1
00:00:26,163 --> 00:00:28,883
Dlaczego zabiłeś własnego syna?
2
00:00:37,203 --> 00:00:39,083
Coś ty, kurwa, zrobił?
3
00:00:42,203 --> 00:00:44,243
Ty coś ukrywasz.
4
00:00:52,003 --> 00:00:55,003
Nikt inny nie robi nic dla mojej rodziny.
5
00:01:03,923 --> 00:01:06,763
Czekałam na ciebie.
6
00:01:19,483 --> 00:01:21,923
Nie pozbyłeś się syreny, prawda?
7
00:02:11,123 --> 00:02:15,123
KRÓLOWIE JOHANNESBURGA
8
00:03:56,243 --> 00:03:58,803
Dojdzie do rozlewu krwi.
9
00:04:03,643 --> 00:04:08,083
Nie chcę już tego robić. Uwolnij mnie.
10
00:04:10,603 --> 00:04:12,003
Uwolnij mnie, uwolnij!
11
00:04:34,363 --> 00:04:38,003
Przepraszam. Nie skończyliśmy rozmawiać.
12
00:04:41,683 --> 00:04:43,483
- Jak tam, bracie?
- Dobrze. U pana?
13
00:04:43,563 --> 00:04:44,963
W porządku. Wezmę orzeszki.
14
00:04:45,043 --> 00:04:46,403
- Dobrze, proszę.
- Dzięki.
15
00:04:46,483 --> 00:04:47,363
I jeszcze jabłko.
16
00:04:47,443 --> 00:04:49,283
Dobrze. Dziękuję za zakupy.
17
00:04:49,363 --> 00:04:51,363
Dzięki. Reszta dla ciebie.
18
00:04:51,443 --> 00:04:53,243
Nie, Sonja, tak nie może być.
19
00:04:54,963 --> 00:04:59,043
Wychodzisz za mężczyznę, który nie zna
nawet twojego prawdziwego nazwiska?
20
00:04:59,123 --> 00:05:03,123
I po co mieszasz w to dziecko?
Do czyich przodków będzie należało?
21
00:05:03,203 --> 00:05:04,323
Wiem, wujku.
22
00:05:04,403 --> 00:05:06,123
Jeśli będziesz dalej w to brnęła,
23
00:05:07,443 --> 00:05:11,443
sprowadzisz na siebie nieszczęście.
Ty i dziecko się pogubicie.
24
00:05:12,283 --> 00:05:14,163
Aliko Bajo jest moim ex.
25
00:05:15,123 --> 00:05:16,363
Kiedy go aresztowali,
26
00:05:16,443 --> 00:05:18,763
dowiedziałam się
o jego historii kryminalnej.
27
00:05:18,843 --> 00:05:21,923
Nie miałam pojęcia,
że jest zdolny do takich rzeczy.
28
00:05:22,003 --> 00:05:24,203
Policji nie interesowało,
że jestem niewinna.
29
00:05:25,363 --> 00:05:26,683
Kochasz go?
30
00:05:27,923 --> 00:05:29,643
Ale muszę dbać o swoją przykrywkę.
31
00:05:29,723 --> 00:05:34,803
Zmusili mnie do zeznawania przeciwko niemu
pod groźbą postawienia mi zarzutów.
32
00:05:35,763 --> 00:05:37,803
Mo, zrobiłam to, co musiałam.
33
00:05:39,203 --> 00:05:40,723
Wujku, pomóż mi, proszę.
34
00:05:42,003 --> 00:05:43,003
Proszę.
35
00:05:44,003 --> 00:05:45,803
Nie mogę tego ukryć przed twoim ojcem.
36
00:05:45,883 --> 00:05:48,003
Pracowałeś już pod przykrywką, tak?
37
00:05:48,843 --> 00:05:50,043
Wiesz, jak to jest.
38
00:05:50,123 --> 00:05:52,563
Zabiliby mnie,
gdyby się dowiedzieli, kim jestem.
39
00:05:53,443 --> 00:05:54,443
Proszę cię.
40
00:06:01,203 --> 00:06:02,403
Mówi, że jesteś gliną.
41
00:06:02,483 --> 00:06:05,243
Tak, bo zeznawałam przeciwko niemu.
42
00:06:05,923 --> 00:06:08,803
Wiem, że powinnam ci była
o tym wszystkim powiedzieć.
43
00:06:08,883 --> 00:06:10,083
A co z pistoletem?
44
00:06:10,163 --> 00:06:12,123
Bałam się.
45
00:06:12,203 --> 00:06:13,763
Powiedział, że mnie dopadnie.
