1
00:00:07,841 --> 00:00:13,805
{\an8}LONDYN, 1982 R.
2
00:00:31,573 --> 00:00:32,407
Doktor Ye.
3
00:00:33,241 --> 00:00:34,367
Panie Evans.
4
00:00:40,957 --> 00:00:43,626
Przyznaję, że zaskoczyła mnie
pani wiadomość.
5
00:00:45,920 --> 00:00:47,630
Miło, że mnie pan pamiętał.
6
00:00:48,298 --> 00:00:50,800
Trudno było o pani zapomnieć.
7
00:00:51,968 --> 00:00:53,678
Przyjechałam tylko tydzień.
8
00:00:55,221 --> 00:00:56,681
Na konferencję.
9
00:00:56,765 --> 00:00:57,974
Astrofizyków.
10
00:00:58,767 --> 00:01:01,394
Udało się pani wydostać z bazy.
11
00:01:04,064 --> 00:01:05,523
Wiem o pani ojcu.
12
00:01:06,983 --> 00:01:08,109
Trochę poczytałem.
13
00:01:08,943 --> 00:01:10,862
Ja też wiem o pańskim ojcu.
14
00:01:12,072 --> 00:01:14,282
Przejął pan jego firmę naftową.
15
00:01:14,365 --> 00:01:18,495
Mao nie żyje, a ja wykładam
na Uniwersytecie Tsinghua.
16
00:01:20,997 --> 00:01:22,248
Pozmieniało się.
17
00:01:23,416 --> 00:01:24,751
Nie u mnie.
18
00:01:25,585 --> 00:01:27,462
Jestem taki sam jak w Shaanxi.
19
00:01:28,254 --> 00:01:30,381
Mogłem spędzić tam resztę życia,
20
00:01:30,465 --> 00:01:33,718
ratując podgatunek jaskółki brunatnej,
21
00:01:33,802 --> 00:01:37,097
albo wykorzystać moje nowe zasoby,
żeby dokonać więcej.
22
00:01:39,099 --> 00:01:40,975
Aby walczyć z władzą,
23
00:01:42,310 --> 00:01:44,729
czasem trzeba objąć władzę.
24
00:01:46,231 --> 00:01:47,398
Zgadzam się.
25
00:01:49,567 --> 00:01:52,153
W jaki sposób pan walczy z władzą?
26
00:01:56,991 --> 00:01:58,660
Czemu pani do mnie napisała?
27
00:02:01,329 --> 00:02:05,125
„W naturze nic nie występuje
w odosobnieniu”.
28
00:02:07,961 --> 00:02:11,297
Nie wiedziałam,
z kim innym mogłabym porozmawiać.
29
00:02:13,675 --> 00:02:15,051
O czym?
30
00:02:18,054 --> 00:02:19,597
Gdy byłam w bazie...
31
00:02:24,018 --> 00:02:25,395
zrobiłam pewną rzecz.
32
00:02:33,611 --> 00:02:37,949
PROBLEM TRZECH CIAŁ
33
00:02:52,338 --> 00:02:55,133
Wypisali mnie godzinę temu,
34
00:02:55,967 --> 00:02:58,303
więc napisz, jeśli nie przyjedziesz.
35
00:02:59,345 --> 00:03:01,222
Jestem gotowy do wyjścia.
36
00:03:13,985 --> 00:03:14,986
Hej.
37
00:03:16,112 --> 00:03:17,030
Cześć.
38
00:03:18,615 --> 00:03:20,325
Miałeś być w Oksfordzie.
39
00:03:20,992 --> 00:03:21,951
Tak.
40
00:03:22,702 --> 00:03:23,703
Byłem.
41
00:03:25,413 --> 00:03:27,457
Witaj z powrotem.
42
00:03:28,625 --> 00:03:31,377
Jack miał mnie odebrać godzinę temu,
43
00:03:31,461 --> 00:03:33,630
ale ten drań nie odbiera telefonu.
44
00:03:36,174 --> 00:03:37,133
Wszystko gra?
45
00:03:41,804 --> 00:03:42,805
Co tu robisz?
46
00:03:57,820 --> 00:03:59,781
Zatrzymajcie to.
47
00:04:04,744 --> 00:04:06,162
Mogłam go powstrzymać.
48
00:04:06,955 --> 00:04:08,915
To nie twoja wina.
49
00:04:08,998 --> 00:04:10,917
To pewnie ta sama kobieta,
50
00:04:11,793 --> 00:04:13,294
która miała zapalniczkę.
51
00:04:13,378 --> 00:04:15,964
Może wymazała się z nagrania jak ostatnio.
52
00:04:16,047 --> 00:04:17,882
Albo to ktoś, z kim współpracuje.
53
00:04:17,966 --> 00:04:19,092
Znajdźcie ją.
54
00:04:19,717 --> 00:04:21,386
W końcu to wasza robota.
55
00:04:21,469 --> 00:04:24,514
W domu waszego kumpla jest 18 kamer.
56
00:04:25,306 --> 00:04:27,475
Nikogo nie ma na żadnym nagraniu.
57
00:04:27,558 --> 00:04:28,893
Dziwne, co?
58
00:04:30,687 --> 00:04:33,564
Vera Ye miała na Oksfordzie
piątkę ulubieńców.
59
00:04:33,648 --> 00:04:35,692
Teraz ona i jeden z nich nie żyją.
60
00:04:36,859 --> 00:04:39,070
Zaproszenie z trzema kółkami.
61
00:04:40,530 --> 00:04:42,156
Skąd o tym, kurwa, wiesz?
