1 00:00:10,093 --> 00:00:11,636 NETFLIX — ORYGINALNY SERIAL ANIME 2 00:00:14,973 --> 00:00:16,641 Co te wszystkie B-kuberki tu robią? 3 00:00:17,392 --> 00:00:20,520 Należycie teraz do potężnej Siostry, dziewczęta. 4 00:00:20,603 --> 00:00:23,815 Współpracujmy, żeby się stąd wydostać. Na pewno nam się uda! 5 00:00:24,482 --> 00:00:25,775 Nazywam się Homura. 6 00:00:25,859 --> 00:00:26,985 Nie jestem wrogiem. 7 00:00:27,068 --> 00:00:29,362 Im większa ekipa, tym lepiej. 8 00:00:30,530 --> 00:00:33,283 Witajcie w Wieży Illega! 9 00:00:33,992 --> 00:00:38,538 Mam takie hobby, że zamieniam je w meble. 10 00:00:38,621 --> 00:00:41,791 I tym razem chciałem użyć b-kuberek. 11 00:00:42,375 --> 00:00:44,169 Przysięgam, że się stąd wydostaniemy. 12 00:00:44,252 --> 00:00:46,796 A potem nastukam temu dziwolągowi! 13 00:00:47,380 --> 00:00:50,925 Po cóż tu przybyliście? 14 00:00:52,093 --> 00:00:53,678 Jestem Siostrą, 15 00:00:54,387 --> 00:00:56,473 przewodzę Rogue Out. 16 00:02:27,689 --> 00:02:31,276 WIELKA NAGA UCIECZKA 17 00:02:33,653 --> 00:02:37,866 Siostra? Ale czy nie przyjaźnisz się z Wiedźmą? 18 00:02:39,742 --> 00:02:43,538 Pani Wiedźmo, czy widzi pani przesyłane wideo? 19 00:02:44,164 --> 00:02:46,332 Tak, Pino. 20 00:02:47,000 --> 00:02:50,211 Nigdy nie sądziłam, że usłyszę tutaj imię Siostry. 21 00:02:52,255 --> 00:02:55,091 Nie wygląda jak Siostra, którą ja znam. 22 00:02:55,842 --> 00:02:58,136 Ale jej identyfikator pasuje. 23 00:02:59,220 --> 00:03:01,890 To nie ma sensu. Uważaj. 24 00:03:01,973 --> 00:03:02,849 Tak jest. 25 00:03:02,932 --> 00:03:05,059 I tak ciebie szukaliśmy. 26 00:03:05,977 --> 00:03:09,564 Ale o co w tym chodzi? Dlaczego robisz złe rzeczy? 27 00:03:10,773 --> 00:03:13,192 Najemników nie obchodzi dobro czy zło. 28 00:03:13,693 --> 00:03:15,737 Ważny jest tylko kontrakt. 29 00:03:16,321 --> 00:03:18,907 Porwałaś moją przyjaciółkę. Oddawaj! 30 00:03:20,491 --> 00:03:21,534 Rozumiem. 31 00:03:21,618 --> 00:03:25,079 Nie przybyliście, aby mi zlecić zadanie. 32 00:03:25,163 --> 00:03:27,665 Jakbyście podwoili należność, mogłabym ją wam zwrócić. 33 00:03:27,749 --> 00:03:31,794 W naszej profesji klienta i wykonawcę musi łączyć zaufanie. 34 00:03:32,337 --> 00:03:35,798 Po przyjęciu kontraktu nie możemy przyjąć innego, który by naruszał 35 00:03:35,882 --> 00:03:37,133 jego warunki. 36 00:03:37,216 --> 00:03:38,760 Kogo to obchodzi? 37 00:03:38,843 --> 00:03:40,053 Gdzie jest Rebeka? 38 00:03:40,136 --> 00:03:41,804 Ojej. 39 00:03:41,888 --> 00:03:45,099 Niewiarygodne, że nadal są głupcy skłonni się nam sprzeciwiać. 40 00:03:45,767 --> 00:03:48,394 Widzę, że nie pochodzicie z zapadłej, zacofanej dziury. 41 00:03:56,194 --> 00:03:59,405 Mam mały problem z klientem, 42 00:03:59,489 --> 00:04:01,908 więc muszę teraz z nimi porozmawiać. 