1 00:00:47,797 --> 00:00:49,799 Sara. Saro! 2 00:00:51,634 --> 00:00:52,844 Saro. 3 00:01:02,437 --> 00:01:03,730 Saro. 4 00:01:05,273 --> 00:01:07,192 Potrzebujesz dializy. Chodźmy. 5 00:01:08,318 --> 00:01:10,487 - Moja mała. - Jedźmy do szpitala. 6 00:01:10,570 --> 00:01:11,821 Nie pokazali mi jej. 7 00:01:20,705 --> 00:01:21,664 Álex. 8 00:01:23,583 --> 00:01:24,793 Otwieramy. 9 00:01:37,138 --> 00:01:38,014 Álex, 10 00:01:38,723 --> 00:01:39,766 idziesz? 11 00:01:49,359 --> 00:01:50,819 POLICJA WYDZIAŁ ŚLEDCZY 12 00:02:10,380 --> 00:02:11,631 Pusta, prawda? 13 00:02:19,139 --> 00:02:20,932 Wie pan, co to oznacza? 14 00:02:21,015 --> 00:02:24,602 Według prawa Sara Guzmán nie jest już martwa… 15 00:02:24,686 --> 00:02:26,104 Ale uznana za zmarłą. 16 00:02:26,938 --> 00:02:27,856 Wiem. 17 00:02:27,939 --> 00:02:30,066 Nie marnujcie czasu na biurokrację. 18 00:02:30,150 --> 00:02:31,860 Moja siostra nie umarła. 19 00:02:32,777 --> 00:02:33,695 Sara żyje. 20 00:02:37,824 --> 00:02:39,868 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 21 00:02:52,589 --> 00:02:59,554 TYDZIEŃ WCZEŚNIEJ… 22 00:03:27,832 --> 00:03:28,666 Halo? 23 00:03:30,001 --> 00:03:31,961 Ktoś do mnie dzwonił. 24 00:03:34,672 --> 00:03:35,673 Co? 25 00:03:38,176 --> 00:03:39,177 Kto mówi? 26 00:03:40,553 --> 00:03:41,429 Marifer? 27 00:03:42,180 --> 00:03:45,516 Wybaczcie późną porę, ale to był ostatni numer, 28 00:03:45,600 --> 00:03:47,477 na który dzwoniła. 29 00:03:47,560 --> 00:03:48,645 Nie szkodzi. 30 00:03:48,728 --> 00:03:51,481 - Wciąż jest w śpiączce? Co z nią? - Niedobrze. 31 00:03:51,564 --> 00:03:53,691 Długo już nie pociągnie. 32 00:03:53,775 --> 00:03:55,777 Nikt nie może was zobaczyć. 33 00:03:55,860 --> 00:03:58,821 Jest po godzinach odwiedzin, 34 00:03:59,989 --> 00:04:02,784 więc zostańcie tam do trzech minut. 35 00:04:07,288 --> 00:04:09,749 - Ten szpital jest dziwny. - Tak. 36 00:04:11,042 --> 00:04:12,543 MAGAZYN 37 00:04:14,462 --> 00:04:18,883 Kto płaci za prywatny szpital, jeśli Marifer nie ma krewnych? 38 00:04:25,056 --> 00:04:27,934 ODDZIAŁ OPARZENIOWY 39 00:04:28,017 --> 00:04:32,814 ODDZIAŁ PSYCHIATRYCZNY 40 00:04:53,793 --> 00:04:56,004 Możemy zostać sami? 41 00:04:56,087 --> 00:04:56,921 Nie. 42 00:04:57,505 --> 00:04:59,882 Od przebudzenia jest pobudzona. 43 00:04:59,966 --> 00:05:03,261 Nie powinna zostawać bez stałego nadzoru. 44 00:05:07,056 --> 00:05:07,932 Co się dzieje? 45 00:05:09,892 --> 00:05:12,353 - Chcesz coś powiedzieć? - Nie może mówić. 46 00:05:13,354 --> 00:05:15,440 Ma poważnie uszkodzone płuca. 47 00:05:18,359 --> 00:05:19,485 Álex, nie! 48 00:05:19,569 --> 00:05:20,653 - Marifer! - Álex! 49 00:05:30,496 --> 00:05:32,457 Jestem doktor Elisa Lazcano. 50 00:05:33,333 --> 00:05:37,045 Jej psychiatra. Proszę mi pokazać jej dokumentację medyczną. 51 00:05:37,628 --> 00:05:40,048 Nie jestem do tego upoważniona. 52 00:05:40,131 --> 00:05:41,632 Może pani iść ze mną? 53 00:05:53,144 --> 00:05:54,437 O co chodzi, Marifer? 54 00:06:06,657 --> 00:06:08,493 Napisz, co chcesz powiedzieć. 55 00:06:28,554 --> 00:06:29,472 Nicandro? 56 00:06:29,555 --> 00:06:31,474 Może już się nie spotkamy. 