1 00:00:27,362 --> 00:00:29,281 Gdy kłopoty masz 2 00:00:29,281 --> 00:00:31,449 Rzuć je w kąt i z nami tańcz 3 00:00:31,449 --> 00:00:33,577 Muza głośno gra 4 00:00:33,577 --> 00:00:35,412 Na Fraglesy czas 5 00:00:35,412 --> 00:00:37,706 Gdy ci w życiu źle 6 00:00:37,706 --> 00:00:39,749 Z nami się do pracy bierz 7 00:00:39,749 --> 00:00:41,376 Kto nas poznać chce 8 00:00:41,376 --> 00:00:42,419 - Tu Gobo. - Mokey. 9 00:00:42,419 --> 00:00:43,336 - Wembley. - Boober. 10 00:00:43,336 --> 00:00:44,337 Red! 11 00:00:47,757 --> 00:00:50,635 - Junior! - Hop, hop! 12 00:00:52,178 --> 00:00:53,346 Moja rzodkiewka. 13 00:00:54,472 --> 00:00:56,433 Gdy kłopoty masz 14 00:00:56,433 --> 00:00:58,560 Rzuć je w kąt i z nami tańcz 15 00:00:58,560 --> 00:01:00,645 Muza głośno gra 16 00:01:00,645 --> 00:01:03,189 Na Fraglesy czas 17 00:01:03,189 --> 00:01:04,648 Fraglesy powracają! 18 00:01:04,648 --> 00:01:06,151 Na Fraglesy czas. 19 00:01:10,864 --> 00:01:13,992 Gotów na komplementy na Rzodkiewkowym Balu? 20 00:01:13,992 --> 00:01:18,330 Bo całą noc będziesz słyszał: „Hej, masz super kokardę”. 21 00:01:18,330 --> 00:01:21,416 Tak! Ty za to: „Nowy styl, Gobo”. 22 00:01:21,416 --> 00:01:22,542 Tak. 23 00:01:23,209 --> 00:01:24,794 Boober, świetnie wyglądasz. 24 00:01:24,794 --> 00:01:27,005 Rzodkiewkowy Bal jest raz do roku. 25 00:01:27,005 --> 00:01:29,674 Chcę, żeby to był wieczór jak żaden. 26 00:01:30,383 --> 00:01:32,469 Miło patrzeć, jak jesteś szczęśliwy. 27 00:01:32,469 --> 00:01:36,014 Cieszę ci, że ci miło, bo ja czuję się niekomfortowo. 28 00:01:36,014 --> 00:01:40,977 Wiecie, groty w każdej chwili mogą się na nas zawalić. 29 00:01:41,895 --> 00:01:44,147 No i już. Równowaga osiągnięta. 30 00:01:44,147 --> 00:01:48,818 To ja idę jeszcze wykończyć tort w kształcie rzodkiewki. 31 00:01:48,818 --> 00:01:52,113 Co jest tak oczywiste, że aż zaskakujące. 32 00:01:52,113 --> 00:01:54,324 - Tak! - Cześć, Boober! 33 00:01:54,324 --> 00:01:58,411 - Fajnie, jak jest taki ożywiony. - A podoba ci się... 34 00:01:59,788 --> 00:02:00,789 peleryna? 35 00:02:00,789 --> 00:02:03,458 Tak! Jest idealna! 36 00:02:03,959 --> 00:02:07,462 - Nieźle się kręci, co nie? - Nieźle. 37 00:02:07,462 --> 00:02:09,088 To moje ulubione. 38 00:02:09,881 --> 00:02:12,717 W zamku z poduszek jest świetnie. 39 00:02:15,470 --> 00:02:18,890 Trochę jak na wczasach. Takich pod „poduszą”. 40 00:02:21,184 --> 00:02:23,311 Nie jestem gotowa na jutro. 41 00:02:23,311 --> 00:02:25,230 Zajęcia na uczelni, 42 00:02:25,230 --> 00:02:28,608 wolontariat w liceum i zmiana w restauracji. 43 00:02:28,608 --> 00:02:30,694 Chciałabym tu zostać na zawsze. 44 00:02:31,236 --> 00:02:33,154 Albo może „na zamcze”. 45 00:02:33,655 --> 00:02:35,615 Bo to zamek. 46 00:02:36,116 --> 00:02:38,535 Nie, racja. Słaby żart. 47 00:02:39,244 --> 00:02:41,121 No nic, trzeba posprzątać. 48 00:02:45,208 --> 00:02:50,213 Sugerujesz, żebyśmy go rozbudowali i nie kończyli zabawy? 49 00:02:52,007 --> 00:02:54,509 Nasz zamek stanie się pałacem! 50 00:02:58,013 --> 00:03:00,098 Uwaga na dole! 51 00:03:05,103 --> 00:03:07,814 Doskonale to wygląda, Mokey. 52 00:03:07,814 --> 00:03:12,027 Wdycham pochwały, a część z nich wydycham z powrotem. 53 00:03:12,027 --> 00:03:13,528 Świetne wejście, Red. 54 00:03:13,528 --> 00:03:16,323 Dzięki. Jestem taka przejęta balem! 55 00:03:17,490 --> 00:03:20,327 Mokey, mogę jedną rzodkiewkę? 