1 00:00:06,043 --> 00:00:10,959 SERIAL NETFLIX 2 00:00:27,543 --> 00:00:28,543 - Nie! - Hę? 3 00:00:32,626 --> 00:00:33,459 Au! 4 00:00:46,084 --> 00:00:46,918 Hej! 5 00:01:04,876 --> 00:01:06,543 Śniadanie, Mopsiku. 6 00:01:10,209 --> 00:01:12,959 PŁYN DO KĄPIELI 7 00:01:29,126 --> 00:01:30,459 Nie! 8 00:01:47,043 --> 00:01:49,418 Niezły początek dnia. 9 00:01:53,709 --> 00:01:55,959 - Siemka. - Mamy tu wannę? 10 00:01:56,043 --> 00:02:00,959 ROZDZIAŁ 3 ZAUFAJ MI 11 00:02:04,334 --> 00:02:07,543 Nie. 12 00:02:07,626 --> 00:02:08,918 O proszę. 13 00:02:15,001 --> 00:02:16,793 Jutro tego pożałuję. 14 00:02:18,626 --> 00:02:19,668 Aha! 15 00:02:21,459 --> 00:02:22,584 Księga! 16 00:02:22,668 --> 00:02:25,209 Trochę za długa dla mnie. 17 00:02:25,293 --> 00:02:29,626 Dopiero skończyłem jedną o nienasyconej gąsienicy. 18 00:02:29,709 --> 00:02:32,126 Zakończenie było zaskakujące. 19 00:02:32,751 --> 00:02:34,334 Księga magii. 20 00:02:35,584 --> 00:02:38,293 M-A-G-G-I? 21 00:02:38,376 --> 00:02:41,084 Nie, mówię o księdze zaklęć. 22 00:02:41,668 --> 00:02:42,709 Ale dlaczego? 23 00:02:42,793 --> 00:02:46,376 Jesteś czarodziejem, a przynajmniej Temelukus nim był. 24 00:02:46,459 --> 00:02:48,584 Potężnym demonicznym magiem. 25 00:02:48,668 --> 00:02:51,668 Może umiesz coś więcej niż tylko mówić, 26 00:02:51,751 --> 00:02:53,626 choć to też jest fajne. 27 00:02:53,709 --> 00:02:58,334 - Dzięki twojej mocy wrócę do domu! - Brzmi niebezpiecznie. 28 00:02:58,418 --> 00:03:01,709 Ale dobra. Abrakadab… 29 00:03:01,793 --> 00:03:06,418 Nie! Wszystko oprócz tego. Nie usuniemy potem plam z dywanu. 30 00:03:06,501 --> 00:03:10,543 Kto jest gotowy na zajęcia integracyjne na plaży? 31 00:03:10,626 --> 00:03:12,293 Dzień na plaży! 32 00:03:12,376 --> 00:03:14,876 Uwielbiam organizowaną zabawę. 33 00:03:14,959 --> 00:03:17,293 Popracuję nad opalenizną. 34 00:03:17,376 --> 00:03:18,334 To dziwne. 35 00:03:18,418 --> 00:03:21,209 Norma powinna tu być, ale nie odbiera. 36 00:03:22,209 --> 00:03:23,959 Spotkamy się na plaży. 37 00:03:27,043 --> 00:03:30,418 Normo, skarbie, jak tu pięknie. 38 00:03:30,501 --> 00:03:33,001 Będziecie się dobrze bawić. 39 00:03:33,084 --> 00:03:36,834 - A jeśli mnie nie polubią? - Już razem pracujecie. 40 00:03:36,918 --> 00:03:40,668 Wciąż nie mam przyjaciół, może poza Barneyem. 41 00:03:40,751 --> 00:03:44,084 To już coś! Lepiej niż na obozie letnim. 42 00:03:44,168 --> 00:03:46,876 - Pamiętasz? - Miałyśmy o tym nie mówić. 43 00:03:47,668 --> 00:03:52,001 Normo, kocham cię, ale musisz wysiąść z samochodu. 44 00:03:52,084 --> 00:03:53,876 - Mamo! - Daj mi skończyć. 