1
00:00:11,052 --> 00:00:16,807
UCIECZKA Z CHINATOWN
2
00:00:16,808 --> 00:00:19,643
{\an8}W Chinatown coś się dzieje.
3
00:00:19,644 --> 00:00:20,602
{\an8}DZIŚ
4
00:00:20,603 --> 00:00:23,897
{\an8}Jaki los czeka Willisa Wu,
kelnera, a następnie zdrajcę
5
00:00:23,898 --> 00:00:24,982
{\an8}wśród policjantów?
6
00:00:24,983 --> 00:00:27,109
{\an8}A może życie jest gdzie indziej.
7
00:00:27,110 --> 00:00:29,738
{\an8}Uwięziony w Chinatown nigdy go nie zaznam.
8
00:00:30,321 --> 00:00:33,657
{\an8}Czy podejmie słuszną decyzję
i czy przypłaci to życiem?
9
00:00:33,658 --> 00:00:34,784
{\an8}Policja!
10
00:00:35,952 --> 00:00:37,619
{\an8}Lepiej uciekaj.
11
00:00:37,620 --> 00:00:40,165
{\an8}Twoje kłopoty dopiero się zaczną.
12
00:00:40,749 --> 00:00:45,002
Przygotujcie się na wielki finał
serialu Czerń i Biel.
13
00:00:45,003 --> 00:00:46,421
NADGRUPA ŚLEDCZA
14
00:00:49,174 --> 00:00:50,549
Oglądali mnie?
15
00:00:50,550 --> 00:00:52,677
Występuję w serialu.
16
00:00:53,970 --> 00:00:55,054
Skąd to macie?
17
00:00:55,055 --> 00:00:58,767
Znam się na komputerach.
Podpięłam się pod ich systemy.
18
00:00:59,267 --> 00:01:00,476
A ty jesteś...?
19
00:01:00,477 --> 00:01:02,144
Michelle. To Larry i Benson.
20
00:01:02,145 --> 00:01:03,480
- Cześć.
- Hej.
21
00:01:04,564 --> 00:01:06,607
Wy jesteście Malowane Buźki?
22
00:01:06,608 --> 00:01:09,526
Pewnie masz nas
za jakichś rąbniętych koczowników.
23
00:01:09,527 --> 00:01:14,699
Jestem optometrystką, Benson robi
w gazownictwie, Larry się przebranżawia.
24
00:01:15,200 --> 00:01:17,285
Zajmuję się ojcem. Schorowany jest.
25
00:01:18,119 --> 00:01:20,120
Przykro mi, Larry,
26
00:01:20,121 --> 00:01:22,206
ale co to, kurwa, było?
27
00:01:22,207 --> 00:01:25,292
Włamałaś się do monitoringu policji?
28
00:01:25,293 --> 00:01:27,044
Udostępnianego policji.
29
00:01:27,045 --> 00:01:29,880
Cały system: kamery, nośniki danych...
30
00:01:29,881 --> 00:01:32,132
to własność prywatnej firmy.
31
00:01:32,133 --> 00:01:33,551
Heibai Wuchang.
32
00:01:36,262 --> 00:01:37,846
Mój tata mi o tym opowiadał.
33
00:01:37,847 --> 00:01:40,933
To z chińskiej mitologii.
Prowadzą dusze w zaświaty.
34
00:01:40,934 --> 00:01:43,268
- W skrócie...
- HBWC.
35
00:01:43,269 --> 00:01:44,354
Znasz ich?
36
00:01:45,021 --> 00:01:46,396
Lana wpadła na ich trop.
37
00:01:46,397 --> 00:01:48,066
- Kim oni są?
- A kim nie są...
38
00:01:48,566 --> 00:01:54,364
Zarabiają na nieruchomościach, spedycji,
prasie, telewizji, grach wideo.
39
00:01:54,989 --> 00:01:57,491
- Gry.
- Wszystkim, co widać na monitorach.
40
00:01:57,492 --> 00:01:59,536
Kontrolują całe media.
41
00:02:00,286 --> 00:02:03,622
Tu są wszystkie kamery
rozmieszczone przez firmę.
42
00:02:03,623 --> 00:02:05,040
Dlatego się ukrywamy.
43
00:02:05,041 --> 00:02:07,627
Zeszliśmy pod ziemię po akcji z Jonnym.
44
00:02:08,586 --> 00:02:11,256
Twój brat nas ostrzegał: „Obserwują was”.
45
00:02:11,756 --> 00:02:13,590
Dlatego założyliście gang?
46
00:02:13,591 --> 00:02:15,134
Żaden tam gang.
47
00:02:15,135 --> 00:02:17,886
Dorastaliśmy razem, trochę rozrabialiśmy.
48
00:02:17,887 --> 00:02:21,140
Wandalizm, graffiti.
Te maski to był taki żarcik.
49
00:02:21,141 --> 00:02:23,810
Gliny ochrzciły nas Malowanymi Buźkami.
50
00:02:24,394 --> 00:02:25,395
Podłapaliśmy to.
51
00:02:25,895 --> 00:02:29,815
Jonny wmieszał się w ten teatrzyk
tak jak ty.
52
00:02:29,816 --> 00:02:34,571
Gościnny występ Gościa od Kung-fu...
detektywa, znawcy Chinatown.
53
00:02:35,446 --> 00:02:37,031
Wyszedł ze swojej roli.
54
00:02:38,575 --> 00:02:41,995
Nie spodobało im się to,
więc zmienili zasady gry.
55
00:02:44,622 --> 00:02:46,456
Jego zniknięcie nie miało sensu,
56
00:02:46,457 --> 00:02:49,710
więc zaczęliśmy śledzić
dziwne wydarzenia w Chinatown.
57
00:02:49,711 --> 00:02:51,712
Kroniki kryminalne, nekrologi.
58
00:02:51,713 --> 00:02:54,340
Trop prowadził do doków. Do kontenerów.
59
00:02:54,841 --> 00:02:57,509
Ludzie z Chinatown
po śmierci wracają do życia.
60
00:02:57,510 --> 00:03:00,138
Umierasz – zapominasz. To jak amnezja.
61
00:03:00,722 --> 00:03:02,306
My chcieliśmy pamiętać.
62
00:03:02,307 --> 00:03:03,807
Rejestrować to wszystko.
63
00:03:03,808 --> 00:03:07,645
Zeszliśmy pod ziemię,
żeby przeżyć i żeby pamiętać.
64
00:03:08,479 --> 00:03:09,480
To mi się śni.
65
00:03:10,148 --> 00:03:12,316
Jeśli to sen, to śni się wszystkim.
66
00:03:12,317 --> 00:03:15,153
Bo to dzieje się w całym mieście.
67
00:03:16,613 --> 00:03:17,821
Wszędzie mają oczy.
68
00:03:17,822 --> 00:03:19,615
Mówicie, że całe moje śledztwo...
69
00:03:19,616 --> 00:03:21,868
Nagrali. A wcześniej – twojego brata.
70
00:03:22,619 --> 00:03:23,870
O do chuja.
