1 00:00:24,043 --> 00:00:25,209 Mamy przejebane. 2 00:00:26,043 --> 00:00:27,334 Dzwoń do policjantki. 3 00:00:27,834 --> 00:00:29,168 Bez obaw, on wie. 4 00:00:29,709 --> 00:00:30,709 Dzwoń. 5 00:01:05,584 --> 00:01:06,543 Halo? 6 00:01:08,584 --> 00:01:10,334 Nie żyje, Mehdi! On nie żyje! 7 00:01:13,543 --> 00:01:15,334 Zabili Nahela. 8 00:01:16,043 --> 00:01:17,876 Zabrali forsę i go zabili. 9 00:01:18,459 --> 00:01:19,459 Gdzie jesteś? 10 00:01:21,501 --> 00:01:22,668 Gdzie jesteś?! 11 00:01:23,168 --> 00:01:24,418 U Douni. 12 00:01:25,043 --> 00:01:26,043 Zostań tam. 13 00:01:28,043 --> 00:01:29,043 Zostań. 14 00:01:40,709 --> 00:01:41,543 Halo? 15 00:01:41,543 --> 00:01:44,834 Powinniście wzmocnić ochronę mojej rodziny. Szybko. 16 00:01:44,834 --> 00:01:45,834 Twojej rodziny? 17 00:01:45,834 --> 00:01:48,751 A co z rodziną chłopaka, którego zabiliście? 18 00:01:48,751 --> 00:01:49,834 Co? 19 00:01:50,418 --> 00:01:51,543 Zapomniałam. 20 00:01:51,543 --> 00:01:53,668 Nie ma rodziny. Dorastał w bidulu. 21 00:01:53,668 --> 00:01:55,834 Tak jak będzie z twoimi dziećmi. 22 00:01:56,376 --> 00:01:59,751 To nie my. Trudno w to uwierzyć, ale to był nasz człowiek. 23 00:01:59,751 --> 00:02:01,709 - To tyle? - Nazywa się Almeida. 24 00:02:01,709 --> 00:02:03,584 Almeida! Mówi to coś pani? 25 00:02:03,584 --> 00:02:06,251 Prokurator z Ameryki Południowej. 26 00:02:06,251 --> 00:02:08,043 Członek kartelu Los Soles. 27 00:02:08,043 --> 00:02:11,751 Jeśli nie wyślecie więcej ludzi do mojej rodziny, zabije ich. 28 00:02:11,751 --> 00:02:14,959 - Rozumie pani? - Twoja rodzina jest bezpieczna. 29 00:02:14,959 --> 00:02:17,793 Ty i Belhadj też będziecie, gdy was aresztuję. 30 00:02:17,793 --> 00:02:19,501 O umowie możesz zapomnieć. 31 00:02:21,209 --> 00:02:22,209 Halo? 32 00:02:23,709 --> 00:02:24,543 Szlag. 33 00:02:35,459 --> 00:02:36,418 Nic nie zrobi. 34 00:02:37,293 --> 00:02:38,876 Ma w nosie moją rodzinę. 35 00:02:41,126 --> 00:02:42,793 Wiem, jak ich znaleźć. 36 00:02:57,709 --> 00:02:59,501 Możemy pogadać? Tylko my dwaj? 37 00:03:06,918 --> 00:03:08,209 Zostańcie w salonie. 38 00:03:21,543 --> 00:03:25,418 - Powinienem był cię posłuchać. - Na tym polega twój problem. 39 00:03:25,418 --> 00:03:26,751 Nikogo nie słuchasz. 40 00:03:26,751 --> 00:03:28,959 - Słuchałem Sofii. - Sofia nie żyje. 41 00:03:28,959 --> 00:03:31,543 Mówiłem, że też tak możesz skończyć. 42 00:03:32,168 --> 00:03:34,668 Masz rację. Dlatego cię potrzebuję. 43 00:03:35,626 --> 00:03:36,834 To też ci mówiłem. 44 00:03:37,834 --> 00:03:41,543 - Nie będę dla ciebie pracować. - Pracuj ze mną, nie dla mnie. 45 00:03:42,251 --> 00:03:43,584 Zostańmy wspólnikami. 