1 00:00:06,256 --> 00:00:10,051 SERIAL NETFLIX 2 00:00:21,604 --> 00:00:23,773 Patrz. Zły dzień? Kawa. Dobry? Kawa. 3 00:00:23,857 --> 00:00:26,735 Stres? Kawa. Zmęczona? Kawa. Napalona? Kawa. 4 00:00:26,818 --> 00:00:29,904 Kłopoty w związku? Alkohol. 5 00:00:29,988 --> 00:00:32,532 - Podoba mi się to. - Zabawne. 6 00:00:33,158 --> 00:00:34,826 - Cześć. - Dzień dobry. 7 00:00:34,909 --> 00:00:35,827 Udało ci się. 8 00:00:35,910 --> 00:00:37,787 - Oczywiście. - Jesteś. 9 00:00:37,871 --> 00:00:38,997 Co u ciebie? 10 00:00:39,080 --> 00:00:41,624 Stary, masz nowe błyskotki! 11 00:00:41,708 --> 00:00:43,793 - Podobają ci się? - No raczej. 12 00:00:43,877 --> 00:00:47,547 - Mam osiem rodzajów błyskotek. - Skąd to wszystko? 13 00:00:47,630 --> 00:00:49,382 Kupuję teraz więcej rzeczy. 14 00:00:49,466 --> 00:00:52,135 Kupujesz więcej rzeczy? Dlaczego? 15 00:00:52,218 --> 00:00:55,096 Powiem wam, bo się kumplujemy, ale to tajemnica. 16 00:00:55,180 --> 00:00:57,307 Nie chcę, żeby ktoś o tym wiedział. 17 00:00:58,058 --> 00:00:58,933 Pokażę wam. 18 00:00:59,476 --> 00:01:01,519 Przeczytajcie. 19 00:01:02,395 --> 00:01:05,190 „Shine bright like…”, a to jest diament. 20 00:01:05,273 --> 00:01:07,233 - Z jakiej to piosenki? - Shine… 21 00:01:07,317 --> 00:01:08,568 Kto to śpiewa? 22 00:01:08,651 --> 00:01:10,153 Shine? 23 00:01:10,236 --> 00:01:11,321 Van Halen. 24 00:01:12,030 --> 00:01:13,490 Kto to Van Halen? Boże! 25 00:01:13,573 --> 00:01:15,116 - Nie. - „Umbrella”. 26 00:01:15,200 --> 00:01:18,536 - Rihanna. - Tak, Rihanna! 27 00:01:18,620 --> 00:01:20,455 Nie gram z nim w kalambury. 28 00:01:20,538 --> 00:01:23,958 - Lubi Azjatów? - Zawsze lubiła Azjatów. 29 00:01:24,042 --> 00:01:30,048 Rihanna i Fenty zaproponowali mi, żebym został twarzą marki. 30 00:01:30,131 --> 00:01:31,549 Zostaniesz ich twarzą? 31 00:01:31,633 --> 00:01:32,884 Tak! Fenty! 32 00:01:33,968 --> 00:01:35,095 To wielka sprawa. 33 00:01:35,178 --> 00:01:39,599 Ostatnio dostałem wiadomość od Bad Girl Riri. 34 00:01:40,225 --> 00:01:43,561 Dla niewtajemniczonych, to Rihanna. 35 00:01:43,645 --> 00:01:47,148 To, że Rihanna chce ze mną pracować… 36 00:01:47,649 --> 00:01:50,777 Szaleństwo. Chcę powiedzieć tacie, 37 00:01:50,860 --> 00:01:54,948 bo zawsze chciałem wyjść z cienia rodziców. 38 00:01:55,031 --> 00:01:57,867 To moja droga do niezależności. To może być to. 39 00:01:57,951 --> 00:02:01,371 To może być szansa na współpracę z innymi w przyszłości. 40 00:02:01,454 --> 00:02:04,415 - Rany. - Sam w to nie wierzę. 41 00:02:04,499 --> 00:02:07,335 Byłbym jednym z ambasadorów kampanii. 42 00:02:07,418 --> 00:02:10,547 - Czemu ja, prawda? - Czemu ty? 43 00:02:11,464 --> 00:02:13,383 - Też się zastanawiam. - Kevin! 44 00:02:13,466 --> 00:02:16,761 Wciąż się zastanawiam. Mam botoks i wypełniacze. 45 00:02:16,845 --> 00:02:21,141 Chcą mnie, bo reprezentuję azjatycką społeczność. 46 00:02:21,224 --> 00:02:22,517 Rihanna mnie lubi. 47 00:02:22,600 --> 00:02:25,562 To dla mnie surrealistyczne. Wciąż w to nie wierzę. 48 00:02:25,645 --> 00:02:28,189 Nie wiem, co powiedzieć. 49 00:02:29,190 --> 00:02:32,861 Robisz coś, czego ja nie byłem w stanie osiągnąć jako model. 50 00:02:32,944 --> 00:02:35,029 Też ci się uda. Nie jestem modelem. 51 00:02:35,113 --> 00:02:37,240 O to mi właśnie chodzi. 52 00:02:38,408 --> 00:02:42,162 Nie trzeba być modelem. Społeczeństwo bardzo się zmieniło. 53 00:02:42,245 --> 00:02:45,582 Gdy zaczynałem w social mediach, miałem nadwagę. 54 00:02:45,665 --> 00:02:48,877 Bałem się wrzucać posty. Miałem wielu hejterów. 55 00:02:48,960 --> 00:02:51,546 Pytali, czemu noszę Gucci albo Versace. 56 00:02:51,629 --> 00:02:56,217 Jeśli jesteś wierny sobie, to osiągniesz wszystko jako model. 57 00:02:57,385 --> 00:03:00,555 Świetnie. Muszę być twarzą czegoś. 58 00:03:00,638 --> 00:03:01,472 Na przykład 59 00:03:02,265 --> 00:03:03,099 Pornhuba. 60 00:03:05,560 --> 00:03:10,398 Tak czy siak, to niesamowite i chciałem się tym z wami podzielić. 61 00:03:10,481 --> 00:03:13,526 - To naprawdę nie do wiary. - Tak. 62 00:03:13,610 --> 00:03:16,112 Przez ponad dziesięć lat byłem modelem. 63 00:03:16,196 --> 00:03:21,284 Przeprowadziłem się do Nowego Jorku. Zatrudniłem się w największych agencjach. 64 00:03:21,367 --> 00:03:24,495 Zrobiłem wszystko, by osiągnąć sukces. 65 00:03:24,579 --> 00:03:29,542 A ten koleś bez kiwnięcia palcem dostaje kampanię Fenty. 66 00:03:30,126 --> 00:03:33,421 Rihanna, tu jestem. Nie widziałaś mojego Instagrama? 67 00:03:33,504 --> 00:03:36,090 Nie rozumiem. To niesprawiedliwe. 68 00:03:36,174 --> 00:03:38,092 Cieszmy się swoimi sukcesami. 69 00:03:39,886 --> 00:03:40,720 Nie ma mowy. 70 00:03:47,477 --> 00:03:49,437 - Do zobaczenia. - Co? 71 00:03:49,520 --> 00:03:50,688 Wkurzył się. 72 00:03:50,772 --> 00:03:51,814 O co? 73 00:03:53,066 --> 00:03:55,902 Nie bierzmy tego do siebie. Niech się uspokoi. 74 00:04:14,629 --> 00:04:15,713 Dzień dobry. 75 00:04:17,382 --> 00:04:18,925 Cześć. 76 00:04:19,634 --> 00:04:22,470 - Wielki Ptak. Proszę. - Jestem Wielkim Ptakiem. 77 00:04:22,553 --> 00:04:24,097 Świetnie wyglądasz. 