1 00:00:34,251 --> 00:00:35,793 Chodźmy. 2 00:00:59,334 --> 00:01:00,209 Spieprzaj. 3 00:01:10,001 --> 00:01:12,459 Na trzy, cztery i… 4 00:01:13,209 --> 00:01:16,543 S dniem rożdienija tiebia! 5 00:01:16,626 --> 00:01:20,126 S dniem rożdienija tiebia! 6 00:01:20,209 --> 00:01:22,293 S dniem rożdienija… 7 00:01:22,793 --> 00:01:23,876 Żyje? 8 00:01:25,084 --> 00:01:27,376 Aleksandra, obudź się. 9 00:01:29,751 --> 00:01:32,084 Budzi się. Śpiewamy! 10 00:01:32,168 --> 00:01:35,084 Udanej szesnastki, kochanie! 11 00:01:35,168 --> 00:01:36,334 Gdzie prezent? 12 00:01:37,001 --> 00:01:39,334 Prezent. Szybko! 13 00:01:42,043 --> 00:01:43,126 Co to ma być? 14 00:01:43,209 --> 00:01:47,543 To tiara, którą królowa Anglii 15 00:01:47,626 --> 00:01:50,459 nosiła ponad 600 lat temu. 16 00:01:50,543 --> 00:01:53,168 Po co mi taki staroć? Dalej. 17 00:01:55,918 --> 00:01:57,876 To ma być żart? 18 00:01:58,668 --> 00:02:00,001 Nie pasuje. 19 00:02:01,168 --> 00:02:02,834 Jeszcze. 20 00:02:30,126 --> 00:02:32,168 LEWY PRAWY 21 00:02:32,251 --> 00:02:33,751 USTA 22 00:02:35,543 --> 00:02:37,126 To jest to, o czym myślę? 23 00:02:37,209 --> 00:02:42,334 Da. Sprawiłem ci światowej klasy lekarzy. 24 00:02:42,418 --> 00:02:45,334 Sprezentują ci największe cycki i usta, 25 00:02:45,418 --> 00:02:48,334 jakie wymarzyłaby sobie 16-latka. 26 00:02:48,918 --> 00:02:50,668 Dziękuję, tatusiu! 27 00:02:50,751 --> 00:02:54,459 To będzie najlepsza szesnastka w historii. 28 00:02:54,543 --> 00:02:57,918 Będziemy sobie robić ponętne fotki. 29 00:02:58,001 --> 00:03:01,501 Nauczę cię, jak porządnie wypinać tyłek. 30 00:03:02,001 --> 00:03:05,501 Cześć. Raz, dwa, trzy. Zaczynamy, Charlie. 31 00:03:06,251 --> 00:03:09,584 Nienawidzę staroci. Za kogo oni się mają? 32 00:03:14,251 --> 00:03:16,501 Da, wieczorem. 33 00:03:17,001 --> 00:03:19,126 Jasne, nielegalna. 34 00:03:19,209 --> 00:03:22,084 Bardzo ważna. Wielka umowa. 35 00:03:22,168 --> 00:03:27,084 Agenci wszędzie. Da, pani Barell. 36 00:03:29,334 --> 00:03:30,584 GRA 37 00:03:35,543 --> 00:03:42,376 KAPITAN FALL 38 00:04:02,334 --> 00:04:03,751 Chyba zrozumiałem, 39 00:04:03,834 --> 00:04:07,001 ale powtórzyłby pan ten fragment o znaczeniu misji? 40 00:04:07,084 --> 00:04:09,126 - Coś przerywało. - Notowałem. 41 00:04:09,209 --> 00:04:11,126 - Omówimy to potem. - Nie. 42 00:04:11,209 --> 00:04:13,709 Zrozumcie mnie jasno. 43 00:04:13,793 --> 00:04:18,251 To największe ryzyko od lat, ale nagroda będzie cudowna. 44 00:04:18,334 --> 00:04:20,793 To zrozumiałem. Proszę dalej. 45 00:04:20,876 --> 00:04:25,334 Rosyjski oligarcha jest pod całodobową obserwacją policji. 46 00:04:25,418 --> 00:04:29,251 Musicie wmieszać się w tłum na wyprawianej przez niego imprezie 47 00:04:29,334 --> 00:04:33,293 i przekazać mu radioaktywną rzecz. 