1 00:00:04,879 --> 00:00:06,214 Przyznaję, 2 00:00:06,715 --> 00:00:09,300 że to ja zniszczyłem Czarnego Smoka. 3 00:00:10,301 --> 00:00:13,138 Ale ty musisz zaakceptować fakt, 4 00:00:13,221 --> 00:00:15,724 że nie jestem Akane! 5 00:00:15,807 --> 00:00:17,267 Jestem Seishu! 6 00:00:21,312 --> 00:00:22,605 Przestań. 7 00:00:27,944 --> 00:00:30,655 Ja… 8 00:00:32,198 --> 00:00:34,576 żyłem dla pieniędzy. 9 00:02:06,793 --> 00:02:08,461 ODCINEK 45 10 00:02:08,545 --> 00:02:10,004 BIBLIOTEKA ASAYAMA 11 00:02:19,556 --> 00:02:20,598 Co to za książka? 12 00:02:21,432 --> 00:02:22,559 O pieniądzach. 13 00:02:23,518 --> 00:02:24,978 Jak zarobić. 14 00:02:26,396 --> 00:02:28,231 Dużo mi jeszcze brakuje. 15 00:02:29,691 --> 00:02:32,443 Powinieneś czasem wpaść do domu. 16 00:02:33,611 --> 00:02:35,155 Nie jesteś taki jak ja. 17 00:03:02,348 --> 00:03:03,391 Inupi. 18 00:03:39,093 --> 00:03:40,220 Akane. 19 00:03:41,971 --> 00:03:42,972 Hajime! 20 00:03:43,723 --> 00:03:44,724 Hajime! 21 00:03:46,559 --> 00:03:48,311 Zawsze jesteś z Seishu. 22 00:03:48,978 --> 00:03:50,188 Idziesz do domu? 23 00:03:50,271 --> 00:03:51,314 Tak. 24 00:03:51,397 --> 00:03:52,941 Akane Inui. 25 00:03:53,024 --> 00:03:56,152 Siostra Inupiego, starsza o pięć lat. 26 00:03:56,236 --> 00:03:58,029 Chcesz iść do biblioteki? 27 00:03:58,112 --> 00:04:00,406 Powinieneś przeczytać pewną książkę. 28 00:04:04,661 --> 00:04:06,329 Poniosę twoje rzeczy. 29 00:04:06,412 --> 00:04:08,790 Nie trzeba. Ale dzięki. 30 00:04:09,457 --> 00:04:12,210 - Zawsze ją kochałem. - Zawsze jesteś taki miły, Hajime. 31 00:04:14,045 --> 00:04:15,380 Naprawdę nie powinieneś. 32 00:04:15,463 --> 00:04:18,716 Kiedy znajdziesz dziewczynę, nie bądź miły dla innych dziewczyn. 33 00:04:19,550 --> 00:04:21,219 Będzie zazdrosna. 34 00:04:21,844 --> 00:04:23,554 Bo jesteś przystojny. 35 00:04:28,685 --> 00:04:30,895 Seishu, mógłbyś się od niego czegoś nauczyć. 36 00:04:30,979 --> 00:04:32,105 Nie, dzięki. 37 00:04:34,691 --> 00:04:36,567 Idę do domu. 38 00:04:36,651 --> 00:04:37,986 Do jutra. 39 00:04:38,069 --> 00:04:39,195 Pa. 40 00:04:44,075 --> 00:04:46,494 To chyba książka dla dorosłych? 41 00:04:52,625 --> 00:04:55,128 Zaprosiła mnie, a teraz śpi. 42 00:04:55,211 --> 00:04:57,922 Zrobiła sobie z książki poduszkę. 43 00:05:03,886 --> 00:05:06,931 Jest podobna do Inupiego, ale ładniejsza. 44 00:05:27,160 --> 00:05:28,161 Nie waż się. 45 00:05:33,166 --> 00:05:36,210 Całuje się tylko osobę, którą się kocha. 46 00:05:36,294 --> 00:05:39,422 Przepraszam, ale… 47 00:05:39,964 --> 00:05:42,633 Akane… Ja… 48 00:05:43,760 --> 00:05:45,011 Kocham cię. 49 00:05:48,097 --> 00:05:49,932 Jestem od ciebie pięć lat starsza. 50 00:05:50,808 --> 00:05:52,143 Nieważne. 51 00:05:52,226 --> 00:05:54,896 W przyszłości nie będzie aż tak czuć różnicy. 