1
00:00:20,228 --> 00:00:22,480
Każdy nosi w sobie opowieści.
2
00:00:23,523 --> 00:00:25,483
Niektóre opowiadamy innym.
3
00:00:26,026 --> 00:00:28,528
Wszystkie opowiadamy samym sobie.
4
00:00:53,928 --> 00:00:54,846
Mam cię!
5
00:00:56,556 --> 00:00:58,391
Co robisz, Kogucie Kirby?
6
00:00:58,391 --> 00:01:01,352
Grasuje tu Liga Złych Kogutów.
7
00:01:01,853 --> 00:01:03,605
Theo, gdzie jesteś?
8
00:01:04,314 --> 00:01:09,778
Ale kto daje początek naszym opowieściom?
Nasi rodzice czy my?
9
00:01:09,778 --> 00:01:10,862
Theo!
10
00:01:14,365 --> 00:01:18,703
Theo, szybko.
11
00:01:18,703 --> 00:01:19,829
Gdzieś ty był?
12
00:01:19,829 --> 00:01:21,873
Potrzebujemy cię z matką.
13
00:01:21,873 --> 00:01:24,375
Braciszek już się rodzi?
14
00:01:24,959 --> 00:01:27,378
- Powinnaś leżeć.
- Nie leć.
15
00:01:27,378 --> 00:01:29,923
Lekarze będą zadawać pytania.
16
00:01:29,923 --> 00:01:32,634
Tym razem zrobimy wszystko jak trzeba.
17
00:01:32,634 --> 00:01:34,594
Poród musi odebrać lekarz.
18
00:01:34,594 --> 00:01:36,638
- Niedługo wrócę.
- Zostań.
19
00:01:36,638 --> 00:01:37,931
Pomóż matce.
20
00:01:39,015 --> 00:01:40,350
Chodź, Theo.
21
00:01:41,434 --> 00:01:44,521
Nie martw się, będzie normalny.
Tak jak my.
22
00:01:54,114 --> 00:01:59,744
ŁASUCH
23
00:02:00,411 --> 00:02:01,412
Gus.
24
00:02:02,831 --> 00:02:04,207
Musimy pogadać.
25
00:02:08,711 --> 00:02:10,630
Coś za jeden? Z kim przyszedłeś?
26
00:02:10,630 --> 00:02:14,509
Jestem doktor Aditya Singh.
Przyszedłem sam.
27
00:02:14,509 --> 00:02:17,137
On zabił Roya!
28
00:02:25,812 --> 00:02:27,939
Jesteś ranny. Mogę na to spojrzeć.
29
00:02:27,939 --> 00:02:29,274
Zamknij się!
30
00:02:38,658 --> 00:02:39,492
Hej!
31
00:02:43,454 --> 00:02:48,209
Wiem, że tym nie wynagrodzę ci tego,
co wycierpiałeś.
32
00:02:48,209 --> 00:02:50,003
Wycierpiał przez ciebie!
33
00:02:55,216 --> 00:02:57,802
Nie będę prosił o wybaczenie.
34
00:02:58,928 --> 00:03:00,221
Nie zasługuję.
35
00:03:01,264 --> 00:03:06,227
Pracowałem dla Ostatnich Ludzi.
Myślałem, że ratuję świat.
36
00:03:10,648 --> 00:03:11,691
Myliłem się.
37
00:03:13,860 --> 00:03:14,694
Przepraszam.
38
00:03:14,694 --> 00:03:16,487
Jak nas znalazłeś?
39
00:03:16,487 --> 00:03:19,866
Uwierzycie, że dzięki wierze?
40
00:03:20,575 --> 00:03:24,537
W twojego młodego kolegę
i w przeznaczenie.
41
00:03:24,537 --> 00:03:25,955
Przeznaczenie.
42
00:03:29,334 --> 00:03:33,463
Powinienem umrzeć już wiele razy.
43
00:03:35,590 --> 00:03:38,843
Sam próbowałem się zabić, ale nadal żyję,
44
00:03:39,719 --> 00:03:43,514
bo świat chce,
bym służył większemu celowi.
45
00:03:44,307 --> 00:03:45,642
Dlatego tu jestem.
46
00:03:45,642 --> 00:03:47,852
Zaprowadzę Gusa na Alaskę.
47
00:03:50,480 --> 00:03:51,606
Do jaskini.
48
00:03:54,859 --> 00:03:55,860
Jaskinia...
49
00:03:57,737 --> 00:03:59,697
Nie wykręcisz się gadaniem.
50
00:04:01,157 --> 00:04:01,991
Czekaj!
51
00:04:17,674 --> 00:04:19,592
Skąd wiesz o jaskini?
52
00:04:24,514 --> 00:04:25,682
Widziałem ją.
53
00:04:28,351 --> 00:04:30,895
Ty też, prawda?
54
00:04:34,941 --> 00:04:36,776
Kończy nam się czas.
55
00:04:41,698 --> 00:04:44,409
CZAS DO NOCY POLARNEJ
56
00:04:48,162 --> 00:04:50,039
To był dobry połów.
57
00:05:02,385 --> 00:05:03,303
Cholera.
58
00:05:04,637 --> 00:05:07,223
- Zostaw to!
- Jest określony limit.
59
00:05:07,223 --> 00:05:09,434
Mówiłam, że jest za niski.
60
00:05:11,352 --> 00:05:12,770
Idę po Sianę.
61
00:05:12,770 --> 00:05:14,605
Słucham, Eleno.
62
00:05:14,605 --> 00:05:16,524
- Kazałem jej...
- Mówiłam, że...