78 00:04:24,180 --> 00:04:27,934 - Byłaś tu kiedyś? - Nie, ale tu jest jak w niebie. 79 00:04:28,017 --> 00:04:29,769 To mój ulubiony sklep. 80 00:04:29,852 --> 00:04:33,481 Większość czasu spędzam tu i w Erewhon. 81 00:04:33,564 --> 00:04:35,566 - Mogę się rozejrzeć? - Jasne. 82 00:04:35,650 --> 00:04:37,944 To dla mnie przytłaczające. 83 00:04:38,861 --> 00:04:39,988 Tak. 84 00:04:40,071 --> 00:04:42,824 - To chyba w twoim stylu. - Zdecydowanie. 85 00:04:42,907 --> 00:04:48,454 - Mogę założyć pod to majtki? - Tak, ale nie każde się nadają. 86 00:04:48,538 --> 00:04:51,207 - Urocza. - Będzie ci pasowała. 87 00:04:51,291 --> 00:04:54,794 - Przymierzę. - Jaime, musisz to założyć. 88 00:04:54,877 --> 00:04:57,797 Jaime, wyglądasz przesłodko! 89 00:04:57,880 --> 00:04:59,549 Nie wchodzi na moją głowę. 90 00:05:03,136 --> 00:05:06,764 To może być twój kostium na Halloween. 91 00:05:06,848 --> 00:05:09,976 Nie interesuję się za bardzo najnowszą modą, 92 00:05:10,059 --> 00:05:13,229 ale chyba w tym sezonie króluje Wielki Ptak. 93 00:05:14,564 --> 00:05:15,398 Przepraszam. 94 00:05:16,607 --> 00:05:19,402 Słyszałam, że spędzasz sporo czasu z Anną. 95 00:05:19,485 --> 00:05:22,071 Tak. Robimy różne rzeczy. 96 00:05:22,155 --> 00:05:27,285 Byłyśmy na zakupach i na sesji zdjęciowej. Zafarbowałyśmy sobie włosy. 97 00:05:27,368 --> 00:05:29,037 Robimy dużo fajnych rzeczy. 98 00:05:29,120 --> 00:05:31,414 - Kłamiesz? - Nie kłamię. 99 00:05:31,497 --> 00:05:33,541 Anna Shay mnie przeraża. 100 00:05:36,502 --> 00:05:39,714 Co? Ma pompkę do penisa pod prysznicem! 101 00:05:39,797 --> 00:05:41,466 Jak ją znalazłaś? 102 00:05:41,549 --> 00:05:42,717 To był Guy! 103 00:05:42,800 --> 00:05:44,886 Nie węszy się po cudzych domach. 104 00:05:44,969 --> 00:05:47,805 - Poszedł do twojej łazienki. - Nie obwiniaj go. 105 00:05:47,889 --> 00:05:48,973 Nie obwiniam! 106 00:05:49,057 --> 00:05:53,269 Czuję, że mimo że przeprosiłam ją za tę pompkę do penisa, 107 00:05:53,936 --> 00:05:56,606 wciąż ma do mnie o to żal. 108 00:05:56,689 --> 00:06:01,986 Jakby wyssała moją duszę i wszystko, co mam w środku. 109 00:06:02,653 --> 00:06:06,074 Miała w sobie całą masę ciężkiej energii. 110 00:06:06,157 --> 00:06:07,867 - Masz ją za diabła? - Tak. 111 00:06:07,950 --> 00:06:10,495 Każdy ma w sobie pierwiastek zła. 112 00:06:11,162 --> 00:06:12,455 Wyprała ci mózg. 113 00:06:13,414 --> 00:06:15,249 - Co ona ci zrobiła? - Słucham? 114 00:06:16,709 --> 00:06:19,545 Anna jest fajna. To dobra przyjaciółka. 115 00:06:19,629 --> 00:06:24,592 Każdy, kto uważa inaczej, 116 00:06:24,675 --> 00:06:29,597 pewnie źle ocenia sytuację. 117 00:06:29,680 --> 00:06:33,893 Może Kim za bardzo związała się z Christine. 118 00:06:34,644 --> 00:06:37,563 Moim zdaniem Anna na pewno nikogo nie udaje. 119 00:06:37,647 --> 00:06:41,192 Myślę, że powinnaś się z nią spotkać. 120 00:06:41,275 --> 00:06:43,069 Wyjaśnić pewne sprawy. 121 00:06:43,152 --> 00:06:46,531 - Te dobre i te złe. - Zgadzam się. 122 00:06:56,082 --> 00:07:00,086 REZYDENCJA CHIU W LOS ANGELES 123 00:07:02,588 --> 00:07:04,215 - Cześć, Christine. - Cześć. 124 00:07:04,298 --> 00:07:05,675 Wyglądasz perliście. 125 00:07:05,758 --> 00:07:07,176 Wejdź do środka. 126 00:07:07,260 --> 00:07:08,970 - Co tam? - Dobrze, a u ciebie? 127 00:07:09,053 --> 00:07:10,972 - Świetnie. - Kapcie? 128 00:07:11,055 --> 00:07:13,182 - Jasne. - Fajne buty. 129 00:07:13,266 --> 00:07:16,310 Dziękuję. Dziś ubrałem się na niebiesko. 130 00:07:16,394 --> 00:07:18,229 - Subtelnie. - O właśnie. 131 00:07:18,312 --> 00:07:19,230 Niech zgadują. 132 00:07:19,313 --> 00:07:22,316 - Co to za projektant? - Ubrałaś się lepiej ode mnie. 133 00:07:22,400 --> 00:07:25,153 - Po prostu mi zimno. - Słucham? 134 00:07:25,236 --> 00:07:30,575 Mam dla ciebie wegańskie smakołyki i wegańskie napoje. 135 00:07:30,658 --> 00:07:31,742 Dziękuję. 136 00:07:32,493 --> 00:07:34,537 Pamiętasz, że jestem weganinem. 137 00:07:35,538 --> 00:07:36,914 Wiem. 138 00:07:36,998 --> 00:07:39,917 - Czasem pamiętam, czasem zapominam. - Czasem nie. 139 00:07:41,002 --> 00:07:43,921 Kane naprawdę zrobił mi pod górkę. 140 00:07:44,005 --> 00:07:47,758 Jeśli mam coś sobie z nim wyjaśnić, to chętnie to zrobię. 141 00:07:47,842 --> 00:07:52,555 Jeśli zrobiłam coś, co wymaga naprawienia z mojej strony, 142 00:07:52,638 --> 00:07:53,848 to chcę to zrobić. 143 00:07:53,931 --> 00:07:59,687 Jeśli tylko dla rozrywki plotkuje i oczernia mnie za moimi plecami, 144 00:07:59,770 --> 00:08:01,939 powinien się do tego przyznać. 145 00:08:02,023 --> 00:08:05,443 Nie potrzebuję tych negatywnych emocji. 146 00:08:05,943 --> 00:08:08,654 - Jak ci się układa w życiu? - Świetnie. 147 00:08:08,738 --> 00:08:10,239 - Tak? - Wszystko gra. 148 00:08:11,115 --> 00:08:12,867 Mam dużo pracy. 149 00:08:12,950 --> 00:08:18,080 Jestem zajęty nieruchomościami, domami i tak dalej. 150 00:08:18,164 --> 00:08:19,540 Skupiłem się na pracy. 151 00:08:20,625 --> 00:08:21,459 Nieźle. 152 00:08:23,544 --> 00:08:26,589 Skupiłem się na pracy. 153 00:08:27,423 --> 00:08:28,341 To dobrze. 