1 00:00:41,043 --> 00:00:42,834 INFORMACJE DOT. BEZPIECZEŃSTWA 2 00:00:54,376 --> 00:00:57,918 - Co z nim? - Jego stan jest stabilny. 3 00:00:58,001 --> 00:01:01,834 Świetnie. Może pozostać w śpiączce, dopóki nie posprzątamy? 4 00:01:01,918 --> 00:01:05,459 - To znaczy? - Do jutra rano. 5 00:01:05,543 --> 00:01:08,293 Stanowczo odradzam. 6 00:01:09,459 --> 00:01:11,209 Czyli te plotki to prawda. 7 00:01:11,293 --> 00:01:13,876 - Nie miałam pewności. - Jakie plotki? 8 00:01:13,959 --> 00:01:15,501 - Nie słyszałaś? - Nie. 9 00:01:15,584 --> 00:01:19,876 Pan Tyrant pomógł ci na medycynie, byś została męczącą dupę jędzą. 10 00:01:20,668 --> 00:01:21,918 Zrób to. 11 00:01:26,459 --> 00:01:28,876 PRZYSIĘGA HIPOKRATESA 12 00:01:31,501 --> 00:01:38,334 KAPITAN FALL 13 00:01:41,418 --> 00:01:45,709 Nie rozumiesz, kochanie. 14 00:01:45,793 --> 00:01:49,793 Nie chcę tego dla mnie, tylko dla nas, dla naszego związku. 15 00:01:49,876 --> 00:01:53,418 W porządku, szanuję twoje intencje, 16 00:01:53,501 --> 00:01:56,251 ale boję się, że to coś między nami zmieni. 17 00:01:56,334 --> 00:01:59,543 Między nami? 18 00:01:59,626 --> 00:02:04,793 Łączy nas coś magicznego. Nic tego nie zmieni. 19 00:02:04,876 --> 00:02:07,168 Skąd ta pewność? 20 00:02:07,251 --> 00:02:09,418 Po prostu to wiem. 21 00:02:09,501 --> 00:02:14,084 O ile ustalimy kilka zasad, nie ma żadnego ryzyka. Obiecuję. 22 00:02:14,168 --> 00:02:16,376 Jakie to byłyby zasady? 23 00:02:16,459 --> 00:02:20,543 Po pierwsze: użyjemy aliasów. 24 00:02:21,168 --> 00:02:24,168 Będziemy Juliem i Latoyą. 25 00:02:24,251 --> 00:02:27,251 Latoya? Nawet mi się podoba. 26 00:02:27,334 --> 00:02:31,876 Prawda? I zawsze możemy odmówić. 27 00:02:31,959 --> 00:02:35,793 Oczywiście. Nie można się do niczego zmuszać. 28 00:02:35,876 --> 00:02:38,209 Właśnie. 29 00:02:38,293 --> 00:02:43,626 Ale nie możemy też psuć zabawy innym ludziom. 30 00:02:43,709 --> 00:02:44,834 Innym ludziom? 31 00:02:45,751 --> 00:02:49,668 - Mówisz o nas? - Oczywiście. 32 00:02:49,751 --> 00:02:53,959 Jeśli jednemu z nas jest dobrze, drugie nie może przeszkadzać. 33 00:02:54,543 --> 00:02:59,959 Należy się wycofać i dać partnerowi przestrzeń. 34 00:03:01,376 --> 00:03:04,293 Brzmi to nieco dziwnie. 35 00:03:04,376 --> 00:03:07,959 To nie moje zasady, kochanie. 36 00:03:08,043 --> 00:03:12,668 Niemal wszystkie pary się do nich stosują. 37 00:03:12,751 --> 00:03:13,876 W porządku. 38 00:03:13,959 --> 00:03:18,459 I nie można narzekać i stękać w drodze do domu. 39 00:03:18,543 --> 00:03:21,709 - Zazdrość jest niedozwolona. - Tak? 40 00:03:21,793 --> 00:03:24,501 - Standardowa zasada. Sprawdź. - Dobrze. 41 00:03:25,001 --> 00:03:27,626 Nie myśl nad tym tyle. 42 00:03:27,709 --> 00:03:33,793 Po prostu… dajmy się ponieść. 43 00:03:33,876 --> 00:03:39,043 Poszerzmy nasze horyzonty. 