1
00:00:06,459 --> 00:00:08,876
[energiczna muzyka]
2
00:00:15,876 --> 00:00:17,834
Dobra, matoły, który mi powie,
3
00:00:17,918 --> 00:00:21,876
czy do gotowej mieszanki tynkarskiej
można dodawać piachu?
4
00:00:21,959 --> 00:00:25,459
- Można!
- [wzdycha] A drugi debil co mówi?
5
00:00:26,043 --> 00:00:27,709
To powiem, że nie można.
6
00:00:27,793 --> 00:00:31,543
Ani pierwszy kretyn,
ani drugi idiota nie ma racji.
7
00:00:31,626 --> 00:00:33,418
Czy można dodawać piachu?
8
00:00:33,501 --> 00:00:35,209
Odpowiedź prawidłowa:
9
00:00:35,293 --> 00:00:38,376
to zależy! Zależy, gdzie robisz.
10
00:00:38,459 --> 00:00:41,334
Jak u siebie, to nie można,
bo tynk spierdzielisz.
11
00:00:41,418 --> 00:00:45,793
Co innego, jak robisz u kogoś.
Wtedy dodanie piachu jest wręcz zalecane.
12
00:00:45,876 --> 00:00:48,209
Oszczędzamy w ten sposób na materiale,
13
00:00:48,293 --> 00:00:50,959
jednocześnie naciągając klienta.
14
00:00:51,043 --> 00:00:52,418
Pytam jeszcze raz,
15
00:00:52,501 --> 00:00:55,376
czy w naszej sytuacji należy dodać piach?
16
00:00:55,459 --> 00:00:58,043
- Należy.
- No to na co czekacie, barany?
17
00:00:58,126 --> 00:01:00,709
- No bo nie mamy piachu.
- Może być ziemia.
18
00:01:01,209 --> 00:01:03,459
Ech, budowlanka…
19
00:01:03,543 --> 00:01:06,918
Może i kiepsko płacą,
no ale przynajmniej płacą.
20
00:01:07,001 --> 00:01:10,293
Szkoda, że ostatnio zleceń mamy tyle,
co Domino rozumu.
21
00:01:10,376 --> 00:01:13,084
Dziwi się pan?
Boją się pokazywać w okolicy
22
00:01:13,168 --> 00:01:14,918
po akcji w dyskotece.
23
00:01:15,001 --> 00:01:16,959
Kilkuset posłaliśmy do piachu.
24
00:01:17,043 --> 00:01:21,043
Zresztą trochę słabo to rozegraliśmy,
bo wzięliśmy dwie stówy za wszystkich.
25
00:01:21,126 --> 00:01:23,668
Trzeba było brać zlecenia
na każdego z osobna,
26
00:01:23,751 --> 00:01:25,876
toby wyszło kilkaset razy 200,
27
00:01:25,959 --> 00:01:27,543
- czyli więcej.
- Dobre!
28
00:01:27,626 --> 00:01:31,709
A w ogóle to można by się dogadać
z jakimś rogatym pajacem z piekła.
29
00:01:31,793 --> 00:01:33,376
On by nawiedzał chałupy,
30
00:01:33,459 --> 00:01:38,293
a my byśmy przeprowadzali „egzorcyzmy”
ślepymi nabojami i zgarniali kasę.
31
00:01:38,376 --> 00:01:41,626
No, tylko skąd wziąć takiego pajaca?
32
00:01:45,876 --> 00:01:46,709
Co?
33
00:01:50,543 --> 00:01:52,043
[grzmot]
34
00:01:56,543 --> 00:01:59,168
Czy zastanawiałeś się kiedyś, sierściuchu,
35
00:01:59,251 --> 00:02:01,251
co by powiedziały jaja,
36
00:02:01,334 --> 00:02:03,293
gdyby umiały mówić?
37
00:02:04,209 --> 00:02:05,293
Nie wiesz?
38
00:02:05,376 --> 00:02:08,043
To ci powiem. Milczałyby jak grób,
39
00:02:08,126 --> 00:02:10,293
ponieważ milczenie jest złotem!
40
00:02:10,376 --> 00:02:12,126
Dlatego ja gadam jak najęty,
41
00:02:12,209 --> 00:02:15,543
bo gdy rada głupca jest dobra,
mądry człowiek jej słucha.
42
00:02:15,626 --> 00:02:19,209
Czasami pierdolnę coś z sensem.