43 00:04:02,492 --> 00:04:05,203 Truchła mają być w jak najlepszym stanie. 44 00:04:05,286 --> 00:04:06,204 Tak jest! 45 00:04:09,165 --> 00:04:12,752 Później zmienię ich w moich żołnierzy. 46 00:04:12,835 --> 00:04:13,711 Zatrzymaj się! 47 00:04:19,259 --> 00:04:20,260 On lata! 48 00:04:20,343 --> 00:04:22,637 To chyba grawitacyjna Broń Eterowa. 49 00:04:27,350 --> 00:04:29,560 A niech to! Ognia! 50 00:04:33,398 --> 00:04:35,566 NAMIERZONO 51 00:04:36,985 --> 00:04:38,027 Kryć się! 52 00:04:38,861 --> 00:04:40,238 Panie! 53 00:04:45,368 --> 00:04:46,369 Namierzyło mnie! 54 00:04:48,037 --> 00:04:49,330 Szlag! 55 00:04:58,256 --> 00:05:00,091 Czy ona przecięła rakietę na pół? 56 00:05:03,636 --> 00:05:05,471 Ostrze Eteru… 57 00:05:06,055 --> 00:05:07,432 To moja Broń Eterowa… 58 00:05:08,474 --> 00:05:09,851 Ostrze Dusz. 59 00:05:11,185 --> 00:05:12,854 Samuraje są fantastyczni! 60 00:05:12,937 --> 00:05:16,441 Zasadniczo myślę o sobie jako o rycerzu, ale zachowam to dla siebie. 61 00:05:17,025 --> 00:05:19,485 Shiki, pędź za Siostrą. 62 00:05:20,069 --> 00:05:21,654 Ja tutaj posprzątam. 63 00:05:22,238 --> 00:05:23,323 Nie igraj z nami! 64 00:05:23,823 --> 00:05:27,660 Sądzisz, że jedna kobieta może pokonać tylu żołnierzy Rogue Out? 65 00:05:28,411 --> 00:05:29,454 Fechtunek Pięciu Mieczy… 66 00:05:30,371 --> 00:05:31,581 Styl Pantery. 67 00:05:32,999 --> 00:05:34,417 Jej miecz podzielił się na pół! 68 00:05:36,044 --> 00:05:38,921 Pantera używa rączych nóg do pogoni za zwierzyną. 69 00:05:39,630 --> 00:05:40,590 Ognia! 70 00:05:52,977 --> 00:05:55,313 Jakim cudem nie trafiliśmy? Cholera jasna! 71 00:05:55,396 --> 00:05:57,523 To ostrze… To musi być… 72 00:05:58,524 --> 00:05:59,567 Ale jak? 73 00:06:00,068 --> 00:06:01,944 Ruszaj się, Shiki! 74 00:06:02,028 --> 00:06:04,572 Dobra! Zajmij się nimi! 75 00:06:05,823 --> 00:06:08,201 Jak to się skończy, chcę… 76 00:06:08,284 --> 00:06:09,744 chcę pojedynku. 77 00:06:10,369 --> 00:06:12,288 Nie ma sprawy. Obiecuję. 78 00:06:12,872 --> 00:06:14,373 Więc nie umieraj. 79 00:06:15,249 --> 00:06:16,084 Jasne. 80 00:06:16,167 --> 00:06:18,086 Nie pozwólcie mu uciec. Ognia! 81 00:06:23,591 --> 00:06:25,009 To wybryk natury! 82 00:06:29,847 --> 00:06:31,682 Nazywam się Homura Kôgetsu. 83 00:06:32,725 --> 00:06:36,062 To ostrze to uświęcona moc, którą przekazał mi mój mistrz. 84 00:06:36,896 --> 00:06:39,273 To ostrze ma pokonać Króla Demonów. 85 00:06:47,031 --> 00:06:50,993 Illega również jest prawdziwym wrzodem na tyłku. 86 00:06:51,536 --> 00:06:53,746 Chodzi o tych wcześniejszych napastników? 87 00:06:53,830 --> 00:06:56,958 Nie, to inna kwestia. 88 00:06:57,750 --> 00:07:00,753 On skarży się na jakość naszej pracy. 