1 00:00:06,507 --> 00:00:08,843 SERIAL ANIME NETFLIX 2 00:00:11,846 --> 00:00:13,973 Pora naszprycować się chromem. 3 00:00:14,057 --> 00:00:18,436 Wypad stąd. Chcesz sprzedać? Znasz moją propozycję. 4 00:00:18,519 --> 00:00:21,189 Nie chcę sprzedawać. Masz mi to wszczepić. 5 00:00:21,814 --> 00:00:27,945 To sprzęt wojskowy. Do tego trzeba być odpowiednio umięśnionym. 6 00:00:28,029 --> 00:00:30,198 A ty nie jesteś, ziom. 7 00:00:30,698 --> 00:00:33,993 Mówisz, jakby ci zależało na twoich klientach. 8 00:00:35,078 --> 00:00:37,288 Złośliwiec. Nie stać cię na mnie. 9 00:00:39,415 --> 00:00:40,500 Pierdol się. 10 00:00:41,459 --> 00:00:42,752 Zaraz, czekaj. 11 00:00:42,835 --> 00:00:45,254 Pieprzyć to. Zgoda. 12 00:00:46,005 --> 00:00:48,007 Wszczepię ci to. 13 00:00:48,758 --> 00:00:51,636 Ale jeśli potem wrócisz do mnie z płaczem, 14 00:00:52,970 --> 00:00:55,515 bo Sandy rozwali ci mózg, 15 00:00:55,598 --> 00:00:57,642 to biorę wszczep za darmo. 16 00:00:58,142 --> 00:00:59,936 To jak, gotowy? 17 00:02:46,083 --> 00:02:50,004 Frederic Lavabre próbował naciskać na Nagato Arasakę 18 00:02:50,087 --> 00:02:52,256 środkami przewidzianymi w prawie celnym… 19 00:02:52,340 --> 00:02:55,801 David Martinez. Odnotowałam twoje spóźnienie. 20 00:02:55,885 --> 00:02:58,554 Patrzcie tylko na niego. On tak serio? 21 00:02:58,638 --> 00:03:01,766 Naruszono zasady. Lekcja wstrzymana. Proszę opuścić… 22 00:03:01,849 --> 00:03:05,728 Jesteśmy w szkole. Tu są kamery. Całkiem już cię powaliło? 23 00:03:07,271 --> 00:03:09,065 Boisz się, że cię przyłapią? 24 00:03:09,148 --> 00:03:12,068 Bo ja nie. No chodź. 25 00:03:13,027 --> 00:03:14,195 No to jak? 26 00:03:43,057 --> 00:03:44,225 Uszkodzenie mienia. 27 00:03:44,308 --> 00:03:46,018 To bolało. 28 00:03:46,519 --> 00:03:50,606 Cholera jasna, coś ty zrobił? 29 00:03:50,690 --> 00:03:54,193 Co to za wszczep? Złamałeś mi nos! 30 00:03:54,819 --> 00:03:56,529 Już po tobie, rozumiesz? 31 00:03:56,612 --> 00:04:00,449 Wiesz, kim jest mój ojciec? Siedzi w zarządzie akademii. 32 00:04:00,533 --> 00:04:04,662 Wylecisz na zbity pysk! Mogłeś odejść… 33 00:04:04,745 --> 00:04:06,497 Wisi mi to. 34 00:04:31,689 --> 00:04:33,024 On tak serio? 35 00:04:36,902 --> 00:04:40,614 Wiesz, kim jest mój ojciec? Siedzi w zarządzie akademii. 36 00:04:40,698 --> 00:04:43,075 Wylecisz na zbity pysk! 37 00:04:43,159 --> 00:04:50,124 Marcus, po co podsuwasz mi nagranie, na którym atakują mojego syna? 38 00:04:50,708 --> 00:04:55,087 To David Martinez, lat 17. Jest z Santo Domingo. 