48 00:04:35,293 --> 00:04:38,001 Niemal jak w filmach z Bondem. 49 00:04:38,751 --> 00:04:39,668 Klawo. 50 00:04:40,626 --> 00:04:41,459 Co? 51 00:04:41,543 --> 00:04:46,376 Jak w filmie z Jamesem Bondem. Bardzo fajnie. 52 00:04:46,459 --> 00:04:47,876 Jamesem Bondem? 53 00:04:48,834 --> 00:04:51,959 - Pierwsze słyszę. - Nie oglądał pan filmów? 54 00:04:53,334 --> 00:04:54,459 Nie. 55 00:04:55,001 --> 00:04:59,293 Pracuje jako agent, kobiety są cudowne… 56 00:04:59,376 --> 00:05:01,084 To prawdziwe życie, 57 00:05:01,168 --> 00:05:04,418 a nie jakieś filmy. Wszystko jest dla ciebie żartem? 58 00:05:04,501 --> 00:05:09,834 Nie, po prostu odnosiłem się do zajebistości misji. 59 00:05:10,334 --> 00:05:13,209 To wyjątkowa sprawa. 60 00:05:13,293 --> 00:05:16,543 Dlatego o nim wspomniałem. Świetny projekt. 61 00:05:17,043 --> 00:05:18,001 Bez urazy. 62 00:05:18,084 --> 00:05:21,918 - Porażka nie wchodzi w grę. - Oczywiście. 63 00:05:22,001 --> 00:05:27,459 Rekiny będą gotowe na wypadek, gdybyście mnie zawiedli. 64 00:05:27,543 --> 00:05:28,376 Rekiny? 65 00:05:28,459 --> 00:05:32,668 Mój autorski pomysł. Bez żadnych inspiracji. 66 00:05:32,751 --> 00:05:34,251 Może nieco przesadziłem, 67 00:05:34,334 --> 00:05:38,543 ale chociaż wszyscy zrozumieją przesłanie. 68 00:05:38,626 --> 00:05:42,584 - Głoście nowinę. - Może artykulik do Internetu? 69 00:05:43,834 --> 00:05:46,584 Przesłanie faktycznie jest jasne. 70 00:05:46,668 --> 00:05:51,918 Zrobimy wszystko, by misja przebiegła gładko. 71 00:05:52,001 --> 00:05:53,959 Ty dowodzisz, Lisa. 72 00:05:54,043 --> 00:05:57,709 Musisz osobiście doręczyć… radioaktywną rzecz. 73 00:05:57,793 --> 00:05:58,834 - Czemu… - Żegnam. 74 00:05:58,918 --> 00:05:59,918 Proszę pana! 75 00:06:01,043 --> 00:06:04,584 - Zbiornik z rekinami. - Fazka, co? 76 00:06:14,793 --> 00:06:16,334 Jak idzie? 77 00:06:16,418 --> 00:06:19,501 Czekamy na radioaktywną rzecz i będziemy gotowi. 78 00:06:20,376 --> 00:06:22,293 Świetnie. 79 00:06:22,376 --> 00:06:24,876 Owszem, dla pana. 80 00:06:24,959 --> 00:06:28,126 Gorzej z resztą świata. 81 00:06:28,209 --> 00:06:32,834 Ale dla mojej rodziny świetnie, a ona jest najważniejsza. 82 00:06:32,918 --> 00:06:34,709 Dla ciebie nie? 83 00:06:35,584 --> 00:06:37,876 Rodzina jest bardzo ważna, 84 00:06:37,959 --> 00:06:41,334 ale jedna trzecia ludności bardzo na tym ucierpi. 85 00:06:41,959 --> 00:06:47,043 Nie podoba mi się twoja postawa. Co z twoim duchem współpracy? 86 00:06:47,126 --> 00:06:48,043 Przepraszam. 87 00:06:48,126 --> 00:06:52,334 Przeprowadziłem symulację wzrostu poziom mórz i… 88 00:06:52,959 --> 00:06:54,876 nieco mnie to przeraziło. 89 00:06:54,959 --> 00:06:57,584 Świruj sobie w czasie wolnym. 90 00:06:57,668 --> 00:07:01,959 W tym projekcie liczy się przyszłość ekonomiczna mojej rodziny. 