45 00:03:53,959 --> 00:03:56,459 Wysiądź z samochodu, 46 00:03:56,543 --> 00:03:59,668 bo każdy tutaj jest twoim przyjacielem. 47 00:03:59,751 --> 00:04:02,459 Musisz tam pójść i ich oczarować. 48 00:04:14,959 --> 00:04:16,459 Co cię tak bawi? 49 00:04:24,543 --> 00:04:27,751 - Jak on się zaprzyjaźnił? - To Norma. 50 00:04:27,834 --> 00:04:30,834 - Hej. - Normo. Czekałem na ciebie. 51 00:04:30,918 --> 00:04:32,543 - Co się stało? - Lęk. 52 00:04:33,334 --> 00:04:36,293 Tak. Och. Naprawdę? 53 00:04:36,876 --> 00:04:40,126 Nowi ludzie są straszni. Ludzie w ogóle. 54 00:04:40,209 --> 00:04:44,709 Bo nie próbowałaś nikogo poznać. Znasz chociaż ich imiona? 55 00:04:44,793 --> 00:04:49,418 Jasne. Diabelski młyn. Burgery. BHP. Koktajle. Zjazd śmierci. 56 00:04:50,793 --> 00:04:54,584 - Oni tylko tam pracują. - Tyle mi wystarczy. 57 00:04:54,668 --> 00:04:59,043 - Zjazd śmierci? Super! - Badyah, ona musi poznać twoje imię. 58 00:04:59,126 --> 00:05:02,251 Moje znaczy tylko „oświecony geniusz”. 59 00:05:02,334 --> 00:05:03,834 Wolę Zjazd śmierci. 60 00:05:05,876 --> 00:05:08,376 - Mówią na mnie Zjeżdż… - Barney! 61 00:05:08,459 --> 00:05:12,084 - Posłuchaj! - Chyba dam to sobie na koszulkę. 62 00:05:13,376 --> 00:05:17,043 - Nie odchodź. - Jasne! Możemy usiąść… 63 00:05:24,668 --> 00:05:27,501 To on? Facet od integracji? 64 00:05:32,584 --> 00:05:36,043 Witajcie, piękne, wyjątkowe dusze. 65 00:05:36,793 --> 00:05:38,043 Namaste. 66 00:05:39,209 --> 00:05:42,043 W moim obecnym wcieleniu jako guru 67 00:05:42,626 --> 00:05:45,126 nazywam się Dobrostan. 68 00:05:45,209 --> 00:05:47,501 Poproszono mnie i zapłacono mi, 69 00:05:47,584 --> 00:05:53,168 żeby połączyć was w rodzinę pełną miłości, zaufania i lepszej etyki pracy, 70 00:05:53,251 --> 00:05:56,543 bo praca zespołowa czyni cuda. 71 00:05:57,126 --> 00:06:01,209 No dalej, oklaski dla was. 72 00:06:04,501 --> 00:06:09,001 Całą duszą. Bijemy brawo całą duszą. 73 00:06:12,668 --> 00:06:16,334 - Dobrze robię? - Co za entuzjastyczne brawa! 74 00:06:16,418 --> 00:06:20,418 Aż mam ochotę krzyknąć: „Witaj, Wembley!”. 75 00:06:21,418 --> 00:06:22,584 Krzyknąłeś. 76 00:06:22,668 --> 00:06:28,043 Kto mi powie, jaka jedna rzecz łączy zespół? 77 00:06:28,126 --> 00:06:30,043 - Łańcuchy? - Taśma? 78 00:06:30,126 --> 00:06:32,043 Łańcuchy i taśma? 79 00:06:32,126 --> 00:06:36,334 Kochaniutcy, rzeczy materialne nie mogą nas połączyć. 80 00:06:36,834 --> 00:06:37,876 Nie mogą? 81 00:06:38,376 --> 00:06:44,209 To zaufanie. Łączy nas zaufanie, a co jest przeciwieństwem zaufania? 82 00:06:44,293 --> 00:06:45,168 Nieufność. 83 00:06:46,043 --> 00:06:48,501 - To strach! - Raczej nieufność. 84 00:06:48,584 --> 00:06:51,793 Strach nie pozwala wam nawiązać więzi. 