57 00:06:32,058 --> 00:06:33,476 Co z Nicandro? 58 00:07:09,971 --> 00:07:10,805 Alanís? 59 00:07:12,557 --> 00:07:14,725 Doktor Alanís? Psychiatra Sary? 60 00:07:15,226 --> 00:07:18,813 Zdiagnozowałem u niej ciężką schizofrenię paranoidalną. 61 00:07:19,647 --> 00:07:22,442 Matka przywiozła ją podczas załamania nerwowego. 62 00:07:22,942 --> 00:07:24,235 Zrobiłem, co mogłem. 63 00:07:25,820 --> 00:07:28,197 Co Nicandro ma wspólnego z Alanísem? 64 00:07:29,991 --> 00:07:30,825 Marifer. 65 00:07:30,908 --> 00:07:33,161 Powiedziałaś, że zabiłaś moją siostrę. 66 00:07:33,244 --> 00:07:35,329 Że przecięłaś liny spadochronu. 67 00:07:35,413 --> 00:07:36,539 Zabiłam Sarę. 68 00:07:36,622 --> 00:07:39,041 Przecięłam liny. Zabiłam ją. 69 00:07:39,125 --> 00:07:41,794 Teraz mówisz o Nicandrze i Alanísie. 70 00:07:42,837 --> 00:07:45,715 Mieli coś wspólnego ze śmiercią mojej siostry? 71 00:07:45,798 --> 00:07:46,799 O to chodzi? 72 00:07:51,721 --> 00:07:52,680 Nie łapię. 73 00:07:53,181 --> 00:07:56,684 Co bym nie wymyślił, 74 00:07:56,767 --> 00:07:59,854 nie widzę powiązania między Alanísem i Nicandro. 75 00:08:00,480 --> 00:08:01,898 Nicandro jest w Meksyku? 76 00:08:03,024 --> 00:08:04,400 To dobre pytanie. 77 00:08:05,067 --> 00:08:07,153 Nie wiem. Możemy się dowiedzieć. 78 00:08:10,448 --> 00:08:11,449 - Zobacz. - Co to? 79 00:08:11,532 --> 00:08:15,036 To akt zgonu Nicandra, który znalazłem jakiś czas temu. 80 00:08:15,119 --> 00:08:17,079 Może to jakiś inny Nicandro? 81 00:08:17,163 --> 00:08:20,208 Ilu jest Nicandrów Gómezów de la Cortina? 82 00:08:21,709 --> 00:08:23,794 Napisano, że zginął w Londynie. 83 00:08:23,878 --> 00:08:28,257 Powiedział, że po wypadku Sary wywieźli go z kraju. 84 00:08:28,341 --> 00:08:33,054 Myśleli, że spadochron i uprząż przygotowano dla mnie. 85 00:08:33,137 --> 00:08:34,764 Dlatego zniknąłem na lata. 86 00:08:34,847 --> 00:08:36,599 Kto chciałby go zabić? 87 00:08:38,226 --> 00:08:39,185 Sara. 88 00:08:39,268 --> 00:08:41,187 Sara przecięła mu hamulce 89 00:08:41,270 --> 00:08:43,814 i spędził dużo czasu w szpitalu. 90 00:08:47,401 --> 00:08:49,862 Sara była tylko dzieciakiem! 91 00:08:49,946 --> 00:08:53,407 Wygląda na to, że ktoś przesadził. 92 00:08:53,491 --> 00:08:54,325 Uważaj. 93 00:08:54,408 --> 00:08:58,621 Bo dowiesz się o swojej rodzinie czegoś, co cię przytłoczy. 94 00:08:58,704 --> 00:09:01,707 To jak podnoszenie papierosa dźwigiem. 95 00:09:02,750 --> 00:09:03,668 To bez sensu. 96 00:09:04,418 --> 00:09:06,254 „Wiele osób nosi maski”. 97 00:09:08,631 --> 00:09:09,715 Tak napisała Sara. 98 00:09:22,103 --> 00:09:23,563 Czy jest doktor Alanís? 99 00:09:23,646 --> 00:09:27,233 Przykro mi, ale doktor Alanís odwołał popołudniowe wizyty. 100 00:09:28,234 --> 00:09:30,736 Jeśli zwolni się jakiś termin, 101 00:09:30,820 --> 00:09:33,739 odezwiemy się. Przepraszam. 102 00:09:33,823 --> 00:09:35,616 - Co? Jesteśmy tu od… - Álex. 103 00:09:36,367 --> 00:09:38,327 Wyraźnie nas unika. 104 00:09:38,411 --> 00:09:39,328 Dupek. 105 00:09:39,996 --> 00:09:41,956 Marifer mówiła o dwóch osobach. 106 00:09:43,666 --> 00:09:46,043 Jeśli ten drań się z nami nie spotka, 107 00:09:46,752 --> 00:09:49,255 musimy znaleźć drugą osobę. Chodźmy. 