46
00:06:13,843 --> 00:06:14,963
Co miałam zrobić?
47
00:06:20,603 --> 00:06:21,443
W porządku.
48
00:06:29,563 --> 00:06:31,123
Nie musisz się już bać.
49
00:06:39,363 --> 00:06:40,323
Czyli co?
50
00:06:41,163 --> 00:06:42,883
Będziesz dalej brnęła w te głupoty?
51
00:06:42,963 --> 00:06:46,883
Jeśli Masire'owie i Themba połączą siły,
52
00:06:46,963 --> 00:06:47,803
to koniec.
53
00:06:49,643 --> 00:06:51,043
Mo?
54
00:06:51,123 --> 00:06:51,963
Tak?
55
00:06:54,643 --> 00:06:56,603
Pamiętasz, o co mnie pytałeś?
56
00:07:00,603 --> 00:07:02,123
Pamiętasz?
57
00:07:03,923 --> 00:07:08,203
Jeżeli nie zmieniłeś zdania,
to moja odpowiedź brzmi: „Tak”.
58
00:07:11,843 --> 00:07:13,763
Tak, wyjdę za ciebie.
59
00:07:17,563 --> 00:07:18,683
Bomba.
60
00:07:22,443 --> 00:07:23,843
Tylko jedna kwestia…
61
00:07:26,043 --> 00:07:27,723
Jestem przywiązany do tradycji.
62
00:07:29,763 --> 00:07:31,483
Muszę napisać do twojej rodziny.
63
00:07:31,563 --> 00:07:33,403
Dobrze.
64
00:07:33,483 --> 00:07:35,363
Mam jeszcze wujka i matkę.
65
00:07:35,443 --> 00:07:36,603
Tak, to też rodzina.
66
00:07:36,683 --> 00:07:38,403
- Zgoda?
- Tak.
67
00:07:41,723 --> 00:07:44,003
Wow.
68
00:07:44,083 --> 00:07:45,083
Wow.
69
00:07:48,323 --> 00:07:50,523
Nie masz pojęcia, jak mnie uszczęśliwiasz.
70
00:07:53,283 --> 00:07:54,603
Ty i maleństwo.
71
00:08:51,083 --> 00:08:51,923
Szefie.
72
00:08:53,563 --> 00:08:54,923
Nie jestem twoim szefem, Leon.
73
00:08:56,643 --> 00:08:57,483
Tak.
74
00:08:58,443 --> 00:08:59,443
Phumzi?
75
00:09:01,083 --> 00:09:03,083
Nasz człowiek w policji
76
00:09:04,003 --> 00:09:05,523
trochę poszperał.
77
00:09:06,723 --> 00:09:08,323
- Nawet sporo.
- No i?
78
00:09:09,123 --> 00:09:12,043
Okazuje się, że zeznawała
w sprawie Aliki Baja.
79
00:09:13,523 --> 00:09:14,843
Potwierdziło się.
80
00:09:17,003 --> 00:09:20,043
Sprawdziliśmy ją też
w bazie identyfikacyjnej.
81
00:09:21,563 --> 00:09:22,643
Jest czysta.
82
00:09:46,123 --> 00:09:47,923
Czyli nie jest związana z policją?
83
00:09:49,323 --> 00:09:50,163
Nie jest.
84
00:09:52,643 --> 00:09:54,603
Nie otworzy pan koperty?
85
00:09:54,683 --> 00:09:55,603
Nie trzeba.
86
00:09:56,643 --> 00:09:57,923
Jeszcze jedna kwestia…
87
00:09:59,923 --> 00:10:03,403
Tlotlo i reszta królów
chcą zrobić ten rabunek.
88
00:10:07,683 --> 00:10:09,163
Mimo że im mówiłem,
89
00:10:10,243 --> 00:10:11,843
żeby poczekali na powrót Simona?
90
00:10:15,243 --> 00:10:18,083
Chodzi o to, że dopóki nie ma Simona,
91
00:10:18,163 --> 00:10:21,283
ktoś musi przejąć stery. Właściwie pan.
92
00:10:22,243 --> 00:10:23,763
Albo zajmą się tym wilki.
93
00:10:23,843 --> 00:10:27,563
Wiem, że mieliście z Simonem
odmienne opinie,
94
00:10:27,643 --> 00:10:31,643
ale on zawsze stawiał rodzinę
na pierwszym miejscu.
95
00:10:31,723 --> 00:10:33,763
Szefie, to pana miejsce.
96
00:10:34,923 --> 00:10:36,203
- Ze swoją rodziną…
- Ciii.
