1 00:00:02,000 --> 00:00:07,000 Downloaded from YTS.MX 2 00:00:08,000 --> 00:00:13,000 Official YIFY movies site: YTS.MX 3 00:00:32,250 --> 00:00:34,375 Co tak długo? Służba Bezpieczeństwa. 4 00:00:34,375 --> 00:00:37,000 - Pan pójdzie z nami. - A wy co tu robicie? 5 00:00:37,000 --> 00:00:39,416 Zbierajcie się, Gierek. Mamy pięć minut. 6 00:00:39,500 --> 00:00:42,583 Proszę, proszę, zapraszam. Niech panowie wejdą. 7 00:00:43,250 --> 00:00:45,875 A czemu to zawdzięczamy waszą wizytę? 8 00:00:45,875 --> 00:00:48,666 - [Stanisława] Edziu, co się dzieje? - Dość ceregieli. 9 00:00:51,666 --> 00:00:52,791 Gorzka. 10 00:00:52,875 --> 00:00:54,833 - Do auta. - Raz-raz! 11 00:01:07,750 --> 00:01:09,166 [Stanisława] Edziu! 12 00:01:32,833 --> 00:01:35,000 Pochyl się, bo stracisz głowę. 13 00:02:57,916 --> 00:03:00,166 - [Maślak] Czuwaj, Edziu! - Cześć, Władziu. 14 00:03:00,250 --> 00:03:01,250 No. 15 00:03:01,916 --> 00:03:03,583 - Witaj. - No, wchodź. 16 00:03:03,583 --> 00:03:05,750 Napijmy się. Zapraszam. 17 00:03:14,125 --> 00:03:15,583 Władzę trzeba wziąć. 18 00:03:16,916 --> 00:03:20,291 Po tym, co się stało na wybrzeżu, Gomułka się długo nie utrzyma. 19 00:03:23,833 --> 00:03:26,666 Włodziu, ale co ty gadasz? Przecież tak się nie godzi. 20 00:03:27,458 --> 00:03:28,708 Niech sam zrezygnuje. 21 00:03:28,708 --> 00:03:30,416 Może się źle wyraziłem. 22 00:03:31,750 --> 00:03:34,416 Idziesz na pierwszego. Rozumiesz to? 23 00:03:34,500 --> 00:03:36,000 Bomba poszła w górę. 24 00:03:37,875 --> 00:03:41,000 Gomułka kazał strzelać do ludzi. Oni mu tego nie wybaczą. 25 00:03:42,000 --> 00:03:44,208 A poza tym, Edek, wszystko już jest dogadane. 26 00:03:44,208 --> 00:03:45,750 Proszę. 27 00:03:45,750 --> 00:03:46,958 Dziękuję. 28 00:03:48,083 --> 00:03:49,500 A z kim żeś to dogadał? 29 00:03:50,125 --> 00:03:51,291 Z nimi. 30 00:03:59,333 --> 00:04:00,750 Ja ci powiem tak. 31 00:04:00,750 --> 00:04:02,916 Mi tutaj na Śląsku dobrze. 32 00:04:03,000 --> 00:04:05,333 Ja to bym wolał się stąd nie ruszać. 33 00:04:07,458 --> 00:04:08,875 Drogę sobie zrobisz. 34 00:04:10,208 --> 00:04:13,541 Będziesz wpadać na niedzielne obiady do Stasi. 35 00:04:17,458 --> 00:04:18,791 A co, jak się nie zgodzę? 36 00:04:24,625 --> 00:04:26,416 Inaczej władzę weźmie Moczar. 37 00:04:27,458 --> 00:04:29,416 I krew się poleje w całym kraju. 38 00:04:31,333 --> 00:04:33,333 Towarzysze! 39 00:04:33,333 --> 00:04:35,291 Towarzysze! 40 00:04:35,375 --> 00:04:37,541 Dziękuję wam bardzo. 41 00:04:37,625 --> 00:04:40,000 Na brawa jeszcze przyjdzie pora. Dziękuję. 42 00:04:40,000 --> 00:04:42,208 Moje gratulacje, towarzyszu I sekretarzu. 43 00:04:42,208 --> 00:04:44,875 Jako zwierzchnik sił zbrojnych PRL 44 00:04:44,875 --> 00:04:47,833 dołożę wszelkich starań, aby nasza socjalistyczna ojczyzna 45 00:04:47,833 --> 00:04:49,875 rozwijała się w bezpiecznych granicach, 46 00:04:49,875 --> 00:04:52,416 aby panował ład, porządek i spokój. 47 00:04:52,500 --> 00:04:55,625 Mówię to jako prosty żołnierz, który przeszedł szlak bojowy 48 00:04:55,625 --> 00:04:57,625 od Sielec nad Oką aż do Berlina. 49 00:04:58,166 --> 00:05:02,083 Pragnąłbym również, towarzyszu, wręczyć wam skromny dar. 50 00:05:02,083 --> 00:05:04,083 Prosto z serca. 51 00:05:04,875 --> 00:05:06,666 Żołnierskiego serca. 52 00:05:06,750 --> 00:05:09,250 Sam rysowałem, ołówkiem. 53 00:05:09,250 --> 00:05:11,416 - Piękny, towarzyszu generale. - Dziękuję. 54 00:05:11,500 --> 00:05:12,666 Dziękuję wam. 55 00:05:12,750 --> 00:05:14,916 - Ma towarzysz talent. - Dziękuję. 56 00:05:15,000 --> 00:05:17,458 Ale wazelina z naszego generała, co? 57 00:05:17,458 --> 00:05:20,666 Towarzyszu pierwszy sekretarzu, zabierajcie się do pracy. 58 00:05:20,750 --> 00:05:23,208 Liczymy na was, na wasze zdolności organizacyjne, 59 00:05:23,208 --> 00:05:25,958 pracę w terenie, pobudzanie aktywu partyjnego. 60 00:05:25,958 --> 00:05:29,250 Potrzeba jest, żeby generał wszedł do biura politycznego. 61 00:05:29,250 --> 00:05:30,750 To prośba? 62 00:05:30,750 --> 00:05:32,375 W zasadzie polecenie. 63 00:05:32,375 --> 00:05:33,625 Od kogo? 64 00:05:34,916 --> 00:05:36,416 Aha, rozumiem. 65 00:05:36,500 --> 00:05:39,083 Dobierzecie sobie premiera. 66 00:05:42,000 --> 00:05:43,500 Cieplutko dzisiaj. 67 00:05:44,166 --> 00:05:46,791 Wczoraj wróciłem z Moskwy. Wiesz, jak tam zimno? 68 00:05:47,750 --> 00:05:51,333 - I jak? Więzy przyjaźni? - Nierozerwalnie, Edward. 69 00:05:51,333 --> 00:05:54,250 Breżniew ma wokół siebie więcej oczu i uszu, niż sądzisz. 70 00:05:54,250 --> 00:05:55,208 Uważaj. 71 00:05:55,208 --> 00:05:57,958 - Co chcesz przez to powiedzieć? - Nic. 72 00:05:57,958 --> 00:05:59,958 Po prostu tyle, żebyś był ostrożny. 73 00:05:59,958 --> 00:06:03,041 Wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły. 74 00:06:03,125 --> 00:06:04,333 Chcesz cukierka? 75 00:06:04,333 --> 00:06:06,500 A ty? Pomożesz mi? 76 00:06:07,375 --> 00:06:08,375 Niby jak? 77 00:06:09,708 --> 00:06:11,208 Długo o tym myślałem. 78 00:06:11,750 --> 00:06:13,375 Chcę, żebyś został premierem. 79 00:06:14,250 --> 00:06:17,291 Edek, to jest poważna fucha. Ja nie wiem, czy dam radę. 80 00:06:17,375 --> 00:06:18,958 Jak nie ty, to kto? 81 00:06:21,375 --> 00:06:22,958 To jest polecenie? 82 00:06:22,958 --> 00:06:24,000 Prośba. 83 00:06:25,666 --> 00:06:27,625 I co, myślisz, że ruszymy tym krajem? 84 00:06:28,375 --> 00:06:30,125 Filip, ja nie myślę. 85 00:06:30,125 --> 00:06:32,833 Ja jestem przekonany, że zmienimy ten kraj. 86 00:06:32,833 --> 00:06:34,375 Wprowadzimy nową jakość. 87 00:06:51,125 --> 00:06:52,541 Odjedź mi stąd. 88 00:06:52,625 --> 00:06:55,166 Chce iść do robotników jako normalny człowiek. 89 00:06:55,250 --> 00:06:56,750 Nie jak jakiś dygnitarz. 90 00:06:56,750 --> 00:06:59,333 Jak to Edek? A ochrona? 91 00:07:00,083 --> 00:07:01,208 Ty też zostajesz. 92 00:07:01,208 --> 00:07:03,958 Ochrona nie jest nam potrzebna. Idziemy do swoich. 93 00:07:09,958 --> 00:07:11,500 Co ty robisz? Chodź tu. 94 00:07:11,500 --> 00:07:13,750 - Chodź tu, powiedziałem. - Stój. 95 00:07:15,083 --> 00:07:16,250 A wy to kto? 96 00:07:17,500 --> 00:07:20,166 - Nazywam się Edward Gierek. - Pierwszy sekretarz. 97 00:07:20,250 --> 00:07:21,375 Od kiedy? 98 00:07:21,375 --> 00:07:23,291 - Od wczoraj. - Z KC? 99 00:07:23,375 --> 00:07:26,083 Na piechotę? Co to, lektyki zabrakło? 100 00:07:27,166 --> 00:07:28,166 A ty to kto? 101 00:07:28,708 --> 00:07:31,791 - Premier, Filip Rawicki. - Jutro o tym będzie w gazetach. 102 00:07:31,875 --> 00:07:33,750 Ale nie mówmy już o funkcjach. 103 00:07:34,458 --> 00:07:37,750 Ja tu przychodzę do was porozmawiać jak człowiek do człowieka. 104 00:07:37,750 --> 00:07:39,916 Też jestem robotnikiem takim samym jak wy. 105 00:07:40,000 --> 00:07:42,625 - Co wy chrzanicie? - Prawdę mówi. 106 00:07:42,625 --> 00:07:45,458 Od dziecka na kopalni pracował. 107 00:07:45,458 --> 00:07:46,958 Ma pylicę płuc. 108 00:07:48,625 --> 00:07:50,500 Zginęło paru naszych kumpli. 109 00:07:50,500 --> 00:07:53,458 Wasi ich chowają gdzieś po lasach. 110 00:07:53,458 --> 00:07:54,583 Nie wiadomo gdzie. 111 00:07:54,583 --> 00:07:56,166 Ja to rozumiem. 112 00:07:56,250 --> 00:07:58,875 I za wszystko chciałem was tutaj przeprosić. 113 00:08:00,333 --> 00:08:01,750 Wpuścicie. 114 00:08:01,750 --> 00:08:03,375 Pogadamy. 115 00:08:03,375 --> 00:08:04,583 Jak bracia. 116 00:08:13,375 --> 00:08:17,083 Towarzyszu, nie mamy gdzie zjeść, nie mamy gdzie odpocząć. 117 00:08:17,083 --> 00:08:20,291 Porządna stołówka by się przydała. No tyle lat czekamy. 118 00:08:20,375 --> 00:08:22,500 Właśnie, Ania dobrze mówi. 119 00:08:22,500 --> 00:08:24,416 Towarzyszko, towarzysze, 120 00:08:25,041 --> 00:08:26,791 załatwimy to, obiecuję wam. 121 00:08:26,875 --> 00:08:28,833 Ale teraz sprawy najważniejsze. 122 00:08:29,458 --> 00:08:32,208 Zapiszemy to, towarzyszko. Zapiszemy. 123 00:08:33,291 --> 00:08:35,666 - Dzień dobry. - Dzień dobry. 124 00:08:36,250 --> 00:08:38,791 Edward, chodź do stołu. 125 00:08:46,583 --> 00:08:49,041 Możecie być przekonani, 126 00:08:49,625 --> 00:08:52,875 że jesteśmy ulepieni z tej samej gliny. 127 00:08:52,875 --> 00:08:54,583 Wy musicie nam uwierzyć. 128 00:08:54,583 --> 00:08:57,333 Obiecujecie, obiecujecie, a później nas zabijacie. 129 00:08:57,333 --> 00:09:00,375 Kiedyś też już tak mówiliście, wracajcie do pracy. 130 00:09:00,375 --> 00:09:02,333 A potem zaczęliście do nas strzelać. 131 00:09:02,333 --> 00:09:04,041 Tamtych ludzi już nie ma. 132 00:09:04,125 --> 00:09:06,750 - Taaa, nie ma. - To była prowokacja! 133 00:09:06,750 --> 00:09:09,000 Nikt do was strzelać więcej nie będzie. 134 00:09:09,000 --> 00:09:11,666 - Kłamie! - Macie na to moje słowo! 135 00:09:11,750 --> 00:09:12,916 Kłamie! 136 00:09:14,625 --> 00:09:15,625 Zrozumcie. 137 00:09:15,625 --> 00:09:20,208 Ja nie wyprowadzę armii ani milicji przeciwko własnemu narodowi! 138 00:09:20,208 --> 00:09:22,416 Towarzysze, uwierzcie mi! 139 00:09:23,458 --> 00:09:27,791 Nie mamy innego celu niż ten, który żeśmy zdeklarowali! 140 00:09:29,250 --> 00:09:31,750 Dlatego sądzę, że jak nam pomożecie, 141 00:09:31,750 --> 00:09:35,125 to razem uda nam się ten cel zrealizować. 142 00:09:35,125 --> 00:09:37,291 To także są moje sprawy! 143 00:09:37,958 --> 00:09:39,833 Zarzucacie mi, że kłamię. 144 00:09:39,833 --> 00:09:41,291 Ale sami pomyślcie. 145 00:09:41,375 --> 00:09:45,291 Byłbym tutaj z wami, gdyby mi na was nie zależało? 146 00:09:46,000 --> 00:09:47,666 Proszę was. 147 00:09:47,750 --> 00:09:49,666 Ludzie, pomóżcie. 148 00:09:50,916 --> 00:09:53,291 Razem możemy coś zmienić. 149 00:09:53,375 --> 00:09:54,833 Zrozumcie to! 150 00:09:57,375 --> 00:09:58,375 To jak? 151 00:09:59,625 --> 00:10:00,916 Pomożecie? 152 00:10:01,791 --> 00:10:04,083 Pomożemy. 153 00:10:07,875 --> 00:10:09,916 I żądamy gwarancji zaprzestania 154 00:10:10,000 --> 00:10:12,166 represji wobec strajkujących robotników. 155 00:10:12,250 --> 00:10:13,375 To oczywiste. 156 00:10:13,375 --> 00:10:14,833 Macie to załatwione. 157 00:10:18,708 --> 00:10:27,416 Pomożemy! 158 00:10:27,500 --> 00:10:33,875 Pomożemy! 159 00:10:33,875 --> 00:10:36,958 [Stanisława] Ostrożnie, panowie, bo to drogie rzeczy są. 160 00:10:36,958 --> 00:10:38,666 Spokojnie, piękna. 161 00:10:38,750 --> 00:10:40,666 - [Stanisława] O Jezu! - Franek, znowu? 162 00:10:40,750 --> 00:10:42,375 Damy radę, dawaj. 163 00:10:42,375 --> 00:10:44,625 No miało być was trzech, panowie. 164 00:10:44,625 --> 00:10:48,000 - Spokojnie, damy radę. - Nie, nie dam rady. 165 00:10:48,000 --> 00:10:50,666 - Nie dam rady. - Franek, musimy. 166 00:10:50,750 --> 00:10:51,833 Szybko. 167 00:10:51,833 --> 00:10:53,500 Znowu dałeś...? 168 00:10:53,500 --> 00:10:55,125 Dawaj. 169 00:10:55,125 --> 00:10:57,375 [Stanisława] Edziu, nie dają rady. 170 00:10:57,375 --> 00:10:59,416 Panowie, co się dzieje? 171 00:10:59,500 --> 00:11:01,541 Towarzyszu, pomożecie? 172 00:11:02,291 --> 00:11:03,208 Pomożemy. 173 00:11:03,208 --> 00:11:06,208 - Łap pan od spodu. - [Stanisława] Ostrożnie. 174 00:11:07,291 --> 00:11:09,125 I powolutku, pomalutku. 175 00:11:09,125 --> 00:11:11,208 Spokojnie, pani kochana. 176 00:11:11,208 --> 00:11:13,208 Nie, przecież to nie zmieści się. 177 00:11:13,208 --> 00:11:14,916 No nie zmieści się. 178 00:11:15,000 --> 00:11:17,208 Się popieści, to się zmieści. 179 00:11:17,833 --> 00:11:19,875 - Podrzucaj. - [Stanisława] Uwaga, bo to... 180 00:11:19,875 --> 00:11:22,166 - Podrzuć. - Do góry! 181 00:11:22,250 --> 00:11:24,250 [Maślak] Żona jak nowo narodzona. 182 00:11:24,250 --> 00:11:26,958 Gotuje tak, jakbym królem co najmniej został. 183 00:11:29,291 --> 00:11:31,041 Nazwisko? Do kogo? 184 00:11:31,125 --> 00:11:33,208 [Maślak] Maślak Włodzimierz. Do generała. 185 00:11:37,458 --> 00:11:40,958 [Maślak] A różnica między babami a facetami jest taka, 186 00:11:41,875 --> 00:11:45,458 jak między socjalistami a kapitalistami. 187 00:11:58,125 --> 00:12:00,458 - Nazwisko. - [Maślak] Maślak. 188 00:12:00,458 --> 00:12:02,125 - Do kogo? - Do generała. 189 00:12:02,125 --> 00:12:03,208 Proszę. 190 00:12:08,250 --> 00:12:09,583 Towarzysz Maślak. 191 00:12:09,583 --> 00:12:10,708 Proszę. 192 00:12:14,541 --> 00:12:16,291 Szkło malowane. 193 00:12:17,250 --> 00:12:20,291 - Najnowsza zdobycz techniki optycznej. - [Maślak] Radzieckie? 194 00:12:20,375 --> 00:12:21,541 Angielskie. 195 00:12:22,541 --> 00:12:23,875 I co o tym myślicie? 196 00:12:24,458 --> 00:12:26,916 [Maślak] Radzieckie byłyby o wiele lepsze. 197 00:12:27,000 --> 00:12:31,000 - Nie o okulary pytam, tylko o niego. - [Maślak] A co ja mam myśleć? 198 00:12:31,541 --> 00:12:33,333 Ja nie jestem od myślenia. 199 00:12:33,333 --> 00:12:36,041 - To dlaczego go namawiałeś? - Bo mnie wysłałeś. 200 00:12:38,041 --> 00:12:40,708 A co mówią twoi ludzie w komitecie? 201 00:12:41,375 --> 00:12:42,833 A że ponad stan żyje. 202 00:12:43,458 --> 00:12:45,208 Konsumpcji mu się zachciewa. 203 00:12:45,208 --> 00:12:47,666 - Zachodu. - Z zachodu to on przyjechał. 204 00:12:47,750 --> 00:12:49,083 Musimy być czujni. 205 00:12:50,541 --> 00:12:52,375 Pamiętaj, że mam tam przełożonych. 206 00:12:52,375 --> 00:12:55,083 - A ja to nie? - Mam nadzieję, że mamy tych samych. 207 00:13:00,541 --> 00:13:01,958 Wasiak. 208 00:13:01,958 --> 00:13:03,875 Mamy jeszcze kogoś na dzisiaj? 209 00:13:03,875 --> 00:13:07,416 Towarzysz Wygodo z budownictwa mieszkaniowego. 210 00:13:07,500 --> 00:13:09,291 - Wygoda. - U nas wygód nie ma. 211 00:13:10,500 --> 00:13:13,958 Ma być jeszcze Grobiak z kultury 212 00:13:13,958 --> 00:13:16,833 i towarzysz Kojtel w sprawie administracji. 213 00:13:16,833 --> 00:13:18,500 Reformy administracji. 214 00:13:18,500 --> 00:13:21,250 Chyba nie dam rady dzisiaj przyjąć wszystkich. 215 00:13:21,250 --> 00:13:23,416 Na razie znajdę czas dla Wygody. 216 00:13:23,500 --> 00:13:25,541 No, proście tego Wygodę. 217 00:13:29,708 --> 00:13:33,833 Towarzyszu, ja w sprawie nowych norm budownictwa mieszkaniowego. 218 00:13:33,833 --> 00:13:36,500 Towarzysz Gomółka był tym żywo zainteresowany. 219 00:13:36,500 --> 00:13:38,875 Witam, towarzyszu Wygoda. 220 00:13:38,875 --> 00:13:41,666 Kontynuujcie. Co to za normy? 221 00:13:41,750 --> 00:13:44,250 Chodzi o zacieśnienie metrażu 222 00:13:45,000 --> 00:13:46,250 na osobę. 223 00:13:47,125 --> 00:13:49,458 Zobaczmy, co my tu mamy. 224 00:13:51,625 --> 00:13:53,666 - To jest łazienka? - Tak. 225 00:13:54,791 --> 00:13:56,625 - A to kuchnia? - Tak. 226 00:13:57,250 --> 00:13:59,708 - Kuchnia ciemna? - Nie, kuchnia widna. 227 00:14:00,250 --> 00:14:03,083 Ale jedna na piętrze. Dla pięciu rodzin. 228 00:14:03,083 --> 00:14:05,041 I tak samo łazienka. 229 00:14:05,125 --> 00:14:09,791 To zacieśni integrację, zapobiegnie atrofii życia sąsiedzkiego. 230 00:14:09,875 --> 00:14:12,958 Korzystamy w tym zakresie ze wzorców radzieckich. 231 00:14:12,958 --> 00:14:15,958 Chyba nie macie nic przeciwko wzorcom radzieckim? 232 00:14:17,208 --> 00:14:18,583 Towarzyszu Wygoda, 233 00:14:18,583 --> 00:14:22,750 jak długo zajmujecie się tym budownictwem mieszkaniowym? 234 00:14:22,750 --> 00:14:25,208 Dziesięć lat. Mam to w małym paluszku. 235 00:14:26,333 --> 00:14:28,625 - I starczy. - Edward, masz chwilę? 236 00:14:28,625 --> 00:14:30,375 Tak, właśnie skończyliśmy. 237 00:14:30,375 --> 00:14:33,083 Co, Wygoda, każdej chwili szkoda? 238 00:14:33,791 --> 00:14:35,083 Weź papiery. 239 00:14:35,083 --> 00:14:38,208 Nie, zostaw. Wygoda już się tym nie zajmuje. 240 00:14:39,541 --> 00:14:42,416 Wyobrażasz sobie, że te skurczybyki chcą budować 241 00:14:42,500 --> 00:14:45,041 jedną łazienkę i jedną kuchnię na pięć mieszkań? 242 00:14:45,125 --> 00:14:47,833 - To się w pale nie mieści. - A to dobry człowiek. 243 00:14:54,208 --> 00:14:55,291 Edziu, 244 00:14:56,166 --> 00:14:57,625 mamy strajki w Łodzi. 245 00:14:58,208 --> 00:15:00,208 Spokojnie, damy radę. 246 00:15:00,208 --> 00:15:03,000 Strajkują kobiety. Organizują marsze głodowe. 247 00:15:03,000 --> 00:15:05,041 - Mamy jakieś rezerwy? - Jakie? 248 00:15:05,708 --> 00:15:07,958 - To ja się pytam. - Nie mamy. 249 00:15:10,375 --> 00:15:11,708 Co robimy? 250 00:15:18,000 --> 00:15:21,208 Jakby co pomożesz mi z rosyjskim. Wiesz, jak u mnie kuleje. 251 00:15:28,333 --> 00:15:30,458 Edward, jak idzie? 252 00:15:30,458 --> 00:15:32,791 Towarzyszu pierwszy sekretarzu, 253 00:15:32,875 --> 00:15:35,333 życzę wszystkiego najlepszego. 254 00:15:35,333 --> 00:15:39,625 Sukcesów w robocie i budowaniu komunizmu. 255 00:15:39,625 --> 00:15:41,541 [Breżniew] Edward Adamowicz, 256 00:15:41,625 --> 00:15:45,083 ty mnie też chcesz uczyć, jak się komunizm buduje? 257 00:15:45,833 --> 00:15:47,541 Co wy w tej Polsce? 258 00:15:47,625 --> 00:15:50,333 W dupach wam się poprzewracało? 259 00:15:50,333 --> 00:15:53,875 Ojca dzieci chcecie uczyć robić? 260 00:15:53,875 --> 00:15:56,458 Towarzyszu pierwszy sekretarzu, 261 00:15:56,458 --> 00:15:59,708 ja chcę bardzo podziękować. 262 00:15:59,708 --> 00:16:00,750 Za co? 263 00:16:00,750 --> 00:16:02,416 Za wszystko. 264 00:16:03,250 --> 00:16:04,458 [Breżniew] No dobrze. 265 00:16:04,458 --> 00:16:06,750 Potrzeba ci czegoś? 266 00:16:07,833 --> 00:16:09,083 Pieniędzy. 267 00:16:10,250 --> 00:16:11,458 [Breżniew] Po co? 268 00:16:12,000 --> 00:16:15,583 Ludzie u nas głodni, kobiety strajkują. 269 00:16:15,583 --> 00:16:18,458 Rozpuściliście je, Edwardzie. 270 00:16:18,458 --> 00:16:20,333 Skądże, towarzyszu. 271 00:16:20,333 --> 00:16:23,041 [Breżniew] Ja wiem czym. Kosmetykami. 272 00:16:23,125 --> 00:16:26,000 Macie tam kosmetyki w Polsce? 273 00:16:27,958 --> 00:16:32,083 Podrzućcie moskwiczankom tusz do rzęs i puder, 274 00:16:32,083 --> 00:16:33,250 to wam zapłacę. 275 00:16:33,916 --> 00:16:35,958 Ze szwajcarskiego konta. 276 00:16:35,958 --> 00:16:37,291 Sto tysięcy dolarów. 277 00:16:37,375 --> 00:16:40,833 Oczywiście, wysyłam jutro 278 00:16:40,833 --> 00:16:43,541 dziesięć wagonów z pudrem. 279 00:16:44,166 --> 00:16:45,583 Bardzo dziękuję. 280 00:16:45,583 --> 00:16:47,208 Podziękujesz. 