1
00:00:02,000 --> 00:00:07,000
Downloaded from
YTS.MX
2
00:00:07,382 --> 00:00:10,593
MARYNARKA WOJENNA
STANÓW ZJEDNOCZONYCH PRZEDSTAWIA
3
00:00:08,000 --> 00:00:13,000
Official YIFY movies site:
YTS.MX
4
00:00:24,816 --> 00:00:26,317
Jestem doktor Walt Miner.
5
00:00:26,609 --> 00:00:28,319
Opowiem o LSD.
6
00:00:28,403 --> 00:00:31,906
NETFLIX — ORYGINALNY FILM DOKUMENTALNY
7
00:00:32,407 --> 00:00:35,535
Każde żywe stworzenie,
któremu podaliśmy LSD,
8
00:00:35,952 --> 00:00:37,287
odczuło jego wpływ.
9
00:00:37,996 --> 00:00:42,834
Wpływa na ryby,
pająki, króliki, psy, koty…
10
00:00:43,835 --> 00:00:45,920
Może najciekawszy przypadek to ten,
11
00:00:46,755 --> 00:00:49,758
gdy z jakiegoś powodu LSD podano słoniowi.
12
00:00:50,884 --> 00:00:52,844
I nieoczekiwanie zabiło go ono.
13
00:00:53,303 --> 00:00:56,556
Niektórzy mają złe doświadczenia
przy pierwszym zażyciu.
14
00:00:56,765 --> 00:01:00,560
Inni biorą 30, 60, a nawet 100 razy
15
00:01:00,643 --> 00:01:01,936
przed złym tripem.
16
00:01:02,270 --> 00:01:03,521
Co to jest zły trip?
17
00:01:03,605 --> 00:01:05,023
To natychmiastowy obłęd.
18
00:01:05,273 --> 00:01:08,026
Często Nibylandia bez powrotu.
19
00:01:08,193 --> 00:01:13,823
Nie ma nic dojrzałego ani mądrego
w zażywaniu LSD.
20
00:01:13,907 --> 00:01:15,909
Ci, którzy to biorą, są głupcami.
21
00:01:16,409 --> 00:01:18,953
To gra w rosyjską ruletę.
22
00:01:28,004 --> 00:01:29,923
Narkotyki w filmach edukacyjnych
23
00:01:30,006 --> 00:01:34,469
zawsze były przedstawiane
w nieco przesadny i histeryczny sposób.
24
00:01:34,928 --> 00:01:38,014
Rodzice panikują, dzieciom odbija,
25
00:01:38,348 --> 00:01:40,183
ludzie wyskakują z okien.
26
00:01:48,733 --> 00:01:51,611
Żeby było jasne,
narkotyki bywają niebezpieczne,
27
00:01:51,694 --> 00:01:54,030
ale bywają też zabawne.
28
00:01:54,405 --> 00:01:59,119
Kto postawiłby się w nieco niebezpiecznej
i zabawnej sytuacji?
29
00:01:59,828 --> 00:02:04,249
Mam nadzieję, że dzisiejszy film będzie
najlepszą odpowiedzią na to pytanie.
30
00:02:05,166 --> 00:02:06,000
Miłej zabawy.
31
00:02:06,626 --> 00:02:07,460
MUZYK
32
00:02:07,544 --> 00:02:11,089
Nie sądzę, że psychodeliki są
odpowiedzią na problemy świata,
33
00:02:11,172 --> 00:02:12,507
ale można by od nich zacząć.
34
00:02:12,590 --> 00:02:14,217
Wszyscy geniusze to robili:
35
00:02:14,300 --> 00:02:16,094
Einstein, Steve Jobs,
36
00:02:16,177 --> 00:02:18,471
Jimi Hendrix, A$AP pieprzony Rocky.
37
00:02:18,555 --> 00:02:20,390
Zawsze nosiłem w sobie pytanie:
38
00:02:20,598 --> 00:02:22,517
„Musi być coś więcej…”.
39
00:02:22,600 --> 00:02:26,688
A gdy wziąłem kwas, powiedziałem:
„Miałeś rację. Jest dużo więcej”.
40
00:02:27,021 --> 00:02:29,649
Narkotyki zmieniły moją perspektywę.
41
00:02:29,732 --> 00:02:33,695
Zrozumiałem, jak postrzegam rzeczywistość.
42
00:02:33,778 --> 00:02:36,823
Spokojnie wziąłem ponad 100 razy…
43
00:02:37,198 --> 00:02:39,367
prawdopodobnie blisko 200.
44
00:02:39,450 --> 00:02:42,704
- A po ośmiu teoretycznie się nie wariuje?
- Tak mówią.
45
00:02:42,787 --> 00:02:46,499
Grzyby wziąłem chyba jakieś 12 razy…
46
00:02:46,583 --> 00:02:49,294
Grzyby prawdopodobnie 12 razy.
47
00:02:49,377 --> 00:02:50,670
Dosłownie 50 razy.
48
00:02:50,753 --> 00:02:52,755
Brałam dużo kwasu.
49
00:02:52,839 --> 00:02:53,673
Dużo kwasu.
50
00:02:53,756 --> 00:02:56,885
Dużo kwasu. Około 500 tripów.
51
00:02:56,968 --> 00:02:59,095
Raz wziąłem kwas.
52
00:03:01,389 --> 00:03:04,309
Może nawet nie musiałem go brać.
53
00:03:04,684 --> 00:03:06,853
Może wystarczyło obejrzeć ten dokument.
54
00:03:06,936 --> 00:03:08,354
Wszyscy już są?
55
00:03:08,730 --> 00:03:10,899
Film zaraz się zacznie.
56
00:03:42,722 --> 00:03:44,849
LSD, PEJOTL, AYAHUASCA, GRZYBY, DMT
57
00:03:45,725 --> 00:03:46,726
NASTAWIENIE / OTOCZENIE
58
00:03:48,186 --> 00:03:49,187
PERCEPCJA
59
00:03:54,525 --> 00:03:57,487
NETFLIX — ORYGINALNY FILM DOKUMENTALNY
60
00:04:48,288 --> 00:04:52,709
Leki psychotropowe to szeroka kategoria.
61
00:04:53,126 --> 00:04:57,046
Ja eksperymentowałem z halucynogenami.
62
00:04:57,797 --> 00:05:03,261
Wprowadzają cię w bardzo
zmieniony stan świadomości,
63
00:05:03,886 --> 00:05:06,889
gdzie twoje postrzeganie, poznanie
64
00:05:07,473 --> 00:05:11,019
i rozpoznawanie są zupełnie inne.
65
00:05:12,562 --> 00:05:15,481
Na początku wydaje się,
że to jest nierzeczywiste,
66
00:05:15,565 --> 00:05:19,277
ale gdy z tego wyjdziesz,
zastanawiasz się, co jest rzeczywiste.
67
00:05:20,445 --> 00:05:25,408
Nie chciałbym, żeby to było coś
w rodzaju kampanii „Powiedz »nie«!”,
68
00:05:26,200 --> 00:05:28,411
zniechęcającej do tego doświadczenia,
69
00:05:29,203 --> 00:05:31,622
bo uważam, że to cenne doświadczenie.
70
00:05:32,165 --> 00:05:34,625
A kiedykolwiek miałem zły trip,
71
00:05:34,709 --> 00:05:36,336
a miałem ich wiele,
72
00:05:37,128 --> 00:05:41,382
zawsze rozumiałem,
że to mi właśnie było potrzebne.
73
00:05:43,885 --> 00:05:45,678
Czasem dostajesz kopa w tyłek,
74
00:05:45,762 --> 00:05:50,892
a czasem twoje ego
musi być ciut utemperowane.
75
00:05:50,975 --> 00:05:51,934
Z drugiej strony
76
00:05:52,226 --> 00:05:55,480
możesz doświadczyć ogromnie
satysfakcjonujących przeżyć,
77
00:05:56,272 --> 00:05:58,900
pełnych miłości i wsparcia,
78
00:05:58,983 --> 00:06:00,735
pogody ducha
79
00:06:00,818 --> 00:06:04,572
i religijnego poczucia więzi z planetą.
80
00:06:05,198 --> 00:06:09,077
Więc w moim poczuciu to się równoważy.
81
00:06:16,459 --> 00:06:19,587
WSZECHŚWIAT PĘKŁ
82
00:06:20,004 --> 00:06:23,966
Pewnego dnia mój przyjaciel
dał mi trochę suszonego pejotlu,
83
00:06:24,175 --> 00:06:26,427
którego nigdy nie brałem.
84
00:06:26,969 --> 00:06:29,430
Mieszkam na farmie w Anglii.
85
00:06:29,514 --> 00:06:31,557
Wziąłem go o 11 rano.
86
00:06:31,849 --> 00:06:34,185
W drodze powrotnej do głównego budynku…
87
00:06:34,977 --> 00:06:37,438
zacząłem odczuwać…
88
00:06:37,730 --> 00:06:39,565
jakby wszystko było żywe.
89
00:06:40,441 --> 00:06:42,610
Trawa zaczyna do mnie mówić...
90
00:06:42,693 --> 00:06:45,071
Sting!
91
00:06:45,530 --> 00:06:49,700
I szybko wszedłem
do psychodelicznego królestwa.
92
00:06:49,784 --> 00:06:52,870
Drzewa machają do mnie
jakby w rytm muzyki.
93
00:06:53,246 --> 00:06:54,247
Sting!
94
00:06:54,622 --> 00:06:56,332
Mijam farmę.
95
00:06:56,999 --> 00:06:59,961
Mam tam zarządcę, Johna,
96
00:07:00,044 --> 00:07:02,630
który pilnie mnie wzywa:
97
00:07:02,713 --> 00:07:04,799
„Chodź! Potrzebuję pomocy!”.
98
00:07:04,966 --> 00:07:08,094
Powiedziałem, że jestem zajęty.
99
00:07:08,970 --> 00:07:11,556
On: „Musisz mi pomóc”.
Spytałem, o co chodzi.
100
00:07:11,639 --> 00:07:15,518
Powiedział: „Jedna z krów
ma problem z porodem
101
00:07:15,935 --> 00:07:17,311
i potrzebuję pomocy,
102
00:07:17,603 --> 00:07:21,774
bo jest z nią bardzo źle
i bez twojej pomocy umrze”.
103
00:07:21,858 --> 00:07:24,861
A gdy to mówi,
jestem coraz bardziej odurzony…
104
00:07:25,862 --> 00:07:26,821
i zakłopotany.
105
00:07:27,280 --> 00:07:28,948
Więc idę tam…
106
00:07:29,574 --> 00:07:33,286
i widzę, że krowa jest zagrożona,
płacze i bardzo cierpi.
107
00:07:35,496 --> 00:07:38,166
Takie doświadczenie…
108
00:07:38,374 --> 00:07:41,419
stawia cię twarzą w twarz ze śmiercią
109
00:07:41,502 --> 00:07:43,171
i nie da się nigdzie uciec.
110
00:07:43,796 --> 00:07:45,631
Z twoją własną śmiercią,
111
00:07:45,840 --> 00:07:47,341
śmiercią tej planety,
112
00:07:47,425 --> 00:07:50,386
cielaka, który się rodzi i jego matki.
113
00:07:50,803 --> 00:07:52,430
Nie możesz tego obejść.
114
00:07:52,805 --> 00:07:55,641
To główna kwestia świadomości.
115
00:07:56,225 --> 00:07:58,311
Pewnego dnia przestaniemy istnieć.
116
00:07:58,728 --> 00:08:00,271
Jak sobie z tym poradzić?
117
00:08:00,563 --> 00:08:06,235
Więc owijamy linę
wokół przednich łap i pyska cielaka,
118
00:08:06,319 --> 00:08:08,070
i moim zadaniem jest ciągnąć,
119
00:08:08,154 --> 00:08:10,823
podczas gdy on wszystkim zawiaduje.
120
00:08:10,907 --> 00:08:14,911
Jesteśmy cali w wodach płodowych i innych…
121
00:08:15,495 --> 00:08:17,413
Wszystko trwa około 20 minut.
122
00:08:18,581 --> 00:08:21,292
To jak wciąganie wieloryba na łódź.
123
00:08:22,126 --> 00:08:23,753
A ja mam coraz większy odlot.
124
00:08:27,757 --> 00:08:30,343
I w końcu wyciągamy byczka.
125
00:08:31,344 --> 00:08:33,095
Jego matka odetchnęła z ulgą,
126
00:08:33,179 --> 00:08:36,307
a dla mnie cały wszechświat pękł.
127
00:08:36,390 --> 00:08:38,059
To było jak sens życia.
128
00:08:40,102 --> 00:08:42,939
Myślę, że psychodeliczne doświadczenie…
129
00:08:43,481 --> 00:08:44,482
usuwa…
130
00:08:46,484 --> 00:08:48,945
„to” z „ja i to”.
131
00:08:50,488 --> 00:08:52,615
Zmienia się w „ja i ty”.
132
00:08:52,823 --> 00:08:55,284
Wszystko, czy to drzewo…
133
00:08:55,743 --> 00:08:58,120
rzeka, czy kawałek skały.
134
00:08:58,371 --> 00:09:01,290
Wiesz, że jesteście połączeni,
135
00:09:01,374 --> 00:09:04,710
uczynieni z tej samej materii.
136
00:09:04,794 --> 00:09:07,380
Gdy traktujesz świat jako przedmiot,
137
00:09:07,672 --> 00:09:09,048
to źle go traktujesz.
138
00:09:09,840 --> 00:09:12,718
Jeśli postrzegasz świat jako część siebie,
139
00:09:13,094 --> 00:09:15,012
będziesz go lepiej traktował.
140
00:09:15,471 --> 00:09:17,640
Nie należy tego robić codziennie.
141
00:09:18,057 --> 00:09:19,433
Musisz się przygotować.
142
00:09:19,725 --> 00:09:21,060
Potrzebujesz intencji:
143
00:09:21,352 --> 00:09:24,105
„Doświadczę tego
144
00:09:24,605 --> 00:09:28,901
i mam nadzieję,
że to mi pomoże napisać piosenkę
145
00:09:29,235 --> 00:09:31,195
albo powieść,
146
00:09:31,654 --> 00:09:33,155
albo będę się kochać,
147
00:09:33,239 --> 00:09:35,533
albo lepiej traktować rodzinę,
148
00:09:35,616 --> 00:09:37,118
będę lepszym obywatelem”.
149
00:09:37,201 --> 00:09:38,953
Więc jeśli masz cel
150
00:09:39,036 --> 00:09:42,290
i potem to doświadczenie,
to przyniesie ci ono korzyści.
151
00:09:42,373 --> 00:09:44,458
Jeśli chcesz się po prostu nawalić…
152
00:09:44,750 --> 00:09:45,793
to ci odwali.
153
00:09:46,586 --> 00:09:48,796
Więc radzę ci tego nie robić.
154
00:09:49,213 --> 00:09:52,341
Będę szczera, nie pamiętam
rozmowy na ten temat.
155
00:09:52,425 --> 00:09:54,927
Nie pamiętam nic poza tym, że nam go dał,
156
00:09:55,011 --> 00:09:57,722
a my zrobiliśmy „chlup” prosto do buzi.
157
00:09:57,972 --> 00:10:01,017
Nie zastanawiałam się nad tym.
158
00:10:02,476 --> 00:10:03,853
Ani przez chwilę.
159
00:10:04,854 --> 00:10:06,939
To mogła być ważna życiowa decyzja.
160
00:10:14,655 --> 00:10:16,324
PUNKT ZWROTNY
161
00:10:16,741 --> 00:10:21,162
Byłam młodym komikiem w Nowym Jorku.
162
00:10:22,663 --> 00:10:24,582
Spotykaliśmy się wieczorami.
163
00:10:24,665 --> 00:10:27,168
Wszyscy komicy
chodzili do tej restauracji.
164
00:10:27,460 --> 00:10:30,963
Wszedł taki stary, biały hipis.
165
00:10:31,047 --> 00:10:35,468
Miał takie duże, białe kawałki papieru…
166
00:10:37,345 --> 00:10:38,804
A 45 minut później:
167
00:10:38,888 --> 00:10:40,723
„Co to było? Wzięliśmy kwas?
168
00:10:40,806 --> 00:10:42,308
Nic nie czuję”.
169
00:10:42,391 --> 00:10:44,977
Zawsze, gdy mówisz: „nic nie czuję”,
170
00:10:45,436 --> 00:10:47,855
to jest zwykle punkt zwrotny.
171
00:10:49,440 --> 00:10:50,858
Czy coś czuję?
172
00:10:52,109 --> 00:10:54,070
Co to znaczy czuć?
173
00:10:55,780 --> 00:10:58,616
Co to znaczy coś czuć?
174
00:10:58,949 --> 00:11:01,952
To tak wygląda odlot na kwasie.
175
00:11:02,036 --> 00:11:04,080
Podali gorącą czekoladę,
176
00:11:04,163 --> 00:11:07,667
a pianka czy bita śmietana jakby oddychała
177
00:11:07,750 --> 00:11:09,919
i była zbyt żywa, by ją wypić.
178
00:11:10,002 --> 00:11:12,630
Polecieliśmy do Washington Square Park
179
00:11:12,713 --> 00:11:15,424
z grupą ludzi, których nie znaliśmy.
180
00:11:15,508 --> 00:11:17,677
Na wpół bezdomni, ludzio-podobni.
181
00:11:19,261 --> 00:11:22,682
Dotykaliśmy swoich twarzy…
182
00:11:23,099 --> 00:11:28,729
śmialiśmy się, płakaliśmy
i rozumieliśmy wielkie rzeczy.
183
00:11:28,813 --> 00:11:31,315
Powiedziałam: „Wracajmy do mnie”.
184
00:11:31,399 --> 00:11:33,901
- O tak!
- Tak!
185
00:11:35,069 --> 00:11:36,153
No to pobiegliśmy.
186
00:11:40,324 --> 00:11:44,203
Wsiadamy do jego auta, rusza,
dojeżdżamy do czerwonego światła,
187
00:11:44,537 --> 00:11:46,789
czerwone zmienia się na zielone,
188
00:11:46,872 --> 00:11:49,709
żółte, czerwone, zielone,
189
00:11:50,000 --> 00:11:53,003
a potem żółte, czerwone,
zielone, żółte i czerwone.
190
00:11:53,421 --> 00:11:55,214
Zapomniał, jak prowadzić.
191
00:11:55,297 --> 00:11:58,092
Zabij go, nie wie nawet, jak ruszył.
192
00:11:58,175 --> 00:11:59,593
To była pamięć ruchowa.
193
00:12:00,010 --> 00:12:02,847
Nie wie, co robi, jak działają samochody.
194
00:12:02,930 --> 00:12:04,473
Jak działa samochód?
