1 00:00:06,043 --> 00:00:09,003 SERIAL NETFLIX 2 00:00:23,643 --> 00:00:25,083 - Cześć. - Cześć. 3 00:00:26,283 --> 00:00:27,163 Która godzina? 4 00:00:29,043 --> 00:00:30,683 Po dziewiątej. 5 00:00:32,043 --> 00:00:33,483 Jesteś głodny? 6 00:00:37,963 --> 00:00:39,123 Co się stało? 7 00:00:40,643 --> 00:00:42,083 Było… 8 00:00:45,243 --> 00:00:47,043 Zaczęła kłamać. 9 00:00:47,123 --> 00:00:48,083 Kto? 10 00:00:48,683 --> 00:00:49,603 Chodź tu. 11 00:00:50,243 --> 00:00:51,723 Ale on śpi. On… 12 00:00:54,083 --> 00:00:55,483 Oskarża mnie. 13 00:00:58,963 --> 00:01:00,123 Olivia Lytton? 14 00:01:00,203 --> 00:01:01,603 To jakiś absurd. 15 00:01:01,683 --> 00:01:02,843 Co ona… 16 00:01:09,043 --> 00:01:09,923 Gwałt? 17 00:01:44,483 --> 00:01:46,603 To jednocześnie miłość i nienawiść. 18 00:01:47,483 --> 00:01:50,763 Podoba mi się jasny cel i lubię liczbę 10 000. 19 00:01:50,843 --> 00:01:53,403 Ale z drugiej strony to takie: „Dziękuję. 20 00:01:53,483 --> 00:01:56,883 Po prostu śledź moją aktywność i odpierdol się”. 21 00:01:56,963 --> 00:01:58,563 Ile masz kroków? 22 00:01:58,643 --> 00:02:01,883 Podobno 4300, ale chyba się myli. 23 00:02:02,643 --> 00:02:06,243 Ugotowałam dziś tylko jajko i umyłam twarz. 24 00:02:08,003 --> 00:02:09,363 Pobudka, Wielki Bracie! 25 00:02:11,723 --> 00:02:13,723 Cóż za precyzja. 26 00:02:13,803 --> 00:02:17,363 W porównaniu z tobą Michał Anioł po prostu bryzgał farbą. 27 00:02:17,963 --> 00:02:19,363 Wygląd ma znaczenie. 28 00:02:20,403 --> 00:02:23,683 Spójrz na te absurdalne kostiumy. 29 00:02:23,763 --> 00:02:26,403 Czemu nadal się w to bawimy? 30 00:02:26,483 --> 00:02:27,683 Nie dziwi cię to? 31 00:02:27,763 --> 00:02:28,683 Lubię tę pompę. 32 00:02:29,203 --> 00:02:30,443 Raczej fasadę. 33 00:02:30,523 --> 00:02:31,723 Nie, pompę. 34 00:02:35,563 --> 00:02:37,643 Wiesz, że tym razem nie masz szans? 35 00:02:38,443 --> 00:02:40,603 To mi mówi, że się boisz. 36 00:02:40,683 --> 00:02:41,763 Boję się. 37 00:02:42,363 --> 00:02:44,403 Że mój Fitbit się zepsuł. 38 00:02:44,483 --> 00:02:46,563 Zepsuta to jest twoja linia obrony. 39 00:02:46,643 --> 00:02:49,363 Nieodwracalnie zepsuta. 40 00:02:49,443 --> 00:02:50,483 Panie Whitehouse! 41 00:02:51,603 --> 00:02:52,603 Panie Whitehouse! 42 00:02:54,603 --> 00:02:57,243 Sophie, uważasz, że mąż jest niewinny? 43 00:03:00,123 --> 00:03:01,963 - Sophie, proszę tędy. - Tędy. 44 00:03:02,043 --> 00:03:02,963 Gotowa? 45 00:03:05,683 --> 00:03:08,123 - Pani Whitehouse! - Dzień dobry. 46 00:03:08,203 --> 00:03:09,283 Sophie. 47 00:03:09,363 --> 00:03:11,563 - Sophie! - Wykręci się pan z tego? 48 00:03:11,643 --> 00:03:14,443 Jak to jest sypiać z oskarżonym o gwałt? 49 00:03:19,563 --> 00:03:22,163 Jak mówiłam, to ta łatwa część. 50 00:03:23,643 --> 00:03:24,483 Chodźmy. 51 00:03:29,883 --> 00:03:32,563 Jestem Angela Regan. Ty pewnie jesteś Sophie. 52 00:03:32,643 --> 00:03:34,003 Dziękuję za pomoc. 53 00:03:34,083 --> 00:03:34,963 Nie ma za co. 54 00:03:47,603 --> 00:03:49,843 Oskarżony jest gotów odpowiedzieć na zarzuty? 55 00:03:49,923 --> 00:03:50,803 Tak, wysoki sądzie. 56 00:03:52,043 --> 00:03:55,283 Jamesie Whitehouse, oskarża się pana o gwałt. 57 00:03:55,763 --> 00:03:58,763 Że 12 października 2018 roku 58 00:03:58,843 --> 00:04:02,963 z premedytacją spenetrował pan pochwę Olivii Lytton swoim penisem, 59 00:04:03,043 --> 00:04:06,603 na co Olivia Lytton nie wyraziła zgody. 60 00:04:06,683 --> 00:04:11,843 I nie miał pan uzasadnionych podstaw, by uważać, że tę zgodę wyraziła. 61 00:04:12,803 --> 00:04:16,603 Jak oskarżony odpowiada na zarzuty? Winny czy niewinny? 62 00:04:22,323 --> 00:04:23,323 Niewinny. 63 00:04:26,363 --> 00:04:28,043 Dziękuję, panno Regan. 64 00:04:28,123 --> 00:04:30,723 Jak rozumiem, strony ustaliły, 65 00:04:31,243 --> 00:04:33,723 że przygotowania potrwają trzy miesiące. 66 00:04:34,803 --> 00:04:35,923 Tak, wysoki sądzie. 67 00:04:36,763 --> 00:04:40,883 Datę rozprawy ustalono na 1 kwietnia. 68 00:04:40,963 --> 00:04:44,083 Czy którejś ze stron to nie odpowiada? 69 00:04:44,763 --> 00:04:48,443 Oskarżenie nie ma zastrzeżeń do tej daty. 70 00:04:49,043 --> 00:04:52,203 A jakie są warunki uchylenia aresztu, panno Woodcroft? 71 00:04:52,283 --> 00:04:56,323 Ma oddać paszport i nie kontaktować się ze świadkami oskarżenia. 72 00:04:56,403 --> 00:05:00,043 Warunki te obowiązują do następnej rozprawy. 73 00:05:00,123 --> 00:05:02,443 To chyba wszystkie formalności? 74 00:05:02,523 --> 00:05:05,163 - Tak, wysoki sądzie. - Dziękuję. 75 00:05:05,243 --> 00:05:06,403 Proszę wstać. 76 00:05:13,403 --> 00:05:15,443 SPRAWIEDLIWOŚCI WSZYSTKO ZWAŻY SZALA 77 00:05:23,883 --> 00:05:25,963 Osoba A popełnia przestępstwo, 78 00:05:26,043 --> 00:05:30,163 jeśli z premedytacją penetruje penisem waginę, odbyt lub usta 79 00:05:30,243 --> 00:05:32,803 osoby B, 80 00:05:32,883 --> 00:05:35,643 osoba B nie wyraża zgody na penetrację 81 00:05:35,723 --> 00:05:38,723 i A nie ma podstaw uważać, że B tę zgodę wyraziła. 82 00:05:38,803 --> 00:05:41,123 Z tej ustawy można zrobić piosenkę. 83 00:05:41,203 --> 00:05:42,323 Prawie to zrobiłam. 