154 00:08:29,759 --> 00:08:34,096 Przeprowadziliśmy ważną rozmowę na Tygodniu Mody w Los Angeles. 155 00:08:34,805 --> 00:08:38,059 Cieszyłem się, że tak wyszło. 156 00:08:38,142 --> 00:08:43,064 Myślałam, że uzgodniliśmy, że nie będziesz o mnie plotkował. 157 00:08:43,147 --> 00:08:46,317 Kiedy poszedłeś pogadać z Jaime, 158 00:08:46,400 --> 00:08:50,988 tylko dolałeś oliwy do ognia. 159 00:08:51,072 --> 00:08:55,076 Ona twierdzi, że tego nie powiedziała. To sprawa między wami. 160 00:08:55,159 --> 00:08:57,453 Zamierzasz porozmawiać o tym z Anną? 161 00:08:57,537 --> 00:09:04,210 Tak, rozmawiałam z Anną. Jak na ironię, ustaliłyśmy tylko, 162 00:09:04,293 --> 00:09:06,420 że jesteś w środku tego wszystkiego. 163 00:09:06,504 --> 00:09:11,300 To błahostka, więc może robimy z igły widły. 164 00:09:12,009 --> 00:09:13,594 Ciekawe, kto to zaczął. 165 00:09:13,678 --> 00:09:16,097 - No kto? - Na pewno nie ja. 166 00:09:17,098 --> 00:09:20,351 Podsumowując, Jaime jest teraz w to zamieszana. 167 00:09:20,434 --> 00:09:24,939 Anna jest wściekła. Prawda? Słusznie. Rozumiem ją. 168 00:09:25,022 --> 00:09:28,484 I do tego jeszcze Mimi. 169 00:09:28,568 --> 00:09:31,696 - Było dobrze… - Nie wiedziałem, że masz z nią problem. 170 00:09:32,405 --> 00:09:36,158 Ja też nie, póki się nie wtrąciłeś. 171 00:09:37,201 --> 00:09:41,914 Chciałabym wiedzieć, co się stało podczas waszego lunchu. 172 00:09:41,998 --> 00:09:45,960 Gdy mnie zaprosiła, powiedziałam, że nie dam rady, 173 00:09:46,043 --> 00:09:47,587 bo muszę odebrać Baby G. 174 00:09:47,670 --> 00:09:49,463 Nie wiedziałem o tym. 175 00:09:51,132 --> 00:09:54,719 - Nie podpuściłeś jej? - Czemu miałbym to robić? 176 00:09:55,428 --> 00:09:58,264 Mówiłam ci, że muszę odebrać Baby G z przedszkola. 177 00:09:58,347 --> 00:10:01,934 Dobra. Pa. Ale kłamie. Wierzysz jej? 178 00:10:02,018 --> 00:10:04,020 Szczerze mówiąc, ja jej nie wierzę. 179 00:10:04,103 --> 00:10:08,566 Kiepska z niej przyjaciółka. Chyba też tak uważasz. 180 00:10:11,152 --> 00:10:14,447 Po waszym lunchu wszystko się zmieniło. 181 00:10:15,531 --> 00:10:19,702 Chciałabym cię prosić… 182 00:10:22,038 --> 00:10:25,207 żebyś z nikim nie rozmawiał na mój temat. 183 00:10:25,791 --> 00:10:31,422 Może powinieneś skupić się na swoich nieruchomościach. 184 00:10:33,758 --> 00:10:37,470 W życiu zależy mi na tym, 185 00:10:38,387 --> 00:10:43,517 by inni byli szczęśliwi, zadowoleni 186 00:10:43,601 --> 00:10:47,521 i zajęci na tyle, by nie wpierdalali się w moje życie. 187 00:10:48,898 --> 00:10:51,067 Ale nie liczę na to. 188 00:10:51,901 --> 00:10:53,402 I co teraz? 189 00:10:53,486 --> 00:10:59,325 Muszę uważać na to, co ci mówię, i pilnować się w twoim towarzystwie. 190 00:10:59,408 --> 00:11:01,035 Nie musimy się przyjaźnić. 191 00:11:01,118 --> 00:11:03,579 To prawda, nie musimy. 192 00:11:03,663 --> 00:11:07,667 Ale jesteśmy dorośli i powinniśmy być w stanie rozmawiać 193 00:11:07,750 --> 00:11:10,628 bez uwłaczania innym. 194 00:11:10,711 --> 00:11:12,922 Tak. Doceniam to. 195 00:11:26,435 --> 00:11:28,729 APARTAMENT KANE’A W WEST HOLLYWOOD 196 00:11:37,238 --> 00:11:38,531 - Hej. - Cześć, Kane. 197 00:11:38,614 --> 00:11:39,907 - Cześć. - Co tam? 198 00:11:39,990 --> 00:11:41,367 Dobrze wyglądasz. 199 00:11:41,450 --> 00:11:44,453 - Schudłam? - Wyglądasz tak samo. 200 00:11:45,913 --> 00:11:47,289 Ciężko trenuję. 201 00:11:47,373 --> 00:11:49,500 Nie jestem kłamcą jak niektórzy. 202 00:11:49,583 --> 00:11:51,961 Jak kto? Kogo tym razem sobie upatrzyłeś? 203 00:11:52,044 --> 00:11:53,921 Nikogo! Napijmy się herbaty. 204 00:11:54,922 --> 00:11:56,966 Ładowałaś już torebkę? 205 00:11:57,800 --> 00:11:59,009 Brzmi sprośnie. 206 00:11:59,093 --> 00:12:01,804 - Pytam poważnie. - Nie wiem, co to znaczy. 207 00:12:01,887 --> 00:12:04,473 - Wiesz, co to znaczy! - To sprośne określenie. 208 00:12:04,557 --> 00:12:05,391 Wcale nie. 209 00:12:05,474 --> 00:12:09,061 - Kane, jestem taka niewinna. - Nie. 210 00:12:09,145 --> 00:12:11,564 - Spójrz tylko na mnie. - Przestań kłamać. 211 00:12:11,647 --> 00:12:14,567 - Nie wiem, o czym mówisz. - To twój pierwszy raz? 212 00:12:16,068 --> 00:12:17,611 Widziałem się z Christine. 213 00:12:18,571 --> 00:12:19,405 Dlaczego? 214 00:12:20,990 --> 00:12:23,242 Anna chce ją zniszczyć, pamiętasz? 215 00:12:23,325 --> 00:12:24,618 Powiedziała mi o tym. 216 00:12:24,702 --> 00:12:27,663 Rozpytałem po ludziach, kto tak twierdzi. 217 00:12:27,747 --> 00:12:31,292 Powiedziała Annie, że ja to wymyśliłem. 218 00:12:31,375 --> 00:12:34,211 Zrzuca winę na mnie. 219 00:12:34,295 --> 00:12:38,090 Obwinia mnie o wszystko. Widziałaś, co było na imprezie Mimi. 220 00:12:38,174 --> 00:12:39,550 Tak. Co to miało być? 221 00:12:39,633 --> 00:12:42,344 Obwinia mnie, kurwa, o wszystko! 222 00:12:42,428 --> 00:12:46,182 - Nie krzycz. Nie warto. - Nie krzyczę. Ale wiesz co? 223 00:12:46,265 --> 00:12:50,436 Nie mam czasu, żeby się bronić i tłumaczyć. 224 00:12:50,519 --> 00:12:52,605 Nawet ta rozmowa to strata czasu. 