1 00:00:07,132 --> 00:00:08,633 SERIAL NETFLIX 2 00:00:11,678 --> 00:00:15,807 W miejscu pełnym tajemnic Gdzie przeszłości czuć zew 3 00:00:15,890 --> 00:00:19,936 Bohaterka historii Ku przygodzie się rwie! 4 00:00:20,020 --> 00:00:24,149 Ona ratuje przyszłość Przeszłości broniąc bram 5 00:00:24,232 --> 00:00:27,152 To jej moment I teraz pokaże się nam 6 00:00:27,235 --> 00:00:29,279 Ridley Jones! 7 00:00:29,362 --> 00:00:31,364 Śmiała, dzielna i odważna 8 00:00:31,448 --> 00:00:33,450 Ridley Jones! 9 00:00:33,533 --> 00:00:35,577 Strzeże muzeum z dumą 10 00:00:35,660 --> 00:00:37,370 Ridley Jones! 11 00:00:37,454 --> 00:00:40,623 Swym entuzjazmem nas zaraża 12 00:00:40,707 --> 00:00:44,002 Dinozaur i dodo I kosmiczna małpka są z nią 13 00:00:44,085 --> 00:00:46,171 Ridley Jones! 14 00:00:46,254 --> 00:00:50,091 Kapelusz to jej znak firmowy Ridley Jones! 15 00:00:50,175 --> 00:00:52,385 Wyzwaniom nie kłania się 16 00:00:52,469 --> 00:00:57,599 Nie lęka się nigdy, o nie Jak sprostać przygodom też wie 17 00:00:57,682 --> 00:01:00,769 Leci do boju już Wszystkich ratuje tu 18 00:01:00,852 --> 00:01:03,813 Ridley Jones! 19 00:01:03,897 --> 00:01:05,940 Ridley Jones! 20 00:01:10,528 --> 00:01:12,280 Burza w muzeum. 21 00:01:24,542 --> 00:01:25,794 Nie patrz w dół! 22 00:01:25,877 --> 00:01:28,129 Naprawdę głęboko! 23 00:01:28,213 --> 00:01:29,214 Chodźmy! 24 00:01:38,223 --> 00:01:41,559 Mogliśmy się upewnić, że Pedro się zgubił, 25 00:01:41,643 --> 00:01:43,853 zanim zaczęliśmy ryzykować? 26 00:01:43,937 --> 00:01:45,230 Wybacz, Dudley. 27 00:01:45,313 --> 00:01:47,565 Dzieci Lemursonów mówiły, 28 00:01:47,649 --> 00:01:49,776 że widziały jak tu wbiega. 29 00:01:49,859 --> 00:01:51,694 Może znalazł już piłkę, 30 00:01:51,778 --> 00:01:55,281 wrócił do domu i chce nam o tym opowiedzieć. 31 00:01:55,365 --> 00:01:57,158 Powinniśmy się cofnąć… 32 00:01:57,992 --> 00:01:59,035 Dudley! 33 00:02:03,206 --> 00:02:06,584 Uratuję każdego, kto ma kłopoty w muzeum. 34 00:02:06,668 --> 00:02:09,254 Fajne motto. Zrobimy wizytówki? 35 00:02:09,337 --> 00:02:10,421 Ridley! 36 00:02:10,505 --> 00:02:11,548 Pomocy! 37 00:02:12,340 --> 00:02:14,259 Boicie się ciemności? 38 00:02:14,759 --> 00:02:17,762 Spokojnie, na pewno jest tu pochodnia. 39 00:02:18,721 --> 00:02:21,057 - Jest. - Nieźle, R. Jones! 40 00:02:21,141 --> 00:02:24,144 Znasz to miejsce jak ja własne rogi. 41 00:02:24,227 --> 00:02:26,855 Szkolę się do bycia obrończynią 42 00:02:26,938 --> 00:02:28,857 od długiego czasu. 43 00:02:28,940 --> 00:02:33,862 Ja od dawna jestem w niebezpieczeństwie, a wciąż nie przywykłem. 44 00:02:35,947 --> 00:02:37,240 Znam ten dźwięk. 45 00:02:39,534 --> 00:02:41,202 W nogi! 46 00:02:41,286 --> 00:02:43,746 Popłoch, komu życie miłe! 47 00:02:47,000 --> 00:02:50,295 - Widzę przed sobą światło! - Nie idź tam! 48 00:02:50,378 --> 00:02:52,046 A nie, to dobry znak. 49 00:02:52,130 --> 00:02:54,048 Idź w jego stronę! 50 00:02:54,132 --> 00:02:55,300 Startujemy! 51 00:02:55,383 --> 00:02:58,386 - Zdąży? - No jasne. 52 00:02:58,469 --> 00:03:00,054 To Ridley Jones! 53 00:03:00,138 --> 00:03:01,764 Chodź tu, Ridley! 