1 00:00:05,090 --> 00:00:05,924 NA ŻYWO 2 00:00:35,370 --> 00:00:38,123 Dzień dobry. To była Melanie i „Brand New Key”, 3 00:00:38,207 --> 00:00:41,710 a przy mikrofonie jest wasz DJ, Mike „Błyskawica” Mulcahy 4 00:00:41,794 --> 00:00:46,006 z radia Krokodyl, które nadaje największe hity 5 00:00:46,089 --> 00:00:50,761 dla tych, którzy jeszcze żyją w mieście i jego okolicach. 6 00:00:50,844 --> 00:00:53,597 Pogoda jest dziś zabójcza. 7 00:00:53,680 --> 00:00:56,975 Nie wychodźcie z domu, czyli spod ziemi. 8 00:00:57,059 --> 00:01:00,395 Siedźcie w swoich bunkrach i kopalniach. 9 00:01:01,063 --> 00:01:03,690 Dość gadania. Lecimy z koksem. 10 00:01:03,774 --> 00:01:06,443 Oto Błyskawica o poranku. 11 00:01:06,527 --> 00:01:09,404 Gotowi? No to jazda. 12 00:01:39,309 --> 00:01:42,271 Drodzy krok-rock-słuchacze, to była Melanie. 13 00:01:42,354 --> 00:01:46,525 Z wiarygodnych źródeł wiem, że ma parę nowiusieńkich wrotek, 14 00:01:46,608 --> 00:01:49,903 a wy macie nowiutki klucz. 15 00:01:49,987 --> 00:01:54,658 To był wielki hit. Singiel ukazał się w październiku 1971 roku. 16 00:01:54,741 --> 00:01:56,827 Ależ ten czas leci. 17 00:01:56,910 --> 00:02:00,455 À propos czasu, pięć lat temu 18 00:02:00,581 --> 00:02:04,084 zrzucono bomby genetyczne i większość istot na Ziemi wyginęła, 19 00:02:04,167 --> 00:02:07,379 nagle i niespodziewanie. 20 00:02:07,462 --> 00:02:09,798 Słuchacie Błyskawicy o Poranku, 21 00:02:09,882 --> 00:02:13,218 mam bigibtowe zapalenie płuc i grypę Boogie-Woogie 22 00:02:13,302 --> 00:02:18,098 a lekarz zalecił mi przyjmować określone dawki rock'n'rolla 23 00:02:18,181 --> 00:02:20,225 Szeroko buzia. 24 00:03:27,334 --> 00:03:30,671 TO IDZIE MŁODOŚĆ 25 00:03:30,754 --> 00:03:32,506 Nie, nie! 26 00:03:32,589 --> 00:03:35,050 -Berek! -Złapię cię. 27 00:03:38,887 --> 00:03:40,973 Szybki jesteś. 28 00:03:48,063 --> 00:03:51,274 Dzwoń po kyretkę. 29 00:03:51,358 --> 00:03:54,194 -Po kyretkę? -Leć. 30 00:04:00,534 --> 00:04:02,327 Numer alarmowy, słucham. 31 00:04:02,411 --> 00:04:03,745 Dziadek upadł. 32 00:04:03,829 --> 00:04:06,415 Potrzebna kyretka. 33 00:04:07,666 --> 00:04:08,917 Kyretka? 34 00:04:09,001 --> 00:04:09,835 Tak. 35 00:04:09,960 --> 00:04:11,586 Kyretka? 36 00:04:11,670 --> 00:04:12,796 Kyretka. 37 00:04:14,297 --> 00:04:15,507 Kyretka? 38 00:04:15,590 --> 00:04:17,050 Kyretka. 39 00:04:17,509 --> 00:04:18,802 Kyretka? 40 00:04:18,885 --> 00:04:20,929 Tak, kyretka. 41 00:04:21,013 --> 00:04:22,431 Jesteś pewien? 42 00:04:24,766 --> 00:04:28,186 Kyretka. 43 00:04:30,439 --> 00:04:31,481 Zaczekaj. 44 00:04:35,193 --> 00:04:38,488 Dzwoni jakiś wystraszony dzieciak. Mówi, że dziadek upadł. 45 00:04:38,572 --> 00:04:40,032 Prosi o kyretkę. 46 00:04:40,532 --> 00:04:42,909 -Kyretkę? -Tak. 47 00:04:43,535 --> 00:04:45,579 -Sprawdzę w instrukcji. -Dobra. 