63
00:05:17,358 --> 00:05:18,276
Najpierw Elena.
64
00:05:18,276 --> 00:05:21,612
Rośliny potrzebują ośmiu godzin światła,
65
00:05:21,612 --> 00:05:23,323
by urosnąć do grudnia.
66
00:05:23,323 --> 00:05:26,075
Musimy naładować baterie ratraków,
67
00:05:26,075 --> 00:05:27,994
a ona wyłącza prąd w garażu.
68
00:05:27,994 --> 00:05:29,495
Tylko raz!
69
00:05:29,495 --> 00:05:30,747
Dwa razy.
70
00:05:30,747 --> 00:05:33,291
Widziałam cię w zeszłym tygodniu.
71
00:05:33,291 --> 00:05:35,001
A ty się nie ciesz, Walter.
72
00:05:35,001 --> 00:05:37,795
Jesteś tu nowy, potrzebujesz przyjaciół.
73
00:05:42,550 --> 00:05:43,384
Nuka?
74
00:05:47,096 --> 00:05:48,348
Co o tym sądzisz?
75
00:05:48,348 --> 00:05:50,600
Powinni się przeprosić.
76
00:05:53,102 --> 00:05:53,936
Co jeszcze?
77
00:05:53,936 --> 00:05:55,897
I zmieniać co drugi dzień.
78
00:05:57,440 --> 00:05:59,025
Milton będzie zły.
79
00:05:59,025 --> 00:06:01,069
Ja z nim pogadam. Włącz prąd.
80
00:06:01,778 --> 00:06:03,321
Co za miejsce.
81
00:06:03,321 --> 00:06:06,366
Mamy szczęście, że tu jesteśmy!
82
00:06:06,866 --> 00:06:09,786
Może nie wiesz,
ale zaraza jest coraz groźniejsza.
83
00:06:09,786 --> 00:06:11,996
Zawsze możesz odejść.
84
00:06:16,751 --> 00:06:17,960
Dziękuję.
85
00:06:22,215 --> 00:06:25,635
Czemu powiedziałaś,
że zaraza jest coraz groźniejsza?
86
00:06:27,804 --> 00:06:29,097
Bo to prawda.
87
00:06:31,516 --> 00:06:32,850
My mamy szczęście.
88
00:06:35,645 --> 00:06:38,439
Ty na szczęście nie znasz innego świata.
89
00:06:40,525 --> 00:06:42,860
Szkoda, że Ptaszyna nie znalazła leku.
90
00:06:44,946 --> 00:06:46,072
Bardzo.
91
00:06:46,072 --> 00:06:49,283
Myślisz, że znajdzie Gusa?
92
00:06:49,283 --> 00:06:50,451
Nie wiem.
93
00:06:50,451 --> 00:06:55,206
Świat bywa nieprzewidywalny.
94
00:06:56,416 --> 00:06:57,834
Ludzie często walczą.
95
00:06:59,460 --> 00:07:00,461
Czemu?
96
00:07:00,962 --> 00:07:03,297
Zły nawyk z dawnych czasów.
97
00:07:03,297 --> 00:07:08,136
W trudnych chwilach ludzie zapominają,
czego uczyli ich rodzice.
98
00:07:12,723 --> 00:07:15,810
Twoja jedyna przyjaciółka wyjechała.
Co teraz?
99
00:07:15,810 --> 00:07:18,396
Mam jeszcze ciebie, prawda?
100
00:07:18,980 --> 00:07:22,358
Ale taka w twoim wieku.
Poszukasz chłopaka?
101
00:07:24,152 --> 00:07:27,113
Muszę dawać ci więcej obowiązków.
102
00:07:31,033 --> 00:07:33,327
Co masz w kieszeni?
103
00:07:38,249 --> 00:07:40,877
Ile razy ci tłumaczyłam?
104
00:07:40,877 --> 00:07:43,588
Co mówiłam o braniu cudzych rzeczy?
105
00:07:43,588 --> 00:07:47,049
Mówiłaś, że ziemia i ryby
należą do wszystkich.
106
00:07:56,726 --> 00:08:00,771
Znalazłem coś na przełęczy.
Chyba coś się stało Ptaszynie.
107
00:08:06,777 --> 00:08:09,739
Kapitan James Thacker popłynął na Alaskę.
108
00:08:10,615 --> 00:08:14,202
Szukał ostatecznego leku,
ale słuch o nim zaginął.
109
00:08:15,912 --> 00:08:22,043
Twoja matka i naukowcy z Fort Smith
wysłali tam ekspedycję,
110
00:08:22,043 --> 00:08:26,130
ale ściągnęli do nas
Przypadłość i hybrydy.
111
00:08:26,130 --> 00:08:28,716
Wszystko zaczęło się w tej jaskini,
112
00:08:28,716 --> 00:08:32,970
a teraz coś nas do niej wzywa.
113
00:08:35,806 --> 00:08:40,228
Skąd mielibyśmy wizję miejsca,
którego nie znamy?
114
00:08:40,228 --> 00:08:42,939
Wystarczy tych zabobonów.
115
00:08:43,814 --> 00:08:44,982
On ma rację.
116
00:08:45,608 --> 00:08:48,945
- Też to czułem. Widziałem ją.
- Matkę?
117
00:08:48,945 --> 00:08:51,030
Mówiła, że mnie potrzebuje.
118
00:08:51,030 --> 00:08:53,824
Pojechała tam, by powstrzymać Przypadłość.
119
00:08:53,824 --> 00:08:54,909
Tak.
