1
00:00:06,043 --> 00:00:10,959
SERIAL NETFLIX
2
00:00:27,626 --> 00:00:28,543
- Nie!
- Hę?
3
00:00:32,626 --> 00:00:33,501
Au!
4
00:00:46,126 --> 00:00:46,959
Hej!
5
00:00:55,793 --> 00:00:58,709
Co to znaczy być naprawdę samotną?
6
00:00:58,793 --> 00:01:04,126
Przez lata miałam dość czasu,
żeby się nad tym zastanowić.
7
00:01:04,209 --> 00:01:07,418
Gdy w nocy przemierzałam korytarze,
8
00:01:07,501 --> 00:01:13,959
towarzyszyły mi tylko
skrzypienie podłogi i szelest wiatru.
9
00:01:18,001 --> 00:01:20,918
Ale w głębi serca jestem sama.
10
00:01:21,418 --> 00:01:22,626
Patience!
11
00:01:23,126 --> 00:01:24,251
Reginald!
12
00:01:24,334 --> 00:01:28,626
Moja droga siostro,
czemu nie śpisz o tej porze?
13
00:01:28,709 --> 00:01:33,418
Piękna panienka taka jak ty
powinna już śnić w swoim buduarze,
14
00:01:33,501 --> 00:01:37,043
gdy tylko kogucik zapieje swą kołysankę.
15
00:01:37,126 --> 00:01:38,668
Zgodzisz się, wuju?
16
00:01:39,168 --> 00:01:43,209
Nie mnie zgadzać się lub nie
z wyborami człowieka,
17
00:01:43,293 --> 00:01:46,543
bo wykroczyłem poza ludzki świat.
18
00:01:46,626 --> 00:01:50,626
Kiedy księżyc w pełni wyłoni się z chmur,
19
00:01:50,709 --> 00:01:53,418
zobaczysz. Oboje zobaczycie.
20
00:01:53,501 --> 00:01:55,834
Nawet Mildred zobaczy!
21
00:01:56,626 --> 00:01:58,709
Kuzynko, nie mogę spać.
22
00:01:59,209 --> 00:02:01,959
Gail, już dawno powinnaś zasnąć.
23
00:02:02,501 --> 00:02:05,501
Wybacz, ale dręczyły mnie koszmary.
24
00:02:05,584 --> 00:02:08,793
Wizje czarownic, gargulców i komunistów.
25
00:02:08,876 --> 00:02:10,709
Niech mnie diabli.
26
00:02:12,001 --> 00:02:13,501
Coś jest nie tak.
27
00:02:16,168 --> 00:02:19,626
Nie powinno was tu być.
28
00:02:19,709 --> 00:02:22,293
No już, wracaj do łóżka.
29
00:02:22,376 --> 00:02:25,543
Serdeńko, przyniosę ci szklankę mleka
30
00:02:25,626 --> 00:02:27,876
i utulę cię do snu.
31
00:02:27,959 --> 00:02:31,209
To dziwne. Nie powinno was tu być.
32
00:02:31,293 --> 00:02:34,168
Wszystkich. Nie powinno was tu być!
33
00:02:39,501 --> 00:02:43,709
Co jest? Barney!
Prosiłem, żebyś mnie nie przebierał.
34
00:02:43,793 --> 00:02:44,918
Przebierał?
35
00:02:46,209 --> 00:02:49,209
A kim jest ten Barney?
36
00:02:49,293 --> 00:02:51,376
Co? Obudź się!
37
00:02:53,626 --> 00:02:54,584
Mopsiku!
38
00:02:54,668 --> 00:02:56,543
To bolało!
39
00:02:56,626 --> 00:02:59,084
Dlaczego jesteś czarno-biały?
40
00:02:59,168 --> 00:03:01,376
Czemu wszystko takie jest?
41
00:03:01,459 --> 00:03:04,626
Nie widzę różnicy.
Chyba jesteśmy w telewizji.
42
00:03:04,709 --> 00:03:08,876
Ale to nie wygląda
jak reklama ubezpieczeniowa Pauline.
43
00:03:08,959 --> 00:03:11,751
Właśnie położyłam panienkę spać.