62
00:04:42,657 --> 00:04:43,616
Czy to ważne?
63
00:04:57,297 --> 00:04:58,506
A to ciekawe.
64
00:04:59,841 --> 00:05:02,552
Ty masz zawiesić pracę,
a ty pracować dla nich.
65
00:05:05,430 --> 00:05:09,142
Za tydzień spotkanie powitalne
w organizacji.
66
00:05:09,726 --> 00:05:10,768
Idę z nią.
67
00:05:10,852 --> 00:05:12,395
- Nie.
- Tak.
68
00:05:12,478 --> 00:05:13,813
Nie.
69
00:05:13,896 --> 00:05:15,189
Nie zaproszono cię.
70
00:05:16,316 --> 00:05:18,234
Doktor Cheng, masz wybór.
71
00:05:19,110 --> 00:05:20,862
Możesz opłakiwać przyjaciela
72
00:05:20,945 --> 00:05:24,198
i żałować, że nie postąpiłaś inaczej
w noc jego śmierci,
73
00:05:25,408 --> 00:05:27,910
albo złapać z nami pizdy, które go zabiły.
74
00:05:31,205 --> 00:05:32,790
Nie.
75
00:05:33,458 --> 00:05:34,625
Wypij wódkę.
76
00:05:34,709 --> 00:05:37,086
- Wolę tabletki.
- Pij wódkę.
77
00:05:40,048 --> 00:05:41,132
Więcej.
78
00:05:57,607 --> 00:05:59,108
Naprawdę się starałam.
79
00:06:00,568 --> 00:06:02,070
Nie chciał się zamknąć.
80
00:06:02,612 --> 00:06:04,197
Zaczął się z nią kłócić.
81
00:06:04,280 --> 00:06:06,741
Dawałam mu znaki, ale ciągle gadał.
82
00:06:06,824 --> 00:06:09,619
W porządku. Nikt nie umiał uciszyć Jacka.
83
00:06:13,247 --> 00:06:14,374
Wierzę w nich.
84
00:06:16,167 --> 00:06:17,168
W kogo?
85
00:06:17,251 --> 00:06:18,252
W San-Ti.
86
00:06:18,753 --> 00:06:20,380
Oni istnieją i lecą tu.
87
00:06:21,547 --> 00:06:23,800
- Wiem, że to szalone, ale...
- Nie.
88
00:06:23,883 --> 00:06:25,760
To jedyne sensowne wyjaśnienie.
89
00:06:26,427 --> 00:06:29,055
Nie mamy technologii,
żeby robić to wszystko.
90
00:06:29,138 --> 00:06:30,264
Nikt takiej nie ma.
91
00:06:30,348 --> 00:06:33,893
Skoro nikt nie może tego zrobić,
a to się dzieje...
92
00:06:35,895 --> 00:06:37,480
Jak walczyć z kosmitami?
93
00:06:37,563 --> 00:06:39,315
Nie wiem, ale wiesz co?
94
00:06:39,399 --> 00:06:42,902
Ludzie, którzy dla nich pracują,
nie są kosmitami.
95
00:06:43,569 --> 00:06:46,197
A z ludźmi walczę całe życie.
96
00:06:47,198 --> 00:06:48,199
Ty też.
97
00:07:02,839 --> 00:07:04,090
Kolejne dobre wieści.
98
00:07:04,590 --> 00:07:05,716
Znaleźliśmy go.
99
00:07:06,884 --> 00:07:08,719
Tankowiec Panamax.
100
00:07:08,803 --> 00:07:10,972
Nie dostarczał ropy od 40 lat.
101
00:07:11,597 --> 00:07:13,850
Może na nim mieszkać tysiąc osób.
102
00:07:14,767 --> 00:07:15,935
Mam współrzędne.
103
00:07:16,018 --> 00:07:19,939
Morze Śródziemne,
300 km na północ od Aleksandrii.
104
00:07:20,857 --> 00:07:22,066
Wchodzimy?
105
00:07:22,859 --> 00:07:23,734
Nie.
106
00:07:24,485 --> 00:07:25,403
Czekamy.
107
00:07:25,486 --> 00:07:32,410
DZIEŃ SĄDU OSTATECZNEGO
108
00:07:49,051 --> 00:07:50,052
Hola.
109
00:07:51,345 --> 00:07:52,805
Monsieur Evans.
110
00:07:53,306 --> 00:07:55,183
Gabrielle, bonjour.
111
00:07:55,266 --> 00:07:57,852
Pani Chiang opowiadała nam o San-Ti.
112
00:07:57,935 --> 00:07:58,769
Tak?
113
00:07:58,853 --> 00:08:02,398
Czy dożyję dnia,
w którym spotkam naszego Pana?
114
00:08:02,982 --> 00:08:07,111
Jeśli Pan zechce,
żebyśmy byli tu w dniu ich przybycia,
115
00:08:07,695 --> 00:08:10,698
sprawi, żeby tak było.
116
00:08:11,908 --> 00:08:13,784
Potrafią zdziałać cuda.
117
00:08:14,535 --> 00:08:16,537
A jeśli nie,
118
00:08:17,121 --> 00:08:19,165
to znaczy, że tak będzie lepiej.
119
00:08:19,248 --> 00:08:20,249
Racja.
120
00:08:20,833 --> 00:08:22,919
Świetnie. Chodźmy.
121
00:08:24,170 --> 00:08:27,673
Ostateczna lista
na jutrzejszy szczyt w Londynie.
122
00:08:28,424 --> 00:08:29,550
Co z Rooneyem?