84 00:05:42,403 --> 00:05:47,443 Nie piosenkę, ale mnemotechnikę. WAMP. Wagina, anus, mordka i penis. 85 00:05:47,523 --> 00:05:49,763 Wiesz, co znaczy „wamp”? 86 00:05:49,843 --> 00:05:52,963 To stare określenie na zalotną kobietę. 87 00:05:53,483 --> 00:05:56,843 Dla mnie to zawsze będą wagina, anus, mordka i penis. 88 00:05:58,843 --> 00:06:01,323 Ławy przysięgłych nie lubią spraw o gwałt. 89 00:06:01,843 --> 00:06:02,803 A co tu lubić? 90 00:06:03,523 --> 00:06:05,763 Maggie, jako twoja mentorka powiem ci, 91 00:06:05,843 --> 00:06:09,443 że sprawy o gwałt są pilne i frustrujące. 92 00:06:10,083 --> 00:06:12,763 Żyjemy w kraju, w którym gwałtu na żonie 93 00:06:12,843 --> 00:06:16,563 nie uważano formalnie za gwałt do 1991 roku. 94 00:06:17,163 --> 00:06:18,483 1991 roku! 95 00:06:19,483 --> 00:06:22,443 Ciekawe, że wspiera go premier. 96 00:06:22,523 --> 00:06:25,523 Kojarzę przynajmniej trzech gości z rządu z podobnymi oskarżeniami, 97 00:06:25,603 --> 00:06:28,643 z którymi Tom Southern błyskawicznie zerwał relacje. 98 00:06:28,723 --> 00:06:31,043 - To kumple. - Wygląda jak gwałciciel. 99 00:06:31,843 --> 00:06:32,843 Czemu tak mówisz? 100 00:06:32,923 --> 00:06:36,163 Gdy ktoś jest tak przystojny, trzeba uważać. 101 00:06:38,443 --> 00:06:42,283 Pani przewodnicząca, brakuje nam dziś w izbie ważnej osoby. 102 00:06:42,923 --> 00:06:44,603 Wszyscy chyba już wiemy, 103 00:06:44,683 --> 00:06:47,083 że szanowny przedstawiciel Thurlsdon 104 00:06:47,163 --> 00:06:48,963 został oskarżony o gwałt 105 00:06:49,763 --> 00:06:54,363 i pozbawiony rangi ministra. Pomijając już, jak paskudna to sprawa, 106 00:06:54,443 --> 00:06:59,003 proponowana przez pana Whitehouse'a poprawka do jego własnej ustawy 107 00:06:59,883 --> 00:07:02,003 tkwi przez to w zawieszeniu. 108 00:07:02,523 --> 00:07:04,563 W związku z tym 109 00:07:04,643 --> 00:07:08,203 zastanawiam się, czy premier nie obawia się, 110 00:07:08,803 --> 00:07:11,163 że tysiące migrantów 111 00:07:11,243 --> 00:07:13,403 zostaną przez to na lodzie. 112 00:07:15,363 --> 00:07:18,683 Pan Aitken może być pewien, że się nie obawiam. 113 00:07:18,763 --> 00:07:23,203 Tematy imigracyjne mają wysoki priorytet w naszym gabinecie. 114 00:07:23,283 --> 00:07:25,803 Prace nad poprawką będą postępować 115 00:07:25,883 --> 00:07:28,643 pod nadzorem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. 116 00:07:29,483 --> 00:07:32,323 A propos pana Whitehouse'a. 117 00:07:32,403 --> 00:07:34,963 Czy premier zechce odpowiedzieć wyborcom, 118 00:07:35,563 --> 00:07:39,003 czy nadal ma pełne zaufanie do przyjaciela, 119 00:07:39,683 --> 00:07:41,843 zważywszy na to, że jego przyjaciel 120 00:07:41,923 --> 00:07:44,883 stanie przed sądem pod zarzutem gwałtu? 121 00:07:45,563 --> 00:07:48,203 A jeśli jego drogi kumpel, pan Whitehouse, 122 00:07:48,283 --> 00:07:52,203 nadal cieszy się pełnym zaufaniem premiera, 123 00:07:52,283 --> 00:07:56,243 czy premier zechciałby wyjaśnić dlaczego? 124 00:07:57,563 --> 00:08:00,083 Proszę o spokój! 125 00:08:00,683 --> 00:08:01,683 Spokój! 126 00:08:02,403 --> 00:08:03,243 Dlaczego? 127 00:08:04,443 --> 00:08:05,403 Dlaczego? 128 00:08:06,523 --> 00:08:10,923 Bo, o ile się nie mylę, „oskarżony” nie oznacza „skazany”. 129 00:08:11,003 --> 00:08:11,883 Tak jest. 130 00:08:11,963 --> 00:08:15,003 Dopóki zarzut nie zostanie udowodniony w sądzie 131 00:08:15,083 --> 00:08:18,723 ponad wszelką wątpliwość, 132 00:08:18,803 --> 00:08:22,403 ktoś, kto porzuca długoletniego kolegę i przyjaciela 133 00:08:22,483 --> 00:08:24,883 jest oportunistą i tchórzem. 134 00:08:24,963 --> 00:08:26,523 Racja. 135 00:08:31,243 --> 00:08:32,563 To nie koniec. 136 00:08:32,643 --> 00:08:35,163 Romans, potem gwałt. Co dalej, kanibalizm? 137 00:08:35,243 --> 00:08:37,843 - Po co to panu? - Może weź coś na uspokojenie? 138 00:08:37,923 --> 00:08:40,963 Obawiam się, że to pan coś weźmie. Prosto w dupę. 139 00:08:41,043 --> 00:08:43,203 - Pięknie. - Mało, że jest ministrem… 140 00:08:43,283 --> 00:08:45,483 - Już nie. - Jest też pana kumplem. 141 00:08:45,563 --> 00:08:48,083 Ludzie będą się zastanawiać, co na pana ma. 142 00:08:48,163 --> 00:08:50,443 Ma to, że jest niewinny. Może być? 143 00:08:50,523 --> 00:08:54,803 Musi stać się pana byłym kumplem. I mówię to jako ktoś, kto lubi Jamesa. 144 00:08:54,883 --> 00:08:56,323 Widać to wyraźnie. 145 00:08:56,403 --> 00:08:59,483 Minęły czasy, gdy to trafiało tylko do partyjnej czarnej książeczki. 146 00:08:59,563 --> 00:09:02,483 Teraz wszędzie pełno min z napisem „Me Too”. 147 00:09:02,563 --> 00:09:04,283 Błagam, panie premierze, 148 00:09:04,803 --> 00:09:07,803 niech pan nie pozwoli, żeby zjebało to panu karierę. 149 00:09:07,883 --> 00:09:10,163 - Chris. - Ma coś na pana? 150 00:09:10,243 --> 00:09:11,483 Proszę powiedzieć. 151 00:09:28,603 --> 00:09:29,923 - Cześć. - Cześć. 152 00:09:30,643 --> 00:09:33,843 Czy mi się wydaje, czy zrobiło się dużo chłodniej? 153 00:09:33,923 --> 00:09:35,083 Może to wiatr. 154 00:09:36,043 --> 00:09:37,083 Albo zima? 155 00:09:38,923 --> 00:09:41,923 Cieszymy się na sobotę. Nie ucieknę, słowo. 