56 00:03:20,327 --> 00:03:24,164 Źle policzyłem. Brakuje mi jednej na dokończenie dekoracji. 57 00:03:24,164 --> 00:03:27,709 Tej ozdoby, która ma być na samej górze. 58 00:03:27,709 --> 00:03:33,215 Jak kiedyś odmówię podzielenia się, to znaczy, że ktoś się pode mnie podszył. 59 00:03:33,215 --> 00:03:35,717 I będziesz musiał szukać prawdziwej Mokey. 60 00:03:36,885 --> 00:03:39,221 Czyli... tak? 61 00:03:40,138 --> 00:03:41,806 - Tak. - Dziękuję. 62 00:03:43,808 --> 00:03:47,103 - To teraz jednej ci brakuje. - Tak. 63 00:03:47,103 --> 00:03:51,107 Ale nie pójdę do ogrodu Gorgów. Nie skończyłam jeszcze tutaj. 64 00:03:51,107 --> 00:03:54,444 Ja pójdę po rzodkiewki. Załatwię to. 65 00:03:54,444 --> 00:03:57,948 To miło, ale żeby ci nie przepadła zabawa. 66 00:03:57,948 --> 00:04:01,576 Nie ma sprawy. Beznadziejnie tańczę. 67 00:04:01,576 --> 00:04:03,286 - Nie sądzę. - No. 68 00:04:09,209 --> 00:04:11,670 - Jej. - Bardzo to ciekawe. 69 00:04:15,215 --> 00:04:16,925 Zaraz ci ich narwę. 70 00:04:16,925 --> 00:04:21,555 Tylko najpierw przebiorę się ze stroju wieczorowego w strój zbieraczki. 71 00:04:24,432 --> 00:04:26,017 Dobrze. No to idę. 72 00:04:27,769 --> 00:04:29,396 Oby coś znalazła. 73 00:04:29,396 --> 00:04:32,190 Ostatnio nie wyglądało to dobrze. 74 00:04:38,572 --> 00:04:41,324 - Junior! - Co? Tak, tato? 75 00:04:41,908 --> 00:04:47,122 Tyle razy ci mówiłem, że te truskawaki trzeba podlewać. 76 00:04:47,122 --> 00:04:48,623 Podlewałem truskawaki. 77 00:04:48,623 --> 00:04:50,584 - Że co? - Patrz. 78 00:04:51,293 --> 00:04:54,796 Woda nie działa i nic nowego nie wyrasta. 79 00:04:56,423 --> 00:04:58,925 Myślisz, że od GorgoMaxu? 80 00:04:58,925 --> 00:05:04,139 Co? Nie, synu! GorgoMaxu Gorgi używają od pokoleń. 81 00:05:04,139 --> 00:05:08,977 Jednego mnie nauczyło moje wspaniałe życie. Tego: 82 00:05:09,644 --> 00:05:15,525 rób cały czas to samo, ciągle powtarzaj, żadnych zmian, podwój ilość! 83 00:05:15,525 --> 00:05:17,694 - Podwoić, tak? - O tak. 84 00:05:17,694 --> 00:05:21,406 Więc użyj dwa razy więcej GorgoMaxu, synu. 85 00:05:21,406 --> 00:05:25,076 Dobrze. Jesteś taki mądry, tato. Najmądrzejszy. 86 00:05:25,076 --> 00:05:27,495 Masz absolutną rację. 87 00:05:27,495 --> 00:05:30,498 To chyba znaczy, że ty też jesteś mądry. 88 00:05:30,498 --> 00:05:34,586 No tak. Do pracy. Podwójnie. 89 00:05:34,586 --> 00:05:38,465 - Podwójnie! - Podwój-dwójnie. 90 00:05:38,465 --> 00:05:41,343 Ekstrakcja udana. Do przetworzenia. 91 00:05:41,343 --> 00:05:42,719 Jest trochę szara. 92 00:05:42,719 --> 00:05:45,639 - I dziwnie pachnie. - Przetworzyć. 93 00:05:45,639 --> 00:05:48,016 - Przetworzona. - Do pakowania. 94 00:05:50,352 --> 00:05:52,437 Tęsknię za budowaniem. 95 00:05:53,021 --> 00:05:56,483 Jesteśmy Duzersami i najważniejsza jest dla nas praca. 96 00:05:56,483 --> 00:05:59,861 Ale nie uważa pan, że ta praca jest monotonna? 97 00:05:59,861 --> 00:06:02,364 Powiem ci coś prosto z mostu. 98 00:06:02,364 --> 00:06:05,784 I nie chodzi o to, że mamy iść na jakiś most. 99 00:06:05,784 --> 00:06:11,206 Prosto z mostu, czyli szczerze. Musisz iść z duchem czasu. 100 00:06:11,206 --> 00:06:12,791 Rzodkiewki znikają. 101 00:06:12,791 --> 00:06:16,253 Zostało nam tylko dostarczanie truskawek. 102 00:06:16,253 --> 00:06:20,090 A gdybyśmy tak się postarali, żeby rzodkiewki odrosły? 