1 00:00:06,084 --> 00:00:10,918 NETFLIX PRZEDSTAWIA 2 00:00:35,084 --> 00:00:37,084 PAN BEAT TAKESHI 3 00:00:38,293 --> 00:00:39,126 Tak? 4 00:00:40,334 --> 00:00:41,168 Przepraszam. 5 00:00:42,001 --> 00:00:43,334 To się nada? 6 00:00:43,418 --> 00:00:45,626 - Tak. Połóż tam. - Dobrze. 7 00:00:46,418 --> 00:00:49,334 Przepraszam. Zaraz zaczynamy. Proszę za mną. 8 00:00:49,418 --> 00:00:50,251 Połamania nóg. 9 00:00:50,334 --> 00:00:52,543 Wywiad dokończymy później. 10 00:00:52,626 --> 00:00:54,293 Dobrze. Dzięki. 11 00:00:54,376 --> 00:00:55,834 Dziękuję za cierpliwość. 12 00:00:57,793 --> 00:00:59,543 Już wszystko w porządku. 13 00:00:59,626 --> 00:01:00,751 Dzień dobry. 14 00:01:01,584 --> 00:01:02,709 Cześć. 15 00:01:03,584 --> 00:01:05,251 Ta pani założy panu mikrofon. 16 00:01:07,126 --> 00:01:08,126 Proszę się napić. 17 00:01:08,209 --> 00:01:11,293 Jak zawsze mamy dziś wspaniałych gości. 18 00:01:11,376 --> 00:01:16,584 Gościmy też naszą widownię, więc bawmy się razem! 19 00:01:16,668 --> 00:01:19,126 - Proszę tu zaczekać. - Możesz być na nagraniu. 20 00:01:19,209 --> 00:01:21,584 Poprawcie makijaż, póki czas. 21 00:01:21,668 --> 00:01:25,293 Współczesne kamery nagrywają w rozdzielczości 4K i 8K. 22 00:01:25,918 --> 00:01:29,918 Nawet w normalnym makijażu widać wszystkie pory. 23 00:01:30,001 --> 00:01:34,168 Ale bez obaw. Ten program nie ma aż takiego budżetu. 24 00:01:34,834 --> 00:01:37,918 Co widać choćby po gadżetach, które od nas dostaliście. 25 00:01:38,001 --> 00:01:40,709 Nawijam bez sensu, ale możemy już zaczynać. 26 00:01:40,793 --> 00:01:45,334 Powitajmy naszego dzisiejszego prowadzącego, 27 00:01:45,418 --> 00:01:47,168 Oto Beat Takeshi! 28 00:01:56,209 --> 00:01:58,251 Strach się bać dzisiejszej młodzieży. 29 00:01:58,334 --> 00:02:01,209 Kilka dni temu ktoś oberwał metalową pałką. 30 00:02:01,293 --> 00:02:05,126 Wdałem się niedawno w bójkę z jakimiś młodziakami. 31 00:02:05,209 --> 00:02:07,209 - Naprawdę? - Mieli metalowe pałki. 32 00:02:07,293 --> 00:02:10,126 - Straszne. - Uniosłem się honorem i pytam szczyli. 33 00:02:10,209 --> 00:02:13,293 - „Z której jesteście podstawówki?” - Tacy młodzi? 34 00:02:13,376 --> 00:02:15,626 ROK 1974 35 00:02:15,709 --> 00:02:17,043 - Hej! - Tak? 36 00:02:17,126 --> 00:02:19,543 Żadne „Tak?”. Wasza kolej. 37 00:02:19,626 --> 00:02:21,334 Dziękujemy. 38 00:02:21,418 --> 00:02:23,084 - Macie 20 minut. - Dobrze. 39 00:02:30,793 --> 00:02:32,668 - Tylko raz dotknę. - Nie wygłupiaj się. 40 00:02:35,168 --> 00:02:36,501 Mówię jej, że przytyje. 41 00:02:39,334 --> 00:02:45,209 A teraz dla państwa specjalny program komediowy. 42 00:02:45,293 --> 00:02:48,293 Komicy specjalnie dla nas przyjechali z samego Tokio. 43 00:02:49,043 --> 00:02:53,251 Jak oni się nazywają? 44 00:02:55,626 --> 00:02:57,543 OK, scena jest wasza! 45 00:02:59,751 --> 00:03:03,584 Dzień dobry. Jesteśmy Shōkakuya Takeshi-Kiyoshi. Bardzo nam miło. 46 00:03:03,668 --> 00:03:07,459 - Niigata to przyjemne miejsce. - Nigdy tu nie byliśmy. 47 00:03:07,543 --> 00:03:09,668 Jesteśmy z Asakusy w Tokio. 48 00:03:09,751 --> 00:03:12,376 Robimy skecze w klubach ze striptizem. 49 00:03:12,459 --> 00:03:14,709 Robimy skecze komediowe między występami pań. 50 00:03:14,793 --> 00:03:17,043 Czasem mu się miesza i też się rozbiera. 51 00:03:17,126 --> 00:03:20,126 Nieprawda. Czemu miałbym się rozbierać? 52 00:03:20,209 --> 00:03:23,626 Tak czy siak, strach się bać dzisiejszej młodzieży. 53 00:03:23,709 --> 00:03:26,626 Kilka dni temu ktoś oberwał metalową pałką. 54 00:03:26,709 --> 00:03:30,084 Wdałem się niedawno w bójkę z jakimiś młodziakami. 55 00:03:30,168 --> 00:03:31,876 - Naprawdę? - Mieli metalowe pałki. 56 00:03:31,959 --> 00:03:34,334 - Straszne. - Uniosłem się honorem i pytam szczyli… 57 00:03:34,418 --> 00:03:36,668 - „Która to wasza podstawówka?” - Tacy młodzi? 58 00:03:36,751 --> 00:03:40,001 - „Chodzimy do podstawówki Adachi”. - To były dziewczynki?! 59 00:03:40,084 --> 00:03:41,501 „Co? Adachi!” 60 00:03:41,584 --> 00:03:44,959 - To czemu się bałeś? - „Mój wujek jest tam wicedyrektorem!” 61 00:03:45,043 --> 00:03:46,668 Ale żenada! 62 00:03:46,751 --> 00:03:50,251 To były dziewczynki z podstawówki. Rany! 63 00:03:50,959 --> 00:03:52,709 Zawsze to opowiadasz. 64 00:03:52,793 --> 00:03:54,084 Słuchajcie, głupcy. 65 00:03:56,459 --> 00:03:58,209 Robimy dla was manzai! 66 00:04:02,209 --> 00:04:04,376 Zamknijcie się i słuchajcie! 67 00:04:06,084 --> 00:04:08,084 Hej, co ty gadasz? 68 00:04:09,168 --> 00:04:12,418 Przepraszam. On tylko żartował! 69 00:04:12,501 --> 00:04:16,459 A słyszeliście o odejściu pana Nagashimy na emeryturę? 70 00:04:16,543 --> 00:04:19,251 Ten cytat był całkiem wzruszający, prawda? 71 00:04:19,334 --> 00:04:22,293 Wyglądasz jak psie jaja, skurwielu. 72 00:04:22,376 --> 00:04:24,543 To nie tak szło w tym cytacie… 73 00:04:24,626 --> 00:04:27,543 Hej, do ciebie mówię! 74 00:04:27,626 --> 00:04:30,001 - Co tak nawijasz? - Ach, tak! 75 00:04:30,084 --> 00:04:33,001 - Pokażę wam… - To taka zabawna historia? 76 00:04:33,084 --> 00:04:35,709 - Trochę magii! - Chodź tu i się podziel! 77 00:04:36,626 --> 00:04:39,834 - Mam tutaj zwyczajną… - No, chodź. To zabawne, nie? 78 00:04:39,918 --> 00:04:41,876 - Hej! - Chusteczkę! 79 00:04:41,959 --> 00:04:43,918 - Wystarczy! - Za dużo wypiłeś. 80 00:04:44,001 --> 00:04:45,918 - Przestań. - Z drogi! 81 00:04:46,001 --> 00:04:49,293 Jeśli owinę ją w ten oto sposób… 82 00:04:50,959 --> 00:04:52,834 Za kogo ty się masz?! 83 00:04:52,918 --> 00:04:54,918 …i na nią dmuchnę… 84 00:04:57,709 --> 00:04:59,334 Jestem komikiem, głupcze. 85 00:05:01,959 --> 00:05:03,959 Tadam! Kwiatek! 86 00:05:30,668 --> 00:05:34,251 Wdałem się niedawno w bójkę z jakimiś młodziakami. 87 00:05:34,334 --> 00:05:36,668 - Mieli metalowe pałki. - Straszne. 88 00:05:36,751 --> 00:05:37,918 Uniosłem się… 89 00:05:45,043 --> 00:05:48,251 - Tacy młodzi? - „Chodzimy do podstawówki Adachi”. 90 00:05:48,334 --> 00:05:50,043 To były dziewczynki?! 91 00:05:50,126 --> 00:05:53,334 „Co? Adachi? Mój wujek jest tam wicedyrektorem!” 92 00:06:30,168 --> 00:06:31,168 TAKESHI-KIYOSHI 93 00:06:32,668 --> 00:06:37,959 Dzień dobry. Jesteśmy Shōkakuya Takeshi-Kiyoshi. Bardzo nam miło. 94 00:06:38,043 --> 00:06:39,043 Lubię Nagoję. 95 00:06:39,126 --> 00:06:41,209 Nigdy wcześniej tu nie byliśmy. 96 00:06:41,293 --> 00:06:43,793 Jesteśmy z Asakusy w Tokio. 97 00:06:43,876 --> 00:06:45,126 W klubach ze striptizem… 98 00:06:45,209 --> 00:06:46,209 Wynocha! 99 00:06:46,793 --> 00:06:47,959 Zabierajcie się, gnojki! 100 00:06:48,543 --> 00:06:49,418 Macie! 101 00:06:51,293 --> 00:06:52,584 Złamasy! 102 00:07:12,834 --> 00:07:14,668 - Mieli metalowe pałki. - Straszne. 103 00:07:14,751 --> 00:07:16,626 Uniosłem się honorem i pytam szczyli… 104 00:07:16,709 --> 00:07:19,501 - „Która to wasza podstawówka?” - Tacy młodzi? 105 00:07:21,668 --> 00:07:24,418 Proszę pana. Co się stało? 106 00:07:24,501 --> 00:07:27,418 Muszę skoczyć do toalety. 107 00:07:28,209 --> 00:07:29,043 Nie mogę? 108 00:07:29,626 --> 00:07:31,543 A, nie. Śmiało. 109 00:07:54,501 --> 00:07:58,751 Przepraszam. Za wcześnie się wciąłem? 110 00:07:59,876 --> 00:08:01,751 Wychodzi lepiej jak mi przerwiesz. 111 00:08:02,293 --> 00:08:04,376 Tak sądziłem. 112 00:08:32,168 --> 00:08:34,001 Uniosłem się honorem i pytam szczyli… 113 00:08:34,084 --> 00:08:36,251 - „Która to wasza podstawówka?” - Tacy młodzi? 114 00:08:36,334 --> 00:08:39,543 - „Chodzimy do podstawówki Adachi”. - To były dziewczynki?! 115 00:08:39,626 --> 00:08:42,251 - „Co? Adachi?”. - To czemu się bałeś? 116 00:08:42,334 --> 00:08:46,418 - „Mój wujek jest tam wicedyrektorem!” - Ale żenada! 117 00:08:55,418 --> 00:08:58,418 Zarezerwowali nam pokój w tym obskurnym hoteliku? 118 00:08:59,126 --> 00:09:02,084 Lepsze to niż ławka na dworcu. 119 00:09:09,876 --> 00:09:11,834 Co my wyprawiamy? 120 00:09:14,584 --> 00:09:19,418 Może powinniśmy wrócić do France-za i przeprosić Mistrza? 121 00:09:21,001 --> 00:09:25,209 Podobno mawia: „Jak przyjdzie Take, nie wpuszczajcie go”. 122 00:09:25,834 --> 00:09:27,334 Czyli to nie wchodzi w grę. 123 00:09:36,959 --> 00:09:38,543 Czemu włączyłeś obracanie? 124 00:09:39,584 --> 00:09:42,001 Bo to obracane łóżko. 125 00:09:43,543 --> 00:09:45,334 O co ci chodzi? 126 00:10:05,459 --> 00:10:08,918 DWA LATA WCZEŚNIEJ 127 00:10:09,001 --> 00:10:11,376 ASAKUSA 128 00:10:26,043 --> 00:10:28,959 Mistrzu! Wczorajszy wyścig był niezłą klapą. 129 00:10:29,668 --> 00:10:31,793 Kupiłem dwa-osiem. 130 00:10:31,876 --> 00:10:34,293 Uczcijmy to dziś u mnie w restauracji. 131 00:10:34,376 --> 00:10:36,793 Głupcze. Myślisz, że przepuszczę wszystko u ciebie? 132 00:10:37,293 --> 00:10:39,543 Chciałbym tak kiedyś powiedzieć! Pa! 133 00:10:39,626 --> 00:10:40,459 Pa! 134 00:10:40,543 --> 00:10:41,959 Dzień dobry, Mistrzu. 135 00:10:42,043 --> 00:10:44,626 - Witaj. Jak zawsze olśniewająca. - Doprawdy? 136 00:10:44,709 --> 00:10:47,418 - Mówiłem o podłodze. - No, weź! 137 00:10:48,709 --> 00:10:50,334 Dzień dobry. 138 00:10:54,793 --> 00:10:57,126 Wiedziony strunami księżyca 139 00:10:57,209 --> 00:11:00,084 przetnę ciemność mym świerzbiącym mieczem. 140 00:11:00,168 --> 00:11:02,959 Jestem z trzeciego pokolenia, Tsukikage… 141 00:11:05,334 --> 00:11:07,168 Jaka szkoda… Ty głupcze! 142 00:11:07,709 --> 00:11:09,209 Za szybko mnie dźgnąłeś! 143 00:11:09,293 --> 00:11:12,084 Wygłaszałem czadową przemowę. Poczekaj, aż skończę. 144 00:11:12,168 --> 00:11:13,084 Przepraszam. 145 00:11:13,793 --> 00:11:17,209 Jestem z trzeciego pokolenia. Tsukikage Musashi! 146 00:11:21,293 --> 00:11:22,418 Teraz za późno! 147 00:11:23,168 --> 00:11:24,793 Zaatakuj we właściwym momencie! 148 00:11:24,876 --> 00:11:27,001 „Tsukikage Musashi”. Bum! A potem ciach! 149 00:11:27,084 --> 00:11:27,918 Przepraszam. 150 00:11:28,001 --> 00:11:29,293 Tsukikage Musashi! 151 00:11:29,376 --> 00:11:30,251 Bum! 152 00:11:30,334 --> 00:11:32,209 Nie mów tego na głos, głupcze! 153 00:11:32,293 --> 00:11:35,251 Pojedynek robi się wtedy idiotyczny. Powiedz to sobie po cichu. 154 00:11:35,334 --> 00:11:36,168 Przepraszam. 155 00:11:36,251 --> 00:11:37,876 Tsukikage Musashi! 156 00:11:38,834 --> 00:11:40,126 Rozpłatany na pół! 157 00:11:41,459 --> 00:11:44,876 Nie! Przestań. Czemu świecisz tyłkiem do publiczności? 158 00:11:44,959 --> 00:11:47,459 Odwróć głowę. Pokaż twarz, gdy będziesz umierał! 159 00:11:47,543 --> 00:11:48,876 - Przepraszam! - Dalej! 160 00:11:48,959 --> 00:11:51,418 Rozpłatany na pół! 161 00:11:55,834 --> 00:11:59,584 {\an8}MARZEC PEŁEN NAGOŚCI 162 00:11:59,668 --> 00:12:02,793 DZISIEJSZE WYSTĘPY 163 00:12:02,876 --> 00:12:05,293 SENZABURO FUKAMI, REŻYSER TRUPY 164 00:12:14,043 --> 00:12:15,001 Proszę pani. 165 00:12:16,334 --> 00:12:19,376 O co tu chodzi? Z Mistrzem. 166 00:12:21,251 --> 00:12:22,626 Chcesz ciasteczko? 167 00:12:31,209 --> 00:12:34,918 Nie po to przyjechałem do Asakusy, żeby obsługiwać windę. 168 00:12:35,418 --> 00:12:36,793 Wiem. 169 00:12:37,876 --> 00:12:39,459 Witam! 170 00:12:42,043 --> 00:12:44,209 - To będzie 800 jenów. - 800 jenów, proszę. 171 00:12:44,293 --> 00:12:45,959 - Proszę. - Dziękuję. 172 00:12:47,876 --> 00:12:48,876 Dobrej zabawy. 173 00:12:49,793 --> 00:12:53,543 Cześć. Zwykle nie bywasz tu tak wcześnie. 174 00:12:53,626 --> 00:12:55,501 Od tego miesiąca mam nocne zmiany. 175 00:12:56,543 --> 00:12:57,709 Dobrej zabawy. 