195
00:12:04,557 --> 00:12:06,434
Wiemy, jak działają samochody?
196
00:12:06,517 --> 00:12:07,518
Nie jedźmy.
197
00:12:07,601 --> 00:12:09,729
Znajdźmy trzeźwego kumpla.
198
00:12:09,812 --> 00:12:11,522
Żadnej jazdy, to szaleństwo.
199
00:12:11,605 --> 00:12:13,816
Chcesz być pasażerem.
200
00:12:13,899 --> 00:12:15,526
Nie chcesz być kierowcą.
201
00:12:15,609 --> 00:12:16,569
Chcę prowadzić.
202
00:12:16,652 --> 00:12:18,612
Nie chcę tam siedzieć i myśleć:
203
00:12:18,696 --> 00:12:21,657
„Ta osoba widzi wszystko, co ja widzę…
204
00:12:21,741 --> 00:12:23,409
Chyba powinienem prowadzić”.
205
00:12:23,492 --> 00:12:25,327
Gdy patrzysz na te białe linie
206
00:12:25,411 --> 00:12:28,289
i spojrzysz w dal,
wyglądają, jakby się wspinały.
207
00:12:28,372 --> 00:12:32,376
Pamiętam, jak siedziałem za kierownicą,
a moje ręce same prowadziły.
208
00:12:32,460 --> 00:12:34,962
Mógłbym siedzieć i patrzeć przez okno,
209
00:12:35,045 --> 00:12:36,714
bo to moje ciało prowadziło.
210
00:12:36,797 --> 00:12:39,592
W końcu zatrzymałem się,
211
00:12:39,675 --> 00:12:40,801
bo jest tak stromo…
212
00:12:41,719 --> 00:12:43,137
a mnie nie cofa do tyłu.
213
00:12:44,430 --> 00:12:46,932
Nie wiem, jak to możliwe, ale nagle widzę…
214
00:12:47,475 --> 00:12:49,101
że nie mam stopy na gazie.
215
00:12:50,060 --> 00:12:53,689
Zjechałem na pobocze
na autostradzie w Hollywood.
216
00:12:53,773 --> 00:12:55,983
Droga się zassała…
217
00:12:56,567 --> 00:12:57,985
i zniknęła.
218
00:12:58,068 --> 00:13:01,113
I widziałem totalną ciemność.
219
00:13:01,197 --> 00:13:04,992
A na końcu była mała czaszka.
220
00:13:05,075 --> 00:13:07,745
Przybliżyła się
221
00:13:07,828 --> 00:13:10,414
i w jej środku była droga.
222
00:13:10,498 --> 00:13:13,292
Otworzyła usta i mnie połknęła.
223
00:13:13,375 --> 00:13:16,337
Nie jedź na kwasie.
224
00:13:16,670 --> 00:13:19,215
IM WIĘCEJ TRIPUJESZ
225
00:13:19,298 --> 00:13:23,302
NIE JEDŹ NA KWASIE!
226
00:13:24,136 --> 00:13:26,472
Z KAMERĄ NA LSD/PSYCHODELIKI
227
00:13:26,847 --> 00:13:28,265
Cześć, jestem Tommy Roe.
228
00:13:28,849 --> 00:13:32,102
Musi być już dla ciebie
tak samo oczywiste jak dla mnie,
229
00:13:32,186 --> 00:13:34,313
że LSD to bardzo mocna rzecz.
230
00:13:34,396 --> 00:13:36,398
I tak właśnie jest.
231
00:13:40,945 --> 00:13:42,154
DZIĘKI TEMU ODLECISZ
232
00:13:42,238 --> 00:13:46,283
Kwas i grzyby
to Cola i Pepsi halucynogenów,
233
00:13:46,700 --> 00:13:49,954
ale wiele rzeczy może zapewnić ci odlot.
234
00:13:52,998 --> 00:13:53,833
Meskalina.
235
00:13:54,083 --> 00:13:56,627
Ale to dopiero początek listy związków,
236
00:13:56,710 --> 00:13:59,213
które mogą sprawić, że mózg doświadczy
237
00:13:59,505 --> 00:14:02,383
zmienionych stanów
rzeczywistości i halucynacji.
238
00:14:04,593 --> 00:14:06,428
Postanowiłem…
239
00:14:07,721 --> 00:14:10,015
przejść właściwą inicjację do pejotlu.
240
00:14:10,099 --> 00:14:12,810
Poleciałem do Meksyku,
241
00:14:12,977 --> 00:14:14,895
a potem pojechaliśmy w góry
242
00:14:15,271 --> 00:14:19,108
do ludzi, u których miałem
doświadczyć inicjacji w kulcie pejotlu.
243
00:14:19,441 --> 00:14:22,444
Najpierw wpychają ci
do buzi ogromne ilości pejotlu.
244
00:14:22,528 --> 00:14:25,865
Olbrzymie ilości. Ze strychniną.
245
00:14:25,948 --> 00:14:28,826
Patrzysz na to i myślisz: „To trucizna”.
246
00:14:30,286 --> 00:14:31,787
A oni wpychają dalej.
247
00:14:32,329 --> 00:14:35,332
I bardzo szybko jestem na haju.
248
00:14:35,583 --> 00:14:37,209
Pustynia sama w sobie jest
249
00:14:37,293 --> 00:14:40,254
surrealistyczno-psychodelicznym
doświadczeniem.
250
00:14:40,337 --> 00:14:43,215
Wystarczy spojrzeć
na taki gigantyczny kaktus.
251
00:14:43,299 --> 00:14:46,343
Jesteś jakby w pierwotnym,
nieziemskim świecie.
252
00:14:50,764 --> 00:14:54,643
Potem zawiązali oczy mnie
i trzem innym nowicjuszom.
253
00:14:54,727 --> 00:14:59,023
Gdy masz zamknięte oczy,
jesteś w trójwymiarowym świecie kreskówek.
254
00:14:59,565 --> 00:15:02,359
Jakby w kosmicznym filmie.
255
00:15:02,443 --> 00:15:05,654
Musieliśmy wejść na świętą górę,
256
00:15:06,030 --> 00:15:07,573
zapomniałem jej nazwy,
257
00:15:07,907 --> 00:15:10,492
z zawiązanymi oczami, na pejotlowym haju,
258
00:15:10,576 --> 00:15:11,827
w słońcu południa.
259
00:15:13,203 --> 00:15:15,289
Więc wlokę się na tę górę,
260
00:15:15,372 --> 00:15:16,749
a to niezła wspinaczka.
261
00:15:16,832 --> 00:15:20,169
W końcu docieramy
na szczyt wczesnym wieczorem
262
00:15:20,252 --> 00:15:23,339
i czuję jakby ktoś mi skrapiał… głowę.
263
00:15:23,422 --> 00:15:26,634
Pomyślałem, że to prysznic,
bo byliśmy brudni.
264
00:15:26,717 --> 00:15:28,844
Otwieram oczy i widzę krew.
265
00:15:30,095 --> 00:15:31,555
Spytałem, co to jest.
266
00:15:31,639 --> 00:15:33,599
„To krew jelenia, część rytuału”.
267
00:15:33,933 --> 00:15:35,809
Polewali mnie krwią jelenia.
268
00:15:38,729 --> 00:15:41,065
To było w czasie komety Halleya.
269
00:15:41,565 --> 00:15:43,651
Kometa Halleya to coś,
270
00:15:43,734 --> 00:15:45,319
zwłaszcza na pejotlu,
271
00:15:45,402 --> 00:15:47,780
bo wygląda jak ognisty smok.
272
00:15:50,407 --> 00:15:52,201
Straszna i groźna.
273
00:15:52,284 --> 00:15:54,536
Ale nie przestraszyłem się tak bardzo,
274
00:15:54,620 --> 00:15:57,164
bo nieuchronność śmierci
275
00:15:57,539 --> 00:15:59,208
od zawsze we mnie jest.
276
00:15:59,291 --> 00:16:00,334
To było coś…
277
00:16:01,460 --> 00:16:06,632
trudnego i myślę, że znaczącego.
278
00:16:08,842 --> 00:16:10,386
LSD - ZAJĘCIA POZASZKOLNE
279
00:16:20,479 --> 00:16:22,022
Dragi są super.
280
00:16:22,564 --> 00:16:25,317
Psychodeliki są zajefajne.
281
00:16:25,776 --> 00:16:27,528
Uwielbiam halucynogeny.
282
00:16:27,736 --> 00:16:29,363
Daj mi trochę! Teraz!
283
00:16:30,239 --> 00:16:31,782
To tylko niektóre rzeczy,
284
00:16:31,865 --> 00:16:34,868
jakie można obecnie
usłyszeć na typowym placu zabaw.
285
00:16:34,952 --> 00:16:35,911
Przeraża cię to?
286
00:16:36,120 --> 00:16:36,954
Powinno.
287
00:16:37,287 --> 00:16:40,374
Bo dzisiejsze dzieci
coraz bardziej się nakręcają,
288
00:16:40,457 --> 00:16:42,376
wkręcają i odpadają.
289
00:16:43,085 --> 00:16:47,214
Więc jak my, wapniaki,
mamy pojąć ten przerażający trend?
290
00:16:47,297 --> 00:16:49,967
Oglądając nagrania, jak to,
291
00:16:50,384 --> 00:16:53,178
o dziewczynce, nazwijmy ją Emily,
292
00:16:53,512 --> 00:16:55,055
bo tak się nazywa,
293
00:16:55,556 --> 00:16:56,390
i jej...
294
00:16:57,266 --> 00:16:58,475
złym tripie.
295
00:16:58,559 --> 00:17:03,605
ZŁY TRIP
296
00:17:06,984 --> 00:17:08,068
Hejka, jak tam?
297
00:17:09,862 --> 00:17:12,364
Emily, robię dziś imprezę i…
298
00:17:12,740 --> 00:17:14,450
byłoby fajnie, gdybyś wpadła.
299
00:17:14,533 --> 00:17:17,661
Pamiętam, że mieliśmy
imprezować bezpiecznie u ciebie
300
00:17:17,745 --> 00:17:19,246
pod okiem twojej mamy.
301
00:17:19,329 --> 00:17:20,998
Rodzice maja złą reputację,
302
00:17:21,373 --> 00:17:23,208
ale można ich znieść.
303
00:17:24,251 --> 00:17:27,921
Emily, będzie fajnie.
Będzie mnóstwo mocnych dragów.
304
00:17:28,756 --> 00:17:30,883
Okej, może się pokażę.
305
00:17:31,842 --> 00:17:33,969
Jak bardzo źle może być?
306
00:17:42,436 --> 00:17:44,313
Kto jest gotowy na mocne dragi?
307
00:17:44,938 --> 00:17:46,231
Mam trochę LSD,
308
00:17:46,315 --> 00:17:47,441
parę grzybów,
309
00:17:47,775 --> 00:17:50,778
kwas, Niebieski Raj, Fioletową Mgłę...
310
00:17:51,153 --> 00:17:52,905
Niebieskie Niebo na Marsie,
311
00:17:52,988 --> 00:17:54,990
Sztuczną Szczękę Babci,
312
00:17:55,074 --> 00:17:56,909
Pac-Mana...
313
00:17:56,992 --> 00:17:59,787
Mamy Super Mariosa, Luigisa,
314
00:17:59,870 --> 00:18:03,123
Reganów i trochę Pomarańczowego Słońca...
315
00:18:03,999 --> 00:18:05,125
Wchodzę w to!
316
00:18:11,632 --> 00:18:15,344
- Pomarańczowe Słońce brzmi nieźle.
- To ma wiele nazw, Emily,
317
00:18:15,761 --> 00:18:18,430
ale nie trzeba być jajogłowym jak Maya,
318
00:18:18,514 --> 00:18:20,182
żeby wiedzieć, że to znaczy…
319
00:18:20,516 --> 00:18:22,309
zły trip.
320
00:18:26,355 --> 00:18:27,898
Po prostu spróbuj, Emily.
321
00:18:28,774 --> 00:18:30,109
Może wezmę jedną.
322
00:18:30,192 --> 00:18:32,861
- Nie rób tego.
- Pomyśl o swojej przyszłości!
323
00:18:36,573 --> 00:18:38,742
Chyba odlatuję…
324
00:18:41,120 --> 00:18:42,538
Dziwne…
325
00:18:43,539 --> 00:18:47,668
Tak wygląda każdy trip na kwasie
w filmach. Nigdy im się nie udało.
326
00:18:47,751 --> 00:18:51,171
W filmach zawsze używają
obiektywu typu „rybie oko”.
327
00:18:51,255 --> 00:18:55,551
Zawsze dużo obniżają głos mówiącego,
328
00:18:55,759 --> 00:18:59,388
więc wszystko jest zniekształcone:
329
00:19:00,097 --> 00:19:02,266
„Hej, stary, jestem na kwasie!
330
00:19:02,724 --> 00:19:05,144
Boże, czuję swoją duszę!”.
331
00:19:05,435 --> 00:19:08,605
Jedyny film, który był blisko prawdy,
332
00:19:08,689 --> 00:19:10,607
to Las Vegas Parano.
333
00:19:11,400 --> 00:19:14,403
Jest tam scena,
w której Johnny Depp jest w kasynie,
334
00:19:14,486 --> 00:19:18,407
a podłoga się porusza.
335
00:19:19,199 --> 00:19:23,662
Gdy to zobaczyłem,
pomyślałem: „Tak, to kwas”.
336
00:19:23,745 --> 00:19:25,414
Nie wiem, ile kwasu wziąłeś,
337
00:19:25,497 --> 00:19:28,584
ale w większości
moich tripów w tamtym okresie
338
00:19:28,667 --> 00:19:31,628
działy się rzeczy,
339
00:19:31,712 --> 00:19:35,090
które w normalnych
okolicznościach by się nie wydarzyły.
340
00:19:35,591 --> 00:19:38,010
Dziwne i w tym przypadku straszne rzeczy.
341
00:19:44,641 --> 00:19:47,728
DZIWNE I STRASZNE RZECZY
342
00:19:47,811 --> 00:19:49,605
Nazywam się Anthony Bourdain.
343
00:19:51,565 --> 00:19:53,192
Bardzo lubiłem LSD.
344
00:19:53,275 --> 00:19:57,321
Stałem się nastolatkiem
pod koniec lat sześćdziesiątych
345
00:19:57,404 --> 00:20:03,785
i byłem rozczarowany,
że przegapiłem epokę hippisów.
346
00:20:03,869 --> 00:20:06,038
Czytałam o nich w Life,
347
00:20:06,121 --> 00:20:09,416
gdy miałam dziewięć,
dziesięć lat i wyglądało to dobrze.
348
00:20:09,499 --> 00:20:14,796
Nie mogłem się doczekać, aż dorosnę,
pojadę do San Francisco i wezmę kwas.
349
00:20:14,880 --> 00:20:16,381
Ludzie wyskakują z okien.
350
00:20:16,465 --> 00:20:17,799
To musi być ciekawe.
351
00:20:17,883 --> 00:20:20,636
Moi rodzice byli przerażeni, więc…
352
00:20:20,886 --> 00:20:22,846
to było czymś w rodzaju zachęty.
353
00:20:22,930 --> 00:20:27,684
Byłem totalnie pochłonięty
pracami Huntera S. Thompsona.
354
00:20:27,768 --> 00:20:30,604
Mówiąc „totalnie pochłonięty”, myślę…
355
00:20:31,230 --> 00:20:34,399
że Hunter Thompson
był najfajniejszy na świecie
356
00:20:34,483 --> 00:20:36,985
i chcieliśmy być tacy jak on.
357
00:20:37,069 --> 00:20:39,321
Jest taki obraz Thompsona…
358
00:20:39,404 --> 00:20:41,907
gdy masz zły trip, patrzysz w dół
359
00:20:41,990 --> 00:20:45,661
i widzisz zmarłą babcię z nożem
w zębach włażącą na twoją nogę.
360
00:20:45,744 --> 00:20:47,579
To nas bawiło i chcieliśmy…
361
00:20:47,913 --> 00:20:50,999
jeśli nawet nie doświadczyć,
to chociaż to przeżyć.
362
00:20:51,083 --> 00:20:55,087
Przygotowaliśmy się na wczesną
wersję wycieczki na ten weekend.
363
00:20:55,254 --> 00:20:59,967
Powiedziałem rodzicom,
że zostanę u przyjaciela na weekend.
364
00:21:01,051 --> 00:21:03,679
Prowadził auto
i miał tymczasowe prawo jazdy.
365
00:21:03,762 --> 00:21:07,975
To była rama,
wokół której uformowaliśmy nasz plan.
366
00:21:08,767 --> 00:21:13,355
Najpierw kupiliśmy narkotyki: dużo kwasu,
trochę zioła, haszysz libański,
367
00:21:13,438 --> 00:21:16,191
gin Gordona i dwie skrzynie piwa Maximus.
368
00:21:16,275 --> 00:21:18,193
Nie wiem, czemu właśnie to piwo.
369
00:21:18,485 --> 00:21:21,905
Również, i to ważne, trochę Quaalude’ów.
370
00:21:22,531 --> 00:21:25,575
Zaczęliśmy dużo ich brać, wliczając LSD.
371
00:21:31,832 --> 00:21:34,876
Wyruszyliśmy w mroczne serce gór Catskill.
372
00:21:35,252 --> 00:21:37,963
Jedziemy, kwas działa
373
00:21:38,046 --> 00:21:40,048
i spotykamy dwie autostopowiczki.
374
00:21:40,132 --> 00:21:41,466
Wyglądały atrakcyjnie.
375
00:21:41,550 --> 00:21:43,552
Były egzotycznymi tancerkami.
376
00:21:43,635 --> 00:21:47,556
Jedna przedstawiła się jako Panama Ray.
377
00:21:47,639 --> 00:21:50,559
Doświadczone młode kobiety
szukające podwózki.
378
00:21:50,642 --> 00:21:52,853
Od razu się nam wymknęło,
379
00:21:52,936 --> 00:21:57,065
że mamy oszałamiającą ilość
substancji kontrolowanych.
380
00:21:57,149 --> 00:22:01,486
Nie zdziwiło nas, że zainteresowały
one te dwa młode, delikatne kwiaty.
381
00:22:03,363 --> 00:22:04,990
Pojechaliśmy do jej pokoju.
382
00:22:05,657 --> 00:22:07,909
Zapaliliśmy trochę zioła, haszu…
383
00:22:09,619 --> 00:22:10,912
Ostrożnie, atakuje!
384
00:22:17,377 --> 00:22:20,505
Aż przypomniała nam,
że wspomnieliśmy o Quaalude’ach.
