1 00:00:16,683 --> 00:00:19,519 Faulkner pisał: „Przeszłość nie jest martwa. 2 00:00:20,145 --> 00:00:21,855 Nie jest nawet przeszłością”. 3 00:00:22,731 --> 00:00:25,608 Tak naprawdę to wszystko nadal się dzieje. 4 00:00:26,317 --> 00:00:29,195 Jeśli celem Isaaca jest ocalenie siostry, 5 00:00:30,613 --> 00:00:32,282 po co porwał Pugsleya? 6 00:00:32,365 --> 00:00:33,992 Rozproszcie się. 7 00:00:34,075 --> 00:00:35,910 - Wy tędy. - Pugsley! 8 00:00:35,994 --> 00:00:39,831 Po co żywiącemu się mózgami geniuszowi mój bezmózgi brat? 9 00:00:43,209 --> 00:00:44,252 Ani śladu syna. 10 00:00:45,170 --> 00:00:47,088 Podejrzewacie powód porwania? 11 00:00:47,172 --> 00:00:48,882 To kompletna zagadka. 12 00:00:48,965 --> 00:00:51,843 Czy ktoś chowa urazę wobec waszej rodziny? 13 00:00:51,926 --> 00:00:53,553 Może ktoś się mści? 14 00:00:53,636 --> 00:00:56,139 Obwinia nas pani o porwanie własnego syna? 15 00:00:57,015 --> 00:00:59,017 Poszukiwania będą trwały całą noc. 16 00:00:59,100 --> 00:01:02,145 Rodzice uczestniczący w gali zabrali już dzieci. 17 00:01:02,228 --> 00:01:06,107 Pozostali uczniowie pojadą do domów najpóźniej jutro po południu. 18 00:01:07,233 --> 00:01:09,819 Przykro mi. Robimy, co w naszej mocy. 19 00:01:09,903 --> 00:01:10,779 {\an8}DOMEK ROTWOODÓW 20 00:01:10,862 --> 00:01:14,032 {\an8}Wysłałam ojca i Lurcha, by dołączyli do poszukiwań. 21 00:01:14,115 --> 00:01:15,408 Nie znajdą Pugsleya. 22 00:01:15,492 --> 00:01:16,701 Isaac jest sprytny. 23 00:01:16,785 --> 00:01:20,705 Musicie współpracować. Wykorzystajcie moce, aby go zlokalizować. 24 00:01:20,789 --> 00:01:22,874 Moja matka jest ślepa na złą wolę, 25 00:01:22,957 --> 00:01:26,961 a moje zdolności parapsychiczne wzięły samowolny urlop. 26 00:01:27,504 --> 00:01:31,424 Dlatego musisz się zwrócić do drugiego Kruka w rodzinie. 27 00:01:31,508 --> 00:01:32,467 Do mojej matki? 28 00:01:32,550 --> 00:01:35,345 Znajdujecie się pod ścianą. 29 00:01:44,229 --> 00:01:47,816 Mamo, dziękuję, że tak rychło wróciłaś. 30 00:01:47,899 --> 00:01:50,735 Po co ktoś miałby porywać Pugsleya? 31 00:01:50,819 --> 00:01:55,615 Nie chcę rzucać obelgami, ale są trupy, które przedstawiają sobą większą wartość. 32 00:01:55,698 --> 00:01:58,368 Nie porwano go dla okupu. 33 00:01:58,451 --> 00:02:01,913 Jest pionkiem – ma nas odstraszyć albo zwabić w pułapkę. 34 00:02:03,414 --> 00:02:07,252 Wiążę z tym pokojem tyle wspaniałych wspomnień. 35 00:02:07,335 --> 00:02:10,213 Wciąż słyszę wrzaski przerażenia kolegów z klasy 36 00:02:10,296 --> 00:02:13,091 podczas zaawansowanych zajęć z opętania. 37 00:02:14,592 --> 00:02:15,760 Strachajła. 38 00:02:23,726 --> 00:02:25,812 To wymaga bliskości fizycznej. 39 00:02:33,778 --> 00:02:37,282 Musimy oczyścić umysły z dawnych żalów. 40 00:02:37,365 --> 00:02:40,535 Moje żale są jak dobre wino. Im starsze, tym lepsze. 41 00:02:40,618 --> 00:02:41,619 Moje tak samo. 42 00:02:45,456 --> 00:02:47,834 Oto iskrę zapalają Gołębie i Kruki. 43 00:02:47,917 --> 00:02:51,462 Mrocznymi skrzydłami, świdrującym wzrokiem 44 00:02:52,005 --> 00:02:54,924 niech wiodą nas ku prawdzie przez poranki i noce. 45 00:02:55,008 --> 00:02:57,969 Temu zaprzysięgamy nasze moce. 46 00:02:58,052 --> 00:03:01,598 Nie przyjechałam tu trzymać się za ręce. Ile to ma trwać? 47 00:03:01,681 --> 00:03:03,933 Mamo! Choć raz bądź cicho. 48 00:03:04,017 --> 00:03:05,602 Chcemy znaleźć Pugsleya. 49 00:03:07,103 --> 00:03:08,104 Poczułam coś. 50 00:03:08,188 --> 00:03:09,689 Ja też. 51 00:03:09,772 --> 00:03:11,191 Czujesz to, Wednesday? 