1 00:00:08,049 --> 00:00:08,929 Álex? 2 00:00:11,386 --> 00:00:12,386 Álex? 3 00:00:14,889 --> 00:00:15,889 Álex. 4 00:00:17,559 --> 00:00:18,599 Co ty zrobiłeś? 5 00:00:19,102 --> 00:00:20,852 Nic nie zrobiłem… 6 00:00:21,813 --> 00:00:23,863 Znalazłem notes Sary. 7 00:00:24,399 --> 00:00:26,439 W środku była mapa. 8 00:00:26,526 --> 00:00:27,436 Zacząłem kopać. 9 00:00:28,862 --> 00:00:31,702 Na moim podwórku zakopano zwłoki. 10 00:00:33,283 --> 00:00:34,873 Wiesz, co to oznacza? 11 00:00:35,994 --> 00:00:37,504 Nie wrócę… 12 00:00:38,455 --> 00:00:39,955 Nie wrócę do więzienia. 13 00:00:42,375 --> 00:00:43,285 Posłuchaj. 14 00:00:44,461 --> 00:00:46,761 Potrzebujesz dobrego adwokata. 15 00:00:48,590 --> 00:00:52,590 - Naprawdę dobrego. - Jestem byłym skazańcem. 16 00:00:54,637 --> 00:00:56,387 Nie wierzę. 17 00:01:08,276 --> 00:01:09,146 Lorenzo? 18 00:01:11,196 --> 00:01:12,066 Kto… 19 00:01:13,948 --> 00:01:14,948 Co się stało? 20 00:01:29,380 --> 00:01:30,760 Mieliśmy dać sobie czas. 21 00:01:31,883 --> 00:01:33,223 Musisz pomóc Álexowi. 22 00:01:44,479 --> 00:01:45,979 Pędziłem. Jesteście cali? 23 00:01:46,898 --> 00:01:48,068 Spóźniliście się. 24 00:01:48,650 --> 00:01:51,320 - Co się stało? - Z nikim nie rozmawiaj. 25 00:01:51,402 --> 00:01:53,282 Nie odpowiadaj na pytania. 26 00:01:54,823 --> 00:01:55,783 Dzięki. 27 00:01:59,828 --> 00:02:00,868 Dziękuję. 28 00:02:05,291 --> 00:02:06,421 Dobry wieczór. 29 00:02:11,047 --> 00:02:12,917 - Czy to zwłoki? - Tak. 30 00:02:14,175 --> 00:02:16,585 Lorenzo Rossi, adwokat Alejandra Guzmána. 31 00:02:17,887 --> 00:02:18,887 Co się stało? 32 00:02:19,389 --> 00:02:23,309 Wygląda na to, że Sara była groźniejsza, niż nam się wydawało. 33 00:02:29,732 --> 00:02:31,032 Obserwujcie teren. 34 00:02:40,702 --> 00:02:42,702 Alejandro, miło cię poznać. 35 00:02:43,913 --> 00:02:45,293 Lorenzo Rossi, twój adwokat. 36 00:02:45,915 --> 00:02:48,585 Mój partner właśnie sporządza wniosek. 37 00:02:49,586 --> 00:02:51,246 Złożymy go jeszcze dzisiaj. 38 00:02:51,963 --> 00:02:54,973 Nie pozwolimy, żebyś trafił do aresztu. 39 00:02:57,427 --> 00:02:59,177 Nie wiem, jak do tego doszło. 40 00:03:00,388 --> 00:03:02,178 Nie wiem, czemu ktoś… 41 00:03:02,765 --> 00:03:04,885 Nie wiem, kogo tam zakopano. 42 00:03:05,977 --> 00:03:09,147 Nie mów nic więcej. Nie tutaj. 43 00:03:09,230 --> 00:03:11,480 Ja się tym zajmę. Jasne? 44 00:03:12,400 --> 00:03:15,820 Spokojnie. Dopilnuję, żeby przestrzegali twoich praw. 45 00:03:15,904 --> 00:03:20,454 Dopóki nie udowodnią ci winy, nie mogą cię zamknąć. 46 00:03:23,453 --> 00:03:24,583 Pewnie, że mogą. 47 00:03:25,705 --> 00:03:28,665 Powiedzą, że 18 lat temu zabiłem nie tylko siostrę, 48 00:03:28,750 --> 00:03:30,040 ale też… 49 00:03:30,126 --> 00:03:31,496 Nie tutaj. 50 00:03:32,170 --> 00:03:33,920 Zostaw to mnie. Zajmę się tym. 51 00:03:36,257 --> 00:03:39,967 To jasne, że zwłoki były tam na długo przed twoim wyjściem. 52 00:03:40,053 --> 00:03:41,013 Spokojnie. 53 00:04:07,622 --> 00:04:08,462 Już czas. 54 00:04:08,539 --> 00:04:13,379 Biorąc pod uwagę pańską kartotekę oraz apelację pańskiego adwokata, 55 00:04:13,461 --> 00:04:17,471 sąd zarządza sześciomiesięczne śledztwo w celu ustalenia faktów. 56 00:04:19,801 --> 00:04:23,511 Zasądzam środki ostrożności w postaci cotygodniowego meldunku, 57 00:04:23,596 --> 00:04:26,846 nakazu pozostania w kraju oraz ścisłego dozoru policji 58 00:04:26,933 --> 00:04:28,853 wobec Alejandra Guzmána. 