1
00:00:06,631 --> 00:00:10,427
SERIAL NETFLIX
2
00:00:13,763 --> 00:00:14,973
NIEZNISZCZALNY
3
00:00:15,056 --> 00:00:17,475
Niezniszczalny. Rety!
4
00:00:17,559 --> 00:00:21,354
- Fajna siłownia.
- Nieźle, prawda?
5
00:00:21,438 --> 00:00:23,690
Jak się masz? Co porabiałeś?
6
00:00:23,773 --> 00:00:26,067
- Dobrze. A ty?
- Też.
7
00:00:26,151 --> 00:00:28,528
- Tyle się dzieje.
- Wiem. Widzę.
8
00:00:28,611 --> 00:00:31,322
Lewis Tan to bardzo utalentowany aktor.
9
00:00:31,406 --> 00:00:35,785
Występował w wielu produkcjach.
Mortal Kombat, Wu Assassins.
10
00:00:35,869 --> 00:00:36,870
I jest
11
00:00:37,787 --> 00:00:39,414
bardzo atrakcyjny.
12
00:00:40,582 --> 00:00:43,043
- Co robimy?
- Otwórz dłoń.
13
00:00:44,085 --> 00:00:44,919
Tak.
14
00:00:46,629 --> 00:00:47,922
Urocze.
15
00:00:48,006 --> 00:00:51,509
Skopię niejeden tyłek.
Będę miała sześciopak jak ty.
16
00:00:51,593 --> 00:00:53,261
Jaki wielopak masz?
17
00:00:53,344 --> 00:00:54,304
Nie wiem…
18
00:00:54,971 --> 00:00:57,015
- Nieźle!
- Staram się.
19
00:00:57,098 --> 00:00:58,767
Czujesz się luźna i rozgrzana?
20
00:00:59,601 --> 00:01:01,853
- Rozciągnięta?
- Czuję się spięta.
21
00:01:01,936 --> 00:01:03,021
No dobrze.
22
00:01:03,104 --> 00:01:05,732
Przyjaźnimy się od wielu lat.
23
00:01:05,815 --> 00:01:08,610
Od jakiegoś czasu
chce się częściej spotykać.
24
00:01:08,693 --> 00:01:10,403
Sporo ostatnio przepracowałam.
25
00:01:10,487 --> 00:01:14,574
Przyda mi się odrobina rozrywki.
26
00:01:14,657 --> 00:01:17,660
Czuję, że tego właśnie potrzebuję.
27
00:01:17,744 --> 00:01:21,122
- Potrenujemy dziś muay thai.
- Co to takiego?
28
00:01:21,206 --> 00:01:23,583
To tajski boks.
29
00:01:23,666 --> 00:01:28,963
Kombinacja wygląda tak. Raz, dwa, trzy,
cztery, pięć, sześć. Same ręce.
30
00:01:29,923 --> 00:01:31,216
Ale skomplikowane.
31
00:01:31,299 --> 00:01:33,218
Pokaż mi jeszcze raz.
32
00:01:34,803 --> 00:01:35,804
Tylko raz.
33
00:01:39,265 --> 00:01:40,767
Robi się gorąco!
34
00:01:42,102 --> 00:01:43,937
Jaki jest twój znak zodiaku?
35
00:01:44,020 --> 00:01:45,063
Bliźnięta.
36
00:01:45,146 --> 00:01:47,357
Jasne. Rozmawialiśmy o…
37
00:01:47,440 --> 00:01:51,277
- Chwila, ty jesteś wodnikiem.
- Zgadza się.
38
00:01:51,361 --> 00:01:56,032
Wygoogluj, kto jest bratnią duszą wodnika.
39
00:01:56,116 --> 00:01:59,202
„Bliźnięta zachęcają
do intymności seksualnej”.
40
00:01:59,285 --> 00:02:00,537
Tyle chcemy wiedzieć.
41
00:02:02,247 --> 00:02:05,959
„Bliźnięta i wodnik
uprawiają świetny seks.
42
00:02:06,042 --> 00:02:08,503
Nie muszą być nadzy, by doświadczyć seksu.
43
00:02:08,586 --> 00:02:11,381
Chociaż będą chcieli być cały czas nadzy,
44
00:02:11,464 --> 00:02:15,552
by uwolnić się od ludzkich ograniczeń
reprezentowanych przez ubranie”.
45
00:02:16,970 --> 00:02:20,974
- Nie wiem, co powiedzieć.
- Wydajesz się osobą pełną pasji.
46
00:02:21,057 --> 00:02:23,143
- Oczywiście.
- Od razu widać.