97
00:10:40,163 --> 00:10:44,803
Zajmij się swoimi sprawami, Leonie.
A ja zajmę się swoimi.
98
00:10:50,523 --> 00:10:51,563
Rozumiem, szefie.
99
00:11:38,963 --> 00:11:43,363
KRÓLOWIE JOHANNESBURGA
100
00:11:43,443 --> 00:11:45,243
Co się tu dzieje?
101
00:11:45,323 --> 00:11:47,843
Panie nadkomisarzu,
próbowałem go zatrzymać.
102
00:11:48,803 --> 00:11:49,843
Kim, u diabła, jesteś?
103
00:11:49,923 --> 00:11:53,483
Wysłali mnie tu,
żebym posprzątał wasz bałagan.
104
00:11:54,403 --> 00:11:56,443
Nie wiedziałem, że mamy tu jakiś bałagan.
105
00:11:56,523 --> 00:11:59,003
To tylko pokazuje, że jest pan ślepy.
106
00:11:59,083 --> 00:12:03,323
Gdyby wykonywał pan swoje obowiązki,
ten człowiek siedziałby w więzieniu.
107
00:12:03,403 --> 00:12:05,203
Że nie wspomnę już o Jazmine Gumede.
108
00:12:06,083 --> 00:12:07,803
Nadal by żyła.
109
00:12:11,363 --> 00:12:15,323
No właśnie, Stanley.
Takie są rozkazy generalnego inspektora.
110
00:12:16,163 --> 00:12:18,563
Miał przyjechać,
ale powiedziałem, że się tym zajmę.
111
00:12:18,643 --> 00:12:19,723
Czym?
112
00:12:25,763 --> 00:12:27,163
Nadszedł czas, Stan.
113
00:12:28,563 --> 00:12:29,923
Jesteś zwolniony.
114
00:12:33,163 --> 00:12:34,003
Właśnie.
115
00:12:39,123 --> 00:12:41,523
Co pan robi? To informacje policji.
116
00:12:41,603 --> 00:12:44,243
Ile było aresztowań? Ile zarzutów
117
00:12:44,323 --> 00:12:48,203
postawiliście, żeby rozbić
gang rodziny Masire'ów? Co?
118
00:12:50,603 --> 00:12:54,603
Dlatego zaczniemy od początku,
chłopcy i dziewczęta.
119
00:12:54,683 --> 00:12:59,123
Przyjmiemy zupełnie inne,
bardziej stanowcze podejście.
120
00:12:59,203 --> 00:13:01,723
Na granicy prawa, inwazyjne.
121
00:13:02,563 --> 00:13:05,963
Chcę wprowadzić taki chaos
w rodzinie Masire'ów,
122
00:13:06,043 --> 00:13:10,523
że nie będą mieli wyboru
i sami się poddadzą.
123
00:13:12,603 --> 00:13:15,283
Nie zabiera się noża
na strzelaninę, prawda?
124
00:13:16,643 --> 00:13:19,843
Bracia nie grają według zasad,
to my też nie będziemy.
125
00:13:22,723 --> 00:13:23,763
Jakieś pytania?
126
00:13:24,403 --> 00:13:25,563
Nie, proszę pana.
127
00:13:26,483 --> 00:13:27,563
No ja myślę.
128
00:13:29,523 --> 00:13:30,523
Masz tu
129
00:13:31,203 --> 00:13:33,843
numer do detektywa Gail Basii.
130
00:13:35,123 --> 00:13:37,163
Zadzwoń do niej.
131
00:13:37,243 --> 00:13:38,883
Powiedz, że muszę z nią pogadać.
132
00:13:39,483 --> 00:13:40,763
Jakie nazwisko podać?
133
00:13:41,723 --> 00:13:43,803
Agent specjalny,
134
00:13:43,883 --> 00:13:45,603
Victor Gaxa.
135
00:13:47,723 --> 00:13:49,683
- Pospiesz się.
- Dobrze.
136
00:14:13,243 --> 00:14:15,203
- Tato.
- Cześć, młody.
137
00:14:15,843 --> 00:14:17,283
Mama kazała ci to dać.
138
00:14:19,203 --> 00:14:21,403
Chce się pomodlić za wujka Si
wśród rodziny.
139
00:14:23,323 --> 00:14:25,603
Powiedziałem jej,
że nie ma takiej potrzeby.
140
00:14:25,683 --> 00:14:29,003
Że jeżeli ktoś umie o siebie zadbać,
to właśnie on.
141
00:14:30,123 --> 00:14:31,363
Rozumiem.