59 00:04:39,696 --> 00:04:41,196 Nie wrócę do paki. 60 00:04:42,949 --> 00:04:44,869 Muszę odkryć, kto zabił Sarę. 61 00:04:45,535 --> 00:04:48,075 I kogo zakopano na moim podwórku. 62 00:04:49,289 --> 00:04:51,079 Mam na to tylko pół roku. 63 00:04:52,208 --> 00:04:54,788 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 64 00:05:07,223 --> 00:05:09,183 Jego kolej. 65 00:05:09,267 --> 00:05:12,437 - Nie ma mowy. - Nie wtrącaj się, stary. 66 00:05:14,355 --> 00:05:17,225 - Zobaczymy. - Steruję. 67 00:05:17,317 --> 00:05:21,737 Pięć, cztery, trzy, dwa, jeden. 68 00:05:21,821 --> 00:05:22,951 Tak jest. 69 00:05:24,866 --> 00:05:27,076 Nie nagrałem tego. 70 00:05:27,160 --> 00:05:28,290 - Nicandro! - Uważaj. 71 00:05:29,078 --> 00:05:30,498 Odłóż kamerę. 72 00:05:30,580 --> 00:05:32,210 No już! 73 00:05:35,293 --> 00:05:37,133 Wiecie, czym jest szczęście? 74 00:05:40,214 --> 00:05:41,474 To dopamina. 75 00:05:41,549 --> 00:05:42,509 Co tam? 76 00:05:43,843 --> 00:05:45,553 Wszystkie przyjemne rzeczy 77 00:05:45,636 --> 00:05:48,886 zmieniają się w mózgu w pieprzoną dopaminę. 78 00:05:49,515 --> 00:05:51,725 Złapiemy się później. 79 00:05:56,898 --> 00:05:57,728 Sam nie wiem. 80 00:06:01,235 --> 00:06:02,235 Co tam? 81 00:06:04,489 --> 00:06:07,239 Pieprzycie się z dziewczyną – dopamina. 82 00:06:11,496 --> 00:06:13,156 Zdajecie na piątkę… 83 00:06:15,041 --> 00:06:16,461 Dopamina. 84 00:06:31,099 --> 00:06:34,729 Po co wkuwać do egzaminu, 85 00:06:35,561 --> 00:06:38,441 skoro można mieć dopaminę stąd? 86 00:06:38,940 --> 00:06:42,400 Serio! To o wiele prostsze. 87 00:06:43,361 --> 00:06:45,821 Oto czyste szczęście. 88 00:06:52,829 --> 00:06:55,619 Dzięki. Podaj mi wódkę, Álex. 89 00:06:58,876 --> 00:07:00,336 Burgery będą za 15 minut. 90 00:07:00,420 --> 00:07:03,420 Chema, widziałeś, co przynieśli? 91 00:07:04,590 --> 00:07:05,720 Elroy. 92 00:07:06,843 --> 00:07:07,843 Wódka. Dawaj. 93 00:07:07,927 --> 00:07:09,597 - Nie! - Otwieraj! 94 00:07:11,431 --> 00:07:12,771 Co z tobą? 95 00:07:29,157 --> 00:07:29,987 Nicandro. 96 00:07:31,742 --> 00:07:33,452 Musimy pogadać, kretynko. 97 00:07:42,753 --> 00:07:46,843 Niech twe miłosierne serce zlituje się nad naszym bratem Elroyem. 98 00:07:49,510 --> 00:07:51,550 Otwórz mu bramy niebios. 99 00:07:57,226 --> 00:07:58,726 I pocieszaj nas… 100 00:08:01,189 --> 00:08:02,609 słowami wiary… 101 00:08:05,443 --> 00:08:07,993 do dnia naszego spotkania z Chrystusem… 102 00:08:10,573 --> 00:08:11,823 i pozostania z nim. 103 00:08:16,662 --> 00:08:19,582 W imię Chrystusa, Pana naszego, amen. 104 00:08:19,665 --> 00:08:21,575 ZALECENIA MEDYCZNE ELROY SILVA 105 00:08:25,046 --> 00:08:26,706 Znam cię jak własne dzieci. 106 00:08:28,591 --> 00:08:31,721 Dlatego wiem, że tak jak ja lubisz piękne rzeczy. 107 00:08:35,515 --> 00:08:37,475 Zawsze byliśmy sobie bliscy. 108 00:08:40,728 --> 00:08:42,688 Dlatego trudno pozwolić ci odejść. 109 00:08:44,649 --> 00:08:46,399 - Pozwala mi pani odejść? - Tak. 110 00:08:47,777 --> 00:08:49,987 Pora się pożegnać. 111 00:08:52,740 --> 00:08:53,820 Dla twojego dobra. 112 00:08:56,953 --> 00:08:57,873 I mojego. 113 00:09:09,423 --> 00:09:10,683 Chema. 114 00:09:12,051 --> 00:09:14,601 Nie rób takiej miny. Pomyśl tylko… 115 00:09:16,514 --> 00:09:20,104 Twój przyjaciel Álex nie trafi za kratki. 116 00:09:24,105 --> 00:09:25,725 Nie o to chodzi. 