1 00:00:06,466 --> 00:00:09,385 SERIAL NETFLIX 2 00:00:21,147 --> 00:00:25,193 CHICAGO, ILLINOIS 1977 3 00:00:25,735 --> 00:00:27,862 Nigdy nie robiłeś w budowlance? 4 00:00:27,945 --> 00:00:31,616 Nigdy. Tylko drobne naprawy w domu, pomagałem mamie. 5 00:00:31,699 --> 00:00:35,536 Nie przejmuj się, to proste. Masz predyspozycje fizyczne. 6 00:00:36,579 --> 00:00:37,455 Dzięki. 7 00:00:37,538 --> 00:00:39,707 Wejdź i odpowiedz na kilka pytań. 8 00:00:39,791 --> 00:00:42,293 Nie myśl, że to rozmowa o pracę. 9 00:00:50,927 --> 00:00:53,554 Co to za zapach? 10 00:00:53,638 --> 00:00:58,601 Pewnie martwy szop albo inna padlina pod domem. 11 00:01:03,314 --> 00:01:04,982 - Masz. - Co to? 12 00:01:06,025 --> 00:01:07,527 A jak myślisz? 13 00:01:08,277 --> 00:01:11,280 RC Cola. Co z tobą? 14 00:01:11,989 --> 00:01:12,865 Przepraszam. 15 00:01:13,783 --> 00:01:15,034 Dzięki. 16 00:01:19,705 --> 00:01:23,835 Chcesz na pełny etat czy na pół? 17 00:01:24,335 --> 00:01:27,755 Im więcej godzin, tym lepiej. 18 00:01:27,839 --> 00:01:29,465 Zależy, co chcesz robić. 19 00:01:30,341 --> 00:01:33,886 Zajmujemy się malowaniem, wystrojem i konserwacją. 20 00:01:33,970 --> 00:01:37,223 Pełen zakres usług. 21 00:01:41,435 --> 00:01:43,146 Często chodzisz do tego baru? 22 00:01:45,857 --> 00:01:48,359 Nigdy cię tam nie widziałem. 23 00:01:50,361 --> 00:01:51,237 Posłuchaj. 24 00:01:53,197 --> 00:01:54,866 Coś ci pokażę. 25 00:02:02,290 --> 00:02:03,249 Jesteś katolikiem? 26 00:02:09,297 --> 00:02:12,967 Jedyny węzeł, jaki pamiętam z harcerstwa. 27 00:02:15,261 --> 00:02:16,387 Na opaskę uciskową. 28 00:02:18,639 --> 00:02:20,141 Mocno ściska, co? 29 00:02:21,058 --> 00:02:23,352 Twoje dłonie zrobią się sine. 30 00:02:25,521 --> 00:02:27,732 Spójrz na mnie. 31 00:02:30,443 --> 00:02:31,986 Pokażę ci sztuczkę. 32 00:03:05,228 --> 00:03:06,938 Daj spokój. 33 00:03:07,980 --> 00:03:09,065 Nie szamocz się. 34 00:03:12,777 --> 00:03:14,946 Lepiej mnie nie wkurzać. 35 00:03:15,529 --> 00:03:16,697 Uwierz mi. 36 00:03:32,421 --> 00:03:34,757 Boże, błagam, nie! 37 00:03:34,840 --> 00:03:36,550 Bóg ci nie pomoże. 38 00:03:37,635 --> 00:03:38,678 Ja jestem Bogiem. 39 00:03:43,015 --> 00:03:46,310 Służba więzienna w Illinois przygotowuje egzekucję 40 00:03:46,394 --> 00:03:48,938 jednego z najgroźniejszych seryjnych morderców. 41 00:03:49,021 --> 00:03:52,108 W środę sędzia federalny wydał zgodę na egzekucję 42 00:03:52,191 --> 00:03:54,485 Johna Wayne’a Gacy’ego. 43 00:03:54,568 --> 00:03:57,571 Skazaniec otrzyma zastrzyk trucizny 10 maja. 44 00:03:57,655 --> 00:04:00,366 Pozostały mu tylko dwa miesiące życia 45 00:04:00,449 --> 00:04:03,995 po trwającej ponad 14 lat batalii sądowej. 46 00:04:04,078 --> 00:04:06,372 Więcej opowie nam Frank Currier. 47 00:04:07,206 --> 00:04:08,749 Był rok 1978. 48 00:04:08,833 --> 00:04:11,294 Światu ukazał się przerażający widok 49 00:04:11,377 --> 00:04:15,464 worków ze zwłokami wyciąganych z domu Johna Wayne’a Gacy’ego w Chicago. 50 00:04:15,548 --> 00:04:19,176 Gacy został skazany za torturowanie i zamordowanie 51 00:04:19,260 --> 00:04:22,305 33 młodych mężczyzn i chłopców… 52 00:04:22,388 --> 00:04:24,515 Dzięki Bogu. W końcu go usmażą. 53 00:04:25,308 --> 00:04:28,144 Tacy ludzie nie zasługują na życie. 54 00:04:29,854 --> 00:04:33,816 Niech się smaży w piekle. Nie ma gorszych od niego. 55 00:04:34,900 --> 00:04:36,485 Nie jest najgorszy. 56 00:04:37,236 --> 00:04:38,446 A kto jest gorszy? 57 00:04:41,699 --> 00:04:42,867 Mój sąsiad. 58 00:04:47,621 --> 00:04:49,582 Wiesz, jak cuchnie trup? 59 00:04:50,791 --> 00:04:52,084 - Nie. - Ja wiem. 60 00:04:52,752 --> 00:04:54,837 Jeff gotował ludzi za ścianą. 61 00:04:54,920 --> 00:04:57,798 Smród przenikał do mojego mieszkania. 62 00:04:58,883 --> 00:05:00,551 Nadal go czuję. 63 00:05:02,303 --> 00:05:03,471 Potworny smród. 64 00:05:18,027 --> 00:05:18,944 Co jest, kurwa? 65 00:05:20,237 --> 00:05:22,448 Wybacz, mój kumpel tam siedzi. 66 00:05:24,408 --> 00:05:25,951 Pierdolony pojeb! 67 00:05:26,035 --> 00:05:26,994 Uspokój się. 68 00:05:27,078 --> 00:05:28,871 Zajmijcie się tym cwaniakiem. 69 00:05:30,623 --> 00:05:32,249 Jebany zwyrol! 70 00:05:40,633 --> 00:05:43,427 Pięć dych za autograf? Zapomnij. 71 00:05:44,095 --> 00:05:47,056 Wiesz, ile to może być warte? 72 00:05:47,139 --> 00:05:48,432 Ze sto dolców. 73 00:05:49,016 --> 00:05:52,603 To przedmiot kolekcjonerski. Daję ci zniżkę. 74 00:05:54,355 --> 00:05:58,025 Dorzucę kilka fotek porno od moich fanek. 75 00:05:58,943 --> 00:06:00,152 Nie potrzebuję ich. 76 00:06:00,861 --> 00:06:01,904 Fotki porno? 77 00:06:01,987 --> 00:06:03,948 Pokazują cipki i wszystko. 78 00:06:04,031 --> 00:06:05,116 Dobra, JD. 79 00:06:06,617 --> 00:06:08,411 Co to ma być? 80 00:06:08,494 --> 00:06:09,620 Spoko, chłopaki. 81 00:06:10,204 --> 00:06:13,040 Zazdrościcie, bo wychodzę na słonko. 82 00:06:13,124 --> 00:06:15,251 Czemu dostaje czas na spacerniaku? 83 00:06:15,835 --> 00:06:16,710 Szmata! 