1
00:00:06,440 --> 00:00:09,480
NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
2
00:00:21,120 --> 00:00:23,680
Don Víctorze, przyniosłam śniadanie.
3
00:00:31,840 --> 00:00:36,840
NUMER NIEZNANY
4
00:00:51,880 --> 00:00:55,480
- Przyłóż lód i uspokój się.
- Kim ty, kurwa, jesteś?
5
00:00:55,560 --> 00:00:59,400
Jeśli ty albo twoja dziewczyna
pójdziecie na policję, zabijemy was.
6
00:00:59,480 --> 00:01:03,360
Was, twoją ciotkę Clarę
i rodzinę Alby, łącznie z jej bratankiem.
7
00:01:03,440 --> 00:01:06,920
- Jeśli to żart, to mało zabawny!
- To nie żart.
8
00:01:07,520 --> 00:01:11,600
Jest jedno wyjście. Wracajcie do Madrytu
i zapomnijcie o wszystkim.
9
00:01:11,680 --> 00:01:15,120
- Słuchaj, dupku…
- Zabierz dziewczynę i wynoście się stąd.
10
00:02:21,840 --> 00:02:22,680
Tirso.
11
00:02:22,760 --> 00:02:25,000
- Co z Toniem?
- Wciąż jest na OIOM-ie.
12
00:02:25,920 --> 00:02:27,200
A jak ty się czujesz?
13
00:02:29,840 --> 00:02:32,360
Widziałem bar. Mogę to wyczyścić.
14
00:02:32,440 --> 00:02:34,680
- Byłabym wdzięczna.
- Tak, dzięki.
15
00:02:35,320 --> 00:02:36,520
Idę zapalić.
16
00:02:39,320 --> 00:02:41,880
Tylko kutas zrobiłby coś takiego.
17
00:02:41,960 --> 00:02:44,280
- Nie chcę o tym rozmawiać.
- Jasne.
18
00:02:45,640 --> 00:02:47,120
Dzięki, że przyszedłeś.
19
00:02:47,760 --> 00:02:50,160
- Toño bardzo cię lubi.
- A ja jego.
20
00:02:52,360 --> 00:02:56,040
Przepraszam za to, co powiedziałem.
Jestem dupkiem.
21
00:02:57,320 --> 00:02:59,520
Zachowałem się jak pieprzony egoista.
22
00:02:59,600 --> 00:03:00,960
Przepraszam cię.
23
00:03:04,280 --> 00:03:07,480
Nie chcę cię stracić,
choćby jako przyjaciółki.
24
00:03:11,000 --> 00:03:13,520
Poza tym Bruno nie jest taki zły.
25
00:03:16,000 --> 00:03:17,760
Choć dużo mu do mnie brakuje.
26
00:03:20,480 --> 00:03:21,560
Mówię serio.
27
00:03:22,800 --> 00:03:24,600
Chcę dla ciebie jak najlepiej.
28
00:03:27,360 --> 00:03:30,480
Nie martw się, Toño z tego wyjdzie.
29
00:03:31,160 --> 00:03:32,920
Co jak co, ale jest uparty.
30
00:03:34,480 --> 00:03:35,720
- Bardzo.
- Tak.
31
00:03:39,640 --> 00:03:42,520
W takim razie pójdę po farbę.
32
00:03:47,720 --> 00:03:48,640
Tirso.
33
00:03:50,320 --> 00:03:52,360
Dziękuję… za wszystko.
34
00:03:59,240 --> 00:04:01,960
A nie mówiłem, że zabawimy się w Alicante?
35
00:04:02,040 --> 00:04:04,880
Tak, ale w trzech miastach
nic nie zaliczyliśmy.
36
00:04:04,960 --> 00:04:07,280
- Cholera.
- Może spróbujemy w Murcji?
37
00:04:07,360 --> 00:04:11,640
- Nie, jestem zmęczony. Chcę wracać.
- Mogę poprowadzić, jeśli chcesz.
38
00:04:11,720 --> 00:04:15,640
- Właśnie, poprowadzi.
- Droga jest do dupy.
39
00:04:15,720 --> 00:04:18,280
A nie mówiłem, że Alicante jest zajebiste?
40
00:04:18,360 --> 00:04:22,720
- Nie słyszał o bezpiecznej odległości?
- Co on robi? Odbiło mu?
41
00:04:22,800 --> 00:04:24,880
- Gazu! Siedzi nam na dupie!
- Kurwa!
42
00:04:24,960 --> 00:04:27,800
- Ten fiut nas zabije!
- Szybciej, stary!
43
00:04:27,880 --> 00:04:29,000
Skurwysyn!
44
00:04:32,840 --> 00:04:35,920
- Mamy wyniki badań.
- Pani porucznik.
45
00:04:36,000 --> 00:04:39,240
Lokalna policja znalazła
telefon na miejscu napaści.
46
00:04:42,760 --> 00:04:45,680
Dobrze. Kazali czekać…
47
00:04:45,760 --> 00:04:48,360
- Zasnął?
- Tak, uspokoił się.
48
00:04:48,440 --> 00:04:49,920
- Pani porucznik.
- Bruno.
49
00:04:54,080 --> 00:04:55,400
- Jakieś wieści?
- Nie.
50
00:04:55,960 --> 00:04:59,720
- Dzwoniłam do ciebie wczoraj.
- Tak, przepraszam…
51
00:05:00,360 --> 00:05:02,400
Zasnąłem. Chciałem wrócić, ale…
52
00:05:03,320 --> 00:05:05,360
Porucznik chce nam coś przekazać.
53
00:05:07,280 --> 00:05:10,200
Otrzymaliśmy wyniki badań DNA.
54
00:05:12,200 --> 00:05:14,560
Mamy też próbki nasienia
czterech mężczyzn.
55
00:05:16,280 --> 00:05:17,160
Co?
56
00:05:20,840 --> 00:05:24,560
- Czterech?
- W miejscu napaści znaleźliśmy telefon.
57
00:05:24,640 --> 00:05:27,600
Należy do chłopaka,
który zaczepiał cię w pubie.
58
00:05:29,280 --> 00:05:33,440
Całą noc cię nagrywali.
Mieli obsesję na twoim punkcie.
59
00:05:34,920 --> 00:05:36,240
Czyli to oni?
60
00:05:37,560 --> 00:05:41,040
W grupie na WhatsAppie
jasno określili swoje zamiary.
61
00:05:41,120 --> 00:05:43,280
Rozdzielili się i pisali do siebie.
62
00:05:45,280 --> 00:05:46,600
Chcę obejrzeć filmik.
63
00:05:48,560 --> 00:05:51,040
- Nie ma potrzeby. To dowód.
- Proszę.
64
00:05:51,120 --> 00:05:53,640
To dowód. Nie możesz go zobaczyć.
65
00:06:01,960 --> 00:06:05,280
To oni namazali graffiti na barze?
66
00:06:05,360 --> 00:06:09,120
Skąd wiedzieli,
że Toño to mój brat? Nie rozumiem.
67
00:06:10,000 --> 00:06:14,120
- Kiedy ich aresztujecie?
- Na razie staramy się ich namierzyć.
68
00:06:15,040 --> 00:06:16,760
Będziemy was informować.
69
00:06:54,040 --> 00:06:59,000
Ojciec składa kondolencje.
Nie mógł przyjść, ale będzie na pogrzebie.
