1 00:00:06,000 --> 00:00:11,000 SERIAL NETFLIX 2 00:00:12,458 --> 00:00:13,750 Co słychać, Mami? 3 00:00:13,833 --> 00:00:16,666 Erşan, nasz film dostał trzy gwiazdki. 4 00:00:16,750 --> 00:00:19,208 Krytycy nie szczędzili pochwał. 5 00:00:19,291 --> 00:00:21,458 Szkoda, że nie było więcej seksu. 6 00:00:21,541 --> 00:00:24,083 Mydło z dziurką sprzedaje się świetnie. 7 00:00:24,166 --> 00:00:25,541 Jak ciepłe bułeczki. 8 00:00:26,125 --> 00:00:27,041 Ekstra. 9 00:00:30,000 --> 00:00:30,875 Co do licha? 10 00:00:34,625 --> 00:00:35,583 Serwus. 11 00:00:39,416 --> 00:00:41,333 Seyyal, co ty tu robisz? 12 00:00:41,833 --> 00:00:44,166 Jak to co robię? To robię. 13 00:00:44,250 --> 00:00:48,166 Postanowiliśmy popracować nad montażem Cnego Murada. 14 00:00:48,250 --> 00:00:51,333 Zmontujemy tam teraz arcydzieło. 15 00:00:52,000 --> 00:00:53,208 Weź to. 16 00:00:53,291 --> 00:00:54,458 Pomontujmy. 17 00:00:54,541 --> 00:00:55,500 Chodźmy. 18 00:00:58,500 --> 00:00:59,333 Tak trzymaj. 19 00:01:08,083 --> 00:01:09,416 Cny Murad, co? 20 00:01:09,916 --> 00:01:11,541 Bez skazy i zmazy. 21 00:01:20,791 --> 00:01:23,041 PIĄTEK, TRZYNASTEGO 22 00:01:23,125 --> 00:01:27,125 Szanowni państwo, zapraszamy na film do sali numer trzy. 23 00:01:27,208 --> 00:01:28,458 Miłych wrażeń. 24 00:01:28,541 --> 00:01:29,916 Hej, Tumtum. 25 00:01:30,000 --> 00:01:33,625 - Cześć, Erşan. - Co tam? Przyszedłeś na film? 26 00:01:33,708 --> 00:01:37,041 - Nie, tylko przechodziłem. - Jak to? Z popcornem? 27 00:01:37,125 --> 00:01:38,875 - To książka. - Po co ci ona? 28 00:01:38,958 --> 00:01:42,041 - Z kim oglądasz film? - Z ciocią. 29 00:01:42,125 --> 00:01:44,208 - Gdzie ona jest? - Czekam na nią. 30 00:01:44,291 --> 00:01:46,458 - Też z kimś tu jesteś? - Nie. 31 00:01:46,541 --> 00:01:48,958 Idź. Powiem ciotce, że jesteś w środku. 32 00:01:49,041 --> 00:01:52,333 Ty idź, a ja powiem twojej pani, że jesteś w środku. 33 00:01:52,416 --> 00:01:56,458 Jakiej pani? Jestem sam. Wstęp do filozofii? 34 00:01:56,541 --> 00:02:00,125 - Masz dwa bilety? - Wstęp do filozofii… Chwila. 35 00:02:00,625 --> 00:02:03,250 - Kto tu dojdzie? - To się okaże. 36 00:02:03,333 --> 00:02:04,541 Mam nadzieję, że ja. 37 00:02:06,208 --> 00:02:09,208 - Ale na kogo czekasz? - Na nikogo. Idź. 38 00:02:09,750 --> 00:02:11,541 Serwus. 39 00:02:11,625 --> 00:02:15,625 Erşan, tak bardzo się boję, ale lubię horrory. 40 00:02:16,125 --> 00:02:17,916 Jak się masz, İbrahim? 41 00:02:18,000 --> 00:02:20,083 Dobrze, Seyyal. Miłego oglądania. 42 00:02:20,666 --> 00:02:22,875 Umówił się tu z kimś, ale nie chce… 43 00:02:22,958 --> 00:02:25,666 Cześć… Co za niespodzianka! 44 00:02:25,750 --> 00:02:28,125 - Hej, Erşan. - Cześć, filozofio. 45 00:02:28,208 --> 00:02:30,916 - Przyszliście na ten horror? - Tak. 46 00:02:31,000 --> 00:02:33,625 - Długo czekasz? - Nie, czytałem książkę. 47 00:02:33,708 --> 00:02:35,416 Mnie też ona zaciekawiła. 48 00:02:36,333 --> 00:02:39,583 - Myślicie, że będzie strasznie? - Już się boję. 49 00:02:39,666 --> 00:02:40,791 - Chodźmy. - Chodź. 50 00:02:40,875 --> 00:02:42,500 - Chodź. - Pobójmy się. 51 00:02:42,583 --> 00:02:44,958 Przysięgam. To ona mnie zaprosiła. 52 00:02:45,041 --> 00:02:46,333 Wstęp do filozofii. 53 00:02:46,416 --> 00:02:47,250 Proszę. 54 00:02:48,125 --> 00:02:49,250 Masz przejebane. 55 00:02:54,208 --> 00:02:56,083 Pyro. Przynieś to tu. 56 00:02:57,625 --> 00:02:58,833 Proszę bardzo. 57 00:02:58,916 --> 00:03:01,041 Trzeba nad tym trochę popracować. 58 00:03:01,750 --> 00:03:03,833 Muammer, dlaczego… 59 00:03:03,916 --> 00:03:05,625 Whisky nie robi się słabsza? 60 00:03:05,708 --> 00:03:07,916 Oczywiście, że się robi. 61 00:03:08,416 --> 00:03:10,041 Ale reputacja nienaruszona. 62 00:03:10,125 --> 00:03:11,666 Nie napełniam od razu. 63 00:03:11,750 --> 00:03:14,000 - Widzisz? Po trochu. - Widzę. 64 00:03:14,083 --> 00:03:17,708 Prowadziliście kiedyś lokal z wyszynkiem? 65 00:03:17,791 --> 00:03:20,916 Nie? To czego się odzywacie? 66 00:03:21,000 --> 00:03:23,375 Muammer, skoro mowa o interesach, 67 00:03:23,458 --> 00:03:26,666 kiedy dostaniemy gaże za Cnego Murada? 68 00:03:26,750 --> 00:03:30,708 Jak przyjdzie pora. Wypij i powiedz, jak smakuje. 69 00:03:35,125 --> 00:03:38,333 - Dodałeś za mocną herbatę. - Dostaniesz słabszą. 70 00:03:38,416 --> 00:03:41,125 Herbata jest okej, ale za mało whisky. 71 00:03:41,208 --> 00:03:43,333 - To nie jest nawet whisky. - Uważaj! 72 00:03:43,416 --> 00:03:46,958 To nie pierwszy kieliszek whisky, tylko czwarty lub piąty. 73 00:03:47,041 --> 00:03:49,541 Musicie myśleć jak właściciel baru. 74 00:03:55,250 --> 00:03:57,250 To straszne. 75 00:04:01,791 --> 00:04:02,833 Przepraszam. 76 00:04:03,333 --> 00:04:05,083 To było okropne. 77 00:04:05,166 --> 00:04:08,750 Jest za ciemno i za tłoczno. Lepiej nie będzie. 78 00:04:08,833 --> 00:04:09,875 No trudno. 79 00:04:17,041 --> 00:04:19,500 Dziwnie się czuję, gdy widzę ten toporek. 80 00:04:19,583 --> 00:04:20,416 A ty? 81 00:04:21,291 --> 00:04:24,083 Jak docierają do zbiorowej świadomości? 82 00:04:24,166 --> 00:04:27,833 Czy strach jest tak uniwersalny? To intrygujące. I dlaczego? 83 00:04:27,916 --> 00:04:29,541 Toporek to tylko metafora. 84 00:04:30,458 --> 00:04:32,583 Włożyć między nas kurtkę? 85 00:04:34,291 --> 00:04:35,541 Nie rozumiem. 86 00:04:35,625 --> 00:04:36,541 Kurtka. 87 00:04:36,625 --> 00:04:39,875 Wiaderko na popcorn z otworem w denku. Jest ciemno. 88 00:04:41,416 --> 00:04:43,333 O czym ty mówisz? 89 00:04:43,416 --> 00:04:45,958 Dasz mi obejrzeć film? 90 00:04:46,041 --> 00:04:47,291 Jasne. 91 00:04:47,916 --> 00:04:49,791 - Oglądaj. - Przepraszam. 92 00:04:50,958 --> 00:04:51,791 Tak? 93 00:04:52,666 --> 00:04:55,625 Czy mogę się poczęstować popcornem? 