1
00:00:16,418 --> 00:00:17,251
Żyjesz?
2
00:00:18,918 --> 00:00:19,834
Tak.
3
00:00:23,751 --> 00:00:25,501
- Nie ruszaj się!
- Co jest?
4
00:00:25,501 --> 00:00:27,501
- Zamknij ryj!
- Puszczaj!
5
00:00:30,126 --> 00:00:31,959
- W porządku?
- Co robisz?
6
00:00:33,168 --> 00:00:35,001
- Na pewno? Chodź.
- Puszczaj!
7
00:00:50,834 --> 00:00:52,834
- Spokojnie.
- Patrz. Co jest?
8
00:00:53,334 --> 00:00:54,751
Wsiadaj, kurwa!
9
00:00:56,043 --> 00:00:57,168
Co to ma być?
10
00:00:57,168 --> 00:00:58,209
Nie!
11
00:00:58,209 --> 00:00:59,543
Otwórz drzwi.
12
00:00:59,543 --> 00:01:01,418
- Cofnij się.
- Zabierają go!
13
00:01:05,918 --> 00:01:06,918
Jedziemy.
14
00:01:17,084 --> 00:01:17,918
Szlag.
15
00:01:18,501 --> 00:01:20,084
- Siema, co tam?
- Dobrze.
16
00:01:20,959 --> 00:01:22,876
No jedźże, kurwa.
17
00:01:23,668 --> 00:01:25,251
Spokojnie!
18
00:01:25,876 --> 00:01:27,418
- Torebka.
- Co?
19
00:01:27,418 --> 00:01:29,334
Upuściłam ją, kiedy zaatakował.
20
00:01:29,918 --> 00:01:31,251
Kurwa.
21
00:01:31,251 --> 00:01:34,459
- Co było w środku?
- Dowód osobisty.
22
00:01:34,459 --> 00:01:35,793
Kurwa.
23
00:01:37,418 --> 00:01:39,001
Szybko, jedź do niej.
24
00:01:39,001 --> 00:01:40,751
Czemu? Po co niby?
25
00:01:40,751 --> 00:01:42,084
Szybko, kurwa!
26
00:02:01,168 --> 00:02:02,751
Nie możemy tu już zostać.
27
00:02:02,751 --> 00:02:03,918
Wstawaj.
28
00:02:22,959 --> 00:02:25,793
Koka i forsa tej samej nocy? No nie!
29
00:02:26,459 --> 00:02:27,918
Jak znaleźli kryjówkę?
30
00:02:30,543 --> 00:02:32,501
Saber i złodziej współpracują.
31
00:02:34,209 --> 00:02:35,543
Porwali dokera.
32
00:02:42,459 --> 00:02:44,668
Skurwysyny za to zapłacą!
33
00:02:49,418 --> 00:02:51,584
- W porządku?
- Tak.
34
00:02:54,418 --> 00:02:55,459
Chłopaki!
35
00:02:57,209 --> 00:03:00,418
Mam dokera, ale Kelly się wsypała.
Mam tu Nahela.
36
00:03:00,418 --> 00:03:01,543
- Tutaj?
- Tak.
37
00:03:04,126 --> 00:03:05,126
Kurwa.
38
00:03:20,793 --> 00:03:21,793
Ostrożnie.
39
00:03:24,376 --> 00:03:26,876
Ostrożnie! W porządku?
40
00:03:26,876 --> 00:03:29,251
- Tak.
- Na pewno?
41
00:03:33,543 --> 00:03:35,709
W razie czego krzycz, dobrze?
42
00:03:57,459 --> 00:03:58,459
Gdzie Saber?
43
00:03:59,293 --> 00:04:02,834
- Nie wiem.
- Taa. Wystawił nas.
44
00:04:06,209 --> 00:04:08,126
Spokojnie, odbija ci.
45
00:04:08,126 --> 00:04:10,876
Byłem tam z wami
i zrobiłem, o co prosiłyście.
46
00:04:11,459 --> 00:04:14,793
- Proszę tylko o małą premię.
- Ni chuja, jasne?
47
00:04:15,834 --> 00:04:17,418
- Gdzie Kelly?
- Tam.
48
00:04:18,876 --> 00:04:21,001
Uzgodniliśmy wynagrodzenie, i już.
49
00:04:26,959 --> 00:04:31,334
- Widzisz, czemu cię tam nie chciałam?