176 00:12:59,584 --> 00:13:01,209 ASAKUSA FRANCE-ZA 177 00:13:07,001 --> 00:13:09,251 Wiedziony strunami księżyca 178 00:13:11,293 --> 00:13:13,834 przetnę ciemność mym świerzbiącym mieczem. 179 00:13:13,918 --> 00:13:16,876 Jestem Tsukikage Musashi. 180 00:13:20,584 --> 00:13:23,793 Spóźniłeś się, głupcze! Już skończyłem to mówić. 181 00:13:25,709 --> 00:13:27,251 Spóźniłeś się, głupcze! 182 00:13:27,876 --> 00:13:29,293 Pokochana 183 00:13:30,959 --> 00:13:32,668 Porzucona 184 00:13:34,668 --> 00:13:36,834 Zapomniana 185 00:13:36,918 --> 00:13:39,959 W kącie tego pokoju 186 00:13:41,834 --> 00:13:44,251 Tam 187 00:13:45,459 --> 00:13:47,668 Oddaję 188 00:13:48,751 --> 00:13:50,959 Się 189 00:13:52,418 --> 00:13:54,209 Właśnie tobie 190 00:13:57,418 --> 00:13:58,959 To był 191 00:14:00,793 --> 00:14:03,501 Przelotny romans 192 00:14:05,459 --> 00:14:11,834 Chwilowa miłostka 193 00:14:13,709 --> 00:14:18,584 Nie wiem czemu Ale nie chcę tak myśleć 194 00:14:20,501 --> 00:14:26,626 Pęka mi przez to serce 195 00:14:27,126 --> 00:14:34,126 Jak laleczka 196 00:14:34,626 --> 00:14:40,751 Pokryta kurzem 197 00:14:41,793 --> 00:14:47,293 Czekam niecierpliwie 198 00:14:48,376 --> 00:14:54,084 Wylewając morze łez W kącie tego pokoju 199 00:14:55,334 --> 00:15:02,126 Tam oddaję się 200 00:15:02,668 --> 00:15:08,418 Właśnie tobie 201 00:15:09,626 --> 00:15:16,043 Tam oddaję się 202 00:15:16,543 --> 00:15:22,459 Właśnie tobie 203 00:15:43,918 --> 00:15:44,959 Cześć. 204 00:15:45,459 --> 00:15:46,376 Kim jesteś? 205 00:15:47,334 --> 00:15:53,209 Mieszkam w garderobie i usłyszałem, jak śpiewasz. 206 00:15:54,043 --> 00:15:56,959 Jesteś tym chłopakiem od windy. 207 00:16:00,001 --> 00:16:01,751 Czego chcesz? 208 00:16:05,251 --> 00:16:08,126 No, właściwie niczego. 209 00:16:12,334 --> 00:16:15,959 Bardzo ładnie śpiewasz. 210 00:16:16,043 --> 00:16:17,251 Nie dam ci się przelecieć. 211 00:16:17,918 --> 00:16:18,793 Co takiego? 212 00:16:20,709 --> 00:16:23,543 Powiedziałem tylko, że dobrze śpiewasz. 213 00:16:24,418 --> 00:16:26,501 Ale pomyślałeś, że możesz mnie przelecieć. 214 00:16:29,584 --> 00:16:31,543 Wcale nie! 215 00:16:35,001 --> 00:16:38,876 Czemu miałbym tak pomyśleć? 216 00:16:44,126 --> 00:16:50,043 Błędnie zakładasz, że wszyscy mężczyźni o tym myślą. 217 00:17:04,043 --> 00:17:05,418 Więc mogę cię przelecieć? 218 00:17:10,459 --> 00:17:14,459 Może go chociaż wysłuchaj? Znasz go. 219 00:17:19,459 --> 00:17:22,459 Niech będzie. Ale czy jest tego wart? 220 00:17:24,168 --> 00:17:26,126 - Oto on! - Dzień dobry. 221 00:17:26,209 --> 00:17:28,668 Właśnie o tobie rozmawialiśmy, Take. 222 00:17:28,751 --> 00:17:30,709 Proszę, daj mi szansę, Mistrzu! 223 00:17:30,793 --> 00:17:32,001 Hmm… 224 00:17:32,876 --> 00:17:34,959 A jaki masz talent? 225 00:17:35,709 --> 00:17:36,543 Co? 226 00:17:36,626 --> 00:17:39,626 No, talent artystyczny. Chcesz zostać artystą, prawda? 227 00:17:39,709 --> 00:17:41,501 Więc jaki masz talent? 228 00:17:44,084 --> 00:17:45,459 Nie potrafię nic szczególnego. 229 00:17:45,543 --> 00:17:50,001 Co? Głupcze! Jaja sobie robisz? 230 00:17:50,084 --> 00:17:52,626 Bez umiejętności nie zostaje się showmanem. 231 00:17:52,709 --> 00:17:53,543 Przepraszam. 232 00:17:53,626 --> 00:17:58,793 Czy to śpiew, czy taniec, na scenie trzeba mieć jakiś talent. 233 00:18:00,251 --> 00:18:03,793 No… lubię jazz. Dorabiałam sobie w kawiarni jazzowej. 234 00:18:03,876 --> 00:18:05,418 Grasz jazz? 235 00:18:05,501 --> 00:18:06,376 Nie, słucham. 236 00:18:06,459 --> 00:18:08,918 A co mi z tego? Chcesz być widzem? 237 00:18:09,001 --> 00:18:11,918 Myślałem, że chcesz występować. 238 00:18:13,834 --> 00:18:14,668 Zgadza się. 239 00:18:14,751 --> 00:18:18,709 Czemu tak zamilkłeś? Artyści estradowi muszą szybko ripostować. 240 00:18:18,793 --> 00:18:21,501 - A ty nawet tego nie potrafisz. - Spokojnie, Mistrzu. 241 00:18:21,584 --> 00:18:25,001 Bombardujesz go pytaniami o talenty, więc się zestresował. 242 00:18:29,459 --> 00:18:32,209 Przepraszam, ale musisz poprosić kogoś innego. 243 00:18:35,418 --> 00:18:36,876 Nie chcę nikogo innego! 244 00:18:42,709 --> 00:18:47,334 Naprawdę podobają mi się twoje skecze, Mistrzu. 245 00:18:51,418 --> 00:18:53,751 Widziałem skecze różnych komików, 246 00:18:55,543 --> 00:18:57,751 ale skecze Mistrza są najlepsze. 247 00:18:59,751 --> 00:19:00,918 Nawet… 248 00:19:03,709 --> 00:19:05,293 jeśli to ten sam żart, 249 00:19:06,584 --> 00:19:10,251 Mistrz sprawia, że jest zabawniejszy. 250 00:19:13,293 --> 00:19:16,168 Mówisz jak ekspert od komedii. 251 00:19:16,251 --> 00:19:19,709 Moje skecze są najlepsze, powiadasz? 252 00:19:20,209 --> 00:19:23,376 Gówno wiesz o komedii, gnojku. 253 00:19:25,668 --> 00:19:27,168 Co w tym śmiesznego? 254 00:19:27,251 --> 00:19:30,543 Nic. Chce Mistrz ciasteczko? 255 00:19:30,626 --> 00:19:32,209 Nie, nie chcę, głupcze! 256 00:19:38,793 --> 00:19:39,793 Ej! 257 00:19:40,293 --> 00:19:42,084 Czy to czasem nie twoja fucha? 258 00:19:42,168 --> 00:19:43,376 Przepraszam. 259 00:20:02,584 --> 00:20:03,459 Co? 260 00:20:04,084 --> 00:20:05,209 Trzymaj. 261 00:20:06,334 --> 00:20:07,168 Dobrze. 262 00:21:04,751 --> 00:21:06,626 Tak wygląda talent artystyczny. 263 00:21:08,709 --> 00:21:10,668 Jeśli naprawdę tego chcesz, nauczę cię. 264 00:21:19,459 --> 00:21:21,751 Hej! Oddawaj moją teczkę, głupcze! 265 00:21:22,251 --> 00:21:24,293 - Hej! - Już! 266 00:21:24,376 --> 00:21:26,418 - Moja torba! - Zaraz Mistrzowi przyniosę. 267 00:21:27,876 --> 00:21:29,293 KRÓL I KRÓLOWA CHIHARU 268 00:22:35,584 --> 00:22:37,251 Chodź, Fukami. 269 00:24:05,709 --> 00:24:07,376 Coraz lepiej ci idzie. 270 00:24:08,001 --> 00:24:08,918 Naprawdę? 271 00:24:10,418 --> 00:24:11,334 Proszę. 272 00:24:29,084 --> 00:24:30,293 Przestań. 273 00:24:32,501 --> 00:24:36,043 Ta cała poza „rozkoszuję się młodością”. Żal na to patrzeć. 274 00:24:36,126 --> 00:24:37,293 Nie znasz się. 275 00:24:40,668 --> 00:24:42,168 - Wiesz… - Nie przelecisz mnie. 276 00:24:42,251 --> 00:24:43,626 Nie to chciałem powiedzieć. 277 00:24:45,876 --> 00:24:49,043 Dlaczego pracujesz tu jako… 278 00:24:50,459 --> 00:24:51,293 No wiesz. 279 00:24:53,501 --> 00:24:54,334 Striptizerka? 280 00:24:57,168 --> 00:24:58,251 Nie pamiętam. 281 00:24:59,834 --> 00:25:03,251 Podróżowałem po Japonii z trupą, śpiewając i występując. 282 00:25:03,751 --> 00:25:05,668 A skończyłam tańcząc na golasa. 283 00:25:07,959 --> 00:25:09,168 Czyli byłaś piosenkarką? 284 00:25:11,376 --> 00:25:13,293 Nic dziwnego, że tak dobrze śpiewasz. 285 00:25:16,293 --> 00:25:18,334 Każdy tak może. 286 00:25:27,834 --> 00:25:30,834 Zazdroszczę ci. Nadal jesteś na początku swojej drogi. 287 00:25:35,709 --> 00:25:37,168 Nic. Nieważne. 288 00:25:40,501 --> 00:25:41,376 Kontynuuj. 289 00:25:57,626 --> 00:25:58,459 Take. 290 00:25:59,334 --> 00:26:00,459 - No? - Wchodzisz. 291 00:26:00,543 --> 00:26:01,376 Co? 292 00:26:01,959 --> 00:26:04,709 Kiyoshi odpadł, więc Mistrz chce ciebie. 293 00:26:04,793 --> 00:26:05,668 Ale… 294 00:26:06,251 --> 00:26:07,293 To twoja szansa. 295 00:26:07,376 --> 00:26:09,834 Pospiesz się, bo Mistrz się rozmyśli. 296 00:26:10,418 --> 00:26:12,626 Idź, ja się zajmę windą. 297 00:26:12,709 --> 00:26:13,751 - Dzięki. - Jasne. 298 00:26:14,418 --> 00:26:15,418 Kelnerka? 299 00:26:15,501 --> 00:26:19,126 Tak. Jestem aniki, a Takayama to mój młodszy brat. 300 00:26:19,209 --> 00:26:24,084 Gdy Takayama wyjdzie, powiem: „Też muszę wyrwać jakąś laseczkę”. 301 00:26:24,168 --> 00:26:25,501 Wtedy przejdziesz obok mnie. 302 00:26:27,209 --> 00:26:28,251 A co potem? 303 00:26:28,918 --> 00:26:31,501 Zależy od reakcji publiczności. 304 00:26:31,584 --> 00:26:32,918 Mam improwizować? 305 00:26:33,001 --> 00:26:37,418 Powiem ci, co masz zrobić, więc się dostosuj. 306 00:26:38,709 --> 00:26:40,084 Mam się dostosować? 307 00:26:40,168 --> 00:26:42,626 To co, zapamiętasz kwestie? 308 00:26:42,709 --> 00:26:45,209 No? Zapamiętasz? 309 00:26:46,001 --> 00:26:47,709 Więc idź się szykować! 310 00:26:47,793 --> 00:26:48,751 Dobrze. 311 00:27:00,126 --> 00:27:01,084 Take. 312 00:27:02,001 --> 00:27:03,543 - Tak? - Co robisz? 313 00:27:04,918 --> 00:27:08,918 - Mam być kelnerką… - Głupcze! Zmyj to! 314 00:27:09,418 --> 00:27:11,459 - Ale powinienem być… - Zmyj to! 315 00:27:15,334 --> 00:27:19,001 Słuchaj, Take. Komicy muszą umieć rozśmieszać swoim talentem. 316 00:27:19,084 --> 00:27:23,293 Kiepskim makijażem publikę mógłby rozśmieszyć byle brzydal. 317 00:27:24,709 --> 00:27:27,043 Komik musi wejść w swoją rolę. 318 00:27:27,126 --> 00:27:29,626 Żadna kelnerka nie chce brzydko wyglądać. 319 00:27:30,751 --> 00:27:33,209 „Będę najpiękniejsza na świecie!” 320 00:27:33,293 --> 00:27:35,501 Nałóż makijaż z takim nastawieniem. 321 00:27:36,668 --> 00:27:37,668 Przepraszam. 322 00:27:38,168 --> 00:27:41,918 Nie wiem, jak jest w innych trupach, ale jeśli chcesz pracować dla mnie, 323 00:27:42,668 --> 00:27:44,168 nie bądź pośmiewiskiem. 324 00:27:45,751 --> 00:27:47,043 Rozbaw ich. 325 00:27:50,959 --> 00:27:51,834 Dobrze. 326 00:27:53,709 --> 00:27:54,751 Zmyj to. 327 00:28:01,876 --> 00:28:03,709 - Aniki. - Tak. 328 00:28:03,793 --> 00:28:06,334 Dzięki tobie poderwałem niezłą laskę. 329 00:28:06,418 --> 00:28:07,251 No, niczego sobie. 330 00:28:07,334 --> 00:28:10,918 Idziemy teraz do hotelu. 331 00:28:11,001 --> 00:28:12,209 Nie zwlekajcie. 332 00:28:16,501 --> 00:28:20,668 No, dobra, to ja też muszę sobie poderwać jakąś lalunię. 333 00:28:20,751 --> 00:28:22,293 O, idzie jakaś. 334 00:28:23,876 --> 00:28:27,626 Hej, panienko, chciałabyś gdzieś ze mną pójść? 335 00:28:27,709 --> 00:28:29,293 Tak, dziękuję. 336 00:28:29,376 --> 00:28:31,084 O, dziękuję. 337 00:28:33,543 --> 00:28:34,918 Koniec skeczu! 338 00:28:35,834 --> 00:28:39,168 Musisz odrzucić propozycję. Nie, lepiej mnie zignoruj i wymiń. 339 00:28:39,251 --> 00:28:42,251 Jestem szemranym typem, więc lepiej mnie zignoruj. 340 00:28:42,334 --> 00:28:43,209 - Zignorować? - Mhm. 341 00:28:43,293 --> 00:28:44,293 Dobrze. 342 00:28:44,376 --> 00:28:47,293 Hej, panienko, chciałabyś gdzieś ze mną pójść? 343 00:28:50,584 --> 00:28:52,084 Powiedz coś! 344 00:28:52,168 --> 00:28:55,876 - Miałem to zignorować. - Nie, musisz coś powiedzieć. Wracaj! 345 00:28:55,959 --> 00:28:58,918 Jeśli nie będziemy rozmawiać, skecz będzie bez sensu. 346 00:28:59,834 --> 00:29:02,709 Panienko, jest pani teraz zajęta? 347 00:29:09,501 --> 00:29:11,543 Powiedz coś! 348 00:29:11,626 --> 00:29:14,418 Skoro jesteś komikiem, powiedz coś. No mów! 349 00:29:14,501 --> 00:29:17,793 Wybierałam się na zakupy. 350 00:29:20,043 --> 00:29:23,001 Hej, ty. Po co klaszczesz? 351 00:29:23,501 --> 00:29:26,209 Za takie coś oklaski mu się nie należą. 352 00:29:26,293 --> 00:29:30,334 Zapłaciłem za to. Jestem waszym klientem. Nie mów mi, co mam robić. 353 00:29:30,834 --> 00:29:32,501 Za kogo ty się masz? 354 00:29:35,626 --> 00:29:37,626 Jestem komikiem, głupcze. 355 00:29:40,126 --> 00:29:44,376 Nie prosimy, by nas oglądać. Pozwalamy ci. Więc zamknij się i oglądaj! 356 00:29:49,918 --> 00:29:51,834 A ciebie czemu zatkało? 357 00:29:52,334 --> 00:29:56,209 Jesteś komikiem, więc mów. Powiedz coś zabawnego. 358 00:29:57,418 --> 00:30:01,043 Co? Przepraszam? Spędzi pan ze mną noc? 359 00:30:01,126 --> 00:30:05,751 Co ty wyrabiasz? Żadna kobieta tak nie powie. Poza tym jesteś facetem! 360 00:30:05,834 --> 00:30:09,293 HOGEISEN 361 00:30:15,418 --> 00:30:17,501 Jak ci poszedł pierwszy występ, Take? 362 00:30:17,584 --> 00:30:18,626 Beznadziejnie. 