39 00:04:55,671 --> 00:04:57,298 To wzorowy uczeń, 40 00:04:57,381 --> 00:05:01,135 który uszkodził sprzęt akademii nielegalnym oprogramowaniem. 41 00:05:01,218 --> 00:05:04,680 Nie ma ojca, a matka zginęła ostatnio w wypadku. 42 00:05:04,764 --> 00:05:06,432 Ma spory dług, który… 43 00:05:06,515 --> 00:05:07,975 Czy to istotne? 44 00:05:08,059 --> 00:05:10,144 Widzi pan te ruchy? 45 00:05:10,227 --> 00:05:12,188 To ewidentnie Sandevistan, 46 00:05:12,271 --> 00:05:14,982 który miał James Norris, kiedy zginął. 47 00:05:15,066 --> 00:05:18,486 Pamiętam. Uznano to za napad cyberpsychozy. 48 00:05:18,569 --> 00:05:19,403 No właśnie. 49 00:05:19,487 --> 00:05:24,742 Tyle że ten dzieciak nie wykazuje efektów ubocznych. 50 00:05:24,825 --> 00:05:30,956 Z taką tolerancją cybernetyczną idealnie nadałby się do testów. 51 00:05:31,749 --> 00:05:34,460 Rozumiem. Gdzie jest teraz? 52 00:05:34,543 --> 00:05:35,836 Wyrzucono go. 53 00:05:35,920 --> 00:05:37,004 Sprowadź go. 54 00:05:37,088 --> 00:05:39,465 Zwab go obietnicą pomocy finansowej. 55 00:05:40,007 --> 00:05:42,009 A co z pańskim synem? 56 00:05:42,093 --> 00:05:45,888 Jako mój dziedzic musi w końcu zrozumieć, 57 00:05:45,971 --> 00:05:48,599 co to znaczy służyć korporacji. 58 00:05:50,393 --> 00:05:53,062 DYREKTOR DZWONI 59 00:05:53,145 --> 00:05:58,275 Martinez. Dopełniliśmy formalność w związku z twoim wydaleniem. 60 00:05:58,359 --> 00:06:00,319 Ale dzwonili rodzice Tanaki… 61 00:06:03,280 --> 00:06:05,825 Jestem w czarnej dupie. 62 00:06:16,252 --> 00:06:18,921 Pranie zakończone. 63 00:06:55,583 --> 00:06:57,293 Hej, tutaj! 64 00:07:00,379 --> 00:07:03,048 Co za bzdury. 65 00:07:46,300 --> 00:07:48,219 - Chodź. - Co? Czekaj! 66 00:07:48,802 --> 00:07:50,137 Co knujesz? 67 00:07:50,221 --> 00:07:51,055 Knuję? 68 00:07:51,138 --> 00:07:53,390 Wtrącasz mi się w robotę. 69 00:07:53,474 --> 00:07:56,519 Robotę? Wyglądasz raczej na doliniarę. 70 00:07:57,019 --> 00:07:59,063 A ty co? Glina? 71 00:07:59,146 --> 00:08:01,565 Nie wierzę, jesteś złodziejką… 72 00:08:04,026 --> 00:08:06,195 Znamy się? 73 00:08:06,278 --> 00:08:07,988 Nie do końca, ja… 74 00:08:11,492 --> 00:08:14,119 No proszę, masz kłopoty. 75 00:08:15,746 --> 00:08:19,875 Sandevistan? Serio? Cholera, skąd go wytrzasnąłeś? 76 00:08:19,959 --> 00:08:23,796 Dobra, ne będę dopytywać. W końcu to Night City. 77 00:08:23,879 --> 00:08:26,298 Chyba zwariowałam, ale co powiesz na współpracę? 78 00:08:26,840 --> 00:08:28,133 Mamy razem kraść? 79 00:08:28,217 --> 00:08:30,886 W przypadku biznesmenów to żadna kradzież. 80 00:08:30,970 --> 00:08:33,514 A czy ja wyglądam na korposzczura? 