108 00:10:00,099 --> 00:10:00,933 Kiedy? 109 00:10:02,476 --> 00:10:03,477 Dzisiaj? 110 00:10:15,197 --> 00:10:16,449 Pomocy! 111 00:10:16,532 --> 00:10:18,784 Wezwijcie karetkę! 112 00:10:19,619 --> 00:10:21,037 Saro! 113 00:10:25,416 --> 00:10:27,585 Co się stało? Co? 114 00:10:28,669 --> 00:10:31,339 - Coś się stało Sarze? - To pomyłka. 115 00:10:34,383 --> 00:10:35,843 Césarze, nie zgub ich. 116 00:10:36,886 --> 00:10:38,929 - Zostaw ją. - Patrz na drogę. 117 00:10:46,896 --> 00:10:48,022 Césarze. 118 00:10:48,105 --> 00:10:50,358 Zadzwonię do doktora Cohena. 119 00:10:50,441 --> 00:10:51,359 Dajcie nosze! 120 00:10:54,904 --> 00:10:57,448 - Proszę, pomocy. - Pomożemy. 121 00:10:57,531 --> 00:10:59,784 Tak, przywieźli ją do szpitala. 122 00:11:00,660 --> 00:11:01,702 Nie wiem. 123 00:11:02,203 --> 00:11:03,746 Myślę, że wciąż żyje. 124 00:11:04,789 --> 00:11:06,499 Kiedy przyjedziesz? 125 00:11:06,582 --> 00:11:08,793 - Nie możesz tu być. - Będzie dobrze. 126 00:11:08,876 --> 00:11:10,586 - Spokojnie. - Wyjdź. 127 00:11:10,670 --> 00:11:12,296 - To moja siostra. - Rozumiem. 128 00:11:12,380 --> 00:11:15,257 - Proszę, to moja siostra. - Proszę tu zostać. 129 00:11:15,341 --> 00:11:17,718 Saro! Będę tutaj, dobrze? 130 00:11:17,802 --> 00:11:18,886 - Dobrze? - Za mną. 131 00:11:18,969 --> 00:11:20,096 - Tak. - Za mną. 132 00:11:20,179 --> 00:11:22,264 Na trzy. Raz, dwa, trzy. 133 00:11:25,101 --> 00:11:27,269 Uspokój się i chodź ze mną. 134 00:11:27,353 --> 00:11:29,230 - To moja siostra. - Musimy iść. 135 00:11:29,897 --> 00:11:31,607 - To twoja wina. - Gdzie Sara? 136 00:11:31,691 --> 00:11:33,609 - To twoja wina! - Co? 137 00:11:33,693 --> 00:11:35,277 To twoja wina! 138 00:11:36,070 --> 00:11:38,447 - Zabiję cię! - Álex. 139 00:11:38,531 --> 00:11:41,283 - To twoja wina. - To niczyja wina. 140 00:11:41,367 --> 00:11:43,369 - Zabiję cię. - Nie tutaj. 141 00:11:43,452 --> 00:11:44,328 Ty draniu! 142 00:11:44,412 --> 00:11:46,163 - Uspokój się. - Czekaj. 143 00:11:46,247 --> 00:11:48,249 - Uspokój się. - To twoja wina. 144 00:11:48,332 --> 00:11:51,335 - To nie była niczyja wina! - Była! 145 00:11:57,216 --> 00:11:58,467 Tato. 146 00:12:01,929 --> 00:12:04,390 Przejmuję nadzór nad pacjentką. 147 00:12:04,974 --> 00:12:08,477 Musicie zabrać ją do Meksyku. Nie przeżyje tutaj. 148 00:12:08,561 --> 00:12:09,770 Dobrze. 149 00:12:09,854 --> 00:12:13,190 Sprowadźcie najszybszy helikopter. 150 00:12:13,274 --> 00:12:15,067 Zapłacimy za wszystko. 151 00:12:19,113 --> 00:12:20,114 A dziecko? 152 00:12:21,198 --> 00:12:24,285 Sara jest w ciąży. Rodolfo mi powiedział. 153 00:12:27,329 --> 00:12:30,708 Nic nie mów. 154 00:12:30,791 --> 00:12:32,418 Masz szczęście, Sarito. 155 00:12:32,501 --> 00:12:35,755 Tylko mnie będziesz potrzebować do końca życia. 156 00:12:50,311 --> 00:12:51,228 Co tam, tato? 157 00:12:51,312 --> 00:12:52,396 No nareszcie! 158 00:12:52,480 --> 00:12:54,231 Mamy poważny problem. 159 00:12:54,315 --> 00:12:58,486 Brat Sary Guzmán był dziś w biurze Alanísa. 160 00:12:58,986 --> 00:12:59,904 Znowu? 