363 00:30:19,334 --> 00:30:22,584 Mistrz darł się na mnie potem: „Jesteś do bani!”. 364 00:30:22,668 --> 00:30:25,209 To ograniczony starzec. 365 00:30:25,293 --> 00:30:26,126 Dokładnie. 366 00:30:26,209 --> 00:30:27,084 No, weź! 367 00:30:28,751 --> 00:30:29,876 Przepraszam. 368 00:30:29,959 --> 00:30:34,793 W porządku. Spędzam z nim całe dnie. Wyobrażacie to sobie? 369 00:30:35,709 --> 00:30:37,293 Szanuję cię za to. 370 00:30:39,209 --> 00:30:43,084 Inoue, napisałeś ten skecz, o którym mi mówiłeś? 371 00:30:43,168 --> 00:30:46,459 Z grubsza. Poproszę jutro Mistrza, żeby rzucił okiem. 372 00:30:46,543 --> 00:30:48,418 Daj mi dobrą rolę. 373 00:30:49,084 --> 00:30:51,709 Właśnie, Inoue. Jesteś scenarzystą. 374 00:30:51,793 --> 00:30:56,709 Nie, aspiruję na scenarzystę. Mam nadzieję, że kiedyś nim zostanę. 375 00:30:56,793 --> 00:31:00,126 Zazdroszczę wam, że macie marzenia. 376 00:31:00,209 --> 00:31:03,793 O czym ty mówisz? Przecież chcesz zostać piosenkarką. 377 00:31:03,876 --> 00:31:06,334 Mówiłaś, że chcesz śpiewać w Teatrze Narodowym. 378 00:31:06,418 --> 00:31:07,668 Ale… 379 00:31:07,751 --> 00:31:10,918 Ćwiczy coś po występach. 380 00:31:11,001 --> 00:31:14,126 Zamknij się. Nie musisz im tego mówić. 381 00:31:14,751 --> 00:31:16,626 Częstujcie się. 382 00:31:16,709 --> 00:31:19,918 Jak to mówią: „Zjedz gei i szlifuj swój gei”. 383 00:31:20,001 --> 00:31:20,918 „Gei”? 384 00:31:21,584 --> 00:31:23,793 „Gei” znaczy „wieloryb” i „talent”. 385 00:31:23,876 --> 00:31:25,459 - Rozumiem. - Przestań się mądrzyć. 386 00:31:25,543 --> 00:31:28,293 Pytałaś mnie wcześniej, jak to się czyta. 387 00:31:28,376 --> 00:31:30,709 Nie wiem, o czym mówisz. 388 00:31:30,793 --> 00:31:32,376 Nie zgrywaj niewiniątka. 389 00:31:32,459 --> 00:31:33,626 Spróbuj tego 390 00:31:33,709 --> 00:31:36,168 - Jedzcie do syta. - Masz, Take, spróbuj tego. 391 00:31:36,251 --> 00:31:38,334 - Proszę, Take. - Zjem wszystko. Dzięki. 392 00:31:38,418 --> 00:31:39,376 Dzięki. 393 00:31:42,751 --> 00:31:45,209 W każdym razie mamy małą widownię. 394 00:31:46,751 --> 00:31:48,876 Weszliśmy w erę telewizji. 395 00:31:50,293 --> 00:31:52,584 Mistrzowi się to nie podoba. 396 00:31:52,668 --> 00:31:55,376 Mówi, że w TV nie można zrobić dobrego show. 397 00:31:55,459 --> 00:31:56,543 No. 398 00:31:57,043 --> 00:32:02,501 Do tego tylko starzy ludzie chodzą teraz do klubów ze striptizem. 399 00:32:04,251 --> 00:32:05,376 Poczekaj chwilę. 400 00:32:09,084 --> 00:32:10,626 Co robisz? 401 00:32:10,709 --> 00:32:13,084 Wysyłasz list z groźbami i żądaniem pieniędzy? 402 00:32:13,168 --> 00:32:14,501 To do mojej matki. 403 00:32:15,751 --> 00:32:19,793 Opuszczałem dom, mówiąc że będę scenarzystą. 404 00:32:20,876 --> 00:32:23,918 Więc chcę, żeby przynajmniej wiedzieli, że żyję. 405 00:32:25,459 --> 00:32:29,168 Czy mógłbyś napisać list do mojej matki? 406 00:32:29,251 --> 00:32:32,376 Jesteś z Umejimy. Możesz tam stąd dojść na piechotę. 407 00:32:36,251 --> 00:32:38,751 Wyrwałem się z mojego dawnego życia. 408 00:32:41,126 --> 00:32:42,043 Co? 409 00:32:43,376 --> 00:32:48,459 Rzuciłem studia i zostałem z niczym, więc zacząłem dorywczo pracować. 410 00:32:50,001 --> 00:32:55,043 Ludzie, z którymi protestowałem jako student, chodzą teraz pod krawatem. 411 00:32:55,543 --> 00:32:57,751 Wszyscy są tacy cwani i wyrachowani. 412 00:32:57,834 --> 00:32:59,251 Rany. 413 00:33:00,418 --> 00:33:04,001 A ja żyję jak włóczęga. 414 00:33:04,959 --> 00:33:08,209 Czuję się żałosny i sfrustrowany. 415 00:33:09,626 --> 00:33:11,584 Dlatego przyjechałem do Asakusy. 416 00:33:12,876 --> 00:33:16,251 Żeby uwolnić się od dawnego życia i zostać komikiem. 417 00:33:18,084 --> 00:33:20,501 Rzuciłeś studia dla kariery komika? Co za strata. 418 00:33:21,584 --> 00:33:23,793 Większą stratą jest nie robić nic. 419 00:33:25,793 --> 00:33:28,918 Tak myślą marzyciele, którzy kończą martwi w rowie. 420 00:33:32,501 --> 00:33:35,376 Zatem zejdę z tego świata w zabawny sposób i cię rozbawię. 421 00:33:40,043 --> 00:33:42,293 Chcesz pójść do świątyni? 422 00:33:44,209 --> 00:33:45,834 A pożyczysz mi trochę kasy? 423 00:33:45,918 --> 00:33:50,334 Normalni ludzie nie płacą za swe prośby cudzymi pieniędzmi. 424 00:33:50,418 --> 00:33:51,251 Pożycz trochę. 425 00:33:51,334 --> 00:33:52,959 - Masz pieniądze. - Nie mam. 426 00:33:53,043 --> 00:33:55,459 Wiem, że masz przynajmniej pięć jenów. 427 00:33:55,543 --> 00:33:56,376 Nie mam. 428 00:34:05,793 --> 00:34:07,793 Mari! 429 00:34:24,626 --> 00:34:27,334 Było super! Mari, byłaś piękna! 430 00:34:27,418 --> 00:34:29,293 Naprawdę? Tak się cieszę! 431 00:34:29,376 --> 00:34:32,418 - To, co zwykle. - Dziękuję. Zapraszam ponownie. 432 00:34:32,501 --> 00:34:34,459 - Tak, tak. - Nie idź do konkurencji. 433 00:34:34,543 --> 00:34:36,501 Mari! Kocham tylko ciebie! Na razie! 434 00:34:36,584 --> 00:34:38,376 Bardzo dziękuję! 435 00:34:41,418 --> 00:34:43,251 Take! 436 00:34:44,001 --> 00:34:45,334 To był dobry występ. 437 00:34:45,418 --> 00:34:48,668 - Studiowałeś inżynierię, prawda? - Tak. 438 00:34:48,751 --> 00:34:50,751 A umiesz obsługiwać maszyny? 439 00:34:51,543 --> 00:34:53,793 Nie, studiowałem tylko przez tydzień. 440 00:34:53,876 --> 00:34:56,834 Platforma obrotowa się zepsuła. Rzucisz okiem? 441 00:34:56,918 --> 00:34:59,418 - Ale ja nie… - O, pan Miyoshi! 442 00:34:59,501 --> 00:35:01,001 Zostawiam to tobie. 443 00:35:01,084 --> 00:35:04,418 Dostałam to od kogoś. Podziel się z Inoue. 444 00:35:05,834 --> 00:35:10,501 Bardzo dziękuję! Tak się cieszę, że pana widzę! 445 00:35:35,626 --> 00:35:36,459 Hej. 446 00:36:03,043 --> 00:36:03,918 Naprawione? 447 00:36:04,501 --> 00:36:06,584 Nigdy tego nie robiłem, więc nie wiem. 448 00:36:17,001 --> 00:36:19,126 Jestem pod wrażeniem, panie inżynierze. 449 00:36:19,209 --> 00:36:20,418 Milcz. 450 00:37:08,959 --> 00:37:11,001 KRÓL I KRÓLOWA CHIHARU 451 00:38:51,959 --> 00:38:53,793 Przepraszam, Mistrzu. 452 00:40:00,709 --> 00:40:01,668 Take! 453 00:40:03,918 --> 00:40:05,251 Mistrz tu był. 454 00:40:14,459 --> 00:40:15,501 Mistrzu! 455 00:40:16,959 --> 00:40:18,376 Przepraszam! 456 00:40:20,376 --> 00:40:22,751 Ale ty mnie wkurzasz, dupku. 457 00:40:24,168 --> 00:40:28,376 Niech będzie. Weź sobie te buty. 458 00:40:28,918 --> 00:40:29,751 Co? 459 00:40:30,418 --> 00:40:33,376 Jak mógłbym nosić buty noszone przez amatora? 460 00:40:35,084 --> 00:40:36,209 Dziękuję! 461 00:40:36,709 --> 00:40:37,626 Pięćset jenów. 462 00:40:38,793 --> 00:40:41,668 Co? Myślałem, że to dar od Mistrza. 463 00:40:41,751 --> 00:40:46,751 Ale masz tupet. Wiesz, ile kosztują takie buty? Czemu miałbym… 464 00:40:46,834 --> 00:40:48,918 Nieważne. Kupię je. 465 00:40:49,834 --> 00:40:51,168 Bardzo dziękuję. 466 00:40:51,751 --> 00:40:53,709 - O, losie. - Mistrzu! 467 00:40:54,418 --> 00:40:55,626 Czy… 468 00:40:56,584 --> 00:40:58,626 nauczysz mnie innych kroków? 469 00:41:00,418 --> 00:41:02,043 Odmawiam, głupcze. 470 00:41:03,084 --> 00:41:03,918 Co? 471 00:41:05,959 --> 00:41:07,918 Nie ma czego więcej uczyć. 472 00:41:12,751 --> 00:41:14,126 Przyjdź do mnie jutro. 473 00:41:16,084 --> 00:41:17,501 I miej te 500 jenów! 474 00:41:23,084 --> 00:41:24,793 - Dzień dobry! - Dzień dobry! 475 00:41:24,876 --> 00:41:26,334 Chcecie biszkopty? 476 00:41:26,418 --> 00:41:28,251 - Mniam! - Jasne! 477 00:41:29,043 --> 00:41:29,918 Co? 478 00:41:30,959 --> 00:41:32,293 Nie słyszałeś? 479 00:41:33,084 --> 00:41:36,209 Możesz oficjalnie występować jako komik. 480 00:41:36,709 --> 00:41:39,543 Naprawdę? Bardzo dziękuję. 481 00:41:39,626 --> 00:41:41,001 Udało ci się, Take. 482 00:41:42,168 --> 00:41:44,918 Będziesz też inspicjentem. Tylko nie zasłabnij z wrażenia. 483 00:41:45,001 --> 00:41:46,751 Inspicjentem? 484 00:41:46,834 --> 00:41:51,251 Od rozstawiania i usuwania rekwizytów, wybierania kostiumów. Takich tam zadań. 485 00:41:52,001 --> 00:41:54,043 Z pytaniami idź do niego. 486 00:41:54,751 --> 00:41:55,834 Dziękuję za pomoc. 487 00:41:56,918 --> 00:42:01,501 Aha, dotąd spałeś w garderobie, prawda? 488 00:42:01,584 --> 00:42:02,584 Tak. 489 00:42:02,668 --> 00:42:06,918 Zwolnił się pokój pod nami, więc go dla ciebie wynająłem. 490 00:42:07,793 --> 00:42:10,334 Dziękuję. Dziękuję za wszystko. 491 00:42:10,418 --> 00:42:13,293 - To tyle na początek. - Dobrze. 492 00:42:15,334 --> 00:42:18,293 A ja sobie zrobię przerwę. 493 00:42:18,376 --> 00:42:19,584 - Takayama. - Tak? 494 00:42:19,668 --> 00:42:21,376 - Wypoleruj mi buty. - Co? 495 00:42:21,459 --> 00:42:22,293 Nie leży ci to? 496 00:42:54,751 --> 00:42:56,251 - Naprawdę? - Hurra! 497 00:42:56,334 --> 00:42:57,334 Powinnam to zrobić. 498 00:42:57,418 --> 00:42:59,543 - Świetnie! Zróbmy to. - Nic z tego. 499 00:42:59,626 --> 00:43:01,168 - Na pewno? - Tak. 500 00:43:01,251 --> 00:43:04,043 Hiro mówił, że chce ją założyć. 501 00:43:04,126 --> 00:43:05,626 Chiharu, teraz ty. 502 00:43:05,709 --> 00:43:06,668 Dobrze. 503 00:43:10,418 --> 00:43:12,959 Take, możesz to zapiąć? 504 00:43:15,584 --> 00:43:17,918 - Publika jest dziś kapryśna. - Rozumiem. 505 00:43:18,584 --> 00:43:20,418 Zrobię, co będę mogła. 506 00:43:29,334 --> 00:43:33,751 APARTAMENTY MATSUKURA POKÓJ 2 507 00:43:35,918 --> 00:43:41,251 To za pokój 102 i ten pokój, więc muszę ci wydać… 508 00:43:41,334 --> 00:43:43,293 Nie trzeba. Zatrzymaj. 509 00:43:43,376 --> 00:43:47,834 Naprawdę? Dziękuję, Mistrzu. Jak zwykle. 510 00:43:48,501 --> 00:43:51,459 - Dobrze, dobranoc. - Tak. 511 00:43:51,543 --> 00:43:53,626 Dobranoc Mari. 512 00:43:53,709 --> 00:43:56,376 Tak, dziękuję. Dobranoc. 513 00:43:56,459 --> 00:43:57,501 Dzięki. 514 00:44:02,918 --> 00:44:04,418 Jak tam Take? 515 00:44:04,501 --> 00:44:05,418 Co? 516 00:44:06,501 --> 00:44:07,543 Ach… 517 00:44:08,209 --> 00:44:10,918 Jeszcze nie wiem. 518 00:44:11,418 --> 00:44:15,459 Ale opłacasz mu czynsz, więc chyba widzisz w nim wielki potencjał? 519 00:44:15,543 --> 00:44:17,876 Chyba tak. 520 00:44:19,084 --> 00:44:22,501 Może odniesie spektakularny sukces. 521 00:44:27,293 --> 00:44:28,209 Wiesz co? 522 00:44:30,709 --> 00:44:32,834 Chyba zostanę gejszą. 523 00:44:33,751 --> 00:44:34,584 Co takiego? 524 00:44:35,168 --> 00:44:38,043 Gejsze są opłacane lepiej niż tancerki. 525 00:44:38,126 --> 00:44:42,334 O czym ty mówisz? Nie musisz się tym przejmować. 526 00:44:43,043 --> 00:44:45,168 A kto inny się tym przejmie? 527 00:44:45,251 --> 00:44:48,834 Co? Przejmiesz się tym za mnie? 528 00:44:50,459 --> 00:44:52,876 - Przejmiesz? - Będzie dobrze. 529 00:44:52,959 --> 00:44:56,043 Ludzie wkrótce powrócą do teatru. 530 00:44:56,709 --> 00:45:00,793 W końcu jestem Fukami z Asakusy. 531 00:45:04,751 --> 00:45:10,043 Słuchaj, jeśli zostaniesz gejszą, będziesz popularna. 532 00:45:10,126 --> 00:45:14,834 Pewnie codziennie będę cię oglądał i przepuszczę tak całą kasę. 533 00:45:15,918 --> 00:45:18,001 Słyszysz, Mari? 534 00:45:18,501 --> 00:45:20,209 Całą kasę na ciebie wydam. 535 00:45:21,918 --> 00:45:26,168 Wstęp trzeba trochę uprościć. 536 00:45:26,251 --> 00:45:30,834 Ale też nie wyjaśniać za dużo, bo zepsujesz dowcip. 537 00:45:30,918 --> 00:45:31,959 Masz rację. 538 00:45:32,709 --> 00:45:36,334 Ale tak też może być. Spróbujmy. 539 00:45:38,084 --> 00:45:40,459 - Nie podoba mi się za bardzo. - Dlaczego? 540 00:45:48,168 --> 00:45:50,668 - Wychodzę. Niedługo wrócę. - Dobrze. 