52 00:06:04,947 --> 00:06:06,449 INUI 53 00:06:06,532 --> 00:06:08,117 Dzięki za odprowadzenie. 54 00:06:08,785 --> 00:06:09,786 Do zobaczenia. 55 00:06:09,869 --> 00:06:10,912 Akane. 56 00:06:12,080 --> 00:06:15,041 Zawsze będę cię kochać. 57 00:06:15,124 --> 00:06:17,543 Gdy dorosnę, wyjdź za mnie! 58 00:06:21,047 --> 00:06:22,173 Zastanowię się. 59 00:06:22,757 --> 00:06:23,841 Będę cię chronił. 60 00:06:26,260 --> 00:06:27,470 Obiecujesz? 61 00:06:27,553 --> 00:06:30,431 Tak. Obiecuję. 62 00:06:31,557 --> 00:06:34,936 Dobrze. Poczekam, aż dorośniesz. 63 00:06:47,198 --> 00:06:50,201 Wyznałem jej swoje uczucia. 64 00:06:51,994 --> 00:06:54,122 O nie! Muszę iść do domu. 65 00:06:55,748 --> 00:06:57,291 O rety. Spójrz. 66 00:06:57,375 --> 00:06:59,627 Rany! Wielkie nieba! 67 00:07:00,211 --> 00:07:02,088 Pali się? 68 00:07:02,630 --> 00:07:05,133 Tam jest… 69 00:07:13,975 --> 00:07:17,353 Gdzie straż pożarna? Wszyscy uciekli ze środka? 70 00:07:17,437 --> 00:07:19,021 Nie wiem. 71 00:07:19,105 --> 00:07:20,356 Nie widziałam ich. 72 00:07:20,440 --> 00:07:21,858 Zadzwoniłem po straż. 73 00:07:21,941 --> 00:07:24,569 Ich rodziców chyba nie ma w domu. 74 00:07:24,652 --> 00:07:25,820 Akane… 75 00:07:30,992 --> 00:07:32,535 Stój! To niebezpieczne! 76 00:07:37,748 --> 00:07:38,958 Akane. 77 00:07:40,543 --> 00:07:41,586 Akane. 78 00:07:43,504 --> 00:07:44,589 Akane! 79 00:07:51,596 --> 00:07:52,722 Wyszedł! 80 00:07:59,228 --> 00:08:00,271 Akane, 81 00:08:00,730 --> 00:08:02,064 jesteś bezpieczna. 82 00:08:02,565 --> 00:08:03,649 Nie… 83 00:08:04,358 --> 00:08:05,902 - Koko. - Co? 84 00:08:07,695 --> 00:08:09,447 Nie jestem Akane. 85 00:08:10,031 --> 00:08:11,282 Jestem Seishu. 86 00:08:14,535 --> 00:08:15,786 Młody! 87 00:08:15,870 --> 00:08:18,247 - Akane! - Stój! To niebezpieczne! 88 00:08:18,331 --> 00:08:19,707 Akane! 89 00:08:19,790 --> 00:08:22,168 Akane! 90 00:08:28,466 --> 00:08:31,552 Słyszałem rozmowę lekarza z rodzicami. 91 00:08:32,094 --> 00:08:33,095 Akane… 92 00:08:33,846 --> 00:08:35,640 Ledwo ją uratowali. 93 00:08:36,807 --> 00:08:37,975 Ale… 94 00:08:39,018 --> 00:08:40,478 jej poparzenia są poważne… 95 00:08:41,187 --> 00:08:43,898 Leczenie będzie bardzo drogie. 96 00:08:44,774 --> 00:08:47,276 Potrzeba 40 milionów jenów, 97 00:08:47,985 --> 00:08:50,613 żeby wróciła do siebie. 98 00:08:51,405 --> 00:08:53,241 Czterdzieści milionów? 99 00:08:53,866 --> 00:08:55,952 Moich rodziców na to nie stać. 100 00:08:57,119 --> 00:08:59,580 Mają jeszcze hipotekę do spłaty. 101 00:09:00,498 --> 00:09:02,416 Tata tylko trzyma się za głowę, 102 00:09:02,875 --> 00:09:04,585 a mama ciągle płacze. 103 00:09:05,211 --> 00:09:07,421 Nie wiem, co robić. 