385
00:22:21,131 --> 00:22:22,549
Dałem jej jedną,
386
00:22:22,632 --> 00:22:25,886
a ona dała do zrozumienia,
że to jej nie satysfakcjonuje
387
00:22:25,969 --> 00:22:26,970
i chciałaby dwie.
388
00:22:27,054 --> 00:22:28,555
Dwie tabletki Parest-400.
389
00:22:28,638 --> 00:22:30,932
Te kurewstwa były przemysłową siłą,
390
00:22:31,099 --> 00:22:33,101
potężnym pieprzonym metakwalonem.
391
00:22:33,435 --> 00:22:38,690
Panama z pomocą trunków
zaczyna mieć mocny odlot na Quaalude’ach.
392
00:22:38,982 --> 00:22:41,985
W tym momencie osiągamy apogeum.
393
00:22:43,320 --> 00:22:45,781
Wtedy rzeczy zaczęły iść z w złą stronę.
394
00:22:47,824 --> 00:22:49,409
I to bardzo szybko.
395
00:22:49,826 --> 00:22:54,247
Panama zaczyna prezentować stroje
z wcześniejszych lat w Vegas.
396
00:22:59,169 --> 00:23:02,839
Nagle w połowie kroku
oczy jej się wywracają do góry,
397
00:23:02,923 --> 00:23:06,802
przewraca się i leży
na pieprzonej podłodze jak trup.
398
00:23:19,523 --> 00:23:23,110
Przedawkowała. Nie żyje.
A my daliśmy jej dragi, które ją zabiły.
399
00:23:23,193 --> 00:23:27,030
Już widziałem
policyjne helikoptery z reflektorami
400
00:23:27,114 --> 00:23:29,324
okrążające motel.
401
00:23:29,616 --> 00:23:35,288
Jednostki specjalne z taranami
będą wchodzić drzwiami i oknami.
402
00:23:35,914 --> 00:23:37,290
Co teraz?
403
00:23:37,958 --> 00:23:40,502
Moi rodzice myślą, że śpię u ciebie,
404
00:23:40,961 --> 00:23:43,004
a my jesteśmy na dużym haju.
405
00:23:43,088 --> 00:23:47,426
Po drodze niebo było pełne kolorów,
406
00:23:47,509 --> 00:23:48,885
koncentrycznych kręgów,
407
00:23:49,386 --> 00:23:51,221
dziwnych i wspaniałych rzeczy.
408
00:23:51,638 --> 00:23:53,849
Teraz jest brzydkie i paranoiczne.
409
00:23:54,349 --> 00:23:57,853
Rzeczywistość wkroczyła
w bardzo brzydki sposób.
410
00:23:57,936 --> 00:24:01,648
Zanim się zorientowaliśmy, co się stało,
411
00:24:02,149 --> 00:24:04,526
poruszyła się i podniosła,
412
00:24:05,068 --> 00:24:06,570
jakby nic się nie stało.
413
00:24:06,653 --> 00:24:09,823
Wstała tak,
jakby upadała na podłogę cały czas.
414
00:24:13,076 --> 00:24:14,453
Wypiliśmy dużo ginu
415
00:24:14,744 --> 00:24:17,247
i wciągnęliśmy kokę z Biblii Gedeonitów.
416
00:24:17,330 --> 00:24:19,708
W pewnym momencie poszedłem do łazienki.
417
00:24:19,791 --> 00:24:22,252
Gdy spojrzałem w lustro, zobaczyłem
418
00:24:22,961 --> 00:24:27,007
indiańskiego wodza
pomalowanego w barwy wojenne.
419
00:24:27,174 --> 00:24:30,719
Patrzenie w lustro nie jest
dobrym pomysłem na kwasie,
420
00:24:30,802 --> 00:24:33,221
ale w tym przypadku to było naprawdę złe.
421
00:24:33,305 --> 00:24:34,431
Nie patrz w lustro.
422
00:24:34,514 --> 00:24:36,349
Nie patrz w lustro. Zakryj je.
423
00:24:36,433 --> 00:24:38,685
Patrzenie w lustro to kiepski pomysł.
424
00:24:38,768 --> 00:24:41,646
Boże, patrzenie w lustro jest najgorsze.
425
00:24:41,730 --> 00:24:44,274
Patrzę w lustro i kim jestem? Kogo widzę?
426
00:24:44,357 --> 00:24:45,734
Widzisz przez skórę.
427
00:24:46,193 --> 00:24:49,488
Twoja skóra jest
bardziej przeźroczysta na haju.
428
00:24:49,571 --> 00:24:54,034
Widzisz, jak krew płynie
przez naczynia i żyły.
429
00:24:54,117 --> 00:24:57,621
Zwłaszcza jeśli masz problemy z samooceną…
430
00:24:57,996 --> 00:25:00,957
Moja twarz zmieniała się w kozła.
431
00:25:01,041 --> 00:25:03,543
Nieważne, jak wyglądasz. Zakryj lustra.
432
00:25:03,627 --> 00:25:06,338
IM WIĘCEJ TRIPUJESZ
433
00:25:06,421 --> 00:25:08,548
NIE PATRZ W LUSTRO
434
00:25:08,840 --> 00:25:10,634
Nie patrz w lustro!
435
00:25:10,717 --> 00:25:13,762
Jestem doktor Charles Grob, G-R-O-B.
436
00:25:13,845 --> 00:25:15,889
Jestem psychiatrą.
437
00:25:15,972 --> 00:25:18,767
Jestem badaczem
zajmującym się potencjałem
438
00:25:18,850 --> 00:25:23,230
halucynogenów w leczeniu…
439
00:25:23,313 --> 00:25:24,564
HALUCYNOGENY JAKO LEK
440
00:25:24,648 --> 00:25:26,942
…choroby psychicznej lub uzależnienia.
441
00:25:27,817 --> 00:25:32,197
Przeprowadziłam też badania,
które miały pozwolenie FDA
442
00:25:32,280 --> 00:25:37,452
na użycie alkaloidu
grzybów halucynogennych, psylocybiny,
443
00:25:37,536 --> 00:25:39,329
w metodach leczenia osób
444
00:25:39,412 --> 00:25:42,332
z zaburzaniami reaktywnymi
przy zaawansowanym raku.
445
00:25:42,415 --> 00:25:45,961
Ich jakość życia znacznie się poprawiła.
446
00:25:46,044 --> 00:25:47,587
Nikt nie miał złego tripu
447
00:25:47,921 --> 00:25:51,091
ani poważnej reakcji fizjologicznej.
448
00:25:51,383 --> 00:25:54,886
Odkryliśmy więc, że przynajmniej
449
00:25:54,970 --> 00:25:57,514
istnieje potencjał w modelu leczenia
450
00:25:57,597 --> 00:26:00,475
i warto go poddać dalszym
kontrolowanym badaniom.
451
00:26:01,893 --> 00:26:05,647
Posłuchajmy młodych ludzi,
którzy mieli powody do wzięcia LSD.
452
00:26:05,730 --> 00:26:09,109
Posłuchajmy też lekarzy,
psychologów i innych ekspertów,
453
00:26:09,192 --> 00:26:10,735
którzy sami próbowali LSD.
454
00:26:11,611 --> 00:26:13,238
Jedyny raz, kiedy myślałem,
455
00:26:13,321 --> 00:26:16,449
że potrafię zrozumieć siebie,
było na kwasowym tripie.
456
00:26:16,950 --> 00:26:18,535
Wtedy wszystko było jasne.
457
00:26:19,452 --> 00:26:21,746
Nie miałam złego tripu.
458
00:26:21,830 --> 00:26:25,000
Miałam jeden długi i niezły.
459
00:26:25,417 --> 00:26:28,128
Miałam ubrania na kwasowy trip,
460
00:26:28,211 --> 00:26:30,922
specjalną muzykę,
461
00:26:32,215 --> 00:26:33,925
makijaż...
462
00:26:34,009 --> 00:26:35,802
Dla mnie to był...
463
00:26:36,553 --> 00:26:37,721
narkotyk rytualny.
464
00:26:37,804 --> 00:26:39,514
Chcecie zobaczyć mój dom?
465
00:26:39,598 --> 00:26:42,559
Mój dom jest domem kwasu.
466
00:26:54,446 --> 00:26:55,822
Miał wpływ na wszystko.
467
00:27:03,788 --> 00:27:06,583
NORMALNOŚĆ NA KWASIE
468
00:27:06,666 --> 00:27:09,753
Anegdoty o narkotykach są zabawne.
469
00:27:10,045 --> 00:27:12,756
Sama natura tego, o co pytasz…
470
00:27:13,214 --> 00:27:17,427
Jeśli bierzesz je we właściwy sposób,
nie opowiesz logicznej historii.
471
00:27:18,136 --> 00:27:20,680
Cześć, jestem Carrie Fisher i…
472
00:27:21,681 --> 00:27:23,475
brałam dużo LSD.
473
00:27:23,808 --> 00:27:27,228
O kwasie usłyszałam chyba
od Johna Belushiego.
474
00:27:27,562 --> 00:27:31,858
Wtedy nie miałam problemu z narkotykami.
475
00:27:31,941 --> 00:27:34,194
Nie weszłam do strefy tych narkotyków,
476
00:27:34,277 --> 00:27:38,365
które potem przywiodły mnie do upadku,
477
00:27:38,448 --> 00:27:39,449
czyli do opiatów.
478
00:27:39,824 --> 00:27:41,534
Ciężko jest się…
479
00:27:41,618 --> 00:27:44,162
Co? Uzależnisz się od kwasu? Nie.
480
00:27:44,245 --> 00:27:46,081
Bardzo trudno było go zażyć.
481
00:27:46,164 --> 00:27:48,541
Więc organizowałam
482
00:27:48,875 --> 00:27:52,837
wycieczki do różnych zakątków świata,
żeby wziąć tam kwas.
483
00:27:53,713 --> 00:27:56,925
Robiłam takie rzeczy i zapominałam, że…
484
00:27:58,009 --> 00:27:59,678
wyglądam jak ktoś…
485
00:28:00,679 --> 00:28:04,057
zwany księżniczką Leią,
czy kim tam byłam dla ludzi.
486
00:28:05,016 --> 00:28:09,354
Więc branie kwasu i bieganie naokoło
to nie był genialny pomysł.
487
00:28:09,729 --> 00:28:11,564
Więc pojechałam na Seszele.
488
00:28:12,732 --> 00:28:14,943
Wzięliśmy kwas i…
489
00:28:15,694 --> 00:28:18,405
O Boże, byłam na…
490
00:28:19,989 --> 00:28:23,868
na plaży i nie było tam nikogo innego.
491
00:28:24,327 --> 00:28:29,916
Miałam kamerę Super 8.
492
00:28:29,999 --> 00:28:31,000
To było wtedy.
493
00:28:32,043 --> 00:28:36,881
Filmuję przyjaciela i gdy to robię, nagle…
494
00:28:37,799 --> 00:28:39,676
wyczułam, że…
495
00:28:40,802 --> 00:28:42,887
doszło do „zakłócenia Mocy”.
496
00:28:44,973 --> 00:28:46,015
Wytnijcie to.
497
00:28:46,099 --> 00:28:49,728
W każdym razie odwracam się i jestem…
498
00:28:51,187 --> 00:28:54,315
może nie naga, ale na pewno topless.
499
00:28:55,442 --> 00:28:56,901
Odwracamy się
500
00:28:56,985 --> 00:29:01,239
i widzimy autobusy pełne Japończyków.
501
00:29:01,322 --> 00:29:03,450
Okazało się, że jesteśmy w miejscu,
502
00:29:03,533 --> 00:29:08,329
gdzie zwożą na lunch wycieczki
ze wszystkich hoteli.
503
00:29:08,747 --> 00:29:13,710
W swoim głębokim przekonaniu
byłam w tym czasie księżniczką Leią,
504
00:29:13,793 --> 00:29:16,463
i to nagą.
505
00:29:16,796 --> 00:29:18,590
Wzięłam kwas i pomyślałam:
506
00:29:19,090 --> 00:29:22,594
„Tak, to ma sens”.
507
00:29:23,261 --> 00:29:27,056
Gdy usłyszałam, że mam dwubiegunówkę,
508
00:29:27,140 --> 00:29:29,934
poszłam do lekarza i powiedziałam:
509
00:29:32,061 --> 00:29:34,397
„Czuję się normalnie na kwasie”.
510
00:29:34,814 --> 00:29:40,153
Czemu czuje się normalnie,
gdy bierze kwas u szczytu sławy?
511
00:29:40,236 --> 00:29:43,615
To może mieć coś wspólnego z tym,
że bycie osobą publiczną
512
00:29:43,698 --> 00:29:45,575
odczuwała jako nienaturalne.
513
00:29:45,658 --> 00:29:49,621
Mogła być odłączona od samej siebie.
514
00:29:50,205 --> 00:29:53,833
A doświadczenie LSD mogło umożliwić jej
515
00:29:53,917 --> 00:29:58,004
dostęp do rdzenia samej siebie
516
00:29:58,463 --> 00:30:00,965
oraz dać poczucie większej autentyczności.
517
00:30:01,424 --> 00:30:05,136
Więc wzięliśmy kwas Owsleya.
518
00:30:05,220 --> 00:30:07,222
Mieliśmy niesamowity odlot.
519
00:30:08,097 --> 00:30:09,516
Byliśmy w Central Parku.
520
00:30:10,141 --> 00:30:12,143
Trzymam się ziemi…
521
00:30:14,395 --> 00:30:17,190
bo ciężko było pozostać na planecie.
522
00:30:19,025 --> 00:30:22,487
I obserwuję… żołądź.
523
00:30:23,279 --> 00:30:26,032
Jest bardzo ruchliwy.
524
00:30:26,866 --> 00:30:29,035
Nigdy nie widziałam
niczego nieistniejącego.
525
00:30:29,118 --> 00:30:32,747
Widziałam rzeczy, które były,
tylko dziwnie się zachowywały.
526
00:30:37,877 --> 00:30:40,839
Jasna cholera! Jesteś Carrie Fisher!
527
00:30:41,756 --> 00:30:43,758
Jesteś pieprzoną księżniczką Leią!
528
00:30:43,842 --> 00:30:46,678
Boże, jestem twoim wielkim fanem!
529
00:30:46,761 --> 00:30:48,388
I zachowuje się dziwnie…
530
00:30:48,471 --> 00:30:51,349
Oto i on! Kupiłem na wyprzedaży garażowej.
531
00:30:53,518 --> 00:30:54,602
Dziwnie…
532
00:30:54,686 --> 00:30:58,356
Mówię do ciebie,
bo jesteś kurewsko naćpana.
533
00:30:58,439 --> 00:31:01,067
Nie!
534
00:31:01,150 --> 00:31:04,445
Musiałam patrzeć, jak ten żołądź…
535
00:31:04,863 --> 00:31:08,408
praktycznie sam się wykreowuje.
536
00:31:08,491 --> 00:31:12,245
Jesteś w show-biznesie.
Mogę o coś spytać? Powiedz, co myślisz.
537
00:31:12,328 --> 00:31:13,454
Urwałem się z dębu
538
00:31:14,706 --> 00:31:15,832
Urwałem się z dębu
539
00:31:16,833 --> 00:31:19,002
Z dębu
540
00:31:19,085 --> 00:31:20,128
Jestem stuknięty
541
00:31:20,211 --> 00:31:21,170
Stuknięty
542
00:31:21,546 --> 00:31:24,090
- Co ty na to? Wciąż jestem…
- Zamknij się!
543
00:31:24,173 --> 00:31:26,759
Och! Nie podoba ci się.
544
00:31:26,843 --> 00:31:28,261
W tamtym momencie
545
00:31:28,344 --> 00:31:31,723
żołądź znów prawie stał się sobą.
546
00:31:32,473 --> 00:31:34,559
Nie mów nikomu, co tu widziałaś.
547
00:31:40,023 --> 00:31:41,107
Nic nie mów!
548
00:31:44,027 --> 00:31:45,987
Jako psycholog muszę stwierdzić,
549
00:31:46,070 --> 00:31:50,366
że zrozumienie, w które wierzysz,
że masz, po prostu nie pasuje do faktów.
550
00:31:50,450 --> 00:31:52,201
Jedyne prawdziwe zrozumienie
551
00:31:52,285 --> 00:31:55,288
możesz wynieść
ze złego odlotu i jego analizy.
552
00:31:56,039 --> 00:32:00,418
Co oznaczałoby, że musisz wywoływać
złe odloty i próbować je zrozumieć,
553
00:32:00,668 --> 00:32:02,879
tak jak psycholodzy analizują sny.
554
00:32:03,463 --> 00:32:07,300
Ale jeśli nie jesteś odpowiednio
wyszkolony, nie zrobisz tego sam.
555
00:32:08,593 --> 00:32:13,264
Narkotyki radykalnie
zmieniają twój stan świadomości.
556
00:32:14,265 --> 00:32:19,020
Więc ryzykujesz psychozą lub złym tripem.
557
00:32:19,312 --> 00:32:24,233
Minimalizujesz zły trip, im lepiej
kontrolujesz nastawienie i otoczenie.
558
00:32:24,317 --> 00:32:27,028
„Nastawienie” to osoba
mająca doświadczenie,
559
00:32:27,111 --> 00:32:30,239
jej sposób myślenia, słabości, intencja.
560
00:32:30,323 --> 00:32:34,577
„Otoczenie” to miejsce, gdzie to robisz,
i jak bezpieczne ono jest.
561
00:32:34,661 --> 00:32:37,705
Nie bierz kwasu z nieznajomymi
562
00:32:37,789 --> 00:32:41,584
lub ludźmi, którzy udają przyjaciół,
lub przyjaciółmi przyjaciół.
563
00:32:41,668 --> 00:32:43,252
Wybierz dobre towarzystwo.
564
00:32:43,336 --> 00:32:45,505
Nigdy nie bierz LSD z dupkami.
565
00:32:45,588 --> 00:32:47,966
Nie chcesz, by ktoś robił: „Świrujesz?”.
566
00:32:48,049 --> 00:32:49,509
„Czujesz to?”
567
00:32:49,717 --> 00:32:51,636
„Czujesz, jak pęka ci głowa?”
568
00:32:52,762 --> 00:32:54,597
Ale szaleństwo…
569
00:32:54,681 --> 00:32:57,433
„Widzisz różowe słonie, stary?”
570
00:32:57,517 --> 00:32:59,811
Jeśli masz głęboki smutek lub problem,
571
00:32:59,894 --> 00:33:02,605
to może zostać niebezpiecznie wyostrzony.