161 00:12:59,987 --> 00:13:02,490 Nie wykonałeś swojego zadania, Nicandro. 162 00:13:02,990 --> 00:13:04,533 Nie zawiedź mnie ponownie. 163 00:14:13,269 --> 00:14:15,646 Co cię łączy z doktorem Alanísem, dupku? 164 00:14:15,729 --> 00:14:16,897 Nie mogę oddychać. 165 00:14:18,858 --> 00:14:19,817 Wstawaj, kurwa. 166 00:14:26,991 --> 00:14:27,908 Co tu robisz? 167 00:14:30,786 --> 00:14:32,413 Szukasz tego? 168 00:14:34,248 --> 00:14:38,085 Musisz mieć coś na sumieniu, skoro trzymasz broń w szufladzie. 169 00:14:39,920 --> 00:14:42,047 - Czego chcesz? - Chcę prawdy. 170 00:14:42,840 --> 00:14:46,510 Chcę wiedzieć, co cię łączy z Alanísem, psychiatrą Sary, 171 00:14:46,594 --> 00:14:49,555 i co miałeś wspólnego ze śmiercią mojej siostry. 172 00:14:51,098 --> 00:14:52,141 Nic. 173 00:14:52,641 --> 00:14:55,144 Dlaczego sfałszowałeś akt zgonu? 174 00:14:55,227 --> 00:14:57,438 To nie ja, tylko moi rodzice. 175 00:14:57,521 --> 00:14:59,523 Ledwo znałem twoją siostrę. 176 00:15:01,650 --> 00:15:04,445 Wiedziałem tylko, że była dziewczyną Rodolfo. 177 00:15:06,155 --> 00:15:07,197 Była wariatką. 178 00:15:07,781 --> 00:15:09,575 Była ćpunką, i wisiała mi… 179 00:15:10,826 --> 00:15:12,661 Nie nazywaj jej wariatką. 180 00:15:13,662 --> 00:15:15,748 Nie mów tak o mojej siostrze. 181 00:15:16,332 --> 00:15:19,460 Marifer wspomniała o tobie i doktorze Alanísie. 182 00:15:19,543 --> 00:15:21,962 Marifer nie może mówić. Ma spalone płuca. 183 00:15:23,005 --> 00:15:24,214 Skąd to wiesz? 184 00:15:25,257 --> 00:15:27,051 Rozmawiałeś z lekarzami? 185 00:15:30,095 --> 00:15:32,723 To ty płacisz za tę cholerną klinikę. 186 00:15:32,806 --> 00:15:35,142 Wynocha stąd. Dzwonię na policję. 187 00:15:35,225 --> 00:15:39,396 Marifer mówiła, że to ona przecięła liny spadochronu. 188 00:15:39,480 --> 00:15:41,565 - Dziesięć sekund. - Ktoś jej pomógł. 189 00:15:41,649 --> 00:15:43,943 - Musiała mieć pomoc. - Osiem sekund. 190 00:15:44,026 --> 00:15:46,695 Kiedy moja siostra przecięła ci hamulce, 191 00:15:46,779 --> 00:15:48,447 myślałeś, że chce cię zabić. 192 00:15:49,198 --> 00:15:52,242 Bałeś się Sary. Postanowiłeś działać pierwszy. 193 00:15:52,326 --> 00:15:54,787 Uknułeś plan i zabiłeś moją siostrę. 194 00:15:54,870 --> 00:15:56,121 Mogę się ubrać? 195 00:15:56,872 --> 00:15:58,624 Ty sukinsynu. 196 00:16:01,043 --> 00:16:03,462 - Masz przesrane. - Co ty zrobiłeś? 197 00:16:04,129 --> 00:16:05,089 Co zrobiłeś? 198 00:16:17,226 --> 00:16:18,602 Álex znalazł Marifer 199 00:16:18,686 --> 00:16:20,646 i był w szpitalu. 200 00:16:20,729 --> 00:16:22,731 Czemu wszystko pieprzymy? 201 00:16:29,279 --> 00:16:31,365 Ta dziewczyna umiera. 202 00:16:31,448 --> 00:16:35,077 Chciała umrzeć w towarzystwie przyjaciół. 203 00:16:38,539 --> 00:16:41,917 UBEZPIECZENIA 204 00:17:05,733 --> 00:17:08,819 Podobno jesteś Lazcano, cioto. 205 00:17:08,902 --> 00:17:11,196 To pieprzeni właściciele kasyn. 206 00:17:19,288 --> 00:17:20,664 Masz to, o co prosiłem? 207 00:17:26,211 --> 00:17:28,547 Na wizycie poproszę brata o gotówkę. 208 00:17:28,630 --> 00:17:30,257 Nie chcę kasy. 209 00:17:30,758 --> 00:17:33,302 Załatwię ci telefon. Żaden problem. 