281 00:16:48,208 --> 00:16:51,541 Jeszcze będziesz miał okazję, 282 00:16:52,500 --> 00:16:54,791 Edwardzie Adamowiczu. 283 00:16:54,875 --> 00:16:58,041 Bardzo dziękuję, towarzyszu pierwszy sekretarzu. 284 00:17:08,250 --> 00:17:11,375 - Nie, dzięki. - Tak to będziemy teraz załatwiać? 285 00:17:14,291 --> 00:17:17,166 Lepiej niedźwiedzia udobruchać niż go rozjuszyć. 286 00:17:26,333 --> 00:17:28,500 - Stasiu. - O Jezu... 287 00:17:31,375 --> 00:17:32,958 Padam z nóg. 288 00:17:35,958 --> 00:17:37,958 Jak byłeś pierwszym w Katowicach, 289 00:17:37,958 --> 00:17:40,291 to nigdy żeś tak późno nie wracał. 290 00:17:40,833 --> 00:17:43,833 Mało ważne było, co na kopalni. 291 00:17:44,625 --> 00:17:46,291 To już zawsze tak będzie? 292 00:17:47,916 --> 00:17:51,166 Teraz to ja jestem odpowiedzialny za cały kraj, 293 00:17:51,250 --> 00:17:52,833 a nie za jedno województwo. 294 00:17:52,833 --> 00:17:54,666 [Stanisława] W sklepie byłam. 295 00:17:54,750 --> 00:17:56,250 Ludzie cię polubili. 296 00:17:57,083 --> 00:17:59,500 Jest Edziu nadzieja w narodzie. 297 00:18:00,583 --> 00:18:01,958 Lewy róg wyżej. 298 00:18:03,000 --> 00:18:04,000 Wasiu, 299 00:18:04,833 --> 00:18:06,208 jak to się otwiera? 300 00:18:08,125 --> 00:18:09,541 To jest coca-cola. 301 00:18:09,625 --> 00:18:12,000 Niedługo ruszy produkcja w warszawskim browarze. 302 00:18:12,000 --> 00:18:14,000 Otwieracz do konserw przyniosę. 303 00:18:14,000 --> 00:18:15,750 - Do konserw? - Tak. 304 00:18:16,541 --> 00:18:17,791 Co to jest? 305 00:18:18,833 --> 00:18:20,291 No ta cola. 306 00:18:20,375 --> 00:18:21,750 Co to ma być!? 307 00:18:23,375 --> 00:18:26,083 Obrazy towarzysza, do wyboru. 308 00:18:26,083 --> 00:18:28,916 Ten, który się towarzyszowi najbardziej spodoba, 309 00:18:29,000 --> 00:18:30,958 będzie wisiał wszędzie. 310 00:18:31,500 --> 00:18:32,708 Jak to wszędzie? 311 00:18:33,958 --> 00:18:35,250 No jak to? 312 00:18:35,250 --> 00:18:37,291 Jak towarzysz Gomółka. 313 00:18:37,375 --> 00:18:40,000 W biurach, w szkołach, w urzędach stanu. 314 00:18:40,000 --> 00:18:42,375 To może jeszcze w kościele powiesicie? 315 00:18:42,375 --> 00:18:44,458 Co wy żeście rozum postradali? 316 00:18:44,458 --> 00:18:46,833 Co to jest w ogóle za gigantomania? 317 00:18:46,833 --> 00:18:49,083 Zabraniam wieszania moich portretów. 318 00:18:49,083 --> 00:18:51,083 Zabierać mi to stąd! Natychmiast! 319 00:18:51,083 --> 00:18:52,333 Wasiak! 320 00:18:53,375 --> 00:18:56,708 - Wasiu, idziemy. - To był twój pomysł. 321 00:19:01,000 --> 00:19:02,833 Towarzyszu pierwszy sekretarzu, 322 00:19:02,833 --> 00:19:06,500 przyszła spontanicznie umówiona wcześniej delegacja młodzieży ZM... 323 00:19:06,500 --> 00:19:08,333 MP. SMP. 324 00:19:08,333 --> 00:19:09,583 Prosić. 325 00:19:12,875 --> 00:19:16,000 - Dzień dobry, towarzyszu sekretarzu. - Dzień dobry. 326 00:19:16,000 --> 00:19:19,250 Chcemy przekazać towarzyszowi żywiołowe, gorące poparcie 327 00:19:19,250 --> 00:19:22,083 i zapewnić o wkładzie i zaangażowaniu w budowę kraju. 328 00:19:22,083 --> 00:19:24,791 Dobrze, dobrze, już dosyć tej nowomowy. 329 00:19:24,875 --> 00:19:28,916 Powiedzcie lepiej, co w waszym życiu osobistym. 330 00:19:29,000 --> 00:19:30,291 Siadajcie. 331 00:19:32,291 --> 00:19:33,708 Uczycie się? 332 00:19:33,708 --> 00:19:35,250 Ja na politechnice. 333 00:19:36,041 --> 00:19:39,666 A ja na Akademii Wychowania Fizycznego. 334 00:19:39,750 --> 00:19:43,166 Ja na filologii francuskiej, Uniwersytet Warszawski. 335 00:19:44,875 --> 00:19:46,291 Bardzo ładnie. 336 00:19:49,916 --> 00:19:50,958 Wasiak, 337 00:19:50,958 --> 00:19:54,250 oprowadźcie naszych młodych działaczy po budynku. 338 00:19:54,250 --> 00:19:55,500 Idziemy. 339 00:19:56,083 --> 00:19:57,166 Do widzenia. 340 00:19:58,833 --> 00:20:01,708 - Do widzenia, towarzyszu. - Do widzenia. 341 00:20:01,708 --> 00:20:02,875 Idziemy. 342 00:20:02,875 --> 00:20:04,333 Marzena, co ty robisz? 343 00:20:04,333 --> 00:20:06,083 Dogonię was. 344 00:20:06,083 --> 00:20:09,500 - Mendo! - Jasny gwint! 345 00:20:09,500 --> 00:20:11,958 Jak dobrze towarzyszka mówi po francusku? 346 00:20:13,125 --> 00:20:14,458 Parles voues francais? 347 00:20:15,375 --> 00:20:18,333 Idealnie. Kuźwa jego mać. 348 00:20:19,041 --> 00:20:20,333 Wspaniale. 349 00:20:20,333 --> 00:20:21,916 W rzeczy samej. 350 00:20:24,541 --> 00:20:25,833 Proszę siadać. 351 00:20:25,833 --> 00:20:27,041 Proszę, proszę. 352 00:20:28,833 --> 00:20:30,541 Może obraz na pamiątkę? 353 00:20:31,791 --> 00:20:33,125 Z autografem? 354 00:20:35,083 --> 00:20:36,375 Marzena. 355 00:20:36,375 --> 00:20:37,541 Dla Marzeny. 356 00:20:38,208 --> 00:20:40,291 Załatwione, pani Marzeno. 357 00:21:14,166 --> 00:21:15,916 Przeklęci Arabowie. 358 00:21:20,375 --> 00:21:21,833 Tyle lat siedzieli cicho. 359 00:21:21,833 --> 00:21:25,666 A teraz zmówili się w tym swoim OPEC, by podnieść ceny ropy. 360 00:21:25,750 --> 00:21:27,916 O 600 procent. 361 00:21:28,000 --> 00:21:31,166 Ładują tę całą forsę do naszych banków. 362 00:21:32,708 --> 00:21:34,583 Udławimy się tym szmalem, Pierre. 363 00:21:36,125 --> 00:21:38,416 Szwajcarzy dali im ujemne stopy procentowe. 364 00:21:38,500 --> 00:21:40,416 Zamiast zarabiać na odsetkach 365 00:21:41,041 --> 00:21:44,208 nafciarze muszą płacić za składowanie ich pieniędzy. 366 00:21:45,458 --> 00:21:47,625 Te pieniądze nie mogą leżeć. 367 00:21:47,625 --> 00:21:50,291 Musimy je pożyczać. Takie są decyzje szefów. 368 00:21:54,708 --> 00:21:56,666 Ludzie na Zachodzie wszystko mają. 369 00:21:57,208 --> 00:21:59,750 Są przepisy, które uniemożliwią 370 00:21:59,750 --> 00:22:02,000 wpychanie im pożyczek do gardeł. 371 00:22:05,333 --> 00:22:08,416 Pożyczać państwom, Pierre, nie ludziom. 372 00:22:09,250 --> 00:22:10,833 Nawet biednym państwom. 373 00:22:11,833 --> 00:22:13,583 Tym, które chcą być bogatsze. 374 00:22:14,833 --> 00:22:16,875 Rumunia, Polska, 375 00:22:17,833 --> 00:22:19,166 Węgry. 376 00:22:19,250 --> 00:22:21,083 Pożyczać komunistom? 377 00:22:22,791 --> 00:22:24,333 Państwa nigdy nie zbankrutują. 378 00:22:25,125 --> 00:22:26,166 Rozumiesz? 379 00:22:26,916 --> 00:22:30,041 Wymyślił to Walter Bigelow, szef Citibanku. 380 00:22:30,916 --> 00:22:33,708 Od tej pory na Wall Street nazywają go świętym Walterem. 381 00:22:35,083 --> 00:22:37,250 Ale my nie wydamy gotówki. 382 00:22:38,416 --> 00:22:40,666 Będziemy sprzedawać im licencje, 383 00:22:40,750 --> 00:22:42,916 fabryki, maszyny. 384 00:22:44,083 --> 00:22:46,875 Teraz szybko licencje na Fergusona, który ma kłopoty. 385 00:22:46,875 --> 00:22:48,625 Odkujemy się przy tym. 386 00:22:49,166 --> 00:22:51,916 Polska to rolniczy kraj. 387 00:22:52,625 --> 00:22:54,583 Im potrzebne będą traktory. 388 00:22:56,791 --> 00:22:58,166 Dobrze. 389 00:22:58,250 --> 00:23:00,416 Trzeba zaprosić tego Gierka do Stanów. 390 00:23:01,708 --> 00:23:05,375 To nie może być jak rozmowa podczas międzylądowania Nixona w Warszawie, 391 00:23:05,375 --> 00:23:08,500 kiedy wracał z Moskwy w 1972 roku. 392 00:23:09,333 --> 00:23:11,875 Gierek ma złożyć wizytę w Białym Domu. 393 00:23:11,875 --> 00:23:13,666 Pokażemy mu parę naszych zabawek. 394 00:23:16,208 --> 00:23:17,375 Facet oszaleje. 395 00:23:17,375 --> 00:23:20,041 Sprzedamy mu na kredyt, co tylko będzie chciał. 396 00:23:20,125 --> 00:23:21,750 I kupi wszystko. 397 00:23:21,750 --> 00:23:24,375 Niech myśli, że uzdrowi rolnictwo i gospodarkę. 398 00:23:24,375 --> 00:23:27,500 I może mu się uda. Zadowolimy naszych szefów. 399 00:23:27,500 --> 00:23:29,583 A my wzbogacimy się, sprzedając szmelc. 400 00:23:29,583 --> 00:23:31,500 Nikt nie musi o tym wiedzieć. 401 00:23:33,416 --> 00:23:35,625 Lecisz do Warszawy przygotować grunt. 402 00:23:37,583 --> 00:23:38,708 Słucham? 403 00:23:41,291 --> 00:23:44,125 Dlaczego nie ty? Masz większe doświadczenie. 404 00:23:44,125 --> 00:23:47,458 Ty mówisz po francusku, Gierek mówi po francusku. 405 00:23:47,458 --> 00:23:49,250 Masz spryt, żeby to rozgryźć. 406 00:23:49,250 --> 00:23:54,875 [inżynier] Oto pojazd zaprezentowany na targach motoryzacyjnych w Turynie. 407 00:23:54,875 --> 00:24:00,166 - W Bielsku- - Białej i Tychach moglibyśmy wytwarzać taki sam samochód 408 00:24:01,333 --> 00:24:03,458 z niewielkimi zmianami. 409 00:24:04,333 --> 00:24:07,166 - Ładny kolor. - Ładne buty, pani Marzenko. 410 00:24:07,250 --> 00:24:08,958 La cento venti sei. 411 00:24:08,958 --> 00:24:13,000 Edziu, przecież to pchła. Nie mogłeś wziąć czegoś większego? 412 00:24:13,000 --> 00:24:15,708 Tym masowo zmotoryzujemy Polaków. 413 00:24:15,708 --> 00:24:17,541 Większy byłby droższy. 414 00:24:17,625 --> 00:24:19,250 A Polacy zasługują na to, 415 00:24:19,250 --> 00:24:22,000 żeby było ich stać na własne cztery kółka. 416 00:24:24,125 --> 00:24:25,791 A ile tu osób wejdzie? Jedna? 417 00:24:25,875 --> 00:24:29,208 [inżynier] Włoscy konstruktorzy przewidzieli przewóz czterech osób, 418 00:24:29,208 --> 00:24:31,875 co prawda raczej na krótkie dystanse. 419 00:24:31,875 --> 00:24:34,875 - Jak się wyjmie siedzenia. - Gdzie silnik? 420 00:24:34,875 --> 00:24:37,875 - [inżynier] Z tyłu. - Jak to z tyłu? W bagażniku? 421 00:24:40,250 --> 00:24:42,041 A ja wierzę w mój naród. 422 00:24:42,125 --> 00:24:44,833 I sami jeszcze zobaczycie, towarzysze. 423 00:24:45,750 --> 00:24:47,916 Polacy będą tym jeździć na wakacje. 424 00:24:48,000 --> 00:24:51,125 Jeśli pojazd jest czteroosobowy, to nie ma na co czekać. 425 00:24:51,125 --> 00:24:54,833 - Przymierzmy się. - No to co? Po maluchu. 426 00:24:55,541 --> 00:24:57,458 Wasiu, ja to później, potrzymaj. 427 00:24:59,708 --> 00:25:02,458 Proszę. Generale, Włodziu, siadajcie z tyłu. 428 00:25:02,458 --> 00:25:04,875 Towarzysz pierwszy sekretarz przodem. 429 00:25:04,875 --> 00:25:06,375 Ja za kierownicą. 430 00:25:07,416 --> 00:25:10,583 Skoro towarzysz pierwszy sekretarz za kierownicą, 431 00:25:10,583 --> 00:25:13,208 to oczywiście wszystko jasne, proszę bardzo. 432 00:25:14,916 --> 00:25:16,166 Ciasno, ciasno. 433 00:25:17,250 --> 00:25:18,833 Ciasno, ale własno. 434 00:25:23,708 --> 00:25:25,833 - Dobrze. - Brawo. 435 00:25:26,416 --> 00:25:28,250 Brawo, towarzyszu. 436 00:25:34,500 --> 00:25:37,458 Ale nie za szybko, nie za szybko. 437 00:25:41,000 --> 00:25:42,416 O, profesor. 438 00:25:42,500 --> 00:25:44,583 Witam, miło profesora widzieć. 439 00:25:45,416 --> 00:25:48,791 - Spóźnił się towarzysz. - A tak, przepraszam. 440 00:25:49,458 --> 00:25:53,041 Ale korzystając z okazji, chciałem się profesorowi pochwalić, 441 00:25:53,125 --> 00:25:55,208 a także z dumą oświadczyć, 442 00:25:55,208 --> 00:25:59,666 że Zamek Królewski w Warszawie zostanie odbudowany. 443 00:25:59,750 --> 00:26:01,250 Warszawski. 444 00:26:01,250 --> 00:26:04,333 Pański poprzednik mówił o nim warszawski, nie królewski. 445 00:26:04,333 --> 00:26:06,125 To prawda, profesorze, 446 00:26:06,125 --> 00:26:09,333 ale my go będziemy nazywać królewskim. 447 00:26:09,333 --> 00:26:13,375 Na pamiątkę, iż od zawsze mieliśmy własnych królów. 448 00:26:13,375 --> 00:26:17,166 W takim razie niech mi będzie wolno od dziś nazywać pierwszego sekretarza 449 00:26:17,250 --> 00:26:18,958 pierwszym sztygarem kraju. 450 00:26:18,958 --> 00:26:21,333 To dla mnie zaszczyt, profesorze. 451 00:26:21,333 --> 00:26:23,416 Zapraszam, porozmawiamy. 452 00:26:27,500 --> 00:26:28,458 Edziu, patrz. 453 00:26:29,666 --> 00:26:32,791 - Jaki ty przystojny jesteś. - Co to ma być? 454 00:26:32,875 --> 00:26:35,375 Przecież prosiłem ich, żeby mnie nie wieszali. 455 00:26:35,916 --> 00:26:37,583 Nie chcę straszyć ludzi. 456 00:26:38,333 --> 00:26:41,416 Ja jestem Gierek. Jestem zwykłym człowiekiem. 457 00:26:43,916 --> 00:26:47,291 Towarzyszu sekretarzu, dzwonili z Kurii Biskupiej. 458 00:26:47,375 --> 00:26:49,541 Kardynał Wyszyński chce się z panem spotkać. 459 00:26:49,625 --> 00:26:51,291 - Co mam powiedzieć? - Świetnie. 460 00:26:51,375 --> 00:26:54,333 Proszę nas umówić na pierwszy wspólny wolny termin. 461 00:26:55,000 --> 00:26:57,875 Koniecznie chcę się spotkać z Jego Eminencją. 462 00:26:57,875 --> 00:26:58,958 Dobrze. 463 00:27:01,458 --> 00:27:02,958 Mamy kogoś jeszcze na dziś? 464 00:27:03,833 --> 00:27:07,333 Tak, czeka bankier banku Loary Pierre Lavale. 465 00:27:07,333 --> 00:27:10,208 No to co pani nic nie mówi? Prosić. 466 00:27:10,208 --> 00:27:13,708 Albo nie. Pani Marzenko, proszę dać mi jeszcze chwilę. 467 00:27:13,708 --> 00:27:14,875 Dobrze. 468 00:27:24,291 --> 00:27:27,708 Pierwszy sekretarz pana prosi. 469 00:27:31,708 --> 00:27:32,875 Pierre Lavale. 470 00:27:34,208 --> 00:27:36,541 Witam, panie Lavale. 471 00:27:36,625 --> 00:27:40,083 Czytałem pański artykuł w Le Monde. Myślałem, że jest pan starszy. 472 00:27:40,083 --> 00:27:41,416 Cóż rzec? 473 00:27:41,500 --> 00:27:42,875 „Jestem młody, to prawda, 474 00:27:42,875 --> 00:27:46,666 ale dla dobrze urodzonych dusz wartość nie czeka na liczbę lat.” 475 00:27:47,791 --> 00:27:49,625 - Molier? - Corneille. 476 00:27:50,250 --> 00:27:52,500 - Niesamowite. Proszę usiąść. - Dziękuję. 477 00:27:52,500 --> 00:27:56,083 Jest pan ponoć teoretykiem bankowości kredytowej. 478 00:27:56,083 --> 00:27:57,833 Ciekawe określenie. 479 00:27:57,833 --> 00:27:59,000 Jak już... 480 00:27:59,791 --> 00:28:02,250 powiedziałbym, że jestem praktykiem. 481 00:28:02,875 --> 00:28:05,083 Taki jest cel mojego przyjazdu do Polski. 482 00:28:07,583 --> 00:28:10,708 „Podstawą teorii jest praktyka.” 483 00:28:12,166 --> 00:28:13,250 Lenin? 484 00:28:14,750 --> 00:28:16,208 Mao Tse-tung. 485 00:28:19,416 --> 00:28:21,166 Przejdźmy więc do praktyki. 486 00:28:22,041 --> 00:28:23,083 Pani Marzenko. 487 00:28:27,083 --> 00:28:28,666 Dwie setki poproszę. 488 00:28:29,791 --> 00:28:31,083 Nie wypada. 489 00:28:31,750 --> 00:28:33,083 Pani Marzeno... 490 00:28:33,666 --> 00:28:35,083 Dwie herbaty. 491 00:28:35,083 --> 00:28:36,916 - Jakiś kłopot? - Nie. 492 00:28:37,916 --> 00:28:40,625 W takim razie dwa razy Martell. 493 00:28:40,625 --> 00:28:42,416 Dwie herbaty. 494 00:28:46,875 --> 00:28:48,208 Do widzenia. 495 00:28:48,208 --> 00:28:50,791 Cała przyjemność po mojej stronie. 496 00:28:50,875 --> 00:28:53,083 Nie. „Do widzenia.” 497 00:28:53,083 --> 00:28:55,833 Do widzenia? No tak, to znaczy au revoir. 498 00:28:55,833 --> 00:28:57,000 Do widzenia. 499 00:28:57,000 --> 00:28:58,583 Pięknie. 500 00:29:00,500 --> 00:29:02,666 - Do widzenia. - Do widzenia. 501 00:29:18,291 --> 00:29:20,708 Proszę pani. - Au revoir. 502 00:29:21,708 --> 00:29:23,125 Niech pani poczeka. 503 00:29:23,750 --> 00:29:26,583 Czy byłbym zarozumiały, zapraszając panią na kolację? 504 00:29:27,875 --> 00:29:30,958 Restauracja Hotelu Europejskiego ma dobra reputację. 505 00:29:34,333 --> 00:29:37,833 Czy wszystkie kobiety w Polsce są tak powściągliwe? 506 00:29:38,916 --> 00:29:42,000 To pytanie wiele mówi o kobietach, z którymi się pan zadaje. 507 00:29:42,000 --> 00:29:45,416 Prawda. Moje życie jest podłe. Trzeba mnie z tego piekła wyciągnąć. 508 00:29:45,500 --> 00:29:49,000 W imię przyjaźni Napoleona z... Jak to było? 509 00:29:49,000 --> 00:29:50,958 Panią Walewską. Właśnie. 510 00:29:50,958 --> 00:29:52,625 Wysoko pan mierzy. 511 00:29:53,333 --> 00:29:55,500 Nie jestem panią Walewską, 512 00:29:55,500 --> 00:29:58,916 a pan na Napoleona jest zbyt wysoki. 513 00:29:59,875 --> 00:30:01,041 Nalegam. 514 00:30:01,958 --> 00:30:03,875 Ktoś musi panią odprowadzić. 515 00:30:03,875 --> 00:30:07,041 Ale ostrzegam, z panią dotrę nawet pod Moskwę. 516 00:30:09,583 --> 00:30:11,583 Jest pan niemożliwy. 517 00:30:20,958 --> 00:30:22,291 [Stanisława] Edek? 518 00:30:24,791 --> 00:30:27,791 Ty codziennie będziesz tak późno wracał? 519 00:30:27,875 --> 00:30:30,208 Ciężki dzień dzisiaj w pracy miałem. 520 00:30:30,208 --> 00:30:31,958 A coś ty takiego robił? 521 00:30:31,958 --> 00:30:34,083 Co dzisiaj na obiad? Rolada? 522 00:30:34,625 --> 00:30:37,250 Miałem kilka spotkań z bankierami. 523 00:30:37,250 --> 00:30:38,708 Tyle godzin? 524 00:30:38,708 --> 00:30:39,791 Tak. 525 00:30:39,875 --> 00:30:41,958 Raut w Ambasadzie Austrii, 526 00:30:41,958 --> 00:30:44,416 a potem naradę w Ministerstwie Przemysłu. 527 00:30:44,500 --> 00:30:46,416 - To mało? - Chodź, gościa mamy. 528 00:30:48,500 --> 00:30:50,083 Mama! 529 00:30:50,083 --> 00:30:51,583 Synek. 530 00:30:52,583 --> 00:30:55,583 Synek. 531 00:30:56,291 --> 00:30:58,416 Chodź dziecko, pobłogosławię cię. 532 00:30:58,500 --> 00:31:00,250 No co też mama opowiada. 533 00:31:00,250 --> 00:31:04,708 Dziecko, przed Bogiem każdy równy. I król, i pierwszy sekretarz. 534 00:31:04,708 --> 00:31:08,083 A już twoja babcia, moja świętej pamięci mamusia 535 00:31:08,083 --> 00:31:09,958 mówiła, że ty królem będziesz. 536 00:31:09,958 --> 00:31:11,625 Tak mówiła. 537 00:31:11,625 --> 00:31:15,708 A bez Boga ani do proga. Dziecko, klękaj. 538 00:31:15,708 --> 00:31:16,875 No klękaj. 539 00:31:17,833 --> 00:31:19,500 [Stanisława] Mocie mózg? 540 00:31:22,625 --> 00:31:25,583 Dziecko moje, niech cię Bóg błogosławi. 541 00:31:25,583 --> 00:31:28,208 Też skarżycie się na krzywe ściany? 542 00:31:29,541 --> 00:31:32,791 Myślałam, że to polska specyfika. 543 00:31:34,208 --> 00:31:35,791 We Francji tak samo. 544 00:31:36,583 --> 00:31:38,583 A akustyka? Dobra jest? 545 00:31:40,083 --> 00:31:41,166 Idealna. 546 00:31:41,833 --> 00:31:43,166 Słyszę wszystko. 547 00:31:44,416 --> 00:31:45,916 To tak jak u nas. 548 00:31:46,583 --> 00:31:47,833 Mimo tego... 549 00:31:48,791 --> 00:31:51,291 muszę się o tym przekonać osobiście. 550 00:31:54,416 --> 00:31:55,666 Panie Lavele, 551 00:31:56,583 --> 00:31:58,875 proszę wracać do Hotelu Europejskiego. 552 00:31:58,875 --> 00:32:02,250 Gwarantuję, że jest solidnie zbudowany. 553 00:32:07,291 --> 00:32:13,208 Potrzebuje pan odpoczynku przed wylotem do Paryża. 554 00:32:19,458 --> 00:32:20,916 Do zobaczenia. 555 00:32:25,458 --> 00:32:26,625 Do zobaczenia? 556 00:32:27,458 --> 00:32:28,750 Tak, ja... 557 00:32:29,958 --> 00:32:32,000 będę tu wracał częściej. 558 00:33:12,000 --> 00:33:14,000 Pani Marzeno. 