117 00:09:26,607 --> 00:09:29,857 Nie sądziłem, że moje nazwisko poróżni mnie z Lorenzem. 118 00:09:30,611 --> 00:09:31,611 No raczej. 119 00:09:32,738 --> 00:09:34,618 Masz popapraną rodzinkę. 120 00:09:35,366 --> 00:09:37,116 Ale nazwisko cię nie definiuje. 121 00:09:37,201 --> 00:09:39,451 Jesteś inny niż reszta Lazcanów. 122 00:09:40,746 --> 00:09:41,746 Jesteś wyjątkowy 123 00:09:43,207 --> 00:09:44,127 i niezwykły. 124 00:09:55,386 --> 00:09:56,296 Chema, 125 00:09:56,971 --> 00:09:58,601 zawsze mnie kręciłeś. 126 00:10:00,474 --> 00:10:03,774 Pamiętasz nasz seks w garażu, gdy byłeś biseksualny? 127 00:10:05,146 --> 00:10:09,226 Byliśmy wtedy dzieciakami, a ja nie jestem biseksualny. 128 00:10:09,317 --> 00:10:12,027 - Eksperymentowaliśmy. - Jasne. 129 00:10:14,155 --> 00:10:17,735 Nie zdawałam sobie sprawy z moich uczuć, przysięgam. 130 00:10:18,826 --> 00:10:20,446 Gdy poznałam Lorenza… 131 00:10:21,495 --> 00:10:22,325 Po prostu… 132 00:10:23,539 --> 00:10:25,119 Obaj bardzo mnie kręcicie. 133 00:10:27,126 --> 00:10:28,996 Nie czułam czegoś takiego. 134 00:10:29,795 --> 00:10:30,625 Przysięgam. 135 00:11:00,826 --> 00:11:04,956 Pomóż mi zniszczyć tego skurwiela, który zrujnował nam życie. 136 00:11:05,039 --> 00:11:07,119 Ty masz jaja. 137 00:11:07,958 --> 00:11:09,498 A ja środki. 138 00:11:10,086 --> 00:11:11,046 Kiedy i gdzie? 139 00:11:11,128 --> 00:11:16,048 Dzisiaj. Obejrzymy z Césarem park rozrywki, który właśnie kupiliśmy. 140 00:11:16,842 --> 00:11:18,642 Żadnej broni. Nikogo więcej. 141 00:11:19,178 --> 00:11:20,178 Álex. 142 00:11:21,722 --> 00:11:25,062 Kto szuka zemsty, ten kopie dwa groby. 143 00:11:26,102 --> 00:11:28,692 Nie chcę, żebyś skończył w jednym z nich. 144 00:11:53,379 --> 00:11:57,169 Zawsze będę wdzięczna za to, co zrobiłeś, by ocalić moją rodzinę. 145 00:11:57,258 --> 00:11:58,718 Choć nie jesteś Lazcano, 146 00:12:00,136 --> 00:12:02,136 pomogłeś mi ochronić rodzinę. 147 00:12:03,723 --> 00:12:05,813 Bo tak postępuje matka, prawda? 148 00:12:06,684 --> 00:12:08,644 Chroni rodzinę, nawet przed sobą. 149 00:12:13,232 --> 00:12:14,232 Dlatego właśnie… 150 00:12:16,610 --> 00:12:18,900 Ortega, ten księgowy, musiał zginąć. 151 00:12:18,988 --> 00:12:20,988 Gdybyśmy go nie powstrzymali, 152 00:12:22,074 --> 00:12:25,794 spotkałby się z Álexem i kto wie, co by z tego wynikło. 153 00:12:26,412 --> 00:12:29,462 A gdy poprosiłam, żebyś dał Rodolfowi nauczkę, 154 00:12:29,540 --> 00:12:31,380 posłuchałeś bez zawahania. 155 00:12:33,252 --> 00:12:34,882 Oskarżasz własną rodzinę? 156 00:12:34,962 --> 00:12:36,422 To jedyna możliwość. 157 00:12:37,506 --> 00:12:39,586 Było tu wtedy niewiele osób. 158 00:12:39,675 --> 00:12:43,385 Gdybyśmy go nie powstrzymali, wyrządziłby wiele szkód. 159 00:12:45,097 --> 00:12:47,387 Pod wpływem nienawiści Álexa Guzmána. 160 00:12:56,108 --> 00:12:57,398 Otwórzcie drzwi! 161 00:13:03,824 --> 00:13:05,834 Ale zawiodłeś w kluczowej kwestii. 162 00:13:06,827 --> 00:13:07,827 To właśnie ty 163 00:13:08,871 --> 00:13:10,411 powinieneś był zabić Sarę. 164 00:13:11,874 --> 00:13:13,504 Nie jedno z moich dzieci. 165 00:13:20,424 --> 00:13:21,514 Álex miał rację? 166 00:13:23,427 --> 00:13:25,097 W mojej rodzinie był potwór? 167 00:13:27,056 --> 00:13:28,016 Nie. 168 00:13:30,726 --> 00:13:31,886 To ty nim byłeś. 169 00:13:32,394 --> 00:13:33,524 Od samego początku. 170 00:13:35,314 --> 00:13:37,024 Masz wielkie szczęście. 