71
00:03:24,495 --> 00:03:25,495
Po co?
72
00:03:25,496 --> 00:03:28,207
Podtrzymują jakiegoś rodzaju narrację.
73
00:03:28,208 --> 00:03:29,791
Opowieść.
74
00:03:29,792 --> 00:03:31,501
O czym?
75
00:03:31,502 --> 00:03:33,962
O Jonnym, Buźkach, o Chinatown.
76
00:03:33,963 --> 00:03:35,882
Ale głównie o tobie.
77
00:03:39,093 --> 00:03:43,264
Będą kończyć, Willis. Szykują finał.
Dlatego tu z tobą rozmawiamy.
78
00:03:43,765 --> 00:03:45,516
W finale złoczyńca przegrywa.
79
00:03:46,184 --> 00:03:50,355
A teraz to ty jesteś głównym złym.
Narażasz nas samą swoją obecnością.
80
00:03:53,608 --> 00:03:55,275
Co jest, kur...?
81
00:03:55,276 --> 00:03:56,361
Oni nas...?
82
00:03:57,904 --> 00:04:00,489
Niemożliwe. To przecież...
83
00:04:00,490 --> 00:04:01,573
To my.
84
00:04:01,574 --> 00:04:04,201
{\an8}To część serialu. Oglądają nas na żywo.
85
00:04:04,202 --> 00:04:05,787
{\an8}- Widzą nas.
- Spadamy.
86
00:04:09,916 --> 00:04:11,583
- Policja! Otwierać!
- Kto to?
87
00:04:11,584 --> 00:04:12,668
Ten, kto patrzy.
88
00:04:12,669 --> 00:04:13,961
Gliny, może gorzej.
89
00:04:13,962 --> 00:04:16,089
- Kurwa. Jest inne wyjście?
- Tędy.
90
00:04:17,882 --> 00:04:18,967
Jazda.
91
00:04:25,765 --> 00:04:28,100
Willis, uciekaj. To ciebie szukają.
92
00:04:28,101 --> 00:04:29,434
Ty jesteś złoczyńcą.
93
00:04:29,435 --> 00:04:30,979
Dobra, muszę zadzwonić.
94
00:04:31,688 --> 00:04:34,357
Nie z tego. Namierzą cię.
Ten jest bezpieczny.
95
00:04:35,483 --> 00:04:37,193
Okej.
96
00:04:41,656 --> 00:04:43,658
Musisz mi pomóc.
97
00:04:51,416 --> 00:04:55,627
{\an8}W Port Harbour
trwa wielkie polowanie na Willisa Wu.
98
00:04:55,628 --> 00:04:59,756
{\an8}Detektyw Sarah Green z Nadgrupy Śledczej
wydała krótkie oświadczenie.
99
00:04:59,757 --> 00:05:05,221
{\an8}Prosimy o kontakt każdego, kto ma wiedzę
na temat miejsca pobytu Willisa Wu.
100
00:05:05,722 --> 00:05:08,223
{\an8}Apelujemy do mieszkańców o ostrożność
101
00:05:08,224 --> 00:05:13,646
{\an8}i pomoc w schwytaniu
tego niezwykle niebezpiecznego osobnika.
102
00:05:15,023 --> 00:05:16,858
{\an8}Żadnych pytań. Bądźcie czujni.
103
00:05:19,444 --> 00:05:21,820
- Jest pan zadowolony?
- Bardzo.
104
00:05:21,821 --> 00:05:23,697
Przeczytałam to słowo w słowo.
105
00:05:23,698 --> 00:05:25,950
Na horyzoncie duże wyzwania.
106
00:05:26,743 --> 00:05:30,079
Widzę dla ciebie miejsce
w zreorganizowanym zespole,
107
00:05:30,663 --> 00:05:31,913
o ile się dostosujesz.
108
00:05:31,914 --> 00:05:32,999
Dzięki, szefie.
109
00:05:39,922 --> 00:05:42,799
Detektyw Sarah Green wydała oświadczenie,
110
00:05:42,800 --> 00:05:45,635
wzywając mieszkańców Port Harbour
do pomocy
111
00:05:45,636 --> 00:05:50,224
w odnalezieniu Willisa Wu,
najbardziej poszukiwanego przestępcy.
112
00:05:52,018 --> 00:05:55,103
- Słuchałaś?
- Wyszło nieźle. Masz talent aktorski.
113
00:05:55,104 --> 00:05:58,231
- Ciut za dużo ekspresji...
- To nie Oscary, głąbie.
114
00:05:58,232 --> 00:06:01,026
- Ciesz się, że ci pomagam.
- Jestem wdzięczna.
115
00:06:01,027 --> 00:06:05,155
- Nie pomyślałabym, że zadzwonisz.
- Tobie mogę zaufać. Jak przyjaciółce.
116
00:06:05,156 --> 00:06:07,992
Bez słodzenia.
Nadal nie jesteś w moim typie.
117
00:06:08,493 --> 00:06:11,329
Policjantka i kelnerka – partnerki.
118
00:06:11,829 --> 00:06:12,830
Jakie to głupie.
119
00:06:13,331 --> 00:06:15,832
A jak tam twój były partner? Odzywa się?
120
00:06:15,833 --> 00:06:17,084
Który?
121
00:06:17,085 --> 00:06:18,168
Turner? Nie.
122
00:06:18,169 --> 00:06:20,545
Zmieni zdanie. Daj mu czas.
123
00:06:20,546 --> 00:06:24,758
Czas to nas goni. Oglądasz wiadomości?
Mam wrażenie, że świat się kończy.
124
00:06:24,759 --> 00:06:27,095
- No.
- To co planujesz teraz?
125
00:06:27,762 --> 00:06:29,638
- Znaleźć Willisa.
- Twojego faceta.
126
00:06:29,639 --> 00:06:32,349
- To nie mój facet.
- Tak, to skomplikowane.
127
00:06:32,350 --> 00:06:33,517
Zniknął bez śladu.
128
00:06:33,518 --> 00:06:35,853
Jak go znajdziesz, bądź szczera.
129
00:06:37,855 --> 00:06:39,524
Chyba jestem na to gotowa.
130
00:06:40,691 --> 00:06:41,692
Chcesz medal?
131
00:06:42,485 --> 00:06:46,822
Dotarłam do kelnerki, która widziała
Willisa z McDonaughem. Sprawdzę to.
132
00:06:46,823 --> 00:06:48,698
Będę w Golden Palace.
133
00:06:48,699 --> 00:06:51,786
I tak, poproszę medal.
134
00:06:56,749 --> 00:06:57,750
Nie trzaskaj...
135
00:07:16,602 --> 00:07:18,186
KONIEC GRY
WŁÓŻ MONETĘ
136
00:07:18,187 --> 00:07:20,273
KONTYNUUJ - TAK/NIE
137
00:07:23,985 --> 00:07:25,735
{\an8}HBWC SPONSOREM BANKIETU
138
00:07:25,736 --> 00:07:30,158
{\an8}Witamy państwa sprzed Golden Palace,
gotowego uczcić Chiński Nowy Rok.
