1 00:00:14,808 --> 00:00:16,977 Witamy w Nowym Jorku, stolicy świata. 2 00:00:18,144 --> 00:00:20,397 Pamiętam przylot do Nowego Jorku. 3 00:00:20,897 --> 00:00:23,858 W drodze z lotniska widzisz sylwetki wieżowców 4 00:00:23,858 --> 00:00:26,403 i ta energia zapiera ci dech w piersiach. 5 00:00:26,403 --> 00:00:29,573 To przerosło moje wyobrażenia. 6 00:00:45,338 --> 00:00:47,299 W Nowym Jorku po prostu się działo. 7 00:00:49,092 --> 00:00:51,094 Ludzie śpiewali na ulicy. 8 00:00:54,639 --> 00:00:58,184 Jako tancerka chciałam przede wszystkim 9 00:00:58,184 --> 00:01:00,562 zobaczyć szkołę tańca Alvina Aileya. 10 00:01:00,562 --> 00:01:01,479 {\an8}TEATR TAŃCA 11 00:01:05,525 --> 00:01:09,195 Nowy Jork tętnił życiem i miał niesamowitą energię. 12 00:01:17,037 --> 00:01:19,289 Nowy Jork wydawał mi się magiczny. 13 00:01:20,874 --> 00:01:24,794 Miał w sobie tę surowość, z której słynie. 14 00:01:25,837 --> 00:01:28,757 Było dużo graffiti, zwłaszcza w centrum. 15 00:01:29,341 --> 00:01:31,301 Wszyscy idą do Limelight. 16 00:01:31,760 --> 00:01:34,471 Super, że wszyscy stroili się do miasta. 17 00:01:34,471 --> 00:01:36,765 Właśnie tak powinno być! 18 00:01:36,765 --> 00:01:38,975 Mieliśmy zjeść razem kolację... 19 00:01:41,645 --> 00:01:45,607 Lubiłyśmy bywać na Times Square, zanim zrobiono tam porządek. 20 00:01:45,607 --> 00:01:46,608 DZIEWCZYNY TANIEC 21 00:01:46,608 --> 00:01:48,985 Nie, żebyśmy chodziły na peep shows, 22 00:01:48,985 --> 00:01:53,323 ale Nowy Jork był wtedy innym miejscem. 23 00:01:53,323 --> 00:01:56,284 Był trochę obskurny... był fajny. 24 00:01:58,328 --> 00:02:00,830 Mój czas w nowojorskim świecie mody 25 00:02:00,830 --> 00:02:04,209 przypadł chyba na złote czasy miasta, ale... 26 00:02:04,876 --> 00:02:07,629 jeśli nie, to nic nie mówcie. Wolę się łudzić. 27 00:02:11,341 --> 00:02:15,720 SUPERMODELKI 28 00:02:20,850 --> 00:02:22,185 Jak mi idzie? 29 00:02:22,185 --> 00:02:23,436 Wspaniale! 30 00:02:23,436 --> 00:02:24,437 Dziękuję! 31 00:02:25,438 --> 00:02:27,107 Przyjechałam do Nowego Jorku, 32 00:02:27,649 --> 00:02:28,858 gdy miałam 20 lat. 33 00:02:28,858 --> 00:02:31,861 Byłam wcześniej w Chicago, więc zaznałam miasta, 34 00:02:31,861 --> 00:02:33,905 ale Nowy Jork jest jak żadne inne. 35 00:02:36,408 --> 00:02:40,537 Pamiętam, że onieśmielały mnie pierwsze przejażdżki metrem. 36 00:02:40,537 --> 00:02:41,997 Łapałam taksówki. 37 00:02:41,997 --> 00:02:44,499 Jedne się zatrzymywały, inne nie, 38 00:02:44,499 --> 00:02:48,295 i za nic nie mogłam tego rozgryźć, aż uświadomiłam sobie, 39 00:02:48,295 --> 00:02:50,422 że w wolnych świeci się „kogut”. 40 00:02:52,382 --> 00:02:55,552 Nieraz, gdy machałam ręką na ulicy w Nowym Jorku, 41 00:02:55,552 --> 00:02:57,929 taksówka nas mijała. 42 00:02:57,929 --> 00:03:00,473 Ale potem machała Christy i się zatrzymywała. 43 00:03:00,473 --> 00:03:02,851 Kierowca wypalał: „Na Brooklyn nie jadę”. 44 00:03:02,851 --> 00:03:04,686 Myślałam: „Ja też nie, co on?”. 45 00:03:04,686 --> 00:03:07,689 Skumałam, gdy musiałam puścić Christy przodem, 46 00:03:07,689 --> 00:03:09,316 żeby móc jechać do pracy. 47 00:03:12,611 --> 00:03:13,737 Wszystko było nowe. 48 00:03:13,737 --> 00:03:16,072 Było ciekawe i trudne. 49 00:03:16,448 --> 00:03:19,826 Stań tu dla nas... Od razu mi lepiej, gdy cię spotkałem. 50 00:03:19,826 --> 00:03:21,870 Przyjaciółka makijażystka 51 00:03:21,870 --> 00:03:25,123 pozwalała mi nocować na kanapie. 52 00:03:25,123 --> 00:03:26,666 Po około trzech miesiącach 53 00:03:26,666 --> 00:03:28,835 kazała mi wynająć własne mieszkanie. 54 00:03:29,628 --> 00:03:33,256 Nie miałam 18 lat, gdy wynajęłam i od razu się wprowadziłam. 55 00:03:33,256 --> 00:03:35,967 To było duże mieszkanie, jakby loft, 56 00:03:35,967 --> 00:03:39,930 ale bez jedzenia w lodówce czy mebli. 57 00:03:40,639 --> 00:03:44,351 Ciągle pracowałam, ale agencja dużo zabiera, 58 00:03:44,351 --> 00:03:46,895 a do tego dochodziły czynsz i cała reszta. 59 00:03:46,895 --> 00:03:49,522 SŁODKIE 60 00:03:49,522 --> 00:03:52,442 Dzieliłyśmy z Christy mieszkanie. 61 00:03:53,526 --> 00:03:57,447 Były wygłupy i śmiechy, i dobra zabawa... 62 00:03:57,447 --> 00:03:59,908 - Z wszystkimi czułam się komfortowo. - OK... 63 00:04:04,287 --> 00:04:05,664 To moje siostry. 64 00:04:16,298 --> 00:04:18,468 ALEJA MODY 65 00:04:18,843 --> 00:04:20,929 Początki pracy w Nowym Jorku 66 00:04:21,513 --> 00:04:26,518 naprawdę przypominały klasyczny tryb od dziewiątej do piątej. 67 00:04:27,102 --> 00:04:29,354 Kojarzyły się z Pracującą dziewczyną. 68 00:04:29,354 --> 00:04:31,815 WIOSNA 1987 69 00:04:31,815 --> 00:04:33,191 SLAJD 70 00:04:33,191 --> 00:04:35,527 Musiałam radzić sobie sama. 71 00:04:36,361 --> 00:04:39,030 Mamusia i tatuś już nie mogli ruszyć na ratunek. 72 00:04:39,030 --> 00:04:43,368 Gdybym nie płaciła za wynajęte mieszkanie, to co by mnie czekało? 73 00:04:44,160 --> 00:04:45,870 Eksmisja i powrót do domu. 74 00:04:45,870 --> 00:04:47,539 Brak poduszki bezpieczeństwa 75 00:04:47,539 --> 00:04:51,376 bardzo mnie napędzał, więc... zapierniczałam. 76 00:04:53,545 --> 00:04:57,007 Francesco Scavullo zabukował mnie na sesję do „Cosmopolitana”. 77 00:04:57,799 --> 00:05:01,136 Lubił mnie, bo przypominałam mu Gię. 78 00:05:03,847 --> 00:05:06,892 {\an8}Gia była ulubienicą tylu fotografów, 79 00:05:06,892 --> 00:05:09,185 że agencja kusiła: „Mamy małą Gię”. 80 00:05:13,315 --> 00:05:16,735 {\an8}Te dziewczyny pracowały ciężko 81 00:05:16,735 --> 00:05:18,820 i bez przerwy. 82 00:05:19,571 --> 00:05:21,239 Dawało się odczuć, 83 00:05:21,239 --> 00:05:25,744 że chcą więcej, niż akurat jest w grze, 84 00:05:25,744 --> 00:05:27,245 że mają motywację, żeby... 85 00:05:27,245 --> 00:05:28,330 BYŁA AGENTKA MODELEK 86 00:05:28,330 --> 00:05:29,831 ...stale się rozwijać. 87 00:05:29,831 --> 00:05:31,333 Ciągle czegoś szukały 88 00:05:31,333 --> 00:05:35,545 i chciały, były ciekawe i zorientowane, 89 00:05:35,545 --> 00:05:37,672 i po prostu zmotywowane. 90 00:05:37,672 --> 00:05:39,341 - Puszczą to dziś? - Tak. 91 00:05:39,341 --> 00:05:41,384 - Bosko. - O ile dotrwasz do 00.30. 92 00:05:41,384 --> 00:05:43,053 - O nie! - O nie! Tak! 93 00:05:44,179 --> 00:05:46,473 Pracuję jutro rano, nie mogę zarwać nocy. 94 00:05:46,473 --> 00:05:48,850 Zanim rozkręciłam współpracę z „Vogiem”, 95 00:05:48,850 --> 00:05:51,311 powtarzałam redaktorkom: 96 00:05:51,311 --> 00:05:54,522 „Chcę pracować ze Stevenem Meiselem. Mogę?”. 97 00:05:54,522 --> 00:05:56,441 Pamiętam, jak Polly Mellen mówi: 98 00:05:56,441 --> 00:05:58,193 „Nie jesteś w jego typie”. 99 00:05:58,193 --> 00:05:59,945 Na co ja: „Ale jak to?”. 100 00:05:59,945 --> 00:06:02,572 Steven jest wielkim artystą naszych czasów. 101 00:06:02,572 --> 00:06:03,990 Patrzy na modelkę... 102 00:06:03,990 --> 00:06:05,075 NACZELNY, BRYTYJSKI „VOGUE” 103 00:06:05,075 --> 00:06:08,161 ...i umie ją przejrzeć, aż widzi jej potencjał. 104 00:06:08,912 --> 00:06:10,622 Kiedy się zakolegowaliśmy, 105 00:06:10,622 --> 00:06:13,041 wychodziliśmy ze Stevenem na miasto 106 00:06:13,041 --> 00:06:15,752 {\an8}i robiliśmy zdjęcia polaroidem. 107 00:06:15,752 --> 00:06:16,670 {\an8}PROJEKTANTKA 108 00:06:16,670 --> 00:06:18,838 {\an8}Od razu było widać, że Steven ma oko. 109 00:06:20,298 --> 00:06:21,258 Wyłapywał ludzi 110 00:06:21,258 --> 00:06:24,844 i sprawiał, że pozowali tak, jak sobie wyobraził. 111 00:06:24,844 --> 00:06:26,513 Miał tak silną wizję. 112 00:06:26,513 --> 00:06:28,723 Steven zaczął robić zdjęcia 113 00:06:28,723 --> 00:06:32,477 {\an8}na samym początku lat 80. 114 00:06:32,477 --> 00:06:34,062 {\an8}FOT.: STEVEN MEISEL 115 00:06:34,062 --> 00:06:35,146 STYLISTA / DYR. ARTYSTYCZNY 116 00:06:35,146 --> 00:06:37,232 Miał studio na 23rd Street. 117 00:06:38,149 --> 00:06:39,985 Nazywaliśmy je „Kliniką”, 118 00:06:39,985 --> 00:06:44,614 bo dziewczyny przychodziły i Steven uczył je, jak być modelką. 119 00:06:45,865 --> 00:06:48,034 To je kompletnie odmieniało. 120 00:06:48,535 --> 00:06:53,206 Te świetne wychodziły od niego jako supergwiazdy, 121 00:06:53,206 --> 00:06:55,834 {\an8}bo przyjmowały to, wszystko chłonęły. 122 00:06:55,834 --> 00:06:57,836 {\an8}Chciały się uczyć. 123 00:06:59,671 --> 00:07:03,383 Miał w studiu lustro, żeby modelki się widziały. 124 00:07:03,383 --> 00:07:05,927 To im dawało moc sprawczą, by... 125 00:07:05,927 --> 00:07:07,012 DYREKTOR KREATYWNY 126 00:07:07,012 --> 00:07:09,890 ...maksymalnie od siebie wymagać, 127 00:07:09,890 --> 00:07:13,018 bo wiedziały, czy dobrze postawiły stopę. 