120
00:08:55,493 --> 00:08:58,663
Ale bez ciebie jej się nie uda.
121
00:09:01,499 --> 00:09:03,084
To ty jesteś kluczem.
122
00:09:18,140 --> 00:09:19,141
Psy.
123
00:09:22,228 --> 00:09:23,980
Biegną do nas.
124
00:09:24,605 --> 00:09:26,357
Zostawmy go.
125
00:09:26,357 --> 00:09:28,568
Sami jej nie znajdziecie.
126
00:09:29,485 --> 00:09:31,195
- Nie zostawimy go.
- Gus!
127
00:09:32,947 --> 00:09:36,200
Nie musimy mu wybaczać,
ale nie zostanie tu.
128
00:09:38,494 --> 00:09:41,205
Słuchajcie...
129
00:09:59,223 --> 00:10:02,226
Dajcie coś, co wami pachnie.
130
00:10:19,160 --> 00:10:20,620
Wio.
131
00:10:34,008 --> 00:10:34,967
Idziemy.
132
00:10:37,011 --> 00:10:37,887
Ruszaj się.
133
00:10:53,444 --> 00:10:54,904
To jej skuter.
134
00:11:00,326 --> 00:11:06,290
Skoro ktoś ją śledził, to gdzie teraz są?
135
00:11:06,290 --> 00:11:08,209
Może uciekła.
136
00:11:10,169 --> 00:11:11,170
Czujesz coś?
137
00:11:18,719 --> 00:11:19,720
To jej zapach.
138
00:11:27,937 --> 00:11:29,271
Nie ma śladów.
139
00:11:33,734 --> 00:11:34,860
Dokąd poszłaś?
140
00:11:35,486 --> 00:11:36,487
Zobacz!
141
00:11:44,370 --> 00:11:45,413
To ślady kopyt?
142
00:11:48,040 --> 00:11:50,418
Duże karibu.
143
00:11:54,630 --> 00:11:55,715
Cokolwiek to jest...
144
00:11:57,758 --> 00:11:59,427
szło na dwóch nogach.
145
00:11:59,427 --> 00:12:02,263
A jeśli to Karibolud?
146
00:12:11,939 --> 00:12:13,691
To psy Ostatnich Ludzi?
147
00:12:13,691 --> 00:12:15,609
Ich już nie ma.
148
00:12:15,609 --> 00:12:17,194
To kto cię szuka?
149
00:12:17,987 --> 00:12:19,739
Raczej nie mnie.
150
00:12:19,739 --> 00:12:22,074
Macie iść, a nie gadać.
151
00:12:22,074 --> 00:12:24,994
Do wybrzeża daleko. Mogą nas ścigać.
152
00:12:34,837 --> 00:12:38,299
Musi tu być lotnisko.
Może tak dotrzemy na wybrzeże?
153
00:12:38,299 --> 00:12:40,342
To może być jedyny sposób.
154
00:12:42,636 --> 00:12:43,721
To prawda.
155
00:12:45,055 --> 00:12:46,474
Być może jedyny.
156
00:13:14,084 --> 00:13:15,377
Bölkow Junior.
157
00:13:15,377 --> 00:13:17,338
Ekstra maszyna.
158
00:13:18,589 --> 00:13:20,341
Mam licencję pilota.
159
00:13:21,175 --> 00:13:23,886
Tylko na symulatorze,
ale wylatałam 200 godzin.
160
00:13:25,012 --> 00:13:27,515
Jeśli go odpalę, to polecisz?
161
00:13:27,515 --> 00:13:28,474
Tak.
162
00:13:29,475 --> 00:13:31,393
Ale nie wiem, co z lądowaniem.
163
00:13:32,436 --> 00:13:35,815
Nic nie rób ani nie mów. Nic nie wiesz.
164
00:13:35,815 --> 00:13:39,109
Nie każ mi cię porzucić, czaisz?
165
00:13:39,109 --> 00:13:40,027
Czaję.
166
00:13:48,744 --> 00:13:51,831
- Coście za jedni?
- Jesteśmy w podróży.
167
00:13:51,831 --> 00:13:56,502
Zobaczyliśmy samolot.
Musimy pilnie polecieć na wybrzeże.
168
00:13:56,502 --> 00:13:57,503
Ven!
169
00:13:58,379 --> 00:13:59,213
Wynocha.
170
00:13:59,213 --> 00:14:00,422
- Ale...
- Szybko!
171
00:14:01,799 --> 00:14:02,716
Ven!
172
00:14:03,717 --> 00:14:06,679
Proszę pana!
173
00:14:08,347 --> 00:14:09,473
Jestem lekarzem.
174
00:14:10,975 --> 00:14:12,601
Ktoś potrzebuje pomocy?
175
00:14:26,740 --> 00:14:27,992
Żona rodzi.
176
00:14:28,742 --> 00:14:31,287
Szukałem lekarza w Twin Falls,
ale opustoszało.
177
00:14:31,287 --> 00:14:34,790
Doktor Singh chętnie wam pomoże,
178
00:14:34,790 --> 00:14:38,335
jeśli potem podrzucisz nas do Nag’s Reef.
179
00:14:38,335 --> 00:14:40,004
Boże, Ven!
180
00:14:41,380 --> 00:14:42,464
To pilne.
181
00:14:44,258 --> 00:14:45,092
Palce.
182
00:14:51,390 --> 00:14:53,142
Dobrze, jeśli nam pomoże.
183
00:14:54,059 --> 00:14:54,935
Stoi.
184
00:14:54,935 --> 00:14:56,395
Oni nie wchodzą.