54 00:03:07,103 --> 00:03:07,937 Halo! 55 00:03:08,021 --> 00:03:08,980 Pedro! 56 00:03:10,273 --> 00:03:11,399 Tu jest! 57 00:03:11,482 --> 00:03:15,111 Ridley, przepraszam, piłka wpadła do środka, 58 00:03:15,195 --> 00:03:18,239 więc pobiegłem za nią i się zgubiłem. 59 00:03:18,323 --> 00:03:20,325 Już po ciebie idziemy. 60 00:03:20,408 --> 00:03:25,163 Wydaje mi się, czy on co chwilę pakuje się w tarapaty? 61 00:03:26,456 --> 00:03:27,540 Ale tak. 62 00:03:27,624 --> 00:03:28,791 Ja to zrobię. 63 00:03:30,710 --> 00:03:31,836 Czekaj. 64 00:03:32,545 --> 00:03:33,588 Wrogi ogień! 65 00:03:35,965 --> 00:03:38,009 Czas na nowy plan. 66 00:03:38,092 --> 00:03:40,053 Przejście jest za wąskie, 67 00:03:40,136 --> 00:03:43,181 nie dam rady unikać na nim strzał. 68 00:03:45,016 --> 00:03:49,145 Ridley, tylko nie kapelusz. To twój klasyczny strój! 69 00:03:55,526 --> 00:03:56,527 Mum-jazdowo! 70 00:03:56,611 --> 00:03:59,530 - Gotowi na powrót? - Tak, proszę.\ 71 00:04:00,281 --> 00:04:01,741 Nie odwracaj się. 72 00:04:07,121 --> 00:04:08,706 - Kozacko! - Tak! 73 00:04:08,790 --> 00:04:10,124 O nie! 74 00:04:10,208 --> 00:04:12,085 Kapelusz się zniszczył. 75 00:04:12,168 --> 00:04:14,212 Kapelusz można zszyć. 76 00:04:14,295 --> 00:04:17,548 Grunt, że jesteś bezpieczny. Chodźmy. 77 00:04:19,092 --> 00:04:20,677 Oczy, witajcie. 78 00:04:20,760 --> 00:04:22,679 To była ciężka misja. 79 00:04:22,762 --> 00:04:26,683 - Fakt! - Ale Ridley była nieziemsko odważna! 80 00:04:26,766 --> 00:04:31,771 Poświęciła swój odlotowy kapelusz, żeby uratować Pedro. 81 00:04:31,854 --> 00:04:35,066 Nieźle, ale nie jestem zdziwiona. 82 00:04:35,149 --> 00:04:40,863 - Cieszę się, że jesteś bezpieczna. - Nic wielkiego. Zaszyłam go w terenie. 83 00:04:40,947 --> 00:04:43,825 Paszport, panno Ridley Jones. 84 00:04:46,077 --> 00:04:51,040 Za ratunek w ruinach, poświęcenie i ekspercką naprawę kapelusza… 85 00:04:51,124 --> 00:04:53,084 dostajesz trzy pieczątki. 86 00:04:53,167 --> 00:04:54,794 A to znaczy, że… 87 00:04:54,877 --> 00:04:57,171 Wypełniłam cały paszport! 88 00:04:57,255 --> 00:04:59,257 - No nie! - Mum-jazdowo! 89 00:04:59,340 --> 00:05:00,925 Gratulacje, Ridley. 90 00:05:01,009 --> 00:05:02,885 Nie wierzę! 91 00:05:02,969 --> 00:05:06,306 Po całej tej pracy, nauce i przygodach. 92 00:05:06,389 --> 00:05:08,516 Udało się. O tak! 93 00:05:09,267 --> 00:05:11,477 Poproszę magiczny kompas. 94 00:05:11,561 --> 00:05:14,856 - Rzecz w tym… - Nie możemy ci go dać. 95 00:05:14,939 --> 00:05:16,983 Ten tajemniczy artefakt 96 00:05:17,066 --> 00:05:20,611 objawia się obrończyni, gdy uzna ją za godną. 97 00:05:20,695 --> 00:05:24,699 Gdy naprawdę się wykażesz, paszport cię poprowadzi. 98 00:05:25,450 --> 00:05:30,788 Nie martw się. To na pewno niedługo. Nie przestawaj chronić muzeum. 99 00:05:30,872 --> 00:05:35,877 Jak Jonesówny przed tobą. Nasze kompasy są ze sobą połączone. 100 00:05:37,045 --> 00:05:39,797 Muszę jeszcze chwilę zaczekać. 101 00:05:42,425 --> 00:05:44,886 Choć czuję się już gotowa. 