1 00:00:08,342 --> 00:00:10,428 Nie do wiary, prawie jesteśmy na miejscu. 2 00:00:10,595 --> 00:00:15,224 Dobrze będzie wskoczyć do samolotu i wrócić do domu. 3 00:00:16,726 --> 00:00:19,353 Tak, jasne. Możemy polecieć. 4 00:00:19,437 --> 00:00:23,733 Ale najpierw rozerwiemy się na weselu twojej siostry. 5 00:00:26,611 --> 00:00:28,362 Złomek! Co z tobą? 6 00:00:28,446 --> 00:00:29,447 Wybacz, mordka. 7 00:00:29,447 --> 00:00:32,450 Stresuję się na myśl o spotkaniu z nią. 8 00:00:32,575 --> 00:00:34,994 A jak mam stres, wierci mnie w wydechu. 9 00:00:35,203 --> 00:00:36,621 Daj na luz. 10 00:00:36,788 --> 00:00:38,873 Na pewno niepotrzebnie się przejmujesz. 11 00:00:38,873 --> 00:00:40,541 Nie rozumiesz. 12 00:00:40,625 --> 00:00:43,127 Kiedy spotykam się z siostrą, 13 00:00:43,211 --> 00:00:46,547 dzieje się ze mną coś dziwnego. 14 00:00:48,382 --> 00:00:49,717 Nie może być aż taka zła. 15 00:00:49,801 --> 00:00:52,345 Pewnie ci zazdrości, że ruszyłeś w szeroki świat, 16 00:00:52,345 --> 00:00:55,306 a ona wciąż tkwi w skromnym... 17 00:00:58,142 --> 00:00:59,727 Święta rezydencjo! 18 00:01:00,937 --> 00:01:04,857 Jak jechać w trasę, to tylko we dwóch 19 00:01:05,066 --> 00:01:08,569 Grubsze awarie dzielić na pół 20 00:01:09,028 --> 00:01:12,615 Tankuj do pełna i wrzucaj bieg 21 00:01:13,199 --> 00:01:16,119 Byle do przodu, to każdy wie 22 00:01:16,119 --> 00:01:17,203 Auta W TRASIE 23 00:01:18,121 --> 00:01:19,372 Wesele 24 00:01:19,372 --> 00:01:20,998 Stąd pochodzisz? 25 00:01:21,082 --> 00:01:22,375 Tak. Zabawne. 26 00:01:22,375 --> 00:01:24,001 Rodzinny dom wydaje się 27 00:01:24,085 --> 00:01:26,712 mniejszy niż go pamiętam. 28 00:01:28,548 --> 00:01:30,633 Nie tego się spodziewałem. 29 00:01:30,800 --> 00:01:32,593 - Hej, macie zaproszenie? - Co? 30 00:01:32,677 --> 00:01:35,054 - Pan McQueen! - Cruz! 31 00:01:35,221 --> 00:01:38,057 Nie musisz mówić do mnie per „pan McQueen”. 32 00:01:38,141 --> 00:01:39,308 Oboje się ścigamy. 33 00:01:39,600 --> 00:01:40,977 Dobra, Zygzak. 34 00:01:42,228 --> 00:01:44,105 Nic z tego. Brzmi dziwnie. 35 00:01:44,105 --> 00:01:47,066 - Co tu robisz? - To ślub mojego kuzyna, Mateo. 36 00:01:47,150 --> 00:01:50,278 Żeni się z jakąś ekscentryczną gwiazdą salonów. 37 00:01:50,278 --> 00:01:54,365 Tak się składa, że ta elektryczna gazda syfonów to moja siostra. 38 00:01:54,365 --> 00:01:57,535 Złomciu, to znaczy, że będziemy rodziną! 39 00:01:57,535 --> 00:01:59,537 Nazywam się Złomek Ramirez! 40 00:01:59,871 --> 00:02:03,207 - Nie, to chyba nie... - Jak żyjesz poza sezonem? 