- Sama przyszłam. Zostaw już to.
50
00:04:31,334 --> 00:04:33,084
Teraz chcą cię zabić!
51
00:04:33,084 --> 00:04:34,168
Bywa.
52
00:04:34,668 --> 00:04:35,834
Niczego nie żałuję.
53
00:04:37,751 --> 00:04:39,334
Przestań strzelać fochy.
54
00:04:39,334 --> 00:04:41,876
Saber dzwonił. Jadę do niego.
55
00:04:55,918 --> 00:04:56,918
Gdzie koka?
56
00:04:56,918 --> 00:04:58,793
Mam kilku swoich celników.
57
00:04:58,793 --> 00:05:00,043
Przechwycili ją.
58
00:05:00,043 --> 00:05:01,584
Koka skurwieli spłonie.
59
00:05:04,001 --> 00:05:05,793
Przez ciebie już po nas!
60
00:05:08,459 --> 00:05:10,501
A myślałeś, że dotąd nie było?
61
00:05:10,501 --> 00:05:12,376
Że im ot tak wszystko oddamy?
62
00:05:13,126 --> 00:05:14,834
I że nas zostawią w spokoju?
63
00:05:18,668 --> 00:05:19,668
To wojna.
64
00:05:21,584 --> 00:05:24,501
Kiedy zrozumiesz, że mam rację, zadzwoń.
65
00:05:54,126 --> 00:05:54,959
Halo?
66
00:05:55,584 --> 00:05:56,626
Wystawił nas.
67
00:05:56,626 --> 00:05:58,918
Pozwolił celnikom przechwycić kokę.
68
00:05:58,918 --> 00:06:00,709
- Spłonie.
- Co robimy?
69
00:06:01,751 --> 00:06:03,459
Liczymy na to, co mamy.
70
00:06:03,459 --> 00:06:06,001
Prześlij zdjęcie dokera i forsy.
71
00:06:06,001 --> 00:06:07,376
- Szybko.
- Dobra.
72
00:06:47,376 --> 00:06:51,459
MUSIMY SIĘ ZOBACZYĆ
73
00:07:08,501 --> 00:07:11,626
PRZYJEDŹ SAM. ŻADNYCH BRONI.
74
00:07:18,043 --> 00:07:19,793
Źle zrobiłeś, Saber.
75
00:07:19,793 --> 00:07:23,876
Nie powinieneś był wystawić koki celnikom.
Skazałeś się na śmierć.
76
00:07:24,668 --> 00:07:26,126
Wiesz co? Idź już.
77
00:07:26,126 --> 00:07:27,501
Ja tu zostanę.
78
00:07:29,334 --> 00:07:32,168
Ty nie chcesz pomścić Sofii.
Ty chcesz zginąć.
79
00:07:33,209 --> 00:07:36,293
I pociągnąć za sobą tylu ludzi,
ile się będzie dało.
80
00:07:38,084 --> 00:07:39,376
Wreszcie rozumiem.
81
00:07:39,959 --> 00:07:41,126
Boisz się o siebie.
82
00:07:43,001 --> 00:07:45,209
Ja jestem tylko adwokatem. Nikim.
83
00:07:46,959 --> 00:07:48,584
Zatroszcz się o rodzinę.
84
00:07:48,584 --> 00:07:50,001
Chronię rodzinę.
85
00:07:50,501 --> 00:07:52,543
A ty jesteś tchórzem.
86
00:07:56,793 --> 00:07:57,668
Dość.
87
00:07:58,168 --> 00:07:59,501
Jestem zmęczony.
88
00:08:00,001 --> 00:08:01,376
Znajdź kogoś innego.
89
00:08:04,168 --> 00:08:05,084
Przy okazji.
90
00:08:06,501 --> 00:08:10,501
Almeida to prokurator.
Walczy z handlem narkotykami w Wenezueli.
91
00:08:10,501 --> 00:08:12,584
Przyjechał tu jako konsultant.
92
00:08:13,418 --> 00:08:14,959
Doskonała przykrywka.
93
00:08:14,959 --> 00:08:18,751
Żeby cię znaleźć,
ma nie tylko kartel, ale i gliny.
94
00:08:19,668 --> 00:08:22,376
Nie wymkniesz mu się po tym,
co mu zabrałeś.
95
00:09:13,501 --> 00:09:15,251
Kradzież pieniędzy
96
00:09:15,251 --> 00:09:17,918
i porwanie naszego człowieka rozumiem.
