1 00:00:10,136 --> 00:00:11,763 NETFLIX — ORYGINALNY SERIAL ANIME 2 00:00:13,056 --> 00:00:15,475 W POPRZEDNIM ODCINKU EDENS ZERO 3 00:00:16,392 --> 00:00:18,060 Owady! 4 00:00:20,354 --> 00:00:21,230 Na ziemię! 5 00:00:22,774 --> 00:00:26,569 Wszelki kruszec na planecie pochodzi z Kamulców. 6 00:00:27,361 --> 00:00:31,783 Metal z pokonanego Kamulca automatycznie trafia do madame Kurenai. 7 00:00:32,450 --> 00:00:36,287 Masz na szyi opaskę z liczbą metali, którą musisz odesłać. 8 00:00:38,247 --> 00:00:39,832 Jesteście nowi, tak? 9 00:00:39,916 --> 00:00:43,461 Zrozumiałe, że wciąż nie znacie zasad. 10 00:00:44,295 --> 00:00:45,963 Na kolana! 11 00:00:51,260 --> 00:00:52,970 Zabawimy się. 12 00:00:53,554 --> 00:00:54,972 Ty cholerny… 13 00:00:55,556 --> 00:00:57,725 Kojarzysz statek o nazwie Edens Zero? 14 00:00:58,726 --> 00:01:02,772 Według mojej wiedzy ma napęd eterowy. 15 00:01:04,315 --> 00:01:07,610 Teraz czas się trochę zabawić. 16 00:01:10,488 --> 00:01:11,614 Shiki! 17 00:01:11,697 --> 00:01:15,660 Jeśli mi się sprzeciwisz, wszyscy w dystrykcie pracy… 18 00:01:15,743 --> 00:01:17,912 Mam to gdzieś. 19 00:01:17,995 --> 00:01:20,289 Moja przyjaciółka jest ważniejsza. 20 00:01:20,957 --> 00:01:23,042 Nie walczę tu o sprawiedliwość. 21 00:01:23,126 --> 00:01:27,296 Krzywdzisz moich przyjaciół, to licz się z Królem Demonów! 22 00:02:59,597 --> 00:03:03,976 RESET 23 00:03:04,060 --> 00:03:04,977 Shiki! 24 00:03:05,978 --> 00:03:07,939 Nie przeszkodzisz mi 25 00:03:08,022 --> 00:03:11,150 w zabawie, gnojku! 26 00:03:13,653 --> 00:03:16,238 Myślisz, że skacząc unikniesz bicza? 27 00:03:16,322 --> 00:03:18,491 Bicz uderza tam, gdzie tego chcę! 28 00:03:25,539 --> 00:03:28,167 - Co? - Ja kontroluję grawitację 29 00:03:28,250 --> 00:03:29,168 jak tylko chcę! 30 00:03:30,002 --> 00:03:32,004 Atak Magicznego Mecha! Grawitacyjna Pięść! 31 00:03:40,930 --> 00:03:42,765 Zaraz padniesz! 32 00:03:46,269 --> 00:03:48,437 Padł tak, że utkwił w suficie. 33 00:03:50,856 --> 00:03:52,066 W porządku, Homuro? 34 00:03:56,153 --> 00:03:57,530 Uratowałeś mnie, Shiki. 35 00:03:58,281 --> 00:04:02,952 Nie wiedziałem, że ze związanymi rękami nie da się używać Broni Eterowej. 36 00:04:03,035 --> 00:04:03,911 Co? 37 00:04:05,329 --> 00:04:07,206 Zwiąż mnie na chwilę. 38 00:04:09,667 --> 00:04:10,543 No i? 39 00:04:11,752 --> 00:04:14,588 To prawda! Nie mogę użyć Broni Eterowej. 40 00:04:14,672 --> 00:04:16,424 Nieoczekiwany słaby punkt. 41 00:04:16,507 --> 00:04:17,800 Liny są super! 42 00:04:17,883 --> 00:04:19,468 Tak się składa, Shiki, 43 00:04:20,052 --> 00:04:22,096 że chciałabym go o coś zapytać. 44 00:04:22,680 --> 00:04:24,432 Jasne. Przyprowadzę go. 45 00:04:24,515 --> 00:04:26,976 Wątpię, żeby coś wiedział o Walkirii, 46 00:04:27,685 --> 00:04:28,602 ale spróbuję… 47 00:04:30,021 --> 00:04:31,480 Walkiria? 