70
00:06:59,080 --> 00:07:00,680
- Dziękuję.
- Dziękujemy.
71
00:07:04,000 --> 00:07:05,400
- Eloy…
- Chwila.
72
00:07:08,040 --> 00:07:09,680
Jak mam się nie martwić?
73
00:07:10,800 --> 00:07:12,520
Miałeś ich tylko nastraszyć.
74
00:07:15,880 --> 00:07:16,880
Zajmij się tym.
75
00:07:20,960 --> 00:07:23,880
Jacobo, Rubén, pozwólcie na chwilę.
76
00:07:23,960 --> 00:07:25,920
- Na pewno nic ci nie jest?
- Tak.
77
00:07:26,680 --> 00:07:28,760
Pięknie wyglądasz w tej sukience.
78
00:07:31,120 --> 00:07:34,640
- Nie możesz się powstrzymać?
- Nie dotykaj mnie, debilu.
79
00:07:49,040 --> 00:07:49,960
Pieprzona suka.
80
00:07:54,000 --> 00:07:56,040
Tutaj.
81
00:08:04,160 --> 00:08:05,560
Podoba ci się, co?
82
00:08:08,240 --> 00:08:10,520
Kochanie, co się stało?
83
00:08:20,440 --> 00:08:24,120
- Notariusz powinien zostać.
- Po co? Wykonał swoją pracę.
84
00:08:24,200 --> 00:08:25,360
Nie rozumiem.
85
00:08:25,440 --> 00:08:29,080
Nie dziwi cię, że zmienił testament
w ostatniej chwili, Mariano?
86
00:08:29,160 --> 00:08:30,240
Tata był uparty.
87
00:08:30,320 --> 00:08:33,480
Nie zmieniał testamentu
przez 40 lat aż do teraz.
88
00:08:33,560 --> 00:08:35,520
- Czy to nie dziwne?
- Spokojnie.
89
00:08:35,600 --> 00:08:39,440
Mimo że Mercedes odziedziczyła udziały,
nic nie musi się zmieniać.
90
00:08:39,520 --> 00:08:40,880
Jak to?
91
00:08:40,960 --> 00:08:45,720
Tata o ciebie dbał, ale to nie znaczy,
że nie będziemy już prowadzić firmy.
92
00:08:45,800 --> 00:08:49,240
- Nie denerwuj się, Iván.
- Nie ma co do tego wątpliwości.
93
00:08:49,320 --> 00:08:53,240
Od czasu do czasu otrzymasz
przysługujące ci zyski.
94
00:08:54,240 --> 00:08:57,960
Może porozmawiamy o tym
na kolejnym zebraniu zarządu?
95
00:08:59,040 --> 00:09:01,120
Wydaje ci się, że jesteś sprytna?
96
00:09:02,880 --> 00:09:04,360
Ciocia Mercedes ma rację.
97
00:09:04,920 --> 00:09:08,000
Ludzie przyszli okazać szacunek
i złożyć kondolencje.
98
00:09:08,840 --> 00:09:11,120
- Będzie czas na refleksje.
- Po co?
99
00:09:11,200 --> 00:09:12,040
Tato!
100
00:09:13,520 --> 00:09:16,640
Czy nie wygląda wam to
na jeden z żartów dziadka?
101
00:09:23,800 --> 00:09:26,000
Udawajmy zżytą rodzinę.
102
00:09:30,120 --> 00:09:31,240
Zaczekaj, Mercedes.
103
00:09:43,400 --> 00:09:45,200
To część jego testamentu.
104
00:09:49,480 --> 00:09:51,040
Víctor nie lubił tego obrazu.
105
00:09:57,640 --> 00:09:59,360
Ale nie pozbył się go.
106
00:10:03,000 --> 00:10:04,800
Tylko Víctor wie…
107
00:10:05,520 --> 00:10:08,280
wiedział, co jest w środku. I ja.
108
00:10:10,320 --> 00:10:11,240
A teraz i ty.
109
00:10:22,920 --> 00:10:25,600
Pamiętasz, jak mi dokuczali w szkole?
110
00:10:26,320 --> 00:10:27,760
Zawsze byłeś przy mnie.
111
00:10:28,440 --> 00:10:31,120
Zawsze stawałeś w mojej obronie.
112
00:10:36,040 --> 00:10:38,240
A do tego znosiłeś bury od mamy
113
00:10:38,960 --> 00:10:41,440
za wracanie z brudnymi ciuchami i sińcami.
114
00:10:43,840 --> 00:10:45,040
Znów to zrobiłeś.
115
00:10:48,280 --> 00:10:50,360
To graffiti nie było do ciebie.
116
00:10:50,960 --> 00:10:51,840
Nie było.
117
00:10:52,880 --> 00:10:55,480
Czemu rozmawiasz z nim, jakby cię słyszał?
118
00:11:07,120 --> 00:11:09,560
Powinnaś zmądrzeć i wracać do Madrytu.
119
00:11:12,720 --> 00:11:15,320
Jeśli kochasz brata, tak będzie najlepiej.
120
00:11:16,360 --> 00:11:17,640
Dla nas wszystkich.
121
00:11:49,680 --> 00:11:52,080
Najlepszy tatar, jakiego jadłem.
122
00:11:52,160 --> 00:11:54,640
- Nasza umowa…
- Spokojnie, Andrésie.
123
00:11:54,720 --> 00:11:57,680
Dojdziemy do tego.
Żonie podobało się auto?
124
00:11:57,760 --> 00:12:00,360
Oszalała na jego punkcie.
Dziękuję, Víctorze.
125
00:12:00,440 --> 00:12:01,880
Co do Emilia Solany…
126
00:12:08,480 --> 00:12:10,480
- Jak się czujesz?
- Dobrze.
127
00:12:11,920 --> 00:12:12,920
Na pewno?
128
00:12:13,680 --> 00:12:14,800
Nic ci nie jest?
129
00:12:15,760 --> 00:12:18,640
- Nie powinnam wyjeżdżać.
- Alba.
130
00:12:19,560 --> 00:12:21,000
Toño z tego wyjdzie.
131
00:12:21,840 --> 00:12:24,640
Słyszałaś lekarzy. Miriam się nim zajmie.
132
00:12:24,720 --> 00:12:27,520
- Tak, ale jeśli zostanę…
- Nie możemy zostać!
133
00:12:29,280 --> 00:12:32,680
Musisz stąd wyjechać.
Tak będzie dla ciebie najlepiej.
134
00:12:33,880 --> 00:12:35,880
Zostając tu, będziesz cierpieć.
135
00:12:38,800 --> 00:12:39,800
Musimy wyjechać.
136
00:13:04,200 --> 00:13:07,680
Bruno. Wysłuchaj mnie, proszę!
137
00:13:07,760 --> 00:13:09,560
- Lepiej nie.
- Kurwa.
138
00:13:10,080 --> 00:13:12,560
- Zwijasz się?
- Tego chcecie.
139
00:13:12,640 --> 00:13:14,880
- Jak to?
- Nie wkurwiaj mnie.
140
00:13:14,960 --> 00:13:17,720
Wszystko jasne.
Nie mam ci nic do powiedzenia.
141
00:13:17,800 --> 00:13:20,240
- Spójrz na siebie.
- Jak mam wyglądać?
142
00:13:20,320 --> 00:13:23,320
Po prostu mnie wysłuchaj,
do cholery. To ja!