44
00:03:11,834 --> 00:03:15,501
Dziękuję, Mildred.
Wypoleruj całe srebro w domu.
45
00:03:16,126 --> 00:03:17,043
Znowu?
46
00:03:19,376 --> 00:03:22,793
Normo! Jak wrócimy do domu?
47
00:03:24,501 --> 00:03:26,126
A to co?
48
00:03:27,043 --> 00:03:28,418
Kim oni są?
49
00:03:28,501 --> 00:03:31,584
Zmieniłeś wystrój! Ładna ta ściana.
50
00:03:31,668 --> 00:03:35,126
Nie, Mopsiku. To czwarta ściana.
51
00:03:35,209 --> 00:03:36,793
Może to wyjście?
52
00:03:43,334 --> 00:03:45,834
Barney, wracaj! Nie!
53
00:03:45,918 --> 00:03:46,751
O nie!
54
00:03:49,209 --> 00:03:53,543
ROZDZIAŁ 8
MUZEUM PAULINE PHOENIX
55
00:03:58,376 --> 00:04:02,084
Auć! Nie bez powodu
nie robią ubrań z metalu.
56
00:04:02,584 --> 00:04:07,418
- To kolejny film Pauline.
- Nie jestem nierozsądną królową.
57
00:04:07,501 --> 00:04:12,668
Wbrew temu, co mówiliby moi wrogowie.
Ale nie mogą, bo nie żyją.
58
00:04:14,209 --> 00:04:16,543
Nie wychodzi jej ten akcent.
59
00:04:17,293 --> 00:04:18,334
Cisza!
60
00:04:19,043 --> 00:04:24,459
Jeśli pokonasz w walce sir Elipsoidę,
dostaniesz rękę mojej córki.
61
00:04:25,751 --> 00:04:27,751
Nie jestem żadną nagrodą!
62
00:04:27,834 --> 00:04:30,584
Chyba że jesteś przystojny lub bogaty.
63
00:04:30,668 --> 00:04:31,918
Albo to i to!
64
00:04:51,918 --> 00:04:52,959
Norma?
65
00:04:53,043 --> 00:04:56,293
Dla ciebie sir Elipsoida, pętaku.
66
00:05:05,501 --> 00:05:07,626
Co za frajda!
67
00:05:08,126 --> 00:05:09,334
Unikaj miecza!
68
00:05:09,834 --> 00:05:13,334
Dzięki za wskazówkę. Musimy zmienić kanał!
69
00:05:18,376 --> 00:05:20,626
Moje piękne włosy!
70
00:05:23,959 --> 00:05:24,876
Barney!
71
00:05:27,626 --> 00:05:31,376
Nie! Mój przystojny i bogaty zalotniku!
72
00:05:33,043 --> 00:05:34,543
Wracaj!
73
00:05:41,543 --> 00:05:46,334
Och! Dynamiczna Doris.
To jedyny film Pauline, jaki widziałem.
74
00:05:46,418 --> 00:05:49,084
Mówiłeś coś, Justiferze Jonesie?
75
00:05:49,168 --> 00:05:53,126
Cześć, Pauline!
Mówiłem, że uwielbiam ten film.
76
00:05:53,209 --> 00:05:57,334
Mówiłeś coś, Justiferze Jonesie?
77
00:05:58,793 --> 00:06:04,001
Straszne. Może jeśli zagram
i film się skończy, to uciekniemy?
78
00:06:04,501 --> 00:06:05,751
Warto spróbować!
79
00:06:07,793 --> 00:06:10,793
Mówiłeś coś, Justiferze Jonesie?
80
00:06:10,876 --> 00:06:14,876
Nie mam nic do powiedzenia takim jak ty.
81
00:06:17,376 --> 00:06:20,793
Masz tupet, że pokazujesz tu swoją buźkę.
82
00:06:20,876 --> 00:06:23,501
Niech te góry będą moim świadkiem,
83
00:06:23,584 --> 00:06:25,959
że pewnego dnia cię przymknę.
84
00:06:29,209 --> 00:06:31,834
Rany, jestem w tym dobry!
85
00:06:31,918 --> 00:06:36,043
Jeśli dobrze pamiętam,
na początku zabije szeryfa.