139
00:07:30,658 --> 00:07:36,746
{\an8}Tym razem uroczystości sponsoruje HBWC,
największe biuro nieruchomości w mieście.
140
00:07:36,747 --> 00:07:42,003
{\an8}Przy tej okazji firma ogłosi
swój nowy projekt odnowy Chinatown.
141
00:07:42,503 --> 00:07:45,755
{\an8}Tymczasem pogłoski
o dużej inwestycji w dzielnicy -
142
00:07:45,756 --> 00:07:48,842
nazywanej przez HBWC Enterprises
143
00:07:48,843 --> 00:07:52,179
wstępem do prawdziwej
transformacji miasta -
144
00:07:52,180 --> 00:07:56,016
spotkały się z ostrą krytyką
i obawami o wzrost czynszów
145
00:07:56,017 --> 00:07:59,937
oraz pozbawienie domów tych,
którzy przeżyli tu wiele dekad.
146
00:08:03,232 --> 00:08:04,233
Jezu, ja pierdolę.
147
00:08:05,234 --> 00:08:07,486
- Zaskoczyłeś mnie.
- Dzięki, że jesteś.
148
00:08:07,487 --> 00:08:10,113
To co, ewakuować cię z miasta?
149
00:08:10,114 --> 00:08:11,531
Znam sporo kryjówek.
150
00:08:11,532 --> 00:08:14,034
Życie w trasie. Przydrożne bary, motele.
151
00:08:14,035 --> 00:08:16,453
Oni tego właśnie chcą. Żebym uciekał.
152
00:08:16,454 --> 00:08:17,704
Jacy „oni”?
153
00:08:17,705 --> 00:08:20,373
Jak ci powiem, uznasz mnie za wariata.
154
00:08:20,374 --> 00:08:21,666
Za kompletnego świra.
155
00:08:21,667 --> 00:08:22,752
Kurwa.
156
00:08:23,252 --> 00:08:26,129
Green mówiła, że zanim odszedłeś,
czułeś, jakbyś...
157
00:08:26,130 --> 00:08:27,797
- Żył w fikcji.
- Właśnie.
158
00:08:27,798 --> 00:08:30,217
Powiem ci, że miałeś nosa.
159
00:08:30,218 --> 00:08:31,302
Wiedziałem.
160
00:08:32,261 --> 00:08:35,597
Jasny szlag, a więc jednak.
161
00:08:35,598 --> 00:08:37,183
To Lana.
162
00:08:37,683 --> 00:08:39,643
- Odebrałaś moją wiadomość?
- Tak.
163
00:08:39,644 --> 00:08:41,770
Dlatego jestem. Parkujesz od frontu?
164
00:08:41,771 --> 00:08:43,188
- Zobaczą nas i...
- Jadę.
165
00:08:43,189 --> 00:08:44,814
- Kurwa.
- Willis, pas.
166
00:08:44,815 --> 00:08:47,777
- Tym bym się nie przejmował.
- Zapinaj.
167
00:08:51,030 --> 00:08:53,406
{\an8}CHiŃSKIE MĘKI OSTRY SOS
168
00:08:53,407 --> 00:08:58,579
{\an8}Witam wszystkich w Golden Palace.
Szczęśliwego Nowego Roku.
169
00:09:05,253 --> 00:09:07,713
To znaczy: „Spełnienia wszystkich marzeń”.
170
00:09:08,297 --> 00:09:11,216
Tegoroczny bankiet sponsoruje HBWC,
171
00:09:11,217 --> 00:09:15,179
pragnące uhonorować naszą kulturę
i zgentryfikować nam dzielnicę.
172
00:09:15,680 --> 00:09:17,055
Żartuję.
173
00:09:17,056 --> 00:09:20,058
Dziękujemy sponsorowi za wkład finansowy,
174
00:09:20,059 --> 00:09:22,602
z pewnością zupełnie bezinteresowny.
175
00:09:22,603 --> 00:09:25,522
Dziś bardzo wyjątkowa osoba, pani Lily Wu,
176
00:09:25,523 --> 00:09:29,859
zostanie doceniona za jej wkład
w zmienianie oblicza Chinatown.
177
00:09:29,860 --> 00:09:31,611
Dziękuję za przybycie.
178
00:09:31,612 --> 00:09:34,823
Celebrujmy wspólnie
różnorodność naszej społeczności.
179
00:09:34,824 --> 00:09:37,617
Szczególne podziękowania
dla stolika VIP-ów.
180
00:09:37,618 --> 00:09:41,747
Możemy jeszcze czymś służyć?
Może widelce podać?
181
00:09:52,466 --> 00:09:55,052
Tu powinno być bezpiecznie.
182
00:09:55,970 --> 00:09:57,722
- Cześć.
- Cześć.
183
00:09:59,682 --> 00:10:03,227
- Co to za strój?
- Pracuję teraz w Golden Palace.
184
00:10:04,604 --> 00:10:06,563
Wyczuwam tu pewne napięcie.
185
00:10:06,564 --> 00:10:08,148
Muszę wam coś powiedzieć,
186
00:10:08,149 --> 00:10:11,109
ale to jest totalnie odjechane.
187
00:10:11,110 --> 00:10:13,903
- Nie tak jak moje.
- Poczekaj. Słuchajcie...
188
00:10:13,904 --> 00:10:15,281
Poznałem Malowane Buźki.
189
00:10:16,991 --> 00:10:18,074
- Co?
- Co?
190
00:10:18,075 --> 00:10:20,745
Byłem w ich bunkrze.
191
00:10:21,495 --> 00:10:26,166
Pokazali mi nagranie z monitoringu.
192
00:10:26,167 --> 00:10:28,418
Z twoim bratem?
193
00:10:28,419 --> 00:10:30,003
Z nami.
194
00:10:30,004 --> 00:10:31,255
Z tobą i mną, Lano.
195
00:10:32,298 --> 00:10:34,967
- Nagrywają nas?
- Nie to jest najdziwniejsze.
196
00:10:35,468 --> 00:10:39,095
Widziałem czołówkę serialu Czerń i Biel.
197
00:10:39,096 --> 00:10:41,389
- Z twoim udziałem.
- Co, proszę?
198
00:10:41,390 --> 00:10:43,933
Jesteście z Green gwiazdami serialu.
199
00:10:43,934 --> 00:10:45,019
Czekaj, powoli.
200
00:10:47,063 --> 00:10:48,480
Nie nadążam.
201
00:10:48,481 --> 00:10:50,440
Sam za tym nie nadążam.
202
00:10:50,441 --> 00:10:56,363
Ale jakimś sposobem ja, ty, Lana...
znaleźliśmy się w tej sytuacji.
203
00:10:56,364 --> 00:10:57,948
Stąd to dziwne wrażenie.
204
00:10:59,200 --> 00:11:03,788
Dlatego rozwiązywaliśmy
każdą jedną sprawę.
205
00:11:04,955 --> 00:11:06,039
Aż zjawiłeś się ty.