89 00:07:02,088 --> 00:07:05,800 Jeżeli dobrze pamiętam, to chciał, abyśmy sprowadzili mu 30 B-kubersów. 90 00:07:05,883 --> 00:07:07,301 I wszystkie miały być słodkie. 91 00:07:08,386 --> 00:07:12,140 Odmawia zapłaty, bo dostał tylko 29. 92 00:07:12,223 --> 00:07:13,057 Że co? 93 00:07:13,641 --> 00:07:16,686 To trochę moja wina, że pozwoliłam Ganoffowi dowodzić. 94 00:07:16,769 --> 00:07:18,521 Nie potrafi nawet zliczyć do trzech. 95 00:07:18,604 --> 00:07:21,774 Ale sądziłam, że w towarzystwie Jinna, pójdzie mu lepiej. 96 00:07:22,775 --> 00:07:24,485 Co więc zrobimy? 97 00:07:24,569 --> 00:07:28,239 Utrzymanie zaufania klienta jest niezwykle ważne. 98 00:07:29,073 --> 00:07:31,659 Dlatego załatwię tę sprawę osobiście. 99 00:07:32,743 --> 00:07:34,454 Wyłączam tryb gromadzenia dźwięków. 100 00:07:35,079 --> 00:07:37,373 Panie, jest tak jak sądziłeś. 101 00:07:37,457 --> 00:07:40,960 Jest wysoce prawdopodobne, że idziemy w miejsce przetrzymywania Pani Rebecci. 102 00:07:41,586 --> 00:07:42,420 Dobrze! 103 00:07:42,503 --> 00:07:44,172 Rebecca, nadchodzimy! 104 00:07:48,801 --> 00:07:51,304 ROGUE OUT 105 00:07:54,265 --> 00:07:56,350 To wszystko, na co stać najemników? 106 00:07:57,393 --> 00:08:00,229 Moje ostrze jeszcze się nie nasyciło. 107 00:08:01,355 --> 00:08:03,483 Wow. Czym ona właściwie jest? 108 00:08:04,108 --> 00:08:06,068 Totalnie skopała nam tyłki. 109 00:08:06,152 --> 00:08:08,613 A skoro już przy tym jesteśmy, jej jest całkiem niezły. 110 00:08:10,323 --> 00:08:14,076 Nie macie, kutasy, prawa narzekać tylko dlatego, że jednej brakuje! 111 00:08:14,744 --> 00:08:18,539 Dostarczyliśmy towar. Płaćcie, dranie! 112 00:08:19,582 --> 00:08:24,378 Mistrz Illega ma zasadę, że nie płaci za nieprawidłowo wykonaną pracę. 113 00:08:24,879 --> 00:08:28,216 No to zapłaćcie przynajmniej za te 29. 114 00:08:28,841 --> 00:08:31,928 Nie chcecie wkurzyć Siostry. 115 00:08:32,428 --> 00:08:35,765 Jest mi bardzo przykro, ale mistrz Illega już podjął decyzję. 116 00:08:35,848 --> 00:08:37,558 Rozmowa z wami jest bezcelowa. 117 00:08:37,642 --> 00:08:39,352 Natychmiast przyprowadźcie mi Illega! 118 00:08:39,435 --> 00:08:42,230 Aktualnie mistrz Illega oddaje się uciechom. 119 00:08:42,313 --> 00:08:44,982 Nikt mu nie pozwolił dotykać towaru! 120 00:08:45,942 --> 00:08:47,443 Wystarczy! 121 00:08:48,027 --> 00:08:49,153 Siostra… 122 00:08:49,237 --> 00:08:50,196 Moscoy! 123 00:08:52,281 --> 00:08:55,660 Porozmawiam z nim osobiście. 124 00:09:01,207 --> 00:09:02,166 To ten koleś. 125 00:09:02,708 --> 00:09:05,711 Panie, zapomnij o tym. Znajdźmy Panią Rebeccę. 126 00:09:06,379 --> 00:09:09,715 Podejrzewam, że znajdziemy ją w tym budynku. 