91 00:07:02,043 --> 00:07:07,709 Nie chcę, by byle naukowiec obwiniał mnie przy każdej okazji. 92 00:07:07,793 --> 00:07:09,043 Przepraszam. 93 00:07:17,709 --> 00:07:20,293 W teorii to bardzo proste. 94 00:07:20,376 --> 00:07:22,543 Wnosimy dwie identyczne walizki. 95 00:07:22,626 --> 00:07:24,793 Fall ma gorącą, póki nie wejdziemy. 96 00:07:24,876 --> 00:07:28,043 Nico ma drugą. Wymieniamy się i przekazujemy. 97 00:07:28,126 --> 00:07:30,668 - Ryzyko spoczywa na nim. - Świetnie. 98 00:07:30,751 --> 00:07:33,793 Nico, dla niepoznaki będziesz udawał kelnera. 99 00:07:33,876 --> 00:07:36,501 - A mogę kogoś innego? - Jak to? 100 00:07:36,584 --> 00:07:40,584 Kelner to lekki banał. Bez urazy. 101 00:07:40,668 --> 00:07:45,209 - Kogo masz na myśli? - Kogoś fajniejszego. 102 00:07:45,293 --> 00:07:48,876 Krupiera albo speca od helikopterów. 103 00:07:48,959 --> 00:07:51,959 Może z opaską na oku i cygarem. 104 00:07:52,043 --> 00:07:54,084 Kelner może chodzić po domu, 105 00:07:54,168 --> 00:07:57,584 a spec od helikopterów musiałby siedzieć w hangarze. 106 00:07:57,668 --> 00:08:01,709 Mógłby zapomnieć narzędzi z domu. 107 00:08:02,334 --> 00:08:06,209 Albo będę szefem kuchni. Z charakterkiem, jak Gordon Ramsay. 108 00:08:06,293 --> 00:08:09,584 Robiłbym sceny w kuchni. To byłoby super. 109 00:08:09,668 --> 00:08:12,084 - Będziesz kelnerem. - Dobra. 110 00:08:12,168 --> 00:08:16,376 Pedro, będziesz na zewnątrz ze snajperką. 111 00:08:16,459 --> 00:08:20,168 W razie czego mi pomożesz. Nie chcę być żarciem rekinów. 112 00:08:20,251 --> 00:08:21,459 A kapitan Fall? 113 00:08:21,543 --> 00:08:24,084 W najgorszym wypadku go poświęcimy. 114 00:08:24,168 --> 00:08:27,168 - Pan Tyrant to zatwierdził? - Tak. 115 00:08:27,918 --> 00:08:30,126 Nie byłem na to gotowy. 116 00:08:30,209 --> 00:08:35,418 Wiem. Da się go polubić, ale znasz zasady. 117 00:08:35,501 --> 00:08:38,293 Nie możemy przywiązywać się do kapitana. 118 00:08:38,376 --> 00:08:39,334 Wiem. 119 00:08:48,876 --> 00:08:49,709 Czołem. 120 00:08:50,876 --> 00:08:51,876 Co tu robisz? 121 00:08:53,001 --> 00:08:54,293 Przestraszyłeś mnie. 122 00:08:54,376 --> 00:08:57,668 Otrzymałeś zaproszenie na wyjątkową imprezę. 123 00:08:57,751 --> 00:08:59,876 - Naprawdę? - Do Petrowa Popangelowa. 124 00:08:59,959 --> 00:09:03,126 To rosyjski filantrop, przyjaciel linii, cudowny gość. 125 00:09:05,084 --> 00:09:06,751 Zobaczmy. 126 00:09:07,543 --> 00:09:10,793 „Drogi kapitanie Fall, chciałbym zaprosić cię 127 00:09:10,876 --> 00:09:13,543 na 16. urodziny mojej córki 128 00:09:13,626 --> 00:09:16,709 w posiadłości Popangelowów w Monako w tę sobotę”. 129 00:09:19,084 --> 00:09:22,918 Chwileczkę, zwaliło mnie to z nóg. 130 00:09:23,959 --> 00:09:25,543 W porządku? 