52 00:03:21,075 --> 00:03:22,535 Prędzej, Gomez! 53 00:03:24,412 --> 00:03:26,831 Nikt nigdy się nie dowie, że tu byliśmy. 54 00:04:39,445 --> 00:04:43,825 Widziałam, jak w czasach szkolnych pochowaliście z ojcem Isaaca. 55 00:04:45,702 --> 00:04:48,830 Nadszedł moment, aby zrzucić z siebie ciężar prawdy. 56 00:04:54,168 --> 00:04:55,795 Straciłam już dość czasu. 57 00:04:55,878 --> 00:04:57,171 W noc wypadku Isaaca 58 00:04:58,089 --> 00:04:59,465 razem z twoim ojcem 59 00:05:00,258 --> 00:05:02,010 byliśmy w jego laboratorium 60 00:05:03,261 --> 00:05:04,470 w Wieży Jagona. 61 00:05:07,682 --> 00:05:11,853 Isaac był pewien, że jego urządzenie na zawsze wyleczy Francoise. 62 00:05:12,353 --> 00:05:15,481 I że już nigdy nie będzie się bała przemiany w hydea. 63 00:05:16,607 --> 00:05:21,070 Ale urządzenie wymagało ogromnej ilości energii. 64 00:05:21,904 --> 00:05:25,950 Dlatego Isaac zwrócił się do swojego przyjaciela. 65 00:05:26,534 --> 00:05:27,368 Do ojca. 66 00:05:31,497 --> 00:05:34,000 W jaki sposób Gomez mógłby mu pomóc? 67 00:05:35,001 --> 00:05:39,213 W tamtym czasie moc Gomeza był tak silna jak teraz Pugsleya. 68 00:05:40,256 --> 00:05:43,885 Bardzo chciał pomóc swemu przyjacielowi. 69 00:05:43,968 --> 00:05:46,304 Ale Isaac go oszukał. 70 00:05:48,097 --> 00:05:50,224 Potrzebował więcej niż jednej iskry. 71 00:05:53,936 --> 00:05:55,313 Bez wiedzy Francoise 72 00:05:55,396 --> 00:05:59,150 Isaac postanowił poświęcić życie twojego ojca, aby ją ratować. 73 00:05:59,901 --> 00:06:02,403 Wykopał mu nawet grób 74 00:06:02,487 --> 00:06:04,781 pod Drzewem Czaszki. 75 00:06:16,584 --> 00:06:18,252 Kiedy tam dotarłam, 76 00:06:18,336 --> 00:06:21,297 mój najdroższy Gomez był bliski śmierci. 77 00:06:22,006 --> 00:06:26,594 Swoją ingerencją sprawiłam, że urządzenie zaczęło wariować. 78 00:06:36,229 --> 00:06:39,607 Francoise przeżyła wybuch, ale Isaac – nie. 79 00:06:40,441 --> 00:06:42,235 Jeśli chodzi o twojego ojca, 80 00:06:42,318 --> 00:06:46,280 doświadczenie to na zawsze pozbawiło go mocy dziwoląga. 81 00:06:50,785 --> 00:06:53,830 - Czemu to ukrywaliście? - Bo Stonehurst nam groził. 82 00:06:53,913 --> 00:06:55,998 Laboratorium Isaaca było tajne. 83 00:06:56,082 --> 00:06:58,876 Jedno słowo, a oskarżyłby nas o morderstwo. 84 00:06:58,960 --> 00:07:00,086 Szybciej, Gomez. 85 00:07:01,587 --> 00:07:04,090 Nikt nigdy się nie dowie, że tu byliśmy. 86 00:07:04,173 --> 00:07:07,343 Pochowaliście Isaaca w grobie przeznaczonym dla ojca. 87 00:07:11,848 --> 00:07:12,932 Tak. 88 00:07:13,558 --> 00:07:17,395 Isaac pewnie znów próbuje. A Pugsley jest jego źródłem zasilania. 89 00:07:17,478 --> 00:07:20,189 Nagrobek Addamsa, który zobaczyłam w wizji, 90 00:07:20,731 --> 00:07:22,483 musiał należeć do Pugsleya. 91 00:07:24,402 --> 00:07:29,115 Jedźcie z Rączką do babci, a my znajdziemy Pugsleya. 92 00:07:29,198 --> 00:07:31,993 Pierwszy raz zgadzam się z twoją matką. 93 00:07:32,076 --> 00:07:34,662 To nasze grzechy, Wednesday. 94 00:07:34,745 --> 00:07:36,038 My stawimy im czoła. 95 00:07:37,707 --> 00:07:40,626 - Nie narażę cię na niebezpieczeństwo. - Za późno. 96 00:07:59,604 --> 00:08:00,605 Przykro mi. 97 00:08:01,814 --> 00:08:03,524 Zasługujesz na coś lepszego. 98 00:08:06,277 --> 00:08:10,114 - Nie wiedziałam, że znów ze sobą gadamy. - Chwilę mi to zajęło. 99 00:08:11,157 --> 00:08:12,783 Ale chcę się kumplować. 100 00:08:14,535 --> 00:08:16,162 Oczywiście jeśli ty chcesz. 101 00:08:18,498 --> 00:08:19,999 Bardzo chętnie. 