541 00:45:52,876 --> 00:45:55,584 A, właśnie. 542 00:45:57,293 --> 00:45:58,918 Co tu zrobić? 543 00:46:28,043 --> 00:46:28,876 Proszę. 544 00:46:30,209 --> 00:46:33,376 Dzięki. Przynieść ci coś jak będę wracał? 545 00:46:34,584 --> 00:46:35,876 Futro z norek. 546 00:46:37,709 --> 00:46:40,834 Jasne. Z góry przepraszam, że dostaniesz konopny worek. 547 00:46:41,918 --> 00:46:43,584 Futro z norek, mówiłam! 548 00:46:46,126 --> 00:46:48,209 Nie, chodzi o sposób… 549 00:46:48,293 --> 00:46:49,626 Dobry wieczór, Mistrzu. 550 00:46:49,709 --> 00:46:52,876 A co wy tu robicie? 551 00:46:53,376 --> 00:46:55,584 Cóż, ćwiczyliśmy nasz skecz. 552 00:46:55,668 --> 00:46:58,668 Ćwiczyliście? Brzmiało zupełnie jakbyście byli zawodowcami. 553 00:46:58,751 --> 00:47:00,501 W samą porę. Idziemy coś zjeść? 554 00:47:00,584 --> 00:47:04,084 W samą porę? Wczoraj Mistrz mówił to samo. 555 00:47:05,043 --> 00:47:06,126 Zamknij się, idioto. 556 00:47:06,209 --> 00:47:08,084 - Chcesz iść czy nie? - Ja chcę. 557 00:47:08,168 --> 00:47:09,418 - Ja też. - Jestem głodny. 558 00:47:09,501 --> 00:47:11,043 Trzeba tak było od razu. 559 00:47:11,668 --> 00:47:12,918 Co chcecie zjeść? 560 00:47:13,001 --> 00:47:14,418 - Sushi. - Sushi. 561 00:47:14,501 --> 00:47:18,751 Sushi? Może by tak coś w rozsądniejszej cenie? 562 00:47:18,834 --> 00:47:20,376 - Węgorz? - Bez różnicy. 563 00:47:20,459 --> 00:47:22,334 - W rozsądnej cenie. - To i to drogie. 564 00:47:23,168 --> 00:47:24,668 Udon będzie w porządku, co? 565 00:47:28,876 --> 00:47:30,834 Piwo dla panów. 566 00:47:30,918 --> 00:47:33,376 Nie musisz nalewać. 567 00:47:35,459 --> 00:47:36,543 Jedz. 568 00:47:39,584 --> 00:47:44,126 Chłopcy, miałem was o to zagadnąć. Jak wy się ubieracie? 569 00:47:44,876 --> 00:47:45,793 Co? 570 00:47:45,876 --> 00:47:48,251 Komicy muszą się dobrze nosić. 571 00:47:48,751 --> 00:47:53,334 Nieważne, że na scenie się wygłupiasz. Poza sceną masz być cool. 572 00:47:53,418 --> 00:47:54,418 Jasne? 573 00:47:56,376 --> 00:47:57,918 Ale ja jestem scenarzystą. 574 00:47:58,501 --> 00:48:02,584 Co? No, tak. Dlatego nie mówiłem do ciebie. 575 00:48:02,668 --> 00:48:04,376 Ale przecież mówiłeś do niego. 576 00:48:04,459 --> 00:48:05,709 Milcz, idioto! 577 00:48:06,209 --> 00:48:07,418 Posłuchaj, Take. 578 00:48:07,501 --> 00:48:09,293 Ubieraj się z klasą. 579 00:48:09,376 --> 00:48:12,584 Nie zjesz przez trzy dni, nikogo to nie ruszy. 580 00:48:12,668 --> 00:48:14,793 Ale wszyscy zauważą, w co się ubrałeś. 581 00:48:16,793 --> 00:48:18,543 To może podniesie mi Mistrz pensję? 582 00:48:20,043 --> 00:48:23,959 Nie ma mowy. Rany, zupełnie nie o to chodzi. 583 00:48:24,459 --> 00:48:27,626 Przy okazji, nie oddałeś mi jeszcze tych 500 jenów. 584 00:48:27,709 --> 00:48:28,834 No, tak. 585 00:48:28,918 --> 00:48:31,043 Nie dałem ci tych butów za darmo. 586 00:48:34,418 --> 00:48:36,543 Mistrzu, dziękuję, jak zawsze. 587 00:48:36,626 --> 00:48:38,376 Nie ma za co. Wszystko było pyszne. 588 00:48:38,459 --> 00:48:40,918 - Zapraszamy ponownie. - Dziękuję za posiłek. 589 00:48:41,626 --> 00:48:42,584 Głupcze! 590 00:48:43,834 --> 00:48:44,918 Spójrz tam. 591 00:48:47,751 --> 00:48:49,168 Chciałem takie. 592 00:48:49,959 --> 00:48:50,793 Co? 593 00:48:50,876 --> 00:48:52,293 Włożyłbym je i powiedziałbym: 594 00:48:52,376 --> 00:48:54,543 „Ojej, ale urosłem!”. 595 00:48:54,626 --> 00:48:56,459 „Nie, głupcze!”. 596 00:48:57,293 --> 00:48:58,793 Tak masz się uczyć. 597 00:49:00,251 --> 00:49:03,876 Jeśli nie umiesz wygłupiać się poza sceną, nawet na nią nie wchodź. 598 00:49:06,501 --> 00:49:08,418 Komicy muszą się wygłupiać. 599 00:49:09,251 --> 00:49:10,126 Dobrze. 600 00:49:11,001 --> 00:49:12,626 - Chodźmy. - Dziękuję. 601 00:49:12,709 --> 00:49:14,543 - Na razie. - Zapraszamy ponownie. 602 00:49:26,876 --> 00:49:27,751 Wiecie… 603 00:49:32,584 --> 00:49:36,584 Byłem ciekaw, co się stało Mistrzowi w lewą rękę? 604 00:49:39,126 --> 00:49:40,834 A, to. 605 00:49:42,834 --> 00:49:47,126 Słyszałem, że podczas wojny miał wypadek w fabryce amunicji. 606 00:49:48,626 --> 00:49:52,043 Ręka wkręciła mu się w taśmociąg i ucięło mu część palców. 607 00:49:53,751 --> 00:49:55,751 Dlatego zawsze nosi bandaż. 608 00:49:55,834 --> 00:49:57,334 Rozumiem. 609 00:50:01,084 --> 00:50:05,584 Ale nawet z tymi pokiereszowanymi palcami potrafi grać na gitarze. 610 00:50:05,668 --> 00:50:07,584 Co za człowiek! 611 00:50:09,209 --> 00:50:10,293 Jaki człowiek? 612 00:50:10,376 --> 00:50:13,376 Dzień dobry. 613 00:50:13,459 --> 00:50:14,668 - Z drogi. - Dzień dobry. 614 00:50:14,751 --> 00:50:16,876 Nie witaj mnie, głupcze. 615 00:50:16,959 --> 00:50:19,584 Obgadywałeś mnie za plecami, podlecu. 616 00:50:19,668 --> 00:50:21,501 Nieprawda. 617 00:50:38,543 --> 00:50:39,459 Mistrzu. 618 00:50:41,126 --> 00:50:43,209 - Co? - Takayama mi właśnie powiedział. 619 00:50:44,584 --> 00:50:45,876 O twojej lewej ręce. 620 00:50:49,001 --> 00:50:50,168 Co z nią? 621 00:50:54,293 --> 00:50:57,418 Naprawdę zjadłeś ją z głodu? 622 00:51:08,043 --> 00:51:11,376 Nie jestem ośmiornicą, głupcze! Czemu miałbym sam siebie zjadać? 623 00:51:11,459 --> 00:51:13,543 Nie mam aż takiego apetytu, bucu! 624 00:51:14,043 --> 00:51:18,876 Dobrze. Ale pewnie ciężko się pływa. Znosi na lewo, nie? 625 00:51:18,959 --> 00:51:22,001 Nawet jak się bardzo staram, to pływam w kółko. 626 00:51:22,084 --> 00:51:22,918 Milcz! 627 00:51:23,001 --> 00:51:25,459 - Pływam jak ryba. - Naprawdę? 628 00:51:25,543 --> 00:51:28,376 Ale na turniejach zawsze przegrywam o grubość palca. 629 00:51:28,459 --> 00:51:30,293 Głupcze! Nie każ mi tego mówić! 630 00:51:30,376 --> 00:51:33,834 {\an8}ASAKUSA FRANCE-ZA 631 00:51:33,918 --> 00:51:34,793 Jesteś dorosły! 632 00:51:34,876 --> 00:51:37,293 - Jestem dzieckiem. - Dzieckiem? O czym ty mówisz? 633 00:51:37,376 --> 00:51:39,543 - Ile masz lat? - Osiem. 634 00:51:39,626 --> 00:51:40,584 Osiem? 635 00:51:40,668 --> 00:51:42,626 Widać gołym okiem, że ma ponad 30 lat. 636 00:51:42,709 --> 00:51:44,709 Co? Naprawdę mam osiem lat, staruchu. 637 00:51:44,793 --> 00:51:46,126 Osiem? Nie ma mowy. 638 00:51:46,209 --> 00:51:49,751 Dobra, więc co dzisiaj robiłeś? 639 00:51:49,834 --> 00:51:51,709 Byłem w zoo. 640 00:51:51,793 --> 00:51:52,751 W zoo? 641 00:51:52,834 --> 00:51:57,001 Tyle tam było koni, że się rozochociłem i postawiłam wszystkie pieniądze! 642 00:51:57,084 --> 00:52:00,168 To był wyścig konny, a nie zoo. 643 00:52:00,251 --> 00:52:05,168 Jestem pod wrażeniem, Azuhachi. Słyszałem, że pokazują cię w telewizji. 644 00:52:05,251 --> 00:52:07,043 A, nie. 645 00:52:07,584 --> 00:52:10,209 Bezwstydnie sięgnąłeś po sławę. 646 00:52:10,751 --> 00:52:11,793 Dzięki tobie. 647 00:52:13,959 --> 00:52:18,751 Ten młody, Take, zrobił postępy, odkąd ostatnio go widziałem. 648 00:52:18,834 --> 00:52:20,751 Tak myślisz? 649 00:52:20,834 --> 00:52:25,043 Od niedawna ludzie przychodzą specjalnie, żeby oglądać właśnie jego. 650 00:52:26,459 --> 00:52:29,459 Może gnojek odniesie sukces. 651 00:52:29,543 --> 00:52:30,668 To super. 652 00:52:33,334 --> 00:52:34,834 Do rzeczy, Mistrzu. 653 00:52:37,126 --> 00:52:41,293 Doszły mnie pewne słuchy. 654 00:52:45,168 --> 00:52:46,626 Trudno mi o to pytać, 655 00:52:48,126 --> 00:52:51,751 ale czy teatr nie popadł w poważne problemy finansowe? 656 00:52:53,001 --> 00:52:53,959 Co takiego? 657 00:52:57,334 --> 00:52:58,168 Zgadza się. 658 00:52:58,751 --> 00:53:01,376 Ale problemów nigdy nie brakowało. 659 00:53:03,959 --> 00:53:09,376 Rzecz w tym, że jeden z moich uczniów prowadzi firmę 660 00:53:10,209 --> 00:53:15,209 i mówi, że stać go, by zatrudnić jedną osobę. Co byś powiedział? 661 00:53:20,918 --> 00:53:22,251 Co masz na myśli? 662 00:53:23,001 --> 00:53:26,918 Chcesz, żebym przeszedł na sceniczną emeryturę? 663 00:53:28,334 --> 00:53:30,001 Dokładnie, Mistrzu. 664 00:53:30,959 --> 00:53:32,376 To już przeżytek. 665 00:53:33,334 --> 00:53:37,459 France-za i Asakusa tracą zainteresowanie ludzi. 666 00:53:38,043 --> 00:53:40,459 Czas sprzedać lokal lub go zamknąć. 667 00:53:40,543 --> 00:53:41,418 Zamknij się! 668 00:53:42,626 --> 00:53:44,459 Przeżytek? 669 00:53:45,001 --> 00:53:46,459 A czyja to wina? 670 00:53:46,959 --> 00:53:49,918 Porzuciliście Asakusę i podlizujecie się ludziom z telewizji. 671 00:53:50,001 --> 00:53:53,918 Mistrzu, wiele ci zawdzięczam, więc chciałem pomóc. 672 00:53:54,001 --> 00:53:57,876 Przychodzisz do mnie po takim czasie, żeby wygadywać takie bzdury? 673 00:53:57,959 --> 00:53:59,168 Precz, złamasie! 674 00:54:00,626 --> 00:54:02,543 - Mistrzu… - Precz, mówię! 675 00:54:07,834 --> 00:54:11,709 To nie musi być teraz, ale proszę to przemyśleć. 676 00:54:21,501 --> 00:54:23,626 Dobrze być numerem jeden. 677 00:54:23,709 --> 00:54:26,793 Nawet jeśli nie jesteś zbyt bystry i wybrałeś przeciętne studia, 678 00:54:26,876 --> 00:54:29,126 skończysz jako przeciętny nauczyciel. 679 00:54:29,209 --> 00:54:30,626 Jaja sobie ze mnie robisz? 680 00:54:32,126 --> 00:54:32,959 Co o tym sądzisz? 681 00:54:33,876 --> 00:54:34,959 Ja? 682 00:54:35,834 --> 00:54:38,001 Nie znam się na skeczach. 683 00:54:38,084 --> 00:54:40,626 Bądź z nami szczera. 684 00:54:43,293 --> 00:54:45,126 Pierwsza połowa była zabawniejsza. 685 00:54:45,209 --> 00:54:49,543 Masz rację. W połowie robi się nudno. 686 00:55:01,501 --> 00:55:02,334 O co chodzi? 687 00:55:03,459 --> 00:55:05,459 Nic takiego. 688 00:55:08,793 --> 00:55:10,168 Bo wiesz… 689 00:55:12,209 --> 00:55:16,043 Nawet takie gwiazdy jak Kiyoshi i Kinichi Hagimoto 690 00:55:17,168 --> 00:55:18,834 występowały na tej scenie. 691 00:55:20,626 --> 00:55:26,209 Czyli oni pewnie też tak ćwiczyli. Dokładnie tutaj. 692 00:55:28,334 --> 00:55:31,418 Jeśli tak o tym pomyśleć, to niesamowite. 693 00:55:33,959 --> 00:55:38,209 Take, naprawdę sądzisz, że możesz być jak Kin-chan? 694 00:55:38,293 --> 00:55:40,459 Inaczej bym tego nie robił. 695 00:55:45,959 --> 00:55:49,376 - Chiharu, a może byś zaśpiewała? - Co? 696 00:55:49,959 --> 00:55:53,001 Myślałem o tym. Dobrze śpiewasz. 697 00:55:53,084 --> 00:55:56,376 Skoro możemy robić skecze między występami, to śpiew też przejdzie. 698 00:55:57,168 --> 00:55:58,709 Nie śpiewam już. 699 00:55:59,293 --> 00:56:01,418 Jesteś dobra. Zasługujesz na zapłatę. 700 00:56:02,751 --> 00:56:04,459 Inoue potrafi grać na gitarze. 701 00:56:04,543 --> 00:56:05,959 - Prawda? - Co? 702 00:56:06,043 --> 00:56:07,751 - Grasz na gitarze? - Tak. 703 00:56:08,251 --> 00:56:10,668 Take, chodź. Chyba teraz będzie lepsze. 704 00:56:13,876 --> 00:56:16,709 Porozmawiam jutro z Mistrzem, dobrze? 705 00:56:16,793 --> 00:56:19,001 Ten fragment: „Poplami ścianę”… 706 00:56:21,126 --> 00:56:23,126 A potem: „Jakie fajki palisz?”. 707 00:56:23,626 --> 00:56:26,459 „Tato, daj mi drinka”. 708 00:56:27,709 --> 00:56:28,793 Dobrze. 709 00:56:28,876 --> 00:56:29,876 Co ty na to? 710 00:56:31,334 --> 00:56:33,626 - Zgadzam się. A tu możemy… - No. 711 00:56:33,709 --> 00:56:38,043 Na przyszłą środę ktoś się wykruszył, więc Chiharu mogłaby być zastępstwem. 712 00:56:38,126 --> 00:56:42,709 I tak musimy znaleźć kogoś na te 15 minut. 713 00:56:43,334 --> 00:56:45,709 Myślę, że dobrze śpiewa. 714 00:56:48,043 --> 00:56:49,668 Śpiewanie? 715 00:56:50,543 --> 00:56:51,751 W sumie, niech będzie. 716 00:56:51,834 --> 00:56:53,043 Naprawdę? 717 00:56:53,626 --> 00:56:55,376 - Ale, Take… - Chiharu! 718 00:56:56,459 --> 00:56:57,543 Zgodził się. 719 00:56:59,751 --> 00:57:01,001 Na pewno? 