44 00:03:39,126 --> 00:03:44,209 Czuję, że dzięki temu nasza miłość 45 00:03:44,293 --> 00:03:46,334 będzie jeszcze silniejsza. 46 00:03:47,209 --> 00:03:51,501 To miłe. W porządku. 47 00:03:51,584 --> 00:03:52,501 Chodź tu. 48 00:03:53,376 --> 00:03:54,668 No chodź. 49 00:03:57,043 --> 00:03:57,918 W porządku? 50 00:03:58,501 --> 00:04:02,043 - I ostatnia, najważniejsza zasada. - Jaka? 51 00:04:02,126 --> 00:04:04,501 Pozwalamy partnerowi na anal. 52 00:04:05,168 --> 00:04:07,918 - Co? - To bardzo ważne. 53 00:04:08,418 --> 00:04:12,376 Choćby nie było to praktykowane przez nas. 54 00:04:15,501 --> 00:04:18,084 Do zobaczenia. 55 00:04:18,168 --> 00:04:19,751 - Pa. - Buziaki. 56 00:04:19,834 --> 00:04:21,501 - Vivian. - Już. 57 00:04:21,584 --> 00:04:23,001 - Musimy jechać. - Dobra. 58 00:04:37,251 --> 00:04:38,293 Moja bohaterka. 59 00:04:39,584 --> 00:04:40,543 Słodkie. 60 00:04:41,126 --> 00:04:44,293 Nie myśl sobie, że pomysł mi się nie podoba. 61 00:04:44,376 --> 00:04:47,084 Po prostu czuję się nieco dziwnie. 62 00:04:47,168 --> 00:04:51,251 Nie wierzę, że staliśmy się tą parą. 63 00:04:51,334 --> 00:04:55,668 - Ale to ekscytujące. - Tak. 64 00:04:55,751 --> 00:04:58,168 Możesz po prostu patrzeć. 65 00:04:58,251 --> 00:05:02,376 Nie ma żadnej presji. 66 00:05:02,459 --> 00:05:05,293 - Wiem. - Nie ma w tym nic złego. 67 00:05:05,376 --> 00:05:08,584 Może sam tylko popatrzę. Nie wiadomo. 68 00:05:08,668 --> 00:05:11,084 - Serio? - Tak. 69 00:05:12,584 --> 00:05:14,751 Kochanie. 70 00:05:15,501 --> 00:05:20,126 To nasza wspólna podróż. Robimy to jako para. 71 00:05:20,209 --> 00:05:23,626 Miłość nie jest zaborcza. Miłość daje wolność. 72 00:05:24,501 --> 00:05:26,584 - Co za tekst. - Dzięki. 73 00:05:26,668 --> 00:05:29,168 Niczym Stinga. 74 00:05:29,251 --> 00:05:31,376 Wybacz, muszę coś kupić. 75 00:05:31,459 --> 00:05:33,834 APTEKA 76 00:05:39,043 --> 00:05:41,126 To największe prezerwatywy? 77 00:05:41,209 --> 00:05:45,418 - Będą pasować. - No nie wiem, szefie. 78 00:05:46,501 --> 00:05:50,459 Obyś miał rację, bo zrobię z nich użytek. Kumasz? 79 00:05:50,543 --> 00:05:53,668 Używasz dziś penisa do stosunku. 80 00:05:53,751 --> 00:05:58,793 Jadę na imprezę dla swingersów. Cipeczki na prawo i lewo. 81 00:05:58,876 --> 00:06:01,043 Świetnie. Powodzenia. 82 00:06:01,126 --> 00:06:06,376 Nie chcę być zbyt wylewny, ale to moja wielka fantazja. 83 00:06:06,459 --> 00:06:10,334 W końcu przekonałem żonę i nadszedł czas zabawy. 84 00:06:11,043 --> 00:06:12,043 I lodzików. 85 00:06:12,793 --> 00:06:14,209 Kumasz? 86 00:06:17,251 --> 00:06:21,793 Oczywiście to nie ja będę ssał. 87 00:06:21,876 --> 00:06:22,751 Jasne. 88 00:06:22,834 --> 00:06:25,501 Odgrywałem rolę jednej z kobiet. 89 00:06:25,584 --> 00:06:28,126 One się tym zajmą, 90 00:06:28,209 --> 00:06:32,543 a ja będę jednym z kutasów. 91 00:06:32,626 --> 00:06:34,918 A raczej ich właścicieli. 