102 00:08:21,959 --> 00:08:23,544 Skąd ta zmiana? 103 00:08:25,963 --> 00:08:28,508 Skumałem, że zerwałaś nie przeze mnie. 104 00:08:29,383 --> 00:08:32,053 Niczyja wina, że już tego nie czujesz. 105 00:08:32,136 --> 00:08:36,057 Mogę się o to wkurzać albo się z tym pogodzić i żyć dalej. 106 00:08:37,975 --> 00:08:39,977 Bianca mi tak powiedziała. 107 00:08:40,561 --> 00:08:42,313 A ona umie być przekonująca. 108 00:09:00,498 --> 00:09:04,752 Powiedz, że to koniec z kłamliwymi wilkami i miękkimi gorgonami. 109 00:09:04,835 --> 00:09:06,754 Zrobiłam ci listę kandydatów. 110 00:09:06,837 --> 00:09:10,299 Ustaliłam kompatybilność na podstawie profilów w socjalach. 111 00:09:10,383 --> 00:09:12,051 Kiedy już zawęzisz wybór, 112 00:09:12,134 --> 00:09:14,762 złożę każdemu z nich niewidzialną wizytę. 113 00:09:14,845 --> 00:09:17,014 Ciekawe, co pominęli w biogramach. 114 00:09:18,266 --> 00:09:19,976 Dzięki za pomoc, 115 00:09:20,476 --> 00:09:25,648 ale chyba wezmę przykład z Wednesday i zrobię sobie przerwę od romansów. 116 00:09:29,902 --> 00:09:31,696 To nic miłego 117 00:09:32,321 --> 00:09:34,824 być związanym i traktowanym jak zwierzak, 118 00:09:36,325 --> 00:09:37,702 prawda? 119 00:09:37,785 --> 00:09:39,495 Mięsna zagadka. 120 00:09:39,579 --> 00:09:41,122 Twoje ulubione jedzenie. 121 00:09:43,124 --> 00:09:45,501 Oszczędzaj energię. Będzie ci potrzebna. 122 00:09:48,546 --> 00:09:50,965 Chciałabym być na którymś z tych zdjęć. 123 00:09:53,718 --> 00:09:57,346 Nigdy nie rozumiałem twojego pragnienia życia jak normalni. 124 00:09:59,098 --> 00:10:03,269 Ale wiedząc, co Stonehurst zrobił ci w laboratorium… 125 00:10:06,272 --> 00:10:08,941 Żadne z nas nie zasłużyło na taki koniec. 126 00:10:10,818 --> 00:10:12,403 To się dzisiaj zmieni. 127 00:10:16,782 --> 00:10:19,744 Obiecaj mi, że bez względu na to, co się stanie, 128 00:10:19,827 --> 00:10:20,911 zrobisz to. 129 00:10:21,537 --> 00:10:22,913 To, o czym mówiliśmy. 130 00:10:25,082 --> 00:10:26,375 Daj mi słowo. 131 00:10:32,173 --> 00:10:35,760 Ślady hyde’a i kostium Pugsleya zostawiłem 30 km na północ stąd. 132 00:10:35,843 --> 00:10:38,346 I tak jak kazałeś, dałem anonimowy cynk. 133 00:10:38,429 --> 00:10:39,430 Świetnie. 134 00:10:40,431 --> 00:10:42,892 To zmyli gliny. 135 00:10:42,975 --> 00:10:47,855 Pora wprowadzić do gry twoją starą miłość. 136 00:10:47,938 --> 00:10:53,569 - Wednesday się domyśli, że ją rozgrywamy. - Addams nigdy nie poświęci Addamsa. 137 00:10:53,653 --> 00:10:54,945 Choćby był pionkiem. 138 00:10:56,072 --> 00:10:58,366 A ta emocjonalna słabość 139 00:10:59,283 --> 00:11:01,035 umożliwi nam szach-mat. 140 00:11:02,703 --> 00:11:06,207 - Jakieś wieści o Pugsleyu? - Nadal go nie ma. Ale żyje. 141 00:11:06,290 --> 00:11:08,376 Isaac bardzo chce ocalić siostrę. 142 00:11:08,459 --> 00:11:11,629 Pugsley jest mu potrzebny. Pytanie: gdzie i kiedy. 143 00:11:11,712 --> 00:11:13,756 O nie. On tu jest. 144 00:11:13,839 --> 00:11:14,757 Kto? 145 00:11:15,716 --> 00:11:16,550 Isaac? 146 00:11:17,134 --> 00:11:18,803 Nie. Mój tata. 147 00:11:18,886 --> 00:11:21,889 Zwykle wysyła po mnie jakiegoś asystenta. 148 00:11:21,972 --> 00:11:23,724 Mama nie mogła cię odebrać? 149 00:11:23,808 --> 00:11:26,852 Jest zajęta swoim nowym normalnym mężem i dzieckiem. 150 00:11:27,436 --> 00:11:31,524 Ja byłam pomyłką, przez którą tkwili razem dłużej, niż chcieli. 151 00:11:31,607 --> 00:11:35,528 Proch strzelniczy, penicylina, madejowe łoże… to same pomyłki. 152 00:11:36,987 --> 00:11:39,990 Chcę tylko powiedzieć, że kocham naszą trójkę. 