156 00:09:42,003 --> 00:09:44,083 Miałam ci powiedzieć. 157 00:09:44,163 --> 00:09:46,643 Wciągnęli Marka w spotkanie z wyborcami. 158 00:09:46,723 --> 00:09:48,483 Nie będzie nas. 159 00:09:49,243 --> 00:09:52,323 Szkoda, że Ginny przegapi swój występ taneczny. 160 00:09:53,443 --> 00:09:54,843 Nie, pojedziemy po nim. 161 00:09:54,923 --> 00:09:58,363 Czyli spotkanie z wyborcami jest w sobotę w nocy? 162 00:09:59,523 --> 00:10:00,363 Chyba tak. 163 00:10:00,443 --> 00:10:03,163 Mark opowiadał mi, jak to ma wyglądać, 164 00:10:03,243 --> 00:10:04,963 ale nie pamiętam szczegółów. 165 00:10:06,803 --> 00:10:08,163 - Innym razem. - Pewnie. 166 00:10:09,323 --> 00:10:10,363 Może w niedzielę? 167 00:10:14,443 --> 00:10:15,683 Żartuję, Ellie. 168 00:10:15,763 --> 00:10:17,043 Pa! 169 00:10:18,723 --> 00:10:19,683 Cześć. 170 00:10:19,763 --> 00:10:21,043 Chodźcie. Szybciutko. 171 00:10:22,483 --> 00:10:25,403 - Mogę iść do Joego? - Nie dzisiaj, kochanie. 172 00:10:25,483 --> 00:10:26,763 Czemu nie? 173 00:10:26,843 --> 00:10:29,923 - Bo to pracowity okres. - Ja nie jestem zapracowany. 174 00:10:30,483 --> 00:10:31,323 Chodźcie. 175 00:10:32,763 --> 00:10:35,763 Scarlet mówiła o wizycie tatusia w sądzie. 176 00:10:36,443 --> 00:10:38,923 Ludzie będą gadać. Rozmawialiśmy o tym. 177 00:10:39,523 --> 00:10:42,283 Musicie pamiętać, że to tylko nieporozumienie. 178 00:10:42,843 --> 00:10:44,643 Ale oni myślą, że to prawda. 179 00:10:45,363 --> 00:10:47,443 Pójdzie do więzienia? 180 00:10:47,523 --> 00:10:48,803 Nie gadaj głupstw. 181 00:10:51,443 --> 00:10:52,883 - Wiecie co? - Co? 182 00:10:52,963 --> 00:10:54,523 Tata ma dla was niespodziankę. 183 00:11:03,883 --> 00:11:05,283 Możemy go zatrzymać? 184 00:11:05,363 --> 00:11:08,883 Nie byłoby ładnie oddać naszego nowego szczeniaczka. 185 00:11:08,963 --> 00:11:10,163 Jak on się nazywa? 186 00:11:10,243 --> 00:11:12,523 To ona. I nie ma jeszcze imienia. 187 00:11:12,603 --> 00:11:14,203 Jest taka ciepła. 188 00:11:14,283 --> 00:11:15,643 Mogę teraz ja? 189 00:11:21,723 --> 00:11:23,123 Jak się nazywasz? 190 00:11:23,803 --> 00:11:24,963 Co powiedziała? 191 00:11:26,203 --> 00:11:27,043 Powiedziała 192 00:11:28,523 --> 00:11:29,603 Rzepcia. 193 00:11:30,563 --> 00:11:32,043 Rzepcia Whitehouse. 194 00:11:32,123 --> 00:11:34,523 Niniejszym nazywam naszego pieska… 195 00:11:34,603 --> 00:11:37,243 - Whitehouse. - A z czego słynie ta rodzina? 196 00:11:37,323 --> 00:11:39,403 Zawsze wygrywamy. 197 00:11:41,163 --> 00:11:42,443 Witaj w rodzinie. 198 00:11:49,803 --> 00:11:51,603 Wspaniałe, ciociu Kate! 199 00:11:51,683 --> 00:11:53,483 Tak się cieszę, Ollie. 200 00:11:54,043 --> 00:11:55,083 Patrzcie, co mam. 201 00:11:57,723 --> 00:11:59,323 Super. Podobają ci się? 202 00:11:59,963 --> 00:12:03,803 Nie zrozum mnie źle, ale czasem myślę o tragicznym wypadku, 203 00:12:03,883 --> 00:12:07,323 po którym miałabym chrześniaka tylko dla siebie. 204 00:12:07,403 --> 00:12:10,563 - Chcesz jednego, bierzesz całą trójkę. - Chętnie. 205 00:12:10,643 --> 00:12:14,163 Kłamczucha. Pamiętam młodą Kate. Nie chciałaś dzieci. 206 00:12:14,243 --> 00:12:16,043 Czasem to sobie wyobrażam. 207 00:12:16,123 --> 00:12:17,123 Bzdura. 208 00:12:17,723 --> 00:12:21,403 Tak jak tajemnica, którą przede mną ukrywałaś. 209 00:12:21,483 --> 00:12:22,323 Jaka? 210 00:12:24,363 --> 00:12:25,363 Domyślam się, 211 00:12:25,443 --> 00:12:28,643 że to jest ta poważna sprawa, którą dostałaś. 212 00:12:30,723 --> 00:12:32,363 - Tak. - Jesteś tego pewna? 213 00:12:32,883 --> 00:12:34,843 Sama mówiłaś, żebym ją wzięła. 214 00:12:34,923 --> 00:12:38,443 Tak. Ale to James Whitehouse. 215 00:12:39,123 --> 00:12:40,123 I jest ministrem. 216 00:12:40,603 --> 00:12:41,763 Byłym ministrem. 217 00:12:41,843 --> 00:12:42,843 Na razie. 218 00:12:42,923 --> 00:12:46,363 Niechętnie to mówię, ale nieźle się spisuje. Jak na torysa. 219 00:12:46,443 --> 00:12:50,323 Mam gdzieś, kim jest. Prokuratura uważa, że mamy mocne podstawy. 220 00:12:51,443 --> 00:12:52,963 Rób, jak uważasz. 221 00:12:57,883 --> 00:12:59,763 …nie pójdę na imprezę, Chris. 222 00:12:59,843 --> 00:13:00,763 To chyba jasne. 223 00:13:02,323 --> 00:13:03,203 Nie. 224 00:13:04,403 --> 00:13:07,763 Mówiłem już tysiąc razy, tylko Olivia. 225 00:13:09,683 --> 00:13:10,803 Oczywiście. 226 00:13:12,403 --> 00:13:14,923 Jasne. Rozumiem. 227 00:13:17,763 --> 00:13:22,363 Chris Clarke upewniał się, że nie będę się wychylał. 228 00:13:22,443 --> 00:13:24,003 A co mówił o Olivii? 229 00:13:24,803 --> 00:13:26,683 Nic. Chciał mieć pewność, 230 00:13:26,763 --> 00:13:29,243 że nie będzie więcej niespodzianek. 231 00:13:29,323 --> 00:13:30,843 Zapewniłem go, że nie. 232 00:13:30,923 --> 00:13:32,323 A jej przeszłość? 233 00:13:32,403 --> 00:13:35,203 Czemu nie skupi się na Olivii Lytton? 234 00:13:35,283 --> 00:13:38,443 Czemu ona kłamie? Czemu on nie czepia się tego? 235 00:13:38,523 --> 00:13:40,883 On czepia się wszystkiego, uwierz mi. 236 00:13:40,963 --> 00:13:44,483 A moją oskarżycielką jest prawdziwa pizda. Jego słowa. 