225 00:12:52,688 --> 00:12:55,316 Nawet teraz marnuję jebany czas. 226 00:12:55,399 --> 00:12:58,944 - Tak mnie traktujesz? - Wybacz, że marnuję twój jebany czas. 227 00:12:59,028 --> 00:13:00,988 - Chcesz jechać do Meksyku? - Serio? 228 00:13:01,071 --> 00:13:02,490 - Zajmę się tym. - Boże. 229 00:13:02,573 --> 00:13:04,158 Jedźmy, muszę odreagować. 230 00:13:04,241 --> 00:13:06,076 - Nie żartuj. - Nie żartuję. 231 00:13:06,160 --> 00:13:07,244 Potrzebuję wakacji. 232 00:13:07,328 --> 00:13:11,415 Zmarnowałem 20 minut twojego życia, tłumacząc ci te głupoty. 233 00:13:11,499 --> 00:13:14,168 - Tak. - Nie piję, ale potrzebuję tequili. 234 00:13:14,251 --> 00:13:15,461 Ja też. 235 00:13:15,544 --> 00:13:18,297 - Dzwoń. Zróbmy to. - Jebać tę herbatę. 236 00:13:18,380 --> 00:13:21,133 - Co założymy? - Nic. To Meksyk. 237 00:13:21,217 --> 00:13:22,843 Nie rozbiorę się przy tobie. 238 00:13:33,062 --> 00:13:37,858 POSIADŁOŚĆ ANNY SHAY W BEVERLY HILLS 239 00:13:37,942 --> 00:13:40,402 W szpilkach pod górę. 240 00:13:41,403 --> 00:13:42,822 Nie najlepszy pomysł. 241 00:13:43,614 --> 00:13:44,657 - Cześć. - Słucham? 242 00:13:44,740 --> 00:13:46,492 - Ja do Anny. - Jak się pani nazywa? 243 00:13:46,575 --> 00:13:47,618 Kim Lee. 244 00:13:48,118 --> 00:13:49,620 Proszę zaczekać. 245 00:13:50,120 --> 00:13:56,418 Miałam wiele zatargów z Anną, ale Jaime twierdzi, 246 00:13:56,502 --> 00:13:58,671 że świetnie się z nią bawi. 247 00:13:58,754 --> 00:14:02,508 Wierzę jej, spędzałam czas z Anną, zanim Jaime ją poznała. 248 00:14:02,591 --> 00:14:07,096 Chcę jak najszybciej naprawić nasze relacje. 249 00:14:07,179 --> 00:14:11,225 Trzymam kciuki, żeby wszystko poszło gładko. 250 00:14:11,809 --> 00:14:13,602 Ducati! Ducati jest zajęty. 251 00:14:13,686 --> 00:14:16,188 Dalej, Abuelito! 252 00:14:16,856 --> 00:14:17,690 Cześć, Kim. 253 00:14:17,773 --> 00:14:19,525 - Cześć, Anno. - Co u ciebie? 254 00:14:19,608 --> 00:14:23,362 - Miło was widzieć. - Ciebie też. 255 00:14:25,155 --> 00:14:26,448 Co słychać? 256 00:14:27,491 --> 00:14:30,160 Słuchaj, dużo się ostatnio działo… 257 00:14:31,078 --> 00:14:35,207 Odkąd się poznałyśmy, zobaczyłam w tobie coś, 258 00:14:36,959 --> 00:14:41,046 co mi się spodobało. Cała ta sytuacja z pompką do penisa… 259 00:14:41,130 --> 00:14:46,010 Wielokrotnie cię przepraszałam, ale czuję, że wciąż masz do mnie żal. 260 00:14:46,093 --> 00:14:47,928 Trzymasz mnie na dystans. 261 00:14:48,012 --> 00:14:51,849 Dziś chcę cię przeprosić jeszcze raz. 262 00:14:51,932 --> 00:14:52,766 Znowu? 263 00:14:53,809 --> 00:14:59,189 Nie, żartuję. Chciałabym cię prosić, byśmy o tym zapomniały. 264 00:15:00,858 --> 00:15:04,320 Myślisz, że w moim wieku pompka do penisa albo do cipki 265 00:15:04,403 --> 00:15:07,031 jest w stanie zaburzyć moją równowagę? 266 00:15:07,114 --> 00:15:09,241 - Nie. - Tak właśnie myślałam. 267 00:15:09,825 --> 00:15:12,369 Bałam się, że ktoś może nią oberwać. 268 00:15:15,831 --> 00:15:18,834 Wyobraź to sobie tylko. 269 00:15:18,918 --> 00:15:21,378 - Nie pomyślałam o tym. - Zastanów się. 270 00:15:26,300 --> 00:15:28,010 Rozumiem, że mi wybaczasz? 271 00:15:28,844 --> 00:15:31,513 - Nie ma czego wybaczać. - Naprawdę? 272 00:15:31,597 --> 00:15:34,058 - Bądź sobą. - Jestem sobą. 273 00:15:34,141 --> 00:15:36,852 Dlatego jestem tu sama, bez ochrony. 274 00:15:38,312 --> 00:15:39,521 Anno. 275 00:15:39,605 --> 00:15:42,566 - Tak? - Po co ci tylu ochroniarzy? 276 00:15:44,568 --> 00:15:46,612 Wyobraź sobie, ilu miał mój tata. 277 00:15:48,405 --> 00:15:50,449 Moja mama i moi bracia. 278 00:15:50,532 --> 00:15:54,203 Ochrona towarzyszy ci przez całe życie. 279 00:15:54,286 --> 00:15:56,622 - Tak. - Szaleństwo. 280 00:15:56,705 --> 00:16:01,669 Gdy idę do domu Anny, zawsze spotykam ochroniarzy. 281 00:16:01,752 --> 00:16:03,629 Jest ich mnóstwo. 282 00:16:03,712 --> 00:16:06,465 Naprawdę potrzebuje ochrony w toalecie? 283 00:16:06,548 --> 00:16:10,177 Żartuję. Ale ma ochronę na każdym kroku. 284 00:16:15,849 --> 00:16:21,271 Ona to dopiero ma problemy z zaufaniem. 285 00:16:21,355 --> 00:16:22,898 Nie ufa nikomu. 286 00:16:24,316 --> 00:16:29,113 Rodzina załatwiła ci ochronę, bo bała się, że ktoś cię porwie? 287 00:16:30,656 --> 00:16:31,699 Tak. 288 00:16:31,782 --> 00:16:33,409 Obłęd. 289 00:16:33,492 --> 00:16:37,413 Mój ojciec był bardzo opiekuńczy, gdy dorastałam. 290 00:16:37,496 --> 00:16:42,042 Pamiętam, że kiedyś Patty Hearst, 291 00:16:42,126 --> 00:16:45,212 córka Randolpha Hearsta, została porwana. 292 00:16:45,295 --> 00:16:47,923 Nauczyłam się, że dzieci, 293 00:16:49,008 --> 00:16:54,096 które pochodzą z bogatych rodzin, automatycznie stają się celami. 294 00:16:54,179 --> 00:16:57,141 Porwania, wymuszenia… 295 00:16:57,224 --> 00:17:02,771 Po śmierci ojca ciągle towarzyszyła mi ochrona. 296 00:17:03,397 --> 00:17:05,774 Brzmi okropnie, ale to prawda. 297 00:17:05,858 --> 00:17:08,986 Będziesz miała ochronę do końca życia? 298 00:17:10,279 --> 00:17:14,199 Było bardzo duszno. Byli na każdym kroku. 299 00:17:14,283 --> 00:17:17,619 Wymyśliliśmy, jak przed nimi uciec. 300 00:17:17,703 --> 00:17:20,414 Pewnego dnia nie chcieliśmy ich w pobliżu. 