131 00:09:25,626 --> 00:09:27,626 Tak, po prostu… 132 00:09:28,834 --> 00:09:31,209 pierwszy raz otrzymałem zaproszenie. 133 00:09:31,293 --> 00:09:36,084 Chcę nacieszyć się tą chwilą. 134 00:09:36,168 --> 00:09:37,876 Gratulacje. 135 00:09:38,459 --> 00:09:43,251 Co kupić jego córce? Barbie wciąż jest w modzie? 136 00:09:43,334 --> 00:09:47,543 Bawią się nimi czy My Little Pony? 137 00:09:47,626 --> 00:09:51,293 Są jeszcze te świetne miśki! 138 00:09:51,376 --> 00:09:55,459 Bez obaw, wszystko załatwione. Pan Tyrant załączył instrukcje. 139 00:09:57,709 --> 00:09:58,959 Dzień dobry. 140 00:09:59,043 --> 00:10:03,751 Jonathanie, to prezent od ciebie oraz całej załogi. 141 00:10:03,834 --> 00:10:05,918 Podpisz się na kartce, 142 00:10:06,001 --> 00:10:11,709 wnieś walizkę na imprezę i podkreślaj, że należy ona do ciebie. 143 00:10:11,793 --> 00:10:14,251 Pod żadnym pozorem jej nie otwieraj. 144 00:10:14,334 --> 00:10:17,251 Ufam ci, synu. Powodzenia. 145 00:10:17,334 --> 00:10:20,084 Dziękuję. Jak się pan miewa? 146 00:10:21,126 --> 00:10:22,251 Chyba jest zajęty. 147 00:10:24,126 --> 00:10:26,543 Dość konkretne wytyczne. 148 00:10:26,626 --> 00:10:30,084 Takie są europejskie zwyczaje. Różnią się od naszych. 149 00:10:30,168 --> 00:10:31,959 Ale możesz zajrzeć do środka. 150 00:10:32,751 --> 00:10:33,751 UDANEJ SZESNASTKI 151 00:10:33,834 --> 00:10:37,543 Najpiękniejszy pierścień na penisa, jaki widziałem w życiu. 152 00:10:38,584 --> 00:10:39,751 To pierścionek. 153 00:10:39,834 --> 00:10:41,001 - Tak? - Tak. 154 00:10:41,084 --> 00:10:42,459 Mniejszy obwód. 155 00:10:43,126 --> 00:10:46,376 Zamknijmy już walizkę do czasu przekazania jej córce. 156 00:10:46,459 --> 00:10:48,251 Z szacunku dla pana Tyranta. 157 00:10:48,334 --> 00:10:52,834 Zgadzam się. Darzę go wielkim szacunkiem. 158 00:10:53,334 --> 00:10:57,126 Zostawię ją u Timmy’ego w bagażowni. 159 00:10:57,209 --> 00:10:59,751 - Jasne. - Weźmiesz ją przed imprezą. 160 00:10:59,834 --> 00:11:01,918 - To żaden problem. - Świetnie. 161 00:11:12,126 --> 00:11:16,501 Miło, że dołączyłaś. Nie chciałbym jechać tam sam. 162 00:11:17,418 --> 00:11:20,751 Nie przegapiłabym takiej okazji. Uznaj to za randkę. 163 00:11:21,459 --> 00:11:24,584 Serio? Randkę z tobą? 164 00:11:24,668 --> 00:11:28,293 - Prawdziwą randkę? - Jasne. 165 00:11:28,376 --> 00:11:32,251 Prawdziwą randkę. Chodźmy po prezent. 166 00:11:34,251 --> 00:11:37,001 Cześć, kapitanie. Jestem Timmy. 167 00:11:37,084 --> 00:11:40,834 Cześć. Czy my się poznaliśmy? 168 00:11:40,918 --> 00:11:45,793 Siedzę tu cały czas. Nie mam okazji na spotkania. 169 00:11:46,668 --> 00:11:49,751 Odpowiadam za wydawanie bagaży. 170 00:11:49,834 --> 00:11:51,834 Walizek, aktówek i tak dalej. 171 00:11:51,918 --> 00:11:55,626 By nie doszło do pomyłki, jeśli walizki są podobne. 