104 00:09:10,132 --> 00:09:11,634 Bez pieniędzy… 105 00:09:12,593 --> 00:09:15,805 Jeśli nie będziecie mieć 40 milionów, 106 00:09:16,222 --> 00:09:18,224 co stanie się z Akane? 107 00:09:19,517 --> 00:09:20,810 Nie wiem. 108 00:09:21,978 --> 00:09:24,939 Złożyłem jej obietnicę. 109 00:09:26,482 --> 00:09:28,317 Że będę ją chronił. 110 00:09:30,653 --> 00:09:32,196 Jeśli Akane umrze, 111 00:09:32,947 --> 00:09:34,323 to ja… 112 00:09:38,286 --> 00:09:39,912 To 40 milionów… 113 00:09:41,372 --> 00:09:43,791 Zdobędę te pieniądze, choćbym miał zginąć. 114 00:09:46,627 --> 00:09:50,506 ZWROT 115 00:09:51,090 --> 00:09:56,012 Zastanawiałem się, jak zarobić takie pieniądze. 116 00:09:57,805 --> 00:09:59,807 Głowiłem się, 117 00:10:00,433 --> 00:10:03,686 ale jedynym sposobem, by dzieciak taki jak ja zdobył taką kasę, 118 00:10:07,481 --> 00:10:09,609 było złamanie prawa. 119 00:10:12,987 --> 00:10:15,323 Szukałem nielegalnych sposobów na zarabianie. 120 00:10:16,907 --> 00:10:19,327 Najpierw zebrałem bandę. 121 00:10:19,410 --> 00:10:21,704 Kazałem im kraść i wyłudzać pieniądze. 122 00:10:22,163 --> 00:10:24,373 Słuchajcie, gnojki. 123 00:10:25,166 --> 00:10:28,544 Jeśli was złapią, to dlatego, że nie mieliście planu. 124 00:10:29,086 --> 00:10:32,590 Jeśli zrobicie to, co powiem, nigdy was nie złapią. 125 00:10:32,673 --> 00:10:36,469 Dzięki mnie zarobicie tyle, o ilu inni nie mogą nawet pomarzyć. 126 00:10:38,054 --> 00:10:39,889 Mój plan się powiódł. 127 00:10:40,514 --> 00:10:42,683 Moje oprychy były zachwycone. 128 00:10:43,893 --> 00:10:46,479 Rozniosły się plotki, a banda się powiększała. 129 00:10:47,563 --> 00:10:52,568 W miesiąc miałem całkiem pokaźną grupę złodziei. 130 00:10:53,486 --> 00:10:55,571 Ale to wciąż była banda dzieciaków. 131 00:10:56,155 --> 00:11:00,576 Bez względu na to, ile zebrali, dużo mi brakowało do 40 milionów. 132 00:11:01,327 --> 00:11:04,288 Pieniądze… 133 00:11:04,372 --> 00:11:07,833 - Naprawdę? Kupisz mi to? - Naprawdę. 134 00:11:07,917 --> 00:11:08,959 Super! To… 135 00:11:11,253 --> 00:11:15,508 Wydałem te uciułane kilkaset tysięcy na podrobioną kartę kredytową 136 00:11:15,591 --> 00:11:17,968 i wszedłem na salę VIP w klubie. 137 00:11:18,678 --> 00:11:20,888 Chciałem dotrzeć do bogaczy. 138 00:11:24,100 --> 00:11:26,143 Ty jesteś tym słynnym dzieciakiem? 139 00:11:26,227 --> 00:11:30,106 Tak. Zrobię, co pan zechce, jeśli tylko mi się to opłaci. 140 00:11:31,190 --> 00:11:32,566 Nieźle! 141 00:11:35,611 --> 00:11:39,824 Chcę, żebyś nastraszył pewnego bydlaka, ale nie zabijaj go. 142 00:11:40,574 --> 00:11:45,246 Wpadłem na pomysł świadczenia bogaczom niezbyt legalnych usług. 143 00:11:45,705 --> 00:11:49,208 Idealny interes, bo konsekwencje byłyby małe, nawet gdyby nas złapali. 144 00:11:50,501 --> 00:11:52,837 Trafiłem na żyłę złota. 