48 00:04:46,079 --> 00:04:47,539 Kyretka. 49 00:04:51,001 --> 00:04:52,169 Kamerton? 50 00:04:53,003 --> 00:04:54,546 Karta. 51 00:04:55,714 --> 00:04:58,175 -Karton. -Spokojnie, młody. 52 00:04:58,258 --> 00:05:00,052 Wszystko będzie dobrze. 53 00:05:00,844 --> 00:05:01,720 Kyretka. 54 00:05:05,432 --> 00:05:06,892 Dziadku, przyjechali. 55 00:05:11,188 --> 00:05:12,981 KYRETKA 56 00:05:15,275 --> 00:05:16,985 KYRETKA TWÓJ POWÓZ DO KRAINY ROZRYWKI! 57 00:05:17,069 --> 00:05:20,572 Lubimy śpiewać, lubimy tańczyć 58 00:05:20,655 --> 00:05:23,909 Jesteśmy głupi, ale szczęśliwi 59 00:05:23,992 --> 00:05:26,036 Więc załóż spodnie 60 00:05:26,119 --> 00:05:27,662 I buty wzuj 61 00:05:27,746 --> 00:05:29,623 Zaśpiewaj z nami... 62 00:05:29,706 --> 00:05:31,291 Kim wy jesteście? 63 00:05:32,459 --> 00:05:34,211 -Kyretka! -Kyretka! 64 00:05:35,253 --> 00:05:36,129 Nie. 65 00:05:37,047 --> 00:05:39,800 Zabierzcie mnie do śpitala. 66 00:05:40,801 --> 00:05:43,011 Powiedział „śpital” czy „szpital”? 67 00:05:43,095 --> 00:05:45,847 „Śpital”. Ale chyba chodziło mu o szpital. 68 00:05:45,931 --> 00:05:47,307 Tylko nie to. 69 00:05:54,981 --> 00:05:56,149 Kyretka? 70 00:05:56,650 --> 00:05:57,859 Kyretka. 71 00:05:58,276 --> 00:05:59,736 Kyretka! 72 00:06:01,988 --> 00:06:03,990 Powinniśmy zmienić nazwę. 73 00:06:04,074 --> 00:06:04,991 Co? 74 00:06:05,075 --> 00:06:05,951 Czemu? 75 00:06:27,681 --> 00:06:30,058 Witam ponownie w Błyskawicy o poranku. 76 00:06:30,142 --> 00:06:33,395 To była Melanie i jej „Brand New Key”. 77 00:06:33,478 --> 00:06:35,522 Pora na informacje dla kierowców. 78 00:06:38,859 --> 00:06:41,153 Naucz się jeździć, debilu! 79 00:06:41,236 --> 00:06:45,740 Ruch w mieście jest umiarkowany i prawie nie ma w nim ludzi. 80 00:06:45,824 --> 00:06:49,828 Dziękuję za uwagę, to była Błyskawica o poranku. 81 00:06:49,911 --> 00:06:51,163 Dzień dobry! 82 00:06:51,246 --> 00:06:52,831 Z drogi! 83 00:06:53,331 --> 00:06:55,792 Ktoś do nas dzwoni. 84 00:06:56,543 --> 00:06:59,880 Dzień dobry. Jesteś na antenie. 85 00:06:59,963 --> 00:07:03,633 Czy jest pan zadowolony z obecnego dostawcy Internetu? 86 00:07:03,717 --> 00:07:06,511 Ponieważ mój dostawca zamienił się w pył, 87 00:07:06,595 --> 00:07:10,640 -to raczej nie bardzo. -Nie rozumiem. 88 00:07:10,724 --> 00:07:12,767 Proszę odpowiedzieć „tak” lub „nie”. 89 00:07:12,851 --> 00:07:13,685 Nie. 90 00:07:13,768 --> 00:07:15,729 Proszę czekać. Połączymy pana 91 00:07:15,812 --> 00:07:18,356 z naszym przedstawicielem handlowym. 92 00:07:27,782 --> 00:07:29,576 Dziękuję za telefon. 93 00:07:29,659 --> 00:07:33,288 Posłuchajmy raz jeszcze Melanie i przeboju „Brand New Key”. 94 00:07:49,137 --> 00:07:54,809 W spożywczaku była straszna kolejka. 95 00:07:57,103 --> 00:08:00,690 Skończył im się tuńczyk i olej. 96 00:08:02,025 --> 00:08:04,402 Czasem nie rozumiem ludzi. 