No dobra. Pożegnałeś się z jajami?
43
00:02:20,793 --> 00:02:22,876
Tak myślałem. Idziemy!
44
00:02:22,959 --> 00:02:24,459
[kot miauczy wściekle]
45
00:02:24,543 --> 00:02:26,668
Puszczaj, diable!
46
00:02:28,209 --> 00:02:31,376
Jeżeli myślisz, że mnie tym wkurzyłeś,
47
00:02:31,459 --> 00:02:34,459
to się grubo mylisz.
Wkurzony byłem już wcześniej.
48
00:02:34,543 --> 00:02:36,043
[krótki okrzyk] Gdzie?
49
00:02:37,709 --> 00:02:38,793
Co jest?
50
00:02:39,376 --> 00:02:43,459
Co jest w tym kantorku, że spieprzasz,
jakbyś samego diabła zobaczył?
51
00:02:45,376 --> 00:02:46,793
O kurwa, diabeł!
52
00:02:46,876 --> 00:02:48,043
[krzyczy]
53
00:02:48,126 --> 00:02:51,209
Błagaj o litość, śmiertel...
A nie, czekaj.
54
00:02:51,293 --> 00:02:53,251
Innym głosem to powiem. [chrząka]
55
00:02:53,334 --> 00:02:56,084
[strasznym głosem]
Błagaj o litość, śmiertelniku!
56
00:02:56,168 --> 00:02:57,918
Ku... kurwa mać.
57
00:02:58,001 --> 00:03:00,168
[chrapie]
58
00:03:00,251 --> 00:03:03,293
Jezusie brodaty. Co to jest?
59
00:03:03,376 --> 00:03:06,709
Wygląda jak wilk,
bo ryj jak świnia ma. Dobra.
60
00:03:06,793 --> 00:03:10,084
Eutanator, bo po kociej dawce
głupiego jasia zaraz się ocknie.
61
00:03:11,251 --> 00:03:13,001
Po tym zastrzyku
62
00:03:13,084 --> 00:03:15,251
nie obudzisz się już nigdy.
63
00:03:16,209 --> 00:03:17,876
- [Boner] Czekaj pan!
- Co?
64
00:03:25,376 --> 00:03:27,668
- Jak to się nie udało?
- No niestety.
65
00:03:27,751 --> 00:03:29,459
Nic nie zarobiliśmy
66
00:03:29,543 --> 00:03:32,876
i jeszcze pięć dych
za rozwalone drzwi trzeba było zabulić.
67
00:03:32,959 --> 00:03:34,751
Plan był prawie dobry.
68
00:03:34,834 --> 00:03:38,293
Drugie podejście.
Nie zmieniamy nic oprócz tego,
69
00:03:38,376 --> 00:03:41,209
że trzymamy się z dala
od gości ze strzykawkami.
70
00:03:48,376 --> 00:03:50,584
[Boner] Jesteśmy na miejscu.
71
00:03:50,668 --> 00:03:52,459
Marcinek, najpierw ty.
72
00:03:54,584 --> 00:03:57,043
Dzień dobry, ulotki. Do widzenia.
73
00:03:57,126 --> 00:03:59,043
Oddiablanie,
74
00:03:59,584 --> 00:04:03,376
zawalczanie sił nieczystych.
75
00:04:03,459 --> 00:04:04,543
Tanio.
76
00:04:04,626 --> 00:04:07,459
Wont mnie z tą makulaturą!
77
00:04:14,334 --> 00:04:16,334
No dobra, malutki, przepraszam.
78
00:04:16,418 --> 00:04:18,376
Już nie będę uderzał, obiecuję.
79
00:04:18,459 --> 00:04:20,251
Wtedy mnie poniosło.
80
00:04:20,334 --> 00:04:21,543
I myk!
81
00:04:23,959 --> 00:04:27,459
[wzdycha] No nie gniewaj się.
Przepraszam, no.
82
00:04:28,376 --> 00:04:30,376
No dobra, niech ci będzie.
83
00:04:30,459 --> 00:04:32,293
Tym razem zamiast podkładki
84
00:04:32,376 --> 00:04:34,459
wrzucę prawdziwą monetę!
85
00:04:34,543 --> 00:04:36,376
[melodyjka z automatu]
86
00:04:39,043 --> 00:04:40,793
[triumfalny dźwięk]
87
00:04:44,626 --> 00:04:46,834
Ej, no co jest?!