206
00:11:06,040 --> 00:11:10,252
Nie, aż zjawiła się ona
i wróciła do sprawy mojego brata.
207
00:11:11,462 --> 00:11:14,965
Dobra, ale gdzie te kamery?
208
00:11:15,925 --> 00:11:19,679
- Kto produkuje ten serial?
- HBWC.
209
00:11:20,554 --> 00:11:21,972
Heibai Wuchang.
210
00:11:23,516 --> 00:11:24,516
Piekło.
211
00:11:24,517 --> 00:11:27,310
Koniogłowy, Jama, Wołogłowy.
212
00:11:27,311 --> 00:11:29,688
Czarna i Biała Nietrwałość.
213
00:11:29,689 --> 00:11:31,022
Heibai Wuchang?
214
00:11:31,023 --> 00:11:33,316
- Tak twierdzą Buźki.
- Co to znaczy?
215
00:11:33,317 --> 00:11:35,610
„Czarna i Biała Nietrwałość”.
216
00:11:35,611 --> 00:11:40,616
To z chińskiej mitologii.
Heibai Wuchang prowadzi dusze w zaświaty,
217
00:11:42,034 --> 00:11:43,284
na drugą stronę.
218
00:11:43,285 --> 00:11:45,995
Przebijałam się przez dane na temat firm
219
00:11:45,996 --> 00:11:51,584
i wiem, że HBWC zarejestrowane jest
jako korporacja Czerń i Biel Hulu.
220
00:11:51,585 --> 00:11:52,919
- „Hulu”?
- Tak.
221
00:11:52,920 --> 00:11:54,546
Co to za „Hulu”?
222
00:11:54,547 --> 00:11:58,591
Hu lu to po mandaryńsku rodzaj pojemnika.
223
00:11:58,592 --> 00:12:00,469
Pojemnika na co?
224
00:12:01,220 --> 00:12:02,221
Na ludzi.
225
00:12:03,848 --> 00:12:05,433
Wiesz o kontenerach?
226
00:12:10,771 --> 00:12:11,772
A gdzie Audrey?
227
00:12:12,857 --> 00:12:15,609
Audrey, co? Kręcicie ze sobą?
228
00:12:16,694 --> 00:12:17,695
Jeszcze jak.
229
00:12:18,946 --> 00:12:21,030
- Nie.
- Tak.
230
00:12:21,031 --> 00:12:25,244
Willis, twój brat wiedział,
że ludzie po śmierci wracają.
231
00:12:26,454 --> 00:12:27,705
Ale sam nie wrócił.
232
00:12:29,582 --> 00:12:31,083
Byłem na wraku, Lano.
233
00:12:33,127 --> 00:12:34,962
Jonny przykuł się do łodzi.
234
00:12:36,338 --> 00:12:37,339
No właśnie. To...
235
00:12:38,382 --> 00:12:40,634
Próbowałam ci to powiedzieć. Że...
236
00:12:42,928 --> 00:12:44,680
Myślę, że twój brat żyje.
237
00:12:46,640 --> 00:12:48,516
- Słucham?
- Wiem, jak to brzmi.
238
00:12:48,517 --> 00:12:49,893
Nie możesz tak mówić.
239
00:12:49,894 --> 00:12:51,519
Masz na to jakieś dowody?
240
00:12:51,520 --> 00:12:52,605
Wiadomości.
241
00:12:53,606 --> 00:12:55,608
- Wysyła wiadomości.
- Tobie?
242
00:12:56,484 --> 00:12:58,736
Tak, ale chyba ty jesteś adresatem.
243
00:13:00,070 --> 00:13:02,238
W jaki sposób ci je wysyła?
244
00:13:02,239 --> 00:13:04,492
Przez automat z grą.
245
00:13:07,453 --> 00:13:08,995
Wysłuchajcie mnie.
246
00:13:08,996 --> 00:13:12,791
HBWC to właściciel producenta tych gier.
247
00:13:12,792 --> 00:13:15,126
I właściciel kontenerów.
248
00:13:15,127 --> 00:13:18,923
- I kanału HBWC 9, który emituje serial...
- Czerń i Biel.
249
00:13:21,175 --> 00:13:22,176
Kimkolwiek...
250
00:13:27,056 --> 00:13:31,393
Kimkolwiek są ci skurwiele od Hulu,
to oni kontrolują twoją historię.
251
00:13:33,354 --> 00:13:36,607
Co się stało z Jonnym?
Co się ze mną dzieje?
252
00:13:38,192 --> 00:13:43,030
- Wiem, do czego to zmierza.
- Historia Jonny’ego nie miała finału, bo...
253
00:13:44,490 --> 00:13:46,032
twoja ją kontynuuje.
254
00:13:46,033 --> 00:13:48,786
W Jade Properties sprzedajemy marzenia.
255
00:13:49,286 --> 00:13:52,664
Dołączcie do nas
na bankiecie w Golden Palace.
256
00:13:52,665 --> 00:13:55,583
Dziś uhonorujemy partnerkę firmy, Lily Wu,
257
00:13:55,584 --> 00:13:58,419
przedsiębiorczą kobietę roku w Chinatown.
258
00:13:58,420 --> 00:14:00,506
Imprezę sponsoruje HBWC.
259
00:14:01,382 --> 00:14:03,926
Radio włączyło się samo.
260
00:14:04,802 --> 00:14:05,803
To pułapka.
261
00:14:06,971 --> 00:14:08,305
Nie, bo o niej wiemy.
262
00:14:09,139 --> 00:14:12,142
Chcą mnie tam ściągnąć.
Możemy to wykorzystać.
263
00:14:14,478 --> 00:14:16,730
Nie napiszą mi skurwiele zakończenia.
264
00:14:20,860 --> 00:14:22,694
Sprzedajemy marzenia
265
00:14:22,695 --> 00:14:23,779
OTWARTE
266
00:14:25,698 --> 00:14:29,201
Żeby wyjść z tego cało,
musimy grać według ich reguł.
267
00:14:29,910 --> 00:14:33,621
Zwykle oznacza to wtapianie się w tło.
268
00:14:33,622 --> 00:14:38,419
Jako postaci niewidzialne, anonimowe,
niezapadające w pamięć.
269
00:14:40,045 --> 00:14:41,255
On się zbuntował.
270
00:14:41,755 --> 00:14:46,635
Chciał czegoś więcej dla siebie,
dla nas wszystkich.
271
00:14:48,804 --> 00:14:50,764
A ja chciałem być taki jak on.
272
00:14:51,932 --> 00:14:53,975
Stać się gwiazdą Chinatown.
273
00:14:53,976 --> 00:14:56,269
Dobra, Willis, do dzieła.
274
00:14:56,270 --> 00:14:58,313
Ale serial ma tytuł Czerń i Biel.
275
00:14:58,314 --> 00:15:01,107
- Patrzcie, jak to się robi.
- Okej, działaj.
276
00:15:01,108 --> 00:15:02,776
Nie mógł grać głównej roli.
