1
00:00:06,459 --> 00:00:08,876
[energiczna muzyka]
2
00:00:18,126 --> 00:00:20,126
[grzmot]
3
00:00:20,876 --> 00:00:25,751
„I pocałujcie mnie wszyscy w dupę
4
00:00:26,543 --> 00:00:28,918
I vice versa”.
5
00:00:29,459 --> 00:00:30,709
Kropka.
6
00:00:30,793 --> 00:00:32,126
„Podpisano:
7
00:00:32,709 --> 00:00:35,334
Franz Larson”.
8
00:00:36,001 --> 00:00:38,084
[muzyka pełna napięcia]
9
00:00:39,626 --> 00:00:40,709
[wzdycha]
10
00:00:44,293 --> 00:00:45,251
Rybki!
11
00:00:52,126 --> 00:00:55,334
Mam nadzieję, że traficie w dobre ręce.
12
00:00:55,418 --> 00:00:57,876
Bo inaczej możecie zapomnieć o dafni.
13
00:00:59,293 --> 00:01:01,626
[muzyka pełna napięcia]
14
00:01:02,876 --> 00:01:03,959
[wzdycha]
15
00:01:05,418 --> 00:01:06,834
[szczęknięcie]
16
00:01:06,918 --> 00:01:10,209
[groźny głos męski]
Zgadza się. To leworwer.
17
00:01:10,876 --> 00:01:14,293
A to jest napad. Rączki do góry!
18
00:01:14,376 --> 00:01:15,293
Serio?
19
00:01:15,376 --> 00:01:17,459
No! Tylko bez żadnych sztuczek.
20
00:01:17,543 --> 00:01:20,793
Bo w zdenerwowaniu mogę
pociągnąć za spust nawet niechcący.
21
00:01:20,876 --> 00:01:23,459
A teraz na poważnie.
22
00:01:23,543 --> 00:01:25,626
Gadaj, gdzie jest pilot do DVD,
23
00:01:25,709 --> 00:01:27,793
a może daruję ci życie.
24
00:01:27,876 --> 00:01:28,959
A poczekaj.
25
00:01:30,751 --> 00:01:31,793
Prawdziwe?
26
00:01:32,543 --> 00:01:33,584
Chyba tak.
27
00:01:33,668 --> 00:01:36,209
Myślałeś, że mnie przechytrzysz, co?
28
00:01:36,293 --> 00:01:39,584
Takiego wała jak Polska cała!
29
00:01:39,668 --> 00:01:41,543
Dziś jest mój szczęśliwy dzień.
30
00:01:41,626 --> 00:01:44,043
Dobra, rób, co tam se robiłeś. Ja spadam.
31
00:01:47,793 --> 00:01:49,043
[brzęk]
32
00:01:52,043 --> 00:01:53,459
[pospiesza kierowcę]
33
00:01:53,543 --> 00:01:56,834
Spadamy! Ale jaja.
Jeszcze akwarium dla beki rozbiłem.
34
00:01:56,918 --> 00:01:59,043
[pisk opon]
35
00:02:04,584 --> 00:02:06,876
Przebrała się miarka.
36
00:02:08,626 --> 00:02:10,459
[cmoka]
37
00:02:10,543 --> 00:02:13,251
Teresa, skoro już nie żyjesz
38
00:02:13,876 --> 00:02:17,126
i mnie nie słyszysz,
to muszę ci się do czegoś przyznać.
39
00:02:17,209 --> 00:02:21,209
[cmoka] Za filtr nie pływałem zrobić kupy.
40
00:02:21,293 --> 00:02:25,043
[cmoka] Zdradzałem cię z glonojadem.
41
00:02:25,126 --> 00:02:28,334
I uwierz mi, jest niezły w te klocki.
42
00:02:28,418 --> 00:02:32,084
Za 50 złotych takie rzeczy!
43
00:02:32,168 --> 00:02:33,293
Mam cię!
44
00:02:33,376 --> 00:02:37,584
Czekaj, już ja się z tobą policzę
w rybim niebie.
45
00:02:37,668 --> 00:02:38,793
[stęka]
46
00:02:38,876 --> 00:02:41,626
O kurde, ale przypał. Co tu robić?