92 00:06:35,668 --> 00:06:38,626 Może się przydać podczas piątej czy szóstej rundki, 93 00:06:38,709 --> 00:06:41,793 gdy mój łom zacznie padać z nóg. 94 00:06:44,126 --> 00:06:47,418 Czyli mój penis. 95 00:06:56,793 --> 00:06:58,626 Chodź. 96 00:07:05,959 --> 00:07:07,084 Cześć. 97 00:07:07,168 --> 00:07:08,709 Ale wielki gość. 98 00:07:10,084 --> 00:07:11,626 - Co tam? - Cześć. 99 00:07:14,043 --> 00:07:15,918 Witamy w raju swingersów. 100 00:07:17,543 --> 00:07:19,043 Dziękujemy. 101 00:07:19,126 --> 00:07:21,168 Załóżcie coś wygodniejszego. 102 00:07:21,251 --> 00:07:24,168 Napijcie się i cieszcie się zabawą. 103 00:07:24,251 --> 00:07:28,293 Jasna sprawa. Dojdziesz do nas później? 104 00:07:28,918 --> 00:07:30,876 Ja tu tylko pracuję. 105 00:07:31,543 --> 00:07:34,418 Wielka szkoda. 106 00:07:34,501 --> 00:07:39,126 Chętnie wpadnę w twoje sidła, 107 00:07:39,209 --> 00:07:41,834 jeśli zmienisz zdanie. Razem wpadniemy. 108 00:07:41,918 --> 00:07:44,043 - Bo jesteśmy parą. - Tak. 109 00:07:44,126 --> 00:07:46,834 - Będziemy tu razem. - Jako para. 110 00:07:47,709 --> 00:07:49,834 - Nie? - Zapoluj na nas. 111 00:07:51,376 --> 00:07:53,501 Trochę się stresuję. Jesteśmy razem. 112 00:08:00,668 --> 00:08:04,376 - Skoczę po drinki. - Zdecydowanie. 113 00:08:08,543 --> 00:08:12,501 Barman powiedział, że Krąg Rozkoszy jest na górze. 114 00:08:12,584 --> 00:08:15,626 To tam się wszystko dzieje. Idziemy? 115 00:08:16,793 --> 00:08:18,293 Czemu nie? 116 00:08:31,418 --> 00:08:35,793 Nie wiem, czy to dobry pomysł. To miejsce jest szalone. 117 00:08:35,876 --> 00:08:38,418 W pozytywnym sensie. 118 00:08:38,501 --> 00:08:42,918 Sądziłam, że będzie w tym więcej klasy i dyskrecji. 119 00:08:43,001 --> 00:08:45,209 Daj spokój. Rozluźnij się. 120 00:08:45,293 --> 00:08:49,293 Seks to dobra zabawa. Po to tu jesteśmy. 121 00:08:49,376 --> 00:08:52,209 Dajmy ciałom rozkosz bez zbędnych osądów. 122 00:08:52,834 --> 00:08:53,834 Masz rację. 123 00:08:53,918 --> 00:08:58,126 Po prostu muszę przywyknąć do tych widoków. 124 00:08:59,043 --> 00:09:04,543 Napij się drinka, zaraz wrócę. Muszę się nieco odświeżyć. 125 00:09:04,626 --> 00:09:07,043 Dobrze. Wracaj szybko. 126 00:09:22,918 --> 00:09:25,001 Witaj ponownie. 127 00:09:25,084 --> 00:09:30,626 Kula u nogi została na górze. Jestem wolnym agentem. 128 00:09:30,709 --> 00:09:31,543 Jasne. 129 00:09:31,626 --> 00:09:34,084 Naprawdę tylko tu pracujesz? 130 00:09:35,543 --> 00:09:37,168 - Nie. - Nie? 131 00:09:37,251 --> 00:09:40,793 Też swinguję, ale nie chciałam wkurzyć twojej żony. 132 00:09:40,876 --> 00:09:42,959 Zabawmy się, przystojniaku. 133 00:09:44,751 --> 00:09:48,209 No dawaj. 134 00:09:48,293 --> 00:09:51,584 Długo jeszcze? Noga mi drętwieje. 135 00:09:51,668 --> 00:09:55,126 No spójrz na nią. Bez jaj. 136 00:09:57,876 --> 00:10:01,459 Nie wiem, co dziś w niego wstąpiło. 