102 00:05:46,846 --> 00:05:50,266 Jak długo zwlekać mam Aby się ziścił ten plan 103 00:05:50,350 --> 00:05:54,687 Bo już nadchodzi mój czas Magiczny znajdę kompas 104 00:05:54,771 --> 00:05:56,522 On tu czeka na nas 105 00:05:57,106 --> 00:06:00,651 Byłam cierpliwa, że hej Kompasie litość ty miej 106 00:06:00,735 --> 00:06:04,864 Nie wytrzymam już tego Czemu czekam tak długo? 107 00:06:04,947 --> 00:06:10,078 Bo dobrze wiem, jestem gotowa By zacząć dźwigać ciężar ten 108 00:06:10,161 --> 00:06:13,498 Tak, gotowa Aby spełnił się mój sen 109 00:06:13,581 --> 00:06:18,836 Bardzo cierpliwie czekam I testów przechodzę sto 110 00:06:18,920 --> 00:06:23,841 Służyłam i chroniłam Co jeszcze mam zrobić, no co? 111 00:06:24,425 --> 00:06:28,304 Jak jeszcze mogę tutaj wykazać, że 112 00:06:28,388 --> 00:06:30,473 Jestem gotowa 113 00:06:30,556 --> 00:06:33,851 Nosi mnie strasznie Bo jestem gotowa 114 00:06:33,935 --> 00:06:35,853 Gotowa, by zacząć już 115 00:06:35,937 --> 00:06:37,313 Gotowa 116 00:06:37,397 --> 00:06:40,733 I w głębi serca to wiem Tak, gotowa 117 00:06:40,817 --> 00:06:44,362 By przygód ziścił się sen 118 00:06:44,445 --> 00:06:47,740 Gotowa! 119 00:06:50,076 --> 00:06:52,954 Ile to ma trwać? 120 00:06:53,037 --> 00:06:57,166 Próbuję się wykazać, ale to wszystko na nic. 121 00:06:58,084 --> 00:06:59,502 Martwię się. 122 00:07:00,461 --> 00:07:04,298 Czy jakiś obrońca czekał na swój kompas tak długo? 123 00:07:04,382 --> 00:07:05,633 Nie wiem. 124 00:07:05,716 --> 00:07:08,428 Minęło sporo czasu, może za dużo. 125 00:07:09,178 --> 00:07:10,513 Czy to możliwe, 126 00:07:10,596 --> 00:07:14,684 że Ridley jako pierwsza nie zostałaby obrończynią? 127 00:07:15,184 --> 00:07:18,354 Czy nie zasługuję na magiczny kompas? 128 00:07:18,438 --> 00:07:20,189 Na pewno nie. 129 00:07:22,650 --> 00:07:24,360 Nie poddam się ot tak. 130 00:07:28,239 --> 00:07:30,533 O kurka wodna, Ridley! 131 00:07:30,616 --> 00:07:33,744 - W końcu masz swój kompas! - I to dwa! 132 00:07:33,828 --> 00:07:37,039 Według mnie to przesada, ale super. 133 00:07:37,123 --> 00:07:38,833 Nie są moje. 134 00:07:38,916 --> 00:07:42,879 - Pożyczyłam je od mamy i babci. - Dlaczego? 135 00:07:42,962 --> 00:07:45,715 Bo kompasy rodziny są połączone. 136 00:07:45,798 --> 00:07:49,177 Może te dwa pomogą mi znaleźć mój. 137 00:07:49,260 --> 00:07:51,721 Może poproś je o pomoc? 138 00:07:52,555 --> 00:07:55,600 Warto spróbować. Cudowny kompasie, 139 00:07:55,683 --> 00:07:57,643 wskaż mi… 140 00:07:58,144 --> 00:07:59,687 mój kompas. 141 00:07:59,770 --> 00:08:02,982 A może potrzebujesz właściwego stroju? 142 00:08:03,065 --> 00:08:06,611 Czegoś, co wyraźnie powie „Jestem obrończynią”. 143 00:08:06,694 --> 00:08:10,031 Nie przejmuj się. Namierzę go. 144 00:08:10,114 --> 00:08:13,284 Kompasie, gdzie jesteś? 145 00:08:13,367 --> 00:08:14,994 Wyjdź i… 146 00:08:18,122 --> 00:08:20,625 - Dante! - Nic mi nie jest. 147 00:08:22,084 --> 00:08:23,961 Jestem w kropce. 148 00:08:24,045 --> 00:08:27,715 Może nie nadaję się na obrończynię. 149 00:08:27,798 --> 00:08:31,844 Lonny! Twoja odznaka znów była w zamrażarce. 150 00:08:31,928 --> 00:08:35,014 - Musisz uważać! - Pan Peabody i Lonny! 