97
00:09:18,543 --> 00:09:20,293
Ale oddanie koki celnikom?
98
00:09:22,376 --> 00:09:24,376
- Nie taki był plan.
- Naprawdę?
99
00:09:26,251 --> 00:09:29,126
W takim razie
co robił w porcie Saber Djebli?
100
00:09:32,293 --> 00:09:33,168
Wystawił cię.
101
00:09:33,751 --> 00:09:37,334
Myślałeś, że ukradnie kokainę,
a on oddał ją celnikom.
102
00:09:38,043 --> 00:09:39,043
Tak było?
103
00:09:39,626 --> 00:09:40,709
Zwrócę ją.
104
00:09:40,709 --> 00:09:42,543
Mogę ją odzyskać.
105
00:09:43,043 --> 00:09:44,834
W zamian dasz mi spokój.
106
00:09:45,418 --> 00:09:46,584
A jeśli odmówię?
107
00:09:48,126 --> 00:09:51,084
Dzisiejsza strata
będzie niczym w porównaniu z tym,
108
00:09:51,084 --> 00:09:52,709
co jeszcze możesz stracić.
109
00:09:53,626 --> 00:09:57,043
Jak chcesz mnie okraść z celi więziennej?
110
00:09:58,501 --> 00:10:01,501
Twój kumpel, Tony, współpracuje z policją.
111
00:10:02,084 --> 00:10:04,334
Zawarłeś układ. Oddasz się w ich ręce.
112
00:10:04,834 --> 00:10:08,793
Jak chcesz zająć się naszymi interesami,
skoro będziesz siedział?
113
00:10:09,543 --> 00:10:12,959
Nietykalność dla Tony’ego, jego rodziny
114
00:10:13,876 --> 00:10:15,293
i tej dziewczyny, Liany.
115
00:10:16,543 --> 00:10:20,501
A jeśli mógłbym to załatwić tak,
żebyś nie musiał iść siedzieć?
116
00:10:21,168 --> 00:10:22,584
Byłbyś zainteresowany?
117
00:10:23,626 --> 00:10:25,876
- Jak to zrobisz?
- To już mój problem.
118
00:10:25,876 --> 00:10:27,751
Co ty na to?
119
00:10:28,626 --> 00:10:29,793
A co w zamian?
120
00:10:30,793 --> 00:10:34,626
Wkrótce będziemy kontrolować
niemal całą kokainę w Antwerpii.
121
00:10:35,126 --> 00:10:39,793
Wiemy, że niektóre kartele
nie przystaną na taki monopol.
122
00:10:39,793 --> 00:10:42,918
Dlatego potrzebny nam ktoś taki jak ty.
123
00:10:42,918 --> 00:10:45,668
Żeby stoczył z nimi wojnę.
124
00:10:46,376 --> 00:10:50,293
Nie da się wygrać bitwy bez generała.
125
00:10:51,251 --> 00:10:53,626
A ty masz zadatki na wielkiego generała.
126
00:10:54,126 --> 00:10:57,126
Tego chcesz? Mam dla ciebie pracować?
127
00:10:57,126 --> 00:11:01,043
W zamian policja zostawi twoich ludzi.
128
00:11:01,543 --> 00:11:03,626
I sam też ich zostawię.
129
00:11:05,084 --> 00:11:06,209
Pomyślę.
130
00:11:06,834 --> 00:11:08,209
Pewnie. Bez pośpiechu.
131
00:11:08,209 --> 00:11:11,001
Ale w przypadku kokainy...
132
00:11:11,959 --> 00:11:14,418
lepiej będzie, jeśli się pospieszysz.
133
00:11:15,668 --> 00:11:18,334
Celnicy spalą ją za dwa dni.
134
00:11:18,334 --> 00:11:20,709
Jeśli nie oddasz jej razem z forsą,
135
00:11:20,709 --> 00:11:22,959
osobiście zabiję rodzinę Tony’ego.
136
00:11:39,793 --> 00:11:41,793
Nie martw się dochodzeniem.
137
00:11:42,543 --> 00:11:44,834
Nosisz nazwisko matki.
138
00:11:44,834 --> 00:11:46,459
Jesteś obywatelem USA.
139
00:11:46,459 --> 00:11:48,668
Nic nie wiąże cię z ojcem.