84 00:06:42,194 --> 00:06:44,071 Mam dosyć twojej szydery. 85 00:06:45,114 --> 00:06:45,990 Szydery? 86 00:06:46,073 --> 00:06:48,409 Bawisz się żarciem i masz pojebane żarty. 87 00:06:48,492 --> 00:06:51,162 Sprzedajesz autografy jak jakiś gwiazdor. 88 00:06:51,954 --> 00:06:53,205 Pudło cię bawi? 89 00:06:53,289 --> 00:06:55,249 Jesteśmy tu dla twojej rozrywki? 90 00:06:55,332 --> 00:06:57,835 Nie chciałem nikogo urazić. 91 00:06:58,419 --> 00:07:02,882 Po prostu zabijam czas, jak ty. 92 00:07:02,965 --> 00:07:06,010 Nie jesteśmy tacy sami. Odpokutowałem za grzechy. 93 00:07:06,844 --> 00:07:10,347 Widać, że ty swoich nie żałujesz. 94 00:07:11,807 --> 00:07:14,977 Jestem chrześcijaninem, twoje zachowanie mnie obraża. 95 00:07:18,856 --> 00:07:19,732 No dobra. 96 00:07:19,815 --> 00:07:21,984 Nie bądź dupkiem i nie pajacuj. 97 00:07:22,067 --> 00:07:23,903 Scarver! Przejdziemy się. 98 00:07:30,868 --> 00:07:32,036 Jezu. 99 00:07:32,536 --> 00:07:35,456 Po co panu informacje do Dahmerze? 100 00:07:35,539 --> 00:07:39,168 Chcę tylko wiedzieć, za co tu trafił. 101 00:07:39,752 --> 00:07:41,629 Co to za człowiek. 102 00:07:41,712 --> 00:07:45,633 Przez pobyt w izolatce wypadłem z obiegu. 103 00:07:50,554 --> 00:07:54,391 Panie Scarver, z powodu pańskiego stanu psychicznego 104 00:07:54,475 --> 00:07:57,228 nie ma pan dostępu do niektórych danych. 105 00:07:57,311 --> 00:07:59,688 Mówiłem już lekarzom. 106 00:07:59,772 --> 00:08:02,525 Przez niektóre produkty łapię krzywą banię. 107 00:08:03,025 --> 00:08:06,862 Chleb, biały cukier i cały ten sztuczny syf. 108 00:08:10,491 --> 00:08:13,536 Odkąd zmieniłem dietę i odnalazłem Jezusa… 109 00:08:15,538 --> 00:08:16,622 mam się dobrze. 110 00:08:17,623 --> 00:08:19,833 Proszę mi pomóc. 111 00:08:31,345 --> 00:08:32,346 KANIBALIZM 112 00:08:32,429 --> 00:08:34,515 SZALENIEC ZABIŁ I ZJADŁ 17 OSÓB 113 00:08:36,267 --> 00:08:37,726 ROBIŁ Z OFIAR ZOMBIE 114 00:08:40,479 --> 00:08:41,689 MAKABRYCZNY WARSZTAT 115 00:08:44,775 --> 00:08:49,780 POLICJA ODDAŁA NIELETNIEGO LAOTAŃCZYKA W RĘCE DAHMERA 116 00:08:56,161 --> 00:08:58,747 ZDOŁAŁ UCIEC 117 00:08:58,831 --> 00:09:01,750 BYŁ NAGI, KRWAWIŁ 118 00:09:04,253 --> 00:09:06,463 ODPROWADZONY PRZEZ FUNKCJONARIUSZY 119 00:09:06,547 --> 00:09:07,840 ZWŁOKI DZIECKA 120 00:09:07,923 --> 00:09:09,133 KWAS SOLNY 121 00:09:09,216 --> 00:09:11,760 CZTERNASTOLATEK 122 00:09:22,646 --> 00:09:24,523 KREWNI MIELI PODEJRZENIA 123 00:09:33,449 --> 00:09:38,954 Dużo pił, a po alkoholu stawał się agresywny. 124 00:09:39,038 --> 00:09:42,416 Może wtedy John Gacy zaczął się staczać. 125 00:09:42,499 --> 00:09:45,544 Sam nie wie i chyba go to nie obchodzi. 126 00:09:45,628 --> 00:09:47,963 Malowanie pochłania go bez reszty. 127 00:09:48,047 --> 00:09:51,842 To Chrystus, którego widzę w sobie. 128 00:09:51,925 --> 00:09:55,429 Według mnie jest monolityczny. 129 00:09:55,512 --> 00:09:58,265 Jest wszystkim dla wszystkich ludzi. 130 00:09:58,766 --> 00:10:00,559 Nie boisz się, że cię osądzi? 131 00:10:00,643 --> 00:10:04,355 Nie, przy nim czuję się bezpiecznie. 132 00:10:04,438 --> 00:10:07,858 Jako ministrant służę do mszy 133 00:10:07,941 --> 00:10:09,526 od dziesięciu lat. 134 00:10:09,610 --> 00:10:13,030 Nie widzę w tym nic dziwnego. 135 00:10:13,113 --> 00:10:16,367 Spowiadałem się i przyjmowałem komunię. 136 00:10:16,450 --> 00:10:19,620 Pogodziłem się ze sobą. 137 00:10:20,245 --> 00:10:23,666 John Gacy otrzyma śmiertelny zastrzyk trucizny. 138 00:10:24,166 --> 00:10:27,878 Jutro usłyszymy, dlaczego to on jest ofiarą. 139 00:10:36,178 --> 00:10:37,179 Cześć. 140 00:10:41,809 --> 00:10:43,352 Możemy pogadać? 141 00:10:46,063 --> 00:10:46,980 Oczywiście. 142 00:10:48,816 --> 00:10:52,403 Jak myślisz, dlaczego jest nas tylu? 143 00:10:52,486 --> 00:10:53,862 Mówisz o osadzonych? 144 00:10:53,946 --> 00:10:58,033 Nie, o takich jak ja. 145 00:10:59,827 --> 00:11:00,953 Nazywają nas 146 00:11:02,663 --> 00:11:04,081 seryjnymi mordercami. 147 00:11:05,582 --> 00:11:09,128 Chyba nikt nie zna na to odpowiedzi. 148 00:11:10,963 --> 00:11:13,424 Mówi się, że to przez drogi międzystanowe. 149 00:11:13,507 --> 00:11:16,301 Względnie nowy wynalazek w naszej historii. 150 00:11:17,094 --> 00:11:22,307 Można kogoś zabić i zniknąć, porzucić ciało tysiące kilometrów dalej. 151 00:11:23,767 --> 00:11:27,187 Może to przez II wojnę światową albo Wietnam. 152 00:11:27,813 --> 00:11:30,232 Straumatyzowani ojcowie powracają z wojny. 153 00:11:30,315 --> 00:11:33,444 Nie rozmawiają o tym. Są nieobecni, agresywni. 154 00:11:33,527 --> 00:11:35,028 Wypaczają synów. 155 00:11:35,112 --> 00:11:38,615 Może przez rozpowszechnienie pornografii. 156 00:11:38,699 --> 00:11:41,702 Nastąpiło dopiero w latach 70. 157 00:11:47,332 --> 00:11:49,835 Wierzysz, że człowiek może być… 158 00:11:52,004 --> 00:11:53,213 po prostu zły? 159 00:11:55,591 --> 00:11:58,260 Mógłbyś się domyślić, że w to wierzę. 