88
00:04:46,918 --> 00:04:50,459
[strasznym głosem]
Dla lamera nagroda lamerska!
89
00:04:50,543 --> 00:04:52,209
O kurde, diabeł!
90
00:05:02,876 --> 00:05:04,209
[dzwoni telefon]
91
00:05:04,959 --> 00:05:07,584
Halo? Tak, zgadza się.
92
00:05:08,168 --> 00:05:09,501
Tak, 200 złotych.
93
00:05:10,043 --> 00:05:12,834
Chyba że chcesz pan fakturkę,
to będzie drożej.
94
00:05:12,918 --> 00:05:15,751
O, popatrz pan, jaki zbieg okoliczności.
95
00:05:15,834 --> 00:05:17,334
Tak się akurat składa,
96
00:05:17,418 --> 00:05:20,209
że przypadkiem jestem w pobliżu.
97
00:05:22,209 --> 00:05:23,668
- Dobry.
- Dobry.
98
00:05:23,751 --> 00:05:25,709
[Domino] Zabiję każdego!
99
00:05:25,793 --> 00:05:29,001
Jak Boga kocham, zabiję!
100
00:05:29,084 --> 00:05:31,209
[wściekły ryk]
101
00:05:31,293 --> 00:05:32,876
[szeptem] Jest w środku.
102
00:05:32,959 --> 00:05:35,918
Spokojnie, zaraz się tym zajmiemy.
103
00:05:41,959 --> 00:05:45,043
Tu cię mam! Rączki do góry, pokrako!
104
00:05:45,126 --> 00:05:48,959
[śmieje się] Takiego wała jak Polska cała!
105
00:05:49,043 --> 00:05:51,751
Szykuj się na śmierć, śmier... [kaszle]
106
00:05:51,834 --> 00:05:54,709
Pardon, bardzo trudno robi się ten głos.
[chrząka]
107
00:05:54,793 --> 00:05:56,209
...telniku!
108
00:05:56,293 --> 00:05:57,376
Strzelam.
109
00:05:58,626 --> 00:06:00,043
Co pan robi?!
110
00:06:00,126 --> 00:06:02,126
Luzuj poślady, to ślepe naboje.
111
00:06:02,209 --> 00:06:04,209
[Boner] Nie masz szans!
112
00:06:04,293 --> 00:06:05,251
[strzał]
113
00:06:05,334 --> 00:06:07,709
[wściekły ryk]
114
00:06:07,793 --> 00:06:09,293
[kolejne strzały]
115
00:06:11,959 --> 00:06:14,293
Załatwione. Należy się 200!
116
00:06:16,376 --> 00:06:19,709
[Domino przeciągle] Zwycięstwo!
117
00:06:19,793 --> 00:06:22,959
Szkoda tylko,
że szef przegrał całą kasę na automacie.
118
00:06:23,043 --> 00:06:25,168
Jeszcze dwie dychy ode mnie pożyczył.
119
00:06:25,251 --> 00:06:28,334
Po pierwsze: nie „pożyczył”,
tylko mi dałeś!
120
00:06:28,418 --> 00:06:32,459
- No jak dałem?! Przecież...
- A po drugie zaraz się odkujemy.
121
00:06:32,543 --> 00:06:35,543
Plan jest niezły.
Nie zmieniamy nic oprócz tego,
122
00:06:35,626 --> 00:06:39,918
że trzymamy się z dala od gości
ze strzykawkami i automatami do gier.
123
00:06:49,793 --> 00:06:52,376
No nareszcie, panowie.
Dzięki Bogu. Jesteście.
124
00:06:52,459 --> 00:06:54,459
Ile można czekać? Miała być 19.00.
125
00:06:54,543 --> 00:06:56,376
Bez przesady, dopiero pięć po.
126
00:06:56,459 --> 00:06:59,084
No właśnie.
Zaproponowałbym po kieliszeczku,
127
00:06:59,168 --> 00:07:02,376
ale spóźnialiście się tyle,
że musiałem sobie czas wypełnić.
128
00:07:02,459 --> 00:07:06,376
Cholera, trzeba było mówić!
No dobra, do rzeczy. Prowadź pan.
129
00:07:06,459 --> 00:07:08,918
O nie! Jeszcze mi życie miłe.
130
00:07:09,001 --> 00:07:10,668
Dopóki on tam jest,
131
00:07:10,751 --> 00:07:12,751
ja za stodołę nie pójdę.