137 00:10:01,543 --> 00:10:05,293 Zwykle jest niezawodny. 138 00:10:05,376 --> 00:10:08,918 Chyba przytłoczyła go twoja… 139 00:10:09,001 --> 00:10:10,751 To prawdziwy wyga. 140 00:10:10,834 --> 00:10:12,959 Żałuj. Nie zapomniałbyś tego. 141 00:10:13,043 --> 00:10:15,084 Proszę, zaczekaj. 142 00:10:15,168 --> 00:10:18,293 Daj mi jeszcze dwie minuty. 143 00:10:18,376 --> 00:10:20,459 - Proszę. - Miałeś szansę, dziadku. 144 00:10:20,543 --> 00:10:22,501 Nie! 145 00:10:23,459 --> 00:10:24,418 Cholera. 146 00:10:31,126 --> 00:10:34,084 LOCH PROFANACJI 147 00:10:49,626 --> 00:10:53,126 Teraz Chewbacca. Szykuj fiuta! 148 00:10:56,251 --> 00:10:57,751 Co jest, kurwa? 149 00:10:59,584 --> 00:11:01,293 Joel! 150 00:11:02,501 --> 00:11:05,834 To coś niesamowitego. Miałeś rację. 151 00:11:05,918 --> 00:11:07,626 Co ty wyrabiasz? 152 00:11:07,709 --> 00:11:10,793 Czuję się silna i wyzwolona! 153 00:11:10,876 --> 00:11:13,834 - Nie! - Anal jest cudowny! 154 00:11:13,918 --> 00:11:18,876 Przestań, Vivian! 155 00:11:18,959 --> 00:11:22,626 Czemu? Robię to dla nas! 156 00:11:22,709 --> 00:11:26,959 Pan Penison nie chce wziąć się do roboty. 157 00:11:27,043 --> 00:11:30,751 - Co? - Pan Penison strajkuje. 158 00:11:30,834 --> 00:11:36,418 Zbierajmy się. Nic tu po nas. 159 00:11:36,501 --> 00:11:38,251 Weź viagrę. 160 00:11:38,334 --> 00:11:41,876 Już wziąłem. Chyba z dziesięć. 161 00:11:41,959 --> 00:11:46,418 Zaczekaj trochę. Musimy przestrzegać zasad. 162 00:11:46,501 --> 00:11:48,001 Kazałeś mi je sprawdzić. 163 00:11:48,084 --> 00:11:50,501 To jakiś bzdury. 164 00:11:50,584 --> 00:11:53,918 To nasza wspólna podróż. 165 00:11:54,001 --> 00:11:55,876 Dawaj, Chewbacca. 166 00:11:55,959 --> 00:11:56,876 Boże! 167 00:11:56,959 --> 00:12:01,293 Dołącz do nas, Fabio. Weźcie mnie na dwa baty! 168 00:12:01,376 --> 00:12:07,293 - Boże! - Biorą mnie na dwa baty. Obłęd! 169 00:12:21,584 --> 00:12:22,626 Boże… 170 00:12:25,043 --> 00:12:26,959 Vivian! 171 00:12:27,043 --> 00:12:28,251 Co? 172 00:12:28,334 --> 00:12:30,834 - Zbierajmy się. - Czemu? 173 00:12:30,918 --> 00:12:34,001 Niania kończy za godzinę. 174 00:12:34,084 --> 00:12:39,084 Poproś ją, by została dłużej. Dzieciaki i tak śpią. 175 00:12:39,168 --> 00:12:42,209 Zapłacę, jeśli to tym się martwisz. 176 00:12:42,293 --> 00:12:45,668 Wybacz, ale musimy już iść. 177 00:12:45,751 --> 00:12:50,001 W porządku. Wybaczcie. Słyszeliście Julia, panowie. 178 00:12:51,001 --> 00:12:52,126 Idziemy już? 179 00:12:52,209 --> 00:12:54,168 Masz klasę, nie ma co. 180 00:12:54,251 --> 00:12:56,043 Wiesz, jakie są niańki. 181 00:12:56,126 --> 00:12:58,126 To nie było fajne. 182 00:12:58,209 --> 00:13:02,959 Zaraz trysnąłbym jej w twarz, ale mogę o tym zapomnieć. 183 00:13:03,043 --> 00:13:05,418 - Lepiej tak. - Wielkie dzięki. 184 00:13:05,501 --> 00:13:08,959 Złożę na ciebie oficjalną skargę. 