128 00:07:15,061 --> 00:07:16,980 Pamiętam... 129 00:07:16,980 --> 00:07:21,693 {\an8}jak po raz pierwszy wezwano mnie do pracy ze Stevenem Meiselem. 130 00:07:21,693 --> 00:07:23,945 Naprawdę chciałam mu się spodobać. 131 00:07:23,945 --> 00:07:27,115 Spytał: „Umiesz chodzić? Ale dużymi krokami?”. 132 00:07:27,115 --> 00:07:29,242 Powiedziałam, że tak. 133 00:07:29,242 --> 00:07:33,580 Na co on: „Ale umiesz wejść w rytm i się nie rozpraszać?”. 134 00:07:34,372 --> 00:07:35,957 No tak, pewnie. 135 00:07:38,209 --> 00:07:40,003 Robiłam to w kółko. 136 00:07:40,003 --> 00:07:45,008 {\an8}Od tego zaczęłam swoją relację z nim. 137 00:07:45,008 --> 00:07:49,471 {\an8}I wszystkie uczestniczyłyśmy w tym procesie. 138 00:07:55,518 --> 00:07:57,562 {\an8}To była moja szkoła. 139 00:07:58,563 --> 00:08:00,273 {\an8}Zawsze używał dużo dotyku. 140 00:08:00,273 --> 00:08:03,360 Prosił, żeby podejść, i kładł ci ręce na włosach. 141 00:08:03,360 --> 00:08:04,903 Pomagał robić makijaż. 142 00:08:05,695 --> 00:08:09,950 Panował klimat warsztatu, w tym sensie, że się bawiliśmy. 143 00:08:09,950 --> 00:08:12,953 Przychodziliśmy do studia i jeśli nie było planu, 144 00:08:12,953 --> 00:08:17,999 to razem nad nim pracowaliśmy i tworzyliśmy dany look. 145 00:08:18,917 --> 00:08:23,338 Stale coś budowaliśmy, niszczyliśmy i znów budowaliśmy. 146 00:08:29,761 --> 00:08:34,432 {\an8}Tworzył na planie bardzo intymne i bezpieczne środowisko. 147 00:08:34,432 --> 00:08:36,433 {\an8}Czułam, że serio się mną opiekuje. 148 00:08:37,310 --> 00:08:40,230 I że zależy mu na moim komforcie 149 00:08:41,147 --> 00:08:44,275 albo może widzi jego brak, nawet gdy nic nie mówię. 150 00:08:46,695 --> 00:08:50,448 To była naprawdę wyjątkowa więź, jak w rodzinie. 151 00:08:51,825 --> 00:08:56,871 Miałam 16 lat na pierwszej sesji ze Stevenem, dla amerykańskiego „Vogue'a”. 152 00:08:59,958 --> 00:09:04,170 Przyszła, a te nogi już takie długie jak teraz, 153 00:09:04,170 --> 00:09:05,672 trzymetrowe. 154 00:09:05,672 --> 00:09:06,756 STYLISTKA / DYR. ARTYSTYCZNA 155 00:09:06,756 --> 00:09:10,427 Więc Steven od razu nazwał ją „Bambi”, bo był z niej Bambi. 156 00:09:10,427 --> 00:09:12,178 Była cała nieśmiała, taka... 157 00:09:13,638 --> 00:09:16,349 Wcale taka nie jest, ale co tam. 158 00:09:16,349 --> 00:09:20,145 I była tancerką, więc używała nóg i całej reszty. 159 00:09:23,356 --> 00:09:24,566 Niech pomyślę. 160 00:09:25,775 --> 00:09:29,946 Pierwsze były zdjęcia taneczne, a nie wiem, czy są tutaj. 161 00:09:36,161 --> 00:09:39,164 Praca ze Stevenem Meiselem jest jak edukacja. 162 00:09:40,540 --> 00:09:44,211 {\an8}On cię urabia, ale w tak subtelny sposób, 163 00:09:45,295 --> 00:09:49,132 {\an8}że praktycznie zastanawiasz się: „Jak on to ze mnie wydobył? 164 00:09:49,132 --> 00:09:50,967 Nie myślałam, że tak mogę”. 165 00:09:54,721 --> 00:09:57,474 To wielkie szczęście poznać tego cudownego człowieka. 166 00:09:57,474 --> 00:10:00,352 Wciąż jest dla mnie jak rodzina i bardzo go kocham. 167 00:10:02,020 --> 00:10:05,232 Dotarło do mnie, że można mieć rodzinę z wyboru. 168 00:10:08,526 --> 00:10:10,612 Nie poznałam swojego ojca. 169 00:10:10,612 --> 00:10:12,781 Mama miała 17 lat, gdy mnie urodziła. 170 00:10:12,781 --> 00:10:14,366 On chyba miał tyle samo. 171 00:10:14,908 --> 00:10:16,826 To poczucie opuszczenia... 172 00:10:16,826 --> 00:10:20,121 Nic, co zrobiłaby mama, nie mogło mnie od niego uwolnić. 173 00:10:21,122 --> 00:10:24,626 Uważam też, że po części stąd się wzięła moja motywacja. 174 00:10:25,210 --> 00:10:27,921 Stąd, że nie miałam w życiu ojcowskiej opieki. 175 00:10:30,549 --> 00:10:32,133 Ale dostałam dar od losu. 176 00:10:33,176 --> 00:10:38,348 Jak miałam 16 lat, pracowałam w Paryżu i byłam tam sama. 177 00:10:39,766 --> 00:10:42,602 I któregoś dnia ukradli mi torebkę, 178 00:10:43,270 --> 00:10:45,188 całe pieniądze, 179 00:10:45,188 --> 00:10:48,233 czy raczej czeki podróżne, mama mi je dała. 180 00:10:49,025 --> 00:10:52,445 Szłam na kolację z inną modelką, której było mnie żal, 181 00:10:53,572 --> 00:10:56,700 i właśnie wtedy poznałam Azzedine'a Alaïę. 182 00:11:00,620 --> 00:11:04,749 {\an8}Azzedine Alaïa był bardzo enigmatycznym projektantem. 183 00:11:04,749 --> 00:11:05,834 {\an8}DZIENNIKARKA MODOWA 184 00:11:06,918 --> 00:11:10,714 Uwielbiał bawić się kobiecą formą. 185 00:11:11,715 --> 00:11:13,758 {\an8}Kobiecość to całokształt. 186 00:11:13,758 --> 00:11:16,052 {\an8}PROJEKTANT 187 00:11:16,052 --> 00:11:18,221 {\an8}Nie wiem, nie wszystko mogę określić. 188 00:11:18,221 --> 00:11:23,393 Projektował opływowe sylwetki, bardzo seksowne i uwodzicielskie. 189 00:11:23,894 --> 00:11:28,064 Niektóre ubrania miały architektoniczny sznyt. 190 00:11:28,064 --> 00:11:31,484 Ale były bardzo wygodne. Poruszały się razem z tobą. 191 00:11:31,985 --> 00:11:34,821 A on był takim uroczym mężczyzną. 192 00:11:35,864 --> 00:11:38,450 On nie mówił po angielsku, a ja po francusku. 193 00:11:38,450 --> 00:11:40,827 Ale było to „coś”. 194 00:11:40,827 --> 00:11:44,164 A potem wręczył mi swoje ubrania 195 00:11:44,164 --> 00:11:46,499 i poprosił, żebym je włożyła, 196 00:11:46,499 --> 00:11:48,460 żeby zobaczyć je na mnie. 197 00:11:49,461 --> 00:11:50,545 Włożyłam je 198 00:11:51,254 --> 00:11:53,340 i spodobało mu się, jak wyglądają. 199 00:11:53,965 --> 00:11:58,220 Spytał, gdzie mieszkam, i powiedziałam, że w hotelu Lenox. 200 00:11:58,220 --> 00:12:02,098 Wtedy zapytał: „A gdzie masz matkę?”. 201 00:12:02,098 --> 00:12:03,683 Ja na to, że w Londynie. 202 00:12:03,683 --> 00:12:05,644 Mama mówi po francusku, 203 00:12:05,644 --> 00:12:07,520 więc kazał mi do niej zadzwonić. 204 00:12:07,520 --> 00:12:10,106 Zrobiłam to i porozmawiali. 205 00:12:10,106 --> 00:12:14,361 Powiedział jej, że się mną zajmie, 206 00:12:14,361 --> 00:12:16,821 że przyjmie mnie pod swój dach 207 00:12:16,821 --> 00:12:19,074 i że będę tam bezpieczna. 208 00:12:19,074 --> 00:12:21,910 Matka nie wiedziała, z kim rozmawia, 209 00:12:21,910 --> 00:12:24,663 nigdy go nie spotkała, ale mu zaufała. 210 00:12:25,413 --> 00:12:28,708 I tak następnego dnia, czy tam dwa dni później, 211 00:12:28,708 --> 00:12:31,586 przeprowadziłam się na Rue du Parc-Royal. 212 00:12:32,462 --> 00:12:35,340 {\an8}FUNDACJA AZZEDINE'A ALAÏI, PARYŻ 213 00:12:35,340 --> 00:12:37,384 {\an8}Wspaniała ta sukienka. 214 00:12:38,718 --> 00:12:40,679 - Nosiłam to. - Naprawdę? 215 00:12:41,763 --> 00:12:43,765 - Dzieło sztuki. - Tak. 216 00:12:45,350 --> 00:12:47,269 Mój tatuś był geniuszem. 217 00:12:47,269 --> 00:12:48,520 Owszem. 218 00:12:50,188 --> 00:12:51,106 Jesteś. 219 00:12:57,070 --> 00:12:59,114 Myślałam, że będzie żył wiecznie. 220 00:12:59,864 --> 00:13:01,616 - Nie wyobrażałam sobie... - Mhm. 221 00:13:03,827 --> 00:13:07,122 Nie wyobrażałam sobie... a nawet nie myślałam, że odejdzie. 222 00:13:09,916 --> 00:13:13,253 Naomi została muzą Alaïi, 223 00:13:13,253 --> 00:13:15,881 byli prawie jak rodzina. 224 00:13:17,465 --> 00:13:20,385 Pokazał mi tak wiele świata. 225 00:13:21,052 --> 00:13:22,929 Poznałam tylu niezwykłych ludzi. 226 00:13:22,929 --> 00:13:26,141 Zdobywałam wiedzę o sztuce, architekturze, projektowaniu. 227 00:13:26,808 --> 00:13:30,437 Co najważniejsze, widziałam go przy pracy, uczestniczyłam w niej. 228 00:13:31,021 --> 00:13:33,106 I naprawdę traktował mnie jak córkę. 229 00:13:35,108 --> 00:13:38,695 To znaczy robił mi śniadanie, robił kolację. 230 00:13:40,947 --> 00:13:43,533 Kłóciliśmy się, jasne. 231 00:13:43,533 --> 00:13:46,369 Wymykałam się oknem, szłam na imprezę, 232 00:13:46,369 --> 00:13:48,246 dzwonili, że jestem w klubie, 233 00:13:48,246 --> 00:13:49,998 on tam przychodził. 234 00:13:49,998 --> 00:13:53,251 I zanim mnie wyprowadził, oznajmiał, że źle noszę ubranie, 235 00:13:53,251 --> 00:13:55,086 i je poprawiał. 236 00:13:55,086 --> 00:13:57,589 „Pasek powinien być tak...”. 237 00:13:58,924 --> 00:14:00,217 Bo przecież, 238 00:14:00,217 --> 00:14:03,803 wyobraźcie sobie, jego butik był moją szafą. 239 00:14:04,471 --> 00:14:07,182 Która 16-latka 240 00:14:07,182 --> 00:14:10,227 ma sklep Alaïi zamiast szafy? 241 00:14:12,562 --> 00:14:14,314 Jego śmierć... 242 00:14:15,941 --> 00:14:17,984 mną wstrząsnęła. 243 00:14:19,778 --> 00:14:22,614 {\an8}Bez niego moje życie na pewno wyglądałoby inaczej. 