572
00:33:02,689 --> 00:33:06,067
W twojej głowie nie powinno
dziać się nic szalonego,
573
00:33:06,150 --> 00:33:09,237
żadne złe rzeczy: rozstałeś się z kimś
574
00:33:09,320 --> 00:33:12,657
lub przyłapano cię na masturbacji
do ekspresu do kawy,
575
00:33:12,740 --> 00:33:15,326
bo to poczucie winy i wstydu…
576
00:33:15,910 --> 00:33:17,286
staje się większe.
577
00:33:17,370 --> 00:33:19,330
Powinieneś być silny psychicznie.
578
00:33:19,414 --> 00:33:22,500
To podróż, którą każdy musi odbyć sam…
579
00:33:22,959 --> 00:33:23,876
z przyjaciółmi.
580
00:33:23,960 --> 00:33:26,796
Umów się z przyjaciółmi
w zamkniętej przestrzeni.
581
00:33:26,879 --> 00:33:29,882
Nie chodzi o brak
możliwości wyjścia na zewnątrz.
582
00:33:29,966 --> 00:33:32,677
Sugerowałbym las.
583
00:33:32,760 --> 00:33:35,138
W pobliżu wody, płynącej rzeki,
584
00:33:35,221 --> 00:33:36,848
pieprzonych drzew i piękna.
585
00:33:36,931 --> 00:33:40,977
Ludzie mówią, że masz tripować
na łące lub w pobliżu przyrody.
586
00:33:41,060 --> 00:33:44,856
To pewnie świetnie, ale ja zawsze
to robiłam w Nowym Jorku.
587
00:33:44,939 --> 00:33:47,859
Gdy pierwszy raz byłem
w Nowym Jorku i tripowałem,
588
00:33:47,942 --> 00:33:50,069
myślałem, że taksówki chcą mnie zabić.
589
00:33:50,153 --> 00:33:51,404
Omijaj miasta.
590
00:33:52,321 --> 00:33:54,240
IM WIĘCEJ TRIPUJESZ
591
00:33:54,323 --> 00:33:57,410
KONTROLUJ NASTAWIENIE I OTOCZENIE
592
00:34:00,496 --> 00:34:03,082
A teraz wracamy do Złego Tripu.
593
00:34:03,291 --> 00:34:06,627
Wszyscy mówią, że trip będzie udany,
594
00:34:06,711 --> 00:34:09,464
jeśli panujesz
nad nastawieniem i otoczeniem.
595
00:34:09,839 --> 00:34:11,758
Ale jedyną pewną rzeczą jest to,
596
00:34:11,841 --> 00:34:14,927
że wybierasz się na…
597
00:34:15,762 --> 00:34:16,721
zły trip.
598
00:34:16,804 --> 00:34:21,517
ZŁY TRIP
599
00:34:24,103 --> 00:34:26,564
Pomarańczowa jest twoja przyjaźń?
600
00:34:28,066 --> 00:34:30,443
Nie wiem, a ty mnie lubisz pomarańczowo?
601
00:34:31,569 --> 00:34:34,113
Dziwnie się zachowujecie.
602
00:34:34,197 --> 00:34:37,158
Wyluzujcie, to już nie jest śmieszne.
603
00:34:37,492 --> 00:34:40,161
Mam zabawny pomysł.
Mogę wyskoczyć przez okno.
604
00:34:40,495 --> 00:34:42,205
Świetny pomysł!
605
00:34:42,288 --> 00:34:43,247
Zrób to!
606
00:34:43,331 --> 00:34:44,165
Dobrze!
607
00:34:44,999 --> 00:34:46,667
Co? Nie!
608
00:34:47,085 --> 00:34:48,169
Tylko nie okno!
609
00:35:01,599 --> 00:35:03,392
Narkotyki to kupa śmiechu…
610
00:35:03,643 --> 00:35:05,019
Do czasu.
611
00:35:12,735 --> 00:35:13,861
Jestem Nick Kroll
612
00:35:13,945 --> 00:35:16,531
i mam ostrzegawczą
opowiastkę o tripowaniu.
613
00:35:17,865 --> 00:35:20,451
To było fajne, chcę tylko ostrzec ludzi.
614
00:35:28,626 --> 00:35:30,837
KOCHAM MOICH PRZYJACIÓŁ
615
00:35:30,920 --> 00:35:34,674
Kilka lat temu na wieczorze kawalerskim
mojego przyjaciela
616
00:35:34,882 --> 00:35:36,926
wynajęliśmy dom w Malibu.
617
00:35:37,009 --> 00:35:39,428
Zdobyłem kilka grzybów,
618
00:35:39,512 --> 00:35:43,432
bo kolesie po trzydziestce
619
00:35:44,058 --> 00:35:47,603
potrzebują pieprzonej ucieczki.
620
00:35:48,771 --> 00:35:52,483
Ludzie palili szałwię,
więc wiedziałeś, że to impreza z klasą.
621
00:35:55,069 --> 00:35:58,781
Jesteśmy na prywatnej plaży w Malibu,
bierzemy grzyby,
622
00:35:58,865 --> 00:36:01,701
ja trochę więcej,
by powiedzieć: „Super! Dobre”.
623
00:36:04,787 --> 00:36:06,205
Kocham moich przyjaciół!
624
00:36:06,497 --> 00:36:07,707
Dobrze się bawimy.
625
00:36:07,915 --> 00:36:09,917
Myślę, że jestem w wodzie na haju,
626
00:36:10,001 --> 00:36:12,962
więc mam 90% szans na utonięcie,
627
00:36:13,045 --> 00:36:16,757
ale dobrze jest być jednością z Ziemią.
628
00:36:16,841 --> 00:36:18,926
Wychodzimy z wody, jestem na plaży,
629
00:36:19,010 --> 00:36:21,262
i naprawdę zaczynam odjeżdżać i…
630
00:36:21,470 --> 00:36:24,348
siadam i zjadam więcej grzybów niż inni.
631
00:36:24,640 --> 00:36:28,936
Widzę kumpli zbierających wodorosty.
632
00:36:29,353 --> 00:36:32,690
Widzę to i wiem, co się zaraz stanie.
633
00:36:34,108 --> 00:36:35,443
Wyszli z wody.
634
00:36:35,526 --> 00:36:38,404
Pojawiają się z 20 kilogramami
635
00:36:38,487 --> 00:36:43,367
i widzę, jak je podnoszą
i nakładają na moje ciało.
636
00:36:45,578 --> 00:36:47,788
Poczułem…
637
00:36:48,372 --> 00:36:49,415
dreszcze.
638
00:36:49,916 --> 00:36:52,001
Wodorosty zaczynają się ruszać,
639
00:36:52,084 --> 00:36:54,170
i czuję się jak wodorostowy potwór.
640
00:36:54,253 --> 00:36:56,255
Jestem wodorostowym potworem!
641
00:37:02,470 --> 00:37:05,514
Nie przyszło mi do głowy,
że mógłbym chcieć usunąć…
642
00:37:06,849 --> 00:37:09,268
te pieprzone śmieci z morza.
643
00:37:09,518 --> 00:37:11,395
Wodorostowy potwór!
644
00:37:11,479 --> 00:37:13,231
Następnego dnia się obudziłem
645
00:37:13,898 --> 00:37:16,025
cały w czerwonych pręgach,
646
00:37:16,901 --> 00:37:18,986
bo byłem...
647
00:37:19,904 --> 00:37:22,907
pokryty pieprzonymi wodorostami
648
00:37:23,157 --> 00:37:24,492
przez 45 minut.
649
00:37:25,618 --> 00:37:29,205
Nie popieram prochów, ale masz
najdziksze odloty na kwasie.
650
00:37:29,288 --> 00:37:31,749
Tak, ale można też mieć najgorsze jazdy.
651
00:37:31,832 --> 00:37:34,252
Na przykład masz skrzyżowanie
652
00:37:34,752 --> 00:37:38,422
i jesteś przyzwyczajony do świateł stopu
653
00:37:38,506 --> 00:37:41,300
albo do znaku „przechodzić”
i „nie przechodzić”.
654
00:37:41,467 --> 00:37:42,885
Nagle pomyślałam:
655
00:37:43,678 --> 00:37:46,264
„Chcę tam iść”.
656
00:37:46,347 --> 00:37:50,768
Zamiast przejść z punktu A do punktu B
i do punktu C, pomyślałam:
657
00:37:50,851 --> 00:37:53,646
„Mogę przejść od punktu A do punktu C”.
658
00:37:54,355 --> 00:37:57,525
To brzmi głupio,
659
00:37:57,608 --> 00:38:01,570
ale kwas mi to dał
i używam tego cały czas.
660
00:38:01,654 --> 00:38:06,033
„Jeśli nikt nie patrzy,
mogę przejść prosto do punktu C
661
00:38:06,325 --> 00:38:08,744
z pominięciem idiotycznego B.
662
00:38:15,793 --> 00:38:19,255
BIAŁA SOWA
663
00:38:19,338 --> 00:38:23,050
Jestem Kathleen… a to Adam.
Jesteśmy małżeństwem muzyków.
664
00:38:23,592 --> 00:38:26,429
- Teraz ty.
- Moja historia…
665
00:38:27,388 --> 00:38:28,472
nie jest...
666
00:38:28,556 --> 00:38:34,020
Nigdy nie miałem złego tripu
na kwasie czy grzybach. Totalnego odjazdu.
667
00:38:34,103 --> 00:38:37,523
Pod koniec lat 80.
z trójką koleżanek jechaliśmy do…
668
00:38:37,606 --> 00:38:40,776
Mój kolega, Money Mark,
poradził, żeby jechać do Baja.
669
00:38:40,860 --> 00:38:45,031
Ja i trzy kobiety
jesteśmy na odludziu w Meksyku.
670
00:38:45,489 --> 00:38:49,118
Moja koleżanka powiedziała:
„Mam dwie dawki kwasu. Weźmy je”.
671
00:38:49,201 --> 00:38:52,330
Wrzuciliśmy je
do butelki Snapple’a i wypiliśmy.
672
00:39:01,380 --> 00:39:02,548
I łapiemy gumę.
673
00:39:02,715 --> 00:39:05,968
Jestem z trzema kobietami na pustkowiu.
674
00:39:06,052 --> 00:39:08,763
Nie wiem, jak zmienić oponę
ani czy jakąś mamy.
675
00:39:08,846 --> 00:39:10,806
Jak to mówię, nawet nie wiem…
676
00:39:10,890 --> 00:39:13,142
Nie wiedział, jak zmienić oponę!
677
00:39:13,225 --> 00:39:15,770
Nie wiem, czy szukaliśmy innej opony.
678
00:39:18,564 --> 00:39:21,525
Gdy oceniamy naszą sytuację jako nędzną,
679
00:39:21,984 --> 00:39:25,404
nad nami przelatuje biała sowa.
680
00:39:25,488 --> 00:39:27,031
Pomyśleliśmy: „To znak…
681
00:39:27,448 --> 00:39:29,200
Stanie się coś wspaniałego”.
682
00:39:29,617 --> 00:39:33,996
Nadjeżdżają dwie furgonetki
pełne dużych facetów.
683
00:39:34,080 --> 00:39:36,290
Zatrzymują się i myślimy: „Wspaniale…
684
00:39:36,499 --> 00:39:38,125
Cholera, robi się dziwnie”.
685
00:39:38,209 --> 00:39:41,212
Wysiadają i obchodzą
nasz samochód, sprawdzając nas…
686
00:39:41,295 --> 00:39:43,130
W środku są trzy gorące laski.
687
00:39:43,214 --> 00:39:44,840
Jeśli z nimi pojadę,
688
00:39:44,924 --> 00:39:47,468
zabiorą mnie do wulkanizatora.
689
00:39:47,551 --> 00:39:51,097
Ale też nie wiem, czy wrócę.
690
00:39:51,180 --> 00:39:53,516
Więc obejmujemy się w czwórkę, mówiąc:
691
00:39:54,100 --> 00:39:55,017
„Powodzenia”.
692
00:39:55,393 --> 00:39:59,563
Jedziemy i skręcamy w góry.
693
00:40:00,272 --> 00:40:01,649
Jest jak z filmu.
694
00:40:01,732 --> 00:40:04,693
Starzy faceci siedzą przy ognisku.
695
00:40:05,528 --> 00:40:08,114
Są tam dwa baraki z pustaków.
696
00:40:08,197 --> 00:40:10,533
Powiedziałem: „Tam?”.
697
00:40:12,952 --> 00:40:15,579
Z baraku wychodzi największa osoba,
698
00:40:15,663 --> 00:40:17,373
jaką kiedykolwiek widziałeś.
699
00:40:17,665 --> 00:40:20,793
W kombinezonie, bez koszuli,
podświetlony od tyłu.
700
00:40:20,876 --> 00:40:24,088
Ma największy pieprzony młot,
jaki widziałeś w życiu.
701
00:40:24,171 --> 00:40:26,424
Ja świruję, a oni się śmieją.
702
00:40:26,841 --> 00:40:29,301
Odwraca się i zaczyna walić w drzwi.
703
00:40:32,221 --> 00:40:34,014
Otworzył drzwi i pomyślałem:
704
00:40:34,348 --> 00:40:36,142
„No cóż…
705
00:40:36,308 --> 00:40:40,312
Albo będę z nimi walczył, żeby uciec,
albo zobaczę, co jest w środku.
706
00:40:43,607 --> 00:40:45,818
Włącza światło, a tam pełno opon.
707
00:40:46,193 --> 00:40:47,403
Jest pełno opon!
708
00:40:47,486 --> 00:40:48,612
To grupa kościelna.
709
00:40:49,155 --> 00:40:51,449
Dwie furgonetki są z grupy kościelnej.
710
00:40:51,824 --> 00:40:54,410
Powiedzieli nam,
jak jechać: „Zawróć tędy…”.
711
00:40:55,744 --> 00:40:56,871
Wszystko się udało.
712
00:40:56,954 --> 00:40:57,830
To ta sowa.
713
00:41:04,879 --> 00:41:05,963
To twój mózg.
714
00:41:06,630 --> 00:41:07,715
To twój mózg.
715
00:41:08,132 --> 00:41:08,966
To twój mózg.
716
00:41:09,300 --> 00:41:10,718
To twój mózg.
717
00:41:11,427 --> 00:41:13,637
To twój mózg na narkotykach.
718
00:41:20,561 --> 00:41:22,730
To twój mózg na mojej kanapce.
719
00:41:27,109 --> 00:41:28,194
Pyszny.
720
00:41:29,153 --> 00:41:31,572
Każdy widział tę samą historię o LSD.
721
00:41:31,655 --> 00:41:34,700
Młodzik na kwasie myśli,
że umie latać, i wyskakuje z budynku.
722
00:41:34,783 --> 00:41:35,868
Co za tragedia.
723
00:41:37,036 --> 00:41:38,579
Co za palant! Pieprzyć go.
724
00:41:39,079 --> 00:41:39,914
To idiota.
725
00:41:39,997 --> 00:41:42,750
Jeśli tak myślał,
czemu nie wystartował z ziemi?
726
00:41:43,709 --> 00:41:46,504
Krążyło wiele historii
o skaczących ludziach.
727
00:41:47,046 --> 00:41:48,088
O to chodziło.
728
00:41:48,172 --> 00:41:50,925
Było wiele takiego pieprzenia w mediach,
729
00:41:51,509 --> 00:41:54,595
gdy zaczynaliśmy brać, aby nas odstraszyć.
730
00:41:54,929 --> 00:41:56,805
Moi rodzice byli terapeutami
731
00:41:56,889 --> 00:41:59,934
i pracowali w szpitalu psychiatrycznym.
732
00:42:00,017 --> 00:42:03,771
Rodzice zakazali mi brać,
733
00:42:03,854 --> 00:42:05,648
przychodząc do domu i mówiąc,
734
00:42:05,856 --> 00:42:08,400
jak rozstrojone były dzieciaki w szpitalu,
735
00:42:08,484 --> 00:42:09,902
które tylko raz wzięły.
736
00:42:09,985 --> 00:42:11,028
Moja mama mówiła:
737
00:42:11,111 --> 00:42:14,198
„Ten dzieciak palił marihuanę z PCP,
738
00:42:14,365 --> 00:42:16,825
a teraz jest szalony i nie wie, co robić,
739
00:42:16,909 --> 00:42:19,245
tylko wkłada sobie pięść do tyłka”.
740
00:42:19,328 --> 00:42:22,081
To była opowieść mojej mamy.
741
00:42:22,164 --> 00:42:27,336
Więc bałem się narkotyków jak samego Boga.
742
00:42:27,419 --> 00:42:30,548
Nigdy nie brałem,
dopóki nie pojechałem do Amsterdamu.
743
00:42:37,596 --> 00:42:40,641
GRZYBY NIE DZIAŁAJĄ
744
00:42:40,724 --> 00:42:41,892
Jestem Paul Scheer.
745
00:42:41,976 --> 00:42:46,105
A to moja opowieść
o byciu na odjazdowym haju.
746
00:42:46,397 --> 00:42:50,067
Pojechałem do Amsterdamu
z przyjaciółmi komikami na występy.
747
00:42:50,234 --> 00:42:51,485
Cieszyliśmy się:
748
00:42:51,569 --> 00:42:53,279
„Marihuana jest tam legalna!
749
00:42:53,362 --> 00:42:55,489
Nawet grzyby! To będzie niesamowite.
750
00:42:55,573 --> 00:42:58,117
Musimy mieć grzybowy dzień”.
751
00:42:58,200 --> 00:43:00,661
Poszliśmy do sklepu i przynieśliśmy je,
752
00:43:00,828 --> 00:43:04,290
jakby to były diamenty od Tiffany’ego.
753
00:43:04,373 --> 00:43:08,210
Mają różne rodzaje grzybów, wybieramy…
754
00:43:08,294 --> 00:43:11,255
Wybrałem „Hawajskie Coś”.
755
00:43:11,338 --> 00:43:13,424
Hawaje, fajne, jak surfowanie.
756
00:43:13,507 --> 00:43:14,758
To mój rodzaj tripu.
757
00:43:14,842 --> 00:43:17,344
Zdecydowaliśmy, że najlepiej to zrobić
758
00:43:17,720 --> 00:43:20,431
w Muzeum Van Gogha.
759
00:43:20,514 --> 00:43:22,683
Więc idziemy do Muzeum Van Gogha,
760
00:43:23,267 --> 00:43:24,977
jedząc grzyby…
761
00:43:25,060 --> 00:43:27,771
Mówią, żeby nie jeść
wszystkiego na raz. Spoko.
762
00:43:27,938 --> 00:43:29,231
Więc jem te grzyby,
763
00:43:29,440 --> 00:43:31,442
mija jakieś pięć minut…
764
00:43:32,192 --> 00:43:33,652
i myślę: „Nic nie czuję.
765
00:43:33,736 --> 00:43:35,154
Te grzyby nie działają”.