123
00:08:29,634 --> 00:08:30,885
Nie sprawdził się.
124
00:08:32,345 --> 00:08:33,513
Rozumiem.
125
00:08:33,596 --> 00:08:34,430
Panie Evans,
126
00:08:35,640 --> 00:08:37,350
zwiększyć ochronę?
127
00:08:37,433 --> 00:08:39,727
Największą ochroną jest dla nas Pan.
128
00:08:41,187 --> 00:08:42,188
Oczywiście.
129
00:08:49,612 --> 00:08:50,696
Panie?
130
00:08:52,031 --> 00:08:52,990
Słucham.
131
00:08:53,074 --> 00:08:56,702
Dzięki grze dołączą do nas
nowi towarzysze.
132
00:08:56,786 --> 00:08:58,538
Na jutrzejszym szczycie...
133
00:08:58,621 --> 00:09:00,122
Oni wiedzą o szczycie.
134
00:09:02,250 --> 00:09:03,084
Kto?
135
00:09:03,167 --> 00:09:04,418
Wasi wrogowie.
136
00:09:05,628 --> 00:09:07,046
Wiedzą, gdzie jesteście.
137
00:09:07,838 --> 00:09:09,507
Obserwują was teraz.
138
00:09:14,554 --> 00:09:15,763
Nie bójcie się.
139
00:09:16,347 --> 00:09:17,974
Nic wam się nie stanie.
140
00:09:19,100 --> 00:09:20,351
Nikomu z was.
141
00:09:21,561 --> 00:09:22,812
Ochronimy was.
142
00:09:25,898 --> 00:09:28,943
Tak lepiej. Miło widzieć twój uśmiech.
143
00:09:38,369 --> 00:09:40,162
Cholera jasna.
144
00:09:40,246 --> 00:09:41,872
O co w tym chodzi?
145
00:09:44,000 --> 00:09:45,668
- Żeby wygrać.
- Dużo krwi.
146
00:09:45,751 --> 00:09:48,671
Boss rozciął mi klatkę piersiową
i wyrwał serce.
147
00:09:49,380 --> 00:09:50,506
To Wyrywacz Serc.
148
00:09:50,590 --> 00:09:52,174
Bardzo ciekawe.
149
00:09:53,050 --> 00:09:55,011
Jak idzie szukanie pracy?
150
00:09:55,094 --> 00:09:55,928
Mam pracę.
151
00:09:57,305 --> 00:09:59,140
- Jaką?
- Jestem przedsiębiorcą.
152
00:09:59,223 --> 00:10:01,767
To nie praca. Ledwie umiesz to wymówić.
153
00:10:01,851 --> 00:10:04,312
Masz mnie za frajera, ale poczekaj.
154
00:10:04,395 --> 00:10:05,855
Nie jesteś frajerem.
155
00:10:06,355 --> 00:10:07,440
Jesteś leniwy.
156
00:10:07,523 --> 00:10:10,776
A ty harujesz jak wół i co z tego masz?
157
00:10:12,278 --> 00:10:15,323
„Cała ta ziemia opromieniona słońcem
to nasze królestwo”.
158
00:10:17,325 --> 00:10:19,452
Celem mojej pracy nie jest bogactwo,
159
00:10:20,119 --> 00:10:21,537
a chronienie ludzi.
160
00:10:22,997 --> 00:10:24,290
Bawi cię to?
161
00:10:24,790 --> 00:10:25,625
Przepraszam.
162
00:10:25,708 --> 00:10:27,543
Policja to nie bohaterowie.
163
00:10:27,627 --> 00:10:29,003
Nie jestem z policji.
164
00:10:29,086 --> 00:10:32,089
Jesteś funkcjonariuszem
dysfunkcyjnego rządu.
165
00:10:34,383 --> 00:10:35,426
Kto tak mówi?
166
00:10:35,509 --> 00:10:37,386
To moje własne zdanie.
167
00:10:37,470 --> 00:10:39,472
Wiem, że tego nie pochwalacie.
168
00:10:42,141 --> 00:10:42,975
Ally tak mówi.
169
00:10:44,018 --> 00:10:45,311
Ally to dupek.
170
00:10:45,394 --> 00:10:49,148
Mówisz to od dwóch lat,
a dalej jesteśmy parą. Co z tego wynika?
171
00:10:49,231 --> 00:10:51,192
Że masz fatalny gust?
172
00:10:51,275 --> 00:10:52,360
Pewnie po mamie.
173
00:11:00,284 --> 00:11:03,120
Gdy zarobię miliony i kupię ci chatę,
174
00:11:03,204 --> 00:11:05,122
dalej będę dla ciebie frajerem?
175
00:11:11,921 --> 00:11:14,423
Najpierw lepiej zabij Wyrywacza Serc.
176
00:11:14,507 --> 00:11:15,966
Prawie mi się udało.
177
00:11:33,192 --> 00:11:34,026
Cześć.
178
00:11:35,069 --> 00:11:36,153
Co sądzisz?
179
00:11:37,905 --> 00:11:39,240
Powinien pasować.
180
00:11:40,032 --> 00:11:41,992
Trumna ma być zamknięta.
181
00:11:52,586 --> 00:11:57,925
Myślisz, że powinniśmy się czegoś pozbyć,
zanim przyjedzie jego rodzina?
182
00:11:58,759 --> 00:11:59,635
Czego?
183
00:12:00,761 --> 00:12:04,223
Nie wiem, zabawek erotycznych, piguł,
184
00:12:05,182 --> 00:12:06,225
starego porno.
185
00:12:06,308 --> 00:12:08,853
W końcu to dom Jacka Rooneya.