145 00:11:54,964 --> 00:11:56,716 Kasa, kasa, kasa. 146 00:11:57,508 --> 00:11:58,801 Byłem zdesperowany. 147 00:12:03,764 --> 00:12:04,932 Halo? 148 00:12:10,229 --> 00:12:11,230 Akane… 149 00:12:13,441 --> 00:12:14,525 umarła. 150 00:12:27,913 --> 00:12:29,874 Ocknij się, Koko! 151 00:12:29,957 --> 00:12:30,958 Akane już… 152 00:12:31,041 --> 00:12:32,042 Zamknij się! 153 00:12:33,961 --> 00:12:36,297 Nie patrz tak na mnie! 154 00:12:39,508 --> 00:12:40,801 Robiłem różne rzeczy! 155 00:12:41,469 --> 00:12:42,762 O co tylko prosili! 156 00:12:42,845 --> 00:12:44,638 Wszystko za pieniądze! 157 00:12:46,599 --> 00:12:48,517 Zwracali się do mnie różni ludzie. 158 00:12:48,976 --> 00:12:50,352 Izana Kurokawa. 159 00:12:50,811 --> 00:12:53,439 To ty jesteś tą maszynką do robienia pieniędzy. 160 00:12:53,522 --> 00:12:54,815 Shion Madarame. 161 00:12:55,274 --> 00:12:58,152 Jestem dziewiątym liderem, Madarame. 162 00:12:59,612 --> 00:13:00,988 Bracia Haitani. 163 00:13:01,071 --> 00:13:02,615 Znów będziemy robić interesy. 164 00:13:02,698 --> 00:13:04,241 Taiju Shiba. 165 00:13:04,325 --> 00:13:07,495 Jesteś niższy, niż myślałem. 166 00:13:08,871 --> 00:13:11,415 Każdy, kto do mnie przyszedł, miał jedno żądanie. 167 00:13:11,874 --> 00:13:12,875 Pieniądze. 168 00:13:13,793 --> 00:13:15,836 Tak samo było z tobą, Inupi. 169 00:13:16,587 --> 00:13:21,759 Wykorzystałeś mnie, by odbudować Czarnego Smoka. 170 00:13:23,344 --> 00:13:24,595 No weź, Koko. 171 00:13:25,513 --> 00:13:27,598 - Akane… - Zamknij się, Inupi. 172 00:13:28,557 --> 00:13:30,893 Nie potrzebuję uczuć. 173 00:13:30,976 --> 00:13:33,479 Wszyscy chcą ode mnie tylko pieniędzy! 174 00:13:33,854 --> 00:13:35,189 I dobrze! 175 00:13:36,482 --> 00:13:38,984 Nie mogę się cofnąć. 176 00:13:39,610 --> 00:13:40,820 Nie zatrzymam się. 177 00:13:41,779 --> 00:13:42,905 Bo jeśli się zatrzymam… 178 00:13:42,988 --> 00:13:44,114 Koko! 179 00:13:44,698 --> 00:13:46,408 Akane nie żyje! 180 00:13:53,082 --> 00:13:54,166 Akane… 181 00:13:55,459 --> 00:13:56,669 Gdybyś mnie zobaczyła, 182 00:13:57,670 --> 00:13:59,713 nakrzyczałbyś na mnie jak on? 183 00:14:18,691 --> 00:14:19,817 Bolało? 184 00:14:23,529 --> 00:14:25,531 Wreszcie zaznałaś spokoju? 185 00:14:28,033 --> 00:14:30,286 Pieniądze. Pieniądze. 186 00:14:30,911 --> 00:14:31,912 Pieniądze. 187 00:14:34,915 --> 00:14:36,333 Przepraszam, Akane. 188 00:14:37,251 --> 00:14:40,629 Gdybym miał więcej pieniędzy… 189 00:14:41,213 --> 00:14:44,091 Gdybym tylko miał… 190 00:14:45,175 --> 00:14:46,635 Więcej… 191 00:14:52,600 --> 00:14:53,684 Koko… 192 00:14:53,767 --> 00:14:55,144 Wiem! 193 00:14:56,312 --> 00:14:57,354 Wiem, że Akane… 194 00:14:58,522 --> 00:14:59,523 nie żyje. 195 00:15:00,107 --> 00:15:01,317 Ale… 196 00:15:02,610 --> 00:15:03,736 nie mogę się cofnąć. 