81 00:08:34,014 --> 00:08:37,351 Wykryłam identyfikator Akademii Arasaka, 82 00:08:37,434 --> 00:08:41,272 ale rzeczywiście nie wyglądasz. 83 00:08:41,355 --> 00:08:43,983 Rzuciłem akademię. 84 00:08:44,066 --> 00:08:46,610 No ładnie. Niegrzeczny chłopczyk. 85 00:08:47,528 --> 00:08:49,655 Czyli polujesz na korposzczury? 86 00:08:49,738 --> 00:08:51,740 To jak? Wchodzisz w to? 87 00:08:52,575 --> 00:08:55,202 Złamiesz mamusi serce, wiesz o tym? 88 00:08:56,912 --> 00:09:01,458 Lekcja pierwsza. Mniej oceniania, więcej uwagi. 89 00:09:01,542 --> 00:09:03,544 Dobra, a ile na tym zarobię? 90 00:09:04,128 --> 00:09:06,422 Dostaniesz swoje 20%. 91 00:09:06,505 --> 00:09:10,467 Wal się! Potrzebny ci mój Sandevistan. 92 00:09:10,968 --> 00:09:13,554 Mam zamiar kraść drzazgi. 93 00:09:13,637 --> 00:09:15,723 A jeszcze trafił mi się świeżak. 94 00:09:16,223 --> 00:09:17,558 Świeżak? 95 00:09:17,641 --> 00:09:21,437 Serio, ostatnio kiepsko u mnie z kasą. Może chociaż 40%? 96 00:09:22,229 --> 00:09:26,525 Dam 30%. Płatne zaraz po robocie. Pasi? 97 00:09:28,402 --> 00:09:29,528 W porządku. 98 00:09:29,612 --> 00:09:30,696 Umowa stoi. 99 00:09:31,488 --> 00:09:32,448 Jestem Lucy. 100 00:09:34,074 --> 00:09:35,326 David. 101 00:09:38,245 --> 00:09:41,081 - Jak tam? Słyszysz mnie? - Czysto i wyraźnie. 102 00:09:41,165 --> 00:09:45,961 - Ja też. Gdzie nasz cel? - Na trzeciej. Nie oglądaj się. 103 00:09:46,587 --> 00:09:47,671 Widzę go. 104 00:09:47,755 --> 00:09:49,214 To do dzieła. 105 00:09:50,633 --> 00:09:53,469 Gotowy? No to zaczynamy. 106 00:09:53,552 --> 00:09:56,972 Trzy, dwa, jeden, teraz! 107 00:10:04,855 --> 00:10:05,939 Bułka z masłem. 108 00:10:06,649 --> 00:10:09,443 Spokojnie, świeżaku. Dopiero się zacznie. 109 00:10:09,526 --> 00:10:10,444 Dawaj! 110 00:10:11,153 --> 00:10:13,489 Trzy rozgadane bizneswomen. Dajesz! 111 00:10:14,823 --> 00:10:16,825 Goście z braindansami. 112 00:10:17,368 --> 00:10:20,537 Łatwizna. Może coś trudniejszego? 113 00:10:21,330 --> 00:10:24,500 No dobra. Gruba ryba, duży łup. 114 00:10:24,583 --> 00:10:26,085 Brzmi czadowo… Co? 115 00:10:27,503 --> 00:10:29,088 Nie wygląda jak z korpo. 116 00:10:29,171 --> 00:10:32,841 Bo to tylko zwykły mięśniak. Gotowy? Trzy, dwa, jeden… 117 00:10:32,925 --> 00:10:33,926 Zaraz, czekaj. 118 00:10:41,016 --> 00:10:43,352 Bardzo dobrze. Wagon opróżniony. 119 00:10:43,894 --> 00:10:45,187 Wysiadamy na stacji. 120 00:10:45,688 --> 00:10:46,855 Zrozumiałem. 121 00:10:47,981 --> 00:10:49,692 I jak mi poszło? 122 00:10:50,192 --> 00:10:52,861 Zasłużyłeś na te 20%. 123 00:10:52,945 --> 00:10:53,904 Miało być 30%! 