41 00:02:03,291 --> 00:02:05,334 Świetnie. Założyłam szkołę zawodników, 42 00:02:05,418 --> 00:02:08,629 stworzyłam fundację dostarczającą zimówki ubogim autom, 43 00:02:08,713 --> 00:02:09,797 uczę się francuskiego. 44 00:02:09,922 --> 00:02:11,966 Sporo tego. 45 00:02:11,966 --> 00:02:14,802 Oui. A co ty porabiasz? 46 00:02:15,344 --> 00:02:18,014 Odbywam szaloną podróż ze Złomkiem 47 00:02:18,014 --> 00:02:21,392 i szczerze mówiąc, wróciłbym już do domu. 48 00:02:25,354 --> 00:02:27,231 O rany. Jest. 49 00:02:30,151 --> 00:02:32,069 To twoja siostra? 50 00:02:32,403 --> 00:02:35,156 Wiem. Jak dwie krople wody, co? 51 00:02:35,740 --> 00:02:39,535 O matulu, mój braciszek! 52 00:02:40,870 --> 00:02:43,831 Braciszek, braciszek, braciszek! 53 00:02:44,373 --> 00:02:48,002 Można wiedzieć, kim są twoi szykowni goście? 54 00:02:48,002 --> 00:02:50,963 Moi przyjaciele. Zygzak i Cruz. 55 00:02:51,047 --> 00:02:55,509 A to moja droga siostra, Złomina. 56 00:02:56,052 --> 00:02:57,011 - Złomina? - Złomina? 57 00:02:57,011 --> 00:03:00,139 Coś jak „słonina” tylko przez „zet”. 58 00:03:00,473 --> 00:03:03,226 - Wydaje się miła. - Zaraz przestanie. 59 00:03:03,351 --> 00:03:05,353 - Braciszku... - Jeszcze chwila. 60 00:03:05,353 --> 00:03:07,939 Cieszę się, że jesteś. 61 00:03:07,939 --> 00:03:09,315 Zaczekaj. 62 00:03:09,315 --> 00:03:13,694 - Bo z tobą to nigdy nic nie wiadomo. - Zaczęło się. 63 00:03:13,778 --> 00:03:17,365 W końcu tak każe twoja filozofia „wszystko jedno co, gdzie i z kim”. 64 00:03:17,365 --> 00:03:20,409 Nie dam się w to wkręcić, mam lepsze rzeczy do roboty. 65 00:03:21,369 --> 00:03:24,497 A więc chodzi o to, kto jest lepszy, tak? 66 00:03:24,497 --> 00:03:26,499 Tego nie powiedziałem! 67 00:03:29,085 --> 00:03:30,711 Nie, nie, nie. 68 00:03:30,795 --> 00:03:33,506 Wszyscy znamy odpowiedź na to pytanie. 69 00:03:33,631 --> 00:03:34,799 Prawda? 70 00:03:35,800 --> 00:03:37,677 Nie zamierzam... Nie. Nie! 71 00:03:38,594 --> 00:03:40,596 Złomek, wszystko w porządku? 72 00:03:42,390 --> 00:03:45,643 Wiemy, kto z nas jest lepszy. 73 00:03:50,523 --> 00:03:54,151 Dobra, dosyć tego. Chcesz się spróbować? To już! 74 00:03:54,235 --> 00:03:56,404 Wyścig do starego dębu. Na wstecznym. 75 00:03:56,404 --> 00:03:57,405 Start! 76 00:03:58,239 --> 00:04:00,366 - Złomek! - A co ze ślubem? 77 00:04:00,366 --> 00:04:02,535 Rodzina panny młodej czy pana młodego? 78 00:04:02,535 --> 00:04:03,953 Nie po ludziach! 79 00:04:04,161 --> 00:04:05,162 Tak! 80 00:04:05,246 --> 00:04:06,914 Ta kobieta to rakieta! 81 00:04:06,998 --> 00:04:09,292 Może wróćmy do ślubu? 82 00:04:09,292 --> 00:04:11,585 Do trzech razy sztuka. Rysowanie po trawniku! 83 00:04:11,669 --> 00:04:12,837 Wyzwanie przyjęte. 