559 00:33:14,000 --> 00:33:16,833 Co panowie tu robią? Proszę wyjść z mojego mieszkania. 560 00:33:16,833 --> 00:33:18,666 Spokojnie. Ale... 561 00:33:19,250 --> 00:33:20,916 czemu go pani tak spławiła? 562 00:33:23,875 --> 00:33:24,958 Kogo? 563 00:33:25,750 --> 00:33:28,208 Proszę, niech pani usiądzie. Jest pani u siebie. 564 00:33:28,208 --> 00:33:29,375 Proszę. 565 00:33:29,375 --> 00:33:30,708 Proszę, pani Marzeno. 566 00:33:30,708 --> 00:33:33,041 Proszę, śmiało. 567 00:33:37,916 --> 00:33:39,583 Kogo? 568 00:33:39,583 --> 00:33:41,208 Proszę nie udawać. 569 00:33:41,208 --> 00:33:42,750 Tego Francuzika. 570 00:33:43,541 --> 00:33:46,000 Nie bądź taka Wanda, co nie chciała Niemca. 571 00:33:46,833 --> 00:33:49,000 Jeziorak, stulcie pysk. 572 00:33:50,166 --> 00:33:52,583 Proszę wybaczyć ten brak manier. 573 00:33:53,333 --> 00:33:55,750 To jest chyba moja sprawa. 574 00:33:58,750 --> 00:33:59,833 No tak. 575 00:34:00,791 --> 00:34:02,000 Wie pani co? 576 00:34:02,000 --> 00:34:04,583 Jak się pani wysra, 577 00:34:04,583 --> 00:34:06,500 to stolec jest pani, a tak... 578 00:34:07,416 --> 00:34:09,875 to nie ma pani swoich spraw. Czy to jest jasne? 579 00:34:10,666 --> 00:34:12,458 Czego panowie ode mnie chcecie? 580 00:34:13,000 --> 00:34:14,375 O właśnie. 581 00:34:14,375 --> 00:34:18,291 Widzi pani, pani Marzeno, my potrzebujemy wiedzieć, 582 00:34:18,375 --> 00:34:20,375 co się dzieje wokół pierwszego. 583 00:34:21,250 --> 00:34:22,583 Z kim się spotyka, 584 00:34:22,583 --> 00:34:25,000 o czym rozmawia i tak dalej, i tak dalej. 585 00:34:25,625 --> 00:34:28,333 Żeby prowadziła pani taki pamiętnik. 586 00:34:30,125 --> 00:34:31,375 Oczywiście... 587 00:34:32,541 --> 00:34:34,125 to wszystko dla jego dobra. 588 00:34:35,041 --> 00:34:37,208 A co, jeżeli się nie zgodzę? 589 00:34:44,000 --> 00:34:47,000 Muszę powiedzieć, że świetnie się pani tu urządziła. 590 00:34:47,000 --> 00:34:49,083 Naprawdę piękne mieszkanie. 591 00:34:49,083 --> 00:34:50,500 Tak, tak, prawda? 592 00:34:51,750 --> 00:34:55,083 Nic dziwnego, tak piękna kobieta zasługuje na takie warunki. 593 00:34:55,083 --> 00:34:56,333 I naprawdę... 594 00:34:57,333 --> 00:35:01,583 szkoda by było, gdyby coś się pani stało. 595 00:35:03,958 --> 00:35:04,916 Wielka szkoda. 596 00:35:10,250 --> 00:35:12,541 Nie muszę chyba też wspominać, 597 00:35:12,625 --> 00:35:15,875 że tego spotkania i rozmowy tak naprawdę nie było. 598 00:35:15,875 --> 00:35:17,750 Bo po co ktokolwiek ma wiedzieć, 599 00:35:18,375 --> 00:35:19,875 jak to jest dla pani dobra? 600 00:35:25,833 --> 00:35:26,833 Dobrze. 601 00:35:27,791 --> 00:35:30,958 Powiem pani tak, było naprawdę przemiło. 602 00:35:30,958 --> 00:35:33,791 My musimy się zbierać, bo niestety praca czeka. 603 00:35:35,791 --> 00:35:36,833 Ale... 604 00:35:38,250 --> 00:35:39,666 proszę się nie obawiać. 605 00:35:41,541 --> 00:35:43,500 Na pewno jeszcze się spotkamy. 606 00:35:43,500 --> 00:35:44,750 Całuję rączki. 607 00:35:50,583 --> 00:35:52,083 I mówię do zobaczenia. 608 00:35:54,916 --> 00:35:57,166 Bo my tu jeszcze wrócimy, pani Marzeno. 609 00:36:16,833 --> 00:36:18,916 Dzień dobry, Wasza Eminencjo. 610 00:36:19,458 --> 00:36:20,958 Panie sekretarzu, 611 00:36:22,208 --> 00:36:26,833 emisariusz pański ręczył honorem, że nie będzie żadnych kłopotów. 612 00:36:30,125 --> 00:36:31,625 Proszę się nie obawiać. 613 00:36:33,166 --> 00:36:34,833 Zapraszam na spacer. 614 00:36:51,875 --> 00:36:54,291 Wiem, że dziwne miejsce, ale... 615 00:36:55,208 --> 00:36:56,875 Wasza Eminencja chyba rozumie, 616 00:36:56,875 --> 00:36:59,458 że na razie musimy rozmawiać nieoficjalnie. 617 00:37:00,583 --> 00:37:03,541 No tak, czasem trzeba znosić takie niewygody. 618 00:37:04,541 --> 00:37:05,500 Ano trzeba. 619 00:37:07,791 --> 00:37:09,875 Mówiono mi, panie Gierek... 620 00:37:13,166 --> 00:37:15,375 że pan chce dużo budować. 621 00:37:16,083 --> 00:37:17,500 A tak. 622 00:37:17,500 --> 00:37:21,541 Wdrażamy budownictwo metodą przemysłową, wielkopłytową. 623 00:37:23,000 --> 00:37:25,583 Teraz buduje się około stu tysięcy mieszkań. 624 00:37:25,583 --> 00:37:30,083 - My chcemy oddawać dwa razy tyle. - Bardzo dobrze, moje dziecko. 625 00:37:30,708 --> 00:37:33,750 Trzeba wychodzić naprzeciw potrzebom polskich rodzin. 626 00:37:34,333 --> 00:37:37,333 Większe mieszkania, widne kuchnie, 627 00:37:38,083 --> 00:37:40,500 to pozwala na godne bytowanie. 628 00:37:40,500 --> 00:37:43,916 Ale my też chcielibyśmy budować... 629 00:37:44,541 --> 00:37:47,083 świątynie Boże. 630 00:37:50,083 --> 00:37:51,333 Dogadamy się. 631 00:37:52,833 --> 00:37:54,250 My zbudujemy, 632 00:37:55,250 --> 00:37:56,666 wy zbudujecie. 633 00:38:01,333 --> 00:38:03,083 - Mamo. - Masz, masz. 634 00:38:03,083 --> 00:38:04,250 Jedz. 635 00:38:23,333 --> 00:38:24,750 [Stanisława] Jest już? 636 00:38:27,916 --> 00:38:30,125 - Kompociku? Komu? - Ja dziękuję. 637 00:38:32,541 --> 00:38:34,250 [Stanisława] Edziu... 638 00:38:35,583 --> 00:38:39,833 No ale nasza rocznica dopiero za miesiąc jest. 639 00:38:41,583 --> 00:38:44,583 To akurat prezent dla mamy. 640 00:38:46,000 --> 00:38:47,083 Dla mnie? 641 00:38:49,458 --> 00:38:52,250 Edziku, no pokaż. 642 00:38:54,791 --> 00:38:55,958 Matko. 643 00:38:57,541 --> 00:39:00,041 Coś ty się synuś nawrócił czy co? 644 00:39:00,625 --> 00:39:02,541 Podarek od prymasa. 645 00:39:02,625 --> 00:39:04,083 Wyszyńskiego? 646 00:39:04,083 --> 00:39:06,041 Zresztą mówiłem mamie tyle razy, 647 00:39:06,125 --> 00:39:08,875 że ja stoję twardo na gruncie teorii Darwina. 648 00:39:08,875 --> 00:39:12,875 Co ty za bzdury opowiadasz, że człowiek od małpy pochodzi? 649 00:39:12,875 --> 00:39:14,833 No niektórzy na pewno. 650 00:39:14,833 --> 00:39:16,541 A którzy, Edziu? Którzy? 651 00:39:18,541 --> 00:39:20,375 Naleje mama herbatki? 652 00:39:20,375 --> 00:39:21,625 Zaraz. 653 00:39:23,166 --> 00:39:24,333 Dziękuję. 654 00:39:24,333 --> 00:39:28,416 Maślak Włodzimierz, na przykład, albo generał. 655 00:39:29,291 --> 00:39:30,291 Zresztą 656 00:39:30,375 --> 00:39:34,750 pochodzenie tego Wasiaka z biura też nie jest pewne. 657 00:39:37,625 --> 00:39:39,916 Edziu, a kiedy ty do tej Ameryki jedziesz? 658 00:39:41,166 --> 00:39:42,416 No niedługo. 659 00:39:42,500 --> 00:39:43,666 Kiedy? 660 00:39:44,375 --> 00:39:45,958 To dżinsy Adasiowi kupisz. 661 00:39:47,125 --> 00:39:50,041 Każde partyjne dziecko ma amerykańskie dżinsy. 662 00:39:52,958 --> 00:39:55,833 Przecież ma teksasy. Poza tym ja nie jestem każdy. 663 00:39:55,833 --> 00:39:57,666 Jestem pierwszym sekretarzem. 664 00:39:58,250 --> 00:39:59,708 Musimy świecić przykładem. 665 00:40:02,416 --> 00:40:06,291 Teksasy to ty możesz sam nosić, Edziu. 666 00:40:08,208 --> 00:40:11,375 Posłuchaj, ja nie mam nic przeciwko amerykańskim portkom. 667 00:40:11,375 --> 00:40:14,291 Ale nie wypada, żeby mój syn chodził... 668 00:40:15,416 --> 00:40:17,708 w jakichś gaciach jak jakiś wywrotowiec. 669 00:40:18,708 --> 00:40:20,208 A syn Filipa chodzi. 670 00:40:21,416 --> 00:40:24,166 Jeszcze po Warszawie się rozbija samochodami. 671 00:40:24,250 --> 00:40:26,166 Czerwony Książę na niego wołają. 672 00:40:26,750 --> 00:40:28,541 Czerwony, no patrz. 673 00:40:28,625 --> 00:40:30,666 A nasz syn jest naukowcem. 674 00:40:31,833 --> 00:40:33,250 Edziku. 675 00:40:35,875 --> 00:40:37,625 Poza tym sama mu możesz kupić. 676 00:40:37,625 --> 00:40:38,875 Jedziesz ze mną. 677 00:40:40,750 --> 00:40:43,166 Tylko nie wiem, czy będziemy mieli na to czas. 678 00:40:43,250 --> 00:40:45,541 Ja tam jadę robić biznesy. 679 00:40:48,041 --> 00:40:51,958 Dziś, 8 października, rozpoczęła się 6-dniowa wizyta 680 00:40:51,958 --> 00:40:56,125 I sekretarza Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, Edwarda Gierka. 681 00:40:56,791 --> 00:40:59,583 Polskiego przywódcę podjął z najwyższymi honorami 682 00:40:59,583 --> 00:41:01,166 prezydent Gerald Ford. 683 00:41:02,458 --> 00:41:03,833 Podczas ceremonii powitania 684 00:41:03,833 --> 00:41:06,666 towarzysz Edward Gierek powiedział, między innymi, 685 00:41:06,750 --> 00:41:09,916 „dokonaliśmy, dokonujemy wspólnie otwarcia nowych kart 686 00:41:10,000 --> 00:41:12,791 w stosunkach między Polską Rzeczpospolitą Ludową 687 00:41:12,875 --> 00:41:15,041 a Stanami Zjednoczonymi Ameryki. 688 00:41:15,125 --> 00:41:17,416 Kart dla zapisania ich w przyszłości.” 689 00:41:20,291 --> 00:41:22,791 Po co on tam do tego USA pojechał? 690 00:41:22,875 --> 00:41:25,375 Miałem już w tej sprawie trzy telefony z Moskwy. 691 00:41:27,000 --> 00:41:28,333 Jak to po co? 692 00:41:34,750 --> 00:41:36,000 Traktor zobaczyć. 693 00:41:37,791 --> 00:41:40,833 - Towarzyszu pierwszy sekretarzu. - Tak, pani Marzeno? 694 00:41:40,833 --> 00:41:43,125 Muszę towarzyszowi o czymś powiedzieć. 695 00:41:44,083 --> 00:41:47,083 Tylko szybko. Spieszę się na spotkanie z ambasadorem. 696 00:41:47,083 --> 00:41:50,416 Miałam wizytę dwóch panów. 697 00:41:51,166 --> 00:41:53,500 Smutnych panów, rozumie towarzysz. 698 00:41:53,500 --> 00:41:54,916 W jakiej sprawie? 699 00:41:55,875 --> 00:41:58,208 - Mam im donosić. - Na kogo? 700 00:41:59,208 --> 00:42:00,375 Na towarzysza. 701 00:42:02,375 --> 00:42:04,000 Pani Marzenko, 702 00:42:04,000 --> 00:42:06,541 proszę im mówić prawdę. Nie mam nic do ukrycia. 703 00:42:06,625 --> 00:42:07,708 Tu też byli. 704 00:42:09,416 --> 00:42:12,916 Dziękuję, że mi pani o tym powiedziała. Proszę się nie martwić. 705 00:42:17,750 --> 00:42:19,083 Wszyscy są? 706 00:42:19,083 --> 00:42:20,833 Dzień dobry, towarzysze. 707 00:42:23,166 --> 00:42:24,375 Witaj, Włodziu. 708 00:42:24,375 --> 00:42:26,375 Witaj, Filip. Generale. 709 00:42:26,916 --> 00:42:28,791 Dzień dobry, towarzyszu Popiłow. 710 00:42:29,916 --> 00:42:32,083 Ładny krawat. 711 00:42:33,666 --> 00:42:35,458 A tak, amerykański. 712 00:42:35,458 --> 00:42:37,791 Może pan włoży dżinsy na oficjalne spotkanie, 713 00:42:37,875 --> 00:42:39,250 łamiąc tym samym etykietę? 714 00:42:39,250 --> 00:42:41,125 Wolę ich garnitury. 715 00:42:42,000 --> 00:42:46,708 Ale widzę, że towarzysz też ma zachodni styl. 716 00:42:46,708 --> 00:42:48,791 Proszę siadać. 717 00:42:52,375 --> 00:42:54,208 Dziękuję, towarzyszu generale. 718 00:42:56,458 --> 00:42:59,500 Proszę powiedzieć, jak wyglądała wizyta na Zachodzie. 719 00:42:59,500 --> 00:43:02,291 Bardzo owocna. Owocna gospodarczo. 720 00:43:02,375 --> 00:43:05,208 Jakie tam mają traktory! Jakie technologie! 721 00:43:05,208 --> 00:43:07,000 No coś wspaniałego. 722 00:43:07,000 --> 00:43:09,250 Jednym słowem podobało się panu? 723 00:43:09,250 --> 00:43:10,333 Podobało się. 724 00:43:10,333 --> 00:43:11,500 A jak bardzo? 725 00:43:12,083 --> 00:43:13,583 No wiecie, bardzo. 726 00:43:13,583 --> 00:43:15,666 Bardziej niż w Związku Radzieckim? 727 00:43:17,541 --> 00:43:20,583 Towarzyszu ambasadorze, trudno powiedzieć. 728 00:43:20,583 --> 00:43:23,791 Nigdy nie byłem w fabryce traktorów w Związku Radzieckim. 729 00:43:23,875 --> 00:43:26,833 A co wy myślicie, że u nas nie ma pięknych traktorów? 730 00:43:27,416 --> 00:43:28,416 Nie. 731 00:43:28,500 --> 00:43:29,916 Myślę tylko... 732 00:43:30,708 --> 00:43:33,416 że czasami warto podejrzeć, co się dzieje na świecie, 733 00:43:33,500 --> 00:43:35,416 żeby zrobić krok do przodu. 734 00:43:35,500 --> 00:43:37,458 A ja myślę, że jednak pan się zapomina. 735 00:43:37,458 --> 00:43:41,083 Przypominam, że rozmawia pan z ambasadorem Sowietskowo Sojuza. 736 00:43:41,083 --> 00:43:43,333 Na terenie bezpośrednio mu podległym. 737 00:43:43,333 --> 00:43:45,833 Proszę wyprowadzić mnie z błędu, jeśli się mylę. 738 00:43:47,333 --> 00:43:50,666 Przepraszam, peruczka zagraniczna czy krajowa? 739 00:43:53,375 --> 00:43:54,541 Szwajcarska. 740 00:44:02,250 --> 00:44:06,000 [Maślak] Widziałeś, jaki bezczelny? Tak się zwracać do radzieckiego. 741 00:44:06,000 --> 00:44:08,583 Rozpuści nam roboli i będziemy mieli problem. 742 00:44:08,583 --> 00:44:09,958 Kiełbasę już mają. 743 00:44:13,250 --> 00:44:14,750 Jeszcze im się demokracji... 744 00:44:15,875 --> 00:44:16,958 będzie chciało. 745 00:44:23,708 --> 00:44:27,583 Już z kiełbasy gęsto się tłumaczyłem przed moimi radzieckimi przełożonymi. 746 00:44:28,541 --> 00:44:30,416 [Maślak] Musimy mieć na niego haka. 747 00:44:33,625 --> 00:44:35,333 Zbliżył się z Wyszyńskim. 748 00:44:35,333 --> 00:44:38,083 Wyszyński długo nie pociągnie, moja w tym głowa. 749 00:44:39,666 --> 00:44:41,375 Będzie miał za sobą cały naród. 750 00:44:41,375 --> 00:44:44,875 [Maślak] Cały to się zwinie w kłębek, jak go wezmę w obroty. 751 00:44:44,875 --> 00:44:46,000 Co chcesz zrobić? 752 00:44:49,041 --> 00:44:50,291 Niech pożycza. 753 00:44:51,583 --> 00:44:52,583 Zaciąga. 754 00:44:53,625 --> 00:44:54,875 Kredyt za kredytem. 755 00:44:54,875 --> 00:44:56,791 Kredycik za kredycikiem. 756 00:45:00,166 --> 00:45:02,375 Jakoś go skompromitujemy. 757 00:45:02,375 --> 00:45:04,041 I potem wyjdziemy my. 758 00:45:04,125 --> 00:45:05,375 Cali na biało. 759 00:45:07,208 --> 00:45:08,791 [Maślak] Nie, ty w mundurze. 760 00:45:09,833 --> 00:45:11,916 Dzień dobry, towarzyszu premierze. 761 00:45:12,000 --> 00:45:13,708 Pani Marzenko, Wasiak. 762 00:45:13,708 --> 00:45:15,291 - Filip. - Edziu. 763 00:45:15,375 --> 00:45:16,416 Dobrze, że jesteś. 764 00:45:16,500 --> 00:45:20,666 Chciałem pogadać o tej wizycie prezydenta Francji. 765 00:45:20,750 --> 00:45:23,916 - Bardzo owocna, moim zdaniem. - Tak owocna, ale popatrz na to. 766 00:45:25,166 --> 00:45:28,041 Przemysł spożywczy, chemiczny, mineralny, 767 00:45:28,125 --> 00:45:29,958 informatyczny i elektroniczny. 768 00:45:29,958 --> 00:45:31,375 Ale co to? 769 00:45:31,375 --> 00:45:34,916 Każda inwestycja to światełko na tej mapie. 770 00:45:35,000 --> 00:45:38,291 Kombinat, fabryka, wszystko, co wybudujemy. 771 00:45:38,375 --> 00:45:40,958 A że tak zapytam, po co ci to, Edziu? 772 00:45:40,958 --> 00:45:43,625 No jak to po co? Żeby potem nam nie powiedzieli, 773 00:45:43,625 --> 00:45:46,666 żeśmy wszystkie pieniądze z kredytów przeżarli. 774 00:45:48,875 --> 00:45:51,708 A gdzie przemysł towarzyski? 775 00:45:51,708 --> 00:45:53,708 Filip, proszę cię. 776 00:45:53,708 --> 00:45:55,583 No dobra, trzeba to uczcić. 777 00:45:57,166 --> 00:45:59,833 No jak? Przecież jest dziesiąta rano. 778 00:45:59,833 --> 00:46:01,083 A w Tokio? 779 00:46:02,833 --> 00:46:04,458 - Pani Marzenko! - Tak? 780 00:46:04,458 --> 00:46:05,958 Trybunę poprosimy. 781 00:46:05,958 --> 00:46:07,333 Z lodem? 782 00:46:07,333 --> 00:46:09,125 No gdzie? Martel z lodem? 783 00:46:11,541 --> 00:46:13,166 Popatrz na to. Jak pięknie. 784 00:46:13,250 --> 00:46:14,416 I ciach. 785 00:46:15,666 --> 00:46:18,291 Przemysł chemiczny i informatyczny. 786 00:46:18,375 --> 00:46:20,083 Myślałem, że nie działa. 787 00:46:20,083 --> 00:46:22,166 Działa. Wszystko działa. 788 00:46:22,916 --> 00:46:24,500 Za kolory, Edziu. 789 00:46:29,125 --> 00:46:30,083 Ten Wasiak... 790 00:46:30,083 --> 00:46:33,125 Towarzysz Wygoda, przecież my się znamy. 791 00:46:33,125 --> 00:46:34,208 Witam. 792 00:46:35,000 --> 00:46:36,958 Jeszcze raz dziękuję za szansę. 793 00:46:36,958 --> 00:46:39,000 Proszę, zapraszam. Siadajcie. 794 00:46:40,000 --> 00:46:43,708 Towarzyszu, ja w sprawie roboczej wizyty. 795 00:46:43,708 --> 00:46:48,416 Otóż zależałoby nam na ośrodkach pracy jeszcze w dwóch miasteczkach. 796 00:46:50,083 --> 00:46:52,083 No tak, towarzyszu Wygoda. 797 00:46:52,083 --> 00:46:56,583 Wszystkie inwestycje są rozdzielane planowo i równomiernie. 798 00:46:56,583 --> 00:46:58,875 Niestety, musicie poczekać. 799 00:46:58,875 --> 00:47:00,458 Ja bardzo proszę. 800 00:47:01,000 --> 00:47:05,083 Te miasteczka to zapyziałe dziury. Notujemy duży odpływ ludzi stamtąd 801 00:47:05,083 --> 00:47:06,708 do miasta wojewódzkiego. 802 00:47:06,708 --> 00:47:09,958 Przydałby się szpital. Ludzie mieliby pracę... 803 00:47:10,958 --> 00:47:12,541 i opiekę zdrowotną. 804 00:47:17,208 --> 00:47:20,875 Dobrze, towarzyszu Wygoda, dostaniecie ten szpital. 805 00:47:20,875 --> 00:47:24,750 Tylko tym razem mnie nie zawiedźcie i informujcie mnie na bieżąco 806 00:47:24,750 --> 00:47:27,958 o wszystkich problemach związanych z tą inwestycją. 807 00:47:27,958 --> 00:47:30,375 Oczywiście o sukcesach też. 808 00:47:30,375 --> 00:47:33,541 Przede wszystkim o sukcesach. 809 00:47:35,208 --> 00:47:38,875 No tak, tylko że szpital to nowe miejsca pracy. 810 00:47:38,875 --> 00:47:40,958 - Będą potrzebne szkoły. - Tak. 811 00:47:40,958 --> 00:47:42,875 Przedszkola, żłobki. 812 00:47:44,333 --> 00:47:46,041 I klub sportowy. 813 00:47:46,125 --> 00:47:47,375 Racja. 814 00:47:49,375 --> 00:47:51,875 Opowiadajcie, jak to będziecie budowali. 815 00:47:51,875 --> 00:47:53,208 Już, moment. 816 00:47:53,875 --> 00:47:55,708 Wszystko mam rozrysowane tutaj. 817 00:47:56,250 --> 00:47:58,750 Przyszedł pan Balmor z Credit Parisien. 818 00:48:01,458 --> 00:48:04,416 John Gudmann z Bank Of Blumenfoud. 819 00:48:06,375 --> 00:48:09,250 Przyszedł pan Armando Scuro z Banca Mascarpone. 820 00:48:28,916 --> 00:48:29,916 Towarzysze, 821 00:48:30,000 --> 00:48:36,583 na początku swojej drogi prosiłem was, abyście mi pomogli i zaufali. 822 00:48:37,750 --> 00:48:40,000 Obiecałem wam wtedy, 823 00:48:40,000 --> 00:48:43,583 że postaram się rozwiązać wszystkie wasze problemy. 824 00:48:45,333 --> 00:48:48,333 Która to już mija wizyta u was, towarzyszu? 825 00:48:48,333 --> 00:48:51,458 - Piąta, towarzyszu sekretarzu. - Piąta. 826 00:48:52,375 --> 00:48:55,166 No, towarzyszko, towarzyszu, 827 00:48:55,250 --> 00:48:58,291 - budowaliście tę stołówkę? - Tak jest, towarzyszu sekretarzu. 828 00:48:58,375 --> 00:49:01,125 No to proszę, przetniecie w naszym imieniu. 829 00:49:01,125 --> 00:49:03,708 To wy jesteście prawdziwymi bohaterami. 830 00:49:03,708 --> 00:49:04,875 Proszę. 831 00:49:16,083 --> 00:49:18,250 Dobry jest nasz towarzysz Edward. 832 00:49:19,083 --> 00:49:22,250 Potrafi gadać z ludźmi jak nikt inny. 833 00:49:23,416 --> 00:49:26,416 Nie patrzcie tak, bo sobie jeszcze oczy popsujecie. 834 00:49:29,833 --> 00:49:32,791 On akurat ma tę charyzmę, której wam brakuje. 