153 00:11:40,074 --> 00:11:42,451 - Trzej muszkieterowie. - Uważaj. 154 00:11:42,535 --> 00:11:43,577 Agnes! 155 00:11:44,286 --> 00:11:46,539 Pa. Do zobaczenia w przyszłym roku. 156 00:11:47,331 --> 00:11:49,917 Pomogłabym, ale muszę siedzieć w klatkach. 157 00:11:50,000 --> 00:11:53,421 Capri dała mi reprymendę. Mam tam wejść i zachować spokój. 158 00:11:53,504 --> 00:11:56,215 Biorę apkę do medytacji, ulubioną playlistę 159 00:11:56,298 --> 00:11:58,718 i zapas srebra koloidalnego. 160 00:11:59,927 --> 00:12:01,595 Co może pójść nie tak? 161 00:12:02,388 --> 00:12:04,515 Przyjdę rano, żeby cię wypuścić. 162 00:12:05,975 --> 00:12:07,017 Obiecujesz? 163 00:12:11,397 --> 00:12:13,357 Hej, ty. Znowu wskrzeszamy trupa. 164 00:12:13,441 --> 00:12:15,359 Kiedy ćmy wzlecą w powietrze? 165 00:12:15,443 --> 00:12:17,695 Niestety są uziemione na stałe. 166 00:12:17,778 --> 00:12:20,823 Takie ćmy żyją tylko 36 godzin. 167 00:12:23,075 --> 00:12:26,537 Wednesday, przepraszam cię. Odrzuciłem przyjaźń Pugsleya. 168 00:12:26,620 --> 00:12:30,833 Może gdybym był milszy, nie miałby ochoty kumplować się z zombie. 169 00:12:30,916 --> 00:12:34,795 Ja jestem stróżem mojego brata. Powinnam była go zamknąć w klatce. 170 00:12:34,879 --> 00:12:38,132 Idę do szopy Brzęczków. Muszę zahibernować pszczoły. 171 00:12:38,215 --> 00:12:39,467 Chcesz dołączyć…? 172 00:13:02,114 --> 00:13:05,785 Jadę do twoich rodziców. Turyści znaleźli kostium Pugsleya. 173 00:13:05,868 --> 00:13:08,579 Przenoszę poszukiwania do Burlington. 174 00:13:08,662 --> 00:13:11,040 To podstęp, który ma odciągnąć uwagę. 175 00:13:11,123 --> 00:13:13,459 Kieruję się dowodami, nie przeczuciami. 176 00:13:14,835 --> 00:13:17,213 Wreszcie odzyskałam mój gabinet. 177 00:13:18,422 --> 00:13:22,009 Upadek Dorta nadał wartości mojemu dziedzictwu. 178 00:13:22,510 --> 00:13:26,430 Zarząd będzie teraz z sentymentem wspominać epokę Weems. 179 00:13:26,514 --> 00:13:30,226 Nevermore wyraźnie potrzebuje rządów pewnej ręki. 180 00:13:30,309 --> 00:13:33,187 Przywódcy o nieskazitelnych zasadach moralnych. 181 00:13:33,270 --> 00:13:36,232 Zataiłaś morderstwo Rowana i istnienie hyde’a. 182 00:13:36,941 --> 00:13:38,442 Zostały popełnione błędy. 183 00:13:39,151 --> 00:13:41,153 Ale to już przeszłość. 184 00:13:46,033 --> 00:13:47,326 Byłem u Brzęczków. 185 00:13:47,409 --> 00:13:51,038 Spotkałem Siorba. Wygląda teraz jak człowiek. Kazał dać ci to. 186 00:13:51,121 --> 00:13:54,500 Mówił, że jak pisnę komuś słówko, to po mnie przyjdzie. 187 00:13:54,583 --> 00:13:56,418 Boję się. 188 00:13:56,502 --> 00:14:00,005 Wracaj do akademika i zamknij drzwi na klucz. No już! 189 00:14:05,427 --> 00:14:07,638 PÓŁNOC 190 00:14:22,862 --> 00:14:25,489 Isaac myśli, że mnie zwabi i wykończy. 191 00:14:30,703 --> 00:14:32,621 Gdy będziesz miał czysty strzał… 192 00:14:34,790 --> 00:14:36,750 wpakuj bełt w mózg zombiaka. 193 00:14:49,972 --> 00:14:51,640 Tyler ostrzegał przed tobą. 194 00:14:51,724 --> 00:14:55,477 Właśnie widzę, jakie siejesz spustoszenie. 195 00:14:55,561 --> 00:14:59,356 Oddaj mi brata, wczołgaj się do dziury i pozostań już martwy. 196 00:14:59,440 --> 00:15:02,860 - Wiem, co zrobiłeś mojemu ojcu. - Ale to ja umarłem. 197 00:15:02,943 --> 00:15:05,237 Dzięki niemu i twojej drogiej matce. 198 00:15:05,905 --> 00:15:10,784 Pozwól bratu zapłacić za ich błędy i będziemy kwita. 199 00:15:10,868 --> 00:15:12,786 Nie masz swojego urządzenia. 200 00:15:12,870 --> 00:15:16,457 Odbudowa Willow Hill i Wieży Jagona potrwa miesiące. 