46 00:03:45,459 --> 00:03:46,626 Jestem adwokatem. 47 00:03:46,626 --> 00:03:50,001 - Nigdy nie zastąpię Sofii. - Nie proszę o to. 48 00:03:50,001 --> 00:03:54,001 - Bądź sobą. - Gdyby tu była, nie zawahałbym się. 49 00:03:54,001 --> 00:03:55,751 Ale po tym wszystkim... 50 00:03:56,459 --> 00:03:57,626 Nie wiem. 51 00:03:57,626 --> 00:03:59,209 Nie odpowiadaj teraz. 52 00:04:00,168 --> 00:04:01,876 Zastanów się na spokojnie. 53 00:04:03,209 --> 00:04:06,084 A tamci dwaj? Po co ich przyprowadziłeś? 54 00:04:06,751 --> 00:04:09,126 Żeby naprawić swoje błędy. Jak z tobą. 55 00:04:09,126 --> 00:04:11,084 Znajdziesz rodzinę Tony’ego? 56 00:04:37,043 --> 00:04:38,543 Pani komisarz mówi, 57 00:04:38,543 --> 00:04:43,418 że auto skradzione ze spalarni znaleziono w warsztacie. 58 00:04:43,418 --> 00:04:45,334 - A towar? - Przepadł. 59 00:04:45,918 --> 00:04:47,459 Na szczęście masz forsę. 60 00:04:47,459 --> 00:04:51,334 Wydaj rozkaz ludziom pod motelem. My zajmiemy się Starym. 61 00:04:57,543 --> 00:04:59,126 Mam dla pana informacje. 62 00:05:01,626 --> 00:05:03,418 Pańska rodzina jest tutaj. 63 00:05:03,418 --> 00:05:04,959 W motelu niedaleko Mons. 64 00:05:04,959 --> 00:05:06,793 - Masz kogoś w policji? - Nie. 65 00:05:06,793 --> 00:05:09,959 Ale znam odpowiedniego sędziego. No, jego sekretarkę. 66 00:05:09,959 --> 00:05:12,126 Rodzina ma ochronę jak świadkowie. 67 00:05:12,126 --> 00:05:14,543 Dwaj policjanci obserwują ją całą dobę. 68 00:05:14,543 --> 00:05:15,709 Dziękuję. 69 00:05:29,876 --> 00:05:31,001 Mój syn nie żyje. 70 00:05:32,043 --> 00:05:33,584 Już nigdy go nie zobaczę. 71 00:05:33,584 --> 00:05:36,668 Znam ten ból. Pozwól, że będę go z tobą dzielił. 72 00:05:38,543 --> 00:05:39,376 Wybacz... 73 00:05:40,376 --> 00:05:43,376 Ostatnio byłem wobec ciebie surowy. 74 00:05:43,376 --> 00:05:44,876 I niesprawiedliwy. 75 00:05:44,876 --> 00:05:46,668 To ja proszę o przebaczenie. 76 00:05:47,168 --> 00:05:49,584 Moja duma popsuła nasze relacje. 77 00:05:49,584 --> 00:05:51,459 Ale wiedz jedno: 78 00:05:52,084 --> 00:05:54,584 zawsze możesz na mnie liczyć. 79 00:05:55,959 --> 00:05:56,959 Wiem. 80 00:05:57,626 --> 00:05:59,543 Dziękuję za twoją lojalność. 81 00:06:00,918 --> 00:06:04,251 To moja wina. Nie powinienem był go tu wysyłać. 82 00:06:04,251 --> 00:06:07,043 Jedynym winnym jest Saber Djebli. 83 00:06:08,126 --> 00:06:09,709 To on zabił twojego syna. 84 00:06:09,709 --> 00:06:11,918 I znalazłem sposób, by gnoja zwabić. 85 00:06:11,918 --> 00:06:13,668 Jego żona i syn. 86 00:06:19,668 --> 00:06:22,293 Nie widzę glin. Muszą być w pokoju. 87 00:06:26,251 --> 00:06:27,584 Szlag, dzieciaki. 