143
00:13:23,920 --> 00:13:26,440
Przeprosiłem. Co jeszcze mam powiedzieć?
144
00:13:28,600 --> 00:13:30,640
Powiedz, że jej nie zgwałciłem.
145
00:13:34,200 --> 00:13:35,680
Nie chcesz prawdy.
146
00:13:36,280 --> 00:13:39,640
Chcesz usłyszeć, że nie brałeś
w tym udziału, ale nie tak było.
147
00:13:39,720 --> 00:13:41,040
Kłamiesz.
148
00:13:41,120 --> 00:13:44,920
Też się zdziwiłem, gdy przyszedłeś
i chciałeś do nas dołączyć.
149
00:13:45,000 --> 00:13:49,760
To nie była twoja wina, rozumiesz?
Byłeś narąbany.
150
00:13:50,760 --> 00:13:53,480
Było ciemno. Nawet nie rozpoznałeś Alby.
151
00:13:53,560 --> 00:13:55,520
- Nie!
- Pogódź się z tym!
152
00:13:55,600 --> 00:13:59,000
- Nie jestem gwałcicielem!
- Myślisz, że ja gwałcę kobiety?
153
00:13:59,080 --> 00:14:01,480
- Tak! Zgwałciliście ją!
- Nie, Bruno!
154
00:14:01,560 --> 00:14:04,160
Zrozum to, kurwa. Zrobiła to dobrowolnie.
155
00:14:04,720 --> 00:14:08,760
Alba też była nawalona i postanowiliśmy
wszyscy razem się zabawić.
156
00:14:09,760 --> 00:14:11,840
Bo chcieliśmy zaszaleć, do cholery.
157
00:14:19,920 --> 00:14:21,640
Taka jest jebana prawda.
158
00:14:28,720 --> 00:14:30,960
Jesteś dla mnie jak brat.
159
00:14:31,760 --> 00:14:35,760
Nie chcę cię takiego oglądać.
Nie wiem, jak to, kurwa, naprawić.
160
00:14:41,640 --> 00:14:42,520
Wynoś się.
161
00:14:43,440 --> 00:14:45,520
- Wysłuchaj mnie.
- Wynocha.
162
00:14:45,600 --> 00:14:46,560
- Wypad!
- Bruno.
163
00:14:46,640 --> 00:14:48,280
- Wynoś się!
- Bruno!
164
00:14:58,520 --> 00:14:59,640
Daj mi plecak.
165
00:15:00,400 --> 00:15:01,280
Jasne.
166
00:15:05,000 --> 00:15:07,480
Zostawię was same. Cześć.
167
00:15:10,480 --> 00:15:12,280
Podobno twój brat ma się lepiej.
168
00:15:13,880 --> 00:15:14,880
Tak, jest lepiej.
169
00:15:16,320 --> 00:15:18,920
Dochodzi do siebie, ale najgorsze za nim.
170
00:15:20,400 --> 00:15:21,840
Jesteś spokojna o wyjazd?
171
00:15:22,600 --> 00:15:25,040
Powiedziałaś wszystko policji?
172
00:15:26,560 --> 00:15:29,560
Tak, pozwolili mi wyjechać, byle blisko.
173
00:15:30,960 --> 00:15:32,280
A co ze śledztwem?
174
00:15:35,080 --> 00:15:36,680
Szukają tych gości.
175
00:15:40,040 --> 00:15:41,040
Przykro mi.
176
00:15:43,440 --> 00:15:44,440
Przepraszam.
177
00:15:46,400 --> 00:15:48,720
Nie powinnam była cię zostawiać.
178
00:15:49,640 --> 00:15:50,520
Bego.
179
00:15:51,320 --> 00:15:54,560
- Wybacz, mam wyrzuty sumienia…
- Posłuchaj mnie.
180
00:15:54,640 --> 00:15:56,800
Nie mam czego ci wybaczać.
181
00:15:56,880 --> 00:15:57,760
Słyszysz?
182
00:15:59,040 --> 00:15:59,880
Jasne?
183
00:16:04,360 --> 00:16:05,240
Chodź tu.
184
00:16:15,520 --> 00:16:17,880
Obiecaj, że codziennie będziesz dzwonić.
185
00:16:20,120 --> 00:16:21,000
Obiecuję.
186
00:16:22,240 --> 00:16:24,680
Pamiętaj, że potrafię być upierdliwa.
187
00:16:29,320 --> 00:16:30,560
Nie jesteś sama.
188
00:16:32,760 --> 00:16:34,080
Nie zostawię cię.
189
00:16:41,360 --> 00:16:43,080
- Pa.
- Na razie.
190
00:17:54,640 --> 00:17:57,720
MIESIĄC PÓŹNIEJ
191
00:18:09,040 --> 00:18:10,320
- Zaczynamy?
- Dawaj.
192
00:18:11,360 --> 00:18:12,240
Śmiało.
193
00:18:16,880 --> 00:18:17,720
Wal.
194
00:18:23,440 --> 00:18:24,720
Dawaj.
195
00:18:29,920 --> 00:18:30,760
Tutaj.
196
00:18:38,920 --> 00:18:40,680
Dość. Wystarczy, Alba.
197
00:18:41,880 --> 00:18:42,840
Nic ci nie jest?
198
00:18:43,360 --> 00:18:44,600
- Puszczaj.
- Co jest?
199
00:18:44,680 --> 00:18:46,480
Poniosło mnie. Daj mi spokój.
200
00:18:47,600 --> 00:18:48,720
Idź pod prysznic.
201
00:18:50,160 --> 00:18:51,240
To nie twój dzień.
202
00:19:33,400 --> 00:19:36,600
- Wszystko mnie boli, nawet rzęsy.
- Znam to.
203
00:19:46,360 --> 00:19:47,240
Alba.
204
00:19:50,520 --> 00:19:51,400
Alba.
205
00:19:53,480 --> 00:19:56,520
- Pytałem, jak tam twoja rutyna.
- Dobrze.
206
00:19:58,560 --> 00:20:00,440
- Trzymasz się planu?
- Tak.
207
00:20:01,680 --> 00:20:03,560
Jak treningi boksu?
208
00:20:04,640 --> 00:20:06,640
Rano miałam atak paniki.
209
00:20:08,280 --> 00:20:09,280
Byłam sama…
210
00:20:10,760 --> 00:20:14,440
Musiałam wyjść, przyszły dwie dziewczyny.
Nie mogłam wrócić.
211
00:20:14,520 --> 00:20:15,560
To normalne.
212
00:20:17,760 --> 00:20:19,240
Ciało wyczuwa zagrożenie.
213
00:20:19,840 --> 00:20:22,440
Tworzysz sieć połączeń neuronowych
214
00:20:22,520 --> 00:20:26,560
mających związek z tamtą nocą,
ale wszystko się ułoży.
215
00:20:32,360 --> 00:20:33,920
A jak sprawy z Brunem?
216
00:20:35,280 --> 00:20:36,120
Dobrze.
217
00:20:37,720 --> 00:20:38,600
Rozmawiacie?
218
00:20:39,200 --> 00:20:40,120
Oczywiście.
219
00:20:41,440 --> 00:20:43,400
A rozmawiacie o tamtej nocy?
220
00:20:45,520 --> 00:20:47,400
- Nie.
- Dlaczego?