201 00:15:16,540 --> 00:15:19,293 Będzie za późno, by uratować twoją siostrę. 202 00:15:24,214 --> 00:15:26,091 Doceniam wysiłek. 203 00:15:26,175 --> 00:15:29,970 Zagadujesz mnie, a twoja wierna prawa ręka oddaje strzał. 204 00:15:34,308 --> 00:15:35,309 Mam cię. 205 00:15:41,231 --> 00:15:43,192 Tyle że ona nigdy nie była twoja. 206 00:15:44,318 --> 00:15:45,194 Jest moja. 207 00:15:46,779 --> 00:15:49,823 Twoi rodzice nie zabili mnie całego. 208 00:16:04,630 --> 00:16:06,632 RĄCZKA 209 00:16:07,925 --> 00:16:08,968 Urocze. 210 00:16:09,051 --> 00:16:14,056 Nieźle się zdziwiłem na widok mojej dłoni wędrującej sobie po Willow Hill beze mnie. 211 00:16:14,139 --> 00:16:15,557 A davinci… 212 00:16:16,517 --> 00:16:18,644 jest niczym bez swojej prawej ręki. 213 00:16:21,814 --> 00:16:24,566 Twoja matka ją odcięła. 214 00:16:29,154 --> 00:16:33,617 Przez to moje urządzenie wymknęło się spod kontroli i wybuchło. 215 00:16:34,368 --> 00:16:38,122 Przepięcie musiało jakoś ożywić moją dłoń. 216 00:16:38,205 --> 00:16:41,000 Tym razem część jest wspanialsza niż całość. 217 00:17:16,660 --> 00:17:18,412 Teraz jestem kompletny. 218 00:17:25,669 --> 00:17:27,254 Rodzinę Addamsów 219 00:17:27,880 --> 00:17:30,257 czeka dziś koniec. 220 00:17:32,551 --> 00:17:34,136 Począwszy od ciebie. 221 00:18:03,332 --> 00:18:04,958 Mamy wizytę w Wieży Jagona. 222 00:18:05,042 --> 00:18:08,420 Twemu żałosnemu życiu w końcu przyświeci jakiś cel. 223 00:18:38,867 --> 00:18:41,495 Wreszcie możemy uzdrowić naszą rodzinę. 224 00:18:42,246 --> 00:18:43,288 Cześć! 225 00:18:45,582 --> 00:18:46,583 Chodź. 226 00:18:49,878 --> 00:18:53,215 Weź głęboki wdech i wolno wypuść powietrze. 227 00:18:53,298 --> 00:18:55,425 Wyobraź sobie swojego wilka 228 00:18:55,509 --> 00:18:57,511 o potężnym, acz łagodnym duchu. 229 00:18:58,011 --> 00:19:00,722 Pamiętaj, że wieczór ten jest pełen spokoju… 230 00:19:00,806 --> 00:19:02,057 Enid! Potrzebuję cię. 231 00:19:02,141 --> 00:19:05,727 - Agnes? Miałaś wyjechać. - Nie mogłam zostawić Wednesday. 232 00:19:05,811 --> 00:19:07,980 Wymknęłam się tacie, kiedy tankował. 233 00:19:08,564 --> 00:19:11,233 Isaac zakopał Wednesday pod Drzewem Czaszki. 234 00:19:11,316 --> 00:19:12,943 Nie mogę jej wykopać. 235 00:19:13,026 --> 00:19:14,653 Co? O Boże. 236 00:19:14,736 --> 00:19:16,613 - A Rączka? - Dłuższa historia. 237 00:19:16,697 --> 00:19:19,700 Opowiem ci po drodze. Nie mamy czasu! 238 00:19:22,119 --> 00:19:24,163 Wednesday, jesteśmy! Trzymaj się! 239 00:19:28,292 --> 00:19:30,002 Słyszę słabe bicie serca. 240 00:19:38,218 --> 00:19:39,970 Nie zdążymy jej wykopać. 241 00:19:40,554 --> 00:19:42,681 Nie. 242 00:19:49,938 --> 00:19:51,565 W tej postaci nie mam siły. 243 00:19:54,318 --> 00:19:57,779 Nie będziesz mogła przemienić się z powrotem. Jesteś alfą. 244 00:19:58,530 --> 00:19:59,907 Nie pozwolę jej umrzeć. 245 00:20:24,848 --> 00:20:28,143 Wednesday, obudź się. No już! 246 00:20:34,691 --> 00:20:36,401 Proszę. 247 00:20:39,071 --> 00:20:40,030 Było przyjemnie. 248 00:20:45,452 --> 00:20:46,453 Enid? 249 00:20:50,123 --> 00:20:51,959 Tylko tak mogła cię uratować. 250 00:21:03,428 --> 00:21:05,597 Idź za nią. Szybko! 251 00:21:07,099 --> 00:21:09,101 Wednesday! 252 00:21:10,560 --> 00:21:12,437 Chwała duchom. 253 00:21:15,565 --> 00:21:17,276 Albo jednemu w szczególności. 254 00:21:17,359 --> 00:21:20,487 Jeśli się nie pospieszycie, nie będzie czego ratować. 255 00:21:20,570 --> 00:21:21,947 Gdzie Pugsley? 256 00:21:35,168 --> 00:21:37,087 Nadal wszystko tu jest. 257 00:21:39,840 --> 00:21:40,674 Świetnie. 