160 00:12:04,808 --> 00:12:08,061 Jako dzieciak chodziłem do kościoła. 161 00:12:12,941 --> 00:12:15,569 Raz na Halloween przebrałem się za diabła. 162 00:12:17,196 --> 00:12:20,657 Spodobało mi się. 163 00:12:22,534 --> 00:12:24,244 Później, gdy byłem starszy, 164 00:12:27,206 --> 00:12:28,874 zrobiłem mu ołtarzyk. 165 00:12:31,251 --> 00:12:32,294 Diabłu. 166 00:12:33,378 --> 00:12:36,006 Planowałem zrobić prawdziwy ołtarz. 167 00:12:36,507 --> 00:12:39,510 Dlatego zbierałem części ciała. 168 00:12:40,928 --> 00:12:43,347 Nawet w filmach jak Gwiezdne Wojny… 169 00:12:45,349 --> 00:12:48,393 zawsze wolę złoczyńców. 170 00:12:50,270 --> 00:12:51,980 Ja też. 171 00:12:52,856 --> 00:12:54,650 Ich postacie są lepiej napisane. 172 00:12:56,902 --> 00:12:57,945 Tak. 173 00:13:00,197 --> 00:13:02,324 O co chciałeś mnie spytać, Jeff? 174 00:13:06,245 --> 00:13:07,204 Cóż… 175 00:13:11,375 --> 00:13:17,256 Widziałem w wiadomościach Johna Wayne’a Gacy’ego. 176 00:13:18,298 --> 00:13:24,429 Ludzie mówią, że jesteśmy tacy sami, bo obaj robiliśmy okropne rzeczy. 177 00:13:25,889 --> 00:13:26,849 Ale… 178 00:13:29,309 --> 00:13:31,103 myślę, że się różnimy. 179 00:13:31,186 --> 00:13:35,232 Do wszystkiego się przyznałem. Bez wyjątku. 180 00:13:36,650 --> 00:13:39,736 Gacy nadal uważa, że jest niewinny. 181 00:13:40,612 --> 00:13:42,698 Chciałem kary śmierci. 182 00:13:45,075 --> 00:13:47,703 On twierdzi, że nie boi się umrzeć, 183 00:13:47,786 --> 00:13:51,874 bo pogodził się z Bogiem. 184 00:13:53,458 --> 00:13:56,420 I trafi do nieba. 185 00:13:58,964 --> 00:14:02,217 Moje pytanie brzmi: 186 00:14:07,014 --> 00:14:10,684 czy Bóg mu to wszystko wybaczył? 187 00:14:15,063 --> 00:14:19,192 Pytasz o niego czy o siebie? 188 00:14:22,487 --> 00:14:25,324 Myślę, że nie zasługuję na wybaczenie. 189 00:14:26,158 --> 00:14:28,827 To nie kwestia zasług. 190 00:14:28,911 --> 00:14:32,789 Na tym polega łaska. Nie zasługujemy, ale i tak ją otrzymujemy. 191 00:14:34,166 --> 00:14:38,295 Jezus nie był sam, gdy umierał na krzyżu. 192 00:14:38,921 --> 00:14:41,798 Razem z nim ukrzyżowano dwóch złoczyńców. 193 00:14:42,549 --> 00:14:46,011 Jeden z nich kpił z Jezusa. 194 00:14:46,094 --> 00:14:50,182 „Skoro jesteś Synem Bożym, dlaczego się nie uratujesz? 195 00:14:50,265 --> 00:14:52,184 Przy okazji uratuj i nas”. 196 00:14:52,267 --> 00:14:55,187 Ale drugi go uciszył. 197 00:14:55,270 --> 00:14:58,732 Rzekł: „Wolnego. Ty i ja jesteśmy przestępcami. 198 00:14:58,815 --> 00:15:02,361 Zasłużyliśmy na karę. Ale ten gość, Jezus, 199 00:15:03,278 --> 00:15:04,655 nie zrobił nic złego”. 200 00:15:06,323 --> 00:15:11,495 Potem rzekł do Jezusa: „Pamiętaj o mnie, gdy wrócisz do swego królestwa”. 201 00:15:13,747 --> 00:15:16,124 Jezus mu odpowiedział. 202 00:15:17,209 --> 00:15:18,293 Wiesz co? 203 00:15:20,003 --> 00:15:23,548 „Dzisiaj będziesz ze mną w raju”. 204 00:15:24,216 --> 00:15:26,885 Jezus nie spytał go, za co został ukrzyżowany, 205 00:15:26,969 --> 00:15:28,553 czy żałował za grzechy. 206 00:15:28,637 --> 00:15:31,181 Żeby otrzymać zbawienie, 207 00:15:31,264 --> 00:15:33,892 musiał uwierzyć, że Jezus jest Synem Bożym. 208 00:15:36,603 --> 00:15:39,231 Nie pozwól nam zapomnieć, Ojcze Niebieski, 209 00:15:40,148 --> 00:15:43,527 że jesteś kochającym, miłosiernym i sprawiedliwym Bogiem. 210 00:15:44,861 --> 00:15:50,951 Prosimy, byśmy mogli okazywać miłosierdzie i przebaczenie, 211 00:15:51,451 --> 00:15:54,997 tak jak ty okazujesz nam miłosierdzie i przebaczenie. 212 00:15:55,998 --> 00:15:59,584 W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. 213 00:16:00,502 --> 00:16:02,504 - Amen. - Amen. 214 00:16:03,922 --> 00:16:04,881 Co u Sandry? 215 00:16:04,965 --> 00:16:07,801 W porządku. Niedługo urodzi drugie dziecko. 216 00:16:07,884 --> 00:16:10,679 Chwalmy Pana. Chłopca czy dziewczynkę? 217 00:16:10,762 --> 00:16:13,807 Jeszcze nie wiemy. Dowiemy się za tydzień. 218 00:16:14,349 --> 00:16:16,727 - Pozdrów ją ode mnie. - Tak zrobię. 219 00:16:17,811 --> 00:16:20,897 Dlaczego chciałaś się spotkać? 220 00:16:24,526 --> 00:16:25,610 Cóż, pastorze… 221 00:16:28,780 --> 00:16:34,244 Mówił pastor dziś o przebaczaniu, 222 00:16:35,287 --> 00:16:36,288 miłosierdziu. 223 00:16:36,371 --> 00:16:39,082 Wiem, że to obowiązek chrześcijanina. 224 00:16:39,166 --> 00:16:41,501 Wszyscy jesteśmy grzesznikami 225 00:16:41,585 --> 00:16:46,048 i wszyscy zasługujemy na łaskę. 226 00:16:53,722 --> 00:16:55,807 Ale jeśli chodzi o Jeffa Dahmera, 227 00:16:57,392 --> 00:16:58,852 nie mogę mu wybaczyć. 228 00:17:02,022 --> 00:17:05,859 Nawet jeśli coś jest nie tak z jego mózgiem 229 00:17:05,942 --> 00:17:08,528 albo nie mógł się pohamować… 230 00:17:11,698 --> 00:17:12,657 Nie potrafię. 231 00:17:14,493 --> 00:17:18,538 Moje serce jest pełne nienawiści. 232 00:17:21,625 --> 00:17:22,584 Chcę zemsty. 233 00:17:24,753 --> 00:17:29,841 Myślałam, że gdy zostanie skazany na dożywocie, zaznam spokoju. 