186
00:12:10,312 --> 00:12:11,397
Nie sądzę.
187
00:12:14,567 --> 00:12:15,568
Widzisz?
188
00:12:17,820 --> 00:12:18,821
Mówiłem.
189
00:12:24,118 --> 00:12:26,203
Jak myślisz, co to? Kajdanki?
190
00:12:27,079 --> 00:12:28,080
Kulki analne?
191
00:13:19,006 --> 00:13:21,967
Zajmuję się danymi, równaniami, modelami.
192
00:13:22,051 --> 00:13:24,470
Nie czymś takim.
193
00:13:25,262 --> 00:13:27,348
Żadna ze mnie szpieżka.
194
00:13:27,932 --> 00:13:29,266
Wiemy, gdzie będziesz.
195
00:13:29,767 --> 00:13:32,353
Będziemy z bliska nasłuchiwać, obserwować
196
00:13:33,062 --> 00:13:34,688
i ochraniać cię.
197
00:13:35,397 --> 00:13:38,275
Najlepiej nie wdawaj się w żadne rozmowy.
198
00:13:38,359 --> 00:13:40,277
Nic nie mów, tylko słuchaj.
199
00:13:41,195 --> 00:13:44,114
Idziesz tam dla informacji,
nie konfrontacji.
200
00:13:44,198 --> 00:13:47,034
Im dłużej zostaniesz,
tym więcej się dowiemy.
201
00:13:47,117 --> 00:13:50,621
Wchodzisz, zbierasz informacje
i wychodzisz.
202
00:13:50,704 --> 00:13:51,956
Nikt się nie pozna.
203
00:13:52,039 --> 00:13:53,290
Weź torbę.
204
00:13:53,958 --> 00:13:57,086
Ubrania, pastę do zębów.
Rzeczy na kilka nocy.
205
00:13:57,670 --> 00:13:59,463
- Po co?
- Na wszelki wypadek.
206
00:13:59,547 --> 00:14:00,881
Na wypadek czego?
207
00:14:00,965 --> 00:14:02,800
Gdybyś nie mogła wrócić do domu.
208
00:14:04,009 --> 00:14:05,553
Czemu miałoby tak być?
209
00:14:06,136 --> 00:14:08,013
Oni wiedzą, gdzie mieszkasz.
210
00:14:12,268 --> 00:14:13,686
Ci „oni”.
211
00:14:15,604 --> 00:14:16,981
Kim naprawdę są?
212
00:14:19,775 --> 00:14:22,111
Myślicie, że mają kontakt z kosmitami?
213
00:14:22,820 --> 00:14:26,991
Nie trzeba wierzyć w Mikołaja,
żeby wierzyć, że na Święta są prezenty.
214
00:14:29,410 --> 00:14:31,245
A pan wierzy w Mikołaja?
215
00:15:13,245 --> 00:15:14,079
Halo?
216
00:15:14,663 --> 00:15:17,249
Nie zabieraj telefonu do środka.
217
00:15:17,875 --> 00:15:19,835
Namierzycie mnie bez niego?
218
00:15:19,919 --> 00:15:21,795
Mam nadzieję, że żartujesz.
219
00:15:21,879 --> 00:15:22,880
Zielone.
220
00:15:33,766 --> 00:15:36,477
„Spojrzała na złego wilka i spytała:
221
00:15:36,560 --> 00:15:39,188
»Babciu, czemu masz takie wielkie oczy?«”.
222
00:15:39,271 --> 00:15:40,856
Nie rozumiemy.
223
00:15:41,857 --> 00:15:43,192
Czego nie rozumiecie?
224
00:15:44,109 --> 00:15:46,445
- On chce ją zjeść.
- Tak.
225
00:15:47,488 --> 00:15:49,031
Ona nie chce być zjedzona.
226
00:15:49,782 --> 00:15:50,616
Zgadza się.
227
00:15:51,200 --> 00:15:54,995
Dlaczego nadal tam jest,
skoro wie, że wilk zamierza ją zjeść?
228
00:15:55,579 --> 00:15:57,331
Ona o tym nie wie.
229
00:15:57,998 --> 00:16:00,626
Wilk udaje jej babcię.
230
00:16:01,502 --> 00:16:02,795
Nie rozumiemy.
231
00:16:03,963 --> 00:16:06,173
Przebrał się za babcię.
232
00:16:06,256 --> 00:16:09,927
Założył jej ubrania,
wygląda i mówi jak ona.
233
00:16:11,512 --> 00:16:13,013
Ale nie jest babcią.
234
00:16:13,514 --> 00:16:14,515
Jest wilkiem.
235
00:16:14,598 --> 00:16:18,435
Tak, ale Czerwony Kapturek o tym nie wie.
236
00:16:19,186 --> 00:16:21,230
Wilk się z nią komunikował?
237
00:16:22,272 --> 00:16:23,440
Tak.
238
00:16:24,608 --> 00:16:26,944
Skoro chciał ją zjeść,
239
00:16:27,444 --> 00:16:29,154
po co się z nią komunikował?
240
00:16:29,947 --> 00:16:33,701
A kiedy porozmawiali
i ona poznała jego zamiary,
241
00:16:33,784 --> 00:16:34,952
czemu nie uciekła?
242
00:16:36,120 --> 00:16:40,374
Bo nie poznała jego zamiarów.
243
00:16:40,457 --> 00:16:42,835
Ukrywał je przed nią.
244
00:16:43,877 --> 00:16:46,005
Wy nie ukrywacie swoich zamiarów?