94 00:04:56,500 --> 00:04:58,375 Obcych nie obsługujemy. 95 00:04:58,458 --> 00:05:00,708 Czemu? Może ja też się boję. 96 00:05:00,791 --> 00:05:04,333 To złudzenia, nie strach. Proszę zadzwonić po straż pożarną. 97 00:05:04,416 --> 00:05:07,000 Wyrzuć pan tę przeżutą gumę obok. Palant. 98 00:05:07,666 --> 00:05:09,625 Ciekawy gatunek. Podoba mi się. 99 00:05:09,708 --> 00:05:12,708 To znaczy horror. Powinniśmy go rozważyć. 100 00:05:13,583 --> 00:05:15,875 Będziesz diabłem i mnie posiądziesz. 101 00:05:15,958 --> 00:05:20,625 Nie, widzowie chcą zobaczyć mnie. Kiepski pomysł. 102 00:05:20,708 --> 00:05:23,291 Nakręć film, ale ja chcę umrzeć ostatnia. 103 00:05:23,375 --> 00:05:25,041 - Pomyślę. - Pomyśl. 104 00:05:26,166 --> 00:05:27,375 - No dobrze. - Słowo? 105 00:05:27,458 --> 00:05:30,916 Umrzesz ostatnia. Daję słowo. Słowo Erşana. 106 00:05:31,000 --> 00:05:33,750 - Do raki dolewasz gorącej wody. - Dzień dobry. 107 00:05:34,250 --> 00:05:36,750 Co jest? Czemu pijecie whisky w południe? 108 00:05:36,833 --> 00:05:39,916 Ja nie piję. Dostaję od niej palpitacji. 109 00:05:40,000 --> 00:05:42,500 - Witaj, kochanie. - Cześć, Mami. 110 00:05:42,583 --> 00:05:43,666 Co to jest? 111 00:05:43,750 --> 00:05:48,750 Nagroda „Złotej Brzoskwini”. Tak mi powiedział ten facet. Nie wiem. 112 00:05:48,833 --> 00:05:52,083 Przyszedł pijany nad ranem. Nie mogłam się go pozbyć. 113 00:05:52,666 --> 00:05:54,375 - Mogę spojrzeć? - Jasne. 114 00:05:57,625 --> 00:05:59,625 To podróbka. Rekwizyt. 115 00:06:00,541 --> 00:06:02,000 Ktoś cię oszukał. 116 00:06:02,083 --> 00:06:05,166 Choróbcia. Tak się cieszyłam, że dostałam nagrodę. 117 00:06:05,250 --> 00:06:06,458 Co to? 118 00:06:06,541 --> 00:06:10,416 „Dla Alev, królowej mego serca”. Co to za nagroda? 119 00:06:10,500 --> 00:06:13,875 Nieważne, dam to swojej sprzątaczce. 120 00:06:14,375 --> 00:06:17,333 Zdenerwowałam się. Nalej mi kieliszek. 121 00:06:17,416 --> 00:06:19,875 To nie jest jeszcze gotowe do konsumpcji. 122 00:06:19,958 --> 00:06:22,458 Weź sobie coś zza baru. 123 00:06:22,541 --> 00:06:23,708 Dobrze. 124 00:06:25,000 --> 00:06:29,291 Alev, kochanie? Dostałaś zapłatę za Cnego Murada? 125 00:06:29,375 --> 00:06:33,208 Zapłacą ci. Spokojnie. Wszystkim płacą. 126 00:06:33,291 --> 00:06:36,041 Nie siej zamętu, bo będziesz miał przejebane. 127 00:06:36,125 --> 00:06:37,958 Nie wyrażaj się. 128 00:06:38,625 --> 00:06:40,250 Sprowadzisz nieszczęście. 129 00:06:41,333 --> 00:06:44,583 Życie odpłaca ci się pięknym za nadobne. 130 00:06:46,541 --> 00:06:50,458 Patrzcie i uczcie się, dupki. Musicie grać zespołowo. 131 00:06:51,458 --> 00:06:52,375 O co ci chodzi? 132 00:06:52,458 --> 00:06:54,833 Powiedz coś, do cholery. Gdybyś tylko… 133 00:06:54,916 --> 00:06:56,166 - Wystarczy. - Dobra. 134 00:06:57,041 --> 00:06:58,791 Idę. Do zobaczenia wieczorem. 135 00:06:59,375 --> 00:07:00,666 Spójrzcie na mnie. 136 00:07:01,958 --> 00:07:03,791 Jesteście niesamowici. 137 00:07:04,583 --> 00:07:05,708 Cudowni. 138 00:07:05,791 --> 00:07:07,833 - Alev? - Skarbie? 139 00:07:07,916 --> 00:07:09,333 Wyglądasz olśniewająco. 140 00:07:09,416 --> 00:07:10,916 - Serio? - Alev, słonko. 141 00:07:11,000 --> 00:07:13,750 Bije od ciebie cudowny blask. 142 00:07:14,625 --> 00:07:16,375 Trochę się spociłam. 143 00:07:16,458 --> 00:07:17,875 Nie rozśmieszajcie mnie. 144 00:07:19,250 --> 00:07:20,750 Do wieczora. 145 00:07:21,416 --> 00:07:22,958 - Alev, zaczekaj. - Tak? 146 00:07:23,625 --> 00:07:25,791 Nie słuchaj tych głupków. 147 00:07:26,916 --> 00:07:28,750 Może wpadniesz dziś do mnie? 148 00:07:28,833 --> 00:07:31,625 Kupiłem dobre płyty. Możemy ich posłuchać. 149 00:07:32,291 --> 00:07:34,333 Zwariowałeś. Na razie. 150 00:07:34,416 --> 00:07:36,791 - Co tam, Eryetiş? - Stara bieda. 151 00:07:36,875 --> 00:07:37,708 To w porządku. 152 00:07:41,000 --> 00:07:43,833 Dziwnie się czuję. Co nam dałeś do picia? 153 00:07:45,166 --> 00:07:46,000 Posłuchaj. 154 00:07:46,708 --> 00:07:49,666 Czemu podwalałeś się do Alev? 155 00:07:50,250 --> 00:07:53,416 Nie mam pojęcia. Tak jakoś wyszło. 156 00:07:53,500 --> 00:07:55,666 Naprawdę. Alev, co się dzieje? 157 00:07:56,958 --> 00:07:58,375 Prawie się przewróciłam. 158 00:07:58,458 --> 00:08:00,000 - Co tam? - Alev. 159 00:08:00,083 --> 00:08:04,166 - Wiesz, że pięknie wyglądasz? - Tak. 160 00:08:04,875 --> 00:08:06,166 Gdzie byliście? 161 00:08:06,791 --> 00:08:07,666 Na Piątku. 162 00:08:07,750 --> 00:08:10,708 - Niech Bóg wysłucha waszych modlitw. - Na filmie. 163 00:08:10,791 --> 00:08:11,708 Bałam się. 164 00:08:12,416 --> 00:08:15,500 - Mocno polecam. - Nie lubię przemocy. 165 00:08:16,125 --> 00:08:18,500 - Co robisz? - Co to za zapach? 166 00:08:18,583 --> 00:08:20,666 To naftalina. Chodźmy. 167 00:08:20,750 --> 00:08:22,583 - Idziemy. - Dziwne. 168 00:08:22,666 --> 00:08:23,500 Dziwaczka. 169 00:08:25,083 --> 00:08:27,958 Poszedłeś do kina i mnie nie zaprosiłeś? 170 00:08:28,041 --> 00:08:31,541 Robiłem rekonesans. Chcę nakręcić horror. 171 00:08:31,625 --> 00:08:34,083 Obiecuję, że umrzesz ostatnia. 172 00:08:34,166 --> 00:08:36,958 - Przysięgasz na swoje życie? - Umrę przed tobą. 173 00:08:37,041 --> 00:08:38,708 - Słowo? - Słowo Erşana. 174 00:08:39,375 --> 00:08:40,958 - Co? - Przysięgam na Koran. 175 00:08:41,041 --> 00:08:42,125 Zobaczymy. 176 00:08:42,208 --> 00:08:43,583 Do wieczora. 177 00:08:44,083 --> 00:08:46,375 Powiedz. Zauważyłeś coś? 178 00:08:47,125 --> 00:08:48,458 Wszystko zauważyłem. 179 00:08:49,750 --> 00:08:50,916 Na razie. 180 00:08:51,000 --> 00:08:51,958 Do widzenia. 181 00:08:53,500 --> 00:08:55,000 - Poszła? - Twoja rola? 182 00:08:55,083 --> 00:08:56,166 Co masz na myśli? 183 00:08:56,250 --> 00:08:58,875 Umrzesz w filmie jako ostatnia. 