85 00:06:51,876 --> 00:06:54,501 Strach to ta małpa na ramieniu, 86 00:06:54,584 --> 00:06:56,709 co zabrania się przytulać. 87 00:07:00,834 --> 00:07:01,793 Strach. 88 00:07:05,084 --> 00:07:09,418 Dziś musimy złapać tę małpę i wrzucić ją do oceanu. 89 00:07:09,501 --> 00:07:11,001 Biedniutka. 90 00:07:11,084 --> 00:07:13,918 Jak pokonując niewidzialne małpy, 91 00:07:14,001 --> 00:07:16,668 stanę się lepszym ochroniarzem? 92 00:07:16,751 --> 00:07:18,751 To zależy od ciebie. 93 00:07:22,334 --> 00:07:26,418 Nasze pierwsze ćwiczenie, moje ulubione, 94 00:07:26,501 --> 00:07:28,543 Labirynt zaufania. 95 00:07:30,376 --> 00:07:34,501 Tak jest, Josh. Nie zatrzymuj się. 96 00:07:34,584 --> 00:07:37,334 Lewa noga do góry. Czekaj. 97 00:07:37,418 --> 00:07:39,668 - Dobrze. Udało ci się! - Tak! 98 00:07:39,751 --> 00:07:43,293 Dobrze, Normo. Powoli podnieś lewą nogę. 99 00:07:44,418 --> 00:07:46,626 Może jednak trochę szybciej? 100 00:07:46,709 --> 00:07:49,334 Dobrze ci idzie. 101 00:07:53,501 --> 00:07:54,751 Nic mi nie jest. 102 00:07:55,709 --> 00:07:57,876 A teraz Spojrzenie zaufania, 103 00:07:57,959 --> 00:08:02,918 bo jak wiemy, oczy są zwierciadłem duszy. 104 00:08:09,043 --> 00:08:13,834 - Normo, nie traktujesz tego poważnie. - Czemu tak mówisz? 105 00:08:13,918 --> 00:08:16,793 Teraz Upadek zaufania. 106 00:08:21,126 --> 00:08:24,126 - Co jest? - Myślałam, że nie złapiesz. 107 00:08:24,209 --> 00:08:27,834 I wreszcie Ludzki węzeł zaufania. 108 00:08:31,751 --> 00:08:36,043 Tylko współpracując, możecie się rozplątać. 109 00:08:36,126 --> 00:08:39,668 - Jak to zrobimy? - Nie ruszajcie się. 110 00:08:39,751 --> 00:08:41,334 Zrobię tak. 111 00:08:41,418 --> 00:08:43,876 - Czyja to ręka? - Moja. 112 00:08:43,959 --> 00:08:46,543 Dobrze. Normo, 113 00:08:46,626 --> 00:08:49,251 może wejdziesz w środek. 114 00:08:49,334 --> 00:08:52,751 Rozplątałaś się? Nie, tak też źle. 115 00:08:53,418 --> 00:08:56,751 Może dołem. Przepraszam, przechodzę. 116 00:08:59,626 --> 00:09:01,918 Nie, pogarszasz sytuację. 117 00:09:03,293 --> 00:09:06,376 Czemu tak się boisz, Normo? 118 00:09:12,543 --> 00:09:13,584 Przestańcie! 119 00:09:16,918 --> 00:09:18,209 A jej co? 120 00:09:18,709 --> 00:09:20,584 W porządku? 121 00:09:20,668 --> 00:09:22,543 Weź mnie za rękę. 122 00:09:22,626 --> 00:09:24,126 Nie gapcie się! 123 00:09:24,793 --> 00:09:26,168 Proszę, dajcie… 124 00:09:30,584 --> 00:09:32,668 Zapach strachu. 125 00:09:36,459 --> 00:09:37,709 Jestem głupia. 126 00:09:39,084 --> 00:09:40,251 Nieprawda. 127 00:09:40,793 --> 00:09:42,459 Może jestem pełna lęku. 128 00:09:43,168 --> 00:09:44,543 Guru to zauważył. 