244 00:14:23,949 --> 00:14:26,493 Chronił mnie w branży, 245 00:14:26,493 --> 00:14:28,286 był moim przewodnikiem. 246 00:14:29,537 --> 00:14:30,747 Na przykład raz... 247 00:14:32,165 --> 00:14:36,962 dyrektor artystyczny odczuł potrzebę skomplementowania moich piersi, 248 00:14:36,962 --> 00:14:39,381 ale też dotknięcia ich. 249 00:14:40,090 --> 00:14:42,884 Natychmiast zadzwoniłam do tatusia. 250 00:14:42,884 --> 00:14:46,596 Zadzwoniłam do tatusia od razu, a tatuś przedzwonił do niego 251 00:14:46,596 --> 00:14:48,473 i go zbeształ. 252 00:14:49,099 --> 00:14:51,226 Gość już się do mnie nie zbliżył. 253 00:14:51,226 --> 00:14:55,522 Służyło mi to, że otwierałam usta i mówiłam o swoich odczuciach, 254 00:14:55,522 --> 00:14:58,108 bo wierzyłam, że to mnie chroni, 255 00:14:58,108 --> 00:15:01,570 podobnie jak to, kim się otaczam. 256 00:15:04,823 --> 00:15:06,074 Cześć wszystkim. 257 00:15:06,074 --> 00:15:07,200 - Cześć. - Cześć. 258 00:15:09,828 --> 00:15:11,705 Ponad 50-letni Jean-Luc Brunel 259 00:15:11,705 --> 00:15:14,583 pozwolił sfilmować się na castingu na Florydzie. 260 00:15:15,500 --> 00:15:17,294 Oto jego ulubione zajęcie, 261 00:15:17,627 --> 00:15:18,753 „łowienie modelek”, 262 00:15:18,753 --> 00:15:20,005 jak mawiają w branży. 263 00:15:21,840 --> 00:15:25,635 Courtney Powell trafiła do agencji Karin Models w Paryżu. 264 00:15:26,595 --> 00:15:30,891 „Zaczął mówić, że wyśle mnie na sesję kostiumów kąpielowych. 265 00:15:32,976 --> 00:15:36,229 Że muszę mieć idealne wymiary 266 00:15:36,938 --> 00:15:39,482 i że trzeba mieć określony look, 267 00:15:40,525 --> 00:15:42,777 i chciał podciągnąć mi bluzkę. 268 00:15:42,903 --> 00:15:44,863 Zaczął mnie dotykać”. 269 00:15:45,238 --> 00:15:48,283 Courtney twierdzi, że opierała się kilkukrotnie. 270 00:15:49,159 --> 00:15:52,037 „Odkąd odmówiłam Jean-Lucowi Brunelowi, 271 00:15:52,037 --> 00:15:53,830 przestałam dostawać zlecenia”. 272 00:15:53,955 --> 00:15:55,749 Poznałam Jean-Luca Brunela, 273 00:15:55,749 --> 00:15:58,710 cieszącego się złą sławą francuskiego agenta, 274 00:15:58,710 --> 00:16:03,256 {\an8}który prowadził wtedy agencję Karin w Paryżu. 275 00:16:03,256 --> 00:16:07,552 {\an8}Fordowie i Karin współpracowali ze sobą. 276 00:16:10,347 --> 00:16:11,473 {\an8}Jechałam do Paryża 277 00:16:11,473 --> 00:16:16,353 i Fordowie umawiali się, że będę nocować u Jean-Luca. 278 00:16:19,856 --> 00:16:22,776 Większość z nas była młoda. 279 00:16:23,485 --> 00:16:26,529 Wrzucają cię w środowisko, które prawdopodobnie... 280 00:16:27,197 --> 00:16:29,199 jest kompletnie nowe, prawda? 281 00:16:30,951 --> 00:16:34,454 Jesteś zdominowana przez starszego mężczyznę, 282 00:16:34,454 --> 00:16:36,790 który ma pokierować twoją karierą. 283 00:16:36,790 --> 00:16:38,166 Ufasz mu. 284 00:16:38,166 --> 00:16:40,794 I tak, wciąż ta sama historia. 285 00:16:43,672 --> 00:16:46,299 Do niczego nie doszło, zwykle go tam nie było. 286 00:16:47,551 --> 00:16:51,429 Wkurzyło mnie, gdy popatrzyłam wstecz na tę umiejętność przetrw... 287 00:16:51,429 --> 00:16:53,557 No nie wierzę, że się wywinęłam. 288 00:16:53,557 --> 00:16:55,433 Po wydaleniu z agencji w 1999... 289 00:16:55,433 --> 00:16:58,853 Wspólnik Epsteina oskarżony o gwałty na nieletnich 290 00:16:59,396 --> 00:17:01,690 Nic mnie nie zaskakuje w związku z nikim. 291 00:17:01,690 --> 00:17:03,108 Możesz znać ludzi, 292 00:17:03,108 --> 00:17:05,360 ale nie wiesz, do czego są zdolni. 293 00:17:06,861 --> 00:17:08,487 Prezes Elite Europe, 294 00:17:08,487 --> 00:17:11,449 {\an8}który koordynuje pracę biur agencji na kontynencie... 295 00:17:11,449 --> 00:17:12,449 {\an8}AGENT MODELEK 296 00:17:12,867 --> 00:17:14,535 ...pan Gérald Marie. 297 00:17:18,497 --> 00:17:19,916 Wyszłam za swojego agenta... 298 00:17:22,669 --> 00:17:24,295 Géralda Marie. 299 00:17:28,341 --> 00:17:30,969 Wydawał mi się taki czarujący. 300 00:17:30,969 --> 00:17:33,430 Podobała mi się jego asertywność. 301 00:17:34,264 --> 00:17:37,017 Dziewczyna z Elite musi być dobra. 302 00:17:37,017 --> 00:17:41,688 Jeśli nie przynosi 200-250 tysięcy dolarów rocznie, 303 00:17:41,688 --> 00:17:44,274 to z nami nie zostanie. 304 00:17:45,942 --> 00:17:48,028 Miała tylko 22 lata, była młoda. 305 00:17:49,571 --> 00:17:51,281 Nie widywałam go w Nowym Jorku. 306 00:17:51,281 --> 00:17:54,534 A kiedy poznałam Lindę, już była z nim zaręczona. 307 00:17:57,662 --> 00:17:59,331 Mocno naciskał... 308 00:18:00,165 --> 00:18:02,000 żebym bardzo dużo pracowała. 309 00:18:04,461 --> 00:18:07,881 Wydawał się... świetnym facetem. 310 00:18:09,466 --> 00:18:13,887 Powiedział, że jest asystentem niemieckiego fotografa. 311 00:18:14,596 --> 00:18:16,806 Uznałam, że jest nieprzyjemny. 312 00:18:18,225 --> 00:18:19,684 Ale coś się wydarzyło! 313 00:18:19,684 --> 00:18:22,187 Prawda wydała się na następnym spotkaniu. 314 00:18:23,605 --> 00:18:25,065 I się zakochałam. 315 00:18:26,650 --> 00:18:29,277 Opłaca się asystować niemieckim fotografom. 316 00:18:30,570 --> 00:18:33,740 Chcę tylko żyć długo i szczęśliwie, nic poza tym. 317 00:18:35,075 --> 00:18:37,744 Mieszkałam w Paryżu jakieś trzy lata... 318 00:18:38,828 --> 00:18:41,039 i powoli zaliczałam szczeble kariery... 319 00:18:41,998 --> 00:18:44,626 zanim poczułam, że... 320 00:18:45,335 --> 00:18:46,586 naprawdę mi się udało, 321 00:18:46,586 --> 00:18:48,672 mogę zacząć oszczędzać. 322 00:18:49,214 --> 00:18:52,634 Zaczęłam pracować z absolutnie topowymi fotografami. 323 00:18:54,052 --> 00:18:56,221 Ale chciałam być na okładce „Vogue'a”. 324 00:18:56,221 --> 00:18:59,015 Dowolnej edycji. O tym marzyłam. 325 00:19:01,309 --> 00:19:03,937 Pojechałam robić zdjęcia z Peterem Lindberghiem. 326 00:19:04,854 --> 00:19:08,108 Peter dostrzegł moją androgyniczną stronę 327 00:19:08,108 --> 00:19:11,861 i bardzo chciał, żebym obcięła włosy. 328 00:19:12,904 --> 00:19:16,866 Wyjaśnił: „Zrobiliśmy już tyle materiału z długimi włosami. 329 00:19:16,866 --> 00:19:20,662 Uważam, że naprawdę musisz to zrobić, żeby osiągnąć coś więcej”. 330 00:19:22,706 --> 00:19:25,208 Zapytałam matkę o zdanie. 331 00:19:25,208 --> 00:19:28,753 Odpowiedziała: „Ale po co? Będziesz jedyną z krótkimi włosami”. 332 00:19:28,753 --> 00:19:31,590 A ja na to: „To nic złego”. 333 00:19:33,508 --> 00:19:36,094 Weszła do studia i oznajmiła: „Jestem gotowa, 334 00:19:36,094 --> 00:19:37,721 chcę obciąć włosy”. 335 00:19:38,263 --> 00:19:41,391 A wtedy Julien, który był jej fryzjerem, 336 00:19:41,391 --> 00:19:45,270 odgarnął jej całe włosy do tyłu i mówi: „W porządku dla wszystkich?”. 337 00:19:45,270 --> 00:19:48,231 Na co ona: „Nie, nie” i zaczęła płakać. 338 00:19:48,231 --> 00:19:50,275 A on wziął nożyczki i ciach! 339 00:19:52,319 --> 00:19:54,529 Poszło jednym cięciem, nie? 340 00:20:00,869 --> 00:20:03,788 Po tym wszystkim pojechałam do Mediolanu, 341 00:20:04,331 --> 00:20:06,458 żeby iść w pokazach, 342 00:20:06,458 --> 00:20:10,295 których miałam zabukowanych dwadzieścia. 343 00:20:10,837 --> 00:20:12,339 Kiedy robiłam przymiarki 344 00:20:12,339 --> 00:20:14,633 i ludzie mnie widzieli, 345 00:20:14,633 --> 00:20:16,509 wszyscy ze mnie rezygnowali. 346 00:20:17,177 --> 00:20:18,887 Zostały tylko cztery pokazy. 347 00:20:20,722 --> 00:20:21,723 Skończyłam. 348 00:20:23,975 --> 00:20:25,977 I następnego dnia, 349 00:20:27,020 --> 00:20:28,647 zamiast na pokazy... 350 00:20:28,647 --> 00:20:29,731 {\an8}BYŁA NACZELNA, WŁOSKI „VOGUE” 351 00:20:29,731 --> 00:20:32,400 {\an8}...Franca Sozzani wysłała mnie concorde'em do Stevena, 352 00:20:34,986 --> 00:20:36,488 który zrobił mi zdjęcia. 353 00:20:39,491 --> 00:20:41,576 I jakieś dwa tygodnie później... 354 00:20:42,911 --> 00:20:44,913 {\an8}byłam na okładce włoskiego „Vogue'a”. 355 00:20:45,872 --> 00:20:48,583 A potem zaliczałam wszystkie „Vogi”. 356 00:20:48,583 --> 00:20:50,126 Trafiłam do brytyjskiego, 357 00:20:50,126 --> 00:20:52,504 francuskiego, hiszpańskiego 358 00:20:52,504 --> 00:20:54,089 i amerykańskiego. 359 00:20:55,215 --> 00:20:57,884 I właśnie wtedy pomyślałam, że mi się udało, 360 00:20:57,884 --> 00:20:59,719 po trzech latach. 361 00:20:59,719 --> 00:21:03,682 To wtedy nabrałam prawdziwej pewności siebie 362 00:21:03,682 --> 00:21:06,935 i odtąd to się już toczyło. 363 00:21:08,353 --> 00:21:11,565 Kiedy jesteś dzieckiem, nie lubisz się wyróżniać, 364 00:21:11,565 --> 00:21:14,818 więc posiadanie pieprzyka - „beauty mark”, 365 00:21:14,818 --> 00:21:17,153 bo tym eufemizmem starałam się go określać... 