1
00:00:06,043 --> 00:00:08,209
SERIAL NETFLIX
2
00:00:09,334 --> 00:00:14,334
"ZWYKŁA PRACA TO STRATA CZASU.
OMIJA CIĘ CAŁA FRAJDA".
3
00:00:14,418 --> 00:00:16,418
CLARK OLOFSSON
4
00:00:17,834 --> 00:00:23,209
OPARTE NA PRAWDZIE I KŁAMSTWACH
5
00:00:25,209 --> 00:00:28,709
Norrköping. Dupsko Szwecji.
6
00:00:28,793 --> 00:00:30,793
A paka to istna rudera.
7
00:00:36,251 --> 00:00:41,376
Odsiadka pozwala człowiekowi przemyśleć
swoje zbrodnie i zachowanie.
8
00:00:41,459 --> 00:00:45,293
Wyciągnąć nauczkę, odpokutować
i stać się kimś lepszym.
9
00:00:46,293 --> 00:00:48,459
Przynajmniej według władz.
10
00:00:48,543 --> 00:00:54,709
Ale w istocie cały czas
ma się we łbie tylko jedno.
11
00:00:57,418 --> 00:00:59,251
Wnętrze
12
00:01:00,209 --> 00:01:02,209
Uda twego
13
00:01:02,293 --> 00:01:04,709
Tak jest: cipki.
14
00:01:04,793 --> 00:01:07,501
Kręci się wokół nich całe życie.
15
00:01:07,584 --> 00:01:10,709
Nie ma nic piękniejszego niż cipka.
16
00:01:10,793 --> 00:01:13,834
Wszystkie babki
powinny być dumne ze swoich.
17
00:01:13,918 --> 00:01:16,418
Cipka to w skrócie… Cóż.
18
00:01:16,501 --> 00:01:18,459
To sens życia.
19
00:01:18,543 --> 00:01:21,668
Szparka, dziurka, dupka, piczka,
20
00:01:21,751 --> 00:01:25,334
pochwa, cipka, kuciapka, pusia…
21
00:01:25,418 --> 00:01:28,334
Tak, rybne taco ma wiele nazw.
22
00:01:28,418 --> 00:01:32,334
I ma tyle samo odmian,
ile jest kobiet na świecie.
23
00:01:32,418 --> 00:01:35,501
Kudłate, ogolone, z lekkim zarostem,
24
00:01:35,584 --> 00:01:38,501
okrągłe, płaskie, jasne, ciemne,
25
00:01:38,584 --> 00:01:42,959
gładkie, ciasne, mokre oraz suche.
26
00:01:43,043 --> 00:01:45,543
Kocham i szanuję je wszystkie.
27
00:01:46,668 --> 00:01:49,501
Eva miała najładniejszą, jaką widziałem.
28
00:01:49,584 --> 00:01:51,793
A może Gunilla…
29
00:01:51,876 --> 00:01:55,334
Nie, gdy tak myślę,
najlepsza była ta Britty.
30
00:01:55,418 --> 00:01:59,376
Nie, co ja gadam! Głupi jestem!
Bez wątpienia ta Marii!
31
00:02:00,209 --> 00:02:01,834
Królowy cipek.
32
00:02:07,501 --> 00:02:09,626
Ej, strażnik się gapi.
33
00:02:10,293 --> 00:02:11,459
Co?
34
00:02:13,709 --> 00:02:15,501
To tylko Börje, spoko.
35
00:02:19,126 --> 00:02:21,043
- Clark!
- Co?
36
00:02:22,043 --> 00:02:23,876
Trzeba pogadać o mojej mamie.
37
00:02:25,084 --> 00:02:26,043
Co z nią?
38
00:02:26,626 --> 00:02:29,793
Będzie wystawiała sztukę
w Teatrze Palisad.
39
00:02:29,876 --> 00:02:32,084
Nazywa się "Dzieci - dmuchawce".
40
00:02:32,168 --> 00:02:36,709
I chce, żebyś w niej zagrał. Jako aktor.
41
00:02:36,793 --> 00:02:41,293
Podobno ze swoim doświadczeniem
nadajesz się idealnie.
42
00:02:42,001 --> 00:02:42,918
Wiadomo.
43
00:02:44,626 --> 00:02:46,001
Proszę.
44
00:02:47,251 --> 00:02:49,876
Cóż… Da się zrobić.
45
00:02:49,959 --> 00:02:51,209
Tak?
46
00:02:53,251 --> 00:02:54,376
Poszedł.
47
00:03:01,584 --> 00:03:04,918
Teraz będę dorabiał jako aktor.
Co w tym trudnego?
48
00:03:05,001 --> 00:03:09,418
Wróg nie podda się bez walki!
49
00:03:09,501 --> 00:03:11,668
Oto ona: hipisowska matka Marii.
50
00:03:12,626 --> 00:03:16,751
Udało się jej przekonać komisję,
że biorąc udział w spektaklu,
51
00:03:16,834 --> 00:03:19,001
szybciej się zresocjalizuję.
52
00:03:19,084 --> 00:03:20,418
…gdyż rewolucja
53
00:03:20,501 --> 00:03:23,793
to wyraz buntu i akt przemocy,
54
00:03:23,876 --> 00:03:27,084
w którym jedna klasa zwalcza drugą.
55
00:03:27,668 --> 00:03:28,668
WALCZMY O WYZWOLENIE
56
00:03:28,751 --> 00:03:30,459
Co za pieprzenie.
57
00:03:30,543 --> 00:03:33,209
Ale dostawałem przepustki na próby.
58
00:03:33,293 --> 00:03:37,293
I nadarzyła się okazja, że tak to ujmę.
59
00:03:37,376 --> 00:03:39,043
Jestem rewolucjonistką!
60
00:03:39,126 --> 00:03:42,501
Jej matka to cholerny koszmar
z babcinym wąsem,
61
00:03:42,584 --> 00:03:44,293
sypiąca leninizmami.
62
00:03:44,376 --> 00:03:45,709
Maoizm!
63
00:03:45,793 --> 00:03:47,251
MORDUJĄ WIETNAM
64
00:04:06,293 --> 00:04:07,543
Clark?
65
00:04:07,626 --> 00:04:09,751
Grało się łatwiej, niż sądziłem.
66
00:04:09,834 --> 00:04:10,668
Tak, chodź.
67
00:04:10,751 --> 00:04:13,043
W końcu robiłem to całe życie.
68
00:04:13,126 --> 00:04:17,751
Ale nie znoszę, jak mi ktoś rozkazuje.
Zwłaszcza ta raszpla.
69
00:04:17,834 --> 00:04:18,793
Twoja kwestia.
70
00:04:18,876 --> 00:04:20,626
Zbrodnia - rewolucja.
71
00:04:20,709 --> 00:04:23,543
- Do cholery, Clark.
- Dobrze…
72
00:04:23,626 --> 00:04:27,459
Pamiętaj, że mówisz
w imieniu wszystkich imperialistów.
73
00:04:27,543 --> 00:04:30,251
Przemawiasz do całej planety.
74
00:04:30,334 --> 00:04:34,459
Dlatego podnieś głos.
Sięgnij aż do swoich majtek!
75
00:04:35,584 --> 00:04:38,334
Śmierdziało jej z gęby pastą rybną.
76
00:04:38,418 --> 00:04:39,584
- Dotarło?
- No.
77
00:04:39,668 --> 00:04:42,376
Masz moc. Sięgnij do majtek.
78
00:04:42,459 --> 00:04:43,459
I…
79
00:04:46,251 --> 00:04:47,793
Zbrodnia - rewolucja.
80
00:04:49,501 --> 00:04:51,793
Dobrze, doskonale.
81
00:04:51,876 --> 00:04:54,376
Świetnie. Jakiś ty potężny.
82
00:04:54,459 --> 00:04:55,959
Dobrze!
83
00:04:56,918 --> 00:04:57,918
Chwila przerwy.
84
00:04:58,001 --> 00:05:00,126
- Dobra.
- Tak.
85
00:05:00,209 --> 00:05:04,084
Tak chciano mnie zobaczyć,
że bilety na premierę się wyprzedały.
86
00:05:04,168 --> 00:05:05,209
Zdążyliśmy?
87
00:05:05,293 --> 00:05:07,626
Teatr jednak nie jest dla mnie.
88
00:05:07,709 --> 00:05:09,418
Ale była pora spadać.
89
00:05:09,501 --> 00:05:14,001
Nie gadaj. To twój pierwszy spektakl
i jesteś gwiazdą.
90
00:05:14,084 --> 00:05:16,001
Jesteś niesamowity.
91
00:05:16,084 --> 00:05:18,334
Cóż, wiem, ale…
92
00:05:18,418 --> 00:05:20,209
Masz tylko tremę.
93
00:05:21,418 --> 00:05:22,334
Nie.
94
00:05:23,626 --> 00:05:25,959
Nie chcesz na serio czegoś zmienić?
95
00:05:26,043 --> 00:05:30,668
Co? Zamiast tylko stać na scenie i udawać?
96
00:05:32,959 --> 00:05:34,793
Powinniśmy objechać świat
97
00:05:34,876 --> 00:05:36,834
i na serio zacząć rewolucję.
98
00:05:37,543 --> 00:05:39,543
Objechać świat? Masz wyrok.
99
00:05:39,626 --> 00:05:41,918
Niby tak.
100
00:05:43,376 --> 00:05:45,834
Ale chcę przejść od słów do czynów.
101
00:05:47,668 --> 00:05:48,793
Dzięki tobie.
102
00:05:49,376 --> 00:05:51,084
Otworzyłaś mi oczy i umysł.
103
00:05:51,168 --> 00:05:55,709
Dajmy stąd nogę i naprawdę zmieńmy świat.
104
00:05:55,793 --> 00:05:57,209
W tej chwili?
105
00:05:58,001 --> 00:06:01,334
No. Teraz, zanim znowu mnie zamkną.
106
00:06:01,418 --> 00:06:06,626
- Dzisiaj.
- A co ze sztuką? Co powie mama?
107
00:06:08,459 --> 00:06:11,584
Mario. Wiem, że to trudne.
108
00:06:12,918 --> 00:06:17,209
Ale żadna rewolucja
nie zaczęła się od słuchania mamy.
109
00:06:20,209 --> 00:06:21,459
Trzeba iść na całość!
110
00:06:23,751 --> 00:06:26,168
No chodź. My kontra świat.
111
00:06:30,126 --> 00:06:31,959
- Dobra.
- Dobra?
112
00:06:38,584 --> 00:06:40,001
Juhu!
113
00:06:40,084 --> 00:06:41,959
Gazu, słonko!
114
00:06:42,043 --> 00:06:44,043
- Co?
- Tak!
115
00:06:45,334 --> 00:06:46,834
Wolność!
116
00:06:46,918 --> 00:06:48,876
Kocham wolność!
117
00:06:48,959 --> 00:06:51,043
Gdzie on jest? Clark?
118
00:06:51,751 --> 00:06:54,418
I gdzie Maria? Gdzie są wszyscy?!
119
00:06:55,001 --> 00:06:57,418
- Gdzie Maria?
- Chyba wyszli.
120
00:06:57,501 --> 00:06:59,293
To coś zróbcie!
121
00:07:00,251 --> 00:07:02,918
Niech żyje rewolucja! Naprzód, mała!
122
00:07:03,001 --> 00:07:05,543
Niech cię, Clarku Olofssonie!