237 00:13:44,563 --> 00:13:46,923 Ta Kate Woodcroft nie odpuszcza. 238 00:13:47,563 --> 00:13:48,643 Nienawidzę jej. 239 00:13:48,723 --> 00:13:49,723 Kogo? 240 00:13:49,803 --> 00:13:53,363 Olivii. Za to, że kłamie. Że chce cię zniszczyć. 241 00:13:53,443 --> 00:13:56,763 I po co? Jest zła z powodu romansu. 242 00:13:58,083 --> 00:14:00,043 Musisz szukać wsparcia. 243 00:14:00,123 --> 00:14:02,643 Upewnij się, że Tom jest po twojej stronie. 244 00:14:02,723 --> 00:14:05,843 - Nie może się ze mną pokazywać. - To się nie pokazuj. 245 00:14:07,443 --> 00:14:08,283 Naprawdę? 246 00:14:08,843 --> 00:14:10,043 Do zobaczenia. 247 00:14:16,803 --> 00:14:18,603 Przepraszam na chwilę. 248 00:14:42,883 --> 00:14:43,803 Zrobiłeś to? 249 00:14:44,323 --> 00:14:45,683 - Czy zgwałciłem? - Tak. 250 00:14:45,763 --> 00:14:47,563 Nie. Jak możesz o to pytać? 251 00:14:47,643 --> 00:14:49,723 Znasz mnie jak nikt. 252 00:14:49,803 --> 00:14:51,643 Wybacz. Musiałem zapytać. 253 00:14:52,603 --> 00:14:54,723 Mogą zacząć grzebać w przeszłości. 254 00:14:54,803 --> 00:14:56,163 Niech grzebią. 255 00:14:56,243 --> 00:14:59,643 Znajdą tylko zdjęcia niegrzecznych bogatych chłopców. 256 00:14:59,723 --> 00:15:01,483 A to już wyciekło. 257 00:15:01,563 --> 00:15:03,203 Teraz mogą pójść dalej. 258 00:15:03,283 --> 00:15:04,483 Damy radę. 259 00:15:05,083 --> 00:15:06,523 Jestem przerażony. 260 00:15:06,603 --> 00:15:08,363 Damy radę. 261 00:15:08,963 --> 00:15:12,803 Chris mówi, że oskarżenie jest słabe. Wkrótce będzie po wszystkim. 262 00:15:15,963 --> 00:15:17,963 Omertà Libertynów. 263 00:15:23,003 --> 00:15:24,763 Omertà Libertynów! 264 00:15:24,843 --> 00:15:26,683 Omertà Libertynów! 265 00:15:26,763 --> 00:15:28,643 Więcej szampana. 266 00:15:29,243 --> 00:15:31,723 - Świetna robota, Tom. - Nie pijmy go. 267 00:15:32,403 --> 00:15:33,683 Wylejmy. 268 00:15:34,283 --> 00:15:36,923 Wypijmy i odlejmy się na ścianę. 269 00:15:37,003 --> 00:15:38,123 Tak! 270 00:15:40,723 --> 00:15:42,243 Schowaj ptaszka. 271 00:15:42,323 --> 00:15:44,483 No już, otwieraj. 272 00:15:57,163 --> 00:15:58,763 Wylewamy. 273 00:16:05,563 --> 00:16:06,723 Więcej Bolly'ego! 274 00:16:11,483 --> 00:16:13,523 Będziemy mogli mówić, 275 00:16:13,603 --> 00:16:16,443 że stać nas było na rozlewanie Bollingera. 276 00:16:30,043 --> 00:16:32,963 Nie stresuj się. Będę cię wspierać. 277 00:16:49,363 --> 00:16:52,723 Najmocniej przepraszam za nieokrzesanych przyjaciół. 278 00:16:52,803 --> 00:16:55,603 Oczywiście zrekompensujemy straty. 279 00:16:58,643 --> 00:16:59,683 Tak! 280 00:17:06,723 --> 00:17:08,843 Wylej Bolly'ego, kolego! 281 00:17:08,923 --> 00:17:10,563 Wylej Bolly'ego, kolego! 282 00:17:10,643 --> 00:17:13,363 Wylej Bolly'ego, kolego! 283 00:17:13,443 --> 00:17:16,123 Wylej Bolly'ego, kolego! 284 00:17:16,203 --> 00:17:17,563 Wylej Bolly'ego, kolego! 285 00:17:21,483 --> 00:17:22,323 DELAUNAY 286 00:17:22,403 --> 00:17:25,083 Choćby różnica sił. Była jego pracownicą. 287 00:17:25,163 --> 00:17:27,563 Nie uważasz, że przysięgli mają słabość 288 00:17:27,643 --> 00:17:28,963 do biurowych romansów? 289 00:17:29,563 --> 00:17:32,243 Nie, gdy jest taka różnica w pozycji i wieku. 290 00:17:32,323 --> 00:17:36,123 - Jaką miała tu sprawczość? - Kręci cię to słowo. Sprawczość. 291 00:17:36,203 --> 00:17:40,203 - Mówisz tak, bo nie miałeś tego problemu. - Kwestionuję żargon, nie myśl. 292 00:17:40,283 --> 00:17:41,123 Wiem. 293 00:17:42,563 --> 00:17:45,723 Najgorsze jest to, że jej się podobał. 294 00:17:49,123 --> 00:17:50,603 Wiesz, co mówiła Maggie? 295 00:17:50,683 --> 00:17:52,763 - Kto to? - Jestem jej mentorką. 296 00:17:52,843 --> 00:17:54,123 Mówiłam ci o niej. 297 00:17:54,723 --> 00:17:55,763 Ze Slough. 298 00:17:55,843 --> 00:17:58,363 - Bystra, ambitna. - Dlatego uciekła ze Slough. 299 00:17:58,963 --> 00:18:00,083 Snob. 300 00:18:02,643 --> 00:18:06,243 Uważa, że James Whitehouse wygląda jak gwałciciel. 301 00:18:07,243 --> 00:18:08,163 Dlaczego? 302 00:18:10,563 --> 00:18:11,443 Bez powodu. 303 00:18:12,203 --> 00:18:13,363 To pewnie bzdura. 304 00:18:13,963 --> 00:18:15,723 Ma przeczucie. 305 00:18:16,523 --> 00:18:17,723 Ale lubię ją. 306 00:18:17,803 --> 00:18:19,203 - Kogo? - Maggie. 307 00:18:19,283 --> 00:18:22,843 - Jest bezpośrednia. - Byle cię słuchała. 308 00:18:23,443 --> 00:18:25,843 Wiele się zmieniło, odkąd byłeś moim mentorem. 309 00:18:25,923 --> 00:18:27,363 To znaczy? 310 00:18:28,403 --> 00:18:32,323 Ja nie kwestionowałam twoich słów. Teraz są bardziej sceptyczni. 311 00:18:32,403 --> 00:18:33,243 Pewni siebie. 312 00:18:38,763 --> 00:18:40,403 Wpadniesz dziś do mnie? 313 00:18:42,083 --> 00:18:42,963 Tak, chętnie. 314 00:18:43,043 --> 00:18:43,963 Felicity? 315 00:18:45,523 --> 00:18:46,523 W Wiltshire. 316 00:18:48,723 --> 00:18:49,563 Hurra. 317 00:19:06,803 --> 00:19:08,283 Czemu siedzisz po ciemku? 318 00:19:08,923 --> 00:19:09,843 Bez powodu. 319 00:19:12,203 --> 00:19:13,083 Jaki był? 320 00:19:14,283 --> 00:19:15,243 Niezłomny. 321 00:19:16,403 --> 00:19:17,243 Dobrze. 