366 00:21:18,780 --> 00:21:23,868 No nie lubiłam go. Siostry dokuczały, że beauty mark, czyli znak urody, jest tu, 367 00:21:23,868 --> 00:21:25,745 a z lewej to znak brzydoty. 368 00:21:28,623 --> 00:21:30,041 Gdy zaczęłam pozować, 369 00:21:30,667 --> 00:21:32,669 toczyła się wieczna dyskusja: 370 00:21:32,669 --> 00:21:34,337 „Mamy go zakryć makijażem? 371 00:21:34,337 --> 00:21:36,923 W sumie to się nie da, bo nie jest płaski”. 372 00:21:36,923 --> 00:21:39,092 {\an8}ZAPOWIEDZI NA ROK 1987 CO SIĘ ZMIENIA W MODZIE 373 00:21:39,092 --> 00:21:42,971 {\an8}Brytyjski „Vogue” całkiem go wyretuszował na mojej pierwszej okładce. 374 00:21:42,971 --> 00:21:45,265 Werdykt jeszcze wtedy nie zapadł. 375 00:21:45,265 --> 00:21:46,474 Z Richardem Avedonem 376 00:21:46,474 --> 00:21:50,061 zaczęłam współpracę od pierwszej okładki amerykańskiego „Vogue'a”. 377 00:21:50,061 --> 00:21:53,440 Jestem fotografem portretowym, a także fotografem kobiet. 378 00:21:53,440 --> 00:21:57,193 {\an8}Ubranie to element, który mogę wykorzystać z uwagi na design, 379 00:21:57,193 --> 00:21:59,613 {\an8}oraz, podobnie jak kobiety, na formę 380 00:21:59,613 --> 00:22:01,615 {\an8}czy jako sposób wyrażenia... 381 00:22:01,615 --> 00:22:02,699 {\an8}FOTOGRAF 382 00:22:02,699 --> 00:22:03,825 {\an8}...pewnych odczuć. 383 00:22:04,784 --> 00:22:08,371 {\an8}Avedon jest legendą wśród fotografów... 384 00:22:08,371 --> 00:22:09,289 {\an8}DYR. DS. FOTOGRAFII 385 00:22:09,289 --> 00:22:11,249 {\an8}...i legendą w historii sztuki 386 00:22:11,249 --> 00:22:13,460 {\an8}w ramach historii fotografii. 387 00:22:14,461 --> 00:22:16,713 {\an8}Prace Richarda Avedona 388 00:22:16,713 --> 00:22:19,883 od zawsze oddziałują na ludzi. To mistrz. 389 00:22:19,883 --> 00:22:21,718 ZAŁOŻYCIEL I DYR. KREATYWNY 390 00:22:21,718 --> 00:22:24,846 {\an8}Czołówka słynnych zdjęć, Dovima i słonie. 391 00:22:25,388 --> 00:22:28,850 {\an8}Każdy widział zdjęcie Avedona, nawet jeśli go nie rozpoznał. 392 00:22:30,310 --> 00:22:33,980 {\an8}Avedon wytwarzał bardzo rzadko spotykaną energię. 393 00:22:33,980 --> 00:22:36,191 Nie było „pstryk, pstryk, pstryk”, 394 00:22:36,191 --> 00:22:38,735 tylko „Dobrze” i... „pstryk”. 395 00:22:40,904 --> 00:22:43,698 {\an8}Chyba podobało mu się, że jestem pilną uczennicą. 396 00:22:43,698 --> 00:22:45,450 {\an8}Byłam uważna. 397 00:22:45,450 --> 00:22:49,120 {\an8}Nauczył mnie, jak się sprężać. 398 00:22:50,497 --> 00:22:52,707 {\an8}Żeby była ta iskra. 399 00:22:53,667 --> 00:22:56,378 Ostatecznie z tej sesji wyszły aż dwie okładki. 400 00:22:58,088 --> 00:23:01,967 {\an8}W sierpniu i w październiku 1986 roku. 401 00:23:02,384 --> 00:23:05,387 {\an8}Amerykański „Vogue” zostawił pieprzyk. 402 00:23:06,096 --> 00:23:08,098 I na tym stanęło, koniec dyskusji. 403 00:23:08,098 --> 00:23:10,517 „Vogue” jakby dał oficjalne poparcie. 404 00:23:10,517 --> 00:23:13,436 Coś jest dobre dla niego, to jest dobre dla każdego. 405 00:23:16,565 --> 00:23:20,986 PARYŻ 406 00:23:20,986 --> 00:23:23,238 Pogadajmy o konstrukcji numeru. 407 00:23:24,864 --> 00:23:27,367 Kiedy ma być gotowy do druku? 408 00:23:27,367 --> 00:23:28,493 Jaki mamy termin? 409 00:23:28,910 --> 00:23:31,663 - Koniec lutego. - Idealnie. 410 00:23:31,663 --> 00:23:33,957 Więc damy Kehinde Wileya, 411 00:23:33,957 --> 00:23:37,127 bo będzie mnie malował dla Narodowego Muzeum Portretów. 412 00:23:37,127 --> 00:23:38,211 REDAKCJA GOŚCINNA 413 00:23:38,211 --> 00:23:40,297 To uwielbiam, to zdjęcie. 414 00:23:40,297 --> 00:23:43,508 Widzimy tu Christy, widzimy Kate, 415 00:23:43,508 --> 00:23:45,260 Bridget Hall. 416 00:23:45,927 --> 00:23:47,512 O Boże, wszyscy tu są. 417 00:23:48,513 --> 00:23:50,015 Tego nie chcę. Nie. 418 00:23:50,015 --> 00:23:51,892 Tu nie ma modelek. 419 00:23:51,892 --> 00:23:54,227 Mamy wielką siostrę Iman, miałem mówić. 420 00:23:54,227 --> 00:23:56,021 Chyba Iman i Katouchę. 421 00:23:56,021 --> 00:23:57,022 Tak! 422 00:23:57,022 --> 00:23:58,356 I Faridę. 423 00:24:06,907 --> 00:24:09,534 Doceniam pracę Beverly Johnson, Iman, 424 00:24:09,534 --> 00:24:11,828 Naomi Sims, Donyale Luny, 425 00:24:11,828 --> 00:24:14,080 Gail O'Neill, Karen Alexander... 426 00:24:14,080 --> 00:24:17,459 Doceniam pracę swoich poprzedniczek. 427 00:24:20,545 --> 00:24:22,047 Ale ja chciałam więcej, 428 00:24:22,047 --> 00:24:24,799 chciałam iść dalej, przekraczać granice. 429 00:24:24,799 --> 00:24:29,638 Chciałam tego, co dostawała biała modelka. Tego samego. 430 00:24:30,388 --> 00:24:32,515 Dlatego w 1987 roku 431 00:24:33,016 --> 00:24:35,477 poprosiłam o pierwszą okładkę „Vogue'a”. 432 00:24:35,477 --> 00:24:38,813 Oni wtedy nie wiedzieli, jak odpowiedzieć, co powiedzieć. 433 00:24:38,813 --> 00:24:42,400 A ja czułam się trochę niezręcznie, trochę w sobie zmalałam, 434 00:24:42,400 --> 00:24:45,403 jakbym niepotrzebnie się odezwała, 435 00:24:45,403 --> 00:24:47,489 bo się nie zgodzą. 436 00:24:48,073 --> 00:24:50,575 Było tyle ograniczeń co do roli Czarnej modelki 437 00:24:50,575 --> 00:24:52,661 i ona musiała mocno walczyć 438 00:24:52,661 --> 00:24:55,956 z systemem, który zasadniczo mówił, że musisz być biała, 439 00:24:56,665 --> 00:24:59,167 żeby wypłynąć na wybiegu czy w magazynach. 440 00:25:01,670 --> 00:25:04,381 Pracowałam wtedy dla pana Saint Laurenta, 441 00:25:05,465 --> 00:25:06,466 więc im doniosłam. 442 00:25:08,510 --> 00:25:10,720 Pan Saint Laurent zawsze uznawał 443 00:25:10,720 --> 00:25:12,347 wartość Czarnych modelek. 444 00:25:12,347 --> 00:25:13,265 MODELKA / BYŁA AGENTKA 445 00:25:14,432 --> 00:25:17,352 Nie wiedziałam, jaką władzę ma Yves Saint Laurent. 446 00:25:18,979 --> 00:25:20,313 Brawo! 447 00:25:21,189 --> 00:25:23,483 Nie wiedziałam, że coś powie. 448 00:25:24,776 --> 00:25:26,736 {\an8}To jedna z moich najlepszych kolekcji. 449 00:25:26,736 --> 00:25:27,654 {\an8}PROJEKTANT 450 00:25:27,654 --> 00:25:29,531 {\an8}Praca była bardzo trudna, 451 00:25:29,531 --> 00:25:34,786 a kiedy jest trudno, wychodzi lepiej. 452 00:25:34,786 --> 00:25:37,664 W jednej chwili znalazłam się w Nowym Jorku 453 00:25:37,664 --> 00:25:39,874 z Patrickiem Demarchelierem. 454 00:25:42,752 --> 00:25:44,254 {\an8}VOGUE, PARYŻ 455 00:25:44,254 --> 00:25:47,507 {\an8}Zanim numer się ukazał, nie miałam pojęcia, 456 00:25:47,507 --> 00:25:51,136 {\an8}że to pierwszy francuski „Vogue” z Czarną osobą na okładce. 457 00:25:51,887 --> 00:25:54,097 Nie widziałam w tym pokonania bariery, 458 00:25:54,097 --> 00:25:56,224 myślałam raczej: 459 00:25:56,224 --> 00:25:57,893 „Nie można na tym skończyć. 460 00:25:57,893 --> 00:26:00,061 To nie może być jedynym dokonaniem”. 461 00:26:00,061 --> 00:26:00,979 VOGUE, WRZESIEŃ 462 00:26:00,979 --> 00:26:03,732 Ale potem zrobiłam pierwszą amerykańską okładkę 463 00:26:03,732 --> 00:26:06,985 i nie miałam pojęcia, że to do wrześniowego numeru, 464 00:26:06,985 --> 00:26:08,361 bo ciągle byłam... 465 00:26:09,154 --> 00:26:12,574 To, czego się dowiedziałam, o amerykańskich magazynach, 466 00:26:12,574 --> 00:26:14,993 to że luty jest Czarnym miesiącem 467 00:26:14,993 --> 00:26:17,287 i w lutym wszystkie magazyny mają 468 00:26:17,287 --> 00:26:18,705 okładkę z kimś Czarnym. 469 00:26:18,705 --> 00:26:20,749 To wiedziałam. Wyłapałam. 470 00:26:20,749 --> 00:26:24,669 Ale nie to, że marzec i wrzesień to miesiące dużej sprzedaży... 471 00:26:25,670 --> 00:26:27,631 Jeździłam ze zlecenia na zlecenie 472 00:26:27,631 --> 00:26:29,382 i żyłam swoim życiem. 473 00:26:30,634 --> 00:26:33,428 Okładka amerykańskiego „Vogue'a”, zwłaszcza wtedy, 474 00:26:33,428 --> 00:26:35,722 to było to. Po niej zaczęły się pokazy, 475 00:26:35,722 --> 00:26:37,432 co było nowością. 476 00:26:37,432 --> 00:26:41,603 Kiedyś było się albo fotomodelką, 477 00:26:41,603 --> 00:26:43,271 albo modelką wybiegową. 478 00:26:45,148 --> 00:26:47,859 Pokazy mody były bardzo niepozorne. 479 00:26:47,859 --> 00:26:50,195 Chodzili na nie tylko ludzie z branży... 480 00:26:50,195 --> 00:26:51,112 PROJEKTANT 481 00:26:51,112 --> 00:26:54,491 ...ludzie kupujący ubrania i dziennikarze modowi. Nikt więcej. 482 00:26:55,951 --> 00:26:58,286 Wiele się zmieniło, kiedy... 483 00:26:58,286 --> 00:27:01,373 dziewczyny od zdjęć weszły na wybiegi. 484 00:27:07,546 --> 00:27:09,464 Otwarcie drzwi do wybiegu 485 00:27:09,464 --> 00:27:10,840 podniosło rangę pokazu. 