129 00:09:45,043 --> 00:09:46,709 Nie mów tak. 130 00:09:46,793 --> 00:09:49,751 To jest dla was takie łatwe. 131 00:09:49,834 --> 00:09:51,793 Jestem we wszystkim dobra. 132 00:09:51,876 --> 00:09:54,376 Mam na myśli zawieranie przyjaźni. 133 00:09:54,876 --> 00:09:56,709 Barney jest w tym świetny. 134 00:09:57,959 --> 00:09:59,168 Ale nie ja. 135 00:09:59,251 --> 00:10:01,084 Jesteście innymi ludźmi. 136 00:10:01,168 --> 00:10:03,543 Po co wywierać na siebie presję? 137 00:10:03,626 --> 00:10:05,251 Mówisz jak Dobrostan. 138 00:10:06,084 --> 00:10:08,584 Dalej, dzielna, wyjątkowa duszo. 139 00:10:08,668 --> 00:10:11,418 Nie daj się wewnętrznemu sabotażyście. 140 00:10:11,501 --> 00:10:14,043 Czas na kolejną bezsensowną grę. 141 00:10:16,084 --> 00:10:16,959 Chodźmy. 142 00:10:23,918 --> 00:10:27,251 - To jesteśmy po rozgrzewce. - Rozgrzewce? 143 00:10:30,126 --> 00:10:33,959 Pora na prawdziwą pracę, żeby pokonać własne lęki. 144 00:10:34,043 --> 00:10:38,209 Sięgniecie do swojego najciemniejszego miejsca, 145 00:10:38,293 --> 00:10:41,293 żeby znaleźć swój największy strach. 146 00:10:46,251 --> 00:10:49,084 A teraz nakarmicie nim czaszkę. 147 00:10:49,168 --> 00:10:50,459 Czaszkę? 148 00:10:51,001 --> 00:10:52,626 To nie jest normalne. 149 00:10:52,709 --> 00:10:55,584 - Na imprezie musi być czaszka. - Chore. 150 00:10:56,168 --> 00:10:58,626 Nakarm czaszkę swoim strachem. 151 00:10:59,709 --> 00:11:00,959 Czy… 152 00:11:02,834 --> 00:11:04,084 Mogę… 153 00:11:04,168 --> 00:11:05,334 Ja pierwsza. 154 00:11:07,001 --> 00:11:08,543 Co mam zrobić? 155 00:11:09,126 --> 00:11:12,001 Trzy, dwa, jeden. 156 00:11:44,543 --> 00:11:45,668 Badyah? 157 00:11:47,126 --> 00:11:48,751 Myśl szybko, piesku. 158 00:12:25,709 --> 00:12:27,459 Już dobrze. 159 00:12:28,918 --> 00:12:30,084 Przepraszam. 160 00:12:30,168 --> 00:12:33,834 Jestem od BHP i muszę sprawdzić tę czaszkę… 161 00:12:37,209 --> 00:12:38,209 Hę? 162 00:12:49,959 --> 00:12:53,126 Nie! 163 00:12:56,334 --> 00:12:58,084 Myślisz, że się boję? 164 00:13:00,584 --> 00:13:02,251 Moja twarz! 165 00:13:02,334 --> 00:13:06,668 Moja piękna, symetryczna twarz! 166 00:13:06,751 --> 00:13:10,251 Josh? Co zobaczyłeś? Chłopaki? 167 00:13:11,209 --> 00:13:13,834 Keczup! Nie! Tylko nie to! 168 00:13:16,959 --> 00:13:19,501 - Już dobrze. - Barney, spójrz. 169 00:13:20,209 --> 00:13:23,918 - Dziwny ten gość. - Nie rozmawiamy na zajęciach. 170 00:13:24,418 --> 00:13:26,709 - Niebieskowłosy. - Nie dotykaj! 171 00:13:36,834 --> 00:13:39,209 Nie łapię. Czego się boisz? 172 00:13:39,918 --> 00:13:41,334 Plastra wołowiny? 173 00:13:47,334 --> 00:13:50,459 - Dobra, to nie to. - Babuniu, przestań. 