322 00:19:21,683 --> 00:19:22,923 Przynieść ci coś? 323 00:19:24,123 --> 00:19:26,603 - Popełniłam błąd. - Żeniąc się ze mną? 324 00:19:28,363 --> 00:19:29,723 Rezygnując z kariery. 325 00:19:30,283 --> 00:19:31,643 Głupi błąd. 326 00:19:32,683 --> 00:19:34,923 Chyba zmieniasz nieco historię. 327 00:19:35,523 --> 00:19:36,683 Co masz na myśli? 328 00:19:36,763 --> 00:19:39,363 Byłam zaangażowana w literaturę dziecięcą. 329 00:19:39,443 --> 00:19:42,483 Praktycznie mieszkałam w Narnii, gdy pisałam pracę. 330 00:19:42,563 --> 00:19:43,563 Niech będzie. 331 00:19:43,643 --> 00:19:44,483 No co? 332 00:19:45,043 --> 00:19:49,403 Ja pamiętam wiele „cholernych Narnii” i „jebać Narnię”. 333 00:19:50,123 --> 00:19:54,123 Sama żartujesz, że zdobyłaś tytuł naukowy dzięki urokowi. 334 00:19:54,203 --> 00:19:58,323 Pisanie pracy jest trudne, ale dzięki temu miałam etat. 335 00:19:58,403 --> 00:19:59,923 Macmillan cię drażnił. 336 00:20:00,003 --> 00:20:03,483 Same zgubione skarpety i narkoleptyczne dinozaury. 337 00:20:03,563 --> 00:20:07,483 Drażnił mnie dział przedszkolny. Gdybym wytrwała do młodzieżowej… 338 00:20:09,363 --> 00:20:11,923 Może nie kochałam jej, jak ty kochasz swoją. 339 00:20:12,003 --> 00:20:14,963 Ale zdobyłam dyplom znakomitego uniwersytetu. 340 00:20:15,043 --> 00:20:17,323 Na pewno gdzieś mnie zatrudnią. 341 00:20:18,923 --> 00:20:21,563 Chcesz teraz szukać pracy? 342 00:20:23,683 --> 00:20:25,883 No to kiedy to się skończy. 343 00:20:27,483 --> 00:20:29,203 To wspaniały pomysł. 344 00:20:35,203 --> 00:20:38,563 - Chyba lepiej, żebym tam nie była. - Gdzie? 345 00:20:39,083 --> 00:20:41,403 W sądzie. Codziennie. 346 00:20:43,963 --> 00:20:47,763 Nie wiem, czy to wytrzymam. I co tam ze mnie za pożytek? 347 00:20:47,843 --> 00:20:50,403 Co za pożytek? Już ci mówię. 348 00:20:50,483 --> 00:20:54,123 Jeśli cię nie będzie, równie dobrze możesz ogłosić moją winę. 349 00:20:54,203 --> 00:20:55,123 Nie bądź taki. 350 00:20:55,203 --> 00:20:58,003 - Mogę trafić do więzienia. - To się nie stanie. 351 00:20:59,643 --> 00:21:02,363 Jeśli mi wierzysz, będziesz tam. 352 00:21:04,003 --> 00:21:08,483 Wierzę ci. Ale zobaczę, jak będę się czuła za trzy miesiące. 353 00:21:13,843 --> 00:21:14,843 Dobrze. 354 00:21:16,243 --> 00:21:17,323 To sporo czasu. 355 00:21:22,443 --> 00:21:25,963 Nie chciałem sugerować, że nie traktowałaś studiów poważnie. 356 00:21:42,043 --> 00:21:43,643 Ostateczna próba. 357 00:21:44,123 --> 00:21:46,843 „Sir Gawain, najmłodszy z rycerzy króla Artura, 358 00:21:46,923 --> 00:21:49,843 odważnie przyjmuje wyzwanie Zielonego Rycerza, 359 00:21:49,923 --> 00:21:53,243 dowodząc tym swego oddania kodeksowi rycerza”. 360 00:21:57,683 --> 00:21:59,243 Co ty na to, Holly? 361 00:21:59,323 --> 00:22:01,643 Zgadzasz się z analizą Sophie? 362 00:22:02,363 --> 00:22:04,603 Tak i nie. 363 00:22:04,683 --> 00:22:06,803 Myślę, że robi się ciekawiej, 364 00:22:06,883 --> 00:22:09,683 gdy Zielony Rycerz podnosi własną uciętą głowę. 365 00:22:09,763 --> 00:22:12,363 Gawain jest kobieciarzem. 366 00:22:12,883 --> 00:22:16,043 Musi wybrać między lojalnością i kurtuazją. 367 00:22:16,123 --> 00:22:17,003 To jego próba. 368 00:22:17,803 --> 00:22:18,923 To przewrotne. 369 00:22:19,003 --> 00:22:22,883 Jednocześnie podkreśla i obala ideę rycerstwa. 370 00:22:23,683 --> 00:22:25,203 Ciekawe spostrzeżenie. 371 00:22:25,803 --> 00:22:26,643 Holly. 372 00:22:27,123 --> 00:22:27,963 Holly. 373 00:22:29,443 --> 00:22:30,363 Jesteś bystra. 374 00:22:30,923 --> 00:22:32,083 Dzielmy i rządźmy. 375 00:22:32,163 --> 00:22:35,403 - Co? - Tłumaczenia anglosaskie. 376 00:22:35,483 --> 00:22:37,483 Jesteśmy w końcu w jednym zespole. 377 00:22:38,883 --> 00:22:40,603 - Ale… - Jestem praktyczna. 378 00:22:40,683 --> 00:22:43,763 Mamy tyle do czytania i tyle ciekawszych zajęć. 379 00:22:44,803 --> 00:22:45,643 Co ty na to? 380 00:22:47,483 --> 00:22:49,963 - Myślę, że poleciałby na ciebie. - Kto? 381 00:22:50,563 --> 00:22:53,803 Rycerz króla Artura. Jesteś w jego typie. 382 00:23:03,843 --> 00:23:05,243 Holly. 383 00:23:06,003 --> 00:23:08,003 Skończyłaś czytać to coś? 384 00:23:08,083 --> 00:23:09,603 - Malory? - Tak. 385 00:23:09,683 --> 00:23:11,003 Czytałaś swoją część? 386 00:23:11,523 --> 00:23:14,843 Nie, ale dostanę dziś esej od mojego kolegi, Neda. 387 00:23:14,923 --> 00:23:16,723 Napisał mi go za dwa piwa. 388 00:23:16,803 --> 00:23:18,083 Tylko to mu dałaś? 389 00:23:18,163 --> 00:23:19,203 Holly. 390 00:23:19,723 --> 00:23:20,963 Co ty sugerujesz? 391 00:23:22,163 --> 00:23:23,443 Masz te notatki? 392 00:23:26,083 --> 00:23:26,923 Dobra. 393 00:23:27,003 --> 00:23:27,883 Cóż… 394 00:23:30,003 --> 00:23:31,643 Muszę lecieć na trening. 395 00:23:31,723 --> 00:23:32,723 Jesteś boginią. 396 00:25:05,283 --> 00:25:06,163 Cześć. 397 00:25:07,563 --> 00:25:08,683 Kiedy wychodzisz? 398 00:25:08,763 --> 00:25:09,843 Wpół do. 399 00:25:09,923 --> 00:25:10,763 Będę gotowa. 400 00:25:24,763 --> 00:25:27,163 Ma pan poparcie premiera? 