86
00:06:36,126 --> 00:06:38,376
Szeryfie, co podać?
87
00:06:39,126 --> 00:06:40,626
SZERYF
88
00:06:41,209 --> 00:06:42,043
Och.
89
00:06:48,793 --> 00:06:50,001
Proszę, proszę.
90
00:06:50,501 --> 00:06:52,626
Aligator Anderson.
91
00:06:52,709 --> 00:06:54,501
Aligator Anderson.
92
00:06:54,584 --> 00:06:56,126
Aligator Anderson?
93
00:07:03,418 --> 00:07:06,084
A jednak mnie znalazłaś.
94
00:07:06,168 --> 00:07:08,501
Przyszłaś do mojego baru,
95
00:07:08,584 --> 00:07:10,543
więc sama tego chciałaś.
96
00:07:16,626 --> 00:07:19,001
Żadnej bijatyki w moim barze,
97
00:07:19,084 --> 00:07:20,959
albo stąd wylecicie!
98
00:07:23,209 --> 00:07:24,918
Normo, obudź się!
99
00:07:34,293 --> 00:07:35,959
Przestańcie!
100
00:07:46,793 --> 00:07:48,584
No tak, ślepaki.
101
00:07:49,584 --> 00:07:50,793
To tylko film.
102
00:07:51,876 --> 00:07:53,959
A niech mnie!
103
00:07:54,876 --> 00:07:57,959
To się nazywa mieć cela, drogie panie.
104
00:08:01,459 --> 00:08:04,626
Pójdę po mój nagrobek.
105
00:08:05,709 --> 00:08:07,834
Musimy się stąd wydostać!
106
00:08:07,918 --> 00:08:12,209
Dorwę Dynamiczną Doris,
nawet jeśli mam zginąć!
107
00:08:14,584 --> 00:08:17,126
Czemu zachowujesz się tak głupio?
108
00:08:17,209 --> 00:08:18,376
Jak… Au!
109
00:08:18,459 --> 00:08:21,501
Musimy obudzić Normę i uciekać!
110
00:08:21,584 --> 00:08:23,834
Ale robi się ciekawie!
111
00:08:24,751 --> 00:08:26,668
A gdzie jest Mopsik?
112
00:08:26,751 --> 00:08:27,626
Tutaj.
113
00:08:31,043 --> 00:08:32,626
Nie śmiejcie się.
114
00:08:34,834 --> 00:08:38,043
To nie jest zabawne. Mam lęk wysokości!
115
00:08:50,459 --> 00:08:51,334
To wyjście!
116
00:08:52,501 --> 00:08:54,793
Chwila. Kto powiedział, że…
117
00:08:55,459 --> 00:08:56,501
A co z Normą?
118
00:09:00,376 --> 00:09:02,668
Świetnie się bawi! Jazda!
119
00:09:19,709 --> 00:09:21,626
DOKTOR MIŁOŚĆ
120
00:09:23,084 --> 00:09:26,043
W poprzednim odcinku…
121
00:09:26,959 --> 00:09:28,959
No dalej, obudź się!
122
00:09:29,043 --> 00:09:30,918
Budzi pan moich pacjentów?
123
00:09:31,001 --> 00:09:32,543
Czcigodny Harvardzie,
124
00:09:32,626 --> 00:09:37,001
może jest pan lekarzem
i światowej sławy linoskoczkiem,
125
00:09:37,084 --> 00:09:41,293
ale moje uczucia do pana
nie mogą przeszkadzać mi w pracy.
126
00:09:41,376 --> 00:09:46,418
A teraz pan wybaczy,
ale mam pilną operację na astronautce,
127
00:09:46,501 --> 00:09:48,959
mojej byłej bliźniaczce.
128
00:09:55,709 --> 00:09:58,168
Czemu mogę wyleczyć każde serce
129
00:09:58,668 --> 00:09:59,876
poza własnym?
130
00:10:01,876 --> 00:10:03,834
Czemu dostałem tę rolę?
131
00:10:04,334 --> 00:10:08,126
- Chcesz się zamienić?
- Obudziłaś się! Podwójnie.
132
00:10:09,126 --> 00:10:11,293
Och! Jasne światło!