835 00:49:32,875 --> 00:49:33,791 Co wy... 836 00:49:33,875 --> 00:49:36,833 Maślak, co ty chrzanisz? 837 00:49:38,833 --> 00:49:41,458 Ludzi trzeba za mordę trzymać, a nie z nimi gadać. 838 00:49:42,083 --> 00:49:44,958 - Jeszcze im się wolność przyśni. - Ale wskaźniki są dobre. 839 00:49:45,583 --> 00:49:48,000 - Jest optymizm w narodzie. - [generał] Właśnie. 840 00:49:48,000 --> 00:49:49,625 Mówiliście, że będzie źle. 841 00:49:50,208 --> 00:49:51,375 A dobrze jest. 842 00:49:53,291 --> 00:49:57,125 Jest jak jest, będzie jak będzie. Nie ma się co martwić na zapas. 843 00:50:00,375 --> 00:50:02,708 - Breżniew zaraz przyjeżdża. - Wiem. 844 00:50:03,625 --> 00:50:06,291 To może zrobię roszady kadrowe? 845 00:50:07,166 --> 00:50:08,166 Co? 846 00:50:13,458 --> 00:50:15,041 Jakie roszady kadrowe? 847 00:50:17,333 --> 00:50:20,041 Roszady kadrowe. 848 00:50:20,125 --> 00:50:22,625 Roszady to są w szachach, Maślak. 849 00:50:22,625 --> 00:50:24,041 Ale małe czy duże? 850 00:50:27,916 --> 00:50:29,000 To dzwonimy. 851 00:50:31,458 --> 00:50:33,125 Do kogo? Do Breżniewa? 852 00:50:33,666 --> 00:50:36,250 Nie, nie do Breżniewa. Do kogoś ważniejszego. 853 00:50:37,458 --> 00:50:38,666 Dzwoń. 854 00:50:38,750 --> 00:50:40,625 - Nie, ja nie zadzwonię. - Dzwoń. 855 00:50:41,875 --> 00:50:43,500 Ja do niego nie zadzwonię. 856 00:50:43,500 --> 00:50:45,083 To ja zadzwonię. 857 00:50:45,083 --> 00:50:46,916 - Z twojego telefonu. - Dzwońcie. 858 00:50:52,875 --> 00:50:54,333 Żartujesz sobie? 859 00:50:54,333 --> 00:50:56,083 [generał] Zabierz stąd łapę! 860 00:50:59,208 --> 00:51:01,000 Żebyś tylko później nie żałował. 861 00:51:03,291 --> 00:51:05,750 15 minut już tu stoimy. 862 00:51:07,375 --> 00:51:10,625 [Maślak] Gierek, a co wy jesteście tacy w gorącej wodzie kompani? 863 00:51:10,625 --> 00:51:12,041 To nie wasza Ameryka. 864 00:51:14,291 --> 00:51:17,125 Tak przy okazji, Edziu, problem może być. 865 00:51:18,250 --> 00:51:19,708 Jaki problem? 866 00:51:19,708 --> 00:51:23,416 Jest w wojskowej uczelni taki jeden facet, generał. 867 00:51:23,500 --> 00:51:26,625 - Jak generał, to do generała. - [Maślak] To profesor. 868 00:51:26,625 --> 00:51:28,833 Pracuje nad zimna fuzją. 869 00:51:28,833 --> 00:51:29,916 To jakiś wariat. 870 00:51:30,000 --> 00:51:33,583 Jak się Ruscy dowiedzą, może być niebezpiecznie. 871 00:51:33,583 --> 00:51:35,500 Szczególnie dla ciebie, Edward. 872 00:51:37,708 --> 00:51:39,458 Jak się nazywa ten generał? 873 00:51:40,916 --> 00:51:42,083 Kaliciak. 874 00:51:42,083 --> 00:51:43,291 Wychodzi. 875 00:51:52,916 --> 00:51:55,791 - [Breżniew] Edward, chodź za mną. - Cicho. 876 00:51:56,375 --> 00:51:57,458 Nie kręć tego już. 877 00:51:57,458 --> 00:52:00,333 Przejedziemy się po Warszawie. 878 00:52:01,750 --> 00:52:04,833 - Wiesz, że to jest rosyjski samochód? - Tak, wiem. 879 00:52:04,833 --> 00:52:07,666 [Breżniew] Pamiętaj, że jest lepszy niż zachodni. 880 00:52:10,416 --> 00:52:11,375 Idź stąd. 881 00:52:18,083 --> 00:52:19,708 [Breżniew] Siadaj, Edwardzie. 882 00:52:28,750 --> 00:52:29,916 Drań. 883 00:52:45,083 --> 00:52:46,375 [Breżniew] Oj! 884 00:52:47,291 --> 00:52:50,500 Towarzyszu sekretarzu generalny, brawo. 885 00:52:52,500 --> 00:52:54,041 Kręć, kręć. 886 00:52:54,125 --> 00:52:55,916 [Maślak] Wymieńcie na te drugie. 887 00:53:01,708 --> 00:53:03,791 Tędy, bliżej auta. 888 00:53:08,333 --> 00:53:10,875 Dzień dobry, towarzyszu. 889 00:53:10,875 --> 00:53:12,208 Dzień dobry. 890 00:53:16,875 --> 00:53:18,416 Przepraszam. 891 00:53:19,041 --> 00:53:20,916 Dzień dobry, idziemy. 892 00:53:47,458 --> 00:53:49,500 [Breżniew] Bogato u ciebie. 893 00:53:51,708 --> 00:53:56,666 U mas w Moskwie na pokazie tej waszej firmy kosmetycznej... 894 00:53:57,541 --> 00:53:58,625 Pollena, 895 00:53:59,666 --> 00:54:01,833 musiała interweniować milicja. 896 00:54:02,625 --> 00:54:05,166 Towarzyszu generalny sekretarzu, 897 00:54:05,250 --> 00:54:09,208 będziemy starali się zwiększyć eksport do Związku Radzieckiego. 898 00:54:10,000 --> 00:54:14,250 Muszę jednak mieć na uwadze nasz krajowy rynek. 899 00:54:15,250 --> 00:54:16,500 [Breżniew] Co to? 900 00:54:18,208 --> 00:54:20,083 Z Ameryki sprowadzacie? 901 00:54:20,083 --> 00:54:21,250 Tak. 902 00:54:21,250 --> 00:54:24,458 Amerykańska jest receptura. W Polsce to robimy. 903 00:54:28,916 --> 00:54:31,333 W ogóle się z nami nie dzielisz, Edward. 904 00:54:32,833 --> 00:54:36,083 Jeszcze dziś wyślę do was cysternę coca-coli. 905 00:54:36,958 --> 00:54:37,916 Cysternę? 906 00:54:39,041 --> 00:54:43,125 Towarzyszu pierwszy sekretarzu, z puszkami jest problem. 907 00:54:43,833 --> 00:54:47,416 Nie mamy nowoczesnej walcowni. 908 00:54:48,083 --> 00:54:52,541 Przydałaby się nam huta, 909 00:54:52,625 --> 00:54:57,958 która potrafi robić takie cacka z cienkiej blachy. 910 00:54:57,958 --> 00:55:02,416 [Breżniew] Dostaniesz taką hutę, Edward. 911 00:55:03,625 --> 00:55:04,708 Póki żyję. 912 00:55:04,708 --> 00:55:07,000 Ależ towarzyszu generalny sekretarzu, 913 00:55:07,000 --> 00:55:08,916 towarzysz świetnie wygląda. 914 00:55:11,625 --> 00:55:13,333 [Breżniew] Jestem chory. 915 00:55:14,000 --> 00:55:17,166 Myślę, że po mojej śmierci 916 00:55:17,250 --> 00:55:21,416 cały wschodni blok czekają zmiany. 917 00:55:23,041 --> 00:55:24,041 Rozumiesz? 918 00:55:25,125 --> 00:55:26,125 Tak. 919 00:55:29,666 --> 00:55:31,875 [Breżniew] No... 920 00:55:35,208 --> 00:55:38,708 [Breżniew] Pojedli, popili, przyszła pora na prezenty. 921 00:55:38,708 --> 00:55:42,916 Ale jednego waszego medalu nie mam w kolekcji. 922 00:55:43,833 --> 00:55:47,208 Co to za order, towarzyszu generalny sekretarzu? 923 00:55:48,000 --> 00:55:49,625 Virtuti Militari. 924 00:55:51,291 --> 00:55:53,375 Bardzo bym się ucieszył. 925 00:55:59,750 --> 00:56:00,708 Wasiak. 926 00:57:38,250 --> 00:57:39,250 Zostań. 927 00:57:43,166 --> 00:57:45,833 Ja nie wiem, jak Breżniew może jeszcze rządzić. 928 00:57:45,833 --> 00:57:47,416 Ledwo stoi na nogach. 929 00:57:48,666 --> 00:57:51,083 [generał] Co ty mi tu o Breżniewie? 930 00:57:51,083 --> 00:57:53,541 Nie widzisz, gdzie przyjechaliśmy? 931 00:57:55,208 --> 00:57:57,208 Żebyście się tu nie skompromitowali. 932 00:58:12,833 --> 00:58:15,958 [generał] Jest nasz dostojny i najważniejszy gość, 933 00:58:15,958 --> 00:58:18,291 generał KGB Walenty Nomier. 934 00:58:18,375 --> 00:58:22,625 Generał był w '56 na Węgrzech i osiem lat temu w Czechosłowacji. 935 00:58:22,625 --> 00:58:23,708 Wiem. 936 00:58:23,708 --> 00:58:25,375 Dzień dobry. 937 00:58:25,375 --> 00:58:26,750 U nas też coś się szykuje? 938 00:58:26,750 --> 00:58:30,708 Pozwolicie, towarzysze, że od razu przystąpię do rzeczy. 939 00:58:30,708 --> 00:58:32,625 Jak wam zapewne wiadomo, 940 00:58:33,166 --> 00:58:36,541 dni Breżniewa są już policzone. 941 00:58:36,625 --> 00:58:38,541 - Jest chory? - Owszem. 942 00:58:39,166 --> 00:58:41,500 Ze względu na jego stan zdrowia 943 00:58:41,500 --> 00:58:45,250 faktyczne ośrodki władzy na Kremlu są w innych gabinetach. 944 00:58:47,000 --> 00:58:51,541 Czas byśmy przypuścili ofensywę. 945 00:58:51,625 --> 00:58:52,750 Wojna. 946 00:58:53,291 --> 00:58:55,375 Już myślałem, że się nie doczekam. 947 00:58:55,375 --> 00:58:58,041 Przyjdzie czas i na waszą zabawę, generale. 948 00:58:58,916 --> 00:59:01,625 Droga, którą żeśmy obrali, rzekłbym, 949 00:59:01,625 --> 00:59:05,250 ma kształt pełzającej ewolucji. 950 00:59:05,250 --> 00:59:08,833 Przejmujemy kontrolę, także nad ośrodkami władzy. 951 00:59:08,833 --> 00:59:10,000 [Maślak] My? 952 00:59:10,000 --> 00:59:11,750 My, czyli KGB. 953 00:59:11,750 --> 00:59:13,500 Nasi ludzie są wszędzie. 954 00:59:13,500 --> 00:59:15,583 Cała reszta to pożyteczni idioci. 955 00:59:15,583 --> 00:59:17,875 Dobrze, a co my mamy robić? 956 00:59:19,583 --> 00:59:21,375 Scenariusz się pisze. 957 00:59:21,375 --> 00:59:25,166 Po kolei, taki człowiek jak Gierek, który chce silnej Polski, 958 00:59:25,250 --> 00:59:27,458 nie jest nam i wam potrzebny. 959 00:59:27,458 --> 00:59:30,958 Jego zadaniem było tylko ściągnąć technologię z Zachodu. 960 00:59:30,958 --> 00:59:33,500 - Niestety, jest popularny. - Jest. 961 00:59:33,500 --> 00:59:36,458 Polacy go kochają i to trzeba zmienić. 962 00:59:36,458 --> 00:59:38,250 Wysadzić go? 963 00:59:38,250 --> 00:59:40,333 Przyjdzie i na to czas. 964 00:59:40,333 --> 00:59:43,375 Teraz ludzie mają go znienawidzić, mają się z niego śmiać. 965 00:59:43,375 --> 00:59:47,208 W twoim departamencie musi powstać specjalny zespół fabrykujący plotki. 966 00:59:47,208 --> 00:59:48,583 Jakie plotki? 967 00:59:48,583 --> 00:59:51,125 Najważniejszy oręż w naszej walce. 968 00:59:51,125 --> 00:59:55,291 Że kradnie, że żyje ponad stan i że zapożyczył kraj, rozumiecie? 969 00:59:55,375 --> 00:59:58,166 Macie zdolnych artystów, literatów, filmowców. 970 00:59:58,875 --> 01:00:00,583 Dacie im zajęcie. 971 01:00:02,333 --> 01:00:06,333 Niech będą jak pudła rezonansowe i rozgłaszają plotki na prawo i lewo. 972 01:00:07,458 --> 01:00:11,958 I pamiętajcie, nic nie robić bez porozumienia ze mną. 973 01:00:12,500 --> 01:00:13,666 Tak jest. 974 01:00:13,750 --> 01:00:16,333 Będziemy was prowadzić jak po sznurku. 975 01:00:18,833 --> 01:00:20,166 To wszystko. 976 01:00:20,250 --> 01:00:23,083 Pogadali, trzeba iść na spacer. 977 01:00:40,041 --> 01:00:41,375 Co ty robisz? 978 01:00:41,375 --> 01:00:42,958 Towarzysz generał nie pije. 979 01:00:44,208 --> 01:00:45,541 Do dna. 980 01:00:52,666 --> 01:00:54,666 Jeszcze raz. Nalewaj. 981 01:00:59,375 --> 01:01:01,166 Jeszcze raz. 982 01:01:01,250 --> 01:01:03,208 ♪ Eh, raz, jeszczo raz ♪ 983 01:01:03,208 --> 01:01:05,458 ♪ Jeszcze mnogo, mnogo raz! ♪ 984 01:01:05,458 --> 01:01:07,291 ♪ Eh, raz, jeszczo raz ♪ 985 01:01:07,375 --> 01:01:08,916 ♪ Jeszcze mnogo, mnogo raz! ♪ 986 01:01:09,000 --> 01:01:11,500 ♪ Eh, raz, jeszczo raz Jeszcze mnogo, mnogo raz! ♪ 987 01:01:14,458 --> 01:01:17,791 {\an8}Szanowne panie, panowie, 988 01:01:17,875 --> 01:01:22,541 {\an8}drogi Edwardzie, dla ciebie specjalnie niespodzianka. 989 01:01:23,166 --> 01:01:25,166 Stella. 990 01:01:25,250 --> 01:01:26,375 Wielkie brawa. 991 01:01:33,833 --> 01:01:36,125 Bawmy się. 992 01:01:47,416 --> 01:01:49,458 - Zdrowi! - Nie teraz. 993 01:01:49,458 --> 01:01:51,291 - Coś ci pokażę. - A co nie... 994 01:01:52,333 --> 01:01:54,916 To będzie największa huta w Europie. 995 01:01:55,000 --> 01:01:58,666 Sam kombinat da pracę dwudziestu pięciu tysiącom ludzi. 996 01:01:58,750 --> 01:02:01,458 - Przy hucie Katowice... - Znasz bajkę o hucie? 997 01:02:02,041 --> 01:02:03,416 Proszę cię, skup się. 998 01:02:03,500 --> 01:02:07,000 Przy hucie Katowice powstanie nowoczesne osiedle. 999 01:02:07,000 --> 01:02:09,750 Trzeba będzie wybudować stację kolejową, 1000 01:02:09,750 --> 01:02:13,625 szpital, szkołę, może jakieś przychodnie. 1001 01:02:13,625 --> 01:02:16,458 Niech wszyscy wiedzą, że Polak potrafi. 1002 01:02:16,458 --> 01:02:19,333 Edziu, wykombinowałeś to przecudnie. 1003 01:02:19,333 --> 01:02:22,250 Normalnie, pokolenia będą cię na rękach nosić. 1004 01:02:22,250 --> 01:02:24,708 A Stanisława ma nową fryzurę. 1005 01:02:25,750 --> 01:02:27,791 Zrobiła ją w Paryżu. 1006 01:02:27,875 --> 01:02:29,416 Lata tam regularnie. 1007 01:02:30,250 --> 01:02:32,625 Żeby tylko tego nie roztrwonili. 1008 01:02:32,625 --> 01:02:34,291 Jak bywało w naszej historii. 1009 01:02:34,375 --> 01:02:37,291 Słuchaj, trzeba będzie jeszcze zająć się paroma rzeczami 1010 01:02:37,375 --> 01:02:38,958 z Husakiem i Honeckerem. 1011 01:02:38,958 --> 01:02:41,000 - Musimy ogarnąć, do czego... - Panowie. 1012 01:02:41,000 --> 01:02:43,541 Przepraszam bardzo, już dość o tej polityce. 1013 01:02:43,625 --> 01:02:44,625 No racja. 1014 01:02:44,625 --> 01:02:46,125 Dwunasta zaraz. 1015 01:02:46,875 --> 01:02:48,291 Pięć, 1016 01:02:48,375 --> 01:02:49,708 cztery, 1017 01:02:49,708 --> 01:02:51,000 trzy, 1018 01:02:51,000 --> 01:02:52,250 dwa, 1019 01:02:52,250 --> 01:02:53,750 jeden... 1020 01:02:53,750 --> 01:02:55,166 Poszło! 1021 01:02:55,250 --> 01:03:00,541 Wszystkiego wam najlepszego! 1022 01:03:05,750 --> 01:03:07,083 Najlepszego. 1023 01:03:08,750 --> 01:03:10,416 [Maślak] Piękny koczek. 1024 01:03:12,083 --> 01:03:14,208 - Piękny. - Dziękuję. 1025 01:03:14,208 --> 01:03:16,208 Kuzynka mi zrobiła. 1026 01:03:17,416 --> 01:03:18,750 [generał] Stanisławo. 1027 01:03:18,750 --> 01:03:20,333 [Maślak] Edziu. 1028 01:03:20,333 --> 01:03:22,583 - Najlepszego! - [Maślak] Za tobą w ogień. 1029 01:03:22,583 --> 01:03:25,000 - Przede wszystkim zdrowia. - Nawzajem. 1030 01:03:25,000 --> 01:03:26,291 Zdrowie najważniejsze. 1031 01:03:28,958 --> 01:03:31,916 - Zapraszam. - Dziękuję. 1032 01:03:34,333 --> 01:03:37,125 To, co pan pierwszy sekretarz przed chwilą zobaczył, to... 1033 01:03:38,000 --> 01:03:40,875 linia do tak zwanej kontrolowanej fuzji. 1034 01:03:42,625 --> 01:03:45,250 Zacząłem w '69, 1035 01:03:45,250 --> 01:03:47,125 jakby to powiedzieć, od zera. 1036 01:03:47,708 --> 01:03:51,333 Nie mieliśmy żadnej kosztownej, że tak powiem, aparatury. 1037 01:03:51,333 --> 01:03:55,500 W ciągu kilku lat dołączyliśmy jednak do elitarnego klubu. 1038 01:03:56,708 --> 01:03:58,416 Kto należy do tego klubu? 1039 01:03:58,500 --> 01:03:59,500 Tylko nieliczni. 1040 01:03:59,500 --> 01:04:00,750 Aż pięć krajów. 1041 01:04:01,333 --> 01:04:02,500 Tylko. 1042 01:04:03,500 --> 01:04:05,083 Niemcy, Francuzi, 1043 01:04:05,666 --> 01:04:09,000 oczywiście strona radziecka, Amerykanie, Japończycy. 1044 01:04:09,000 --> 01:04:10,166 I my. 1045 01:04:10,250 --> 01:04:12,458 Jako szósty kraj. Ekstraklasa. 1046 01:04:12,458 --> 01:04:14,458 Ale tyko my używamy do fuzji lasera. 1047 01:04:14,458 --> 01:04:16,541 To jest nowatorska metoda. 1048 01:04:16,625 --> 01:04:20,166 Osiągamy tutaj taką temperaturę jak na Słońcu, 1049 01:04:20,250 --> 01:04:22,666 to jest dziesięć milionów kelwinów. 1050 01:04:25,125 --> 01:04:26,875 Tego bym nie załączał. 1051 01:04:27,833 --> 01:04:30,458 A wie pan sekretarz, ile ja miałem problemów? 1052 01:04:31,083 --> 01:04:32,041 Ile schodów? 1053 01:04:32,125 --> 01:04:33,666 Proszę być spokojnym. 1054 01:04:34,416 --> 01:04:37,250 Będziemy usuwać wszelkie trudności. 1055 01:04:37,833 --> 01:04:39,041 Jak pan profesor wie, 1056 01:04:39,125 --> 01:04:42,041 chcemy wybudować elektrownię jądrową w Żarnowcu. 1057 01:04:42,125 --> 01:04:44,416 Rozumiem, że w tym wypadku 1058 01:04:44,500 --> 01:04:47,833 nie będziemy musieli już korzystać z radzieckiej technologii, 1059 01:04:47,833 --> 01:04:49,333 tylko z naszej? 1060 01:04:51,458 --> 01:04:54,875 To, nad czym pracuję, nie tylko do energetyki jądrowej się nadaje. 1061 01:04:56,458 --> 01:04:58,625 Ja panu sekretarzowi jeszcze coś powiem. 1062 01:04:59,625 --> 01:05:02,750 Jako pierwsi na świecie dokonaliśmy fuzji jądrowej 1063 01:05:02,750 --> 01:05:04,333 bez atomowego wybuchu. 1064 01:05:04,333 --> 01:05:05,916 Tylko za pomocą lasera. 1065 01:05:06,791 --> 01:05:10,375 Osiągnęliśmy ciśnienie 40 milionów atmosfer. 1066 01:05:10,375 --> 01:05:11,916 To jest światowy rekord. 1067 01:05:15,125 --> 01:05:16,416 Co z tym możemy zrobić? 1068 01:05:18,666 --> 01:05:20,208 Bombę neutronową. 1069 01:05:23,000 --> 01:05:25,875 Jak na razie chyba tylko Amerykanie nad tym pracują. 1070 01:05:25,875 --> 01:05:29,458 Bo ze strony radzieckiej, jak wiadomo, nic nie można się dowiedzieć. 1071 01:05:34,333 --> 01:05:36,458 To może dać nam wolność. 1072 01:05:39,041 --> 01:05:42,666 Możemy tutaj spokojnie porozmawiać? Nikt nas tutaj nie usłyszy? 1073 01:05:43,750 --> 01:05:45,041 Ołowiane ściany. 1074 01:05:46,083 --> 01:05:49,750 Dobrze. Proszę zwracać się w tym temacie tylko do mnie. 1075 01:05:49,750 --> 01:05:51,583 Niech pan dalej prowadzi badania. 1076 01:05:51,583 --> 01:05:54,708 Oczywiście, może pan liczyć na wszelką moją pomoc. 1077 01:05:54,708 --> 01:05:58,583 Rozumie profesor, że to może pomóc nam się uniezależnić. 1078 01:05:59,791 --> 01:06:01,583 Oni się tylko siły boją. 1079 01:06:03,791 --> 01:06:05,541 Cieszę się, że się rozumiemy. 1080 01:06:07,500 --> 01:06:10,000 Ma wannę kryształową. 1081 01:06:10,000 --> 01:06:13,583 I muszlę klozetową, pokrytą 24-karatowym złotem, 1082 01:06:13,583 --> 01:06:15,166 tak jak klamki od drzwi. 1083 01:06:15,750 --> 01:06:16,833 Do drzwi. 1084 01:06:16,833 --> 01:06:19,416 Tak, a willa, w której mieszka, 1085 01:06:19,500 --> 01:06:24,208 obraca się tak, aby pokoje były zawsze równomiernie oświetlone. 1086 01:06:24,208 --> 01:06:26,041 Przydatne, zwłaszcza zimą. 1087 01:06:28,083 --> 01:06:30,416 A w Katowicach wybudował sobie oranżerię. 1088 01:06:30,500 --> 01:06:33,208 Przeszkloną ręcznie barwionym szkłem z Merano. 1089 01:06:33,208 --> 01:06:34,708 [Maślak] Murano, Czesiu. 1090 01:06:35,625 --> 01:06:36,625 Tak. 1091 01:06:38,791 --> 01:06:42,291 - Każdy kafelek po 100 dolarów. - Ale możemy napisać 200. 1092 01:06:42,375 --> 01:06:44,708 I to będzie kaprys jego żony. 1093 01:06:45,333 --> 01:06:47,833 Która lata do Paryża do fryzjera. 1094 01:06:47,833 --> 01:06:49,375 O! 1095 01:06:49,375 --> 01:06:51,625 I na jachcie ma białego konia, 1096 01:06:52,625 --> 01:06:55,958 a na wakacje lata na safari. 1097 01:06:55,958 --> 01:06:58,500 To miało być o szefie radiokomitetu. 1098 01:06:59,333 --> 01:07:00,333 Fakt. 1099 01:07:01,083 --> 01:07:02,958 Weźmy się za absurdy gospodarcze. 1100 01:07:02,958 --> 01:07:06,375 Ja przygotowałem taki tekst o wyspie do połowu kryla. 1101 01:07:09,875 --> 01:07:11,166 A gdzie ta wyspa? 1102 01:07:12,541 --> 01:07:16,250 Na razie nigdzie, ale będzie. Usypana z kamienia na Morzu Północnym. 1103 01:07:16,250 --> 01:07:17,833 [generał] Szesnasta. 1104 01:07:17,833 --> 01:07:19,416 Stołówkę zaraz zamkną. 1105 01:07:20,375 --> 01:07:21,750 Słuchajcie, towarzysze, 1106 01:07:21,750 --> 01:07:25,166 nie dam rady być na otwarciu Rafinerii Gdańskiej. 1107 01:07:25,250 --> 01:07:27,000 No niestety, przykro mi. 1108 01:07:27,000 --> 01:07:28,083 Tak. 1109 01:07:28,083 --> 01:07:31,750 W tym czasie akurat otwieram centralny dworzec kolejowy w stolicy. 