234 00:17:32,260 --> 00:17:33,637 Ale tak nie jest. 235 00:17:38,683 --> 00:17:40,227 Chcę, żeby cierpiał. 236 00:17:43,146 --> 00:17:45,065 Nawet śnię o tym. 237 00:17:47,192 --> 00:17:51,113 Widzę, jak go krzywdzę. 238 00:17:55,242 --> 00:17:56,493 Zadaję mu ból, 239 00:17:58,036 --> 00:18:00,997 sprawiam, by błagał o litość. 240 00:18:04,668 --> 00:18:06,253 Boję się, pastorze. 241 00:18:09,131 --> 00:18:10,257 Bardzo się boję. 242 00:18:12,801 --> 00:18:17,389 Chciałabym się wyzbyć tych uczuć. 243 00:18:17,472 --> 00:18:19,015 Po prostu… 244 00:18:20,559 --> 00:18:24,229 nie czuć pragnienia zemsty. 245 00:18:25,438 --> 00:18:27,691 Poukładać to sobie. 246 00:18:27,774 --> 00:18:32,988 Nie zdobędę się na przebaczenie, ale może na coś podobnego. 247 00:18:38,660 --> 00:18:42,747 Jeśli pozwolę, by trawiły mnie nienawiść i gniew… 248 00:18:46,668 --> 00:18:48,962 to chyba zwariuję. 249 00:18:55,135 --> 00:18:56,887 Masz wielkie serce, Glendo. 250 00:18:57,846 --> 00:19:01,141 To błogosławieństwo albo przekleństwo. 251 00:19:01,933 --> 00:19:06,563 Masz wszelkie prawo do tych uczuć i myśli. 252 00:19:06,646 --> 00:19:09,191 Ale jak mogę je powstrzymać? 253 00:19:09,274 --> 00:19:10,233 Nie możesz. 254 00:19:11,985 --> 00:19:17,782 Możesz codziennie modlić się o siłę i prosić Boga o przewodnictwo. 255 00:19:20,327 --> 00:19:22,579 I może częściej przychodź do kościoła. 256 00:19:24,247 --> 00:19:26,750 Tak. 257 00:19:28,710 --> 00:19:30,462 Te uczucia nagle nie znikną. 258 00:19:32,464 --> 00:19:33,715 To wymaga czasu. 259 00:19:35,258 --> 00:19:40,180 Pewnego dnia, może za miesiąc, może za rok, 260 00:19:42,224 --> 00:19:44,392 zobaczysz gdzieś twarz Dahmera 261 00:19:45,310 --> 00:19:46,811 i nic nie poczujesz. 262 00:20:05,580 --> 00:20:07,040 - Cześć, tato. - Cześć. 263 00:20:07,123 --> 00:20:07,958 Jak leci? 264 00:20:08,041 --> 00:20:09,626 - Miło cię widzieć. - I ciebie. 265 00:20:09,709 --> 00:20:11,294 - Dobrze wyglądasz. - Dzięki. 266 00:20:11,378 --> 00:20:12,504 Zdrowiej. 267 00:20:12,587 --> 00:20:14,005 - Tak? - Jasne. 268 00:20:16,007 --> 00:20:19,928 Może to przez pigułki. Dają mi Prozac. 269 00:20:20,762 --> 00:20:22,097 - Serio? - Tak. 270 00:20:22,180 --> 00:20:23,723 I pomaga? 271 00:20:23,807 --> 00:20:26,476 Myślę, że mnie uspokaja. 272 00:20:27,936 --> 00:20:31,773 Nie ma tu alkoholu. To była główna przyczyna problemu. 273 00:20:31,856 --> 00:20:33,692 Też tak myślę. 274 00:20:36,194 --> 00:20:37,821 Brakuje ci alkoholu? 275 00:20:38,947 --> 00:20:40,782 Cały czas, codziennie. 276 00:20:40,865 --> 00:20:41,866 No tak. 277 00:20:41,950 --> 00:20:44,953 Pewnie dobrze, że go tu nie ma. 278 00:20:49,541 --> 00:20:51,167 Myślałem o tobie i Shari. 279 00:20:51,251 --> 00:20:54,796 Powinniście pojechać na wakacje za forsę z książki. 280 00:20:54,879 --> 00:20:57,048 No tak, książka. 281 00:20:59,009 --> 00:21:00,719 Nie sprzedała się dobrze. 282 00:21:01,428 --> 00:21:05,140 Chociaż recenzje były dobre. Ale chyba wiem dlaczego. 283 00:21:05,223 --> 00:21:06,516 Myślę, że ludzie… 284 00:21:08,310 --> 00:21:12,022 sądzili, że chcę się dorobić na ofiarach. 285 00:21:12,105 --> 00:21:14,482 To nieprawda. Ale co poradzisz? 286 00:21:15,817 --> 00:21:18,862 To było skazane na porażkę. 287 00:21:22,782 --> 00:21:23,658 No tak. 288 00:21:28,705 --> 00:21:30,332 Muszę ci coś powiedzieć. 289 00:21:31,499 --> 00:21:33,293 Mam pewne plany. 290 00:21:37,005 --> 00:21:38,548 Chcę się ochrzcić. 291 00:21:40,550 --> 00:21:43,595 Synu, to wspaniale. 292 00:21:46,181 --> 00:21:47,682 Czułem, że się ucieszysz. 293 00:21:48,600 --> 00:21:51,311 Niestety nie mają tu baptysterium. 294 00:21:51,394 --> 00:21:55,273 Muszę też znaleźć kogoś, kto mnie ochrzci. 295 00:21:55,357 --> 00:21:57,692 Cudowne wieści. 296 00:21:59,444 --> 00:22:00,653 Cudowne. 297 00:22:01,821 --> 00:22:02,989 No i… 298 00:22:06,618 --> 00:22:10,372 Z założenia chrzest zmywa wszystkie grzechy. 299 00:22:13,583 --> 00:22:17,879 To, czy Bóg mi wybaczy, to jedno. Wiem, że to możliwe, ale… 300 00:22:19,881 --> 00:22:22,342 Chciałem cię spytać, tato… 301 00:22:27,472 --> 00:22:29,182 Czy zdołasz mi wybaczyć? 302 00:22:37,857 --> 00:22:38,733 Wybaczę. 303 00:22:41,027 --> 00:22:42,404 Wybaczę ci, synu. 304 00:22:45,448 --> 00:22:46,408 Naprawdę. 305 00:22:47,492 --> 00:22:48,410 Już wybaczyłem. 306 00:22:51,162 --> 00:22:52,414 Bo jesteś moim synem. 307 00:22:57,752 --> 00:22:58,628 No tak. 308 00:23:00,839 --> 00:23:01,798 To dobrze. 309 00:23:05,343 --> 00:23:06,344 Dzięki, tato. 310 00:23:26,406 --> 00:23:27,407 Cześć. 311 00:23:28,158 --> 00:23:30,702 Dziękuję, że przyszłaś. 312 00:23:30,785 --> 00:23:32,078 Dzięki za zaproszenie. 313 00:23:32,162 --> 00:23:34,414 Laotańczycy potrafią wyprawić wesele. 314 00:23:34,956 --> 00:23:35,999 Usiądź, proszę. 315 00:23:39,711 --> 00:23:40,545 Whisky? 316 00:23:40,628 --> 00:23:42,714 - Nie, dziękuję. - To tradycja. 317 00:23:44,466 --> 00:23:45,717 No dobrze. 318 00:23:59,063 --> 00:24:00,356 Mocne. 