184 00:08:58,958 --> 00:09:01,708 Znalazłem to pod barem. 185 00:09:01,791 --> 00:09:04,708 - Co to jest? Ogórki? - Boże! To czary! 186 00:09:04,791 --> 00:09:07,458 - Co? - Alev była tam ostatnia. 187 00:09:07,541 --> 00:09:08,666 Ona to przyniosła. 188 00:09:08,750 --> 00:09:12,791 Już zaczyna działać! Daj mi to. Boże dopomóż! 189 00:09:13,291 --> 00:09:14,541 Co to za czary? 190 00:09:20,333 --> 00:09:21,458 Posłuchajcie mnie. 191 00:09:21,541 --> 00:09:23,583 Mam wieloletnie doświadczenie. 192 00:09:24,166 --> 00:09:26,791 Za pomocą zaklęcia można zniewolić ludzi. 193 00:09:26,875 --> 00:09:29,791 Chyba jest o mnie zazdrosna, biedaczka. 194 00:09:29,875 --> 00:09:33,208 Znam Alev od lat. Jak mogła nam to zrobić? 195 00:09:33,291 --> 00:09:36,833 Wygląda jak anioł. Może oskarżamy ją fałszywie? 196 00:09:37,791 --> 00:09:40,041 Muammer, posłuchaj. 197 00:09:40,125 --> 00:09:43,458 Jeśli oskarżycie Alev o takie rzeczy, 198 00:09:43,541 --> 00:09:45,541 rozwalę to miejsce! 199 00:09:45,625 --> 00:09:47,458 - Jebać to! - On ma nóż! 200 00:09:47,541 --> 00:09:49,666 Puść mnie. Zakończę to! 201 00:09:49,750 --> 00:09:51,791 Rzuć nóż! Tumtum, rzuć go! 202 00:09:51,875 --> 00:09:54,000 - Wytnę sobie jej imię. - Proszę. 203 00:09:54,083 --> 00:09:55,791 Zamknij, kurwa, mordę! 204 00:09:57,375 --> 00:09:58,833 Jesteś tu nowa. 205 00:09:58,916 --> 00:10:01,125 Przestań się wymądrzać! Gówno wiesz! 206 00:10:01,208 --> 00:10:03,208 Zasrana gówniara! 207 00:10:04,166 --> 00:10:06,083 Cipa! Nie dałaś mi się tknąć! 208 00:10:06,750 --> 00:10:08,166 Słyszysz siebie? 209 00:10:08,250 --> 00:10:09,583 Rzucono na nich urok. 210 00:10:09,666 --> 00:10:14,041 - Niemożliwe. Czary to bzdura. - Spójrz na nich. 211 00:10:14,125 --> 00:10:15,000 Alev! 212 00:10:15,833 --> 00:10:18,708 - Chyba umieram. - Ja czuję się lepiej. 213 00:10:18,791 --> 00:10:21,208 - To whisky? - Nie, to nie whisky! 214 00:10:21,291 --> 00:10:24,041 Nie słyszycie siebie. Weźcie się w garść. 215 00:10:26,833 --> 00:10:27,666 No dobrze. 216 00:10:35,250 --> 00:10:36,291 Tak. 217 00:10:37,625 --> 00:10:40,375 Tak. Zaklęcie zniewolenia i nienawiści. 218 00:10:40,458 --> 00:10:41,875 Na pewno. 219 00:10:42,375 --> 00:10:44,833 Te niebieskie paciorki to ja. 220 00:10:46,041 --> 00:10:50,416 Książka. Nadpalona strona. Platon. To na pewno Feride. 221 00:10:50,500 --> 00:10:52,791 - Albo ja. - Spierdalaj! 222 00:10:53,458 --> 00:10:54,625 To są mężczyźni. 223 00:10:54,708 --> 00:10:55,750 Ogórki? 224 00:10:55,833 --> 00:10:58,375 To dyskryminacja, upokorzenie. 225 00:10:58,458 --> 00:11:00,333 A o co chodzi z gwoździami? 226 00:11:00,416 --> 00:11:01,291 Nie pytaj. 227 00:11:01,916 --> 00:11:04,291 Gdzie ma miejsce to zniewolenie? 228 00:11:04,375 --> 00:11:06,333 Pyro, czy to nie oczywiste? 229 00:11:06,416 --> 00:11:08,083 To tylko zwykłe ogórki. 230 00:11:08,166 --> 00:11:09,458 Jak zdejmiesz urok? 231 00:11:09,541 --> 00:11:10,875 - Feride. - Tak? 232 00:11:10,958 --> 00:11:12,666 Idź nasikać na tę kartkę. 233 00:11:12,750 --> 00:11:14,166 No co ty? 234 00:11:14,250 --> 00:11:16,041 Kochana, siknij na nią. 235 00:11:17,416 --> 00:11:19,416 Dobrze! Zgoda. 236 00:11:21,291 --> 00:11:22,208 Dobrze. 237 00:11:23,166 --> 00:11:25,458 Umyjemy koraliki alkoholem. 238 00:11:25,541 --> 00:11:28,833 - Proszę. - Nie! Błagam! Nie teraz! 239 00:11:28,916 --> 00:11:32,000 Nie możesz nas teraz wydymać! To nie alkohol! 240 00:11:32,083 --> 00:11:34,666 - Pyro, przynieś stamtąd whisky. - Dobra. 241 00:11:36,333 --> 00:11:37,208 Małą butelkę. 242 00:11:37,291 --> 00:11:38,875 Nie żałuj nam. 243 00:11:40,083 --> 00:11:41,291 Daj. 244 00:11:45,416 --> 00:11:48,500 - A ogórki? - Wyciągniemy gwoździe. 245 00:11:48,583 --> 00:11:50,958 Nie zastanawiajmy się, który jest kogo. 246 00:11:51,916 --> 00:11:55,000 Rozbijmy je na miazgę i po kłopocie. 247 00:11:55,083 --> 00:11:57,750 Seyyal, mają różną wielkość, 248 00:11:57,833 --> 00:12:00,458 więc niech to zostanie między nami. 249 00:12:00,958 --> 00:12:03,958 No dobrze. Zacząć od najmniejszego? 250 00:12:04,041 --> 00:12:06,125 Jeśli coś poczujecie, dajcie znać. 251 00:12:06,791 --> 00:12:08,500 Kurwa jebana! 252 00:12:08,583 --> 00:12:09,958 Tak właśnie myślałam. 253 00:12:11,083 --> 00:12:13,083 - Idę stąd. - Chwileczkę. 254 00:12:13,166 --> 00:12:14,958 Uleczyło cię? Alev! 255 00:12:15,041 --> 00:12:17,541 Jebać Alev i całą resztę. 256 00:12:18,125 --> 00:12:19,291 Nie mów tak o niej. 257 00:12:19,375 --> 00:12:21,041 Uspokój się. 258 00:12:22,041 --> 00:12:25,916 - Nic mu nie jest. Zostań. - Zaklęcie zostało z niego zdjęte. 259 00:12:26,000 --> 00:12:27,333 To pewnie ja. 260 00:12:27,416 --> 00:12:30,750 Jeśli to Erşan, ten drugi to pewnie ja. 261 00:12:30,833 --> 00:12:32,833 Dobra, nieważne. 262 00:12:34,166 --> 00:12:38,000 Nie uwierzycie, ale sikanie przyniosło mi ulgę. 263 00:12:41,666 --> 00:12:42,916 Wyciągam gwóźdź. 264 00:12:44,208 --> 00:12:46,333 Nie pajacujcie. Wyciągaj. 265 00:12:49,416 --> 00:12:50,291 Mami. 266 00:12:50,375 --> 00:12:54,125 Chwila, nie wiem, o co chodzi. Czy rozmiar ogórka… 267 00:12:54,708 --> 00:12:59,125 To haniebne. Upokarzające. To żadne czary. 268 00:12:59,208 --> 00:13:02,500 Koniec z upokarzaniem. Te są niczego sobie. 269 00:13:02,583 --> 00:13:04,916 Przyznaję, że ten jest mój. 270 00:13:05,750 --> 00:13:08,083 Zaraz to sprawdzimy, Tumtum. 271 00:13:10,708 --> 00:13:12,458 - To twój? - Tak. 272 00:13:13,125 --> 00:13:14,041 Dobrze. 273 00:13:14,666 --> 00:13:16,708 Nie masz nic przeciwko? 274 00:13:17,250 --> 00:13:19,208 Jasne, że nie. To jeden z nich. 275 00:13:20,250 --> 00:13:21,791 Dobra. Wyciągam. 276 00:13:25,458 --> 00:13:28,208 Altın, jesteś hojnie obdarzony. 277 00:13:28,791 --> 00:13:31,625 Wyciągam też ten. 278 00:13:33,333 --> 00:13:34,875 Dzięki, skarbie. 