84 00:04:13,671 --> 00:04:15,006 I zrobione! 85 00:04:18,050 --> 00:04:19,593 Wygrywa Złomina! 86 00:04:19,677 --> 00:04:21,178 Cruz, co robisz? 87 00:04:21,262 --> 00:04:23,931 Ukończyłam kurs na arbitra. 88 00:04:25,558 --> 00:04:27,393 - Do pięciu razy sztuka! - Dobra! 89 00:04:27,393 --> 00:04:29,812 Kto pierwszy na drzewo! Raz, dwa, trzy, start! 90 00:04:31,188 --> 00:04:32,064 No już, stary. 91 00:04:32,189 --> 00:04:35,276 Może umówmy się, że jest remis i skończmy te zawody? 92 00:04:35,276 --> 00:04:36,777 - Remis? - Nigdy! 93 00:04:43,868 --> 00:04:45,036 Wygrywa Złomina! 94 00:04:45,661 --> 00:04:47,788 Koniec! Koniec! Koniec! 95 00:04:47,913 --> 00:04:48,998 Wygrywa Złomek! 96 00:04:48,998 --> 00:04:51,792 Raz, dwa, trzy, kamień! 97 00:04:51,876 --> 00:04:53,252 Raz, dwa, trzy, kamień! 98 00:04:53,586 --> 00:04:56,756 G-Ż-E-G-Ż-Ó-Ł-K-A. Gżegżółka. 99 00:04:57,089 --> 00:04:58,549 Zgadza się. Złomek! 100 00:05:00,468 --> 00:05:02,094 - Garbus i bęc! - Złomina! 101 00:05:03,137 --> 00:05:04,055 Nebraska! 102 00:05:04,263 --> 00:05:05,097 Złomek! 103 00:05:05,681 --> 00:05:06,640 Złomina! 104 00:05:07,975 --> 00:05:09,018 Złomek! Złomina! 105 00:05:09,226 --> 00:05:10,353 Złomek! Złomina! 106 00:05:10,353 --> 00:05:11,604 Złomek! 107 00:05:11,604 --> 00:05:13,064 - Kto mrugnie! - Start! 108 00:05:18,110 --> 00:05:19,653 Robak w oku! Wyjmijcie! 109 00:05:19,737 --> 00:05:21,989 Wygrywa Złomina! 110 00:05:22,740 --> 00:05:24,950 Koniec! Do pięćdziesięciu razy sztuka! 111 00:05:25,034 --> 00:05:27,161 Wygrałam! Wygrałam! 112 00:05:28,913 --> 00:05:31,457 Dobra, wystarczy. Nie musisz robić takiej afery 113 00:05:31,457 --> 00:05:34,752 - i dostawać histerii. - Nie robię histerii. Wyrażam emocje. 114 00:05:34,752 --> 00:05:37,880 Nie będę jak ty zgrywać, że nic mnie nie rusza. 115 00:05:39,757 --> 00:05:40,674 Chwila! 116 00:05:42,343 --> 00:05:45,262 Mówiłam, że param się też terapią rodzinną? 117 00:05:48,182 --> 00:05:51,852 Myślę, że odbyliśmy bardzo owocną rozmowę. 118 00:05:52,103 --> 00:05:54,355 Wróciłeś do normy? 119 00:05:54,522 --> 00:05:57,983 Tak. Okazuje się, że nawzajem się podziwiamy. 120 00:05:58,234 --> 00:06:00,903 Chciałbym umieć lepiej wyrażać, co czuję. 121 00:06:01,153 --> 00:06:02,571 Jak moja siostra. 122 00:06:02,863 --> 00:06:06,075 A ja chciałabym umieć machnąć na to i owo ręką, 123 00:06:06,242 --> 00:06:07,326 jak mój braciszek. 124 00:06:07,410 --> 00:06:09,870 Nie. Proszę. Jeszcze chwilkę. 125 00:06:09,954 --> 00:06:12,248 Czekałem już dość długo. Nie mam czasu. 126 00:06:12,248 --> 00:06:14,500 Mam mnóstwo spraw na głowie. 