1110 01:07:33,250 --> 01:07:36,416 Port Północny? Tak, oczywiście, będę. 1111 01:07:37,125 --> 01:07:39,083 Do widzenia, towarzyszu. 1112 01:07:51,083 --> 01:07:53,583 {\an8}Edek, słuchaj. 1113 01:07:53,583 --> 01:07:55,875 Z tą zmianą konstytucji... 1114 01:07:56,625 --> 01:08:02,208 Wiesz, intelektualiści, naukowcy, pisarze listy piszą... 1115 01:08:03,416 --> 01:08:05,416 - Od tego są. - No tak. 1116 01:08:05,500 --> 01:08:07,666 Weź otwórz tam okna, bo się ugotuje. 1117 01:08:08,666 --> 01:08:12,958 Tak, tylko na tych swoich, lojalnych, to my daleko nie zajedziemy. 1118 01:08:12,958 --> 01:08:15,291 Ale spokojnie, Filip. 1119 01:08:15,375 --> 01:08:17,541 Damy im pieniądze na filmy, 1120 01:08:17,625 --> 01:08:21,083 przymkniemy oko na publikacje w Paryżu i będą zadowoleni. 1121 01:08:21,083 --> 01:08:23,000 Zresztą ja ci szczerze powiem, 1122 01:08:23,541 --> 01:08:27,458 ja to generalnie jestem za tym, żeby była taka kontrolowana opozycja. 1123 01:08:27,458 --> 01:08:29,625 Tylko zależy, kto ją kontroluje. 1124 01:08:29,625 --> 01:08:32,458 Zauważyłeś, że on cały czas siedzi w swoim gabinecie? 1125 01:08:33,125 --> 01:08:36,375 - No trudno nie zauważyć. - Edek, pozbądź się go. 1126 01:08:36,375 --> 01:08:39,750 Wyślij go gdzieś na placówkę w Mongolii, Zimbabwe. 1127 01:08:39,750 --> 01:08:41,458 Może się tam przyda. 1128 01:08:41,458 --> 01:08:45,333 Podległe mu resorty zbrojeniowe rozwijają się na potęgę. 1129 01:08:45,333 --> 01:08:47,666 Edziu, ja mam nosa. 1130 01:08:47,750 --> 01:08:50,833 Mnie się wydaje, że on liczy na coś więcej. 1131 01:08:52,583 --> 01:08:56,791 Mi to jest głupio przed tymi wszystkimi głowami zachodnich państw. 1132 01:08:57,791 --> 01:09:00,375 Oni rozmawiają z pierwszym sekretarzem. 1133 01:09:00,375 --> 01:09:03,000 Dziwisz się? U nas pierwszy rządzi. 1134 01:09:03,000 --> 01:09:05,208 Powinienem zostać prezydentem. 1135 01:09:07,916 --> 01:09:09,250 Ej, czyli... 1136 01:09:10,875 --> 01:09:14,750 ten zapis o nierozerwalnej więzi 1137 01:09:14,750 --> 01:09:18,125 i zwierzchniej roli partii jest po to, żebyś ty... 1138 01:09:20,208 --> 01:09:21,583 No, Edek... 1139 01:09:22,208 --> 01:09:23,375 Edek. 1140 01:09:25,041 --> 01:09:27,916 Ja nie mam praktycznie żadnej państwowej funkcji. 1141 01:09:28,000 --> 01:09:29,833 Ty jesteś premierem, a ja kim? 1142 01:09:29,833 --> 01:09:32,458 Oni nie rozumieją, co to jest za stanowisko. 1143 01:09:33,250 --> 01:09:36,583 Nie rozumieją, bo mają kilka partii, a u nas jest jedna. 1144 01:09:37,416 --> 01:09:40,416 Pójdziemy swoją drogą jak Jugosławia. 1145 01:09:41,333 --> 01:09:42,375 No sam zobacz. 1146 01:09:42,375 --> 01:09:44,458 Oni od tej Moskwy się uniezależnili. 1147 01:09:45,125 --> 01:09:47,291 Ten Tito nieźle to sobie wykombinował. 1148 01:09:49,833 --> 01:09:50,875 Tylko wiesz, 1149 01:09:52,291 --> 01:09:53,625 jak ty zostaniesz... 1150 01:09:54,416 --> 01:09:57,958 to generał będzie musiał zostać marszałkiem. 1151 01:09:58,958 --> 01:10:01,083 Damy mu kość, to będzie siedział cicho. 1152 01:10:01,708 --> 01:10:04,541 I o to chodzi, Filip. O to chodzi. 1153 01:10:04,625 --> 01:10:07,083 Do widzenia, towarzyszu kapitanie. 1154 01:10:09,916 --> 01:10:11,208 Ja w pilnej sprawie. 1155 01:10:13,791 --> 01:10:15,416 Nie mogłem zapobiec. 1156 01:10:15,500 --> 01:10:17,500 On tak szybko wsiadł do tej łódki, 1157 01:10:17,500 --> 01:10:20,458 że nasze mikrofony kierunkowe nie mają takiego zasięgu. 1158 01:10:21,375 --> 01:10:23,625 Może trzeba poprosić o nowy sprzęt? 1159 01:10:29,541 --> 01:10:30,541 Czytaj. 1160 01:10:45,333 --> 01:10:46,791 Gierek prezydentem? 1161 01:10:47,375 --> 01:10:49,250 Takiego wała, jak nim zostanie! 1162 01:10:52,708 --> 01:10:55,541 - Proponuję podwyżkę cen. - Podwyżkę cen? 1163 01:10:55,625 --> 01:10:58,541 - To oznacza kolejne strajki. - Nie o to nam chodzi? 1164 01:10:58,625 --> 01:11:02,166 - Ma go wywalić z siodła? - Na razie ma nim dobrze wstrząsnąć. 1165 01:11:02,250 --> 01:11:04,208 No wybierzcie jakieś zakłady. 1166 01:11:04,750 --> 01:11:05,750 No to Radom. 1167 01:11:06,750 --> 01:11:08,416 Najważniejsze, zbrojeniowe. 1168 01:11:10,500 --> 01:11:12,041 Akcja ma się zacząć jutro. 1169 01:11:12,125 --> 01:11:15,625 Ale jak? Gierek na to nie pójdzie. On się słucha tylko swojego Filipa. 1170 01:11:26,291 --> 01:11:28,500 [generał] Tu macie materiały na jego syna. 1171 01:11:29,416 --> 01:11:32,250 Zakupy drogich zagranicznych pojazdów, 1172 01:11:33,000 --> 01:11:36,416 samochodowe wypadki, ekscesy w hotelach... 1173 01:11:43,916 --> 01:11:46,958 Gdzie cię niesie znowu? Wróć tu! 1174 01:11:47,583 --> 01:11:49,166 Psia krew, cholera jasna. 1175 01:11:49,250 --> 01:11:51,875 Nie skończyliśmy rozmawiać. Możesz wrócić? 1176 01:11:51,875 --> 01:11:55,375 Nie skończyliśmy rozmawiać. Gdzie cię niesie, do cholery? 1177 01:11:55,375 --> 01:11:57,791 Gdzie jedziesz? 1178 01:11:58,416 --> 01:12:00,333 Nie skończyliśmy rozmawiać. 1179 01:12:13,041 --> 01:12:14,541 Gnojek jeden. 1180 01:12:23,375 --> 01:12:24,458 [Maślak] Czołem. 1181 01:12:26,333 --> 01:12:27,833 Widziałem, jak śmignął. 1182 01:12:27,833 --> 01:12:29,083 Ameryka. 1183 01:12:34,625 --> 01:12:38,041 - Nie zaprosisz mnie do środka? - Nie spodziewałem się gości. 1184 01:12:39,833 --> 01:12:40,916 Co jest? 1185 01:12:43,750 --> 01:12:45,416 Nowe ceny, zerknij sobie. 1186 01:12:49,083 --> 01:12:50,666 Wędlina... 1187 01:12:50,750 --> 01:12:52,916 Wzrost cen o 69 procent? 1188 01:12:53,500 --> 01:12:55,083 Baleron, polędwica... 1189 01:12:56,750 --> 01:12:59,375 - Wolę salceson, jeśli mam być szczery. - To wiem. 1190 01:12:59,375 --> 01:13:01,958 Szynka delikatesowa, wzrost ceny o 110 procent? 1191 01:13:01,958 --> 01:13:04,208 Brawo, genialne. Kto to wymyślił? Ty? 1192 01:13:05,166 --> 01:13:07,250 Dasz to pierwszemu, żeby wprowadził. 1193 01:13:09,083 --> 01:13:11,541 Przecież to samobójstwo. Ja tego nie zrobię. 1194 01:13:15,625 --> 01:13:16,916 Poczekaj. 1195 01:13:18,750 --> 01:13:20,166 Zerknij sobie. 1196 01:13:22,041 --> 01:13:23,208 Co to jest? 1197 01:13:24,625 --> 01:13:26,291 To operacyjne akurat. 1198 01:13:29,000 --> 01:13:30,083 Synuś. 1199 01:13:32,750 --> 01:13:34,875 Lubi poimprezować, zabawić się. 1200 01:13:36,833 --> 01:13:39,000 O to walczyliśmy, żeby młodym było lepiej. 1201 01:13:39,000 --> 01:13:40,375 Szkoda tylko... 1202 01:13:41,625 --> 01:13:43,833 że szybko jeździ. Może mu się coś stać. 1203 01:13:46,583 --> 01:13:49,208 Ale zrobimy mu piękny pogrzeb na koszt państwa. 1204 01:13:49,208 --> 01:13:50,708 Czego ty chcesz, Maślak? 1205 01:13:53,041 --> 01:13:54,125 Puść. 1206 01:13:57,333 --> 01:13:58,583 Daj mi to. 1207 01:14:00,333 --> 01:14:02,166 Zdjęcia czy ceny? 1208 01:14:05,291 --> 01:14:07,708 Zawsze wiedziałem, że z ciebie porządny facet. 1209 01:14:09,291 --> 01:14:10,916 Spokojnie. 1210 01:14:11,750 --> 01:14:14,041 Zrelaksuj się, napij się. Wiem, że lubisz. 1211 01:14:20,750 --> 01:14:23,083 - Możesz zadecydować... - Możesz już iść. 1212 01:14:28,291 --> 01:14:30,083 Czy ty wiesz, co to znaczy? 1213 01:14:31,041 --> 01:14:32,041 Wiem. 1214 01:14:33,000 --> 01:14:34,750 Ale nie mamy innego wyjścia. 1215 01:14:35,666 --> 01:14:37,416 Jak to nie mamy? Co to jest? 1216 01:14:37,500 --> 01:14:40,166 Ekonomia! Zrobił się nam nawis inflacyjny. 1217 01:14:40,250 --> 01:14:42,833 Filip, co ty mi chrzanisz o jakimś zwisie. 1218 01:14:42,833 --> 01:14:45,833 Przecież ludzie się wściekną i ja im się nie dziwię. 1219 01:14:45,833 --> 01:14:48,750 Dobrze, ale tylko w ten sposób zrównoważymy podaż 1220 01:14:48,750 --> 01:14:53,166 w stosunku do wartości podaży dóbr i usług rynkowych. 1221 01:14:53,250 --> 01:14:54,416 Edek! 1222 01:14:55,125 --> 01:14:56,791 To jest tylko korekta. 1223 01:14:56,875 --> 01:15:01,041 Zobacz, podpisali się pod tym naukowcy, profesorowie... 1224 01:15:02,750 --> 01:15:04,083 Ekonomiści. 1225 01:15:05,875 --> 01:15:06,875 Młodzi. 1226 01:15:06,875 --> 01:15:08,958 Młodzi, ale wiedzą więcej od nas. 1227 01:15:08,958 --> 01:15:10,666 Wyjeżdżają do Stanów. 1228 01:15:10,750 --> 01:15:12,750 Ja też byłem w Stanach i co z tego? 1229 01:15:12,750 --> 01:15:15,125 Ekonomia to konkretna nauka. 1230 01:15:16,500 --> 01:15:18,250 Tu nie ma to czy tamto, Edek. 1231 01:15:18,250 --> 01:15:19,916 Przeprowadzimy korektę. 1232 01:15:20,000 --> 01:15:22,291 Zmniejszymy nawis. 1233 01:15:22,375 --> 01:15:23,833 Zrównoważymy eksportem 1234 01:15:23,833 --> 01:15:26,041 i tylko w ten sposób wyjdziemy na prostą. 1235 01:15:26,125 --> 01:15:28,208 Inaczej będzie o wiele gorzej. 1236 01:15:34,791 --> 01:15:35,791 Filip. 1237 01:15:37,208 --> 01:15:40,250 Czy ty nie uważasz, że to są zbyt poważne sprawy, 1238 01:15:40,250 --> 01:15:42,291 żeby je zostawiać jakimś ekonomistom? 1239 01:15:44,583 --> 01:15:46,000 Oni się wyżywią. 1240 01:15:47,000 --> 01:15:48,083 My też. 1241 01:15:49,291 --> 01:15:50,750 Ale co z ludźmi? 1242 01:15:53,916 --> 01:15:55,125 Edek, to... 1243 01:15:55,125 --> 01:15:57,083 To tylko na jakiś czas. 1244 01:16:07,541 --> 01:16:09,625 Kiedy masz zamiar to wprowadzić? 1245 01:16:11,208 --> 01:16:13,333 Ogłoszę 25 czerwca. 1246 01:16:19,833 --> 01:16:22,125 [Stanisława] Edziu, czemu nie śpisz? 1247 01:16:25,000 --> 01:16:27,416 Przez tego pierona, co fiata piłuje. 1248 01:16:29,625 --> 01:16:31,416 [Stanisława] Może to syn Filipa? 1249 01:16:32,375 --> 01:16:35,416 Strach przez jezdnie przechodzić, taki z niego wariat. 1250 01:16:41,291 --> 01:16:43,291 Nasze dzieci mają za dobrze. 1251 01:16:46,375 --> 01:16:48,000 W głowach im się przewraca. 1252 01:16:49,000 --> 01:16:50,333 Nie wszystkim. 1253 01:16:51,125 --> 01:16:53,166 My żeśmy dobrze synów wychowali. 1254 01:17:03,083 --> 01:17:04,166 Co ci jest? 1255 01:17:07,750 --> 01:17:09,666 Myślę, co ludzie o mnie mówią. 1256 01:17:11,625 --> 01:17:13,041 Dobrze o tobie mówią. 1257 01:17:14,125 --> 01:17:15,375 Kochają cię. 1258 01:17:20,791 --> 01:17:21,708 No. 1259 01:17:23,458 --> 01:17:25,791 Zobaczymy, jak jutro mnie będą kochali. 1260 01:17:26,583 --> 01:17:28,416 Jak te podwyżki wprowadzą. 1261 01:17:31,875 --> 01:17:33,291 Chciałem dobrze. 1262 01:17:34,250 --> 01:17:36,750 Chcesz dobrze, Edziu. 1263 01:17:36,750 --> 01:17:38,166 Ludzie to widzą. 1264 01:17:39,083 --> 01:17:40,416 Mają pracę. 1265 01:17:42,125 --> 01:17:43,750 Zaharowujesz się. 1266 01:17:45,250 --> 01:17:46,833 Powinieneś odpocząć. 1267 01:17:49,083 --> 01:17:51,250 {\an8}[Maślak] Towarzyszu pierwszy sekretarzu, 1268 01:17:52,208 --> 01:17:54,500 {\an8}o szóstej nie podjęły pracy metalowe. 1269 01:17:54,500 --> 01:17:55,875 {\an8}Wyszły z zakładu. 1270 01:17:55,875 --> 01:17:58,958 {\an8}Po drodze dołączyli do nich z trzech innych zakładów, 1271 01:17:58,958 --> 01:18:00,958 {\an8}z obuwniczych i z naprawczych. 1272 01:18:02,500 --> 01:18:05,583 Cała wataha kieruje się w stronę komitetu wojewódzkiego. 1273 01:18:05,583 --> 01:18:06,916 Co tam się dzieje? 1274 01:18:07,000 --> 01:18:09,083 Pierwszy z Radomia gra na zwłokę. 1275 01:18:09,083 --> 01:18:11,583 Powiedział im, że przed 14 będzie decyzja. 1276 01:18:11,583 --> 01:18:13,208 Nie będzie żadnej decyzji! 1277 01:18:15,541 --> 01:18:19,000 Ściągamy do Radomia jednostki z Łodzi, Lublina i z Kielc. 1278 01:18:19,000 --> 01:18:21,041 Z Warszawy też, ale tu nie jest lepiej. 1279 01:18:21,125 --> 01:18:22,708 Czemu ja nic o tym nie wiem? 1280 01:18:22,708 --> 01:18:26,208 Ursus wyszedł na tory na linię skierniewicką. 1281 01:18:26,208 --> 01:18:28,833 Rozebrali trakcję, wykoleili lokomotywę. 1282 01:18:31,000 --> 01:18:32,000 Wiedziałem. 1283 01:18:32,875 --> 01:18:36,083 Wiedziałem, że tak będzie! Gówno się rozlało. 1284 01:18:36,916 --> 01:18:38,458 Kto teraz zje tę żabę? 1285 01:18:38,458 --> 01:18:39,750 Francuzi. 1286 01:18:42,875 --> 01:18:44,125 Towarzyszu I sekretarzu, 1287 01:18:44,125 --> 01:18:48,916 jak już mówiłem, ściągamy do Radomia dobrze wyposażone jednostki ZOMO. 1288 01:18:49,000 --> 01:18:52,875 Dokonamy pacyfikacji. Winni zostaną przykładnie ukarani. 1289 01:18:54,166 --> 01:18:56,458 Żadnej pacyfikacji, żadnego ZOMO. 1290 01:18:56,458 --> 01:18:59,833 Stanowczo zabraniam użycia siły wobec robotników. 1291 01:18:59,833 --> 01:19:01,666 [Maślak] Ale to są chuligani. 1292 01:19:01,750 --> 01:19:04,541 Plądrują sklepy, kuźwa, kradną. 1293 01:19:04,625 --> 01:19:07,083 To nie są robotnicy. Nie wierzę w to. 1294 01:19:07,833 --> 01:19:10,875 - Robotnicy by się tak nie zachowali... - Nie pal tu, Maślak. 1295 01:19:10,875 --> 01:19:13,583 - ...podczas strajku. - Takie są fakty, Edziu. 1296 01:19:13,583 --> 01:19:15,166 Jakie są fakty, to ja wiem. 1297 01:19:15,250 --> 01:19:16,625 I jeszcze raz ci mówię. 1298 01:19:16,625 --> 01:19:19,083 Zabraniam używać siły wobec robotników. 1299 01:19:27,000 --> 01:19:28,708 Chyba że w ostateczności. 1300 01:19:31,333 --> 01:19:34,958 Wtedy trzeba powiedzieć tym wszystkim robotnikom, 1301 01:19:34,958 --> 01:19:38,250 w 44 zakładach, jak bardzo ich nienawidzimy. 1302 01:19:38,250 --> 01:19:42,083 Im więcej będzie słów bluźnierstwa, tym lepiej dla sprawy! 1303 01:19:42,083 --> 01:19:43,250 Zrozumiałeś? 1304 01:19:52,833 --> 01:19:54,166 Towarzyszu Maślak, 1305 01:19:54,833 --> 01:19:58,083 proszę przekazać moje dyrektywy Milicji Obywatelskiej. 1306 01:19:58,083 --> 01:19:59,125 Wykonać. 1307 01:20:01,375 --> 01:20:03,458 Tak jest, towarzyszu pierwszy sekretarzu. 1308 01:20:08,791 --> 01:20:11,291 Słyszałeś? Bawimy się. 1309 01:20:16,416 --> 01:20:17,583 Udało się. 1310 01:20:18,250 --> 01:20:20,250 Napiję się na tę okoliczność. 1311 01:20:21,125 --> 01:20:23,750 [generał] Nie za dużo pijesz? To dopiero początek. 1312 01:20:25,333 --> 01:20:26,833 Dwa lata i będzie po nim. 1313 01:20:27,583 --> 01:20:30,375 Jeszcze nie mam instrukcji, kiedy go odsuniemy. 1314 01:20:30,375 --> 01:20:34,625 Ale teraz ludziom z roku na rok musi być coraz gorzej. 1315 01:20:34,625 --> 01:20:37,708 Co ja mówię, z roku na rok? Z miesiąca na miesiąc. 1316 01:20:37,708 --> 01:20:40,291 Braki w zaopatrzeniu, reglamentacja. 1317 01:20:40,375 --> 01:20:41,458 Reglamentacja? 1318 01:20:43,166 --> 01:20:44,583 Będzie jak za okupacji. 1319 01:20:44,583 --> 01:20:45,666 Wojna. 1320 01:20:46,458 --> 01:20:47,625 Zacznij od cukru. 1321 01:20:47,625 --> 01:20:49,208 Słodko w Polsce już było. 1322 01:20:51,791 --> 01:20:53,583 Jest jeszcze jedna sprawa. 1323 01:20:53,583 --> 01:20:55,458 Trzeba zająć się tym Kaliciakiem. 1324 01:20:58,500 --> 01:20:59,833 A ty co masz do wojskowych? 1325 01:21:01,125 --> 01:21:03,625 Jak doprowadzi do fuzji, padnie Układ Warszawski. 1326 01:21:10,708 --> 01:21:11,791 {\an8}Poczta! 1327 01:21:14,958 --> 01:21:16,791 Dzień dobry, Aleksandrze. 1328 01:21:16,875 --> 01:21:18,250 Dzień dobry, Marzeno. 1329 01:21:23,708 --> 01:21:24,875 Chwileczkę. 1330 01:21:26,333 --> 01:21:27,333 Jeszcze to. 1331 01:21:27,916 --> 01:21:28,916 Co to? 1332 01:21:29,791 --> 01:21:31,541 To jest poufne. 1333 01:21:34,500 --> 01:21:35,666 Podpisze. 1334 01:21:44,375 --> 01:21:45,541 Data. 1335 01:21:55,291 --> 01:21:56,291 Olek? 1336 01:21:57,916 --> 01:21:59,416 [Czesław] Pani Marzenko! 1337 01:21:59,500 --> 01:22:02,291 Czesiek, ja ci powiedziałam, że ja się z tobą nie umówię. 1338 01:22:02,916 --> 01:22:04,083 Zapraszam ze mną. 1339 01:22:04,083 --> 01:22:05,500 Co ty taki oficjalny? 1340 01:22:05,500 --> 01:22:06,791 Służbowo jestem. 1341 01:22:24,791 --> 01:22:26,041 Poczta przyszła. 1342 01:22:27,791 --> 01:22:28,708 Poufne. 1343 01:22:29,291 --> 01:22:30,833 Wyłącznie do rąk I sekretarza... 1344 01:22:30,833 --> 01:22:34,041 Z Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Chciałbym to zobaczyć. 1345 01:22:35,000 --> 01:22:37,250 Tak jak mówię, wyraźnie jest napisane, 1346 01:22:37,250 --> 01:22:40,250 - że do rąk I sekretarza. - Nie ufa mi towarzyszka? 1347 01:22:40,250 --> 01:22:42,916 Znam najbardziej poufne tajemnice w tym kraju. 1348 01:22:48,375 --> 01:22:49,958 Jest po angielsku. 1349 01:22:53,291 --> 01:22:56,708 Z funduszu kredytowego, zapewne w kwestii zadłużenia państwa. 1350 01:22:56,708 --> 01:22:58,291 Proszę przetłumaczyć. 1351 01:22:58,375 --> 01:23:00,958 Zanim te dokumenty trafią do rąk I sekretarza, 1352 01:23:00,958 --> 01:23:04,500 chciałbym znać ich treść ze względu na bezpieczeństwo państwa. 1353 01:23:04,500 --> 01:23:05,791 Rozumiecie? 1354 01:23:08,625 --> 01:23:12,416 Nie mogę. Jest napisane, że wyłącznie do rąk I sekretarza. 1355 01:23:12,500 --> 01:23:13,750 Z tego, co wiem, 1356 01:23:14,500 --> 01:23:16,750 staracie się o wyjazd z kraju. 1357 01:23:18,500 --> 01:23:21,500 Chcecie spotkać się z niejakim Lavalem we Francji. 1358 01:23:22,666 --> 01:23:24,375 Nie utrudniajcie sobie tego. 1359 01:23:25,083 --> 01:23:26,250 Towarzyszko. 1360 01:23:31,791 --> 01:23:34,583 Rozumiem, że rozmowa zostaje między nami. 1361 01:23:34,583 --> 01:23:36,500 Odpuszczam wam wszystkie grzechy. 1362 01:23:40,041 --> 01:23:41,125 Na razie. 1363 01:24:07,166 --> 01:24:08,916 - Dzień dobry. - Cześć, Wandziu. 1364 01:24:09,000 --> 01:24:10,583 - Słyszałaś? - O czym? 1365 01:24:10,583 --> 01:24:12,333 Na osiedlu znowu grasuje wampir. 1366 01:24:12,333 --> 01:24:14,583 - Co? - Boże, jak ja się boję. 1367 01:24:14,583 --> 01:24:16,750 Po nocach lepiej z domu nie wychodzić. 1368 01:24:17,333 --> 01:24:20,000 Modlę się za ciebie. Niech Bóg ma cię w opiece. 1369 01:24:20,000 --> 01:24:21,916 Dziękuję, to akurat mi się przyda. 1370 01:24:22,000 --> 01:24:24,416 - Lepiej też kupić mąkę i cukier. - Czemu? 1371 01:24:24,500 --> 01:24:27,291 Zajęłam ci miejsce w kolejce w gierkowskich delikatesach. 1372 01:24:27,375 --> 01:24:29,750 - Nie, dziękuję. - Podobno już się zaczęło. 1373 01:24:29,750 --> 01:24:32,458 On się wyleguje w tej swojej obrotowej willi. 1374 01:24:32,458 --> 01:24:34,708 - Ma wannę z kryształu... - To są plotki. 1375 01:24:34,708 --> 01:24:37,500 Przestań powtarzać plotki, rozumiesz? 1376 01:24:40,125 --> 01:24:44,041 Jego żona co tydzień do fryzjera do Paryża lata. 1377 01:24:45,375 --> 01:24:46,708 A ja nie mogę. 1378 01:24:46,708 --> 01:24:48,041 Wanda, możesz. 