171 00:13:37,691 --> 00:13:39,691 Trafisz w objęcia Boga. 172 00:13:40,986 --> 00:13:42,816 Nikt już nie zdradzi prawdy. 173 00:13:43,322 --> 00:13:45,492 Ty już tego nie zrobisz. 174 00:13:48,661 --> 00:13:52,411 Ojcze nasz, któryś jest w niebie święć się imię Twoje, 175 00:13:53,874 --> 00:13:55,424 przyjdź królestwo Twoje. 176 00:13:55,501 --> 00:13:57,881 Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj. 177 00:14:24,530 --> 00:14:29,490 CENTRUM MEDYCZNE 178 00:14:30,369 --> 00:14:33,579 - Co tu robisz? - Odwiedzam Elroya. Jak on się czuje? 179 00:14:34,707 --> 00:14:37,167 Zdecydowałeś, co z dzieckiem Sofíi? 180 00:14:37,835 --> 00:14:40,955 Wykonasz test na ojcostwo? 181 00:14:43,716 --> 00:14:46,216 Najpierw dziecko Sary, a teraz to. 182 00:14:47,303 --> 00:14:49,313 Nie nadaję się na ojca. 183 00:14:50,055 --> 00:14:52,925 - Tak naprawdę nie znałeś Sary. - A ty znałaś? 184 00:14:54,268 --> 00:14:55,348 Ależ masz tupet. 185 00:14:55,436 --> 00:14:58,226 Ojciec codziennie łże ci w żywe oczy, 186 00:14:58,314 --> 00:15:02,784 ty niczego nie zauważasz, a teraz mówisz, że znałaś Sarę? 187 00:15:02,860 --> 00:15:03,740 Nie chrzań! 188 00:15:03,819 --> 00:15:05,819 Widziałam, jak całowała Nicandra. 189 00:15:08,407 --> 00:15:10,867 Ale biedaczka nie może już zaprzeczyć. 190 00:15:12,536 --> 00:15:14,576 Nie powinnam była ci mówić, wybacz. 191 00:15:17,124 --> 00:15:18,544 Wal się. 192 00:15:40,272 --> 00:15:42,192 Jak to zrobisz? 193 00:15:43,317 --> 00:15:44,647 Wszystko zaplanowałem. 194 00:15:45,694 --> 00:15:48,114 Wiem, gdzie musi dojść do spotkania. 195 00:15:48,697 --> 00:15:51,487 Niech myślą, że znów mnie wydymali. 196 00:15:52,701 --> 00:15:56,541 A ja zdetonuję bombę od środka. 197 00:16:24,608 --> 00:16:25,438 Mów. 198 00:16:26,026 --> 00:16:27,146 Mam wieści. 199 00:16:28,320 --> 00:16:31,450 Szczątki należą do mężczyzny w wieku 40 do 45 lat. 200 00:16:32,116 --> 00:16:35,036 Do mężczyzny? Wiemy, kim był? 201 00:16:35,119 --> 00:16:37,999 Nie. Raport przekazaliśmy policji. 202 00:16:39,331 --> 00:16:43,841 Muszę pierwszy dowiedzieć się, kto to, albo wrócę do paki. 203 00:16:43,919 --> 00:16:45,879 Przeleję ci forsę. 204 00:16:45,963 --> 00:16:47,513 - Świetnie. - Dzięki. 205 00:17:10,487 --> 00:17:12,657 - Nie wierzę! - Taką chyba chciałeś? 206 00:17:12,740 --> 00:17:15,490 - Zapamiętałeś? - Sto lat, kochanie. 207 00:17:19,621 --> 00:17:21,251 - Najlepszego. - Dziękuję. 208 00:17:42,561 --> 00:17:43,771 Chcę być sam. 209 00:17:46,732 --> 00:17:49,942 - Widzę, że nie jest dobrze. - Jak mogłoby być? 210 00:17:54,656 --> 00:17:56,986 Lorenzo mnie zostawił. Wiesz, co czuję? 211 00:17:58,869 --> 00:18:02,499 - Wyjdź. - Nie. Nie zostawię cię. 212 00:18:03,207 --> 00:18:05,827 Ludzie ze smutku i samotności robią głupoty. 213 00:18:05,918 --> 00:18:09,458 Nie pozwolę ci na to, tym bardziej że jestem w ciąży. 214 00:18:10,547 --> 00:18:13,927 Co ja bym bez ciebie zrobiła? 215 00:18:14,843 --> 00:18:16,973 Jak wychowałabym to dziecko sama? 216 00:18:21,016 --> 00:18:21,926 Nie wiem. 217 00:18:23,519 --> 00:18:24,849 Będziesz mieć Lorenza. 218 00:18:26,105 --> 00:18:27,435 Lorenzo nas zostawił. 219 00:18:28,315 --> 00:18:30,065 Miał gdzieś dziecko. 220 00:18:32,486 --> 00:18:33,396 Chema. 221 00:18:36,240 --> 00:18:37,660 Zostaliśmy sami. 222 00:18:39,201 --> 00:18:40,491 Musimy o siebie dbać. 223 00:18:41,453 --> 00:18:42,753 Chronić się nawzajem. 224 00:18:44,498 --> 00:18:45,828 Zostaliśmy we dwójkę. 