127 00:09:09,799 --> 00:09:10,675 OK. 128 00:09:10,758 --> 00:09:12,593 Przysięgam, że ją odzyskam. 129 00:09:18,182 --> 00:09:20,560 Mosco, wracaj do centrali. 130 00:09:20,643 --> 00:09:21,477 Mos? 131 00:09:21,561 --> 00:09:23,187 Reszta niech tutaj zaczeka. 132 00:09:23,771 --> 00:09:26,941 Centralę już zapewne zaśmiecają ludzkie truchła. 133 00:09:27,525 --> 00:09:30,069 Przygotuj je do rekonstrukcji. 134 00:09:30,778 --> 00:09:31,946 Tak jest, wielka szefowo! 135 00:09:32,446 --> 00:09:37,827 NIE NACISKAĆ 136 00:09:40,037 --> 00:09:43,040 - Czy to jest fizycznie możliwe? - Nie mam pojęcia. 137 00:09:43,124 --> 00:09:46,919 Zabierzcie mnie do Illega. 138 00:09:50,214 --> 00:09:51,424 Niech ktoś… 139 00:09:54,176 --> 00:09:55,678 W materiałach na moim kanale 140 00:09:56,262 --> 00:10:01,183 rzucam się w niebezpieczne sytuacje, aby trzymać widzów w napięciu. 141 00:10:01,684 --> 00:10:04,312 Wiem! Zawsze oglądam kanał Tokkô! 142 00:10:04,895 --> 00:10:07,648 Ta miniaturowa czarna dziura to było coś! 143 00:10:10,776 --> 00:10:12,820 Wszystko jest według scenariusza. 144 00:10:12,903 --> 00:10:13,738 Co? 145 00:10:14,405 --> 00:10:15,698 To wszystko blaga! 146 00:10:16,240 --> 00:10:18,784 Nigdy nie byłam w prawdziwym niebezpieczeństwie. 147 00:10:19,785 --> 00:10:22,955 Tylko gramy! Wszyscy, ja też! 148 00:10:24,206 --> 00:10:26,208 Poważnie? Nie miałam pojęcia. 149 00:10:27,043 --> 00:10:29,295 - Wow! - Sądziłam, że to się dzieje naprawdę. 150 00:10:29,378 --> 00:10:32,506 Czemu miałabym to robić? Nie chcę umierać! 151 00:10:32,590 --> 00:10:35,092 Tak bardzo się boję! 152 00:10:35,176 --> 00:10:36,344 Nie chcę umierać. 153 00:10:40,431 --> 00:10:42,183 Na pewno stąd uciekniemy. 154 00:10:42,808 --> 00:10:44,352 Musimy tylko współpracować. 155 00:10:45,311 --> 00:10:48,397 Gdzieś musi być jakieś wyjście. Myślcie! 156 00:10:49,982 --> 00:10:54,070 Zastanawiałam się nad tymi bańkami. 157 00:10:54,862 --> 00:10:57,907 Chociaż rozpuściły ubrania i wszystkie metalowe dodatki, 158 00:10:58,491 --> 00:11:00,993 w ogóle nie wpływają na skórę. 159 00:11:01,077 --> 00:11:02,036 To prawda. 160 00:11:03,537 --> 00:11:05,414 Tak. W ogóle nie mają smaku. 161 00:11:05,498 --> 00:11:06,374 Zjadła to? 162 00:11:06,457 --> 00:11:07,750 To właśnie Couchpo! 163 00:11:09,251 --> 00:11:10,586 Skoro o tym mowa… 164 00:11:11,879 --> 00:11:13,422 Nie działa na podłogę i ściany. 165 00:11:14,340 --> 00:11:15,675 Ta piana jest dziwna. 166 00:11:17,426 --> 00:11:20,429 Czy ktoś miał dodatki ze szkła? 167 00:11:21,013 --> 00:11:24,266 Ja miałam szklany wisiorek. 168 00:11:24,350 --> 00:11:26,936 Moje okulary też się rozpuściły. 169 00:11:27,019 --> 00:11:28,437 Wiedziałam! 