01:34:13,546 --> 01:34:15,171
- Tak tam chodziły.
- A potem?
1701
01:34:15,255 --> 01:34:16,630
- O rany.
- Zrób tak.
1702
01:34:28,588 --> 01:34:29,921
NAGRYWANIE
1703
01:34:30,005 --> 01:34:31,671
Słuchajcie.
1704
01:34:31,755 --> 01:34:35,338
Błądziłyśmy jak szalone
1705
01:34:35,421 --> 01:34:38,505
Pilnowałyśmy Kaina,
aż zostałyśmy wygnane
1706
01:34:38,588 --> 01:34:41,380
Ale czasy się zmieniają
Szykujemy atak
1707
01:34:41,463 --> 01:34:44,880
Oberwiecie zaklęciem
Wróciłyśmy, o tak
1708
01:34:46,838 --> 01:34:48,088
Siostry
1709
01:34:48,171 --> 01:34:51,130
Tak, wiedźmy wróciły
1710
01:34:51,213 --> 01:34:54,046
Mamy doprawdy wstrętne siły
1711
01:34:54,630 --> 01:34:56,046
- Jestem wiedźmą
- I ja
1712
01:34:56,130 --> 01:34:57,755
Ale ja jestem lepsza
1713
01:34:57,838 --> 01:35:01,130
Patrz, jak latamy
Patrz, jak zabijamy
1714
01:35:07,546 --> 01:35:10,380
Tak, wiedźmy wróciły
Wiedźmy wróciły
1715
01:35:10,963 --> 01:35:14,005
Mamy doprawdy wstrętne siły
1716
01:35:14,088 --> 01:35:17,171
Tak, wiedźmy
Wiedźmy idą po ciebie
1717
01:35:17,255 --> 01:35:18,713
Dzięki naszym zaklęciom
1718
01:35:18,796 --> 01:35:20,963
Mamy szybkie tempo
1719
01:35:24,296 --> 01:35:26,296
Wszystkie razem, dziewczęta
1720
01:35:27,255 --> 01:35:31,755
Wiedźmy wróciły
1721
01:35:31,838 --> 01:35:33,255
Wróciłyśmy
1722
01:35:33,838 --> 01:35:39,255
Wiedźma, wiedźma, śpiewajcie
Wiedźmy wróciły, wróciły
1723
01:35:40,130 --> 01:35:44,671
Wiedźmy, wiedźmy, jakie wiedźmy?
Wiedźmy wróciły
1724
01:35:44,755 --> 01:35:46,380
Dajemy czadu
1725
01:35:46,463 --> 01:35:52,213
Wiedźmy wróciły
1726
01:35:52,296 --> 01:35:53,755
Wiedźmy wróciły
1727
01:35:57,588 --> 01:35:58,796
Czas na obiad!
1728
01:43:22,046 --> 01:43:24,963
B.F. #2
CANDLE
1729
01:43:37,963 --> 01:43:39,963
Napisy: Zuzanna Falkowska