279 00:13:34,958 --> 00:13:37,291 Ale niech to zostanie w naszym gronie. 280 00:13:37,375 --> 00:13:39,000 Nie puszczę pary z ust. 281 00:13:39,083 --> 00:13:40,583 To totalne bzdury. 282 00:13:40,666 --> 00:13:42,958 Nadal dziwnie się czujecie? 283 00:13:43,041 --> 00:13:43,875 - Nie! - Nie. 284 00:13:43,958 --> 00:13:47,333 - Czary są prawdziwe. - To grupowa histeria. 285 00:13:47,416 --> 00:13:49,708 Zapobiegliśmy katastrofie. Dzięki. 286 00:13:50,750 --> 00:13:53,291 Odarto nas z prywatności, ale tworzymy zespół. 287 00:13:53,375 --> 00:13:54,500 Smuci mnie, 288 00:13:54,583 --> 00:13:58,083 że ktoś z nas uciekł się do czarów, by poczuć się kochanym. 289 00:13:58,583 --> 00:14:01,916 Oczywiście zapłaci za to. Dziękuję, Seyyal. 290 00:14:08,958 --> 00:14:10,291 Witaj, kochanie. 291 00:14:10,916 --> 00:14:12,333 Dobry wieczór, Erşan. 292 00:14:19,041 --> 00:14:21,875 Trochę na to za wcześnie, nie sądzisz? 293 00:14:21,958 --> 00:14:24,541 - Jesteś zabawny. - Nie. Nawet za późno. 294 00:14:44,875 --> 00:14:46,000 Co się stało? 295 00:14:46,083 --> 00:14:50,333 Moje chromowane meble i lampy zachowują się tak przez cały wieczór. 296 00:14:53,166 --> 00:14:58,000 Chciałam ci coś powiedzieć o filmie, który wczoraj wspomniałeś. 297 00:14:58,083 --> 00:14:59,833 O tym, który chcesz nakręcić. 298 00:15:01,208 --> 00:15:06,041 Mówiłeś, że zginę w tym horrorze jako ostatnia. Czy… 299 00:15:08,666 --> 00:15:11,000 - Co się dzieje? - Nic. 300 00:15:11,083 --> 00:15:12,000 I co? 301 00:15:14,916 --> 00:15:15,875 Dobra. 302 00:15:16,583 --> 00:15:19,875 Na pewno chcesz nakręcić horror? 303 00:15:19,958 --> 00:15:24,583 Nigdy wcześniej tego nie robiliśmy. Stresuję się tym. 304 00:15:29,041 --> 00:15:30,291 Ogóreczka? 305 00:15:31,750 --> 00:15:32,666 Później. 306 00:15:32,750 --> 00:15:34,083 Wybacz. 307 00:15:34,833 --> 00:15:36,166 Został gwóźdź. 308 00:15:38,000 --> 00:15:40,375 Przepraszam. Pójdę otworzyć. 309 00:15:41,958 --> 00:15:43,083 Idę! 310 00:15:44,541 --> 00:15:46,125 Zapraszam. 311 00:15:46,833 --> 00:15:48,458 Zwariowałeś? 312 00:15:50,000 --> 00:15:51,416 - Patrz. - Serwus. 313 00:15:51,500 --> 00:15:52,916 Dobry wieczór! 314 00:15:53,000 --> 00:15:54,833 W czymś przeszkodziliśmy? 315 00:15:54,916 --> 00:15:56,625 Rozmawialiśmy o filmie. 316 00:15:56,708 --> 00:15:59,291 Feride, pokaż jej, co przyniosłaś. 317 00:15:59,375 --> 00:16:01,958 Ta-da! Tablica ouija. 318 00:16:02,458 --> 00:16:04,833 Urządzimy sobie seans. Co ty na to? 319 00:16:04,916 --> 00:16:06,666 Wczujemy się w nastrój filmu. 320 00:16:06,750 --> 00:16:09,041 Co ja wiem o seansach? 321 00:16:09,708 --> 00:16:12,416 Mogę wystąpić w peruce? 322 00:16:12,500 --> 00:16:15,291 Włosy mi strasznie wypadają. 323 00:16:15,875 --> 00:16:18,583 - Co to? - Mam tak cały wieczór. 324 00:16:18,666 --> 00:16:21,250 Zęby mi się poluzowały. Wychodzą. 325 00:16:21,333 --> 00:16:23,250 Popatrz tylko. 326 00:16:24,750 --> 00:16:28,000 A ja wywracam oczami. Ciekawe, co się stało. 327 00:16:28,916 --> 00:16:32,583 - Tumtum, poczęstujesz się piklami? - Nie. Mam własne. 328 00:16:35,875 --> 00:16:37,500 Niezły aparat. 329 00:16:37,583 --> 00:16:39,833 Idę przypudrować nos. 330 00:16:41,916 --> 00:16:42,750 Bardzo dobrze. 331 00:16:45,833 --> 00:16:48,458 - To było super. - Dzięki. 332 00:16:48,541 --> 00:16:49,666 Narobiła w majty. 333 00:16:51,541 --> 00:16:52,416 Dobrze. 334 00:16:57,625 --> 00:17:00,458 Boże wszechmogący, odpuść mi moje grzechy. 335 00:17:00,541 --> 00:17:01,375 O Boże. 336 00:17:02,791 --> 00:17:04,625 Altın! Co tu robisz? 337 00:17:04,708 --> 00:17:07,291 Byłem w łazience, ale mnie nie widziałaś. 338 00:17:08,541 --> 00:17:10,958 Alev. Wszyscy dziś powariowali. 339 00:17:11,041 --> 00:17:13,750 Ucieknijmy razem. Ciągle o tobie śnię! 340 00:17:13,833 --> 00:17:16,375 Co ty wygadujesz? Erşan! 341 00:17:17,791 --> 00:17:18,708 Co jest grane? 342 00:17:18,791 --> 00:17:21,291 Nastraszył mnie w łazience. Kto tak robi? 343 00:17:21,375 --> 00:17:23,083 - Cała się trzęsę. - Alev. 344 00:17:23,166 --> 00:17:27,208 Wszyscy tu jesteśmy. Dziwnie się dziś zachowujesz. Otwieram! 345 00:17:29,500 --> 00:17:30,375 Wejdźcie. 346 00:17:31,125 --> 00:17:32,041 Dobry wieczór! 347 00:17:32,666 --> 00:17:33,666 Jak leci? 348 00:17:34,166 --> 00:17:37,416 Czemu nastraszyłeś mnie w łazience? Nie masz wstydu? 349 00:17:37,500 --> 00:17:40,125 - Dopiero co przyjechałem. - Spierdalaj! 350 00:17:40,208 --> 00:17:41,041 Chodźcie. 351 00:17:42,791 --> 00:17:46,333 Erşan! Mam 28-letnią whisky! 352 00:17:46,416 --> 00:17:47,333 Cejlońską. 353 00:17:48,041 --> 00:17:50,958 Wzgardziłaś mną dzisiaj, ale cię znalazłem. 354 00:17:51,041 --> 00:17:51,916 Przestań. 355 00:17:52,000 --> 00:17:53,791 - Stół jest gotowy? - Chodźmy. 356 00:17:53,875 --> 00:17:55,750 Nie czekajmy. Już czas. 357 00:17:55,833 --> 00:17:59,291 - Robi się to o konkretnej godzinie? - Jak wszystko. 358 00:17:59,375 --> 00:18:02,416 - Chodź tu. - Zaczynajmy. 359 00:18:04,291 --> 00:18:07,208 - Alev, jak się masz? - Dobrze. Czemu pytasz? 360 00:18:07,291 --> 00:18:10,000 Nie rozumiem, skąd pomysł na seans. 361 00:18:11,625 --> 00:18:14,291 TAK - NIE ŻEGNAJ 362 00:18:14,375 --> 00:18:16,083 Feride, wyjaśnij wszystko. 363 00:18:16,166 --> 00:18:18,625 Po pierwsze, każdy musi wierzyć. 364 00:18:18,708 --> 00:18:21,291 Ktoś tu interesuje się parapsychologią? 365 00:18:24,916 --> 00:18:26,166 Co masz na myśli? 366 00:18:26,250 --> 00:18:28,208 Wróżby, zaklęcia i tak dalej. 367 00:18:29,666 --> 00:18:33,541 Wierzę, ale nie jestem pewna. 368 00:18:34,041 --> 00:18:36,458 Dobra. Czyjego ducha wezwiemy? 369 00:18:36,541 --> 00:18:39,791 Może mojego szwagra Gültekina? Zabawny gość. 370 00:18:39,875 --> 00:18:41,708 Alev, kogo wywołamy? 