301 00:17:20,497 --> 00:17:24,710 Poszliśmy do klubu. Wiesz, jak wyglądają japońskie kluby. 302 00:17:24,793 --> 00:17:25,669 Są świetne. 303 00:17:25,753 --> 00:17:28,589 W łazienkach są okna. 304 00:17:28,672 --> 00:17:31,759 - Wymykałaś się przez okna w klubach? - Tak. 305 00:17:32,885 --> 00:17:33,719 Co? 306 00:17:34,511 --> 00:17:35,804 Przepraszam. 307 00:17:35,888 --> 00:17:39,516 Tata dowiedział się, że ochrona się nie spisała, i… 308 00:17:41,643 --> 00:17:45,105 - Nie mówię oczywiście o nas. - Czyli oni mieli kłopoty? 309 00:17:45,189 --> 00:17:46,940 - Nie wy. - Jasne. Zgubili nas. 310 00:17:47,024 --> 00:17:49,943 Boże. Przez was ich zwolnili. 311 00:17:51,320 --> 00:17:54,656 - Spróbujmy się wymknąć. - Chcesz się wymknąć? 312 00:17:54,740 --> 00:17:56,992 - Tak. - Ożywić wspomnienia? 313 00:17:57,076 --> 00:17:58,160 - Okej. - Czemu nie? 314 00:17:58,243 --> 00:18:00,662 - Mówiłaś, że mamy jedno życie. - Chcesz? 315 00:18:00,746 --> 00:18:02,706 - Nauczę cię. - Pokaż, jak się to robi. 316 00:18:02,790 --> 00:18:05,417 Jak to zrobimy? Nie spuszcza nas z oczu. 317 00:18:05,501 --> 00:18:06,877 Cholera, on tam jest. 318 00:18:08,545 --> 00:18:11,298 - Jest tam. - Jest taki seksowny. 319 00:18:11,381 --> 00:18:13,050 - Co? - Robisz to celowo? 320 00:18:13,133 --> 00:18:15,135 - Wynajmujesz przystojniaków? - Muszę. 321 00:18:15,219 --> 00:18:17,137 W końcu cały czas są w pobliżu. 322 00:18:17,221 --> 00:18:19,640 - Musisz mieć ładny widok. - Tak. 323 00:18:19,723 --> 00:18:21,266 Wciąż na mnie patrzy. 324 00:18:22,893 --> 00:18:25,771 Dobra. Musisz odwrócić jego uwagę. 325 00:18:25,854 --> 00:18:28,690 - Ja z nim porozmawiam, a wy uciekniecie? - Tak. 326 00:18:28,774 --> 00:18:29,983 Wkurz się na niego. 327 00:18:30,067 --> 00:18:31,819 - Mogę zobaczyć raport? - Tak. 328 00:18:31,902 --> 00:18:32,903 Daj mi go. 329 00:18:36,657 --> 00:18:43,539 Mam ochroniarzy, ale cenię sobie swoją wolność. 330 00:18:43,622 --> 00:18:47,668 Kiedy Kim zasugerowała, żebyśmy im uciekły… 331 00:18:49,920 --> 00:18:52,756 nie posiadałam się z radości. 332 00:18:54,133 --> 00:18:55,676 Z przodu jest ochrona. 333 00:18:55,759 --> 00:18:57,219 - Tak. - To okno? 334 00:18:57,302 --> 00:18:58,762 - Tak. - Zrobimy to? 335 00:18:59,304 --> 00:19:00,556 Anna! 336 00:19:00,639 --> 00:19:01,974 - Gotowa? - Pomogę ci. 337 00:19:02,057 --> 00:19:04,560 To mi się podoba. Jestem za ciężka. 338 00:19:04,643 --> 00:19:08,021 - Czekaj, Kim. Ważę więcej niż ty. - Jestem napakowana. 339 00:19:08,105 --> 00:19:10,607 Spokojnie, Kim. Co ty robisz? 340 00:19:10,691 --> 00:19:11,650 Pomagam ci. 341 00:19:12,484 --> 00:19:14,820 Przez to okno nigdy nie uciekałam. 342 00:19:14,903 --> 00:19:16,530 A tamten facet… 343 00:19:16,613 --> 00:19:19,533 - Skocz za mną. - Mam skakać w szpilkach? 344 00:19:19,616 --> 00:19:21,285 - Zejdę pierwsza. - Co? 345 00:19:21,368 --> 00:19:22,286 Ja pierwsza. 346 00:19:22,369 --> 00:19:25,122 - A kto mi pomoże zejść? - Ja. 347 00:19:25,998 --> 00:19:27,958 Anna. Boże! 348 00:19:28,041 --> 00:19:28,917 No dobrze. 349 00:19:29,459 --> 00:19:32,671 Nigdy wcześniej nie wymykałam się przez okno. 350 00:19:33,881 --> 00:19:37,509 Ale to bardzo ekscytujące, poczułam, że żyję. 351 00:19:37,593 --> 00:19:40,804 To Anna, którą kocham. 352 00:19:40,888 --> 00:19:44,224 - Już to robiłaś. - Raz czy dwa. 353 00:19:44,308 --> 00:19:45,350 Cholera. 354 00:19:50,480 --> 00:19:52,691 Masz wodę? 355 00:19:52,774 --> 00:19:55,027 Tak, skarbie. Słuchajcie, chłopaki. 356 00:19:55,110 --> 00:19:57,988 Chodźcie ze mną. 357 00:20:07,497 --> 00:20:08,540 Słuchajcie. 358 00:20:09,499 --> 00:20:11,168 Anna poszła się zdrzemnąć. 359 00:20:11,793 --> 00:20:12,628 Jest w łóżku. 360 00:20:12,711 --> 00:20:14,004 - Jest na górze? - Tak. 361 00:20:17,132 --> 00:20:19,509 Dziękuję. Podwieziesz mnie. 362 00:20:19,593 --> 00:20:22,846 - Nie ma sprawy. - Ale dżentelmen. 363 00:20:22,930 --> 00:20:24,473 Dziękuję. Pa. 364 00:20:24,556 --> 00:20:26,767 - Dobranoc. - Masz piękne oczy. 365 00:20:27,601 --> 00:20:29,895 Widać mnie, mogłam wejść do bagażnika. 366 00:20:30,604 --> 00:20:32,606 Dam sobie radę. 367 00:20:35,734 --> 00:20:36,735 Udało nam się! 368 00:20:37,236 --> 00:20:40,447 Maria, ty powinnaś prowadzić. Albo niech Anna prowadzi. 369 00:20:41,365 --> 00:20:42,407 Moje buty. 370 00:20:42,950 --> 00:20:43,784 O Boże. 371 00:20:44,368 --> 00:20:48,413 W końcu będą próbowali cię znaleźć. I co potem? 372 00:20:48,956 --> 00:20:51,083 Tylko jednej osobie się to udało. 373 00:20:52,000 --> 00:20:52,918 Tylko jednej? 374 00:20:54,044 --> 00:20:55,087 Tak. 375 00:20:55,170 --> 00:20:56,546 Co powiedziałaś? 376 00:20:56,630 --> 00:20:57,547 Nic ważnego. 377 00:21:01,343 --> 00:21:04,638 CABO SAN LUCAS, MEKSYK 378 00:21:06,098 --> 00:21:07,099 Niesamowite. 379 00:21:09,768 --> 00:21:12,479 Boże, tu jest jak w jebanym raju. 380 00:21:13,605 --> 00:21:15,899 - Ciesz się teraźniejszością. - Tak. 381 00:21:15,983 --> 00:21:17,943 Inaczej cię to ominie. 382 00:21:18,026 --> 00:21:21,196 Stresują mnie sprawy osobiste. 