245
00:16:48,841 --> 00:16:50,217
Nie rozumiemy.
246
00:16:51,093 --> 00:16:55,723
Na przykład te szkodniki,
które nas tropią,
247
00:16:55,806 --> 00:16:58,100
ukrywają swoje zamiary,
248
00:16:58,183 --> 00:17:01,311
bo inaczej by nas nie dorwały.
249
00:17:03,897 --> 00:17:04,898
Szkodniki?
250
00:17:05,399 --> 00:17:06,400
Nasi wrogowie.
251
00:17:07,067 --> 00:17:09,903
Agenci wywiadu,
przed którymi mnie ostrzegałeś.
252
00:17:11,572 --> 00:17:13,323
Szkodniki to owady
253
00:17:13,407 --> 00:17:16,994
lub inne zwierzęta,
które atakują uprawy, żywność i trzodę.
254
00:17:17,077 --> 00:17:18,537
Wasi wrogowie są ludźmi.
255
00:17:18,620 --> 00:17:19,705
Zgadza się.
256
00:17:19,788 --> 00:17:23,459
Zabieg, którego tu użyłem,
257
00:17:24,877 --> 00:17:26,420
nazywa się metaforą.
258
00:17:27,796 --> 00:17:31,800
Nazwałem ich szkodnikami,
bo je przypominają.
259
00:17:32,384 --> 00:17:35,971
Są irytujący, nic nieznaczący,
łatwi do wyeliminowania.
260
00:17:37,139 --> 00:17:40,976
Jak robaki, które można zdeptać.
261
00:17:44,646 --> 00:17:47,775
Nie możecie powiedzieć czegoś,
co nie jest prawdą?
262
00:17:47,858 --> 00:17:48,984
Nie umiecie kłamać?
263
00:17:50,861 --> 00:17:54,490
Każda nasza myśl
jest natychmiast komunikowana.
264
00:17:58,160 --> 00:18:00,496
Czyli porozumiewacie się myślami?
265
00:18:02,164 --> 00:18:06,210
A my nadal gdaczemy jak kury na grzędzie.
266
00:18:08,754 --> 00:18:11,298
Zdarza ci się kłamać?
267
00:18:12,257 --> 00:18:14,885
Staram się tego nie robić,
268
00:18:16,011 --> 00:18:16,970
ale tak.
269
00:18:17,513 --> 00:18:21,308
Czasem to się zdarza każdemu z nas.
270
00:18:22,101 --> 00:18:24,436
Wilk też kłamie?
271
00:18:25,646 --> 00:18:28,190
Można tak powiedzieć.
272
00:18:30,526 --> 00:18:32,152
Chcielibyśmy z nim pomówić.
273
00:18:34,446 --> 00:18:35,614
Jak to?
274
00:18:35,697 --> 00:18:37,741
Nadal jest w domu babci?
275
00:18:37,825 --> 00:18:38,826
Gdzie on jest?
276
00:18:40,744 --> 00:18:41,787
W lesie.
277
00:18:43,914 --> 00:18:44,998
Jakim lesie?
278
00:18:45,749 --> 00:18:48,877
- W waszym świecie jest ich wiele.
- Nie w tym rzecz.
279
00:18:49,461 --> 00:18:52,965
On nie istnieje naprawdę.
280
00:18:54,508 --> 00:18:55,759
Nie rozumiemy.
281
00:18:55,843 --> 00:18:57,052
To bajka.
282
00:18:58,095 --> 00:19:01,849
Wilk, babcia i Czerwony Kapturek
283
00:19:01,932 --> 00:19:03,392
nie istnieją.
284
00:19:06,103 --> 00:19:07,479
Czyli ta bajka
285
00:19:08,480 --> 00:19:10,315
to kłamstwo na temat kłamcy?
286
00:19:11,859 --> 00:19:12,943
Tak.
287
00:19:14,069 --> 00:19:15,404
Coś w tym stylu.
288
00:19:21,243 --> 00:19:22,703
Musimy to przemyśleć.
289
00:19:28,792 --> 00:19:29,793
Panie?
290
00:19:33,797 --> 00:19:34,798
Panie?
291
00:19:37,217 --> 00:19:38,886
Chyba już rozumiemy.
292
00:19:41,889 --> 00:19:43,265
Widzisz.
293
00:19:44,016 --> 00:19:45,559
Dlatego nas potrzebujecie,
294
00:19:46,518 --> 00:19:47,352
Panie.
295
00:19:48,729 --> 00:19:49,730
Pomożemy wam.
296
00:19:51,190 --> 00:19:53,859
Pomożemy wam lepiej nas zrozumieć.
297
00:19:56,862 --> 00:19:59,448
Kłamca to ktoś, kto mówi nieprawdę.
298
00:19:59,990 --> 00:20:01,783
Nie można mu ufać.
299
00:20:02,784 --> 00:20:04,870
Nie możemy koegzystować z kłamcami.
300
00:20:05,913 --> 00:20:07,039
Panie...
301
00:20:11,877 --> 00:20:12,878
Panie?
302
00:20:15,130 --> 00:20:16,590
Boimy się was.
303
00:20:21,428 --> 00:20:22,429
Panie.
304
00:20:29,728 --> 00:20:31,146
Panie, jesteś tam?
305
00:20:34,274 --> 00:20:35,359
Panie.
306
00:20:38,946 --> 00:20:40,572
Panie, jesteś tam?
307
00:22:28,597 --> 00:22:29,931
Witam, doktor Cheng.
308
00:22:50,077 --> 00:22:51,703
Dokąd dokładnie jedziemy?