123
00:07:08,168 --> 00:07:09,168
Do Danii!
124
00:07:13,126 --> 00:07:15,793
SZWECJA - SZTOKHOLM
125
00:07:19,126 --> 00:07:21,293
WALKA KLAS - PARTIA KOMUNISTYCZNA
126
00:07:21,376 --> 00:07:23,418
DANIA - KOPENHAGA
127
00:07:25,959 --> 00:07:29,418
Ucieczka z więzienia
to podstawowe prawo człowieka.
128
00:07:29,501 --> 00:07:31,168
I co teraz, Clark?
129
00:07:31,251 --> 00:07:32,501
Mało tego: obowiązek.
130
00:07:32,584 --> 00:07:33,584
Co?
131
00:07:34,459 --> 00:07:37,668
- Co robimy?
- Wyluzuj, kochanie.
132
00:07:39,751 --> 00:07:41,251
Zaufaj mi.
133
00:07:43,376 --> 00:07:47,584
Mam zasiłek studencki.
Powinien wystarczyć na życie.
134
00:07:47,668 --> 00:07:49,793
Jasne, świetnie.
135
00:07:54,334 --> 00:07:55,959
Lis Kurre!
136
00:08:00,126 --> 00:08:01,626
Pamiętacie gościa?
137
00:08:02,959 --> 00:08:06,209
Tego z wkurzającym szczurem, Benganem.
138
00:08:08,168 --> 00:08:11,209
- Siema, Slarken!
- Wózkarz!
139
00:08:11,293 --> 00:08:12,918
- Jak leci?
- Bosko!
140
00:08:13,001 --> 00:08:16,418
- Maria, to jest Kurre.
- Bardzo mi miło.
141
00:08:16,501 --> 00:08:18,334
- Pomoże nam.
- Żebyś wiedział.
142
00:08:18,418 --> 00:08:20,584
- Polubisz go.
- Wskakujcie.
143
00:08:20,668 --> 00:08:23,501
- Dobra!
- Ruszamy w drogę.
144
00:08:23,584 --> 00:08:25,293
Jak dobrze cię widzieć.
145
00:08:25,376 --> 00:08:27,626
Naprzód, do lasu Sherwood!
146
00:08:29,376 --> 00:08:31,376
KOPENHAGA
147
00:08:50,876 --> 00:08:52,834
PORNO SUPERMARKET
148
00:08:54,001 --> 00:08:56,709
GRØFTEN - BALKONEN - BODEGA
149
00:08:58,126 --> 00:09:00,543
CHRISTIANIA
150
00:09:01,126 --> 00:09:02,918
Anarchistyczna Christiania.
151
00:09:03,001 --> 00:09:05,334
Żadnych praw, policjantów,
152
00:09:05,418 --> 00:09:08,251
wszędzie tylko dymanie i proszki.
153
00:09:08,334 --> 00:09:10,876
Tak jest, istniała naprawdę.
154
00:09:14,001 --> 00:09:16,709
Nie zrozumcie mnie źle -
nienawidzę Duńczyków.
155
00:09:18,418 --> 00:09:22,418
Ale nawet debilowi się czasem uda.
156
00:09:34,793 --> 00:09:37,251
Ostatni przystanek, drodzy państwo.
157
00:09:37,793 --> 00:09:40,043
Oto wasz nowy dom.
158
00:09:42,793 --> 00:09:45,459
- Co to?
- Czeka na was raj.
159
00:09:45,543 --> 00:09:46,459
Że co?
160
00:09:49,043 --> 00:09:51,043
Wchodzimy na górę.
161
00:09:52,126 --> 00:09:55,043
- Co tak śmierdzi?
- Szczyny i takie tam.
162
00:09:55,126 --> 00:09:56,751
Jak leci, Kurre?
163
00:09:56,834 --> 00:09:58,334
- Cześć.
- Cicho tam.
164
00:10:00,043 --> 00:10:04,876
- Ostrożnie, Clark, jesteś zbiegiem.
- Nie przejmuj się tak. Chodź.
165
00:10:04,959 --> 00:10:05,918
Kurre!
166
00:10:06,001 --> 00:10:08,418
To ważne, żeby się postawić.
167
00:10:08,501 --> 00:10:13,459
Wszcząć w Kopenhadze zbrojne powstanie.
Zwrócić na siebie ich uwagę.
168
00:10:14,668 --> 00:10:19,334
Frakcja Czerwonej Armii potrzebuje
funduszy na utrzymanie Faizabadu.
169
00:10:19,418 --> 00:10:22,501
Mamy porzucić kurdyjskich towarzyszy?
Wykluczone.
170
00:10:22,584 --> 00:10:25,709
- A ci co?
- Nie wiem, ciągle gadają.
171
00:10:25,793 --> 00:10:26,626
Szlag!
172
00:10:26,709 --> 00:10:29,543
A ty, kurwa, kto?
173
00:10:30,126 --> 00:10:32,668
Wszędzie wyczuję agenta CIA.
Kim ty jesteś?
174
00:10:33,709 --> 00:10:35,251
Łapy przy sobie, ćwoku!
175
00:10:35,334 --> 00:10:38,043
Nie wolno dotykać
Clarka Olofssona, czaisz?
176
00:10:38,126 --> 00:10:40,168
Co jest, koleś?
177
00:10:40,251 --> 00:10:43,376
- Powiedział: Clark Olofsson?
- Tak słyszałam.
178
00:10:44,126 --> 00:10:45,751
- Ten rabuś?
- Tak.
179
00:10:46,334 --> 00:10:48,543
- Co, kurwa?
- Zgadza się.
180
00:10:50,001 --> 00:10:51,834
Ale nie bijemy się tutaj.
181
00:10:53,834 --> 00:10:58,001
Przepraszam za Lafayette'a. Jest narwany
przez to, co robił w Wietnamie.
182
00:10:58,084 --> 00:10:59,418
Jebane dranie.
183
00:10:59,501 --> 00:11:03,584
- Dlatego to kutas?
- To pokojowe, przyjazne miejsce.
184
00:11:04,334 --> 00:11:05,959
Trzeba cię uściskać.
185
00:11:06,709 --> 00:11:07,668
Aha.
186
00:11:14,168 --> 00:11:16,084
Christiania wita. Jestem Bente.
187
00:11:20,251 --> 00:11:22,751
Chwila moment. Okradasz banki?
188
00:11:22,834 --> 00:11:25,459
Przybył ocalić naszą rewolucję!
189
00:11:27,043 --> 00:11:31,584
Potrzebujemy pieniędzy,
a Clark może okraść bank w imię rewolucji!
190
00:11:31,668 --> 00:11:35,376
- Tak jest, ty to masz łeb!
- Clark Olofsson, nasz zbawca!
191
00:11:35,459 --> 00:11:36,834
Super.
192
00:11:37,918 --> 00:11:38,959
Hare Kryszna.
193
00:11:39,043 --> 00:11:41,501
Clark, mój ziomek!
194
00:11:41,584 --> 00:11:42,959
Jesteś bohaterem!
195
00:11:44,709 --> 00:11:45,543
No jasne.
196
00:11:45,626 --> 00:11:46,626
Clark Olofsson.
197
00:11:51,751 --> 00:11:52,584
Ekstra.
198
00:11:54,293 --> 00:11:57,251
Politykowanie było równe proste, co gra.
199
00:11:57,334 --> 00:12:01,418
Ledwie wszedłem za próg,
a już byłem duński Che Guevarą.
200
00:12:01,501 --> 00:12:04,251
Wybranym przez skraję wieśniaków i świrów,
201
00:12:04,334 --> 00:12:06,876
aby pozbawić Danske Bank pieniędzy.
202
00:12:06,959 --> 00:12:09,751
- Jest coś na ząb?
- Jasne, zajadaj!
203
00:12:09,834 --> 00:12:11,209
Balujemy!
204
00:12:19,043 --> 00:12:20,626
Nie podoba mi się tu.
205
00:12:21,918 --> 00:12:23,751
A co ci nie leży?
206
00:12:24,418 --> 00:12:26,251
Prosili mnie o pomoc.
207
00:12:27,334 --> 00:12:29,876
Właśnie o tym mówiliśmy. O rewolucji.
208
00:12:29,959 --> 00:12:31,293
Na serio.
209
00:12:33,459 --> 00:12:34,459
Chodź do mnie.
210
00:12:43,584 --> 00:12:44,584
Dawaj.
211
00:12:48,501 --> 00:12:49,751
Ale…
212
00:12:52,168 --> 00:12:53,751
znowu okradać bank?
213
00:12:55,543 --> 00:12:59,293
- Już tego nie robisz.
- Tak. Nie.
214
00:12:59,376 --> 00:13:02,126
Fakt, że nie, ale to co innego.
215
00:13:02,209 --> 00:13:05,709
Teraz to sprawa polityczna. To co innego.
216
00:13:06,334 --> 00:13:07,834
Dawaj.
217
00:13:08,418 --> 00:13:09,334
Tak jest.
218
00:13:13,668 --> 00:13:16,876
Daj spokój. Przecież nie mam ochoty.
219
00:13:16,959 --> 00:13:18,543
Robię to tylko dla nich.
220
00:13:18,626 --> 00:13:21,751
Żeby mieli na walkę z kanibalizmem.
221
00:13:23,501 --> 00:13:26,793
- Kapitalizmem.
- A co powiedziałem?
222
00:13:28,626 --> 00:13:29,626
Cóż.
223
00:13:30,668 --> 00:13:33,668
W porządku, skoro w słusznej sprawie…
224
00:13:33,751 --> 00:13:35,834
W słusznej sprawie.
225
00:13:35,918 --> 00:13:39,293
- Ale obiecaj, że będziesz ostrożny.
- Jasne.
226
00:13:39,376 --> 00:13:41,376
Dalej, miejmy to z głowy.
227
00:13:48,793 --> 00:13:51,793
Idziemy. Uwaga pod nogi, brachu.
228
00:13:51,876 --> 00:13:54,834
Słuchaj, źle zaczęliśmy znajomość.
229
00:13:54,918 --> 00:13:57,334
Nie wiedziałem, kim ty jesteś.
230
00:13:57,418 --> 00:14:00,418
Ale już wiem, więc coś ci dam.
231
00:14:01,584 --> 00:14:02,793
Zobaczmy.
232
00:14:02,876 --> 00:14:07,751
Szykowałem to
na amerykańską ambasadę, ale ci pożyczę.
233
00:14:09,709 --> 00:14:11,584
O cię kurna.
234
00:14:12,459 --> 00:14:13,709
To bomba.
235
00:14:13,793 --> 00:14:16,251
Wiem, jak wygląda bomba.
236
00:14:16,334 --> 00:14:19,168
Ale po co mi ona? Jestem zawodowcem.
237
00:14:19,251 --> 00:14:22,293
- Umiem okraść bank z butelką.
- Jasne.
238
00:14:22,376 --> 00:14:25,793
Nie każę ci jej odpalać.
Wystarczy, że pokażesz.
239
00:14:25,876 --> 00:14:29,043
Zrobią w portki i dadzą ci całą kasę.
240
00:14:30,418 --> 00:14:31,543
Dobra.
241
00:14:31,626 --> 00:14:34,293
Tylko ma do mnie wrócić w jednym kawałku.
242
00:14:34,376 --> 00:14:36,418
I nie przełączaj pstryczka, bo…
243
00:14:37,209 --> 00:14:38,459
bum.