225 00:18:48,460 --> 00:18:50,090 Tyle dla mnie zrobiłeś. 226 00:18:52,214 --> 00:18:53,554 Daj mi się tobą zająć. 227 00:21:40,465 --> 00:21:41,925 Niespodzianka, sukinsynu! 228 00:21:42,926 --> 00:21:44,136 Wiem, że tam jesteś. 229 00:21:45,262 --> 00:21:48,102 Czego się spodziewałeś? Że wspólnik mnie zdradzi? 230 00:21:49,057 --> 00:21:50,597 Nie uciekniesz stąd. 231 00:21:51,977 --> 00:21:53,807 Nie ma sensu strzelać, dupku. 232 00:21:54,855 --> 00:21:57,895 Nagranie z drona trafia prosto do chmury. 233 00:21:58,400 --> 00:22:02,360 I jest transmitowane na żywo. 234 00:22:03,155 --> 00:22:06,325 Masz minutę, żeby odłożyć broń 235 00:22:06,408 --> 00:22:07,698 i powiedzieć mi prawdę. 236 00:22:07,784 --> 00:22:08,834 Negocjujmy. 237 00:22:09,411 --> 00:22:10,581 Tata? 238 00:22:11,663 --> 00:22:14,253 Popełniłeś błąd, skurwysynu. 239 00:22:17,836 --> 00:22:19,246 Próbuje nami manipulować. 240 00:22:31,016 --> 00:22:34,436 - Pieprzony skurwysyn! - No dalej, zasrańcu. 241 00:22:35,103 --> 00:22:36,103 No chodź! 242 00:22:47,783 --> 00:22:48,783 Elisa! 243 00:22:49,826 --> 00:22:52,036 Wyjaśnisz mi, co ty tu u diabła robisz? 244 00:22:53,121 --> 00:22:56,881 Wyjaśnisz mi, czemu mój ojciec ma, kurwa, broń? 245 00:22:58,627 --> 00:22:59,667 Gdzie jest César? 246 00:23:02,089 --> 00:23:03,419 Pobiegł tam. 247 00:23:05,675 --> 00:23:07,385 Jazda! Wynoś się stąd! 248 00:23:12,182 --> 00:23:13,142 Kurwa. 249 00:23:45,173 --> 00:23:48,553 - Wyjeżdżasz na miesiąc? - Tak, skarbie. 250 00:23:49,261 --> 00:23:51,561 Czerwiec spędzę za granicą z Nicandrem. 251 00:23:52,055 --> 00:23:53,965 Nie możemy przegapić mistrzostw. 252 00:23:57,060 --> 00:23:58,150 Cały czerwiec? 253 00:24:01,481 --> 00:24:02,981 Będę za tobą tęsknić. 254 00:24:04,985 --> 00:24:06,565 Ja za tobą też. 255 00:24:08,029 --> 00:24:10,239 Ale kiedy wrócę, 256 00:24:10,907 --> 00:24:13,947 całą cię schrupię. Chodź tu. 257 00:24:26,590 --> 00:24:28,180 CIĄŻA: 6 TYG., 2 DNI 23 LIPCA 258 00:24:28,258 --> 00:24:29,338 Cały czerwiec? 259 00:24:45,775 --> 00:24:46,985 Skurwysyn z ciebie. 260 00:24:48,862 --> 00:24:50,702 Ocaliłem twojej siostrze życie. 261 00:24:51,698 --> 00:24:52,948 Álex! 262 00:24:53,950 --> 00:24:56,120 - Elisa! - Álex! 263 00:24:57,954 --> 00:25:00,464 - Elisa! - Elisa! 264 00:25:01,625 --> 00:25:03,585 - Co ty tu, kurwa, robisz? - Elisa! 265 00:25:04,294 --> 00:25:06,344 - Biegnij! - Musisz to zatrzymać! 266 00:25:23,188 --> 00:25:25,228 - Nic ci nie jest? - Nie. 267 00:25:25,315 --> 00:25:27,275 Wynośmy się stąd. Chodźmy. 268 00:25:27,359 --> 00:25:28,739 - Posłuchaj. - Chodź. 269 00:25:28,818 --> 00:25:30,398 - Uciekaj. - Nie zostawię cię. 270 00:25:30,487 --> 00:25:32,067 Ojciec cię zabije. 271 00:25:32,155 --> 00:25:34,155 - Nie zostawię cię. - Musisz. 272 00:25:34,241 --> 00:25:36,201 - Chodźmy. - Nic mi nie jest! 273 00:25:36,284 --> 00:25:39,004 - Córeczko! - Césarze. 274 00:25:39,079 --> 00:25:40,959 Uciekaj! 275 00:25:44,334 --> 00:25:45,344 Córeczko! 276 00:25:45,877 --> 00:25:47,877 - Elisa! - Césarze. 277 00:25:52,676 --> 00:25:56,046 Ja pierdolę! Kurwa jego mać! 278 00:26:04,479 --> 00:26:05,859 Będę musiał cię zabić. 279 00:26:06,940 --> 00:26:08,730 Tak jak zabiłeś Sarę, zasrańcu. 280 00:26:09,317 --> 00:26:10,937 Ocaliłem jej życie. 281 00:26:15,532 --> 00:26:18,792 Mogę ci co nieco powiedzieć o twojej siostrze. 282 00:26:31,756 --> 00:26:32,916 Spokojnie, córeczko. 283 00:26:33,550 --> 00:26:35,050 Spokojnie. 