197 00:15:05,029 --> 00:15:07,948 Poświęciłem życie Tenjiku. 198 00:15:09,241 --> 00:15:11,493 Jesteś moim wrogiem. 199 00:15:12,494 --> 00:15:13,495 Koko… 200 00:15:14,788 --> 00:15:18,042 Rozpacz innych zawsze jest paskudna. 201 00:15:19,376 --> 00:15:22,671 Ale ty chyba wiesz to najlepiej. 202 00:15:23,380 --> 00:15:25,633 Prawda, Kokonoi? 203 00:15:26,926 --> 00:15:29,094 Od teraz walczysz ze mną, 204 00:15:29,178 --> 00:15:30,179 Inui. 205 00:15:40,898 --> 00:15:43,776 Dajesz sobą pomiatać, Takemichi. 206 00:15:44,360 --> 00:15:46,195 Tylko na tyle cię stać? 207 00:15:50,282 --> 00:15:51,575 Zejdź mi z drogi, Kaku. 208 00:15:52,076 --> 00:15:53,869 Przyszedłem walczyć z Kisakim! 209 00:15:55,287 --> 00:15:58,123 Macie jakiś zatarg? 210 00:15:58,207 --> 00:16:00,209 Nie mam czasu na wyjaśnienia. 211 00:16:00,709 --> 00:16:03,087 Teraz Kisaki stoi za Izaną. 212 00:16:04,046 --> 00:16:07,049 Dopóki tu jestem, nie dorwiesz go. 213 00:16:07,132 --> 00:16:08,425 Cholera! 214 00:16:08,509 --> 00:16:12,346 Chifuyu, Akkun i pozostali utorowali mi drogę, ale nie mam szans. 215 00:16:13,973 --> 00:16:15,099 Izana. 216 00:16:15,182 --> 00:16:17,726 Toman powinien być o włos od upadku, 217 00:16:17,810 --> 00:16:21,021 ale Tenjiku sobie ledwo radzi. 218 00:16:24,400 --> 00:16:25,401 Takemichi! 219 00:16:30,823 --> 00:16:32,491 Skup się! 220 00:16:33,867 --> 00:16:35,995 Z drogi, gorylu! 221 00:16:36,078 --> 00:16:38,163 Kogo nazywasz gorylem? 222 00:16:38,247 --> 00:16:39,415 Cholera! 223 00:16:39,498 --> 00:16:43,127 Ostatnio myślałem, że przegrałem, bo tak mi przywalił, 224 00:16:43,627 --> 00:16:46,088 ale dupek jest megasilny! 225 00:16:47,631 --> 00:16:49,049 Gdy byłem w poprawczaku, 226 00:16:49,633 --> 00:16:51,343 puściły mi nerwy i wpadłem w szał. 227 00:16:52,177 --> 00:16:54,763 Pobiłem wszystkich kolegów i strażników, 228 00:16:55,264 --> 00:16:57,975 którzy tego dnia tam byli. 229 00:16:58,475 --> 00:17:02,646 Ale niektórzy nie chcieli się poddać. 230 00:17:03,814 --> 00:17:06,066 Przypadkiem wszyscy mieliśmy po 13 lat. 231 00:17:06,984 --> 00:17:09,028 To Twarde Pokolenie. 232 00:17:10,237 --> 00:17:12,990 Zbrodnią Mocchiego było utrudnianie czynności policji. 233 00:17:13,741 --> 00:17:17,161 Sam jeden zniszczył gang, który kontrolował Kawasaki. 234 00:17:17,828 --> 00:17:20,664 Co to ma wspólnego z utrudnianiem czynności? 235 00:17:21,248 --> 00:17:25,711 Pobił gliniarzy, którzy przybyli na miejsce. 236 00:17:26,920 --> 00:17:28,088 Nieźle, co? 237 00:17:29,048 --> 00:17:30,049 Miazga. 238 00:17:30,466 --> 00:17:32,676 Mucho został skazany za napaść. 239 00:17:32,760 --> 00:17:33,761 Co? 240 00:17:34,178 --> 00:17:36,889 To lajtowe w porównaniu z Mocchim. 241 00:17:37,347 --> 00:17:40,809 Pobił byłego mistrza sztuk walki z yakuzy. 