185 00:13:09,043 --> 00:13:12,043 - Mój szwagier to prawnik. - Brawo. 186 00:13:12,126 --> 00:13:14,876 Jeszcze się spotkamy! 187 00:13:14,959 --> 00:13:16,876 - Obiecuję ci to! - Jasne. 188 00:13:16,959 --> 00:13:20,168 Nic nie rozumiesz. Zrobię, co będzie trzeba. 189 00:13:20,251 --> 00:13:21,793 Nie ujdzie ci to na sucho. 190 00:13:23,376 --> 00:13:24,751 Co za świr. 191 00:13:24,834 --> 00:13:27,709 Ma trochę racji. Zaczekaj chwilę. 192 00:13:27,793 --> 00:13:31,043 Dokończę robotę i będziemy mieli go z głowy. 193 00:13:31,126 --> 00:13:34,084 - Co? Nie! - Tak. To cudowne miejsce. 194 00:13:34,168 --> 00:13:36,084 Nie chcemy, by nas wyrzucili. 195 00:13:36,876 --> 00:13:38,043 Cholera. 196 00:13:41,876 --> 00:13:44,584 Boże, to było cudowne. 197 00:13:44,668 --> 00:13:47,084 Dodało nam tyle pikanterii. 198 00:13:47,168 --> 00:13:49,918 To niezbyt bezpieczne. 199 00:13:50,001 --> 00:13:54,084 Przepraszam cię. Miałeś rację. 200 00:13:54,168 --> 00:13:57,168 Nie odważyłabym się, gdyby nie ty. 201 00:13:57,251 --> 00:14:00,376 To wszystko twoja zasługa. 202 00:14:00,876 --> 00:14:02,501 Pchnąłeś mnie do tego. 203 00:14:03,376 --> 00:14:06,626 Możemy kupić trochę lodu? 204 00:14:06,709 --> 00:14:09,584 - Moja pićka płonie. - Dobrze. 205 00:14:09,668 --> 00:14:12,668 Niczym wulkan przed erupcją. Kumasz? 206 00:14:12,751 --> 00:14:15,668 Tak, kumam. Byłem tam. 207 00:14:15,751 --> 00:14:19,251 Wryło mi się to w pamięć. Przeorali ci waginę. 208 00:14:19,334 --> 00:14:24,418 Nie widziałem czegoś takiego. Nie opisuj mi szczegółów. 209 00:14:24,501 --> 00:14:28,626 Zapamiętam to na zawsze. Jesteśmy. Możesz? 210 00:14:30,001 --> 00:14:32,793 APTEKA 211 00:14:33,418 --> 00:14:36,543 To twoje gówno nie działa. 212 00:14:36,626 --> 00:14:38,584 Ty nie działasz. Marny fiut. 213 00:14:38,668 --> 00:14:43,418 Co proszę? Mam mocarnego penisa. 214 00:14:43,501 --> 00:14:46,959 To gówno coś mu zrobiło. 215 00:14:47,043 --> 00:14:49,084 To tylko lek, a nie magia. 216 00:14:49,168 --> 00:14:52,376 - Co? - Mogę sprzedać ci magię. 217 00:14:52,459 --> 00:14:55,668 Bardzo drogą. Bardzo nielegalną. 218 00:14:55,751 --> 00:14:59,209 - O czym ty mówisz? - Chodź, białasku. 219 00:15:00,626 --> 00:15:03,793 - Nie depcz mi brody. - Wybacz. 220 00:15:14,751 --> 00:15:19,084 Jeśli pragniesz twardziela, potrzebujesz tego. 221 00:15:19,751 --> 00:15:23,709 Chcesz, by stał na baczność przez całą noc? 222 00:15:23,793 --> 00:15:27,418 Tak, na 100%. 223 00:15:27,501 --> 00:15:28,543 W porządku. 224 00:15:28,626 --> 00:15:33,584 To naprawdę silny specyfik. Weź tylko jedną tabletkę. 225 00:15:33,668 --> 00:15:36,293 - Jasne. - Nie bądź zachłanny. 226 00:15:36,376 --> 00:15:37,918 Uszanuj magię. 227 00:15:38,001 --> 00:15:40,959 - Jasne sprawa. - Najpierw kasa, 500 USD. 228 00:15:41,043 --> 00:15:41,876 Co? 229 00:15:42,876 --> 00:15:44,584 No dobra, proszę. 