210 00:17:34,595 --> 00:17:36,597 Ale chcę, żebyś był moją kobietą. 211 00:17:44,813 --> 00:17:48,067 Jeśli lubisz ostro, nie odmówię. 212 00:17:48,817 --> 00:17:50,069 Co ty na to, cioto? 213 00:17:55,032 --> 00:17:56,617 Muszę zadzwonić. 214 00:17:59,912 --> 00:18:02,372 Bądź dziś śliczny i wyperfumowany. 215 00:18:04,541 --> 00:18:05,375 Łapiesz? 216 00:18:11,215 --> 00:18:13,467 Co znowu mi zarzucisz? 217 00:18:14,218 --> 00:18:17,638 Naślesz na mnie swoich zbirów, prawników? 218 00:18:19,640 --> 00:18:21,266 Najpierw przeproszę. 219 00:18:23,602 --> 00:18:26,688 Wiem, że nie rozstaliśmy się w zgodzie. 220 00:18:27,439 --> 00:18:28,482 Masz rację. 221 00:18:30,067 --> 00:18:32,152 Nawaliłem i jestem idiotą. 222 00:18:32,236 --> 00:18:35,489 Ale musisz mi pomóc wyciągnąć Chemę z więzienia. 223 00:18:37,908 --> 00:18:40,285 Nie mamy pieniędzy, żeby mu pomóc. 224 00:18:42,204 --> 00:18:44,832 Po pożarze straciliśmy praktycznie wszystko. 225 00:18:44,915 --> 00:18:46,834 Mamy zamrożone konta. 226 00:18:48,001 --> 00:18:50,254 Zaraz przejmą dom mamy. 227 00:18:50,337 --> 00:18:53,298 Tylko ty możesz mi pomóc znaleźć tatę. 228 00:18:53,382 --> 00:18:55,592 Żyje na wolności Bóg wie gdzie. 229 00:18:56,885 --> 00:18:58,053 Wiedziałeś? 230 00:18:59,012 --> 00:19:00,931 Zabił Abla Martíneza. 231 00:19:06,478 --> 00:19:07,813 Znajdźmy go 232 00:19:08,564 --> 00:19:09,731 i się przyzna… 233 00:19:10,440 --> 00:19:11,525 No pewnie, Álex. 234 00:19:12,401 --> 00:19:14,444 - Czemu się śmiejesz? - Daj spokój! 235 00:19:16,613 --> 00:19:18,323 Chcesz znaleźć ojca 236 00:19:18,824 --> 00:19:20,909 i kazać mu przyznać się do zbrodni, 237 00:19:20,993 --> 00:19:24,746 żeby uratował syna, którego poniżał przez całe życie. 238 00:19:24,830 --> 00:19:26,081 Nie ma opcji. 239 00:19:26,165 --> 00:19:28,250 Pozostaje sprawa Abla. 240 00:19:28,333 --> 00:19:30,836 Jeśli namówimy ojca, żeby się przyznał… 241 00:19:33,213 --> 00:19:34,840 będziesz miał to z głowy. 242 00:19:35,340 --> 00:19:36,675 Możemy pomóc Chemie. 243 00:19:47,853 --> 00:19:49,980 Tego chcesz, prawda, cioto? 244 00:19:52,274 --> 00:19:53,317 Weź sobie. 245 00:20:21,595 --> 00:20:22,721 To nie dla mnie. 246 00:20:24,139 --> 00:20:25,390 To dla Chemy. 247 00:20:26,516 --> 00:20:28,852 Jesteś dla niego ważny. Zawsze był 248 00:20:29,353 --> 00:20:30,771 w tobie zakochany. 249 00:20:31,355 --> 00:20:32,898 Na pewno nadal jest. 250 00:20:35,400 --> 00:20:36,401 Pomóż mu. 251 00:20:46,495 --> 00:20:50,123 Jest tylko jeden sposób, by wywabić milionera z jego kryjówki. 252 00:20:57,756 --> 00:20:58,590 Hej! 253 00:20:59,216 --> 00:21:00,592 Zrobiłem, co chciałeś. 254 00:21:01,134 --> 00:21:02,052 Daj mi telefon. 255 00:21:18,026 --> 00:21:20,362 Wiesz, czego chcę, 256 00:21:21,113 --> 00:21:22,823 jeśli chcesz dostać baterię. 257 00:21:45,220 --> 00:21:46,221 Wysiadaj. 258 00:21:53,979 --> 00:21:55,689 Skoro ojciec nie przychodzi… 259 00:21:57,774 --> 00:21:59,109 musimy dorwać syna. 260 00:22:01,278 --> 00:22:03,322 César Lazcano wisi mi dużo kasy. 261 00:22:03,822 --> 00:22:06,283 Za ostatnią dostawę. Dobra luksusowe. 