242 00:17:41,435 --> 00:17:43,854 Złamał mu kręgosłup i zrobił z niego kalekę. 243 00:17:43,937 --> 00:17:45,689 Co? Potrącił go autem? 244 00:17:46,398 --> 00:17:48,609 Walnął nim o beton. 245 00:17:51,695 --> 00:17:53,363 Judo? 246 00:17:54,865 --> 00:17:57,493 Nie dasz rady wstać, Inui. 247 00:18:01,413 --> 00:18:03,707 Jak ręka, Angry? 248 00:18:03,791 --> 00:18:05,334 Chyba złamana. 249 00:18:05,834 --> 00:18:07,419 Dzięki za troskę. 250 00:18:07,503 --> 00:18:10,380 Czego się boisz? 251 00:18:10,798 --> 00:18:12,049 No chodź. 252 00:18:12,549 --> 00:18:14,843 Ale następnym razem rozwalę ci nie tylko rękę. 253 00:18:15,677 --> 00:18:20,307 Ran, ci dwaj myśleli, że jestem słaby, bo jestem młodszym z braci. 254 00:18:20,724 --> 00:18:23,894 Musisz dać im nauczkę, Rindo. 255 00:18:24,436 --> 00:18:27,022 Haitanich skazali za spowodowanie śmierci. 256 00:18:27,481 --> 00:18:28,649 Znam tę historię. 257 00:18:29,149 --> 00:18:31,860 To była słynna wojna Hai-Maniaków w Roppongi. 258 00:18:32,820 --> 00:18:37,324 Wtedy największym gangiem w Tokio byli Max Maniacy z Roppongi. 259 00:18:37,407 --> 00:18:41,787 Bracia Haitani walczyli z ich liderami jeden na jednego. 260 00:18:42,287 --> 00:18:45,457 Starszy z nich, Ran, szybko pokonał przywódcę. 261 00:18:45,541 --> 00:18:48,710 Wplątał się w walkę swojego brata Rindo z wiceliderem. 262 00:18:49,211 --> 00:18:52,589 Gdy Rindo unieruchomił wicelidera w dźwigni, 263 00:18:53,132 --> 00:18:55,134 Ran okrutnie bił go po gębie. 264 00:18:55,592 --> 00:18:58,011 Miał zmasakrowaną twarz. 265 00:18:58,095 --> 00:19:00,848 Trafił do szpitala ze złamaniem czaszki, 266 00:19:01,431 --> 00:19:02,766 ale niedługo potem umarł. 267 00:19:03,517 --> 00:19:07,688 Bracia Haitani rządzili Roppongi, mając 13 lat? 268 00:19:08,021 --> 00:19:09,815 Nie potrzebujemy gangu. 269 00:19:10,691 --> 00:19:13,026 Bracia Haitani kontrolują Roppongi. 270 00:19:13,944 --> 00:19:16,280 Tenjiku ma Twarde Pokolenie. 271 00:19:17,573 --> 00:19:20,409 Toman może wyjść z siebie, a nic to nie da. 272 00:19:21,285 --> 00:19:24,204 Tenjiku wygra tę bitwę. 273 00:19:26,165 --> 00:19:30,085 Pokażmy im, że jesteśmy bardziej doświadczeni. 274 00:19:30,169 --> 00:19:32,546 Nie nakręcaj się tak, Rindo. 275 00:19:33,964 --> 00:19:36,842 Ci bracia i ich ruchy są jak wrzód na tyłku. 276 00:19:36,925 --> 00:19:37,926 Tak. 277 00:19:38,302 --> 00:19:40,679 Są idealnie zsynchronizowani. 278 00:19:42,222 --> 00:19:43,682 Angry i Hakkai? 279 00:19:44,183 --> 00:19:46,143 Niezła drużyna. 280 00:19:46,226 --> 00:19:49,021 Teraz rozwalę twoją nogę! 281 00:19:49,104 --> 00:19:52,316 Muszę jakoś zakłócić ich rytm. 282 00:19:54,484 --> 00:19:56,236 - Hakkai. - Ran atakuje! 283 00:19:58,822 --> 00:20:01,575 Gdy Rindo odwrócił moją uwagę, Ran zaatakował! 