185
00:14:56,395 --> 00:14:58,522
To moja siostra.
186
00:15:00,024 --> 00:15:02,318
Wybacz, nie zauważyłem podobieństwa.
187
00:15:03,068 --> 00:15:05,779
Siostra zaczeka na zewnątrz.
188
00:15:06,405 --> 00:15:08,616
Musimy zdobyć transport.
189
00:15:13,913 --> 00:15:14,747
Chodź.
190
00:15:19,043 --> 00:15:20,210
Jest na tyłach.
191
00:15:29,553 --> 00:15:30,930
Przyszli jacyś ludzie.
192
00:15:30,930 --> 00:15:32,306
Jeden jest lekarzem.
193
00:15:32,306 --> 00:15:34,350
- Boże!
- Zgodził się pomóc.
194
00:15:34,350 --> 00:15:36,727
- Jesteś pewien?
- To nasza szansa.
195
00:15:36,727 --> 00:15:40,314
- A jeśli nie zechce?
- Oni o niczym nie wiedzą.
196
00:15:45,694 --> 00:15:46,528
Dzień dobry.
197
00:15:46,528 --> 00:15:48,489
Jestem doktor Singh.
198
00:15:48,489 --> 00:15:49,990
Pomogę pani.
199
00:15:50,574 --> 00:15:54,328
Jest jakaś szansa,
że dziecko będzie normalne?
200
00:16:00,334 --> 00:16:04,213
Cechy hybrydy pojawiają się
w trzecim trymestrze.
201
00:16:04,213 --> 00:16:09,009
Nie spotkałem się z wyjątkiem,
ale zapewniam państwa,
202
00:16:09,009 --> 00:16:13,013
że wiele osób z czasem uznaje to...
203
00:16:14,974 --> 00:16:16,183
za błogosławieństwo.
204
00:16:21,355 --> 00:16:22,648
No dobrze.
205
00:16:22,648 --> 00:16:25,442
- Dobrze ci idzie.
- Znowu to samo!
206
00:16:25,442 --> 00:16:27,945
Już dobrze.
207
00:16:27,945 --> 00:16:31,824
Proszę się odchylić.
208
00:16:37,079 --> 00:16:38,831
Poprzednio tak nie było.
209
00:16:40,207 --> 00:16:42,292
To nie pierwsze dziecko?
210
00:16:43,252 --> 00:16:47,006
Nasz syn ma 12 lat.
Urodził się przed zarazą.
211
00:16:47,006 --> 00:16:48,257
Potrzebował brata.
212
00:16:48,257 --> 00:16:53,178
Trudno teraz wychowywać dziecko.
Szaleje szczep zagłady.
213
00:16:53,178 --> 00:16:55,180
A kiedyś było łatwo?
214
00:16:55,889 --> 00:16:59,101
Chcieliśmy tylko mieć normalną rodzinę.
215
00:16:59,101 --> 00:17:01,729
Hybrydy nie są takie złe.
216
00:17:01,729 --> 00:17:03,814
Boję się innych ludzi.
217
00:17:04,982 --> 00:17:06,984
Nienawidzą każdego, kto jest inny.
218
00:17:10,112 --> 00:17:12,197
Dlatego przenieśliśmy się tutaj.
219
00:17:18,162 --> 00:17:21,248
A wy? Jesteście poszukiwani?
220
00:17:21,248 --> 00:17:22,541
Sam mówiłeś.
221
00:17:23,459 --> 00:17:27,921
Wielu ludziom nie zależy na dobru hybryd.
222
00:17:31,216 --> 00:17:33,552
Jeżeli kogoś tu ściągniecie,
223
00:17:34,261 --> 00:17:37,306
to zrobię wszystko, by chronić rodzinę.
224
00:17:37,973 --> 00:17:38,974
Ven!
225
00:17:42,227 --> 00:17:43,228
Przepraszam.
226
00:18:01,538 --> 00:18:04,666
On coś ukrywa. Dostaję tu gęsiej skórki.
227
00:18:05,667 --> 00:18:08,212
Źle, że liczymy na tego wariata.
228
00:18:08,212 --> 00:18:13,592
Wiem, ale na razie jesteśmy skazani
na pomoc Singha.
229
00:18:28,232 --> 00:18:29,566
To nie ona.
230
00:18:30,150 --> 00:18:32,361
Jak tu trafił, skoro nie żyje?
231
00:18:32,945 --> 00:18:35,572
Nie patrz na to. Ktoś mu to zrobił.
232
00:18:36,365 --> 00:18:37,699
Albo coś.
233
00:18:46,708 --> 00:18:49,419
Ktoś go tu przysłał, ale dlaczego?
234
00:18:51,630 --> 00:18:53,340
Z powodu naszej misji?
235
00:18:54,007 --> 00:18:55,384
By uratować świat?
236
00:18:55,384 --> 00:18:56,468
Może.
237
00:18:58,137 --> 00:19:01,723
Ale jeśli uciekła, to kończy się jej czas.
238
00:19:15,279 --> 00:19:16,113
Łańcuch!
239
00:19:28,041 --> 00:19:29,042
Matko?
240
00:19:29,793 --> 00:19:30,711
Jestem zajęta.
241
00:19:31,628 --> 00:19:32,629
Dzwoni Rosie.
242
00:19:38,969 --> 00:19:40,512
Liczę na dobre wieści.
243
00:19:40,512 --> 00:19:44,516
Jestem w Idaho.
Chłopcy dogonili jelonka w pobliżu lawiny.
244
00:19:45,392 --> 00:19:46,852
Ale nie był sam.