383 00:21:21,280 --> 00:21:23,407 Mówię o moich relacjach, 384 00:21:23,490 --> 00:21:28,996 na przykład z Kevinem, wciąż próbuję to rozgryźć. 385 00:21:29,079 --> 00:21:31,498 Nie wiem, czy jest moim przyjacielem. 386 00:21:31,581 --> 00:21:33,375 Wykańcza mnie to. 387 00:21:33,458 --> 00:21:36,503 Tak. Czasem warto się zdystansować. 388 00:21:36,586 --> 00:21:39,756 Musisz na chłodno zastanowić się, co robić dalej. 389 00:21:39,840 --> 00:21:42,175 Muszę odpocząć od wszystkich poza tobą. 390 00:21:42,259 --> 00:21:44,469 Andrew odezwał się po imprezie? 391 00:21:45,387 --> 00:21:48,265 Wysłał mi dodatkowe 400 dolarów za psa. 392 00:21:48,348 --> 00:21:52,144 Twierdzi, że chciałby być obecny w życiu naszych dzieci. 393 00:21:52,227 --> 00:21:53,770 Nie! 394 00:21:53,854 --> 00:21:56,898 Jeszcze mu nie odpowiedziałam, Kane. 395 00:21:56,982 --> 00:22:00,068 Próbuje się wśliznąć do twojego życia. 396 00:22:00,152 --> 00:22:04,114 Musisz być ostrożna, bo stąpasz po cienkim lodzie. 397 00:22:04,197 --> 00:22:06,033 Zgadzam się z tobą. 398 00:22:06,116 --> 00:22:08,869 Jesteśmy na urlopie, odpuść na razie temat. 399 00:22:08,952 --> 00:22:10,829 Nie odpisuj. Baw się dobrze. 400 00:22:11,955 --> 00:22:14,124 A co z Johnem? 401 00:22:15,584 --> 00:22:17,711 Za wcześnie, żeby coś powiedzieć. 402 00:22:17,794 --> 00:22:20,380 - Jest bardzo miły. - To dobrze. 403 00:22:20,464 --> 00:22:23,425 - Wydaje się porządny. - Co cię w nim pociąga? 404 00:22:24,426 --> 00:22:26,386 Nie znam go jeszcze na tyle. 405 00:22:29,765 --> 00:22:31,183 SYMPATIA KELLY 406 00:22:31,266 --> 00:22:35,062 Zadzwonił do mnie John i powiedział, że chce zrobić Kelly niespodziankę. 407 00:22:35,145 --> 00:22:39,149 Myślę, że to świetny pomysł, bo najbardziej boję się tego, 408 00:22:39,232 --> 00:22:44,279 że Kelly znów skończy z Andrew, a tego chyba bym nie przeżył. 409 00:22:44,363 --> 00:22:47,824 Zwłaszcza przy tym całym zamieszaniu w moim życiu. 410 00:22:47,908 --> 00:22:52,996 Kelly, daj mi więcej informacji. Nie rzucaj ogólnikami. 411 00:22:53,622 --> 00:22:56,583 Co myślisz o jego twarzy, szczęce i klacie? 412 00:22:56,666 --> 00:22:59,920 Ma sześciopak czy ośmiopak? 413 00:23:00,003 --> 00:23:03,298 - Patrzysz na powierzchnię. - Od czegoś trzeba zacząć. 414 00:23:03,382 --> 00:23:06,593 Nie chcę się śpieszyć, a wygląd z czasem się zmienia. 415 00:23:06,676 --> 00:23:08,595 Dla mnie ważne jest… 416 00:23:08,678 --> 00:23:10,931 Chcę to zrobić tak jak należy. 417 00:23:11,014 --> 00:23:14,851 Tylko nie myśl za dużo, bo wtedy nic z tego nie wyjdzie. 418 00:23:14,935 --> 00:23:17,646 Nastawisz się na rozczarowanie. 419 00:23:17,729 --> 00:23:22,150 Nie śpiesz się. Wyglądacie razem uroczo. 420 00:23:22,234 --> 00:23:24,778 Wasze dzieci będą supermodelami. 421 00:23:24,861 --> 00:23:26,405 Wiecie, gdzie jest lobby? 422 00:23:28,573 --> 00:23:30,700 - Hej! - Co? 423 00:23:30,784 --> 00:23:32,702 - Cześć. - Co tutaj robisz? 424 00:23:33,328 --> 00:23:34,371 Że co? 425 00:23:34,871 --> 00:23:37,207 - Tak! - No dobra… 426 00:23:37,290 --> 00:23:38,750 - Chwila. - Co tam, John? 427 00:23:38,834 --> 00:23:40,961 - Hej. - Witamy w Cabo Nobu. 428 00:23:41,044 --> 00:23:42,462 Kane, to twoja sprawka? 429 00:23:43,380 --> 00:23:45,966 - Przyznaj się. - Ten człowiek… 430 00:23:46,049 --> 00:23:49,010 - Tak! - Zwykle za dużo myślę o takich rzeczach. 431 00:23:49,094 --> 00:23:51,513 Przytul mnie! Jestem dobrym przyjacielem. 432 00:23:52,389 --> 00:23:53,306 Że co? 433 00:23:53,390 --> 00:23:54,808 Zaraz sobie pójdę. 434 00:23:54,891 --> 00:23:55,725 Co? 435 00:23:57,769 --> 00:23:59,062 - Jak leci? - Dobrze. 436 00:23:59,146 --> 00:24:00,522 Napijesz się? Guacamole? 437 00:24:00,605 --> 00:24:02,274 - To Meksyk. - Cyknijmy fotkę. 438 00:24:02,357 --> 00:24:04,484 - Jestem w szoku. - Dobra. 439 00:24:04,568 --> 00:24:06,778 Oto, co się stało. 440 00:24:08,405 --> 00:24:13,034 Miło było cię poznać. Nasza randka była bardzo udana. 441 00:24:13,118 --> 00:24:16,455 Postanowiłem zaprosić cię na kolację, a jesteś tutaj. 442 00:24:16,538 --> 00:24:20,125 Przyleciałeś do Meksyku, by zabrać mnie na drugą randkę? 443 00:24:20,208 --> 00:24:21,501 - Tak. - O Boże. 444 00:24:21,585 --> 00:24:24,212 - Tak było. - Cieszę się, że tu jesteś. 445 00:24:24,880 --> 00:24:27,466 Szaleństwo. Nie wierzę, że John tu jest. 446 00:24:27,549 --> 00:24:29,634 Przyleciał tu, by mnie zaskoczyć. 447 00:24:29,718 --> 00:24:32,137 To odważne posunięcie. 448 00:24:32,220 --> 00:24:35,056 Jednocześnie uwielbiam romantyczne gesty. 449 00:24:35,140 --> 00:24:38,602 Jestem beznadziejną romantyczką. Zobaczymy, co się stanie. 450 00:24:43,690 --> 00:24:45,358 Wskoczę do basenu. 451 00:24:53,742 --> 00:24:54,910 Patrzcie na to. 452 00:24:58,997 --> 00:25:00,999 - Miłej zabawy. - Gdzie idziesz? 453 00:25:01,082 --> 00:25:04,044 - Po więcej kremu z filtrem. - Przynieś mi trochę. 454 00:25:04,127 --> 00:25:07,506 - Co myślisz? Dokąd to zmierza? - Jest bardzo bystra. 455 00:25:07,589 --> 00:25:11,635 Odniosła sukces. Jest seksowna. Czego chcieć więcej. 456 00:25:11,718 --> 00:25:13,970 Zabawiaj ją, tego teraz potrzebuje. 