766
00:43:39,575 --> 00:43:40,576
Cóż…
767
00:43:41,702 --> 00:43:43,829
Tu Paul Scheer. Jestem w Amsterdamie
768
00:43:43,912 --> 00:43:46,248
i chyba te grzyby nie działają.
769
00:43:46,790 --> 00:43:49,585
Zjadam ich więcej i więcej.
770
00:43:50,461 --> 00:43:52,129
Nacieszę się sztuką.
771
00:43:52,212 --> 00:43:53,881
Paul Scheer w Amsterdamie.
772
00:43:53,964 --> 00:43:59,053
Patrzę na obraz
z wronami latającymi nad polem kukurydzy.
773
00:43:59,595 --> 00:44:01,972
Z jakiegoś powodu przyciąga moją uwagę:
774
00:44:02,598 --> 00:44:04,558
„Bardzo interesujące. Patrzcie!
775
00:44:04,642 --> 00:44:06,268
Widzę wrony od spodu!”
776
00:44:06,352 --> 00:44:07,561
Odwracam się,
777
00:44:07,645 --> 00:44:09,938
bo wierzę, że jeśli się odwrócę,
778
00:44:10,105 --> 00:44:13,067
to zobaczę fragmenty obrazu,
które nie istnieją.
779
00:44:13,150 --> 00:44:15,903
Jasna cholera!
780
00:44:16,028 --> 00:44:17,154
Ile tu kukurydzy!
781
00:44:18,530 --> 00:44:21,241
Nagle czuję, że te ptaki mnie atakują
782
00:44:21,325 --> 00:44:22,826
i jestem na środku pola.
783
00:44:23,827 --> 00:44:25,454
Co jest, kurwa?
784
00:44:25,537 --> 00:44:27,414
To popularne muzeum.
785
00:44:27,498 --> 00:44:29,291
Rodziny i inni…
786
00:44:29,375 --> 00:44:33,253
A ja stoję jakieś dziesięć centymetrów
od obrazu.
787
00:44:33,796 --> 00:44:35,464
Prawie do góry nogami.
788
00:44:35,756 --> 00:44:38,092
Coś w stylu: „Tak…”.
789
00:44:40,761 --> 00:44:43,138
Obraz zmienia się i porusza… Myślę:
790
00:44:43,222 --> 00:44:45,057
„Van Gogh to geniusz!”.
791
00:44:45,140 --> 00:44:46,767
Rozumiem Van Gogha!
792
00:44:46,850 --> 00:44:48,268
Rozumiem Van Gogha!
793
00:44:48,560 --> 00:44:50,521
Czuję, że jest mi za gorąco:
794
00:44:50,813 --> 00:44:53,399
„Gorąco tu, pocę się, muszę stąd wyjść”.
795
00:44:53,482 --> 00:44:56,068
Wracam do domu, gdzie mieszkamy.
796
00:44:56,151 --> 00:45:00,322
Mówię: „Musimy znaleźć McDonald’sa”.
797
00:45:00,406 --> 00:45:01,782
Wszyscy na to: „Tak!”.
798
00:45:01,865 --> 00:45:04,785
Chyba wynikało to z tego,
że byliśmy w obcym kraju
799
00:45:04,868 --> 00:45:09,206
i chcieliśmy poczuć się jak w Ameryce,
a McDonald’s był do tego idealny.
800
00:45:09,289 --> 00:45:10,624
Idę do McDonald’sa,
801
00:45:10,708 --> 00:45:13,001
dają mi torbę burgerów,
802
00:45:13,085 --> 00:45:14,837
zabieram ją do domu
803
00:45:14,920 --> 00:45:16,463
i rozrzucam wszystkim.
804
00:45:16,547 --> 00:45:17,965
Wszyscy jedzą burgery.
805
00:45:18,048 --> 00:45:22,428
I jak w Alicji w Krainie Czarów,
gdy Alicja je pigułkę, kończymy burgery
806
00:45:22,511 --> 00:45:24,471
i… wszystko przechodzi.
807
00:45:24,555 --> 00:45:25,556
Wracamy do normy.
808
00:45:25,931 --> 00:45:29,017
Pomyślałem: „Dziękuję,
McDonald’sie. Uratowałeś nas”.
809
00:45:29,101 --> 00:45:32,104
Nigdy nie tripowałem
w McDonald’sie, bo nie jestem idiotą.
810
00:45:32,187 --> 00:45:34,022
Jeśli coś nie pasuje
811
00:45:34,106 --> 00:45:36,608
do tripu na LSD, to jest to McDonald’s.
812
00:45:36,692 --> 00:45:38,527
Mówimy o yin i jebanym yang.
813
00:45:38,610 --> 00:45:39,987
Wchodzisz tam i wiesz…
814
00:45:40,070 --> 00:45:42,489
„Jestem w brzuchu pieprzonej bestii.
815
00:45:42,573 --> 00:45:46,118
Mam duszę, a jestem w bezdusznej klatce”.
816
00:45:53,250 --> 00:45:56,295
WSZYSTKO JEST POŁĄCZONE
817
00:45:56,378 --> 00:45:58,547
Witam. Jestem Rob Corddry.
818
00:45:58,630 --> 00:46:00,090
Jestem psychonautą.
819
00:46:01,175 --> 00:46:02,551
Gildia Aktorów Filmowych.
820
00:46:02,634 --> 00:46:04,219
Kiedyś wzięliśmy grzyby,
821
00:46:04,303 --> 00:46:05,929
usiadłem przed lustrem
822
00:46:06,013 --> 00:46:08,390
i odleciałem… kompletnie naćpany.
823
00:46:08,682 --> 00:46:11,143
Po prostu patrzyłem na siebie w lustrze.
824
00:46:13,103 --> 00:46:14,438
Zdjąłem koszulę,
825
00:46:14,521 --> 00:46:17,232
co zwykle mnie irytuje,
826
00:46:17,649 --> 00:46:21,361
ale w tym momencie
nie ma się dysmorfofobii.
827
00:46:21,445 --> 00:46:24,198
Widzisz rzeczy takimi, jakie są.
828
00:46:24,281 --> 00:46:27,493
Nieważne, jak bardzo lśnią i oddychają.
829
00:46:27,826 --> 00:46:29,369
Twoje ciało i tak oddycha.
830
00:46:29,453 --> 00:46:35,292
Widzę swoje ciało i twarz takimi,
jakie naprawdę są.
831
00:46:35,667 --> 00:46:38,045
Moja twarz wyglądała zupełnie inaczej.
832
00:46:38,128 --> 00:46:40,964
Zrozumiałem, że moje ciało to skorupa.
833
00:46:41,048 --> 00:46:44,468
Czułem, że ten w środku
to prawdziwy ja, nie ten w lustrze.
834
00:46:44,551 --> 00:46:47,262
Czułem się większy
i szerszy niż moje ciało.
835
00:46:47,346 --> 00:46:48,889
Poczułem, że o to chodzi:
836
00:46:48,972 --> 00:46:51,475
„Jesteśmy częścią wszystkiego,
wszystko jest połączone”.
837
00:46:51,558 --> 00:46:53,143
Spojrzałem w lustro
838
00:46:53,227 --> 00:46:57,648
i zobaczyłem… wydawało się…
839
00:46:58,482 --> 00:47:01,109
że cały świat… to ja.
840
00:47:01,193 --> 00:47:03,445
Widziałem, że wszystko było połączone.
841
00:47:04,112 --> 00:47:04,947
Wszystko gra.
842
00:47:05,030 --> 00:47:07,366
Mówią, by nie patrzeć w lustro na haju.
843
00:47:07,533 --> 00:47:09,618
Ja mówię, by nie opuszczać lustra.
844
00:47:10,202 --> 00:47:12,788
IM WIĘCEJ TRIPUJESZ
845
00:47:12,871 --> 00:47:14,206
PATRZ W LUSTRO
846
00:47:14,665 --> 00:47:16,500
Patrz w lustro!
847
00:47:17,042 --> 00:47:18,961
Pamiętam, że patrzyłem w lustro.
848
00:47:19,127 --> 00:47:21,213
Moja twarz zmieniła się w gargulca.
849
00:47:21,630 --> 00:47:23,882
Straszny trip. Pomyślałem: „Cholera”.
850
00:47:31,598 --> 00:47:33,684
Dorastając w miejskiej społeczności
851
00:47:33,767 --> 00:47:36,854
w rodzaju getta czy innym szajsie,
myślimy o kwasie:
852
00:47:36,937 --> 00:47:42,901
„Stary, jest crack, PCP,
anielski pył, meta lub inny szajs.
853
00:47:42,985 --> 00:47:44,611
Po cholerę brać kwas?”.
854
00:47:45,028 --> 00:47:49,032
A z wiekiem zaczynasz brać grzyby i inne
855
00:47:49,116 --> 00:47:53,245
i zdajesz sobie sprawę,
że wszystko to grzyb i pleśń.
856
00:47:53,620 --> 00:47:56,540
Że to tylko jakiś gówniany relaks.
857
00:48:03,797 --> 00:48:06,592
WZAJEMNA MIŁOŚĆ
858
00:48:07,009 --> 00:48:08,844
Jak pierwszy raz wziąłem kwas,
859
00:48:08,927 --> 00:48:11,513
to było… kilka lat temu.
860
00:48:11,597 --> 00:48:13,098
Czułem, że jestem gotowy…
861
00:48:13,557 --> 00:48:15,267
stać się jednością z planetą,
862
00:48:15,809 --> 00:48:16,935
wszechświatem.
863
00:48:17,019 --> 00:48:19,646
To było szaleństwo.
To było z piękną kobietą.
864
00:48:20,105 --> 00:48:21,940
To ona mnie z tym zapoznała.
865
00:48:22,274 --> 00:48:26,069
Pamiętam tylko,
że miała to już na krakersach.
866
00:48:26,445 --> 00:48:29,197
Niestety, gdy do niej doszedłem,
867
00:48:29,281 --> 00:48:32,951
kwas właśnie zaczął działać.
868
00:48:33,035 --> 00:48:36,163
Zaczynamy się bzykać i te inne.
869
00:48:36,663 --> 00:48:37,664
Jest wspaniale.
870
00:48:37,748 --> 00:48:40,626
Wszystko jest bardziej intensywne.
871
00:48:40,709 --> 00:48:42,336
Widzę różne rzeczy.
872
00:48:42,544 --> 00:48:44,046
Czuję różne rzeczy.
873
00:48:44,630 --> 00:48:46,548
Kolory się zmieniają. Słyszę je.
874
00:48:46,632 --> 00:48:47,966
Mogę je posmakować.
875
00:48:48,800 --> 00:48:51,345
Jak smakuje kolor, do cholery?
876
00:48:52,596 --> 00:48:55,974
Z jakiegoś powodu wszystko,
co mi robiła, było…
877
00:48:56,350 --> 00:48:57,392
niesamowite.
878
00:48:57,517 --> 00:48:58,727
Pomnożone przez dwa.
879
00:48:59,269 --> 00:49:00,270
Niezwykłe.
880
00:49:00,979 --> 00:49:03,023
Robi się trochę graficznie,
881
00:49:04,483 --> 00:49:07,778
trochę wulgarnie i sprośnie, kumasz?
882
00:49:08,403 --> 00:49:09,529
Rozumiesz, ale…
883
00:49:10,030 --> 00:49:11,406
Samo życie.
884
00:49:11,907 --> 00:49:12,741
Nie kłamię.
885
00:49:13,575 --> 00:49:15,494
Tęcza wystrzeliła z mojego fiuta
886
00:49:15,994 --> 00:49:20,207
I brzmiała jak pianino czy inny szajs.
887
00:49:22,542 --> 00:49:24,628
Nie mam pojęcia, dlaczego tęcza…
888
00:49:25,379 --> 00:49:26,713
wyszła mi z penisa.
889
00:49:27,547 --> 00:49:29,007
Nawet nie lubię tęczy.
890
00:49:29,716 --> 00:49:32,761
Następnego dnia
obudziłem się i powiedziałem…
891
00:49:33,720 --> 00:49:36,431
do ziomala: „Siema!
892
00:49:37,516 --> 00:49:39,977
Wiem, jaka jest odpowiedź na życie”.
893
00:49:41,436 --> 00:49:42,521
Powiedziałem…
894
00:49:43,105 --> 00:49:44,481
„To wzajemna miłość”.
895
00:49:44,982 --> 00:49:45,816
On na to:
896
00:49:46,525 --> 00:49:47,359
„Mowa”.
897
00:49:50,654 --> 00:49:52,656
To był mój pierwszy raz na kwasie.
898
00:49:53,407 --> 00:49:55,242
Ale to kwestia gustu, bo…
899
00:49:55,784 --> 00:49:58,537
nie jestem orędownikiem psychodelików.
900
00:49:58,954 --> 00:50:00,706
Dobrze się na tym bawię.
901
00:50:00,789 --> 00:50:03,000
To nie dla wszystkich, że tak powiem.
902
00:50:04,042 --> 00:50:06,044
Jestem artystą, to mój styl życia.
903
00:50:07,254 --> 00:50:09,256
Jestem na psychodeliku…
904
00:50:10,090 --> 00:50:13,760
Rock z lat 60… znasz…
905
00:50:13,844 --> 00:50:15,470
The Castaways,
906
00:50:15,554 --> 00:50:17,180
Jefferson Airplane,
907
00:50:17,264 --> 00:50:19,224
Rolling Stonesi mieli swój wkład,
908
00:50:19,307 --> 00:50:21,435
pieprzeni Beatlesi oczywiście. Jimi.
909
00:50:21,518 --> 00:50:24,438
To Donovan śpiewa „Hurdy Gurdy Man”?
910
00:50:25,188 --> 00:50:29,735
Prawdziwe doświadczenie lat 60. to:
911
00:50:30,068 --> 00:50:33,488
„Czy istnieje sposób
na cierpienie świata?”.
912
00:50:33,780 --> 00:50:37,242
Bo do października 1966 roku
913
00:50:37,576 --> 00:50:39,619
LSD było legalne
914
00:50:39,995 --> 00:50:42,164
i wykorzystywane w niezwykłe,
915
00:50:42,330 --> 00:50:44,416
korzystne sposoby, jak wiemy.
916
00:50:45,042 --> 00:50:48,712
Z dokumentacji wynika,
że pomogło wielu ludziom.
917
00:50:49,087 --> 00:50:50,881
Lęk opada.
918
00:50:51,256 --> 00:50:52,632
Ludzie na łożu śmierci,
919
00:50:52,716 --> 00:50:54,760
którzy dostają DMT… Słyszałeś to?
920
00:50:55,302 --> 00:50:57,763
Dostają psylocybinę
921
00:50:58,388 --> 00:51:00,724
i nagle ich lęki znikają,
922
00:51:00,807 --> 00:51:01,975
bo teraz czują...
923
00:51:02,476 --> 00:51:03,560
że to naturalne.
924
00:51:03,643 --> 00:51:05,854
Nigdy nie piłem ayahuaski i DMT.
925
00:51:06,271 --> 00:51:08,065
Boję się.
926
00:51:08,148 --> 00:51:12,652
Może kiedyś nadejdzie moment,
gdy będę na tyle odważny.
927
00:51:12,736 --> 00:51:15,864
DMT to bilet ekspresowy...
928
00:51:16,156 --> 00:51:18,116
do pierwotnej zupy.
929
00:51:18,200 --> 00:51:21,203
Chcesz zobaczyć,
jak to jest być organiczną istotą,
930
00:51:21,286 --> 00:51:24,289
jak twoje ego rozpływa się w nicość?
931
00:51:24,664 --> 00:51:25,707
Zapal trochę DMT.
932
00:51:25,791 --> 00:51:28,627
Zaraz tego doświadczysz
933
00:51:28,710 --> 00:51:32,714
i nawiążesz bezpośredni kontakt
z obcymi i kolorami,
934
00:51:32,798 --> 00:51:36,510
zobaczysz pradawne wzory,
świętą geometrię i...
935
00:51:37,344 --> 00:51:38,261
To niesamowite.
936
00:51:38,804 --> 00:51:40,180
Nazywam się Zach Leary.
937
00:51:40,680 --> 00:51:43,642
Dorastałem w otoczeniu
Timothy’ego Leary’ego.
938
00:51:43,725 --> 00:51:49,731
Był amerykańskim filozofem
i psychologiem z końca XX wieku.
939
00:51:49,815 --> 00:51:53,235
Gdy mój tata po raz pierwszy
zażył psylocybinę w Meksyku,
940
00:51:53,318 --> 00:51:55,445
powiedział, to jego słynny cytat:
941
00:51:55,779 --> 00:52:00,367
„Cztery godziny na grzybach nauczyły
mnie więcej niż 20 lat psychologii”.
942
00:52:00,951 --> 00:52:05,831
Psycholog i psychiatra chce używać LSD
w terapii chorób psychicznych.
943
00:52:05,914 --> 00:52:11,461
Myślę, że to będzie lek numer jeden
na choroby psychiczne,
944
00:52:11,670 --> 00:52:14,297
gdy psycholodzy nauczą się, jak go używać.
945
00:52:14,673 --> 00:52:16,633
W 1963 roku został…
946
00:52:17,259 --> 00:52:21,054
bezceremonialnie zwolniony
z uniwersytetu Harvarda
947
00:52:21,138 --> 00:52:25,559
za przeprowadzanie eksperymentów
psychodelicznych ze studentami.
948
00:52:25,642 --> 00:52:29,312
Timothy Leary, Ram Dass i...
949
00:52:29,604 --> 00:52:32,107
Terence McKenna i ci, którzy...
950
00:52:32,566 --> 00:52:35,485
spędzili całe życie, badając te królestwa,
951
00:52:35,944 --> 00:52:39,364
i mieli wiedzę i iskrę geniuszu,
952
00:52:39,447 --> 00:52:41,950
by móc je badać, zostali uciszeni.
953
00:52:42,284 --> 00:52:44,411
I tak to spieprzyliśmy.
954
00:52:44,494 --> 00:52:48,373
Szkoda, że minione…
955
00:52:49,124 --> 00:52:51,793
pokolenie badaczy psychodelików
956
00:52:51,877 --> 00:52:54,421
zostało nagle zatrzymane,
957
00:52:54,504 --> 00:52:59,551
bo byli blisko bardzo ważnych odkryć.
958
00:52:59,718 --> 00:53:02,554
Tworzyli nowe modele leczenia,
959
00:53:02,637 --> 00:53:05,807
które dziś należy zbadać,
960
00:53:05,891 --> 00:53:11,229
bo mogą dać nam wiele nadziei
961
00:53:11,313 --> 00:53:14,774
dla ludzi cierpiących na schorzenia,
962
00:53:14,858 --> 00:53:18,612
którym psychiatria
może mieć niewiele do zaoferowania.