262 00:22:08,744 --> 00:22:12,414 Nie wiem, jaki masz związek z moim tatą. Nie znam cię 263 00:22:12,914 --> 00:22:14,750 i dawno nie widziałem ojca. 264 00:22:14,833 --> 00:22:16,418 Jeśli dobrze pamiętam, 265 00:22:16,960 --> 00:22:18,462 klienci twojego ojca 266 00:22:18,545 --> 00:22:22,049 zawsze byli zadowoleni z jakości moich kobiet. 267 00:22:22,132 --> 00:22:23,050 Tak. 268 00:22:25,719 --> 00:22:26,595 Wiesz, 269 00:22:27,721 --> 00:22:31,391 mam weksel podpisany przez twojego ojca. 270 00:22:31,933 --> 00:22:35,729 Dał mi go, gdy byliśmy w jego domu na Seszelach. 271 00:22:37,898 --> 00:22:39,900 Tata ma dom na Seszelach? 272 00:22:41,276 --> 00:22:44,571 Szukaliśmy go tam, ale zniknął. 273 00:22:48,283 --> 00:22:50,535 To szaleństwo. Nie mam pieniędzy. 274 00:22:52,829 --> 00:22:53,997 Gadaj z moim ojcem. 275 00:22:55,290 --> 00:22:56,291 Kurwa! 276 00:22:59,628 --> 00:23:01,922 Masz 48 godzin. 277 00:23:03,256 --> 00:23:04,591 Ani chwili dłużej. 278 00:23:11,515 --> 00:23:12,474 Chodźmy. 279 00:23:16,770 --> 00:23:20,107 DZIELNICA LA PAZ 280 00:23:29,825 --> 00:23:32,369 Co się tak stroisz o tej porze? 281 00:23:32,452 --> 00:23:33,370 Spokojnie. 282 00:23:35,372 --> 00:23:37,958 Mam informacje, których szukałeś. 283 00:23:40,335 --> 00:23:42,838 Wiem coś o szpitalu Marifer. 284 00:23:44,005 --> 00:23:48,176 Podobno tamtejszy oddział oparzeniowy nie istniał kilka tygodni temu. 285 00:23:49,052 --> 00:23:50,011 Jakby… 286 00:23:51,513 --> 00:23:55,100 stworzyli go po poparzeniu Marifer. 287 00:23:55,183 --> 00:23:57,477 Wiem, że to brzmi dziwnie, ale… 288 00:24:03,358 --> 00:24:05,110 Wiem, gdzie jest mój tata. 289 00:24:14,578 --> 00:24:15,954 Seszele. 290 00:24:16,455 --> 00:24:18,790 Seszele to raj podatkowy. 291 00:24:18,874 --> 00:24:19,916 Zobaczmy. 292 00:24:20,000 --> 00:24:21,710 Przynajmniej mamy trop. 293 00:24:23,336 --> 00:24:24,671 Dałem za to palec… 294 00:24:24,754 --> 00:24:26,840 Kiedy zniknął twój tata? 295 00:24:26,923 --> 00:24:29,509 Rzekomo zabił się 27 maja. 296 00:24:29,593 --> 00:24:31,970 Widzieliśmy go dwa dni później. 297 00:24:32,053 --> 00:24:35,640 Kiedy uratowaliśmy cię z domu Sergia w Cuernavaca. 298 00:24:36,892 --> 00:24:38,101 Zobaczmy, 29… 299 00:24:40,937 --> 00:24:43,440 Wiecie co? Tego wieczora 300 00:24:44,024 --> 00:24:46,193 przelano 13 milionów dolarów 301 00:24:46,860 --> 00:24:48,695 do Centralnego Banku Seszeli. 302 00:24:48,778 --> 00:24:50,697 Przelew wyszedł z Meksyku. 303 00:24:51,198 --> 00:24:55,702 Jakim cudem ot tak znajdujesz te informacje? 304 00:24:56,578 --> 00:24:59,206 Też nie mam pojęcia. 305 00:24:59,289 --> 00:25:00,290 To deep web. 306 00:25:00,874 --> 00:25:03,126 To szemrane rejony Internetu. 307 00:25:03,210 --> 00:25:05,378 Trudno to wyjaśnić. 308 00:25:08,381 --> 00:25:09,674 To nie wszystko. 309 00:25:09,758 --> 00:25:13,553 Następnego dnia kupiono bitcoiny warte cztery miliony dolarów. 310 00:25:14,971 --> 00:25:16,681 Pieniądze przyszły z Meksyku. 311 00:25:18,058 --> 00:25:18,892 Bingo. 312 00:25:28,944 --> 00:25:30,070 Chętnie to zobaczę. 313 00:25:39,496 --> 00:25:40,497 Przepraszam. 314 00:25:46,419 --> 00:25:47,337 Co się stało? 315 00:25:48,213 --> 00:25:50,131 Nie dostałem żadnych informacji. 