401 00:25:28,163 --> 00:25:29,563 Jak wasze małżeństwo… 402 00:25:34,563 --> 00:25:37,523 Jeśli śledzą państwo politykę i media, 403 00:25:37,603 --> 00:25:40,643 pewnie rozpoznają państwo oskarżonego. 404 00:25:41,123 --> 00:25:45,283 Ale chcę, byście zignorowali wszystko, co czytaliście lub słyszeliście. 405 00:25:46,363 --> 00:25:48,203 To jest sprawa o gwałt. 406 00:25:49,043 --> 00:25:51,163 To poważne przestępstwo. 407 00:25:51,803 --> 00:25:53,643 Wszyscy mamy uprzedzenia, 408 00:25:53,723 --> 00:25:57,363 ale proszę nie pozwolić założeniom i domysłom 409 00:25:57,443 --> 00:25:59,443 wpływać na państwa osąd. 410 00:26:00,283 --> 00:26:04,643 Decyzja musi zapaść wyłącznie w oparciu o dowody. 411 00:26:05,563 --> 00:26:08,843 Od tej chwili polecam 412 00:26:08,923 --> 00:26:10,963 trzymać się z dala od internetu. 413 00:26:11,643 --> 00:26:13,683 Pod żadnym pozorem 414 00:26:13,763 --> 00:26:16,283 nie wolno wam też szukać o nim informacji. 415 00:26:16,363 --> 00:26:21,523 A przede wszystkim nie możecie omawiać sprawy poza pokojem narad. 416 00:26:22,123 --> 00:26:23,243 Ani z przyjaciółmi, 417 00:26:24,283 --> 00:26:25,283 ani z rodziną. 418 00:26:32,963 --> 00:26:36,283 Nazywam się Woodcroft i reprezentuję stronę oskarżającą. 419 00:26:37,043 --> 00:26:41,923 Oskarżonego, Jamesa Whitehouse'a, reprezentuje panna Regan. Po mojej prawej. 420 00:26:43,043 --> 00:26:46,883 Sprawa dotyczy zdarzenia, do którego doszło między dwiema osobami, 421 00:26:47,363 --> 00:26:49,363 Jamesem Whitehouse'em, oskarżonym, 422 00:26:49,443 --> 00:26:51,963 i młodą kobietą, Olivią Lytton. 423 00:26:52,043 --> 00:26:55,283 Jak mówił wysoki sąd, oskarżony może wyglądać znajomo. 424 00:26:55,963 --> 00:26:57,443 Jest członkiem parlamentu 425 00:26:57,523 --> 00:27:01,083 i przed oskarżeniem pełnił funkcję ministra. 426 00:27:02,163 --> 00:27:04,603 Ma żonę i dwójkę dzieci. 427 00:27:05,403 --> 00:27:07,963 Panna Lytton była jego asystentką. 428 00:27:08,683 --> 00:27:11,203 Pracuje u niego od marca zeszłego roku. 429 00:27:11,283 --> 00:27:14,723 W maju zaczęli romansować. 430 00:27:15,723 --> 00:27:17,683 To była dobrowolna relacja, 431 00:27:17,763 --> 00:27:21,003 którą pan Whitehouse zakończył 5 października. 432 00:27:21,683 --> 00:27:23,483 I to mógł być koniec. 433 00:27:24,683 --> 00:27:25,923 Ale nie był. 434 00:27:27,363 --> 00:27:30,563 Panna Lytton nadal pracowała dla Jamesa Whitehouse'a, 435 00:27:31,123 --> 00:27:35,203 a 12 października, tydzień po zakończeniu romansu, 436 00:27:35,883 --> 00:27:37,003 zgwałcił ją 437 00:27:37,843 --> 00:27:38,843 w windzie 438 00:27:39,363 --> 00:27:43,083 przy korytarzu sali konferencyjnej w samym sercu Izby Gmin. 439 00:27:44,163 --> 00:27:47,043 Nie ma wątpliwości, że stosunek miał miejsce. 440 00:27:47,643 --> 00:27:50,763 Wątpliwości budzi jego natura. 441 00:27:51,363 --> 00:27:54,403 Czy był to, jak twierdzi Korona, 442 00:27:55,043 --> 00:27:58,683 brutalnym gwałt, na który panna Lytton się nie zgodziła? 443 00:27:59,403 --> 00:28:01,963 A może, jak twierdzi obrona, 444 00:28:02,043 --> 00:28:03,403 był to akt namiętności? 445 00:28:04,043 --> 00:28:05,603 Napad szalonej pasji, 446 00:28:05,683 --> 00:28:07,803 w którym oboje się zatracili. 447 00:28:09,043 --> 00:28:10,803 Tak czy nie? 448 00:28:11,323 --> 00:28:13,443 Do tego sprowadza się zgoda. 449 00:28:14,843 --> 00:28:17,763 W tym przypadku Korona twierdzi, 450 00:28:18,283 --> 00:28:20,563 że to, co zaczęło się jako „tak”, 451 00:28:20,643 --> 00:28:23,403 szybko zmieniło się w „nie”. 452 00:28:24,523 --> 00:28:28,403 Zastanawiając się nad werdyktem, należy rozważyć trzy rzeczy. 453 00:28:29,123 --> 00:28:32,883 Po pierwsze, czy doszło do penetracji penisem? 454 00:28:32,963 --> 00:28:35,163 Odpowiedź brzmi: „tak”. 455 00:28:36,243 --> 00:28:40,643 Po drugie, czy w momencie penetracji panna Lytton wyraziła zgodę? 456 00:28:41,523 --> 00:28:44,763 I po trzecie, czy w momencie penetracji 457 00:28:44,843 --> 00:28:49,723 pan Whitehouse miał prawo uważać, że panna Lytton wyraziła zgodę? 458 00:28:50,883 --> 00:28:53,083 To nic skomplikowanego. 459 00:29:14,963 --> 00:29:16,603 Proszę zaprzysiąc świadka. 460 00:29:21,083 --> 00:29:22,683 Proszę odczytać te słowa. 461 00:29:25,483 --> 00:29:28,723 Przysięgam na Boga wszechmogącego, 462 00:29:28,803 --> 00:29:32,003 że będę mówić prawdę, całą prawdę i tylko prawdę. 463 00:29:45,043 --> 00:29:46,763 Proszę się przedstawić. 464 00:29:46,843 --> 00:29:48,243 Olivia Lytton. 465 00:29:48,323 --> 00:29:51,243 Poproszę o pełne imię i nazwisko i nieco głośniej. 466 00:29:51,323 --> 00:29:52,843 Olivia Clarissa Lytton. 467 00:29:54,403 --> 00:29:56,163 Zadam pani kilka pytań. 468 00:29:56,243 --> 00:29:58,563 Nie spieszmy się. 469 00:29:59,083 --> 00:30:00,603 Zaczniemy od początku. 470 00:30:01,483 --> 00:30:03,803 Kiedy zaczęła pani pracować dla pana Whitehouse'a? 471 00:30:04,283 --> 00:30:05,123 W marcu. 472 00:30:05,843 --> 00:30:07,723 Na jakim stanowisku? 473 00:30:07,803 --> 00:30:10,003 Byłam asystentką ds. parlamentarnych. 474 00:30:10,083 --> 00:30:11,403 Lubiła pani tę pracę? 475 00:30:11,483 --> 00:30:15,163 Bardzo. Mogłam wykorzystać swoje wykształcenie. 