371 00:18:41,791 --> 00:18:45,875 Nie wciągaj mnie w to, bo zejdę i jeszcze wywołasz mnie. 372 00:18:45,958 --> 00:18:47,875 Wywołajmy Alev. 373 00:18:49,125 --> 00:18:51,250 Erşan? Boże! Co się dzieje? 374 00:18:52,708 --> 00:18:55,500 - Możemy przywołać żywą osobę? - Jasne. 375 00:18:56,083 --> 00:18:58,500 - Tak. - Daj mi wody. 376 00:18:58,583 --> 00:19:00,250 Nie whisky, tylko wody. 377 00:19:00,333 --> 00:19:01,833 Nie ma różnicy. 378 00:19:03,041 --> 00:19:07,291 Erşan, powiedz coś. Czemu ja? Nie wywołuj mnie, nie przyjdę. 379 00:19:07,375 --> 00:19:09,833 Wywołaj mnie. 380 00:19:10,666 --> 00:19:12,625 Wywołajmy Tumtuma. 381 00:19:13,666 --> 00:19:15,583 Alev, możemy przygasić światło? 382 00:19:15,666 --> 00:19:18,291 Może od razu przynieś mi zmianę bielizny. 383 00:19:18,375 --> 00:19:21,125 Dobra. Teraz musimy wziąć się za ręce. 384 00:19:22,416 --> 00:19:24,208 - Chodź. - Zróbmy to. 385 00:19:24,291 --> 00:19:25,500 - Jasne. - No dobrze. 386 00:19:25,583 --> 00:19:27,541 Wzywam cię ze świata duchów, 387 00:19:28,041 --> 00:19:29,583 İbrahimie Tumtumie. 388 00:19:30,916 --> 00:19:34,291 Ze świata duchów, İbrahimie Tumtumie. 389 00:19:35,375 --> 00:19:38,875 To niedorzeczne. „Ze świata duchów, İbrahimie Tumtumie”. 390 00:19:38,958 --> 00:19:41,500 - Zamknij się! - Przestań się śmiać, fiucie. 391 00:19:41,583 --> 00:19:42,916 - Dalej. - No już. 392 00:19:44,416 --> 00:19:49,083 Wzywam cię ze świata duchów, İbrahimie Tumtumie. 393 00:19:55,916 --> 00:19:56,750 Zbliża się. 394 00:19:59,333 --> 00:20:01,541 Nie wygłupiaj się. Trzęsiesz stołem. 395 00:20:01,625 --> 00:20:04,000 Trzymamy się za ręce. Jak niby trzęsę? 396 00:20:05,000 --> 00:20:07,125 - Puść mnie. - Nie! Umarłby! 397 00:20:07,208 --> 00:20:08,916 Zbliża się. Tak dochodzi İbo. 398 00:20:10,291 --> 00:20:11,583 Pieni mu się z ust! 399 00:20:13,166 --> 00:20:14,000 Doszedł. 400 00:20:16,666 --> 00:20:19,375 Jestem duchem İbrahima Tumtuma. 401 00:20:19,458 --> 00:20:22,000 Cholera! To jego głos. 402 00:20:22,083 --> 00:20:23,583 Erşan, ciebie lubię. 403 00:20:23,666 --> 00:20:25,416 Witaj, İbo. 404 00:20:25,500 --> 00:20:27,458 Witaj, İbrahimie. 405 00:20:27,541 --> 00:20:29,208 O co chcecie zapytać? 406 00:20:29,291 --> 00:20:33,250 Dostałeś gażę za Cnego Murada? 407 00:20:34,375 --> 00:20:38,166 İbrahimie, czy ciało i dusza to dwie różne istoty? 408 00:20:38,250 --> 00:20:40,375 Pytasz o to İbrahima? 409 00:20:41,041 --> 00:20:43,000 İbo, jak się masz? 410 00:20:43,083 --> 00:20:45,958 Źle! Ktoś rzucił na mnie czar. 411 00:20:47,041 --> 00:20:50,083 - Boże! - Jaki czar? Zrobił z ciebie dupka? 412 00:20:50,166 --> 00:20:53,208 Nie śmiejcie się z tego, bądźcie poważni! 413 00:20:53,291 --> 00:20:55,750 Nie tylko na mnie. Na was też. 414 00:20:55,833 --> 00:20:57,125 - Co? - Dobry Boże! 415 00:20:59,041 --> 00:20:59,875 Kto? 416 00:20:59,958 --> 00:21:01,458 - Ale kto? - Kto? 417 00:21:01,541 --> 00:21:03,458 Przeliteruję imię na tablicy. 418 00:21:03,541 --> 00:21:05,333 Połóżmy na niej palce. 419 00:21:05,416 --> 00:21:06,500 Dalej. 420 00:21:07,458 --> 00:21:08,375 No już. 421 00:21:08,458 --> 00:21:09,666 Rusza się. 422 00:21:10,833 --> 00:21:12,000 E. 423 00:21:14,375 --> 00:21:15,458 R. 424 00:21:17,291 --> 00:21:18,333 Ş. 425 00:21:18,416 --> 00:21:20,166 Erşan? 426 00:21:20,750 --> 00:21:23,000 Pogięło cię? Ja widziałem „Fahri”. 427 00:21:23,083 --> 00:21:25,375 Niech cię szlag po stokroć trafi. 428 00:21:27,083 --> 00:21:29,125 Wstydź się! 429 00:21:29,208 --> 00:21:32,000 Dupek! Nie szkoda ci moich włosów? 430 00:21:32,083 --> 00:21:32,916 Ale… 431 00:21:33,000 --> 00:21:33,833 Chwila. 432 00:21:36,791 --> 00:21:39,458 Nie kłam, Tumtum. Nie zrobiłbym tego! 433 00:21:40,125 --> 00:21:41,041 Mój duch! 434 00:21:41,125 --> 00:21:43,750 Ktokolwiek to zrobił, musi się przyznać! 435 00:21:43,833 --> 00:21:46,000 Nie utrzymam już dłużej stołu! 436 00:21:47,791 --> 00:21:49,625 Przysięgam. Nic nie zrobiłam. 437 00:21:49,708 --> 00:21:50,958 Wystarczy. 438 00:21:53,458 --> 00:21:54,958 Coś się w nim rusza! 439 00:21:56,791 --> 00:22:01,708 Przyznaj się, wybaczymy ci. Albo opuszczę to ciało! 440 00:22:02,916 --> 00:22:03,750 Wychodzi. 441 00:22:04,958 --> 00:22:05,791 Kto? 442 00:22:05,875 --> 00:22:08,166 Nie wychodź! 443 00:22:08,250 --> 00:22:09,083 To ja. 444 00:22:09,166 --> 00:22:10,333 Mów prawdę! 445 00:22:10,416 --> 00:22:11,333 Ja to zrobiłam. 446 00:22:11,416 --> 00:22:16,166 Żebyście mnie bardziej kochali! Niech Bóg mnie ukarze. Przepraszam! 447 00:22:20,708 --> 00:22:22,208 Gratulacje, wygrałaś! 448 00:22:23,500 --> 00:22:26,333 Rzucasz na nas zaklęcie? Masz za swoje! 449 00:22:30,916 --> 00:22:33,333 Prawie mnie zabiliście. 450 00:22:33,416 --> 00:22:35,458 Dostałaś za swoje. 451 00:22:35,541 --> 00:22:37,458 Jesteś mi jak starsza siostra. 452 00:22:37,541 --> 00:22:38,750 Nasz skarb! 453 00:22:38,833 --> 00:22:40,333 Przepraszam. 454 00:22:40,833 --> 00:22:42,375 Nie masz nic w środku, co? 455 00:22:42,458 --> 00:22:44,916 Nie. Tylko miłość. 456 00:22:46,791 --> 00:22:48,041 Wybaczycie mi? 457 00:22:48,125 --> 00:22:52,041 Pod jednym warunkiem. Umrę w nowym filmie jako ostatni. 458 00:22:52,125 --> 00:22:56,125 Zgoda. Upadłam na biodro i boli mnie teraz tyłek. 459 00:22:56,875 --> 00:22:59,541 Wyleczę cię. Znam stosunkowo dobry sposób. 460 00:23:01,750 --> 00:23:04,541 Nasz nowy film to Pierworodny położnej poluje. 461 00:23:04,625 --> 00:23:06,000 Ja cię pier… 462 00:23:06,083 --> 00:23:07,750 Przemyślana aliteracja! 463 00:23:09,791 --> 00:23:12,166 - Pyro. - Tak? 464 00:23:12,250 --> 00:23:14,875 Dobra robota z tymi śladami stóp. 465 00:23:14,958 --> 00:23:16,333 Ja ich nie zrobiłem. 466 00:23:26,083 --> 00:23:26,958 Şefik? 467 00:23:28,208 --> 00:23:31,708 Synku, jeszcze nie tknąłeś jedzenia. 