963
00:53:18,695 --> 00:53:22,741
Jest wiele podstawowych pytań co do LSD,
na które brak nam odpowiedzi.
964
00:53:23,116 --> 00:53:24,743
Jest tu wiele do zrobienia.
965
00:53:25,285 --> 00:53:28,538
Wiele ważnych badań jest przed nami.
966
00:53:28,955 --> 00:53:31,291
Liczę, że kiedyś znajdziemy odpowiedzi.
967
00:53:31,374 --> 00:53:33,168
Ludzie zawsze pytają,
968
00:53:33,251 --> 00:53:38,632
jakie były moje najlepsze doświadczenia,
gdy brałem psychodeliki z tatą.
969
00:53:38,715 --> 00:53:40,967
Koncerty Grateful Dead były dobre.
970
00:53:41,051 --> 00:53:42,928
Wizje były…
971
00:53:43,011 --> 00:53:45,931
Pamiętam, że głowa Jerry’ego Garcii
972
00:53:46,014 --> 00:53:48,308
powiększyła się dziesięć razy.
973
00:53:48,767 --> 00:53:51,561
Koncert Grateful Dead bez dragów był okej,
974
00:53:54,189 --> 00:53:57,025
ale na dragach był całkiem niezły.
975
00:54:00,195 --> 00:54:01,446
Występy Grateful Dead
976
00:54:01,529 --> 00:54:05,200
to było najlepsze miejsce na tripa,
bo było bardzo bezpiecznie.
977
00:54:05,575 --> 00:54:08,078
Były udogodnienia
978
00:54:08,161 --> 00:54:12,791
i prowizoryczne strefy dla ludzi,
którzy tripowali.
979
00:54:12,874 --> 00:54:14,876
Nie interesowała mnie muzyka,
980
00:54:14,960 --> 00:54:17,003
ale prawdopodobnie byłem na Dead…
981
00:54:17,087 --> 00:54:19,756
jakieś 11 czy 12 razy..
982
00:54:20,090 --> 00:54:21,549
Lubię Jerry’ego Garcię.
983
00:54:21,633 --> 00:54:23,885
Przyznaję to i nie wstydzę się tego.
984
00:54:23,969 --> 00:54:27,013
Cenię Greatful Dead.
No, studiowałem, jestem biały…
985
00:54:27,681 --> 00:54:30,392
Byłam na scenie z Grateful Dead
986
00:54:30,475 --> 00:54:34,437
i zasnęłam przed jednym z głośników.
987
00:54:38,275 --> 00:54:41,861
Gość na koncercie, który ma fajnego tripa,
988
00:54:41,945 --> 00:54:44,406
chodzi jakby głowa go prowadziła.
989
00:54:45,407 --> 00:54:47,367
Jakby mówił: „Staw czoła życiu!”.
990
00:54:49,744 --> 00:54:53,373
A tak wygląda facet, który ma złego tripa:
991
00:54:53,832 --> 00:54:55,709
Prowadzą go kolana...
992
00:54:58,211 --> 00:55:00,714
Chce, by kolana, wszystko oprócz głowy,
993
00:55:00,797 --> 00:55:03,300
spotkały się z tym całym szajsem.
994
00:55:03,383 --> 00:55:06,011
Pewnego razu wziąłem nieodpowiednią dawkę
995
00:55:06,678 --> 00:55:09,931
i wziąłem jej tyle,
że spojrzałem na Mickeya, mówiąc:
996
00:55:10,015 --> 00:55:12,267
„Nie wyrobię, muszę iść do garderoby”.
997
00:55:12,350 --> 00:55:14,227
Talerze mi się topiły.
998
00:55:15,145 --> 00:55:17,355
Możesz wziąć za dużo, a to błąd.
999
00:55:17,439 --> 00:55:20,150
Wróciłem do domu i wciąż byłem na haju.
1000
00:55:20,233 --> 00:55:22,360
Oczywiście nie odpuszcza ci od razu.
1001
00:55:22,444 --> 00:55:26,740
Grzecznie usiadłem przy stole w jadalni.
1002
00:55:26,823 --> 00:55:30,785
Właśnie wzeszło słońce
i mama podawała śniadanie.
1003
00:55:30,869 --> 00:55:36,124
Podała mi jajka, które wydawały się
tańczyć jakiś nowoczesny taniec na scenie,
1004
00:55:36,207 --> 00:55:38,710
jakieś nowoczesne wywijasy...
1005
00:55:38,793 --> 00:55:41,504
Wszystko się ruszało, kiełbaski tańczyły,
1006
00:55:41,588 --> 00:55:43,715
formując jakieś małe konstrukcje.
1007
00:55:43,798 --> 00:55:45,717
„Jak śniadanie, Billy?” „Dobre”.
1008
00:55:46,760 --> 00:55:48,011
Nie mogłem tego jeść.
1009
00:55:49,596 --> 00:55:52,140
Witamy ponownie w Złym Tripie.
1010
00:55:54,851 --> 00:55:59,189
Czy chcesz, żeby przydarzyły ci się
rzeczy, których nie chcesz?
1011
00:55:59,689 --> 00:56:00,899
Oczywiście, że nie.
1012
00:56:00,982 --> 00:56:04,986
Tak będzie,
jeśli pójdziesz na imprezę narkotykową.
1013
00:56:05,487 --> 00:56:08,406
Bo na każdej imprezie narkotykowej
jest żartowniś,
1014
00:56:08,865 --> 00:56:13,203
który ma zadanie, byś był na haju
bez względu na twoje preferencje.
1015
00:56:13,703 --> 00:56:14,704
Jego plan…
1016
00:56:15,455 --> 00:56:16,539
to podanie.
1017
00:56:18,291 --> 00:56:21,586
ZŁY TRIP
1018
00:56:24,798 --> 00:56:26,007
- Ludzie.
- Dalej!
1019
00:56:26,091 --> 00:56:27,217
Oranżada.
1020
00:56:27,300 --> 00:56:29,135
- Weź łyka.
- Pij!
1021
00:56:29,219 --> 00:56:30,595
- Wypij.
- Weź łyka.
1022
00:56:30,678 --> 00:56:35,058
Jak nie chcą się napić oranżady,
to sam wypiję.
1023
00:56:35,141 --> 00:56:36,643
Tak. Ja też.
1024
00:56:43,900 --> 00:56:47,570
Dlaczego wszystko wygląda
jak elektryczna tęcza?
1025
00:56:47,654 --> 00:56:50,824
Tak! Widzę cały wszechświat.
1026
00:56:51,199 --> 00:56:52,700
Brzmicie jak na dragach.
1027
00:56:52,784 --> 00:56:55,078
Nie. Nie braliśmy narkotyków.
1028
00:56:55,161 --> 00:56:57,038
Nie zrobiłbym tego.
1029
00:56:58,456 --> 00:57:02,001
- Widziałaś tego smoka?
- Na pewno nie tripujesz?
1030
00:57:02,377 --> 00:57:03,962
Na pewno tripują,
1031
00:57:04,421 --> 00:57:05,922
bo są odurzeni.
1032
00:57:06,005 --> 00:57:08,967
Dodałem do ich oranżady
dziesięć tabletek LSD.
1033
00:57:11,761 --> 00:57:12,971
Nie chciałem tego!
1034
00:57:13,054 --> 00:57:14,931
Już nigdy nie będę taka sama!
1035
00:57:21,688 --> 00:57:23,648
Nie należy podawać nikomu,
1036
00:57:23,731 --> 00:57:26,651
bo przejmujesz jego psychikę.
1037
00:57:26,818 --> 00:57:30,447
Jesteś odpowiedzialny za to,
jaki będzie przez 12 godzin,
1038
00:57:30,530 --> 00:57:33,783
a jak nie brał wcześniej kwasu,
nie masz do tego prawa.
1039
00:57:34,242 --> 00:57:37,412
Zażyliśmy cudowne LSD…
1040
00:57:38,746 --> 00:57:41,374
w czasie kolacji z naszym dentystą.
1041
00:57:43,460 --> 00:57:45,795
Wrzucił je do kawy, nie mówiąc nikomu.
1042
00:57:45,879 --> 00:57:47,547
Nie powiedział nam o tym.
1043
00:57:47,630 --> 00:57:49,424
To dobrze, że nie powiedział,
1044
00:57:49,507 --> 00:57:51,593
bo było tak dużo paranoi...
1045
00:57:52,552 --> 00:57:54,137
stworzonej wokół LSD,
1046
00:57:54,220 --> 00:57:57,891
że ludzie już przed zażyciem
mają zły trip.
1047
00:57:58,266 --> 00:58:00,935
Jak dotarło do mnie, że jestem na kwasie…
1048
00:58:01,436 --> 00:58:03,354
zły trip, jakby ciemny tunel.
1049
00:58:03,480 --> 00:58:04,606
Zamknęłam się.
1050
00:58:10,904 --> 00:58:14,657
ODURZONA
1051
00:58:14,741 --> 00:58:18,328
Cześć, jestem Rosie Perez,
alias Ikona Portoryko.
1052
00:58:19,329 --> 00:58:22,707
Był Sylwester pod koniec lat 80.
1053
00:58:22,790 --> 00:58:26,753
Poszłyśmy z siostrą do klubu nocnego…
1054
00:58:27,086 --> 00:58:28,755
w Alphabet City.
1055
00:58:29,214 --> 00:58:33,468
W tym klubie nigdy nie sprzedawali
alkoholu czy czegoś takiego, to styl:
1056
00:58:33,801 --> 00:58:36,054
„Wszyscy kochamy muzykę, taniec,
1057
00:58:36,137 --> 00:58:38,389
nasze ciała, zdrowie i tak dalej”.
1058
00:58:38,473 --> 00:58:41,309
Więc mieli tam tylko poncz i owoce.
1059
00:58:41,809 --> 00:58:44,103
Podchodzimy do baru, widzimy barmana,
1060
00:58:44,187 --> 00:58:46,022
pyta nas: „Jak tam, dziewczyny?
1061
00:58:46,105 --> 00:58:48,233
Chcecie dobrej zabawy?”. My: „Jasne!”.
1062
00:58:48,316 --> 00:58:50,860
On: „Tak?”. My: „Tak, dobrze”.
1063
00:58:51,110 --> 00:58:52,987
Daje nam poncz.
1064
00:58:53,446 --> 00:58:55,657
Wypijamy go i zaczynamy tańczyć,
1065
00:58:56,074 --> 00:58:57,951
pocić się, wracać po…
1066
00:58:58,076 --> 00:58:59,702
„Jeszcze raz to samo”.
1067
00:58:59,786 --> 00:59:00,912
„Na pewno?”
1068
00:59:00,995 --> 00:59:02,580
„Tak. Jest super”.
1069
00:59:02,664 --> 00:59:03,915
„Dobra”.
1070
00:59:03,998 --> 00:59:05,083
Wypiłyśmy kolejny.
1071
00:59:05,166 --> 00:59:06,584
Nagle…
1072
00:59:06,668 --> 00:59:10,338
cały klub zaczął się rozrastać.
1073
00:59:10,421 --> 00:59:13,883
Deski podłogowe falowały,
1074
00:59:13,967 --> 00:59:17,428
jakby to było pełne morze.
1075
00:59:17,512 --> 00:59:18,888
Patrzę i myślę:
1076
00:59:18,972 --> 00:59:22,475
„Ale piękne! O Boże!”.
1077
00:59:22,559 --> 00:59:24,269
Więc położyłam się na plecach
1078
00:59:24,352 --> 00:59:27,021
i próbowałam pływać
na deskach podłogowych,
1079
00:59:27,105 --> 00:59:28,690
bo to były fale, prawda?
1080
00:59:29,065 --> 00:59:30,441
Wszystko jest piękne,
1081
00:59:30,525 --> 00:59:31,901
wszyscy na mnie patrzą,
1082
00:59:31,985 --> 00:59:33,403
przeżywam chwile chwały…
1083
00:59:33,486 --> 00:59:35,613
I nagle moja siostra podchodzi
1084
00:59:35,697 --> 00:59:37,949
i mówi: „Cycki ci wyszły”. A ja: „O!”.
1085
00:59:38,741 --> 00:59:41,077
Spojrzałam w dół i pomyślałam:
1086
00:59:41,160 --> 00:59:43,955
„Boże! Wyglądają wspaniale!”.
1087
00:59:45,415 --> 00:59:46,833
Wyglądały pięknie.
1088
00:59:46,916 --> 00:59:50,128
Podziwiałam ich piękno i rozmiar,
1089
00:59:50,503 --> 00:59:52,380
ale zaczęłam się rozglądać
1090
00:59:52,463 --> 00:59:55,258
i pomyślałam, że wszyscy na mnie patrzą.
1091
00:59:55,341 --> 00:59:56,467
Dostałam paranoi.
1092
00:59:56,551 --> 01:00:00,054
Próbowałam je zakryć,
bo nie mogłam znaleźć topu,
1093
01:00:00,138 --> 01:00:02,640
bo mój top pływał w drewnianej wodzie.
1094
01:00:02,890 --> 01:00:05,018
Więc zakrywam piersi w ten sposób,
1095
01:00:05,101 --> 01:00:10,565
a one wychodzą spomiędzy moich palców…
1096
01:00:13,818 --> 01:00:16,613
Moja siostra pękała ze śmiechu
1097
01:00:16,696 --> 01:00:18,740
i powiedziała: „Spadamy stąd”.
1098
01:00:18,823 --> 01:00:20,908
Wchodzimy do domu, idziemy na górę…
1099
01:00:20,992 --> 01:00:23,578
Gdy się położyłam do łóżka,
stałam się nim.
1100
01:00:23,661 --> 01:00:25,079
Moje ciało było łóżkiem.
1101
01:00:25,955 --> 01:00:29,500
Próbuję się przewrócić na bok,
ale moje ciało jest materacem.
1102
01:00:29,584 --> 01:00:31,628
I drepczę korytarzem.
1103
01:00:31,711 --> 01:00:34,756
Nadal nie przyszło mi do głowy,
że jestem na kwasie.
1104
01:00:34,839 --> 01:00:37,842
Poślizgnęłam się i myślałam,
1105
01:00:37,925 --> 01:00:43,556
że korytarz zamienił się w zjeżdżalnię,
a ja zjeżdżam w dół korytarza.
1106
01:00:43,890 --> 01:00:46,559
Krzyczałam: „Jestem łóżkiem!”.
1107
01:00:47,143 --> 01:00:49,812
Poślizgnęłam się i...
1108
01:00:50,855 --> 01:00:53,650
rozwaliłam kostkę o wannę.
1109
01:00:53,858 --> 01:00:56,611
Wtedy pomyślałam, że mam gigantyczną stopę
1110
01:00:56,694 --> 01:00:58,446
i że ciągle rośnie.
1111
01:00:58,529 --> 01:01:03,451
Spoglądam w górę,
a mój chłopak mówi, że jestem na kwasie.
1112
01:01:05,828 --> 01:01:07,789
Moją pierwszą myślą nie było:
1113
01:01:08,247 --> 01:01:10,583
„Boże, jestem na kwasie!”,
1114
01:01:10,667 --> 01:01:15,463
ale: „Oby Bóg mnie nie skarał za to,
że jestem na kwasie”.
1115
01:01:16,589 --> 01:01:20,802
Bo myślałam, że pójdę prosto do piekła.
1116
01:01:21,010 --> 01:01:24,180
Wcześniej nie piłam,
1117
01:01:24,555 --> 01:01:27,016
nie paliłam zioła, papierosów...
1118
01:01:27,100 --> 01:01:28,184
Nic z tych rzeczy.
1119
01:01:28,267 --> 01:01:29,686
Moim odlotem był taniec.
1120
01:01:33,231 --> 01:01:35,900
Gdy idziesz do klubu
i ktoś ci oferuje drinka,
1121
01:01:35,983 --> 01:01:37,735
zapytaj, co w nim jest.
1122
01:01:39,821 --> 01:01:40,655
Tak.
1123
01:01:40,738 --> 01:01:43,408
Jednak dzięki temu zrozumiałam,
1124
01:01:43,491 --> 01:01:49,539
że naprawdę potrzebuję terapii
w kwestii katolickiego wychowania.
1125
01:01:49,622 --> 01:01:55,002
Boże, nigdy już nie chcę przechodzić
przez takie poczucie winy.
1126
01:01:55,086 --> 01:01:56,170
Wiesz co?
1127
01:01:56,254 --> 01:01:59,257
Chyba zażycie kwasu dobrze mi zrobiło.
1128
01:01:59,632 --> 01:02:03,928
Wpływ tego materiału na psychikę
jest bardzo zróżnicowany.
1129
01:02:04,011 --> 01:02:06,472
Jest zupełnie nieprzewidywalny.
1130
01:02:07,515 --> 01:02:10,393
Nie da się rozpoznać,
1131
01:02:10,476 --> 01:02:13,229
czy ktoś będzie miał dobry, czy zły trip.
1132
01:02:14,856 --> 01:02:17,358
Chyba nie zidentyfikowano ogniska w mózgu,
1133
01:02:17,442 --> 01:02:19,944
które może być odpowiedzialne za zły trip.
1134
01:02:20,027 --> 01:02:24,157
Ale wewnętrznie to poczucie dezorientacji,
1135
01:02:24,240 --> 01:02:29,120
zagubienia,
poczucie przytłoczenia bodźcami,
1136
01:02:29,203 --> 01:02:33,458
wysokie stany lękowe,
nawet graniczące z paranoją.
1137
01:02:33,541 --> 01:02:36,836
Brałem dużo kwasu, grzybów, amfy…
1138
01:02:36,919 --> 01:02:38,212
Nie wiem, co to było.
1139
01:02:38,296 --> 01:02:40,548
To było bardzo szybkie.
1140
01:02:40,631 --> 01:02:41,591
O tak!
1141
01:02:41,674 --> 01:02:43,342
Ale miałeś też halucynacje.
1142
01:02:43,426 --> 01:02:46,471
- To zmieniło świat wokół ciebie…
- Tak.
1143
01:02:46,679 --> 01:02:49,432
- …w operę twoich koszmarów.
- Tak.
1144
01:02:49,766 --> 01:02:51,976
Wszystko w moim mózgu się przełączyło
1145
01:02:52,059 --> 01:02:54,645
i poszło drastycznie w dół…
1146
01:02:55,688 --> 01:02:56,898
niesamowicie szybko.
1147
01:02:56,981 --> 01:03:01,486
Rzeczy zmieniły się w szkło i kryształ,
pękały, scalały się na twoich oczach
1148
01:03:01,569 --> 01:03:02,528
i znów pękały.
1149
01:03:02,612 --> 01:03:04,530
Nogi zaczęły mi drętwieć.