170 00:11:29,021 --> 00:11:32,400 Może w takim razie rozpuści też to szklane okno. 171 00:11:33,150 --> 00:11:35,945 Dlaczego mieliby użyć szkła, które można rozpuścić? 172 00:11:36,028 --> 00:11:39,323 Zapewne właśnie dlatego jest tak wysoko, 173 00:11:41,409 --> 00:11:43,327 aby bańki tam się nie dostały. 174 00:11:43,953 --> 00:11:45,204 Ale jesteś mądra! 175 00:11:45,287 --> 00:11:46,455 Ale… 176 00:11:46,539 --> 00:11:49,291 Jak się mamy tam dostać? 177 00:11:53,212 --> 00:11:55,673 Ludzka piramida. 178 00:11:55,756 --> 00:11:56,799 Piramida? 179 00:11:57,299 --> 00:11:59,844 Jest tutaj nas 29. 180 00:12:00,469 --> 00:12:05,266 Jeżeli zbudujemy ludzką piramidę, powinnyśmy dosięgnąć tego okna. 181 00:12:10,312 --> 00:12:13,607 Na samym dole jest strasznie ciężko. 182 00:12:13,691 --> 00:12:17,153 To byłby zabawny widok, jakby ktoś nas sfilmował od tyłu. 183 00:12:17,236 --> 00:12:18,696 Wolałabym umrzeć! 184 00:12:20,239 --> 00:12:21,699 Pospieszcie się! 185 00:12:21,782 --> 00:12:23,242 Przepraszam. 186 00:12:23,325 --> 00:12:27,079 Jestem najlżejsza, ale mam lęk wysokości. 187 00:12:27,163 --> 00:12:30,207 Rebecca, liczymy na ciebie! 188 00:12:31,459 --> 00:12:33,252 Jeszcze troszkę… 189 00:12:46,682 --> 00:12:48,559 Jeszcze troszkę… 190 00:13:05,284 --> 00:13:06,619 Nikomu nic się nie stało? 191 00:13:08,037 --> 00:13:09,455 Wszystko w porządku! 192 00:13:10,080 --> 00:13:11,165 A co z tobą? 193 00:13:14,210 --> 00:13:16,629 To działa! Jest dziura! 194 00:13:21,133 --> 00:13:22,468 Rebecca! 195 00:13:22,551 --> 00:13:24,094 Liczymy na ciebie, Rebecco! 196 00:13:26,639 --> 00:13:29,475 Nikogo tu nie ma i widzę drzwi. 197 00:13:30,267 --> 00:13:34,063 Ostrożnie! Za drzwiami mogą być strażnicy. 198 00:13:34,146 --> 00:13:36,524 Zapewne są zamknięte. 199 00:13:36,607 --> 00:13:38,067 Znajdź coś do jedzenia! 200 00:13:38,150 --> 00:13:40,277 Może jest tam jakiś kanał wentylacyjny czy coś? 201 00:13:40,361 --> 00:13:42,947 Mogłabyś tak przejść do innego pokoju. 202 00:13:43,030 --> 00:13:44,490 I znaleźć coś do jedzenia! 203 00:13:45,366 --> 00:13:46,367 Jest! 204 00:13:52,414 --> 00:13:55,376 Będzie ciasno, ale jakoś się zmieszczę. 205 00:13:55,459 --> 00:13:57,419 Znajdź też jakieś ciuchy! 206 00:13:57,503 --> 00:14:00,673 Nie mogę tak stąd wyjść! 207 00:14:00,756 --> 00:14:02,841 Jedzenie też jest ważne! 208 00:14:04,134 --> 00:14:06,011 Przydałaby się też mapa całego budynku. 209 00:14:06,095 --> 00:14:08,389 Tak. Zaraz po jedzeniu. 210 00:14:12,601 --> 00:14:14,812 Couchpo tak często to powtarzała, że się ziściło. 211 00:14:15,396 --> 00:14:17,648 Jako pierwszą znalazłam spiżarkę! 212 00:14:27,533 --> 00:14:32,538 Jak ci się udało uciec? To strasznie dziwne. 213 00:14:33,122 --> 00:14:34,665 Strasznie mnie rozzłościłaś, 214 00:14:34,748 --> 00:14:37,334 więc zamiast mebelkiem, zostaniesz moją zabaweczką. 