486 00:27:10,840 --> 00:27:11,967 {\an8}REDAKTORKA MODOWA 487 00:27:16,096 --> 00:27:18,348 Fotomodelki z magazynów 488 00:27:18,348 --> 00:27:19,516 widać na pokazach, 489 00:27:19,516 --> 00:27:22,352 więc czujesz się, jakbyś widział gwiazdy filmowe. 490 00:27:23,311 --> 00:27:24,980 Ale były emocje! 491 00:27:24,980 --> 00:27:27,232 Dziewczyny na wybiegu cieszyły oko. 492 00:27:27,232 --> 00:27:31,194 Nie chodziły jak szparagi, „bum, bum, bum”, wiecie, o co chodzi. 493 00:27:32,571 --> 00:27:36,533 Krok tych modelek emanował siłą. 494 00:27:36,533 --> 00:27:37,450 {\an8}DZIENNIKARKA 495 00:27:37,450 --> 00:27:39,869 {\an8}Pokazywał osobowość. I o to chodziło. 496 00:27:39,869 --> 00:27:42,247 Przeważnie patrzę przed siebie 497 00:27:42,247 --> 00:27:45,834 i myślę o tym, żeby iść prosto i mieć przyjemny wyraz twarzy, 498 00:27:45,834 --> 00:27:48,295 i jeszcze puszczać oczko do znajomych... 499 00:27:50,338 --> 00:27:53,508 Pamiętam, jak na jednym z pokazów Versace 500 00:27:53,508 --> 00:27:57,470 trzech fotografów weszło za kulisy i poprosiło o chwilę rozmowy. 501 00:27:57,470 --> 00:27:59,306 Myślałam, że coś przeskrobałam. 502 00:27:59,306 --> 00:28:01,600 Pokazali mi moje zdjęcia 503 00:28:01,600 --> 00:28:05,270 i na wszystkich miałam spuszczone oczy, 504 00:28:05,937 --> 00:28:10,233 bo patrzyłam na pierwszy rząd, na znajomych i przyjaciół. 505 00:28:10,233 --> 00:28:14,529 Poprosili: „Czy możesz na nas popatrzeć, 506 00:28:14,529 --> 00:28:16,740 kiedy dojdziesz do końca wybiegu?”. 507 00:28:16,740 --> 00:28:20,410 Przeprosiłam i powiedziałam, że oczywiście. 508 00:28:23,163 --> 00:28:25,498 Kiedy podniosłam wzrok... 509 00:28:27,167 --> 00:28:28,710 zatkało mnie, wow! 510 00:28:29,669 --> 00:28:33,340 Nie dowierzałam, ilu widzę fotografów. Nie miałam o nich pojęcia. 511 00:28:36,927 --> 00:28:39,471 Za kulisami jest bardzo intensywnie. 512 00:28:39,471 --> 00:28:40,972 Ale my to kochałyśmy. 513 00:28:40,972 --> 00:28:44,517 Uwielbiałyśmy tę gorączkę i adrenalinę. 514 00:28:45,644 --> 00:28:47,395 Kolejka do wybiegu jest tutaj. 515 00:28:48,897 --> 00:28:51,483 Każda czuła się tam jak oszustka. 516 00:28:51,483 --> 00:28:54,861 Mogła udawać: „Och, tak, poproszę to wino” 517 00:28:54,861 --> 00:28:57,572 czy „O, Hermès, uwielbiam Hermèsa”. 518 00:28:57,572 --> 00:29:01,910 Jako dziecko przecież nie wiedziałam, czym w ogóle jest „hermes”, prawda? 519 00:29:01,910 --> 00:29:04,913 Ale szybko łapiesz, jak się wpasować i dostosować. 520 00:29:06,790 --> 00:29:09,668 Cindy była zdecydowanie poważniejsza, 521 00:29:09,668 --> 00:29:13,088 ale wiedziałyśmy, co sprawia, że się rozluźnia i bawi. 522 00:29:13,088 --> 00:29:14,089 Tequila. 523 00:29:19,386 --> 00:29:21,972 Tym, co musisz kochać w tych kobietach, 524 00:29:21,972 --> 00:29:27,561 jest fakt, że nie wciskały kitu w postaci jakiegoś 525 00:29:27,561 --> 00:29:30,397 ściemnianego chodu. Po prostu się bawiły. 526 00:29:33,984 --> 00:29:35,360 Nikt nie chodził jak Naomi. 527 00:29:35,360 --> 00:29:39,072 Jej chód mówił: „Spieprzaj mi z drogi, 528 00:29:39,072 --> 00:29:42,158 bo rządzę wszędzie tam, gdzie idę”. 529 00:29:44,494 --> 00:29:46,580 Na jednym pokazie moja matka, 530 00:29:46,580 --> 00:29:50,208 czyli absolutnie heteroseksualna kobieta w średnim wieku, 531 00:29:50,208 --> 00:29:52,711 wtedy była pewnie po sześćdziesiątce, 532 00:29:52,711 --> 00:29:54,296 podeszła do mnie i mówi: 533 00:29:54,296 --> 00:29:57,215 „Skarbie, sama bym się przespała z Naomi Campbell”. 534 00:29:59,217 --> 00:30:00,594 Dni chwały! 535 00:30:01,261 --> 00:30:04,806 Ale pamiętajmy, że te dni chwały... 536 00:30:05,765 --> 00:30:07,601 nie były idealne. 537 00:30:07,601 --> 00:30:08,935 Bo... 538 00:30:10,812 --> 00:30:14,024 na te pokazy nie zawsze bukowano Naomi. 539 00:30:16,568 --> 00:30:18,653 Ja tego nie rozumiałam. 540 00:30:19,446 --> 00:30:23,033 Uważałam, że Naomi jest piękniejsza, 541 00:30:23,617 --> 00:30:27,746 ma obłędne ciało, o wiele lepsze niż ja, 542 00:30:27,746 --> 00:30:30,206 i lepiej chodzi. 543 00:30:30,832 --> 00:30:33,877 I zastanawiałam się, dlaczego to nie ją bukują. 544 00:30:36,338 --> 00:30:39,925 Gdy pojawiła się Naomi, projektanci byli na etapie... 545 00:30:40,884 --> 00:30:43,553 jednej Czarnej modelki na sezon. Taki był czas. 546 00:30:44,804 --> 00:30:46,765 „Czarne dziewczyny bukuje się latem. 547 00:30:46,765 --> 00:30:49,684 Czarne dziewczyny mogą nosić tylko kolorowe ubrania”. 548 00:30:49,684 --> 00:30:52,771 Oznajmiłam: „Nie idę w pokazie, jeśli ona nie idzie”. 549 00:30:54,814 --> 00:30:58,193 Linda i Christy zdecydowanie nadstawiały karku. 550 00:30:58,193 --> 00:31:01,196 Były przy mnie i mnie wspierały. 551 00:31:01,196 --> 00:31:02,948 I to mi pomagało przetrwać. 552 00:31:06,243 --> 00:31:09,621 Szłam w tych świetnych pokazach, nosiłam te piękne sukienki, 553 00:31:09,621 --> 00:31:11,623 ale gdy przychodziło do reklamy, 554 00:31:11,623 --> 00:31:13,667 byłam pomijana. 555 00:31:13,667 --> 00:31:16,086 I to mnie kiedyś naprawdę bolało. 556 00:31:16,753 --> 00:31:21,800 Czasem bukowano mnie tylko po to, żeby mnie udobruchać 557 00:31:21,800 --> 00:31:25,095 albo zwieść, żebym myślała, że będę pracować. 558 00:31:25,095 --> 00:31:27,430 Ale potem szłam na sesję i siedziałam, 559 00:31:27,430 --> 00:31:29,975 bez pozowania, cały dzień, od 9.00 do 18.00. 560 00:31:31,309 --> 00:31:33,311 To mi jeszcze dodało determinacji. 561 00:31:33,979 --> 00:31:37,816 Nie chciałam już być tak traktowana ani znaleźć się w takiej sytuacji. 562 00:31:45,657 --> 00:31:48,118 Możemy dać ścianę, żeby Christy się oparła? 563 00:31:48,702 --> 00:31:52,122 - Jasne. Czarną czy białą? - Białą. 564 00:31:52,122 --> 00:31:54,374 Musimy też zrobić Calvina Kleina. 565 00:31:54,374 --> 00:31:57,627 Chodzi o sześcian? Może wystarczy narożnik. 566 00:31:57,627 --> 00:31:59,254 - Tak, albo... - Żeby mogła... 567 00:31:59,254 --> 00:32:01,464 Nachylić się. Tak, myślę... 568 00:32:05,093 --> 00:32:07,262 Christy, trochę z profilu? 569 00:32:07,262 --> 00:32:10,724 Tak, pięknie. Klimat Calvina Kleina. 570 00:32:10,724 --> 00:32:12,851 W stylu marki. Klasycznie. 571 00:32:14,269 --> 00:32:17,272 Pracuję dla Calvina Kleina od 33 lat. 572 00:32:20,233 --> 00:32:23,570 Miałam pewnie z 17 lat, gdy poznałam samego Calvina Kleina 573 00:32:23,570 --> 00:32:26,990 oraz całą markę przy okazji pokazów i innej pracy. 574 00:32:29,284 --> 00:32:33,163 Marka się w moich oczach wyróżniała, nawet gdy byłam młodszą nastolatką 575 00:32:34,164 --> 00:32:35,540 i widziałam te reklamy. 576 00:32:35,540 --> 00:32:38,376 Znałam dżinsy i perfumy Calvina Kleina. 577 00:32:38,960 --> 00:32:40,962 Obsession było hitem. 578 00:32:42,464 --> 00:32:44,466 Chcesz budzić ekscytację, 579 00:32:44,466 --> 00:32:47,260 chcesz, żeby zauważano twoje reklamy, 580 00:32:47,260 --> 00:32:49,304 te w druku i te telewizyjne. 581 00:32:49,304 --> 00:32:52,474 Królestwem pasji rządzi obsesja. 582 00:32:54,100 --> 00:32:55,518 Ach, ten zapach. 583 00:32:55,518 --> 00:32:56,811 „Ach, ten zapach”. 584 00:32:56,811 --> 00:32:57,896 PISARZ I WSPÓŁZAŁOŻYCIEL 585 00:32:57,896 --> 00:32:59,731 Gdy słyszysz „O, ten zapach”, 586 00:32:59,731 --> 00:33:02,943 twój umysł od razu przenosi się w określone miejsce. 587 00:33:02,943 --> 00:33:07,697 Mam wpływ na społeczeństwo. 588 00:33:07,697 --> 00:33:09,991 Potrafię zmieniać postawy. 589 00:33:09,991 --> 00:33:13,745 {\an8}Sprawić, by ludzie mieli pewne odczucia. 590 00:33:13,745 --> 00:33:18,792 {\an8}Rozumiał, jak używać narzędzi tamtych czasów, 591 00:33:18,792 --> 00:33:22,796 takich jak billboardy czy magazyny, 592 00:33:22,796 --> 00:33:28,134 żeby promować swój wizerunek w bardzo czysty, 593 00:33:28,134 --> 00:33:30,011 ale kontrowersyjny sposób. 594 00:33:31,221 --> 00:33:33,723 Co dzieli mnie od moich dżinsów? 595 00:33:34,182 --> 00:33:35,016 Nic. 596 00:33:35,725 --> 00:33:41,064 {\an8}Chciał, żeby wszystko było supererotyczne i seksowne 597 00:33:41,064 --> 00:33:43,650 {\an8}i żeby każdy spał z każdym. 598 00:33:45,277 --> 00:33:47,237 A potem nadeszło AIDS. 599 00:33:47,237 --> 00:33:50,323 I należało spuścić z tonu 600 00:33:50,323 --> 00:33:53,076 {\an8}i wszystko uspokoić. 601 00:33:53,994 --> 00:33:58,957 Więc wypuścił perfumy pod nazwą Eternity, czyli „wieczność”. 602 00:33:58,957 --> 00:34:00,959 Które odwoływały się do rodziny. 603 00:34:00,959 --> 00:34:05,922 I zatrudnił Christy jako twarz Eternity. 604 00:34:07,340 --> 00:34:11,469 Mam tyle wspomnień z pierwszej kampanii na wyspie Martha's Vineyard. 