476 00:30:15,243 --> 00:30:18,083 Studiowała pani na Cambridge 477 00:30:18,163 --> 00:30:20,563 i uzyskała dyplom z politologii. 478 00:30:20,643 --> 00:30:23,123 I porządek publiczny na studiach podyplomowych. 479 00:30:23,203 --> 00:30:27,323 Czy może nam pani opowiedzieć, na czym polegała pani praca? 480 00:30:27,923 --> 00:30:31,763 Poza analizą wszystkich niuansów danej kwestii, 481 00:30:32,283 --> 00:30:36,403 współtworzyłam też wystąpienia i komunikaty prasowe. 482 00:30:37,003 --> 00:30:39,963 Jak opisałaby pani atmosferę w biurze? 483 00:30:40,763 --> 00:30:41,723 Jako koleżeńską. 484 00:30:42,403 --> 00:30:45,523 Często pracowaliśmy razem do późna. To zbudowało więź. 485 00:30:45,603 --> 00:30:48,363 A jak zespół oceniał pana Whitehouse'a? 486 00:30:48,963 --> 00:30:51,083 Wszyscy go lubiliśmy i szanowaliśmy. 487 00:30:51,163 --> 00:30:52,603 Jak do niego mówiliście? 488 00:30:52,683 --> 00:30:55,443 Nazywaliśmy go ministrem, ale wolał Jamesa. 489 00:30:55,523 --> 00:30:58,403 - Pani nazywała go „James”? - Nie, „ministrze”. 490 00:30:59,283 --> 00:31:00,403 Do pewnego momentu. 491 00:31:00,923 --> 00:31:02,363 Jaki był? 492 00:31:03,003 --> 00:31:04,803 Przyjazny, ale nie przesadnie. 493 00:31:04,883 --> 00:31:06,763 Wychodziliście razem? 494 00:31:06,843 --> 00:31:11,483 Patrick i Kitty, pracownicy gabinetu, i ja wychodziliśmy czasem do baru. 495 00:31:12,363 --> 00:31:14,043 - James nie. - Zgadzam się. 496 00:31:14,123 --> 00:31:16,723 Reforma imigracyjna ministra jest rozsądna. 497 00:31:16,803 --> 00:31:18,523 Rozsądna? Jest genialna. 498 00:31:18,603 --> 00:31:23,083 Jest jednocześnie twarda, humanitarna i apolityczna. 499 00:31:23,163 --> 00:31:27,043 Jest utalentowanym politykiem. Może sprzedać wyborcom wszystko. 500 00:31:27,563 --> 00:31:29,363 Te piękne oczy też pomagają. 501 00:31:29,443 --> 00:31:32,323 Olivia. Jest stary i żonaty. 502 00:31:32,403 --> 00:31:35,163 Mówię tylko o tym, że umie uwieść elektorat. 503 00:31:39,003 --> 00:31:41,763 Dlaczego minister nie wychodził z zespołem? 504 00:31:41,843 --> 00:31:43,243 Miał dużo pracy. 505 00:31:43,803 --> 00:31:46,843 I mówił, że musi wracać do domu, do rodziny. 506 00:31:49,603 --> 00:31:51,883 Czy wasze relacje uległy zmianie? 507 00:31:51,963 --> 00:31:54,523 - Tak. - Jak to się stało? 508 00:31:54,603 --> 00:31:57,563 To było, gdy po raz pierwszy poszliśmy na drinka 18 maja. 509 00:31:57,643 --> 00:32:00,563 Wcześniej byłam w barze z kolegami z biura. 510 00:32:00,643 --> 00:32:02,603 - Do zobaczenia jutro. - Za późno. 511 00:32:02,683 --> 00:32:05,123 - Nie. - Kupiłem już trzecią kolejkę. 512 00:32:05,203 --> 00:32:06,243 Do jutra. 513 00:32:09,843 --> 00:32:11,163 Co było dalej? 514 00:32:11,243 --> 00:32:13,323 Zauważyłam, że zapomniałam torby, 515 00:32:13,403 --> 00:32:16,283 a planowałam poranny trening. Więc wróciłam. 516 00:32:22,803 --> 00:32:24,683 Panie ministrze. 517 00:32:25,443 --> 00:32:26,363 Olivia. 518 00:32:27,323 --> 00:32:31,523 Co się stało, gdy 18 maja wpadła pani na pana Whitehouse'a? 519 00:32:33,043 --> 00:32:34,563 Zdenerwowałam się. 520 00:32:35,083 --> 00:32:36,683 Izba już nie pracowała. 521 00:32:36,763 --> 00:32:39,883 Nie spodziewałam się go tam. Wpadłam tylko po torbę. 522 00:32:39,963 --> 00:32:42,603 - Co się stało, gdy się pani potknęła? - Pomógł mi. 523 00:32:43,323 --> 00:32:44,163 On tak… 524 00:32:47,083 --> 00:32:48,323 - Wszytko gra? - Tak. 525 00:32:48,403 --> 00:32:49,563 Tak. 526 00:32:50,363 --> 00:32:51,243 Dziękuję. 527 00:32:51,323 --> 00:32:53,643 Czy coś podobnego działo się wcześniej? 528 00:32:54,523 --> 00:32:56,043 Nigdy mnie nie dotykał. 529 00:32:56,123 --> 00:32:57,883 W biurze było kulturalnie. 530 00:32:57,963 --> 00:33:00,043 Jak długo dotykał pani ręki? 531 00:33:00,763 --> 00:33:01,643 Cóż, on… 532 00:33:03,643 --> 00:33:04,683 Dziękuję. 533 00:33:05,203 --> 00:33:06,043 Dziękuję. 534 00:33:09,763 --> 00:33:13,003 Puścił mnie, gdy założyłam but. 535 00:33:13,083 --> 00:33:15,323 - A potem? - Zaprosił mnie na drinka. 536 00:33:15,403 --> 00:33:16,763 On zaprosił panią? 537 00:33:16,843 --> 00:33:18,083 Tak. 538 00:33:18,163 --> 00:33:20,003 Pamięta pani jego słowa? 539 00:33:20,603 --> 00:33:21,483 Dokładnie. 540 00:33:21,563 --> 00:33:22,923 Masz ochotę na drinka? 541 00:33:23,443 --> 00:33:24,883 Co pani na to? 542 00:33:25,563 --> 00:33:28,323 Powiedziałam, że nie powinnam, ale… 543 00:33:28,403 --> 00:33:30,643 - Tak. - Gdzie poszliście? 544 00:33:31,163 --> 00:33:32,043 Do Terrace. 545 00:33:33,203 --> 00:33:34,323 Nazwałabym to granatem. 546 00:33:36,163 --> 00:33:37,003 A ty? 547 00:33:38,283 --> 00:33:41,003 Ja nazwałbym to nocą. Myślisz jak poetka. 548 00:33:42,643 --> 00:33:44,843 - To krytyka? - Skądże. 549 00:33:45,603 --> 00:33:47,683 W polityce brakuje poezji. 550 00:33:56,923 --> 00:33:59,763 Lubię pracować dla ciebie… W twoim biurze. 551 00:34:01,723 --> 00:34:03,323 Dużo się nauczyłam. 552 00:34:03,403 --> 00:34:04,643 Czego na przykład? 553 00:34:07,163 --> 00:34:08,163 Jak kłamać. 554 00:34:08,243 --> 00:34:09,163 Słucham? 