244
00:14:39,043 --> 00:14:40,293
Kurre ją weźmie.
245
00:14:40,376 --> 00:14:41,418
No.
246
00:14:42,793 --> 00:14:46,084
Dobrze się wam zdaje! To napad!
247
00:14:46,168 --> 00:14:48,251
Napad!
248
00:14:48,334 --> 00:14:49,959
A to - jest bomba.
249
00:14:50,043 --> 00:14:51,459
Bomba!
250
00:14:51,543 --> 00:14:53,668
Nie dotykać, bo wybuchnie!
251
00:14:53,751 --> 00:14:56,876
- Bum!
- Nie przeszkadzać, bo wybuchnie!
252
00:14:56,959 --> 00:14:59,584
Nie zaczynać z nami, bo pierdolnie!
253
00:14:59,668 --> 00:15:00,876
Pierdolnie!
254
00:15:01,918 --> 00:15:03,918
Proszę całą forsę do worków.
255
00:15:04,001 --> 00:15:05,126
Ciach, ciach.
256
00:15:05,209 --> 00:15:06,793
Do worków!
257
00:15:06,876 --> 00:15:08,043
Do worków!
258
00:15:08,126 --> 00:15:10,834
Kasa do worków, ciach, ciach!
259
00:15:10,918 --> 00:15:13,418
Do worków!
260
00:15:14,459 --> 00:15:16,626
Nie zaczynać!
261
00:15:17,459 --> 00:15:20,043
Bo bomba! Bum!
262
00:15:20,126 --> 00:15:24,084
- Cała forsa do worków!
- Do worków, tak jak mówi!
263
00:15:28,584 --> 00:15:30,334
Dziękuję uprzejmie.
264
00:15:30,918 --> 00:15:31,876
Do worków!
265
00:15:35,584 --> 00:15:37,126
Ruchy, durny Duńcu.
266
00:15:39,334 --> 00:15:40,751
Kurre, spadamy.
267
00:15:40,834 --> 00:15:42,334
Nie po imieniu.
268
00:15:46,126 --> 00:15:47,834
To byli Szwedzi.
269
00:15:47,918 --> 00:15:49,084
To Clark Olofsson.
270
00:15:52,293 --> 00:15:57,043
Po co pończocha?
Tak cię nie poznają i nie będziesz sławny.
271
00:15:57,126 --> 00:15:58,334
Dbaj o wizerunek.
272
00:15:58,418 --> 00:16:02,418
- Nieźle poszło, co?
- Jak po maśle. Wziąłeś bombę?
273
00:16:03,126 --> 00:16:04,043
Co?
274
00:16:11,751 --> 00:16:13,251
O kurwa!
275
00:16:34,376 --> 00:16:36,793
POLICJA
276
00:16:40,293 --> 00:16:42,584
Trzymajcie, nie ma za co.
277
00:16:44,459 --> 00:16:47,459
- Kupa kasy.
- Rewolucja się odbędzie.
278
00:16:52,376 --> 00:16:53,543
I tyle?
279
00:16:54,668 --> 00:16:58,668
- To sporo kasy.
- Mnóstwo banknotów.
280
00:16:58,751 --> 00:17:01,334
Tyle nie starczy na rewolucję.
281
00:17:01,418 --> 00:17:04,584
Palestyńczycy będą strasznie zawiedzeni.
282
00:17:05,543 --> 00:17:09,001
- Bądźmy wdzięczni za to, co mamy.
- Tak, właśnie.
283
00:17:09,084 --> 00:17:11,084
Spieprzyliście.
284
00:17:11,709 --> 00:17:13,126
I gdzie moja bomba?
285
00:17:13,209 --> 00:17:14,293
Bomba…
286
00:17:15,126 --> 00:17:16,793
Kurre dał ciała.
287
00:17:18,584 --> 00:17:21,751
Widzicie, coś się stało…
288
00:17:23,751 --> 00:17:25,251
- I wybuchła.
- No.
289
00:17:29,626 --> 00:17:32,043
TELEFON
290
00:17:32,126 --> 00:17:33,626
Centrala, słucham?
291
00:17:34,501 --> 00:17:39,918
Rozmowa na koszt odbiorcy
do Sztokholmu w Szwecji.
292
00:17:49,334 --> 00:17:50,501
Niewdzięcznicy.
293
00:17:51,293 --> 00:17:54,793
Nie moja wina,
że wasze banki nie mają gotówki.
294
00:17:57,084 --> 00:17:57,918
Dzięki.
295
00:17:58,668 --> 00:18:04,251
- Mario, kochanie, wszystko dobrze?
- Żałuję, że tak cię wystawiliśmy.
296
00:18:04,334 --> 00:18:06,918
- Gdzie jesteś?
- Clark musiał odetchnąć.
297
00:18:07,001 --> 00:18:12,334
Więzienie wysysało z niego życie.
Tam nie spełni swojego potencjału.
298
00:18:15,543 --> 00:18:16,376
Oho…
299
00:18:16,959 --> 00:18:19,168
A… gdzie Maria?
300
00:18:19,251 --> 00:18:22,876
Nie tutaj. Jesteśmy tylko my.
301
00:18:23,834 --> 00:18:27,543
Wiem, że dla wielu to podły recydywista,
302
00:18:27,626 --> 00:18:33,168
ale znam go osobiście i wiem,
że to na wskroś dobry człowiek.
303
00:18:33,751 --> 00:18:37,209
Zdziwiłam się nieco,
że Maria jest w twoim typie.
304
00:18:38,126 --> 00:18:40,251
Nie wolisz prawdziwej kobiety?
305
00:18:41,001 --> 00:18:42,084
Wolę.
306
00:18:42,876 --> 00:18:46,876
Łączy nas coś wybitnego.
Bezkresna miłość, mamo.
307
00:18:46,959 --> 00:18:49,584
Właściwie nie mam jednego typu.
308
00:18:50,376 --> 00:18:51,751
Po co wybierać?
309
00:18:53,209 --> 00:18:54,209
Kocham każdą.
310
00:18:54,293 --> 00:18:57,376
Ma pewną… moc.
311
00:18:59,293 --> 00:19:00,543
Aurę.
312
00:19:01,668 --> 00:19:02,584
No proszę.
313
00:19:03,793 --> 00:19:05,334
Muszę mu ufać, mamo.
314
00:19:07,126 --> 00:19:09,084
Kto to zrobi, jeśli nie ja?
315
00:19:09,959 --> 00:19:12,251
Obiecał, że mnie nie zawiedzie.
316
00:19:14,168 --> 00:19:15,501
Ty go nie znasz.
317
00:19:15,584 --> 00:19:16,918
Dziękuję.
318
00:19:18,876 --> 00:19:20,334
Co tu się dzieje?!
319
00:19:22,209 --> 00:19:23,501
Cześć, Maria.
320
00:19:23,584 --> 00:19:27,668
Bente robiła mi masaż.
Zesztywniały mi stawy.
321
00:19:27,751 --> 00:19:28,918
Ten jeden.
322
00:19:29,001 --> 00:19:31,334
Tak, ten jeden szczególnie.
323
00:19:33,168 --> 00:19:34,334
Ejże.
324
00:19:34,418 --> 00:19:36,043
Maria, zaczekaj!
325
00:19:37,043 --> 00:19:40,668
Wrócimy do tego później. Z wielką chęcią.
326
00:19:43,626 --> 00:19:44,834
Maria.
327
00:19:44,918 --> 00:19:46,209
Maria, stój.
328
00:19:46,293 --> 00:19:48,709
- Puszczaj!
- Co ty robisz?
329
00:19:48,793 --> 00:19:51,209
Powiedz raczej, co ty robisz!
330
00:19:51,293 --> 00:19:54,876
- Tylko mnie masowała. Brzydzę się nią.
- Daj spokój, Clark.
331
00:19:54,959 --> 00:19:56,209
Nie o to chodzi.
332
00:19:56,793 --> 00:19:59,418
Nie? Tylko o co?
333
00:19:59,501 --> 00:20:01,501
Nie wiem, co tu robię.
334
00:20:01,584 --> 00:20:06,251
Gadasz, że chcesz zacząć rewolucję,
ale wcale się tak nie zachowujesz.
335
00:20:06,334 --> 00:20:08,126
Wszystko musi być po twojemu.
336
00:20:08,209 --> 00:20:10,584
A teraz jeszcze skoki w bok!
337
00:20:10,668 --> 00:20:12,543
Podobno nie chodzi o…
338
00:20:12,626 --> 00:20:14,168
Bo nie chodzi!
339
00:20:17,501 --> 00:20:18,459
Dobrze.
340
00:20:20,043 --> 00:20:21,668
Nic nie rozumiesz.
341
00:20:24,084 --> 00:20:26,126
Zostawiłam dla ciebie wszystko.
342
00:20:26,209 --> 00:20:28,209
- Dla nas.
- Tak.
343
00:20:28,751 --> 00:20:32,251
Ale jeśli się nie zmienisz,
to cię zostawię.
344
00:20:33,043 --> 00:20:35,418
Wkrótce wszyscy cię opuszczą.
345
00:20:35,501 --> 00:20:38,584
Chcesz zostać w życiu bez nikogo?
346
00:20:42,293 --> 00:20:46,084
Nie… Pewnie, że tego nie chcę.
347
00:20:47,001 --> 00:20:48,209
Maria, do cholery.
348
00:20:48,918 --> 00:20:50,251
Przepraszam.
349
00:20:53,126 --> 00:20:54,959
Kocham cię.
350
00:20:55,043 --> 00:20:58,001
Wiem, że jestem niedojdą.
351
00:20:59,126 --> 00:21:04,084
I że przeze mnie
wszystko się chrzani i bierze w łeb.
352
00:21:04,168 --> 00:21:05,668
Ale staram się.
353
00:21:08,668 --> 00:21:09,959
A ty…
354
00:21:10,043 --> 00:21:11,543
jesteś dobra.
355
00:21:12,334 --> 00:21:13,918
Jesteś dobra dla mnie.
356
00:21:16,126 --> 00:21:18,251
Czynisz mnie lepszym.
357
00:21:19,459 --> 00:21:23,209
I chcę być lepszy. Dla ciebie.
358
00:21:24,751 --> 00:21:25,876
Dobrze?
359
00:21:25,959 --> 00:21:28,626
Od tej pory możesz mi ufać.
360
00:21:28,709 --> 00:21:30,709
Dosyć kłamstw, obiecuję.
361
00:21:32,209 --> 00:21:35,043
- Obiecujesz?
- Tak jest.
362
00:21:35,626 --> 00:21:36,626
Słowo.
363
00:21:38,334 --> 00:21:42,209
Mario, spójrz na mnie.
Nas dwoje kontra świat.
364
00:21:49,918 --> 00:21:51,668
Kręcisz mnie, gdy jesteś zła.
365
00:22:03,959 --> 00:22:05,168
TEATRZYK LALEK
366
00:22:08,293 --> 00:22:10,501
NAPAD Z BOMBĄ - SKRADZIONE STO TYSIĘCY
367
00:22:10,584 --> 00:22:12,376
Cześć, dzieciaki!
368
00:22:12,459 --> 00:22:13,543
Co tam?
369
00:22:14,876 --> 00:22:17,126
Witajcie, moje świry.
370
00:22:17,209 --> 00:22:19,084
Gdzieś ty był, u licha?