88 00:06:27,584 --> 00:06:28,751 Rozdzielmy się. 89 00:06:54,209 --> 00:06:55,834 Benzema, jak tam? 90 00:08:28,751 --> 00:08:29,959 Mehdi, gdzie jesteś? 91 00:08:35,418 --> 00:08:36,876 Mehdi, słyszysz? 92 00:08:39,126 --> 00:08:40,418 Odpowiedz! 93 00:09:07,293 --> 00:09:08,293 Tony! 94 00:09:08,834 --> 00:09:11,459 - Co tam jest? - Nie wchodź, bracie. 95 00:09:11,459 --> 00:09:14,293 Co tam jest? To oni? 96 00:09:14,293 --> 00:09:15,334 Nie wchodź. 97 00:09:15,334 --> 00:09:16,418 - To oni? - Tak. 98 00:09:17,876 --> 00:09:21,168 - Nie. - Nie wchodź tam, Tony. Nie wchodź! 99 00:09:40,834 --> 00:09:42,668 Nie, moja rodzina... 100 00:10:03,168 --> 00:10:05,501 Zostaw mnie z nimi. 101 00:10:05,501 --> 00:10:06,793 Zostaw. 102 00:11:59,001 --> 00:12:00,084 Gdzie jesteście? 103 00:12:02,126 --> 00:12:03,334 Co się stało, Mehdi? 104 00:12:05,376 --> 00:12:06,376 Tony... 105 00:12:09,376 --> 00:12:10,334 Nie żyje. 106 00:12:13,209 --> 00:12:15,043 Jego żona i dzieci też. 107 00:12:18,543 --> 00:12:20,126 Już jadę. Zostań tam. 108 00:12:38,709 --> 00:12:41,001 - Jakieś wieści od złodzieja? - Nic. 109 00:12:52,168 --> 00:12:53,876 PRZYJEDŹ SAM 110 00:13:21,459 --> 00:13:22,834 Pójdę do dzieci. 111 00:13:26,126 --> 00:13:27,084 Spokojnie. 112 00:13:51,876 --> 00:13:54,834 Stary się z nim skontaktował. Jedzie tu. 113 00:13:54,834 --> 00:13:58,959 Niech najpierw zabije Sabera. Potem się go pozbędziesz. 114 00:13:58,959 --> 00:14:00,918 Kiedy wszyscy będą martwi, 115 00:14:00,918 --> 00:14:05,876 zadzwonię do Caracas i wyjaśnię, że Saber Djebli zabił Starego. 116 00:14:05,876 --> 00:14:07,959 Możesz liczyć na mnie i Juana. 117 00:14:12,459 --> 00:14:14,334 Nikt nie wyjdzie stąd żywy. 118 00:15:36,418 --> 00:15:38,334 Jestem. Nie zostawię cię. 119 00:16:01,626 --> 00:16:02,584 Nie ruszaj się. 120 00:16:07,418 --> 00:16:08,709 Podejdź. 121 00:16:14,001 --> 00:16:15,209 Wiesz, kim jestem? 122 00:16:19,126 --> 00:16:20,501 Na kolana. 123 00:16:20,501 --> 00:16:21,793 Klękaj! 124 00:16:29,459 --> 00:16:32,709 Twój syn i twoja siostrzenica są na górze. 125 00:16:38,043 --> 00:16:40,293 Mogłeś strzelić mu w głowę. 126 00:16:40,876 --> 00:16:42,959 Zabić go szybko i bezboleśnie. 127 00:16:42,959 --> 00:16:44,626 Ale wolałeś... 128 00:16:46,001 --> 00:16:48,501 poderżnąć mojemu synowi gardło jak świni. 129 00:16:48,501 --> 00:16:49,709 Dlaczego? 130 00:16:51,084 --> 00:16:52,459 O czym pan mówi? 131 00:16:53,501 --> 00:16:55,043 Zaprzecz jeszcze raz, 132 00:16:55,043 --> 00:16:56,584 a przysięgam, 133 00:16:56,584 --> 00:16:58,209 że odetnę ci język. 134 00:16:58,209 --> 00:17:01,418 Nie zabiłem pana syna. A zaprzeczaniem nic nie zyskam. 135 00:17:02,834 --> 00:17:05,084 Ale ma pan powód, żeby mnie zabić. 