48 00:04:32,064 --> 00:04:33,691 Znam ją. 49 00:04:34,233 --> 00:04:36,193 Była piękną kobietą. 50 00:04:43,075 --> 00:04:46,329 Dziękuję, że mogłam wziąć prysznic. 51 00:04:46,412 --> 00:04:48,122 Nino jest w porządku. 52 00:04:48,706 --> 00:04:51,125 Proszę cię. To nic takiego. 53 00:04:52,168 --> 00:04:53,044 Nie powinnam mówić! 54 00:04:53,544 --> 00:04:55,796 Nie martw się podsłuchem. 55 00:04:56,297 --> 00:04:57,673 Tu możesz spokojnie gadać. 56 00:04:57,757 --> 00:05:02,845 Skąd znasz drogę do dystryktu pracy? 57 00:05:02,928 --> 00:05:06,223 To długa historia. 58 00:05:06,307 --> 00:05:09,894 Tutaj nazywają mnie Kenzaiten Nino. 59 00:05:09,977 --> 00:05:11,270 „Kenzaiten”? 60 00:05:12,271 --> 00:05:14,607 Pracuję dla madame Kurenai. 61 00:05:15,775 --> 00:05:17,651 Pracujesz dla madame Kurenai? 62 00:05:17,735 --> 00:05:18,611 Tak. 63 00:05:19,111 --> 00:05:22,823 Madame Kurenai właśnie szuka statku Edens Zero. 64 00:05:23,657 --> 00:05:26,243 Użyła monitoringu dźwiękowego, 65 00:05:26,327 --> 00:05:30,164 aby znaleźć każdego, kto wypowiedział słowa „Edens Zero”. 66 00:05:31,457 --> 00:05:35,044 Nie wiem, co robić. Chciałam użyć Edens Zero, 67 00:05:35,127 --> 00:05:38,506 by znaleźć Shikiego i Homurę. 68 00:05:39,215 --> 00:05:42,259 Może wychwycić nawet takie drobiazgi? 69 00:05:42,343 --> 00:05:43,844 Całkiem zaawansowana technologia. 70 00:05:44,428 --> 00:05:47,348 Dlaczego madame Kurenai szuka Edens Zero? 71 00:05:49,266 --> 00:05:50,142 Nie wiem. 72 00:05:50,768 --> 00:05:52,394 Ja tylko wykonuję rozkazy 73 00:05:52,478 --> 00:05:55,064 i skontaktowałem się z kimś, kto wypowiedział te słowa. 74 00:05:55,147 --> 00:05:57,108 Czyli z tobą. 75 00:05:57,733 --> 00:06:00,444 Kazali mi cię pojmać i zabrać do nich. 76 00:06:01,654 --> 00:06:05,866 Ale twój cosplay Szach-mach Rubin Trach był tak niewiarygodny! 77 00:06:05,950 --> 00:06:08,369 Zrobię szach-mach twemu sercu! 78 00:06:08,452 --> 00:06:11,455 Znacie to powiedzenie, że anime ocali wszechświat? 79 00:06:11,539 --> 00:06:12,540 Naprawdę? 80 00:06:13,082 --> 00:06:17,169 Dlatego postanowiłem ci pomóc. Szach-mach! 81 00:06:17,253 --> 00:06:20,047 Chyba nawet Labilia może się przydać. 82 00:06:20,589 --> 00:06:24,468 Ale czy sprzeciwianie się madame Kurenai jest rozsądne? 83 00:06:25,052 --> 00:06:28,389 Nie sprzeciwię się jej. Jest przerażająca. 84 00:06:28,472 --> 00:06:31,433 Po prostu powiem, że was nie znalazłem. 85 00:06:31,517 --> 00:06:33,769 Bardziej wam pomóc nie mogę. 86 00:06:33,853 --> 00:06:35,437 Tak. Dziękuję. 87 00:06:35,521 --> 00:06:37,481 Dystrykt pracy jest niebezpieczny. 88 00:06:38,023 --> 00:06:40,693 Gdy znajdziesz przyjaciół, idź drogą, którą ci pokazywałem 89 00:06:40,776 --> 00:06:42,236 i uciekaj z tej planety. 90 00:06:42,319 --> 00:06:43,362 Jasne. 