142
00:14:34,803 --> 00:14:36,403
No dobra. To jaki jest plan?
143
00:14:36,483 --> 00:14:37,843
W jakim sensie?
144
00:14:38,443 --> 00:14:40,963
Wujek Si coś zaczął, zanim przepadł.
145
00:14:43,043 --> 00:14:44,003
Czemu mnie pytasz?
146
00:14:46,163 --> 00:14:47,283
Tato…
147
00:14:47,363 --> 00:14:50,043
Skup się na kierowaniu klubem.
148
00:14:50,123 --> 00:14:51,403
Nie wychylaj się.
149
00:14:51,483 --> 00:14:53,763
Nie wiemy nawet, kurwa, kiedy wujek wróci!
150
00:14:53,843 --> 00:14:55,163
Gościu.
151
00:14:58,003 --> 00:14:59,443
Co z tobą?
152
00:15:03,603 --> 00:15:06,523
Mówiłem ci, że już w tym nie siedzę.
153
00:15:08,603 --> 00:15:09,483
Jasne.
154
00:15:15,003 --> 00:15:16,563
Czy to jest konieczne?
155
00:15:18,643 --> 00:15:19,523
Nie zaszkodzi.
156
00:15:21,563 --> 00:15:26,043
Mówią, że po 48 godzinach
szanse na znalezienie człowieka żywego…
157
00:15:27,883 --> 00:15:29,043
Musimy go znaleźć, Mo.
158
00:15:30,043 --> 00:15:32,123
Słuchaj… znajdziemy go.
159
00:15:33,123 --> 00:15:33,963
Dobrze?
160
00:15:34,883 --> 00:15:35,923
Obiecuję.
161
00:15:45,843 --> 00:15:48,923
To ta druga furgonetka. Mówiłem.
162
00:15:52,563 --> 00:15:54,603
Na pewno właśnie tymi pojedzie złoto?
163
00:15:55,203 --> 00:15:57,323
- Tak, na pewno.
- Na stówę?
164
00:15:57,403 --> 00:15:59,923
Gość powiedział, że jest pewien.
Pewien, kurwa.
165
00:16:00,003 --> 00:16:02,323
Oby tak było. Albo ty za to bekniesz.
166
00:16:02,843 --> 00:16:04,443
I co z tym Simonem?
167
00:16:04,523 --> 00:16:06,363
Nadal nie ma żadnych wieści?
168
00:16:06,443 --> 00:16:08,083
A co się dzieje z twoim bratem?
169
00:16:09,643 --> 00:16:10,723
Ta.
170
00:16:12,043 --> 00:16:16,323
Wiecie, że jesteśmy królami.
Jestem gotów kiedykolwiek i gdziekolwiek.
171
00:16:16,403 --> 00:16:18,123
To…
172
00:16:18,203 --> 00:16:20,323
może być kupa szmalu.
173
00:16:20,403 --> 00:16:22,003
Na pewno chcesz działać bez ojca?
174
00:16:22,083 --> 00:16:25,323
Słuchaj. Wujek Si dostanie swoją część.
Rozumiesz?
175
00:16:25,403 --> 00:16:28,243
I masz rację, że to będzie kupa szmalu.
176
00:16:34,043 --> 00:16:37,043
Czyli teraz jesteś asystentem Lestera?
177
00:16:37,123 --> 00:16:40,803
Spotkanie ze mną to jak spotkanie z nim.
Myślałem, że już to skumałaś.
178
00:18:16,483 --> 00:18:17,523
O cholera!
179
00:18:28,043 --> 00:18:29,963
NIEZNANY NUMER
180
00:18:40,363 --> 00:18:41,203
Halo?
181
00:18:42,763 --> 00:18:45,083
Miałeś nie dzwonić na ten numer!
182
00:18:45,163 --> 00:18:47,683
Nie dzwoniłbym, gdyby to nie było pilne.
183
00:18:47,763 --> 00:18:49,083
Co się dzieje?
184
00:18:49,163 --> 00:18:53,203
Ktoś sprawdzał twoje dane
w bazie identyfikacyjnej RPA.
185
00:18:53,883 --> 00:18:55,043
Kto?
186
00:18:55,563 --> 00:18:58,683
Zapytanie było anonimowe,
ale zrobiłem tak, że wszystko się zgadza.
187
00:18:58,763 --> 00:19:00,243
Niczego nie znaleźli.
188
00:19:01,083 --> 00:19:02,163
To dobrze.
189
00:19:02,803 --> 00:19:04,643
Domyślasz się, kto to mógł być?