124 00:10:54,571 --> 00:10:55,614 Taki żarcik. 125 00:10:56,782 --> 00:10:58,367 Działamy dalej? 126 00:10:58,450 --> 00:10:59,827 Lepiej zmieńmy linię. 127 00:11:00,452 --> 00:11:04,623 Ktoś już pewnie dał cynk glinom. 128 00:11:07,751 --> 00:11:08,961 Co z nim? 129 00:11:09,044 --> 00:11:10,546 Błąd nowicjusza. 130 00:11:10,629 --> 00:11:14,133 Nie uważał na siebie po wszczepieniu. 131 00:11:14,216 --> 00:11:16,093 Jaki immunosupresant bierze? 132 00:11:17,010 --> 00:11:18,220 Jest ubezpieczony? 133 00:11:18,762 --> 00:11:21,890 Nie mam pojęcia. Nie wydaje mi się. 134 00:11:21,974 --> 00:11:25,769 Ma jakąś rodzinę lub opiekuna? Do kogo mogę zadzwonić? 135 00:11:25,853 --> 00:11:28,939 Nie wiem. Pewnie do rodziców. 136 00:11:29,022 --> 00:11:30,774 Uczył się w akademii. 137 00:11:30,858 --> 00:11:34,236 W Arasace? Nie dziw, że było go stać… 138 00:11:34,319 --> 00:11:35,738 Chwileczkę. 139 00:11:37,114 --> 00:11:40,033 Jak tam? Jak się czujesz? 140 00:11:40,743 --> 00:11:42,494 Zaraz zwymiotuję. 141 00:11:42,578 --> 00:11:44,288 Jakie tabletki bierzesz? 142 00:11:45,038 --> 00:11:46,123 Tabletki? 143 00:11:48,375 --> 00:11:51,086 Rany, jesteś nienormalny. 144 00:11:55,299 --> 00:11:57,176 Chyba przejechaliśmy… 145 00:11:57,259 --> 00:11:58,135 Jezu. 146 00:11:58,635 --> 00:12:02,473 Dobra, ziom. Dzieciak ma wszczep wart parę kafli. 147 00:12:02,556 --> 00:12:04,057 Usiądź i zrelaksuj się… 148 00:12:04,141 --> 00:12:07,311 A ty co? Robisz interesy z Kosiarzami? 149 00:12:07,394 --> 00:12:10,063 Siadaj, bo z ciebie też wyciągnę chrom. 150 00:12:10,147 --> 00:12:11,732 Przykro mi, Dave. 151 00:12:11,815 --> 00:12:14,818 Zmiana planów. Wracamy do 20%. 152 00:12:27,623 --> 00:12:30,292 Tak! Ale jazda! 153 00:12:49,353 --> 00:12:50,312 Jak tam? 154 00:12:50,395 --> 00:12:53,106 Hej, chyba nie umrzesz, co? 155 00:12:53,857 --> 00:12:54,983 Dok… 156 00:12:55,067 --> 00:12:56,026 Co? 157 00:12:56,109 --> 00:12:58,570 Klinika Doka… Zabierz mnie… 158 00:13:08,872 --> 00:13:12,835 Stary, wyglądasz jak pół dupy zza krzaka. 159 00:13:13,418 --> 00:13:14,419 Dzięki. 160 00:13:15,671 --> 00:13:17,089 Ile razy go włączałeś? 161 00:13:17,172 --> 00:13:19,341 Sześć. Może osiem. 162 00:13:19,424 --> 00:13:21,385 Jezu Chryste! 163 00:13:21,468 --> 00:13:24,346 Dorosły facet by tyle nie udźwignął. 164 00:13:24,429 --> 00:13:28,475 Godzinę temu było dobrze, ale potem dostałem krwotoku z nosa. 165 00:13:29,059 --> 00:13:32,104 Nie brał immunosupresantów. Powiesz mi dlaczego? 166 00:13:32,187 --> 00:13:35,232 Szczerze? Uznałem, że nie ma takiej potrzeby. 