1379 01:24:48,791 --> 01:24:50,041 Możesz. 1380 01:24:50,125 --> 01:24:51,208 Przepraszam. 1381 01:24:52,333 --> 01:24:53,416 A jak mały? 1382 01:24:53,500 --> 01:24:54,750 Przepraszam cię. 1383 01:24:57,375 --> 01:24:59,833 - Towarzyszu I sekretarzu. - Tak? 1384 01:25:00,625 --> 01:25:04,166 Przyszedł poufny raport o stanie zadłużenia państwa. 1385 01:25:04,250 --> 01:25:08,375 Przetłumaczyłam, ale tym dokumentem interesuje się generał. 1386 01:25:09,416 --> 01:25:10,708 Czytał to? 1387 01:25:10,708 --> 01:25:12,291 Kazał sobie zrobić kopię. 1388 01:25:12,375 --> 01:25:13,666 Szantażuje mnie. 1389 01:25:16,083 --> 01:25:18,750 Dziękuję, że pani mi o tym powiedziała. 1390 01:25:18,750 --> 01:25:22,041 Proszę udawać przed nim, że na ten temat nie rozmawialiśmy. 1391 01:25:22,833 --> 01:25:25,791 Zadłużenie jest zbyt duże i to jest źle. 1392 01:25:25,875 --> 01:25:29,291 Nasz gospodarka się przegrzała i to jest bardzo źle. 1393 01:25:29,375 --> 01:25:31,666 Nastąpiła inflacja oczekiwań społecznych 1394 01:25:31,750 --> 01:25:33,458 i to już jest najgorsze. 1395 01:25:33,458 --> 01:25:35,541 Nie możemy dłużej żyć ponad stan. 1396 01:25:35,625 --> 01:25:37,375 Musimy zaciskać pasa. 1397 01:25:37,375 --> 01:25:39,916 Doradzamy oszczędności. 1398 01:25:40,000 --> 01:25:41,791 Trzeba, jak ja to mówię, 1399 01:25:41,875 --> 01:25:44,250 postawić sprawę z powrotem z głowy na nogi. 1400 01:25:44,250 --> 01:25:46,541 I to jest nasza rekomendacja. 1401 01:25:48,375 --> 01:25:49,500 Tak. 1402 01:25:50,541 --> 01:25:52,250 Ale coś mi tutaj nie pasuje. 1403 01:25:52,791 --> 01:25:56,458 Jeśli zetniemy inwestycje, to co się stanie z gospodarką? 1404 01:25:57,875 --> 01:26:00,041 Produkcja spadnie, towarzyszu sekretarzu. 1405 01:26:01,583 --> 01:26:02,875 No właśnie. 1406 01:26:02,875 --> 01:26:06,416 A jeśli produkcja spadnie, to zwolnimy gospodarczo. 1407 01:26:06,958 --> 01:26:10,083 Będzie bezrobocie, może nawet miliony bezrobotnych, 1408 01:26:10,083 --> 01:26:12,708 ale to dobrze. Bezrobocie to najlepszy sposób 1409 01:26:12,708 --> 01:26:15,125 na efektywne zarządzanie społeczeństwem. 1410 01:26:23,916 --> 01:26:25,000 Towarzysze, 1411 01:26:25,666 --> 01:26:27,416 bo czegoś tutaj nie rozumiem. 1412 01:26:28,541 --> 01:26:30,541 Jeśli będą miliony bezrobotnych, 1413 01:26:31,250 --> 01:26:33,500 ludzie stracą pracę, 1414 01:26:33,500 --> 01:26:36,541 nie będą mieli pieniędzy, środków do życia, 1415 01:26:36,625 --> 01:26:39,625 no to jakie są tego plusy? 1416 01:26:39,625 --> 01:26:42,000 Znikną kolejki przed sklepami. 1417 01:26:42,750 --> 01:26:44,750 To jak z lekarstwem. 1418 01:26:44,750 --> 01:26:47,958 Najpierw jest gorzkie, niesmaczne, ale w końcu pomaga. 1419 01:26:47,958 --> 01:26:51,875 To jest, jak ja to mówię, taka terapia szokowa. 1420 01:26:51,875 --> 01:26:52,958 Taaa. 1421 01:26:56,125 --> 01:26:57,958 Dziękuję za wyjaśnienia. 1422 01:26:59,666 --> 01:27:00,916 To wszystko. 1423 01:27:01,000 --> 01:27:05,625 Otrzymałem wczoraj poufny raport z międzynarodowej instytucji. 1424 01:27:05,625 --> 01:27:07,916 Dotyczy on tak zwanego... 1425 01:27:14,166 --> 01:27:16,375 Może poczekamy na resztę towarzyszy. 1426 01:27:21,500 --> 01:27:22,500 Przepraszam. 1427 01:27:22,500 --> 01:27:24,125 Dzień dobry, towarzysze. 1428 01:27:25,000 --> 01:27:27,500 Cieszę się, że zaszczyciliście swoją obecnością. 1429 01:27:27,500 --> 01:27:28,833 Proszę, siadajcie. 1430 01:27:31,916 --> 01:27:34,083 Może powtórzę dla spóźnionych. 1431 01:27:35,083 --> 01:27:36,583 Tak jak już wspominałem, 1432 01:27:36,583 --> 01:27:40,958 otrzymałem poufny raport z międzynarodowej instytucji. 1433 01:27:40,958 --> 01:27:43,583 Dotyczy on tak zwanego zadłużenia. 1434 01:27:43,583 --> 01:27:46,083 Mówi się, że pożyczamy ponad miarę. 1435 01:27:46,083 --> 01:27:47,125 [generał] O! 1436 01:27:48,625 --> 01:27:51,833 Ale jak wiecie, wybudowaliśmy wiele fabryk. 1437 01:27:53,208 --> 01:27:54,875 Kiedy obejmowałem urząd, 1438 01:27:54,875 --> 01:27:57,375 obiecałem, że w każdym mieście 1439 01:27:57,375 --> 01:28:00,625 powstanie choć jedna nowoczesna fabryka. 1440 01:28:00,625 --> 01:28:02,541 I słowa staram się dotrzymać. 1441 01:28:02,625 --> 01:28:03,791 Brawo. 1442 01:28:05,625 --> 01:28:07,916 Wybudowaliśmy wiele zakładów 1443 01:28:08,750 --> 01:28:10,666 i wiele jeszcze wybudujemy. 1444 01:28:14,291 --> 01:28:19,166 Jak wiecie też, swego czasu jeździłem za chlebem za granicę. 1445 01:28:20,833 --> 01:28:22,083 Dzisiaj... 1446 01:28:23,750 --> 01:28:27,708 zachodnie organizacje proponują nam... 1447 01:28:30,125 --> 01:28:33,166 prywatyzację niektórych z tych zakładów. 1448 01:28:34,250 --> 01:28:35,375 Co towarzysze na to? 1449 01:28:35,375 --> 01:28:38,000 [generał] Mogę, towarzyszu I sekretarzu? 1450 01:28:38,000 --> 01:28:42,708 Jesteśmy, zdaje się, komunistami. Ja przynajmniej za takiego się uważam. 1451 01:28:42,708 --> 01:28:46,541 Jesteśmy, jak sądzę, wierni ideałom socjalistycznym, 1452 01:28:46,625 --> 01:28:48,916 wierni zdobyczom klasy robotniczej. 1453 01:28:49,000 --> 01:28:52,333 Zachodni kapitaliści nie będą mówili, co mamy robić. 1454 01:28:52,333 --> 01:28:56,208 Gdzie się znajduje siedziba Międzynarodowego Funduszu Walutowego? 1455 01:28:56,208 --> 01:28:57,750 W Nowym Jorku, towarzyszu. 1456 01:28:57,750 --> 01:28:59,791 No to o czym my w ogóle mówimy? 1457 01:28:59,875 --> 01:29:03,083 - W Waszyngtonie. - No to jeszcze gorzej. 1458 01:29:03,083 --> 01:29:06,291 Przecież w tym ich Waszyngtonie są trusty, kartele, 1459 01:29:06,375 --> 01:29:10,375 bezdomni chodzą na ulicach, Murzyni chodzą we fryzurach. 1460 01:29:10,375 --> 01:29:13,000 I my mamy się słuchać tego, co oni do nas mówią? 1461 01:29:13,000 --> 01:29:16,000 Towarzyszu generale, kiedy ostatnio widzieliście 1462 01:29:16,000 --> 01:29:18,166 tych Murzynów we fryzurach, co? 1463 01:29:19,041 --> 01:29:21,916 [generał] Towarzyszu premierze, w telewizji wczoraj. 1464 01:29:22,000 --> 01:29:24,125 - Naszej? - [generał] Nie, cudzej. 1465 01:29:24,750 --> 01:29:27,125 [Maślak] Towarzysze, ja w kwestii formalnej. 1466 01:29:27,708 --> 01:29:31,500 Pojawiła się książka niejakiej Michaliny Wisłockiej, 1467 01:29:31,500 --> 01:29:32,666 fajna babka, 1468 01:29:33,208 --> 01:29:37,458 traktująca o sprawach tak zwanego, rifi-fifi, 1469 01:29:37,458 --> 01:29:38,541 pożycia. 1470 01:29:38,625 --> 01:29:43,833 Uważam, że powinniśmy zająć się tym przede wszystkim, towarzysze. 1471 01:29:43,833 --> 01:29:45,333 Dziękuję, tyle ode mnie. 1472 01:29:45,333 --> 01:29:46,583 Zgadza się. 1473 01:29:46,583 --> 01:29:50,416 To jest absolutnie bardzo ważna rzecz, którą powinniśmy się zająć. 1474 01:29:50,500 --> 01:29:54,083 - W Polsce nie może być takich rzeczy. - I macie rację. 1475 01:29:54,083 --> 01:29:56,375 Towarzyszu I sekretarzu, mam ważne manewry. 1476 01:29:56,375 --> 01:30:01,166 Bardzo proszę o zwolnienie mnie z dalszej części posiedzenia. 1477 01:30:01,250 --> 01:30:03,750 - [Maślak] Generał ma rację. - Spakojno. 1478 01:30:03,750 --> 01:30:07,166 Doceniam. Dziękuję, do widzenia. 1479 01:30:07,958 --> 01:30:10,458 - Muka. - Do widzenia, towarzysze. 1480 01:30:11,000 --> 01:30:12,208 Towarzyszu Maślak. 1481 01:30:12,208 --> 01:30:15,583 Nie pozostaje mi nic innego jak rozwiązać zebranie. 1482 01:30:15,583 --> 01:30:16,666 Dziękuję wszystkim. 1483 01:30:16,750 --> 01:30:19,291 - Rozniosą nas. - Nie nas, tylko jego. 1484 01:30:19,375 --> 01:30:23,541 Jak się zrobi naprawdę duży burdel, wtedy my to wszystko chwycimy za mordę. 1485 01:30:23,625 --> 01:30:25,458 - Jest jeszcze jedna rzecz. - Tak? 1486 01:30:26,041 --> 01:30:27,541 Polak został papieżem. 1487 01:30:27,625 --> 01:30:29,875 Wojtyła z Krakowa. Z nim zawsze były problemy. 1488 01:30:29,875 --> 01:30:31,166 I dobrze. 1489 01:30:31,250 --> 01:30:32,916 Moskwa coś wymyśli. Chodźcie. 1490 01:30:33,000 --> 01:30:34,375 Pozbądź się Maślaka. 1491 01:30:34,375 --> 01:30:36,250 On zna treść naszych rozmów. 1492 01:30:36,250 --> 01:30:38,916 Nie chcę tego słuchać. To jest porządny facet! 1493 01:30:39,000 --> 01:30:40,083 Partyzant! 1494 01:30:40,666 --> 01:30:41,666 Dobrze. 1495 01:30:42,375 --> 01:30:46,041 Albo ty zrobisz porządek z nim, albo oni zrobią porządek z tobą. 1496 01:30:47,333 --> 01:30:51,250 Tylko żebyś się potem nie zdziwił. Żebyś nie miał pretensji. 1497 01:31:00,375 --> 01:31:01,708 Przestań się mazać. 1498 01:31:02,250 --> 01:31:03,875 Nie ma sytuacji bez wyjścia. 1499 01:31:11,666 --> 01:31:12,750 Pani Marzeno, 1500 01:31:13,500 --> 01:31:16,041 proszę mnie umówić z profesorem Kaliciakiem. 1501 01:31:17,250 --> 01:31:18,500 Tak, jak najszybciej. 1502 01:31:18,500 --> 01:31:19,750 Dziękuję. 1503 01:33:04,083 --> 01:33:06,833 [Stanisława] Powiesz mi wreszcie, co cię gryzie czy nie? 1504 01:33:12,125 --> 01:33:14,250 Ale co ja ci będę gadał? 1505 01:33:14,250 --> 01:33:16,708 Przecież i tak tego nie zrozumiesz. 1506 01:33:16,708 --> 01:33:18,500 To są kwestie ekonomiczne. 1507 01:33:21,083 --> 01:33:24,916 Czyś ty Edek już do reszty zdurniał od siedzenia na tych naradach? 1508 01:33:27,791 --> 01:33:31,625 Czy ty chcesz być jak ci mądrale, co sądzą, że ekonomia to jakieś czary? 1509 01:33:31,625 --> 01:33:34,416 Przecież oni właśnie chcą, żebyś ty tak myślał. 1510 01:33:35,666 --> 01:33:39,833 Że sekretarz to ma wstęgi przecinać, a oni będą ważne sprawy podejmować. 1511 01:33:42,250 --> 01:33:43,916 Decyzje podejmować. 1512 01:33:44,916 --> 01:33:46,500 Ty mnie za słówka nie łap! 1513 01:33:46,500 --> 01:33:49,291 Czy ty nie rozumiesz, że mówią, żeśmy zadłużyli? 1514 01:33:49,375 --> 01:33:51,208 Że trzeba oszczędzać? 1515 01:33:51,208 --> 01:33:53,000 Inwestycje wstrzymać? 1516 01:33:56,083 --> 01:33:57,916 To ile tego długu mamy? 1517 01:34:03,083 --> 01:34:04,916 Prawie 20 miliardów. 1518 01:34:05,666 --> 01:34:07,125 To jest dużo? 1519 01:34:08,958 --> 01:34:09,916 Edziu, 1520 01:34:11,916 --> 01:34:16,166 gdybyś ty był gospodynią domową, to byś mógł się martwić. 1521 01:34:22,083 --> 01:34:24,875 [Stanisława] Tyś chyba tych ekonomistów nie posłuchał? 1522 01:34:29,666 --> 01:34:30,750 Edziu. 1523 01:34:36,583 --> 01:34:37,833 Idź, dokończę. 1524 01:34:43,041 --> 01:34:44,541 Pokaż palce. 1525 01:34:50,000 --> 01:34:51,250 Będzie dobrze. 1526 01:34:57,583 --> 01:35:00,875 - Co z tym Fergusonem? - Edward, jest problem. Jest... 1527 01:35:01,583 --> 01:35:04,083 Jaki problem? Rolnicy potrzebują traktorów! 1528 01:35:04,083 --> 01:35:05,166 Ja jestem debilem. 1529 01:35:05,250 --> 01:35:08,333 Edward, to jest amerykański traktor, rozumiesz? 1530 01:35:08,333 --> 01:35:12,375 Dokumentacja przyszła w systemie calowym. 1531 01:35:12,375 --> 01:35:14,708 A oni teraz muszą każdą... 1532 01:35:15,541 --> 01:35:18,416 każdą śrubkę przerobić na system metryczny. 1533 01:35:18,500 --> 01:35:21,458 Oni właściwie muszą ten traktor zaprojektować od nowa. 1534 01:35:22,250 --> 01:35:25,208 Kto miał się tym zająć, pytam, ty czy ja? 1535 01:35:25,208 --> 01:35:28,208 - Chyba po to tam pojechałeś! - Pojechaliśmy! 1536 01:35:28,208 --> 01:35:29,833 Pojechaliśmy tam razem. 1537 01:35:30,500 --> 01:35:33,291 Macie tu nawet niezłą wódkę i szynkę. 1538 01:35:34,291 --> 01:35:35,958 Wódkę i szynkę. 1539 01:35:36,541 --> 01:35:38,291 Coś źle powiedziałem? 1540 01:35:38,375 --> 01:35:41,583 Do tej pory wydawało ci się, że biegają tu białe niedźwiedzie, 1541 01:35:41,583 --> 01:35:43,666 a teraz „wódkę i szynkę.” 1542 01:35:43,750 --> 01:35:45,250 „Poproszę wódkę i szynkę.” 1543 01:35:45,250 --> 01:35:47,083 Tak, ale zastanawiam się, 1544 01:35:47,083 --> 01:35:50,000 dlaczego tej szynki nie ma w normalnych sklepach. 1545 01:35:51,583 --> 01:35:53,166 Do niedawna jeszcze była. 1546 01:35:54,208 --> 01:35:56,375 Coś się zmienia. 1547 01:35:57,583 --> 01:36:02,458 Wpadł mi w ręce raport w sprawie zadłużenia państwa. 1548 01:36:03,000 --> 01:36:03,958 No i? 1549 01:36:05,166 --> 01:36:09,208 Zdaje się, że czeka nas poważny kryzys. 1550 01:36:11,750 --> 01:36:14,291 Chyba nie z powodu długu. 1551 01:36:15,458 --> 01:36:17,375 Ten raport to tylko propaganda. 1552 01:36:22,583 --> 01:36:26,333 Wy, Polacy, i wasze racjonalne poczucie winy... 1553 01:36:26,333 --> 01:36:27,416 Dług. 1554 01:36:27,500 --> 01:36:30,750 20 miliardów dolarów, co to jest? Wasz sytuacja jest znakomita. 1555 01:36:31,625 --> 01:36:32,666 Co podać? 1556 01:36:33,666 --> 01:36:34,666 Ja dziękuję. 1557 01:36:35,375 --> 01:36:38,083 Czarną kawę i coca-colę dla mnie. 1558 01:36:39,583 --> 01:36:41,166 Jak to? 1559 01:36:42,125 --> 01:36:46,125 Po pierwsze, 20 miliardów to wcale nie jest dużo. 1560 01:36:46,125 --> 01:36:48,708 Po drugie, dużo inwestujecie w przemysł, 1561 01:36:48,708 --> 01:36:50,083 to jest wasz kapitał. 1562 01:36:50,791 --> 01:36:52,083 A po trzecie... 1563 01:36:54,583 --> 01:36:56,166 Jest kryzys paliwowy. 1564 01:36:57,583 --> 01:36:58,958 No właśnie. 1565 01:36:59,583 --> 01:37:03,416 To my, Europa, potrzebujemy was, nie odwrotnie. 1566 01:37:04,166 --> 01:37:05,875 Europa zjada własny ogon. 1567 01:37:06,625 --> 01:37:10,166 Bez nowych rynków zbytu za 15-20 lat nas czeka poważny kryzys. 1568 01:37:10,250 --> 01:37:12,125 Ale jak tego uniknąć? 1569 01:37:12,833 --> 01:37:13,916 Teraz? 1570 01:37:14,000 --> 01:37:17,166 To bardzo proste. Będziemy dalej wam pożyczać pieniądze. 1571 01:37:18,291 --> 01:37:21,125 Te 20 miliardów, co pożyczył Gierek, uuu... 1572 01:37:21,708 --> 01:37:24,000 My chcemy wam pożyczyć o wiele więcej. 1573 01:37:25,458 --> 01:37:28,458 Tylko że to my pożyczamy i to... 1574 01:37:33,000 --> 01:37:36,250 my zostaniemy z długiem, a długi ciągną się za człowiekiem. 1575 01:37:37,000 --> 01:37:39,875 Przepraszam, chyba nie rozumiem po polsku. 1576 01:37:42,083 --> 01:37:45,041 - Łajdak. - Łajdak? Ładnie brzmi. 1577 01:37:45,125 --> 01:37:47,666 - Co to znaczy? - To znaczy ordure. 1578 01:37:50,666 --> 01:37:53,125 Jeszcze będziecie nam wdzięczni, zobaczysz. 1579 01:37:56,625 --> 01:37:59,791 Do tej pory myślałam, że wszystko, co mówisz, to są... 1580 01:38:00,875 --> 01:38:02,666 teorie spiskowe. 1581 01:38:04,166 --> 01:38:05,750 Nie ma teorii spiskowych. 1582 01:38:07,000 --> 01:38:10,416 Jest tylko jedna doktryna świętego Waltera z Citibanku. 1583 01:38:10,500 --> 01:38:13,208 Nie mamy gdzie upchnąć kasy, więc pożyczamy państwom, 1584 01:38:13,208 --> 01:38:14,583 bo one nie bankrutują. 1585 01:38:16,250 --> 01:38:17,875 Biznes to biznes. 1586 01:39:15,125 --> 01:39:16,833 Chodźmy, proszę. 1587 01:39:18,041 --> 01:39:19,125 Tutaj. 1588 01:39:38,125 --> 01:39:39,958 Macie tylko 20 minut. 1589 01:40:05,625 --> 01:40:07,708 Usiądź, Edward. 1590 01:40:07,708 --> 01:40:08,875 Lena. 1591 01:40:15,250 --> 01:40:21,125 Związek Radziecki stoi na straży pokoju oraz drogi do socjalizmu, 1592 01:40:21,125 --> 01:40:23,250 szczęścia mas pracujących. 1593 01:40:24,125 --> 01:40:27,500 Nie pozostawimy bratniej Polski bez pomocy. 1594 01:40:28,333 --> 01:40:33,583 Owocna wymiana gospodarcza i zacieśnianie więzów przyjaźni 1595 01:40:33,583 --> 01:40:38,416 są treścią naszej obopólnej współpracy. 1596 01:40:40,958 --> 01:40:43,041 Towarzyszu generalny sekretarzu, 1597 01:40:43,875 --> 01:40:46,041 chciałbym prosić o radę. 1598 01:40:46,916 --> 01:40:48,333 Mam problem. 1599 01:40:50,541 --> 01:40:55,166 Masz kontrę, którą musisz wziąć za mordę. 1600 01:40:55,250 --> 01:40:56,791 Rozumiesz? 1601 01:41:13,708 --> 01:41:15,250 Chodźmy. 1602 01:41:26,791 --> 01:41:28,666 Proszę usiąść. 1603 01:41:33,333 --> 01:41:34,916 Słuchajcie. 1604 01:41:36,541 --> 01:41:37,583 Godzina „Z”, 1605 01:41:38,750 --> 01:41:42,041 czyli stan wojny w Polsce. 1606 01:41:45,000 --> 01:41:47,958 Musi być wprowadzony w zimie, 1607 01:41:48,500 --> 01:41:53,833 po uprzednim dociśnięciu śruby całemu społeczeństwu. 1608 01:41:55,125 --> 01:42:00,083 To powinno przynieść wszystkim ulgę, 1609 01:42:00,833 --> 01:42:07,833 po bezhołowiu, strajkach, anarchii i katastrofach. 1610 01:42:08,708 --> 01:42:12,833 Na ulicach ma być niebezpiecznie. 1611 01:42:13,750 --> 01:42:16,541 Trzeba ogłosić amnestię, 1612 01:42:16,625 --> 01:42:20,541 zwolnić psychopatów i przestępców. 1613 01:42:20,625 --> 01:42:24,583 Wódka ma być ogólnodostępna. 1614 01:42:26,208 --> 01:42:28,166 Gierek i jego ekipa 1615 01:42:28,916 --> 01:42:30,666 i ich dokonania 1616 01:42:31,833 --> 01:42:34,250 mają być ośmieszone. 1617 01:42:35,208 --> 01:42:38,125 Z samego Gierka zrobić złodzieja, 1618 01:42:38,125 --> 01:42:42,208 amerykańskiego, francuskiego, niemieckiego agenta. 1619 01:42:51,625 --> 01:42:52,875 Co to jest? 1620 01:42:53,625 --> 01:42:55,416 Może mi to ktoś wyjaśnić? 1621 01:42:57,041 --> 01:42:59,000 No, towarzysze. 1622 01:42:59,541 --> 01:43:02,083 Chyba nie muszę ci tego wyjaśniać. 1623 01:43:02,083 --> 01:43:03,291 Przecież znasz. 1624 01:43:07,958 --> 01:43:11,333 [Maślak] Ciężko patrzeć, że chłopak zmarnował karierę ojca. 1625 01:43:12,833 --> 01:43:14,125 Też mam syna. 1626 01:43:21,541 --> 01:43:23,250 [generał] Staraliśmy się zapobiec. 1627 01:43:23,833 --> 01:43:25,458 Staraliśmy się, ale niestety 1628 01:43:25,458 --> 01:43:29,166 informacje o tym procederze rozlały się po Warszawie. 1629 01:43:32,500 --> 01:43:33,625 Filip? 1630 01:43:35,708 --> 01:43:36,916 Rezygnuję. 1631 01:43:38,416 --> 01:43:40,666 Myślisz, że to rozwiąże sprawę? 1632 01:43:40,750 --> 01:43:42,541 Biorę wszystko na siebie. 1633 01:43:42,625 --> 01:43:44,541 A wy? Co o tym sądzicie? 1634 01:43:44,625 --> 01:43:48,416 Uważam, że dymisja towarzysza premiera to jedyne wyjście. 1635 01:43:48,500 --> 01:43:49,625 Dziękuję, generale. 1636 01:43:51,041 --> 01:43:52,708 Zostań z tymi gnidami. 1637 01:43:52,708 --> 01:43:55,333 Jakimi gnidami? Ja sobie wypraszam! 1638 01:43:55,333 --> 01:43:57,666 A kto nakradł? Kto nakradł? 1639 01:43:58,583 --> 01:44:00,791 Skąd wasz syn ma pieniądze na to wszystko? 1640 01:44:01,333 --> 01:44:03,916 Towarzyszu, jeszcze o was się świat dowie. 1641 01:44:04,000 --> 01:44:06,041 [generał] Boli utrata władzy, co? 1642 01:44:06,125 --> 01:44:07,583 Spokojnie. 