136 00:17:06,043 --> 00:17:07,543 O czym ty mówisz? 137 00:17:10,543 --> 00:17:12,418 O tonie koki, którą straciłem. 138 00:17:13,251 --> 00:17:14,668 Co to ma być? 139 00:17:15,209 --> 00:17:16,959 Juan, załatw dzieciaki. 140 00:17:16,959 --> 00:17:19,168 - Nie! - Sam jesteś sobie winien. 141 00:17:19,168 --> 00:17:21,626 Pan też. Almeida zasłużył na stanowisko. 142 00:17:21,626 --> 00:17:23,709 Gdyby nie wybrał pan na nie syna, 143 00:17:23,709 --> 00:17:25,209 nadal by żył. 144 00:17:27,209 --> 00:17:28,209 Dzieci! 145 00:17:36,668 --> 00:17:37,668 Śpij sobie... 146 00:17:40,751 --> 00:17:41,584 Saber! 147 00:17:44,043 --> 00:17:45,043 Są całe. 148 00:17:46,709 --> 00:17:47,668 Przepraszam. 149 00:17:50,251 --> 00:17:51,251 W porządku? 150 00:18:12,334 --> 00:18:15,126 - Wzywałaś mnie? - Kto miał adres motelu? 151 00:18:15,126 --> 00:18:19,168 Sędzia prowadzący sprawę i prokurator z Caracas, Almeida. 152 00:18:19,168 --> 00:18:22,459 - Kto mu dał adres? - Ja. Miał mieć dostęp do akt. 153 00:18:45,834 --> 00:18:47,834 Mamy wspólnego wroga. 154 00:18:51,918 --> 00:18:52,751 To on. 155 00:18:52,751 --> 00:18:54,334 Odbiorę. 156 00:19:02,876 --> 00:19:04,959 Jeśli spodziewałeś się jej głosu, 157 00:19:05,501 --> 00:19:07,876 to zapewniam, że już go nie usłyszysz. 158 00:19:09,209 --> 00:19:10,668 I twojego również... 159 00:19:11,668 --> 00:19:13,584 już wkrótce nikt nie usłyszy. 160 00:19:26,209 --> 00:19:28,543 Mam dla ciebie propozycję. 161 00:19:35,543 --> 00:19:37,459 Samolot na lotnisku? 162 00:19:37,459 --> 00:19:40,501 Tak. Ludzie Starego załadowali pieniądze. 163 00:19:40,501 --> 00:19:43,251 Musimy za wszelką cenę odlecieć. 164 00:19:43,251 --> 00:19:45,126 - Dobrze. - Chodźmy. 165 00:19:49,709 --> 00:19:52,168 Policja! Ręce na maskę! Szybko! 166 00:19:57,793 --> 00:19:58,876 Zabierz ich. 167 00:20:11,043 --> 00:20:12,376 Ostrożnie, skarbie. 168 00:20:13,209 --> 00:20:14,543 To już koniec. 169 00:20:19,209 --> 00:20:22,001 Zostaniesz? Muszę się spotkać z Mehdim. 170 00:20:23,709 --> 00:20:25,834 Godzinę temu zatrzymano Almeidę. 171 00:20:26,334 --> 00:20:27,584 Wiesz od sekretarki? 172 00:20:28,584 --> 00:20:30,001 Tak. Nie martw się. 173 00:20:30,001 --> 00:20:31,918 Zajmę się twoją rodziną. 174 00:20:34,543 --> 00:20:35,543 Muszę iść. 175 00:21:10,543 --> 00:21:12,251 Proszę zdjąć mi te kajdanki. 176 00:21:12,251 --> 00:21:14,709 Zdaje sobie pani sprawę z tego, co robi? 177 00:21:17,043 --> 00:21:21,418 Dlaczego znaleźliśmy dwa kałasznikowy i trzy pistolety w pana bagażniku? 178 00:21:23,209 --> 00:21:25,459 Muszę się bronić. 