230 00:15:46,459 --> 00:15:50,793 Tylko uważaj. Naprawdę uważaj. 231 00:15:51,334 --> 00:15:54,459 Powodzenia z fiutem. 232 00:15:56,834 --> 00:15:57,668 Co? 233 00:16:03,709 --> 00:16:05,501 NIELEGALNE FAJERWERKI 234 00:16:18,418 --> 00:16:21,584 Wszyscy na miejscach. Hej, ty, cofnij się. 235 00:16:21,668 --> 00:16:24,001 Oby to się udało, dr Russel. 236 00:16:24,084 --> 00:16:26,418 Oby, ale to nie był mój pomysł. 237 00:16:26,501 --> 00:16:28,043 Będzie zdezorientowany. 238 00:16:28,126 --> 00:16:31,876 Chcę podkreślić, że jestem temu przeciwna 239 00:16:31,959 --> 00:16:34,668 na poziomie zawodowym i osobistym. 240 00:16:34,751 --> 00:16:37,168 Starczy już, panno Cnotko. 241 00:16:38,543 --> 00:16:39,668 Świetnie. 242 00:16:42,543 --> 00:16:44,793 Wszyscy na miejscach? 243 00:16:46,334 --> 00:16:47,751 Gotowi? 244 00:16:47,834 --> 00:16:49,959 I… akcja! 245 00:16:50,751 --> 00:16:52,876 - Gdzie ja jestem? - Gdzie? 246 00:16:53,584 --> 00:16:55,959 - Ze mną, głuptasie. - Co? 247 00:16:56,043 --> 00:17:01,376 Może to lekki udar od tego słońca. 248 00:17:01,459 --> 00:17:05,668 Boże. Padam z nóg. Co mi jest? 249 00:17:05,751 --> 00:17:07,626 Zaschło mi w ustach. 250 00:17:07,709 --> 00:17:10,668 Odwodniłeś się, biedaku. 251 00:17:10,751 --> 00:17:13,459 Nie zapominaj o piciu wody. 252 00:17:13,543 --> 00:17:19,209 Wiem, nie powinienem. Ale ze mnie głupek. 253 00:17:19,293 --> 00:17:22,168 - Sam to sobie zrobiłem. - Tak. 254 00:17:22,251 --> 00:17:23,168 Przepraszam. 255 00:17:24,251 --> 00:17:28,251 Chyba przyda ci się przytulas. Wyglądasz na zagubionego. 256 00:17:28,334 --> 00:17:29,668 - Chodź. - Dobrze. 257 00:17:30,793 --> 00:17:34,209 - Do wędzonej makreli. - Skoczymy coś zjeść? 258 00:17:34,293 --> 00:17:40,043 Jasne. Konam z głodu. Jakbym nie jadł od kilku dni. 259 00:17:46,334 --> 00:17:48,209 Joel Moon. 260 00:17:48,918 --> 00:17:50,168 Przyczyna śmierci? 261 00:17:50,251 --> 00:17:53,876 Ogromna erekcja pozbawiła krwi mózg oraz inne narządy 262 00:17:53,959 --> 00:17:56,084 i odcięła dopływ tlenu. 263 00:17:56,168 --> 00:17:57,043 Co za śmierć. 264 00:17:57,126 --> 00:17:59,709 Żona znalazła go wczoraj w garażu. 265 00:17:59,793 --> 00:18:02,626 Mieli jechać na jakąś imprezę, więcej nie mówiła. 266 00:18:03,209 --> 00:18:04,084 A inni? 267 00:18:04,168 --> 00:18:08,459 U wszystkich znaleźliśmy mieszankę z DNA tygrysa. 268 00:18:08,543 --> 00:18:12,668 To zapewne jakiś nowy, nielegalny i niezwykle silny lek na erekcję. 269 00:18:12,751 --> 00:18:16,251 Podobne zgony zgłoszono m.in. w Rio i Kapsztadzie. 270 00:18:17,834 --> 00:18:20,584 Nigdy nie widziałam takiej erekcji. 271 00:18:20,668 --> 00:18:23,876 Coś wspaniałego. Z naukowego punktu widzenia. 272 00:18:23,959 --> 00:18:24,793 Oczywiście. 273 00:18:24,876 --> 00:18:27,418 Napiszę o nich pracę. 274 00:18:27,501 --> 00:18:30,418 - Bardzo ciekawa sprawa. - Jasne. 