91 00:06:43,445 --> 00:06:47,283 Ale nie odlecimy, póki nie znajdziemy Walkirii. 92 00:06:47,366 --> 00:06:48,450 I wiesz co? 93 00:06:50,619 --> 00:06:53,789 Wyglądałabyś równie świetnie jako Anielska Andżela! 94 00:06:53,873 --> 00:06:55,624 Będę aniołem! 95 00:06:55,708 --> 00:06:57,251 Jest półnaga. 96 00:06:57,751 --> 00:06:59,753 Anime ocali wszechświat! 97 00:07:01,338 --> 00:07:04,466 Był dziwny, ale nas uratował. 98 00:07:05,050 --> 00:07:07,595 Znajdźmy szybko mistrza i panią Homurę. 99 00:07:07,678 --> 00:07:08,637 Nom! 100 00:07:08,721 --> 00:07:09,722 Okej! 101 00:07:25,488 --> 00:07:27,072 Oto dystrykt pracy. 102 00:07:31,118 --> 00:07:32,286 Ptaszek? 103 00:07:32,369 --> 00:07:33,746 Wygląda na bota. 104 00:07:44,673 --> 00:07:46,467 Mamy za nim iść? 105 00:07:46,550 --> 00:07:48,427 To może być pułapka. 106 00:07:48,511 --> 00:07:49,803 Zalecam ostrożność. 107 00:07:52,264 --> 00:07:53,307 Za nim! 108 00:08:12,451 --> 00:08:13,661 Przepraszam… 109 00:08:13,744 --> 00:08:14,912 Cisza! 110 00:08:15,704 --> 00:08:17,873 Jestem w trakcie medytacji. 111 00:08:19,500 --> 00:08:21,418 Chyba tak się medytuje? 112 00:08:21,502 --> 00:08:23,712 - Nie dam rady. - Ja też nie. 113 00:08:26,966 --> 00:08:28,717 Kradnij! 114 00:08:28,801 --> 00:08:30,219 Co z nim nie tak? 115 00:08:30,886 --> 00:08:32,680 Wykryto zagadkowy ruch. 116 00:08:35,516 --> 00:08:37,768 Hej! Moja kostka B! 117 00:08:38,352 --> 00:08:39,562 Kiedy to zabrałeś? 118 00:08:39,645 --> 00:08:41,689 To moc mojej Broni Eterowej… 119 00:08:42,648 --> 00:08:44,191 Złodziejska Ręka! 120 00:08:45,359 --> 00:08:48,779 Mogę teleportować przedmioty na dziesięć centymetrów. 121 00:08:48,862 --> 00:08:53,450 Czyli mogę zabierać rzeczy innym. 122 00:08:53,534 --> 00:08:54,994 Jest taki zadowolony z siebie. 123 00:08:55,077 --> 00:08:56,036 Doprawdy ma tupet. 124 00:08:56,120 --> 00:08:57,997 Czyli jesteś prawdziwym złodziejem. 125 00:08:58,539 --> 00:09:01,917 Skazano mnie za to i wysłano do dystryktu pracy. 126 00:09:02,918 --> 00:09:04,587 Kradnij! 127 00:09:13,679 --> 00:09:15,306 Całkiem niezła umiejętność, co? 128 00:09:15,389 --> 00:09:17,725 Kto ci pozwolił skraść moje majtki! 129 00:09:17,808 --> 00:09:19,435 To najwyraźniej zbok. 130 00:09:19,518 --> 00:09:20,686 To zdecydowanie zbok. 131 00:09:20,769 --> 00:09:22,855 Oddawaj moje majtki, zboczeńcu! 132 00:09:23,397 --> 00:09:25,482 To nie są majtki. To łup. 133 00:09:25,566 --> 00:09:27,192 Kogo to obchodzi? Zdychaj! 134 00:09:27,818 --> 00:09:30,446 Szukacie Walkirii, prawda? 135 00:09:32,281 --> 00:09:33,532 Ćwirek mi was pokazał. 136 00:09:34,199 --> 00:09:36,702 Domyślam się, co was tu przywiodło. 137 00:09:38,162 --> 00:09:42,291 Znasz pannę Walkirię? 138 00:09:42,875 --> 00:09:46,420 Jestem Paul, uczeń lady Walkirii. 139 00:09:46,503 --> 00:09:47,504 - Uczeń? - Uczeń? 