190
00:19:05,763 --> 00:19:08,043
Raczej się domyślam.
191
00:19:08,123 --> 00:19:10,323
Słuchaj, muszę już lecieć.
192
00:19:10,403 --> 00:19:12,483
Wiadomo już, gdzie jest Simon?
193
00:19:13,923 --> 00:19:15,563
- Nadal nie.
- Zaczynam się zastanawiać,
194
00:19:15,643 --> 00:19:17,683
czym ty się zajmujesz. Czas leci.
195
00:19:17,763 --> 00:19:19,323
Oczekuję rezultatów.
196
00:19:23,963 --> 00:19:30,683
UBEZPIECZENIA GODNE ZAUFANIA
197
00:20:03,523 --> 00:20:04,403
Szefie…
198
00:20:07,043 --> 00:20:08,923
Nie chcesz, żebym poszedł z tobą?
199
00:20:09,003 --> 00:20:11,683
Może jestem jeszcze młody,
ale dam sobie radę.
200
00:20:13,803 --> 00:20:16,483
W porządku, nie trzeba. Chodźmy.
201
00:20:17,283 --> 00:20:20,923
Jesteś pewien, że tak się to robi?
202
00:20:21,003 --> 00:20:24,043
Zulusi cię wyśmieją. Sam dostarczasz list.
203
00:20:24,563 --> 00:20:27,923
W naszej kulturze to dopuszczalne.
204
00:20:28,003 --> 00:20:31,003
Zresztą, jeżeli Phumzi kłamie,
205
00:20:31,083 --> 00:20:34,283
zobaczę to w spojrzeniu jej wujka.
206
00:20:34,963 --> 00:20:36,203
Ej!
207
00:20:36,283 --> 00:20:37,803
Kto mi blokuje podjazd?
208
00:20:40,563 --> 00:20:41,483
Dzień dobry panu.
209
00:20:42,443 --> 00:20:43,763
Kim jesteś? Czego chcesz?
210
00:20:44,483 --> 00:20:46,883
Nazywam się Mogomotsi Masire, proszę pana.
211
00:20:47,963 --> 00:20:51,363
Przyszedłem prosić o rękę
pana bratanicy, Phumzile.
212
00:20:54,963 --> 00:20:58,963
A za ten samochód zaparkowany
na mojej bramie…
213
00:20:59,043 --> 00:21:00,563
Mam ci wlepić mandat?
214
00:21:00,643 --> 00:21:02,083
Masz coś do zaoferowania?
215
00:21:02,163 --> 00:21:03,643
Jasna sprawa.
216
00:21:14,203 --> 00:21:15,723
Nasi przodkowie piją alkohol.
217
00:21:16,923 --> 00:21:19,443
Proszę. Dla nich też coś mamy.
218
00:22:09,403 --> 00:22:12,403
Twoje organy stopniowo przestają działać.
219
00:22:15,043 --> 00:22:18,483
To coś, co tobą zawładnęło…
220
00:22:19,403 --> 00:22:22,003
Jeżeli nie zrobisz, co do ciebie należy,
221
00:22:24,123 --> 00:22:25,803
to umrzesz.
222
00:22:27,243 --> 00:22:31,123
Dzieci, pozwólcie mi chwilę
porozmawiać z waszą mamą.
223
00:22:42,163 --> 00:22:43,043
Vero.
224
00:22:44,123 --> 00:22:45,443
Moja biedna Veronica.
225
00:22:48,843 --> 00:22:52,523
Nie chcę, żeby ten demon w nią wstąpił.
226
00:22:55,803 --> 00:22:58,963
To moja wina. To wszystko moja wina.
227
00:23:00,043 --> 00:23:02,843
To ja to sprowadziłam na naszą rodzinę.
228
00:23:03,843 --> 00:23:06,323
Uspokój się,
229
00:23:06,403 --> 00:23:08,003
uspokój.
230
00:23:22,723 --> 00:23:24,083
Co się dzieje, synu?
231
00:23:26,323 --> 00:23:27,923
Jej stan się pogarsza.
232
00:23:28,003 --> 00:23:29,643
Opowiadaj.
233
00:23:36,203 --> 00:23:37,163
No mówże!
234
00:23:43,243 --> 00:23:44,483
Mów.
235
00:24:10,803 --> 00:24:12,443
Hej.
236
00:24:12,523 --> 00:24:13,363
Cześć.
237
00:24:14,163 --> 00:24:16,843
Myślałam, że byłeś umówiony
na wieczór z chłopakami.