132
00:07:12,834 --> 00:07:14,126
Za to wam płacę.
133
00:07:14,209 --> 00:07:17,793
W takim razie… Zaróbmy tą kasę!
134
00:07:17,876 --> 00:07:19,334
Marcinek! [gwiżdże]
135
00:07:26,084 --> 00:07:29,043
O, buraki pastewne. Mądry wybór.
136
00:07:29,126 --> 00:07:31,001
Co prawda niejadalne dla ludzi,
137
00:07:31,084 --> 00:07:34,418
ale mniej wybredna trzoda chlewna
czasem zje, jak głodna.
138
00:07:34,501 --> 00:07:37,793
Niech pan patrzy: odmiana mamut.
Trochę się na tym znam.
139
00:07:37,876 --> 00:07:39,918
Korzeń długi, wrzecionowaty,
140
00:07:40,001 --> 00:07:42,501
gruba, mięsista bulwa hypokotylowa,
141
00:07:42,584 --> 00:07:45,126
plon korzeni wyższy od półcukrowego,
142
00:07:45,209 --> 00:07:48,459
a jakość, i tu niespodzianka,
gorsza. Więcej wody.
143
00:07:48,543 --> 00:07:50,751
Marcinek, nie płacą nam za pierdolenie,
144
00:07:50,834 --> 00:07:53,459
tylko za zapierdolenie diabła. Tam siedzi.
145
00:07:55,709 --> 00:07:57,626
To jest naprawdę niezłe.
146
00:07:57,709 --> 00:07:59,376
Najlepsze te z rodzynkami.
147
00:08:01,209 --> 00:08:04,168
To są robaki, parówo. Ręce do góry!
148
00:08:04,251 --> 00:08:06,209
Naprawdę robaki? [chrząka]
149
00:08:06,293 --> 00:08:09,418
[złowieszczy śmiech]
Mogę podnieść tylko jedną!
150
00:08:09,501 --> 00:08:11,168
Druga będzie mi potrzebna,
151
00:08:11,251 --> 00:08:14,293
bo zabiję was z palcem w dupie!
152
00:08:14,376 --> 00:08:17,334
Ostrzegałem! Spokojnie, ślepaki.
153
00:08:18,668 --> 00:08:20,793
[krzyczy] Jaki ból!
154
00:08:20,876 --> 00:08:22,626
Jakby mnie kto strap-onem...
155
00:08:22,709 --> 00:08:24,918
Zamknij mordę i kładź się na glebę!
156
00:08:25,001 --> 00:08:26,459
Marcinek, dawaj krew!
157
00:08:29,834 --> 00:08:32,043
Panie Grzesiu, gotowe!
158
00:08:34,543 --> 00:08:36,959
I gdzie jest? Gdzie jest ta poczwara?
159
00:08:37,043 --> 00:08:39,793
A o! A teraz wypłacaj pan nagrodę.
160
00:08:39,876 --> 00:08:41,168
Panie, coś pan?
161
00:08:41,251 --> 00:08:43,793
Z taką jaszczurką
bym se sam widłami poradził.
162
00:08:43,876 --> 00:08:46,043
Chodziło mi o tego kulfona!
163
00:08:47,876 --> 00:08:49,084
O cholera,
164
00:08:49,168 --> 00:08:51,126
antychrystozaur!
165
00:08:51,209 --> 00:08:54,334
Kto śmie zakłócać mi posiłek?!
166
00:08:54,418 --> 00:08:56,793
I myk burakiem jak kartoflem!
167
00:08:57,501 --> 00:08:59,376
Szefie, niech pan go zastrzeli!
168
00:08:59,459 --> 00:09:01,959
Nie mogę. Mam tylko ślepaki.
Ale spokojnie.
169
00:09:02,043 --> 00:09:04,459
Spróbuję go pobić jego własną bronią!
170
00:09:05,168 --> 00:09:06,501
Łoż ty!
171
00:09:07,293 --> 00:09:09,334
Co za debil.
172
00:09:09,418 --> 00:09:11,876
Najlepszy wyrzucił, z rodzynkami.
173
00:09:12,793 --> 00:09:14,459
Mniam, pyszota.
174
00:09:14,543 --> 00:09:16,876
A teraz pokażę wam sztuczkę.
175
00:09:16,959 --> 00:09:18,876
Piekło na ziemi!
176
00:09:20,334 --> 00:09:23,126
O kurczę, szefie, zaraz nas upiecze!