245
00:19:47,769 --> 00:19:48,729
Uciekł.
246
00:19:50,230 --> 00:19:53,817
Chłopców rozproszył koń, ale podejmą trop.
247
00:19:53,817 --> 00:19:55,569
Hybryda nie zaszła daleko.
248
00:19:59,656 --> 00:20:00,490
Matko?
249
00:20:00,490 --> 00:20:04,995
Nie mamy czasu na błędy
ani nieposłuszne kundle.
250
00:20:04,995 --> 00:20:05,913
Wiem.
251
00:20:05,913 --> 00:20:08,373
Dziecko przemieni się lada dzień.
252
00:20:08,373 --> 00:20:10,667
Sama dobrze to wiesz, Rosalino!
253
00:20:10,667 --> 00:20:12,044
Chłopcy ich znajdą.
254
00:20:12,878 --> 00:20:14,046
Słuchają mnie.
255
00:20:15,756 --> 00:20:16,965
Zajmę się tym.
256
00:20:16,965 --> 00:20:19,051
Owszem, dla dobra rodziny.
257
00:20:20,969 --> 00:20:24,431
Pośpiesz się! Ten stres szkodzi dziecku.
258
00:20:25,724 --> 00:20:26,767
Co u Texa?
259
00:20:33,315 --> 00:20:35,734
- Żona o ciebie pytała.
- Jak się czuje?
260
00:20:37,778 --> 00:20:41,740
Ostatni raz nadstawiam za ciebie karku.
Sam do niej dzwoń.
261
00:20:41,740 --> 00:20:43,325
Ty nie ryzykujesz życia.
262
00:20:46,119 --> 00:20:48,330
Też mi z ciebie kowboj.
263
00:20:49,790 --> 00:20:51,625
Co moja siostra w tobie widzi?
264
00:20:55,337 --> 00:20:57,965
W czasach apokalipsy nie ma dużego wyboru.
265
00:21:03,303 --> 00:21:05,639
Zostań, przyjrzyj się.
266
00:21:23,156 --> 00:21:23,991
Brawo.
267
00:21:23,991 --> 00:21:26,076
Obrzydliwe.
268
00:21:30,247 --> 00:21:35,043
Zwierzęta powinny rodzić zwierzęta,
a ludzie – ludzi.
269
00:21:36,169 --> 00:21:37,796
To naprawdę proste.
270
00:21:38,463 --> 00:21:42,509
Natura każdemu wyznaczyła jego miejsce.
271
00:21:44,177 --> 00:21:49,850
Wkrótce nie będzie już takich pomyłek.
272
00:22:01,737 --> 00:22:04,698
Złościsz się, że zabraliśmy Singha?
273
00:22:06,450 --> 00:22:07,868
Wierzysz mu?
274
00:22:07,868 --> 00:22:10,746
Dwie osoby mogą mieć ten sam sen?
275
00:22:14,499 --> 00:22:16,793
Sam nie wiem,
276
00:22:18,378 --> 00:22:20,088
ale chyba sporo wie.
277
00:22:23,967 --> 00:22:26,178
To oni. Znaleźli nas.
278
00:22:32,809 --> 00:22:33,852
Hybrydy!
279
00:22:39,608 --> 00:22:41,568
Pierwszy raz widzę ludzkie dziecko.
280
00:22:45,739 --> 00:22:46,823
Przywitamy się?
281
00:22:49,534 --> 00:22:51,661
JASKINIA SUPEROWOŚCI THEO
282
00:22:51,661 --> 00:22:52,662
Na górze.
283
00:23:03,632 --> 00:23:04,591
Halo?
284
00:23:14,142 --> 00:23:15,143
Halo?
285
00:23:29,116 --> 00:23:30,534
Złóżcie broń.
286
00:24:02,149 --> 00:24:04,526
Nie próbujcie mnie zjeść.
287
00:24:04,526 --> 00:24:05,944
Koguta też nie.
288
00:24:08,697 --> 00:24:09,781
Jestem Wendy.
289
00:24:10,532 --> 00:24:11,741
To Gus.
290
00:24:11,741 --> 00:24:12,909
My...
291
00:24:14,369 --> 00:24:15,620
nie jemy ludzi.
292
00:24:16,788 --> 00:24:17,622
Przysięgam.
293
00:24:17,622 --> 00:24:19,124
Ten palec to zły znak.
294
00:24:19,124 --> 00:24:20,709
Nie dla hybryd.
295
00:24:20,709 --> 00:24:23,211
Nie powinienem z wami gadać.
296
00:24:33,513 --> 00:24:37,559
Kogut Kirby cię lubi.
Może jesteś w porządku.
297
00:24:39,060 --> 00:24:39,936
Hej, Kirby.
298
00:24:41,605 --> 00:24:42,522
Zły kogut!
299
00:24:42,522 --> 00:24:44,149
Przepraszam.
300
00:24:44,149 --> 00:24:48,361
Złości się, gdy mówi się na niego
po prostu K-I-R-B-Y.
301
00:24:52,449 --> 00:24:54,242
Wybacz, Kogucie Kirby.
302
00:24:57,537 --> 00:24:59,372
Ale na mnie możecie mówić Theo.
303
00:25:02,417 --> 00:25:03,752
Oddaj to.
304
00:25:04,711 --> 00:25:06,171
Rodzice ci go ucięli?
305
00:25:06,171 --> 00:25:07,881
Co? Nie!
306
00:25:07,881 --> 00:25:11,593
Szukamy jego mamy. Bardzo go kocha.
307
00:25:11,593 --> 00:25:15,305
To czemu musicie jej szukać?