555 00:34:11,883 --> 00:34:13,443 Z właściwych powodów. 556 00:34:14,523 --> 00:34:16,163 Strategicznie. 557 00:34:16,243 --> 00:34:21,723 Nie tyle kłamać, co kierować uwagę na bardziej sprzyjające fakty. 558 00:34:24,523 --> 00:34:25,363 Zdrowie. 559 00:34:25,963 --> 00:34:27,163 Zdrowie. 560 00:34:29,603 --> 00:34:32,083 - Nazwałabym to granatem. - Myślisz jak poetka. 561 00:34:32,163 --> 00:34:33,203 Ja nazwałbym to nocą. 562 00:34:33,283 --> 00:34:35,283 Lubię kobiety, które piją whiskey. 563 00:34:38,963 --> 00:34:42,563 Tata mnie nauczył. Mówi, że mam wykwintne podniebienie. 564 00:34:48,403 --> 00:34:49,643 Nie jestem kłamcą. 565 00:34:55,523 --> 00:34:56,483 Przepraszam. 566 00:34:56,563 --> 00:35:00,843 Zawsze ładnie pachniesz. Naprawdę. 567 00:35:01,683 --> 00:35:07,403 - Rozmawialiście o czymś jeszcze? - Tylko o jednym. 568 00:35:07,483 --> 00:35:08,443 O czym? 569 00:35:09,443 --> 00:35:10,283 Powiedziałam… 570 00:35:11,483 --> 00:35:13,403 Pewnie żona się o ciebie martwi. 571 00:35:14,203 --> 00:35:16,203 - I co odpowiedział? - Nic. 572 00:35:16,883 --> 00:35:18,123 Co było dalej? 573 00:35:18,723 --> 00:35:20,203 Powtórzyłam pytanie. 574 00:35:20,283 --> 00:35:21,243 O żonę? 575 00:35:21,323 --> 00:35:23,123 Powiedziałam… 576 00:35:23,203 --> 00:35:26,083 Poważnie, żona chyba się o ciebie martwi. 577 00:35:26,163 --> 00:35:28,963 I co wtedy odpowiedział? 578 00:35:29,043 --> 00:35:30,003 Ufa mi. 579 00:35:33,443 --> 00:35:36,563 Romans z panem Whitehouse'em zaczął się tamtej nocy? 580 00:35:36,643 --> 00:35:38,763 Nie. Dopiero tydzień później. 581 00:35:38,843 --> 00:35:39,803 Nadal w maju? 582 00:35:40,323 --> 00:35:41,323 23 maja. 583 00:35:41,403 --> 00:35:43,243 Co się stało 23 maja? 584 00:35:43,843 --> 00:35:44,963 Zarezerwował hotel. 585 00:35:52,963 --> 00:35:55,243 Co ty na to? Napijemy się jeszcze? 586 00:35:55,323 --> 00:36:00,123 - Rano muszę mieć dla ciebie zestaw pytań. - Jutro będziesz się tym martwić. 587 00:36:00,683 --> 00:36:04,403 Serce mówi „tak”, ale głowa „nie”. Zwłaszcza przyszły ból głowy. 588 00:36:05,203 --> 00:36:07,123 Serca są mądrzejsze od głów. 589 00:36:08,163 --> 00:36:09,003 Naprawdę? 590 00:36:09,603 --> 00:36:10,563 Zawsze. 591 00:36:11,723 --> 00:36:12,763 Głowy to idioci. 592 00:36:13,283 --> 00:36:16,163 - Jak długo to trwało? - Pięć miesięcy. 593 00:36:17,043 --> 00:36:20,443 Kiedy pan Whitehouse to zakończył? 594 00:36:22,323 --> 00:36:23,803 Piątego października. 595 00:36:25,563 --> 00:36:26,523 Olivia? 596 00:36:26,603 --> 00:36:27,803 Masz chwilę? 597 00:36:36,643 --> 00:36:37,963 POSEŁ JAMES WHITEHOUSE 598 00:36:38,563 --> 00:36:42,163 Uważaj, Mary i Roger nadal przeglądają e-maile wyborców. 599 00:36:42,243 --> 00:36:43,723 Są tylko trzy metry stąd. 600 00:36:43,803 --> 00:36:44,683 Więc… 601 00:36:47,323 --> 00:36:49,163 Jesteś wspaniałą kobietą. 602 00:36:51,723 --> 00:36:54,323 Było świetnie, ale to musiało się skończyć. 603 00:36:55,763 --> 00:36:56,603 Jasne. 604 00:36:56,683 --> 00:37:00,603 Wolałbym, żebyś pracowała dalej na tym samym stanowisku, 605 00:37:00,683 --> 00:37:02,403 bo jesteś w tym świetna. 606 00:37:03,323 --> 00:37:06,283 Ale jeśli gdzie indziej będziesz czuła się lepiej, 607 00:37:06,363 --> 00:37:08,043 popytam innych ministrów. 608 00:37:08,123 --> 00:37:09,683 To nie będzie konieczne. 609 00:37:10,323 --> 00:37:11,803 Czyli wszystko gra? 610 00:37:11,883 --> 00:37:13,003 Oczywiście. 611 00:37:13,603 --> 00:37:14,563 Oczywiście. 612 00:37:14,643 --> 00:37:16,803 Naprawdę doceniam twój talent. 613 00:37:16,883 --> 00:37:17,803 Który? 614 00:37:21,403 --> 00:37:23,723 Jesteś niesamowita. Młoda, bystra. 615 00:37:23,803 --> 00:37:26,043 Możesz osiągnąć wszystko, co zechcesz. 616 00:37:31,843 --> 00:37:34,523 A poprawka? Nowelizacja ustawy imigracyjnej? 617 00:37:34,603 --> 00:37:38,643 Naniosłam kilka poprawek, które powinny pomóc ją przepchnąć. 618 00:37:54,323 --> 00:37:56,403 Potrzebuje pani przerwy? 619 00:37:57,043 --> 00:37:57,883 Nie. 620 00:37:57,963 --> 00:37:59,083 Nic mi nie jest. 621 00:37:59,683 --> 00:38:01,643 Czy tego dnia w biurze 622 00:38:01,723 --> 00:38:03,203 powiedział coś jeszcze? 623 00:38:03,283 --> 00:38:05,803 Gdy to zakończył, 624 00:38:05,883 --> 00:38:09,083 nie rozumiałam, co dalej wychodziło z jego ust. 625 00:38:10,443 --> 00:38:12,963 Koncentrowałam się na własnych. 626 00:38:13,883 --> 00:38:14,763 Własnych? 627 00:38:15,883 --> 00:38:16,763 Ustach. 628 00:38:18,603 --> 00:38:22,083 Starałam się, by nie widział, że drżą mi wargi. 629 00:38:25,763 --> 00:38:27,043 Nie chciałam tego kończyć… 630 00:38:30,563 --> 00:38:31,803 bo go kochałam. 631 00:39:21,963 --> 00:39:22,843 Taxi! 632 00:39:38,123 --> 00:39:38,963 Krystyna? 633 00:39:47,243 --> 00:39:49,643 To nic nie znaczyło. To był tylko seks. 634 00:39:52,283 --> 00:39:53,163 Byłem słaby. 635 00:40:05,323 --> 00:40:06,163 James. 636 00:40:08,923 --> 00:40:09,763 Ufa mi. 637 00:40:21,763 --> 00:40:23,003 Wciąż cię kocham. 638 00:40:25,563 --> 00:40:26,443 Sophie! 639 00:42:37,163 --> 00:42:39,083 Napisy: Paweł Awdejuk