238
00:24:16,923 --> 00:24:18,483
Chciałem z tobą pomówić.
239
00:24:18,563 --> 00:24:20,843
Okej…
240
00:24:20,923 --> 00:24:22,683
Jak poszło z wujkiem?
241
00:24:23,763 --> 00:24:24,963
Dobrze.
242
00:24:25,043 --> 00:24:26,563
- Tak?
- Tak.
243
00:24:28,283 --> 00:24:31,163
Ale chciałem cię przeprosić.
244
00:24:33,043 --> 00:24:34,763
Bo wątpiłem w twoje intencje.
245
00:24:35,643 --> 00:24:37,883
Co cię teraz naszło?
246
00:24:37,963 --> 00:24:39,763
Usiądźmy.
247
00:24:46,163 --> 00:24:47,803
Wiesz…
248
00:24:49,523 --> 00:24:51,803
jesteś dobrą kobietą, Phumzi.
249
00:24:52,803 --> 00:24:54,523
Zasługujesz na dobrego mężczyznę.
250
00:24:57,043 --> 00:24:59,923
Kogoś, kto będzie się tobą zajmował.
251
00:25:00,003 --> 00:25:01,243
Dbał o ciebie.
252
00:25:02,883 --> 00:25:04,403
Kto cię będzie kochał.
253
00:25:07,283 --> 00:25:10,203
Kogoś kto zawsze będzie ci wierny,
nie będzie cię oszukiwał.
254
00:25:12,883 --> 00:25:14,683
Ja…
255
00:25:15,403 --> 00:25:16,323
Wątpiłem w ciebie.
256
00:25:19,003 --> 00:25:20,683
Nie powinienem był.
257
00:25:24,723 --> 00:25:26,203
Ale jako twój mąż…
258
00:25:29,163 --> 00:25:30,883
Obiecuję, że to się nie powtórzy.
259
00:25:33,043 --> 00:25:34,043
Tak że…
260
00:25:35,803 --> 00:25:39,083
oto, co ci proponuję:
261
00:25:41,123 --> 00:25:43,083
zacznijmy z czystą kartą.
262
00:25:47,723 --> 00:25:49,083
Co się dzieje?
263
00:25:49,163 --> 00:25:52,163
Nie, nic, w porządku. Czysta karta?
264
00:25:53,043 --> 00:25:55,163
Tak, czysta karta.
265
00:26:08,643 --> 00:26:09,603
Wiesz,
266
00:26:10,723 --> 00:26:12,203
fajnie było poznać twojego wujka.
267
00:26:13,843 --> 00:26:16,203
Nie wierzę,
że nadal nie poznałem twojej matki.
268
00:26:16,283 --> 00:26:18,203
A przecież kiedy się poznaliśmy,
269
00:26:18,283 --> 00:26:20,443
ciągle mi o niej opowiadałaś.
270
00:26:21,923 --> 00:26:23,963
Czemu właściwie jej jeszcze nie poznałem?
271
00:26:24,043 --> 00:26:26,483
A powiedz mi: co się stało z twoją matką?
272
00:26:39,883 --> 00:26:42,203
Nie, to nie jest coś…
273
00:26:43,683 --> 00:26:45,763
Nie chcę o tym rozmawiać.
274
00:26:48,683 --> 00:26:51,043
Nie chcę psuć nastroju.
275
00:28:16,403 --> 00:28:18,003
Dobry wieczór. O co chodzi?
276
00:28:18,083 --> 00:28:20,843
Pani Jean. Przepraszam,
że niepokoimy o tej porze.
277
00:28:24,763 --> 00:28:28,443
Chcieliśmy porozmawiać o pani mężu.
278
00:28:32,083 --> 00:28:33,523
Proszę się nie bać.
279
00:28:35,763 --> 00:28:37,043
Chcemy tylko porozmawiać.
280
00:29:03,403 --> 00:29:04,723
O co wam chodzi?
281
00:29:05,563 --> 00:29:07,243
O ciebie
282
00:29:08,003 --> 00:29:10,803
i twoją pracę w SA Transit.
283
00:29:11,563 --> 00:29:14,563
Jeśli chcecie dostać się do skarbca,
nie pomogę wam.
284
00:29:14,643 --> 00:29:18,363
To miejsce jest jak forteca.
Nie podejdziecie na kilometr.
285
00:29:21,123 --> 00:29:24,243
Czy ktoś coś mówił o skarbcach?
286
00:29:35,523 --> 00:29:38,083
Wiem, że tylko ty masz dostęp do kodów.
287
00:29:39,843 --> 00:29:40,923
Chcecie ukraść złoto?