275 00:18:30,501 --> 00:18:34,084 Robię odlewy, by przyjrzeć się im bliżej. 276 00:18:34,168 --> 00:18:37,043 - Można się sporo nauczyć. - Rozumiem. 277 00:18:37,584 --> 00:18:40,043 Spadamy, Steel? 278 00:18:40,126 --> 00:18:42,126 Naprawdę sporo. 279 00:18:42,209 --> 00:18:46,418 Dobrze, dziękujemy. W razie czego proszę dzwonić. 280 00:18:48,584 --> 00:18:50,793 Ile prostytutek. 281 00:18:52,709 --> 00:18:54,459 Co my tu robimy? 282 00:18:54,543 --> 00:18:56,459 Przekonasz się. 283 00:18:56,543 --> 00:19:00,459 Nie wiem, co planujesz, ale ja jestem żonaty. 284 00:19:00,543 --> 00:19:02,918 Ta obrączka coś dla mnie znaczy. 285 00:19:03,001 --> 00:19:04,209 Cześć, kochany. 286 00:19:04,709 --> 00:19:08,709 Nie przelecę dziwki. Zapomnij. 287 00:19:08,793 --> 00:19:11,543 To karygodne. 288 00:19:12,918 --> 00:19:14,043 Jasne. 289 00:19:14,626 --> 00:19:16,834 Tego właśnie szukałem. 290 00:19:18,418 --> 00:19:20,334 Co za ślicznotka. 291 00:19:21,584 --> 00:19:24,709 Moja nowa zasada to penetracja tylko w gumce. 292 00:19:24,793 --> 00:19:27,209 Genitalia nie mogą dotknąć skóry. 293 00:19:27,293 --> 00:19:31,418 Nie złamię kompasu moralnego. Nie ma mowy. 294 00:19:31,501 --> 00:19:33,043 Chodź, Candy! 295 00:19:33,626 --> 00:19:36,709 Czego? Nic nie zrobiłam. 296 00:19:36,793 --> 00:19:40,793 Mam pytanie. Wiesz coś o nowych tabletkach na erekcję? 297 00:19:40,876 --> 00:19:42,001 - Nic. - Serio? 298 00:19:42,084 --> 00:19:45,418 - Serio. Czemu miałabym wiedzieć? - Takie mam przeczucie. 299 00:19:45,501 --> 00:19:48,751 Wal się. Straszysz mi klientów. 300 00:19:48,834 --> 00:19:50,001 Może to pomoże. 301 00:19:50,084 --> 00:19:51,084 ZIMNY OKŁAD 302 00:19:55,293 --> 00:19:56,209 Boże. 303 00:19:57,084 --> 00:20:00,626 Zajedźcie do apteki pod miastem. 304 00:20:00,709 --> 00:20:03,918 Handluje tym stary Chińczyk z brodą. 305 00:20:04,001 --> 00:20:06,501 Bingo. Czas go przyskrzynić. 306 00:20:13,376 --> 00:20:14,209 Panowie! 307 00:20:18,876 --> 00:20:19,709 Szefie? 308 00:20:20,584 --> 00:20:23,376 Chwila, Steel. Dodaję wpis na fejsie. 309 00:20:23,459 --> 00:20:24,459 DO APTEKI NA ŁOWY 310 00:20:24,543 --> 00:20:25,501 Świetne. 311 00:20:37,293 --> 00:20:41,334 Nie sądziłem, że szef do nas dołączy. 312 00:20:41,418 --> 00:20:44,626 Lubię czasami ubrudzić ręce. 313 00:20:44,709 --> 00:20:47,834 I zgarnąć laury za łatwą robotę. 314 00:20:47,918 --> 00:20:50,293 Trzeba budować cefałkę. 315 00:20:50,376 --> 00:20:55,834 Jasne. Ten Chińczyk to zapewne tylko pionek, 316 00:20:55,918 --> 00:20:59,376 ale może doprowadzić nas na samą górę. 317 00:20:59,459 --> 00:21:02,168 Pewnie stoi za tym organizacja kryminalna. 318 00:21:02,251 --> 00:21:07,001 Znowu gadasz od rzeczy. Cały czas to samo, nie, panowie? 319 00:21:07,084 --> 00:21:10,043 Tak jest, szefie. To tam. 320 00:21:10,126 --> 00:21:12,209 Zaparkuj. Sprawdzę coś. 321 00:21:14,209 --> 00:21:16,709 Już 35 polubień w 35 minut. 