140
00:11:48,668 --> 00:11:53,543
Dla gliniarzy
jesteś nowojorskim handlarzem diamentów,
141
00:11:53,543 --> 00:11:55,459
który robi tu interesy.
142
00:11:56,043 --> 00:11:57,834
Handlarzem diamentów?
143
00:11:59,001 --> 00:12:00,501
A dla ciebie kim jestem?
144
00:12:01,501 --> 00:12:02,918
O co chodzi?
145
00:12:03,543 --> 00:12:06,084
Czemu zaatakowałeś
Sofię i Sabera Djeblich?
146
00:12:06,668 --> 00:12:08,584
Nie chcieli dla nas pracować.
147
00:12:09,084 --> 00:12:11,584
A w związku z naszymi planami w porcie,
148
00:12:11,584 --> 00:12:15,376
nie możemy tolerować rywali,
którzy mają taką władzę.
149
00:12:15,376 --> 00:12:16,459
Nie ma mowy.
150
00:12:18,876 --> 00:12:20,751
Jesteś mądrzejszy niż ja,
151
00:12:21,543 --> 00:12:23,501
ale nie rób ze mnie idioty.
152
00:12:24,668 --> 00:12:27,709
Sofia i Saber nie odrzucili naszej oferty.
153
00:12:28,709 --> 00:12:30,126
Chcieli większą działkę.
154
00:12:31,126 --> 00:12:34,126
Jedynym powodem,
dla którego ich zaatakowałeś,
155
00:12:34,626 --> 00:12:36,959
jest to, że to ja ich wybrałem.
156
00:12:39,001 --> 00:12:42,293
Masz rację. Jestem mądrzejszy od ciebie.
157
00:12:43,459 --> 00:12:46,751
Powinieneś mi ufać tak jak twój ojciec.
158
00:12:47,501 --> 00:12:49,876
Mój ojciec przechodzi na emeryturę.
159
00:12:50,751 --> 00:12:52,084
A kto go zastąpi?
160
00:12:52,751 --> 00:12:53,751
Ja.
161
00:12:54,876 --> 00:12:57,334
Nigdy nie będziesz kierował kartelem.
162
00:12:58,709 --> 00:13:00,501
Ambicja to jedno,
163
00:13:01,084 --> 00:13:02,543
a kompetencja to drugie.
164
00:13:03,168 --> 00:13:04,043
Przemyśl to.
165
00:13:04,751 --> 00:13:07,376
Chociaż nie wiem,
czy dasz radę na morfinie.
166
00:13:20,209 --> 00:13:21,209
Dobra.
167
00:13:22,126 --> 00:13:23,959
Koleś zgodził się nas zostawić.
168
00:13:24,584 --> 00:13:26,709
Musimy tylko wszystko oddać.
169
00:13:28,418 --> 00:13:29,834
A co z koką?
170
00:13:29,834 --> 00:13:31,459
Odzyskamy ją.
171
00:13:32,209 --> 00:13:34,668
Ukradniemy ją, kiedy trafi do spalarni.
172
00:13:36,209 --> 00:13:37,626
Do spalarni?
173
00:13:37,626 --> 00:13:40,376
Wszystko, co celnicy przechwycą,
174
00:13:40,376 --> 00:13:42,293
alkohol, narkotyki i podróbki,
175
00:13:42,293 --> 00:13:44,876
trafia do spalarni w porcie.
176
00:13:44,876 --> 00:13:46,334
Skąd to wiecie?
177
00:13:46,918 --> 00:13:48,459
Planowaliśmy tam skok.
178
00:13:48,459 --> 00:13:50,626
- Czasami palą forsę.
- Jasne.
179
00:13:50,626 --> 00:13:53,834
Teraz najważniejsza jest koka.
Spalą ją za dwa dni.
180
00:13:53,834 --> 00:13:55,376
- Tak powiedział?
- Tak.
181
00:13:56,001 --> 00:13:57,001
Skąd wie?
182
00:13:57,001 --> 00:13:59,168
Ma swoich ludzi w policji.
183
00:13:59,168 --> 00:14:01,376
Koka przyjedzie w śmieciarkach.
184
00:14:01,376 --> 00:14:02,959
Nam też będzie potrzebna.
185
00:14:03,459 --> 00:14:05,709
Zrobimy rekonesans. Załatwisz drona?
186
00:14:06,334 --> 00:14:08,418
No to ja się zajmę śmieciarką.
187
00:14:48,626 --> 00:14:49,626
Mam.