288
00:29:41,003 --> 00:29:45,523
Chcemy ukraść złoto, właśnie.
A ty nam w tym pomożesz.
289
00:29:48,923 --> 00:29:52,083
Przepraszam, ale nie mogę.
290
00:29:57,443 --> 00:29:59,923
Nie możesz czy nie chcesz?
291
00:30:01,563 --> 00:30:03,483
- I to, i to.
- I to, i to?
292
00:30:04,763 --> 00:30:08,523
- Sting, pokaż mu nagranie.
- Się robi.
293
00:30:12,003 --> 00:30:14,243
Mhm…
294
00:30:14,323 --> 00:30:16,563
Tak, to twoja żona.
295
00:30:18,163 --> 00:30:19,283
Sprawa wygląda tak.
296
00:30:20,243 --> 00:30:24,243
Masz dwie opcje. Albo nam pomożesz,
my weźmiemy złoto, ty wrócisz do żony
297
00:30:24,323 --> 00:30:26,243
i będziecie żyli długo i szczęśliwie.
298
00:30:27,203 --> 00:30:28,723
Albo nam nie pomożesz,
299
00:30:28,803 --> 00:30:30,563
nie zdobędziemy złota,
300
00:30:32,043 --> 00:30:32,883
a ten tutaj gość
301
00:30:34,523 --> 00:30:38,163
zabije ci żonę na twoich oczach,
a później zabije ciebie.
302
00:30:40,283 --> 00:30:43,203
Więc nie ruszymy się stąd,
dopóki nie zdobędziemy swojego.
303
00:30:44,923 --> 00:30:45,803
No więc?
304
00:30:47,603 --> 00:30:48,683
No dobra.
305
00:30:49,603 --> 00:30:50,843
Sting.
306
00:30:50,923 --> 00:30:52,363
Wykonaj telefon.
307
00:30:53,323 --> 00:30:54,563
Nie ma problemu.
308
00:30:56,363 --> 00:30:58,763
No, załatwcie żonę.
309
00:30:58,843 --> 00:31:00,443
Nie, nie!
310
00:31:00,523 --> 00:31:01,963
Nie!
311
00:31:02,043 --> 00:31:03,123
Nie róbcie tego!
312
00:31:03,203 --> 00:31:05,283
Czekaj, wstrzymujemy rozkaz.
313
00:31:05,923 --> 00:31:07,323
Będziesz mówił?
314
00:31:09,083 --> 00:31:10,523
Jest jeden problem.
315
00:31:11,843 --> 00:31:13,603
Nie mogę skopiować kart.
316
00:31:18,843 --> 00:31:20,363
Kurwa!
317
00:31:24,683 --> 00:31:25,963
Ale… ale…
318
00:31:26,043 --> 00:31:27,403
Ale co?
319
00:31:36,363 --> 00:31:37,323
Jest jeden sposób.
320
00:31:41,003 --> 00:31:42,163
Jest jeden sposób…
321
00:31:43,523 --> 00:31:45,923
żeby dostać się do złota bez kart dostępu.
322
00:31:49,083 --> 00:31:50,243
To mi się podoba.
323
00:32:55,643 --> 00:32:56,723
Mamo.
324
00:33:01,083 --> 00:33:02,043
Mamo.
325
00:33:03,563 --> 00:33:04,683
Proszę, obudź się.
326
00:33:16,443 --> 00:33:17,803
Zabijesz go.
327
00:34:44,443 --> 00:34:45,282
Mo.
328
00:34:46,282 --> 00:34:51,563
Słyszałem o Simonie. Jeśli mogę coś
dla ciebie zrobić, daj znać, dobrze?
329
00:34:52,282 --> 00:34:53,883
Trzymaj się, bracie.
330
00:34:53,963 --> 00:34:57,803
Cóż, tato… Jesteś na szczycie.
To dla ciebie ważny moment.
331
00:34:59,123 --> 00:35:01,523
Wszyscy wiemy,
że mnie to nigdy nie spotka.
332
00:35:03,043 --> 00:35:05,363
W każdym razie gratuluję.
333
00:35:06,923 --> 00:35:10,763
Panowie, wybaczcie,
że zwołałem spotkanie tak nagle.
334
00:35:12,323 --> 00:35:14,843
Ale muszę wam powiedzieć
coś bardzo ważnego.
335
00:35:17,283 --> 00:35:18,843
Robota odwołana.
336
00:35:18,923 --> 00:35:22,363
Ej, ale zaraz. Co? Kto tak mówi?
337
00:35:24,563 --> 00:35:26,323
- Ja.