371
00:22:19,168 --> 00:22:22,918
- Myślałem, że cię drapnęli.
- Nigdy w życiu.
372
00:22:23,001 --> 00:22:25,793
Wiesz, że łapią mnie tylko, gdy pozwolę.
373
00:22:25,876 --> 00:22:27,084
Dolewkę?
374
00:22:27,168 --> 00:22:28,418
Moje panie?
375
00:22:30,209 --> 00:22:31,334
Dobra.
376
00:22:41,126 --> 00:22:43,668
Co wszyscy tacy markotni?
377
00:22:45,084 --> 00:22:48,834
Gdzie nasza pierdolona kasa, skurwielu?
378
00:22:49,709 --> 00:22:50,626
Jaka forsa?
379
00:22:51,209 --> 00:22:52,668
Ukryłeś ją gdzieś?
380
00:22:53,584 --> 00:22:54,418
Nie.
381
00:22:55,668 --> 00:22:58,126
- Co?
- Właśnie, co?
382
00:22:58,209 --> 00:23:00,043
Jeszcze pytasz, co?
383
00:23:01,376 --> 00:23:02,918
Jak to wyjaśnisz?
384
00:23:04,876 --> 00:23:07,084
Widzisz, Kurre? Bez pończochy!
385
00:23:07,168 --> 00:23:09,168
W Danii też mnie już znają.
386
00:23:09,251 --> 00:23:12,668
To kłamstwo.
Nie wierzcie w to, co wypisują.
387
00:23:12,751 --> 00:23:13,876
Pieprzą.
388
00:23:13,959 --> 00:23:17,709
Co z ciebie za rewolucjonista?
Nie tak się ratuje świat.
389
00:23:17,793 --> 00:23:21,251
Bądź z nami szczery. Gdzie pieniądze?
390
00:23:21,334 --> 00:23:25,001
Brakuje 87,449 koron. Wydymałeś nas.
391
00:23:26,168 --> 00:23:27,584
Sama idź się dymać.
392
00:23:28,334 --> 00:23:30,418
Ma ktoś pojęcie, co ona gada?
393
00:23:31,209 --> 00:23:35,543
Mówiłem ci, skurwysynu,
że bomba ma wysadzić ambasadę!
394
00:23:35,626 --> 00:23:37,668
- Pierdol się.
- Łapy precz!
395
00:23:39,376 --> 00:23:40,459
Nie!
396
00:23:41,084 --> 00:23:42,293
Clarken!
397
00:23:42,376 --> 00:23:43,209
Clark!
398
00:23:43,293 --> 00:23:44,376
Slarken!
399
00:23:44,459 --> 00:23:45,543
Clark!
400
00:23:45,626 --> 00:23:46,668
Clark!
401
00:23:51,126 --> 00:23:52,959
- Wyluzuj.
- Nie dotykaj, mówię!
402
00:23:54,626 --> 00:23:57,001
Twój chłopak nas okradł.
403
00:23:57,584 --> 00:23:59,459
I wysadził bank.
404
00:24:01,001 --> 00:24:02,459
Spierdolił rewolucję!
405
00:24:07,459 --> 00:24:10,626
- Czy to prawda, Clark?
- Jasne, że nie.
406
00:24:18,918 --> 00:24:20,418
Idą tu!
407
00:24:20,501 --> 00:24:22,043
Policja!
408
00:24:22,126 --> 00:24:23,543
Mam bombę!
409
00:24:23,626 --> 00:24:26,376
Słyszałem, że gliny nie mają tu wstępu.
410
00:24:26,459 --> 00:24:28,043
Wysadziliście bank, kurwa.
411
00:24:28,876 --> 00:24:32,168
Slarken, wynośmy się stąd! Gazu!
412
00:24:33,751 --> 00:24:35,459
Dobra, Maria, chodź.
413
00:24:37,501 --> 00:24:38,418
Maria?
414
00:24:41,001 --> 00:24:42,001
Trzeba wiać.
415
00:24:43,918 --> 00:24:46,709
Ejże, no chodź. Idą gliny.
416
00:24:51,418 --> 00:24:52,793
Maria.
417
00:24:58,168 --> 00:24:59,043
Policja!
418
00:24:59,126 --> 00:25:00,834
- Do cholery.
- To Clark!
419
00:25:04,001 --> 00:25:05,418
Policja!
420
00:25:08,376 --> 00:25:09,376
Szlag!
421
00:25:10,334 --> 00:25:11,918
Gdzie Clark Olofsson?
422
00:25:12,751 --> 00:25:13,918
Aresztuję cię!
423
00:25:20,168 --> 00:25:21,084
Z drogi!
424
00:25:31,876 --> 00:25:33,751
Gdzie jest Clark Olofsson?
425
00:25:33,834 --> 00:25:35,418
Co wy wyrabiacie?
426
00:25:38,001 --> 00:25:40,001
Kurre, masz forsę?
427
00:25:42,501 --> 00:25:44,626
- Którym?
- Tamtym.
428
00:25:45,334 --> 00:25:46,168
Dobra.
429
00:25:46,251 --> 00:25:47,876
Migiem, Kurre!
430
00:25:50,293 --> 00:25:52,501
- Otwarte.
- Ale tak weselej.
431
00:25:55,001 --> 00:25:56,334
Jestem niewinny!
432
00:26:04,209 --> 00:26:06,209
Naprzód, do lasu Sherwood!
433
00:26:06,293 --> 00:26:07,918
Ja tam, a wy tam.
434
00:26:09,126 --> 00:26:10,126
Kurde!
435
00:26:11,209 --> 00:26:13,209
Dajcie mi spokój, kurna!
436
00:26:13,293 --> 00:26:16,334
Jestem niewinny! Jeb się, Clark!
437
00:26:22,126 --> 00:26:23,793
Z drogi, durne Duńce!
438
00:26:26,834 --> 00:26:28,709
Clark to patafian.
439
00:26:28,793 --> 00:26:30,668
Całuj mnie w dupę, Clark!
440
00:26:30,751 --> 00:26:32,209
Do cholery!
441
00:26:32,293 --> 00:26:33,793
Do cholery, Clark!
442
00:26:39,459 --> 00:26:42,376
- No co jest, jedź!
- Na czerwonym?
443
00:26:43,126 --> 00:26:44,209
Gazu!
444
00:26:47,293 --> 00:26:48,501
Co, kurde?
445
00:26:49,376 --> 00:26:50,334
Ej!
446
00:26:50,418 --> 00:26:52,251
Sprężaj się, paniusiu.
447
00:26:54,834 --> 00:26:57,543
- Cholera.
- Szlag, jadą gliny.
448
00:26:58,543 --> 00:27:00,168
Kurde.
449
00:27:02,251 --> 00:27:03,584
To Bente.
450
00:27:04,876 --> 00:27:07,001
Idź do diabła.
451
00:27:07,084 --> 00:27:11,334
Do cholery. Jednak miałem gdzieś politykę.
452
00:27:11,418 --> 00:27:12,709
Ale zła.
453
00:27:12,793 --> 00:27:14,543
Nie mam czasu ratować świata.
454
00:27:15,126 --> 00:27:17,376
Muszę się zająć własnymi sprawami.
455
00:27:17,959 --> 00:27:20,584
A jaka rewolucja jest ważniejsza ode mnie?
456
00:27:21,543 --> 00:27:23,418
Trudno mi było zostawić Marię.
457
00:27:24,418 --> 00:27:26,418
Nigdy się tak nie czułem.
458
00:27:26,501 --> 00:27:30,459
Na serio wyobrażałem sobie,
jak wychowujemy razem dzieci.
459
00:27:30,543 --> 00:27:33,626
Aż ja i różne okoliczności
to przekreśliły.
460
00:27:33,709 --> 00:27:38,084
Zaznaczam, że to ja zostawiłem ją,
a nie odwrotnie. Cholera.
461
00:27:38,168 --> 00:27:41,043
Nigdy nie szły mi pożegnania.
462
00:27:44,168 --> 00:27:45,293
Swoją drogą.
463
00:27:45,376 --> 00:27:46,709
Mamo, nie!
464
00:27:46,793 --> 00:27:50,293
Matkę zamknięto w psychiatryku,
gdy miałem 12 lat.
465
00:27:51,084 --> 00:27:53,001
Nie, puśćcie ją!
466
00:27:53,084 --> 00:27:54,001
Nie!
467
00:27:57,251 --> 00:27:58,501
Clark!
468
00:27:59,376 --> 00:28:00,376
Clark!
469
00:28:01,751 --> 00:28:03,793
Puśćcie!
470
00:28:04,501 --> 00:28:07,459
Clark!
471
00:28:08,668 --> 00:28:12,293
Nikt nie raczył mi wyjaśnić,
co jej dolegało.
472
00:28:12,376 --> 00:28:14,376
Po prostu mi ją odebrali.
473
00:28:14,459 --> 00:28:15,876
No dalej, babciu.
474
00:28:18,251 --> 00:28:20,376
Puść radiowóz przodem.
475
00:28:22,501 --> 00:28:24,001
Niech gra muzyka.
476
00:28:25,001 --> 00:28:27,668
Ale kogo to obchodzi?
477
00:28:28,251 --> 00:28:30,251
DANIA
478
00:28:30,334 --> 00:28:32,001
NIEMCY
479
00:28:32,084 --> 00:28:33,168
Zdrowie!
480
00:28:33,251 --> 00:28:35,168
AUSTRIA
481
00:28:35,251 --> 00:28:36,751
To jest życie!
482
00:28:36,834 --> 00:28:37,834
WŁOCHY
483
00:28:37,918 --> 00:28:39,418
Życie jest piękne.
484
00:28:39,501 --> 00:28:40,334
FRANCJA
485
00:28:40,418 --> 00:28:42,709
HISZPANIA
486
00:28:53,918 --> 00:28:56,501
Bokiem mi wyłaziło to hipisostwo.
487
00:28:56,584 --> 00:28:57,709
Zdrówko!
488
00:28:57,793 --> 00:29:00,543
Przyszła pora na relaks i luksusy.
489
00:29:00,626 --> 00:29:01,751
Zasłużyłem.
490
00:29:04,418 --> 00:29:06,501
To jest wolność.
491
00:29:07,751 --> 00:29:10,793
- I czego chcieć więcej?
- Niczego.
492
00:29:11,876 --> 00:29:13,959
- Panów ostrygi.
- A jednak.
493
00:29:14,043 --> 00:29:17,043
- Nawet ładniutka.
- Nawet.
494
00:29:19,709 --> 00:29:22,001
- Co to, kurde?
- Ostryga.
495
00:29:22,084 --> 00:29:23,959
- I to się je?
- No.
496
00:29:24,043 --> 00:29:25,918
Cipka z oceanu.
497
00:29:26,001 --> 00:29:27,876
Pyszna. I nakręca.
498
00:29:29,126 --> 00:29:30,418
Skoro tak…
499
00:29:33,293 --> 00:29:35,001
Mają być takie twarde?
500
00:29:36,209 --> 00:29:38,959
Nie, jebać to. Wolę zjeść tego tutaj.
501
00:29:39,709 --> 00:29:41,626
Proszę, to wygląda znajomo.
502
00:29:41,709 --> 00:29:43,751
Dolewkę szampana, kochanie.
503
00:29:45,126 --> 00:29:46,918
- Bardzo ładna.
- Slarken…
504
00:29:47,001 --> 00:29:50,168
- Dolewkę dla pana?