308
00:25:15,305 --> 00:25:17,891
Pojechała na Alaskę ratować świat.
309
00:25:17,891 --> 00:25:19,226
Fajnie.
310
00:25:19,226 --> 00:25:20,477
Co to Alaska?
311
00:25:39,871 --> 00:25:43,833
POSZUKIWANA HYBRYDA JELENIA, „GUS”
312
00:25:52,092 --> 00:25:56,638
Oddychaj. Dobrze ci idzie.
313
00:25:57,472 --> 00:26:00,600
Słuchaj lekarza, chce ci pomóc.
314
00:26:12,362 --> 00:26:15,574
Nie doniósł na nas.
Cały czas byliśmy przy nim.
315
00:26:15,574 --> 00:26:18,034
Może to zrobić zaraz po porodzie.
316
00:26:21,037 --> 00:26:22,872
Potrzebujemy siebie nawzajem.
317
00:26:22,872 --> 00:26:26,751
A jeśli to oni nas ścigają,
musimy polecieć samolotem.
318
00:26:26,751 --> 00:26:28,169
To zbyt ryzykowne.
319
00:26:28,169 --> 00:26:30,547
Odłóż to.
320
00:26:31,131 --> 00:26:32,632
Popilnuję go.
321
00:26:33,466 --> 00:26:36,678
- Zmusimy go, by dotrzymał słowa.
- A jeśli się mylimy?
322
00:26:36,678 --> 00:26:40,807
Wtedy zrobimy wszystko,
by chronić rodzinę.
323
00:26:45,812 --> 00:26:48,857
Zająłem pierwsze miejsce
w ganianiu kurczaków.
324
00:26:48,857 --> 00:26:51,526
Mam trzy gwiazdki Michelin za dżem.
325
00:26:51,526 --> 00:26:55,030
A to świadectwo ukończenia
kursu przetrwania w dziczy.
326
00:26:55,030 --> 00:26:58,283
W „świadectwo” pisze się „w”,
ale czyta „f”.
327
00:26:58,283 --> 00:26:59,492
Umiemy czytać.
328
00:26:59,492 --> 00:27:02,495
Jesteście mądrzy jak na hybrydy.
329
00:27:08,501 --> 00:27:09,711
Lubisz samoloty?
330
00:27:10,378 --> 00:27:11,963
Uwielbiam.
331
00:27:11,963 --> 00:27:16,051
Tata nie pozwala mi latać.
Mówi, że świat jest niebezpieczny.
332
00:27:16,051 --> 00:27:17,719
Zobaczcie to.
333
00:27:27,270 --> 00:27:29,064
Trochę jakbym latał, nie?
334
00:27:33,610 --> 00:27:37,739
Chciałbym zbudować swój samolot
i stąd odlecieć.
335
00:27:42,285 --> 00:27:48,458
- Moja siostra Jojo zbudowała raz rower.
- Wszystkie hybrydy robią fajne rzeczy?
336
00:27:48,458 --> 00:27:51,711
Mój brat Earl jest silny
jak trzech dorosłych.
337
00:27:51,711 --> 00:27:53,088
Poważnie?
338
00:27:53,088 --> 00:27:57,050
Maya umie wisieć na ogonie,
Teddy chowa się w skorupie,
339
00:27:57,050 --> 00:27:59,010
a Bobby kopie tunele!
340
00:27:59,010 --> 00:28:01,304
Jaką jest hybrydą?
341
00:28:01,304 --> 00:28:02,555
Nie wiem.
342
00:28:03,723 --> 00:28:05,225
Jest futrzasty.
343
00:28:05,892 --> 00:28:07,811
Ucieszysz się z brata hybrydy.
344
00:28:10,105 --> 00:28:11,648
On będzie normalny.
345
00:28:16,820 --> 00:28:18,446
Teraz są tylko hybrydy.
346
00:28:18,446 --> 00:28:21,074
Hybrydy są dzikie.
347
00:28:21,074 --> 00:28:23,993
Mają w 70% zwierzęcy mózg,
348
00:28:24,577 --> 00:28:26,746
więc nie mogą żyć w społeczeństwie.
349
00:28:26,746 --> 00:28:29,249
Bez urazy, tak mówi nauka.
350
00:28:29,791 --> 00:28:31,584
Mój brat taki nie będzie.
351
00:28:31,584 --> 00:28:33,378
Gdzie to słyszałeś?
352
00:28:34,170 --> 00:28:35,547
Od rodziców.
353
00:28:36,381 --> 00:28:38,925
Nie myślałbyś tak, gdybyś znał hybrydy.
354
00:28:43,513 --> 00:28:46,307
Są jakieś latające?
355
00:28:47,809 --> 00:28:51,146
Moja siostra Haley.
Jest hybrydą przedrzeźniacza.
356
00:28:52,647 --> 00:28:54,065
A co?
357
00:29:02,323 --> 00:29:03,324
Właściwie to...
358
00:29:05,368 --> 00:29:06,911
przypominasz mi ją.
359
00:29:08,913 --> 00:29:09,748
Myślę,
360
00:29:11,249 --> 00:29:13,460
że tak samo lubicie latać.
361
00:29:17,505 --> 00:29:19,382
Theo, ile masz lat?
362
00:29:19,382 --> 00:29:21,259
Mam nikomu nie mówić.
363
00:29:22,093 --> 00:29:23,762
Urodziłeś się po Zapaści?
364
00:29:26,431 --> 00:29:27,974
Przyjaźnimy się.
365
00:29:29,392 --> 00:29:30,727
Możesz powiedzieć.