174 00:13:51,584 --> 00:13:54,584 Tato, powstrzymaj ją! 175 00:13:54,668 --> 00:13:57,543 Mamo, nic nie powiesz? 176 00:14:02,918 --> 00:14:04,334 Babuniu, przestań! 177 00:14:04,418 --> 00:14:06,418 To nie jest prawdziwe. 178 00:14:10,834 --> 00:14:12,543 Czemu na to pozwalają? 179 00:14:12,626 --> 00:14:14,626 Nie słyszą, co do mnie mówi? 180 00:14:14,709 --> 00:14:17,251 Daj spokój. To nie jest prawdziwe. 181 00:14:19,168 --> 00:14:20,793 Ty, daruj już sobie! 182 00:14:20,876 --> 00:14:23,084 Zostaw go w spokoju! 183 00:14:32,751 --> 00:14:34,459 Kiedy przyjechałaś? 184 00:14:34,543 --> 00:14:36,501 Byłam tu cały czas. Chodź. 185 00:14:39,001 --> 00:14:41,251 Udało się. Wyciągnęłaś mnie! 186 00:14:42,376 --> 00:14:44,834 Mopsiku, wracaj. 187 00:14:44,918 --> 00:14:48,459 Widziałam twój strach, gdy dotykaliśmy czaszki. 188 00:14:52,834 --> 00:14:56,209 Weźmy ją razem i zobaczymy świat Mopsika. 189 00:14:56,293 --> 00:14:59,084 Dobrze. Trzymaj się. Zaraz wracamy. 190 00:15:01,209 --> 00:15:02,209 Hej! 191 00:15:14,084 --> 00:15:17,043 Mopsiku! 192 00:15:17,126 --> 00:15:18,251 To nieprawda! 193 00:15:18,334 --> 00:15:20,751 To tylko twój lęk. Dobrze? 194 00:15:23,376 --> 00:15:28,251 Prawdziwe, nieprawdziwe. Tylko śmiertelnicy patrzą czarno-biało. 195 00:15:31,168 --> 00:15:33,709 Od lat ściągasz mnie w dół. 196 00:15:33,793 --> 00:15:34,918 Dość! 197 00:15:37,709 --> 00:15:39,334 - Norma! - Barney! 198 00:15:43,251 --> 00:15:45,626 Mopsiku, zrób coś! 199 00:15:45,709 --> 00:15:49,209 Nie mów tak do mnie. Nazywam się Temelukus! 200 00:15:51,376 --> 00:15:52,501 Normo! 201 00:15:54,459 --> 00:15:56,334 Nie może ci pomóc. 202 00:15:57,709 --> 00:16:00,293 - Och. - Widzisz? To nie jest prawda. 203 00:16:00,376 --> 00:16:04,168 Ty nie naraziłbyś przyjaciół na niebezpieczeństwo. 204 00:16:09,209 --> 00:16:11,543 Musimy pomóc pozostałym. 205 00:16:11,626 --> 00:16:13,668 Wiem, że tam jesteś. 206 00:16:13,751 --> 00:16:15,376 Uwolnij się. 207 00:16:15,459 --> 00:16:17,418 Wiem, że dasz radę. 208 00:16:18,709 --> 00:16:20,959 Mopsik! Chodź do mnie. 209 00:16:26,834 --> 00:16:28,709 Barney! Tutaj, szybko! 210 00:16:28,793 --> 00:16:32,001 Musimy pomóc Courtney. Chodź! 211 00:16:32,626 --> 00:16:35,751 Nie ruszajcie czaszki. Wracaj. 212 00:16:40,918 --> 00:16:44,501 Pestka. Courtney boi się powrotu do domu. 213 00:16:44,584 --> 00:16:48,126 To było jej życzenie. Czemu ma się bać? 214 00:16:48,209 --> 00:16:51,918 - Czekajcie! Chcę wyjść! - Courtney? 215 00:16:52,001 --> 00:16:53,626 Nie! 216 00:16:53,709 --> 00:16:55,834 Chcę stąd wyjść! 217 00:17:09,001 --> 00:17:10,793 Dalej! Jest uwięziona! 218 00:17:16,751 --> 00:17:17,584 Auć. 219 00:17:19,043 --> 00:17:20,834 Wiem! To świat strachu. 