258 00:21:40,757 --> 00:21:43,135 Jak złożymy ten złom z powrotem? 259 00:21:43,218 --> 00:21:44,303 Nie my. 260 00:21:46,513 --> 00:21:47,514 Ja to zrobię. 261 00:22:22,549 --> 00:22:26,928 Mnie mogliście nie mówić prawdy, ale żeby zataić ją przed Rączką? 262 00:22:27,012 --> 00:22:29,514 Czasami prawdę lepiej pogrzebać. 263 00:22:29,598 --> 00:22:31,224 Rączka nie pamiętał Isaaca. 264 00:22:32,017 --> 00:22:36,146 Po tym, co Isaac zrobił twojemu ojca, mieliśmy obciążać go tą wiedzą? 265 00:22:36,772 --> 00:22:40,817 Lubię myśleć, że wszelkie przejawy dobroci w Isaacu przejął Rączka. 266 00:22:40,901 --> 00:22:44,112 Tyle że teraz połączony z Isaakiem zabije waszego syna. 267 00:22:46,990 --> 00:22:49,076 Szalony naukowiec, oklepana muzyka. 268 00:22:49,159 --> 00:22:50,035 Świetnie. 269 00:22:50,118 --> 00:22:50,994 Kochanie, 270 00:22:52,037 --> 00:22:53,580 zadzwoń do szeryf. 271 00:22:53,663 --> 00:22:55,374 Zostaw to nam. 272 00:22:56,666 --> 00:22:58,460 Najdroższa, ocal naszego syna. 273 00:23:33,453 --> 00:23:35,956 - Isaac, nic ci nie jest? - Nic. 274 00:23:36,873 --> 00:23:38,583 Przypnijcie źródło energii. 275 00:23:53,932 --> 00:23:57,269 Czekałem na tę chwilę 30 lat. 276 00:24:15,954 --> 00:24:17,205 Przygotuj się. 277 00:24:17,289 --> 00:24:19,249 Zaraz usmażymy twoją baterię. 278 00:24:30,927 --> 00:24:32,304 Już czas, Isaac. 279 00:24:33,221 --> 00:24:34,055 Zrób to teraz. 280 00:24:36,641 --> 00:24:37,642 Teraz! 281 00:24:38,393 --> 00:24:39,728 Obiecałeś mi. 282 00:24:57,829 --> 00:24:59,581 Chwila! Co ty robisz? 283 00:25:00,123 --> 00:25:02,459 Mamo, mieliśmy cię uratować. 284 00:25:02,542 --> 00:25:04,461 Dla mnie jest już za późno. 285 00:25:05,045 --> 00:25:06,838 Teraz kolej na ciebie. 286 00:25:06,922 --> 00:25:09,132 Uwolnimy cię od tego życia. 287 00:25:10,467 --> 00:25:12,135 Zaczniesz od nowa. 288 00:25:13,094 --> 00:25:15,805 Nie macie prawa odbierać mi mojej mocy! 289 00:25:19,476 --> 00:25:20,644 Kocham cię. 290 00:25:21,144 --> 00:25:23,688 Nie rób tego. Proszę. 291 00:25:23,772 --> 00:25:24,981 Kocham cię, maleńki. 292 00:25:36,993 --> 00:25:39,913 Ty idź schodami. Ja wejdę po drabinie. 293 00:25:44,543 --> 00:25:46,294 Mamo, proszę! 294 00:25:49,631 --> 00:25:50,674 Mamo! 295 00:25:54,094 --> 00:25:55,428 Mamy towarzystwo. 296 00:25:56,179 --> 00:25:57,806 Proszę, nie róbcie tego! 297 00:26:40,181 --> 00:26:41,433 Zabij mnie. 298 00:26:51,860 --> 00:26:53,987 - Dlaczego? - Nie trafiłam. 299 00:27:09,294 --> 00:27:10,503 Tyler, nie! 300 00:27:11,087 --> 00:27:12,213 Tyler, przestań! 301 00:27:16,426 --> 00:27:18,178 Isaac! 302 00:27:19,721 --> 00:27:20,847 Isaac! 303 00:27:21,806 --> 00:27:22,807 Isaac. 304 00:27:28,396 --> 00:27:29,230 Już dobrze. 305 00:27:29,314 --> 00:27:30,607 Wednesday? 306 00:27:31,232 --> 00:27:32,484 Jestem twoją mamusią. 307 00:27:32,567 --> 00:27:35,945 Najlepsza relacja matki z synem od czasu Psychozy. 308 00:27:42,577 --> 00:27:44,329 Tyler? Skarbie? 309 00:27:47,082 --> 00:27:47,916 Kochanie… 310 00:28:20,532 --> 00:28:22,409 Trzymaj się, Pugsley. 311 00:29:37,233 --> 00:29:38,359 Isaac! 312 00:29:40,028 --> 00:29:41,780 Masz coś, co należy do mnie. 313 00:29:45,742 --> 00:29:47,368 Szybciej! 314 00:30:19,776 --> 00:30:20,777 Ruchy. 315 00:30:21,945 --> 00:30:23,404 Dalej! 316 00:31:01,901 --> 00:31:03,444 Mamo. Tato. 317 00:31:06,573 --> 00:31:07,740 Tish! 318 00:31:15,832 --> 00:31:18,209 Pomóż mi z tym. 319 00:31:32,348 --> 00:31:35,393 Twoja przepowiednia jednak się nie sprawdziła. 