133
00:10:11,376 --> 00:10:14,751
Czuję, że znów zanikam!
134
00:10:14,834 --> 00:10:19,126
Wracam do mojej siedmioletniej śpiączki.
135
00:10:19,709 --> 00:10:24,251
Kiepska gra aktorska.
Od kiedy wiesz, że jesteś w telewizji?
136
00:10:24,918 --> 00:10:27,209
Od Martwego Punktu.
137
00:10:27,293 --> 00:10:29,543
- Od razu to rozgryzłam.
- Co?
138
00:10:30,043 --> 00:10:32,418
Dwa razy chciałaś mnie zabić!
139
00:10:32,501 --> 00:10:35,459
- Nie rozumiesz!
- Czekaj!
140
00:10:35,959 --> 00:10:37,334
Courtney, chodź!
141
00:10:37,959 --> 00:10:40,876
Ale mi się tu podoba!
142
00:10:40,959 --> 00:10:42,751
Mają świetne przekąski.
143
00:10:44,793 --> 00:10:46,084
Ruszaj się!
144
00:10:52,501 --> 00:10:56,251
Jestem Troglodyteja,
królowa kobiet jaskiniowych!
145
00:10:56,334 --> 00:11:01,126
Wkroczyliście do naszego królestwa,
za co ukaże was śmiercią…
146
00:11:01,209 --> 00:11:02,918
Posłuchaj mnie!
147
00:11:03,001 --> 00:11:05,001
…Diplodokus!
148
00:11:06,751 --> 00:11:11,501
Prawdziwy pocałunek miłości!
149
00:11:18,126 --> 00:11:20,334
Normo, nie możesz uciekać!
150
00:11:20,418 --> 00:11:21,501
Mogę!
151
00:11:21,584 --> 00:11:23,918
Super, tak trzymajcie!
152
00:11:24,001 --> 00:11:25,834
Sięgnijmy gwiazd!
153
00:11:26,876 --> 00:11:29,376
To świetne ćwiczenia na posturę.
154
00:11:29,459 --> 00:11:33,043
Miło to słyszeć, ale możesz nam pomóc?
155
00:11:33,126 --> 00:11:37,293
To bzdurne ludzkie sprawy.
Wolę trzymać dystans!
156
00:11:38,084 --> 00:11:42,001
Często słyszę „nie mogę”,
a tak niewiele „mogę”.
157
00:11:42,084 --> 00:11:45,001
Co jest? Czemu nie chcesz wrócić?
158
00:11:45,501 --> 00:11:48,626
Gdy wrócimy, wszystko się zmieni.
159
00:11:49,334 --> 00:11:51,834
- Ona będzie inna!
- Co, Pauline?
160
00:11:51,918 --> 00:11:56,459
Ale prawdziwa Pauline jest tam.
Musimy ją powstrzymać. Stój!
161
00:12:00,168 --> 00:12:03,209
Mówiłeś coś, Justiferze Jonesie?
162
00:12:03,293 --> 00:12:05,043
Co za frajda!
163
00:12:05,126 --> 00:12:08,918
- Nie powinno was tu być!
- Zostaw to dla siebie.
164
00:12:09,001 --> 00:12:10,543
…ukaże was śmiercią!
165
00:12:18,543 --> 00:12:20,543
Co? Znowu tutaj?
166
00:12:25,959 --> 00:12:26,793
Normo…
167
00:12:27,459 --> 00:12:28,584
Daruj sobie.
168
00:12:29,918 --> 00:12:33,334
Musimy wracać i powstrzymać Pauline.
169
00:12:33,418 --> 00:12:36,168
Nie, idź sam. Zostaję tutaj.
170
00:12:36,668 --> 00:12:38,751
To nie dzieje się naprawdę.
171
00:12:38,834 --> 00:12:40,876
Co z tego? Spójrz na mnie!
172
00:12:40,959 --> 00:12:44,334
Jestem Patience Bonaparte,
pani Martwego Punktu!
173
00:12:44,418 --> 00:12:48,043
Zostanę tu na zawsze z Pauline.
Z moją Pauliną!
174
00:12:48,626 --> 00:12:51,376
Nie tym czymś z muzeum.