221
00:20:51,400 --> 00:20:52,720
Nie wiem…
222
00:20:52,800 --> 00:20:55,480
Jemu było z tym trudniej niż mnie.
223
00:20:56,560 --> 00:20:57,600
W jakim sensie?
224
00:21:01,440 --> 00:21:03,680
Chyba ma wyrzuty sumienia…
225
00:21:04,520 --> 00:21:05,640
Sama nie wiem.
226
00:21:06,400 --> 00:21:08,040
Bo cię nie ochronił?
227
00:21:09,520 --> 00:21:15,000
W takich sytuacjach partner ofiary
może przeżywać własną traumę.
228
00:21:17,080 --> 00:21:18,040
Oprócz Bruna
229
00:21:18,560 --> 00:21:21,800
masz brata, przyjaciółkę Bego.
230
00:21:23,200 --> 00:21:24,560
Możesz na nich polegać.
231
00:21:26,120 --> 00:21:27,200
Ich tu nie ma.
232
00:21:28,600 --> 00:21:30,400
A gdybyś wróciła do domu?
233
00:21:53,840 --> 00:21:56,120
WSTĘP WZBRONIONY
234
00:24:01,160 --> 00:24:02,040
Przepraszam.
235
00:24:03,160 --> 00:24:04,040
Nie mogę.
236
00:24:07,760 --> 00:24:08,640
Odbierz.
237
00:24:18,200 --> 00:24:19,280
Słucham.
238
00:24:29,320 --> 00:24:31,120
Patrzcie, kogo tu mamy.
239
00:25:05,360 --> 00:25:06,240
Dziękuję.
240
00:25:11,080 --> 00:25:11,960
Kto to był?
241
00:25:18,920 --> 00:25:20,480
O co chodzi? Kto dzwonił?
242
00:25:24,720 --> 00:25:25,640
Co się stało?
243
00:25:29,600 --> 00:25:30,480
Co jest?
244
00:25:31,520 --> 00:25:32,880
- Alba.
- Oni…
245
00:25:34,240 --> 00:25:35,440
Znaleźli
246
00:25:36,120 --> 00:25:38,240
ciała w aucie na dnie morza.
247
00:25:40,560 --> 00:25:44,120
To oni mogli mnie zgwałcić.
Mam ich zidentyfikować.
248
00:25:48,760 --> 00:25:50,680
Nie mogę wrócić. Nie mogę.
249
00:25:51,440 --> 00:25:52,320
Nie dam rady.
250
00:25:54,600 --> 00:25:56,680
Alba.
251
00:25:59,720 --> 00:26:00,640
Nie martw się.
252
00:26:01,920 --> 00:26:04,760
Pojedziemy tam,
zrobimy, co trzeba, i wrócimy.
253
00:26:05,920 --> 00:26:06,880
Obiecuję.
254
00:26:28,400 --> 00:26:30,840
Potrzebujemy więcej mięs na drugie danie.
255
00:26:31,360 --> 00:26:33,640
I kilku deserów. Pogrąży nas to menu.
256
00:26:34,640 --> 00:26:36,320
Ile mamy na dziś rezerwacji?
257
00:26:37,040 --> 00:26:37,960
Żadnej.
258
00:26:38,840 --> 00:26:39,880
A na jutro?
259
00:26:41,440 --> 00:26:42,320
Jedną.
260
00:27:02,520 --> 00:27:06,240
Zainwestowaliśmy w kurort majątek,
więc nie rozumiem,
261
00:27:06,320 --> 00:27:08,520
czemu nie zmienili klasyfikacji.
262
00:27:08,600 --> 00:27:12,640
Bez obaw. Rozmawiałem
z Emiliem Solaną o urbanistyce
263
00:27:12,720 --> 00:27:15,320
i potwierdził wydanie zgody
na kolejnej sesji.
264
00:27:15,400 --> 00:27:17,120
Już to słyszeliśmy.
265
00:27:17,200 --> 00:27:20,480
Wiem, że się przyjaźnicie,
ale on mydli nam oczy.
266
00:27:20,560 --> 00:27:22,600
Toni, wiesz, że tak bywa.
267
00:27:22,680 --> 00:27:24,640
- Gdyby powiedział ojcu…
- Jacobo.
268
00:27:24,720 --> 00:27:27,160
Toni ma rację. Coś musiało się stać.
269
00:27:27,240 --> 00:27:29,920
Emilio współpracuje z nami
nie pierwszy raz.
270
00:27:32,080 --> 00:27:35,600
Ale tak czy inaczej,
nie ma powodów do obaw.
271
00:27:36,800 --> 00:27:39,120
Jeśli pozwolicie, porozmawiam z nim.
272
00:27:39,200 --> 00:27:41,960
- To moja działka.
- Właśnie.
273
00:27:42,040 --> 00:27:43,440
Chciałabym spróbować.
274
00:27:44,400 --> 00:27:46,640
Rubén jest zaręczony z jego córką.
275
00:27:47,680 --> 00:27:50,280
Ale jeśli się nie zgadzacie…
276
00:27:50,360 --> 00:27:52,800
Oczywiście. Nie mam nic przeciwko.
277
00:27:57,840 --> 00:28:01,440
Jeśli wszyscy się zgadzają…
278
00:28:01,520 --> 00:28:02,720
Kończymy zebranie.
279
00:28:04,680 --> 00:28:06,040
Zjemy lunch?
280
00:28:06,120 --> 00:28:07,960
- Jasne.
- Chodźmy do Arturo.
281
00:28:08,040 --> 00:28:09,360
Zadzwonię do nich.
282
00:28:12,600 --> 00:28:17,920
Zapisałaś się na zajęcia
z manipulacji czy to wrodzone zdolności?
283
00:28:18,000 --> 00:28:21,120
- Niech cię nie zmyli mój spokój.
- A ciebie mój.
284
00:28:25,240 --> 00:28:26,080
Jacobo.
285
00:28:26,680 --> 00:28:28,880
Czemu Rubén nie dotarł na zebranie?
286
00:28:29,440 --> 00:28:30,400
Nie mam pojęcia.
287
00:28:54,520 --> 00:28:56,000
- Co się stało?
- Nic.
288
00:28:56,680 --> 00:28:58,760
Jasne, nic ci nie jest.
289
00:28:58,840 --> 00:29:01,920
Dwa miesiące w Libanie i jesteś jak posąg.
290
00:29:02,000 --> 00:29:06,160
- Zabawmy się.
- No nie wiem. Kręci mi się w głowie.
291
00:29:06,240 --> 00:29:08,800
- Dawno nie pływałem.
- Nie bądź mięczakiem.
292
00:29:08,880 --> 00:29:11,240
Napij się, rozerwij. Spójrz tylko.
293
00:29:43,520 --> 00:29:44,680
Nie pochoruj się!
294
00:29:56,760 --> 00:29:58,640
Co to? Ostrzeżenie?
295
00:30:54,600 --> 00:30:55,840
Podoba ci się?
296
00:30:57,400 --> 00:30:59,320
Podoba ci się, fiucie?
297
00:31:01,920 --> 00:31:03,240
Podoba ci się, dupku?
298
00:31:05,560 --> 00:31:07,520
Podoba ci się, sukinsynu?
299
00:31:09,640 --> 00:31:11,200
Co z tobą?
300
00:31:34,960 --> 00:31:39,160
Cholera, Miriam musiała wziąć
dużą pożyczkę na otwarcie tej restauracji.