220 00:17:20,918 --> 00:17:24,876 Strach daje mu siłę, więc nie dopuśćmy go do siebie. 221 00:17:24,959 --> 00:17:26,459 Łatwo powiedzieć. 222 00:17:29,626 --> 00:17:30,501 Hę? 223 00:17:34,084 --> 00:17:38,251 Tak, śmiejcie się. Courtney boi się, że nie wróci do domu. 224 00:17:38,334 --> 00:17:42,209 - Teraz jesteś z nami. - Nigdy cię nie zostawimy. 225 00:17:42,709 --> 00:17:44,168 Tego się obawiam. 226 00:17:47,334 --> 00:17:50,001 Tak, nakarm mnie swoim lękiem! 227 00:17:50,084 --> 00:17:51,584 Coś ty za jeden? 228 00:17:52,918 --> 00:17:54,043 Dobrostan. 229 00:17:54,834 --> 00:17:58,168 Dobra, czym jesteś? Demonem, tak? 230 00:17:58,251 --> 00:18:03,126 Może. Jestem na diecie opartej na strachu. 231 00:18:03,209 --> 00:18:08,626 U ludzi jest go mnóstwo, więc to najlepsze miejsce na śniadanie. 232 00:18:08,709 --> 00:18:10,668 Dziś mogę zjeść więcej. 233 00:18:10,751 --> 00:18:13,251 Jaki demon nazywa się Dobrostan? 234 00:18:13,334 --> 00:18:15,668 Nie. Dobro Stan. 235 00:18:15,751 --> 00:18:18,334 Dobro Stan. 236 00:18:18,418 --> 00:18:20,751 Staję do walki z dobrem. 237 00:18:23,293 --> 00:18:26,418 To bez znaczenia. Najważniejsze jest to. 238 00:18:36,459 --> 00:18:37,876 Taki demon lepszy? 239 00:18:39,459 --> 00:18:43,251 Tamta forma wystarczała, żeby wydobyć lęki ofiar, 240 00:18:43,334 --> 00:18:47,043 ale przez wasze horrory musiałem się wysilić. 241 00:18:47,543 --> 00:18:48,626 Teraz ty, Normo. 242 00:18:49,209 --> 00:18:52,709 Pomogłaś przyjaciołom wyjść z ich świata strachu, 243 00:18:52,793 --> 00:18:55,084 ale czy poradzisz sobie ze swoim? 244 00:18:55,793 --> 00:18:57,168 Tak. 245 00:18:57,251 --> 00:18:58,334 Wyśmienicie. 246 00:18:58,834 --> 00:19:03,543 Oni byli przystawką. Ty będziesz ucztą! 247 00:19:03,626 --> 00:19:04,584 Tak? 248 00:19:04,668 --> 00:19:08,168 Ale w zamian za mnie wypuścisz resztę. 249 00:19:11,209 --> 00:19:13,751 - Umowa stoi. - Nie rób tego! 250 00:19:13,834 --> 00:19:14,876 Smacznego! 251 00:19:18,709 --> 00:19:20,834 Musisz ich oczarować. 252 00:19:29,251 --> 00:19:30,501 Co cię tak bawi? 253 00:19:31,543 --> 00:19:33,918 Tak jest. Pokaż mi swój lęk. 254 00:19:38,834 --> 00:19:39,918 Gdzie byłaś? 255 00:19:40,001 --> 00:19:41,793 Czekałem na ciebie. 256 00:19:41,876 --> 00:19:43,876 Lęk. 257 00:19:45,668 --> 00:19:47,626 Tak. Nakarm mnie. 258 00:19:47,709 --> 00:19:49,584 Nakarm mnie! 259 00:19:50,168 --> 00:19:52,501 Znasz chociaż ich imiona? 260 00:19:53,251 --> 00:19:54,876 Widziałaś ją? 261 00:20:02,876 --> 00:20:06,584 Nic nie poradzicie. Jej lęk jest zbyt silny. 262 00:20:08,834 --> 00:20:12,334 To tylko świat strachu. Możesz go zwalczyć. 