215 00:14:37,418 --> 00:14:40,212 Dlaczego to robisz? 216 00:14:40,754 --> 00:14:42,298 Chcesz wiedzieć dlaczego? 217 00:14:42,381 --> 00:14:45,426 Oczywiście dlatego, że mnie na to stać. 218 00:14:45,509 --> 00:14:48,762 Jak masz pieniądze, to możesz wszystko. 219 00:14:48,846 --> 00:14:52,016 Wszyscy robią wszystko, co im rozkażę. 220 00:14:52,808 --> 00:14:55,436 Pieniądze nie kupią ludzkich serc. 221 00:14:55,519 --> 00:14:58,439 Kogo obchodzą serca! 222 00:14:58,522 --> 00:15:01,525 Nikt nigdy mi się nie sprzeciwia. 223 00:15:01,609 --> 00:15:04,111 Jesteś taki żałosny. 224 00:15:04,695 --> 00:15:06,906 Ja świetnie się bawię. 225 00:15:07,489 --> 00:15:10,326 Żałośni są ludzie bez pieniędzy. 226 00:15:10,409 --> 00:15:15,497 Nadają się tylko na mebelki, na których mogę posadzić swój zadek. 227 00:15:17,458 --> 00:15:18,709 Co? 228 00:15:19,293 --> 00:15:21,253 Całe ciało mi drętwieje… 229 00:15:21,337 --> 00:15:25,257 Ale nie ty. Ty będziesz moją zabaweczką. 230 00:15:25,341 --> 00:15:29,678 Będę się tobą dużo bawić, dopóki się nie popsujesz. 231 00:15:32,640 --> 00:15:33,641 Shiki! 232 00:15:34,767 --> 00:15:35,851 Kum-kum! 233 00:15:35,935 --> 00:15:38,562 Tak strasznie boli! 234 00:15:38,646 --> 00:15:40,898 Porwałeś moją przyjaciółkę. 235 00:15:41,815 --> 00:15:43,108 Lepiej zacznij się modlić. 236 00:15:43,692 --> 00:15:46,070 Czy z Happy wszystko OK? A co z mistrzem gildii? 237 00:15:49,114 --> 00:15:50,032 Hej… 238 00:15:51,241 --> 00:15:52,576 Rechot! 239 00:15:54,078 --> 00:15:54,912 Shiki? 240 00:15:58,916 --> 00:16:01,293 Rechot! 241 00:16:01,919 --> 00:16:05,547 Pan Happy jest uszkodzony, ale żyje. 242 00:16:05,631 --> 00:16:06,715 Pino! 243 00:16:06,799 --> 00:16:09,468 Lokalizacja mistrza gildii pozostaje nieznana. 244 00:16:09,551 --> 00:16:11,261 Happy jest bezpieczny? Dzięki Bogu. 245 00:16:11,345 --> 00:16:13,722 A masz! 246 00:16:14,682 --> 00:16:17,309 Sądzisz, że powinnyśmy go wkrótce powstrzymać? 247 00:16:17,393 --> 00:16:21,188 Prawdopodobnie. Ale chyba nas nie usłyszy. 248 00:16:22,064 --> 00:16:23,649 No to nie mam wyboru. 249 00:16:23,732 --> 00:16:25,818 Aktywować IEM! 250 00:16:29,154 --> 00:16:30,531 Shiki, już wystarczy. 251 00:16:32,533 --> 00:16:33,617 Dzięki, że wpadłeś. 252 00:16:37,454 --> 00:16:39,081 Przestań się wygapiać! 253 00:16:39,164 --> 00:16:41,041 Nie mogę się w tej chwili ruszyć! 254 00:16:42,167 --> 00:16:43,502 Rebecca! 255 00:16:44,420 --> 00:16:45,462 Copa! 256 00:16:46,463 --> 00:16:49,341 Jak się tutaj dostałyście? 257 00:16:49,967 --> 00:16:51,427 Co to za stroje? 258 00:16:52,011 --> 00:16:53,721 Drzwi nagle się otworzyły. 259 00:16:53,804 --> 00:16:56,682 Zaczęłyśmy szukać i znalazłyśmy przebieralnię. 