179 00:21:25,459 --> 00:21:28,959 To cena za walkę z handlarzami narkotyków, 180 00:21:28,959 --> 00:21:30,334 jaką podjąłem. 181 00:21:31,209 --> 00:21:33,459 Wiem, że pracuje pan dla Los Soles. 182 00:21:34,543 --> 00:21:37,793 I że wykorzystał mnie pan, żeby znaleźć złodziei, 183 00:21:37,793 --> 00:21:40,376 i zabił rodzinę Tony’ego Grazianiego. 184 00:21:43,209 --> 00:21:45,168 Widzę, że jest pani przekonana. 185 00:21:46,168 --> 00:21:50,168 - Ale brakuje pani kilku faktów. - Mamy łuski z kilku miejsc zbrodni. 186 00:21:50,168 --> 00:21:53,334 Jestem pewna, że będą pasować do broni z pana auta. 187 00:21:57,668 --> 00:21:59,293 Wiem, o czym pani myśli. 188 00:22:01,001 --> 00:22:02,293 O siostrze. 189 00:22:04,334 --> 00:22:06,626 Śmiało, proszę pytać. 190 00:22:07,418 --> 00:22:10,084 Proszę zapytać, czy ją oszpeciłem. 191 00:22:13,084 --> 00:22:14,501 Zabawne. 192 00:22:14,501 --> 00:22:17,668 Mówi pan, jakby wciąż miał jakąkolwiek władzę. 193 00:22:17,668 --> 00:22:19,043 Ale bez obaw. 194 00:22:19,043 --> 00:22:22,168 Kontakt z rzeczywistością odzyska pan w więzieniu. 195 00:22:23,918 --> 00:22:25,334 Dokąd pani idzie? 196 00:22:27,709 --> 00:22:29,043 Proszę zdjąć kajdanki. 197 00:22:31,668 --> 00:22:33,876 Wrzuć go do celi. Niech to przemyśli. 198 00:22:55,959 --> 00:22:57,918 Wezmę go. Przyprowadź drugiego. 199 00:23:53,168 --> 00:23:54,293 Gdzie Mehdi i Tony? 200 00:23:56,668 --> 00:23:59,043 Tony nie żyje. Jego rodzina też. 201 00:24:03,501 --> 00:24:04,501 Przykro mi. 202 00:24:06,418 --> 00:24:08,376 - Możemy porozmawiać? - Wejdź. 203 00:24:09,834 --> 00:24:11,293 Almeidę aresztowano. 204 00:24:12,001 --> 00:24:14,668 Widziałem się z szefem kartelu. Ma propozycję. 205 00:24:14,668 --> 00:24:16,876 Narkotykowi aresztowali Almeidę? 206 00:24:18,084 --> 00:24:19,793 Czego chce szef kartelu? 207 00:24:20,376 --> 00:24:21,584 Żebyś zabił Almeidę. 208 00:24:21,584 --> 00:24:24,168 W zamian dostaniecie z Lianą samolot. 209 00:24:29,793 --> 00:24:30,626 Zrobimy to. 210 00:24:31,209 --> 00:24:33,126 Zabijemy go. A potem uciekniemy. 211 00:24:34,876 --> 00:24:36,334 Dobrze, zajebiemy gnoja. 212 00:24:37,126 --> 00:24:38,876 Pojedziemy na komisariat. 213 00:24:53,376 --> 00:24:55,168 Tak, to ja. Zajmą się Almeidą. 214 00:24:55,751 --> 00:24:56,751 A ty? 215 00:24:58,043 --> 00:25:00,334 Zastanowiłeś się nad moją propozycją? 216 00:25:39,918 --> 00:25:42,043 Nie chcę wiedzieć, co zrobisz. 217 00:25:48,918 --> 00:25:50,126 Wrócisz? 218 00:25:51,876 --> 00:25:52,959 Nie. 219 00:26:08,376 --> 00:26:10,126 Nie zapomnij, że cię kocham. 220 00:26:21,126 --> 00:26:22,209 Ja ciebie też. 221 00:26:33,584 --> 00:26:34,668 Będę czekać. 222 00:26:35,751 --> 00:26:37,376 Przysięgam, że będę czekać. 