175
00:12:51,459 --> 00:12:54,376
Mogę być kimkolwiek ona zechce.
176
00:12:57,084 --> 00:13:01,543
Fajnie jest zobaczyć
ten dom w pełnej krasie.
177
00:13:02,126 --> 00:13:07,251
Też go uwielbiam!
Wybrałem go na kryjówkę, tak jak ty.
178
00:13:07,751 --> 00:13:11,876
Ale to nie działa.
Nie ukryjesz się przed demonami.
179
00:13:12,709 --> 00:13:14,626
Możesz się ukrywać.
180
00:13:14,709 --> 00:13:17,043
Napatrzyłam się już na ciebie.
181
00:13:17,751 --> 00:13:19,418
Nie teraz, Courtney.
182
00:13:20,126 --> 00:13:22,376
„Nie teraz, Courtney”.
183
00:13:23,001 --> 00:13:26,709
Możesz tu zostać i być jak inni,
184
00:13:27,209 --> 00:13:30,209
albo wrócić i być Normą Khan.
185
00:13:30,293 --> 00:13:34,793
Nikt inny nie pokonał
demona strachu i maskotek zombie,
186
00:13:34,876 --> 00:13:38,501
ani nie napisał od nowa
przewodnika po parku.
187
00:13:38,584 --> 00:13:43,918
Był mało inspirujący
i brakowało rosyjskiego przekładu.
188
00:13:44,001 --> 00:13:47,376
Właśnie! Nawet Pauline tego nie zrobiła.
189
00:13:55,084 --> 00:13:56,209
Działa!
190
00:13:56,793 --> 00:13:58,251
Chodźmy.
191
00:14:15,668 --> 00:14:18,501
Zanim wrócimy, muszę coś zobaczyć.
192
00:14:22,001 --> 00:14:25,334
Byłaś niesamowita
w roli Patience Bonaparte.
193
00:14:25,418 --> 00:14:26,876
Miło, że zauważyłeś.
194
00:14:30,043 --> 00:14:34,043
Po co ci dublerka,
skoro sama chcesz to zagrać?
195
00:14:34,126 --> 00:14:37,293
Huśtanie się to żaden wyczyn, Barbaro.
196
00:14:37,376 --> 00:14:38,584
Barborah.
197
00:14:38,668 --> 00:14:40,793
Martwię się o ciebie.
198
00:14:40,876 --> 00:14:44,001
Twoje popisy zawsze kończą się źle.
199
00:14:44,084 --> 00:14:48,293
Mówię tak, bo mi na tobie zależy i…
200
00:14:48,376 --> 00:14:49,251
Tak?
201
00:14:49,751 --> 00:14:52,168
Nie jesteś już taka młoda.
202
00:14:52,251 --> 00:14:53,501
Naprawdę?
203
00:14:53,584 --> 00:14:56,668
To dlaczego wciąż dostaję główne role?
204
00:14:56,751 --> 00:14:58,918
To reklama ubezpieczenia.
205
00:14:59,001 --> 00:15:00,584
Przepraszam bardzo!
206
00:15:00,668 --> 00:15:06,584
To reklama najmodniejszego
ubezpieczenia na życie na rynku.
207
00:15:06,668 --> 00:15:08,543
Sama to zrobię!
208
00:15:09,168 --> 00:15:11,043
To będzie twój pogrzeb!
209
00:15:15,084 --> 00:15:17,793
Słabe to. Wracajmy do kostnicy!
210
00:15:18,293 --> 00:15:20,334
Uwaga, na miejsca!
211
00:15:20,418 --> 00:15:24,126
Samsara Mutual,
Pauline Phoenix, ujęcie pierwsze.
212
00:15:24,209 --> 00:15:25,251
Akcja.
213
00:15:25,751 --> 00:15:30,793
Kochasz swoją rodzinę.
Pilnujesz, by zapinali pasy i myli owoce,
214
00:15:30,876 --> 00:15:35,584
a zostawiasz ich z niczym,
choć nieuchronnie umrzesz?