97 00:08:05,445 --> 00:08:06,363 Ale ty tak. 98 00:08:07,072 --> 00:08:08,698 Prawda, Szekspir? 99 00:08:09,199 --> 00:08:13,995 „Tkanina naszego żywota z pomieszanych składa się nici, złe i dobre na przemian”. 100 00:08:16,081 --> 00:08:17,499 Jak ty mnie rozumiesz. 101 00:08:18,833 --> 00:08:19,668 Co? 102 00:08:20,210 --> 00:08:23,588 Tu jest napisane, że robiłeś błędy ortograficzne. 103 00:08:24,256 --> 00:08:25,382 To tak jak ja! 104 00:08:29,928 --> 00:08:31,721 Jesteśmy tacy podobni. 105 00:08:35,767 --> 00:08:36,893 Pora spać. 106 00:08:38,520 --> 00:08:39,854 Jak ty to ująłeś? 107 00:08:40,397 --> 00:08:44,609 „Sen, co rozplata trosk zwikłany motek”. 108 00:08:45,360 --> 00:08:48,405 Szkoda, że nie możemy być kumplami. 109 00:08:49,864 --> 00:08:51,491 Thad i Szekspir. 110 00:08:52,784 --> 00:08:56,496 Znaczy Szekspir i Thad, rzecz jasna. 111 00:08:58,999 --> 00:08:59,916 No dobra. 112 00:09:01,334 --> 00:09:04,713 „Sen, śmierć dnia każdego”. 113 00:09:06,464 --> 00:09:09,467 Dobranoc, geniuszu. 114 00:09:27,527 --> 00:09:28,945 Boże. 115 00:09:29,029 --> 00:09:30,530 Co to? 116 00:09:32,532 --> 00:09:34,242 Ja żyję. 117 00:09:35,618 --> 00:09:38,288 Któż zesłał mi najcenniejszy dar życia? 118 00:09:38,371 --> 00:09:41,291 To byłem ja! Szekspir! 119 00:09:41,374 --> 00:09:44,627 Modliłem się, żebyś ożył. Jestem Thad. 120 00:09:44,711 --> 00:09:47,881 Dziękuję, mój drogi Thadzie. 121 00:09:56,639 --> 00:09:58,099 Boże! 122 00:09:59,017 --> 00:10:00,185 Kurwa! 123 00:10:01,686 --> 00:10:02,645 Kurwa mać! 124 00:10:02,729 --> 00:10:05,315 Nie umieraj! Nie teraz! 125 00:10:08,485 --> 00:10:10,278 Idź precz, demonie! 126 00:10:10,945 --> 00:10:13,198 Nie gryź, chcę ci pomóc! 127 00:10:13,281 --> 00:10:15,575 Co tam się dzieje? 128 00:10:15,658 --> 00:10:17,077 Jest środek nocy! 129 00:10:17,160 --> 00:10:18,119 Nic! 130 00:10:29,130 --> 00:10:29,964 Dobra. 131 00:10:30,048 --> 00:10:32,384 Tak lepiej? 132 00:10:32,467 --> 00:10:37,180 Tak, zatamowałeś gejzery krwi, którymi broczyłem. Dzięki ci. 133 00:10:37,263 --> 00:10:38,264 Proszę. 134 00:10:43,978 --> 00:10:46,439 A gdzież są moje nogi? 135 00:10:46,523 --> 00:10:49,109 Nie! Boże, przepraszam. 136 00:10:58,827 --> 00:11:00,161 Włożę to z powrotem. 137 00:11:05,750 --> 00:11:08,753 TRZY MIESIĄCE PÓŹNIEJ 138 00:11:08,837 --> 00:11:09,712 Ojej. 139 00:11:10,755 --> 00:11:13,758 Miałem mnóstwo roboty w sklepie. 140 00:11:13,842 --> 00:11:14,759 Nie mogę... 141 00:11:25,728 --> 00:11:28,273 Znowu się gapisz na ten durny serial? 142 00:11:28,356 --> 00:11:29,357 Spierdalaj! 143 00:11:29,858 --> 00:11:31,401 Lubię go. Jest super. 144 00:11:34,195 --> 00:11:35,280 Przezabawny. 145 00:11:35,363 --> 00:11:37,532 Może napiszesz jakieś arcydzieło? 