151 00:08:35,097 --> 00:08:36,390 Wciąż tu są? 152 00:08:36,474 --> 00:08:40,102 - Na wystawy! - Ruchy! 153 00:08:40,603 --> 00:08:43,898 - Chyba słyszałem muczenie. - Pan też? 154 00:08:43,981 --> 00:08:47,568 Może to owiany legendą duch wołu? 155 00:08:47,652 --> 00:08:49,946 No halo! A co to? 156 00:08:50,029 --> 00:08:52,448 Nigdy ich nie widziałem. 157 00:08:52,949 --> 00:08:54,575 Piękne. 158 00:08:54,659 --> 00:08:56,869 Muszą być warte fortunę. 159 00:08:58,663 --> 00:08:59,789 Chodźmy. 160 00:08:59,872 --> 00:09:03,000 To był pański najgorszy chichot. 161 00:09:05,086 --> 00:09:08,297 Znalazłam narzędzia! Były w zamrażarce. 162 00:09:08,381 --> 00:09:10,716 Nie ma to jak zimne narzędzia. 163 00:09:13,469 --> 00:09:17,557 Dopóki ich nie otworzę, nie ocenię ich wartości. 164 00:09:21,686 --> 00:09:22,520 Dawaj! 165 00:09:27,483 --> 00:09:29,277 Pierce, spójrz! 166 00:09:29,360 --> 00:09:32,530 Portal do tundry wariuje. 167 00:09:32,613 --> 00:09:34,907 Na ptaki! Masz rację! 168 00:09:37,785 --> 00:09:41,372 Portal jest, jak to się mówi… 169 00:09:41,455 --> 00:09:42,707 pogrzany! 170 00:09:45,668 --> 00:09:46,877 Ani śladu. 171 00:09:46,961 --> 00:09:49,046 Wiem, że muszę je otworzyć. 172 00:09:49,130 --> 00:09:51,841 Zawartość musi być bardzo cenna. 173 00:09:52,592 --> 00:09:54,051 Proszę się cofnąć! 174 00:10:03,019 --> 00:10:04,437 Co to było? 175 00:10:05,229 --> 00:10:08,983 Ostrzegaj, zanim zaatakujesz mieczem. 176 00:10:09,650 --> 00:10:13,279 Nic z tego. Robi się późno. 177 00:10:13,362 --> 00:10:15,698 Spróbujmy jeszcze raz jutro. 178 00:10:16,282 --> 00:10:18,159 Wezmę wiertarkę. 179 00:10:18,242 --> 00:10:19,994 I burrito śniadaniowe. 180 00:10:20,077 --> 00:10:21,537 Z zamrażarki. 181 00:10:24,123 --> 00:10:26,375 Słyszeliście? 182 00:10:30,129 --> 00:10:31,922 Wystawy! 183 00:10:32,006 --> 00:10:36,344 Coś sprawia, że otwierają się i zamykają, otwierają i… 184 00:10:36,844 --> 00:10:38,596 - Rozumiesz. - Tak. 185 00:10:38,679 --> 00:10:39,972 To nic dobrego. 186 00:10:40,056 --> 00:10:43,476 Nic wam nie jest? Dziwna sprawa. 187 00:10:43,559 --> 00:10:45,186 Lepiej się zawijać! 188 00:10:45,269 --> 00:10:48,189 Ściana Serengeti sama się otworzyła, 189 00:10:48,272 --> 00:10:51,108 nadciąga cała masa dzikich zwierząt! 190 00:10:53,486 --> 00:10:55,488 Popłoch! 191 00:10:55,571 --> 00:10:59,325 Nagle otworzyło się wejście do egipskiej wystawy, 192 00:10:59,408 --> 00:11:02,870 a do muzeum wpadła burza piaskowa! 193 00:11:05,164 --> 00:11:08,918 Drużyno, może nie wiemy, skąd te problemy, 194 00:11:09,001 --> 00:11:11,379 ale musimy o każdego zadbać. 195 00:11:11,462 --> 00:11:14,799 Rozdzielmy się, tak będzie szybciej. 196 00:11:14,882 --> 00:11:16,467 Raz, dwa… 197 00:11:16,550 --> 00:11:17,635 Oczy! 198 00:11:22,139 --> 00:11:23,057 Zaczynamy. 199 00:11:23,140 --> 00:11:26,227 Docieramy do celu, oto Serengeti. 200 00:11:30,356 --> 00:11:31,524 Czy to… 201 00:11:31,607 --> 00:11:33,109 płatek śniegu? 202 00:11:35,986 --> 00:11:38,239 - Burza śnieżna? - Pod dachem? 203 00:11:38,322 --> 00:11:41,283 Arktyka też musiała się otworzyć. 204 00:11:41,367 --> 00:11:45,037 - Stąd ten śnieg. - Musimy zamknąć to wejście! 