- Hej, kochanie. Dzięki serdeczne.
505
00:29:50,251 --> 00:29:52,626
- Jesteś śliczna.
- Slarken, wiesz…
506
00:29:52,709 --> 00:29:55,959
- A dla pana…
- Cała ta akcja z Marią…
507
00:29:56,043 --> 00:29:59,376
Rozumiem, że się… Jak to się mówi…
508
00:29:59,459 --> 00:30:00,918
Kupię sobie łódkę.
509
00:30:01,876 --> 00:30:03,043
Co?
510
00:30:03,126 --> 00:30:05,293
Kupię sobie łódkę.
511
00:30:06,334 --> 00:30:10,459
A! Fajowo. Ale chcę ci powiedzieć…
512
00:30:10,543 --> 00:30:12,293
I to żaglówkę!
513
00:30:14,293 --> 00:30:16,126
Wolność bez granic.
514
00:30:16,668 --> 00:30:18,001
Na siedmiu morzach.
515
00:30:18,084 --> 00:30:18,918
Dobra.
516
00:30:21,501 --> 00:30:24,084
To proponuję wypić zdrowie kapitana.
517
00:30:24,168 --> 00:30:26,251
- Dobra.
- Zdrowie kapitana Clarka!
518
00:30:26,334 --> 00:30:27,668
Wszyscy na pokład!
519
00:30:32,584 --> 00:30:36,043
Zawsze marzyłem o rejsach
po otwartym oceanie.
520
00:30:36,126 --> 00:30:37,834
Przyszła pora to ziścić.
521
00:30:37,918 --> 00:30:40,418
Co powiesz na tę perełkę?
522
00:30:41,293 --> 00:30:43,209
- Fajna.
- To bierzemy.
523
00:30:43,293 --> 00:30:45,376
I byłem wziętym żeglarzem.
524
00:30:46,668 --> 00:30:47,668
Kapitanie!
525
00:30:47,751 --> 00:30:50,084
Jednostkę wpierw trzeba ochrzcić.
526
00:30:50,918 --> 00:30:53,001
Od dziś nazywasz się…
527
00:30:53,834 --> 00:30:54,918
Perła.
528
00:30:58,043 --> 00:30:59,334
W drogę!
529
00:31:08,043 --> 00:31:10,709
Wolność!
530
00:31:11,209 --> 00:31:14,001
Kurde, ale fajnie!
531
00:31:15,834 --> 00:31:19,209
- Ahoj, kapitanie Clarku!
- Ahoj!
532
00:31:19,293 --> 00:31:21,668
Życzysz sobie rum z colą?
533
00:31:21,751 --> 00:31:23,876
Życzę sobie! Zdrowie.
534
00:31:23,959 --> 00:31:25,584
- Zdrowie.
- Wilku morski.
535
00:31:30,876 --> 00:31:33,459
Brakowało mi tego.
536
00:31:33,543 --> 00:31:34,751
Rozumiem.
537
00:31:36,793 --> 00:31:38,043
To….
538
00:31:38,126 --> 00:31:40,626
- Już to robiłeś, nie?
- Co?
539
00:31:41,584 --> 00:31:46,876
Pływałeś po otwartym morzu,
a potem wróciłeś na brzeg, nie?
540
00:31:46,959 --> 00:31:49,126
Pewnie, mam wrodzony talent.
541
00:31:49,959 --> 00:31:52,001
Trzeba zespolić się z naturą.
542
00:31:53,126 --> 00:31:54,876
Wiatr wieje…
543
00:31:56,668 --> 00:31:57,751
tam.
544
00:31:58,418 --> 00:32:00,418
Ustawię się więc…
545
00:32:01,043 --> 00:32:03,168
żeby płynąć z wiatrem.
546
00:32:03,251 --> 00:32:04,876
Bułka z masłem.
547
00:32:04,959 --> 00:32:06,459
Tak, rozumiem.
548
00:32:06,543 --> 00:32:10,084
- Ty to wszystko potrafisz.
- Łatwizna.
549
00:32:10,793 --> 00:32:15,251
- A gdyby skręcić tam?
- Po co? Stamtąd płyniemy.
550
00:32:15,334 --> 00:32:17,168
Wiatr zabiera nas tam.
551
00:32:18,168 --> 00:32:20,418
- Uwaga!
- Kurna olek!
552
00:32:21,459 --> 00:32:25,126
- Co to było?
- To bom. Żyje własnym życiem.
553
00:32:26,709 --> 00:32:28,959
Robi tak co jakiś czas.
554
00:32:29,043 --> 00:32:33,001
Jest jak fiut żaglówki. Nie wolno mu ufać.
555
00:32:33,084 --> 00:32:34,084
Aha.
556
00:32:35,084 --> 00:32:37,084
Zabawimy się trochę.
557
00:32:40,793 --> 00:32:42,668
RZYM
558
00:32:45,209 --> 00:32:47,626
- Patrz, łowię ryby!
- Kapitan Baryłka!
559
00:32:51,959 --> 00:32:54,459
Slarken, patrz na moją pałę!
560
00:32:54,543 --> 00:32:57,459
- Mogę ci zaufać?
- Jak zawsze, Kurre.
561
00:32:59,251 --> 00:33:00,501
BENZYNA
562
00:33:01,168 --> 00:33:02,876
- Za friko!
- Gotów?
563
00:33:03,668 --> 00:33:05,793
- Rzucaj!
- Leci!
564
00:33:10,876 --> 00:33:12,043
Tak jest.
565
00:33:14,668 --> 00:33:16,168
Wyrwijmy jakieś babki.
566
00:33:23,876 --> 00:33:25,376
Coś ty! Ahoj!
567
00:33:26,001 --> 00:33:27,793
- Zaraz, najpierw kasa.
- Jasne.
568
00:33:29,334 --> 00:33:31,668
Na dole jest mnóstwo ravioli.
569
00:33:35,293 --> 00:33:36,584
POSZUKIWANI
570
00:33:40,334 --> 00:33:41,334
CLARK ZACZYNA OD NOWA
571
00:33:41,418 --> 00:33:42,251
WINO, KOBIETY, MUZYKA
572
00:33:44,043 --> 00:33:45,376
Nie puszczaj!
573
00:33:46,001 --> 00:33:47,251
I znowu!
574
00:33:51,668 --> 00:33:53,251
To jest życie!
575
00:33:53,334 --> 00:33:57,793
Najlepsze w opuszczeniu lądu jest to,
że nikt ci nie rozkazuje.
576
00:33:58,918 --> 00:34:03,626
A jako kapitan własnej łajby
sam jestem sobie panem.
577
00:34:04,751 --> 00:34:06,168
- Trafiłem!
- W ciemno!
578
00:34:06,251 --> 00:34:09,418
Ale Morze Śródziemne to jebany basenik.
579
00:34:09,501 --> 00:34:11,001
Ciągnęło mnie na ocean.
580
00:34:11,584 --> 00:34:12,876
Atlantyk.
581
00:34:16,251 --> 00:34:17,751
To jest życie!
582
00:34:21,126 --> 00:34:23,543
MADRYT - HISZPANIA
583
00:34:26,751 --> 00:34:31,501
TRZY MIESIĄCE PÓŹNIEJ -
GDZIEŚ NA ATLANTYKU
584
00:34:31,584 --> 00:34:35,626
Morze, morze
585
00:34:40,043 --> 00:34:44,751
Witam panie,
kapitan Kurre nadaje z siedmiu mórz.
586
00:34:46,251 --> 00:34:48,043
O jasna cholera.
587
00:34:48,626 --> 00:34:49,709
Slark.
588
00:34:50,376 --> 00:34:51,543
Kurna mać…
589
00:34:52,126 --> 00:34:53,959
- Slarken!
- Co?
590
00:34:54,043 --> 00:34:55,668
Jest kłopot.
591
00:34:55,751 --> 00:34:59,834
Pogoda się pogarsza.
Lepiej, żebyś złapał za stery.
592
00:34:59,918 --> 00:35:01,126
Już idę!
593
00:35:09,793 --> 00:35:12,084
Kapitan Kurre się nie zgadza.
594
00:35:12,168 --> 00:35:15,459
- Slarken, wieje coraz mocniej!
- Dupę wycieram!
595
00:35:16,168 --> 00:35:17,668
Jasna cholera.
596
00:35:20,876 --> 00:35:22,584
- Slarken!
- No idę!
597
00:35:22,668 --> 00:35:23,876
Dawaj mapę!
598
00:35:23,959 --> 00:35:25,876
- Gdzie jest?
- Powinna być…
599
00:35:25,959 --> 00:35:29,209
Wielu gada o potędze natury i takich tam.
600
00:35:29,293 --> 00:35:32,834
Pośpiesz się, robi się bardzo wietrznie.
601
00:35:32,918 --> 00:35:34,918
O zdradzieckich prądach.
602
00:35:35,001 --> 00:35:36,084
Mniejsza o nią.
603
00:35:36,168 --> 00:35:37,834
Że uczą pokory.
604
00:35:37,918 --> 00:35:42,334
Ze mną jest wręcz przeciwnie.
Czuję się potężny. Silny.
605
00:35:42,418 --> 00:35:43,751
Tak jest, to sztorm!
606
00:35:43,834 --> 00:35:45,459
Czuję się wolny.
607
00:35:52,126 --> 00:35:55,459
Jestem pieprzony Clark Olofsson!
608
00:35:55,543 --> 00:35:56,543
Clark!
609
00:35:56,626 --> 00:35:59,626
I niech natura mi obciągnie!
610
00:36:04,043 --> 00:36:06,501
Żadna pogoda mnie nie zatrzyma!
611
00:36:07,709 --> 00:36:08,876
Clark!
612
00:36:10,251 --> 00:36:11,459
Jasny gwint.
613
00:36:12,084 --> 00:36:16,043
Dobra, dobra! Chcesz się bić, co?!
614
00:36:17,376 --> 00:36:18,793
W porządku!
615
00:36:19,501 --> 00:36:22,084
W porządku, do kurwy nędzy!
616
00:36:24,418 --> 00:36:27,376
Jebany wodny skurwiel!
617
00:36:28,834 --> 00:36:30,043
Clark, zginiemy tu!
618
00:36:33,668 --> 00:36:35,043
Jedziemy!
619
00:36:35,126 --> 00:36:36,584
Tu jestem!
620
00:36:37,626 --> 00:36:39,001
We własnej osobie!
621
00:36:39,084 --> 00:36:41,293
Jazda, chodź po mnie!
622
00:36:41,376 --> 00:36:44,168
- Clark!
- Nie teraz, Kurre!
623
00:36:44,834 --> 00:36:46,209
Clark, zginiemy!
624
00:36:46,293 --> 00:36:48,043
Nie chcę umierać!
625
00:36:49,126 --> 00:36:49,959
Później, Kurre.
626
00:36:51,168 --> 00:36:53,126
- Siedź tutaj.
- Dobra!
627
00:36:53,209 --> 00:36:55,209
- Wszystko spoko.
- Będę siedział!
628
00:36:58,126 --> 00:37:00,918
Nie chcę umierać!
629
00:37:01,001 --> 00:37:02,459
Jedziemy!
630
00:37:02,543 --> 00:37:04,876
Mogę tak całą noc!
631
00:37:04,959 --> 00:37:06,918
Hammarby…
632
00:37:08,334 --> 00:37:10,084
Kurwiarzu!