103 00:06:20,090 --> 00:06:23,009 Ja nawet zaczęłam eksperyment. 104 00:06:23,009 --> 00:06:25,804 Eksperyment? Nie. Wracaj do pracy. 105 00:06:26,638 --> 00:06:31,643 Wyglądam poważniej. Większe wąsy. To jest mój nowy eksperyment. 106 00:06:33,478 --> 00:06:35,564 To zabawne. To był żart. 107 00:06:36,481 --> 00:06:39,317 Boober, tort jest niesamowity. 108 00:06:41,027 --> 00:06:42,070 Wspaniały. 109 00:06:46,199 --> 00:06:49,244 - Cześć, tu Jaguś Jagodny. - A tutaj Doris Dorodna. 110 00:06:49,244 --> 00:06:54,541 To dla nas zaszczyt, że jako pierwsi witamy wam na Rzodkiewkowym Balu! 111 00:06:54,541 --> 00:06:56,835 Nie wiadomo, czy pierwsi. 112 00:06:56,835 --> 00:07:00,422 Może ktoś ich już powitał, kiedy tutaj wchodzili. 113 00:07:01,798 --> 00:07:03,675 Cieszę się, że tu jesteś. 114 00:07:03,675 --> 00:07:06,177 Z wielką radością zapraszam do nas... 115 00:07:06,177 --> 00:07:10,390 Tak się składa, że ja zapraszam z jeszcze większą radością... 116 00:07:10,390 --> 00:07:13,643 ...Jamdolina i jego Trubadurów! 117 00:07:13,643 --> 00:07:16,897 Pozdrawiam, moi wspaniale włochaci fani. 118 00:07:16,897 --> 00:07:21,067 Pozdrawiam was wszystkich i każdego z osobna. 119 00:07:21,067 --> 00:07:23,320 Czas na wielkie szaleństwo. 120 00:07:23,320 --> 00:07:27,616 Zaczynamy Rzodkiewkowy Bal! 121 00:07:33,204 --> 00:07:39,211 Chodźcie tu, Fraglesy, chodźcie w mig Powiem, o co dzisiaj taki krzyk 122 00:07:39,836 --> 00:07:42,380 Gdy był jeszcze ze mnie mały smark 123 00:07:43,590 --> 00:07:45,967 Słabo się bawiłem, to nie żart 124 00:07:47,093 --> 00:07:50,472 Ale dziś tak brzmi dewiza ma 125 00:07:50,472 --> 00:07:53,808 Niech zabawa trwa 126 00:07:53,808 --> 00:07:57,520 W życiu mym są bardzo różne dni 127 00:07:57,520 --> 00:08:01,191 Ale tak się dobrze żyje mi 128 00:08:01,191 --> 00:08:04,569 Gdy zakryją niebo kłęby chmur 129 00:08:04,569 --> 00:08:08,198 Ja maluję na nich jasny wzór 130 00:08:08,198 --> 00:08:13,954 - Baw się ze mną, gdy się bawię ja - Niech zabawa trwa 131 00:08:13,954 --> 00:08:14,871 Razem! 132 00:08:14,871 --> 00:08:19,751 Baw się, śmiało, każdy tu zabawy różne zna 133 00:08:19,751 --> 00:08:21,836 Każdy zna zabawy. 134 00:08:21,836 --> 00:08:27,342 Baw się, ciągle To zabawne, że zabawa trwa 135 00:08:28,843 --> 00:08:32,556 Bawią się Fraglesy z różnych stron 136 00:08:32,556 --> 00:08:35,892 To natura ich nadaje ton 137 00:08:35,892 --> 00:08:39,395 Nikt nie będzie żył naturze wbrew 138 00:08:39,395 --> 00:08:42,983 Kiedy mocno tak jej czuje zew 139 00:08:42,983 --> 00:08:46,278 Głośno musi zabrzmieć prawda ta 140 00:08:46,278 --> 00:08:48,738 Niech zabawa trwa 141 00:08:48,738 --> 00:08:49,656 Razem! 142 00:08:49,656 --> 00:08:54,744 Baw się, śmiało Każdy tu zabawy różne zna 143 00:08:55,579 --> 00:08:56,746 Wembley! 144 00:08:56,746 --> 00:08:58,331 Baw się, ciągle 145 00:08:58,331 --> 00:09:01,668 To zabawne, że zabawa trwa 146 00:09:03,253 --> 00:09:06,131 Niech zabawa trwa 147 00:09:07,132 --> 00:09:08,842 Nieźle tańczysz. 148 00:09:12,137 --> 00:09:18,018 Jejku, jejku. Zwykle nie powtarzam trzy razy, ale jejku, jejku. 149 00:09:19,102 --> 00:09:21,605 To już cztery. Taki to był świetny bal. 150 00:09:23,315 --> 00:09:25,817 Mogłam tańczyć z większą werwą. 151 00:09:25,817 --> 00:09:27,903 Ale nie wierzę w uczucie żalu. 152 00:09:27,903 --> 00:09:29,487 Zawsze jest następny rok. 153 00:09:29,487 --> 00:09:31,323 Nakieruj na to balubiusa. 