720 00:57:02,376 --> 00:57:03,209 Tak. 721 00:57:05,251 --> 00:57:06,959 Bardzo dziękuję! 722 00:57:07,043 --> 00:57:09,793 W następną środę będę prezenterem, 723 00:57:09,876 --> 00:57:13,251 to cię zapowiem, jak ta lala. 724 00:57:22,584 --> 00:57:25,918 - Inoue, liczę na ciebie. - Dobrze. 725 00:57:26,834 --> 00:57:28,126 NERWY 726 00:57:34,251 --> 00:57:37,001 Nie wiedziałem, że jesteś taka słodka, gdy się denerwujesz. 727 00:57:37,084 --> 00:57:38,293 Zamknij się. 728 00:57:38,376 --> 00:57:39,209 Wpisz: „wieloryb”. 729 00:57:53,751 --> 00:57:54,959 Postaraj się. 730 00:58:02,543 --> 00:58:05,959 Zaczyna się dziać, co? 731 00:58:06,043 --> 00:58:13,001 A dziś wieczorem występ Chiharu wyjątkowo ucieszy nasze uszy. 732 00:58:13,584 --> 00:58:17,293 Brawa dla Chiharu. 733 00:58:55,043 --> 00:59:01,126 Jeśli Johnny przyjdzie, powiedz mu 734 00:59:02,126 --> 00:59:06,876 Że czekałam na niego dwie godziny 735 00:59:08,584 --> 00:59:15,543 I odeszłam z dość lekkim sercem 736 00:59:16,584 --> 00:59:22,834 Gdy będziesz nalewać mu drinka 737 00:59:23,834 --> 00:59:30,251 Jeśli jest twoim przyjacielem, powiedz mu 738 00:59:30,834 --> 00:59:35,418 Ale tak, by go nie zmartwić 739 00:59:37,959 --> 00:59:42,834 Że pojadę następnym autobusem 740 00:59:44,501 --> 00:59:49,251 Nieważne, czy na zachód, czy na wschód 741 00:59:52,293 --> 00:59:54,001 Zorientowałam się 742 00:59:56,209 --> 00:59:59,209 Jak bardzo to miasto 743 01:00:00,209 --> 01:00:07,168 Było pełne samotności 744 01:00:17,334 --> 01:00:18,793 To było świetne! 745 01:00:32,043 --> 01:00:35,543 Lubię jak śpiewasz, ale czas wyskoczyć z tych fatałaszków! 746 01:00:44,251 --> 01:00:48,043 Johnny mówi, że teraz chce zobaczyć twoje cycki! 747 01:00:48,126 --> 01:00:50,709 - Cycki! - Cycki! Cycki! 748 01:00:58,043 --> 01:01:00,418 Nie bądźcie niecierpliwi. 749 01:01:10,793 --> 01:01:12,084 Pokaż więcej! 750 01:01:16,334 --> 01:01:17,918 Pokażę wam później. 751 01:01:21,209 --> 01:01:23,459 Czekaj! Hej! 752 01:01:24,626 --> 01:01:27,043 Hej! No, weź! 753 01:01:40,043 --> 01:01:40,959 Hej. 754 01:01:41,459 --> 01:01:42,543 Dawno cię tu nie było. 755 01:01:44,084 --> 01:01:45,626 Mistrza już nie ma. 756 01:01:45,709 --> 01:01:47,084 Nie szkodzi. 757 01:01:47,709 --> 01:01:48,543 Słuchaj, 758 01:01:49,668 --> 01:01:50,709 pójdziemy coś zjeść? 759 01:01:54,334 --> 01:01:57,543 Jak sobie radzisz po odejściu z France-za? 760 01:01:58,334 --> 01:02:01,334 No, właściwie to chciałem trochę o tym. 761 01:02:03,543 --> 01:02:08,418 Take, chciałbyś ze mną występować, robiąc manzai? 762 01:02:09,501 --> 01:02:10,334 Manzai? 763 01:02:10,918 --> 01:02:13,584 Co ty na to? 764 01:02:15,709 --> 01:02:18,418 Manzai robi się popularne. 765 01:02:19,126 --> 01:02:22,709 Wystarczy mikrofon i możesz jeździć po całej Japonii. 766 01:02:23,209 --> 01:02:26,876 Jak dobrze pójdzie, wezmą nas do telewizji i zarobimy kupę szmalu. 767 01:02:26,959 --> 01:02:28,459 Będzie na auto z importu. 768 01:02:29,709 --> 01:02:32,668 Co z tobą? Nie interesuje mnie manzai. 769 01:02:33,793 --> 01:02:36,209 Masz talent. 770 01:02:36,793 --> 01:02:39,459 Nie chcesz spróbować sił w czymś innym? 771 01:02:39,543 --> 01:02:42,043 Innym? A co z France-za? 772 01:02:44,668 --> 01:02:46,334 Gdybym odszedł… 773 01:02:47,501 --> 01:02:51,626 Mistrz wiele dla mnie zrobił, więc nie chciałbym być nieuprzejmy, 774 01:02:52,584 --> 01:02:56,126 ale France-za ma chyba spore kłopoty. 775 01:02:56,626 --> 01:02:58,418 Widać po pustej widowni. 776 01:03:01,543 --> 01:03:02,959 Właśnie o to mi chodzi. 777 01:03:04,293 --> 01:03:06,626 Co się stanie, jeśli teraz odejdę? 778 01:03:08,334 --> 01:03:11,251 Rozumiem twoje obawy, 779 01:03:12,959 --> 01:03:14,709 ale co będzie z tobą? 780 01:03:15,209 --> 01:03:18,043 Myślałem, że poważnie myślisz o komedii. 781 01:03:19,668 --> 01:03:23,918 Rany. Nie ma już co zabrać. Ciach! 782 01:03:24,001 --> 01:03:26,334 Tak! Trzy lampy! 783 01:03:26,418 --> 01:03:29,126 Jeszcze to miałeś? O rany, daj mi chwilę. 784 01:03:29,209 --> 01:03:33,751 Dziękuję, dziękuję. Grajmy dalej. Hej, Koi-Koi! 785 01:03:35,043 --> 01:03:35,959 Dobra karta. 786 01:03:36,043 --> 01:03:37,918 Take, zmień kanał. 787 01:03:38,001 --> 01:03:38,834 - OK. - 50 jenów. 788 01:03:38,918 --> 01:03:41,126 Ten kanał jest dla mnie pechowy. 789 01:03:41,209 --> 01:03:45,876 - Dziękuję. - To całe manzai to jakiś żart. 790 01:03:45,959 --> 01:03:48,334 - Rozdawaj. - Na dziś wystarczy. 791 01:03:48,418 --> 01:03:53,001 HALA SHOCHIKU ENGEI 792 01:03:53,084 --> 01:03:56,918 - Wiem, że trochę późno się ożeniłem. - Nie trochę, tylko naprawdę późno. 793 01:03:57,001 --> 01:03:59,293 - Wciąż tylko pracowałem. - Nie miał szans. 794 01:03:59,376 --> 01:04:01,834 - Ale znalazłem żonę. - Poddała się. 795 01:04:01,918 --> 01:04:03,043 Zamknij się! 796 01:04:03,126 --> 01:04:05,251 Pomyślała: „I tak lepszy mi się nie trafi”. 797 01:04:05,334 --> 01:04:08,668 Warto było czekać. Mieliśmy ponad 300 gości. 798 01:04:08,751 --> 01:04:11,501 - Gości? - Polityków, biznesmenów, gwiazdy. 799 01:04:11,584 --> 01:04:15,918 Małże takie i owakie, a nawet przegrzebki? Ale tak czy siak szkoda… 800 01:04:16,001 --> 01:04:19,209 Nie pal, głupku! Poplamisz ścianę! 801 01:04:19,293 --> 01:04:20,918 To nieważne! 802 01:04:21,001 --> 01:04:24,293 - Jesteśmy na wynajętym. - Nie o to chodzi. 803 01:04:24,376 --> 01:04:29,043 - Profesorze, szkoła jest wynajęta? - Proszę posłuchać. Mówię, o co chodzi. 804 01:04:29,126 --> 01:04:32,459 Pana syn teraż może sobie tylko popalać. 805 01:04:32,543 --> 01:04:36,501 Od popalania tylko krok do podkradania, a potem wąchania rozpuszczalnika. 806 01:04:36,584 --> 01:04:41,459 A potem go zamkną. Tak kończą delikwenci. 807 01:04:42,751 --> 01:04:44,668 Take! Take! 808 01:04:46,543 --> 01:04:47,376 Słucham? 809 01:04:47,459 --> 01:04:48,751 Nakarmiłeś Pippi? 810 01:04:49,751 --> 01:04:50,584 Co? 811 01:04:51,584 --> 01:04:54,209 Pytałam, czy nakarmiłeś papużkę. 812 01:04:54,918 --> 01:04:56,251 Przepraszam. 813 01:04:56,334 --> 01:05:01,168 Nie przepraszaj. Zawsze muszę ci przypominać o karmieniu tego ptaka. 814 01:05:01,793 --> 01:05:03,459 Przygotowywałem się do skeczu. 815 01:05:04,459 --> 01:05:05,501 Skeczu? 816 01:05:08,751 --> 01:05:12,293 Słuchaj, od dawna chciałam ci to powiedzieć. 817 01:05:13,001 --> 01:05:14,501 Coś ci się pomyliło. 818 01:05:15,293 --> 01:05:16,126 Sachi! 819 01:05:16,209 --> 01:05:20,043 Ludzie przychodzą tu oglądać nas na golasa. 820 01:05:20,126 --> 01:05:22,584 Zobaczyć nasze cycki. 821 01:05:22,668 --> 01:05:25,001 Nie dla skeczy ani śpiewania. 822 01:05:27,043 --> 01:05:31,334 Ty masz robić tak, żebyśmy mogły skupić się na tańcu. 823 01:05:31,418 --> 01:05:33,418 Skecze to tylko przerywniki. 824 01:05:33,501 --> 01:05:35,709 Sachi, wystarczy. 825 01:05:35,793 --> 01:05:37,209 Możesz iść, Take. 826 01:05:41,001 --> 01:05:42,668 No, ale nie mam racji? 827 01:06:32,834 --> 01:06:36,043 ZAKAZ MASTURBACJI 828 01:07:24,876 --> 01:07:26,084 Cześć! 829 01:07:30,209 --> 01:07:32,293 Przepraszam, że czekałeś. 830 01:07:32,959 --> 01:07:34,959 - Coś do picia? - To samo, co on. 831 01:07:35,043 --> 01:07:35,876 Dobrze. 832 01:07:36,376 --> 01:07:37,334 Co się stało? 833 01:07:39,001 --> 01:07:42,501 Chciałem wrócić do naszej ostatniej rozmowy. 834 01:07:43,293 --> 01:07:44,334 Rozmowy o czym? 835 01:07:45,751 --> 01:07:47,418 O tym, co wtedy mówiłeś. 836 01:07:48,959 --> 01:07:50,584 Żebyśmy spróbowali manzai. 837 01:07:53,293 --> 01:07:55,584 Tak? I co? 838 01:08:19,418 --> 01:08:21,959 Takayama! Zagraj ze mną. 839 01:08:22,043 --> 01:08:24,251 Nie, dziękuję. 840 01:08:24,334 --> 01:08:28,334 Co? Jak uczeń może odmawiać swojemu Mistrzowi? 841 01:08:28,418 --> 01:08:32,168 Raczej jak Mistrz może ogrywać ucznia na pieniądze? 842 01:08:33,126 --> 01:08:34,876 Wystarczy, że wygrasz. 843 01:08:35,543 --> 01:08:36,751 Zaczynajmy. 844 01:08:37,751 --> 01:08:41,459 Idzie. Przyjmiesz moje wyzwanie, prawda, Take? 845 01:08:43,126 --> 01:08:46,876 Widzisz? I to właśnie odróżnia jego od ciebie. 846 01:08:47,668 --> 01:08:50,209 Taka determinacja będzie widoczna na scenie. 847 01:08:50,293 --> 01:08:52,918 Dobrze. 10 jenów za punkt, jak zwykle. 848 01:08:55,709 --> 01:08:56,959 Rezygnuję. 849 01:08:57,918 --> 01:08:59,084 Co? 850 01:09:01,043 --> 01:09:04,126 Wolisz 50 jenów za punkt? 851 01:09:05,293 --> 01:09:09,709 Podoba mi się. Przyjmuję wyzwanie, dupku. Dawaj! 852 01:09:09,793 --> 01:09:11,459 Nie o tym mówię. 853 01:09:15,459 --> 01:09:16,501 Co się dzieje? 854 01:09:19,126 --> 01:09:20,834 Odchodzę z France-za. 855 01:09:26,459 --> 01:09:29,168 Pozwól mi odejść i sprawdzić się w wielkim świecie. 856 01:09:38,001 --> 01:09:39,959 Zdecydowałem się na manzai. 857 01:09:45,459 --> 01:09:49,334 Będę tworzyć manzai z Kiyoshim, który tu kiedyś występował. 858 01:09:49,418 --> 01:09:51,334 O czym ty mówisz? 859 01:09:51,418 --> 01:09:54,626 Teraz, kiedy robisz lepsze skecze, chcesz się zmyć? 860 01:09:54,709 --> 01:09:58,626 Co taki niedouczony głupiec, jak ty, może tam osiągnąć? 861 01:09:59,168 --> 01:10:03,334 Do tego występując z manzai? Czego ja cię uczyłem, złamasie? 862 01:10:03,418 --> 01:10:06,668 To badziewie to nawet nie jest rozrywka! 863 01:10:06,751 --> 01:10:11,209 Dwie osoby gadające byle co! Chcesz za to brać pieniądze od widzów? 864 01:10:12,626 --> 01:10:15,459 Tutaj nie ma nawet od kogo wziąć pieniędzy. 865 01:10:16,709 --> 01:10:18,126 Co powiedziałeś? 866 01:10:18,209 --> 01:10:20,334 Jeśli tu zostanę, nie trafię do telewizji. 867 01:10:24,501 --> 01:10:28,334 Nie możesz tego zrobić Mistrzowi. Tyle dla ciebie zrobił. 868 01:10:31,043 --> 01:10:33,709 Czyli mam tu zostać do usranej śmierci? 869 01:10:35,876 --> 01:10:36,918 Co? 870 01:10:37,001 --> 01:10:40,251 Jaki jest sens rozśmieszać ludzi, którzy chcą oglądać gołe baby? 871 01:10:41,168 --> 01:10:44,668 Choćbym ich rozbawił do rozpuku, nigdzie w ten sposób nie dojdę! 872 01:10:45,543 --> 01:10:47,459 Co w ciebie wstąpiło, Take? 873 01:10:51,209 --> 01:10:52,126 Wiesz co? 874 01:10:54,959 --> 01:10:57,543 Naprawdę mnie rozbawiłeś, Take. 875 01:10:58,876 --> 01:11:02,084 Kiedy nauczyłeś się tak żartować? 876 01:11:08,418 --> 01:11:10,584 To twoja zasługa. 877 01:11:25,418 --> 01:11:26,376 Hej. 878 01:11:27,668 --> 01:11:28,876 Take! 879 01:11:35,418 --> 01:11:36,376 Take! 880 01:11:46,668 --> 01:11:47,668 Przepraszam. 881 01:11:56,334 --> 01:11:57,334 To boli. 882 01:12:04,876 --> 01:12:06,293 Nigdy tu nie wracaj. 883 01:12:08,626 --> 01:12:10,043 Zostań gwiazdą za wszelką cenę. 884 01:12:11,834 --> 01:12:13,501 Bądź jak Kin-chan. 885 01:12:14,584 --> 01:12:15,501 Jasne? 886 01:12:18,376 --> 01:12:19,293 Tak. 887 01:12:23,084 --> 01:12:24,293 Jeśli zostanę gwiazdą… 888 01:12:27,668 --> 01:12:28,834 Nie przelecisz mnie. 889 01:12:34,459 --> 01:12:35,834 Dobra, idź już. 890 01:12:37,834 --> 01:12:40,001 Zanim się rozmyślisz. 891 01:12:58,834 --> 01:13:01,834 Tak się nie da kogoś przelecieć. 892 01:13:10,001 --> 01:13:10,918 Przelecieć? 893 01:13:12,168 --> 01:13:14,751 Czekaj! Co ty mówisz? 894 01:13:20,251 --> 01:13:21,293 Nie raz… 895 01:13:23,084 --> 01:13:27,293 a dwa razy wyrwałem się ze starego życia. 896 01:13:30,584 --> 01:13:34,084 Ktoś taki nie może się bawić w półśrodki, głupcze. 897 01:13:37,918 --> 01:13:42,918 Take, o co chodzi z tym „przelecieć”? O czym ty mówisz? 