309
00:22:52,996 --> 00:22:54,039
Na szczyt.
310
00:22:54,664 --> 00:22:56,291
Co się tam będzie działo?
311
00:22:57,667 --> 00:23:00,379
Spokojnie. Nasz Pan się wszystkim zajmie.
312
00:23:01,671 --> 00:23:02,672
„Nasz Pan”?
313
00:24:16,455 --> 00:24:17,289
Jin.
314
00:24:20,375 --> 00:24:21,835
Fajnie, że przyszłaś.
315
00:24:22,502 --> 00:24:23,503
Też się cieszę.
316
00:24:26,339 --> 00:24:28,091
Moje kondolencje.
317
00:24:31,720 --> 00:24:33,388
Nie sądziłam, że dotrzesz.
318
00:24:33,472 --> 00:24:34,347
Znam ten głos.
319
00:24:34,431 --> 00:24:37,058
- Musiałam tu być.
- Poznałem ją na cmentarzu.
320
00:24:37,142 --> 00:24:39,394
- Racja.
- Od początku o nas wiedziała.
321
00:24:39,478 --> 00:24:41,521
- Dziwi cię to?
- Czemu przyszłaś?
322
00:24:41,605 --> 00:24:44,983
Chcę się dowiedzieć,
dlaczego wszechświat tak działa.
323
00:24:45,066 --> 00:24:46,735
Chcę poznać odpowiedzi.
324
00:24:47,235 --> 00:24:49,404
Nasz Pan je zna.
325
00:24:50,489 --> 00:24:51,364
Tak.
326
00:24:52,365 --> 00:24:54,993
Wierzę, że nasz Pan mi ich udzieli.
327
00:24:56,411 --> 00:24:58,538
Na początku dziwnie się to mówi.
328
00:24:58,622 --> 00:25:00,916
Brzmimy jak jacyś dewoci.
329
00:25:01,416 --> 00:25:04,336
Z tym że nasz Pan istnieje naprawdę.
330
00:25:06,338 --> 00:25:10,258
Odkąd powódź pochłonęła twoją rodzinę,
nikt cię nie chronił.
331
00:25:11,051 --> 00:25:12,052
To się zmieni.
332
00:25:13,178 --> 00:25:16,056
Od dzieciństwa to jest dla mnie rodzina.
333
00:25:17,307 --> 00:25:19,392
To zaszczyt zostać jej częścią.
334
00:25:20,352 --> 00:25:22,562
Wiem, kogo ucieszyłyby te słowa.
335
00:25:23,897 --> 00:25:25,440
Idzie głowa naszego ruchu.
336
00:25:26,608 --> 00:25:29,027
Jak Evans opuścił statek niezauważony?
337
00:25:29,110 --> 00:25:31,821
Jak ta kobieta zniknęła z nagrań?
338
00:25:31,905 --> 00:25:34,074
- Proszę o uwagę...
- Wchodzimy?
339
00:25:34,157 --> 00:25:36,743
Posłuchajmy. Może się do czegoś przyzna.
340
00:25:36,826 --> 00:25:39,204
Wspaniale widzieć stare i nowe twarze.
341
00:25:40,247 --> 00:25:42,707
Przed nami wyjątkowy wieczór.
342
00:25:42,791 --> 00:25:45,961
Pogłoski są prawdziwe,
więc nie będę przedłużać.
343
00:25:46,461 --> 00:25:50,382
Mam zaszczyt przedstawić osobę,
która założyła nasz ruch,
344
00:25:51,174 --> 00:25:52,425
jest źródłem nadziei
345
00:25:52,509 --> 00:25:54,469
i podstawą naszego zbawienia.
346
00:25:55,595 --> 00:25:58,139
Powitajmy naszą założycielkę...
347
00:26:00,392 --> 00:26:02,435
doktor Ye Wenjie.
348
00:26:23,331 --> 00:26:26,501
Witaj. Wiedziałam, że przyjdziesz.
349
00:26:38,888 --> 00:26:42,142
Od pogrzebu nic jej z tym nie łączyło.
350
00:26:42,225 --> 00:26:43,810
Nic, o czym wiemy,
351
00:26:43,893 --> 00:26:46,771
ale oni kontrolowali to,
co widzimy i słyszymy.
352
00:26:46,855 --> 00:26:49,065
Czemu więc dają nam usłyszeć to?
353
00:26:56,364 --> 00:26:57,365
Dziękuję.
354
00:27:01,119 --> 00:27:02,662
Gdy byłam młoda,
355
00:27:03,788 --> 00:27:06,333
mój kraj został rozdarty.
356
00:27:07,417 --> 00:27:09,461
Rozbito moją rodzinę.
357
00:27:10,962 --> 00:27:12,505
Zesłano mnie do piekła.
358
00:27:14,007 --> 00:27:17,510
Widziałam, jak ludzie
tną się nawzajem na kawałki,
359
00:27:17,594 --> 00:27:19,971
zabijają się bez zastanowienia,
360
00:27:20,055 --> 00:27:22,807
a wszystko w imię postępu.
361
00:27:24,601 --> 00:27:26,061
Co się zmieniło?
362
00:27:26,686 --> 00:27:32,067
Wciąż niszczymy siebie nawzajem
i otaczający nas świat.
363
00:27:32,651 --> 00:27:34,861
Sami się nie ocalimy.
364
00:27:35,862 --> 00:27:38,490
Ale nie jesteśmy sami.