47
00:02:41,709 --> 00:02:44,501
[cmoka nerwowo] Wiem! Rybie piekło.
48
00:02:44,584 --> 00:02:46,293
Dupa, dupa, chuj!
49
00:02:46,376 --> 00:02:47,293
[stęka]
50
00:02:49,584 --> 00:02:52,959
Panie, tu nie jest weteryniarz,
tylko poważna firma
51
00:02:53,043 --> 00:02:55,459
zajmująca się remontami albo oddiablaniem.
52
00:02:55,543 --> 00:02:58,793
No właśnie o to ostatnie chodzi.
Na pewno nie ugryzie?
53
00:02:58,876 --> 00:03:01,334
Nie no, dobra, będzie tego. Dwie stówy.
54
00:03:01,418 --> 00:03:04,876
Trzy, jak z fakturą. I to płatne z góry,
bo straciłem cierpliwość.
55
00:03:04,959 --> 00:03:08,543
- Albo wypad z baru.
- Może być trzy i bez faktury.
56
00:03:08,626 --> 00:03:11,084
[mruczy] No, to ten.
57
00:03:11,168 --> 00:03:15,126
Czego się pan napije? Kawki, herbatki?
Może coś mocniejszego?
58
00:03:15,209 --> 00:03:17,959
Nie, dziękuję. Jak mówiłem,
zostałem okradziony
59
00:03:18,043 --> 00:03:19,668
i zdewastowano mój salon.
60
00:03:19,751 --> 00:03:23,543
Sprawca był z piekła rodem
i poruszał się czarną nubirą.
61
00:03:23,626 --> 00:03:26,043
Bill Dwie Lufy.
62
00:03:26,126 --> 00:03:28,126
- Co ukradł?
- Złotego Buddę.
63
00:03:28,209 --> 00:03:30,626
Jedna rzecz,
64
00:03:30,709 --> 00:03:32,626
za to cenna.
65
00:03:32,709 --> 00:03:35,543
Bardzo dobrze. Zastosujemy fortel.
66
00:03:35,626 --> 00:03:38,334
Ogłosimy we wiadomościach,
że skradł replikę,
67
00:03:38,418 --> 00:03:40,459
i powiemy, gdzie jest oryginał.
68
00:03:40,543 --> 00:03:44,793
Wróci po niego
i wpadnie prosto w nasze łapska.
69
00:03:44,876 --> 00:03:48,876
Obawiam się, że trudno będzie
zainteresować media taką błahą sprawą.
70
00:03:48,959 --> 00:03:51,793
Na szczęście mam chody w pewnej telewizji.
71
00:03:51,876 --> 00:03:54,293
[groźna muzyka]
72
00:04:04,626 --> 00:04:06,626
[wzdycha] Wypite.
73
00:04:06,709 --> 00:04:08,043
[beka]
74
00:04:08,126 --> 00:04:09,668
Doskonale.
75
00:04:09,751 --> 00:04:13,626
A teraz coś trudniejszego. 50 gram wódki.
76
00:04:13,709 --> 00:04:15,584
- Szefie, muszę?
- Muszę, muszę.
77
00:04:15,668 --> 00:04:19,084
To dzięki mnie tak szybko dorastasz.
Zresztą żeby nie mieć pecha,
78
00:04:19,168 --> 00:04:20,834
musimy oblać udany skok.
79
00:04:21,376 --> 00:04:25,334
- Dajesz. Już zapłacone.
- Jak zapłacone, jak szef na krechę brał?
80
00:04:25,418 --> 00:04:28,751
Nie bój nic! Jutro opierdzielimy
tego ludzika w lombardzie
81
00:04:28,834 --> 00:04:31,334
i spłacę długi
we wszystkich barach w piekle.
82
00:04:31,418 --> 00:04:32,918
A kto wie?
83
00:04:33,001 --> 00:04:35,251
Może nawet i w burdelach.
84
00:04:36,376 --> 00:04:37,793
- [kaszle]
- Nie!
85
00:04:38,376 --> 00:04:40,209
Bez popity.
86
00:04:41,626 --> 00:04:43,376
Walcz z cofką.
87
00:04:45,543 --> 00:04:46,876
[przełyka głośno]
88
00:04:46,959 --> 00:04:49,376
Jesteś gotowy.