319 00:24:01,524 --> 00:24:03,193 Nie wypij za dużo, 320 00:24:03,276 --> 00:24:05,945 bo nie będziesz pamiętał ślubu syna. 321 00:24:09,407 --> 00:24:11,075 Cieszę się waszym szczęściem. 322 00:24:12,243 --> 00:24:14,662 Wasza rodzina na to zasługuje. 323 00:24:14,746 --> 00:24:17,624 Zwłaszcza po tym, co się stało. 324 00:24:19,334 --> 00:24:20,627 To dobry dzień. 325 00:24:27,091 --> 00:24:29,177 Staram się być radosny dla rodziny. 326 00:24:30,428 --> 00:24:33,973 Uśmiecham się. Staram się być silny. 327 00:24:36,309 --> 00:24:40,855 Czekam, aż znów poczuję się sobą. 328 00:24:42,524 --> 00:24:43,900 Ale jest tylko gorzej. 329 00:24:45,193 --> 00:24:47,237 Każdego ranka przypominam sobie, 330 00:24:48,112 --> 00:24:51,741 że Jeffrey Dahmer nadal żyje. 331 00:24:53,660 --> 00:24:54,994 Ale Konerak nie. 332 00:24:56,538 --> 00:24:57,622 Mój syn zginął. 333 00:24:58,831 --> 00:24:59,791 Rozumiem. 334 00:25:02,669 --> 00:25:07,549 Możemy tylko udawać, że jesteśmy silni. 335 00:25:08,466 --> 00:25:12,595 Może kiedyś zapomnimy, że udajemy. 336 00:25:24,691 --> 00:25:25,984 Dawaj, Sounthone. 337 00:25:26,067 --> 00:25:28,820 Chodźmy na parkiet, pokażmy im, jak się tańczy. 338 00:25:36,661 --> 00:25:37,787 No dobrze. 339 00:25:40,582 --> 00:25:42,333 „Dahmer kontra Jezus”? 340 00:25:43,543 --> 00:25:44,460 To na serio? 341 00:25:44,544 --> 00:25:47,380 Najnowszy numer komiksu Jeffrey Dahmer. 342 00:25:48,548 --> 00:25:51,175 Ludzie jednak mogą upaść niżej. 343 00:25:51,259 --> 00:25:55,096 To chore. Robią z niego superbohatera. 344 00:25:55,179 --> 00:25:56,723 Pieprzona wolność słowa. 345 00:25:56,806 --> 00:25:57,724 Wiem. 346 00:25:57,807 --> 00:26:02,061 Nie wiem, kto powinien być bardziej urażony, my czy Jezus. 347 00:26:02,145 --> 00:26:03,438 Co zrobimy? 348 00:26:03,521 --> 00:26:05,481 Złóżmy kolejny pozew. 349 00:26:05,565 --> 00:26:08,735 Poprzedni przegraliśmy. Znów nas to czeka? 350 00:26:08,818 --> 00:26:10,111 Jest taka możliwość. 351 00:26:10,194 --> 00:26:11,821 Zatem warto? 352 00:26:11,904 --> 00:26:15,533 Mamy wybaczyć i zapomnieć, co zrobił Dahmer? 353 00:26:15,617 --> 00:26:18,202 Pozwolić im zbijać na nim kokosy? 354 00:26:18,286 --> 00:26:21,998 Po co wkładać tyle wysiłku w złożenie kolejnego pozwu, 355 00:26:22,081 --> 00:26:24,375 skoro i tak przegramy? 356 00:26:24,459 --> 00:26:26,377 Chodzi o sprzeciw. 357 00:26:27,378 --> 00:26:31,674 Uświadomienie ludziom, że Jeff Dahmer nie jest superbohaterem. 358 00:26:31,758 --> 00:26:33,551 To seryjny morderca. 359 00:26:35,637 --> 00:26:40,141 A nasi synowie nie byli tylko jego ofiarami. 360 00:26:40,224 --> 00:26:43,061 Byli ludźmi z krwi i kości, mieli swoje życie. 361 00:26:44,020 --> 00:26:45,438 Śpiewali w chórze, 362 00:26:46,272 --> 00:26:49,651 uwielbiali tańczyć, dokuczać siostrom. 363 00:26:50,151 --> 00:26:53,321 Mieli marzenia i plany na przyszłość. 364 00:26:54,155 --> 00:26:55,198 I matki… 365 00:26:57,617 --> 00:26:58,993 które ich kochały. 366 00:27:01,162 --> 00:27:03,164 Nawet jeśli przegramy w sądzie, 367 00:27:03,247 --> 00:27:07,752 ten przekaz będzie naszą wygraną. 368 00:27:13,091 --> 00:27:15,385 Nie będę tego czytać. 369 00:27:15,468 --> 00:27:19,305 Ale mam nadzieję, że Jezus skopie Dahmerowi dupę. 370 00:27:31,275 --> 00:27:32,735 Proszę tak nie patrzeć. 371 00:27:33,611 --> 00:27:35,822 - Okulary ochronne. - Dzięki. 372 00:27:36,531 --> 00:27:39,409 W takiej chwili trudno wątpić w istnienie Boga. 373 00:27:39,492 --> 00:27:41,369 Całkowite zaćmienie Słońca. 374 00:27:43,246 --> 00:27:45,373 Dzień egzekucji Johna Gacy’ego 375 00:27:46,165 --> 00:27:48,501 i chrztu Jeffreya Dahmera. 376 00:27:48,584 --> 00:27:51,963 Używamy tego do rehabilitacji. Nada się? 377 00:27:53,631 --> 00:27:55,007 Tak sądzę. 378 00:27:55,883 --> 00:27:57,051 Coś jeszcze? 379 00:27:57,927 --> 00:28:01,639 Daje mi pan wszystko, o co proszę. Sądziłem, że będzie trudniej. 380 00:28:02,515 --> 00:28:03,725 Religia uspokaja. 381 00:28:05,393 --> 00:28:07,937 Dyrektorze, rozmawiałem z nim i powtórzę to, 382 00:28:08,020 --> 00:28:09,897 co mówiłem kapelanowi. 383 00:28:09,981 --> 00:28:13,985 Dahmer pragnie zbawienia. Na poważnie. 384 00:28:15,111 --> 00:28:16,487 Johnie Waynie Gacy, 385 00:28:16,571 --> 00:28:18,281 jakieś ostatnie słowa? 386 00:28:22,118 --> 00:28:23,369 Może 387 00:28:24,412 --> 00:28:26,539 Cmoknijcie mnie w dupę. 388 00:28:28,416 --> 00:28:29,876 Podobało się? 389 00:28:31,753 --> 00:28:32,879 A ty dokąd, JD? 390 00:28:33,546 --> 00:28:34,922 Przyjmę chrzest. 391 00:28:36,299 --> 00:28:37,550 Brawo, Jeff. 392 00:29:00,531 --> 00:29:01,991 Ktoś to przygotował? 393 00:29:02,575 --> 00:29:04,076 Fajnie, prawda? 394 00:29:04,160 --> 00:29:05,787 Jakaś kobieta z Oklahomy. 395 00:29:24,305 --> 00:29:25,765 Skurwysynu. 396 00:29:32,855 --> 00:29:35,650 Jeffie, ja cię chrzczę 397 00:29:35,733 --> 00:29:37,443 w imię Ojca 398 00:29:39,320 --> 00:29:40,404 i Syna, 399 00:29:41,989 --> 00:29:43,199 i Ducha Świętego 400 00:29:44,283 --> 00:29:45,910 dla odpuszczenia grzechów. 