146 00:11:37,615 --> 00:11:41,244 A może ty coś, kurwa, naskrobiesz? Ja już wszystko napisałem. 147 00:11:42,829 --> 00:11:44,247 Masz sardynki? 148 00:11:44,706 --> 00:11:46,749 Nie było. 149 00:11:46,833 --> 00:11:49,335 Musiałbym iść aż do Metro. 150 00:11:49,419 --> 00:11:52,839 Ruszaj tam zatem, durna pało! 151 00:12:01,181 --> 00:12:03,641 Szkoda, że nie jest taki jak wy. 152 00:12:04,267 --> 00:12:05,268 Menudo. 153 00:12:07,270 --> 00:12:09,314 Menudo i Thad. 154 00:12:18,198 --> 00:12:21,701 Przyjaciele programu, numer 74, Ron. 155 00:12:22,702 --> 00:12:24,537 Byłem wielkim fanem Kidsów. 156 00:12:24,621 --> 00:12:29,042 Pamiętam, że wbijałem do nich na backstage. Jedliśmy winogrona 157 00:12:29,125 --> 00:12:30,919 i tak dalej. 158 00:12:31,002 --> 00:12:33,254 Sporo z nimi przebywałem. 159 00:12:33,338 --> 00:12:35,381 Stałem w kącie i jadłem winogrona. 160 00:12:35,465 --> 00:12:38,968 Nie wiedzieli, że tam stoję, i to było najfajniejsze. 161 00:12:39,052 --> 00:12:41,930 -Co nie? Kurde. -Co robisz w moim domu? 162 00:12:42,013 --> 00:12:45,099 Przyjaciele programu, numer 74. 163 00:12:45,183 --> 00:12:46,559 Jak to się otwiera? 164 00:12:46,643 --> 00:12:47,769 Ron. 165 00:12:47,852 --> 00:12:48,811 Do środka. Okej. 166 00:13:03,701 --> 00:13:08,331 Cześć! Kto lubi tańczyć i odkrywać nowe produkty? 167 00:13:08,414 --> 00:13:11,292 Chyba mówią na nich „Amerykanie”. 168 00:13:11,376 --> 00:13:13,086 TARGOWISKO 169 00:13:24,681 --> 00:13:26,182 -Świetna ekipa. -Tak. 170 00:13:26,266 --> 00:13:27,350 Świetna. 171 00:13:27,433 --> 00:13:29,227 I świetna piosenka. 172 00:13:29,310 --> 00:13:30,562 Wyskakuj z moich marzeń? 173 00:13:30,645 --> 00:13:32,647 -Co to znaczy? -Wskakuj do wozu. 174 00:13:32,730 --> 00:13:33,815 Wyobrażam to sobie. 175 00:13:33,898 --> 00:13:35,149 Wiecie co? 176 00:13:35,233 --> 00:13:36,276 Ja też mam marzenie. 177 00:13:36,359 --> 00:13:37,235 Serio? 178 00:13:37,318 --> 00:13:41,531 Tak. Budzę się rano i marzę, by zmieścić się w spodnie. 179 00:13:41,614 --> 00:13:44,659 To dość powszechne marzenie, prawda? 180 00:13:44,742 --> 00:13:46,494 Tak. Sporo podróżujemy, 181 00:13:46,578 --> 00:13:48,746 sprzedajemy nasze genialne produkty, 182 00:13:48,830 --> 00:13:51,791 i już wiemy, dlaczego nazywają was „Środkowe Stany”. 183 00:13:54,544 --> 00:13:57,589 -Mogę wam coś opowiedzieć? -Prosimy. 184 00:13:57,672 --> 00:14:01,384 -Byliśmy w Teksasie. -W miasteczku Zadupie. 185 00:14:01,467 --> 00:14:02,844 Zadupie w Teksasie. 186 00:14:02,927 --> 00:14:05,763 Poznałem tam młodego, dumnego Amerykanina. 187 00:14:05,847 --> 00:14:08,558 Był chorobliwie otyły, ale nie aż tak, 188 00:14:08,641 --> 00:14:11,144 -żeby z tego powodu umrzeć. -No tak. 189 00:14:11,227 --> 00:14:13,896 Powiedział: „Lubię diety. 