898 01:13:43,001 --> 01:13:44,709 Zamknij się i idź spać. 899 01:13:45,709 --> 01:13:48,459 - Ale powiedziałeś „przelecieć”. - Milcz. 900 01:13:49,918 --> 01:13:51,668 Odczuwam dyskomfort… 901 01:13:52,959 --> 01:13:55,584 Chcę stworzyć manzai, jakiego świat nie widział. 902 01:13:56,959 --> 01:13:57,959 Co masz na myśli? 903 01:13:58,043 --> 01:14:01,334 Rozwalimy tradycyjne manzai. 904 01:14:02,168 --> 01:14:06,334 Po pierwsze, „Shokakuya” przed nazwą jest niezwykle staromodne. 905 01:14:06,418 --> 01:14:10,543 Chcesz zmienić naszą nazwę? 906 01:14:10,626 --> 01:14:15,543 Był taki amerykański komik, Lenny Bruce. Naćpał się i zmarł młodo. 907 01:14:15,626 --> 01:14:18,543 Dorabiałem sobie w kawiarni jazzowej. 908 01:14:19,126 --> 01:14:21,209 Każda piosenka ma własny rytm. 909 01:14:22,043 --> 01:14:26,834 Lenny Bruce beztrosko rozprawiał o rasizmie i krytykował religię. 910 01:14:27,584 --> 01:14:29,751 Chcę zrobić coś takiego. 911 01:14:29,834 --> 01:14:33,334 Są piosenki na osiem beatów, na cztery beaty… 912 01:14:33,959 --> 01:14:36,668 A nas jest dwóch. 913 01:14:38,501 --> 01:14:39,834 A więc Dwa Beaty. 914 01:14:40,459 --> 01:14:43,043 DWA BEATY 915 01:14:44,418 --> 01:14:45,376 Dzień dobry. 916 01:14:45,459 --> 01:14:47,584 Jesteśmy Dwa Beaty. 917 01:14:47,668 --> 01:14:50,418 Babciu, tylko nie kopnij w kalendarz w czasie naszego manzai. 918 01:14:50,501 --> 01:14:51,793 Co ty mówisz? 919 01:15:00,376 --> 01:15:02,168 To za dużo. Proszę. 920 01:15:02,251 --> 01:15:03,876 - Weź. - Dziękuję. 921 01:15:03,959 --> 01:15:05,918 Proszę bardzo. 922 01:15:06,001 --> 01:15:07,293 Przelicz. 923 01:15:07,376 --> 01:15:09,293 Dziękuję, jak zwykle. 924 01:15:14,209 --> 01:15:15,626 Przepraszam. 925 01:15:17,126 --> 01:15:18,334 Przyniosłam herbatę. 926 01:15:19,001 --> 01:15:22,709 Ten Take, co tu kiedyś występował, 927 01:15:23,751 --> 01:15:27,751 dogadał się chyba z Kiyoshim? Wygląda na to, że dobrze im się wiedzie. 928 01:15:28,293 --> 01:15:30,084 Też tak słyszałam. 929 01:15:31,918 --> 01:15:36,584 Teraz nawet inni komicy robią wszystko, żeby ich zobaczyć. 930 01:15:36,668 --> 01:15:38,543 To robi wrażenie. 931 01:15:38,626 --> 01:15:43,709 Naprawdę są aż tak popularni? 932 01:15:45,709 --> 01:15:48,126 Wszystko przeliczyłam. 933 01:15:49,834 --> 01:15:53,709 W takim razie podpisz tutaj. To tylko formalność. 934 01:16:00,334 --> 01:16:02,668 WEKSEL NA KWOTĘ 300 000 JENÓW 935 01:16:02,751 --> 01:16:07,084 Jak długo zamierzacie to ciągnąć? 936 01:16:07,168 --> 01:16:08,084 Co takiego? 937 01:16:08,168 --> 01:16:09,459 France-za. 938 01:16:10,834 --> 01:16:12,626 Macie poważne kłopoty, prawda? 939 01:16:13,626 --> 01:16:15,293 Zamknijcie to i już. 940 01:16:17,043 --> 01:16:19,459 Jak długo jeszcze będziecie tak działać? 941 01:16:24,209 --> 01:16:26,418 Czasy się zmieniły. 942 01:16:28,168 --> 01:16:29,626 Powiedz to Fukamiemu. 943 01:16:31,709 --> 01:16:33,168 Proszę. 944 01:16:36,834 --> 01:16:38,418 Bardzo dziękuję. 945 01:16:46,668 --> 01:16:49,626 Popołudniowy występ został odwołany. 946 01:16:50,293 --> 01:16:51,668 Co? 947 01:16:53,043 --> 01:16:57,043 Trzeba było mówić wcześniej. Przygotowywałyśmy się. 948 01:16:59,168 --> 01:17:02,959 Cicho! Zamiast narzekać, ściągnijcie jakichś widzów. 949 01:17:06,043 --> 01:17:08,501 Co robimy? Idziemy coś zjeść? 950 01:17:08,584 --> 01:17:09,793 Nie. 951 01:17:26,876 --> 01:17:30,793 DWA BEATY 952 01:17:30,876 --> 01:17:32,876 Za rok prawo się zmieni. 953 01:17:32,959 --> 01:17:37,418 - Każdy po 80-tce pójdzie do piachu. - Nie gadaj tak! To wierutna bzdura! 954 01:17:37,501 --> 01:17:40,793 - Jestem po prostu uprzejmy dla starszych. - Doprawdy? 955 01:17:40,876 --> 01:17:43,834 Oczywiście. Jakaś babcia pytała mnie ostatnio o drogę. 956 01:17:43,918 --> 01:17:45,918 - Powiedziałem jej, że znam skrót. - Tak? 957 01:17:46,001 --> 01:17:48,543 - Z uśmiechem wmaszerowała na autostradę. - Nie! 958 01:17:49,543 --> 01:17:52,751 - Coś ją mogło potrącić! - Mnóstwo jest ostatnio wypadków. 959 01:17:52,834 --> 01:17:55,459 - Tyle aut jeździ. - Pamiętacie slogany drogowe? 960 01:17:55,543 --> 01:17:58,084 - Jest ich wiele. - „Nie zaszkodzi uważać”. 961 01:17:58,168 --> 01:18:02,126 - „Hop, pod samochód, radosne dzieciaki”. - Hej! Nie ma takiego. 962 01:18:02,209 --> 01:18:04,459 „Przejdźmy razem na czerwonym”. 963 01:18:04,543 --> 01:18:06,834 Nie! Tak nie można robić! 964 01:18:06,918 --> 01:18:09,543 I jeszcze: „Babcia kupuje tampony na pokaz”. 965 01:18:09,626 --> 01:18:11,209 - A co to ma do rzeczy? - Tyle ich… 966 01:18:11,293 --> 01:18:12,293 To jest bez związku. 967 01:18:12,376 --> 01:18:14,959 „Bez obaw. Babcię już nic nie czeka”. 968 01:18:15,043 --> 01:18:17,876 Przestań! Dlaczego zawsze mówisz takie okropieństwa? 969 01:18:17,959 --> 01:18:20,168 „Uwaga! Tutaj podkładają się brzydkie laski”. 970 01:18:20,251 --> 01:18:23,084 Bez sensu. To nie jest slogan drogowy! 971 01:18:23,168 --> 01:18:25,793 Skąd możesz wiedzieć? W Yamagacie żadnych nie ma. 972 01:18:25,876 --> 01:18:27,501 Oczywiście, że są. 973 01:18:27,584 --> 01:18:29,626 - On jest z Yamagaty. - A, owszem. 974 01:18:29,709 --> 01:18:33,168 - W Tokio pierwszy raz zobaczył człowieka. - Hej! 975 01:18:33,251 --> 01:18:36,251 - Do niedawna jego ojciec był kanibalem. - Kanibalem? 976 01:18:36,334 --> 01:18:38,543 A kiedy przelatuje samolot, biją mu pokłony. 977 01:18:38,626 --> 01:18:41,876 - Wcale nie! - Każdy samolot nazywają B-29! 978 01:18:41,959 --> 01:18:43,418 Nie mówimy tak! 979 01:18:46,543 --> 01:18:48,459 Jestem Tsukikage Musashi… 980 01:18:48,543 --> 01:18:50,626 Jaka szkoda… Ty głupcze! 981 01:18:51,126 --> 01:18:53,043 - Za szybko mnie dźgnąłeś! - Przepraszam. 982 01:18:53,126 --> 01:18:56,251 Wygłaszałem czadową przemowę. Poczekaj, aż skończę. 983 01:18:56,334 --> 01:18:57,168 Przepraszam. 984 01:18:57,751 --> 01:19:01,459 Jestem z trzeciego pokolenia. Tsukikage Musashi! 985 01:19:01,543 --> 01:19:04,376 - Mari, napij się z nami. - Dziękuję. 986 01:19:04,459 --> 01:19:06,959 Musisz się napić. Proszę. 987 01:19:07,043 --> 01:19:08,793 Tak jest. 988 01:19:12,126 --> 01:19:14,459 Co za kobieta! 989 01:19:29,168 --> 01:19:31,459 Cześć, to ja. 990 01:19:35,126 --> 01:19:36,918 Przepraszam, że przeszkadzam. 991 01:19:48,793 --> 01:19:51,001 Mari, weźmiesz to? 992 01:19:53,084 --> 01:19:54,251 Dobrze. 993 01:19:57,459 --> 01:20:00,084 Witajcie! Przepraszam, że czekaliście. 994 01:20:01,001 --> 01:20:04,959 - Czekałeś na mnie? - Czekałem na ciebie! 995 01:20:05,043 --> 01:20:06,501 Chwila moment. 996 01:20:06,584 --> 01:20:08,043 Proszę. 997 01:20:08,126 --> 01:20:09,626 - Dla mnie? - Naleję ci. 998 01:20:09,709 --> 01:20:11,501 No dobrze… 999 01:20:55,584 --> 01:20:57,668 - Panie Kawamura. - Chwileczkę. 1000 01:20:58,168 --> 01:20:59,626 - Słucham? - To on. 1001 01:20:59,709 --> 01:21:03,126 Proszę podejść tu do mnie. 1002 01:21:04,001 --> 01:21:05,168 No, dobrze. 1003 01:21:05,251 --> 01:21:06,918 - Miło mi. - Wzajemnie. 1004 01:21:07,001 --> 01:21:10,626 To i to. Proszę je położyć tutaj. 1005 01:21:10,709 --> 01:21:13,626 Potem śruba. O, tak. 1006 01:21:14,459 --> 01:21:15,501 Potem trzeba tak… 1007 01:21:30,334 --> 01:21:32,084 Mari? 1008 01:21:33,751 --> 01:21:34,584 Mari! 1009 01:21:34,668 --> 01:21:35,668 Wszystko w porządku? 1010 01:21:37,584 --> 01:21:40,209 Boli mnie ząb. 1011 01:21:40,709 --> 01:21:41,876 Myjesz zęby? 1012 01:21:45,251 --> 01:21:47,376 Panie Fukami. 1013 01:21:48,334 --> 01:21:50,418 To prawda, że był pan komikiem? 1014 01:21:51,168 --> 01:21:52,209 Tak jakby. 1015 01:21:52,293 --> 01:21:54,168 - Był pan? - Był. 1016 01:21:54,251 --> 01:21:55,793 - No, był. - Niemożliwe! 1017 01:21:55,876 --> 01:21:57,376 Pokaże pan coś teraz? 1018 01:21:57,876 --> 01:21:58,918 Jest pan komikiem, nie? 1019 01:21:59,001 --> 01:22:01,084 To znaczy, że może pan coś pokazać. 1020 01:22:01,168 --> 01:22:04,709 Oni robią magiczne sztuczki i rakugo, nie? Pokaże pan? 1021 01:22:04,793 --> 01:22:07,043 - Proszę. Niech pan pokaże. - Panie Fukami, no. 1022 01:22:07,126 --> 01:22:09,293 - Proszę coś pokazać. - Chcemy zobaczyć. 1023 01:22:09,376 --> 01:22:11,668 - Dobra, zróbmy to! - Dobra! 1024 01:22:12,376 --> 01:22:13,668 Proszę pokazać coś dobrego. 1025 01:22:17,043 --> 01:22:18,876 Nie ma sztuczek. 1026 01:22:20,709 --> 01:22:22,168 Przygotujcie się na czary. 1027 01:22:29,126 --> 01:22:31,293 Moje palce znikły. 1028 01:22:40,168 --> 01:22:41,168 Panie Fukami. 1029 01:22:41,751 --> 01:22:43,793 - Tak? - Telefon do pana. 1030 01:22:43,876 --> 01:22:44,709 Do mnie? 1031 01:22:46,251 --> 01:22:47,251 Nazywam się Kuroda. 1032 01:22:47,334 --> 01:22:48,834 DYREKTOR KANAŁU TOKYO 12 1033 01:22:52,459 --> 01:22:54,793 - To zlecenie dla telewizji? - Tak. 1034 01:22:55,459 --> 01:22:58,751 Wiem, że to już w przyszły piątek, ale raptem zwolniło się miejsce. 1035 01:23:00,876 --> 01:23:01,709 A więc? 1036 01:23:01,793 --> 01:23:04,668 Mamy tu występ manzai. 1037 01:23:04,751 --> 01:23:08,459 Damy radę. Na pewno coś wymyślimy. 1038 01:23:09,293 --> 01:23:10,751 - Na pewno? - Tak! 1039 01:23:12,626 --> 01:23:14,334 O której mamy być? 1040 01:23:17,959 --> 01:23:20,543 Dziękuję za wszystko. 1041 01:23:20,626 --> 01:23:22,459 Byłam zaskoczona. 1042 01:23:22,543 --> 01:23:25,751 - Zna pan żonę pana Taniguchiego? - Tak. 1043 01:23:25,834 --> 01:23:29,834 Była tam akurat i zadzwoniła do mnie. 1044 01:23:30,459 --> 01:23:31,709 Rozumiem. 1045 01:23:31,793 --> 01:23:36,209 W każdym razie, zjedz sobie za to coś dobrego. 1046 01:23:36,293 --> 01:23:39,793 Nie trzeba, Mistrzu. Nie musisz tego robić. 1047 01:23:41,626 --> 01:23:43,293 Mówię poważnie. Nie ma problemu. 1048 01:23:44,876 --> 01:23:46,334 - Dziękuję. - W porządku. 1049 01:23:46,418 --> 01:23:48,626 - Opiekuj się Mari. - Jasne. 1050 01:23:49,418 --> 01:23:50,751 Bardzo dziękuję. 1051 01:23:50,834 --> 01:23:54,751 Nie musisz wstawać. Nie forsuj się. 1052 01:23:54,834 --> 01:23:56,418 - Dobrze. - Na razie. 1053 01:23:58,293 --> 01:23:59,293 Dziękuję. 1054 01:24:03,834 --> 01:24:05,876 Chcesz usiąść? 1055 01:24:05,959 --> 01:24:07,168 Dobrze. 1056 01:24:07,959 --> 01:24:09,084 Poczekaj chwilę. 1057 01:24:13,668 --> 01:24:15,376 Chcesz herbaty? 1058 01:24:27,418 --> 01:24:29,418 - Proszę. - Dzięki. 1059 01:24:40,501 --> 01:24:45,959 Przepraszam. Przeze mnie się przeforsowałaś. 1060 01:24:48,876 --> 01:24:53,668 Ale wiesz, dostałem pracę. 1061 01:24:57,626 --> 01:25:01,209 Ten drań Azuhachi 1062 01:25:01,293 --> 01:25:07,168 błagał, żebym ją przyjął, bo mieli za mało ludzi. 1063 01:25:07,668 --> 01:25:12,168 Nie mogłem nie poratować mojego ucznia w opałach. 1064 01:25:12,959 --> 01:25:14,293 Nie miałem wyboru. 1065 01:25:15,376 --> 01:25:17,001 Wrócisz tam jeszcze, prawda? 1066 01:25:18,418 --> 01:25:19,334 Gdzie? 1067 01:25:19,918 --> 01:25:22,501 Twoje miejsce jest na scenie. 1068 01:25:25,834 --> 01:25:28,918 Podobasz mi się na scenie. 1069 01:25:32,376 --> 01:25:35,584 To znaczy, że poza sceną nie podobam ci się? 1070 01:25:36,543 --> 01:25:38,876 A co się może w tobie podobać poza sceną? 1071 01:25:42,001 --> 01:25:43,209 To prawda. 1072 01:25:44,543 --> 01:25:48,126 Na scenie jesteś seksowny. 1073 01:25:49,043 --> 01:25:51,793 To, jak stoisz i jak mówisz… 1074 01:25:51,876 --> 01:25:56,584 Prezentujesz się jak prawdziwy Fukami z Asakusy. 1075 01:25:58,834 --> 01:26:00,751 Czemu mi to teraz mówisz? 1076 01:26:01,334 --> 01:26:02,793 Uderzyłaś się w głowę? 