188
00:15:02,459 --> 00:15:03,584
Ostrożnie.
189
00:15:07,876 --> 00:15:10,876
Znajdźcie klucze i ciuchy.
Ja stanę na warcie.
190
00:15:17,043 --> 00:15:18,376
Podążaj za autem.
191
00:15:44,709 --> 00:15:46,918
Piece są w drugim budynku.
192
00:15:55,459 --> 00:15:57,126
Klucz do głównej bramy.
193
00:16:16,168 --> 00:16:17,418
Śmieciarka numer 130.
194
00:16:31,168 --> 00:16:32,709
- Pójdę po resztę.
- Dobra.
195
00:16:34,751 --> 00:16:36,501
Wejście jest monitorowane.
196
00:16:46,709 --> 00:16:47,959
Jak wejdziemy?
197
00:16:51,709 --> 00:16:53,584
Główną bramą, jak wszyscy.
198
00:17:01,834 --> 00:17:02,834
Szlag.
199
00:17:05,251 --> 00:17:06,251
Kurwa...
200
00:17:24,001 --> 00:17:25,584
- Jedź!
- Szybko!
201
00:17:42,668 --> 00:17:43,876
Dziewczyna z klubu?
202
00:17:44,459 --> 00:17:47,376
Tak. Znaleźliśmy torebkę z dokumentami.
203
00:17:48,001 --> 00:17:50,001
Sprawdź, czy była aresztowana.
204
00:17:54,251 --> 00:17:55,668
Zostaw mnie, proszę.
205
00:18:01,043 --> 00:18:02,043
Tak?
206
00:18:02,543 --> 00:18:04,043
Dostałem wiadomość.
207
00:18:04,043 --> 00:18:06,293
Chciałem ci powiedzieć osobiście.
208
00:18:07,334 --> 00:18:09,751
Wiesz, że mnie należy się twoje miejsce.
209
00:18:09,751 --> 00:18:11,084
Tak, to prawda.
210
00:18:12,209 --> 00:18:15,251
Ale nie możesz mnie winić
za miłość do syna.
211
00:18:15,834 --> 00:18:17,793
Sam wiesz, jak to jest być ojcem.
212
00:18:19,626 --> 00:18:21,209
Moje dzieci nie żyją.
213
00:18:22,626 --> 00:18:25,584
Zostało mi tylko wspomnienie
ich płaczu i krzyków.
214
00:18:27,334 --> 00:18:29,793
I błagania w ich oczach...
215
00:18:31,918 --> 00:18:34,001
kiedy zanurzano je w kwasie.
216
00:18:36,043 --> 00:18:38,209
Zabiłem bestie, które to zrobiły.
217
00:18:38,209 --> 00:18:40,751
Przysiągłeś, że o tym nie zapomnisz.
218
00:18:40,751 --> 00:18:44,293
I obyś nie zapomniał,
gdy mój syn zajmie moje miejsce.
219
00:18:51,168 --> 00:18:52,168
Zaczekaj.
220
00:19:00,459 --> 00:19:02,209
Mogę o coś zapytać?
221
00:19:03,001 --> 00:19:03,834
Oczywiście.
222
00:19:06,668 --> 00:19:10,876
Jeśli kiedyś będę musiał sprzeciwić się
Staremu i jego synowi,
223
00:19:11,376 --> 00:19:13,001
będę mógł na ciebie liczyć?
224
00:19:14,793 --> 00:19:18,293
Choćbyś sprzeciwił się samemu Bogu,
możesz na mnie liczyć.
225
00:19:21,751 --> 00:19:25,043
Zidentyfikowaliśmy ludzi Sabera z portu.
226
00:19:25,043 --> 00:19:27,501
Pracowali dla Chrisa. Wiemy, gdzie są.
227
00:19:28,459 --> 00:19:29,293
Brawo.
228
00:19:33,459 --> 00:19:35,209
Robimy kwadraciki.
229
00:19:36,334 --> 00:19:37,584
I kroimy.
230
00:19:41,126 --> 00:19:43,001
Robimy frytki.
231
00:19:43,001 --> 00:19:44,251
Prawie gotowe.
232
00:19:44,876 --> 00:19:46,626
Już nie muszę gotować.
233
00:19:47,209 --> 00:19:48,209
Kroimy jeszcze.
234
00:20:27,043 --> 00:20:28,918
Twoja rodzina będzie następna.