633
00:37:14,959 --> 00:37:17,043
Kocham cię, Clark!
634
00:37:18,001 --> 00:37:21,209
Znosiłem to pieprzenie całe życie!
635
00:37:21,959 --> 00:37:24,793
Niejeden raz mnie porzucono!
636
00:37:25,543 --> 00:37:27,126
To jest nic!
637
00:37:27,209 --> 00:37:29,793
To nic!
638
00:37:30,918 --> 00:37:31,834
Nie, Clark!
639
00:37:37,751 --> 00:37:40,168
Kurwiarzu!
640
00:37:44,543 --> 00:37:46,001
Dobra!
641
00:37:47,751 --> 00:37:49,084
Mario!
642
00:37:52,334 --> 00:37:53,543
Tu jestem!
643
00:37:54,501 --> 00:37:55,918
Nie zaczynaj!
644
00:37:58,543 --> 00:37:59,751
Wiesz, kim jestem?!
645
00:38:06,209 --> 00:38:07,334
Clark!
646
00:38:09,084 --> 00:38:10,418
Mamo!
647
00:38:11,834 --> 00:38:14,334
Jestem gotów!
648
00:38:40,709 --> 00:38:41,751
Slarken?
649
00:38:44,501 --> 00:38:45,668
Slarken!
650
00:38:49,584 --> 00:38:50,584
Slarken…
651
00:38:54,126 --> 00:38:55,209
Slarken.
652
00:38:59,668 --> 00:39:02,084
Kurde, co za cholerny świat.
653
00:39:03,459 --> 00:39:05,043
Nie cierpię go.
654
00:39:13,584 --> 00:39:17,626
Tylko nie Slarken! Weź mnie zamiast niego!
655
00:39:17,709 --> 00:39:19,834
Czego ryczysz, Kurre?
656
00:39:22,793 --> 00:39:23,876
Slarken!
657
00:39:27,043 --> 00:39:30,918
- Polej mi bacardi z colą.
- Się robi, kapitanie.
658
00:39:31,001 --> 00:39:33,293
Poleję ci w trymiga!
659
00:39:33,376 --> 00:39:35,043
Wystraszyłeś mnie.
660
00:39:38,459 --> 00:39:39,793
- Patrz, Slarken.
- Co?
661
00:39:41,793 --> 00:39:43,876
To ląd!
662
00:39:43,959 --> 00:39:44,876
Tak.
663
00:39:46,918 --> 00:39:50,043
Nie mówiłem, że umiem żeglować?
664
00:39:51,043 --> 00:39:52,668
- Mówiłeś.
- No.
665
00:39:53,584 --> 00:39:55,251
Nie bój żaby.
666
00:39:55,334 --> 00:39:56,584
Tak…
667
00:39:56,668 --> 00:39:58,834
Miałem dość życia na morzu.
668
00:39:58,918 --> 00:40:02,501
Natura i ocean i tak są przereklamowane.
669
00:40:07,918 --> 00:40:08,918
Bacardi z colą.
670
00:40:09,709 --> 00:40:11,959
- Ostend!
- Ten ser?
671
00:40:12,043 --> 00:40:14,126
Wzięło mnie, by iść do pracy.
672
00:40:14,209 --> 00:40:16,209
Wiecie, co mam na myśli.
673
00:40:16,293 --> 00:40:19,293
To nazwa miejscowości. Jesteśmy w Belgii.
674
00:40:19,376 --> 00:40:23,584
Należało zdradzić Kurremu,
że miałem inne plany.
675
00:40:23,668 --> 00:40:25,293
Kurde, nieźle!
676
00:40:25,376 --> 00:40:26,793
Belgia…
677
00:40:26,876 --> 00:40:29,084
Nowy rozdział naszych przygód!
678
00:40:29,168 --> 00:40:32,751
- Co dalej, kapitanie?
- Muszę ci coś powiedzieć.
679
00:40:33,668 --> 00:40:34,626
Co?
680
00:40:34,709 --> 00:40:36,584
To koniec naszej wędrówki.
681
00:40:37,168 --> 00:40:38,001
Co?
682
00:40:40,543 --> 00:40:43,334
Byłeś wyśmienitym majtkiem.
683
00:40:43,418 --> 00:40:46,834
Muszę coś załatwić i muszę to zrobić sam.
684
00:40:49,876 --> 00:40:50,709
Ale…
685
00:40:51,334 --> 00:40:52,334
Perła jest twoja.
686
00:40:53,459 --> 00:40:55,126
Nie umiem pływać łódką.
687
00:40:56,709 --> 00:40:59,043
Myślałem, że mamy duet.
688
00:40:59,126 --> 00:41:02,251
Możesz być dalej moimi oczami i uszami…
689
00:41:02,334 --> 00:41:03,584
ale z daleka.
690
00:41:03,668 --> 00:41:04,668
Łapiesz?
691
00:41:05,709 --> 00:41:09,959
Umówiłeś się z kimś w tej Belgii czy co?
692
00:41:10,043 --> 00:41:12,168
Z Belgiem?
693
00:41:12,251 --> 00:41:15,543
O mnie chodzi? Zawsze mogę się zmienić.
694
00:41:15,626 --> 00:41:17,251
Nie rozumiesz, Kurre?
695
00:41:18,709 --> 00:41:20,501
Nie jesteś mi potrzebny.
696
00:41:21,209 --> 00:41:22,209
Jasne?
697
00:41:23,001 --> 00:41:25,043
To koniec Clarka i Kurrego.
698
00:41:27,418 --> 00:41:28,334
Na razie.
699
00:41:28,418 --> 00:41:30,626
- Slarken…
- Cześć!
700
00:41:30,709 --> 00:41:33,626
- Cofam, co mówiłem!
- Perła jest twoja!
701
00:41:33,709 --> 00:41:35,334
- Proszę cię!
- Zesraj się.
702
00:41:35,418 --> 00:41:36,459
Przepraszam.
703
00:41:36,543 --> 00:41:38,001
- Pa!
- Ahoj, kapi…
704
00:41:38,084 --> 00:41:41,209
Jak mówiłem, należało pójść naprzód.
705
00:41:42,376 --> 00:41:46,876
Udanej podróży. Pociąg do Brukseli
rusza z peronu trzeciego…
706
00:42:14,793 --> 00:42:16,334
Bilety, proszę.
707
00:42:16,418 --> 00:42:17,709
Do cholery.
708
00:42:25,043 --> 00:42:26,668
Bilety, proszę.
709
00:42:29,168 --> 00:42:30,626
Dobry wieczór.
710
00:42:30,709 --> 00:42:33,251
- Jedzie pani sama?
- Tak.
711
00:42:34,626 --> 00:42:36,626
W porządku. Dobrej nocy.
712
00:42:45,168 --> 00:42:46,168
Dzięki.
713
00:42:47,918 --> 00:42:49,168
Za co?
714
00:42:49,834 --> 00:42:53,418
Za nie powiedzenie konduktorowi,
że się schowałem.
715
00:42:53,501 --> 00:42:55,584
Bo sama nie wiedziałam.
716
00:42:58,668 --> 00:43:00,001
Jak pani na imię?
717
00:43:03,084 --> 00:43:04,418
Marijke.
718
00:43:10,209 --> 00:43:11,334
A panu?
719
00:43:15,376 --> 00:43:16,376
Clark.
720
00:43:18,959 --> 00:43:20,001
Clark?
721
00:43:20,709 --> 00:43:22,001
Jak Clark Gable?
722
00:43:22,084 --> 00:43:23,209
Tak!
723
00:43:23,793 --> 00:43:25,251
Właśnie.
724
00:43:25,334 --> 00:43:27,126
Jak Clark Gable.
725
00:43:32,001 --> 00:43:35,001
Jadę właśnie do Brukseli.
726
00:43:35,084 --> 00:43:38,126
Ja też, mieszkam tam. Pan też?
727
00:43:38,209 --> 00:43:39,209
Tak.
728
00:43:40,084 --> 00:43:44,334
Nie. Właściwie nigdzie nie mieszkam.
729
00:43:44,418 --> 00:43:45,918
Jestem wolnym duchem.
730
00:43:46,001 --> 00:43:49,168
Wracam z bardzo długiego morskiego rejsu.
731
00:43:49,251 --> 00:43:50,084
Aha.
732
00:43:50,168 --> 00:43:52,918
Płynąłem aż z Morza…
733
00:43:53,001 --> 00:43:54,876
Śródziemnego.
734
00:43:55,459 --> 00:43:57,959
- Rety.
- Trzy miesiące na łódce.
735
00:43:58,668 --> 00:44:01,209
Byłem bardzo…
736
00:44:02,209 --> 00:44:03,251
samotny.
737
00:44:03,834 --> 00:44:07,459
Trzy miesiące to szmat czasu.
738
00:44:07,543 --> 00:44:08,543
Tak.
739
00:44:09,543 --> 00:44:12,168
Za czym najbardziej pan tęsknił?
740
00:44:15,793 --> 00:44:19,251
Mam szczerze powiedzieć?
741
00:44:21,293 --> 00:44:22,126
Tak.
742
00:44:22,709 --> 00:44:24,501
Może tak pani pokazać?
743
00:44:25,709 --> 00:44:26,543
Tak?
744
00:44:26,626 --> 00:44:28,293
- Tak.
- Tak?
745
00:44:34,043 --> 00:44:35,376
Mówiłem ci.
746
00:44:35,459 --> 00:44:36,793
Cholera jasna.
747
00:44:36,876 --> 00:44:40,168
Patrz tylko! Co to za ludzie?
748
00:44:40,251 --> 00:44:41,168
Witam.
749
00:44:41,251 --> 00:44:42,876
Górna - moja.
750
00:44:43,501 --> 00:44:45,626
Że też mamy tu nocować.
751
00:44:49,418 --> 00:44:50,793
Wrócimy do tego.
752
00:45:11,626 --> 00:45:13,626
Moglibyście być ciszej?!
753
00:45:14,209 --> 00:45:15,293
Już kończę!
754
00:45:17,459 --> 00:45:22,918
Tak właśnie poznałem Marijke.
Nie rozstaliśmy się już nigdy.
755
00:45:24,584 --> 00:45:26,501
Wprost nie znosiliśmy rozłąki.
756
00:45:32,334 --> 00:45:34,084
Superowo!
757
00:45:59,959 --> 00:46:03,084
Chcieliśmy być razem już zawsze
i mieć wszystko.
758
00:46:03,168 --> 00:46:05,668
Rodzinę, dom, samochód, psa.
759
00:46:05,751 --> 00:46:06,709
Teraz na serio.
760
00:46:12,959 --> 00:46:14,959
BLANKENBERGE, BELGIA, ROK 1976
761
00:46:18,001 --> 00:46:19,584
Jaki śliczny dom.
762
00:46:19,668 --> 00:46:21,959
NA SPRZEDAŻ
763
00:46:22,043 --> 00:46:26,668
Jeśli moja kobieta go chce,
to go dostanie.
764
00:46:29,709 --> 00:46:31,168
Ale nas nie stać.
765
00:46:35,876 --> 00:46:37,001
Coś nie tak?
766
00:46:38,293 --> 00:46:39,709
Po prostu…
767
00:46:41,876 --> 00:46:43,709
Chcę ci go dać.
768
00:46:44,751 --> 00:46:45,876
I…
769
00:46:45,959 --> 00:46:49,834
Chcę, żebyś miała wszystko
770
00:46:49,918 --> 00:46:51,126
czego pragniesz.