190 00:14:13,980 --> 00:14:14,981 Kto nie lubi? 191 00:14:15,064 --> 00:14:19,110 Ale ciężko pracuję. Sześć, siedem godzin na dobę. 192 00:14:19,193 --> 00:14:22,155 Jak wyjdę z pracy, nawalę się i jadę do domu, 193 00:14:22,238 --> 00:14:25,783 jestem w stanie zjeść wyłącznie ser”. 194 00:14:25,867 --> 00:14:28,411 Słyszałem milion podobnych historii. 195 00:14:28,494 --> 00:14:32,415 Gość mówi: „Jestem ciągle zajęty. Chętnie pobawiłbym się z dzieckiem, 196 00:14:32,498 --> 00:14:35,251 ale jak dotrę do domu, myślę tylko o tym, 197 00:14:35,335 --> 00:14:38,087 żeby oblać mu głowę gorącym serem i go schrupać”. 198 00:14:38,171 --> 00:14:40,173 Próbował wszystkiego, żeby schudnąć. 199 00:14:40,256 --> 00:14:42,342 -Wszystkiego. -Odrutował sobie szczękę. 200 00:14:42,425 --> 00:14:44,093 W lokalnym warsztacie. 201 00:14:44,177 --> 00:14:46,346 Przeszedł operację zmniejszenia żołądka 202 00:14:46,429 --> 00:14:48,014 do rozmiarów portmonetki. 203 00:14:48,097 --> 00:14:49,349 I nic. 204 00:14:49,432 --> 00:14:52,268 -A próbował ćwiczyć? -Chyba nie. 205 00:14:52,352 --> 00:14:54,479 Nie słuchałeś mnie? 206 00:14:54,562 --> 00:14:57,398 Facet pracuje w call center pięć godzin na dobę. 207 00:14:57,482 --> 00:15:00,652 -No tak. -Wiecie, nigdy nie zapomnę... 208 00:15:01,486 --> 00:15:03,946 Jak na mnie patrzył, 209 00:15:04,030 --> 00:15:07,575 roniąc serowe łzy, 210 00:15:08,117 --> 00:15:09,869 które natychmiast zlizywał. 211 00:15:09,952 --> 00:15:13,122 Mówił, że jest w tak złym stanie, 212 00:15:13,790 --> 00:15:16,042 że zaczął rozważać 213 00:15:16,125 --> 00:15:20,630 przejście na dietę w najbliższej przyszłości. 214 00:15:20,713 --> 00:15:21,881 Na dietę! 215 00:15:22,256 --> 00:15:25,259 Dlaczego państwo nam nie pomaga? 216 00:15:25,343 --> 00:15:28,596 Chwila. Państwo? Wyluzuj, Marks. 217 00:15:29,389 --> 00:15:32,475 A co z typową amerykańską zaradnością? 218 00:15:32,558 --> 00:15:35,103 Dlaczego nikt w tym pięknym kraju 219 00:15:35,186 --> 00:15:40,483 nie wynajdzie produktu, który pomoże nam zrzucić brzuszek? 220 00:15:40,566 --> 00:15:42,151 -Ja wynalazłem. -Co? 221 00:15:42,235 --> 00:15:46,197 -Nazywa się Brzuchokurek. -Jak działa? 222 00:15:46,280 --> 00:15:47,865 Pokażę ci. 223 00:15:47,949 --> 00:15:50,993 Wszyscy jesteśmy porośnięci skórą. 224 00:15:51,077 --> 00:15:54,205 Uwaga, teraz wjeżdża nauka. Mów, kujonie. 225 00:15:54,288 --> 00:15:56,457 Pod naszą skórą znajduje się 226 00:15:56,541 --> 00:15:58,751 między 2,5 cm a 1 m tłuszczu. 227 00:15:58,835 --> 00:16:01,421 Nasz produkt przedostaje się do jelit 228 00:16:01,504 --> 00:16:04,006 i dosłownie odsysa tłuszcz. 229 00:16:04,090 --> 00:16:04,966 BRZUCHOKUREK ODESSIE CAŁY TŁUSZCZ 230 00:16:05,049 --> 00:16:06,884 -Fascynujące, co? -Tak. 231 00:16:06,968 --> 00:16:09,262 Jest pytanie. Słuchamy. 