47
00:02:23,226 --> 00:02:24,435
Umiem cię rozczytać.
48
00:02:25,270 --> 00:02:29,065
Wydaje mi się, że to działa w dwie strony.
49
00:02:29,691 --> 00:02:30,525
Naprawdę?
50
00:02:30,608 --> 00:02:32,569
- Tak.
- Jasne.
51
00:02:32,652 --> 00:02:33,862
Tak.
52
00:02:33,945 --> 00:02:34,779
Tak.
53
00:02:48,543 --> 00:02:51,838
- Kopę lat.
- To prawda. Miło cię widzieć.
54
00:02:51,963 --> 00:02:53,464
PSYCHOANALITYCZKA
55
00:02:53,548 --> 00:02:57,177
- Potrzebuję długiej sesji.
- Nie ma sprawy.
56
00:02:59,721 --> 00:03:01,306
Nie wiem, od czego zacząć.
57
00:03:01,389 --> 00:03:05,059
Porozmawiajmy o twoich randkach.
Umawiałaś się z kimś?
58
00:03:05,143 --> 00:03:09,564
Umówiłam się z Johnem,
w co wkręcił mnie Kane.
59
00:03:09,647 --> 00:03:12,609
Ale myślę, że nie było między nami chemii.
60
00:03:12,692 --> 00:03:17,071
Po powrocie z Cabo
kilka razy zaproponował mi spotkanie.
61
00:03:17,155 --> 00:03:19,199
Spotkałam się z nim.
62
00:03:19,782 --> 00:03:20,867
Czuję jednak,
63
00:03:21,951 --> 00:03:26,873
że to chyba nie ma większego sensu.
64
00:03:28,458 --> 00:03:32,295
Czuję się zamknięta
i muszę najpierw się uzdrowić.
65
00:03:32,378 --> 00:03:34,839
Nie jestem jeszcze gotowa na randki.
66
00:03:34,923 --> 00:03:36,925
Jakby co, wiesz, gdzie mnie szukać.
67
00:03:37,008 --> 00:03:40,720
W międzyczasie będę twoim przyjacielem
i będę cię wspierał.
68
00:03:40,803 --> 00:03:41,638
Dziękuję.
69
00:03:42,347 --> 00:03:47,393
Jestem z ciebie dumna, bo pozwoliłaś sobie
70
00:03:47,477 --> 00:03:49,812
na zdystansowanie się wobec związku.
71
00:03:49,896 --> 00:03:53,691
Pozwoliłaś sobie wyjaśnić mu,
że nie jesteś zainteresowana.
72
00:03:53,775 --> 00:03:55,860
- Tak. Uczę się powoli.
- Tak.
73
00:03:55,944 --> 00:04:01,324
W przeszłości zawsze
podporządkowywałam się potrzebom innych.
74
00:04:01,407 --> 00:04:05,078
Nawet idąc na kolację,
skupiałam się na innych.
75
00:04:05,161 --> 00:04:08,581
Całe życie tak postępowałam,
76
00:04:08,665 --> 00:04:12,627
bo czuję, że nie jestem dla innych
wystarczająco dobra
77
00:04:12,710 --> 00:04:14,963
i że za mało dla nich robię.
78
00:04:15,046 --> 00:04:16,881
Po części to wina mojej mamy.
79
00:04:16,965 --> 00:04:18,967
Wyjaśnij mi to.
80
00:04:19,050 --> 00:04:24,222
Wychowała się w tradycyjnym
azjatyckim społeczeństwie.
81
00:04:24,305 --> 00:04:25,974
Zawsze mogło być lepiej.
82
00:04:26,057 --> 00:04:29,060
Ciężko pracowałam przez całe życie.
83
00:04:29,143 --> 00:04:33,106
Kiedy dostałam 90 procent z testu,
pytała mnie, czemu nie sto.
84
00:04:33,189 --> 00:04:35,900
Za oba wyniki należy się piątka,
ale wiesz…
85
00:04:35,984 --> 00:04:39,320
Piątka to średnia ocena.
86
00:04:39,404 --> 00:04:42,115
A czwórka to poniżej średniej.
87
00:04:43,074 --> 00:04:45,618
Kocham mamę i bardzo ją szanuję.
88
00:04:45,702 --> 00:04:48,037
Jest superkobietą i moją bohaterką.
89
00:04:48,121 --> 00:04:52,458
Poświęciła wiele,
przeprowadzając się do USA,
90
00:04:52,542 --> 00:04:55,753
bym miała lepsze możliwości
i samotnie mnie wychowała.