605 00:34:13,221 --> 00:34:16,807 Fotografował Bruce Weber. 606 00:34:16,807 --> 00:34:20,061 Dobrze się poznaliśmy i świetnie bawiliśmy. 607 00:34:20,061 --> 00:34:21,980 Zachód słońca, piękne światło. 608 00:34:21,980 --> 00:34:24,481 {\an8}Dziewczyny na zdjęciu mają pragnienie. 609 00:34:24,481 --> 00:34:25,400 {\an8}FOTOGRAF 610 00:34:25,400 --> 00:34:27,943 {\an8}Pragną działać samodzielnie i być kimś. 611 00:34:28,737 --> 00:34:33,407 Bruce Weber naprawdę odmienił fotografię i modę. 612 00:34:34,075 --> 00:34:38,371 Dziewczyny przestały nosić cięższy makijaż 613 00:34:38,371 --> 00:34:41,082 i stały się bardziej naturalne - 614 00:34:41,082 --> 00:34:44,336 biły od nich zdrowie i blask. 615 00:34:45,211 --> 00:34:48,757 Kontrakt przynosił mi blisko milion dolarów rocznie. 616 00:34:48,757 --> 00:34:53,428 Pamiętam, jak go podpisywałam, z jakiegoś powodu w nocy, w kancelarii, 617 00:34:53,428 --> 00:34:55,137 razem z moimi agentami. 618 00:34:55,137 --> 00:34:57,349 Nie miałam własnego prawnika. 619 00:34:57,349 --> 00:35:00,185 Musiałam pracować tylko jakieś sto dni w roku, 620 00:35:00,185 --> 00:35:02,145 co nie jest wielką ilością pracy, 621 00:35:02,145 --> 00:35:04,356 i nie mogłam pracować z nikim innym, 622 00:35:04,356 --> 00:35:07,025 w tym robić sesji do magazynów. 623 00:35:07,025 --> 00:35:10,779 Jednak kampania Eternity miała pewną widoczność 624 00:35:10,779 --> 00:35:13,698 i reprezentowanie Calvina Kleina 625 00:35:13,698 --> 00:35:18,328 wydawało się szczytem jak na możliwości tamtych czasów. 626 00:35:19,746 --> 00:35:21,998 {\an8}Eternity, Calvin Klein. 627 00:35:24,542 --> 00:35:26,503 {\an8}Nowy podkład Revlon. Cindy... 628 00:35:33,885 --> 00:35:35,136 Dla modelki 629 00:35:35,136 --> 00:35:37,973 kontrakt kosmetyczny to złoty bilet. 630 00:35:39,099 --> 00:35:40,976 {\an8}Nagle masz stabilną pracę. 631 00:35:40,976 --> 00:35:42,185 {\an8}Nie czekasz na to, 632 00:35:42,185 --> 00:35:45,272 czy dostaniesz jakąś kampanię, czy nie. 633 00:35:46,731 --> 00:35:49,109 Powitajmy uroczą Cindy Crawford. 634 00:35:51,027 --> 00:35:53,822 Jak tam? Miło cię widzieć. Dziękuję za wizytę. 635 00:35:58,451 --> 00:36:01,288 Jako modelka została ambasadorką marki Revlon. 636 00:36:01,288 --> 00:36:03,123 Co to oznacza? Darmową szminkę? 637 00:36:04,624 --> 00:36:07,878 Tak. Szminkę i mam nadzieję, również więcej wolności. 638 00:36:07,878 --> 00:36:09,379 Wolności, żeby co robić? 639 00:36:09,379 --> 00:36:11,006 Co tylko zechcę. 640 00:36:11,882 --> 00:36:14,801 Działo się, robiłam właściwe kampanie. 641 00:36:14,801 --> 00:36:16,970 Włosy w ruch. Pokaż, co masz. 642 00:36:18,847 --> 00:36:21,516 A potem nagle, w 1988, 643 00:36:21,516 --> 00:36:24,519 zaproszono mnie na sesję do „Playboya”. 644 00:36:24,519 --> 00:36:28,607 Całe moje otoczenie uważało, że lepiej odmówić. 645 00:36:29,232 --> 00:36:32,152 Moja agencja nie czuła, że to się wpisuje 646 00:36:32,152 --> 00:36:34,404 w rodzaj zleceń, które powinnam brać. 647 00:36:35,989 --> 00:36:38,283 Marka Playboy wciąż budziła skojarzenia, 648 00:36:38,283 --> 00:36:41,077 które odstraszały część ludzi. 649 00:36:41,536 --> 00:36:46,333 Rozumiałam, jaką platformą jest „Playboy” i co symbolizuje. 650 00:36:48,168 --> 00:36:52,297 Na pewno nie był elementem typowej kariery 651 00:36:52,297 --> 00:36:55,675 ówczesnej modelki „Vogue'a”. 652 00:36:55,675 --> 00:36:59,930 Propozycję przekazano przez Herba Rittsa, fotografa. 653 00:36:59,930 --> 00:37:02,724 Dużo pracowałam z Herbem Rittsem, 654 00:37:02,724 --> 00:37:07,187 nocowałam u niego i bardzo się przyjaźniliśmy. 655 00:37:07,187 --> 00:37:09,481 Bardzo ważna w mojej pracy 656 00:37:09,481 --> 00:37:12,901 {\an8}jest umiejętność rozpracowania tematu, rodzaj dyplomacji. 657 00:37:12,901 --> 00:37:13,985 {\an8}FOTOGRAF 658 00:37:13,985 --> 00:37:16,196 Musisz przebywać z kimś sam na sam, 659 00:37:16,196 --> 00:37:20,075 rozumieć, o co mu chodzi, i starać się wydobyć to, czego ty chcesz. 660 00:37:20,075 --> 00:37:22,994 Nie wiem. Coś mnie w tym zaintrygowało, 661 00:37:22,994 --> 00:37:27,123 więc zgodziłam się, wbrew radom agentów. 662 00:37:27,123 --> 00:37:30,460 Ale powiedziałam, że zrezygnuję z dużych pieniędzy, 663 00:37:30,460 --> 00:37:32,629 o ile dostanę kontrolę nad zdjęciami 664 00:37:32,629 --> 00:37:36,174 i będę mogła odwołać publikację, jeśli mi się nie spodobają. 665 00:37:36,716 --> 00:37:39,511 Połączyliśmy to z Herbem z innym wyjazdem, 666 00:37:39,511 --> 00:37:41,555 dla francuskiego „Vogue'a”, na Hawaje. 667 00:37:42,013 --> 00:37:43,807 {\an8}Robiliśmy zdjęcie dla „Vogue'a” 668 00:37:43,807 --> 00:37:45,600 {\an8}i zaraz potem dla „Playboya”. 669 00:37:46,726 --> 00:37:49,312 {\an8}Aż trudno było odróżnić materiał do Francji... 670 00:37:49,312 --> 00:37:50,230 {\an8}FRANCUSKI „VOGUE” 671 00:37:50,230 --> 00:37:51,731 {\an8}...od tego dla „Playboya”. 672 00:37:51,731 --> 00:37:55,652 {\an8}Było to bardzo organiczne i... 673 00:37:55,652 --> 00:37:56,903 wyszło pięknie. 674 00:37:58,488 --> 00:38:00,115 O to, moim zdaniem, chodzi, 675 00:38:00,115 --> 00:38:03,868 że nawet jeśli robię coś, co budzi sprzeciw albo się nie podoba, 676 00:38:03,868 --> 00:38:06,788 to, o ile jest to moja decyzja i mam kontrolę, 677 00:38:06,788 --> 00:38:09,833 czuję się silniejsza, nawet w przypadku „Playboya”. 678 00:38:09,833 --> 00:38:11,501 ROZRYWKA DLA MĘŻCZYZN 679 00:38:11,501 --> 00:38:14,087 Nigdy nie czułam się ofiarą tej decyzji. 680 00:38:14,087 --> 00:38:17,757 SUPERMODELKA CINDY CRAWFORD W OBIEKTYWIE SUPERFOTOGRAFA HERBA RITTSA 681 00:38:26,016 --> 00:38:29,227 Nie czuję się naga, jak jestem naga. 682 00:38:31,062 --> 00:38:33,857 To naprawdę zależy od tego, dla kogo robię zdjęcia. 683 00:38:33,857 --> 00:38:37,027 Mogę czuć się totalnie ubrana. 684 00:38:37,027 --> 00:38:39,237 Chodzi o koncepcję i sposób. 685 00:38:39,237 --> 00:38:42,324 Jeśli coś jest w dobrym guście, nie czujesz się naga. 686 00:38:49,664 --> 00:38:50,832 Ludzie mogli myśleć, 687 00:38:50,832 --> 00:38:55,128 że czuję się pewnie w swojej skórze, a niekoniecznie tak było. 688 00:38:58,548 --> 00:39:01,635 Po prostu nie myślałam, że to ja, 689 00:39:01,635 --> 00:39:03,428 Naomi, która pokazuje siebie, 690 00:39:03,428 --> 00:39:06,932 ale czułam się, jakbym grała rolę. 691 00:39:07,474 --> 00:39:09,976 Tak że niekoniecznie czułam, że... 692 00:39:10,685 --> 00:39:13,563 Może to dziwne, ale czułam się ubrana. 693 00:39:22,572 --> 00:39:25,367 Szanuję i podziwiam ludzi, którzy czują się komfortowo 694 00:39:25,367 --> 00:39:27,535 w swoim ciele i nago. 695 00:39:28,411 --> 00:39:30,956 Jeśli pracuję z kimś, komu ufam, 696 00:39:30,956 --> 00:39:35,126 kogo szanuję i kto ma zrozumiałą wizję, 697 00:39:36,711 --> 00:39:38,672 to mogę podjąć pewne ryzyko. 698 00:39:40,048 --> 00:39:42,926 Jeśli mogę zaufać osobie fotografującej 699 00:39:42,926 --> 00:39:44,386 i wiem, co ona widzi 700 00:39:44,386 --> 00:39:48,640 oraz że mój komfort sprawi, że zdjęcie stanie się 701 00:39:48,640 --> 00:39:52,060 o wiele bardziej emocjonujące czy ciekawsze, 702 00:39:52,060 --> 00:39:54,229 to mogę się na to zdobyć. 703 00:39:56,106 --> 00:39:59,818 Ale jeśli brakuje zaufania i odbieram sygnały typu 704 00:39:59,818 --> 00:40:02,571 „No już! Zrób to! 705 00:40:02,571 --> 00:40:04,739 Rób swoje, a ja to sfotografuję”, 706 00:40:04,739 --> 00:40:05,991 to wysiadam, 707 00:40:05,991 --> 00:40:10,412 po prostu nie mogę wtedy robić rzeczy, 708 00:40:10,412 --> 00:40:13,582 które wymagają czasu i zaufania, przed niczyim obiektywem. 709 00:40:17,168 --> 00:40:20,297 Herb miał... 710 00:40:21,006 --> 00:40:25,552 Po prostu nigdy nie czułam żadnego dyskomfortu przed jego obiektywem. 711 00:40:25,552 --> 00:40:27,721 O proszę, tak, to jest to. 712 00:40:32,017 --> 00:40:34,853 Najlepsze jest to, że nie chodzi o modę. 713 00:40:34,853 --> 00:40:37,981 Oczywiście one są nagie, ale bardzo się przyjaźniły 714 00:40:37,981 --> 00:40:39,983 i posadzenie ich nagle razem, 715 00:40:39,983 --> 00:40:41,902 kiedy tak się znają, 716 00:40:41,902 --> 00:40:45,447 sprawia, że widzę w tym zdjęciu ogromne serce. 717 00:40:45,906 --> 00:40:47,741 Nie jest otwarcie seksualne. 718 00:40:47,741 --> 00:40:50,452 Od dziewczyn bije prawdziwe uczucie. 719 00:40:51,161 --> 00:40:54,372 Widać to w ich oczach. Tu chodzi o oczy i spojrzenia. 720 00:40:55,707 --> 00:40:59,419 To bardzo w stylu Herba, bo byłyśmy nagie, ale nie seksowne. 