401 00:29:47,078 --> 00:29:48,621 Nie wiem, co robić. 402 00:29:48,704 --> 00:29:51,666 Boże Wszechmogący, Ojcze w Niebie, powiedz mi! 403 00:29:52,166 --> 00:29:54,043 Powiedz, co mam robić! 404 00:30:22,446 --> 00:30:24,699 Czas zgonu: 12.58. 405 00:30:31,330 --> 00:30:33,499 Witaj w rodzinie Boga. 406 00:30:35,793 --> 00:30:37,545 Gratulacje, Jeff. 407 00:30:38,963 --> 00:30:40,089 Jesteś zbawiony. 408 00:30:43,509 --> 00:30:44,510 Dzięki. 409 00:30:46,304 --> 00:30:47,305 Dziękuję. 410 00:30:47,388 --> 00:30:48,848 Mów do mnie, Panie. 411 00:30:50,433 --> 00:30:52,143 Powiedz, co mam robić. 412 00:30:53,728 --> 00:30:54,729 Zrobię to. 413 00:31:01,652 --> 00:31:06,657 PISMO ŚWIĘTE ODNAJDZIESZ SIŁĘ 414 00:31:26,928 --> 00:31:28,012 Masz robotę. 415 00:31:44,528 --> 00:31:46,155 Co zrobisz 416 00:31:46,238 --> 00:31:48,574 z 25 centami za godzinę, JD? 417 00:31:48,658 --> 00:31:51,661 Wydasz na pornosy czy szlugi? 418 00:31:52,620 --> 00:31:53,454 Nie wiem. 419 00:31:53,537 --> 00:31:55,414 Pewnie dam na kościół. 420 00:31:57,083 --> 00:31:58,626 Chujowy pomysł. 421 00:32:06,717 --> 00:32:07,635 Nabrałeś mnie. 422 00:32:07,718 --> 00:32:09,387 Jaja sobie robię. 423 00:32:21,315 --> 00:32:22,233 Masz robotę. 424 00:32:54,265 --> 00:32:57,018 Przydzielono wam pomoc. 425 00:33:01,230 --> 00:33:02,106 Jasne. 426 00:33:03,649 --> 00:33:04,650 W porządku. 427 00:33:27,590 --> 00:33:30,259 Posprzątam w szatni. Pomożesz mi? 428 00:33:30,760 --> 00:33:31,635 Dobra. 429 00:34:27,191 --> 00:34:28,234 Jesse? 430 00:34:39,787 --> 00:34:40,996 Co mu zrobiłeś? 431 00:34:42,248 --> 00:34:43,499 Nie płacz nad nim. 432 00:34:46,001 --> 00:34:47,294 Zamordował żonę. 433 00:34:47,795 --> 00:34:51,507 Pięć razy dźgnął ją w twarz i chciał wrobić dwóch czarnych. 434 00:34:53,342 --> 00:34:54,552 Pojebane, co? 435 00:34:58,973 --> 00:35:01,642 Ale to nic w porównaniu z tym, co ty zrobiłeś. 436 00:35:08,065 --> 00:35:10,151 Nie tylko mordowałeś. 437 00:35:11,569 --> 00:35:13,237 Bezcześciłeś też zwłoki. 438 00:35:13,988 --> 00:35:15,781 I jadłeś ciała ofiar. 439 00:35:15,865 --> 00:35:17,158 Gadaj, Dahmer! 440 00:35:18,492 --> 00:35:20,369 Naprawdę jadłeś ich mięso? 441 00:35:22,496 --> 00:35:23,414 Tak. 442 00:35:26,292 --> 00:35:27,793 Tego czternastolatka? 443 00:35:31,005 --> 00:35:32,506 - Tak. - Popierdoliło cię? 444 00:35:33,799 --> 00:35:35,217 Dlaczego? 445 00:35:36,594 --> 00:35:37,636 Podobało ci się? 446 00:35:38,554 --> 00:35:39,555 Byłem zagubiony. 447 00:35:41,015 --> 00:35:42,433 Oddaliłem się od Boga. 448 00:35:43,517 --> 00:35:44,894 Wierzysz w Boga? 449 00:35:45,895 --> 00:35:47,646 Tak, wierzę. 450 00:35:48,606 --> 00:35:50,191 Powróciłem do Boga. 451 00:35:52,526 --> 00:35:53,444 Czuję się… 452 00:35:55,905 --> 00:35:56,822 odmieniony. 453 00:36:02,119 --> 00:36:03,454 Ja też wierzę w Boga. 454 00:36:07,082 --> 00:36:08,834 Ale mój jest bogiem zemsty. 455 00:36:09,835 --> 00:36:11,295 I karze za zło. 456 00:36:12,546 --> 00:36:14,089 Robi to od dawna. 457 00:36:15,132 --> 00:36:19,345 Czasem posyła pomocników, by wymierzyć sprawiedliwość. 458 00:36:22,598 --> 00:36:24,225 Pan do mnie przemówił. 459 00:36:27,019 --> 00:36:29,688 Poprosił mnie, bym cię ukarał 460 00:36:29,772 --> 00:36:34,235 za zamordowanie niewinnych ludzi i zniszczenie życia ich rodzinom. 461 00:36:35,319 --> 00:36:39,823 Możesz sobie wmawiać, że Bóg ci wybaczył. 462 00:36:42,076 --> 00:36:44,119 Ale nie unikniesz Jego gniewu. 463 00:36:46,705 --> 00:36:48,207 Zawsze cię dopadnie. 464 00:36:50,292 --> 00:36:51,252 Zawsze. 465 00:36:54,046 --> 00:36:56,131 Zrozum, Dahmer. 466 00:36:59,385 --> 00:37:00,803 Jestem Jego posłańcem. 467 00:37:04,640 --> 00:37:05,724 Jasne? 468 00:37:20,072 --> 00:37:21,031 No dobra. 469 00:37:35,296 --> 00:37:37,548 Lubiłeś patrzeć na cierpienie ofiar? 470 00:37:48,767 --> 00:37:50,102 Ten 14-latek. 471 00:37:50,769 --> 00:37:52,771 Robiłeś mu okropne rzeczy. 472 00:37:52,855 --> 00:37:53,814 Nie. 473 00:37:54,982 --> 00:37:57,776 Najpierw ich odurzałem, żeby nic nie czuli. 474 00:38:02,448 --> 00:38:03,365 Cóż, Dahmer, 475 00:38:04,783 --> 00:38:06,744 postaram się, byś czuł wszystko. 476 00:39:02,216 --> 00:39:03,592 W imię Ojca 477 00:39:05,594 --> 00:39:06,553 i Syna, 478 00:39:08,138 --> 00:39:09,556 i Ducha Świętego. 479 00:39:15,020 --> 00:39:16,105 Amen. 480 00:39:38,335 --> 00:39:39,211 Halo? 481 00:39:40,170 --> 00:39:41,130 Przy telefonie. 482 00:39:43,382 --> 00:39:44,299 O nie. 483 00:39:45,509 --> 00:39:47,010 Już jedziemy. 484 00:39:47,511 --> 00:39:50,806 SZPITAL ZBAWICIELA 485 00:39:50,889 --> 00:39:52,933 - Panie Dahmer. - Co z nim? 486 00:39:53,434 --> 00:39:54,268 Niestety… 487 00:39:56,270 --> 00:39:58,522 - Mam złe wieści. - Nie. 488 00:40:47,738 --> 00:40:49,281 Jeff, tak mi przykro. 489 00:41:07,132 --> 00:41:08,050 Kocham cię. 490 00:41:11,220 --> 00:41:13,347 Kocham cię od dnia twoich narodzin. 