322 00:21:16,793 --> 00:21:19,084 Całkiem nieźle! 323 00:21:19,168 --> 00:21:21,751 Jedno polubienie na minutę. 324 00:21:23,959 --> 00:21:26,793 Boże! 325 00:21:31,959 --> 00:21:32,834 Co, u licha? 326 00:21:32,918 --> 00:21:34,334 Wszystko wybuchło. 327 00:21:42,959 --> 00:21:45,751 No i tyle. Nic więcej nie zrobimy. 328 00:21:45,834 --> 00:21:50,459 Chińczyk mógł współpracować z kartelem, 329 00:21:50,543 --> 00:21:54,251 ale zmarł w tragicznym wypadku i nigdy się tego nie dowiemy. 330 00:21:54,334 --> 00:21:56,834 - Skąd szef wie, że to wypadek? - Intuicja. 331 00:21:56,918 --> 00:21:59,501 Lub doświadczenie. Wyciek gazu. 332 00:21:59,584 --> 00:22:03,293 Chciał włączyć piecyk i zmiotło go z planszy. 333 00:22:07,126 --> 00:22:08,459 Tak się mówi! 334 00:22:08,543 --> 00:22:11,126 Musimy przeczesać teren, gdy pożar ugaśnie. 335 00:22:11,209 --> 00:22:14,376 Wezwijmy techników i resztę. 336 00:22:15,376 --> 00:22:16,876 Niby po co? 337 00:22:16,959 --> 00:22:19,418 By poszukać poszlak i dowodów. 338 00:22:20,251 --> 00:22:25,126 - Wiesz, że rzeczy płoną? - Owszem. 339 00:22:25,209 --> 00:22:28,376 A więc wiesz, że ogień wszystko zniszczy. 340 00:22:28,459 --> 00:22:30,751 Wolę jednak rzucić okiem. 341 00:22:30,834 --> 00:22:35,084 Agent Lizodup zgłasza się do służby. 342 00:22:35,168 --> 00:22:36,834 - Że co? - To, co słyszałeś. 343 00:22:36,918 --> 00:22:42,251 Znowu chcesz nam dowalić dodatkowej roboty papierkowej. 344 00:22:42,334 --> 00:22:44,501 Nie możesz odpuścić? 345 00:22:44,584 --> 00:22:49,043 Nie dziwi was, że to się stało akurat teraz? 346 00:22:49,126 --> 00:22:51,084 Jakby ktoś dał mu cynk. 347 00:22:51,168 --> 00:22:53,584 Kto jeszcze o tym wiedział? 348 00:22:55,209 --> 00:22:58,084 Tylko bez teorii spiskowych. 349 00:22:58,168 --> 00:23:03,126 Uważaj, nim oskarżysz nas lub naszych fanów na Facebooku. 350 00:23:03,209 --> 00:23:07,668 Napisał szef o nalocie na aptekę? 351 00:23:08,584 --> 00:23:10,126 No raczej. 352 00:23:10,209 --> 00:23:13,418 Musimy być obecni w mediach społecznościowych. 353 00:23:13,501 --> 00:23:18,293 Pokazujemy, że jesteśmy spoko i budujemy świadomość marki. 354 00:23:19,418 --> 00:23:20,668 Nie do wiary. 355 00:23:20,751 --> 00:23:25,293 Mój Boże. Ignorant z ciebie, Steel. 356 00:23:25,376 --> 00:23:29,501 Nie rozumiesz, że potrzebujemy więzi ze społecznością online? 357 00:23:29,584 --> 00:23:31,334 Social media pozwalają nam 358 00:23:31,418 --> 00:23:35,918 docierać do ludzi i angażować się w ich sprawy. 359 00:23:40,876 --> 00:23:42,501 To naprawdę się stało. 360 00:23:42,584 --> 00:23:45,334 Jasne. Jedźmy już. 361 00:23:53,376 --> 00:23:55,126 JEDNOSTKA SPECJALNA 362 00:24:13,334 --> 00:24:17,418 No proszę. Kici, kici. 363 00:24:26,584 --> 00:24:28,501 ROZDRABNIACZ TYGRYSICH PENISÓW 364 00:25:49,959 --> 00:25:52,876 Napisy: Krzysztof Zając