301
00:31:41,040 --> 00:31:41,920
Chodź.
302
00:32:13,920 --> 00:32:15,360
Jak się masz, malutka?
303
00:32:17,320 --> 00:32:18,960
Dobrze.
304
00:32:21,360 --> 00:32:26,240
- Nie mogłam się doczekać.
- Ja też. Pięknie ci w tej sukience.
305
00:32:26,320 --> 00:32:29,880
- Jesteś pewien, że to był wypadek?
- Daję słowo.
306
00:32:30,400 --> 00:32:31,520
Zdenerwowali się
307
00:32:32,240 --> 00:32:33,920
i musieli stracić panowanie.
308
00:32:34,520 --> 00:32:35,440
Okropność.
309
00:32:36,760 --> 00:32:39,880
Chcieliśmy ich wrobić,
podrzucić im fałszywe dowody.
310
00:32:41,160 --> 00:32:43,560
Ale nasz człowiek musiał się dostosować.
311
00:32:45,320 --> 00:32:49,120
Gdy spychał auto z klifu, już nie żyli.
312
00:32:50,040 --> 00:32:52,880
- To nie czyni tego mniej okropnym.
- Wiem.
313
00:32:54,520 --> 00:32:58,600
Wyniki DNA ich wykluczą.
Policja będzie kontynuować śledztwo.
314
00:32:58,680 --> 00:33:01,000
- Po co to wszystko?
- Nie myśl o tym.
315
00:33:02,080 --> 00:33:04,560
Twój teść wszystkiego dopilnował.
316
00:33:06,040 --> 00:33:07,080
O to chodziło.
317
00:33:08,520 --> 00:33:10,720
Gdy mówił, że wszystkim się zajmie…
318
00:33:11,840 --> 00:33:13,040
Miał na myśli ciebie.
319
00:33:13,840 --> 00:33:15,880
- Jesteś zaskoczona?
- Nie.
320
00:33:17,520 --> 00:33:20,640
Ale odtąd to ja będę podejmować decyzje.
321
00:33:21,880 --> 00:33:23,520
Władzy się nie dziedziczy.
322
00:33:24,160 --> 00:33:25,160
Zapracuj na nią.
323
00:33:27,840 --> 00:33:28,720
Eloy,
324
00:33:29,560 --> 00:33:33,240
mam twoje nagrania,
za które możesz pójść siedzieć.
325
00:33:34,600 --> 00:33:35,600
I vice versa.
326
00:33:41,960 --> 00:33:44,200
Oddychaj.
327
00:33:44,280 --> 00:33:45,880
Tak jest. Oddychaj.
328
00:33:46,760 --> 00:33:47,760
Oddychaj!
329
00:33:48,440 --> 00:33:49,520
Puszczaj!
330
00:33:58,640 --> 00:34:00,640
Jak długo zamierzacie zostać?
331
00:34:01,200 --> 00:34:05,280
- Chcemy szybko wrócić do Madrytu.
- Jak najszybciej.
332
00:34:06,720 --> 00:34:08,960
Nic nie powiecie o mojej restauracji?
333
00:34:10,720 --> 00:34:11,680
Jest super.
334
00:34:11,760 --> 00:34:13,720
- Bardzo ładna.
- Elegancka.
335
00:34:14,240 --> 00:34:15,280
Bardzo poważna.
336
00:34:16,240 --> 00:34:17,480
W pozytywnym sensie.
337
00:34:18,640 --> 00:34:20,480
Prawda? Ja wolę bar.
338
00:34:20,560 --> 00:34:24,640
Tutaj trzeba się stroić.
Tam zna się każdego, można pogadać.
339
00:34:24,720 --> 00:34:28,400
- Musimy go sprzedać. Pogódź się z tym.
- Znowu zaczyna.
340
00:34:29,960 --> 00:34:33,480
Alba, Luisito mówił,
że pomożesz mu przygotować kostium.
341
00:34:35,040 --> 00:34:38,080
- Coś przygotuję.
- Na pewno wyjdzie świetnie.
342
00:34:38,160 --> 00:34:39,920
SMAKUJE? OBSERWUJEMY CIĘ.
343
00:34:40,000 --> 00:34:44,200
Byle to nie był owad. W zeszłym roku
przebrał się za osę, a koleżanka…
344
00:34:44,280 --> 00:34:45,960
spryskała go środkiem na owady.
345
00:34:46,040 --> 00:34:47,360
- Coś się stało?
- Co?
346
00:34:48,760 --> 00:34:51,440
Nie, nic. Kolega z grupy…
347
00:34:51,520 --> 00:34:55,160
- Nie możesz mu go odebrać.
- Co takiego?
348
00:34:55,240 --> 00:34:58,240
Bar należał do naszych rodziców.
Dorastaliśmy w nim.
349
00:34:58,880 --> 00:35:01,400
Całe miasto dorastało w tym barze.
350
00:35:01,480 --> 00:35:04,160
Dzieci bawiły się w chowanego, pamiętasz?
351
00:35:04,240 --> 00:35:08,120
Bruno był mądralą. Chował się za barem.
352
00:35:08,200 --> 00:35:12,840
- Toño, pamiętasz tę noc?
- Zasnął, a ja zamknąłem go w środku.
353
00:35:12,920 --> 00:35:15,400
- Całą noc…
- Nie możesz mu go odebrać.
354
00:35:18,880 --> 00:35:20,920
To nie jest właściwy moment.
355
00:35:27,360 --> 00:35:30,600
PO WIZYCIE NA POLICJI
WRACAJCIE DO MADRYTU. SMACZNEGO.
356
00:35:30,680 --> 00:35:31,880
Co to jest, Miriam?
357
00:35:33,000 --> 00:35:34,000
Kuskus, Toño.
358
00:35:46,360 --> 00:35:47,240
Alba.
359
00:35:48,880 --> 00:35:51,840
Nic ci nie jest? Alba.
360
00:35:53,000 --> 00:35:54,280
Jak poszło?
361
00:35:54,360 --> 00:35:57,800
Nie wiem, Bruno. To mogli być oni, ale…
362
00:35:57,880 --> 00:36:02,800
Nie widziałam tatuaży,
a ich ciała są bezkształtne, spuchnięte…
363
00:36:02,880 --> 00:36:04,680
Już dobrze. To koniec.
364
00:36:06,520 --> 00:36:11,760
Musimy porównać DNA czterech ciał
z próbkami znalezionymi na twoim ciele.
365
00:36:12,640 --> 00:36:14,880
Na razie odpocznij trochę.
366
00:36:16,040 --> 00:36:20,040
Potem obejrzysz ich ubrania,
rzeczy osobiste i może coś skojarzysz.
367
00:36:21,480 --> 00:36:23,200
Zadzwonimy za parę dni.
368
00:36:28,160 --> 00:36:30,760
- Dzięki, że przyjechałeś.
- Nie ma sprawy.
369
00:36:31,280 --> 00:36:33,000
Podziękuj pani porucznik.
370
00:36:35,360 --> 00:36:36,840
Jesteś bardzo silna.
371
00:36:44,320 --> 00:36:46,840
Nie dam rady, Bruno. Nie zniosę tego.
372
00:36:56,200 --> 00:36:57,080
Kurwa.
373
00:36:58,000 --> 00:36:58,840
Już idę!
374
00:37:02,960 --> 00:37:03,840
Idę.