172 00:11:55,709 --> 00:11:59,876 Takie sprawy. Oto twoja walizka. 173 00:12:02,668 --> 00:12:05,876 - Dzięki, Timmy. - Na pewno się nie pomyliłem. 174 00:12:06,376 --> 00:12:07,459 Świetnie. 175 00:12:07,543 --> 00:12:10,834 To spora odpowiedzialność, ale kocham tę pracę. 176 00:12:10,918 --> 00:12:12,668 Miło to słyszeć. 177 00:12:12,751 --> 00:12:15,793 Miło było cię poznać. Jestem przekonany, 178 00:12:15,876 --> 00:12:19,876 że to pozytywne nastawienie zapewni ci długie i piękne życie. 179 00:12:37,084 --> 00:12:40,251 Chudzielec z seksbombą. Ma walizkę. 180 00:12:40,334 --> 00:12:41,501 To może być on. 181 00:12:43,501 --> 00:12:44,418 Mów, Pedro. 182 00:12:44,501 --> 00:12:47,251 - Jest dobrze. Widzę cię. - Nico? 183 00:12:48,918 --> 00:12:49,876 Jestem. 184 00:12:49,959 --> 00:12:52,918 Kumple z Interpolu na trzeciej. 185 00:13:00,876 --> 00:13:05,376 Nieco inaczej obchodzą tu urodziny dzieci. 186 00:13:05,459 --> 00:13:06,334 Jak widać. 187 00:13:08,459 --> 00:13:09,876 Kochają się? 188 00:13:11,084 --> 00:13:15,334 To prawdziwa miłość czy tylko gra? 189 00:13:17,418 --> 00:13:19,001 Przyniosę ci coś do picia. 190 00:13:19,626 --> 00:13:21,834 Nie trzeba. 191 00:13:21,918 --> 00:13:24,793 Daj spokój. To nasza randka. 192 00:13:32,543 --> 00:13:34,751 Excusez-moi, mademoiselle. 193 00:13:36,459 --> 00:13:39,209 Nauka francuskiego w końcu się przydała. 194 00:13:40,918 --> 00:13:41,834 Oui. 195 00:13:41,918 --> 00:13:44,251 Merci beauncu, madame. 196 00:13:46,959 --> 00:13:47,834 Baguette. 197 00:13:51,501 --> 00:13:52,834 Wspaniale. 198 00:13:52,918 --> 00:13:55,668 Po francusku wszystko brzmi jak poezja. 199 00:13:55,751 --> 00:13:57,501 Prawdziwy język miłości. 200 00:14:04,959 --> 00:14:06,543 Interpol w budynku. 201 00:14:06,626 --> 00:14:08,168 Czas na podmiankę. 202 00:14:08,251 --> 00:14:11,418 Też cię bolą uszy? Strasznie tu głośno. 203 00:14:11,501 --> 00:14:15,834 Ale to moja pierwsza impreza, więc staram się bawić mimo tego. 204 00:14:17,834 --> 00:14:21,376 Wiesz co? Zimno mi. Obejmij mnie. 205 00:14:22,209 --> 00:14:24,418 Naprawdę? 206 00:14:24,501 --> 00:14:26,918 Przecież jesteśmy na randce. 207 00:14:27,001 --> 00:14:29,418 Połóż walizkę i przytul mnie. 208 00:14:30,168 --> 00:14:31,043 Dobrze. 209 00:14:32,459 --> 00:14:33,459 Chwila. 210 00:14:33,543 --> 00:14:39,668 Mały całus wchodzi w grę, czy to byłaby przesada? 211 00:14:39,751 --> 00:14:44,293 Oczywiście, pocałuj mnie. Czekałam na to. 212 00:14:49,126 --> 00:14:51,626 Zamknij oczy, bo mnie przerażasz. 213 00:14:52,668 --> 00:14:53,793 No dobra. 214 00:14:53,876 --> 00:14:57,501 Interpol dotrze do was za 30 sekund. Dokonajcie podmiany. 215 00:15:01,418 --> 00:15:05,084 Urodziłem się, by całować po francusku. 216 00:15:05,168 --> 00:15:06,418 Było świetnie. 