284 00:26:36,595 --> 00:26:40,215 Proszę wezwać doktora Cohena. Porozmawiam z dyrektorem. 285 00:26:40,307 --> 00:26:42,517 - To moja córka. - Nie może pan wejść. 286 00:26:58,241 --> 00:27:00,371 Przepraszam, tu nie można parkować. 287 00:27:00,452 --> 00:27:02,582 Przyjechaliśmy do Césara Lazcana. 288 00:27:09,210 --> 00:27:10,050 Przepraszam. 289 00:27:20,180 --> 00:27:22,020 Dzień dobry, w czym mogę pomóc? 290 00:27:23,058 --> 00:27:25,598 Urząd Skarbowy do Césara Lazcano. 291 00:27:25,685 --> 00:27:31,685 OSTRY DYŻUR 292 00:27:31,775 --> 00:27:32,605 Elisa? 293 00:27:33,526 --> 00:27:34,936 Co z Elisą? 294 00:27:35,028 --> 00:27:37,818 Badają ją. Jest poparzona i obolała. 295 00:27:38,323 --> 00:27:40,583 - Czemu? Co to jest? - Nic mi nie jest. 296 00:27:40,659 --> 00:27:43,329 - Co ci się stało? - Dość tych pytań. 297 00:27:45,455 --> 00:27:47,915 Rodolfo wie, że jego siostra jest w szpitalu? 298 00:27:48,875 --> 00:27:51,035 Nie odbierał. Nagrałem wiadomość… 299 00:27:53,922 --> 00:27:55,012 Zajmij się matką. 300 00:27:55,840 --> 00:27:58,470 - O co chodzi? - Przepraszam, Elisa Lazcano? 301 00:27:58,551 --> 00:28:00,641 - Sala 104. - Dziękuję. 302 00:28:00,720 --> 00:28:01,810 - Proszę. - 104? 303 00:28:01,888 --> 00:28:03,558 - Pójdziesz? - Zajrzę do niej. 304 00:28:05,892 --> 00:28:07,772 Dlaczego nie odbierasz? 305 00:28:07,852 --> 00:28:11,152 Mówiłeś, że to plan idealny. Co robiła tam moja córka? 306 00:28:11,231 --> 00:28:13,151 Nie wiem, jak się dowiedziała. 307 00:28:13,233 --> 00:28:16,403 - Nie wiem, jak tam weszła. - Jeśli coś jej się stanie… 308 00:28:16,486 --> 00:28:18,146 Álex nie blefował. 309 00:28:18,863 --> 00:28:20,243 W kasynie jest skarbówka. 310 00:28:22,033 --> 00:28:23,663 Panowie szukają don Césara. 311 00:28:24,786 --> 00:28:25,786 Witam. 312 00:28:25,870 --> 00:28:28,790 W tej chwili go nie ma. Jak mogę pomóc? 313 00:28:28,873 --> 00:28:29,713 Nie może pani. 314 00:28:30,583 --> 00:28:32,713 - Poczekamy. - Przeprowadzą audyt. 315 00:28:34,629 --> 00:28:35,959 Fałszywe oświadczenia. 316 00:28:36,047 --> 00:28:38,877 Wiedzą o rajach podatkowych. To poważna sprawa. 317 00:28:39,634 --> 00:28:43,264 Álex Guzmán upublicznił nasze poufne informacje. 318 00:28:43,346 --> 00:28:45,056 - Napraw to. - Pewnie. 319 00:28:46,182 --> 00:28:47,142 W jaki sposób? 320 00:28:47,726 --> 00:28:50,596 Nikt z kasyna nie naprawi tego pierdolnika. 321 00:28:51,563 --> 00:28:52,903 Elroy nie żyje. 322 00:28:54,607 --> 00:28:55,607 Tak. 323 00:28:57,318 --> 00:28:59,528 Dowiedziałem się parę godzin temu. 324 00:29:01,030 --> 00:29:02,030 Nie wiedziałeś? 325 00:29:15,128 --> 00:29:15,958 Cześć. 326 00:29:21,468 --> 00:29:23,848 Podobno jutro wychodzisz do domu. 327 00:29:23,928 --> 00:29:26,058 Cieszę się, że to nic poważnego. 328 00:29:30,101 --> 00:29:33,101 A teraz sobie śpij. Odpoczywaj i wracaj do zdrowia. 329 00:29:40,028 --> 00:29:43,158 Nie wiem, co się stało… 330 00:29:45,617 --> 00:29:47,947 ale domyślam się, że to przez Álexa. 331 00:29:48,536 --> 00:29:49,906 Byłaś tam z nim? 332 00:29:50,622 --> 00:29:52,622 Chciał skrzywdzić ojca? Co… 333 00:29:54,042 --> 00:29:56,342 Czy to jego zemsta? 334 00:29:57,962 --> 00:29:58,842 Elisa… 335 00:30:01,257 --> 00:30:03,587 Powiedz mi, proszę, że Álex jest cały. 336 00:30:08,890 --> 00:30:10,810 Powiedz, że ojciec go nie zabił. 337 00:30:17,023 --> 00:30:19,943 Nie wiem jak, ale musimy to przerwać. 