375
00:37:08,400 --> 00:37:09,360
Cześć, tato.
376
00:37:11,120 --> 00:37:14,960
- Czemu się zamykasz?
- Bo ustaliliśmy, że to moje miejsce.
377
00:37:39,280 --> 00:37:42,080
Co to za zwolnienie z powodu stresu?
378
00:37:43,240 --> 00:37:44,960
Myślałeś, że się nie dowiem?
379
00:37:45,040 --> 00:37:46,880
- Po prostu…
- Jesteś żołnierzem!
380
00:37:47,480 --> 00:37:48,440
Roigiem!
381
00:37:50,400 --> 00:37:52,800
My nie odstawiamy takich numerów.
382
00:37:54,360 --> 00:37:56,680
- Tato…
- Posprzątaj ten chlew.
383
00:37:57,920 --> 00:38:01,440
Z samego rana złożysz prośbę
o przywrócenie na stanowisko.
384
00:38:06,840 --> 00:38:08,800
I nie zamykaj się więcej.
385
00:38:32,400 --> 00:38:35,440
Uważaj, co mówisz do zarządu.
386
00:38:36,280 --> 00:38:38,400
Nie chcesz narobić sobie wrogów.
387
00:38:39,800 --> 00:38:40,680
Jakich wrogów?
388
00:38:43,800 --> 00:38:46,400
Ale podoba mi się to twoje nowe oblicze.
389
00:38:49,240 --> 00:38:50,480
Jest bardzo seksowne.
390
00:38:55,120 --> 00:38:56,120
Nie dotykaj mnie.
391
00:38:57,160 --> 00:39:00,480
Przestań, tu nie musisz udawać.
392
00:39:03,400 --> 00:39:07,240
- Kazałam ci zabrać łapy!
- Lubisz to. Mnie nie oszukasz.
393
00:39:09,640 --> 00:39:11,440
Skąd wiesz, że to lubię?
394
00:39:12,520 --> 00:39:14,240
Nigdy nie raczyłeś spytać.
395
00:39:15,920 --> 00:39:16,840
Co z tobą?
396
00:39:18,200 --> 00:39:20,680
Będę zachowywać pozory poza tym pokojem.
397
00:39:21,680 --> 00:39:24,360
Ale odtąd masz trzymać się
z dala ode mnie.
398
00:39:26,840 --> 00:39:29,880
Nie wiem, co się z tobą dzieje,
399
00:39:30,880 --> 00:39:33,240
ale lepiej mnie nie wkurwiaj.
400
00:39:52,880 --> 00:39:55,360
- Co z tobą?
- Nic.
401
00:40:00,480 --> 00:40:03,280
Nie jesteś sobą, odkąd wróciłeś.
402
00:40:03,360 --> 00:40:06,000
O co chodzi?
Mnie możesz powiedzieć wszystko.
403
00:40:09,000 --> 00:40:09,880
To ja…
404
00:40:12,720 --> 00:40:14,200
byłem jednym z nich.
405
00:40:20,840 --> 00:40:22,640
Tej nocy, gdy zgwałcono Albę.
406
00:40:23,920 --> 00:40:27,640
Nic nie pamiętam,
ale powiedzieli, że tam byłem.
407
00:40:30,560 --> 00:40:32,040
Nie wiem, jak mogłem.
408
00:40:34,360 --> 00:40:37,800
Wolałbym umrzeć,
niż pozwolić, by coś się stało Albie.
409
00:40:39,320 --> 00:40:40,520
Na myśl o tym,
410
00:40:41,600 --> 00:40:42,880
że tam byłem…
411
00:40:46,520 --> 00:40:47,800
Mam ochotę się zabić!
412
00:40:48,680 --> 00:40:51,800
Spokojnie. Uspokój się.
413
00:40:52,520 --> 00:40:54,440
To był sen. Co się stało?
414
00:40:57,000 --> 00:40:58,480
- Już dobrze.
- To nic.
415
00:40:59,680 --> 00:41:00,800
Dobrze się czujesz?
416
00:41:06,000 --> 00:41:07,960
- Cześć.
- Dzień dobry.
417
00:41:10,960 --> 00:41:14,040
- Masz dobry humor.
- Robię, co mogę.
418
00:41:15,440 --> 00:41:17,800
- Gdzie tata?
- Wyszedł na śniadanie.
419
00:41:20,120 --> 00:41:21,560
Dobrze się wczoraj bawiłeś?
420
00:41:23,120 --> 00:41:26,720
- Wczoraj?
- Nie przyszedłeś na zebranie zarządu.
421
00:41:26,800 --> 00:41:28,600
Musiałeś mieć dobry powód.
422
00:41:29,920 --> 00:41:32,600
Zebranie. Zapomniałem.
423
00:41:32,680 --> 00:41:35,840
- Twój kuzyn Jacobo nie zapomniał.
- No tak.
424
00:41:37,640 --> 00:41:41,240
Wiele się wydarzy
w nadchodzących tygodniach.
425
00:41:41,320 --> 00:41:43,520
Pomóż mi, musisz przy mnie być.
426
00:41:44,360 --> 00:41:46,200
Oczywiście, mamo.
427
00:41:47,040 --> 00:41:50,600
- Musisz zyskać zaufanie zarządu.
- Dlaczego, co cholery?
428
00:41:50,680 --> 00:41:53,920
Chcę, żebyś poprowadził firmę.
Albo zrobi to twój kuzyn.
429
00:41:54,000 --> 00:41:57,160
- Jacobo jest idiotą.
- Który przychodzi na zebrania.
430
00:42:01,040 --> 00:42:04,080
Dobra, założę krawat
i będę przychodzić na zebrania.
431
00:42:10,400 --> 00:42:11,320
Co u Sandry?
432
00:42:12,040 --> 00:42:13,600
U Sandry? Co z nią?
433
00:42:16,040 --> 00:42:17,280
Szaleje za mną.
434
00:42:20,400 --> 00:42:22,000
Jak te dziewczyny wczoraj.
435
00:42:23,280 --> 00:42:24,200
Kto?
436
00:42:25,320 --> 00:42:27,760
Nie rób ze mnie idiotki. Zadbaj o nią.
437
00:42:47,880 --> 00:42:49,560
Jak tam w Madrycie?
438
00:42:51,400 --> 00:42:52,360
Źle.
439
00:42:55,080 --> 00:42:57,320
Przytłaczają mnie drobnostki.
440
00:42:58,480 --> 00:43:00,520
Ciężko mi się na czymkolwiek skupić.
441
00:43:01,040 --> 00:43:04,000
Ciągle myślę o tamtej nocy.
442
00:43:06,200 --> 00:43:08,600
- Gdybym nie pozwoliła ci wyjść…
- Bego.
443
00:43:09,360 --> 00:43:10,560
Zapomnij o tym.
444
00:43:17,880 --> 00:43:19,440
Dziś dowiem się, kim byli.
445
00:43:25,600 --> 00:43:27,040
- Mercedes?
- Emilio.
446
00:43:27,120 --> 00:43:29,640
Rubén zaprosił Sandrę na kolację.
447
00:43:31,080 --> 00:43:32,960
Nie dlatego dzwonisz.
448
00:43:34,520 --> 00:43:36,800
Chcę się z tobą spotkać. Sam na sam.
449
00:43:38,480 --> 00:43:42,520
Bez urazy, ale spotykam się
tylko z twoim szwagrem Ivánem.
