1 00:00:03,044 --> 00:00:04,337 W ROSNĄCYM UNIWERSUM 2 00:00:07,841 --> 00:00:10,593 ODKRYWAJ HISTORIE TYCH, 3 00:00:15,015 --> 00:00:16,850 KTÓRZY ZASŁUGUJĄ 4 00:00:18,893 --> 00:00:20,020 NA MIANO 5 00:00:25,108 --> 00:00:29,487 LEGENDY MARVELA 6 00:00:31,448 --> 00:00:35,744 „To, czego szukasz, szuka ciebie”. 7 00:00:41,166 --> 00:00:43,668 Bo jest taka impreza, AvengerCon. 8 00:00:44,127 --> 00:00:45,712 Pierwszy zlot fanów 9 00:00:46,004 --> 00:00:50,008 celebrujących naszych bohaterów, historyczne wydarzenie. 10 00:00:50,216 --> 00:00:51,593 Bardzo kształcące. 11 00:00:51,676 --> 00:00:54,804 Chcesz iść na noc na imprezę? 12 00:00:56,181 --> 00:00:58,892 To nie impreza, to zlot fanów. 13 00:00:59,309 --> 00:01:03,354 - Za kogo się przebierzesz? - Za Kapitan Marvel. 14 00:01:05,482 --> 00:01:08,777 - Kapitan Marvel. - Kapitan Marvel. 15 00:01:12,447 --> 00:01:13,448 Mam 16 lat. 16 00:01:15,575 --> 00:01:17,660 Obiecuję, że nie zrobię nic głupiego. 17 00:01:23,416 --> 00:01:24,626 Spójrzmy prawdzie w oczy. 18 00:01:24,709 --> 00:01:27,670 Świata nie ratują ciemnoskóre nastolatki z Jersey City. 19 00:01:31,132 --> 00:01:35,261 Chciałabym, żebyś skupiła się na sobie. 20 00:01:36,387 --> 00:01:39,307 Nauczyciele zgłaszają mi, że ostatnio ciągle gryzmolisz 21 00:01:39,390 --> 00:01:42,519 i odpływasz do swojej krainy fantazji. 22 00:01:42,852 --> 00:01:44,604 Ty tak serio? 23 00:01:46,147 --> 00:01:47,982 Kim chcesz być na tym świecie? 24 00:01:49,025 --> 00:01:50,360 Dobrą osobą... 25 00:01:50,610 --> 00:01:52,529 - Jestem Kamran. - Kamala. 26 00:01:52,612 --> 00:01:57,075 ...czy może jednak wolisz zostać kosmiczną marzycielką? 27 00:01:57,992 --> 00:01:59,077 Kosmos. 28 00:02:01,162 --> 00:02:03,873 Zdaje się, że ta moc nie pochodzi z bransolety. 29 00:02:04,207 --> 00:02:05,959 Tylko z twojego wnętrza. 30 00:02:07,127 --> 00:02:09,295 Jakby bransoleta odblokowała nadludzką część ciebie. 31 00:02:09,379 --> 00:02:11,631 Niech ktoś mi pomoże! Proszę! 32 00:02:12,257 --> 00:02:15,009 - To Nocne Światło! - Nigdy nie widziałam takich mocy. 33 00:02:22,016 --> 00:02:23,351 Sprowadź ją. 34 00:02:25,145 --> 00:02:28,314 Sprawdzimy każdą świątynię, centrum społeczności i meczet. 35 00:02:28,857 --> 00:02:30,150 Zostań tam, gdzie jesteś! 36 00:02:35,488 --> 00:02:36,656 - Wsiadaj! - Kamran. 37 00:02:38,074 --> 00:02:39,242 Poznaj moją mamę. 38 00:02:39,450 --> 00:02:42,245 Długo czekałam na to spotkanie. 39 00:02:44,998 --> 00:02:46,958 Bransoleta sprowadziła cię do mnie. 40 00:02:47,041 --> 00:02:50,670 Należała do mojej mamy, Aishy. 41 00:02:51,004 --> 00:02:53,214 Wiesz, co się stało z naszą prababcią Aishą? 42 00:02:53,298 --> 00:02:55,008 Tą, która zniknęła po podziale? 43 00:02:55,425 --> 00:02:58,511 Ta kobieta okryła hańbą całą naszą rodzinę. 44 00:02:58,887 --> 00:03:02,098 Była z innego wymiaru. Podobnie zresztą jak my. 45 00:03:03,224 --> 00:03:06,477 Najczęściej byliśmy po prostu dżinnami. 