1077 01:26:05,584 --> 01:26:08,459 Odzyskam dla ciebie France-za. 1078 01:26:09,834 --> 01:26:10,668 Co takiego? 1079 01:26:11,376 --> 01:26:15,626 To nie musi być France-za, mniejsza scena też będzie dobra. 1080 01:26:15,709 --> 01:26:19,209 Naprawdę chcę zobaczyć twój występ. 1081 01:26:19,959 --> 01:26:20,876 Dobrze? 1082 01:26:29,168 --> 01:26:32,626 Prawdę mówiąc, mam pomysł na nowy skecz. 1083 01:26:33,251 --> 01:26:34,293 Naprawdę? 1084 01:26:35,084 --> 01:26:38,793 Pomyślałem, że wystąpię z psem. 1085 01:26:39,334 --> 01:26:42,126 Żywym psem? 1086 01:26:42,209 --> 01:26:43,668 Zgadza się. 1087 01:26:43,751 --> 01:26:46,126 - Policyjnym psem. - Aha. 1088 01:26:46,959 --> 01:26:49,626 Na początku z lewej strony wchodzi złodziej bielizny. 1089 01:26:49,709 --> 01:26:50,959 O, rety. 1090 01:26:51,043 --> 01:26:54,084 „Ale zdobycze!” 1091 01:26:54,168 --> 01:26:56,334 Wtedy pies zaczyna szczekać. 1092 01:26:56,418 --> 01:26:57,709 Hau, hau, hau! 1093 01:26:57,793 --> 01:26:59,334 Pyta: „Co się stało?”. 1094 01:26:59,418 --> 01:27:02,001 Czemu mnie powstrzymałeś? Daj mi umrzeć, głupcze! 1095 01:27:02,084 --> 01:27:04,459 - Umrę, jeśli nie dasz mi umrzeć! - Co? 1096 01:27:04,543 --> 01:27:06,209 - Gada bzdury. - Tak. 1097 01:27:06,293 --> 01:27:08,918 A ostatnio, gdy odwiedziłem sąsiadów, 1098 01:27:09,001 --> 01:27:11,376 ich syn wieszał się na rurze od gazu. 1099 01:27:11,459 --> 01:27:13,668 - Powstrzymałem go i mówię… - Całe szczęście! 1100 01:27:13,751 --> 01:27:15,459 - „Włóż to do ust”. - Nie. 1101 01:27:15,543 --> 01:27:18,209 - Używaj gazu jak należy. - Z wyjątkiem takich sytuacji. 1102 01:27:18,293 --> 01:27:20,209 - Ludzie bywają dziwni. - No. 1103 01:27:20,293 --> 01:27:23,001 - Za bardzo się na wszystkim skupiają. - To prawda. 1104 01:27:25,918 --> 01:27:27,209 Co to ma być? 1105 01:27:28,084 --> 01:27:30,626 - O co chodzi? - To nie jest byle jakie widowisko. 1106 01:27:30,709 --> 01:27:33,626 To telewizja. Program na żywo. 1107 01:27:34,751 --> 01:27:38,001 Nie możecie robić żartów z brzydkich dziewcząt ani samobójstw. 1108 01:27:39,959 --> 01:27:43,043 Macie coś innego, co nada się do telewizji? 1109 01:27:44,543 --> 01:27:46,168 Jest jeszcze mnóstwo czasu. 1110 01:27:47,293 --> 01:27:48,668 Wymyślcie coś. 1111 01:27:51,209 --> 01:27:52,168 Dobrze. 1112 01:27:55,126 --> 01:27:56,334 A może… 1113 01:27:57,793 --> 01:28:00,418 zamienimy ten fragment na ten o narciarzach? 1114 01:28:00,501 --> 01:28:06,001 Ale powiedział też, żeby nie mówić o brzydkich dziewczynach. 1115 01:28:12,626 --> 01:28:17,376 To może wymienimy pierwszą część na tę z metalowym kijem? 1116 01:28:17,459 --> 01:28:18,876 Ach, na tamto. 1117 01:28:20,084 --> 01:28:23,709 Ale to nie jest takie śmieszne. 1118 01:28:28,376 --> 01:28:29,793 - Siecz drobno. - Rozumiem. 1119 01:28:30,334 --> 01:28:31,543 - Ciach! - Ojej! 1120 01:28:31,626 --> 01:28:32,626 Co to było? 1121 01:28:32,709 --> 01:28:34,168 - Finał siekania! - Wystarczy! 1122 01:28:34,751 --> 01:28:35,751 Dziękuję! 1123 01:28:39,584 --> 01:28:43,834 To byli Komedianci z Pierwszej Ligi. Obaj są bardzo zabawni, prawda? 1124 01:28:43,918 --> 01:28:47,168 Czy nadal będą wygrywać? 1125 01:28:47,251 --> 01:28:49,126 Zaraz wracamy. 1126 01:28:50,709 --> 01:28:52,793 Dobrze! Przerwa na reklamy! 1127 01:28:52,876 --> 01:28:56,751 Brawa dla Komediantów z Pierwszej Ligi. Dziękujemy. 1128 01:28:59,584 --> 01:29:02,668 Jak się macie? Nie zmęczył was śmiech? 1129 01:29:03,793 --> 01:29:09,626 Jeśli potrzebujecie iść do toalety albo poprawić makijaż, teraz jest czas. 1130 01:29:09,709 --> 01:29:13,584 Czekają nas występy wielu innych wybornych komików. 1131 01:29:13,668 --> 01:29:18,376 Będzie dobrze. To taki sam show jak zawsze. 1132 01:29:34,501 --> 01:29:37,543 Bardzo wielu wybornych komików. 1133 01:29:45,043 --> 01:29:46,959 Czego ja cię uczyłem, gnoju? 1134 01:29:49,001 --> 01:29:49,834 Nigdy nie wracaj. 1135 01:29:51,959 --> 01:29:53,168 Nie bądź pośmiewiskiem. 1136 01:29:57,918 --> 01:29:59,209 Rozbaw ich. 1137 01:30:04,876 --> 01:30:06,293 Pięć sekund! 1138 01:30:06,918 --> 01:30:08,126 - Cztery! Trzy! - Take? 1139 01:30:09,584 --> 01:30:10,626 Nie zrobię tego. 1140 01:30:11,626 --> 01:30:12,918 Czego nie zrobisz? 1141 01:30:13,001 --> 01:30:15,084 Nie zmienimy naszych gagów. 1142 01:30:15,834 --> 01:30:16,959 Ani jednego. 1143 01:30:17,709 --> 01:30:18,709 Ale… 1144 01:30:18,793 --> 01:30:23,043 Powitajmy kolejnych zawodników. 1145 01:30:23,626 --> 01:30:28,418 Oto nowi gracze z Asakusy: Dwa Beaty! Zapraszamy! 1146 01:31:30,251 --> 01:31:32,084 {\an8}ROK 1981 1147 01:31:32,168 --> 01:31:33,459 {\an8}Comaneci. 1148 01:31:33,543 --> 01:31:35,543 {\an8}Comaneci. Comaneci. 1149 01:31:35,626 --> 01:31:37,668 - Comaneci. - Satoshi. 1150 01:31:37,751 --> 01:31:40,126 - Idziemy. - Mamo! 1151 01:31:40,209 --> 01:31:42,584 Takeshi tu był! 1152 01:31:42,668 --> 01:31:44,751 O którym Takeshim mówisz? 1153 01:31:44,834 --> 01:31:47,709 Beat Takeshi był tu przed chwilą. 1154 01:31:48,293 --> 01:31:52,376 Nie wygłupiaj się! Chodźmy do domu. Tata na nas czeka. 1155 01:31:53,376 --> 01:31:56,793 To prawda. Widzisz? Dał mi autograf. 1156 01:32:00,001 --> 01:32:03,209 Mamusiu, a co znaczy ten symbol? 1157 01:32:13,001 --> 01:32:13,959 Ten znak kanji 1158 01:32:18,584 --> 01:32:20,293 oznacza „wieloryba”. 1159 01:32:20,376 --> 01:32:21,709 Aha. 1160 01:32:25,626 --> 01:32:27,459 Chodźmy do domu na kolację. 1161 01:32:31,626 --> 01:32:32,834 Zaśpiewajmy coś. 1162 01:32:32,918 --> 01:32:34,834 Jasne. Co chcesz zaśpiewać? 1163 01:32:36,043 --> 01:32:37,418 - Może by tak… - Co takiego? 1164 01:32:37,918 --> 01:32:41,709 Mały niedźwiadek oglądał grę w chowanego 1165 01:32:41,793 --> 01:32:45,543 Wygrał dzieciak co pokazał tyłek 1166 01:32:45,626 --> 01:32:49,501 Słoneczko zachodzi. Do zobaczenia jutro! 1167 01:32:49,584 --> 01:32:52,209 Do zobaczenia jutro 1168 01:32:59,543 --> 01:33:01,459 - Witam! - Witam. 1169 01:33:05,793 --> 01:33:08,376 - To, co zwykle. - Dobrze. Jajka i szczypiorek. 1170 01:33:08,459 --> 01:33:09,293 Jasne. 1171 01:33:11,584 --> 01:33:15,376 Czemu ogląda pani baseball? Manzai dzisiaj leci. 1172 01:33:15,459 --> 01:33:16,959 Baza! 1173 01:33:19,876 --> 01:33:21,668 Niegrzeczni ludzie idą do piekła. 1174 01:33:21,751 --> 01:33:23,959 Super! Dwa Beaty. 1175 01:33:24,043 --> 01:33:27,168 Ale się wybili. 1176 01:33:27,751 --> 01:33:32,001 Dziwnie jest myśleć, że kiedyś byli w Asakusie. 1177 01:33:32,543 --> 01:33:35,126 Chcę obejrzeć baseball. 1178 01:33:35,209 --> 01:33:38,418 O czym ty mówisz? Przecież nie lubisz tego sportu. 1179 01:33:39,959 --> 01:33:41,876 Giganci dziś grają. 1180 01:33:41,959 --> 01:33:43,043 Łapy precz! 1181 01:33:45,376 --> 01:33:47,459 Nie dotykaj. 1182 01:33:47,543 --> 01:33:50,084 - Co jest w drugim pokoju? - Pełno lodu. 1183 01:33:50,168 --> 01:33:53,251 Ludzie wchodzą i mówią: „Ale zimno!”. 1184 01:33:53,334 --> 01:33:55,834 - Dostaniesz odmrożeń. - Błagałem o litość. 1185 01:33:55,918 --> 01:33:58,001 - No. - Powiedział, to już ostatni. 1186 01:33:58,084 --> 01:34:00,084 - Trzeci pokój. - Kiedy go otworzyłem… 1187 01:34:00,168 --> 01:34:03,543 Wszyscy taplali się po szyję w kupie. 1188 01:34:03,626 --> 01:34:04,459 W kupie?! 1189 01:34:04,543 --> 01:34:05,626 - I palili. - Fajki? 1190 01:34:05,709 --> 01:34:09,959 Wiesz, Mistrzu. Trochę jadą po bandzie. 1191 01:34:10,043 --> 01:34:13,834 Od kiedy występują w telewizji, nie oszczędzają nikogo. 1192 01:34:14,501 --> 01:34:19,501 Artyści estradowi muszą mieć talent do rozbawiania ludzi. 1193 01:34:19,584 --> 01:34:21,626 - Jak o tym pomyśleć… - Hej. 1194 01:34:25,126 --> 01:34:27,834 Co ty tam mamroczesz, dupku? 1195 01:34:27,918 --> 01:34:28,876 Słucham? 1196 01:34:31,709 --> 01:34:34,459 Taki z ciebie znawca? 1197 01:34:35,376 --> 01:34:38,084 Co ty o nich wiesz, głupcze? 1198 01:34:38,751 --> 01:34:40,209 Uważasz, że nie mają talentu? 1199 01:34:40,918 --> 01:34:43,543 Masz coś do moich uczniów? 1200 01:34:43,626 --> 01:34:45,168 - Ty śmieciu! - Co takiego? 1201 01:34:48,418 --> 01:34:50,293 Mistrzu, wszystko w porządku? Wybacz. 1202 01:34:50,376 --> 01:34:52,376 Co robisz? 1203 01:34:52,459 --> 01:34:53,793 - No bo… - Rany! 1204 01:34:53,876 --> 01:34:56,751 Idź do domu! No, już! 1205 01:34:56,834 --> 01:34:58,043 Kochanie, patrz! 1206 01:34:58,126 --> 01:35:01,084 - Jak myślisz, czyi to uczniowie? - Przynieś lód! 1207 01:35:01,168 --> 01:35:03,834 I apteczkę! 1208 01:35:03,918 --> 01:35:06,209 - Jest na górze! - Pójdę po nią! 1209 01:35:06,293 --> 01:35:10,501 Główna nagroda w 11. edycji krajowego Konkursu Japońskich Komików wędruje do… 1210 01:35:11,168 --> 01:35:12,626 Dwóch Beatów! 1211 01:35:14,001 --> 01:35:15,459 Gratulacje! 1212 01:35:16,459 --> 01:35:18,084 Bardzo dziękujemy! 1213 01:35:18,168 --> 01:35:19,043 Dziękujemy! 1214 01:35:19,126 --> 01:35:22,293 Teraz otrzymają nagrodę i puchar! 1215 01:35:22,376 --> 01:35:24,293 - Gratulacje. - Dziękuję. 1216 01:35:24,376 --> 01:35:25,751 Niewiarygodne! 1217 01:35:27,293 --> 01:35:28,668 Co robisz? 1218 01:35:28,751 --> 01:35:30,751 - Jej nie można zabrać do domu? - Nie! 1219 01:35:30,834 --> 01:35:32,793 Ty sobie weź puchar. 1220 01:35:44,126 --> 01:35:45,584 - Przepraszam. - Tak? 1221 01:35:45,668 --> 01:35:48,209 Zawiezie mnie pan do Asakusy? 1222 01:36:30,793 --> 01:36:32,834 Lepiej nie zostawiać drzwi otwartych. 1223 01:36:48,293 --> 01:36:50,459 Co tu robisz, gnojku? 1224 01:36:54,043 --> 01:36:56,459 Byłem akurat w okolicy. 1225 01:36:58,334 --> 01:37:00,501 Trzeba było uprzedzić, że chcesz przyjść. 1226 01:37:02,376 --> 01:37:03,501 Przepraszam. 1227 01:37:18,459 --> 01:37:22,001 Chcesz coś zjeść? Jesteś głodny? 1228 01:37:22,084 --> 01:37:24,584 Nie, dziękuję. 1229 01:37:25,168 --> 01:37:27,834 Jest taka knajpa z ramenem na dowóz. 1230 01:37:28,793 --> 01:37:31,626 Nie jestem głodny. 1231 01:37:41,459 --> 01:37:42,293 Mistrzu. 1232 01:37:43,918 --> 01:37:44,918 Weź to. 1233 01:37:45,626 --> 01:37:49,584 {\an8}NAGRODA PIENIĘŻNA 1234 01:37:55,293 --> 01:37:56,459 Co to? 1235 01:37:56,543 --> 01:37:57,918 Twoja… 1236 01:37:59,459 --> 01:38:01,126 pensja. 1237 01:38:04,418 --> 01:38:06,084 Jaja sobie robisz? 1238 01:38:08,501 --> 01:38:10,376 Jak mógłbym przyjąć te pieniądze? 1239 01:38:37,043 --> 01:38:38,459 Rany. 1240 01:38:40,084 --> 01:38:43,584 Nie słyszałem, by uczeń płacił mistrzowi 1241 01:38:44,251 --> 01:38:46,126 pensję, głupcze! 1242 01:38:49,293 --> 01:38:50,626 Jeden, dwa, trzy… 1243 01:38:50,709 --> 01:38:52,668 Przeliczasz je! 1244 01:38:53,793 --> 01:38:55,834 Nie przeliczaj, ty stary pierdzielu! 1245 01:38:55,918 --> 01:38:58,418 - Kogo tak nazywasz, głupcze? - Przepraszam. 1246 01:39:01,543 --> 01:39:03,668 - Skoczymy na drinka? - Chętnie. 1247 01:39:03,751 --> 01:39:07,251 Dobrze, poczekaj, muszę się wyszykować. 1248 01:39:07,793 --> 01:39:12,001 HOGEISEN 1249 01:39:12,084 --> 01:39:13,168 To prawda! 1250 01:39:13,251 --> 01:39:18,043 Teraz w telewizji kozaczy, ale na początku był beznadziejny. 1251 01:39:18,126 --> 01:39:23,709 Kiedy Mari kazała mu przygotować kąpiel do jej występu, ten nalał wrzątku! 1252 01:39:24,334 --> 01:39:29,251 Woda była za gorąca i Mari pląsała po całej wannie wykrzykując: „Aj! Aj!”. 1253 01:39:30,043 --> 01:39:31,126 Była wściekła. 1254 01:39:31,209 --> 01:39:32,501 Oczywiście, głupcze! 1255 01:39:32,584 --> 01:39:37,251 Potem się zaczerwieniła i powiedziała: „Nie jestem Goemonem Ishikawą!”. 