215
00:15:35,668 --> 00:15:37,376
To może się stać jutro,
216
00:15:37,459 --> 00:15:41,126
ale tego nie planowałeś,
bo jesteś złym człowiekiem,
217
00:15:41,209 --> 00:15:43,543
który myśli tylko o sobie.
218
00:15:43,626 --> 00:15:50,084
Ja taka nie jestem, bo wykupiłam
Duchowy Pakiet firmy Samsara Mutual.
219
00:15:50,168 --> 00:15:54,834
To najlepsze i najdroższe
ubezpieczenie na życie na rynku.
220
00:15:54,918 --> 00:15:57,876
Zadzwoń i wykup już dziś.
221
00:15:57,959 --> 00:16:01,959
Płacąc więcej, więcej zostawisz bliskim,
222
00:16:02,043 --> 00:16:04,376
bo nikt nie żyje wiecznie.
223
00:16:04,876 --> 00:16:07,376
Nawet gwiaz…
224
00:16:08,209 --> 00:16:09,876
Cięcie!
225
00:16:10,501 --> 00:16:11,668
Pauline!
226
00:16:18,876 --> 00:16:21,293
- Nie!
- Pauline! Gdzie jest?
227
00:16:21,376 --> 00:16:22,584
Moja kamera!
228
00:16:25,959 --> 00:16:28,959
Pauline, nie!
229
00:16:29,043 --> 00:16:32,043
Pauline, proszę, obudź się!
230
00:16:32,126 --> 00:16:33,043
Proszę!
231
00:16:34,209 --> 00:16:35,043
Co?
232
00:16:47,793 --> 00:16:49,043
Nieźle.
233
00:16:51,293 --> 00:16:55,043
- Tylko zębów szkoda.
- Pauline, jesteś cała?
234
00:16:55,126 --> 00:16:57,876
To nic, tylko zadrapanie!
235
00:16:58,751 --> 00:17:02,043
Nikt więcej tego nie zobaczy.
236
00:17:16,668 --> 00:17:19,584
Wróciliśmy do muzeum, ale duch zniknął.
237
00:17:19,668 --> 00:17:23,709
- Długo tam byliśmy?
- Widzieliśmy, jak Pauline umiera.
238
00:17:23,793 --> 00:17:25,668
Naprawdę umiera!
239
00:17:25,751 --> 00:17:30,459
Sądząc po ścieżce dźwiękowej,
to reklama sprzed 30 lat.
240
00:17:30,543 --> 00:17:32,793
Duch Pauline opętał Barborah.
241
00:17:33,751 --> 00:17:37,584
Gdy skończyła z nią,
nawiedzała kolejne dublerki.
242
00:17:39,334 --> 00:17:42,751
Pozostając wiecznie młodą
i utrzymując karierę.
243
00:17:43,334 --> 00:17:45,793
Jennifer była jej ostatnią ofiarą.
244
00:17:56,168 --> 00:17:59,959
Skoro jest wolna,
Pauline potrzebuje nowego ciała.
245
00:18:00,459 --> 00:18:01,918
Kto będzie następny?
246
00:18:02,418 --> 00:18:05,293
Normo! Pauline okazała się taka fajna.
247
00:18:05,376 --> 00:18:07,834
Już rozumiem twoją obsesję.
248
00:18:07,918 --> 00:18:12,793
- Może dołączę do fanklubu!
- Wykorzystywała swoich fanów.
249
00:18:13,668 --> 00:18:15,668
Okłamała nas wszystkich!
250
00:18:16,168 --> 00:18:18,709
No mówię, że fajnie, nie?
251
00:18:18,793 --> 00:18:20,293
To nie jest żart.
252
00:18:20,376 --> 00:18:23,209
Nie żartuję! To sprytny plan!
253
00:18:23,293 --> 00:18:26,293
Wykorzystała ludzką głupotę i zaufanie,
254
00:18:26,376 --> 00:18:29,626
a fani kupowali jej każde słowo.
255
00:18:32,334 --> 00:18:35,084
Nie wierzę, że ktoś był tak głupi!
256
00:18:37,168 --> 00:18:38,043
Normo?
257
00:18:39,751 --> 00:18:40,584
Rety!
258
00:18:41,168 --> 00:18:43,459
Kolego, spokojnie!