177
00:09:23,209 --> 00:09:24,543
[rechocze]
178
00:09:24,626 --> 00:09:26,709
Siusiaczki w buraczkach.
179
00:09:26,793 --> 00:09:29,209
Moje ulubione danie!
180
00:09:29,293 --> 00:09:31,168
[Boner] Odwrót! Do wozu!
181
00:09:31,251 --> 00:09:33,543
Po prawdziwą amunicję!
182
00:09:36,043 --> 00:09:38,043
Ha! Zdziwieni?
183
00:09:38,126 --> 00:09:41,209
Szybki jak nubira na benzynie!
184
00:09:41,293 --> 00:09:45,209
Czasami wolałbym się pozbyć tej mocy,
jeżeli wiecie, co mam na myśli.
185
00:09:45,293 --> 00:09:48,959
Ale teraz nie będę się z wami pierdolił.
I kolejna sztuczka!
186
00:09:49,043 --> 00:09:50,959
Gradobicie!
187
00:09:51,043 --> 00:09:52,959
[Boner] Do stodoły!
188
00:09:53,043 --> 00:09:54,459
[rechocze]
189
00:09:54,543 --> 00:09:57,459
Uciekajcie, uciekajcie. To nic nie da.
190
00:09:57,543 --> 00:10:01,709
Zaraz zrobię kolejną sztuczkę
z nunczakiem, to się obesracie.
191
00:10:01,793 --> 00:10:05,209
Aua! Tylko najpierw wyłączę ten grad.
Aua, kurczę!
192
00:10:05,293 --> 00:10:09,709
I co narobiliście?
Co mnie podkusiło, żeby po was dzwonić?
193
00:10:09,793 --> 00:10:12,876
Spokojnie, zaraz coś wykombinuję…
Mam. Domino!
194
00:10:12,959 --> 00:10:15,959
Nie teraz, szefie.
Strasznie boli mnie brzuch.
195
00:10:16,043 --> 00:10:16,959
[stęka]
196
00:10:17,043 --> 00:10:20,293
Szefie, wymyśl coś wreszcie! Idzie tu!
197
00:10:20,376 --> 00:10:21,876
No nareszcie.
198
00:10:21,959 --> 00:10:25,959
Wybaczcie, że musieliście czekać,
ale trochę mnie poniosło ze sztuczkami.
199
00:10:26,043 --> 00:10:27,668
[krzyczy]
200
00:10:27,751 --> 00:10:29,209
O matko!
201
00:10:29,293 --> 00:10:30,876
Dzień dobry. Można?
202
00:10:30,959 --> 00:10:33,918
Patrzcie na to! Siu siu! Aua.
203
00:10:34,001 --> 00:10:36,793
Kurde, dobra,
koniec tych popisów. Do widzenia!
204
00:10:36,876 --> 00:10:39,209
Aua. Kurde. O, jak boli.
205
00:10:39,293 --> 00:10:41,626
[jęczy z bólu]
206
00:10:41,709 --> 00:10:43,918
Marcinek, teraz!
207
00:10:44,001 --> 00:10:45,793
- Ale co?
- Albo gówno.
208
00:10:45,876 --> 00:10:49,293
Zanim ci to wytłumaczę,
to trzy razy sam go zabronuję!
209
00:10:52,543 --> 00:10:54,834
[wrzeszczy]
210
00:10:56,709 --> 00:11:00,001
Uf! Udało się. Domino, wszystko gra?
211
00:11:00,084 --> 00:11:01,918
A wygląda, jakby grało?
212
00:11:02,001 --> 00:11:03,084
[stęka]
213
00:11:03,168 --> 00:11:06,334
Bo kto to słyszał
jeść surowe buraki pastewne?
214
00:11:06,418 --> 00:11:07,876
W dodatku robaczywe?
215
00:11:08,459 --> 00:11:11,293
♪ Egzorcysta za niecałe trzysta ♪
216
00:11:11,376 --> 00:11:14,459
♪ Dokładnie za dwie stówy
Jak z fakturą, będzie drożej ♪
217
00:11:14,543 --> 00:11:17,543
♪ Uważaj, Belzedupie
Dostaniesz po dupie ♪
218
00:11:17,626 --> 00:11:20,709
♪ Uważaj, Dupcyperze
Na muszkę cię bierze ♪
219
00:11:20,793 --> 00:11:22,793
[złowieszczy śmiech]