154 00:09:31,323 --> 00:09:35,118 Póki będą rzodkiewki, zawsze będzie Rzodkiewkowy Bal. 155 00:09:35,118 --> 00:09:36,161 Tak 156 00:09:37,412 --> 00:09:41,458 Zniknęły! Rzodkiewki zniknęły! 157 00:09:41,458 --> 00:09:42,417 Co? 158 00:09:42,417 --> 00:09:48,215 Patrzę wyżej. Patrzę niżej. Patrzę dalej i wierzcie, że patrzę też bliżej. 159 00:09:48,882 --> 00:09:52,052 W ogrodzie Gorgów nie ma ani jednej rzodkiewki. 160 00:09:52,052 --> 00:09:56,139 - Ani nigdzie indziej! - Co? 161 00:09:57,641 --> 00:09:59,392 Co teraz? 162 00:09:59,392 --> 00:10:02,729 Za dobrze bawiłem. Za to ta kara. 163 00:10:02,729 --> 00:10:06,066 O nie, jest za wielka. Tak nie może być. 164 00:10:06,983 --> 00:10:09,819 Nie, Boober. Nie, to nie... 165 00:10:10,403 --> 00:10:13,406 Robimy tu poważne, poduszkowe postępy. 166 00:10:14,115 --> 00:10:15,200 Zobacz. 167 00:10:17,327 --> 00:10:18,662 Poduszkowa prezydentka. 168 00:10:20,580 --> 00:10:24,793 Nie pytaj, co poduszki zrobią na ciebie, ale co ty zrobisz dla poduszek. 169 00:10:26,002 --> 00:10:27,629 Po dniu prezydentowania 170 00:10:27,629 --> 00:10:32,133 chętnie się zanurzę w poduszkowym basenie. Wskakuj tu! 171 00:10:38,431 --> 00:10:42,686 Obejrzymy sobie film? W poduszkowym kinie, które zbudujemy? 172 00:10:44,980 --> 00:10:49,442 I to jest życie, Sprockie. Czy ten dzień musi się kończyć? 173 00:10:59,661 --> 00:11:03,123 Ktoś musiał schować kilka rzodkiewek gdzieś... 174 00:11:03,665 --> 00:11:04,666 Stopa. 175 00:11:06,626 --> 00:11:09,212 - Hej, Boober. - Boober! 176 00:11:09,212 --> 00:11:11,131 Zaraz coś wymyślę. 177 00:11:11,923 --> 00:11:13,216 Co to jest? 178 00:11:13,884 --> 00:11:15,260 Co to jest? 179 00:11:15,260 --> 00:11:18,722 Jedna z tych rur, które znaleźliśmy z Wembleyem. 180 00:11:18,722 --> 00:11:22,058 Wskakujesz i siup! Przenosi cię w inne miejsce. 181 00:11:22,058 --> 00:11:25,520 Może przeniesie mnie w miejsce z rzodkiewkami. 182 00:11:25,520 --> 00:11:28,773 Co? Nie! 183 00:11:29,274 --> 00:11:31,234 - Gobo! - Red! 184 00:11:31,234 --> 00:11:32,527 Nie, Mokey! 185 00:11:34,070 --> 00:11:36,031 Teraz ja! 186 00:11:43,330 --> 00:11:46,833 - To to samo miejsce. - Co to było? 187 00:11:46,833 --> 00:11:50,587 Ja nie wiem, ale z całą pewnością nie rzodkiewki. 188 00:11:55,008 --> 00:11:58,094 - Cześć, tu Jaguś Jagodny. - A tutaj Doris Dorodna. 189 00:11:58,094 --> 00:12:02,933 To dla nas zaszczyt, że jako pierwsi witamy was na Rzodkiewkowym Balu! 190 00:12:04,476 --> 00:12:06,102 Co się tutaj dzieje? 191 00:12:06,102 --> 00:12:10,523 Jakby rura przeniosła nas na sam początek wieczoru. 192 00:12:10,523 --> 00:12:12,442 Cieszę się, że tu jesteś. 193 00:12:12,442 --> 00:12:18,031 To byliśmy w rurze, lecieliśmy w czasie i teraz jesteśmy jakoś wcześniej? 194 00:12:20,200 --> 00:12:22,661 Ja się faktycznie czuję młodszy. 195 00:12:23,453 --> 00:12:27,707 Przy każdym przejściu przez rurę możemy zacząć wieczór od nowa? 196 00:12:29,251 --> 00:12:30,544 Sprawdźmy to. 197 00:12:40,804 --> 00:12:41,805 To działa. 198 00:12:43,557 --> 00:12:46,518 - Cześć, tu Jaguś Jagodny. - A tutaj Doris Dorodna. 199 00:12:46,518 --> 00:12:50,689 To dla nich zaszczyt, że pierwsi witają nas na Balu Rzodkiewkowym! 200 00:12:51,231 --> 00:12:53,108 - Co? - Spoko, powtórzysz to. 201 00:12:53,108 --> 00:12:54,734 Boober, co my robimy? 