284 00:20:01,658 --> 00:20:03,410 - Angry! - Byłeś odsłonięty. 285 00:20:07,122 --> 00:20:12,502 Wiem, jak wygiąć stawy, żeby krzyczeli. 286 00:20:12,586 --> 00:20:14,463 Cholera! Straciłem czujność. 287 00:20:22,846 --> 00:20:23,931 Oni… 288 00:20:24,306 --> 00:20:26,516 To młodszy brat Smileya. 289 00:20:26,600 --> 00:20:28,727 I młodszy brat Taiju Shiby. 290 00:20:28,810 --> 00:20:30,604 Nie są zgrani. 291 00:20:30,687 --> 00:20:31,772 Mięczak. 292 00:20:32,564 --> 00:20:36,652 Technika dźwigni Rindo i ataki pałką Rana. 293 00:20:37,194 --> 00:20:39,613 To zabójcze połączenie. 294 00:20:39,696 --> 00:20:42,908 A już myślałem, że przejrzałem technikę Rinda. 295 00:20:43,325 --> 00:20:45,327 Obserwuj mnie, Hakkai! 296 00:20:45,410 --> 00:20:47,079 Mówiłeś, że go rozgryzłeś? 297 00:20:47,663 --> 00:20:48,830 Czemu nie dałeś znać? 298 00:20:48,914 --> 00:20:50,666 Dawałem ci sygnały! 299 00:20:50,749 --> 00:20:51,750 O tak, widzisz? 300 00:20:51,833 --> 00:20:55,045 Niby jak miałem to zobaczyć? Daj znak! 301 00:20:55,128 --> 00:20:57,381 Kontakt wzrokowy jest szybszy! 302 00:20:57,464 --> 00:20:59,967 To ma być mrugnięcie? 303 00:21:00,384 --> 00:21:01,551 - No nie. - No nie. 304 00:21:01,635 --> 00:21:03,887 - Smiley by zrozumiał. - Yuzuha by zrozumiała. 305 00:21:04,221 --> 00:21:05,347 - Co? - Co? 306 00:21:05,430 --> 00:21:10,310 Ty cholerny… Wiesz w ogóle, co powiedziałeś? 307 00:21:10,394 --> 00:21:13,522 I czemu ciągle wisisz na starszej siostrze? 308 00:21:13,605 --> 00:21:16,483 Wiedziałem. Oni… 309 00:21:16,566 --> 00:21:19,695 Są rozpieszczonymi młodszymi braćmi. 310 00:21:20,529 --> 00:21:21,571 Zejdź mi drogi! 311 00:21:21,655 --> 00:21:22,656 Ty mi zejdź! 312 00:21:26,076 --> 00:21:30,163 Następnym razem przyprowadźcie starszych braci, frajerzy! 313 00:21:30,247 --> 00:21:32,666 Idźcie schować się w cieniu braci. 314 00:21:35,711 --> 00:21:38,630 Bracia Haitani są niesamowicie silni. 315 00:21:38,714 --> 00:21:40,465 Do tego przebiegli. 316 00:21:40,966 --> 00:21:42,384 Mogą być niepokonani. 317 00:21:42,467 --> 00:21:44,469 Nazwali cię frajerem. 318 00:21:45,053 --> 00:21:46,346 Ciebie też. 319 00:21:46,722 --> 00:21:49,308 Kazali ci schować się w cieniu brata. 320 00:21:49,391 --> 00:21:50,559 Tobie też. 321 00:21:51,393 --> 00:21:53,770 Jesteśmy do siebie podobni. 322 00:21:53,854 --> 00:21:55,564 Może masz rację. 323 00:21:57,107 --> 00:21:59,276 - Chwila! - Chwila! 324 00:21:59,401 --> 00:22:00,402 - Co? - Co? 325 00:22:00,902 --> 00:22:02,029 Tworzymy… 326 00:22:02,112 --> 00:22:03,947 Sojusz młodszych braci! 327 00:22:04,031 --> 00:22:05,449 - Co? - Co? 328 00:22:05,532 --> 00:22:10,245 Pokażemy wam, że poleganie na innych to powód do dumy! 329 00:23:39,709 --> 00:23:41,711 Napisy: Małgorzata Fularczyk