457 00:25:14,054 --> 00:25:19,142 Jest skupiona. W pracy idzie jej świetnie. Musi się odprężyć. 458 00:25:19,226 --> 00:25:20,310 Weź to na luzie. 459 00:25:20,393 --> 00:25:22,437 Dzięki za radę. Doceniam to. 460 00:25:22,521 --> 00:25:23,813 Jebać uprzejmość. 461 00:25:23,897 --> 00:25:27,609 Rzuć ją do łóżka, czasem lubi się zabawić. 462 00:25:28,318 --> 00:25:30,445 O Boże! Ty suko! 463 00:25:30,529 --> 00:25:33,323 - Co to, kurwa, jest? - O czym rozmawiacie? 464 00:25:33,406 --> 00:25:34,366 Usiądź. 465 00:25:34,449 --> 00:25:36,910 - Rozmawiamy o tym… - Siedziałam tu. 466 00:25:36,993 --> 00:25:41,206 Nie. Nie ma miejsca, Kelly. Może usiądź mu na kolanach? 467 00:25:41,289 --> 00:25:44,376 John jest bardzo stabilny. 468 00:25:44,459 --> 00:25:49,214 Jest wysoki i przystojny. Na tej wycieczce Kelly skupi się na nim. 469 00:25:51,341 --> 00:25:53,718 Będą mieli piękne dzieci. 470 00:26:10,068 --> 00:26:12,654 KWIACIARNIA W CENTRUM MIASTA 471 00:26:12,737 --> 00:26:17,951 Nie musisz się stresować. To ja się stresuję, kiedy cofasz. 472 00:26:18,034 --> 00:26:19,995 Powiedz, kiedy walnę w krawężnik. 473 00:26:20,078 --> 00:26:22,497 - Dasz radę. - Piszczy, Anno. 474 00:26:22,581 --> 00:26:24,708 - Nie, Mario. - Świetnie ci idzie! 475 00:26:24,791 --> 00:26:27,544 - Spójrz na kamerę. - Wszystko na niej widać. 476 00:26:27,627 --> 00:26:29,921 Kurwa. Ona za bardzo mnie stresuje. 477 00:26:30,005 --> 00:26:33,466 - Spójrz na obraz z kamery. - Na nic nie patrzę. 478 00:26:33,550 --> 00:26:35,885 - Tu masz obraz z kamery. - Nie. 479 00:26:35,969 --> 00:26:37,470 Nie wiem, jak tego użyć. 480 00:26:37,554 --> 00:26:38,805 - Udało się. - Pada? 481 00:26:38,888 --> 00:26:40,307 Pada deszcz! 482 00:26:41,975 --> 00:26:43,226 Nadchodzi burza. 483 00:26:43,935 --> 00:26:46,813 Dotarłyśmy całe do centrum Los Angeles. 484 00:26:48,231 --> 00:26:50,984 Czuję, że muszę być twoim ochroniarzem. 485 00:26:51,067 --> 00:26:53,486 Będę twoim gorylem. 486 00:26:54,613 --> 00:26:56,573 Rany. Co to za miejsce? 487 00:26:56,656 --> 00:26:58,908 - Sklep z kwiatami. - Otwarte? 488 00:26:58,992 --> 00:27:01,786 - Otworzą dla ciebie? - Przestaniesz już? 489 00:27:04,497 --> 00:27:05,415 Cześć. 490 00:27:05,498 --> 00:27:07,792 Dzień dobry. 491 00:27:07,876 --> 00:27:10,170 To tutaj zwykle kupujesz kwiaty? 492 00:27:10,253 --> 00:27:12,339 Rany. To kawał drogi. 493 00:27:12,839 --> 00:27:16,593 Czasem przyjeżdżam o drugiej w nocy, kiedy otwierają. 494 00:27:16,676 --> 00:27:20,055 To mi się właśnie podoba. Świetny pomysł. 495 00:27:21,598 --> 00:27:22,515 To zabawa. 496 00:27:22,599 --> 00:27:25,018 Ile wytrzymają? 497 00:27:25,560 --> 00:27:28,647 Od półtora do dwóch tygodni. 498 00:27:28,730 --> 00:27:30,774 - Dobra. - Są bardzo wytrzymałe. 499 00:27:30,857 --> 00:27:35,320 Bardziej niż większość związków w LA. 500 00:27:38,031 --> 00:27:40,492 Świetnie się z wami bawiłam. 501 00:27:40,575 --> 00:27:44,329 To nasz pierwszy wspólny wypad. 502 00:27:44,412 --> 00:27:46,414 - To nasza pierwsza randka. - Tak. 503 00:27:47,582 --> 00:27:48,833 Rozdziewiczyłyście mnie. 504 00:27:50,960 --> 00:27:53,963 Zawsze właśnie o tym wszystkim mówiłam. 505 00:27:54,047 --> 00:27:57,967 Przywykłam do takich akcji, kiedy poznałam Annę. 506 00:27:58,051 --> 00:28:00,804 To Anna, za którą tęskniłam. Wiesz? 507 00:28:00,887 --> 00:28:05,892 Naprawdę. Nie chcę niczego rozdrapywać, ale myślisz, że ty i Christine… 508 00:28:07,977 --> 00:28:12,399 - Czy będziemy… - Czy możecie się zaprzyjaźnić? 509 00:28:14,693 --> 00:28:15,777 Co o tym myślisz? 510 00:28:16,861 --> 00:28:19,823 Wiem, że to martwi Christine, choć twierdzi inaczej. 511 00:28:19,906 --> 00:28:22,409 Wiem, że jej to przeszkadza. 512 00:28:22,492 --> 00:28:29,040 Czy gdyby przyszła do ciebie i szczerze przeprosiła… 513 00:28:29,124 --> 00:28:30,667 Naprawdę szczerze? 514 00:28:31,251 --> 00:28:32,585 - Nie ma sprawy. - Tak? 515 00:28:32,669 --> 00:28:33,503 Jasne. 516 00:28:34,045 --> 00:28:35,755 - Naprawdę? - Czemu nie? 517 00:28:37,090 --> 00:28:39,092 - Nikt nie jest ponad innymi. - Tak. 518 00:28:39,175 --> 00:28:45,014 Ludzie popełniają błędy, a inni muszą nauczyć się wybaczać. 519 00:28:45,515 --> 00:28:46,391 Tu jesteście. 520 00:28:51,688 --> 00:28:52,522 Ochrona. 521 00:28:53,648 --> 00:28:56,943 Jak nas znaleźliście? Mówiłaś im coś? 522 00:28:57,026 --> 00:28:57,944 - Maria? - Nie! 523 00:28:58,027 --> 00:28:59,404 Nadajnik w pojeździe. 524 00:29:00,488 --> 00:29:03,700 Ile zajęło wam zorientowanie się, że mnie nie ma? 525 00:29:04,617 --> 00:29:06,035 Mogłam już nie żyć. 526 00:29:35,148 --> 00:29:37,233 Bardzo dziękuję. 527 00:29:39,068 --> 00:29:43,198 - Rany. Ta kuchnia jest naprawdę fajna. - Lubię otwarte kuchnie. 528 00:29:44,824 --> 00:29:46,701 - Podoba mi się. - Spójrz na to. 529 00:29:47,368 --> 00:29:50,872 Dzięki. Wygląda ślicznie. Nie chcę tego zepsuć. 530 00:29:52,165 --> 00:29:53,249 Cudownie pachnie. 531 00:29:53,333 --> 00:29:54,918 I jest pyszne. 532 00:29:55,001 --> 00:29:56,044 Za drugą randkę. 533 00:29:59,005 --> 00:30:00,006 Bardzo smaczne. 