491 00:41:16,099 --> 00:41:18,143 I będę kochać do końca moich dni. 492 00:41:52,678 --> 00:41:53,595 Co? 493 00:41:54,471 --> 00:41:56,139 Nic nie mówiłem. 494 00:42:04,815 --> 00:42:06,775 Panie Dahmer, pani Flint? 495 00:42:09,903 --> 00:42:10,821 Proszę. 496 00:42:13,490 --> 00:42:14,700 Nie rozumiem. 497 00:42:14,783 --> 00:42:19,121 Ciało Jeffa zostało skremowane. Dwa tygodnie temu przysłali mi szczątki. 498 00:42:19,204 --> 00:42:20,497 Połowę jego szczątków. 499 00:42:21,081 --> 00:42:23,584 Druga połowa trafiła do mnie, jego matki. 500 00:42:23,667 --> 00:42:26,461 Po śmierci państwa syna 501 00:42:26,545 --> 00:42:29,131 przeprowadzono autopsję. 502 00:42:29,214 --> 00:42:32,175 Niestety wtedy ciało zostaje… 503 00:42:32,259 --> 00:42:33,093 Pocięte? 504 00:42:33,176 --> 00:42:34,970 Lionel zna się na tym. 505 00:42:35,053 --> 00:42:37,598 To on zainteresował Jeffa tematem. 506 00:42:37,681 --> 00:42:39,641 Niezłe z ciebie ziółko, co? 507 00:42:39,725 --> 00:42:41,560 Proszę państwa, możemy? 508 00:42:42,227 --> 00:42:46,273 Mózg usunięto, by ustalić przyczynę śmierci. 509 00:42:46,356 --> 00:42:49,526 Pani Flint uważa, że mamy okazję 510 00:42:49,610 --> 00:42:51,570 do zrobienia czegoś dobrego. 511 00:42:51,653 --> 00:42:55,949 Naukowcy z uniwersytetu we Fresno chcieliby zbadać mózg Jeffa. 512 00:42:57,326 --> 00:42:59,286 Chwila. Nie rozumiem. 513 00:42:59,870 --> 00:43:03,081 Gdzie był jego mózg? Gdzie jest teraz? 514 00:43:03,707 --> 00:43:04,666 W Madison. 515 00:43:06,293 --> 00:43:09,296 W laboratorium patologii Uniwersytetu Wisconsin. 516 00:43:09,379 --> 00:43:11,173 DAWCA: JEFFREY L. DAHMER 517 00:43:12,799 --> 00:43:13,800 Nie ma mowy. 518 00:43:13,884 --> 00:43:16,595 Lionel, proszę. Choć raz posłuchaj. 519 00:43:16,678 --> 00:43:17,846 Spisał testament. 520 00:43:18,722 --> 00:43:22,017 Chciał zostać skremowany jak najszybciej, całe ciało. 521 00:43:22,100 --> 00:43:24,144 Jego mózg jest częścią ciała. 522 00:43:24,853 --> 00:43:27,689 Bez otwartej trumny, pogrzebu i nagrobka. 523 00:43:27,773 --> 00:43:30,150 Skoro tak ci zależy na woli Jeffa, 524 00:43:30,233 --> 00:43:32,319 czemu urządziłeś uroczystość żałobną? 525 00:43:32,402 --> 00:43:34,363 Dla kilku przyjaciół i rodziny. 526 00:43:34,446 --> 00:43:35,822 Ale nie dla matki. 527 00:43:36,782 --> 00:43:40,327 Mózg należało skremować. Powinien być z ciałem. 528 00:43:40,410 --> 00:43:44,456 Mamy szansę dowiedzieć się, dlaczego taki był. 529 00:43:45,290 --> 00:43:46,958 Czy urodził się z tym? 530 00:43:48,210 --> 00:43:50,712 Może miał jakiegoś guza? 531 00:43:50,796 --> 00:43:54,883 Chyba każe z nas ma własną teorię, dlaczego Jeff taki był, prawda? 532 00:43:54,966 --> 00:43:56,343 Przestań, wstydź się. 533 00:43:56,426 --> 00:43:59,012 To samo zrobili 534 00:43:59,096 --> 00:44:01,765 z Johnem Wayne’em Gacym. 535 00:44:01,848 --> 00:44:05,560 Wyjęli jego mózg i analizowali próbki pod mikroskopem. 536 00:44:05,644 --> 00:44:08,188 I do czego doszli? Jego mózg był normalny. 537 00:44:08,271 --> 00:44:10,399 To samo powiedzą o Jeffie. 538 00:44:10,482 --> 00:44:11,566 Skąd wiesz? 539 00:44:14,486 --> 00:44:16,738 Nie zgadzam się, Joyce. 540 00:44:17,572 --> 00:44:18,448 Nie ma mowy. 541 00:44:19,324 --> 00:44:21,993 Powinniśmy zamknąć tę sprawę. 542 00:44:22,077 --> 00:44:26,248 Nie przeciągajmy tego. Życie toczy się dalej. 543 00:44:28,875 --> 00:44:33,922 Panie Dahmer, pani Flint zamierza walczyć o to w sądzie. 544 00:44:34,923 --> 00:44:36,174 Z pewnością. 545 00:44:38,927 --> 00:44:42,347 Jeśli będziesz grzeczny, pozwolę ci oglądać kreskówki. 546 00:44:43,390 --> 00:44:45,475 No dobrze, spójrzmy. 547 00:44:46,643 --> 00:44:49,187 Mają Oreo, Chips Ahoy i… 548 00:44:49,271 --> 00:44:51,356 Ciastka! 549 00:44:51,440 --> 00:44:52,691 Dobrze, ale które? 550 00:44:52,774 --> 00:44:54,276 Wszystkie! 551 00:44:54,985 --> 00:44:58,447 Weźmiemy dwa opakowania. Bo jesteś rozpieszczony. 552 00:44:58,530 --> 00:45:02,325 A wiesz dlaczego? Bo jesteś małym łobuzem babci. 553 00:45:02,993 --> 00:45:05,036 Pomóż mi wyłożyć zakupy. 554 00:45:05,120 --> 00:45:06,955 Pomożesz jak duży chłopiec? 555 00:45:10,459 --> 00:45:13,420 ŚMIERĆ SZALEŃCA MAFIA ZLECA ZABÓJSTWO KANIBALA 556 00:45:13,503 --> 00:45:14,588 Zapraszam. 557 00:45:16,506 --> 00:45:20,260 Sąd dostrzega dość nietypową sytuację. 558 00:45:20,343 --> 00:45:24,097 Nie miałem nigdy takiej sprawy i pewnie już się nie powtórzy. 559 00:45:25,265 --> 00:45:28,685 Rodzice zmarłego mają sprzeczne interesy. 560 00:45:28,769 --> 00:45:33,023 Znam ostatnią wolę Jeffreya Dahmera. 561 00:45:34,608 --> 00:45:37,569 Martwi mnie też kwestia zamknięcia tematu. 562 00:45:37,652 --> 00:45:42,574 To raczej ponury rozdział naszych czasów. 563 00:45:43,533 --> 00:45:45,619 Uważam, że społeczeństwu 564 00:45:45,702 --> 00:45:49,122 oraz rodzinom ofiar należy się zamknięcie tej sprawy. 565 00:45:50,624 --> 00:45:54,711 Należałoby postawić kopkę nad i, i żyć dalej. 