127 00:06:17,253 --> 00:06:18,337 Przykro mi, mi amore. 128 00:06:18,629 --> 00:06:20,005 Ze ślubu nici. 129 00:06:20,881 --> 00:06:22,049 Nie martwcie się. 130 00:06:22,383 --> 00:06:24,385 Jestem też urzędniczką stanu cywilnego. 131 00:06:24,802 --> 00:06:26,095 Jakżeby inaczej. 132 00:06:27,054 --> 00:06:29,932 Ogłaszam was małżeństwem! 133 00:06:38,149 --> 00:06:39,817 To był dziwny dzień. 134 00:06:39,817 --> 00:06:42,778 W tej podróży to norma. 135 00:06:43,154 --> 00:06:45,531 Więc nie bawisz się dobrze ze Złomkiem? 136 00:06:45,948 --> 00:06:47,825 Nie. Jest świetny. 137 00:06:47,992 --> 00:06:51,745 Ale odetchnę z ulgą, kiedy wysiądę do samolotu 138 00:06:51,829 --> 00:06:53,914 i wszystko wróci do normy. 139 00:06:56,167 --> 00:06:57,126 Czemu? 140 00:06:58,711 --> 00:07:01,547 Uwaga, przyjaciele i krewni. 141 00:07:01,547 --> 00:07:03,883 Moja droga siostra i ja 142 00:07:03,883 --> 00:07:06,594 nie spędzaliśmy ze sobą zbyt wiele czasu. 143 00:07:06,594 --> 00:07:08,679 Ale to się zmieni. 144 00:07:09,346 --> 00:07:13,142 Bo widzicie... Chodzi mi o to, 145 00:07:13,851 --> 00:07:18,105 że może zostało nam już niewiele czasu. 146 00:07:18,606 --> 00:07:22,318 Więc musimy spędzić go jak najwięcej z tymi, których kochamy. 147 00:07:22,860 --> 00:07:26,155 Droga, którą wybraliśmy, może nas czasem przerażać. 148 00:07:26,155 --> 00:07:27,781 I stanowić ciężką próbę. 149 00:07:28,032 --> 00:07:29,700 A może nawet podać w wątpliwość 150 00:07:29,700 --> 00:07:34,038 ogólny sens całe naszej wielkiej podróży. 151 00:07:34,246 --> 00:07:39,084 Ale to właśnie zakręty i wyboje 152 00:07:39,210 --> 00:07:41,378 sprawiają, że warto nią podążać. 153 00:07:46,509 --> 00:07:48,802 I dlatego jako wasz prezydent 154 00:07:48,886 --> 00:07:51,013 wzywam samochody świata, 155 00:07:51,180 --> 00:07:54,058 by przeciwstawiły się inwazji kosmicznych zombie 156 00:07:54,183 --> 00:07:56,727 i stłumiły tę mózgową plagę, 157 00:07:56,727 --> 00:08:00,356 bo inaczej wcześniej czy później Ziemia wyleci w powietrze. 158 00:08:01,023 --> 00:08:01,941 Dziękuję. 159 00:08:02,483 --> 00:08:03,359 Że jak? 160 00:08:04,735 --> 00:08:06,195 Niech żyje młoda para! 161 00:08:07,238 --> 00:08:09,490 Co powiesz na wyścig do tortu weselnego? 162 00:08:09,698 --> 00:08:11,951 Mi amore, za nic z niego nie zrezygnuję. 163 00:08:12,326 --> 00:08:13,536 Raz, dwa, trzy, start! 164 00:08:14,620 --> 00:08:15,913 Nowożeńcy 165 00:08:18,874 --> 00:08:20,042 Ładna mówka, stary. 166 00:08:20,251 --> 00:08:23,128 Ale mam wrażenie, że gdzieś ją już słyszałem. 167 00:08:23,212 --> 00:08:24,922 Nie chciałem, żeby się zmarnowała. 