- Czekaj, tato.
338
00:35:26,843 --> 00:35:30,963
Wszystko jest już przygotowane.
Kupcy od wujka Simona tylko czekają.
339
00:35:31,043 --> 00:35:31,883
Wystarczy już.
340
00:35:31,963 --> 00:35:35,083
Mam inżyniera,
który da nam dostęp do furgonetek.
341
00:35:35,163 --> 00:35:36,723
Co mam z nim teraz zrobić?
342
00:35:37,323 --> 00:35:38,603
To nie mój problem.
343
00:35:40,683 --> 00:35:43,243
Skoro Simona chwilowo nie ma,
344
00:35:43,323 --> 00:35:47,163
to ja kieruję organizacją.
I macie mnie słuchać.
345
00:35:49,283 --> 00:35:50,923
Wujek Si się na to nie zgodzi.
346
00:35:51,963 --> 00:35:55,403
Jak ktoś ma z tym problem,
niech powie teraz albo zamilknie na wieki.
347
00:36:01,723 --> 00:36:02,643
Dobrze.
348
00:36:04,683 --> 00:36:06,683
Idę po kolejnego drinka. Jebać to.
349
00:36:09,203 --> 00:36:10,163
Królu.
350
00:36:14,083 --> 00:36:15,243
Gdzie jest mój brat?
351
00:36:15,963 --> 00:36:18,803
Dziwnie się zachowujesz
od powrotu z Botswany.
352
00:36:18,883 --> 00:36:21,323
Najpierw zniknął twój brat, później mój.
353
00:36:21,403 --> 00:36:24,483
A teraz, kurwa, wymyśliłeś,
że rezygnujemy z roboty?
354
00:36:24,563 --> 00:36:26,243
Umiem rozpoznać gościa z wyrzutami
355
00:36:26,323 --> 00:36:29,603
i właśnie na jednego patrzę.
Więc zapytam jeszcze raz.
356
00:36:30,683 --> 00:36:32,563
Gdzie jest, kurwa, mój brat?
357
00:36:35,043 --> 00:36:37,083
Nie mam pojęcia, o czym mówisz.
358
00:36:44,483 --> 00:36:47,123
80% tej roboty to, kurwa, czekanie.
359
00:36:48,003 --> 00:36:49,803
Nienawidzę czekać.
360
00:36:49,883 --> 00:36:52,483
Czyli nienawidzisz tej roboty?
361
00:36:52,563 --> 00:36:53,923
Nie.
362
00:36:54,003 --> 00:36:55,363
Nienawidzę czekać.
363
00:36:58,163 --> 00:36:59,683
No to…
364
00:37:00,483 --> 00:37:02,643
pani Gail Basia…
365
00:37:04,563 --> 00:37:05,763
Opowiesz coś o sobie?
366
00:37:08,363 --> 00:37:09,323
Co chcesz wiedzieć?
367
00:37:10,803 --> 00:37:12,923
Jesteś piękna, młoda, inteligentna.
368
00:37:14,883 --> 00:37:16,203
Po co ci ta sprawa?
369
00:37:17,963 --> 00:37:19,163
Szczerze?
370
00:37:22,403 --> 00:37:23,363
No chyba?
371
00:37:25,563 --> 00:37:26,603
Jak chcesz, Victor.
372
00:37:30,283 --> 00:37:31,603
Wiesz co?
373
00:37:33,323 --> 00:37:34,563
Mam pomysł.
374
00:37:35,603 --> 00:37:38,683
Pomożesz mi zapuszkować braci Masire,
375
00:37:39,203 --> 00:37:42,443
a wtedy być może pozwolę,
żebyś wyjawiła mi swoje motywacje.
376
00:37:45,923 --> 00:37:47,163
Pozwolisz mi?
377
00:37:47,963 --> 00:37:48,843
Umowa stoi?
378
00:37:52,243 --> 00:37:53,163
Stoi.
379
00:39:26,123 --> 00:39:28,083
A co to za jeden?
380
00:39:38,723 --> 00:39:39,803
Pojęcia nie mam.
381
00:39:40,883 --> 00:39:42,203
Zaraz się dowiemy.
382
00:39:57,803 --> 00:39:58,763
To niemożliwe.
383
00:40:07,443 --> 00:40:08,963
O mój Boże.
384
00:40:22,243 --> 00:40:23,523
To Veronica.
385
00:40:24,683 --> 00:40:25,963
Bliźniaczka Simona.
386
00:42:29,443 --> 00:42:31,443
Napisy: Piotr Szpakowski