140 00:09:47,588 --> 00:09:50,716 Jestem jej uczniem na tej planecie. Nigdy nie spotkałem Homury. 141 00:09:50,799 --> 00:09:52,593 Wiesz o Homurze? 142 00:09:52,676 --> 00:09:55,638 Oczywiście. Lady Walkiria dużo mi o niej mówiła. 143 00:09:56,221 --> 00:09:59,767 Nie sądziłem, że przybędzie na tę planetę, by znaleźć lady Walkirię. 144 00:10:00,809 --> 00:10:05,606 Nie byłem pewien, czy jej to dać, ale może powinienem. 145 00:10:05,689 --> 00:10:07,066 Co masz na myśli? 146 00:10:07,691 --> 00:10:09,985 Tutaj zapisano prawdę. 147 00:10:10,069 --> 00:10:15,366 Jest tu wyjaśnienie, czemu Lady Walkiria zostawiła Homurę i przybyła na tę planetę. 148 00:10:16,116 --> 00:10:18,994 Oraz dlaczego nigdy nie wróci. 149 00:10:19,078 --> 00:10:22,414 Chwileczkę! Coś się stało Walkirii? 150 00:10:26,835 --> 00:10:27,878 Hej! 151 00:10:27,961 --> 00:10:29,713 - Rozmawia z ptakiem! - Co? 152 00:10:29,797 --> 00:10:31,090 - Ale to bot. - Niedobrze. 153 00:10:31,173 --> 00:10:33,175 Co się dzieje? 154 00:10:33,258 --> 00:10:36,553 Może Walkiria nie chce się spotkać z Homurą. 155 00:10:36,637 --> 00:10:38,222 Nie pojmuję tej sytuacji. 156 00:10:44,228 --> 00:10:45,562 Walkiria. 157 00:10:45,646 --> 00:10:48,357 To ta opalona androidka, prawda? 158 00:10:48,440 --> 00:10:50,275 Jest tu słynna. 159 00:10:50,359 --> 00:10:53,028 Gdzie ona jest? Wiesz, gdzie teraz jest? 160 00:10:53,112 --> 00:10:55,030 Oczywiście, że wiem. 161 00:10:55,114 --> 00:10:57,032 Proszę! Mów! 162 00:11:00,035 --> 00:11:01,662 Nie chcę. 163 00:11:01,745 --> 00:11:03,163 Niczego się nie nauczyłeś? 164 00:11:04,665 --> 00:11:07,710 Te obroże nie służą tylko do liczenia. 165 00:11:07,793 --> 00:11:10,671 Dopóki je nosicie, jesteście więźniami. 166 00:11:11,630 --> 00:11:14,925 A dozorca może traktować więźniów, jak chce. 167 00:11:15,008 --> 00:11:18,679 Mogę wam zabrać jedzenie, zamknąć w izolatce, ukarać 168 00:11:18,762 --> 00:11:22,141 i wysłać do leża najdzikszych Kamulców. 169 00:11:27,062 --> 00:11:27,896 Co to? 170 00:11:28,897 --> 00:11:30,065 Co się dzieje? 171 00:11:32,651 --> 00:11:37,531 Jestem nawet upoważniony do korzystania z funkcji Oculus Kurenai. 172 00:11:39,074 --> 00:11:40,659 Żegnajcie, frajerzy. 173 00:11:40,742 --> 00:11:42,661 Czekaj! Opowiedz mi o Walkirii! 174 00:11:49,710 --> 00:11:54,423 Lecicie do siedziby pana tych kopalni, Czarnej Skały, 175 00:11:54,506 --> 00:11:59,094 niepokonanego Kamulca. 176 00:12:01,597 --> 00:12:04,308 Zapewne zabije was w okamgnieniu. 177 00:12:05,100 --> 00:12:07,102 Ale jeśli jakimś cudem go pokonają, 178 00:12:07,186 --> 00:12:10,105 Madame Kurenai otrzyma ogromną ilość metalu. 179 00:12:10,898 --> 00:12:14,485 Jakkolwiek się to skończy, wygramy. 180 00:12:14,568 --> 00:12:17,029 Co za niesprawiedliwy świat. 