534 00:30:01,132 --> 00:30:04,636 Byłeś w innych krajach? Dużo podróżowałeś? 535 00:30:04,719 --> 00:30:06,054 Byłeś w Europie? 536 00:30:06,137 --> 00:30:08,723 - Nigdy nie byłem w Europie. - Rozumiem. 537 00:30:08,807 --> 00:30:13,478 Facet musi być niesamowity, żebym się z nim ustatkowała. 538 00:30:13,561 --> 00:30:17,899 Marzę o świetnym rozmówcy, 539 00:30:17,982 --> 00:30:21,611 który jest stabilny życiowo i szczery. 540 00:30:23,530 --> 00:30:24,489 To tyle? 541 00:30:25,573 --> 00:30:30,537 Chcę kogoś, kto nie osądza innych, jest dojrzały 542 00:30:30,620 --> 00:30:34,082 i twardo stąpa po ziemi. Musi też mnie wspierać. 543 00:30:34,165 --> 00:30:36,626 Nie muszę spotykać się z kimś, kto… 544 00:30:36,709 --> 00:30:39,546 Fajnie, jeśli facet odnosi sukcesy… 545 00:30:39,629 --> 00:30:44,300 Może dla mnie gotować, musi być kulturalny i świadomy siebie. 546 00:30:44,384 --> 00:30:46,511 No wiesz, podstawowe sprawy. 547 00:30:47,053 --> 00:30:49,097 Gdzie widzisz się za pięć lat? 548 00:30:52,517 --> 00:30:53,643 Pytam poważnie. 549 00:30:55,770 --> 00:30:57,772 Nie wiem. Płynę z prądem. 550 00:30:58,273 --> 00:31:03,570 Jestem artystą. Mam kilka działalności, dzięki którym opłacam rachunki. 551 00:31:03,653 --> 00:31:07,532 Dla takiego życia rzuciłem karierę w finansach. 552 00:31:07,615 --> 00:31:11,244 Porzuciłem stabilizację, starając się, by moje życie 553 00:31:11,327 --> 00:31:16,833 było ciągłym próbowaniem czegoś nowego, rzeczy, które kocham. 554 00:31:16,916 --> 00:31:19,085 - To się nie kłóci. - Prawda? 555 00:31:19,168 --> 00:31:23,965 Staram się, jak mogę. 556 00:31:41,149 --> 00:31:43,026 - Co tam, Jaime? - Cześć. 557 00:31:43,109 --> 00:31:46,738 Już zacząłeś. Ogarnij się. 558 00:31:46,821 --> 00:31:49,449 Przez chwilę myślałem, że zjem sam. 559 00:31:54,037 --> 00:31:55,246 Przyszła Shay! 560 00:32:00,251 --> 00:32:01,711 Dziękuję. 561 00:32:02,545 --> 00:32:05,006 Przyszłyście. Bardzo się cieszę. 562 00:32:05,089 --> 00:32:07,967 - Podoba mi się to. To vintage? - Tak. 563 00:32:08,051 --> 00:32:09,802 To też jest vintage. 564 00:32:09,886 --> 00:32:12,639 Rozpakuj prezent. 565 00:32:12,722 --> 00:32:14,349 To dla mnie? 566 00:32:15,224 --> 00:32:17,810 Takiej walizki potrzebowałem! 567 00:32:18,394 --> 00:32:21,314 - Bardzo dziękuję. - Wszystkiego najlepszego. 568 00:32:21,397 --> 00:32:23,733 Pijesz wodę na moich urodzinach? 569 00:32:23,816 --> 00:32:27,820 Nie ma tu nic, co mogłabym zjeść. 570 00:32:27,904 --> 00:32:28,780 Szefie. 571 00:32:29,572 --> 00:32:33,493 Moglibyśmy dostać coś dla mojej przyjaciółki weganki? 572 00:32:34,118 --> 00:32:38,331 - Może być brukselka. - O jakiej diecie mówimy? 573 00:32:38,414 --> 00:32:40,208 Mam sama sobie coś zrobić? 574 00:32:40,291 --> 00:32:42,794 - Chce pani gotować? - Si. Certo. 575 00:32:42,877 --> 00:32:43,753 Proszę bardzo. 576 00:32:43,836 --> 00:32:46,339 - Grazie. - Kevin, ugotujemy dla ciebie. 577 00:32:46,422 --> 00:32:49,008 - Teraz? - Tak. Wejdziemy tam i ugotujemy. 578 00:32:49,092 --> 00:32:50,009 To dozwolone? 579 00:32:50,093 --> 00:32:52,428 Przychodzę tu od 15 roku życia. 580 00:32:52,512 --> 00:32:54,347 To druga rodzina Anny. 581 00:32:54,847 --> 00:32:56,307 Dobrze, chodźmy. 582 00:32:56,391 --> 00:32:57,558 Do dzieła. 583 00:32:59,519 --> 00:33:00,728 Spójrz, jedną ręką! 584 00:33:01,688 --> 00:33:03,481 - Nie gadaj z nim! - Dobrze. 585 00:33:03,982 --> 00:33:07,568 Nie gotowałam tam pierwszy raz. 586 00:33:07,652 --> 00:33:11,489 Jest tam bardzo rodzinna atmosfera. Wszyscy się znają. 587 00:33:11,572 --> 00:33:13,700 Znamy ich. Ja ich znam, a oni mnie. 588 00:33:13,783 --> 00:33:16,828 Nie pierwszy raz gotuję w tej kuchni. 589 00:33:17,704 --> 00:33:20,581 Mówi się, że kuchnia to najlepsze miejsce w domu. 590 00:33:20,665 --> 00:33:22,291 Co to jest? 591 00:33:22,375 --> 00:33:26,879 - Kevin, nie! Nie dodawaj tego! - Czemu nie? To takie świeże! 592 00:33:28,631 --> 00:33:31,009 - To moje najlepsze urodziny. - Nieźle. 593 00:33:33,094 --> 00:33:34,345 Proszę bardzo! 594 00:33:35,763 --> 00:33:37,306 Zjedzmy coś. 595 00:33:37,390 --> 00:33:38,224 Dobra. 596 00:33:38,307 --> 00:33:40,101 - Bon appétit. - Vamonos! 597 00:33:40,184 --> 00:33:41,602 Kiedyś zrobimy pizzę. 598 00:33:44,230 --> 00:33:46,107 Dzięki za wspólne świętowanie. 599 00:33:46,190 --> 00:33:50,945 Kane i Kelly tylko wysłali mi życzenia. 600 00:33:52,822 --> 00:33:55,867 - Masz niewłaściwych przyjaciół. - Na to wygląda. 601 00:33:55,950 --> 00:33:59,662 - Kane pojechał z Kelly do Meksyku. - Dlaczego? 602 00:33:59,746 --> 00:34:02,040 Zrobili sobie wakacje. 603 00:34:02,123 --> 00:34:03,583 Nie wiedziałem o tym. 604 00:34:05,960 --> 00:34:06,836 Tak. 605 00:34:07,503 --> 00:34:08,546 O co chodzi? 606 00:34:10,673 --> 00:34:12,133 Co jest? 607 00:34:12,717 --> 00:34:15,720 Podróżują. Są w Meksyku. 608 00:34:15,803 --> 00:34:18,556 - Nie zaprosili cię? - Nic mi nie powiedzieli. 609 00:34:18,639 --> 00:34:21,350 - Wszędzie jeździliśmy razem. - Wiem, wszędzie. 610 00:34:21,434 --> 00:34:23,561 - Tak. - Byliście nierozłączni. 611 00:35:02,558 --> 00:35:06,479 Napisy: Tomasz Suchoń