366
00:29:41,029 --> 00:29:42,530
Coś wam pokażę,
367
00:29:43,865 --> 00:29:46,493
jeśli nikomu nie powiecie.
368
00:29:53,500 --> 00:29:54,667
Przysięgacie?
369
00:29:56,461 --> 00:29:58,671
Oddychaj.
370
00:30:00,840 --> 00:30:01,674
Oddychaj.
371
00:30:01,674 --> 00:30:03,885
Na trzy zacznij przeć.
372
00:30:03,885 --> 00:30:06,471
Raz, dwa, trzy.
373
00:30:11,559 --> 00:30:13,478
Świetnie ci idzie.
374
00:30:13,478 --> 00:30:15,063
Dasz radę.
375
00:30:15,688 --> 00:30:16,773
Co jest?
376
00:30:16,773 --> 00:30:18,316
To ułożenie pośladkowe.
377
00:30:19,526 --> 00:30:20,777
Dziecko utknęło.
378
00:30:20,777 --> 00:30:22,403
Źle się ułożyło.
379
00:30:23,696 --> 00:30:24,948
I widzę ogon.
380
00:30:26,658 --> 00:30:28,868
Jezu, co się dzieje?
381
00:30:28,868 --> 00:30:33,164
Wystąpiły komplikacje.
Muszę inaczej ułożyć dziecko.
382
00:30:34,082 --> 00:30:34,916
Spokojnie.
383
00:30:36,000 --> 00:30:37,418
Wszystko się sypie.
384
00:30:37,418 --> 00:30:41,005
Cokolwiek knujecie, nie zostawię jej tak.
385
00:30:41,005 --> 00:30:44,175
Przydajcie się na coś i ją uspokójcie.
386
00:30:44,175 --> 00:30:45,218
Chodźcie.
387
00:30:45,760 --> 00:30:50,431
Popatrz na mnie.
388
00:30:53,434 --> 00:30:57,355
Popatrz tutaj. Raz, dwa, trzy.
389
00:31:27,302 --> 00:31:28,553
Możecie już patrzeć.
390
00:31:38,104 --> 00:31:40,315
Wiem, że są paskudne.
391
00:31:40,315 --> 00:31:41,733
Wcale nie.
392
00:31:42,650 --> 00:31:43,818
Są super.
393
00:31:46,446 --> 00:31:47,447
Theo,
394
00:31:48,573 --> 00:31:49,616
jesteś jak my.
395
00:31:53,870 --> 00:31:55,747
Pamiętaj, żeby oddychać.
396
00:31:55,747 --> 00:31:56,873
Zamknij się!
397
00:31:56,873 --> 00:32:01,169
- Przyj!
- Już prawie, jeszcze raz.
398
00:32:01,169 --> 00:32:05,131
Jeszcze raz. Dobrze!
399
00:32:05,131 --> 00:32:06,674
O to chodzi!
400
00:32:06,674 --> 00:32:08,051
Nie będę mieć dzieci.
401
00:32:08,051 --> 00:32:09,969
Już ostatni raz.
402
00:32:09,969 --> 00:32:14,223
Raz, dwa, trzy. Przyj!
403
00:32:14,223 --> 00:32:17,602
Tak!
404
00:32:56,099 --> 00:32:57,642
Gratulacje.
405
00:32:57,642 --> 00:32:58,768
To chłopiec.
406
00:33:03,022 --> 00:33:04,565
Jak dacie mu na imię?
407
00:33:05,400 --> 00:33:06,526
Hieronymus.
408
00:33:11,739 --> 00:33:13,241
Ma na imię Hieronymus.
409
00:33:14,283 --> 00:33:15,618
Dobre imię.
410
00:33:21,708 --> 00:33:25,503
- Nie chcę niszczyć nastroju, ale...
- Mieliśmy umowę.
411
00:33:27,505 --> 00:33:29,674
Ale najpierw jeszcze jedno.
412
00:33:32,677 --> 00:33:34,637
Czemu byłeś obwiązany?
413
00:33:40,852 --> 00:33:42,395
Zrobili to rodzice?
414
00:33:42,395 --> 00:33:44,313
Żeby ukryć skrzydła?
415
00:33:44,313 --> 00:33:45,773
Chcieli mi pomóc.
416
00:33:45,773 --> 00:33:48,568
- Skrzywdzili cię.
- Żeby mnie ochronić.
417
00:33:48,568 --> 00:33:50,820
Najchętniej bym się ich pozbył.
418
00:33:50,820 --> 00:33:52,822
Co jeszcze zrobili?
419
00:33:56,701 --> 00:33:59,328
Kiedyś słyszałem, gdzie co jest.
420
00:33:59,328 --> 00:34:02,623
Nauczyli mnie to ignorować.
Teraz już nie słyszę.
421
00:34:02,623 --> 00:34:04,542
To twoja supermoc.
422
00:34:05,877 --> 00:34:09,213
Jeśli się skupisz,
to pewnie sobie przypomnisz.
423
00:34:09,213 --> 00:34:10,381
O tak.
424
00:34:14,177 --> 00:34:15,178
Dobra.
425
00:34:24,103 --> 00:34:26,314
Wybacz, myślałem, że zadziała.
426
00:34:26,314 --> 00:34:27,732
Tak będzie lepiej.
427
00:34:27,732 --> 00:34:30,860
Tata mówi, że niektórzy nie lubią hybryd.
428
00:34:35,948 --> 00:34:40,620
Sądzisz, że rodzice ci pomagają,
ale to nie w porządku.