235
00:20:54,959 --> 00:20:56,793
- Tatuś!
- W porządku, synku?
236
00:20:56,793 --> 00:20:58,501
Cieszę się, że cię widzę.
237
00:21:01,834 --> 00:21:02,918
Kocham cię.
238
00:21:02,918 --> 00:21:04,168
Wszystko dobrze?
239
00:21:10,334 --> 00:21:11,543
Milhan, do pokoju.
240
00:21:21,168 --> 00:21:23,543
- Co ty tu robisz?
- Gdzie mała?
241
00:21:24,126 --> 00:21:25,043
Na górze. Śpi.
242
00:21:30,626 --> 00:21:31,626
Co się dzieje?
243
00:21:32,418 --> 00:21:34,334
Boję się, że ktoś wam coś zrobi.
244
00:21:40,168 --> 00:21:41,251
Przerażasz mnie.
245
00:21:51,084 --> 00:21:51,918
Proszę.
246
00:21:53,376 --> 00:21:54,251
Dziękuję.
247
00:21:54,251 --> 00:21:56,334
Podziękujesz, rozmawiając z Lianą.
248
00:21:59,209 --> 00:22:01,084
Wiem, że żałujesz swoich słów.
249
00:22:05,543 --> 00:22:08,334
Nie wyobrażasz sobie,
ile by dla ciebie zrobiła.
250
00:22:18,043 --> 00:22:18,876
Na razie.
251
00:22:34,209 --> 00:22:35,918
Za duży. Nie dojedziemy.
252
00:22:39,001 --> 00:22:40,834
Jak znajdziemy piec?
253
00:22:47,876 --> 00:22:48,751
To Liana.
254
00:22:51,876 --> 00:22:54,168
- To niemożliwe, Mehdi.
- Wiem.
255
00:22:54,876 --> 00:22:58,043
Bez harmonogramu ani numeru pieca
nie znajdziemy koki.
256
00:22:58,043 --> 00:22:59,126
To niemożliwe.
257
00:23:03,251 --> 00:23:04,126
Tony.
258
00:23:04,126 --> 00:23:05,043
Co?
259
00:23:06,126 --> 00:23:08,293
Jeśli Almeida nie odzyska towaru...
260
00:23:11,126 --> 00:23:12,626
skrzywdzi twoją rodzinę.
261
00:23:18,459 --> 00:23:21,209
- Czemu nie powiedziałeś?
- Nie wiedziałem jak.
262
00:23:21,209 --> 00:23:22,668
Chodzi o moją rodzinę!
263
00:23:22,668 --> 00:23:24,543
Jak mogłeś nie powiedzieć?
264
00:23:25,793 --> 00:23:27,043
Przykro mi.
265
00:23:39,959 --> 00:23:40,959
Mam rozwiązanie.
266
00:23:41,751 --> 00:23:42,918
Chodź ze mną.
267
00:24:02,668 --> 00:24:04,126
Chciałeś mnie widzieć?
268
00:24:06,168 --> 00:24:09,543
Kokaina zostanie spalona jutro w porcie.
269
00:24:10,709 --> 00:24:12,668
W którym piecu i o której?
270
00:24:13,251 --> 00:24:14,751
Oddasz ją Almeidzie?
271
00:24:15,709 --> 00:24:17,084
Zawarłem z nim układ.
272
00:24:17,793 --> 00:24:20,126
Oddamy mu wszystko, a on nas zostawi.
273
00:24:21,126 --> 00:24:22,751
Wiesz, że to prokurator?
274
00:24:23,584 --> 00:24:25,251
Groził mojej rodzinie.
275
00:24:27,584 --> 00:24:28,793
Dobrze, pomogę wam.
276
00:24:30,043 --> 00:24:32,918
Zapytam celników o numer pieca.
277
00:24:32,918 --> 00:24:35,043
I pojadę z wami do spalarni.
278
00:24:35,043 --> 00:24:36,918
Za bezpieczeństwo rodziny.
279
00:24:37,876 --> 00:24:40,709
Niczego nie oddamy,
póki nie będziemy bezpieczni.
280
00:24:40,709 --> 00:24:41,751
Ale posłuchaj.
281
00:24:41,751 --> 00:24:43,793
Wystaw nas znowu, a cię zabiję.
282
00:24:43,793 --> 00:24:45,501
Rozumiesz? Zajebię cię.