259
00:18:43,543 --> 00:18:46,501
Tylko się wygłupiam. Lubisz to!
260
00:18:46,584 --> 00:18:50,251
Człowiek jest smutny, więc się odczep!
261
00:18:50,876 --> 00:18:52,334
Człowiek?
262
00:18:52,418 --> 00:18:56,584
Wciąż uważasz mnie
za gorszą niż wy, prawda?
263
00:18:57,084 --> 00:19:00,334
Nie wiedziałam,
że to tajny klub dla ludzi!
264
00:19:00,418 --> 00:19:02,584
Ludzi i psów.
265
00:19:02,668 --> 00:19:05,168
Nie obchodzą cię bzdurne sprawy.
266
00:19:05,251 --> 00:19:08,876
- Nie potrzebujemy cię teraz!
- A ciekawe kiedy?
267
00:19:08,959 --> 00:19:10,918
Dobra, spadam!
268
00:19:13,501 --> 00:19:16,126
- Nie zatrzymujcie mnie!
- Bez obaw.
269
00:19:22,501 --> 00:19:24,918
Bardzo mi to odpowiada.
270
00:19:25,001 --> 00:19:28,543
Te głupie emocje i przyjaźnie są męczące.
271
00:19:28,626 --> 00:19:31,168
Prawie dałam się w to wkręcić.
272
00:19:31,251 --> 00:19:33,334
Ale wiecie co? Nie wyszło.
273
00:19:34,293 --> 00:19:35,459
Nie wyszło.
274
00:19:38,293 --> 00:19:39,126
Ma rację.
275
00:19:40,001 --> 00:19:42,168
Jestem bezmyślnym fanem.
276
00:19:46,001 --> 00:19:49,501
Trzeba ją powstrzymać,
zanim znów kogoś opęta.
277
00:19:52,043 --> 00:19:53,918
To oni, zdrajcy!
278
00:19:56,668 --> 00:19:57,918
„Dożywotni zakaz”?
279
00:19:58,001 --> 00:20:00,418
Obróciła cały park przeciwko nam!
280
00:20:04,376 --> 00:20:07,584
Głupi ludzie z ich głupimi problemami!
281
00:20:07,668 --> 00:20:11,043
Nie moja wina,
że miała obsesję na punkcie…
282
00:20:11,584 --> 00:20:14,209
- Pauline?
- Ciężki dzień, skarbie?
283
00:20:14,876 --> 00:20:17,876
Dlaczego tu jesteś i ze mną gadasz?
284
00:20:18,834 --> 00:20:23,501
Źle ulokowałam ostatnie ciało
i potrzebuję nowego.
285
00:20:23,584 --> 00:20:27,251
Jennifer? Była urocza,
ale nie miała siły przetrwania.
286
00:20:27,334 --> 00:20:31,376
Może nie zauważyłaś, ale ja tu rozmyślam.
287
00:20:32,251 --> 00:20:33,834
Wiem dlaczego.
288
00:20:33,918 --> 00:20:37,668
Te wścibskie bachory cię nie doceniają,
289
00:20:37,751 --> 00:20:38,918
ale ja tak.
290
00:20:39,001 --> 00:20:40,459
Jestem twoją fanką!
291
00:20:40,543 --> 00:20:44,418
To, jak umieściłaś
króla demonów w tym piesku.
292
00:20:44,501 --> 00:20:46,293
To się nazywa talent!
293
00:20:46,793 --> 00:20:51,334
Obserwuję cię od dawna i widzę,
że możemy sobie pomóc.
294
00:20:52,084 --> 00:20:54,876
Niby co możesz mi zaoferować?
295
00:20:55,459 --> 00:20:58,918
Nie wiem. Może małą przejażdżkę windą.
296
00:20:59,001 --> 00:21:01,709
Mogłabyś odesłać mnie do domu?
297
00:21:02,376 --> 00:21:05,918
Proszę cię. To Phoenix Park, skarbie.
298
00:21:06,001 --> 00:21:08,626
Jak myślisz, kto ją zainstalował?
299
00:21:10,209 --> 00:21:11,793
Umowa stoi.
300
00:22:16,418 --> 00:22:19,293
Napisy: Anna Samoń