277
00:15:03,444 --> 00:15:05,236
Proszę zachować spokój.
278
00:15:05,237 --> 00:15:06,321
Ja też nie mogę.
279
00:15:06,322 --> 00:15:09,490
Wszystko w porządku. To ja, Miles Turner.
280
00:15:09,491 --> 00:15:11,869
Dołączam do poszukiwań Willisa Wu,
281
00:15:12,369 --> 00:15:17,457
podłego, psychopatycznego geniusza zbrodni
wymagającego bezzwłocznego ujęcia.
282
00:15:17,458 --> 00:15:20,294
Zgadza się,
najskuteczniejszy detektyw powraca.
283
00:15:20,920 --> 00:15:21,961
Bez pytań, proszę.
284
00:15:21,962 --> 00:15:26,842
Teraz Betty Chan zanudzi was gadką
o mieszkaniach czy też innych pierdołach.
285
00:15:34,141 --> 00:15:37,644
Dziękuję za ciepłe przywitanie.
286
00:15:37,645 --> 00:15:42,732
Chcę wam opowiedzieć
o wielkiej odnowie Chinatown!
287
00:15:42,733 --> 00:15:48,237
O zrewitalizowanym centrum
z przestrzenią różnego przeznaczenia i...
288
00:15:48,238 --> 00:15:51,450
W ich serialu jestem tylko kelnerem.
289
00:15:52,701 --> 00:15:54,953
Chcieli, żebym pozostawał w tle.
290
00:15:54,954 --> 00:15:56,163
Blisko domu.
291
00:15:56,747 --> 00:15:58,290
- Znalazł tu żonę.
- Willis?
292
00:15:59,375 --> 00:16:00,793
Cholera.
293
00:16:01,627 --> 00:16:04,462
Cześć, Audrey. Nie zauważyłem cię.
294
00:16:04,463 --> 00:16:05,923
Ewidentnie.
295
00:16:08,300 --> 00:16:11,095
Nigdy cię nie zauważałem, prawda?
296
00:16:11,679 --> 00:16:12,763
Owszem.
297
00:16:18,143 --> 00:16:19,560
KONIEC GRY
298
00:16:19,561 --> 00:16:24,984
- ...dla naszej Lily Wu. Gdzie jesteś, Lily?
- Dlaczego to takie trudne?
299
00:16:25,943 --> 00:16:27,277
Tu jesteś!
300
00:16:28,195 --> 00:16:32,365
To Lily w największym stopniu
odpowiada za przemianę Chinatown.
301
00:16:32,366 --> 00:16:33,450
W ich serialu
302
00:16:34,243 --> 00:16:35,744
mama odbiera nagrodę.
303
00:16:39,957 --> 00:16:42,626
Przedsiębiorcza kobieta roku.
304
00:16:44,086 --> 00:16:45,421
Całe moje życie...
305
00:16:48,257 --> 00:16:50,259
poświęciłam rodzinie.
306
00:16:52,469 --> 00:16:54,554
Nigdy nie dostałam żadnej nagrody.
307
00:16:54,555 --> 00:16:57,975
Myślałam, że to musi być
wspaniałe uczucie.
308
00:17:01,186 --> 00:17:04,356
Wreszcie zdobyłam coś dla siebie.
309
00:17:10,362 --> 00:17:12,698
Kiedy dołączyłam do Jade,
310
00:17:13,490 --> 00:17:14,992
zapomniałam, skąd...
311
00:17:15,868 --> 00:17:17,870
skąd jestem.
312
00:17:18,454 --> 00:17:21,707
Chciałam być kimś innym, być...
313
00:17:23,709 --> 00:17:24,710
Betty Chan.
314
00:17:26,003 --> 00:17:30,174
Ale tak naprawdę jestem po prostu Lily Wu.
315
00:17:31,550 --> 00:17:33,052
Ni mniej, ni więcej.
316
00:17:33,844 --> 00:17:34,845
Tak się nazywam.
317
00:17:35,929 --> 00:17:41,810
Cieszę się, bo udowodniłam sobie,
że potrafię. Ale bez mojej rodziny
318
00:17:42,811 --> 00:17:43,812
jestem nikim.
319
00:17:45,022 --> 00:17:49,817
To, co robię, powinnam robić dla nich.
320
00:17:49,818 --> 00:17:51,487
Tu jest mój dom.
321
00:17:52,738 --> 00:17:54,239
Nasz dom.
322
00:17:55,032 --> 00:17:59,620
Różni ludzie chcą wykorzystać Chinatown
do własnych celów.
323
00:18:02,164 --> 00:18:03,916
Nie będę brać w tym udziału.
324
00:18:05,000 --> 00:18:08,879
Dziękuję za tę nagrodę.
325
00:18:10,130 --> 00:18:12,132
Nie mogę jej jednak przyjąć.
326
00:18:21,183 --> 00:18:22,184
Tak.
327
00:18:25,187 --> 00:18:26,355
REKORD
KONIEC GRY
328
00:18:30,818 --> 00:18:32,236
REKORDY
POM OCY TU JON
329
00:18:32,820 --> 00:18:34,321
JAK
330
00:18:52,756 --> 00:18:55,759
Jesteś cudowna. Wierzyłem w ciebie.
331
00:18:57,302 --> 00:18:59,304
To skrajnie żenujące.
332
00:19:02,558 --> 00:19:04,476
Nie wiem, co chciałaś osiągnąć,
333
00:19:05,602 --> 00:19:07,604
ale ofert szukaj sobie sama.
334
00:19:15,946 --> 00:19:18,865
Wedle scenariusza mam zostać rozpoznany.
335
00:19:18,866 --> 00:19:21,159
- Willis?
- Żeby mogli mnie dopaść.
336
00:19:21,160 --> 00:19:22,535
- To ty?
- To on!
337
00:19:22,536 --> 00:19:23,787
- Willis!
- Willis!
338
00:19:34,256 --> 00:19:35,632
- Co jest?
- Sorki!
339
00:19:36,258 --> 00:19:37,885
Zmiataj!
340
00:19:41,346 --> 00:19:44,641
Grubciu, stary, przepraszam cię.
341
00:19:45,309 --> 00:19:47,310
Teraz? To jest właściwy moment?
342
00:19:47,311 --> 00:19:49,188
Przepraszam, że cię zawiodłem.
343
00:19:49,938 --> 00:19:52,983
Dzięki, że mogliśmy na ciebie liczyć.
Ja, moja mama.
344
00:19:56,945 --> 00:19:58,779
Żałuję, że wykąpałem cię w kadzi.
345
00:19:58,780 --> 00:20:00,072
Nie żałujesz.
346
00:20:00,073 --> 00:20:03,827
Do teraz Chińskie Męki
wychodzą mi nosem i innymi otworami.
347
00:20:07,915 --> 00:20:09,415
Przespałem się z Audrey.
348
00:20:09,416 --> 00:20:11,167
Zawsze cię do niej ciągnęło.
349
00:20:11,168 --> 00:20:13,961
- Zauważyłeś?
- Trudno było nie zauważyć.