232 00:16:09,345 --> 00:16:13,266 Chcę powiedzieć, że od lat walczę z nadwagą, 233 00:16:13,349 --> 00:16:16,394 wsadzając sobie odkurzacz do pępka. 234 00:16:17,145 --> 00:16:21,482 Ale zaburza to moje pożycie intymne. 235 00:16:21,566 --> 00:16:25,027 Ten absolutnie obcy mi człowiek słusznie prawi. 236 00:16:25,111 --> 00:16:28,281 Czy Brzuchokurek jest brzydki? 237 00:16:28,364 --> 00:16:30,825 Ależ nie! Nawet teraz mam go na sobie. 238 00:16:30,908 --> 00:16:32,160 Niemożliwe! 239 00:16:32,243 --> 00:16:34,954 Pomógł mi zrzucić już 17 kilo. 240 00:16:35,037 --> 00:16:36,372 Łże jak pies. 241 00:16:36,456 --> 00:16:38,791 Nie wierzycie? Proszę bardzo. 242 00:16:38,875 --> 00:16:39,751 Że co? 243 00:16:40,626 --> 00:16:41,753 Ja cię kręcę! 244 00:16:41,836 --> 00:16:44,338 Brawa dla słoja tłuszczu! 245 00:16:45,381 --> 00:16:46,591 Sprawdźmy... 246 00:16:46,674 --> 00:16:48,926 Moment. Ale ciężkie. 247 00:16:49,010 --> 00:16:50,553 Chwileczkę, kolego. 248 00:16:50,636 --> 00:16:53,890 Jak mam zutylizować cały ten tłuszcz? 249 00:16:53,973 --> 00:16:55,600 -Spal go. -Mam go spalić? 250 00:16:55,683 --> 00:16:59,353 No. Ameryka jest uzależniona od sera, ale ropy też. 251 00:16:59,437 --> 00:17:02,148 Brzuchokurek rozwiązuje oba te problemy. 252 00:17:02,231 --> 00:17:04,150 Chcesz powiedzieć, że rozwiązanie 253 00:17:04,233 --> 00:17:06,611 problemu z importem ropy do Stanów 254 00:17:06,694 --> 00:17:09,864 znajduje się pod spódnicami tych bab z Teksasu? 255 00:17:09,947 --> 00:17:12,200 -Piękne bibliotekarki. -Chwila. 256 00:17:12,283 --> 00:17:13,785 To niemożliwe. 257 00:17:13,868 --> 00:17:14,827 Co? 258 00:17:15,620 --> 00:17:18,456 Kupię kurki dla całej rodziny. 259 00:17:18,539 --> 00:17:21,334 Święta za pasem. 260 00:17:21,417 --> 00:17:24,086 -Zgadza się. -Jeśli ktokolwiek z naszej 261 00:17:24,170 --> 00:17:26,214 przeuroczej publiczności ma pytania, 262 00:17:26,297 --> 00:17:29,383 -znajdziecie nas w Motelu 6. -Nie, w Motelu 8. 263 00:17:29,467 --> 00:17:30,843 To o dwa więcej. 264 00:17:30,927 --> 00:17:32,678 O dwa więcej, serio! 265 00:17:46,526 --> 00:17:49,153 BUTY MACGINNISA 266 00:17:49,237 --> 00:17:52,365 „Masz tyle lat, ile twoje buty”. 267 00:17:53,950 --> 00:17:54,951 Zabawne. 268 00:17:56,077 --> 00:17:56,994 Chwila. 269 00:17:57,078 --> 00:17:58,287 A może nie? 270 00:18:02,083 --> 00:18:04,377 Myśli pan, że te buty to załatwią? 271 00:18:04,460 --> 00:18:09,549 Oczywiście. Noszą je wszyscy odlotowi, młodzi Turcy. 272 00:18:09,632 --> 00:18:12,134 -Naprawdę? -Sprzedałem jeden rano gościowi, 273 00:18:12,218 --> 00:18:14,846 który do obiadu awansował z gońca 274 00:18:14,929 --> 00:18:16,389 na wiceprezesa. 275 00:18:17,473 --> 00:18:19,392 Twarde dane nie kłamią. 276 00:18:19,475 --> 00:18:22,687 Te buty idą jak woda. Dobrze, że mam pański rozmiar. 