205 00:11:45,121 --> 00:11:46,539 Wskakuj, D. 206 00:11:46,622 --> 00:11:48,791 Jedziemy! 207 00:11:54,255 --> 00:11:56,465 Dudley, gotowy do lotu? 208 00:11:56,549 --> 00:11:58,175 Zawsze! Czekaj, co? 209 00:12:01,762 --> 00:12:04,640 - Udało się? - Stary, no raczej! 210 00:12:07,393 --> 00:12:09,478 O nie! Jest gorzej. 211 00:12:10,521 --> 00:12:15,985 Spokojnie, moi wierni poddani. Rozkazuję wam zaufać mnie i Ridley. 212 00:12:16,068 --> 00:12:17,695 Łap! 213 00:12:24,869 --> 00:12:29,665 Rozkazuję nam się stąd wynosić! 214 00:12:29,749 --> 00:12:30,791 W nogi! 215 00:12:41,844 --> 00:12:45,097 - Mamo! Babciu! - Jesteś bezpieczna! 216 00:12:45,181 --> 00:12:47,308 Co się dzieje z wystawami? 217 00:12:47,391 --> 00:12:49,560 Ktoś kombinował z kompasami. 218 00:12:49,643 --> 00:12:53,522 To one kontrolują magię, która otwiera wystawy. 219 00:12:53,606 --> 00:12:57,401 Oba kompasy zniknęły, więc nie możemy nic zrobić. 220 00:12:58,152 --> 00:12:59,445 Kompasy? 221 00:12:59,987 --> 00:13:01,781 Wiesz, co się stało? 222 00:13:02,323 --> 00:13:04,116 Tak. 223 00:13:04,200 --> 00:13:08,704 Myślałam, że zaprowadzą mnie do mojego kompasu. 224 00:13:08,788 --> 00:13:11,749 Potem straciłem je z oczu. 225 00:13:11,832 --> 00:13:14,168 To moja wina. 226 00:13:14,251 --> 00:13:17,338 Nic dziwnego, że nie jestem godna. 227 00:13:17,421 --> 00:13:19,131 Znajdziemy je. 228 00:13:19,215 --> 00:13:23,969 Ale do tego czasu musicie wyjść z wystaw do rotundy. 229 00:13:24,053 --> 00:13:27,264 Jeśli ktoś zostanie po drugiej stronie, 230 00:13:27,348 --> 00:13:30,100 już nigdy nie wróci do muzeum. 231 00:13:30,643 --> 00:13:33,103 - Nigdy? - Ty zostaniesz tutaj. 232 00:13:33,187 --> 00:13:35,648 My wszystkich zbierzemy. 233 00:13:35,731 --> 00:13:37,983 Jasne. 234 00:13:38,067 --> 00:13:40,277 Wszyscy są przerażeni. 235 00:13:40,361 --> 00:13:42,822 Wszyscy, czyli ja. 236 00:13:42,905 --> 00:13:46,617 - Ktoś musi nas poprowadzić. - I uspokoić. 237 00:13:46,700 --> 00:13:49,537 Znam tego kogoś. 238 00:13:49,620 --> 00:13:50,746 Ja? 239 00:13:50,830 --> 00:13:52,623 Nie sądzę… 240 00:13:53,707 --> 00:13:57,419 Lady Ridley, cóżże dzieje się z muzeum? 241 00:13:57,503 --> 00:13:59,713 Musieliśmy uciec z wystawy. 242 00:13:59,797 --> 00:14:00,756 Boję się! 243 00:14:00,840 --> 00:14:02,925 Nic nam nie będzie? 244 00:14:03,008 --> 00:14:05,678 Musimy tylko… 245 00:14:07,221 --> 00:14:09,431 Nie mam odpowiedzi. 246 00:14:09,515 --> 00:14:12,768 Nie mam planu. To nie mnie potrzebujecie. 247 00:14:12,852 --> 00:14:17,648 Potrzebujecie obrończyni, którą nie jestem, przepraszam. 248 00:14:17,731 --> 00:14:20,776 Oczy, zajmijcie moje miejsce. 249 00:14:20,860 --> 00:14:25,573 Pomóżcie mamie i babci, prawdziwym obrończyniom. 250 00:14:25,656 --> 00:14:27,616 - Czekaj… - Ridley! 251 00:14:27,700 --> 00:14:29,660 Podjęłam decyzję. 