468 00:23:31,791 --> 00:23:34,916 Muszę iść do pracy. Dokończ śniadanie. 469 00:23:36,083 --> 00:23:38,916 Sprowadzasz na świat inne dzieci? 470 00:23:40,541 --> 00:23:41,583 Tak, synku. 471 00:23:42,166 --> 00:23:44,791 Dlaczego nie mogę być jedynym dzieckiem? 472 00:23:45,458 --> 00:23:47,083 Czemu chodzisz do innych? 473 00:23:48,625 --> 00:23:53,333 Wiesz, że jestem położną. To moja praca. 474 00:23:54,125 --> 00:23:55,875 Ale zawsze jestem sam w domu. 475 00:23:57,041 --> 00:23:59,125 Patrz, rysuję takie rysunki. 476 00:24:00,291 --> 00:24:01,125 Jakie? 477 00:24:03,458 --> 00:24:05,000 Takie, gdy tu jesteś. 478 00:24:06,791 --> 00:24:09,125 A takie, gdy cię nie ma. 479 00:24:09,625 --> 00:24:10,791 A to kto? 480 00:24:11,291 --> 00:24:12,541 To dziecko. 481 00:24:14,791 --> 00:24:15,625 A to? 482 00:24:16,208 --> 00:24:17,041 To ty. 483 00:24:18,208 --> 00:24:19,750 A to jest pier… 484 00:24:20,708 --> 00:24:22,708 To niegrzeczne. Nie mów tak. 485 00:24:23,291 --> 00:24:24,791 To pierworodny położnej. 486 00:24:25,583 --> 00:24:26,750 To ja. 487 00:24:27,458 --> 00:24:28,291 Syn położnej. 488 00:24:30,833 --> 00:24:31,666 Boże! 489 00:24:31,750 --> 00:24:33,333 - Mamo? - Tak? 490 00:24:33,416 --> 00:24:34,833 Nie zostawiaj mnie. 491 00:24:34,916 --> 00:24:39,500 Co? Dlaczego miałabym cię zostawić? Muszę iść do pracy. 492 00:24:39,583 --> 00:24:42,083 Kończ jeść śniadanie. 493 00:24:42,666 --> 00:24:44,583 Czemu miałabym cię zostawić? 494 00:24:44,666 --> 00:24:45,750 Boże drogi. 495 00:24:51,000 --> 00:24:53,291 Bądź grzeczny. I dokończ to. 496 00:25:03,458 --> 00:25:06,750 Şefik będzie grzeczny 497 00:25:06,833 --> 00:25:09,916 Şefik będzie grzeczny 498 00:25:13,750 --> 00:25:16,916 PIERWORODNY POŁOŻNEJ POLUJE 499 00:25:20,250 --> 00:25:23,291 Świetna lokalizacja domu. 500 00:25:23,375 --> 00:25:27,791 Piękna działka. Mam nadzieję, że to tutaj. 501 00:25:27,875 --> 00:25:29,083 Racja, Nükhet? 502 00:25:29,166 --> 00:25:31,500 Po lesie w tych szpilkach. 503 00:25:33,916 --> 00:25:36,166 - Menteş! - To tylko ja! 504 00:25:37,208 --> 00:25:40,541 Jeśli zapisano go nam w spadku, to będzie dom pisarza. 505 00:25:41,041 --> 00:25:43,458 Powstaną tu moje najwybitniejsze dzieła. 506 00:25:44,458 --> 00:25:47,125 Cudowny. Podoba mi się. Oby to było tutaj. 507 00:25:47,208 --> 00:25:51,333 Mnie to wygląda na domek myśliwski. Ciepły i bezpieczny. 508 00:25:51,833 --> 00:25:53,541 Namık Ekün, komandos MRU. 509 00:25:53,625 --> 00:25:57,416 Nie polujemy ani nic takiego. Jest pan prawnikiem? 510 00:25:57,500 --> 00:26:00,500 Dzień dobry. Jestem Menteş. To moja żona, Nükhet. 511 00:26:00,583 --> 00:26:02,541 Namık. Komandos MRU. 512 00:26:02,625 --> 00:26:03,458 Ani mru-mru. 513 00:26:05,666 --> 00:26:06,500 Pies szczeka. 514 00:26:07,291 --> 00:26:09,541 Prawnik? Nie jestem prawnikiem. 515 00:26:09,625 --> 00:26:13,000 Fahrettin zaprosił mnie tu na polowanie. 516 00:26:13,500 --> 00:26:15,416 Mieliśmy przyjść pod numer… 517 00:26:15,500 --> 00:26:17,583 numer 45. 518 00:26:17,666 --> 00:26:19,916 Jesteśmy tu w sprawie spadku. 519 00:26:20,000 --> 00:26:24,041 Rasim Bağcı, adwokat. Jesteśmy tu, bo nas wezwał. 520 00:26:24,125 --> 00:26:26,375 Dziwne. Mam ten sam adres. 521 00:26:26,458 --> 00:26:29,000 Pomożecie mi państwo z łaski swojej? 522 00:26:31,458 --> 00:26:33,625 - Chodź, żono. - Przestań, Pippi. 523 00:26:34,375 --> 00:26:35,916 Może ona jest adwokatką. 524 00:26:36,000 --> 00:26:38,416 Przyszliśmy w złe miejsce. 525 00:26:39,000 --> 00:26:41,250 Odbywa się tu polowanie Fahrettina? 526 00:26:41,333 --> 00:26:44,000 Ktoś przygotował w środku poczęstunek. 527 00:26:44,083 --> 00:26:46,958 Nic wyszukanego. Nikogo tam nie ma. 528 00:26:47,041 --> 00:26:49,541 Dzień dobry. Czy jest pani medium? 529 00:26:49,625 --> 00:26:51,208 Medium? Menteş! 530 00:26:51,291 --> 00:26:52,875 Dobry Boże. 531 00:26:52,958 --> 00:26:56,208 Jestem Menteş! Menteş Dağlar. A pani? 532 00:26:56,291 --> 00:26:59,041 Monique Baldi. A to Pippi. 533 00:27:00,416 --> 00:27:02,541 - Gdzie jest poczęstunek? - W środku. 534 00:27:04,541 --> 00:27:05,916 Chodźmy, Nükhet. 535 00:27:07,375 --> 00:27:08,291 Dziękuję. 536 00:27:15,333 --> 00:27:16,583 Coś tu nie gra. 537 00:27:16,666 --> 00:27:18,791 Jechałam tu szmat drogi. 538 00:27:18,875 --> 00:27:22,833 Nie mogę się oprzeć. Wystarczy słowo „medium”. 539 00:27:22,916 --> 00:27:26,708 - Ciekawi panią przyszłość? - Nie, głównie przeszłość. 540 00:27:26,791 --> 00:27:30,083 W poprzednim życiu byłam niewolnicą w Hiszpanii. 541 00:27:30,166 --> 00:27:31,000 Nie bij mnie. 542 00:27:31,083 --> 00:27:33,125 Okaż litość. 543 00:27:33,208 --> 00:27:35,041 Nic nie zrobiłam. 544 00:27:35,125 --> 00:27:37,166 Proszę, nie rób mi krzywdy. 545 00:27:38,500 --> 00:27:40,291 Bogaci też płaczą. 546 00:27:40,375 --> 00:27:41,708 Bogacze też płaczą. 547 00:27:42,875 --> 00:27:44,000 Tędy. 548 00:27:47,083 --> 00:27:49,541 Menteş. Chodźmy stąd. 549 00:27:49,625 --> 00:27:52,125 Jeszcze nie. Chodź. 550 00:27:52,625 --> 00:27:54,666 Bardzo tu ładnie. 551 00:27:59,625 --> 00:28:00,500 Hej, ty! 552 00:28:05,166 --> 00:28:06,333 Jestem Cevdet. 553 00:28:07,833 --> 00:28:08,833 Cevo. 554 00:28:09,375 --> 00:28:10,625 Czy to Sabri? 555 00:28:10,708 --> 00:28:12,958 Jestem Menteş, jego brat. 556 00:28:13,958 --> 00:28:16,333 Cevdet? Syn kucharza Aliego? 557 00:28:16,416 --> 00:28:17,875 O co tu chodzi? 558 00:28:18,583 --> 00:28:21,500 Też jest pani z Kocamustafapaşa? 559 00:28:21,583 --> 00:28:22,708 Tak. 560 00:28:22,791 --> 00:28:24,750 Monique Baldi. 561 00:28:24,833 --> 00:28:25,958 Siostra Rachel. 562 00:28:27,000 --> 00:28:29,083 Chodziliśmy do tej samej szkoły. 