721 00:40:59,419 --> 00:41:04,591 Była jakaś prostota w przebywaniu bez ubrania. 722 00:41:06,092 --> 00:41:08,762 Tyle że zrobiliśmy wersję z Christy i bez niej, 723 00:41:08,762 --> 00:41:12,724 bo Christy nie mogła się wtedy pojawić w numerze „Rolling Stone'a”. 724 00:41:13,767 --> 00:41:16,728 Pracowałam z Calvinem i nie mogłam robić nic innego, 725 00:41:16,728 --> 00:41:19,689 więc gdy Herb poprosił: „Wpadnij choć na parę ujęć”, 726 00:41:20,690 --> 00:41:25,403 zdałam sobie sprawę, że o atrakcyjności modelki na rynku 727 00:41:25,403 --> 00:41:27,948 decyduje to, że widzisz wszystko, co robi, 728 00:41:27,948 --> 00:41:31,368 i że robi rzeczy ciekawe i na czasie. 729 00:41:31,368 --> 00:41:33,662 Odcięcie się od tego 730 00:41:34,120 --> 00:41:36,665 już mnie tak nie pociągało. 731 00:41:44,548 --> 00:41:45,674 No dobrze. 732 00:41:50,303 --> 00:41:53,139 - Ale są długie, mamo. - Wiem. 733 00:41:53,139 --> 00:41:55,267 I po to przyjechałam z Nowego Jorku? 734 00:41:55,809 --> 00:41:58,103 {\an8}Przy tej masce trudniej ominąć ucho. 735 00:41:58,103 --> 00:41:59,104 {\an8}MATKA 736 00:41:59,104 --> 00:42:01,648 Wiem. Jak krótko tniesz? 737 00:42:03,441 --> 00:42:06,236 Opowiadałam koleżankom dziś rano przy kawie, 738 00:42:06,236 --> 00:42:09,072 że obcinasz włosy, i mówię: „A jak! 739 00:42:09,072 --> 00:42:11,449 Obcinała nawet Oribe”. 740 00:42:11,449 --> 00:42:12,826 To był wyczyn. 741 00:42:12,826 --> 00:42:14,661 Wiem. I on ci pozwolił. 742 00:42:15,829 --> 00:42:17,038 Fryzjer. 743 00:42:19,165 --> 00:42:20,917 {\an8}Może ty się znów obetniesz? 744 00:42:20,917 --> 00:42:21,835 {\an8}SIOSTRA 745 00:42:21,835 --> 00:42:23,211 {\an8}Czasem o tym myślę. 746 00:42:23,211 --> 00:42:25,255 Ale zapuszczanie tak długo trwa. 747 00:42:25,255 --> 00:42:28,216 - Dobrze ci było w krótkich. - Myślę o nich. 748 00:42:28,216 --> 00:42:30,635 To faktycznie była fryzura. 749 00:42:36,057 --> 00:42:37,559 Christy, tutaj. Pięknie. 750 00:42:37,559 --> 00:42:38,768 Pojęłam, że... 751 00:42:39,644 --> 00:42:43,189 nie byłam naprawdę zadowolona z kontraktu z Calvinem Kleinem. 752 00:42:43,189 --> 00:42:45,108 Sam układ nie był zły, 753 00:42:45,108 --> 00:42:49,237 ale nie byłam w sytuacji wypalenia czy wycieńczenia. 754 00:42:49,237 --> 00:42:50,614 Byłam gotowa działać. 755 00:42:51,114 --> 00:42:53,825 Więc poniekąd renegocjowałam umowę z Calvinem... 756 00:42:54,701 --> 00:42:55,911 obcinając włosy. 757 00:42:56,912 --> 00:42:58,955 Kiedy mój kolega Oribe je obcinał, 758 00:42:58,955 --> 00:43:01,499 śmialiśmy się, że będą z tego duże kłopoty, 759 00:43:01,499 --> 00:43:03,335 ale nie myślałam, że to prawda. 760 00:43:04,211 --> 00:43:06,755 Nie zostało to jednak dobrze przyjęte. 761 00:43:06,755 --> 00:43:08,798 Myślę, że Calvin był wściekły, 762 00:43:08,798 --> 00:43:13,345 bo kiedy masz kontrakt, musisz wyglądać tak samo. 763 00:43:13,345 --> 00:43:16,223 {\an8}Więc nagłe obcięcie włosów w trakcie... 764 00:43:17,140 --> 00:43:19,559 było raczej katastrofą. 765 00:43:20,018 --> 00:43:21,144 Po renegocjacji... 766 00:43:21,144 --> 00:43:23,063 - Wiem, to trudne. - Ale też... 767 00:43:23,688 --> 00:43:25,982 ...mogłam pozostać blisko Calvina 768 00:43:25,982 --> 00:43:30,237 i nadal pracować dla Eternity, a nawet otworzyłam jego pokaz 769 00:43:30,237 --> 00:43:33,240 w następnym sezonie i wyszłam w nowej fryzurze. 770 00:43:34,449 --> 00:43:38,036 To był w zasadzie koniec epoki takich kontraktów, 771 00:43:38,036 --> 00:43:40,121 bo one po prostu nie miały sensu. 772 00:43:40,121 --> 00:43:41,248 ZGODA NA PUBLIKACJĘ WIZERUNKU 773 00:43:41,248 --> 00:43:44,918 Agencje mają władzę, 774 00:43:44,918 --> 00:43:47,462 a zachowują się, jakby jej nie miały. 775 00:43:47,462 --> 00:43:49,339 To one mają pracować dla ciebie. 776 00:43:50,715 --> 00:43:53,468 Bądźmy szczerzy, tu nie chodzi o osobowości, 777 00:43:53,468 --> 00:43:55,971 chemię czy o to, że serio jesteśmy rodziną. 778 00:43:55,971 --> 00:43:58,181 To dla was wszystkich jest biznes. 779 00:43:58,181 --> 00:44:01,101 Nigdy więcej nie podpisałam kontraktu z agencją. 780 00:44:05,522 --> 00:44:07,399 {\an8}STYL Z ELSĄ KLENSCH 781 00:44:07,399 --> 00:44:09,859 Oto Styl, a ja jestem Elsa Klensch 782 00:44:09,859 --> 00:44:12,862 {\an8}i prezentuję wieści ze świata mody, urody i wnętrz. 783 00:44:13,989 --> 00:44:18,034 Pod koniec lat 80. nastąpiła eksplozja nowych mediów. 784 00:44:18,034 --> 00:44:20,036 Nagle wypłynęła telewizja kablowa 785 00:44:20,036 --> 00:44:21,288 i szukała materiału. 786 00:44:21,288 --> 00:44:25,333 {\an8}Zaczynamy od sensacji jeszcze z wiosennych pokazów mody... 787 00:44:25,333 --> 00:44:27,085 Na nowo interesowano się modą... 788 00:44:27,085 --> 00:44:28,003 PROJEKTANT / DYR. KREATYWNY 789 00:44:28,712 --> 00:44:30,797 Elsa Klensch pierwsza postrzegała styl 790 00:44:30,797 --> 00:44:33,633 jak prawdziwa insiderka w środowisku mody. 791 00:44:33,633 --> 00:44:36,094 Calvin Klein eksperymentował z sylwetką. 792 00:44:36,887 --> 00:44:39,890 {\an8}Te ubrania są blisko ciała i wymagają jego świadomości. 793 00:44:40,974 --> 00:44:43,101 Od tego zaczęła się zmiana. 794 00:44:43,101 --> 00:44:44,936 Wiesz, jaki jest obraz modelki. 795 00:44:44,936 --> 00:44:48,857 - Musisz jednak być bystra, skoro... - Jaki jest ten obraz? Chcę wiedzieć. 796 00:44:48,857 --> 00:44:54,321 Że mamy jednocyfrowe IQ i tym podobne? 797 00:44:54,321 --> 00:44:55,780 - Tego nie mówię. - Nie... 798 00:44:55,780 --> 00:44:59,868 Przed kablówką duże obszary Ameryki były wygłodniałe kulturalnie. 799 00:44:59,868 --> 00:45:00,785 BYŁY PREZES I CEO 800 00:45:00,785 --> 00:45:02,579 Kablówka wzięła wydarzenia 801 00:45:02,579 --> 00:45:04,623 wybujałej kultury Nowego Jorku 802 00:45:04,623 --> 00:45:06,958 i nadała je przez satelitę 803 00:45:06,958 --> 00:45:08,209 na cały kraj. 804 00:45:10,420 --> 00:45:13,006 {\an8}Kiedy założyliśmy MTV na początku lat 80., 805 00:45:13,006 --> 00:45:14,424 były tam hity, 806 00:45:14,424 --> 00:45:17,260 ale też stacja pokazywała ludziom nowe zjawiska 807 00:45:17,260 --> 00:45:18,887 w kulturze popularnej. 808 00:45:19,721 --> 00:45:22,390 Więc chcieliśmy dać im więcej tego, co docierało 809 00:45:22,390 --> 00:45:23,850 jako moda z ulicy. 810 00:45:23,850 --> 00:45:26,228 Znaleźć do tego nową osobę prowadzącą. 811 00:45:26,228 --> 00:45:29,981 Modową rzeczniczkę MTV. 812 00:45:30,857 --> 00:45:34,027 Moda wciąż należała w głównej mierze do kobiet, 813 00:45:34,027 --> 00:45:37,906 natomiast „Playboy” był głównie męski, 814 00:45:37,906 --> 00:45:39,157 zupełnie inny. 815 00:45:39,157 --> 00:45:42,202 Dzięki niemu podwoiłam swoją widownię. 816 00:45:42,202 --> 00:45:47,082 Te dwie rzeczy razem doprowadziły do MTV. 817 00:45:47,082 --> 00:45:49,793 Stacja chciała modelkę czy kogoś ze świata mody, 818 00:45:49,793 --> 00:45:53,255 ale też kogoś, kto ma fanów wśród mężczyzn. 819 00:45:53,255 --> 00:45:57,342 Prezentacja była krótką piłką. „Wchodzimy w to. 820 00:45:57,342 --> 00:45:59,302 Możemy mieć odcinek za tydzień?”. 821 00:46:00,887 --> 00:46:03,598 Witam w programie Dom stylu. Tu Cindy Crawford. 822 00:46:04,266 --> 00:46:06,685 Debiutuję jako reporterka. Jestem tu sama. 823 00:46:06,685 --> 00:46:08,812 Nie uczyłam się dziennikarstwa. 824 00:46:08,812 --> 00:46:11,147 Pokażę cały look. Idziesz wybiegiem, 825 00:46:11,147 --> 00:46:12,732 ściągasz płaszcz... 826 00:46:12,732 --> 00:46:15,569 Łączyliśmy muzykę, modę 827 00:46:15,569 --> 00:46:18,113 i popkulturę 828 00:46:18,113 --> 00:46:21,825 i mieszaliśmy to w jednym garnku. 829 00:46:21,825 --> 00:46:23,326 Co nam wyszło, to było. 830 00:46:23,326 --> 00:46:24,911 DOM STYLU 831 00:46:24,911 --> 00:46:26,037 Tu Cindy Crawford. 832 00:46:26,037 --> 00:46:29,165 {\an8}Witam w programie Dom stylu, tym razem z Paryża. 833 00:46:29,165 --> 00:46:31,209 Szukała tematów, tworzyła odcinki 834 00:46:31,209 --> 00:46:34,296 i brała do nich przyjaciół i znajomych z branży. 835 00:46:34,296 --> 00:46:36,423 {\an8}Nie lubimy się ubierać. OK, żartuję. 836 00:46:36,423 --> 00:46:37,382 {\an8}Zachowuj się. 837 00:46:38,133 --> 00:46:40,218 {\an8}Zaczęła zapraszać projektantów. 838 00:46:40,218 --> 00:46:41,678 {\an8}Wyszła trochę długa... 839 00:46:41,678 --> 00:46:44,222 {\an8}Wyjmijmy poduszki z cycków. 840 00:46:44,222 --> 00:46:47,183 Należę do tych starych modelek, które mają cycki. 