1150
01:03:04,822 --> 01:03:08,618
Poczułem, jak serce szybko bije mi
w klatce piersiowej
1151
01:03:08,701 --> 01:03:11,662
i myślałem, że wyskoczy mi
z klatki piersiowej.
1152
01:03:11,746 --> 01:03:14,916
Nie chciałem nic mówić żonie,
1153
01:03:14,999 --> 01:03:20,087
bo nie chciałem, by potwierdziła,
jak to było mocne.
1154
01:03:20,379 --> 01:03:22,590
Wtedy moja paranoja by się zwiększyła
1155
01:03:22,673 --> 01:03:25,092
i koszmar stałby się bardziej intensywny.
1156
01:03:25,176 --> 01:03:29,305
Widziałem przemoc, rozlew krwi, wojnę,
1157
01:03:29,388 --> 01:03:33,976
terroryzm, ścinanie głów, piekło.
1158
01:03:34,352 --> 01:03:37,230
Kiedyś patrzyłem przez okno samochodu
1159
01:03:37,313 --> 01:03:40,608
i z tylnego siedzenia
w samochodzie obok mała dziewczynka
1160
01:03:40,691 --> 01:03:42,819
patrzyła na mnie bardzo intensywnie.
1161
01:03:42,902 --> 01:03:46,739
Ta dziewczynka mnie uratuje,
może mi pomóc,
1162
01:03:46,823 --> 01:03:48,908
może mnie wyciągnąć z tej sytuacji.
1163
01:03:48,991 --> 01:03:50,868
Była dzieckiem. Była niewinna.
1164
01:03:50,952 --> 01:03:54,247
Pamiętam, że próbowałem się
z nią porozumieć oczami,
1165
01:03:54,330 --> 01:03:57,834
jakbym był zakładnikiem:
„Wyciągnij mnie stąd”.
1166
01:03:57,917 --> 01:04:02,129
Nie chciałem mówić, bo mój kolega
mógłby mnie usłyszeć i zabić.
1167
01:04:02,380 --> 01:04:03,214
Więc…
1168
01:04:03,297 --> 01:04:05,591
Zobaczyłem promyk nadziei.
1169
01:04:06,300 --> 01:04:09,095
W końcu dziewczynka pokazuje mi fucka
1170
01:04:09,178 --> 01:04:10,388
i myślę:
1171
01:04:10,471 --> 01:04:12,098
„Wszyscy są w to wmieszani.
1172
01:04:12,181 --> 01:04:14,350
Wszyscy chcą mnie zabić”.
1173
01:04:14,934 --> 01:04:16,060
Niektórzy ludzie...
1174
01:04:17,186 --> 01:04:19,939
osiągną szczytowy efekt psychiczny tutaj
1175
01:04:20,022 --> 01:04:21,649
i tam pozostaną.
1176
01:04:23,526 --> 01:04:26,904
Od tej pory ci ludzie są szaleńcami.
1177
01:04:27,446 --> 01:04:29,073
Jestem Lewis Black.
1178
01:04:30,992 --> 01:04:32,785
Ciągle jestem Lewis Black.
1179
01:04:32,869 --> 01:04:34,996
To wszystko, co mam powiedzieć, tak?
1180
01:04:41,586 --> 01:04:45,423
KIM JESTEM?
1181
01:04:45,506 --> 01:04:47,717
Wziąłem kwas, gdy miałem 20 lat.
1182
01:04:47,800 --> 01:04:51,679
To było w mieszkaniu
w Hyattsville w stanie Maryland.
1183
01:04:51,929 --> 01:04:53,639
Gdy docierasz do tego punktu…
1184
01:04:54,098 --> 01:04:54,974
to po tobie.
1185
01:04:55,057 --> 01:04:58,728
Dla mnie tym punktem było
niepamiętanie swojego imienia.
1186
01:05:00,021 --> 01:05:04,066
I stało się… Nie pamiętam swojego imienia.
1187
01:05:05,776 --> 01:05:09,363
Jedną z rzeczy, które łączą cię z innymi,
1188
01:05:09,447 --> 01:05:10,990
jest twoje pieprzone imię.
1189
01:05:11,073 --> 01:05:12,742
To bardzo ważne.
1190
01:05:12,825 --> 01:05:17,872
Najkrótszy dystans między dwoma punktami
to zapytanie kogoś: „Jak mam na imię?”.
1191
01:05:17,955 --> 01:05:20,833
Ale w trakcie tripowania nie możesz
1192
01:05:21,083 --> 01:05:24,378
zapytać przyjaciół, jak masz na imię.
1193
01:05:24,462 --> 01:05:28,299
Nie znam się na etykiecie tripowania,
ale tak się chyba nie robi.
1194
01:05:28,382 --> 01:05:32,303
Dobrze się bawią. Po co psuć im zabawę.
1195
01:05:32,386 --> 01:05:36,515
Nie powinienem też sugerować niczego,
co oznaczałoby, że mam kłopoty,
1196
01:05:36,599 --> 01:05:40,394
bo czuliby, że muszą się mną zająć,
co może być jeszcze gorsze.
1197
01:05:40,478 --> 01:05:42,647
Więc usiadłem ze słownikiem,
1198
01:05:42,730 --> 01:05:47,026
szukając podpowiedzi co do mojego imienia.
1199
01:05:50,863 --> 01:05:52,531
Trwa to pół godziny,
1200
01:05:53,115 --> 01:05:56,869
co w czasie LSD
znaczy prawdopodobnie 26 lat.
1201
01:05:57,411 --> 01:05:59,664
Sięgnąłem do kieszeni,
1202
01:05:59,747 --> 01:06:01,999
bo zdałem sobie sprawę, że mam portfel
1203
01:06:02,792 --> 01:06:04,377
i mogę znaleźć swoje imię.
1204
01:06:04,460 --> 01:06:06,879
Naprawdę pomyślałem…
1205
01:06:07,296 --> 01:06:08,923
że boję się go otworzyć,
1206
01:06:09,256 --> 01:06:12,551
bo co, jeśli nie ma tam nic
oprócz kart do gry w Monopol.
1207
01:06:18,307 --> 01:06:20,810
Nie!
1208
01:06:20,893 --> 01:06:24,188
Najpierw się przeraziłem,
potem nie przestawałem się śmiać,
1209
01:06:24,271 --> 01:06:26,107
a później znalazłem swoje imię.
1210
01:06:28,484 --> 01:06:30,653
I wszystko wróciło do normy.
1211
01:06:31,529 --> 01:06:32,363
Hej!
1212
01:06:33,447 --> 01:06:34,865
Nazywam się Lewis Black.
1213
01:06:39,412 --> 01:06:43,541
Widziałem ludzi na złych tripach.
Dlatego nie polecam tego wszystkim.
1214
01:06:43,624 --> 01:06:45,918
Skłamałbym, mówiąc, że to dla każdego.
1215
01:06:46,002 --> 01:06:48,170
Daj mi to, tak, jestem gotowy!
1216
01:06:48,546 --> 01:06:50,464
Nie byłem gotowy na kwas.
1217
01:06:50,548 --> 01:06:52,008
To był ogromny błąd.
1218
01:07:00,599 --> 01:07:03,561
PARANOJA
1219
01:07:03,644 --> 01:07:07,064
Nie zdawałem sobie sprawy,
jak bardzo to zmieni moje życie.
1220
01:07:07,148 --> 01:07:08,858
A zmieniło je na długo.
1221
01:07:09,316 --> 01:07:12,403
Pomyślałem, że będzie świetnie.
1222
01:07:12,695 --> 01:07:16,615
Obejrzeliśmy Hair w tym czasie,
co miało duży wpływ.
1223
01:07:26,792 --> 01:07:31,213
Miałem nadzieję
na psychodeliczne objawienie,
1224
01:07:31,756 --> 01:07:33,215
trochę takie jak w Hair,
1225
01:07:33,299 --> 01:07:36,343
z niesamowitymi obrazami
1226
01:07:36,427 --> 01:07:40,931
i pewnego rodzaju otwarciem się
1227
01:07:41,015 --> 01:07:43,726
na inną formę świadomości.
1228
01:07:43,809 --> 01:07:46,562
Wcale tak nie było.
1229
01:07:46,645 --> 01:07:50,983
Był tylko strach i niepokój.
1230
01:07:51,734 --> 01:07:54,862
I to wzmocniony.
1231
01:07:55,446 --> 01:07:59,658
A kto tego potrzebuje?
Kto musi brać narkotyki, by to czuć?
1232
01:08:00,826 --> 01:08:01,994
Wziąłem tabletkę.
1233
01:08:02,286 --> 01:08:05,081
Mija pół godziny, 45 minut,
1234
01:08:05,164 --> 01:08:06,415
godzina...
1235
01:08:06,499 --> 01:08:09,085
Bawimy się i nic się nie dzieje.
1236
01:08:09,919 --> 01:08:11,337
Jeszcze pół godziny,
1237
01:08:11,420 --> 01:08:13,297
mija półtorej godziny i nic.
1238
01:08:13,380 --> 01:08:15,091
Więc oczywiście…
1239
01:08:15,758 --> 01:08:17,384
mówię, że bierzemy kolejną.
1240
01:08:17,468 --> 01:08:19,136
Więc wzięliśmy kolejną
1241
01:08:19,220 --> 01:08:20,513
i coś się stało.
1242
01:08:20,596 --> 01:08:23,224
Od razu zacząłem wariować
i wystraszyłem się.
1243
01:08:23,307 --> 01:08:24,642
Patrzę na swoją dłoń,
1244
01:08:24,725 --> 01:08:27,520
zastanawiając się, co to jest.
1245
01:08:28,020 --> 01:08:30,815
Czy nie zawsze gapisz się na rękę?
1246
01:08:31,440 --> 01:08:33,901
Albo na kciuk i widzisz…
1247
01:08:34,276 --> 01:08:35,736
w nim wszechświat?
1248
01:08:36,070 --> 01:08:36,946
Tak jest?
1249
01:08:37,029 --> 01:08:40,699
Co się dzieje w twojej głowie,
gdy tripujesz?
1250
01:08:41,534 --> 01:08:43,327
Około 10% twojego mózgu
1251
01:08:43,410 --> 01:08:45,663
jest pochłaniane przez dźwięk i kolor,
1252
01:08:45,955 --> 01:08:48,874
a kolejne 10% przez pojęcie czasu,
1253
01:08:48,958 --> 01:08:52,419
który przyspiesza lub zwalnia.
1254
01:08:53,087 --> 01:08:54,588
A pozostałe 80%?
1255
01:08:55,548 --> 01:08:56,882
Gapisz się na rękę.
1256
01:08:59,176 --> 01:09:00,594
Fajnie.
1257
01:09:01,345 --> 01:09:03,806
Wariuję. Mówię: „Chodźmy do mnie”.
1258
01:09:03,889 --> 01:09:08,602
Szliśmy, a na ulicy pompowali balonowe
zwierzęta na paradę Święta Dziękczynienia.
1259
01:09:08,686 --> 01:09:11,313
Zacząłem tripować na ten temat.
1260
01:09:11,397 --> 01:09:15,151
Złe, gigantyczne postacie unosiły się
1261
01:09:15,234 --> 01:09:17,736
i wychodziły z 77. ulicy.
1262
01:09:17,820 --> 01:09:19,530
Byłem fanem Pogromców Duchów,
1263
01:09:19,613 --> 01:09:22,241
więc widok Piankowego Marynarzyka
1264
01:09:22,324 --> 01:09:26,245
idącego Central Park West to było coś.
1265
01:09:26,495 --> 01:09:28,873
Szybko zrozumiałem,
1266
01:09:28,956 --> 01:09:31,584
że nie mam pojęcia, gdzie jestem,
1267
01:09:31,667 --> 01:09:32,626
kim jestem
1268
01:09:32,710 --> 01:09:35,588
ani o co tu chodzi...
1269
01:09:35,880 --> 01:09:40,593
Postanowiłem powiedzieć rodzicom,
co się ze mną dzieje.
1270
01:09:40,676 --> 01:09:43,929
Moi rodzice wyjechali
kręcić odcinek Statku miłości.
1271
01:09:44,013 --> 01:09:45,639
STATEK MIŁOŚCI
1272
01:09:45,723 --> 01:09:46,557
GOŚCINNIE WYSTĘPUJĄ
1273
01:09:49,894 --> 01:09:54,648
Zadzwoniłem
do Jerry’ego Stillera i Anne Meary
1274
01:09:55,441 --> 01:09:58,027
i powiedziałem „Tato, wziąłem kwas”.
1275
01:09:58,110 --> 01:10:00,654
On na to: „Co? Co to jest kwas?”
1276
01:10:01,155 --> 01:10:04,575
Może pomyślał, że wypiłem…
kwas akumulatorowy czy coś.
1277
01:10:04,950 --> 01:10:07,453
Mój tata to nie Jerry Garcia.
1278
01:10:07,536 --> 01:10:08,537
To Jerry Stiller.
1279
01:10:08,871 --> 01:10:10,372
Powiedziałem: „LSD”.
1280
01:10:10,456 --> 01:10:11,916
A on: „Och, LSD”.
1281
01:10:11,999 --> 01:10:14,210
Słyszałem, jak to przetrawia.
1282
01:10:14,293 --> 01:10:15,669
Chyba od razu pomyślał,
1283
01:10:15,753 --> 01:10:18,047
że zawiódł jako rodzic.
1284
01:10:18,130 --> 01:10:20,466
Pewnie właśnie o tym myślał.
1285
01:10:20,549 --> 01:10:22,384
A potem powiedział:
1286
01:10:22,468 --> 01:10:24,595
„Rozumiem, przez co przechodzisz.
1287
01:10:24,803 --> 01:10:28,390
Gdy miałem dziesięć lat,
zapaliłem papierosa Pall Mall
1288
01:10:28,641 --> 01:10:30,351
i byłem chory przez dwa dni”.
1289
01:10:30,434 --> 01:10:33,520
Ja: „To nie przez to przechodzę.
1290
01:10:33,604 --> 01:10:35,522
To zupełnie inne doświadczenie”.
1291
01:10:35,606 --> 01:10:37,149
Próbowałem mu wytłumaczyć,
1292
01:10:37,233 --> 01:10:39,777
ale powiedział, że wszystko będzie dobrze,
1293
01:10:39,860 --> 01:10:42,238
co było naprawdę urocze.
1294
01:10:43,405 --> 01:10:47,493
Gdy ktoś bierze narkotyki
i czuje, że wariuje,
1295
01:10:47,576 --> 01:10:52,998
najbardziej boi się tego,
że już nigdy nie będzie sobą
1296
01:10:53,082 --> 01:10:54,875
i pozostanie wariatem.
1297
01:10:54,959 --> 01:10:58,504
Mój mózg się zepsuł i nigdy nie wrócę.
1298
01:10:58,587 --> 01:11:00,422
Może mój mózg teraz taki jest.
1299
01:11:00,506 --> 01:11:02,675
I tak właśnie wygląda świat.
1300
01:11:02,758 --> 01:11:04,051
To może być straszne.
1301
01:11:04,134 --> 01:11:05,552
To nie wygląda dobrze.
1302
01:11:05,844 --> 01:11:08,264
Chcę, żeby to się skończyło. Co zrobić?
1303
01:11:08,347 --> 01:11:09,390
O Boże.
1304
01:11:09,473 --> 01:11:11,225
To się nigdy nie skończy.
1305
01:11:11,308 --> 01:11:13,811
Pójdę do szpitala psychiatrycznego
1306
01:11:13,894 --> 01:11:16,105
i zobaczę twarz matki
1307
01:11:16,397 --> 01:11:18,399
w oknie pokoju bez klamki,
1308
01:11:18,482 --> 01:11:19,650
wypłakującą oczy.
1309
01:11:19,733 --> 01:11:22,403
Nie można wyciągnąć kogoś ze złego tripu.
1310
01:11:22,486 --> 01:11:25,990
Gdy jest w jego organizmie,
to musi potrwać.
1311
01:11:26,282 --> 01:11:28,158
Najważniejsze działanie
1312
01:11:28,242 --> 01:11:32,204
to uspokojenie ich,
że doświadczają tego odmiennego stanu,
1313
01:11:32,288 --> 01:11:36,208
nawet jeśli jest przerażający,
bo zażyli pewną substancję.
1314
01:11:36,292 --> 01:11:40,504
Złe wieści są takie, że to straszny punkt,
dobre, że się to skończy.
1315
01:11:40,587 --> 01:11:43,424
Myślę, że za pierwszym razem
1316
01:11:43,507 --> 01:11:45,342
miałem takie naiwne…
1317
01:11:45,968 --> 01:11:48,887
odczucia, że może już nie będę normalny.
1318
01:11:48,971 --> 01:11:51,890
Ale przez moje doświadczenia wiem,
że to nieprawda.
1319
01:11:51,974 --> 01:11:54,101
W razie wątpliwości spójrz z oddali.
1320
01:11:55,019 --> 01:11:58,105
Jeśli czegoś się boisz,
musisz się od tego oddalić,
1321
01:11:58,188 --> 01:12:01,317
by zyskać perspektywę
i powiedzieć „To nic wielkiego”.
1322
01:12:01,692 --> 01:12:02,776
Bywa strasznie.
1323
01:12:03,193 --> 01:12:05,654
Ale dlatego pamiętaj, że jesteś na haju.
1324
01:12:05,738 --> 01:12:07,281
To nie jest rzeczywistość.
1325
01:12:07,364 --> 01:12:09,283
Dosłownie zapadam się
1326
01:12:09,366 --> 01:12:11,285
i myślę „Muszę iść na pogotowie.
1327
01:12:11,368 --> 01:12:12,703
Nie mogę tego znieść”.
1328
01:12:12,786 --> 01:12:14,997
Przede mną siedzi jeden z tych gości,
1329
01:12:15,080 --> 01:12:17,541
których widywałem na koncertach Dead.
1330
01:12:17,624 --> 01:12:19,460
Na pewno dużo tripują.
1331
01:12:19,543 --> 01:12:22,421
Poruszają się na innej częstotliwości
niż reszta:
1332
01:12:22,504 --> 01:12:25,674
„Hej, stary”. Robią te dziwne…
1333
01:12:25,966 --> 01:12:29,136
Stuknąłem go w ramię i powiedziałem:
1334
01:12:29,219 --> 01:12:31,555
„Zaraz wyjdzie Jerry.
1335
01:12:32,014 --> 01:12:35,184
On i jego gitara będą jednym”.
1336
01:12:35,517 --> 01:12:37,227
A on patrzy na mnie i mówi…
1337
01:12:38,479 --> 01:12:40,773
Wyluzuj, stary.
1338
01:12:41,357 --> 01:12:44,276
Odwraca się tyłem i mówię: „Okej”.