320 00:31:46,821 --> 00:31:48,781 Przez ciebie 321 00:31:48,865 --> 00:31:51,701 straciłem jedyną osobę, którą kochałem. 322 00:31:51,784 --> 00:31:54,162 Isaac! 323 00:31:54,746 --> 00:31:55,914 Już po wszystkim. 324 00:31:55,997 --> 00:31:57,332 Puść moją córkę. 325 00:31:57,415 --> 00:31:59,000 Wybacz, stary druhu. 326 00:31:59,083 --> 00:32:02,503 Teraz wy przekonacie się, co to prawdziwy ból. 327 00:32:04,213 --> 00:32:06,799 Jeszcze krok, a skręcę jej kark! 328 00:32:11,679 --> 00:32:14,766 Rączko, wiemy, że wciąż tam jesteś. 329 00:32:14,849 --> 00:32:16,893 Wróć do nas, Rączko. Kochamy cię. 330 00:32:17,602 --> 00:32:19,062 Jesteśmy rodziną! 331 00:32:19,145 --> 00:32:23,232 Ta dłoń nigdy nie była częścią waszej rodziny. To część mnie! 332 00:32:38,206 --> 00:32:39,540 Nie trafiłaś! 333 00:32:48,716 --> 00:32:50,093 No dalej, Rączko. 334 00:33:00,687 --> 00:33:01,771 Co się dzieje? 335 00:33:04,983 --> 00:33:07,402 Nie trzeba geniusza, żeby to sczaić. 336 00:33:53,197 --> 00:33:54,115 Czas minął. 337 00:35:04,477 --> 00:35:05,978 Witaj z powrotem, Rączko. 338 00:35:35,383 --> 00:35:38,511 Jesteś ulepiony z tej samej gliny, co okrutny geniusz. 339 00:35:39,011 --> 00:35:40,805 To dlatego się rozumiemy. 340 00:35:42,932 --> 00:35:44,684 Jakie to uczucie znać prawdę? 341 00:35:47,311 --> 00:35:51,274 Nie możesz zmienić przeszłości. Ale przyszłość jest w twojej ręce. 342 00:35:54,861 --> 00:35:56,195 Jaka będzie? 343 00:36:07,748 --> 00:36:11,294 - Co zdołałaś ustalić? - Oto co zarejestrowała fotopułapka. 344 00:36:13,379 --> 00:36:14,630 To Enid. 345 00:36:15,298 --> 00:36:16,716 Kierowała się na północ, 346 00:36:16,799 --> 00:36:18,926 była osiem kilometrów od granicy. 347 00:36:19,010 --> 00:36:20,178 A Capri? 348 00:36:20,261 --> 00:36:23,347 Przekazała jakieś informacje, dokąd zmierza Enid? 349 00:36:23,431 --> 00:36:24,765 Zaginęła. 350 00:36:24,849 --> 00:36:27,101 Pewnie szuka nowej pracy, 351 00:36:27,185 --> 00:36:30,146 skoro Nevermore przestaje istnieć. 352 00:36:32,148 --> 00:36:35,067 FRANCOISE GALPIN UKOCHANA ŻONA I MATKA 353 00:36:35,151 --> 00:36:38,696 DONOVAN GALPIN 35 LAT W SŁUŻBIE HRABSTWA JERICHO 354 00:36:38,779 --> 00:36:39,655 Cześć, Tyler. 355 00:36:41,741 --> 00:36:44,660 Nie wiem, kim jesteś, ale odejdź. 356 00:36:47,121 --> 00:36:50,249 Oboje wiemy, że sam tutaj nie przetrwasz. 357 00:36:50,917 --> 00:36:52,168 Na pewno nie długo. 358 00:36:53,669 --> 00:36:55,087 Ale ja mogę cię ocalić. 359 00:36:57,924 --> 00:37:00,593 Skończyłem z matkami i paniami. 360 00:37:00,676 --> 00:37:03,095 Nie interesuje mnie żadna z tych ról. 361 00:37:06,265 --> 00:37:07,475 Proponuję ci… 362 00:37:08,392 --> 00:37:11,687 system wsparcia dla takich jak ty. 363 00:37:11,771 --> 00:37:16,275 Hyde’ów ukrytych przed światem tak, by nikt ich nie znalazł. 364 00:37:19,278 --> 00:37:20,696 Byłbyś częścią grupy, 365 00:37:21,948 --> 00:37:26,327 stworzyłbyś więź głębszą niż ta, którą czuje się, posiadając pana. 366 00:37:32,583 --> 00:37:36,879 Co będziesz z tego miała? Jesteś wilkołakiem. Wyczuwam to stąd. 367 00:37:38,339 --> 00:37:39,924 Mój ojciec był hyde’em. 368 00:37:50,268 --> 00:37:52,186 Nie wybuchnie mi prosto w twarz? 369 00:37:52,270 --> 00:37:53,688 Mała przekąska na drogę. 370 00:37:57,024 --> 00:37:58,818 Nie zjedz wszystkiego naraz. 371 00:38:00,111 --> 00:38:01,404 Dzięki. 372 00:38:01,487 --> 00:38:03,447 Tak sobie pomyślałem, 373 00:38:03,531 --> 00:38:06,075 że jeśli nie jesteś zbyt zajęty w wakacje, 374 00:38:06,158 --> 00:38:07,660 może wpadłbyś z wizytą? 