217 00:15:06,501 --> 00:15:10,293 Trzeba szybko obracać językiem. 218 00:15:10,376 --> 00:15:12,334 - Jak najszybciej. - To klucz. 219 00:15:14,168 --> 00:15:15,793 Dokonaj podmiany. 220 00:15:18,418 --> 00:15:23,334 Maksymalna rotacja. To mój sekretny sos. 221 00:15:23,418 --> 00:15:25,126 Sporo tego sosu. 222 00:15:33,543 --> 00:15:38,501 Zakręciło mi się w głowie od tego całowania. 223 00:15:38,584 --> 00:15:42,001 Chcesz się przewietrzyć? 224 00:15:42,084 --> 00:15:43,793 Muszę iść do łazienki. 225 00:15:43,876 --> 00:15:47,626 Nie wiem, czy to od pocałunku, czy po prostu muszę siku. 226 00:15:48,168 --> 00:15:50,793 W porządku. Zaczekam na dworze. 227 00:16:01,251 --> 00:16:04,001 GRA 228 00:16:20,209 --> 00:16:21,043 Proszę pana. 229 00:16:24,584 --> 00:16:26,793 Cudowne przyjęcie. 230 00:16:27,293 --> 00:16:31,501 Gratulacje dla córki. Pan Tyrant przesyła pozdrowienia. 231 00:16:31,584 --> 00:16:33,668 Bardzo dziękuję. 232 00:16:35,168 --> 00:16:36,751 UDANEJ SZESNASTKI 233 00:16:39,376 --> 00:16:40,334 Chwileczkę. 234 00:16:52,751 --> 00:16:54,959 Cześć. Świetna impreza, co? 235 00:16:55,043 --> 00:16:56,334 Owszem. 236 00:16:56,418 --> 00:17:02,084 Czemu trzymasz tę walizkę jak dziecko na tonącym okręcie? 237 00:17:05,584 --> 00:17:06,793 Ktoś zjebał. 238 00:17:06,876 --> 00:17:09,668 Namierz Jonathana, bo wpierdolą nas rekiny. 239 00:17:13,459 --> 00:17:14,751 Rozkaz szefa. 240 00:17:14,834 --> 00:17:19,084 Mam jej pilnować i nikt nie może do niej zajrzeć. 241 00:17:20,376 --> 00:17:23,126 Zapraszam z nami. Policja. 242 00:17:23,209 --> 00:17:26,459 Zrobiłem coś złego? Złamałem etykietę? 243 00:17:26,543 --> 00:17:30,001 Imprezy oligarchów to dla mnie nowość. 244 00:17:37,251 --> 00:17:38,959 Widzę cię. Masz ich po lewej. 245 00:17:39,918 --> 00:17:43,959 Pedro, czekaj na pocałunek. Nico, bądź gotowy na podmianę. 246 00:17:44,043 --> 00:17:45,668 Otwieraj, Pinokio. 247 00:17:45,751 --> 00:17:48,418 Skąd wiesz, jak nazywają mnie rodzice? 248 00:17:48,918 --> 00:17:50,376 No otwieraj. 249 00:17:50,459 --> 00:17:54,501 To nie jest dla was. Mam rozkazy. 250 00:17:54,584 --> 00:17:56,334 - Je m’en fous… - Jonathan! 251 00:17:57,168 --> 00:18:02,001 Jesteś. Właśnie wyjaśniam im, że nie mogę pokazać im prezentu. 252 00:18:02,084 --> 00:18:03,334 Cały ty. 253 00:18:03,418 --> 00:18:06,543 Postaw tę walizkę i pocałuj mnie jeszcze raz. 254 00:18:06,626 --> 00:18:09,334 Stęskniłam się za twoim gadzim jęzorem. 255 00:18:12,501 --> 00:18:13,418 Oczy. 256 00:18:18,584 --> 00:18:22,251 Jak romantycznie. Jakby uczcili nasz całus fajerwerkami. 257 00:18:23,126 --> 00:18:26,168 Bez efektów wizualnych. 258 00:18:27,334 --> 00:18:30,418 Znajdźmy miejsce, gdzie będziemy się kochać. 