350
00:20:13,962 --> 00:20:17,840
- Trzymam za was kciuki.
- Zobaczymy, co z tego będzie.
351
00:20:17,841 --> 00:20:19,676
Póki co muszę cię stąd zabrać.
352
00:20:23,513 --> 00:20:25,849
Willisie Wu, wyjdź z rękami w górze.
353
00:20:27,184 --> 00:20:31,270
Scenariusz zakłada, że będę się rzucał,
walczył, stawiał opór,
354
00:20:31,271 --> 00:20:32,856
grał przewidzianą rolę.
355
00:20:33,899 --> 00:20:35,359
Nic nie zrobił.
356
00:20:38,528 --> 00:20:40,029
{\an8}PRÓBA UCIECZKI WILLISA WU
357
00:20:40,030 --> 00:20:42,323
{\an8}Relacjonujemy dla państwa zdarzenia...
358
00:20:42,324 --> 00:20:45,744
...w restauracji Golden Palace.
359
00:20:48,872 --> 00:20:50,707
Tędy, już!
360
00:20:54,544 --> 00:20:55,711
- Z drogi!
- Stój!
361
00:20:55,712 --> 00:20:56,630
Odejdź!
362
00:20:57,214 --> 00:20:59,840
- Willis! To ja, Larry.
- Larry?
363
00:20:59,841 --> 00:21:02,301
Spodziewają się scen akcji.
364
00:21:02,302 --> 00:21:03,345
{\an8}CHAOS W CHINATOWN
365
00:21:05,055 --> 00:21:07,890
- Konfliktu.
- Co robisz? Wu nam ucieknie!
366
00:21:07,891 --> 00:21:08,975
Działam, szefie.
367
00:21:08,976 --> 00:21:13,397
Muszą być złoczyńcy,
nawet jeśli zupełnie zmyśleni.
368
00:21:13,981 --> 00:21:18,109
Trzy, dwa, jeden.
369
00:21:18,110 --> 00:21:19,653
Już!
370
00:21:23,365 --> 00:21:24,532
Co to za szopka?
371
00:21:24,533 --> 00:21:26,409
- Który to Willis?
- Ożeż ty.
372
00:21:26,410 --> 00:21:28,077
- Nie aresztuję go.
- Nie?
373
00:21:28,078 --> 00:21:30,579
- Chcemy pomóc.
- Uff, dobrzy gliniarze.
374
00:21:30,580 --> 00:21:33,541
Ci, którzy spierdolili
mojemu przyjacielowi życie.
375
00:21:33,542 --> 00:21:35,167
Opóźnię ich o minutę.
376
00:21:35,168 --> 00:21:38,045
Wstrzymajcie się. Wu jest uzbrojony.
377
00:21:38,046 --> 00:21:39,422
Uciekaj.
378
00:21:39,423 --> 00:21:42,175
No dobra, to był całkiem spoko ruch.
379
00:21:42,801 --> 00:21:46,304
Ale nie liczcie na wdzięczność
za naprawienie własnego błędu,
380
00:21:46,305 --> 00:21:47,681
faszystowskie psy.
381
00:21:48,682 --> 00:21:50,350
- Wredny gość.
- No wiem.
382
00:21:51,601 --> 00:21:52,894
Nawet mnie to kręci.
383
00:21:53,645 --> 00:21:57,315
W ich serialu nie ma opcji,
nie ma ucieczki.
384
00:21:57,316 --> 00:21:58,775
Kurde. Tutaj.
385
00:22:03,071 --> 00:22:04,072
Co jest?
386
00:22:04,656 --> 00:22:06,158
Co, do chuja?
387
00:22:09,453 --> 00:22:11,120
Bardzo chciałbym pogadać.
388
00:22:11,121 --> 00:22:14,248
Wróciłeś. Co się zmieniło?
389
00:22:14,249 --> 00:22:16,959
Niemal cię błagałam,
a ty byłeś niewzruszony.
390
00:22:16,960 --> 00:22:18,252
Green, słuchaj.
391
00:22:18,253 --> 00:22:19,338
Miałem rację.
392
00:22:20,005 --> 00:22:22,631
Wokół nas dzieje się coś bardzo dziwnego.
393
00:22:22,632 --> 00:22:25,134
To, co mówimy i co robimy...
394
00:22:25,135 --> 00:22:27,053
Nazwa miasta: Port Harbour.
395
00:22:27,054 --> 00:22:28,262
„Port Portowy”?
396
00:22:28,263 --> 00:22:31,349
I my, „Nadgrupa Śledcza”,
grupa nad grupami.
397
00:22:31,350 --> 00:22:32,933
To mi chciałeś powiedzieć?
398
00:22:32,934 --> 00:22:38,273
Nie, chcę ci powiedzieć,
że w szerszej perspektywie się myliłem.
399
00:22:39,024 --> 00:22:40,024
Jak to?
400
00:22:40,025 --> 00:22:41,360
Coś jest prawdziwe.
401
00:22:42,444 --> 00:22:44,988
Ja jestem prawdziwy. I ty jesteś.
402
00:22:48,575 --> 00:22:51,661
Mam przez to rozumieć, że tęskniłeś?
403
00:22:52,412 --> 00:22:53,412
Tak.
404
00:22:53,413 --> 00:22:55,415
Wystarczyło to powiedzieć.
405
00:22:57,876 --> 00:23:00,669
- Wybiegli na ulicę.
- W tył, w lewo i prosto.
406
00:23:00,670 --> 00:23:02,797
- I tak się traci pracę.
- Zapewne.
407
00:23:02,798 --> 00:23:05,633
Ale to ekscytujące –
nie wiedzieć, kim się jest.
408
00:23:05,634 --> 00:23:08,010
Życie to coś więcej, Green, niewiadoma.
409
00:23:08,011 --> 00:23:10,597
- Jak w 12 tomie...
- Nie mów „Takeshi-san”.
410
00:23:13,016 --> 00:23:14,517
Dobra, nie mówię.
411
00:23:14,518 --> 00:23:17,771
Bo to raczej jak w tomie 13:
Takeshi między światami.
412
00:23:18,397 --> 00:23:19,398
Czytałaś?
413
00:23:20,524 --> 00:23:24,486
Czytałam. Żeby dzielić z tobą bezrobocie.
414
00:23:26,446 --> 00:23:27,781
Tęskniłem.
415
00:23:32,411 --> 00:23:34,204
Ja za tobą też, szajbusie.
416
00:23:42,587 --> 00:23:43,588
Cholera.
417
00:23:48,510 --> 00:23:51,179
Jeszcze trochę i utkniemy na dachu.
418
00:24:10,073 --> 00:24:11,491
Jak oni to robią?
419
00:24:13,076 --> 00:24:14,077
Ja pierdzielę.
420
00:24:15,120 --> 00:24:16,705
Jest tylko jedna droga.
421
00:24:20,750 --> 00:24:21,877
Jebany dach.
422
00:24:22,502 --> 00:24:23,627
{\an8}No jasne.