841 00:46:47,183 --> 00:46:49,644 Dało mi to możliwość mówienia, 842 00:46:49,644 --> 00:46:53,899 dzięki czemu mogłam wnieść trochę siebie 843 00:46:53,899 --> 00:46:55,567 w swoją publiczną personę. 844 00:46:55,567 --> 00:46:57,319 Widać twój mały pieprzyk. 845 00:46:57,319 --> 00:47:00,030 To mi dawało poczucie dużej siły. 846 00:47:00,030 --> 00:47:02,699 To by było na tyle w dzisiejszym odcinku. 847 00:47:02,699 --> 00:47:05,327 Była z wami Cindy Crawford, do zobaczenia. 848 00:47:05,327 --> 00:47:06,244 Pa. 849 00:47:07,746 --> 00:47:12,375 {\an8}Brytyjski „Vogue” chciał, żeby Peter Lindbergh zrobił okładkę ukazującą 850 00:47:12,375 --> 00:47:15,462 nowy ideał piękna na lata 90. 851 00:47:15,462 --> 00:47:19,007 I Peter powiedział, że nie może tego zrobić z jedną kobietą. 852 00:47:19,925 --> 00:47:25,096 Odezwał się do mnie oraz do Cindy, Naomi, Lindy i Tatjany. 853 00:47:27,140 --> 00:47:30,644 Wszystkie dużo wtedy razem pracowałyśmy, w różnych kombinacjach. 854 00:47:30,644 --> 00:47:34,439 Przyszłyśmy w dżinsach i pamiętam, że byliśmy w Tribece. 855 00:47:36,691 --> 00:47:39,277 Peter zawsze na maksa cieszy się sesją 856 00:47:39,277 --> 00:47:41,947 i powtarza: „Ale się cieszę”. 857 00:47:42,572 --> 00:47:45,116 A ja byłam świeżo po kontrakcie z Calvinem. 858 00:47:45,116 --> 00:47:47,953 Tak że samo przebywanie w grupie 859 00:47:47,953 --> 00:47:50,205 było świetnym uczuciem. 860 00:47:53,333 --> 00:47:54,626 Nie chodziło o modę. 861 00:47:55,835 --> 00:47:57,879 Nie chodziło o włosy i makijaż. 862 00:48:00,674 --> 00:48:01,800 Chodziło o kobiety. 863 00:48:02,050 --> 00:48:03,051 {\an8}LATA 90. 864 00:48:03,051 --> 00:48:04,469 {\an8}CO DALEJ? KOLEKCJE 865 00:48:04,469 --> 00:48:07,055 {\an8}NOWE KSZTAŁTY NA NOWĄ DEKADĘ PRINCE NA ZDJĘCIACH 866 00:48:07,055 --> 00:48:08,807 {\an8}RUSZA KONKURS VOGUE AWARDS 867 00:48:08,807 --> 00:48:10,183 TYDZIEŃ W ŚWIECIE ROCKA 868 00:48:10,183 --> 00:48:11,434 Witam ponownie. 869 00:48:11,434 --> 00:48:14,229 George Michael wypuścił teledysk do „Freedom! '90”, 870 00:48:14,229 --> 00:48:17,816 drugiego singla z nowej płyty, Listen Without Prejudice Vol. 1. 871 00:48:17,816 --> 00:48:21,403 Michael po raz kolejny odmówił osobistego udziału w klipie. 872 00:48:21,403 --> 00:48:24,864 Zatrudnił gromadę modelek i modeli z agencji Elite i Ford, 873 00:48:24,864 --> 00:48:26,616 by zastąpili go w playbacku. 874 00:48:26,616 --> 00:48:28,326 Parę lat temu postanowiłem 875 00:48:28,326 --> 00:48:31,871 zmienić ścieżkę swojej kariery i swojego życia... 876 00:48:32,289 --> 00:48:35,041 i nie pojawiać się w teledyskach 877 00:48:35,041 --> 00:48:36,626 ani nie udzielać wywiadów, 878 00:48:36,626 --> 00:48:37,752 także w prasie. 879 00:48:37,752 --> 00:48:41,339 Zasadniczo pozwalam, żeby moja muzyka robiła swoje. 880 00:48:42,090 --> 00:48:45,635 Dostajemy telefon, że George Michael chce nas nakręcić... 881 00:48:45,635 --> 00:48:47,095 chce nas w teledysku. 882 00:48:47,095 --> 00:48:50,140 George się upierał na naszą grupę. Na nas wszystkie. 883 00:48:50,140 --> 00:48:51,600 Zaczęłyśmy gadać. 884 00:48:51,600 --> 00:48:53,101 „Robisz to?”. 885 00:48:53,435 --> 00:48:56,104 Początkowo nie byłam w ogóle zainteresowana, 886 00:48:56,104 --> 00:48:59,149 bo to nie była moda. 887 00:48:59,149 --> 00:49:02,319 W którymś momencie podjęłyśmy grupową decyzję. 888 00:49:02,777 --> 00:49:04,946 Powiedziałam: „Zrobię to”. 889 00:49:04,946 --> 00:49:07,073 - „Wchodzę w to!”. - „Dobra, ja też”. 890 00:49:07,532 --> 00:49:09,159 To kto powie George'owi? 891 00:49:11,369 --> 00:49:14,122 Akurat byłam w klubie w LA, 892 00:49:14,122 --> 00:49:16,666 dokładnie w Roxbury na Sunset, 893 00:49:17,292 --> 00:49:20,921 i był tam George, który podszedł do mnie i spytał: 894 00:49:20,921 --> 00:49:22,881 „To czego chcecie?”. 895 00:49:22,881 --> 00:49:27,260 Powiedziałam, że tyle i tyle pieniędzy oraz lot concorde'em tam i z powrotem. 896 00:49:28,511 --> 00:49:30,680 On: „I to wszystko?”, a ja, że tak. 897 00:49:33,600 --> 00:49:36,019 George sprzedał mi pomysł tak, 898 00:49:36,686 --> 00:49:39,564 że powiedział: „Co myślisz o teledysku, 899 00:49:39,564 --> 00:49:43,568 w którym przepiękne kobiety śpiewają z playbacku?”. 900 00:49:43,568 --> 00:49:44,945 Żeby on już nie musiał. 901 00:49:44,945 --> 00:49:47,239 A ja na to odpowiedziałem... 902 00:49:47,239 --> 00:49:48,156 REŻYSER 903 00:49:48,156 --> 00:49:49,699 ...że zaraz padnę z wrażenia, 904 00:49:49,699 --> 00:49:51,534 bo to brzmi świetnie. 905 00:49:58,917 --> 00:50:00,043 Dotarłam na plan 906 00:50:01,503 --> 00:50:03,296 i miałam ruszać ustami, 907 00:50:03,296 --> 00:50:05,882 ale nie znałam słów. 908 00:50:06,967 --> 00:50:10,554 Musiałam się szybko nauczyć w przyczepie, 909 00:50:10,554 --> 00:50:12,722 kiedy mnie czesali i malowali. 910 00:50:21,189 --> 00:50:23,108 Pamiętam, że było strasznie ciemno 911 00:50:23,108 --> 00:50:26,319 i ktoś mi wyjaśnił, że będę leżeć w wannie. 912 00:50:28,446 --> 00:50:29,990 A ja na to: „Serio?”. 913 00:50:30,574 --> 00:50:32,784 Uważałam, że inni mają lepsze role. 914 00:50:40,542 --> 00:50:42,794 Dziewczyny umiały ustawić twarz, 915 00:50:42,794 --> 00:50:44,296 umiały znaleźć światło 916 00:50:44,296 --> 00:50:46,256 i kiedy daliśmy im role, 917 00:50:46,256 --> 00:50:47,924 wiele w nie wniosły. 918 00:50:50,802 --> 00:50:51,970 Były wciągające. 919 00:50:54,723 --> 00:50:56,641 Pierwszą sceną, którą nakręciłam, 920 00:50:56,641 --> 00:50:59,811 była ta, gdzie widać moje oczy, jakby przez szczelinę. 921 00:51:00,770 --> 00:51:03,148 Widać moje usta, potem oczy i tak w kółko. 922 00:51:03,148 --> 00:51:05,609 Zniżałam się, bo nie znałam jeszcze słów. 923 00:51:05,609 --> 00:51:08,361 Teksty piosenek mi nie idą. 924 00:51:10,864 --> 00:51:13,158 Nic nie wiedziałyśmy o odbiorze 925 00:51:13,158 --> 00:51:15,535 tego teledysku, ale to nic. 926 00:51:16,953 --> 00:51:19,289 Nie miałyśmy czasu się dowiedzieć, 927 00:51:19,289 --> 00:51:21,666 skacząc między różnymi krajami. 928 00:51:21,666 --> 00:51:23,335 MEDIOLAN 929 00:51:23,335 --> 00:51:25,378 Wyszło „Freedom”. 930 00:51:26,796 --> 00:51:28,632 {\an8}Rozmawiałam z Giannim i mówię: 931 00:51:28,632 --> 00:51:29,966 „Może weź te dziewczyny... 932 00:51:29,966 --> 00:51:31,009 PROJEKTANTKA 933 00:51:31,009 --> 00:51:32,761 ...boskie dziewczyny, na wybieg?”. 934 00:51:33,970 --> 00:51:36,848 Na miejscu zobaczyłyśmy ubrania i zrobiłyśmy próbę. 935 00:51:36,848 --> 00:51:37,933 I weszła piosenka. 936 00:51:37,933 --> 00:51:40,477 Wtedy załapałam, o co chodzi. 937 00:51:47,025 --> 00:51:49,444 Niewyobrażalne, ile radości, 938 00:51:49,444 --> 00:51:51,488 energii, rodzaju szaleństwa 939 00:51:51,488 --> 00:51:53,198 wyzwolił Gianni Versace, 940 00:51:53,865 --> 00:51:55,951 gdy zebrał razem supermodelki. 941 00:51:55,951 --> 00:51:58,036 Naprawdę wyczuł chwilę. 942 00:52:03,041 --> 00:52:05,293 Wszystkie mają silną osobowość 943 00:52:05,293 --> 00:52:07,087 i nie boją się jej pokazać. 944 00:52:07,796 --> 00:52:11,049 Połączenie mody i tych osobowości było magiczne. 945 00:52:13,468 --> 00:52:14,719 To była ważna chwila. 946 00:52:14,719 --> 00:52:16,513 Należała do Gianniego Versace 947 00:52:16,513 --> 00:52:19,683 i tego, jak chciał tworzyć seksowne kobiety, 948 00:52:19,683 --> 00:52:21,142 które są przy tym silne. 949 00:52:24,604 --> 00:52:27,315 Niesamowita piosenka, niesamowity projektant 950 00:52:27,315 --> 00:52:29,234 i chwila, gdy kobiety śpiewają. 951 00:52:29,234 --> 00:52:30,902 Wszystko się połączyło. 952 00:52:34,239 --> 00:52:35,365 Czułyśmy tę chwilę. 953 00:52:35,365 --> 00:52:37,993 Wiedziałyśmy, że przejdzie do legendy. 954 00:52:43,957 --> 00:52:47,168 Pomyślałam: „OK, tym jest supermodelka”. 955 00:52:49,504 --> 00:52:52,632 Nie wyobrażałam sobie, że to zdarzenie 956 00:52:52,632 --> 00:52:56,219 wyniesie nas na nowy poziom. 957 00:52:57,762 --> 00:53:01,516 {\an8}One nie były jak inni ludzie, nie były tylko piękne. 958 00:53:02,559 --> 00:53:05,562 {\an8}Wyróżniały się, stawały się ikonami, 959 00:53:05,562 --> 00:53:06,980 {\an8}które zapadają w pamięć. 960 00:53:07,564 --> 00:53:08,690 {\an8}Kimś ważnym. 961 00:53:09,357 --> 00:53:10,901 {\an8}Wszyscy je znali. 962 00:53:10,901 --> 00:53:13,320 I to utrwaliło koncept „supermodelki”. 963 00:53:14,487 --> 00:53:16,031 Wyglądałyśmy na pełne mocy 964 00:53:16,531 --> 00:53:18,658 i zaczęłyśmy wierzyć, że takie jesteśmy. 965 00:53:23,997 --> 00:53:25,999 PAMIĘCI TATJANY PATITZ 966 00:54:46,371 --> 00:54:48,373 Napisy: Karolina Dąbrowska