1643 01:44:07,583 --> 01:44:09,958 Towarzyszu generale, nie unoście się. 1644 01:44:11,916 --> 01:44:15,208 Towarzyszu pierwszy sekretarzu, jesteśmy po ciężkiej zimie. 1645 01:44:16,083 --> 01:44:18,000 Potrzebna jest nadwyżka eksportowa. 1646 01:44:18,000 --> 01:44:21,458 Musimy w szybkim tempie spłacać krótkoterminowe kredyty. 1647 01:44:23,208 --> 01:44:24,541 Na stanowisku premiera 1648 01:44:24,625 --> 01:44:26,875 musimy powołać odpowiedzialnego człowieka. 1649 01:44:28,000 --> 01:44:31,041 [Maślak] Powinien być przede wszystkim wierny. 1650 01:44:32,125 --> 01:44:33,375 I pełen pokory. 1651 01:44:34,500 --> 01:44:35,958 Widzę, towarzyszu generale, 1652 01:44:35,958 --> 01:44:38,666 że wy świetnie się orientujecie w wielu sprawach. 1653 01:44:40,291 --> 01:44:43,166 To może wy obejmiecie tę funkcję? 1654 01:44:43,250 --> 01:44:44,291 Ja? 1655 01:44:45,208 --> 01:44:48,250 Ależ towarzyszu pierwszy sekretarzu, ja jestem wojskowym. 1656 01:44:49,250 --> 01:44:50,458 Znam się na armii. 1657 01:44:50,458 --> 01:44:53,791 Nie przyjmę takiej odpowiedzialności. Nie mam śmiałości. 1658 01:44:54,541 --> 01:44:56,500 W takim razie kogo proponujecie? 1659 01:44:58,333 --> 01:45:01,125 Towarzyszu, pragnę zauważyć, 1660 01:45:01,125 --> 01:45:04,125 że jutro mamy posiedzenie premierów naszego obozu. 1661 01:45:04,666 --> 01:45:06,583 Nie może nie być nikogo od nas. 1662 01:45:10,333 --> 01:45:11,875 Mam taką propozycję. 1663 01:45:11,875 --> 01:45:14,833 Może ja się podejmę tej funkcji? Co wy na to? 1664 01:45:14,833 --> 01:45:18,125 Towarzyszu I sekretarzu, pozwólcie, że oddalę się na moment. 1665 01:45:21,958 --> 01:45:24,041 Nie pasuje. Pasuje, ale pionowo. 1666 01:45:26,250 --> 01:45:27,333 Teraz? 1667 01:45:29,125 --> 01:45:30,125 Co wy tu robicie? 1668 01:45:30,958 --> 01:45:34,708 Cały dzień jeżdżę z papierami w aspekcie dzieci alkoholików. 1669 01:45:34,708 --> 01:45:37,208 W wolnej chwili krzyżóweczkę... 1670 01:45:37,208 --> 01:45:39,875 - z Marzenką, bo lepsza ode mnie. - Dobrze. 1671 01:45:39,875 --> 01:45:41,041 Chodźcie ze mną. 1672 01:45:41,125 --> 01:45:42,916 Będziecie premierem. 1673 01:45:44,791 --> 01:45:46,541 Dziękuję, towarzyszu generale. 1674 01:45:46,625 --> 01:45:49,166 - Chodźcie. - Ale ja się nie nadaję. 1675 01:45:51,333 --> 01:45:52,333 Nadajecie się. 1676 01:45:52,333 --> 01:45:54,083 Towarzyszu I sekretarzu, 1677 01:45:54,083 --> 01:45:57,208 pozwalam sobie zaproponować na stanowisko premiera 1678 01:45:57,208 --> 01:45:58,250 towarzysza Wasiaka. 1679 01:45:58,250 --> 01:45:59,875 Dużo działa w terenie, 1680 01:45:59,875 --> 01:46:02,458 świetnie zna bolączki mieszkańców kraju. 1681 01:46:02,458 --> 01:46:04,666 Będzie pełna współpraca. 1682 01:46:06,583 --> 01:46:08,708 Co mamy robić dalej? 1683 01:46:10,875 --> 01:46:12,625 Co trzeba robić? 1684 01:46:13,666 --> 01:46:15,375 Zuch, jeszcze się uczy. 1685 01:46:15,375 --> 01:46:18,458 Swoje, towarzyszu generale. 1686 01:46:18,458 --> 01:46:20,708 Potrzebny jest pretekst. 1687 01:46:21,250 --> 01:46:22,666 Zapalnik. 1688 01:46:24,750 --> 01:46:27,583 Przekażcie to tym swoim wtyczkom na dole i innym. 1689 01:46:27,583 --> 01:46:30,166 - I nadal pogarszać zaopatrzenie. - Pogarszamy. 1690 01:46:31,083 --> 01:46:33,083 Magazyny pękają w szwach. 1691 01:46:33,791 --> 01:46:35,458 Produkcja idzie pełną parą. 1692 01:46:36,083 --> 01:46:38,375 - To co dalej robić? - Wysyłać. 1693 01:46:38,375 --> 01:46:42,416 - Ale gdzie i co? - Wszystko do nas wysyłać. 1694 01:46:42,500 --> 01:46:43,791 Chleb też? 1695 01:46:44,958 --> 01:46:48,125 Chleb zostawmy towarzyszowi generałowi na igrzyska. 1696 01:46:58,833 --> 01:47:00,916 Już, już idę. 1697 01:47:03,791 --> 01:47:05,750 {\an8}- Ozorek poproszę. - Dzień dobry. 1698 01:47:07,708 --> 01:47:09,875 Ojej, ale my mamy nowe ceny. 1699 01:47:09,875 --> 01:47:11,541 Nie zdążyłam zmienić. 1700 01:47:22,916 --> 01:47:25,625 Ozorek w śmietanie... 1701 01:47:29,583 --> 01:47:31,625 Mogliśmy się tego spodziewać. 1702 01:47:32,458 --> 01:47:33,791 Zaczęło się. 1703 01:47:35,750 --> 01:47:38,416 - To niech będą ruskie. - Dobrze. 1704 01:47:46,291 --> 01:47:49,208 Panowie, dzisiaj tylko ruskie zamawiamy. 1705 01:47:51,125 --> 01:47:52,375 Kluski. 1706 01:48:17,083 --> 01:48:19,541 [Maślak] Przepraszam, że przerwałem wam urlop, 1707 01:48:19,625 --> 01:48:21,958 ale sytuacja jest napięta. 1708 01:48:22,541 --> 01:48:24,416 Zaczęło się w Lublinie i Gdańsku. 1709 01:48:24,500 --> 01:48:27,583 A przerwy w pracy obejmują już inne miasta i zakłady. 1710 01:48:27,583 --> 01:48:28,833 Przerwy w pracy? 1711 01:48:28,833 --> 01:48:31,208 Od kiedy to nazywamy przerwami w pracy? 1712 01:48:31,208 --> 01:48:33,208 Zawsze nazywaliśmy to strajkami. 1713 01:48:33,833 --> 01:48:37,166 Nie chcemy rozdrażniać społeczeństwa, po co podbechtywać. 1714 01:48:37,250 --> 01:48:39,000 I tak już jest rozdrażnione. 1715 01:48:39,000 --> 01:48:41,791 Mówcie konkretnie, co tam się stało w Lublinie. 1716 01:48:41,875 --> 01:48:43,958 Przyspawali lokomotywę do szyn. 1717 01:48:44,666 --> 01:48:47,083 Znany robotniczy znak protestu. 1718 01:48:47,083 --> 01:48:50,750 Z transportem pralek i żywności do Związku Radzieckiego. 1719 01:48:51,875 --> 01:48:53,125 To gorzej. 1720 01:48:53,125 --> 01:48:54,583 To jeszcze nie wszystko. 1721 01:48:55,125 --> 01:48:57,416 Zablokowali też węzeł kolejowy, 1722 01:48:57,500 --> 01:49:00,375 kluczowy dla zaopatrzenia jednostek Armii Czerwonej... 1723 01:49:01,375 --> 01:49:02,958 w Legnicy i w NRD. 1724 01:49:03,583 --> 01:49:06,458 Ambasador radziecki interweniował już cztery razy. 1725 01:49:09,083 --> 01:49:10,166 No co ty? 1726 01:49:11,208 --> 01:49:12,541 Zadyszkę masz? 1727 01:49:12,625 --> 01:49:14,041 Patrz. 1728 01:49:14,125 --> 01:49:16,500 A pogoda to była, jak żeś wyjeżdżał, prawda? 1729 01:49:17,708 --> 01:49:19,250 Pogoda była. 1730 01:49:19,250 --> 01:49:23,166 Widzę, Włodziu, że kraj w ruinie, a ty kwitniesz. 1731 01:49:24,708 --> 01:49:27,541 Nawet samochodem premiera przyjechałeś. 1732 01:49:27,625 --> 01:49:28,791 Brawo. 1733 01:49:28,875 --> 01:49:31,041 Zmiany. 1734 01:49:31,125 --> 01:49:32,125 Zmiany. 1735 01:49:50,750 --> 01:49:55,958 Dzień dobry. Jak towarzysz źle wygląda. 1736 01:49:56,541 --> 01:49:59,083 Przydałby się towarzyszowi odpoczynek. 1737 01:49:59,083 --> 01:50:00,500 Tak? To ciekawe, 1738 01:50:00,500 --> 01:50:02,708 bo ja właśnie wróciłem z wczasów. 1739 01:50:02,708 --> 01:50:04,833 A więc mówimy o dłuższym odpoczynku. 1740 01:50:05,375 --> 01:50:07,208 Gdzie jest pani Marzena? 1741 01:50:07,208 --> 01:50:09,958 [jąkając się] No jak to gdzie? 1742 01:50:09,958 --> 01:50:11,666 Przepraszam, kto? 1743 01:50:12,458 --> 01:50:15,166 Pani Marzena Pazik, moja sekretarka. 1744 01:50:15,250 --> 01:50:17,625 A tak, zwolniła się. 1745 01:50:17,625 --> 01:50:21,208 Przeszedł! Rekord świata! 1746 01:50:21,208 --> 01:50:25,000 5,78, a więc mamy... 1747 01:50:25,000 --> 01:50:26,791 Podoba się relacja z gestów? 1748 01:50:27,791 --> 01:50:30,083 Oglądam relację ze skoku, nie z gestu. 1749 01:50:30,083 --> 01:50:34,208 [generał] Ambasador radziecki domaga się przeprosin za ten gest! 1750 01:50:34,208 --> 01:50:35,541 Mam to gdzieś! 1751 01:50:35,625 --> 01:50:37,041 Ale po co te nerwy? 1752 01:50:37,666 --> 01:50:39,541 Obywatelu pierwszy sekretarzu. 1753 01:50:41,541 --> 01:50:44,416 Może już wystarczy tego sportu, prawda Maślak? 1754 01:50:44,500 --> 01:50:45,500 Jestem za. 1755 01:50:46,541 --> 01:50:48,708 Stocznia Gdańska stanęła. 1756 01:50:49,625 --> 01:50:51,791 [Maślak] Mamy zakontraktowane statki. 1757 01:50:51,875 --> 01:50:55,458 A za te wysyłane na Zachód nie wpłyną nam cenne dewizy. 1758 01:50:55,458 --> 01:50:57,750 A za te zakontraktowane dla radzieckich, 1759 01:50:57,750 --> 01:50:59,458 dostaniemy od nich po dupie. 1760 01:51:01,000 --> 01:51:02,000 O! 1761 01:51:02,625 --> 01:51:04,500 Jest mój najlepszy człowiek. 1762 01:51:06,333 --> 01:51:08,041 Ma znakomite rozpoznanie 1763 01:51:09,291 --> 01:51:11,708 na tym całym wybrzeżu i nie tylko. 1764 01:51:12,291 --> 01:51:13,375 Generale. 1765 01:51:14,666 --> 01:51:15,875 Kapitanie. 1766 01:51:17,750 --> 01:51:21,166 Towarzysze, macie tutaj raport w sprawie stoczni. 1767 01:51:22,000 --> 01:51:25,333 Ukonstytuował się tam Międzyzakładowy Komitet Strajkowy. 1768 01:51:25,333 --> 01:51:26,708 Kto mu przewodzi? 1769 01:51:27,416 --> 01:51:31,041 Jego liderem jest niejaki Wałęsa Lech. 1770 01:51:31,125 --> 01:51:32,208 Elektryk okrętowy. 1771 01:51:32,208 --> 01:51:35,291 Są też inni, ale on ma największy posłuch wśród robotników. 1772 01:51:35,375 --> 01:51:39,666 Pomagają mu jeszcze antysocjalistyczni gracze z Warszawy. 1773 01:51:39,750 --> 01:51:42,333 Niejaki Kuroń i jego ferajna. 1774 01:52:25,666 --> 01:52:27,083 Czekaj. 1775 01:52:51,458 --> 01:52:53,833 - Dzień dobry, mogę wejść? - Panie Edwardzie... 1776 01:52:53,833 --> 01:52:55,833 - Tak, zapraszam. - Dziękuję. 1777 01:52:57,333 --> 01:53:00,333 Ja przepraszam, jestem w ogóle nieprzygotowana na... 1778 01:53:00,333 --> 01:53:03,333 - Chciałem porozmawiać. - Nie mam kawy ani ciastek. 1779 01:53:03,333 --> 01:53:05,666 - Nic się nie da dostać. - Jak to się stało? 1780 01:53:05,750 --> 01:53:07,333 Jak to się stało? 1781 01:53:07,333 --> 01:53:08,666 Powiedzieli, że... 1782 01:53:09,250 --> 01:53:10,666 brak szkolenia BHP. 1783 01:53:11,375 --> 01:53:12,458 Posłuchaj. 1784 01:53:12,458 --> 01:53:14,833 Jesteś jedyną osobą, której mogę zaufać. 1785 01:53:14,833 --> 01:53:16,500 - Zajęta? - Dziękuję. 1786 01:53:16,500 --> 01:53:18,625 - Masz gościa? - Jak widzisz. 1787 01:53:18,625 --> 01:53:21,500 - Dzień dobry, panie I sekretarzu. - Dzień dobry. 1788 01:53:21,500 --> 01:53:23,541 - Pożyczysz trochę soli? - Nie mam. 1789 01:53:23,625 --> 01:53:25,166 - Wanda. - Trudno, szkoda. 1790 01:53:25,250 --> 01:53:27,875 Z panem Bogiem. Do widzenia, panie I sekretarzu. 1791 01:53:27,875 --> 01:53:29,666 - Do widzenia. - Wanda! 1792 01:53:29,750 --> 01:53:31,791 Już mnie nie ma. Pa. 1793 01:53:31,875 --> 01:53:34,333 Ja bardzo przepraszam, to jest sąsiadka. 1794 01:53:34,333 --> 01:53:36,541 Posłuchaj, potrzebuję twojej pomocy. 1795 01:53:37,125 --> 01:53:38,625 Masz kogoś zaufanego? 1796 01:53:44,250 --> 01:53:45,541 [Stanisława] Edziu? 1797 01:53:47,083 --> 01:53:48,625 Dobrze, że jesteś. 1798 01:53:50,666 --> 01:53:52,458 Obiad jest, zjesz. 1799 01:53:53,000 --> 01:53:54,083 Zrazy są. 1800 01:54:00,791 --> 01:54:01,958 [Stanisława] Edziu? 1801 01:54:17,375 --> 01:54:19,000 Musisz stąd wyjechać. 1802 01:54:22,291 --> 01:54:23,458 Ale dokąd? 1803 01:54:25,458 --> 01:54:27,125 Wrócisz na Śląsk. 1804 01:54:27,125 --> 01:54:28,791 Tu nie jesteś bezpieczna. 1805 01:54:31,625 --> 01:54:33,041 Ale ty ze mną jedziesz? 1806 01:54:34,041 --> 01:54:35,541 Ja muszę tu zostać. 1807 01:54:36,916 --> 01:54:39,166 Przeczekasz tam najtrudniejsze chwile. 1808 01:54:44,416 --> 01:54:45,750 Ty oszalałeś? 1809 01:54:46,666 --> 01:54:49,916 - Posłuchaj... - Edziu, ja cię nie zostawię samego! 1810 01:54:50,000 --> 01:54:52,916 Słyszysz? Nie zostawię cię tu samego! 1811 01:54:53,000 --> 01:54:54,708 Posłuchaj, uspokój się. 1812 01:54:54,708 --> 01:54:56,875 Nie mów mi o tym, rozumiesz! 1813 01:54:56,875 --> 01:54:59,000 Nie dotykaj mnie! Puść mnie! 1814 01:54:59,000 --> 01:55:01,000 Uspokój się, Stasiu. 1815 01:55:18,166 --> 01:55:19,250 Proszę cię, 1816 01:55:20,375 --> 01:55:21,500 pojedziesz tam. 1817 01:55:22,541 --> 01:55:25,291 - Proszę cię. - Chodź, zjesz coś. 1818 01:55:25,375 --> 01:55:26,333 Chodź. 1819 01:55:26,875 --> 01:55:28,125 Obiad mam. 1820 01:55:33,125 --> 01:55:34,750 Chcecie się udać do prymasa? 1821 01:55:35,833 --> 01:55:37,000 Odważnie. 1822 01:55:38,666 --> 01:55:39,791 Posłuchaj, Maślak. 1823 01:55:41,208 --> 01:55:43,666 Przygotujesz mi miejsce spotkania, 1824 01:55:43,750 --> 01:55:46,000 w naszym pałacyku rządowym w Natolinie. 1825 01:55:52,250 --> 01:55:54,291 Chyba to możecie dla mnie zrobić? 1826 01:55:54,375 --> 01:55:55,875 No oczywiście, Edziu. 1827 01:56:09,166 --> 01:56:10,708 Dziękuję towarzyszce. 1828 01:56:31,916 --> 01:56:33,875 Szczęść Boże, panie Edwardzie. 1829 01:56:34,625 --> 01:56:35,625 Dzień dobry. 1830 01:56:35,625 --> 01:56:41,208 Dziękuję, że Wasza Świętobliwość odpowiedział na moje zaproszenie. 1831 01:56:41,208 --> 01:56:44,958 Nie możemy wjechać na posesję? Będziemy tak rozmawiać tutaj? 1832 01:56:46,875 --> 01:56:48,875 Chyba mamy jakiś problem, ale... 1833 01:56:49,750 --> 01:56:52,250 mieszkam tu niedaleko, w Klarysewie. 1834 01:56:52,250 --> 01:56:55,208 To może wobec zaistniałej sytuacji... 1835 01:56:55,208 --> 01:56:56,333 Dobrze. 1836 01:56:56,875 --> 01:56:58,916 Odwiedzę pana w pańskim domu. 1837 01:56:59,708 --> 01:57:01,041 Pojadę za panem. 1838 01:57:01,125 --> 01:57:02,291 Dziękuję. 1839 01:57:03,833 --> 01:57:07,875 W pana bezpośrednim otoczeniu można mówić o spisku. 1840 01:57:10,166 --> 01:57:11,833 Mówiono mi o tym, ale... 1841 01:57:13,041 --> 01:57:14,208 nie wierzyłem. 1842 01:57:14,208 --> 01:57:15,500 A powiedz mi, 1843 01:57:16,125 --> 01:57:17,416 w Boga wierzysz? 1844 01:57:18,208 --> 01:57:21,291 Nigdy nie jest za późno, aby odzyskać wiarę, mój synu. 1845 01:57:23,541 --> 01:57:25,125 Wasza Ekscelencjo, 1846 01:57:25,875 --> 01:57:29,291 - przecież ja jestem socjalistą. - Jakie to ma teraz znaczenie? 1847 01:57:37,041 --> 01:57:38,375 Przepraszam. 1848 01:57:39,333 --> 01:57:41,666 Ekscelencja tyle złych rzeczy od nas zaznał. 1849 01:57:41,750 --> 01:57:45,500 To należy do przeszłości, a ja swoim oprawcom przebaczyłem. 1850 01:57:47,166 --> 01:57:48,875 Będę się za pana modlił. 1851 01:57:48,875 --> 01:57:54,708 A i Ojciec Święty na Stolicy Piotrowej codziennie ofiaruje ojczyznę Panu Bogu. 1852 01:57:56,416 --> 01:57:57,666 Porozmawiajmy. 1853 01:57:58,958 --> 01:58:00,125 Posłuchaj! 1854 01:58:00,125 --> 01:58:03,666 Jeśli nie zrobię czegoś ze strajkami, to oni zrobią to za mnie. 1855 01:58:03,750 --> 01:58:07,041 - Wiesz, co to znaczy? - Oczekujesz wsparcia od Kościoła? 1856 01:58:07,583 --> 01:58:10,708 No cóż, jeśli ty zaufasz Bogu, 1857 01:58:10,708 --> 01:58:14,083 to i ja, jego pokorny sługa, wstawię się za tobą. 1858 01:58:15,333 --> 01:58:16,416 Pozwól. 1859 01:58:24,208 --> 01:58:25,500 Bóg zapłać. 1860 01:58:25,500 --> 01:58:26,666 To znaczy... 1861 01:58:29,208 --> 01:58:32,250 - Dziękuję, Wasza Świętobliwość. - No, no, no... 1862 01:58:36,541 --> 01:58:38,708 Walcz synu, walcz. 1863 01:58:38,708 --> 01:58:40,000 Musisz być silny. 1864 01:58:40,958 --> 01:58:41,958 Jedźmy. 1865 01:58:59,375 --> 01:59:01,416 {\an8}[Wyszyński z radia] Polska odrodzona 1866 01:59:01,500 --> 01:59:06,041 {\an8}odbudowała sprawnie i Warszawę, i Gdańsk, 1867 01:59:06,125 --> 01:59:07,708 {\an8}i Wrocław, 1868 01:59:07,708 --> 01:59:11,583 i tyle innych miast zrównanych z gruzami. 1869 01:59:12,500 --> 01:59:16,250 Przez cierpliwość i pracę. 1870 01:59:17,291 --> 01:59:19,083 Ale nie od razu. 1871 01:59:20,541 --> 01:59:23,666 Ojczyźnie naszej zrobiono bardzo wiele. 1872 01:59:24,750 --> 01:59:29,041 Pozostało do zrobienia bardzo wiele. 1873 01:59:29,125 --> 01:59:34,541 I chociaż człowiek ma prawo do zaznaczenia swojego stanowiska, 1874 01:59:35,708 --> 01:59:38,458 chociażby wstrzymując się od pracy, 1875 01:59:39,333 --> 01:59:40,958 wiemy jednakże, 1876 01:59:41,666 --> 01:59:44,166 że to jest bardzo kosztowny argument. 1877 01:59:44,833 --> 01:59:47,916 dlatego dzisiaj praca, a nie bezczynność, 1878 01:59:48,000 --> 01:59:53,083 jest sprzymierzeńcem człowieka w jego życiu osobistym, 1879 01:59:53,083 --> 01:59:56,375 dobrobycie rodzinnym i domowym. 1880 01:59:56,375 --> 01:59:59,458 Oraz w dobrobycie narodowym. 1881 01:59:59,458 --> 02:00:05,125 Im sumienniej będziemy pracować, tym mniej będziemy pożyczali. 1882 02:00:07,250 --> 02:00:09,333 Żądania mogą być słuszne. 1883 02:00:09,916 --> 02:00:12,500 I na ogół są słuszne. 1884 02:00:12,500 --> 02:00:14,166 Ale nigdy nie jest tak, 1885 02:00:14,250 --> 02:00:19,166 żeby żądania były możliwe do wykonania od razu, dziś. 1886 02:00:19,250 --> 02:00:22,750 Ich wykonanie musi być rozłożone na raty. 1887 02:00:22,750 --> 02:00:25,625 I dlatego trzeba rozmawiać... 1888 02:00:33,041 --> 02:00:34,750 Musimy się potem zająć Kościołem. 1889 02:00:40,875 --> 02:00:42,625 Podstawcie mi samochód. 1890 02:00:52,416 --> 02:00:54,833 Słyszeliście. Wiecie, co robić. 1891 02:01:03,833 --> 02:01:05,791 Poczekaj tu na mnie chwilę. 1892 02:01:44,291 --> 02:01:46,875 - Tak? - Dzień dobry, poznaje mnie pani? 1893 02:01:47,583 --> 02:01:48,750 Tak. 1894 02:01:48,750 --> 02:01:50,083 Tak, oczywiście. 1895 02:01:50,083 --> 02:01:52,000 Chciałem z nią porozmawiać. 1896 02:01:52,000 --> 02:01:54,583 Tak, już proszę panią Marzenkę. 1897 02:02:00,958 --> 02:02:02,166 Chodź. 1898 02:02:09,958 --> 02:02:10,958 Halo? 1899 02:02:11,541 --> 02:02:12,791 Jesteś gotowa? 1900 02:02:12,875 --> 02:02:14,291 Oczywiście, panie Edwardzie. 1901 02:02:14,375 --> 02:02:17,166 Proszę cię, nie wymieniaj mojego imienia i nazwiska. 1902 02:02:17,958 --> 02:02:21,625 Pojedziesz teraz do kas LOT-u i kupisz dwa bilety na jutro rano, 1903 02:02:21,625 --> 02:02:23,500 na poranny lot do Gdańska. 1904 02:02:23,500 --> 02:02:25,833 Muszę się z nim spotkać osobiście. 1905 02:02:26,625 --> 02:02:28,625 - Z Wałęsą? - Prosiłem cię. 1906 02:02:29,708 --> 02:02:31,416 Widzimy się jutro. 1907 02:02:31,500 --> 02:02:33,416 Tak, na lotnisku krajowym. 1908 02:02:33,500 --> 02:02:34,750 Muszę zadzwonić. 1909 02:02:34,750 --> 02:02:36,083 Muszę już kończyć. 1910 02:02:36,083 --> 02:02:37,833 Muszę zadzwonić. 1911 02:02:37,833 --> 02:02:39,083 Proszę. 1912 02:02:40,291 --> 02:02:41,958 Wszystko w porządku? 1913 02:02:42,916 --> 02:02:43,916 Tak. 1914 02:02:45,333 --> 02:02:47,250 - Do Łodzi chce jechać. - O! 1915 02:02:47,250 --> 02:02:49,000 Koszule sobie uszyć. 1916 02:02:49,000 --> 02:02:51,750 I mam mu pomóc, bo nie chce się sam wałęsać. 1917 02:02:51,750 --> 02:02:55,166 - Wałęsać... - I może garnitur znajdziemy. 1918 02:02:55,250 --> 02:02:57,250 - No. - Dziękuję. 