259 00:18:30,501 --> 00:18:34,209 Serio? Jestem za! 260 00:18:34,293 --> 00:18:39,376 Jesteś na pigułkach czy potrzebujemy gumki? 261 00:18:40,459 --> 00:18:41,418 Wiesz co? 262 00:18:41,501 --> 00:18:45,293 Zamówiłbyś nam jakieś wyszukane koktajle? 263 00:18:45,376 --> 00:18:49,043 W piwnicy widziałam bar. Znów muszę iść do łazienki. 264 00:18:49,126 --> 00:18:51,001 No wiesz, przed penetracją. 265 00:18:51,084 --> 00:18:53,293 Cholera, prezent! 266 00:18:53,876 --> 00:18:56,459 Idź po niego. Spotkamy się na dole. 267 00:18:56,543 --> 00:18:57,668 Świetnie. 268 00:19:17,501 --> 00:19:19,459 Przepraszam za to. 269 00:19:19,543 --> 00:19:23,043 Mały wypadek. Niewart wspominania. 270 00:19:23,793 --> 00:19:25,376 Rozumiem. 271 00:19:25,459 --> 00:19:28,418 Nawet najprzebieglejszy plan może mieć wady. 272 00:19:28,501 --> 00:19:31,459 Na pewno zaciekawi to pana Tyranta. 273 00:19:31,543 --> 00:19:34,334 No nie wiem, jest zajęty jak pan. 274 00:19:34,418 --> 00:19:38,751 Nie zanudzajmy go szczegółami. 275 00:19:39,251 --> 00:19:43,001 Może mu powiem, może nie. Zobaczymy. 276 00:19:47,251 --> 00:19:48,168 Świetnie. 277 00:19:50,584 --> 00:19:54,918 PRZELEW NA 50 MILIONÓW W TOKU 278 00:19:55,043 --> 00:19:56,293 Kieszonkowe. 279 00:20:01,418 --> 00:20:03,168 Bo jestem bogaty. 280 00:20:04,834 --> 00:20:08,334 - Świetnie. - Szczęście mi sprzyja. 281 00:20:09,418 --> 00:20:10,751 - Naprawdę? - Da. 282 00:20:10,834 --> 00:20:12,584 Stać mnie na wszystko. 283 00:20:13,126 --> 00:20:17,501 Mogę chodzić do restauracji, nie martwiąc się o rachunek. 284 00:20:17,584 --> 00:20:20,543 Najdroższe danie? Żaden problem. 285 00:20:21,459 --> 00:20:22,334 Jasne. 286 00:20:27,709 --> 00:20:34,126 Mogę kupić 1000 par jeansów i 5000 swetrów. Ot tak. 287 00:20:35,126 --> 00:20:40,168 - Sporo jeansów. - Da. I 100 000 hamburgerów. 288 00:20:40,251 --> 00:20:45,209 Zjadłbym jednego, resztę mógłbym wyrzucić do śmieci, 289 00:20:45,293 --> 00:20:47,418 a i tak bym tego nie odczuł. 290 00:20:47,501 --> 00:20:51,334 Tak wygląda moje życie. 291 00:20:52,626 --> 00:20:55,959 Świetnie. Jest pan bardzo bogaty. 292 00:20:56,043 --> 00:21:00,501 Niezwykle bogaty. Ale zachowałem pokorę. 293 00:21:00,584 --> 00:21:05,126 Korzenie są dla mnie bardzo ważne. 294 00:21:05,209 --> 00:21:06,043 Świetnie. 295 00:21:12,376 --> 00:21:16,001 Ta umowa to dopiero początek. 296 00:21:16,084 --> 00:21:18,376 Zdominuję cały świat. 297 00:21:18,459 --> 00:21:22,084 Inni oligarchowie i potentaci będą mi się kłaniali. 298 00:21:24,001 --> 00:21:24,834 Gotowe. 299 00:21:25,709 --> 00:21:28,459 Interesy z panem to sama przyjemność. 300 00:21:28,543 --> 00:21:30,251 PRZELEW WYKONANY 301 00:21:33,584 --> 00:21:39,293 To była bardzo mała pomyłka, niewarta wspomnienia panu Tyrantowi. 302 00:21:39,376 --> 00:21:43,293 - To zajęty człowiek. - Da. Miłej imprezy. 