167 00:13:35,315 --> 00:13:39,069 No to się pomyliłeś. Daj mu leki. 168 00:13:39,653 --> 00:13:43,991 Ogólnodostępne leki nic nie dadzą. Nie ta liga. Stać cię na to? 169 00:13:44,074 --> 00:13:45,701 Mam ci zapłacić? 170 00:13:45,784 --> 00:13:49,746 No raczej! Nie działam charytatywnie. 171 00:13:50,873 --> 00:13:51,957 Ile za to dostanę? 172 00:13:53,876 --> 00:13:55,085 Zapas na dwa dni. 173 00:13:56,253 --> 00:13:57,254 Tylko tyle? 174 00:13:57,796 --> 00:13:59,464 Możesz iść do kogoś innego. 175 00:13:59,548 --> 00:14:02,676 Tylko uważaj na Kosiarzy. 176 00:14:04,219 --> 00:14:06,013 Pieprzony skąpiec. 177 00:14:09,600 --> 00:14:11,977 Naprawdę nie chcesz się go pozbyć? 178 00:14:12,060 --> 00:14:13,145 Nie. 179 00:14:14,104 --> 00:14:18,775 Nadal nie wierzę. Osiem razy w ciągu dnia. 180 00:14:18,859 --> 00:14:21,236 Jesteś masochistą albo… 181 00:14:21,320 --> 00:14:26,742 Słuchaj. Daję ci dwa dni. Maksymalnie trzy. 182 00:14:26,825 --> 00:14:29,912 Nawet jeśli ciało wytrzyma, to głowa na pewno nie. 183 00:14:29,995 --> 00:14:34,041 Będziesz miał jajecznicę z mózgu. 184 00:14:35,500 --> 00:14:38,712 Od jednego wszczepu zostanę cyberpsycholem? 185 00:14:38,795 --> 00:14:42,215 Nie słyszałem o takim przypadku. 186 00:14:42,299 --> 00:14:43,550 Oj, Davey… 187 00:14:43,634 --> 00:14:46,053 To niebezpieczna zabawka. 188 00:15:03,987 --> 00:15:05,155 Już po wszystkim? 189 00:15:05,238 --> 00:15:06,073 Tak. 190 00:15:06,657 --> 00:15:08,659 No to chyba tyle na dziś. 191 00:15:09,201 --> 00:15:10,744 Mogę działać dalej. 192 00:15:10,827 --> 00:15:11,995 Powaliło cię? 193 00:15:12,079 --> 00:15:15,082 Nie będę niańczyć cyberpsychola. 194 00:15:15,666 --> 00:15:18,543 Sandevistan niech zostanie na nagłe przypadki. 195 00:15:19,086 --> 00:15:21,046 Są inne sposoby na zdobycie kasy. 196 00:15:21,922 --> 00:15:24,174 Nadal chcesz ze mną pracować? 197 00:15:24,257 --> 00:15:26,927 Myślałeś, że cię puszczę? Wisisz mi forsę. 198 00:15:27,010 --> 00:15:27,844 No tak. 199 00:15:29,930 --> 00:15:32,057 To dobrze, bo potrzebuję forsy. 200 00:15:32,808 --> 00:15:33,850 I to rozumiem. 201 00:15:35,602 --> 00:15:40,273 Czyli dzisiaj już odpuszczamy? Mam zaległy czynsz do opłacenia. 202 00:15:40,357 --> 00:15:42,651 Dość na dziś. Nie naciskaj. 203 00:15:43,443 --> 00:15:44,569 Dobra, dobra. 204 00:15:48,615 --> 00:15:49,491 Chodź. 205 00:15:49,574 --> 00:15:51,493 Wiedziałem, że się zdecydujesz! 206 00:15:51,576 --> 00:15:53,370 Nie do pracy. 207 00:15:53,996 --> 00:15:54,830 A gdzie? 208 00:15:56,623 --> 00:15:57,541 To tutaj. 