423
00:24:23,628 --> 00:24:25,754
{\an8}WILLIS WU BIERZE ZAKŁADNICZKĘ
424
00:24:25,755 --> 00:24:27,048
{\an8}To jawne oszustwo.
425
00:24:38,560 --> 00:24:42,563
Ich scenariusz ma gotowe zakończenie.
426
00:24:42,564 --> 00:24:45,400
A więc tak się to kończy.
427
00:24:46,526 --> 00:24:48,695
To koniec. Nie masz dokąd uciec.
428
00:24:49,488 --> 00:24:52,156
{\an8}Śledzimy sytuację
na dachu budynku w Chinatown,
429
00:24:52,157 --> 00:24:57,286
{\an8}gdzie niezrównoważony Willis Wu
przetrzymuje zakładniczkę, Lanę Lee,
430
00:24:57,287 --> 00:24:59,873
{\an8}byłą detektyw policji w Port Harbour.
431
00:25:00,582 --> 00:25:02,917
{\an8}Mają nas tam, gdzie chcieli.
432
00:25:02,918 --> 00:25:05,419
Próbowaliśmy ich zatrzymać.
433
00:25:05,420 --> 00:25:07,172
{\an8}- Willis!
- Jesteś cały, synu?
434
00:25:07,964 --> 00:25:09,591
{\an8}System zawsze wygrywa, tato.
435
00:25:10,217 --> 00:25:11,342
To jest ich finał.
436
00:25:11,343 --> 00:25:14,345
Goście z Chinatown nie zostają bohaterami.
437
00:25:14,346 --> 00:25:16,138
A gdyby zepsuć im plan?
438
00:25:16,139 --> 00:25:17,806
- Czyli co?
- Nagrywa się?
439
00:25:17,807 --> 00:25:19,099
Tak, to leci na żywo.
440
00:25:19,100 --> 00:25:21,228
- Co ty wyprawiasz?
- Rób to co ja.
441
00:25:21,978 --> 00:25:23,145
- Ale co?
- Cicho.
442
00:25:23,146 --> 00:25:25,606
Pamiętasz, jak przyszłam do Golden Palace?
443
00:25:25,607 --> 00:25:27,775
O co ci chodzi? Jesteśmy na antenie.
444
00:25:27,776 --> 00:25:29,361
Pamiętasz ten dzień?
445
00:25:31,154 --> 00:25:32,488
Pewnie.
446
00:25:32,489 --> 00:25:34,658
{\an8}Weszłaś, jakbyś szampon reklamowała.
447
00:25:35,450 --> 00:25:36,867
Z rozwianym włosem.
448
00:25:36,868 --> 00:25:38,245
Co powiedziałam?
449
00:25:39,538 --> 00:25:40,539
Nie pamiętam.
450
00:25:41,039 --> 00:25:43,332
Zahipnotyzowały mnie twoje włosy.
451
00:25:43,333 --> 00:25:45,918
Mówiłam, że w Chinatown coś się dzieje.
452
00:25:45,919 --> 00:25:48,255
Zdarzenia, których nie umiem powiązać.
453
00:25:49,047 --> 00:25:51,799
No i co? Powiązałaś je?
454
00:25:51,800 --> 00:25:54,135
Czym jest seria zdarzeń?
455
00:25:57,639 --> 00:25:58,640
Historią.
456
00:26:00,225 --> 00:26:03,562
Jonny próbował...
457
00:26:05,647 --> 00:26:08,483
uciec... od tego.
458
00:26:09,776 --> 00:26:10,902
Tego wszystkiego.
459
00:26:12,320 --> 00:26:13,779
Od narzuconego zakończenia.
460
00:26:13,780 --> 00:26:14,864
Tak.
461
00:26:15,365 --> 00:26:16,365
Ale nie zdołał.
462
00:26:16,366 --> 00:26:18,743
Bo oni wszystko kontrolowali.
463
00:26:20,704 --> 00:26:22,664
{\an8}Oni, którzy sterują kamerami.
464
00:26:23,665 --> 00:26:27,294
{\an8}Oni, którzy są tam, po drugiej stronie.
465
00:26:28,545 --> 00:26:31,463
- Oni decydują, co jest prawdziwe.
- Tak.
466
00:26:31,464 --> 00:26:35,884
Policja napędza wiadomości,
a więc rzeczywistość. Zawsze dopną swego.
467
00:26:35,885 --> 00:26:37,386
To się nigdy nie zmieni.
468
00:26:37,387 --> 00:26:39,264
Ale się zmieniło.
469
00:26:41,391 --> 00:26:42,392
Ty to sprawiłeś.
470
00:26:45,520 --> 00:26:47,772
Chciałeś opowiedzieć własną historię.
471
00:26:49,024 --> 00:26:50,025
Tak.
472
00:26:50,817 --> 00:26:52,068
To opowiedz.
473
00:26:55,363 --> 00:26:56,865
Lepszej okazji nie będzie.
474
00:27:02,579 --> 00:27:04,581
Tyler, nagrywaj wszystko.
475
00:27:18,887 --> 00:27:19,888
{\an8}Jestem Willis Wu.
476
00:27:23,808 --> 00:27:25,060
Całe życie myślałem,
477
00:27:26,561 --> 00:27:28,063
że jestem niewidzialny.
478
00:27:30,482 --> 00:27:31,733
Tymczasem się kryłem.
479
00:27:33,401 --> 00:27:36,613
Myślałem, że to powinna być
opowieść o mnie.
480
00:27:37,781 --> 00:27:38,907
Nie miałem racji.
481
00:27:40,200 --> 00:27:43,745
Powinna być o mojej mamie.
To ona jest bohaterką.
482
00:27:44,996 --> 00:27:46,872
Dotarła tu z niczym.
483
00:27:46,873 --> 00:27:48,624
Musiała nauczyć się języka,
484
00:27:48,625 --> 00:27:50,585
{\an8}wychować dwóch chłopaków.
485
00:27:51,795 --> 00:27:56,383
{\an8}A teraz spójrzcie na nią.
Jest nagrodzoną agentką nieruchomości.
486
00:27:57,050 --> 00:27:58,301
Jestem z ciebie dumny.
487
00:28:00,470 --> 00:28:02,554
To też opowieść o moim tacie.
488
00:28:02,555 --> 00:28:04,224
Stworzył szkołę kung-fu
489
00:28:05,225 --> 00:28:06,643
i wychował dwóch synów,
490
00:28:08,061 --> 00:28:09,062
zbudował rodzinę.
491
00:28:11,231 --> 00:28:12,482
To on jest bohaterem.
492
00:28:14,275 --> 00:28:15,443
Moim tatą.
493
00:28:17,862 --> 00:28:18,863
Moim lou dau.
494
00:28:20,240 --> 00:28:21,366
Moim sifu.
495
00:28:23,993 --> 00:28:30,750
Starali się ze wszystkich sił,
ale stracili syna, mojego brata Jonny’ego.
496
00:28:32,377 --> 00:28:33,878
{\an8}To mogła być jego historia.