771
00:46:52,668 --> 00:46:55,876
Mógłbym zdobyć pieniądze
772
00:46:55,959 --> 00:46:58,501
na ten dom, ale…
773
00:46:58,584 --> 00:47:00,418
Clarku Olofssonie.
774
00:47:01,418 --> 00:47:02,793
Kocham cię.
775
00:47:04,376 --> 00:47:05,626
Coś poradzimy.
776
00:47:07,418 --> 00:47:08,668
Nie martw się.
777
00:47:09,251 --> 00:47:10,959
- Dobrze?
- Dobrze.
778
00:47:11,751 --> 00:47:14,959
Życie u boku Marijke nie było darmowe.
779
00:47:15,043 --> 00:47:17,709
Musiałem zdobyć dla rodziny trochę forsy.
780
00:47:20,668 --> 00:47:22,168
Wróciłem więc do roboty.
781
00:47:22,251 --> 00:47:23,376
BANK W GÖTEBORGU
782
00:47:29,834 --> 00:47:31,251
GDZIE CLARK OLOFSSON?
783
00:47:31,334 --> 00:47:34,126
Tutaj, matoły jebane.
784
00:47:46,543 --> 00:47:48,501
Czasy się zmieniły.
785
00:47:48,584 --> 00:47:50,709
Ale 400,000 to ogromna kwota.
786
00:47:51,501 --> 00:47:52,543
Cześć.
787
00:47:53,584 --> 00:47:56,001
- Przepraszam.
- Nic się nie stało.
788
00:47:56,084 --> 00:47:59,209
Chyba pan zabłądził. Kasy są…
789
00:47:59,293 --> 00:48:00,709
Nazywam się Olofsson.
790
00:48:00,793 --> 00:48:02,918
Miło nam, ale…
791
00:48:03,001 --> 00:48:05,001
Który z was, matołów, tu rządzi?
792
00:48:08,293 --> 00:48:12,334
Jak pan śmie tak wchodzić
w trakcie ważnego spotkania?
793
00:48:12,418 --> 00:48:16,084
Musi nam pan wybaczyć,
ale jesteśmy zajęci.
794
00:48:19,459 --> 00:48:22,168
O cholera, ma strzelbę.
795
00:48:24,501 --> 00:48:27,834
Nie mówiłem, że ruscy przyjdą? Kurde.
796
00:48:27,918 --> 00:48:31,251
Obaj za dużo gadacie. Posłuchajcie.
797
00:48:31,334 --> 00:48:34,709
Nazywam się Clark Olofsson
i okradam banki.
798
00:48:34,793 --> 00:48:36,501
Pewnie mnie kojarzycie.
799
00:48:36,584 --> 00:48:37,834
Rzecz w tym,
800
00:48:37,918 --> 00:48:41,876
że mój nowy interes
potrzebuje kapitału zakładowego.
801
00:48:42,626 --> 00:48:45,459
Dlatego uznałem, że odwiedzę wasz bank.
802
00:48:46,043 --> 00:48:47,251
To istny zaszczyt.
803
00:48:47,876 --> 00:48:50,668
Nie, to nie do przyjęcia.
804
00:48:50,751 --> 00:48:51,751
Tak, zgadzam się.
805
00:48:52,876 --> 00:48:54,876
- Ale…
- Kłuje mnie w ramię.
806
00:48:54,959 --> 00:48:56,793
- Proszę wezwać karetkę.
- Tak.
807
00:48:56,876 --> 00:48:59,668
Nie martw się o niego. Zrobimy teraz tak.
808
00:48:59,751 --> 00:49:02,459
Podniesiesz słuchawkę
z mahoniowego biurka,
809
00:49:03,084 --> 00:49:05,793
zadzwonisz do tej ładnej kasjerki z dołu
810
00:49:05,876 --> 00:49:09,376
i poprosisz o milion koron
w używanych banknotach.
811
00:49:09,459 --> 00:49:12,293
- Boli mnie…
- Cicho tam, mówię teraz.
812
00:49:12,376 --> 00:49:15,918
Niech przyniesie ten milion
do pana wystawnego biura.
813
00:49:16,001 --> 00:49:19,751
- W całym ramieniu…
- Ma dziesięć minut. Potem zginiecie.
814
00:49:19,834 --> 00:49:22,584
Dziwnie się czuję. Muszę do ubikacji.
815
00:49:22,668 --> 00:49:25,043
- Przepraszam.
- Cóż, pan zginie.
816
00:49:25,126 --> 00:49:27,043
Grubas tego nie dożyje.
817
00:49:27,126 --> 00:49:29,876
- Miałem w listopadzie odrę…
- Do dzieła.
818
00:49:34,043 --> 00:49:35,751
- Birgitto?
- Panie Enhagen?
819
00:49:35,834 --> 00:49:42,168
Byłabyś tak miła
i przyniosłabyś mi milion koron?
820
00:49:42,251 --> 00:49:43,376
I aspirynę?
821
00:49:43,459 --> 00:49:45,293
- W worku.
- To co innego.
822
00:49:45,376 --> 00:49:47,459
Chyba nie rozumiem.
823
00:49:47,543 --> 00:49:49,084
Pozdrów ją ode mnie.
824
00:49:50,334 --> 00:49:54,043
Clark Olofsson cię pozdrawia.
825
00:49:54,126 --> 00:49:55,584
- Milion?
- Boże.
826
00:49:55,668 --> 00:50:00,626
Proszę przekazać,
że raczej nie mamy takiej kwoty w gotówce.
827
00:50:02,084 --> 00:50:05,584
Birgitta mówi,
że raczej nie mamy tyle w gotówce.
828
00:50:06,543 --> 00:50:07,668
Ajajaj.
829
00:50:07,751 --> 00:50:09,668
- To szkoda.
- Halo.
830
00:50:09,751 --> 00:50:11,584
Halo…
831
00:50:13,418 --> 00:50:17,584
Jeśli chce pan więcej,
zapraszam do mojego banku.
832
00:50:18,334 --> 00:50:21,251
Zgadza się, jest tuż na przeciwko.
833
00:50:22,418 --> 00:50:24,793
Dobra. Co za świetna myśl.
834
00:50:25,834 --> 00:50:27,918
- Zuch grubas!
- Boże…
835
00:50:28,001 --> 00:50:29,501
- Niech idzie.
- Dobrze.
836
00:50:31,751 --> 00:50:32,834
Słyszałaś?
837
00:50:33,543 --> 00:50:35,543
Za dziesięć minut nas zastrzeli.
838
00:50:37,626 --> 00:50:38,543
Tak.
839
00:50:38,626 --> 00:50:41,251
- Właśnie idzie.
- Dostanę whisky?
840
00:50:41,334 --> 00:50:42,334
PK BANKEN
841
00:50:44,584 --> 00:50:49,293
Wiedziałem, że bank oferuje
taki poziom obsługi klienta.
842
00:50:49,376 --> 00:50:51,376
Pięknie mnie ugościli.
843
00:50:51,459 --> 00:50:53,876
Właśnie do takiej jakości przywykłem.
844
00:50:53,959 --> 00:50:55,001
Martinsson?
845
00:50:55,084 --> 00:50:57,876
GÖTABANKEN
ÖSTRA HAMNGATAN 58
846
00:51:15,793 --> 00:51:17,126
Poproszę.
847
00:51:20,084 --> 00:51:22,084
Tak, wielkie dzięki.
848
00:51:22,876 --> 00:51:23,876
Panowie.
849
00:51:24,668 --> 00:51:27,459
Dzięki za świetną obsługę klienta.
850
00:51:27,543 --> 00:51:28,501
Dziękuję.
851
00:51:28,584 --> 00:51:30,584
Spodziewałem się gorszej.
852
00:51:36,751 --> 00:51:37,709
Pani Birgitto.
853
00:51:38,709 --> 00:51:40,001
Panie Olofsson.
854
00:51:47,418 --> 00:51:48,709
Martinsson!
855
00:51:51,459 --> 00:51:53,293
PK BANKEN
856
00:52:08,793 --> 00:52:12,501
…tyle chciałem ujrzeć to
857
00:52:12,584 --> 00:52:16,043
I jakże się cieszę, że przyszło
858
00:52:17,334 --> 00:52:20,459
Tyle chciałem ujrzeć to
859
00:52:20,543 --> 00:52:25,043
I się cieszę… bo już przyszło
860
00:52:34,209 --> 00:52:36,209
Kobiety mijają mnie
861
00:52:36,293 --> 00:52:37,459
Tak jest!
862
00:52:37,543 --> 00:52:42,626
Lecz wierzę w siebie i wierzę, że mam siłę
863
00:52:42,709 --> 00:52:46,918
Tyle czekałem, by nadszedł ten dzień
864
00:52:47,001 --> 00:52:49,959
I jakże się cieszę, że przyszedł
865
00:52:50,043 --> 00:52:51,543
TROSA
866
00:52:52,459 --> 00:52:57,126
Moja ciężka praca wydała owoce.
Gotówkę, miłość i wolność.
867
00:52:57,209 --> 00:52:59,876
Doszła też szwedzka kuchnia.
868
00:53:01,584 --> 00:53:02,918
Placek ziemniaczany?
869
00:53:03,001 --> 00:53:04,876
Pewnie.
870
00:53:06,334 --> 00:53:08,209
Umierałem z głodu.
871
00:53:09,334 --> 00:53:10,709
RESTAURACJA
872
00:53:12,709 --> 00:53:13,543
POLICJA
873
00:53:13,626 --> 00:53:14,834
Gliny zasrane.
874
00:53:24,084 --> 00:53:25,626
Poznałaś go?
875
00:53:26,459 --> 00:53:27,543
Kogo?
876
00:53:27,626 --> 00:53:29,876
To Clark Olofsson, ten rabuś!
877
00:53:30,751 --> 00:53:35,293
- Dopiero mówili o nim w radiu.
- Pewnie, że go kojarzę, ale…
878
00:53:36,251 --> 00:53:38,543
- Nie.
- Oj, tak.
879
00:53:38,626 --> 00:53:40,084
- Nie.
- Ano.
880
00:53:40,168 --> 00:53:41,501
Stolik 13.
881
00:53:41,584 --> 00:53:44,876
Zwinął dziś właśnie
cały milion z banku w Göteborgu.
882
00:53:45,501 --> 00:53:47,418
To liczmy na spory napiwek.
883
00:53:52,376 --> 00:53:53,959
Proszę bardzo.
884
00:53:55,543 --> 00:53:58,543
- Dzięki.
- Życzę smacznego posiłku…
885
00:53:59,168 --> 00:54:01,084
panie Olofsson?
886
00:54:01,834 --> 00:54:02,793
Dzięki wielkie.
887
00:54:13,251 --> 00:54:16,084
- To on!
- O kurde.
888
00:54:16,168 --> 00:54:17,251
Co robimy?
889
00:54:19,876 --> 00:54:21,168
Obudźmy sąsiadów.
890
00:54:33,918 --> 00:54:35,209
Posterunek w Trosie.
891
00:54:36,876 --> 00:54:37,918
Clark Olofsson!
892
00:54:38,418 --> 00:54:40,584
Jasny gwint. Larsson!
893
00:54:44,876 --> 00:54:47,043
- Nie możemy tak wtargnąć.
- Nie.
894
00:54:47,126 --> 00:54:49,751
- Zerknijmy najpierw.
- Może to nie on.