260 00:16:56,765 --> 00:16:59,268 Były tam tylko te dziwne kostiumy, ale darowanemu 261 00:16:59,351 --> 00:17:01,145 koniowi nie zagląda się w zęby. 262 00:17:01,979 --> 00:17:04,732 Nawet założyłyście dodatki. To się wam podoba. 263 00:17:05,232 --> 00:17:07,109 Och, te wszystkie dziewczyny… 264 00:17:07,693 --> 00:17:09,987 To B-kubersy, które porwano razem ze mną. 265 00:17:10,070 --> 00:17:12,698 Otworzyłaś drzwi? 266 00:17:13,282 --> 00:17:15,451 To pewnie IEM Pino. 267 00:17:15,534 --> 00:17:16,577 Pino? 268 00:17:16,660 --> 00:17:19,872 Tak, to moi przyjaciele — Shiki i Pino. 269 00:17:19,955 --> 00:17:21,623 Przyszli nas uratować. 270 00:17:21,707 --> 00:17:24,209 - Cześć! - Miło was wszystkich poznać. 271 00:17:25,252 --> 00:17:26,879 Masz wspaniałych przyjaciół. 272 00:17:30,257 --> 00:17:32,634 Tobie też przyniosłyśmy ubrania, Rebecco. 273 00:17:32,718 --> 00:17:33,677 Dziękuję! 274 00:17:34,595 --> 00:17:36,263 Łap! 275 00:17:45,814 --> 00:17:48,025 Wreszcie cię mam, kosmiczny ninja! 276 00:17:48,108 --> 00:17:50,152 - Znaleźli nas! - Och nie! 277 00:17:51,111 --> 00:17:52,905 Pino, wyprowadź je stąd! 278 00:17:53,405 --> 00:17:54,782 Ja się nim zajmę. 279 00:17:54,865 --> 00:17:55,866 Tak jest! 280 00:17:55,949 --> 00:17:58,911 Wyprowadzę was stąd. Za mną. 281 00:17:58,994 --> 00:18:01,663 Możemy go tutaj zostawić? 282 00:18:01,747 --> 00:18:03,082 O nic się nie martwcie. 283 00:18:03,165 --> 00:18:05,459 Jest niewiarygodnie silny. 284 00:18:06,835 --> 00:18:09,630 Nie sądziłem, że naprawdę pojawisz się w Guilst. 285 00:18:09,713 --> 00:18:11,507 Nie jestem tutaj z własnej woli. 286 00:18:11,590 --> 00:18:13,592 Te kobiety są teraz naszym towarem. 287 00:18:14,301 --> 00:18:16,178 Nie mogę pozwolić na ich ucieczkę. 288 00:18:16,887 --> 00:18:18,514 Nie są towarem. 289 00:18:19,306 --> 00:18:20,265 To istoty ludzkie! 290 00:18:20,849 --> 00:18:24,770 Brygada najemników Rogue Out nie pozwala nikomu na przeszkadzanie w interesach. 291 00:18:24,853 --> 00:18:26,688 Skończyłem się z tobą bawić. 292 00:18:28,941 --> 00:18:30,734 Tym razem cię zabiję. 293 00:18:30,818 --> 00:18:33,946 Dobrze! Dla mnie też nie jest to już tylko potyczka. 294 00:18:34,780 --> 00:18:37,199 To bitwa mająca chronić… 295 00:18:37,282 --> 00:18:38,242 moich przyjaciół! 296 00:18:39,743 --> 00:18:43,872 ROGUE OUT 297 00:18:54,258 --> 00:18:55,926 Nie chronisz swoich tyłów. 298 00:18:56,510 --> 00:18:58,178 Mówi ktoś, kto nic nie zrobił. 299 00:18:58,262 --> 00:19:00,389 Pilnowałem wejścia. 300 00:19:00,931 --> 00:19:03,767 Ten mieczyk jest niezwykle potężny. 301 00:19:05,519 --> 00:19:07,437 Odziedziczyłam to ostrze po moim mistrzu. 302 00:19:09,857 --> 00:19:12,609 To wszystko są androidy? 