277 00:18:22,770 --> 00:18:25,898 Są lekko przyciasne. Innych nie mam. 278 00:18:52,008 --> 00:18:54,302 WEJŚCIE 279 00:19:16,157 --> 00:19:16,991 Dzień dobry. 280 00:19:17,658 --> 00:19:18,534 Dobry. 281 00:19:38,638 --> 00:19:39,597 Mówi Husk. 282 00:19:40,806 --> 00:19:41,807 Oczywiście. 283 00:19:42,850 --> 00:19:43,893 Już idę. 284 00:19:46,020 --> 00:19:48,147 Szef mnie wzywa. 285 00:19:48,856 --> 00:19:50,566 Chyba awansuję. 286 00:19:55,655 --> 00:19:59,116 A niech mnie, Danny Husk! Wchodź, chłopcze. 287 00:19:59,617 --> 00:20:02,161 -Siadaj, Danny. -Dobrze. 288 00:20:03,120 --> 00:20:04,288 Ojej. 289 00:20:06,290 --> 00:20:07,667 Usiądź tam, Dan. 290 00:20:09,418 --> 00:20:10,711 No już, siadaj. 291 00:20:10,795 --> 00:20:12,713 -Czy mogę... -Jasne. 292 00:20:12,797 --> 00:20:14,423 Proszę. 293 00:20:16,133 --> 00:20:17,843 -W porządalu. -Tak. 294 00:20:18,386 --> 00:20:19,428 No i proszę. 295 00:20:22,598 --> 00:20:25,184 Dlaczego mnie pan wezwał? 296 00:20:25,267 --> 00:20:27,186 Zwalniam cię. 297 00:20:29,271 --> 00:20:30,648 Nie rozumiem. 298 00:20:30,731 --> 00:20:33,109 Przepraszam, powiem konkretniej. 299 00:20:33,192 --> 00:20:36,529 Złożono anonimową skargę. Wylatujesz. 300 00:20:36,988 --> 00:20:38,155 -Skargę? -Tak. 301 00:20:38,239 --> 00:20:39,156 Jaką? 302 00:20:39,240 --> 00:20:41,117 Chodzi o twoje buty. 303 00:20:41,200 --> 00:20:42,284 Buty? 304 00:20:42,368 --> 00:20:44,453 To absurd. Wszystkim się podobają. 305 00:20:44,537 --> 00:20:48,457 W skardze napisano, że twoje buty 306 00:20:48,541 --> 00:20:51,460 to przejaw zawłaszczenia kulturowego. 307 00:20:51,544 --> 00:20:52,795 Kto ją złożył? 308 00:20:52,878 --> 00:20:55,548 Nie mogę powiedzieć. Była anonimowa. 309 00:20:55,631 --> 00:20:57,800 -Muszę wiedzieć. -Nie powiem. 310 00:20:57,883 --> 00:20:59,218 -Zasługuję na to. -Nie. 311 00:20:59,301 --> 00:21:00,177 Chcę wiedzieć. 312 00:21:00,261 --> 00:21:01,512 -Nie mogę. -Proszę. 313 00:21:01,595 --> 00:21:03,055 -Nie. -Chcę wiedzieć. 314 00:21:03,139 --> 00:21:04,223 Nie wolno mi. 315 00:21:04,306 --> 00:21:05,599 -Dobrze. -W porządku. 316 00:21:05,683 --> 00:21:08,144 -Ale chyba wiem kto. -Nie sądzę. 317 00:21:08,227 --> 00:21:10,021 To był Bingo, prawda? 318 00:21:16,736 --> 00:21:18,988 To bez znaczenia. 319 00:21:19,071 --> 00:21:21,782 Wykazałeś rażący brak kulturowej wrażliwości. 320 00:21:21,866 --> 00:21:25,286 Nie mogę puścić tego płazem. 321 00:21:25,870 --> 00:21:28,080 A gdybym wygłosił publiczne przeprosiny? 322 00:21:28,164 --> 00:21:29,415 -Dan. -Proszę cię. 323 00:21:29,498 --> 00:21:30,916 To nie lata 90. 324 00:21:31,000 --> 00:21:33,335 Nie mam godności. Mogę się pokajać. 