497
00:28:35,755 --> 00:28:39,342
{\an8}I była, póki mu jej nie zabraliście.
498
00:28:43,346 --> 00:28:46,266
{\an8}Wszyscy ci ludzie w dokach...
499
00:28:49,853 --> 00:28:50,854
niewidzialni.
500
00:28:53,148 --> 00:28:54,232
Dla was.
501
00:28:55,358 --> 00:28:56,359
Ale nie dla mnie.
502
00:28:57,193 --> 00:28:58,445
Niektórych znałem.
503
00:29:00,780 --> 00:29:03,283
Są z Chinatown, tak jak ja.
504
00:29:04,784 --> 00:29:07,579
Tak jak moja mama zapomniałem, kim jestem.
505
00:29:09,372 --> 00:29:10,540
Skąd pochodzę.
506
00:29:12,375 --> 00:29:13,918
Proszę, oto wasz finał.
507
00:29:14,919 --> 00:29:15,920
Nie ma kung-fu.
508
00:29:17,547 --> 00:29:21,175
Jest tylko kelner,
który został detektywem.
509
00:29:21,176 --> 00:29:22,593
{\an8}Detektyw Willis Wu
510
00:29:22,594 --> 00:29:24,053
Ale to nieważne.
511
00:29:25,722 --> 00:29:29,058
Jestem gościem,
który chce świrować ze swoim przyjacielem.
512
00:29:30,643 --> 00:29:32,645
Który kocha swoich rodziców.
513
00:29:33,813 --> 00:29:35,732
Który chciał zmienić coś na lepsze,
514
00:29:36,232 --> 00:29:37,692
a tylko namieszał.
515
00:29:38,318 --> 00:29:39,319
Jestem gościem,
516
00:29:40,779 --> 00:29:41,905
który się zakochał.
517
00:29:43,114 --> 00:29:44,115
Gościem...
518
00:29:46,910 --> 00:29:48,203
który tęskni za bratem.
519
00:29:54,083 --> 00:29:55,335
Oto moja historia.
520
00:30:03,510 --> 00:30:05,845
To co teraz?
521
00:30:10,809 --> 00:30:12,644
Zwróciłeś uwagę, że ten budynek
522
00:30:13,561 --> 00:30:16,397
wygląda dokładnie tak
jak ten z naszej gry?
523
00:30:19,150 --> 00:30:21,360
- Co?
- No wiesz, z automatu.
524
00:30:21,361 --> 00:30:23,862
Wiem, że z automatu, ale o czym ty mówisz?
525
00:30:23,863 --> 00:30:24,948
Nigdy...
526
00:30:26,241 --> 00:30:28,909
Nie pokonałam bossa.
Nie wiem, jak się kończy.
527
00:30:28,910 --> 00:30:31,788
{\an8}Wiesz, jak przejść do następnego etapu?
528
00:30:32,497 --> 00:30:34,791
Bossa nie załatwisz w pojedynkę.
529
00:30:35,667 --> 00:30:37,210
Trzeba na dwóch graczy.
530
00:30:37,877 --> 00:30:38,878
No tak.
531
00:30:41,589 --> 00:30:42,841
Wygraj to ze mną.
532
00:30:48,638 --> 00:30:49,848
Robię to z miłości.
533
00:30:50,473 --> 00:30:51,641
Co takiego?
534
00:30:53,643 --> 00:30:55,144
Obym się nie myliła.
535
00:31:19,711 --> 00:31:21,754
ZGIŃ
536
00:31:50,658 --> 00:31:53,036
Zawsze słyszałem jakiś wewnętrzny głos.
537
00:31:53,786 --> 00:31:54,954
Opowiada historię,
538
00:31:56,456 --> 00:31:57,582
a brzmi ona tak:
539
00:31:58,708 --> 00:31:59,709
jesteś tu nowy.
540
00:32:00,501 --> 00:32:01,544
Nie mąć.
541
00:32:02,211 --> 00:32:03,504
Nie kwestionuj.
542
00:32:04,631 --> 00:32:07,050
Powoli się pnij.
543
00:32:08,134 --> 00:32:10,762
Ciężko pracuj, a dotrzesz tam,
544
00:32:11,429 --> 00:32:12,847
na drugą stronę.
545
00:32:14,474 --> 00:32:15,808
Tak powinno być.
546
00:32:17,393 --> 00:32:19,979
Ale nie wszystkim dane jest tam dotrzeć.
547
00:32:21,356 --> 00:32:22,357
Dla niektórych,
548
00:32:23,107 --> 00:32:24,108
jak mój brat,
549
00:32:24,901 --> 00:32:26,903
ten sen nie kończy się szczęśliwie.
550
00:32:27,695 --> 00:32:28,988
Lub nie ma zakończenia.
551
00:32:30,198 --> 00:32:31,866
Walczył o więcej,
552
00:32:32,533 --> 00:32:33,909
dla naszej rodziny.
553
00:32:33,910 --> 00:32:35,077
Ale zagubił się,
554
00:32:35,078 --> 00:32:37,621
na zawsze ugrzązł w systemie.
555
00:32:37,622 --> 00:32:38,831
Jonny?
556
00:32:40,249 --> 00:32:42,877
Głos w mojej głowie nalegał:
557
00:32:43,503 --> 00:32:45,838
„Złóż to do kupy, zakończ.
558
00:32:46,756 --> 00:32:48,091
Rozszyfruj to”.
559
00:32:49,217 --> 00:32:50,593
To próbowałem zrobić.
560
00:32:52,553 --> 00:32:53,888
O mój Boże.
561
00:32:54,389 --> 00:32:55,472
Willis.
562
00:32:55,473 --> 00:32:57,684
Chodź tu. Tak za tobą tęskniłem.
563
00:32:58,309 --> 00:32:59,559
Jonny.
564
00:32:59,560 --> 00:33:02,689
Domknij jego historię. Znajdź wyjście.
565
00:33:03,398 --> 00:33:04,399
Dla nich,
566
00:33:04,899 --> 00:33:05,984
dla siebie,
567
00:33:06,985 --> 00:33:07,986
dla Jonny’ego.
568
00:33:09,362 --> 00:33:13,199
Myślę, że gdyby nadal tu był,
to właśnie chciałby zobaczyć.
569
00:33:16,577 --> 00:33:17,829
Willis.
570
00:33:19,038 --> 00:33:20,081
Wu.
571
00:33:21,249 --> 00:33:25,003
Wiem, gonią cię terminy,
ale chcę ci przedstawić nową koleżankę.
572
00:33:33,386 --> 00:33:35,471
UCIECZKA Z CHINATOWN
(NARRATOR)
573
00:33:45,231 --> 00:33:47,900
Willis, poznaj naszą nową pracownicę.
574
00:33:51,654 --> 00:33:52,655
Cześć.
575
00:33:53,698 --> 00:33:54,699
Cześć.
576
00:34:07,712 --> 00:34:13,926
{\an8}DOBRE PRAKTYKI
577
00:35:22,578 --> 00:35:24,580
Napisy: Kamil Rogula