89
00:04:49,459 --> 00:04:51,959
- Naprawdę?
- Widzisz tamtą laskę?
90
00:04:52,043 --> 00:04:54,043
- Aha.
- Poderwiesz ją.
91
00:04:54,126 --> 00:04:56,251
No ale ona jest z jakimś fagasem.
92
00:04:56,334 --> 00:04:58,709
O to właśnie chodzi.
93
00:05:01,709 --> 00:05:05,959
Wiesz, jestem instruktorem na siłowni,
to nawet zniżkę mogę załatwić.
94
00:05:06,043 --> 00:05:07,543
[śmieje się krótko]
95
00:05:07,626 --> 00:05:08,959
Jakiś problem?
96
00:05:09,043 --> 00:05:10,543
Przepraszam.
97
00:05:10,626 --> 00:05:12,293
No cześć, co pijemy?
98
00:05:12,376 --> 00:05:14,043
Ło ty!
99
00:05:21,959 --> 00:05:23,626
[śmieje się drwiąco]
100
00:05:26,626 --> 00:05:28,251
[wrzaski]
101
00:05:32,959 --> 00:05:34,959
[rechocze] Tak jest!
102
00:05:35,043 --> 00:05:36,793
Iha!
103
00:05:40,209 --> 00:05:41,876
Zrób głośniej.
104
00:05:42,459 --> 00:05:44,626
Nie dość, że tępy, to jeszcze głupi.
105
00:05:44,709 --> 00:05:47,209
Połasił się
na pozłacane badziewie z bazaru
106
00:05:47,293 --> 00:05:50,293
Zwykły falsyfikat.
Cenne rzeczy trzymam w sejfie.
107
00:05:50,959 --> 00:05:54,043
A ja darowałem ci życie. Młody!
108
00:05:54,876 --> 00:05:56,126
Tak, szefie?
109
00:05:56,209 --> 00:05:57,459
Zbieraj zęby!
110
00:05:57,543 --> 00:05:59,751
Jedziemy na powierzchnię.
111
00:05:59,834 --> 00:06:01,959
[groźna muzyka nagle się urywa]
112
00:06:14,459 --> 00:06:17,543
Mógł zginąć od strzału z leworweru.
113
00:06:17,626 --> 00:06:20,459
Ale za to, że zrobił ze mnie pośmiewisko,
114
00:06:20,543 --> 00:06:22,459
zabiję go lassem.
115
00:06:22,543 --> 00:06:25,126
Szefie, przecież nie masz
pozwolenia na lasso.
116
00:06:25,209 --> 00:06:27,126
I jesteś bezwzględny.
117
00:06:27,209 --> 00:06:29,084
Wkurwił mnie. Idziemy.
118
00:06:33,751 --> 00:06:36,626
- [Bill] Dzwoń, bo ręce mam zajęte.
- Szefie, to łuk.
119
00:06:36,709 --> 00:06:39,793
Nie mogę rozładować.
Jak naciągnąłem, to przepadło.
120
00:06:39,876 --> 00:06:42,209
- Muszę wystrzelić.
- To strzel byle gdzie,
121
00:06:42,293 --> 00:06:44,084
bo łapa boli od kręcenia.
122
00:06:45,209 --> 00:06:46,543
[dzwonek do drzwi]
123
00:06:54,084 --> 00:06:56,626
Kurde, czekaj! Zdrętwiała mi.
124
00:06:56,709 --> 00:07:00,001
Nie ma go w domu.
Może powinniśmy wrócić do piekła?
125
00:07:00,084 --> 00:07:02,293
A może powinniśmy kopnąć cię w dupę?
126
00:07:07,209 --> 00:07:10,251
[młody gwiżdże] Ale chata! Na wypasie.
127
00:07:10,334 --> 00:07:12,793
Choć nie w moim stylu. Za mało nasrane.
128
00:07:13,293 --> 00:07:14,543
[trzask]
129
00:07:17,543 --> 00:07:18,959
[syczy uciszająco]
130
00:07:20,126 --> 00:07:21,959
Rączki, frajerzyno!
131
00:07:22,043 --> 00:07:23,709
Mam cię na muszce.