202 00:12:54,734 --> 00:12:58,989 Co nam się podoba. Nie widzicie? Ten wieczór nie musi się kończyć. 203 00:12:58,989 --> 00:13:03,410 A co ważniejsze, nie trzeba się mierzyć z bezrzodkiewkowym jutrem. 204 00:13:03,410 --> 00:13:06,371 Więc bawmy się jak jeszcze nigdy! 205 00:13:12,002 --> 00:13:13,587 Gobo, chodź tu do mnie. 206 00:13:13,587 --> 00:13:15,213 Szkoda, że nie mam gitary. 207 00:13:17,340 --> 00:13:19,885 Rura! Uwielbiam to! 208 00:13:27,809 --> 00:13:29,978 Hej, Gobo. Chodź tu do mnie. 209 00:13:30,604 --> 00:13:32,105 - Jazda. - Tak. 210 00:13:35,025 --> 00:13:36,818 Zniknęły! 211 00:13:36,818 --> 00:13:39,779 Rzodkiewki zniknęły! 212 00:13:39,779 --> 00:13:42,824 - Patrzę wyżej, patrzę niżej... - Wiesz co? 213 00:13:42,824 --> 00:13:44,743 Nie zajmujemy się tym dziś. 214 00:13:45,785 --> 00:13:46,620 Rura! 215 00:13:49,873 --> 00:13:52,417 - Tort rzodkiewkowy? - Dzięki. 216 00:13:53,335 --> 00:13:54,502 Tortu? 217 00:13:57,839 --> 00:13:58,840 O nie! 218 00:13:59,549 --> 00:14:02,052 Momencik. Rura! 219 00:14:05,305 --> 00:14:06,514 Proszę. 220 00:14:07,140 --> 00:14:08,433 Smacznego. 221 00:14:11,645 --> 00:14:15,732 - Zniknęły! Rzodkiewki zniknęły! - Rura. 222 00:14:17,150 --> 00:14:18,151 Uwielbiam to! 223 00:14:18,777 --> 00:14:23,823 Magiczna sztuczka. Pomyśl liczbę, jaką chcesz. Co pomyślałeś? 224 00:14:23,823 --> 00:14:25,367 Dwadzieścia gigalionów. 225 00:14:25,367 --> 00:14:27,160 Rura! 226 00:14:27,160 --> 00:14:31,790 Pomyśl liczbę, jaką chcesz. Czy to dwadzieścia gigalionów? 227 00:14:34,751 --> 00:14:35,752 Rura! 228 00:14:35,752 --> 00:14:40,423 Pomyśl liczbę, jaką chcesz. Czy to dwadzieścia gigalionów? 229 00:14:40,423 --> 00:14:43,635 Przeznaczenie. Wszechświat, co? 230 00:14:49,808 --> 00:14:50,642 Rura! 231 00:14:58,483 --> 00:14:59,484 Rura. 232 00:15:01,903 --> 00:15:03,071 Wyszło! 233 00:15:06,533 --> 00:15:11,288 Czekaj. Zanim cokolwiek powiesz, proszę cię, zatańcz. 234 00:15:11,288 --> 00:15:13,206 Baw się, ciągle 235 00:15:13,206 --> 00:15:18,169 To zabawne, że zabawa trwa 236 00:15:18,169 --> 00:15:21,256 Niech zabawa trwa 237 00:15:23,842 --> 00:15:25,927 Dobra, to jeszcze raz! 238 00:15:25,927 --> 00:15:26,845 Rura! 239 00:15:26,845 --> 00:15:28,847 Nie! Więcej nie. 240 00:15:29,431 --> 00:15:31,266 Jesteśmy zmęczeni. 241 00:15:31,266 --> 00:15:34,019 Chodźmy już spać i niech nadejdzie jutro. 242 00:15:34,019 --> 00:15:37,606 Tak i wtedy zastanowimy się, o co chodzi z rzodkiewkami. 243 00:15:37,606 --> 00:15:38,523 Jeszcze raz? 244 00:15:38,523 --> 00:15:39,482 Nie. 245 00:15:39,482 --> 00:15:41,443 - A pół razu? - Nie! 246 00:15:41,443 --> 00:15:43,361 Nie chcę, żeby było jutro. 247 00:15:43,361 --> 00:15:46,990 Jak tu zostaniemy, to nie będzie problemu z rzodkiewkami. 248 00:15:47,574 --> 00:15:51,995 Nie widzicie, że moja propozycja jest dobrym i jedynym wyjściem? 249 00:15:51,995 --> 00:15:55,999 Boober, wiem, że się boisz. Jak my wszyscy. 250 00:15:55,999 --> 00:15:59,336 - Wiecie, co może pomóc? - No i się zaczyna. 251 00:15:59,336 --> 00:16:01,254 Ostatnia kartka od wujka. 252 00:16:01,254 --> 00:16:05,008 Obiecajcie, że tej części nie będziemy powtarzali, dobrze? 253 00:16:06,301 --> 00:16:08,053 „Drogi siostrzeńcze Gobo, 254 00:16:08,053 --> 00:16:11,389 dostałem ostatnio zadanie poskromienia dzikiej bestii”. 