566 00:45:56,588 --> 00:45:57,506 Dlatego… 567 00:46:00,050 --> 00:46:02,344 niniejszym nakazuję zniszczenie mózgu. 568 00:46:10,185 --> 00:46:14,731 Muszę też powiedzieć, że sprzeciwiam się samej naturze tej prośby. 569 00:46:16,233 --> 00:46:19,194 Gdy dochodzi do zgonu takiej osoby, 570 00:46:19,986 --> 00:46:22,823 pojawia się pokusa, by zrozumieć, 571 00:46:22,906 --> 00:46:24,825 dokładnie wyjaśnić, 572 00:46:24,908 --> 00:46:27,369 dlaczego ktoś taki jak Jeffrey Dahmer 573 00:46:27,452 --> 00:46:28,578 jest, jaki jest. 574 00:46:29,371 --> 00:46:30,622 Albo był. 575 00:46:32,457 --> 00:46:34,876 Uważam, że to niebezpieczne. 576 00:46:36,670 --> 00:46:39,506 W takich przypadkach nie ma prostych odpowiedzi. 577 00:46:41,508 --> 00:46:43,593 DAWCA: DAHMER, JEFFREY 578 00:46:43,677 --> 00:46:46,429 Nigdy się nie dowiemy, dlaczego to robił. 579 00:46:51,309 --> 00:46:55,897 To niewygodna prawda, ale należy ją przyjąć. 580 00:47:09,536 --> 00:47:12,372 Dziękuję za spotkanie, pani Yang. 581 00:47:12,455 --> 00:47:15,000 A ja doceniam cierpliwość, pani Cleveland. 582 00:47:15,083 --> 00:47:17,002 - Zmienialiśmy termin. - Siedem. 583 00:47:17,085 --> 00:47:18,211 Słucham? 584 00:47:18,295 --> 00:47:19,379 Siedem razy. 585 00:47:19,921 --> 00:47:23,091 Tyle razy pani biuro zmieniało termin. 586 00:47:23,174 --> 00:47:24,175 Ale to nic. 587 00:47:24,926 --> 00:47:27,888 Jak wtedy, gdy wzywałam gliny do Dahmera. 588 00:47:27,971 --> 00:47:30,265 Przywykłam, że muszę być wytrwała. 589 00:47:31,057 --> 00:47:33,560 Pani Cleveland, w czym mogę pomóc? 590 00:47:34,060 --> 00:47:38,773 Chciałam spytać o postępy w sprawie parku. 591 00:47:39,691 --> 00:47:40,567 Parku? 592 00:47:41,192 --> 00:47:42,903 Miejsca pamięci. 593 00:47:43,612 --> 00:47:49,117 Powiedziano mi, że w miejscu Oxford Apartments przy 25 ulicy 594 00:47:49,200 --> 00:47:51,620 miasto planuje utworzyć park. 595 00:47:51,703 --> 00:47:53,455 Napisałam do was list, 596 00:47:53,538 --> 00:47:57,709 że powinniście zrobić miejsce pamięci ofiar Dahmera. 597 00:47:57,792 --> 00:48:00,253 Dostałam bardzo miłą odpowiedź 598 00:48:00,337 --> 00:48:03,381 z pani podpisem, że się tym zajmiecie. 599 00:48:03,465 --> 00:48:05,008 No tak. 600 00:48:05,091 --> 00:48:09,679 Jestem tu w imieniu rodzin ofiar, żeby się czegoś dowiedzieć. 601 00:48:09,763 --> 00:48:13,767 Przechodziłam tamtędy, teren nadal jest pusty. 602 00:48:13,850 --> 00:48:16,478 Minęły prawie dwa lata. 603 00:48:16,561 --> 00:48:18,229 Sprawdzam w systemie. 604 00:48:18,313 --> 00:48:22,025 Wygląda na to, że czekamy na pozwolenia. 605 00:48:22,108 --> 00:48:23,652 Ile to potrwa? 606 00:48:23,735 --> 00:48:27,572 Wydział Robót Publicznych musi zakończyć inspekcję, 607 00:48:27,656 --> 00:48:31,326 ale wcześniej Biuro Planowania musi zacząć swoją. 608 00:48:31,409 --> 00:48:36,706 Pani Yang, prosimy tylko o cholerny park. 609 00:48:36,790 --> 00:48:38,124 To nic wielkiego. 610 00:48:38,208 --> 00:48:40,210 Nie prosimy o Tadż Mahal. 611 00:48:40,293 --> 00:48:44,589 Pani Cleveland, budowanie czegokolwiek w mieście wiąże się z biurokracją. 612 00:48:44,673 --> 00:48:47,217 Wiem, że to frustrujące. 613 00:48:49,052 --> 00:48:50,178 Mogę być szczera? 614 00:48:51,221 --> 00:48:53,890 Wielu ludzi tutaj 615 00:48:53,974 --> 00:48:56,184 nie chce budować na tej działce. 616 00:48:56,685 --> 00:49:01,106 - Wolą zapomnieć, co się stało. - Nie każdy może zapomnieć. 617 00:49:01,773 --> 00:49:05,777 Wyburzyliście budynek, ale to nie wymazało tego, co się stało. 618 00:49:05,860 --> 00:49:07,988 Wymazaliście tylko ofiary. 619 00:49:08,071 --> 00:49:12,617 Prosimy jedynie, żebyście umieścili na tej działce coś 620 00:49:12,701 --> 00:49:14,369 dla uczczenia ich pamięci. 621 00:49:14,452 --> 00:49:16,121 Tak trzeba. 622 00:49:16,204 --> 00:49:17,956 Tak nakazuje przyzwoitość. 623 00:49:19,582 --> 00:49:21,668 Czy może omówić to pani 624 00:49:21,751 --> 00:49:25,213 z przełożonym lub kimś, kto może coś zrobić? 625 00:49:25,296 --> 00:49:26,131 Oczywiście. 626 00:49:26,214 --> 00:49:29,926 Zrobię wszystko, co w mojej mocy, by przyspieszyć ten proces. 627 00:49:30,760 --> 00:49:32,971 Ale zwykle te sprawy się przeciągają. 628 00:49:33,054 --> 00:49:36,599 Obawiam się, że rodziny będą musiały jeszcze poczekać. 629 00:49:40,603 --> 00:49:42,105 W porządku, pani Yang. 630 00:49:43,398 --> 00:49:44,774 Przywykłam do czekania. 631 00:49:46,234 --> 00:49:48,695 Zamierzam tego dopilnować. 632 00:49:49,237 --> 00:49:50,280 Dla ofiar. 633 00:49:51,489 --> 00:49:52,490 Dla rodzin. 634 00:49:53,742 --> 00:49:57,954 Nie pozwolę, by ludzie pamiętali tylko Jeffa Dahmera i jego zło. 635 00:49:59,289 --> 00:50:02,459 Póki żyję, będę czekać. 636 00:50:08,381 --> 00:50:11,551 Nie utworzono miejsca pamięci ofiar Jeffreya Dahmera 637 00:50:11,634 --> 00:50:13,803 na terenie Oxford Apartments. 638 00:53:16,194 --> 00:53:19,113 Napisy: Krzysztof Kowalczyk