895
00:54:50,334 --> 00:54:52,459
Ja… spojrzę.
896
00:54:52,543 --> 00:54:53,918
Tak, spójrz.
897
00:55:04,793 --> 00:55:06,209
Cholera, to on!
898
00:55:06,834 --> 00:55:08,668
- Po prostu siedzi!
- Nie.
899
00:55:08,751 --> 00:55:10,459
To sam zobacz!
900
00:55:19,501 --> 00:55:21,376
- To nie on.
- Tak.
901
00:55:21,459 --> 00:55:23,209
Darujmy sobie i wracajmy.
902
00:55:23,293 --> 00:55:26,751
Nie możemy sobie darować,
tam siedzi Clark Olofsson!
903
00:55:28,876 --> 00:55:29,959
To co robimy?
904
00:55:30,668 --> 00:55:32,584
Cóż…
905
00:55:32,668 --> 00:55:33,959
trzeba…
906
00:55:35,334 --> 00:55:36,793
zadzwonić do stolicy.
907
00:55:38,459 --> 00:55:39,834
To wielka sprawa!
908
00:55:43,626 --> 00:55:45,626
Tommy Lindström, grupa specjalna.
909
00:55:47,876 --> 00:55:49,668
Proszę powtórzyć.
910
00:55:49,751 --> 00:55:51,376
Dobrze, już jadę.
911
00:55:52,876 --> 00:55:55,251
Jadę to Trosy! To Clark, do cholery!
912
00:55:56,918 --> 00:55:58,834
- Benke, gazu!
- Dobra.
913
00:55:59,501 --> 00:56:01,126
Biegiem, jest w Trosie!
914
00:56:04,376 --> 00:56:05,584
Ejże, Tommy.
915
00:56:06,959 --> 00:56:08,251
Jedź!
916
00:56:10,126 --> 00:56:11,751
- No jedź!
- Staram się.
917
00:56:11,834 --> 00:56:13,084
Jedź!
918
00:56:17,209 --> 00:56:19,543
TROSA
919
00:56:25,043 --> 00:56:27,209
- Gdzie jest?
- Tam.
920
00:56:27,293 --> 00:56:28,918
Czy to na pewno on?
921
00:56:29,709 --> 00:56:31,376
- Tak.
- Na pewno.
922
00:56:31,459 --> 00:56:33,376
To dlaczego go nie zgarnęliście?
923
00:56:34,501 --> 00:56:36,001
Cóż…
924
00:56:36,751 --> 00:56:38,001
No?
925
00:56:38,543 --> 00:56:40,376
Bo to Clark Olofsson.
926
00:56:40,459 --> 00:56:41,793
Tak.
927
00:56:43,001 --> 00:56:45,709
- Pieprzone tumany.
- Kurde.
928
00:56:45,793 --> 00:56:47,959
- Chyba nie myślał…
- Nie wiem.
929
00:56:48,043 --> 00:56:50,251
Wejście na prawo… Już idzie.
930
00:56:50,334 --> 00:56:52,709
- Zadzwoniliśmy.
- I obstawiliśmy wyjście.
931
00:56:52,793 --> 00:56:54,126
Tak.
932
00:57:01,043 --> 00:57:02,084
Clark.
933
00:57:04,334 --> 00:57:05,168
Timmy!
934
00:57:05,834 --> 00:57:06,668
Tommy.
935
00:57:08,376 --> 00:57:09,459
Jasne.
936
00:57:13,293 --> 00:57:14,501
Idziemy, kochanie.
937
00:57:15,376 --> 00:57:16,709
Nie zostaw płaszcza.
938
00:57:17,418 --> 00:57:19,168
Nie próżnowałeś.
939
00:57:21,959 --> 00:57:22,959
Niezbyt.
940
00:57:26,001 --> 00:57:27,126
Gdzie forsa?
941
00:57:30,793 --> 00:57:31,918
Jaka forsa?
942
00:57:34,543 --> 00:57:36,084
Milion koron.
943
00:57:37,376 --> 00:57:40,709
Twój łup z Göteborgu.
944
00:57:42,001 --> 00:57:43,251
Gdzie go ukryłeś?
945
00:57:46,626 --> 00:57:47,876
Tommy…
946
00:57:53,501 --> 00:57:54,543
Lubię cię.
947
00:57:56,209 --> 00:57:58,751
Ale nie masz za grosz wyobraźni.
948
00:58:00,459 --> 00:58:01,751
Zupełnie za grosz.
949
00:58:03,709 --> 00:58:08,168
Masz nudny umysł
i myślisz ciągle na jedno kopyto.
950
00:58:08,251 --> 00:58:09,584
Wiesz?
951
00:58:09,668 --> 00:58:12,834
Nie wyobrażam sobie, co się w nim kotłuje.
952
00:58:15,126 --> 00:58:17,709
Ale pewnie jakiś cholerny…
953
00:58:19,876 --> 00:58:21,209
Cholerny…?
954
00:58:29,209 --> 00:58:30,168
Tak.
955
00:58:31,251 --> 00:58:32,584
Zdrówko.
956
00:58:36,793 --> 00:58:38,209
Dobra robota, Tommy.
957
00:58:38,834 --> 00:58:43,334
Nadszedł czas wrócić do domu
i nieco odpocząć.
958
00:58:44,501 --> 00:58:47,459
nie będąc w potrzasku.
959
00:58:48,209 --> 00:58:52,668
Nie wolno być szczerze wolnym,
jeśli się nie siedziało i tak dalej.
960
00:58:52,751 --> 00:58:55,334
Szczerze polecam tutejsze placki!
961
00:58:55,876 --> 00:58:58,001
CLARK OLOFSSON UJĘTY
962
00:59:01,001 --> 00:59:03,376
Znaleźli 200,000 w gotówce.
963
00:59:04,209 --> 00:59:08,126
Gdzie się podziała reszta?
Jej Tommy nigdy nie znajdzie.
964
00:59:08,209 --> 00:59:09,084
Cholera!
965
00:59:11,626 --> 00:59:12,459
Patrzcie.
966
00:59:12,543 --> 00:59:15,501
DO TYŁU
967
00:59:16,126 --> 00:59:17,459
DO PRZODU
968
00:59:17,543 --> 00:59:18,459
PLAY
969
00:59:31,501 --> 00:59:34,251
Nie zaszkodzi mieć planu na emeryturę.
970
00:59:34,334 --> 00:59:36,418
Nie wiadomo, co się stanie.
971
00:59:36,501 --> 00:59:39,584
Sąd uznaje oskarżonego winnym
972
00:59:39,668 --> 00:59:41,668
i skazuje go na…
973
00:59:42,668 --> 00:59:44,251
cztery lata więzienia.
974
00:59:45,418 --> 00:59:47,584
Dostałem cztery lata za napad.
975
00:59:47,668 --> 00:59:50,793
Do tego dwa lata z poprzedniego wyroku.
976
00:59:55,334 --> 00:59:58,501
Trafiłem do zakładu
o najwyższym rygorze w Kumli.
977
00:59:58,584 --> 01:00:00,834
Do najgorszego mamra w Szwecji.
978
01:00:11,251 --> 01:00:13,334
Fajnie, mam apartament.
979
01:00:17,418 --> 01:00:19,584
Wreszcie w domu.
980
01:00:19,668 --> 01:00:20,584
Cisza i spokój.
981
01:00:21,543 --> 01:00:24,918
Pełno wolnego czasu,
by snuć plany na przyszłość.
982
01:00:25,751 --> 01:00:27,209
Zasłużyłem.
983
01:00:33,876 --> 01:00:34,876
Olofsson.
984
01:00:34,959 --> 01:00:36,793
Pobudka, masz gościa.
985
01:00:43,751 --> 01:00:45,959
Cześć, Bosse. Jak żonka?
986
01:00:46,834 --> 01:00:48,834
- Daje ci?
- Nie.
987
01:00:48,918 --> 01:00:50,584
- Nie?
- Jeszcze nie.
988
01:00:50,668 --> 01:00:51,543
Cierpliwości.
989
01:01:02,126 --> 01:01:03,168
Cześć.
990
01:01:03,751 --> 01:01:04,876
Siema.
991
01:01:06,584 --> 01:01:10,001
Nie wiedziałem, że… Co tu robisz?
992
01:01:10,084 --> 01:01:12,293
Musimy pogadać. Siad.
993
01:01:12,376 --> 01:01:14,209
Sądziłem, że była wyjątkowa.
994
01:01:14,293 --> 01:01:15,251
Tak.
995
01:01:15,334 --> 01:01:17,168
Ale okazała się jak reszta.
996
01:01:17,251 --> 01:01:19,751
Wystawiła mnie, gdy zrobiło się ciężko.
997
01:01:20,584 --> 01:01:22,001
Znałem cel wizyty.
998
01:01:22,584 --> 01:01:23,501
Trudno mi.
999
01:01:24,084 --> 01:01:27,793
Mogłaś powiedzieć mi przez telefon,
że to koniec.
1000
01:01:29,168 --> 01:01:30,543
Ty głąbie.
1001
01:01:33,501 --> 01:01:35,501
Clark, dogadajmy się.
1002
01:01:36,876 --> 01:01:39,084
Możesz przychodzić, kiedy chcesz.
1003
01:01:39,168 --> 01:01:42,418
I robić, co chcesz - pod jednym warunkiem.
1004
01:01:42,501 --> 01:01:45,126
Nieważne, jak nas utrzymujesz.
1005
01:01:45,209 --> 01:01:47,376
Ale nie przywlekaj tego do domu.
1006
01:01:48,001 --> 01:01:48,834
Dobra?
1007
01:01:51,418 --> 01:01:54,001
Pewnie. Tak!
1008
01:01:54,084 --> 01:01:55,543
Jeszcze dwie rzeczy.
1009
01:01:56,459 --> 01:01:58,543
Raz: ożenisz się ze mną?
1010
01:01:59,126 --> 01:01:59,959
I…
1011
01:02:00,709 --> 01:02:02,043
dwa: jestem w ciąży.
1012
01:02:05,918 --> 01:02:07,959
Jasne, że się ożenię.
1013
01:02:08,043 --> 01:02:09,834
I to wspaniale!
1014
01:02:09,918 --> 01:02:12,168
Kocham dzieci! Mam dwa!
1015
01:02:12,251 --> 01:02:13,793
Kurwa, była idealna.
1016
01:02:13,876 --> 01:02:16,126
- Kocham cię!
- Ja ciebie też!
1017
01:02:16,209 --> 01:02:19,543
Mogłem być sobą, bez udawania.
1018
01:02:19,626 --> 01:02:21,834
W życiu takiej nie poznałem.
1019
01:02:21,918 --> 01:02:24,918
To tyła moja nowa prawdziwa miłość.
1020
01:02:58,709 --> 01:03:00,334
NA MOTYWACH KSIĄŻKI
PIÓRA CLARKA OLOFSSONA
1021
01:04:11,584 --> 01:04:15,168
CLARK RZĄDZI
1022
01:08:17,043 --> 01:08:19,751
PLACEK: 200 ML MĄKI,
400 ML MLEKA, DWA JAJKA,
1023
01:08:19,834 --> 01:08:22,418
PÓŁ ŁYŻECZKI SOLI,
900 G ZIEMNIAKÓW, DWIE ŁYŻKI MASŁA
1024
01:08:23,251 --> 01:08:25,334
Napisy: Piotr Kacprzak