255 00:16:15,185 --> 00:16:18,271 Choć inni odkrywcy też próbowali okiełznać bestie, 256 00:16:18,271 --> 00:16:21,107 nikt nie robił tego z moją gracją i godnością. 257 00:16:22,776 --> 00:16:23,944 Ratunku! 258 00:16:25,612 --> 00:16:29,658 Ja też mam kciuki. Ale moje są zajęte. 259 00:16:30,200 --> 00:16:32,994 Poskramianie bestii tak świetnie mi szło, 260 00:16:32,994 --> 00:16:35,664 że głuptaska chciała, bym został na zawsze. 261 00:16:37,249 --> 00:16:39,042 Ale musiałem ruszać w drogę. 262 00:16:39,626 --> 00:16:40,460 Nie! 263 00:16:41,211 --> 00:16:42,921 Pomóż, Łatko. 264 00:16:42,921 --> 00:16:47,133 Bo czasem najodważniej jest z gracją ruszyć dalej. 265 00:16:47,676 --> 00:16:51,096 Gdy to zrobisz, nagroda jest oczywista. 266 00:16:51,596 --> 00:16:53,932 „Tak jak ta pętla wieczności, 267 00:16:53,932 --> 00:16:57,519 którą posyłam ci, byś pamiętał, żeby zawsze iść do przodu. 268 00:16:58,853 --> 00:17:02,857 Ściskam, twój Wujek... O nie! Bestia idzie prosto na mnie! 269 00:17:02,857 --> 00:17:07,195 Łatko, nie! Nie, to tylko cień. Wszystko w porządeczku. 270 00:17:07,195 --> 00:17:10,364 Zawsze idź do przodu. Twój Wujek Matt”. 271 00:17:10,364 --> 00:17:11,658 Masz rację, Gobo. 272 00:17:12,242 --> 00:17:15,745 Już zrozumiałem. Najwyższy czas ruszyć dalej. 273 00:17:16,537 --> 00:17:21,042 O to chodzi. Zasłońmy tę rurę i chodźmy spać. 274 00:17:21,042 --> 00:17:22,794 - Tak. - No właśnie. 275 00:17:22,794 --> 00:17:25,045 - Może tym głazem? - Świetnie. 276 00:17:25,045 --> 00:17:27,424 Jak chwycimy razem... 277 00:17:29,175 --> 00:17:30,468 Zróbcie mi miejsce. 278 00:17:33,305 --> 00:17:35,724 Trzy, dwa, jeden! 279 00:17:41,521 --> 00:17:44,232 Słuchajcie, gdzie jest Boober? 280 00:17:44,733 --> 00:17:45,567 Co? 281 00:17:46,985 --> 00:17:50,655 - On chyba jest tam! - Trzeba go wyciągnąć! Szybko! 282 00:17:53,033 --> 00:17:54,200 Idziemy, stary! 283 00:18:03,126 --> 00:18:04,211 Z powrotem. 284 00:18:05,253 --> 00:18:07,923 Wybaczcie, ale nie byłem gotów na jutro. 285 00:18:08,590 --> 00:18:11,343 Hej, gdzie są wszyscy? 286 00:18:13,220 --> 00:18:14,596 I gdzie jest rura? 287 00:18:21,603 --> 00:18:23,688 Ani drgnie. 288 00:18:23,688 --> 00:18:25,690 - Przecież mówię. - I ja też! 289 00:18:25,690 --> 00:18:28,193 To jak Boober ma wyjść? 290 00:18:28,193 --> 00:18:30,028 Nie wiem jak! 291 00:18:31,363 --> 00:18:34,199 Dobra, powtarzam po was. Przyznaję się. 292 00:18:38,036 --> 00:18:40,956 - Cześć, tu Jaguś Jagodny. - A tutaj Doris Dorodna. 293 00:18:40,956 --> 00:18:43,375 A tu zaginiony podróżnik w czasie. 294 00:18:43,375 --> 00:18:44,501 Co? 295 00:18:45,252 --> 00:18:47,045 Trochę trudno to wyjaśnić. 296 00:18:47,045 --> 00:18:50,465 Jako jedyny wskoczyłem do rury, a oni ją zatkali, 297 00:18:50,465 --> 00:18:55,303 więc się rozdzieliliśmy. Utknąłem w dzisiaj. Może na zawsze. 298 00:18:57,514 --> 00:18:58,348 Co? 299 00:18:58,348 --> 00:19:01,851 A miałem dziś przeżywać idealny dzień 300 00:19:02,394 --> 00:19:05,689 Taki, w którym wstaję, by bawić się 301 00:19:05,689 --> 00:19:08,483 W którym są rzodkiewki Brzmi to świetnie, nie? 302 00:19:08,483 --> 00:19:11,987 Dzień, który jeszcze raz Jeszcze raz, jeszcze raz chcę 303 00:19:12,654 --> 00:19:15,824 Teraz to się ma powtarzać raz po raz 304 00:19:15,824 --> 00:19:19,369 I bez przyjaciół tutaj będę cały czas 305 00:19:19,369 --> 00:19:22,163 Szkoda, że nie posłuchałem w porę was 306 00:19:22,163 --> 00:19:25,500 Dnia tego nie chcę już Nie chcę już, nie chcę już, nie 307 00:19:27,836 --> 00:19:29,754 Utknąłem w pętli czasu 308 00:19:29,754 --> 00:19:30,881 Zniknęły! 