316 00:25:51,091 --> 00:25:51,925 Nie! 317 00:25:52,008 --> 00:25:55,387 Żądam wyjaśnień. Gdzie moja forsa? 318 00:25:59,099 --> 00:26:00,600 To robota… 319 00:26:06,565 --> 00:26:07,607 hakera. 320 00:26:14,531 --> 00:26:18,827 Tak więc korporacja farmaceutyczna chce, żebyśmy uznali, 321 00:26:18,910 --> 00:26:21,746 że życie samo w sobie to choroba. 322 00:26:21,830 --> 00:26:25,375 W ten sposób wszyscy stajemy się pacjentami. 323 00:26:27,168 --> 00:26:30,213 Przywiozłem to z Francji od krewnych. 324 00:26:30,714 --> 00:26:32,924 Najlepsza whisky w Europie. 325 00:26:36,511 --> 00:26:38,722 Czego psychiatra chce 326 00:26:38,805 --> 00:26:41,182 od meksykańskiej firmy farmaceutycznej? 327 00:26:41,683 --> 00:26:44,561 To się nazywa sojusz strategiczny. 328 00:26:45,812 --> 00:26:50,150 Mogę stworzyć innowacyjne podejście do chorób. 329 00:26:50,233 --> 00:26:54,946 To sposób na leczenie nie tylko chorych, 330 00:26:55,030 --> 00:26:56,865 ale i zdrowych. 331 00:26:58,074 --> 00:26:59,826 Jeśli przekonasz ludzi… 332 00:26:59,909 --> 00:27:02,287 że wszystkie ich kłopoty w życiu… 333 00:27:02,370 --> 00:27:06,750 znikną dzięki zwykłej pigułce, 334 00:27:07,584 --> 00:27:10,253 to masz miliony dolarów w zasięgu ręki. 335 00:27:10,337 --> 00:27:13,173 Nie ma nic bardziej dochodowego niż nałogowcy. 336 00:27:14,049 --> 00:27:15,592 Przepraszam. 337 00:27:15,675 --> 00:27:16,968 Sarita. 338 00:27:17,469 --> 00:27:20,138 Widzę, że dobrze się bawisz. 339 00:27:20,221 --> 00:27:22,557 Cieszę się. Najwyższy czas. 340 00:27:26,895 --> 00:27:30,857 W dzisiejszych czasach przyjmowanie leków jest normalne. 341 00:27:30,940 --> 00:27:32,734 To już nie jest wyjątek. 342 00:27:33,526 --> 00:27:36,321 Cieszę się, że przyczyniłem się 343 00:27:36,404 --> 00:27:39,032 do zmiany tej sytuacji. 344 00:27:45,288 --> 00:27:47,207 To Daniela wróciła? 345 00:27:47,290 --> 00:27:48,708 Na kilka dni. 346 00:27:48,792 --> 00:27:50,752 Danielita, jak się masz? 347 00:27:54,255 --> 00:27:55,757 Jak idzie jej leczenie? 348 00:27:56,841 --> 00:27:58,843 Dobrze. 349 00:27:58,927 --> 00:28:00,178 Reinaldo tak mówił. 350 00:28:00,261 --> 00:28:04,391 Błagałam go, by zrobił wszystko, by stłumić te efekty. 351 00:28:04,474 --> 00:28:06,184 To poczucie zagubienia. 352 00:28:06,976 --> 00:28:10,647 - A ta druga? - Rodzice zabrali ją do Guadalajary. 353 00:28:11,606 --> 00:28:15,568 Ale nie spocznę, póki ona też nie przejdzie terapii korekcyjnej. 354 00:28:17,112 --> 00:28:17,946 Chemo. 355 00:28:18,822 --> 00:28:20,907 Chodź, burger gotowy. 356 00:28:31,251 --> 00:28:34,045 Tu jest za dużo kamer. 357 00:28:34,129 --> 00:28:36,673 Naliczyłam trzy w drodze do pokoju Marifer. 358 00:28:37,173 --> 00:28:39,175 W środku jest czwarta. 359 00:28:39,926 --> 00:28:42,595 Ale wszystkie kamery są połączone przez Wi-Fi. 360 00:28:43,138 --> 00:28:44,681 Łatwo to zagłuszyć. 361 00:28:49,269 --> 00:28:50,145 Załatwione. 362 00:28:50,854 --> 00:28:52,981 - Mamy dziesięć minut. - Chodźmy. 363 00:29:09,873 --> 00:29:13,710 MAGAZYN 364 00:29:17,756 --> 00:29:18,715 Eliso. 365 00:29:21,885 --> 00:29:24,554 ODDZIAŁ PSYCHIATRYCZNY DZIECI I MŁODZIEŻ 366 00:29:24,637 --> 00:29:25,764 Co robisz? 