303 00:21:51,001 --> 00:21:53,584 Tu jesteś. To dla ciebie. 304 00:21:55,084 --> 00:21:57,543 - Dzięki. - Spragniona? 305 00:21:58,376 --> 00:22:01,668 Dajmy już ten prezent i zabierajmy się stąd. 306 00:22:01,751 --> 00:22:04,751 Liczyłem, że znajdziemy chwilę 307 00:22:04,834 --> 00:22:07,668 na ten stosunek, o którym mówiłaś. 308 00:22:07,751 --> 00:22:09,209 - Nie. - No cóż. 309 00:22:09,293 --> 00:22:11,876 Według mnie to był świetny pomysł. 310 00:22:11,959 --> 00:22:15,209 Fantastyczna… inicjatywa. 311 00:22:15,293 --> 00:22:17,293 - Wszystkiego najlepszego! - Chodź. 312 00:22:19,084 --> 00:22:23,293 Ale lepiej się nie spieszyć. To dobra decyzja. 313 00:22:23,376 --> 00:22:27,959 Skupmy się na ustabilizowaniu związku. 314 00:22:28,043 --> 00:22:34,168 Wrócimy do kwestii seksowania, gdy oboje będziemy gotowi. 315 00:23:03,543 --> 00:23:05,043 No proszę. 316 00:23:05,126 --> 00:23:09,543 Miałem nadzieję, że zbiornik nie przyda się tak szybko. 317 00:23:09,626 --> 00:23:12,293 Operacja się powiodła. 318 00:23:12,376 --> 00:23:16,751 - Odebraliśmy zapłatę i posprzątaliśmy. - Błędy są niedopuszczalne. 319 00:23:16,834 --> 00:23:20,668 Pan Popangelow dzwonił. Nie był pod wrażeniem. 320 00:23:20,751 --> 00:23:23,959 Naprawdę? To była drobnostka. 321 00:23:24,043 --> 00:23:26,209 Nic z tego nie wynikło. 322 00:23:26,293 --> 00:23:30,709 - Nie zasługujemy na to. - Zasługujecie. 323 00:23:30,793 --> 00:23:33,043 - Nie wszyscy. - Prosimy! 324 00:23:33,126 --> 00:23:35,293 Zmówcie modły. 325 00:23:35,793 --> 00:23:38,126 Trzy, dwa, jeden. 326 00:23:41,543 --> 00:23:46,126 To była jego wina. Zasłużył na ten los. 327 00:23:49,876 --> 00:23:53,543 Zaraz zatopią w nim zęby. 328 00:23:56,751 --> 00:23:59,918 Czemu go nie atakują? 329 00:24:00,001 --> 00:24:01,126 INSTRUKCJA 330 00:24:02,126 --> 00:24:04,084 Zacznij chlapać. 331 00:24:05,251 --> 00:24:10,709 Może wtedy wezmą go za ofiarę. 332 00:24:10,793 --> 00:24:14,293 Udawaj, że jest ci trudno. 333 00:24:16,084 --> 00:24:19,709 Ciekawostka. Ludzie nie są naturalnym pożywieniem rekinów. 334 00:24:19,793 --> 00:24:24,126 Wolą raczej foki, ryby, ośmiornice, a nawet plankton. 335 00:24:25,376 --> 00:24:27,459 Nie wychodź, bo pożałujesz! 336 00:24:28,626 --> 00:24:30,626 Co może być gorszego? 337 00:24:31,209 --> 00:24:33,418 Słuszna uwaga. 338 00:24:35,626 --> 00:24:36,626 To. 339 00:24:41,668 --> 00:24:44,084 Miał rację, to jest gorsze. 340 00:24:44,834 --> 00:24:45,959 Umieram! 341 00:24:46,959 --> 00:24:49,418 W końcu umieram. O nie! 342 00:24:50,543 --> 00:24:52,793 To śmierć. 343 00:24:54,334 --> 00:24:57,668 Tracę całą krew. 344 00:25:01,626 --> 00:25:02,751 Ale zimno! 345 00:25:04,668 --> 00:25:05,918 Babciu! 346 00:25:52,793 --> 00:25:55,709 Napisy: Krzysztof Zając