309 00:19:30,881 --> 00:19:34,301 Kto mi powie, jak mam wyrwać się z niej? 310 00:19:34,301 --> 00:19:37,637 Tych dni przeżyłem z sześć! Już nie mogę tego znieść! 311 00:19:38,805 --> 00:19:40,265 I znów to samo! 312 00:19:43,435 --> 00:19:45,854 Miałem dziś przeżywać idealny dzień 313 00:19:46,813 --> 00:19:49,149 Taki, w którym wstaję, by bawić się 314 00:19:49,149 --> 00:19:50,942 - Co? - W którym są rzodkiewki 315 00:19:50,942 --> 00:19:55,530 Brzmi to świetnie, nie? Dzień, który jeszcze raz chcę 316 00:19:56,072 --> 00:19:58,658 A teraz to się ma powtarzać raz po raz 317 00:19:59,576 --> 00:20:02,495 - Bez przyjaciół tutaj będę cały czas - Co? 318 00:20:02,495 --> 00:20:05,206 Szkoda, że nie posłuchałem w porę was 319 00:20:05,206 --> 00:20:08,209 Dnia tego nie chcę już, nie chcę już, nie 320 00:20:13,840 --> 00:20:15,467 Utknąłem w pętli czasu 321 00:20:15,467 --> 00:20:16,551 Zniknęły! 322 00:20:16,551 --> 00:20:19,095 Kto mi powie, jak mam wyrwać się z niej? 323 00:20:19,095 --> 00:20:22,140 Tych dni przeżyłem z sześć! Już nie mogę tego znieść! 324 00:20:22,140 --> 00:20:24,643 Nie! Ja nie chcę! 325 00:20:27,395 --> 00:20:32,692 A miałem dziś przeżywać idealny dzień Taki, w którym wstaję, by bawić się 326 00:20:32,692 --> 00:20:34,277 - Co? - W którym są rzodkiewki 327 00:20:34,277 --> 00:20:38,365 Brzmi to świetnie, nie? Dzień, który jeszcze raz chcę 328 00:20:38,949 --> 00:20:41,326 Teraz to się ma powtarzać raz po raz 329 00:20:41,326 --> 00:20:44,371 Bez przyjaciół tutaj będę cały czas 330 00:20:44,371 --> 00:20:47,082 Szkoda, że nie posłuchałem w porę was 331 00:20:47,082 --> 00:20:49,668 Bo tego nie chcę już, nie chcę już, nie 332 00:20:50,335 --> 00:20:56,299 Tego nie chcę już Nie chcę już, nie chcę już, nie 333 00:20:58,843 --> 00:21:00,303 Dalej, rzodkiewki. 334 00:21:00,804 --> 00:21:03,557 - Rosnąć! - Rzodkiewki? 335 00:21:04,933 --> 00:21:06,226 Zawleczko? 336 00:21:07,894 --> 00:21:11,189 Ty tu hodujesz rzodkiewki? Takie nowe? 337 00:21:11,773 --> 00:21:16,778 Próbuję. To się nazywa uprawa hydroponiczna. Pokazać ci? 338 00:21:17,529 --> 00:21:19,864 - Nie, to nieciekawe. - Dobra. 339 00:21:20,824 --> 00:21:23,577 Żartowałem! To jest bardzo ciekawe. 340 00:21:24,411 --> 00:21:25,912 Duzersi znają sarkazm? 341 00:21:25,912 --> 00:21:27,247 Nie, wcale. 342 00:21:27,247 --> 00:21:29,332 Słuchaj. 343 00:21:29,332 --> 00:21:33,253 W ziemi w ogrodzie Gorgów rzodkiewki nie chcą już rosnąć. 344 00:21:33,253 --> 00:21:38,508 Ale to sposób, by hodować rośliny w wodzie, bez ziemi. 345 00:21:39,926 --> 00:21:41,511 No już, rzodkieweczko. 346 00:21:41,511 --> 00:21:43,889 Jesteś silniejsza, niż byłaś wczoraj. 347 00:21:43,889 --> 00:21:47,350 No a jutro kto wie, co z ciebie wyrośnie? 348 00:21:47,350 --> 00:21:48,685 Jutro? 349 00:21:48,685 --> 00:21:53,148 To jutro nie nadejdzie, jeśli będę powtarzał dziś. Ze strachu. 350 00:21:55,358 --> 00:21:56,443 Dzięki, Zawleczko. 351 00:21:58,570 --> 00:21:59,779 Za co? 352 00:22:02,824 --> 00:22:04,200 No proszę. 353 00:22:05,243 --> 00:22:06,369 Gdzie ta rura? 354 00:22:11,333 --> 00:22:13,793 Jak ja teraz wrócę do przyjaciół? 