223 00:26:59,126 --> 00:27:00,918 - Zajmij się nią. - Dobrze. 224 00:27:01,418 --> 00:27:03,876 - I sobą. - Tak, a ty sobą. 225 00:27:32,626 --> 00:27:33,876 Wyjście na dole. 226 00:27:33,876 --> 00:27:36,918 Mówisz o tym? A to na ulicę? 227 00:28:10,126 --> 00:28:10,959 I co? 228 00:28:11,543 --> 00:28:12,918 Czysto, możesz jechać. 229 00:28:13,876 --> 00:28:14,876 Dobra. 230 00:28:39,751 --> 00:28:40,834 Co to za hałas? 231 00:28:44,168 --> 00:28:45,376 Alarm samochodowy. 232 00:28:47,293 --> 00:28:48,293 Pójdę zobaczyć. 233 00:28:49,959 --> 00:28:51,459 Jeden wychodzi. 234 00:28:55,709 --> 00:28:57,459 Wypadek przed komisariatem. 235 00:28:57,459 --> 00:28:59,668 Przyczyna nieznana. Wzywam wsparcie. 236 00:29:00,168 --> 00:29:01,126 - Pójdę. - Idź. 237 00:29:01,126 --> 00:29:02,209 Idę za tobą! 238 00:29:02,209 --> 00:29:04,001 Chodź. Jesteś potrzebny. 239 00:29:04,959 --> 00:29:07,084 - Szybciej, do cholery! - Idę! 240 00:29:14,543 --> 00:29:15,584 Skuj go. 241 00:29:15,584 --> 00:29:17,793 - Co się dzieje? - Stul pysk. 242 00:29:18,543 --> 00:29:20,584 - Co się dzieje? - Chodź. 243 00:29:35,543 --> 00:29:36,793 Pospieszcie się! 244 00:30:02,668 --> 00:30:04,918 Wstawaj. Trafisz do celi. 245 00:30:44,084 --> 00:30:45,459 Sprawdź z tej strony. 246 00:30:46,709 --> 00:30:48,584 Nic. A u ciebie? 247 00:30:48,584 --> 00:30:49,668 Chodź ze mną. 248 00:30:51,084 --> 00:30:52,209 Naokoło! 249 00:30:52,709 --> 00:30:53,876 Ty idź tam. 250 00:30:55,209 --> 00:30:57,418 Tam. Pod autem. 251 00:31:00,376 --> 00:31:01,959 Potrzebne wsparcie? 252 00:31:25,126 --> 00:31:26,668 Idźcie naokoło. 253 00:31:26,668 --> 00:31:27,751 Dobrze. 254 00:31:39,001 --> 00:31:41,293 Pójdę na tyły. Masz coś? 255 00:31:41,293 --> 00:31:43,126 Nic. A ty? 256 00:31:43,126 --> 00:31:45,126 Nie. Tutaj nic. 257 00:31:56,084 --> 00:31:57,959 Rozkuj mnie. Musimy uciekać. 258 00:32:51,334 --> 00:32:52,251 W porządku? 259 00:32:53,251 --> 00:32:54,293 W porządku. 260 00:32:54,876 --> 00:32:56,418 Wracają, uważaj. 261 00:33:03,293 --> 00:33:04,293 Nie ruszaj się! 262 00:33:05,084 --> 00:33:07,293 Odłóż broń! Powoli! 263 00:33:11,001 --> 00:33:12,209 Słyszysz, co mówię?! 264 00:33:16,626 --> 00:33:18,126 Słyszysz?! 265 00:33:29,876 --> 00:33:30,876 To z góry! 266 00:33:34,626 --> 00:33:35,751 W porządku? 267 00:33:37,751 --> 00:33:39,876 Tędy. Reszta na górę. Już! 268 00:33:41,251 --> 00:33:43,001 Cholera, Mehdi, odpowiedz! 269 00:33:45,834 --> 00:33:48,709 Odłóż broń! 270 00:33:48,709 --> 00:33:50,959 Dobrze. Na kolana. 271 00:33:50,959 --> 00:33:54,334 Klękaj! Szybciej! Skuj się! 272 00:34:04,501 --> 00:34:05,626 To ten samochód. 