303 00:19:13,193 --> 00:19:15,737 Niezłe rzeczy tworzą w przyszłości za 50 lat. 304 00:19:17,656 --> 00:19:19,074 Hej! Gdzie się wybierasz? 305 00:19:20,784 --> 00:19:23,912 Wyczuwam przepływ Eteru spod ziemi. 306 00:19:23,996 --> 00:19:25,747 - Spod ziemi? - Tak. 307 00:19:28,709 --> 00:19:32,171 Chyba już pora, abyś mi powiedziała, czego tak naprawdę szukasz. 308 00:19:34,006 --> 00:19:37,134 Chyba już mówiłam. Chcę walczyć z Królem Demonów. 309 00:19:37,759 --> 00:19:40,721 Nie, coś ukrywasz. 310 00:19:41,805 --> 00:19:44,266 Celujesz do sojusznika? 311 00:19:44,349 --> 00:19:46,018 Nie jesteśmy sojusznikami. 312 00:19:46,727 --> 00:19:48,729 Nikt nie jest moim sojusznikiem. 313 00:19:49,813 --> 00:19:53,192 Czy to nie ty zwróciłeś moją uwagę na Edens Zero? 314 00:19:53,275 --> 00:19:54,651 Skąd ta nagła zmiana? 315 00:19:56,320 --> 00:19:59,656 Nie sądziłem, że jesteś taka potężna. 316 00:20:00,741 --> 00:20:03,118 Nie pozwolę sobie poderżnąć gardła we śnie. 317 00:20:03,702 --> 00:20:05,621 Karabiny na mnie nie działają. 318 00:20:06,163 --> 00:20:09,249 A co powiesz na karabin działający na bazie Broni Eteru? 319 00:20:10,292 --> 00:20:11,752 Też masz Broń Eteru? 320 00:20:13,003 --> 00:20:14,880 Moscoy. 321 00:20:16,173 --> 00:20:17,841 Milion Pocisków, ognia! 322 00:20:18,675 --> 00:20:19,801 Moscoy! 323 00:20:29,686 --> 00:20:31,271 Karabiny w podłodze? 324 00:20:31,355 --> 00:20:32,481 Dopiero co zamontowane. 325 00:20:35,609 --> 00:20:36,860 Widzisz? 326 00:20:36,944 --> 00:20:39,988 To może być lepsza walka niż sądziłaś. 327 00:20:44,993 --> 00:20:47,079 Co? Gdzie ja jestem? 328 00:20:47,162 --> 00:20:48,747 Widzę, że się obudziłaś. 329 00:20:50,165 --> 00:20:52,209 Jesteś w Edens Zero. 330 00:20:54,336 --> 00:20:55,587 Gdzie Rebecca? 331 00:20:55,671 --> 00:20:56,838 Nic się nie martw. 332 00:20:56,922 --> 00:20:59,633 Pino właśnie dała mi znać, że udało się ją uwolnić. 333 00:21:00,300 --> 00:21:02,469 Chwała bogom! 334 00:21:02,552 --> 00:21:05,764 Jednakże nie przywrócono jeszcze wszystkich twoich funkcji. 335 00:21:05,847 --> 00:21:06,682 Nom. 336 00:21:08,850 --> 00:21:11,103 STAN WYJĄTKOWY 337 00:21:11,895 --> 00:21:13,939 Co się dzieje? 338 00:21:14,022 --> 00:21:17,067 Wykrywam ultrawysokie stężenie Eteru pochodzące z Kosmosu Sakura! 339 00:21:18,068 --> 00:21:19,194 Skąd się to wzięło? 340 00:21:24,950 --> 00:21:27,286 Gwiazdy umierają jedna po drugiej. 341 00:21:27,869 --> 00:21:29,830 To zmierza w naszą stronę! 342 00:21:30,330 --> 00:21:31,456 To… 343 00:21:49,683 --> 00:21:50,642 chronofag. 344 00:21:53,562 --> 00:21:55,564 W stronę Guilst zmierza chronofag! 345 00:23:27,072 --> 00:23:30,492 NASTĘPNY ODCINEK SIOSTRA IVRY 346 00:23:30,575 --> 00:23:33,995 Napisy: Szymon Cegiełka