1256 01:39:37,751 --> 01:39:39,334 Ale Mistrz też miał swoje odpały. 1257 01:39:39,418 --> 01:39:41,793 Oglądaliśmy w TV występ jednej idolki. 1258 01:39:41,876 --> 01:39:45,043 I Mistrz mówi: „Podnieś telewizor”. Zastanawiałem się, po co? 1259 01:39:45,126 --> 01:39:47,376 A on chciał zobaczyć jej majtki. 1260 01:39:48,376 --> 01:39:50,209 Nie mów tak, głupcze! 1261 01:39:50,293 --> 01:39:52,334 Chciałem zobaczyć jej majtki, 1262 01:39:52,418 --> 01:39:55,376 ale Kiyoshi powiedział, że mu ciężko i upuścił telewizor. 1263 01:39:56,084 --> 01:39:59,334 Telewizor na mnie spadł. Byłem ciężko ranny, głupcze! 1264 01:40:00,293 --> 01:40:03,626 W końcu wróciłeś i nic tylko gadasz bzdury. 1265 01:40:03,709 --> 01:40:07,168 Jadaczka ci się nie zamyka, aż mi jaja od tego puchną! 1266 01:40:08,376 --> 01:40:09,584 Pańskie buty, Mistrzu. 1267 01:40:09,668 --> 01:40:10,876 Dzięki. 1268 01:40:12,501 --> 01:40:14,043 Ojej, ale urosłem! 1269 01:40:14,126 --> 01:40:15,418 Nie, głupcze! 1270 01:40:16,584 --> 01:40:18,668 Na co mi różowe szpilki? 1271 01:40:19,751 --> 01:40:21,543 Jak mogłeś się tak pomylić? 1272 01:40:22,459 --> 01:40:23,751 Śmiali się długo i donośnie. 1273 01:40:24,584 --> 01:40:26,001 To prawda. 1274 01:40:27,209 --> 01:40:28,626 Porządnie ich rozbawiliśmy. 1275 01:40:29,126 --> 01:40:31,376 Kobieta przede mną się popłakała. 1276 01:40:31,459 --> 01:40:33,876 W końcu bawiło ją to, co mówiłem. 1277 01:40:33,959 --> 01:40:37,209 O czym ty mówisz? Śmiała się z mojej historyjki. 1278 01:40:37,293 --> 01:40:39,418 Nieprawda, z mojej. 1279 01:40:41,459 --> 01:40:42,584 Taksówka! 1280 01:40:43,543 --> 01:40:45,334 - Wsiadaj, Take. - Ale jeszcze mogę pić. 1281 01:40:45,418 --> 01:40:47,751 Jutro wcześnie wstajesz, prawda? 1282 01:40:47,834 --> 01:40:49,501 - Idź, odeśpij. - Wszystko gra? 1283 01:40:49,584 --> 01:40:51,168 Oczywiście, głupcze! 1284 01:40:51,668 --> 01:40:52,709 Aha, 1285 01:40:55,918 --> 01:40:57,459 tu masz na taksówkę. 1286 01:40:57,543 --> 01:40:58,501 Dziękuję. 1287 01:40:58,584 --> 01:41:00,751 Ale wiesz, że to kasa, którą masz ode mnie? 1288 01:41:01,251 --> 01:41:02,959 - Serio? - Tak. 1289 01:41:03,918 --> 01:41:05,293 Dobra, wsiadaj. 1290 01:41:10,918 --> 01:41:12,751 - Dziękuję za posiłek. - Proszę. 1291 01:41:14,334 --> 01:41:16,418 - Take. - Słucham? 1292 01:41:20,918 --> 01:41:22,459 Jeśli zostanie reszta, 1293 01:41:24,376 --> 01:41:26,001 masz mi oddać. 1294 01:41:28,209 --> 01:41:29,168 Dobrze. 1295 01:42:23,084 --> 01:42:24,918 Hej, Mari. 1296 01:42:27,709 --> 01:42:30,793 Dawno razem nie piliśmy. 1297 01:42:34,376 --> 01:42:37,834 Na pewno nie mają tam u ciebie dobrej sake. 1298 01:42:55,334 --> 01:42:56,501 Wiesz, Mari, 1299 01:42:58,668 --> 01:42:59,959 Take powiedział, 1300 01:43:01,334 --> 01:43:03,876 że to moja pensja. 1301 01:43:12,126 --> 01:43:14,418 I dał mi to. 1302 01:43:15,334 --> 01:43:17,793 Bezczelny smarkacz, co? 1303 01:43:19,334 --> 01:43:20,918 Jestem jego Mistrzem. 1304 01:43:24,376 --> 01:43:26,209 Nigdy nie słyszałem, 1305 01:43:27,668 --> 01:43:30,918 żeby uczeń dawał mistrzowi pensję. 1306 01:43:36,751 --> 01:43:37,793 A jednak… 1307 01:43:46,376 --> 01:43:49,251 Ma w sobie to coś. 1308 01:43:53,501 --> 01:43:56,626 Wiedziałem, że mu się uda. 1309 01:43:59,001 --> 01:44:01,709 Odniósł sukces. 1310 01:44:05,376 --> 01:44:06,209 Ale… 1311 01:44:07,918 --> 01:44:10,126 ja też muszę nadążać. 1312 01:44:12,459 --> 01:44:13,793 W końcu jestem 1313 01:44:16,209 --> 01:44:19,043 Fukami z Asakusy. 1314 01:44:25,584 --> 01:44:26,834 A, właśnie! 1315 01:44:31,084 --> 01:44:33,459 Wymyśliłem nowy skecz. 1316 01:44:34,751 --> 01:44:38,459 Powiedziałem o tym Takemu, 1317 01:44:39,459 --> 01:44:42,334 a on na to: „Zróbmy go razem”. 1318 01:44:48,126 --> 01:44:51,501 Wszyscy się będą śmiać. 1319 01:45:06,084 --> 01:45:10,084 Będzie się działo. 1320 01:45:22,668 --> 01:45:23,626 Dzień dobry. 1321 01:45:26,626 --> 01:45:29,668 Witam, dawno nie rozmawialiśmy. 1322 01:45:35,251 --> 01:45:36,126 Tak. 1323 01:45:43,668 --> 01:45:44,668 Tak. 1324 01:46:22,751 --> 01:46:26,168 - Myślisz, że przyjdzie? - Chyba przyjdzie? Takeshi? 1325 01:46:26,251 --> 01:46:28,543 - Może dziś nie przyjdzie. - No. 1326 01:46:28,626 --> 01:46:30,209 Mam nadzieję, że będzie. 1327 01:46:30,293 --> 01:46:33,293 - Bez Takeshiego nie mamy materiału. - To fakt. 1328 01:46:35,501 --> 01:46:37,709 POGRZEB SENZABURO FUKAMIEGO 1329 01:46:38,876 --> 01:46:40,001 Co robimy? 1330 01:46:40,876 --> 01:46:43,459 Poprosić, by nas wpuścili tylnym wejściem? 1331 01:46:44,001 --> 01:46:46,793 - Przepraszam, którędy do tylnych drzwi? - Tędy proszę. 1332 01:46:49,084 --> 01:46:50,334 A, tutaj. 1333 01:46:52,543 --> 01:46:54,668 Pogadam z dziennikarzami. 1334 01:47:02,876 --> 01:47:03,918 Hej. 1335 01:47:11,293 --> 01:47:16,918 To ja powiedziałem Mistrzowi, żeby zamknął France-za. 1336 01:47:17,918 --> 01:47:19,834 Tak, słyszałem. 1337 01:47:20,751 --> 01:47:22,959 Nie sądziłem, że umrze tak młodo. 1338 01:47:24,126 --> 01:47:29,209 Kiedy myślę o tym, że mógł pozostać komikiem do samego końca, 1339 01:47:29,793 --> 01:47:32,043 mam wyrzuty sumienia. 1340 01:47:32,709 --> 01:47:33,918 Nie, 1341 01:47:34,918 --> 01:47:37,668 to ja powinienem był zrobić więcej. 1342 01:47:39,084 --> 01:47:40,043 Dlatego dziękuję ci. 1343 01:47:40,126 --> 01:47:41,418 Nie ma za co. 1344 01:47:46,668 --> 01:47:52,293 Gdy pierwszy raz poprosiłem Mistrza, by zamknął France-za, 1345 01:47:52,834 --> 01:47:55,584 bardzo się na mnie zezłościł. 1346 01:47:56,793 --> 01:48:00,293 Byłem na to przygotowany. 1347 01:48:01,793 --> 01:48:06,376 Nie spodziewałem się jednak, że Mistrz powie: 1348 01:48:06,459 --> 01:48:10,168 „Jeśli zamknę tę budę, co się stanie z Takem?”. 1349 01:48:12,626 --> 01:48:13,918 Precz, złamasie! 1350 01:48:15,293 --> 01:48:17,251 - Mistrzu… - Precz, mówię! 1351 01:48:22,501 --> 01:48:26,376 To nie musi być teraz, ale proszę to przemyśleć. 1352 01:48:38,668 --> 01:48:40,084 Jeśli zamknę tę budę, 1353 01:48:41,959 --> 01:48:43,459 co się stanie z Takem? 1354 01:48:48,084 --> 01:48:50,168 Kto się nim zaopiekuje? 1355 01:48:52,084 --> 01:48:55,959 Ten kretyn ma ogromny potencjał. 1356 01:48:58,751 --> 01:49:00,709 Dopóki wszystkiego go nie nauczę, 1357 01:49:03,209 --> 01:49:05,209 nie mogę zamknąć tego miejsca. 1358 01:49:07,501 --> 01:49:09,376 Nawet gdy odszedłeś, 1359 01:49:10,084 --> 01:49:14,501 podobno odwiedził innych menedżerów teatrów z butelką sake 1360 01:49:14,584 --> 01:49:19,709 i kłaniał im się, mówiąc: „Proszę, zaopiekujcie się nimi”. 1361 01:49:20,626 --> 01:49:21,459 Witaj, Mistrzu! 1362 01:49:22,043 --> 01:49:24,668 - Przepraszam, że przekszkadzam. - Nie szkodzi. 1363 01:49:24,751 --> 01:49:29,668 - To dla ciebie. Dawaj im różne zlecenia. - Nie wierzę, że kłaniał się innym. 1364 01:49:33,168 --> 01:49:36,293 Nie kłaniał się nawet gościom z yakuzy. 1365 01:49:40,293 --> 01:49:42,501 Bardzo mu na tobie zależało. 1366 01:49:43,959 --> 01:49:46,168 Chciałbym, żeby i dla mnie robił takie rzeczy. 1367 01:50:24,168 --> 01:50:25,959 Dlaczego to zrobiłeś, Mistrzu? 1368 01:50:28,084 --> 01:50:29,834 Jesteś taki niecierpliwy. 1369 01:50:34,834 --> 01:50:37,709 Po śmierci i tak będziesz się smażył w piekle, 1370 01:50:39,376 --> 01:50:41,668 więc po co się podpalałeś? 1371 01:50:52,293 --> 01:50:53,918 Słyszałem jednak, 1372 01:50:55,376 --> 01:50:57,668 że dzwonili z krematorium. 1373 01:50:59,376 --> 01:51:02,709 Skoro do połowy się spaliłeś, skremują cię za pół ceny. 1374 01:51:04,084 --> 01:51:05,084 Kurczę… 1375 01:51:07,251 --> 01:51:08,668 to dopiero okazja. 1376 01:51:10,834 --> 01:51:11,834 Prawda? 1377 01:52:33,876 --> 01:52:38,376 ASAKUSA FRANCE-ZA HALA ENGEI TOYOKAN 1378 01:53:06,126 --> 01:53:10,834 ASAKUSA FRANCE-ZA 1379 01:53:28,584 --> 01:53:29,793 Take! 1380 01:53:29,876 --> 01:53:32,834 Mam dużo mandarynek. Przyjdź później sobie zjeść. 1381 01:53:56,334 --> 01:54:00,001 Posłuchaj mnie, Take. Nie podlizuj się publiczności. 1382 01:54:00,876 --> 01:54:04,876 Ty dyktujesz, z czego mają się śmiać. 1383 01:54:18,751 --> 01:54:22,001 Take! Mistrz powiedział, że możemy jutro zrobić ten skecz. 1384 01:54:22,084 --> 01:54:25,668 Jeśli chodzi o podział ról, moim zdaniem lepiej nadajesz się na pisarza. 1385 01:54:25,751 --> 01:54:27,168 Wystarczy? 1386 01:54:27,251 --> 01:54:31,418 Założyłeś to do skeczu bez pytania. Mówiłam, że ci nie wolno. 1387 01:54:31,501 --> 01:54:35,043 Patrz, szwy tutaj poszły. Co z tym zrobisz? 1388 01:54:37,876 --> 01:54:40,876 Pięć minut do kurtyny! 1389 01:54:42,126 --> 01:54:46,418 Take, podobno wydaliście wszystko, co Mistrz wygrał na wyścigach. 1390 01:54:46,501 --> 01:54:49,209 Niedobrze. Będzie na ciebie wściekły. 1391 01:54:58,584 --> 01:55:01,459 Mistrz daje premie za pełną widownię. 1392 01:55:01,959 --> 01:55:03,209 Ale tylko 50 jenów. 1393 01:55:03,293 --> 01:55:06,334 - Przestańcie! - Czemu sam się czasem nie rozbierzesz? 1394 01:55:06,418 --> 01:55:08,918 - Mari, przestań. Serio! - Take, trzymaj go! 1395 01:55:09,001 --> 01:55:10,626 Take! Pomocy! 1396 01:55:10,709 --> 01:55:12,834 Take! Nie, przestańcie! 1397 01:55:13,418 --> 01:55:15,168 O rany. 1398 01:55:15,251 --> 01:55:16,418 Pippi uciekła! 1399 01:55:16,501 --> 01:55:20,084 Take! Tędy! Szybko! 1400 01:55:21,293 --> 01:55:23,418 Take! Toaleta się zapchała. 1401 01:55:23,501 --> 01:55:25,626 Studiowałeś inżynierię, prawda? 1402 01:55:28,793 --> 01:55:32,459 - Podnieś jeszcze trochę, głupcze. Wyżej! - Nic Mistrz nie zobaczy. 1403 01:55:32,543 --> 01:55:33,918 Zamknij się. Wyżej mówię. 1404 01:55:34,001 --> 01:55:37,168 Chyba je widzę. Take! Pomocy! 1405 01:55:37,251 --> 01:55:39,376 - Nie możemy! - Chyba widziałem! 1406 01:55:39,876 --> 01:55:41,834 To były majteczki, prawda? 1407 01:55:43,459 --> 01:55:46,543 Wesołych Świąt! 1408 01:55:46,626 --> 01:55:48,626 Take. Zamienisz się? 1409 01:55:49,126 --> 01:55:50,876 - Co? Dlaczego? Ślicznie jest. - Nie. 1410 01:55:50,959 --> 01:55:53,126 - Prawda, że ślicznie, Take? - Nie. Proszę. 1411 01:55:53,209 --> 01:55:56,459 Take! Trochę ich rozbawiłeś i cię poniosło. 1412 01:55:56,543 --> 01:55:59,334 Jakim cudem z pięciu minut zrobiłeś dwadzieścia, głupcze? 1413 01:55:59,418 --> 01:56:01,668 Przez to mój skecz został skrócony. 1414 01:56:01,751 --> 01:56:03,584 Wracaj do szeregu, głupcze! 1415 01:56:06,084 --> 01:56:07,834 Spóźniłaś się! 1416 01:56:08,626 --> 01:56:12,543 - Wreszcie tu jest! - Zapomniałeś? Mieliśmy iść do świątyni. 1417 01:56:12,626 --> 01:56:16,209 Szykuj się. Spotka cię kara od niebios. 1418 01:56:16,834 --> 01:56:18,501 Widzimy się na miejscu! 1419 01:56:20,084 --> 01:56:23,001 Wszystkiego najlepszego! 1420 01:56:23,918 --> 01:56:27,334 Co? Ej, Take, co ty wyprawiasz? 1421 01:56:27,418 --> 01:56:30,626 Mówiłam ci, żebyś przyprowadził Mistrza. 1422 01:56:30,709 --> 01:56:32,459 O nie. Od nowa. 1423 01:56:32,543 --> 01:56:35,334 - Skończyły się serpentyny. - Mistrz idzie! 1424 01:56:35,418 --> 01:56:36,793 Co robimy? 1425 01:56:38,043 --> 01:56:39,293 Uśmiechajcie się! 1426 01:56:59,876 --> 01:57:02,876 Hej, ty. Po co klaszczesz? 1427 01:57:03,543 --> 01:57:06,584 Za takie coś oklaski mu się nie należą. 1428 01:57:06,668 --> 01:57:11,001 Zapłaciłem za to. Jestem waszym klientem. Nie mów mi, co mam robić. 1429 01:57:11,543 --> 01:57:12,751 Za kogo ty się masz? 1430 01:57:15,918 --> 01:57:17,959 Jestem komikiem, głupcze. 1431 02:02:38,126 --> 02:02:42,918 {\an8}Napisy: Karolina Kuczyńska