181 00:12:20,282 --> 00:12:22,659 Cholera, to boli! 182 00:12:25,662 --> 00:12:29,291 Skąd, do cholery, ten dzieciak wziął taką moc? 183 00:12:32,711 --> 00:12:37,633 Strasznie mnie to wkurza! Powinienem był go sam zabić! 184 00:12:38,800 --> 00:12:43,180 Garrot, nie traktuj więźniów tak surowo. 185 00:12:43,263 --> 00:12:46,183 To własność madame Kurenai. 186 00:12:46,266 --> 00:12:48,143 Fuzaiten Baku. 187 00:12:48,727 --> 00:12:50,145 Jak długo tu jesteś? 188 00:12:50,229 --> 00:12:51,772 Daj spokój, Garrot. 189 00:12:51,855 --> 00:12:54,149 Wiesz, jaki jestem szybki. 190 00:12:54,233 --> 00:12:55,901 Dopiero przyszedłem. 191 00:12:55,984 --> 00:12:57,194 Czego chcesz? 192 00:12:57,277 --> 00:12:59,696 Madame Kurenai cię wzywa. 193 00:12:59,780 --> 00:13:01,782 Mogłeś wysłać wiadomość. 194 00:13:01,865 --> 00:13:04,910 Chciałem cię zobaczyć. 195 00:13:07,079 --> 00:13:09,164 Jestem teraz w złym nastroju. 196 00:13:10,165 --> 00:13:11,792 Co za przypadek. 197 00:13:11,875 --> 00:13:15,170 Madame Kurenai również jest w złym humorze. 198 00:13:19,967 --> 00:13:22,469 Cholera! Tylko nie kolejna jaskinia! 199 00:13:22,553 --> 00:13:25,556 On zna Walkirię. Musimy tam wrócić! 200 00:13:31,019 --> 00:13:32,563 Tylko nie znowu robale! 201 00:13:59,381 --> 00:14:01,758 Co to ma być? 202 00:14:01,842 --> 00:14:05,387 To nie jest robal! Nie robal! Weź się w garść, Shiki! 203 00:14:05,470 --> 00:14:07,723 Przyjrzyj się! To wielki kot! 204 00:14:08,473 --> 00:14:10,559 Tak. Nie wygląda na owada. 205 00:14:11,560 --> 00:14:13,645 To kolejny Kamulec? 206 00:14:16,773 --> 00:14:18,775 Dzięki tak wielkiemu Kamulcowi 207 00:14:18,859 --> 00:14:22,154 moglibyśmy wyzerować nasze liczniki. 208 00:14:23,030 --> 00:14:24,197 Zamierzasz z nim walczyć? 209 00:14:24,281 --> 00:14:25,699 Na pewno damy radę! 210 00:14:27,326 --> 00:14:28,160 Tak. 211 00:14:28,243 --> 00:14:29,161 Jedziemy! 212 00:14:33,415 --> 00:14:34,333 Magiczny Mech… 213 00:14:36,084 --> 00:14:37,002 Grawitacyjna Pięść! 214 00:14:37,085 --> 00:14:39,171 Atak Mieczem Wojowniczki… 215 00:14:39,254 --> 00:14:40,464 Wężowe Uderzenie! 216 00:14:43,091 --> 00:14:45,427 - Co? - Boli! 217 00:15:00,317 --> 00:15:01,985 Mało brakowało! 218 00:15:02,069 --> 00:15:03,946 Z czego to jest zrobione? 219 00:15:10,869 --> 00:15:11,787 Ten dźwięk… 220 00:15:13,830 --> 00:15:16,124 Owady… nadchodzą! 221 00:15:16,208 --> 00:15:19,878 Wcale nie! To ptaki, Shiki! 222 00:15:19,962 --> 00:15:21,296 Owady… 223 00:15:23,298 --> 00:15:24,299 Mamy kłopoty. 224 00:15:25,425 --> 00:15:28,303 Nie dam rady walczyć sama z tyloma na raz. 225 00:15:35,394 --> 00:15:36,728 Przepraszam, że czekaliście! 226 00:15:37,604 --> 00:15:40,190 Zawsze chciałam to powiedzieć! 227 00:15:40,273 --> 00:15:41,566 Rebecca! 