563 00:28:29,166 --> 00:28:33,125 Na wuefie podczas salta rozerwała sobie pani spodenki 564 00:28:33,208 --> 00:28:34,833 i widać było pani tyłek. 565 00:28:34,916 --> 00:28:35,916 Ta Monique? 566 00:28:36,791 --> 00:28:37,791 Nie pamiętam. 567 00:28:37,875 --> 00:28:39,791 Mówiła pani, że była niewolnicą. 568 00:28:39,875 --> 00:28:41,583 To pamiętam. 569 00:28:41,666 --> 00:28:44,541 Dziwne. Jesteśmy z tej samej dzielnicy. 570 00:28:45,041 --> 00:28:48,291 - Jestem Namık. - Namık? Nie pamiętam Namıka. 571 00:28:48,375 --> 00:28:50,916 Rzadko wychodziłem na podwórko. 572 00:28:54,375 --> 00:28:55,458 Dzień dobry. 573 00:28:56,166 --> 00:28:58,708 To tu odbywa się aukcja bizantyjskich monet? 574 00:28:58,791 --> 00:29:00,416 - Podbijamy cenę! - Podbijamy! 575 00:29:00,500 --> 00:29:02,041 - Po raz pierwszy. - Drugi. 576 00:29:02,125 --> 00:29:05,250 - I sprzedana! - I sprzedana! 577 00:29:09,083 --> 00:29:10,083 Znam was. 578 00:29:10,583 --> 00:29:12,500 Synowie brudnej Bahriye! 579 00:29:12,583 --> 00:29:14,416 Taner i Şener. 580 00:29:14,500 --> 00:29:16,375 - Tak. - Tak. 581 00:29:23,125 --> 00:29:27,250 Podali nam ten sam adres, ale różne powody spotkania. 582 00:29:28,541 --> 00:29:30,708 Ciekawe, po co nas tu wezwali. 583 00:29:31,791 --> 00:29:35,583 Na pewno nie na klasowy zjazd. Co za bzdury. 584 00:29:37,458 --> 00:29:39,375 Cholera jasna! Co, u licha? 585 00:29:41,000 --> 00:29:44,291 Mam nadzieję, że nikt nas tu nie zabije. 586 00:29:44,375 --> 00:29:47,083 Bzdura. Nie pozwolę na to. 587 00:29:48,375 --> 00:29:49,333 Co to? 588 00:29:53,875 --> 00:29:56,291 Mój Boże! To magnetofon. 589 00:29:56,916 --> 00:29:58,166 Menteş, chodźmy. 590 00:29:59,458 --> 00:30:00,291 Drzwi. 591 00:30:00,375 --> 00:30:01,916 Zamknęli nas. 592 00:30:02,500 --> 00:30:04,083 Nie rozumiem. 593 00:30:06,750 --> 00:30:08,541 Otwierają się do wewnątrz. 594 00:30:10,375 --> 00:30:11,625 Puść to. 595 00:30:20,875 --> 00:30:21,791 Co to znaczy? 596 00:30:22,375 --> 00:30:24,541 To dziwne. Czy to jakiś kod? 597 00:30:26,166 --> 00:30:30,125 Tęskniłem za tobą, mamo. Weź mnie w ramiona. 598 00:30:30,208 --> 00:30:31,833 Tęskniłem za tobą. 599 00:30:33,250 --> 00:30:36,625 Straszą nas dziecięcym głosikiem? 600 00:30:36,708 --> 00:30:37,541 Co to ma być? 601 00:30:37,625 --> 00:30:41,541 Żyję w jej objęciach 602 00:30:41,625 --> 00:30:43,875 Chcę być przy niej cały czas 603 00:30:43,958 --> 00:30:46,166 Drzwi są teraz zamknięte na klucz. 604 00:30:46,250 --> 00:30:48,833 To tradycyjna melodia. 605 00:30:49,833 --> 00:30:50,833 Chodźmy stąd. 606 00:30:50,916 --> 00:30:53,916 Menteş, zdejmij okulary! 607 00:31:00,583 --> 00:31:01,666 Kurwa mać! 608 00:31:02,666 --> 00:31:03,750 Ostrzegałem. 609 00:31:03,833 --> 00:31:05,958 Okularnik zawsze umiera pierwszy. 610 00:31:07,916 --> 00:31:09,875 Tęskniłem za tobą, mamo. 611 00:31:10,750 --> 00:31:12,375 Tęskniłem za tobą. 612 00:31:15,041 --> 00:31:16,291 Mamusia jest piękna 613 00:31:16,875 --> 00:31:18,916 Nie, nóż może być zatruty. 614 00:31:19,000 --> 00:31:20,583 Tak, na pewno. 615 00:31:21,291 --> 00:31:22,500 Wyłącz to! 616 00:31:22,583 --> 00:31:26,500 Jak to się stało? Wszyscy tu byliśmy. Kto wszedł do pokoju? 617 00:31:26,583 --> 00:31:29,041 Jak to możliwe? Przyszliśmy po spadek. 618 00:31:29,125 --> 00:31:30,708 Może to pani scheda. 619 00:31:31,750 --> 00:31:32,916 Psa tu nie ma. 620 00:31:33,000 --> 00:31:36,416 Psa od dawna tu nie ma. Prosty błąd ciągłości fabuły. 621 00:31:36,500 --> 00:31:37,583 Nie zauważyliście? 622 00:31:37,666 --> 00:31:41,041 Za mądry, żeby tu zostać. Zostając, popełniamy błąd. 623 00:31:41,125 --> 00:31:43,166 Zabójca jest jednym z nas. 624 00:31:43,250 --> 00:31:44,708 Albo dwojgiem z nas. 625 00:31:44,791 --> 00:31:45,916 Wychodzimy. 626 00:31:46,458 --> 00:31:47,791 - Już. - Nie ważcie się. 627 00:31:47,875 --> 00:31:50,833 - Kury byśmy nie skrzywdzili. - Żartujesz sobie? 628 00:31:50,916 --> 00:31:52,125 Serio? 629 00:31:52,208 --> 00:31:54,541 Proszę powiedzieć, że to żart. Proszę. 630 00:31:54,625 --> 00:31:55,791 Żartowniś z niego? 631 00:31:55,875 --> 00:31:57,625 Tak. Widział pan wcześniej! 632 00:31:57,708 --> 00:32:00,458 Cevdet, podasz mi serwetkę? 633 00:32:01,041 --> 00:32:01,875 Proszę. 634 00:32:07,541 --> 00:32:10,166 Tak, nóż w zasięgu ręki. 635 00:32:10,250 --> 00:32:11,958 Może to on jest zabójcą. 636 00:32:12,750 --> 00:32:16,625 Wszystko zaczęło się od żartu, ale nie mógł się powstrzymać. 637 00:32:16,708 --> 00:32:18,375 Na miłość boską. 638 00:32:21,958 --> 00:32:23,125 Zostańcie tu. 639 00:32:23,833 --> 00:32:25,916 Dokąd idziesz? Pójdę z tobą. 640 00:32:28,166 --> 00:32:30,583 Tam jest niebezpiecznie. Rozejrzę się. 641 00:32:30,666 --> 00:32:33,750 Lepiej trzymajcie się razem. Cevdet, wezwij policję. 642 00:32:37,250 --> 00:32:38,458 Pani Nükhet, 643 00:32:39,250 --> 00:32:40,333 moje kondolencje. 644 00:32:40,416 --> 00:32:43,833 - Mogę pani podać coś do picia? - Miałeś wezwać policję. 645 00:32:43,916 --> 00:32:47,125 - Czemu się wahasz? - Coś nie tak? Taner! 646 00:32:47,208 --> 00:32:48,083 Şener! 647 00:32:50,750 --> 00:32:53,125 Stańcie za nami, Nükhet, Monique. 648 00:32:53,208 --> 00:32:55,791 Jakoś ci nie ufam, Cevdet. 649 00:32:55,875 --> 00:32:57,291 Wezwij gliny. 650 00:32:57,375 --> 00:32:59,000 Dobrze, zrobię to. 651 00:32:59,083 --> 00:33:01,250 - Akurat. - Akurat. 652 00:33:03,791 --> 00:33:06,458 „Zrobię to”. Şener, ty zadzwoń. 653 00:33:10,333 --> 00:33:11,166 Znasz numer? 654 00:33:11,250 --> 00:33:13,625 Dobra. Ja zadzwonię. 655 00:33:20,708 --> 00:33:23,916 Zamknięte od zewnątrz. Zabójca nie jest jednym z nas. 656 00:33:24,000 --> 00:33:27,625 - Skąd ma pan ptaka? - Podobno nie skrzywdzicie kury. 657 00:33:27,708 --> 00:33:29,833 Sprawdźmy, czy mówicie prawdę. 658 00:33:29,916 --> 00:33:31,833 To trwa już zbyt długo. 