365
00:27:39,658 --> 00:27:41,242
Cztery lata świetlne stąd
366
00:27:41,326 --> 00:27:46,498
San-Ti dokonali cudów,
które nie mieszczą nam się w głowach,
367
00:27:46,581 --> 00:27:49,876
mimo chaosu, jaki targa ich światem.
368
00:27:50,627 --> 00:27:55,882
Przybędą do nas,
żeby podzielić się z nami swoją wiedzą
369
00:27:55,965 --> 00:28:00,053
i nauczyć nas,
jak przetrwać i się rozwijać.
370
00:28:00,553 --> 00:28:06,768
Lecą do nas z ogromną prędkością,
ale dotarcie do celu zajmie im wieki.
371
00:28:06,851 --> 00:28:08,561
Czterysta lat.
372
00:28:08,645 --> 00:28:10,146
Czterysta lat?
373
00:28:10,647 --> 00:28:11,731
Kosmos jest duży.
374
00:28:11,815 --> 00:28:14,234
...w historii przypada nam,
375
00:28:14,317 --> 00:28:18,238
naszym dzieciom i kolejnym pokoleniom.
376
00:28:18,321 --> 00:28:21,408
Musimy przygotować świat na ich przybycie,
377
00:28:21,491 --> 00:28:24,786
a naszych potomków na ich przyjęcie.
378
00:28:31,292 --> 00:28:33,128
Wszyscy goście dotarli.
379
00:28:33,628 --> 00:28:35,213
Dziękuję wam.
380
00:28:36,172 --> 00:28:40,385
Dziękuje wam też
mój partner w tym ruchu, Mike Evans
381
00:28:40,468 --> 00:28:43,596
oraz nasz Pan, San-Ti.
382
00:28:45,807 --> 00:28:49,185
Ofiarujemy im dar naszego świata,
383
00:28:49,686 --> 00:28:52,605
aby zrobili z nim to,
czego my nie potrafiliśmy,
384
00:28:53,106 --> 00:28:56,651
aby mogli naprawić to, co my...
385
00:28:58,653 --> 00:28:59,738
Na ziemię!
386
00:29:00,905 --> 00:29:02,115
Z drogi!
387
00:29:05,326 --> 00:29:06,411
Na ziemię!
388
00:29:06,494 --> 00:29:07,537
Na ziemię!
389
00:29:08,079 --> 00:29:08,955
Na ziemię!
390
00:29:16,379 --> 00:29:17,464
Stójcie!
391
00:29:18,923 --> 00:29:20,550
Nie stawiajcie oporu.
392
00:29:22,427 --> 00:29:24,554
Skoro tak się dzieje,
393
00:29:25,388 --> 00:29:26,890
taka jest wola Pana.
394
00:29:28,224 --> 00:29:29,142
Proszę.
395
00:29:29,225 --> 00:29:30,268
Usiądźcie.
396
00:29:44,324 --> 00:29:46,993
Nasz Pan ochroni nas przed wrogami.
397
00:30:09,766 --> 00:30:11,726
Wyprowadzimy cię stąd.
398
00:31:01,734 --> 00:31:03,486
Chodź.
399
00:31:39,314 --> 00:31:40,398
Już dobrze?
400
00:31:46,446 --> 00:31:47,530
Jak się czujesz?
401
00:31:48,823 --> 00:31:51,868
Zabierzemy ciebie i Auggie
w bezpieczne miejsce.
402
00:31:52,410 --> 00:31:54,454
Do czasu, aż nad tym zapanujemy.
403
00:31:55,038 --> 00:31:57,957
Miałaś szczęście. Kiepsko strzelam.
404
00:33:03,940 --> 00:33:06,109
BAŚNIE
405
00:33:12,365 --> 00:33:18,830
{\an8}STO LAT, WILL! OBY NASZE HISTORIE
BYŁY LEPSZE OD TYCH. BUZIAKI, JIN
406
00:33:43,521 --> 00:33:44,397
Halo?
407
00:33:44,897 --> 00:33:45,815
Cześć.
408
00:33:47,066 --> 00:33:48,067
Cześć.
409
00:33:50,028 --> 00:33:52,780
Chciałem tylko spytać, jak się czujesz.
410
00:33:55,074 --> 00:33:56,075
Dzięki.
411
00:33:57,618 --> 00:33:58,619
Dobrze.
412
00:33:59,954 --> 00:34:05,960
Po pogrzebie Jacka pomyślałem,
że przyda nam się chwila wytchnienia.
413
00:34:07,545 --> 00:34:12,133
Wynająłem domek na plaży
414
00:34:12,216 --> 00:34:14,093
nieopodal Seven Sisters.
415
00:34:14,177 --> 00:34:17,930
Nie wiem, czy masz ochotę
gapić się na kanał, ale...
416
00:34:18,014 --> 00:34:19,265
Świetny pomysł.
417
00:34:20,975 --> 00:34:22,602
Zaproszę Saula i Auggie.
418
00:34:23,895 --> 00:34:25,855
I Raja, oczywiście.
419
00:34:27,190 --> 00:34:29,233
Pojedźmy we własnym gronie.
420
00:34:30,401 --> 00:34:32,111
Raj i tak wrócił do bazy.
421
00:34:34,322 --> 00:34:37,241
Auggie zaserwuje swoje słynne palomy.
422
00:34:38,367 --> 00:34:40,078
Będziemy pić na plaży.
423
00:34:40,161 --> 00:34:42,538
Podobno w pogodne dni widać Francję.
424
00:34:45,333 --> 00:34:46,667
Jedziesz dokądś?
425
00:34:49,712 --> 00:34:50,713
Tak.
426
00:34:52,090 --> 00:34:53,091
Dokąd?