450
00:43:44,160 --> 00:43:45,040
Emilio?
451
00:44:06,440 --> 00:44:08,960
Najlepszy tatar, jakiego jadłem.
452
00:44:09,040 --> 00:44:11,200
- Nasza umowa…
- Spokojnie, Andrésie.
453
00:44:11,280 --> 00:44:14,520
Dojdziemy do tego.
Żonie podobało się auto?
454
00:44:14,600 --> 00:44:18,440
Oszalała na jego punkcie.
Dziękuję, Víctorze. Co do Emilia Solany…
455
00:44:21,360 --> 00:44:22,480
- Dzień dobry.
- Tak?
456
00:44:22,560 --> 00:44:27,040
Przyjedź na komisariat.
Musimy porozmawiać o próbkach DNA.
457
00:44:27,120 --> 00:44:28,800
- Chodzi o badania?
- Tak.
458
00:44:28,880 --> 00:44:30,480
- Są wyniki?
- Zapraszam.
459
00:44:34,760 --> 00:44:35,880
I co? Proszę mówić.
460
00:44:35,960 --> 00:44:38,640
Nie mogliśmy porównać wyników.
461
00:44:38,720 --> 00:44:41,040
- Co?
- Powinniśmy je mieć.
462
00:44:41,120 --> 00:44:44,080
Nie wiem, co się stało. Doszło do pomyłki.
463
00:44:45,480 --> 00:44:46,360
Pomyłki.
464
00:44:47,480 --> 00:44:51,680
- Jak to…
- Próbujemy to rozwiązać.
465
00:44:51,760 --> 00:44:53,360
- Pracuję nad tym.
- Tak?
466
00:44:53,440 --> 00:44:57,680
Alba. Nie mogą nic więcej zrobić.
467
00:44:57,760 --> 00:44:59,960
- Czy to się kiedyś skończy?
- Alba…
468
00:45:00,040 --> 00:45:02,360
- Zostaw mnie.
- Nie w tym stanie.
469
00:45:09,440 --> 00:45:13,160
- Na mnie dziś nie licz.
- Nagle zainteresowałeś się swoją laską?
470
00:45:13,240 --> 00:45:16,800
Nie mogę. Będę z Sandrą,
bo inaczej matka urwie mi jaja.
471
00:45:17,680 --> 00:45:19,680
Ja jebię.
472
00:45:19,760 --> 00:45:23,000
To ja mam przejebane.
Wy pójdziecie się zabawić.
473
00:45:23,080 --> 00:45:24,160
Nie dzisiaj.
474
00:45:24,240 --> 00:45:26,840
- Jak to?
- Nie jestem w nastroju.
475
00:45:29,000 --> 00:45:32,840
Chwila. Co to znaczy
„nie jestem w nastroju”?
476
00:45:32,920 --> 00:45:36,160
- Nie mam ochoty wychodzić. Tyle.
- Czemu nie?
477
00:45:36,240 --> 00:45:39,480
Gdy wyślą cię do Libanu,
przypomnisz sobie kumpli…
478
00:45:39,560 --> 00:45:41,200
Mówiłem, że pasuję.
479
00:45:43,560 --> 00:45:45,960
Dobra, dziś Hugo dowodzi.
480
00:45:46,040 --> 00:45:49,480
- On wybierze dziewczynę…
- Ja pierdolę! Powiedziałem nie!
481
00:45:55,960 --> 00:45:57,760
Co tu się, kurwa, dzieje?
482
00:45:59,280 --> 00:46:00,960
Tylko mi jest z tym źle?
483
00:46:02,760 --> 00:46:04,400
- Co masz na myśli?
- Szlag.
484
00:46:04,480 --> 00:46:07,400
To, co zrobiliśmy
dziewczynie Bruna, było złe.
485
00:46:07,960 --> 00:46:10,560
- Zajebiście się bawiłeś.
- Nie.
486
00:46:10,640 --> 00:46:12,960
- Była napalona…
- Nic nie powiedziała!
487
00:46:13,480 --> 00:46:15,680
- Co?
- Nie powiedziała ani słowa.
488
00:46:15,760 --> 00:46:17,320
Była skupiona na czym innym…
489
00:46:17,400 --> 00:46:19,480
- Bo wsypałeś jej dragi!
- Nie sam!
490
00:46:19,560 --> 00:46:21,040
Ale z ciebie cipa.
491
00:46:21,120 --> 00:46:23,960
- O co ci, kurwa, chodzi?
- Hugo! Przestań!
492
00:46:34,960 --> 00:46:39,280
- Co będzie, jak ją spotkamy?
- Nie wie, kto to zrobił. Nie pamięta…
493
00:46:39,360 --> 00:46:41,840
- A jak sobie przypomni?
- Różnie bywa.
494
00:46:41,920 --> 00:46:42,960
- Bywa?
- Tak.
495
00:46:43,040 --> 00:46:45,680
Facet pieprzący trzy laski jest mistrzem.
496
00:46:45,760 --> 00:46:48,800
- Czemu nie na odwrót?
- O czym my mówimy?
497
00:46:48,880 --> 00:46:51,160
Ten filmik za każdym razem mnie jara.
498
00:46:51,240 --> 00:46:53,720
Mieliśmy go usunąć.
499
00:46:53,800 --> 00:46:57,000
- Chcę go mieć. Po co go kasować?
- Bo tak powiedziałem.
500
00:46:58,200 --> 00:46:59,080
Koniec kropka.
501
00:47:05,480 --> 00:47:07,320
- Hugo.
- Dokąd idziesz?
502
00:47:07,400 --> 00:47:10,240
Kurwa, nie przeżywaj tak. Wyluzuj!
503
00:47:10,320 --> 00:47:13,200
- Niektóre laski to kręci.
- Nie bądź mięczakiem!
504
00:47:16,560 --> 00:47:18,400
Musimy mieć go na oku.
505
00:47:19,840 --> 00:47:22,800
Myślisz, że puści parę?
Nie, ma ojca wojskowego.
506
00:47:22,880 --> 00:47:24,040
Na wszelki wypadek.
507
00:47:33,120 --> 00:47:35,560
- Dzięki, że przyszłaś.
- Gdzie ona jest?
508
00:47:35,640 --> 00:47:36,600
W środku.
509
00:47:42,920 --> 00:47:43,800
Co się stało?
510
00:47:46,360 --> 00:47:50,280
Próbki DNA zniknęły.
Nie mogli porównać ich z ciałami.
511
00:47:51,160 --> 00:47:53,560
- Jak to „zniknęły”?
- Nie wiem.
512
00:47:54,720 --> 00:47:56,120
Nic nie rozumiem.
513
00:47:57,280 --> 00:48:00,640
I nie widziałam tatuażu.
To naprawdę dziwne.
514
00:48:01,320 --> 00:48:02,880
Opowiedz mi o wszystkim.
515
00:48:05,960 --> 00:48:08,000
Nie rozpoznałam ciał.
516
00:48:08,520 --> 00:48:11,480
Musiałam zobaczyć ten pieprzony tatuaż.
517
00:48:11,560 --> 00:48:14,280
Żeby upewnić się, że go sobie nie uroiłam.
518
00:48:14,360 --> 00:48:16,040
Próbki zniknęły.
519
00:48:16,680 --> 00:48:18,360
Muszę tu teraz zostać.