263 00:20:12,418 --> 00:20:14,043 Nie rozumiesz! 264 00:20:14,126 --> 00:20:17,126 Mój świat strachu to prawdziwy świat. 265 00:20:20,918 --> 00:20:23,043 Co? Niemożliwe. 266 00:20:34,126 --> 00:20:35,043 Rany. 267 00:20:45,084 --> 00:20:48,084 Nie! Przestań. Co jest? 268 00:20:59,709 --> 00:21:01,876 Proszę, nie! Przestań! 269 00:21:01,959 --> 00:21:04,251 Nie! 270 00:21:04,334 --> 00:21:06,709 Przestań! 271 00:21:16,209 --> 00:21:17,043 Rety. 272 00:21:17,543 --> 00:21:20,418 Tak bardzo się bałaś, że eksplodował? 273 00:21:20,918 --> 00:21:22,334 Można było i tak. 274 00:21:30,626 --> 00:21:35,376 Nie wiedziałem, przez co przechodzisz. Twój lęk jest taki silny. 275 00:21:35,459 --> 00:21:40,084 Boję się prawdziwego świata, a on jest wszędzie. 276 00:21:40,168 --> 00:21:42,834 Mój strach wydaje się niepoważny. 277 00:21:42,918 --> 00:21:46,334 Wcale nie. Twoja babcia była przerażająca. 278 00:21:47,459 --> 00:21:49,376 Nie boję się babci. 279 00:21:49,459 --> 00:21:52,459 Tylko tego, że rodzice mnie nie wspierają. 280 00:21:53,043 --> 00:21:56,084 - Ja cię wspieram. - A ja ciebie. 281 00:21:56,584 --> 00:21:57,959 Małymi kroczkami. 282 00:22:00,334 --> 00:22:03,501 - Grasz w piłkę? - Nie jestem w tym dobry. 283 00:22:03,584 --> 00:22:05,293 Może mnie nauczysz? 284 00:22:06,959 --> 00:22:08,543 - Hej. - Cześć. 285 00:22:09,459 --> 00:22:14,626 Chcesz zagrać? Będą cię boleć ręce i piasek nasypie ci się do oczu. 286 00:22:14,709 --> 00:22:17,168 Ale będzie jak w filmie z lat 80. 287 00:22:18,043 --> 00:22:21,959 Nie wiem. Mam słabą koordynację ruchów. 288 00:22:22,043 --> 00:22:26,376 Czyli nie dam ci obsługiwać dużych kolejek. Na pewno? 289 00:22:26,459 --> 00:22:28,876 - Może następnym razem? - Dobra. 290 00:22:29,459 --> 00:22:30,501 Normo! 291 00:22:33,709 --> 00:22:35,209 Wiem, jak to zabrzmi, 292 00:22:35,293 --> 00:22:39,084 ale praca w Phoenix Park to spełnienie moich marzeń. 293 00:22:39,168 --> 00:22:42,168 Radzę sobie z pracą, a nawet z demonami. 294 00:22:42,251 --> 00:22:43,876 Miło mi to słyszeć. 295 00:22:43,959 --> 00:22:47,001 Myślę, że jestem w tym dobra. 296 00:22:47,084 --> 00:22:49,418 Ale to sprawia mi trudność. 297 00:22:49,501 --> 00:22:51,126 Ludzie są zabawni. 298 00:22:51,209 --> 00:22:52,709 Nie „ha, ha” zabawni. 299 00:22:52,793 --> 00:22:56,459 Ale nie mają sensu. Czasami ja też nie. 300 00:22:57,043 --> 00:23:00,001 Dlatego cieszę się, że mam was. 301 00:23:00,084 --> 00:23:01,084 Wasza! 302 00:23:01,751 --> 00:23:03,876 - Uważajcie! - Co? 303 00:23:03,959 --> 00:23:05,334 Uważaj, Normo! 304 00:23:09,501 --> 00:23:10,459 Ekstra. 305 00:24:11,584 --> 00:24:14,459 Napisy: Anna Samoń