427
00:34:55,426 --> 00:34:57,428
Nie wiem dokładnie.
428
00:34:58,971 --> 00:35:00,473
W bezpieczne miejsce.
429
00:35:02,725 --> 00:35:03,726
Co się dzieje?
430
00:35:05,019 --> 00:35:06,729
Nic mi nie jest, przysięgam.
431
00:35:07,396 --> 00:35:09,816
Gdzie jesteś? Przyjadę po ciebie.
432
00:35:14,070 --> 00:35:15,822
Muszę ci coś powiedzieć.
433
00:35:17,490 --> 00:35:20,701
To popierdolone, ale to prawda.
434
00:35:21,702 --> 00:35:22,912
O co chodzi?
435
00:35:22,995 --> 00:35:24,330
Posłuchaj mnie.
436
00:35:25,248 --> 00:35:29,127
Chodzi o nas wszystkich.
O ciebie, mnie i Jacka.
437
00:35:30,378 --> 00:35:31,462
O nas wszystkich.
438
00:35:35,967 --> 00:35:37,677
Zaczęło się dawno temu.
439
00:35:39,762 --> 00:35:41,222
Przed naszym urodzeniem.
440
00:35:44,559 --> 00:35:50,064
{\an8}PÓŁNOCNA CZĘŚĆ OCEANU ATLANTYCKIEGO,
1984 R.
441
00:36:01,450 --> 00:36:02,535
Co czujesz?
442
00:36:04,912 --> 00:36:07,123
Jakbym zobaczyła starego przyjaciela.
443
00:36:12,378 --> 00:36:15,214
Opuścić lądowisko.
444
00:36:16,090 --> 00:36:17,258
Nadlatuje.
445
00:36:18,467 --> 00:36:21,095
{\an8}Natychmiast opuścić lądowisko.
446
00:36:42,992 --> 00:36:44,619
Ostrożnie.
447
00:36:44,702 --> 00:36:46,287
Proszę bardzo.
448
00:36:46,370 --> 00:36:47,830
Uwaga.
449
00:36:54,962 --> 00:36:56,631
Tym razem będzie inaczej.
450
00:36:58,257 --> 00:36:59,926
Nasza własna baza badawcza.
451
00:37:02,845 --> 00:37:03,971
Dlaczego tutaj?
452
00:37:05,598 --> 00:37:07,516
Żadnych granic, żadnej polityki.
453
00:37:08,809 --> 00:37:10,061
Żadnych zakłóceń.
454
00:37:18,069 --> 00:37:19,695
Nasze centrum transmisji.
455
00:37:25,201 --> 00:37:28,371
Ostatnio odpowiedź przyszła
po ośmiu latach.
456
00:37:29,121 --> 00:37:30,623
Będzie trzeba poczekać.
457
00:37:31,123 --> 00:37:33,125
Próbują się z tobą skontaktować.
458
00:37:33,834 --> 00:37:34,752
Co?
459
00:37:34,835 --> 00:37:36,963
Odkąd dostali twoją wiadomość.
460
00:37:37,046 --> 00:37:39,799
Opuściłaś bazę,
zanim zdążyli odpowiedzieć.
461
00:37:43,678 --> 00:37:45,137
Jesteś dla nich ważna.
462
00:37:46,347 --> 00:37:48,140
Chcą nas lepiej poznać
463
00:37:48,224 --> 00:37:50,518
i opowiedzieć nam o sobie.
464
00:37:51,435 --> 00:37:53,104
To było tak dawno temu.
465
00:37:56,607 --> 00:37:58,859
Czasem nie wierzyłam, że to prawda.
466
00:38:00,778 --> 00:38:01,654
To prawda.
467
00:38:04,490 --> 00:38:05,491
Nadchodzą.
468
00:38:09,287 --> 00:38:11,247
Dałaś nam nadzieję.
469
00:38:52,246 --> 00:38:53,622
Wiemy o statku.
470
00:39:01,255 --> 00:39:03,090
Co jest na Dniu Sądu Ostatecznego?
471
00:39:03,674 --> 00:39:05,009
Czemu jest tak ważny?
472
00:39:05,092 --> 00:39:09,180
Jeśli będziecie tak nieporadni,
jak na szczycie, nie dowiecie się.
473
00:39:09,263 --> 00:39:10,598
Mamy ciebie.
474
00:39:10,681 --> 00:39:12,516
Jak myślisz dlaczego?
475
00:39:13,100 --> 00:39:15,519
Macie mnie, bo wam na to pozwolili.
476
00:39:16,020 --> 00:39:19,065
Sądząc po liczbie ofiar po waszej stronie,
477
00:39:19,148 --> 00:39:21,317
na nic nam nie pozwoliliście.
478
00:39:21,400 --> 00:39:22,943
My nie.
479
00:39:23,027 --> 00:39:24,236
Oni wam pozwolili.
480
00:39:26,364 --> 00:39:29,450
Nie macie pojęcia, do czego są zdolni.
481
00:39:29,533 --> 00:39:31,202
Myślicie, że macie,
482
00:39:32,370 --> 00:39:33,746
ale to nieprawda.
483
00:39:34,955 --> 00:39:36,499
Oni nadchodzą.
484
00:39:38,209 --> 00:39:40,920
Nie zdołacie ich powstrzymać.
485
00:39:43,547 --> 00:39:45,007
A kiedy tu dotrą...
486
00:39:49,053 --> 00:39:51,472
będziecie bardzo wdzięczni.
487
00:41:49,256 --> 00:41:54,261
Napisy: Zofia Sław