283
00:25:00,751 --> 00:25:01,751
Gdzie jesteście?
284
00:25:01,751 --> 00:25:03,418
Saber nam pomoże.
285
00:25:04,793 --> 00:25:06,293
Co mam ci powiedzieć?
286
00:25:06,293 --> 00:25:09,543
Nic. Jeśli się nie zgadzasz,
zostań z Nahelem i Kelly.
287
00:25:09,543 --> 00:25:12,626
- Daj mi powód, żeby mu ufać.
- Grożą jego rodzinie.
288
00:25:13,418 --> 00:25:15,168
Musimy. Jest nam potrzebny.
289
00:25:15,668 --> 00:25:17,751
Niech Rayane i Dounia będą gotowi.
290
00:25:18,251 --> 00:25:19,084
Do dzieła.
291
00:25:20,834 --> 00:25:22,084
Cholera jasna.
292
00:26:09,084 --> 00:26:11,709
Idź po resztę. A ty ładuj do pieca.
293
00:27:28,376 --> 00:27:31,001
Mamy dziesięć minut, żeby wszystko spalić.
294
00:28:13,251 --> 00:28:14,459
Ruchy! Szybko!
295
00:28:14,459 --> 00:28:16,876
- Ręce do góry!
296
00:28:16,876 --> 00:28:18,334
- Za śmieciarkę!
- Już!
297
00:28:18,334 --> 00:28:19,918
- Ruchy!
- Dalej!
298
00:28:19,918 --> 00:28:21,418
No już, mówię!
299
00:28:21,418 --> 00:28:22,501
Ruchy!
300
00:28:23,668 --> 00:28:25,876
Ręce na ścianę! Ruchy!
301
00:28:27,668 --> 00:28:29,209
Ręce na ścianę!
302
00:28:29,209 --> 00:28:30,709
Na ścianę!
303
00:28:38,876 --> 00:28:40,084
- Stać tam!
- Stać!
304
00:28:40,084 --> 00:28:41,168
Ruszamy.
305
00:28:47,126 --> 00:28:49,293
- Na kolana!
- Na kolana, no już!
306
00:28:56,168 --> 00:28:57,543
Tak, to ostatnia.
307
00:28:58,293 --> 00:29:01,334
- Napijemy się potem?
- Nie mogę. Dzieciaki.
308
00:29:01,334 --> 00:29:02,418
Szkoda.
309
00:29:16,168 --> 00:29:17,168
Rozdzielamy się.
310
00:29:17,168 --> 00:29:19,584
My – piec trzeci. Reszta na stanowiska.
311
00:29:37,168 --> 00:29:39,126
Nie ruszaj się!
312
00:29:41,793 --> 00:29:43,209
Daj mi kluczyki.
313
00:30:05,001 --> 00:30:07,001
Stul pysk! Na kolana!
314
00:30:07,501 --> 00:30:08,501
Dawaj ręce.
315
00:30:09,001 --> 00:30:10,001
Zwiąż go.
316
00:30:11,209 --> 00:30:12,459
Skuj się.
317
00:30:31,668 --> 00:30:32,876
Nie wytrzymam.
318
00:30:32,876 --> 00:30:34,543
Zatyka mi nos.
319
00:30:34,543 --> 00:30:36,001
Oczy mnie palą.
320
00:30:36,668 --> 00:30:38,209
Szybko, chodź.
321
00:30:58,959 --> 00:30:59,793
Stój!
322
00:31:01,293 --> 00:31:02,293
Zwiąż go.
323
00:31:03,334 --> 00:31:04,543
Patrz w dół.
324
00:31:19,459 --> 00:31:20,959
Gdzie ten jebany piec?
325
00:31:22,043 --> 00:31:24,084
Dobra, mamy kontrolę nad systemem.
326
00:31:33,334 --> 00:31:36,418
Furgon celników gotowy.
Jestem na stanowisku.
327
00:31:39,543 --> 00:31:40,751
Jesteśmy przy piecu!
328
00:31:42,126 --> 00:31:43,126
Gdzie oni są?
329
00:31:48,293 --> 00:31:49,293
Kurwa!
330
00:31:49,293 --> 00:31:51,584
Wiedziałam, że nas wyrucha!
331
00:31:52,376 --> 00:31:53,459
Dobra, mam ich.
332
00:31:55,293 --> 00:31:56,418
Szlag.
333
00:31:56,418 --> 00:31:58,043
Chyba jest problem.