520
00:48:19,080 --> 00:48:20,200
Duszę się.
521
00:48:22,600 --> 00:48:25,080
To normalne, że jesteś zdezorientowana.
522
00:48:27,600 --> 00:48:28,680
Zupełnie normalne.
523
00:48:29,760 --> 00:48:31,480
A jeśli nic sobie nie przypomnę?
524
00:48:35,760 --> 00:48:37,680
Jeśli nie dowiem się, co zaszło?
525
00:48:38,480 --> 00:48:40,400
Od tego jest policja.
526
00:48:41,000 --> 00:48:43,960
Musisz teraz spróbować
odzyskać swoje życie.
527
00:48:45,400 --> 00:48:48,800
Ruszyć naprzód.
Robić to, co daje ci radość.
528
00:48:50,360 --> 00:48:52,640
Wyskoczmy gdzieś. Pieprz się z Brunem.
529
00:48:53,800 --> 00:48:56,800
Wyobrażam sobie,
że to trudne, ale musisz spróbować.
530
00:49:03,560 --> 00:49:04,840
Musisz spróbować.
531
00:49:19,760 --> 00:49:21,560
Gdzie byłaś? Dzwoniłem…
532
00:50:33,600 --> 00:50:36,360
- Rżnij ją! Zrób to, kurwa!
- Hugo, trzymaj ją.
533
00:50:40,280 --> 00:50:42,440
Podoba ci się, co? Tak.
534
00:50:43,040 --> 00:50:43,960
Moja kolej.
535
00:50:57,600 --> 00:50:59,400
Podoba ci się, suko?
536
00:51:00,000 --> 00:51:02,800
NIE OCZEKUJĘ PRZEBACZENIA
I NIE ZASŁUGUJĘ NA NIE.
537
00:51:02,880 --> 00:51:04,440
MOŻE PRAWDA CI POMOŻE.
538
00:51:05,800 --> 00:51:07,400
WYSŁANO WIADOMOŚĆ
539
00:51:17,800 --> 00:51:20,600
- Bruno tu jest.
- Jak to?
540
00:51:21,800 --> 00:51:24,000
- Napisał do mnie.
- Co mówił?
541
00:51:24,960 --> 00:51:26,360
Mamy dać im spokój.
542
00:51:26,960 --> 00:51:30,160
- Musimy zadzwonić do Eloya.
- Nie przejmuj się Brunem.
543
00:51:31,000 --> 00:51:34,640
- To Hugiem się martw.
- Mam się nie przejmować Brunem.
544
00:51:34,720 --> 00:51:37,080
Chyba że wróci mu pamięć.
545
00:51:37,160 --> 00:51:40,240
Przypomni sobie,
że rżnęliśmy jego dziewczynę,
546
00:51:40,320 --> 00:51:43,320
a gdy się pojawił, padł jak kłoda.
547
00:51:43,400 --> 00:51:46,320
Zrozumie, że skłamaliśmy,
że ją przeleciał.
548
00:51:46,400 --> 00:51:50,080
Powód do zmartwień będziemy mieć,
jak zechce na nas donieść.
549
00:51:51,520 --> 00:51:53,160
- Skończyłeś?
- Nie!
550
00:51:53,240 --> 00:51:54,520
Zapomnij o Brunie.
551
00:51:55,480 --> 00:51:56,800
Był najebany.
552
00:51:57,440 --> 00:52:01,480
Daliśmy mu to samo gówno,
co Albie do drinka, żeby się go pozbyć.
553
00:52:02,320 --> 00:52:03,760
Nie pamiętasz?
554
00:52:04,760 --> 00:52:06,960
Nic sobie nie przypomni.
555
00:52:07,040 --> 00:52:11,000
Ani dziś, ani jutro,
ani za miesiąc czy sto lat.
556
00:52:12,240 --> 00:52:13,280
Wyluzuj.
557
00:52:19,960 --> 00:52:22,440
- I zajmij się Hugiem.
- Jasne.
558
00:53:06,720 --> 00:53:08,600
Bardzo tego potrzebowaliśmy.
559
00:53:20,720 --> 00:53:21,600
Tak.
560
00:53:33,000 --> 00:53:35,440
- Wezmę prysznic.
- Dobrze.
561
00:53:53,200 --> 00:53:54,080
Bruno.
562
00:53:55,600 --> 00:53:56,480
Bruno!
563
00:53:58,880 --> 00:53:59,760
Tak?
564
00:54:00,600 --> 00:54:02,840
Może przygotujesz jedno ze swoich dań?
565
00:54:03,480 --> 00:54:05,480
Ten pyszny makaron z pesto.
566
00:54:07,880 --> 00:54:08,760
Dobrze.
567
00:54:31,480 --> 00:54:34,720
BEGO: WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE, ZOBACZYSZ.
568
00:54:47,840 --> 00:54:50,080
PRZEPRASZAM
NIE OCZEKUJĘ PRZEBACZENIA.
569
00:55:17,040 --> 00:55:20,440
- Rżnij ją. Zrób to!
- Podoba ci się?
570
00:55:27,800 --> 00:55:29,640
Wiesz, że możesz na mnie liczyć?
571
00:55:29,720 --> 00:55:32,760
- Naprawdę?
- Jasne.
572
00:55:33,360 --> 00:55:37,080
Gdybyś wiedział,
kim byli sprawcy, co byś zrobił?
573
00:55:37,680 --> 00:55:41,520
Co ty wyprawiasz? Podaj ten jebany stojak!
574
00:55:41,600 --> 00:55:45,240
Zanim nadrobię zaległości,
Iván wymyśli, jak się mnie pozbyć.
575
00:55:45,320 --> 00:55:47,880
- Czemu miałbym ci pomóc?
- Jesteś bystry.
576
00:55:47,960 --> 00:55:50,640
Czy można podważyć testament?
577
00:55:51,560 --> 00:55:53,960
Oczywiście. Na wiele sposobów.
578
00:55:55,800 --> 00:55:56,680
Rubén…
579
00:55:57,400 --> 00:55:59,720
Nie przyjmujesz odmowy?
580
00:56:00,880 --> 00:56:01,920
Co robisz?
581
00:56:03,000 --> 00:56:04,160
Powiedziałam nie.
582
00:56:04,240 --> 00:56:07,240
To niemożliwe!
Nie zrobiłem tego! Nie mógłbym…
583
00:56:07,320 --> 00:56:10,800
Widziałam cię na filmie!
Na pieprzonym nagraniu!
584
00:56:12,000 --> 00:56:13,160
Na pomoc! Ratunku!
585
00:56:13,840 --> 00:56:16,080
Czy ten palant coś ci zrobił?
586
00:56:23,160 --> 00:56:24,680
Zastanów się.
587
00:56:24,760 --> 00:56:27,960
Graffiti, śmierć tych chłopaków,
zaginione próbki DNA.
588
00:56:28,040 --> 00:56:29,520
Obserwują nas.
589
00:56:33,680 --> 00:56:36,520
Zapomnij o tym! Nic na to nie poradzisz.
590
00:56:36,600 --> 00:56:39,320
Jeśli ktoś za to zapłaci,
to tylko my dwaj.
591
00:56:40,840 --> 00:56:44,720
Napisy: Agnieszka Komorowska
592
00:56:45,560 --> 00:56:48,040
Jeśli coś pamiętasz, możesz mi powiedzieć.