252 00:14:32,997 --> 00:14:34,665 Kiedyś wierzyłam, że 253 00:14:35,416 --> 00:14:37,418 Przeznaczenie to me 254 00:14:38,002 --> 00:14:39,753 Że gdy nadejdzie czas 255 00:14:39,837 --> 00:14:45,134 Stanę na czele, bo Jestem taka odważna 256 00:14:45,843 --> 00:14:47,636 To była pomyłka 257 00:14:48,304 --> 00:14:50,097 Oni liczą na mnie 258 00:14:50,723 --> 00:14:52,558 Ale zawiodłam ich 259 00:14:53,350 --> 00:14:55,185 Starałam bardzo się 260 00:14:55,269 --> 00:15:00,316 Myślałam, że to czas Ale najwyraźniej nie 261 00:15:01,233 --> 00:15:05,362 Nie jestem gotowa, już widzę 262 00:15:05,446 --> 00:15:07,364 Widzę jasno to dziś 263 00:15:07,448 --> 00:15:10,367 Niegotowa 264 00:15:10,451 --> 00:15:14,455 Oni nie potrzebują mnie 265 00:15:15,664 --> 00:15:17,958 To nie zmieni się 266 00:15:18,042 --> 00:15:20,544 Nie jestem gotowa 267 00:15:23,589 --> 00:15:26,467 Jestem na uboczu, gdzie moje miejsce. 268 00:15:26,550 --> 00:15:28,010 Nie jestem gotowa. 269 00:15:28,093 --> 00:15:29,720 Pomocy. 270 00:15:29,803 --> 00:15:30,930 Proszę. 271 00:15:31,513 --> 00:15:32,932 O nie! Pedro! 272 00:15:34,725 --> 00:15:35,684 Ridley! 273 00:15:35,768 --> 00:15:36,894 Tutaj! 274 00:15:36,977 --> 00:15:38,896 Szarża! 275 00:15:38,979 --> 00:15:40,981 Pedro potrzebuje pomocy! 276 00:15:41,065 --> 00:15:44,652 Nie mam czasu! Prowadzę motyle na wyłom. 277 00:15:44,735 --> 00:15:47,321 Panie Lemurson, pomoże pan Pedro? 278 00:15:47,404 --> 00:15:49,865 Muszę zadbać o dzieci, wybacz. 279 00:15:49,949 --> 00:15:51,492 Ktokolwiek? Proszę! 280 00:15:51,575 --> 00:15:53,452 Trzeba go uratować. 281 00:15:54,328 --> 00:15:55,371 Pomocy! 282 00:15:55,454 --> 00:15:57,498 Nie wiem, czy dam radę. 283 00:15:58,791 --> 00:16:00,709 Ale spróbuję. 284 00:16:00,793 --> 00:16:02,544 Chwila, Pedro, idę. 285 00:16:02,628 --> 00:16:06,882 Jest coraz gorzej. Muszę skoczyć w dobrym momencie. 286 00:16:08,509 --> 00:16:09,885 Dudley, uważaj! 287 00:16:13,263 --> 00:16:14,932 Ridley, co ty robisz? 288 00:16:15,015 --> 00:16:19,728 Jeśli ściana się zamknie, możesz już nigdy nie wrócić. 289 00:16:19,812 --> 00:16:21,522 - Nigdy. - Wiem. 290 00:16:21,605 --> 00:16:24,900 Ale nie mogę zostawić Pedro samego. 291 00:16:24,984 --> 00:16:27,027 Nie potrzebujecie mnie. 292 00:16:27,111 --> 00:16:30,781 Macie dwie obrończynie, mamę i babcię. 293 00:16:30,864 --> 00:16:33,409 - Są najlepsze. - Ty też, Ridley. 294 00:16:33,492 --> 00:16:36,370 Dzięki, ale nie jestem obrończynią. 295 00:16:36,453 --> 00:16:38,288 Nie mam tego czegoś. 296 00:16:39,915 --> 00:16:43,711 Jeśli nie wrócę, przekaż wszystkim, że ich kocham. 297 00:16:43,794 --> 00:16:48,716 - Ciebie też kocham. - Wiem, że masz mnie za stoika, ale… 298 00:16:48,799 --> 00:16:51,468 Ridley, wróć, błagam! 299 00:16:51,552 --> 00:16:53,512 Za bardzo bym tęsknił! 300 00:16:54,638 --> 00:16:55,931 Ja też, 301 00:16:56,015 --> 00:16:57,933 ale muszę lecieć. 302 00:16:58,767 --> 00:17:00,227 Otwieraj. 303 00:17:00,310 --> 00:17:01,353 Otwieraj. 304 00:17:02,354 --> 00:17:04,064 Nie mogę patrzeć. 305 00:17:04,148 --> 00:17:05,691 Otwieraj! 306 00:17:10,195 --> 00:17:11,905 Ridley, tutaj! 307 00:17:11,989 --> 00:17:14,533 Trzymaj się, Pedro. Idę! 308 00:17:16,326 --> 00:17:17,828 Ridley! 309 00:17:21,457 --> 00:17:23,500 Ridley, przyszłaś! 310 00:17:23,584 --> 00:17:24,543 Tak. 311 00:17:24,626 --> 00:17:27,379 Musimy przestać się tak spotykać. 