132
00:07:23,793 --> 00:07:26,126
[szeptem] Bill Dwie Lufy.
133
00:07:27,209 --> 00:07:29,626
O nie! Znowu ty.
134
00:07:29,709 --> 00:07:31,709
Co cię do mnie sprowadza?
135
00:07:31,793 --> 00:07:33,626
A to!
136
00:07:33,709 --> 00:07:35,626
Myślałeś, że jestem taki głupi
137
00:07:35,709 --> 00:07:38,126
i się nabiorę
na to tanie badziewie z bazaru?
138
00:07:38,209 --> 00:07:40,209
Gdzie jest oryginał?
139
00:07:40,293 --> 00:07:42,209
Trzymasz go w łapie.
140
00:07:42,293 --> 00:07:43,543
- [szczęk]
- E...
141
00:07:43,626 --> 00:07:46,376
Zgadza się, to był podstęp.
142
00:07:46,459 --> 00:07:48,834
A teraz pożegnaj się z życiem.
143
00:07:48,918 --> 00:07:50,918
Nie martw się. Nie będzie bolało.
144
00:07:51,001 --> 00:07:53,876
Poczujesz tylko
takie lekkie uderzenie w czoło,
145
00:07:53,959 --> 00:07:56,668
jak przy francuzie po ciemku. Gotowy?
146
00:07:58,209 --> 00:08:01,876
- O kurde, sorry!
- Już po tobie.
147
00:08:02,959 --> 00:08:05,251
Cholera, nie takie proste jak na filmach.
148
00:08:05,334 --> 00:08:08,459
Dobra, młody, zmiana planów.
Ja odwrót po naboje do nubiry,
149
00:08:08,543 --> 00:08:10,126
a ty ognia! [stęka]
150
00:08:11,376 --> 00:08:13,251
[mruczy zaniepokojony]
151
00:08:14,709 --> 00:08:16,209
[pisk opon]
152
00:08:16,293 --> 00:08:18,418
- Miał pomocnika.
- Gonimy?
153
00:08:18,501 --> 00:08:21,168
Nie ma potrzeby. Figurka odzyskana,
154
00:08:21,251 --> 00:08:22,584
sprawca ukarany,
155
00:08:22,668 --> 00:08:24,543
a przydupas raczej nie wróci.
156
00:08:24,626 --> 00:08:26,876
Czyli z klientem jesteśmy kwita.
157
00:08:26,959 --> 00:08:29,459
Kwita, ale na premię nie liczcie.
158
00:08:29,543 --> 00:08:32,043
I spadajcie już.
Mam ważną rzecz do zrobienia.
159
00:08:32,126 --> 00:08:33,418
No to serwus.
160
00:08:33,501 --> 00:08:35,543
I polecamy się na przyszłość.
161
00:08:37,209 --> 00:08:38,834
To był dobry dzień.
162
00:08:38,918 --> 00:08:40,918
Nie dość, że frajer przepłacił,
163
00:08:41,001 --> 00:08:44,168
to jeszcze pozbyliśmy się
tego ćwoka, Billa Dwie Dupy.
164
00:08:44,251 --> 00:08:47,334
- Lufy.
- Aż tak dokładnie się nie przyglądałem.
165
00:08:47,918 --> 00:08:49,918
Oho! Dziurawa chłodnica.
166
00:08:50,001 --> 00:08:51,459
Daleko nie ujedzie.
167
00:08:51,543 --> 00:08:54,751
Czyli może być tylko w jednym miejscu.
168
00:08:59,043 --> 00:09:02,501
A teraz wymienisz chłodnicę albo...
169
00:09:03,126 --> 00:09:06,709
Nie rozśmieszaj mnie.
Chcesz mi zrobić krzywdę powietrzem?
170
00:09:07,293 --> 00:09:10,043
Co się dzieje? O kurde, przestań!
171
00:09:10,126 --> 00:09:11,834
Zakręć, bo pęknę! Słyszysz?
172
00:09:11,918 --> 00:09:13,793
Dobra. Zakręć. Wymienię.
173
00:09:14,459 --> 00:09:15,293
No!
174
00:09:17,459 --> 00:09:20,751
[beka] Ty naprawdę masz
nierówno pod sufitem.