1339
01:12:44,360 --> 01:12:46,195
Najlepsza rada, jaką dostałem.
1340
01:12:46,278 --> 01:12:47,404
Stasuję ją do dziś.
1341
01:12:48,030 --> 01:12:50,991
IM WIĘCEJ TRIPUJESZ
1342
01:12:51,200 --> 01:12:53,243
Wyluzuj, stary.
1343
01:12:53,619 --> 01:12:54,536
Dzięki, Fred.
1344
01:12:56,663 --> 01:13:00,209
A teraz przerażające zakończenie
Złego Tripu.
1345
01:13:00,542 --> 01:13:01,668
Puk, puk!
1346
01:13:02,211 --> 01:13:03,170
Kto tam?
1347
01:13:03,253 --> 01:13:05,089
Obłąkany włóczęga,
1348
01:13:05,172 --> 01:13:07,883
który chce cię torturować przez 12 godzin,
1349
01:13:08,133 --> 01:13:10,594
powoli odrywając skórę od ciała,
1350
01:13:10,677 --> 01:13:13,305
wyłupić twoje przerażone oczy
1351
01:13:13,389 --> 01:13:16,058
i nakarmić cię,
podając je na miękkim precelku
1352
01:13:16,141 --> 01:13:18,018
z twojego własnego naskórka.
1353
01:13:18,102 --> 01:13:20,229
Super! Wejdź!
1354
01:13:20,521 --> 01:13:21,855
Brzmi dziwnie, prawda?
1355
01:13:22,231 --> 01:13:24,066
To właśnie robisz,
1356
01:13:24,149 --> 01:13:26,276
gdy otwierasz swój umysł, drzwi,
1357
01:13:26,360 --> 01:13:29,279
halucynogenom, obłąkanemu włóczędze.
1358
01:13:30,114 --> 01:13:32,366
Zobaczmy, co u Emily i jej przyjaciół,
1359
01:13:32,449 --> 01:13:35,160
po tym jak pozwolili wyciąć sobie mózg,
1360
01:13:35,244 --> 01:13:36,120
w przenośni,
1361
01:13:36,578 --> 01:13:39,790
przez obłąkanego psychopatę psychodelików.
1362
01:13:40,124 --> 01:13:43,001
ZŁY TRIP
1363
01:13:45,295 --> 01:13:47,756
Podjęliśmy słuszną decyzję, wychodząc.
1364
01:13:47,840 --> 01:13:50,259
Już nas nie wpuszczą, bo wybiliśmy okna.
1365
01:13:54,513 --> 01:13:56,515
O Boże! Zginiemy!
1366
01:14:00,686 --> 01:14:02,938
O nie!
1367
01:14:06,108 --> 01:14:09,611
ZŁY TRIP
1368
01:14:09,987 --> 01:14:13,407
Widzieliście dwie strony kwestii LSD.
1369
01:14:13,574 --> 01:14:17,202
Ale jak się zastanowić,
to ta kwestia miała jakieś 20 stron.
1370
01:14:17,494 --> 01:14:20,038
Możliwe, że niektóre rzeczy pominięto,
1371
01:14:20,122 --> 01:14:24,334
ale usłyszeliśmy najważniejsze
i najbardziej aktualne opinie o LSD.
1372
01:14:24,877 --> 01:14:26,295
Teraz twoja kolej.
1373
01:14:27,004 --> 01:14:27,963
Ty decydujesz.
1374
01:14:29,173 --> 01:14:32,176
To, co nazywamy codzienną rzeczywistością,
1375
01:14:32,384 --> 01:14:34,428
jest projekcją świadomości.
1376
01:14:34,511 --> 01:14:37,764
Tak naprawdę nie ma czegoś
takiego jak kolory, dźwięki,
1377
01:14:37,848 --> 01:14:40,225
tekstura, smaki czy zapachy
1378
01:14:40,476 --> 01:14:42,186
w tak zwanym realnym świecie.
1379
01:14:42,519 --> 01:14:46,648
Prawdziwy świat to mętna
i nieustannie płynąca zupa kwantowa.
1380
01:14:46,982 --> 01:14:49,526
To fluktuacja energii i informacji
1381
01:14:49,818 --> 01:14:51,195
w nieskończonej próżni.
1382
01:14:51,361 --> 01:14:53,155
Niebo, które widzi owad,
1383
01:14:53,238 --> 01:14:55,491
nie jest tym niebem, które my widzimy.
1384
01:14:56,033 --> 01:15:01,330
Pszczoła doświadcza
promieniowania ultrafioletowego.
1385
01:15:01,580 --> 01:15:03,874
Ja nie wiem, jak to wygląda.
1386
01:15:04,291 --> 01:15:06,001
Gdy pszczoła patrzy na kwiat,
1387
01:15:06,084 --> 01:15:08,504
nie widzi go tak jak my,
1388
01:15:08,587 --> 01:15:10,506
choć wyczuwa miód z daleka.
1389
01:15:10,881 --> 01:15:13,842
Wąż doświadcza podczerwieni.
1390
01:15:14,051 --> 01:15:16,720
Nietoperz doświadcza ultradźwięków.
1391
01:15:16,803 --> 01:15:19,806
Oczy kameleona obracają się
na dwóch różnych osiach.
1392
01:15:19,890 --> 01:15:23,435
Nie możesz sobie nawet wyobrazić,
jak widziałby to kameleon.
1393
01:15:23,519 --> 01:15:25,187
Czym jest więc rzeczywistość?
1394
01:15:25,270 --> 01:15:27,397
Odpowiedź to: nie ma czegoś takiego.
1395
01:15:27,481 --> 01:15:30,192
Te związki w optymalnych warunkach
1396
01:15:30,275 --> 01:15:33,529
wydają się mieć niezwykłą zdolność
1397
01:15:33,612 --> 01:15:37,741
pobudzania doznań duchowych,
1398
01:15:37,824 --> 01:15:39,201
które ze swojej natury
1399
01:15:39,493 --> 01:15:42,496
mogą mieć zdolność
przynoszenia transformacji.
1400
01:15:42,579 --> 01:15:47,751
Polepszyły moją zdolność
poruszania się w świecie,
1401
01:15:47,918 --> 01:15:49,461
zdolność bycia w rodzinie,
1402
01:15:49,795 --> 01:15:53,715
stosunki z dziećmi, z żoną
i współpracownikami.
1403
01:15:55,008 --> 01:15:57,594
Uczą mnie o społeczności.
1404
01:15:57,678 --> 01:16:01,974
Że rdzeniem myśli religijnej powinno być:
1405
01:16:03,058 --> 01:16:06,687
„Pozwól mi traktować innych tak,
jak sam chcę być traktowany”.
1406
01:16:06,770 --> 01:16:08,564
Zawsze, gdy miałem dobry trip,
1407
01:16:08,647 --> 01:16:10,941
myślałem: „Boże, jesteśmy jednością.
1408
01:16:12,401 --> 01:16:14,111
Śmierci nie należy się bać.
1409
01:16:14,194 --> 01:16:17,364
Życie i śmierć idą ze sobą w parze
1410
01:16:17,447 --> 01:16:18,574
i tak jest dobrze”.
1411
01:16:18,824 --> 01:16:24,288
Na początku tripowania naprawdę wierzyłem,
1412
01:16:24,371 --> 01:16:26,081
że gdyby każda osoba…
1413
01:16:26,206 --> 01:16:30,544
że ta planeta byłaby lepsza,
gdyby każdy raz wziął kwas.
1414
01:16:30,752 --> 01:16:32,713
Czy to uczyniło mnie mądrzejszym?
1415
01:16:32,796 --> 01:16:34,256
Czy doznałem oświecenia?
1416
01:16:34,339 --> 01:16:36,466
Nie wiem. Ale myślę, że to…
1417
01:16:37,134 --> 01:16:39,720
że dzięki temu mogłem sobie wyobrazić…
1418
01:16:40,178 --> 01:16:41,388
inny punkt widzenia,
1419
01:16:41,680 --> 01:16:42,848
inną perspektywę.
1420
01:16:43,348 --> 01:16:45,892
Myślę, że pomogło mi
być lepszym człowiekiem
1421
01:16:45,976 --> 01:16:48,395
pod względem artystycznym i każdym innym.
1422
01:16:48,478 --> 01:16:50,939
Wolę być osobą, która tego doświadczyła,
1423
01:16:51,023 --> 01:16:53,108
niż kimś, kto to przegapił.
1424
01:16:53,442 --> 01:16:56,069
Nawet w dorosłym życiu
wciąż tego doświadczam
1425
01:16:56,153 --> 01:17:01,283
jako psychodelicznej przygody,
zaskakującej, bezsensownej zagadki.
1426
01:17:01,366 --> 01:17:04,161
Spójrzmy prawdzie w oczy,
wszyscy umrzemy, więc…
1427
01:17:04,244 --> 01:17:05,912
To było jak skok z samolotu,
1428
01:17:06,371 --> 01:17:08,790
a półtorej sekundy po myślę:
1429
01:17:08,874 --> 01:17:11,126
„Nigdy więcej już tego nie zrobię.
1430
01:17:11,501 --> 01:17:12,878
Nie chcę tego”.
1431
01:17:13,170 --> 01:17:16,381
To moje doświadczenie z kwasem
po pierwszych minutach,
1432
01:17:16,465 --> 01:17:18,425
ale trwało to ponad sześć godzin.
1433
01:17:18,508 --> 01:17:19,509
I to był problem.
1434
01:17:20,052 --> 01:17:21,511
Myślę, że każdemu,
1435
01:17:21,887 --> 01:17:25,390
kto bierze po raz pierwszy,
powiedziałbym: „Zachowaj umiar”.
1436
01:17:25,474 --> 01:17:28,477
Tak jak z obcinaniem włosów.
Zawsze możesz przyciąć,
1437
01:17:29,144 --> 01:17:32,064
ale gdy obetniesz za dużo,
czyli weźmiesz za dużo,
1438
01:17:32,147 --> 01:17:33,231
to nie ma odwrotu.
1439
01:17:33,523 --> 01:17:35,859
Myślałam, że już nigdy tego nie zrobię.
1440
01:17:35,942 --> 01:17:37,903
Ale zrobiłam jeszcze kilka razy.
1441
01:17:37,986 --> 01:17:41,657
Nie podchodź do tego bezmyślnie.
Nie wiem, czy powinieneś brać.
1442
01:17:41,740 --> 01:17:44,284
Na niebie widzę wielki suwak.
1443
01:17:45,410 --> 01:17:48,372
Zaczyna się otwierać.
1444
01:17:48,914 --> 01:17:51,917
Jeśli dasz się ponieść,
1445
01:17:52,334 --> 01:17:53,752
otworzysz zamek.
1446
01:17:53,835 --> 01:17:55,170
I stawiasz temu czoła.
1447
01:17:55,253 --> 01:17:56,338
Czy to nietoperze,
1448
01:17:56,672 --> 01:17:58,590
penis Boga, czy cokolwiek.
1449
01:17:58,674 --> 01:17:59,883
Po prostu to robisz.
1450
01:17:59,966 --> 01:18:03,387
Jeśli masz jakiekolwiek wyczucie
w kwestii narkotyków,
1451
01:18:03,470 --> 01:18:05,055
nie zatrzymuj zamka.
1452
01:18:05,389 --> 01:18:09,893
Zawsze chcę rozwijać się jako człowiek.
1453
01:18:09,976 --> 01:18:12,729
Uważam, że robimy to,
myśląc nieszablonowo.
1454
01:18:13,480 --> 01:18:15,607
Szablon to tylko konstrukcja.
1455
01:18:15,691 --> 01:18:18,026
Wyuczono nas go zaakceptować,
1456
01:18:18,110 --> 01:18:20,195
ale nie jest szczególnie użyteczny.
1457
01:18:20,278 --> 01:18:23,573
Wszystko przeżywa kryzys.
Jak go przetrwamy?
1458
01:18:23,657 --> 01:18:25,575
Jak się przedostać przez ścianę?
1459
01:18:25,659 --> 01:18:30,747
Musimy użyć wszelkich narzędzi,
by przedostać się drugą stronę.
1460
01:18:30,831 --> 01:18:34,876
To jak drabina przy wysokim murze,
byś mógł spojrzeć na drugą stronę.
1461
01:18:34,960 --> 01:18:37,921
Jeśli jej użyjesz,
zobaczysz szalony krajobraz.
1462
01:18:38,004 --> 01:18:41,883
Podejrzewałeś, że on tam jest,
gdy przechodziłeś obok muru.
1463
01:18:42,092 --> 01:18:45,554
Niektórzy mogą siedzieć pod murem
1464
01:18:45,637 --> 01:18:48,598
i medytować, aż staje się przeźroczysty
1465
01:18:48,682 --> 01:18:50,183
i widzą co jest za nim.
1466
01:18:50,267 --> 01:18:53,854
Jest wiele ścieżek do tego samego celu.
1467
01:18:53,937 --> 01:18:57,357
Zapoznanie się z tym to ogromna wartość,
1468
01:18:57,441 --> 01:19:01,153
a gdyby rząd nas nie powstrzymywał
przed badaniem rzeczy, które…
1469
01:19:01,236 --> 01:19:02,487
Tak samo z marihuaną.
1470
01:19:02,571 --> 01:19:06,783
Odbierają nam możliwość
odkrywania lekarstw.
1471
01:19:07,075 --> 01:19:08,744
Wyobrażam sobie
1472
01:19:09,327 --> 01:19:12,372
certyfikowany ośrodek odosobnieniowy,
1473
01:19:12,456 --> 01:19:15,500
najlepiej blisko przyrody,
1474
01:19:15,751 --> 01:19:18,545
gdzie ludzie mogą przejść kurację.
1475
01:19:18,628 --> 01:19:22,966
Eksperci przeprowadzą ich
przez to doświadczenie,
1476
01:19:23,049 --> 01:19:27,095
a potem pomogą im je włączyć w życie.
1477
01:19:27,679 --> 01:19:30,807
Jeśli mogę tak powiedzieć,
cała rewolucja świadomości,
1478
01:19:30,891 --> 01:19:34,770
która zaczęła się w latach 60.
i doprowadziła do innych ruchów,
1479
01:19:34,853 --> 01:19:37,147
jak ruch feministyczny, ekologiczny,
1480
01:19:37,564 --> 01:19:38,940
pokojowy,
1481
01:19:39,316 --> 01:19:40,901
Greenpeace… To wszystko
1482
01:19:41,485 --> 01:19:42,319
zaczęło się…
1483
01:19:43,737 --> 01:19:47,199
od narkotyków halucynogennych.
1484
01:19:47,282 --> 01:19:50,285
Wiele osób uważa,
że to była moda, która przeminęła.
1485
01:19:50,994 --> 01:19:52,412
Z przykrością informuję,
1486
01:19:52,579 --> 01:19:54,998
że przebudzenie trwa.
1487
01:19:55,707 --> 01:19:57,417
Cały czas tripujemy.
1488
01:19:57,501 --> 01:19:59,419
Teraz też. Życie to trip.
1489
01:20:18,855 --> 01:20:22,067
PO 50 LATACH DELEGALIZACJI
W STANACH ZJEDNOCZONYCH
1490
01:20:22,150 --> 01:20:24,027
FDA ZATWIERDZIŁO OSTATNIO BADANIA
1491
01:20:24,110 --> 01:20:26,655
NAD POZYTYWNYMI SKUTKAMI
UŻYWANIA PSYCHODELIKÓW
1492
01:20:26,738 --> 01:20:30,158
W TERAPII DEPRESJI, ZESPOŁU STRESU
POURAZOWEGO, UZALEŻNIEŃ I INNYCH.
1493
01:20:30,242 --> 01:20:31,827
PRZYGODA DOPIERO SIĘ ZACZYNA.
1494
01:20:31,910 --> 01:20:34,037
Wiele osób pije kawę przed pracą.
1495
01:20:34,120 --> 01:20:36,456
Inni, wierzcie lub nie, biorą kwas.
1496
01:20:36,540 --> 01:20:39,501
Dlaczego niektórzy psychiatrzy i badacze
1497
01:20:39,584 --> 01:20:42,212
dają psychodelikom druga szansę
1498
01:20:42,295 --> 01:20:46,174
jako sposobowi na leczenie depresji
i pewnych chorób psychicznych.
1499
01:20:46,258 --> 01:20:49,928
Stosuje się je w depresji,
lękach i uzależnieniach.
1500
01:20:50,262 --> 01:20:52,264
Pierwsze wyniki są imponujące.
1501
01:20:52,347 --> 01:20:55,559
Są względnie nietoksyczne,
mniej toksyczne niż alkohol.
1502
01:20:55,642 --> 01:20:56,726
Nie uzależniają.
1503
01:20:57,060 --> 01:21:00,021
DEA udzieliło pozwolenia ponad 50 badaczom
1504
01:21:00,105 --> 01:21:03,149
na badanie efektów terapeutycznych LSD.
1505
01:21:03,233 --> 01:21:05,652
Denver jest pierwszym miastem w Ameryce,
1506
01:21:05,735 --> 01:21:08,405
które depenalizuje grzyby psychodeliczne.
1507
01:21:08,488 --> 01:21:11,616
Oakland to drugie miasto
w Stanach Zjednoczonych,
1508
01:21:11,700 --> 01:21:16,288
które depenalizuje zażywanie
magicznych grzybów przez dorosłych.
1509
01:21:16,371 --> 01:21:19,666
Rada miasta Santa Cruz
jednogłośnie przyjęła uchwałę,
1510
01:21:19,749 --> 01:21:22,294
która depenalizuje używanie, posiadanie
1511
01:21:22,377 --> 01:21:24,921
i uprawę roślin psychoaktywnych.
1512
01:21:25,005 --> 01:21:27,674
Gdybyś mógł wziąć narkotyk, a to robiono,
1513
01:21:27,757 --> 01:21:30,844
który może pomóc ci
rzucić palenie lub alkohol
1514
01:21:31,177 --> 01:21:34,180
i działa w 80% przypadków,
przynajmniej na początku…
1515
01:21:34,264 --> 01:21:36,766
- Tak.
- Musimy zbadać, jak to możliwe.
1516
01:21:36,850 --> 01:21:38,560
To weźmy razem grzybki.
1517
01:21:38,768 --> 01:21:39,895
- Dobrze.
- Chodźmy.
1518
01:21:43,773 --> 01:21:44,608
Powodzenia!
1519
01:24:49,793 --> 01:24:50,627
Dobranoc.
1520
01:24:53,588 --> 01:24:58,760
CIĄG DALSZY NASTĄPI…
1521
01:25:07,977 --> 01:25:10,688
Napisy: Anna Izabela Wiśniewska