209 00:15:57,624 --> 00:16:00,252 Mieszkasz sama? 210 00:16:00,335 --> 00:16:01,253 No i? 211 00:16:02,170 --> 00:16:03,005 Nic, nic. 212 00:16:04,631 --> 00:16:06,174 Stresujesz się czymś? 213 00:16:06,258 --> 00:16:07,092 Skąd. 214 00:16:07,676 --> 00:16:08,844 Twój pierwszy raz? 215 00:16:08,927 --> 00:16:09,761 Nie. 216 00:16:11,346 --> 00:16:12,514 No już, cicho! 217 00:16:13,348 --> 00:16:14,266 Siadaj sobie. 218 00:16:15,142 --> 00:16:17,102 Mam tylko piwo. Pijesz? 219 00:16:17,185 --> 00:16:18,520 Tak, pewnie. 220 00:16:18,603 --> 00:16:19,688 Zdrówko. 221 00:16:27,320 --> 00:16:31,324 Serio? Czyli to twoje pierwsze piwko. 222 00:16:32,075 --> 00:16:34,077 Wcale nie, tylko… 223 00:16:34,995 --> 00:16:37,372 Piwo i fajki mi nie służą. 224 00:16:37,456 --> 00:16:39,791 No jasne, jak każdemu. 225 00:16:39,875 --> 00:16:41,293 Mówię poważnie… 226 00:16:41,376 --> 00:16:44,087 Na pewno. Po co ci te wdzianko? 227 00:16:47,924 --> 00:16:48,842 Zdejmij to. 228 00:16:48,925 --> 00:16:50,218 Po co? 229 00:16:50,302 --> 00:16:51,678 No weź, zdejmij. 230 00:16:52,345 --> 00:16:53,180 Hej! 231 00:16:57,142 --> 00:16:58,643 Nie baw się tym! 232 00:17:01,063 --> 00:17:02,147 Edgerunnerzy? 233 00:17:02,981 --> 00:17:04,858 To inne określenie punków. 234 00:17:05,400 --> 00:17:07,069 Chciałbyś być jednym z nich? 235 00:17:08,320 --> 00:17:11,073 No pewnie, jestem fanem edgerunnerów. 236 00:17:11,156 --> 00:17:13,325 Poważnie? 237 00:17:14,785 --> 00:17:15,827 Żartuję. 238 00:17:15,911 --> 00:17:18,705 Śmieszny ten plakat. 239 00:17:20,373 --> 00:17:21,208 Jakiś problem? 240 00:17:21,291 --> 00:17:24,961 Nie, nie, żaden. 241 00:17:25,837 --> 00:17:30,133 Ale zawsze zadziwiało mnie, że w tych reklamach jest jak w raju. 242 00:17:30,217 --> 00:17:33,470 Wielu ludzi zginęło, próbując ogarnąć życie na Księżycu. 243 00:17:34,054 --> 00:17:36,515 To brzmi raczej jak więzienie, a nie raj. 244 00:17:37,307 --> 00:17:38,725 Ktoś tu się przygotował. 245 00:17:40,227 --> 00:17:44,106 Nie. Uczyli mnie tego w akademii. 246 00:17:44,189 --> 00:17:46,858 No tak, wybacz, wykształciuchu. 247 00:17:47,818 --> 00:17:49,111 Nie jestem taki. 248 00:17:49,653 --> 00:17:52,364 Nie? Nigdy nie poznałam biedaka z akademii. 249 00:17:52,447 --> 00:17:53,406 Nie! 250 00:17:57,619 --> 00:18:00,580 Mama i ja… nie byliśmy bogaci. 251 00:18:00,664 --> 00:18:03,375 Nigdy by mnie nie zaakceptowali. 252 00:18:04,292 --> 00:18:08,588 Mama ciężko harowała, żebym mógł się tam uczyć. 253 00:18:09,548 --> 00:18:11,341 Ale wiesz, co jest najlepsze? 254 00:18:11,424 --> 00:18:14,136 Od początku wiedziałem, że to nie moje miejsce. 