375 00:38:08,828 --> 00:38:10,871 Serio? Do ciebie do domu? 376 00:38:11,539 --> 00:38:13,332 Tak robią kumple, co nie? 377 00:38:20,214 --> 00:38:21,257 Wednesday. 378 00:38:23,009 --> 00:38:24,010 Zaczekaj. 379 00:38:25,845 --> 00:38:27,888 Mam coś dla ciebie. 380 00:38:30,516 --> 00:38:32,685 - Dziennik ciotki Ophelii. - Tak. 381 00:38:33,477 --> 00:38:35,146 Bo ciągle mi coś przypomina, 382 00:38:35,229 --> 00:38:38,274 że skrywanie tajemnic może mieć zgubne konsekwencje. 383 00:38:39,358 --> 00:38:41,861 Każda rodzina ma jakiś mroczny rozdział. 384 00:38:44,030 --> 00:38:45,448 Nasza także. 385 00:38:46,574 --> 00:38:47,658 Dziękuję, matko. 386 00:38:49,493 --> 00:38:52,163 Cieszę się, że widzę was razem. 387 00:38:53,873 --> 00:38:56,208 Przywrócenie rodzinnej więzi 388 00:38:56,292 --> 00:38:59,962 to pierwszy wielki krok ku odzyskaniu parapsychicznych mocy. 389 00:39:01,422 --> 00:39:05,259 Skoro do tego doszło, wezmę zasłużony urlop. 390 00:39:11,390 --> 00:39:16,479 Kto by pomyślał, że to właśnie ty ożywisz mojego ducha? 391 00:39:18,898 --> 00:39:20,941 Do następnego spotkania. 392 00:39:32,578 --> 00:39:34,497 Rany, ale słonecznie. 393 00:39:35,331 --> 00:39:39,001 Cóż to będzie za ulga zasnąć dziś pod własnym cieknącym dachem. 394 00:39:40,628 --> 00:39:43,547 - Pakujmy rzeczy. Ruszamy! - Nie jadę do domu. 395 00:39:57,770 --> 00:40:00,856 Odebrałem wiadomość. Podróżom nigdy nie mówię „nie”. 396 00:40:00,940 --> 00:40:03,526 A więc dokąd? Wieża Diabła? Dolina Śmierci? 397 00:40:03,609 --> 00:40:05,653 Na północ, uratować Enid. 398 00:40:06,362 --> 00:40:07,613 Ona jest alfą. 399 00:40:08,447 --> 00:40:11,534 Podobno kły tych szczeniąt rozszarpują na strzępy, 400 00:40:11,617 --> 00:40:13,202 a pazury siekają na paski. 401 00:40:14,078 --> 00:40:14,995 Ale fajnie! 402 00:40:15,079 --> 00:40:16,372 Jedź. 403 00:40:22,378 --> 00:40:23,796 AKADEMIA NEVERMORE 404 00:40:23,879 --> 00:40:27,049 Kolejny rok w Nevermore kończy się rzezią i chaosem. 405 00:40:28,217 --> 00:40:30,678 Pytania bez odpowiedzi zawisły jak sępy. 406 00:40:35,766 --> 00:40:38,936 Czemu przecięłam pęta Tylera, a nie jego żyłę szyjną? 407 00:40:39,520 --> 00:40:42,523 Czy ten akt miłosierdzia sprowadzi na mnie zgubę? 408 00:40:44,775 --> 00:40:48,195 Uśmiechy moich rodziców nie wymażą ich kłamstw. 409 00:40:52,116 --> 00:40:55,161 Czy prezent w postaci dziennika świadczy o zaufaniu, 410 00:40:56,162 --> 00:40:58,372 czy o cichej desperacji mojej matki? 411 00:41:02,251 --> 00:41:04,044 Najpierw muszę odnaleźć Enid. 412 00:41:06,964 --> 00:41:08,424 Dałam jej słowo. 413 00:41:08,966 --> 00:41:11,510 Ale kim będzie, gdy znów się spotkamy? 414 00:41:13,345 --> 00:41:14,680 Moją przyjaciółką? 415 00:41:15,222 --> 00:41:17,308 Czy bestią, która ją pochłonęła? 416 00:41:21,187 --> 00:41:22,646 CZARNE ŁZY 417 00:41:32,031 --> 00:41:33,199 Ciotka Ophelia. 418 00:41:43,959 --> 00:41:46,629 Tajemnice to specjalność rodziny Addamsów. 419 00:41:48,214 --> 00:41:50,883 Są toksyczne i pod powierzchnią gromadzą ropę. 420 00:42:01,936 --> 00:42:03,270 Ophelio! 421 00:42:03,354 --> 00:42:05,773 WEDNESDAY MUSI UMRZEĆ 422 00:42:08,943 --> 00:42:11,362 Zapuszczam się w nieznane 423 00:42:11,445 --> 00:42:14,573 i jestem zdecydowana ujawnić każde kłamstwo i oszustwo 424 00:42:15,157 --> 00:42:16,992 lub umrzeć w trakcie tej próby. 425 00:42:17,618 --> 00:42:20,246 Jak dla mnie wakacje idealne. 426 00:44:40,135 --> 00:44:43,222 Napisy: Dorota Nowakówna