1919 02:02:57,250 --> 02:02:58,541 Nie ma sprawy. 1920 02:02:59,416 --> 02:03:00,875 - Wpadnę później. - Dobrze. 1921 02:03:15,041 --> 02:03:16,875 Dziękuję. 1922 02:03:16,875 --> 02:03:21,000 [jąkając się] Towarzyszu I sekretarzu, doszło do strajku w Białymstoku. 1923 02:03:21,000 --> 02:03:24,916 Musiała interweniować Milicja Obywatelska. 1924 02:03:25,541 --> 02:03:28,750 Stoją też zakłady chemiczne w Oświęcimiu i Polifarb w Cieszynie. 1925 02:03:28,750 --> 02:03:31,625 Nie podjęła też pracy - poczta w Bielsku- - Białej. 1926 02:03:31,625 --> 02:03:34,166 Wrze także w kółkach rolniczych 1927 02:03:34,250 --> 02:03:36,166 na całym Podbeskidziu. 1928 02:03:38,000 --> 02:03:40,583 Porozumienie z Komitetem Strajkowym w Gdańsku, 1929 02:03:40,583 --> 02:03:42,500 jak widać, nic nie dało. 1930 02:03:42,500 --> 02:03:43,833 I co towarzysz na to? 1931 02:03:43,833 --> 02:03:45,291 Co ja na to? 1932 02:03:45,375 --> 02:03:48,833 Ja na to, że porozumienia na Śląsku jeszcze działają. 1933 02:03:49,625 --> 02:03:52,458 Teraz każdy zakład pracy chce mieć własną Solidarność. 1934 02:03:52,458 --> 02:03:55,958 Jak towarzysz Jagielski będzie musiał po całym kraju jeździć, 1935 02:03:55,958 --> 02:03:58,333 to sił i zdrowia mu nie starczy. 1936 02:03:58,333 --> 02:04:00,416 Towarzysz wie, co się mówi? 1937 02:04:00,500 --> 02:04:03,708 Że towarzysz ma kryształową wannę i kibel ze złota. 1938 02:04:03,708 --> 02:04:06,916 A towarzyszka to już przestała się jąkać? 1939 02:04:07,000 --> 02:04:08,916 Czasami jej przechodzi. 1940 02:04:09,500 --> 02:04:13,500 Mówią, że towarzysz ma jacht oraz arabskiego konia. 1941 02:04:13,500 --> 02:04:16,833 Nie Kryśka, to Szczepański, ten z telewizji. 1942 02:04:16,833 --> 02:04:20,875 O, a pańska żona lata co tydzień do Paryża 1943 02:04:20,875 --> 02:04:23,583 - koafiury sobie poprawiać. - Jak pani może? 1944 02:04:23,583 --> 02:04:25,875 Przecież to jest kompletna bzdura. 1945 02:04:25,875 --> 02:04:28,125 Ja tylko mówię, co ludzie mówią. 1946 02:04:28,125 --> 02:04:31,875 A ludzie mówią, że towarzysz to konkretnie złodziej jest. 1947 02:04:33,000 --> 02:04:34,666 A nawet jeśli to nieprawda, 1948 02:04:34,750 --> 02:04:38,666 to przywódcy partii robotniczej powinni się wsłuchiwać w głos ludu. 1949 02:04:40,791 --> 02:04:43,250 Niech towarzyszka zajmie się swoimi sprawami. 1950 02:04:43,250 --> 02:04:44,666 Ja wiem, co mam robić. 1951 02:04:44,750 --> 02:04:47,166 Ja tylko mówię, co ludzie mówią. 1952 02:04:58,708 --> 02:05:01,375 Jedziemy do Instytutu Kardiologii w Aninie. 1953 02:05:01,375 --> 02:05:04,666 Musimy zrobić specjalistyczne badania. Wykluczyć zawał. 1954 02:05:05,500 --> 02:05:06,583 Proszę. 1955 02:05:06,583 --> 02:05:08,541 Proszę, niech mnie pani wypuści. 1956 02:05:08,625 --> 02:05:10,750 Kwas acetylosalicylowy do iniekcji. 1957 02:05:11,375 --> 02:05:12,541 Dwie ampułki. 1958 02:05:16,875 --> 02:05:17,875 Co mi... 1959 02:05:17,875 --> 02:05:20,875 Co mi podajecie? Zostawcie mnie. 1960 02:05:20,875 --> 02:05:23,458 Niech się pan uspokoi. Zaraz będziemy na miejscu. 1961 02:05:23,458 --> 02:05:24,708 Zabraniam. 1962 02:05:24,708 --> 02:05:27,250 Chyba mam jeszcze jakąś władzę w tym kraju. 1963 02:05:30,083 --> 02:05:32,541 Jeszcze dziś pozbawcie go członkostwa w partii, 1964 02:05:32,625 --> 02:05:35,708 całego stażu pracy, wszystkich medali i orderów, 1965 02:05:35,708 --> 02:05:37,666 honorowych tytułów i odznaczeń. 1966 02:05:37,750 --> 02:05:41,208 Od dziś to nie jest I sekretarz Gierek, tylko nic nieznaczący facet. 1967 02:05:41,875 --> 02:05:42,875 No. 1968 02:05:42,875 --> 02:05:45,833 I żadnego pogrzebu na koszt państwa. Nawet wiązanki. 1969 02:05:46,625 --> 02:05:47,625 Tak. 1970 02:06:10,000 --> 02:06:11,333 Pasowałby wam. 1971 02:06:20,291 --> 02:06:22,458 Za to, to i ja się napiję. 1972 02:06:50,083 --> 02:06:51,333 Generał, słucham? 1973 02:06:54,916 --> 02:06:56,250 Jesteście pewni? 1974 02:07:04,041 --> 02:07:05,583 Swołocz. 1975 02:07:05,583 --> 02:07:06,791 [Maślak] Co tam? 1976 02:07:12,083 --> 02:07:13,333 Wylizał się. 1977 02:07:23,875 --> 02:07:24,958 Halo? 1978 02:07:25,541 --> 02:07:27,916 - Chciałbym... - [Maślak] Co byś chciał, Giereczku? 1979 02:07:28,000 --> 02:07:31,041 - Nie połączysz się już z nikim. - Maślak? 1980 02:07:31,125 --> 02:07:32,916 [Maślak] Ja ciebie stworzyłem. 1981 02:07:33,000 --> 02:07:34,375 I ja ciebie zniszczę. 1982 02:07:34,375 --> 02:07:35,750 Czego chcesz? 1983 02:07:35,750 --> 02:07:39,250 [Maślak] Każde dziecko po wsze czasy będzie się z ciebie śmiać. 1984 02:07:39,250 --> 02:07:42,208 Na zawsze pozostaniesz pariasem i złodziejem. 1985 02:07:42,208 --> 02:07:43,750 Nic nie ukradłem. 1986 02:07:43,750 --> 02:07:46,750 [Maślak] Przestań, ale nikt o to nigdy nie będzie pytał. 1987 02:07:46,750 --> 02:07:49,708 A poza tym byłeś tylko pionkiem. 1988 02:07:51,625 --> 02:07:55,083 A te zakłady, które pobudowałeś, pójdą w pizdziec. 1989 02:07:55,083 --> 02:07:57,041 Gówno zrobisz bez narodu. 1990 02:07:57,125 --> 02:08:00,375 [Maślak] Za kilkanaście, kilkadziesiąt lat 1991 02:08:00,375 --> 02:08:02,083 nie będzie tego narodu. 1992 02:08:03,458 --> 02:08:06,750 Zbudowałeś sobie autostradę? Masz czym wracać. 1993 02:08:23,041 --> 02:08:25,708 Właściciel lokalu prosi o jego opuszczenie. 1994 02:08:29,041 --> 02:08:31,208 W trybie natychmiastowym, oczywiście. 1995 02:08:33,625 --> 02:08:35,083 No to elegancik. 1996 02:08:35,875 --> 02:08:37,958 Macie pięć minut, żeby się spakować. 1997 02:08:37,958 --> 02:08:39,041 Jasne? 1998 02:08:44,500 --> 02:08:46,166 Bonjour, Gierek. 1999 02:08:48,083 --> 02:08:49,375 Pięć minut. 2000 02:09:10,541 --> 02:09:13,708 {\an8}Właściwy człowiek na właściwym miejscu. 2001 02:09:13,708 --> 02:09:16,250 Wszystkiego najlepszego, towarzyszu. 2002 02:09:16,250 --> 02:09:17,500 Dziękuję. 2003 02:09:17,500 --> 02:09:20,500 Będę stał na straży niezłomnego sojuszu PRL 2004 02:09:20,500 --> 02:09:22,041 ze Związkiem Radzieckim. 2005 02:09:23,000 --> 02:09:24,833 A wy co? Szybciej. 2006 02:09:27,583 --> 02:09:28,666 Gratuluję. 2007 02:09:28,750 --> 02:09:32,250 Dziękuję, będę stał na straży niezłomnego sojuszu. 2008 02:09:32,250 --> 02:09:33,833 No i słusznie. 2009 02:09:33,833 --> 02:09:35,166 I słusznie. 2010 02:09:36,708 --> 02:09:38,208 Tak jak chciałeś. 2011 02:09:42,750 --> 02:09:43,833 Przepraszam. 2012 02:09:48,541 --> 02:09:51,750 Chciałem wam osobiście podziękować. 2013 02:09:51,750 --> 02:09:54,833 To dzięki wam towarzysze radzieccy nam zaufali. 2014 02:09:54,833 --> 02:09:55,916 Dziękuję. 2015 02:10:05,250 --> 02:10:06,958 Zdradziecka maciora. 2016 02:10:57,125 --> 02:10:59,208 Co tak długo? Służba Bezpieczeństwa. 2017 02:10:59,208 --> 02:11:01,791 - Pan pójdzie z nami. - A wy co tu robicie? 2018 02:11:01,875 --> 02:11:04,125 Zbierajcie się, Gierek. Mamy pięć minut. 2019 02:11:04,125 --> 02:11:05,750 Proszę, zapraszam. 2020 02:11:05,750 --> 02:11:07,250 Niech panowie wejdą. 2021 02:11:07,958 --> 02:11:10,625 A czemu to zawdzięczamy waszą wizytę? 2022 02:11:10,625 --> 02:11:13,333 - [Stanisława] Co się dzieje? - Nie wiem. 2023 02:11:13,333 --> 02:11:14,708 O tej porze... 2024 02:11:14,708 --> 02:11:16,208 Dość tych ceregieli. 2025 02:11:18,708 --> 02:11:19,791 Gorzka. 2026 02:11:20,916 --> 02:11:22,416 O co chodzi? 2027 02:11:22,500 --> 02:11:24,750 Dajcie mi chwilę. Chcę porozmawiać z żoną. 2028 02:11:24,750 --> 02:11:26,916 Nie mamy na to teraz czasu. 2029 02:11:27,916 --> 02:11:30,125 Czego panowie chcecie od mojego męża? 2030 02:11:30,125 --> 02:11:32,291 Nie dość krwi mu już napsuliście? 2031 02:11:32,375 --> 02:11:35,291 Stasiu, spokojnie. Panowie tylko wykonują rozkazy. 2032 02:11:36,416 --> 02:11:38,291 - [Stanisława] Weź to. - Co to jest? 2033 02:11:38,375 --> 02:11:39,375 Weź. 2034 02:11:39,375 --> 02:11:43,291 Naprawdę dosyć już tych czułości i to jeszcze na oczach narodu. 2035 02:11:45,208 --> 02:11:46,375 No szybko. 2036 02:11:50,625 --> 02:11:52,125 [Stanisława] Przepraszam. 2037 02:11:52,125 --> 02:11:53,291 Kożuch. 2038 02:11:56,375 --> 02:11:58,583 Gierek, nie mamy czasu. Raz-dwa. 2039 02:11:58,583 --> 02:11:59,833 Już. 2040 02:12:01,791 --> 02:12:02,791 O Jezu. 2041 02:12:02,875 --> 02:12:06,291 Spokojnie, już wszystko dobrze. 2042 02:12:09,041 --> 02:12:10,041 Weź i załóż. 2043 02:12:10,125 --> 02:12:11,541 Długo jeszcze? 2044 02:12:15,458 --> 02:12:16,625 [Stanisława] Dobrze. 2045 02:12:16,625 --> 02:12:17,958 Czekaj. 2046 02:12:19,125 --> 02:12:20,875 - Idziemy. - [Stanisława] Boże. 2047 02:12:20,875 --> 02:12:22,041 Idziemy! 2048 02:12:23,041 --> 02:12:24,333 Idziemy, powiedziałem. 2049 02:12:26,333 --> 02:12:27,583 Jeziorak. 2050 02:12:28,208 --> 02:12:30,250 Dokąd zabieracie mojego męża? 2051 02:12:30,250 --> 02:12:31,833 - Stasiu! - Na wczasy. 2052 02:12:31,833 --> 02:12:34,583 Odezwę się, jak będę wiedział, o co chodzi. 2053 02:12:35,541 --> 02:12:36,958 Stop. Walizka. 2054 02:12:42,458 --> 02:12:43,458 Gierek. 2055 02:12:47,791 --> 02:12:48,791 Do auta. 2056 02:13:03,083 --> 02:13:04,333 Edziu. 2057 02:13:35,041 --> 02:13:37,458 Wychodzić! Już! 2058 02:13:39,708 --> 02:13:42,166 Pochyl się, bo stracisz głowę. 2059 02:14:11,583 --> 02:14:13,208 Wiesz, gdzie lecimy? 2060 02:14:14,791 --> 02:14:16,291 Ruscy weszli? 2061 02:14:18,083 --> 02:14:19,750 Oni cały czas tu są. 2062 02:14:21,291 --> 02:14:22,708 To co, u diabła? 2063 02:14:25,041 --> 02:14:27,166 Generał zrobił swoje porządki. 2064 02:14:27,833 --> 02:14:29,666 I to nie bez pomocy Moskwy. 2065 02:14:29,750 --> 02:14:31,833 Cisza! Nie gadać! 2066 02:14:56,375 --> 02:14:58,125 Wysiadać! Szybko! 2067 02:15:03,083 --> 02:15:05,458 Co się dzieje, panie poruczniku? 2068 02:15:05,458 --> 02:15:07,583 Nie upoważniłem do zadawania pytań! 2069 02:15:09,625 --> 02:15:11,291 Pachnie Rosją. 2070 02:15:11,375 --> 02:15:13,875 Mówię ci, Edek, jesteśmy u nich na mrozie. 2071 02:15:13,875 --> 02:15:15,208 Zamknąć się! 2072 02:15:15,208 --> 02:15:17,666 Nie wiem, czemu dowództwo się z wami patyczkuje. 2073 02:15:17,750 --> 02:15:19,416 Ja bym was od razu odstrzelił. 2074 02:15:19,500 --> 02:15:21,541 - Gdzie jesteśmy? - Zamknij ryj! 2075 02:15:26,166 --> 02:15:30,458 Ojczyzna nasza znalazła się nad przepaścią. 2076 02:15:30,458 --> 02:15:32,666 - Dorobek wielu pokoleń... - Spocznij. 2077 02:15:32,750 --> 02:15:36,958 [generał] ...wzniesiony z popiołów polski dom ulega ruinie. 2078 02:15:37,541 --> 02:15:41,000 Struktury państwa przestają działać. 2079 02:15:41,000 --> 02:15:44,833 - Gasnącej gospodarce zadawane są... - Nazwisko. 2080 02:15:44,833 --> 02:15:47,750 Już mnie nie poznajecie, towarzyszu? 2081 02:15:47,750 --> 02:15:49,583 Nazwisko, powiedziałem. 2082 02:15:50,125 --> 02:15:51,125 Gierek. 2083 02:15:51,125 --> 02:15:53,541 - Imię? - Edward. 2084 02:15:53,625 --> 02:15:56,000 - Imię ojca? - Adam. 2085 02:15:56,000 --> 02:15:57,083 A stan... 2086 02:15:57,083 --> 02:15:59,708 - Skończcie z tymi żartami, poruczniku. - Majorze. 2087 02:15:59,708 --> 02:16:01,541 Pokój 202. 2088 02:16:01,625 --> 02:16:02,625 Nazwisko. 2089 02:16:11,791 --> 02:16:14,791 To co, idziemy na salony? 2090 02:16:17,541 --> 02:16:20,333 Dobrze, że jesteśmy w Polsce. Trochę mi ulżyło. 2091 02:16:34,791 --> 02:16:36,416 To wracamy do korzeni. 2092 02:16:39,625 --> 02:16:41,666 Powiem ci, Edek, zostaje do środy. 2093 02:16:49,625 --> 02:16:51,875 A co on będzie tu cały czas tak stał? 2094 02:17:06,000 --> 02:17:08,708 A penicyliny to na pewno nam tu nie zabraknie. 2095 02:17:11,833 --> 02:17:13,708 Ale numer. Głębokie. 2096 02:17:13,708 --> 02:17:18,500 Sam osobiście podpisywałem dokumenty likwidujące ten poligon. 2097 02:17:20,125 --> 02:17:23,291 Dwadzieścia kilometrów do najbliższej wioski. 2098 02:17:23,375 --> 02:17:26,000 Jesteście zakałą polskiego narodu. 2099 02:17:26,666 --> 02:17:28,333 Wyrzutkami społecznymi. 2100 02:17:29,416 --> 02:17:32,083 Ale ojczyzna, dobra matka, 2101 02:17:32,083 --> 02:17:34,333 nie wyrzuca was ze swojego gniazda. 2102 02:17:34,333 --> 02:17:36,375 Znajdujecie się w ośrodku, 2103 02:17:36,375 --> 02:17:39,708 w którym przemyślicie wasze błędy i wypaczenia. 2104 02:17:40,375 --> 02:17:43,666 Po tym, jak okradaliście bezczelnie naród, 2105 02:17:43,750 --> 02:17:47,083 żywiąc się na jego zdrowym jądrze jak pasożyty... 2106 02:17:47,750 --> 02:17:50,875 W zdrowym jądrze, to nieciekawie brzmi. 2107 02:17:50,875 --> 02:17:53,250 ...oraz 15-minutowego spaceru. 2108 02:17:53,875 --> 02:17:56,375 Za wszystkie wasze bandyctwa 2109 02:17:57,000 --> 02:17:59,708 staniecie przed trybunałem stanu. 2110 02:18:01,000 --> 02:18:03,125 Za co grozi wam czapa. 2111 02:18:05,166 --> 02:18:07,375 Są jakieś pytania? Nie widzę. 2112 02:18:07,958 --> 02:18:09,291 W lewo zwrot! 2113 02:18:10,666 --> 02:18:12,250 No już, podnieś go. 2114 02:18:14,500 --> 02:18:16,416 Do ośrodka marsz! 2115 02:18:17,416 --> 02:18:20,625 Jak to mówią, z okazji dzisiejszego wieczoru. 2116 02:18:22,291 --> 02:18:24,041 Jak to mówią, Wigilii. 2117 02:18:25,458 --> 02:18:26,708 Wesołych Świąt. 2118 02:18:31,625 --> 02:18:34,000 Tyle ode mnie. Jutro zbiórka o tej samej porze. 2119 02:18:43,166 --> 02:18:46,750 Panowie, proszę. Częstujcie się. 2120 02:18:51,166 --> 02:18:56,541 ♪ Podnieś rękę Boże dziecię ♪ 2121 02:18:56,625 --> 02:19:01,250 ♪ Błogosław ojczyznę miłą ♪ 2122 02:19:02,041 --> 02:19:07,375 ♪ W dobrych radach, w dobrym bycie ♪ 2123 02:19:07,375 --> 02:19:12,250 ♪ Wspieraj jej siłę swą siłą ♪ 2124 02:19:13,083 --> 02:19:18,541 ♪ Dom nasz i majętność całą ♪ 2125 02:19:18,625 --> 02:19:24,500 ♪ I wszystkie wioski z miastami ♪ 2126 02:19:24,500 --> 02:19:30,375 ♪ A słowo ciałem się stało ♪ 2127 02:19:30,375 --> 02:19:36,458 ♪ I mieszkało między nami ♪ 2128 02:19:36,458 --> 02:19:42,333 ♪ Dom nasz i majętność całą ♪ 2129 02:19:42,333 --> 02:19:48,166 ♪ I wszystkie wioski z miastami ♪ 2130 02:19:48,250 --> 02:19:54,125 ♪ A słowo ciałem się stało ♪ 2131 02:19:54,125 --> 02:20:00,208 ♪ I mieszkało między nami ♪ 2132 02:20:00,208 --> 02:20:05,125 ♪ Ogień krzepnie, blask ciemnieje ♪ 2133 02:20:05,125 --> 02:20:09,458 ♪ Ma granice Nieskończony ♪ 2134 02:20:09,458 --> 02:20:14,625 ♪ Wzgardzony, okryty chwałą ♪ 2135 02:20:14,625 --> 02:20:19,958 ♪ Śmiertelny król nad wiekami ♪ 2136 02:20:19,958 --> 02:20:25,333 ♪ A słowo ciałem się stało ♪ 2137 02:20:25,333 --> 02:20:30,250 ♪ I mieszkało między nami ♪ 2138 02:20:31,791 --> 02:20:36,625 ♪ Podnieś rękę, Boże Dziecię ♪ 2139 02:20:36,625 --> 02:20:40,541 ♪ Błogosław Ojczyznę miłą ♪ 2140 02:20:40,625 --> 02:20:44,958 ♪ W dobrych radach, w dobrym bycie ♪ 2141 02:20:44,958 --> 02:20:48,791 ♪ Wspieraj jej siłę swą siłą ♪ 2142 02:20:50,166 --> 02:20:55,333 [szlochając] ♪ Dom nasz i majętność całą ♪ 2143 02:20:57,666 --> 02:21:00,208 ♪ I wszystkie ♪ 2144 02:21:04,833 --> 02:21:08,166 Witam serdecznie, panie generale. 2145 02:21:08,250 --> 02:21:10,958 [generał] Jak dobrze pan sobie radzi po polsku. 2146 02:21:10,958 --> 02:21:13,375 Żona jest stąd, rozmawiamy trochę. 2147 02:21:13,375 --> 02:21:16,083 Wiemy, wszystko wiemy. 2148 02:21:16,083 --> 02:21:18,541 Gratuluję, panie generale. 2149 02:21:18,625 --> 02:21:23,708 Chcieliśmy pogratulować za nową pozycję, panie generale. 2150 02:21:24,458 --> 02:21:28,291 Gwarantuję współpracę, by posprzątać po pana poprzednikach. 2151 02:21:28,375 --> 02:21:30,541 I zaproponować pełną współpracę. 2152 02:21:31,708 --> 02:21:35,125 [generał] Jak to się mówi, jestem do dyspozycji panów. 2153 02:21:36,833 --> 02:21:38,875 A, panie generale. 2154 02:21:39,416 --> 02:21:41,875 Mimo sankcji nałożonych przez Zachód, 2155 02:21:41,875 --> 02:21:46,083 jesteśmy w stanie zaoferować pana krajowi miliardowe kredyty. 2156 02:21:46,083 --> 02:21:47,833 Tylko jak to zrobić? 2157 02:21:48,416 --> 02:21:51,708 Nałożyliście obostrzenia, embargo. 2158 02:21:51,708 --> 02:21:54,625 Regan zabronił importu paszy! 2159 02:21:54,625 --> 02:21:57,125 Zamordował polskie brojlery. 2160 02:22:03,333 --> 02:22:04,791 Niech pan nam to zostawi. 2161 02:22:04,875 --> 02:22:08,166 Pieniądze nie będą szły z Francji czy USA... 2162 02:22:10,750 --> 02:22:15,083 ...tylko z rajów podatkowych. Bahamas, Panama. 2163 02:22:17,708 --> 02:22:18,791 Nie ma problemu. 2164 02:22:18,875 --> 02:22:22,375 Nie musi się pan generał tym absolutnie martwić. 2165 02:22:22,375 --> 02:22:24,625 No dobrze, dobrze. 2166 02:22:24,625 --> 02:22:25,875 Tylko gotówka. 2167 02:22:25,875 --> 02:22:29,375 Żadnych licencji, technologii, zakładów. 2168 02:22:29,375 --> 02:22:32,166 Klasy robotniczej to mam już dosyć. 2169 02:22:33,041 --> 02:22:35,250 Przetłumaczyłem w skrócie. 2170 02:22:38,458 --> 02:22:39,458 Dobrze. 2171 02:22:40,041 --> 02:22:43,375 Te pieniążki jeszcze przed świętami poproszę. 2172 02:22:43,375 --> 02:22:46,916 Muszę dać ludziom trochę bananów, pomarańczy. 2173 02:22:48,875 --> 02:22:50,791 Wie pan co, 2174 02:22:50,875 --> 02:22:54,875 w moim imieniu, jeszcze raz, nie będzie żadnego problemu. 2175 02:23:02,416 --> 02:23:04,833 Jeżeli kiedykolwiek pan generał stwierdzi, 2176 02:23:04,833 --> 02:23:06,500 że trzeba zmienić system, 2177 02:23:06,500 --> 02:23:10,333 to podeślemy panu profesora z „Harvard.” 2178 02:23:10,333 --> 02:23:13,083 - Autorytet. - No, jeśli z „Harvard”... 2179 02:23:18,083 --> 02:23:22,083 Biznes z panem generałem to prawdziwa przyjemność. 2180 02:23:26,291 --> 02:23:30,333 Wyruchamy tych wieśniaków przez każdą dziurę jak najtańsze dziwki. 2181 02:23:30,333 --> 02:23:32,041 Bo przecież zapłaciliśmy. 2182 02:23:32,125 --> 02:23:33,875 Mam to przetłumaczyć? 2183 02:24:10,916 --> 02:24:13,666 Cieszę się, że przyjechałeś, synu. 2184 02:24:16,125 --> 02:24:17,916 Cała rodzina na ciebie czeka. 2185 02:24:20,250 --> 02:24:21,416 Ja wezmę. 2186 02:24:36,750 --> 02:24:37,916 Autobus. 2187 02:25:43,083 --> 02:25:44,750 Tak sobie myślę. 2188 02:25:45,458 --> 02:25:48,875 Czy ktoś kiedyś wspomni, że byłem dobrym człowiekiem. 2189 02:25:49,750 --> 02:25:51,083 Polakiem, 2190 02:25:51,625 --> 02:25:52,958 gospodarzem 2191 02:25:53,541 --> 02:25:55,041 i patriotą? 2192 02:25:57,333 --> 02:25:59,708 Że naprawdę kochałem ten kraj.