312 00:17:27,463 --> 00:17:28,714 Bałem się. 313 00:17:28,797 --> 00:17:30,507 W muzeum było głośno, 314 00:17:30,591 --> 00:17:32,468 więc chciałem się ukryć. 315 00:17:32,551 --> 00:17:34,762 Tę część rozumiem. 316 00:17:34,845 --> 00:17:39,099 Wtedy spadła na mnie ta wielka gałąź. Ale już tu jesteś. 317 00:17:39,183 --> 00:17:42,227 Na pewno ściągniesz ją swoim lasso. 318 00:17:42,811 --> 00:17:46,065 Nie mam liny. Nie mam też reszty sprzętu. 319 00:17:46,648 --> 00:17:47,900 Nie zasłużyłam. 320 00:17:47,983 --> 00:17:50,486 Ridley, uratujesz mnie, prawda? 321 00:17:50,569 --> 00:17:52,321 No raczej! 322 00:17:54,156 --> 00:17:57,201 Muszę się pospieszyć, bo tu utkniemy. 323 00:18:04,875 --> 00:18:06,960 Nie dasz rady? 324 00:18:07,044 --> 00:18:09,046 Jeszcze nie zaczęłam. 325 00:18:11,423 --> 00:18:12,800 Jestem za lekka. 326 00:18:13,675 --> 00:18:14,885 Wiem! 327 00:18:21,391 --> 00:18:23,644 No weź! 328 00:18:24,144 --> 00:18:25,145 Lecimy! 329 00:18:25,896 --> 00:18:27,773 Jestem wolny! 330 00:18:27,856 --> 00:18:29,900 Dzięki, Ridley Jones! 331 00:18:30,484 --> 00:18:32,694 Utkniemy tu! 332 00:18:32,778 --> 00:18:34,196 Musimy uciekać! 333 00:18:37,491 --> 00:18:40,452 Weszła? Czemu jej nie zatrzymałeś? 334 00:18:40,536 --> 00:18:43,497 Nie jestem tak twardy jak ty, Fred. 335 00:18:43,580 --> 00:18:46,250 To prawda. Ale i tak jest źle. 336 00:18:46,333 --> 00:18:48,127 Portal się zamknął! 337 00:18:49,753 --> 00:18:51,213 To ona! 338 00:18:51,296 --> 00:18:54,091 - Idź z prądem! - Czas wylądować! 339 00:18:55,801 --> 00:18:57,261 Jest coraz gorzej. 340 00:18:57,344 --> 00:19:00,347 Nie mamy dużo czasu do zamknięcia. 341 00:19:02,432 --> 00:19:05,644 Pedro, powiedz mamie, że ją kocham. 342 00:19:05,727 --> 00:19:07,020 Reszcie też. 343 00:19:07,104 --> 00:19:11,066 Ridley, czemu sama im nie powiesz? 344 00:19:12,693 --> 00:19:13,569 Rany! 345 00:19:15,070 --> 00:19:16,280 Cześć, Pedro. 346 00:19:17,281 --> 00:19:18,407 Nie, Ridley! 347 00:19:18,490 --> 00:19:19,658 Nie! 348 00:19:19,741 --> 00:19:20,617 Mamo! 349 00:19:20,701 --> 00:19:21,952 Ridley! 350 00:19:23,871 --> 00:19:24,913 Mamo! 351 00:19:25,414 --> 00:19:26,665 Wiem, skarbie. 352 00:19:27,332 --> 00:19:29,877 Na pewno nie znamy całej magii. 353 00:19:29,960 --> 00:19:31,044 Znajdziemy ją. 354 00:19:31,628 --> 00:19:32,796 Kiedyś. 355 00:19:32,880 --> 00:19:35,424 Ridley kazała przekazać, 356 00:19:35,507 --> 00:19:38,802 że panią kocha i będzie tęsknić. 357 00:19:38,886 --> 00:19:40,137 Was też. 358 00:19:41,096 --> 00:19:42,347 Ridley. 359 00:19:44,683 --> 00:19:45,767 Mamo. 360 00:19:45,851 --> 00:19:49,271 Dante, Dudley, Ismat, Peaches, 361 00:19:49,354 --> 00:19:50,564 będę tęskniła. 362 00:19:51,148 --> 00:19:52,858 Zrobiłam, co musiałam. 363 00:19:57,571 --> 00:19:58,488 Mapa? 364 00:19:59,281 --> 00:20:00,157 Co to? 365 00:20:17,674 --> 00:20:18,508 Czy to? 366 00:20:20,594 --> 00:20:21,470 Tak! 367 00:20:23,138 --> 00:20:25,724 Mój własny magiczny kompas! 368 00:20:25,807 --> 00:20:30,229 Jestem obrończynią! Jak mama i babcia przede mną. 369 00:20:31,271 --> 00:20:33,649 Mamo! 370 00:20:39,738 --> 00:20:40,739 No weź. 371 00:20:41,490 --> 00:20:42,366 No już. 372 00:20:49,957 --> 00:20:51,124 - Mamo! - Ridley! 