255 00:18:14,719 --> 00:18:17,597 To czemu byłeś tam tak długo? 256 00:18:17,681 --> 00:18:19,141 I to jest dobre pytanie. 257 00:18:19,224 --> 00:18:22,561 Chyba dla mamy. Myślała, że dostanę pracę w Arasace 258 00:18:22,644 --> 00:18:24,521 i będę na szczycie korporacji. 259 00:18:24,604 --> 00:18:27,649 To było jej marzenie. Nasze marzenie. Chyba. 260 00:18:28,316 --> 00:18:30,569 To mnie motywowało. 261 00:18:32,362 --> 00:18:34,406 Ale to nie twoje marzenie, co? 262 00:18:34,948 --> 00:18:35,782 Moje marzenie? 263 00:18:36,366 --> 00:18:39,161 No tak. Ty i twoja mama się różnicie. 264 00:18:40,036 --> 00:18:42,247 Czemu masz pracować na jej marzenie? 265 00:18:43,206 --> 00:18:45,792 Chyba… nie ma w tym nic złego. 266 00:18:45,876 --> 00:18:48,128 Musisz znaleźć własne. 267 00:18:48,795 --> 00:18:51,548 A ty swoje znalazłaś? 268 00:18:51,631 --> 00:18:53,466 NOWE ŻYCIE CZEKA NA CIEBIE! 269 00:18:53,550 --> 00:18:54,551 Żartujesz? 270 00:18:54,634 --> 00:18:59,764 Nazwałeś to więzieniem, ale dla mnie to miasto jest dużo gorsze. 271 00:19:00,932 --> 00:19:01,766 To miasto? 272 00:19:02,392 --> 00:19:04,811 Chcę wyjechać jak najdalej. 273 00:19:08,106 --> 00:19:09,941 Chodź. Pokażę ci coś. 274 00:19:24,956 --> 00:19:27,709 Jezu, co za rozdzielczość! 275 00:19:27,792 --> 00:19:29,836 Normalnie czuję słońce! 276 00:19:29,920 --> 00:19:33,715 Twoje łącze osobiste pozwala ci odczuwać ciepło. 277 00:19:33,798 --> 00:19:37,052 Ale gdyby to była właściwa temperatura, spaliłoby cię. 278 00:19:37,135 --> 00:19:40,138 Trochę ją zmniejszyłam. 279 00:19:41,473 --> 00:19:42,349 Wracamy? 280 00:19:42,432 --> 00:19:44,351 Nie, tu jest czadowo! 281 00:19:45,644 --> 00:19:46,853 Śmiesznie wyglądasz. 282 00:19:53,443 --> 00:19:54,736 Czad, co nie? 283 00:19:54,819 --> 00:19:56,279 Ale odlot! 284 00:19:56,363 --> 00:19:57,197 Prawda? 285 00:19:59,824 --> 00:20:00,867 Chodź. 286 00:21:16,776 --> 00:21:18,194 KWAS ANTYGRAWITACYJNY 287 00:21:28,705 --> 00:21:30,957 Nikomu wcześniej tego nie pokazywałam. 288 00:21:31,499 --> 00:21:33,209 Poważnie? 289 00:21:34,878 --> 00:21:38,298 To czemu mi pokazałaś? 290 00:21:39,257 --> 00:21:43,053 Nie wiem. Tak poczułam. 291 00:21:45,930 --> 00:21:49,726 Mam przeczucie, że stworzymy zgrany zespół. 292 00:21:51,353 --> 00:21:52,729 Też tak czuję. 293 00:22:03,198 --> 00:22:06,034 Już po tobie, koleś. 294 00:22:07,494 --> 00:22:08,328 Co? 295 00:22:10,455 --> 00:22:14,292 Bardzo mi przykro, ale wszczep, który masz, jest mój. 296 00:22:14,918 --> 00:22:16,753 Wezmę go sobie. 297 00:22:35,063 --> 00:22:37,482 Napisy: Krzysztof Łuczak