228 00:15:43,610 --> 00:15:46,029 Shiki! Homura! Nic wam nie jest? 229 00:15:46,113 --> 00:15:48,490 Tak. Pino i Happy też tu są. 230 00:15:48,573 --> 00:15:52,452 - Wygląda na to, że mistrz zemdlał. - Nom. 231 00:15:52,536 --> 00:15:53,954 Kto to? 232 00:15:54,538 --> 00:15:58,375 Jego ptaszek powiedział, że tu jesteście. 233 00:15:59,042 --> 00:16:00,836 Wynośmy się stąd. 234 00:16:00,919 --> 00:16:02,254 O czym ty mówisz? 235 00:16:02,337 --> 00:16:05,716 To było najfajniejsze wejście w moim życiu! 236 00:16:05,799 --> 00:16:08,427 Nie mamy szans w walce z tym potworem. 237 00:16:09,011 --> 00:16:11,638 Potwór? To były malutkie insekty… 238 00:16:19,688 --> 00:16:21,857 Co to jest? 239 00:16:21,940 --> 00:16:24,443 Wyglądały jak owady! 240 00:16:24,526 --> 00:16:27,446 To pan tych kopalni, Czarna Skała. 241 00:16:28,196 --> 00:16:31,575 Nikt go jeszcze nie pokonał. 242 00:16:31,658 --> 00:16:33,827 Ale nie mamy wyboru. 243 00:16:34,536 --> 00:16:38,915 Jeśli nie zdejmę tej obroży, nie będę mogła się tu swobodnie poruszać. 244 00:16:39,499 --> 00:16:40,625 Jeśli pokonam to coś, 245 00:16:40,709 --> 00:16:43,670 na pewno zdobędę dość metalu, aby zdjąć tę obrożę. 246 00:16:44,963 --> 00:16:48,425 Cały metal zostanie wysłany do madame Kurenai. 247 00:16:48,508 --> 00:16:50,343 Dla mnie to bez różnicy. 248 00:16:50,927 --> 00:16:53,930 Nie mówiłabyś tak, gdybyś znała prawdę. 249 00:16:59,519 --> 00:17:01,271 „Gdy podejmiesz decyzję, zrób to!” 250 00:17:01,354 --> 00:17:03,065 Tego nauczyła mnie moja mistrzyni! 251 00:17:04,566 --> 00:17:06,485 Homuro, twój miecz! 252 00:17:08,403 --> 00:17:10,822 Tak. Podczas wcześniejszego ataku… 253 00:17:11,406 --> 00:17:13,158 Nie możesz stworzyć nowego? 254 00:17:13,241 --> 00:17:14,951 To za długo potrwa. 255 00:17:24,878 --> 00:17:26,379 Zakończono analizę. 256 00:17:28,298 --> 00:17:33,053 Łuski na jego ciele to czarny kryształ. Kruszec o wyjątkowo twardej strukturze. 257 00:17:34,471 --> 00:17:35,764 Ma jakiś słaby punkt? 258 00:17:36,348 --> 00:17:39,351 Na plecach jest krucha część. 259 00:17:39,434 --> 00:17:42,979 Skierowanie tam ogromnych ilości eteru może zadziałać. 260 00:17:44,356 --> 00:17:47,734 Ale jak się dostaniemy na jego plecy? 261 00:17:47,818 --> 00:17:50,195 Gdyby tylko mistrz się obudził. 262 00:17:50,278 --> 00:17:51,238 Rebecco. 263 00:17:52,239 --> 00:17:54,199 Wejdź na mój miecz. 264 00:17:54,282 --> 00:17:57,661 Może i jest zepsuty, ale mogę cię wyrzucić dzięki jego eterowej mocy. 265 00:17:57,744 --> 00:17:59,121 Jejku! 266 00:17:59,204 --> 00:18:00,580 Zaufaj mi. 267 00:18:08,421 --> 00:18:10,549 Złapcie mnie, jak wyląduję! 268 00:18:10,632 --> 00:18:12,050 Złapię cię… 269 00:18:14,219 --> 00:18:15,637 jak księżniczkę! 270 00:18:19,182 --> 00:18:20,851 Niedobrze! Nie dosięgnę! 271 00:18:23,270 --> 00:18:24,187 Shiki! 