338 00:30:20,860 --> 00:30:24,450 Zanim nasza rodzina pójdzie do diabła albo skończy martwa. 339 00:30:28,034 --> 00:30:32,004 Moja stopa nie postanie w kasynie. To zbyt ryzykowne. 340 00:30:32,080 --> 00:30:34,620 Moja córka jest w szpitalu. Musisz tam pójść. 341 00:30:35,124 --> 00:30:38,464 Álex i Elisa współpracują. Nie rozumiesz, kurwa? 342 00:30:40,004 --> 00:30:43,054 Ochrona wysłała mi nagrania z kamer w twoim biurze. 343 00:30:43,132 --> 00:30:44,302 Wiem. 344 00:30:47,512 --> 00:30:52,102 Twoja córka przez cały czas współpracowała z tym skurwielem. 345 00:30:52,183 --> 00:30:53,773 To wiele wyjaśnia, prawda? 346 00:30:56,062 --> 00:30:59,152 I pamiętaj, że Álex Guzmán wspomniał o Flor Sánchez. 347 00:30:59,816 --> 00:31:04,696 Bardzo możliwe, że oboje wiedzą już, co dzieje się w piwnicy. 348 00:31:04,779 --> 00:31:08,029 Sprawa tej kobiety już dawno uległa przedawnieniu. 349 00:31:13,621 --> 00:31:14,791 Były też inne. 350 00:31:17,750 --> 00:31:20,380 Co takiego? Co masz na myśli? 351 00:31:22,547 --> 00:31:23,757 Nie chciałem tego. 352 00:31:25,466 --> 00:31:28,756 Mnie też zdarza się stracić kontrolę i posunąć za daleko. 353 00:31:29,304 --> 00:31:32,314 - To był błąd. - Zabiłeś inne kobiety? 354 00:31:34,809 --> 00:31:35,889 Nie o to chodzi. 355 00:31:37,979 --> 00:31:40,979 Musimy zacząć działać albo będziemy mieć przejebane. 356 00:31:45,486 --> 00:31:46,906 Don César nie odbiera. 357 00:31:48,406 --> 00:31:51,156 Zaczynajmy. Idźcie do biura. 358 00:31:51,242 --> 00:31:53,202 Szukajcie dokumentów, komputerów. 359 00:31:53,286 --> 00:31:54,946 Luis, sprawdź komputer. 360 00:31:55,872 --> 00:31:58,962 Álex Guzmán mógł dać cynk policji. 361 00:31:59,042 --> 00:32:03,462 Nie będę ryzykować z powodu pieprzonej miłostki twojej córeczki. 362 00:32:04,339 --> 00:32:06,469 Pieprzony morderca. 363 00:32:10,053 --> 00:32:11,643 Nie jestem twoim wrogiem. 364 00:32:13,681 --> 00:32:15,521 Nie jestem Álexem ani Elisą. 365 00:32:16,309 --> 00:32:18,389 Pieprzony morderca! 366 00:32:20,021 --> 00:32:21,021 Co tu się dzieje? 367 00:32:21,105 --> 00:32:22,225 Bój się, skurwysynu. 368 00:32:22,732 --> 00:32:24,982 Biada temu, kto krzywdzi moją rodzinę. 369 00:32:29,614 --> 00:32:31,414 Zamiast marnować czas ze mną… 370 00:32:33,576 --> 00:32:35,236 może porozmawiaj z córeczką 371 00:32:36,120 --> 00:32:38,500 i zapytaj, gdzie jest jej kochaś. 372 00:32:39,207 --> 00:32:42,587 Zniknął po wybuchu. Nie znaleziono jego ciała. 373 00:32:45,672 --> 00:32:47,172 Twój największy wróg, 374 00:32:48,132 --> 00:32:51,512 poza tobą samym, może być wszędzie. 375 00:32:54,013 --> 00:32:56,063 I to nie ja wsadziłem go za kraty. 376 00:32:57,767 --> 00:32:58,687 Ty to zrobiłeś. 377 00:33:05,566 --> 00:33:09,356 Félix, musisz jak najszybciej zabrać Bruna z Meksyku. 378 00:33:09,445 --> 00:33:10,605 Mam związane ręce. 379 00:33:13,074 --> 00:33:15,284 Z Rodolfem nie wyszło. 380 00:33:15,368 --> 00:33:18,038 Proszę, oddzwoń, kiedy to odsłuchasz. 381 00:33:18,663 --> 00:33:21,173 Nie układa nam się i Bruno cię potrzebuje. 382 00:33:27,755 --> 00:33:29,545 Mamo, co z Elisą? 383 00:33:33,761 --> 00:33:35,101 Sofía Villaseñor? 384 00:33:35,179 --> 00:33:37,599 - Kto pyta? - Mecenas Toledo. Miło mi. 385 00:33:37,682 --> 00:33:39,562 Reprezentuję pani męża. 386 00:33:39,642 --> 00:33:41,602 Musimy porozmawiać o rozwodzie. 387 00:33:42,186 --> 00:33:43,686 Czemu mnie okłamałaś? 