46 00:03:08,062 --> 00:03:10,148 - Jestem dżinnem. - Z tonikiem? 47 00:03:12,066 --> 00:03:13,067 Dżinny? 48 00:03:13,193 --> 00:03:17,155 „Nadprzyrodzone istoty z przedislamskiego folkloru. 49 00:03:17,238 --> 00:03:20,116 Jedni nazywają je dżinami, inni zaś demonami”. 50 00:03:20,450 --> 00:03:22,827 Aisha chciała odesłać nas do domu. 51 00:03:22,911 --> 00:03:24,287 Chcecie mojej bransolety? 52 00:03:24,537 --> 00:03:26,873 Może być groźnie, jeśli zrobimy coś nie tak. 53 00:03:26,956 --> 00:03:28,791 To oczywiste. Jakby mogło być inaczej? 54 00:03:31,377 --> 00:03:33,338 Jesteś w niebezpieczeństwie. Cała twoja rodzina. 55 00:03:33,421 --> 00:03:35,965 - Przyszedłem cię ostrzec. - Odwrócę ich uwagę. 56 00:03:36,049 --> 00:03:38,259 Dlaczego to robisz? Mówiłaś, że mnie ochronisz. 57 00:03:38,343 --> 00:03:40,720 Miałabym chronić zdrajców? 58 00:03:47,060 --> 00:03:49,103 Widziałaś pociąg? 59 00:03:49,562 --> 00:03:52,440 - Skąd o tym wiesz? - Ja też go widziałam. 60 00:03:52,523 --> 00:03:54,150 Musicie przyjechać do Karaczi. 61 00:03:56,069 --> 00:03:57,695 Kamala. 62 00:03:59,197 --> 00:04:00,365 - Munee. - Cześć, mamusiu. 63 00:04:04,535 --> 00:04:08,581 A to moja ammi, Aisha. Taką ją pamiętam. 64 00:04:08,665 --> 00:04:10,833 Historia twojej prababki to już legenda. 65 00:04:11,209 --> 00:04:12,293 Mamy dużo do omówienia. 66 00:04:12,835 --> 00:04:15,755 Każda pakistańska rodzina ma historię o podziale. 67 00:04:16,005 --> 00:04:20,134 W tamtych czasach nie było Pakistanu. Istniały tylko jedne wielkie Indie. 68 00:04:20,218 --> 00:04:24,264 W czasie podziału rodzina Muneeby musiała złapać ostatni pociąg 69 00:04:24,347 --> 00:04:26,099 wyjeżdżający z miasta. 70 00:04:26,182 --> 00:04:28,059 Jakimś cudem zgubiłam ojca. 71 00:04:28,810 --> 00:04:31,104 Ale pojawił się szlak gwiazd. 72 00:04:31,604 --> 00:04:34,482 Szła śladem gwiazd prosto do jej taty. 73 00:04:35,149 --> 00:04:38,403 Nani, czy to ten sam pociąg? To pociąg z tamtej nocy? 74 00:04:38,486 --> 00:04:41,572 Bransoleta probuje ci coś powiedzieć. 75 00:04:41,739 --> 00:04:45,660 - Wiesz, co tu jest napisane? - „To, czego szukasz, szuka ciebie”. 76 00:05:03,469 --> 00:05:05,513 - Sana! - Ammi? 77 00:05:06,097 --> 00:05:09,892 Ammi? Abbu! Ammi! 78 00:05:11,185 --> 00:05:14,063 Sana! Skarbie. 79 00:05:15,815 --> 00:05:16,983 Sana! 80 00:05:27,327 --> 00:05:28,369 To byłam ja. 81 00:05:39,088 --> 00:05:42,633 Kamala, jesteśmy tobą zachwyceni. 82 00:05:44,177 --> 00:05:48,556 Wiem, że możesz robić niebywałe rzeczy, 83 00:05:48,639 --> 00:05:51,142 ale to nie znaczy, że masz szukać kłopotów. 84 00:05:51,726 --> 00:05:56,689 Uczyłeś mnie pomagać, a nie siedzieć bezczynnie. 85 00:06:07,617 --> 00:06:08,868 LEGENDA TRWA W... 86 00:06:25,385 --> 00:06:26,511 O nie, nie, nie. 87 00:06:29,180 --> 00:06:31,182 Napisy: Marcin Kędzierski