273 00:34:09,584 --> 00:34:10,584 Nie ruszaj się! 274 00:34:12,709 --> 00:34:14,084 Nie ruszaj się, chuju! 275 00:34:22,793 --> 00:34:23,793 Ciao. 276 00:34:30,751 --> 00:34:31,876 Wezwać karetkę. 277 00:34:34,876 --> 00:34:36,126 Gdzie jesteś? 278 00:34:36,126 --> 00:34:37,709 Przesiądź się. Szybko! 279 00:35:24,918 --> 00:35:26,459 Stał przede mną, kurwa! 280 00:35:27,959 --> 00:35:30,168 Był tutaj. Miałam broń. 281 00:35:30,168 --> 00:35:32,751 Musiałam tylko nacisnąć spust i byłby... 282 00:35:46,751 --> 00:35:49,376 Szef kartelu chce, żebym go tu reprezentował. 283 00:35:50,001 --> 00:35:50,834 W Antwerpii? 284 00:35:51,834 --> 00:35:52,793 W Europie. 285 00:35:53,418 --> 00:35:54,418 W całej Europie. 286 00:35:57,543 --> 00:35:58,584 Co ty na to? 287 00:36:00,043 --> 00:36:01,501 Możesz nas zostawić? 288 00:36:06,251 --> 00:36:07,709 Wyjedź z dziećmi. 289 00:36:08,459 --> 00:36:09,459 Z kraju. 290 00:36:09,459 --> 00:36:13,168 Możesz jechać do Maroka. Jedź jak najdalej ode mnie. 291 00:36:13,834 --> 00:36:17,793 Czego się boisz? Że będziesz taki jak ojciec? 292 00:36:19,209 --> 00:36:20,501 Jestem gorszy. 293 00:36:21,251 --> 00:36:23,251 Powiedz, że przyjąłeś propozycję, 294 00:36:23,751 --> 00:36:24,876 a wyjedziemy. 295 00:36:25,584 --> 00:36:26,584 Przyjąłem. 296 00:36:41,834 --> 00:36:43,709 Nie udało się. Uciekł. 297 00:36:44,459 --> 00:36:47,459 Ścigają go gliny i kartel. Nie ma wielu możliwości. 298 00:36:48,543 --> 00:36:50,209 Ma prywatny odrzutowiec. 299 00:36:50,751 --> 00:36:54,084 - Chce odlecieć do Caracas. - Gdzie ten odrzutowiec? 300 00:36:54,084 --> 00:36:55,084 Na lotnisku. 301 00:36:55,751 --> 00:36:56,834 Dobra, jedziemy. 302 00:37:06,084 --> 00:37:07,751 Odlatujemy. 303 00:37:09,501 --> 00:37:10,751 Szybko! 304 00:37:19,751 --> 00:37:21,168 - Wszystko dobrze. - Tak? 305 00:37:25,168 --> 00:37:26,001 Telefon. 306 00:37:27,168 --> 00:37:28,001 Halo? 307 00:37:32,918 --> 00:37:33,918 Gdzie? 308 00:37:59,126 --> 00:38:00,293 Dobrze, zgoda. 309 00:38:25,043 --> 00:38:26,584 Mehdi, tam! 310 00:38:58,376 --> 00:38:59,501 Miej ich na muszce. 311 00:40:33,793 --> 00:40:35,209 Nie ruszaj się! 312 00:40:38,334 --> 00:40:39,751 Rzuć broń! 313 00:40:43,251 --> 00:40:44,668 Nie masz jaj. 314 00:41:24,376 --> 00:41:25,834 Ty otwórz hangar! 315 00:41:25,834 --> 00:41:28,668 Ty wsiadaj! Uruchom silniki! 316 00:41:35,834 --> 00:41:36,834 W porządku? 317 00:41:39,084 --> 00:41:41,543 Jest dobrze. Świetnie się spisałaś. 318 00:41:43,834 --> 00:41:45,459 Wszystko będzie dobrze. 319 00:41:52,459 --> 00:41:53,751 Dokąd chcesz lecieć? 320 00:41:56,626 --> 00:41:59,543 SZAJKA: SERIAL 321 00:46:23,043 --> 00:46:25,043 Napisy: Krzysztof Bożejewicz