334
00:31:58,626 --> 00:32:00,126
To nie ten piec, kurwa!
335
00:32:00,126 --> 00:32:02,459
Mówiłeś, że trójka! Co to ma znaczyć?!
336
00:32:06,334 --> 00:32:08,084
Gdzie jest koka? No gdzie?!
337
00:32:08,084 --> 00:32:10,876
Był problem z trójką.
Przenieśli ją do czwórki.
338
00:32:12,209 --> 00:32:13,209
Czwórka.
339
00:32:15,501 --> 00:32:17,001
Dobra, szukamy czwórki.
340
00:32:19,959 --> 00:32:21,459
Dobra, ostatnia.
341
00:32:25,543 --> 00:32:26,626
Włączamy.
342
00:32:29,293 --> 00:32:30,918
Tam. Ładują jeszcze.
343
00:32:31,543 --> 00:32:32,834
Dwa piętra wyżej.
344
00:32:33,834 --> 00:32:34,834
Przywiąż go.
345
00:32:36,709 --> 00:32:38,376
Dwa piętra wyżej.
346
00:32:39,168 --> 00:32:40,126
Pospiesz się.
347
00:33:00,168 --> 00:33:02,001
Jest. Co robimy?
348
00:33:02,001 --> 00:33:04,751
Nie ma wyboru, zaraz włączą.
Ja się tym zajmę.
349
00:33:05,334 --> 00:33:06,334
Dobra, gotowe.
350
00:33:21,918 --> 00:33:23,209
Widzę jeszcze trzech.
351
00:33:36,418 --> 00:33:37,834
W porządku?
352
00:33:42,209 --> 00:33:44,334
- Tam, patrz.
- Jeszcze jeden.
353
00:33:53,959 --> 00:33:55,501
Rayane, pomóż im.
354
00:34:00,459 --> 00:34:02,709
Wstawaj!
355
00:34:03,501 --> 00:34:04,501
Skuj go.
356
00:34:08,876 --> 00:34:10,209
Ją też.
357
00:34:29,709 --> 00:34:30,584
Wyjmujemy.
358
00:34:32,543 --> 00:34:33,668
Idź.
359
00:34:35,293 --> 00:34:36,668
Idzie reszta.
360
00:34:36,668 --> 00:34:38,501
Szybko. Biorę torby.
361
00:34:57,418 --> 00:35:00,168
Wkładaj, ile możesz.
Rayane i Dounia ładują.
362
00:35:03,668 --> 00:35:05,751
- Dounia, z drugiej strony.
- Dobra.
363
00:35:14,168 --> 00:35:16,751
Rayane, torby na dół. Włóż je do auta.
364
00:35:18,418 --> 00:35:19,418
Dobra.
365
00:36:08,418 --> 00:36:09,418
Rayane?
366
00:36:09,418 --> 00:36:11,043
Dounia, chodź!
367
00:36:15,793 --> 00:36:17,793
Idź na dół. Ja pójdę do góry.
368
00:36:17,793 --> 00:36:19,959
Zrzucę resztę toreb. Złap je.
369
00:36:19,959 --> 00:36:21,043
Dobra.
370
00:36:39,876 --> 00:36:42,001
Wezmę to i załaduję do auta.
371
00:37:15,626 --> 00:37:18,043
Prawie gotowe. Idę po resztę.
372
00:37:23,251 --> 00:37:24,876
Zniesiemy resztę.
373
00:37:38,501 --> 00:37:39,376
Skurwysyn!
374
00:37:55,834 --> 00:37:56,793
Otwieraj!
375
00:37:59,209 --> 00:38:00,418
Daj mi broń.
376
00:38:11,584 --> 00:38:12,501
Tony.
377
00:38:13,001 --> 00:38:14,168
Słyszysz?
378
00:38:16,543 --> 00:38:17,709
Saber? Tony?
379
00:38:17,709 --> 00:38:19,376
- Nie ma zasięgu!
- Wiem.
380
00:38:29,293 --> 00:38:31,668
Co się dzieje, Mehdi? Liana?
381
00:38:54,001 --> 00:38:55,001
Mehdi!
382
00:39:01,584 --> 00:39:05,084
Otwierać!
383
00:39:09,459 --> 00:39:12,376
SZAJKA: SERIAL
384
00:43:35,043 --> 00:43:37,043
Napisy: Krzysztof Bożejewicz