355 00:22:17,839 --> 00:22:18,840 O rany. 356 00:22:20,050 --> 00:22:22,427 Użycie pętli to świetny pomysł, 357 00:22:22,427 --> 00:22:24,387 - ale to nie starczy. - Racja. 358 00:22:24,387 --> 00:22:27,182 Potrzebny nam ktoś o nadfraglesowej sile. 359 00:22:27,182 --> 00:22:30,518 Ktoś o archaicznie mocnej budowie ciała. 360 00:22:30,518 --> 00:22:34,731 Zniknęły! Rzodkiewki zniknęły! 361 00:22:34,731 --> 00:22:37,025 Patrzę wyżej, patrzę niżej... 362 00:22:37,025 --> 00:22:41,321 Boober potrzebuje pomocy. W tej chwili. Pomóż! 363 00:22:41,321 --> 00:22:44,199 Idź tam szybko. Ty będziesz pchać. 364 00:22:47,827 --> 00:22:49,037 Chcę stąd wyjść. 365 00:22:49,037 --> 00:22:51,623 Jestem gotów na jutro z przyjaciółmi. 366 00:22:56,294 --> 00:22:57,295 Gobo! 367 00:22:57,295 --> 00:22:58,380 Boober! 368 00:22:59,256 --> 00:23:00,257 To wy! 369 00:23:00,257 --> 00:23:01,925 Bierzemy cię do jutra. 370 00:23:01,925 --> 00:23:03,426 Czyli naszego dzisiaj. 371 00:23:03,426 --> 00:23:07,305 To ciągle ten sam dzień, tylko później! 372 00:23:07,305 --> 00:23:08,932 No, chwyć się! 373 00:23:10,350 --> 00:23:12,352 Z całych sił, Mroźna Joe! 374 00:23:19,150 --> 00:23:23,196 Wyciągnęliście mnie. Przepraszam, że tam wskoczyłem. 375 00:23:23,196 --> 00:23:26,866 Bałem się, jak to będzie w Skale bez rzodkiewek. 376 00:23:27,409 --> 00:23:29,077 I wolałem nie oglądać jutra. 377 00:23:29,661 --> 00:23:31,454 Ale jest nadzieja dla jutra. 378 00:23:31,454 --> 00:23:33,081 I tam właśnie chcę iść. 379 00:23:33,081 --> 00:23:35,875 Stawię czoło temu, co szykuje przyszłość. 380 00:23:35,875 --> 00:23:37,961 - Tak! - W towarzystwie przyjaciół. 381 00:23:37,961 --> 00:23:39,045 Tak! 382 00:23:39,045 --> 00:23:42,674 Jak ty bardzo dojrzałeś w tej rurze. 383 00:23:42,674 --> 00:23:46,970 Przeżywając w kółko to samo, ma się dużo czasu na przemyślenia. 384 00:23:48,054 --> 00:23:50,265 Ale jest to też wyczerpujące. 385 00:23:51,808 --> 00:23:53,602 - Możemy iść spać? - Tak! 386 00:23:53,602 --> 00:23:55,896 Myślałam, że już nie spytasz. 387 00:23:57,105 --> 00:24:00,233 - Wszyscy razem? - Tak! 388 00:24:01,568 --> 00:24:02,777 Ale fajnie! 389 00:24:02,777 --> 00:24:05,864 Czy ktoś wyjaśni Mroźnej Joe, co się tu dzieje? 390 00:24:08,450 --> 00:24:09,618 Halo? 391 00:24:21,087 --> 00:24:22,380 To już jest jutro? 392 00:24:23,632 --> 00:24:26,426 Jej, ale ładny dzień. 393 00:24:27,802 --> 00:24:33,266 Zaraz, idę dzisiaj na uczelnię. Kocham to. I wolontariat w szkole też. 394 00:24:33,975 --> 00:24:36,561 Jest super. I jeszcze zmianę w restauracji. 395 00:24:36,561 --> 00:24:38,438 Może w przerwie zjem naleśniki? 396 00:24:40,273 --> 00:24:43,026 To będzie świetny dzień. Dzięki, Sprockie. 397 00:24:43,652 --> 00:24:48,740 Tak się martwiłam jutrem, ale jak nadeszło, jest niesamowite. 398 00:24:49,324 --> 00:24:51,076 I zrobiłeś mi kawę? 399 00:24:53,662 --> 00:24:56,248 Nie wiem, co to jest, ale na pewno nie kawa. 400 00:25:20,272 --> 00:25:23,733 - Cześć, tu Jaguś Jagodny. - A tutaj Doris Dorodna. 401 00:25:23,733 --> 00:25:25,569 O nie, tylko nie to! 402 00:25:26,194 --> 00:25:30,532 To dla nas zaszczyt, że jako pierwsi witamy was na rzodkiewkowym... 403 00:25:32,534 --> 00:25:33,660 sprzątaniu po balu! 404 00:25:35,078 --> 00:25:38,456 Przed sprzątaniem po balu zrobiłeś taką pauzę, co? 405 00:25:38,456 --> 00:25:42,127 Jako rasowy prezenter słowami buduję napięcie. 406 00:25:49,801 --> 00:25:51,428 No, to nie kawa.