367 00:29:27,223 --> 00:29:28,057 Mówiłam ci. 368 00:29:28,808 --> 00:29:30,268 To było oszustwo. 369 00:29:44,240 --> 00:29:45,575 Gdzie jest Marifer? 370 00:29:47,327 --> 00:29:49,621 To miejsce jest dziwne. Chodźmy. 371 00:29:55,335 --> 00:29:58,171 Nie ma lekarzy ani pacjentów. 372 00:29:58,254 --> 00:30:01,174 - To nie jest szpital. - Więc gdzie jesteśmy? 373 00:30:01,716 --> 00:30:05,011 Nie wiem. Nie mogłem znaleźć informacji w sieci. 374 00:30:05,094 --> 00:30:07,222 Jakby to miejsce nie istniało. 375 00:30:07,305 --> 00:30:08,973 ARCHIWUM 376 00:30:10,016 --> 00:30:11,559 Álex, co robisz? 377 00:30:14,145 --> 00:30:15,814 Mamy tylko sześć minut. 378 00:30:25,365 --> 00:30:26,616 Czego szukamy? 379 00:30:27,617 --> 00:30:30,787 Czegoś, co może nam powiedzieć, dokąd zabrali Marifer. 380 00:30:40,463 --> 00:30:43,591 Álex, teczki nie są ułożone alfabetycznie. 381 00:30:43,675 --> 00:30:46,511 Nie ma nazwisk pacjentów, tylko inicjały. 382 00:30:49,347 --> 00:30:51,349 Te akta są bezwartościowe. 383 00:30:51,432 --> 00:30:53,768 Nie znajdziemy tu nic na temat Marifer. 384 00:30:54,435 --> 00:30:55,353 Eliso. 385 00:30:56,938 --> 00:30:58,189 To doktor Alanís. 386 00:30:58,273 --> 00:30:59,482 Psychiatra Sary. 387 00:31:00,692 --> 00:31:02,235 Tak jak mówiła Marifer. 388 00:31:07,740 --> 00:31:10,118 To akta Sary. 389 00:31:10,910 --> 00:31:13,121 To znaczy, że musiała tu być. 390 00:31:13,705 --> 00:31:17,542 Problemy poznawcze. Załamanie w postrzeganiu rzeczywistości. 391 00:31:17,625 --> 00:31:19,878 Zaburzenie dysocjacyjne tożsamości. 392 00:31:21,921 --> 00:31:23,047 Álex. 393 00:31:25,008 --> 00:31:25,967 Posłuchaj tego. 394 00:31:27,343 --> 00:31:28,303 Poród naturalny. 395 00:31:29,345 --> 00:31:32,390 Pacjentka Sara Guzmán dostała znieczulenie. 396 00:31:34,475 --> 00:31:35,852 Data urodzenia 397 00:31:36,769 --> 00:31:37,729 8 marca. 398 00:31:38,771 --> 00:31:39,731 Sara żyje. 399 00:31:50,992 --> 00:31:52,660 To wszystko na dziś, Saro. 400 00:31:58,207 --> 00:31:59,834 Żebyś mogła się pobawić. 401 00:32:04,380 --> 00:32:06,382 Sara nie umarła w Valle. 402 00:32:07,842 --> 00:32:09,552 Urodziła tu dziecko. 403 00:32:11,721 --> 00:32:14,098 S. G. PIERWSZA PACJENTKA PROJEKTU 404 00:32:14,182 --> 00:32:15,433 Jestem wujkiem. 405 00:32:16,726 --> 00:32:21,064 ODTWÓRZ 406 00:32:21,147 --> 00:32:25,902 W twoim łożu skrył się wąż 407 00:32:25,985 --> 00:32:31,824 Chociaż prosisz, nie śpi wciąż 408 00:32:32,533 --> 00:32:38,706 Gdy pogrążysz się we śnie 409 00:32:38,790 --> 00:32:43,586 Drugi też nawiedzi cię 410 00:32:55,765 --> 00:32:56,766 Doktorze Alanís, 411 00:32:57,642 --> 00:32:58,601 okłamałeś mnie. 412 00:32:59,811 --> 00:33:04,357 Wiedziałeś, że moja siostra urodziła i nie umarła w szpitalu Valle de Bravo. 413 00:33:05,817 --> 00:33:08,319 Czego moja siostra była pierwszą pacjentką? 414 00:33:08,403 --> 00:33:09,404 Jakiego projektu? 415 00:33:10,446 --> 00:33:12,323 Dobrze wiesz, gdzie jest. 416 00:33:12,865 --> 00:33:15,326 Co jej zrobiłeś? Gdzie jest moja…? 417 00:37:09,060 --> 00:37:14,065 Napisy: Katarzyna Błachnio-Sitkiewicz