168 00:08:25,339 --> 00:08:28,425 Super było was zobaczyć. Dobrego lotu powrotnego. 169 00:08:30,052 --> 00:08:30,970 Tak. 170 00:08:31,929 --> 00:08:34,390 Właściwie myślę, że powinniśmy jechać. 171 00:08:34,723 --> 00:08:37,142 - Serio? - Wiesz, nie spieszyć się. 172 00:08:37,226 --> 00:08:40,145 Zwiedzić boczne drogi, może poznać nowych kolegów. 173 00:08:40,229 --> 00:08:42,356 Gdzie się zatrzymamy na noc? 174 00:08:42,481 --> 00:08:43,315 Nie wiem. 175 00:08:43,399 --> 00:08:46,986 Zobaczymy, co czeka nas na drodze pełnej zakrętów i wybojów. 176 00:08:46,986 --> 00:08:48,362 Chyba ominęliśmy 177 00:08:48,362 --> 00:08:50,447 kilka muzeów jadąc w tę stronę. 178 00:08:50,531 --> 00:08:51,740 A są na mojej liście. 179 00:08:51,824 --> 00:08:54,660 -Śniło ci się, że... - Do zobaczenia na torze. 180 00:08:54,660 --> 00:08:56,287 Jasne, Zygzak. 181 00:08:56,870 --> 00:08:57,871 Nie. Nie. 182 00:08:58,080 --> 00:08:59,039 Wciąż brzmi dziwnie. 183 00:08:59,415 --> 00:09:01,709 Ty wybierzesz pierwsze trzy atrakcje, 184 00:09:01,834 --> 00:09:03,168 a ja kolejnych dwanaście. 185 00:09:03,794 --> 00:09:04,920 Jasne. 186 00:09:06,088 --> 00:09:09,550 Jak jechać w trasę, to tylko we dwóch 187 00:09:09,550 --> 00:09:13,762 Grubsze awarie dzielić na pół 188 00:09:13,846 --> 00:09:17,975 Tankuj do pełna i wrzucaj bieg 189 00:09:17,975 --> 00:09:22,187 Byle do przodu, to każdy wie 190 00:09:22,271 --> 00:09:26,400 Słońce grzeje w maskę A wiu zwala z kół 191 00:09:26,400 --> 00:09:30,487 Za zakrętem zakręt Pobocza pełne dziur 192 00:09:30,571 --> 00:09:34,575 Choć szerokim łukiem kłopoty mijać chcę 193 00:09:34,700 --> 00:09:39,371 Jak nic z wielkim hukiem Na biegu wjadę w nie 194 00:09:39,455 --> 00:09:43,125 Choć już za mną wiele mil przede mną cały świat 195 00:09:43,125 --> 00:09:47,504 Z tobą go okrążę w mig i to niejeden raz 196 00:09:47,588 --> 00:09:51,592 Czas pogania nas, więc wrzucaj wyższy bieg 197 00:09:51,592 --> 00:09:56,055 Byle do przodu, To najważniejsze 198 00:09:56,055 --> 00:09:59,725 Dla samochodów Kto w trasie był ten wie 199 00:09:59,725 --> 00:10:04,480 Z tobą go okrążę w mig i to niejeden raz 200 00:10:04,480 --> 00:10:08,525 Czas pogania nas, więc wrzucaj wyższy bieg 201 00:10:08,609 --> 00:10:13,405 Byle do przodu, to najważniejsze Dla samochodów 202 00:10:13,489 --> 00:10:16,617 Kto w trasie był ten wie 203 00:10:21,372 --> 00:10:24,208 Ciekawe, gdzie pojechali na miesiąc miodowy. 204 00:10:24,583 --> 00:10:26,001 - Mateo! - Złomina! 205 00:10:26,085 --> 00:10:27,211 - Mateo! - Złomina! 206 00:10:27,211 --> 00:10:28,545 Mateo! 207 00:10:34,134 --> 00:10:36,136 Napisy: Kuba Wecsile