659 00:33:31,916 --> 00:33:32,875 Dzwonię. 660 00:33:59,458 --> 00:34:02,166 Nie możemy wezwać glin. To zbyt niebezpieczne. 661 00:34:03,250 --> 00:34:05,250 Taner! Taner zniknął! 662 00:34:05,333 --> 00:34:06,166 Jak? 663 00:34:07,250 --> 00:34:08,416 Taner? 664 00:34:09,041 --> 00:34:10,083 Taner! 665 00:34:10,958 --> 00:34:12,958 Musimy stąd wiać. 666 00:34:13,041 --> 00:34:14,250 Na zewnątrz! Szybko. 667 00:34:16,541 --> 00:34:17,625 Nie! 668 00:34:17,708 --> 00:34:20,916 Nie żyje. Dobra, włożę go z powrotem. 669 00:34:21,000 --> 00:34:23,291 - Dobrze? Zadowolona? - Wystarczy. 670 00:34:23,375 --> 00:34:24,750 - Nie mogę. - Przestań. 671 00:34:24,833 --> 00:34:25,833 Daj mi to. 672 00:34:25,916 --> 00:34:27,291 - Dobry Boże. - Utknął? 673 00:34:27,375 --> 00:34:28,791 - Tak. - Potrzymaj. 674 00:34:28,875 --> 00:34:31,500 - Nie wyjdzie. Utknął. - Na to wygląda. 675 00:34:31,583 --> 00:34:34,208 - Daj mi. - Zaraz. Chwilka. 676 00:34:44,791 --> 00:34:47,041 Wystarczy! Idę stąd. 677 00:34:47,125 --> 00:34:48,083 Taner! 678 00:34:51,041 --> 00:34:53,125 - Otwórz, do cholery! - Nie mogę. 679 00:34:53,208 --> 00:34:55,708 - Taner! - Zamknięte, przestań szarpać! 680 00:34:58,833 --> 00:34:59,750 Taner! 681 00:35:00,708 --> 00:35:01,625 Şener? 682 00:35:02,625 --> 00:35:03,750 Słyszę go. 683 00:35:07,041 --> 00:35:08,125 Nie wchodź tam. 684 00:35:47,375 --> 00:35:49,750 Odsłoń zasłonkę. 685 00:35:50,875 --> 00:35:51,708 Dobrze. 686 00:35:53,916 --> 00:35:55,333 Uciekajcie z tego domu! 687 00:35:55,416 --> 00:35:57,166 Co? 688 00:35:57,250 --> 00:35:58,833 Chodźcie. Taner! 689 00:35:58,916 --> 00:35:59,750 Taner! 690 00:35:59,833 --> 00:36:01,458 Zacięło się! 691 00:36:01,541 --> 00:36:02,500 Mocniej. 692 00:37:19,833 --> 00:37:21,375 Chcesz do tego papryczkę? 693 00:37:22,500 --> 00:37:24,041 To by mnie dobiło. 694 00:37:29,458 --> 00:37:30,541 Taner! 695 00:37:35,250 --> 00:37:36,166 Taner! 696 00:37:37,500 --> 00:37:38,458 Şener! 697 00:37:52,333 --> 00:37:53,166 Trzymaj. 698 00:37:56,541 --> 00:37:57,541 Pośpiesz się! 699 00:37:57,625 --> 00:37:58,666 Kobieto! 700 00:37:58,750 --> 00:38:00,750 Robię, co mogę. 701 00:38:06,791 --> 00:38:08,458 Czego się drzesz? 702 00:38:11,166 --> 00:38:12,541 Nie mogę otworzyć. 703 00:38:14,166 --> 00:38:15,166 Chodźmy tam. 704 00:38:20,333 --> 00:38:22,333 Już po Namıku. 705 00:38:25,958 --> 00:38:28,166 Rysunki. Magnetofon. 706 00:38:29,333 --> 00:38:32,666 - Mam nacisnąć guzik? - Jak inaczej się dowiemy? 707 00:38:33,666 --> 00:38:34,875 - Trzymaj. - Daj to. 708 00:38:37,666 --> 00:38:39,583 Wbić, żeby się nie rozdął? 709 00:38:40,958 --> 00:38:42,541 Zostaw to! 710 00:38:43,333 --> 00:38:44,208 No dobra. 711 00:38:46,250 --> 00:38:47,875 Zgadniesz, kim jestem? 712 00:38:47,958 --> 00:38:49,416 Jestem synem mojej mamy. 713 00:38:49,500 --> 00:38:51,500 Jestem synem matki, 714 00:38:51,583 --> 00:38:53,875 która zostawiała własne dziecko, 715 00:38:53,958 --> 00:38:56,916 żeby obmyć was ciepłą wodą i przytulić. 716 00:38:57,000 --> 00:38:59,750 Mama sprowadziła was na świat. 717 00:38:59,833 --> 00:39:02,083 Ja was z niego zabiorę. 718 00:39:04,458 --> 00:39:05,416 Kto to jest? 719 00:39:05,500 --> 00:39:06,416 Moja położna! 720 00:39:07,666 --> 00:39:08,791 To moja położna! 721 00:39:09,291 --> 00:39:13,000 Położna Cevdeta, Menteşa, Tanera i Şenera. 722 00:39:13,083 --> 00:39:17,458 Moja też. Nasza położna to ta sama osoba. Rozgryzłam to! 723 00:39:17,541 --> 00:39:19,583 Ciocia Adalet. Ale kto to jest? 724 00:39:19,666 --> 00:39:21,708 Czy to syn cioci Adalet, Şefik? 725 00:39:22,208 --> 00:39:26,500 Nie była moją położną. Co to ma wspólnego ze mną? 726 00:39:26,583 --> 00:39:28,625 - Szybko. - Chwila. 727 00:39:28,708 --> 00:39:33,125 Jeśli syn położnej mści się na was, mnie nie zabije. 728 00:39:33,208 --> 00:39:35,666 - Mam to gdzieś. - Chwila. Menteş. 729 00:39:35,750 --> 00:39:37,416 Cevdet. Bliźniaki. 730 00:39:38,125 --> 00:39:40,875 Ale kim jest Namık? 731 00:39:42,166 --> 00:39:44,083 Namık, komandos MRU. 732 00:39:44,166 --> 00:39:46,791 Albo syn położnej, Şefik! 733 00:39:52,750 --> 00:39:54,250 Nie była moją położną. 734 00:39:54,750 --> 00:39:56,333 Za późno. 735 00:40:00,166 --> 00:40:03,833 Monique Baldi! Teraz twoja kolej. 736 00:40:05,791 --> 00:40:07,458 Pierdolona położna! 737 00:40:17,250 --> 00:40:19,625 - Nie zbliżaj się. - Zamknij się. 738 00:40:22,916 --> 00:40:25,250 Potrzebujemy napisów! 739 00:40:26,416 --> 00:40:27,250 Nie podchodź! 740 00:40:27,333 --> 00:40:28,375 Nie umrę! 741 00:40:28,458 --> 00:40:30,791 Tęsknię za mamą, ale nie chcę umierać. 742 00:40:30,875 --> 00:40:32,125 - Umrzesz! - Nie. 743 00:40:32,208 --> 00:40:34,666 Najpierw umrzesz ty, dopiero potem ja. 744 00:40:34,750 --> 00:40:36,916 - Ten czy ten? - Mam nóż! 745 00:40:37,000 --> 00:40:39,041 - Który? - Rzuć, jeśliś twardziel. 746 00:40:39,125 --> 00:40:41,666 - Jestem twardzielem. - No to je rzuć! 747 00:40:41,750 --> 00:40:42,583 Chodź. 748 00:40:47,041 --> 00:40:48,333 Jestem twardzielem. 749 00:40:49,166 --> 00:40:50,291 Twardzielem. 750 00:40:53,541 --> 00:40:54,791 Tak. 751 00:40:55,625 --> 00:40:56,875 Co za ulga! 752 00:41:14,875 --> 00:41:17,333 To nie takie proste, sukinsynu! 753 00:41:23,541 --> 00:41:25,916 Jestem Cevo. Nie umrę tak łatwo. 754 00:41:48,625 --> 00:41:49,916 To koniec? 755 00:41:50,000 --> 00:41:51,000 Już po wszystkim. 756 00:41:51,666 --> 00:41:52,666 To koniec. 757 00:41:56,041 --> 00:41:57,750 Jestem pier… 758 00:42:00,958 --> 00:42:02,375 …worodnym synem. 759 00:42:09,041 --> 00:42:11,375 Byłeś grzeczny, synku? 760 00:42:11,458 --> 00:42:12,875 Tak, mamusiu. 761 00:42:12,958 --> 00:42:19,875 KONIEC 762 00:44:46,458 --> 00:44:51,458 Napisy: Tatiana Grzegorzewska