175
00:09:20,834 --> 00:09:23,876
[beka] Sadysta się znalazł, kurde.
176
00:09:23,959 --> 00:09:26,459
- [beka]
- Wymieniaj, wymieniaj.
177
00:09:29,043 --> 00:09:31,126
- [szczekanie psa]
- Cholera...
178
00:09:33,209 --> 00:09:36,251
Kurna, Marcinek,
zabierz tego kundla, bo nas usłyszy.
179
00:09:36,334 --> 00:09:40,668
Pewnie wyczuł alkohol. Psy tego nie lubią.
Spokojnie, już go biorę. Chodź, Fafik.
180
00:09:41,459 --> 00:09:42,543
Au! Kurde!
181
00:09:42,626 --> 00:09:45,418
Znacie się na psach
jak Charlie Sheen na kondomach.
182
00:09:45,501 --> 00:09:49,418
Gryzie, bo się boi. Trzeba kucnąć,
żeby być na jego poziomie.
183
00:09:49,501 --> 00:09:53,376
Ręce z tyłu, bo nie chcę go złapać.
I teraz przyjaznym głosem:
184
00:09:53,459 --> 00:09:56,543
[gwiżdże i cmoka] Ciapek!
185
00:09:56,626 --> 00:09:59,168
Ratunku!
186
00:09:59,251 --> 00:10:00,293
[krzyczy]
187
00:10:00,376 --> 00:10:02,043
Dobra!
188
00:10:02,126 --> 00:10:04,168
Pójdziesz do budy, sukinsynu jeden!
189
00:10:04,793 --> 00:10:08,709
Wiejskie burki boją się tylko tego,
kto się schyla po kija.
190
00:10:10,626 --> 00:10:13,626
- Gdzie on jest?
- [beka]
191
00:10:13,709 --> 00:10:14,876
Za nim!
192
00:10:18,793 --> 00:10:20,709
Szefie, nie w tą stronę!
193
00:10:20,793 --> 00:10:24,793
Spokojnie, znam skrót.
Lećcie za nim, a ja odetnę mu drogę!
194
00:10:25,376 --> 00:10:27,209
[stęka]
195
00:10:27,293 --> 00:10:30,876
Kurde, się uwzięli na mnie
jak nastolatek na pornosy.
196
00:10:32,793 --> 00:10:35,209
[śmieje się] Berek, kurna.
197
00:10:35,293 --> 00:10:38,876
Zaczekaj! Dogadamy się jakoś.
O, masz. Tu jest portfel.
198
00:10:38,959 --> 00:10:42,709
Może i nie ma w nim pieniędzy,
ale jak włożysz, to będą.
199
00:10:43,876 --> 00:10:45,876
Czyje to zdjęcie?
200
00:10:46,793 --> 00:10:49,543
- Dorwał go.
- Szefie, nie strzelaj!
201
00:10:50,793 --> 00:10:53,543
Nie strzelaj jeszcze! Chcę zobaczyć.
202
00:10:56,168 --> 00:10:57,876
Spieprzaj, bo się rozmyślę.
203
00:10:59,876 --> 00:11:00,959
Szefie,
204
00:11:01,043 --> 00:11:03,418
o co chodzi? Dlaczego go puściłeś?
205
00:11:03,501 --> 00:11:06,918
- Milcz, baranie. Nie wiesz, kto to był.
- Jakiś ważniak?
206
00:11:07,001 --> 00:11:07,918
Gorzej.
207
00:11:08,418 --> 00:11:09,459
Mój syn.
208
00:11:10,751 --> 00:11:14,459
[stęka zszokowany]
209
00:11:14,543 --> 00:11:17,418
♪ Egzorcysta za niecałe trzysta ♪
210
00:11:17,501 --> 00:11:20,543
♪ Dokładnie za dwie stówy
Jak z fakturą, będzie drożej ♪
211
00:11:20,626 --> 00:11:23,584
♪ Uważaj, Belzedupie
Dostaniesz po dupie ♪
212
00:11:23,668 --> 00:11:26,793
♪ Uważaj, Dupcyperze
Na muszkę cię bierze ♪
213
00:11:26,876 --> 00:11:29,084
[złowieszczy śmiech]