272 00:18:24,271 --> 00:18:26,356 - Teraz już możesz! - Tak! 273 00:18:29,651 --> 00:18:30,861 O rany! 274 00:18:34,030 --> 00:18:35,157 Jest! 275 00:18:35,240 --> 00:18:36,491 - Happy! - Nom! 276 00:18:36,575 --> 00:18:38,118 Pełna Salwa Eterowych Kul! 277 00:18:50,213 --> 00:18:51,548 Atak Magicznego Mecha… 278 00:18:52,757 --> 00:18:54,467 Środek Grawitacji! 279 00:19:04,227 --> 00:19:05,103 - Homura! - Homuro! 280 00:19:06,021 --> 00:19:07,647 Atak Mieczem Wojowniczki… 281 00:19:09,608 --> 00:19:10,775 Wężowe Ukąszenie! 282 00:19:14,988 --> 00:19:16,031 Juhu! 283 00:19:36,051 --> 00:19:37,177 O rany! 284 00:19:37,260 --> 00:19:38,553 Udało się! 285 00:19:39,471 --> 00:19:41,973 Cała ruda w jego ciele znika! 286 00:19:42,057 --> 00:19:42,933 Nom… 287 00:19:43,016 --> 00:19:46,144 Wysyłają ją do madame Kurenai. 288 00:19:52,984 --> 00:19:54,486 Licznik się wyzerował! 289 00:19:54,569 --> 00:19:55,403 Twój też. 290 00:19:58,531 --> 00:19:59,574 - Co? - Co? 291 00:19:59,658 --> 00:20:02,118 Wrócił do 100 000! 292 00:20:02,202 --> 00:20:03,620 Co się dzieje? 293 00:20:03,703 --> 00:20:05,580 To nie fair, madame! 294 00:20:05,664 --> 00:20:07,832 Nigdy nie miała zamiaru was uwolnić. 295 00:20:09,125 --> 00:20:12,879 Więźniowie zesłani do dystryktu roboczego spędzają tu całe życie. 296 00:20:13,505 --> 00:20:16,508 Są tu tylko, aby napełniać kieszenie madame Kurenai. 297 00:20:16,591 --> 00:20:19,928 Żartujesz! To co mamy zrobić? 298 00:20:20,553 --> 00:20:21,388 Kradnij! 299 00:20:23,932 --> 00:20:24,891 Moja obroża… 300 00:20:24,975 --> 00:20:29,354 Mogłem ją zdjąć i uciec w dowolnym momencie. 301 00:20:29,854 --> 00:20:31,273 Znowu taki zadowolony z siebie. 302 00:20:31,356 --> 00:20:32,274 Strasznie. 303 00:20:39,948 --> 00:20:40,782 Homura. 304 00:20:42,367 --> 00:20:45,662 Zostałem tutaj przez ten cały czas, bo myślałam, że przyjdziesz. 305 00:20:50,292 --> 00:20:53,753 Tam jest zapisana prawda o Walkirii. 306 00:20:59,718 --> 00:21:03,596 ZŁOTO 307 00:21:10,812 --> 00:21:12,480 Co to ma być, do cholery? 308 00:21:13,064 --> 00:21:15,317 Złożył podanie o pracę jako mój asystent. 309 00:21:16,526 --> 00:21:20,447 Był tak słodki, że został na jakiś czas moim zwierzaczkiem. 310 00:21:20,530 --> 00:21:22,615 Obrzydliwe. 311 00:21:22,699 --> 00:21:25,535 Chciałbym być twoim zwierzaczkiem. 312 00:21:25,618 --> 00:21:27,704 Nieważne. 313 00:21:28,538 --> 00:21:30,874 Jestem teraz strasznie wściekła. 314 00:21:31,499 --> 00:21:36,463 Słyszałam, że zwolennicy Walkirii planują kolejne powstanie. 315 00:21:37,464 --> 00:21:40,467 Ponieważ znalazłam inne źródło przychodów, 316 00:21:41,176 --> 00:21:46,348 użyjemy Oculus Kurenai, aby spalić dystrykt pracy na popiół. 317 00:21:47,098 --> 00:21:54,105 KURENAI 318 00:23:27,115 --> 00:23:30,535 NASTĘPNY ODCINEK MOJA MATKA MASZYNA 319 00:23:30,618 --> 00:23:34,038 Napisy: Szymon Cegiełka