429
00:34:42,413 --> 00:34:47,210
Nikt nie może pozbawiać nas tego,
co nas wyróżnia.
430
00:34:47,210 --> 00:34:48,711
Już za późno.
431
00:34:51,339 --> 00:34:52,340
Jak to?
432
00:34:54,717 --> 00:34:55,760
Mój brat.
433
00:34:58,137 --> 00:34:59,764
Sprawią, że będzie normalny.
434
00:35:14,821 --> 00:35:16,405
Chcesz, żebym...
435
00:35:16,405 --> 00:35:18,199
Co? Nie!
436
00:35:18,199 --> 00:35:21,619
- Spokojnie.
- Nie możesz mu tego zrobić!
437
00:35:21,619 --> 00:35:23,204
To moja rodzina!
438
00:35:23,204 --> 00:35:26,165
Nie mieszaj się, bo nigdzie nie polecicie.
439
00:35:33,131 --> 00:35:34,090
Przykro mi.
440
00:35:36,425 --> 00:35:39,137
Nie skrzywdzę tego dziecka.
441
00:35:41,264 --> 00:35:43,474
Zaryzykuję i zrobię to sam.
442
00:35:43,474 --> 00:35:46,269
Nie!
443
00:35:46,269 --> 00:35:47,186
Czekajcie!
444
00:35:48,271 --> 00:35:50,064
Nie róbcie mu krzywdy!
445
00:35:50,064 --> 00:35:52,733
Theo, co ty robisz? Ubierz się!
446
00:35:52,733 --> 00:35:54,777
Tato, proszę.
447
00:35:55,319 --> 00:35:56,696
Kochacie swoich synów,
448
00:35:56,696 --> 00:36:00,158
ale przez was znienawidzą samych siebie.
449
00:36:09,208 --> 00:36:10,126
Ven.
450
00:36:13,212 --> 00:36:17,049
Ta rodzina nam pomogła. Wcale nie musieli.
451
00:36:18,509 --> 00:36:25,516
Dzięki nim mamy pięknego syna.
452
00:36:26,225 --> 00:36:28,186
Musimy dotrzymać umowy.
453
00:36:31,564 --> 00:36:32,732
Proszę, kochanie.
454
00:36:56,047 --> 00:36:57,423
Czekajcie na zewnątrz.
455
00:37:06,390 --> 00:37:07,225
Hej.
456
00:37:09,018 --> 00:37:10,978
My postąpiliśmy słusznie.
457
00:37:11,812 --> 00:37:15,066
Liczę, że ty też zamierzasz.
458
00:37:22,323 --> 00:37:23,908
Doniesie na nas.
459
00:37:23,908 --> 00:37:26,285
- A samolot?
- Zapomnij o nim.
460
00:37:26,285 --> 00:37:28,996
Gus, wyznaczono za ciebie nagrodę.
461
00:37:28,996 --> 00:37:32,083
Ven nigdzie nas nie podrzuci.
Chce cię wydać.
462
00:37:34,710 --> 00:37:37,046
- Wielkoludzie!
- Biegnij, Łasuchu.
463
00:37:42,218 --> 00:37:44,220
SZEŚĆ STÓP POD ZIEMIĄ
PALARNIA KAWY
464
00:37:44,220 --> 00:37:46,180
ZABÓJCZA KAWA
465
00:37:49,433 --> 00:37:50,351
Theo!
466
00:37:50,351 --> 00:37:53,104
Uciekajcie, tata jest strasznie zły.
467
00:37:53,104 --> 00:37:56,315
Mówi, że jesteście źli, ale to nieprawda.
468
00:37:56,315 --> 00:38:00,194
Weźcie auto.
To nie samolot, ale musicie uciekać.
469
00:38:00,194 --> 00:38:01,612
Jedź z nami.
470
00:38:01,612 --> 00:38:04,156
- Powoli, Gus.
- Nie może tu zostać.
471
00:38:04,156 --> 00:38:06,742
Nie porzucę brata.
472
00:38:07,410 --> 00:38:08,786
Damy sobie radę.
473
00:38:21,215 --> 00:38:23,175
Tata idzie, uciekajcie.
474
00:38:23,175 --> 00:38:25,845
Użyłeś swoich mocy?
475
00:38:26,971 --> 00:38:29,181
Chyba tak.
476
00:38:30,057 --> 00:38:31,183
Super!
477
00:38:31,183 --> 00:38:34,103
Chodź, zbieramy się.
478
00:38:34,103 --> 00:38:36,355
Żółwik. To oznaka przyjaźni.
479
00:38:37,064 --> 00:38:38,232
Theo!
480
00:38:38,232 --> 00:38:39,275
Chodź!
481
00:38:39,275 --> 00:38:41,152
Nie daj im uciec!
482
00:38:44,530 --> 00:38:45,573
Jedziemy!
483
00:38:45,573 --> 00:38:47,408
Szybko!
484
00:38:47,408 --> 00:38:49,243
Gazu!
485
00:39:17,646 --> 00:39:19,482
Myślę, że sobie poradzą.
486
00:40:52,241 --> 00:40:53,325
Zostań tu.
487
00:41:26,275 --> 00:41:27,443
Dzięki za telefon.
488
00:41:28,569 --> 00:41:30,946
Mówiłem, że hybryda uciekła.
489
00:41:39,538 --> 00:41:41,916
Ale pomożesz nam ją znaleźć.
490
00:42:17,826 --> 00:42:18,953
Kościół.
491
00:42:42,518 --> 00:42:46,105
Kim on jest?
492
00:44:11,315 --> 00:44:14,234
Napisy: Przemysław Żbikowski