373 00:20:51,208 --> 00:20:54,086 - Wróciłaś! - Marzenia się spełniają! 374 00:20:54,169 --> 00:20:55,420 Ridley! 375 00:20:55,921 --> 00:20:58,548 Jonesówny znów razem! 376 00:20:58,632 --> 00:21:02,219 Obrończynie muzeum znów razem. 377 00:21:02,302 --> 00:21:05,514 - Znalazłaś swój kompas! - A on ciebie. 378 00:21:06,098 --> 00:21:08,600 - Rany! - Nie do wiary! 379 00:21:08,684 --> 00:21:12,938 Gdy uratowałam Pedro, w paszporcie pojawiła się mapa. 380 00:21:13,021 --> 00:21:15,023 To ona wskazała mi kompas. 381 00:21:15,107 --> 00:21:17,818 Ostateczny akt bezinteresowności. 382 00:21:17,901 --> 00:21:20,279 Cecha prawdziwej obrończyni. 383 00:21:20,362 --> 00:21:22,739 Spróbujmy odwrócić klątwę. 384 00:21:31,957 --> 00:21:35,127 Chylę czoła przed waszą wielkością! 385 00:21:35,210 --> 00:21:39,798 O rety! Już prawie ranek! Pan Peabody zaraz tu będzie. 386 00:21:39,881 --> 00:21:42,592 - A my w rozsypce. - Dam sobie radę. 387 00:21:43,885 --> 00:21:45,095 Potrzebuję… 388 00:21:45,178 --> 00:21:46,221 Jasne. 389 00:21:49,182 --> 00:21:53,437 Tam, gdzie jego miejsce. Brakuje ci tylko jednej rzeczy. 390 00:21:53,520 --> 00:21:56,732 - Ridley, to twoje. - Tak. 391 00:21:56,815 --> 00:21:59,359 Dzięki, że ich pilnowaliście. 392 00:21:59,443 --> 00:22:01,361 Posłuchajcie. 393 00:22:01,445 --> 00:22:06,158 Pan Peabody jest w drodze. Wracajcie szybko na wystawy! 394 00:22:10,912 --> 00:22:13,415 - Mój kompas! - Moim zadaniem… 395 00:22:13,498 --> 00:22:15,459 „Zrób to, zrób tamto”. 396 00:22:15,959 --> 00:22:17,044 Ten blask! 397 00:22:17,127 --> 00:22:19,504 Chyba wiem, gdzie one są. 398 00:22:21,006 --> 00:22:23,508 - Co tu robicie? - Mieszkamy! 399 00:22:23,592 --> 00:22:27,554 Nie widział pan dwóch zaginionych artefaktów? 400 00:22:28,805 --> 00:22:33,935 I tak są bezwartościowe. Nawet nie udało mi się ich otworzyć. 401 00:22:34,019 --> 00:22:37,064 Czasem moc zależy od obserwatora. 402 00:22:38,023 --> 00:22:41,360 Sprzedaż tego muzeum to i tak kwestia czasu. 403 00:22:41,443 --> 00:22:44,529 - I będę pływał w mamonie. - Co pan mówi? 404 00:22:44,613 --> 00:22:46,740 Co? Nie, nic, będę… 405 00:22:47,699 --> 00:22:48,700 pływał w… 406 00:22:48,784 --> 00:22:50,243 śniegu! 407 00:22:50,327 --> 00:22:52,537 Uwielbiam to! 408 00:22:56,500 --> 00:23:01,505 W uznaniu niezwykłej odwagi i bezinteresowności 409 00:23:01,588 --> 00:23:04,633 w obliczu osobistego zagrożenia 410 00:23:04,716 --> 00:23:08,637 niniejszym ustanawiamy Ridley Jones 411 00:23:08,720 --> 00:23:13,433 oficjalną obrończynią muzeum! 412 00:23:15,602 --> 00:23:19,856 Nie dałabym rady bez mamy, babci i przyjaciół. 413 00:23:19,940 --> 00:23:22,609 Obiecuję chronić i służyć 414 00:23:22,692 --> 00:23:25,237 do końca istnienia tego muzeum. 415 00:23:25,320 --> 00:23:28,198 - Urodzona obrończyni. - Miałaś rację. 416 00:23:32,536 --> 00:23:33,995 Jurajsko! 417 00:23:34,079 --> 00:23:36,623 Mała Ridley tak wyrosła! 418 00:23:39,543 --> 00:23:42,838 Jestem gotowa! 419 00:24:32,137 --> 00:24:34,347 Napisy: Jędrzej Kogut