388 00:33:43,771 --> 00:33:46,941 Czemu udawałaś, że ojcem dziecka Sary był Nicadro, 389 00:33:47,025 --> 00:33:48,225 skoro to nieprawda? 390 00:33:48,317 --> 00:33:51,027 - Nie podoba mi się ten ton. - To nie Nicandro. 391 00:33:51,112 --> 00:33:53,742 Ani nie ja. Bo nie było nas wtedy w Meksyku. 392 00:33:53,823 --> 00:33:56,243 Byliśmy na turnieju pływackim. Kogo ty… 393 00:33:56,325 --> 00:33:58,485 To już przeszłość. Nie mówmy o tym. 394 00:33:58,995 --> 00:33:59,865 Kto był ojcem? 395 00:34:00,455 --> 00:34:02,535 Mówiłam, że nie chcę o tym rozmawiać. 396 00:34:03,791 --> 00:34:05,171 Kogo ty chronisz? 397 00:34:06,085 --> 00:34:09,295 - Zapytam Elroya. - Elroy nie żyje. 398 00:34:09,881 --> 00:34:11,471 Wiesz czemu? Przez ciebie. 399 00:34:11,591 --> 00:34:13,721 To twój ochroniarz go postrzelił. 400 00:34:13,801 --> 00:34:17,811 Gdybyś pomógł ojcu w kasynie, Elroy wciąż by żył. 401 00:34:17,889 --> 00:34:21,309 Nadal trzymasz stronę ojca? Naprawdę? 402 00:34:22,143 --> 00:34:23,563 Miej odrobinę godności. 403 00:34:24,562 --> 00:34:26,982 Posuwał mi żonę, a ty masz to gdzieś? 404 00:34:28,066 --> 00:34:29,356 Zwisa ci to, co? 405 00:35:08,064 --> 00:35:11,074 Najpierw potrzebna będzie zgoda 406 00:35:11,150 --> 00:35:14,820 na badanie psychiatryczne ojca Sary. 407 00:35:14,904 --> 00:35:16,914 Będę musiała się z nim zobaczyć? 408 00:35:16,989 --> 00:35:19,489 Nie, jeśli pani tego nie chce. 409 00:35:19,575 --> 00:35:23,075 Wszystkim zajmę się z mojego gabinetu. 410 00:35:23,663 --> 00:35:29,093 Musi mi pani tylko powiedzieć, co o nim wie i gdzie przebywa. 411 00:35:30,920 --> 00:35:32,170 Da pani radę? 412 00:35:36,050 --> 00:35:38,510 - Wychodzę. - Jasne. 413 00:35:44,684 --> 00:35:45,524 Muszę lecieć. 414 00:35:46,310 --> 00:35:47,980 Chciałam z tobą posiedzieć. 415 00:36:20,386 --> 00:36:21,506 Sara. 416 00:36:21,596 --> 00:36:24,096 Nie chcę, żeby Álex albo mama się zorientowali. 417 00:36:24,724 --> 00:36:25,894 Dokąd ona idzie? 418 00:36:27,018 --> 00:36:28,478 Chciałabym to wiedzieć. 419 00:36:29,437 --> 00:36:31,937 Od kilku dni dziwacznie się zachowuje. 420 00:36:32,523 --> 00:36:34,533 Na pewno chce mi spieprzyć życie. 421 00:36:34,609 --> 00:36:37,819 Nadal uważasz, że wszyscy chcą cię dopaść? 422 00:36:37,904 --> 00:36:41,414 Słyszałam, jak mówiła komuś, że znalazła psychiatrę. 423 00:36:41,490 --> 00:36:43,580 Wątpię, żeby szukała go dla Álexa. 424 00:36:44,202 --> 00:36:45,452 Mama cię kocha. 425 00:36:46,037 --> 00:36:48,997 Jeśli tego nie widzisz, to masz coś z głową. 426 00:36:49,874 --> 00:36:50,714 Słucham? 427 00:36:59,717 --> 00:37:02,717 SZPITAL PSYCHIATRYCZNY 428 00:37:23,074 --> 00:37:24,834 Mówiłam, że mnie zamknie. 429 00:37:24,909 --> 00:37:27,789 - Może wejdziemy? - Ty też maczałaś w tym palce. 430 00:37:27,870 --> 00:37:29,540 - Nie zwariowałam. - Nie. 431 00:37:29,622 --> 00:37:30,792 Pomagasz jej. 432 00:37:31,374 --> 00:37:33,884 Pieprzona suka. Nie jesteś moją przyjaciółką. 433 00:37:34,543 --> 00:37:35,423 Sara. 434 00:38:00,319 --> 00:38:02,949 Szukam pacjenta o imieniu Abel. 435 00:38:03,864 --> 00:38:05,164 Abel Martínez. 436 00:38:05,241 --> 00:38:07,241 Poczekalnia jest po prawej. 437 00:38:07,994 --> 00:38:08,954 Dziękuję. 438 00:38:17,586 --> 00:38:19,126 WYWIAD PSYCHIATRYCZNY 439 00:38:19,213 --> 00:38:21,303 WIEK: 41 LAT 440 00:38:26,679 --> 00:38:28,809 ZGŁASZAJĄCY: CRISTINA SALAS HURTADO, ŻONA 441 00:41:29,487 --> 00:41:35,027 Napisy: Agnieszka Komorowska