325 00:21:33,419 --> 00:21:34,462 To koniec, Dan. 326 00:21:36,213 --> 00:21:37,965 -Koniec? -Tak. 327 00:21:38,549 --> 00:21:42,428 -No to chyba już pójdę. -Miło było, Dan. 328 00:21:42,511 --> 00:21:43,929 -Tak. -Naprawdę miło. 329 00:21:44,013 --> 00:21:46,057 No to lecę. 330 00:21:46,640 --> 00:21:48,017 Dobra, Dan. 331 00:21:48,100 --> 00:21:49,894 Bingo, nie żywię urazy. 332 00:21:57,985 --> 00:21:58,944 Danny. 333 00:21:59,570 --> 00:22:01,614 -Odprowadzę cię. -Okej. 334 00:22:08,537 --> 00:22:09,371 Szefie? 335 00:22:10,247 --> 00:22:11,457 Jest pan Holendrem? 336 00:22:11,540 --> 00:22:13,793 Nie. Czemu pytasz? 337 00:22:22,259 --> 00:22:23,594 Ojej. 338 00:22:23,677 --> 00:22:27,640 To co robimy, skoro obaj wylecieliśmy? 339 00:22:27,723 --> 00:22:29,600 -Dobre pytanie. -No. 340 00:22:29,683 --> 00:22:33,020 Zawsze marzyłem, żeby coś wycyganić. 341 00:22:33,104 --> 00:22:35,731 -Byłby pan w tym dobry. -Dzięki. 342 00:22:35,815 --> 00:22:37,858 Wie pan, co mnie ciekawi? 343 00:22:37,942 --> 00:22:39,944 Całe ktoś próbował mnie wycyganić, 344 00:22:40,027 --> 00:22:43,030 ale ani razu nie był to Cygan. 345 00:22:43,114 --> 00:22:44,698 -Fakt. -To rasizm? 346 00:22:44,782 --> 00:22:46,575 Pewnie tak. Jak wszystko. 347 00:23:01,507 --> 00:23:02,800 NA ŻYWO 348 00:23:09,849 --> 00:23:13,185 Witajcie, niedobitki ludzkości. Tu Błyskawica o poranku. 349 00:23:13,269 --> 00:23:16,147 Przypominam, że o wrotkach i kluczach 350 00:23:16,230 --> 00:23:19,275 śpiewa Melanie. 351 00:23:19,400 --> 00:23:22,778 Przy okazji chciałbym złożyć moim bliźniętom 352 00:23:22,862 --> 00:23:25,156 życzenia w dniu ich czwartych urodzin. 353 00:23:25,239 --> 00:23:29,910 Nie zapomnę radości i ulgi, jaką czułem, gdy moja żona urodziła 354 00:23:29,994 --> 00:23:31,996 idealną, cudowną dziewczynkę, 355 00:23:32,580 --> 00:23:36,876 a potem łożysko, któremu wyrosło sześć odnóży 356 00:23:36,959 --> 00:23:39,461 i otwór gębowy w kształcie zwieracza 357 00:23:39,545 --> 00:23:41,505 pełnego ostrych jak brzytwa zębów. 358 00:23:41,589 --> 00:23:44,633 Zanim się otrząsnęliśmy, monstrum 359 00:23:44,717 --> 00:23:48,179 rzuciło się na naszą córeczkę i odgryzło jej rękę. 360 00:23:48,804 --> 00:23:51,807 Ale to historia z happy endem. 361 00:23:51,891 --> 00:23:54,101 Tydzień później ręka odrosła. 362 00:23:54,185 --> 00:23:57,730 I kto tu jest mutantem? 363 00:23:57,813 --> 00:23:59,690 Wychowujemy je jak bliźnięta, 364 00:23:59,773 --> 00:24:02,985 chociaż jedno z nich jest zamknięte w szafie. 365 00:24:03,068 --> 00:24:05,112 Zapewne wiecie, które. 366 00:24:07,031 --> 00:24:09,783 Zostało nam parę kropel 367 00:24:09,867 --> 00:24:11,911 benzyny w agregacie. 368 00:24:12,328 --> 00:24:14,872 Może uda się jeszcze raz puścić 369 00:24:14,955 --> 00:24:20,711 „Brand New Key” w Błyskawicy o poranku. 370 00:25:17,184 --> 00:25:19,186 Napisy: Aleksandra Stodolna 371 00:25:19,270 --> 00:25:21,272 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Maciej Kowalski