91
00:04:55,837 --> 00:04:58,673
Chciałabym jednak
mieć z nią bliższą relację.
92
00:04:58,756 --> 00:05:01,509
Nigdy nie nauczyłyśmy się
ze sobą rozmawiać.
93
00:05:01,592 --> 00:05:05,680
Do dziś rozmawiamy tylko o pracy
i sprawach związanych z domem.
94
00:05:05,763 --> 00:05:07,223
Nie gadamy o uczuciach.
95
00:05:07,849 --> 00:05:11,519
Mama mnie wkurza.
Mam do niej mało cierpliwości.
96
00:05:11,602 --> 00:05:15,440
To trochę frustrujące,
gdy ciągle mi powtarza,
97
00:05:15,523 --> 00:05:18,234
że muszę wyjść za mąż,
zwolnić i mieć dzieci.
98
00:05:18,318 --> 00:05:21,696
Zastanawiam się nad zamrożeniem jajeczek.
99
00:05:21,779 --> 00:05:27,327
Nie chcę, żebyś mroziła jajeczka.
100
00:05:27,410 --> 00:05:29,412
Wolę, byś miała normalne dziecko.
101
00:05:29,495 --> 00:05:30,330
No dobrze.
102
00:05:31,331 --> 00:05:33,583
Im szybciej, tym lepiej.
103
00:05:33,666 --> 00:05:35,335
To na pewno wyzwanie.
104
00:05:36,627 --> 00:05:40,381
Nie mogę się z nią porozumieć,
105
00:05:40,465 --> 00:05:43,843
bo nas tego nigdy nie nauczono.
106
00:05:43,926 --> 00:05:46,679
Ona też tego nie umie,
bo jej też nikt nie nauczył.
107
00:05:46,763 --> 00:05:52,143
Skupiam się na tym, jak odejście taty
wpłynęło na mnie i moje relacje.
108
00:05:52,769 --> 00:05:55,813
Ale nie wiedziałam,
że mama też na mnie wpłynęła.
109
00:05:55,897 --> 00:06:00,234
Zastanawiam się,
czy mogłabyś powiedzieć mamie,
110
00:06:00,318 --> 00:06:04,364
że nie chcesz gadać tylko o interesach
i o swoich osiągnięciach.
111
00:06:04,447 --> 00:06:06,908
Powiedz, że chcesz pogadać o uczuciach.
112
00:06:21,381 --> 00:06:23,132
APARTAMENT KEVINA W LA
113
00:06:23,216 --> 00:06:24,092
Kane!
114
00:06:24,759 --> 00:06:28,179
Dzięki. Wiem, że mój dzwonek działa.
115
00:06:28,679 --> 00:06:30,431
- Co słychać?
- Cześć.
116
00:06:31,182 --> 00:06:34,602
- Czego się napijesz?
- Może być matcha.
117
00:06:36,938 --> 00:06:39,399
Kupiłeś to na pchlim targu?
118
00:06:39,482 --> 00:06:40,358
Podoba ci się?
119
00:06:40,441 --> 00:06:43,736
Nie jest to bakarat, ale może być.
120
00:06:43,820 --> 00:06:47,156
- Bakarat?
- To słynny paryski kryształ.
121
00:06:48,032 --> 00:06:48,866
Dziękuję.
122
00:06:49,492 --> 00:06:50,535
Co to ma być?
123
00:06:51,119 --> 00:06:53,079
To sztuka. Zinterpretuj to.
124
00:06:53,162 --> 00:06:55,665
Pomożesz mi z pachirą?
125
00:06:55,748 --> 00:06:57,041
- Umiera?
- Tak.
126
00:06:57,667 --> 00:06:59,794
- Możliwe.
- Można ją przekarmić?
127
00:06:59,877 --> 00:07:02,755
Nie wiem. Mnie karmi forsa taty.
128
00:07:05,049 --> 00:07:06,801
Brzydki ten dywan.
129
00:07:06,884 --> 00:07:09,804
- Pasuje do tego.
- Wcale nie.
130
00:07:09,887 --> 00:07:11,013
Porażka.
131
00:07:11,097 --> 00:07:12,473
Co z twoimi policzkami?
132
00:07:12,557 --> 00:07:16,436
Jestem trochę napuchnięty
po wypełniaczach.
133
00:07:16,519 --> 00:07:18,479
Nie umiem się uśmiechać.
134
00:07:18,563 --> 00:07:20,189
Co jeszcze zrobisz?
135
00:07:20,273 --> 00:07:21,274
Powieki.
136
00:07:22,984 --> 00:07:24,277
Skąd ta reakcja?
137
00:07:24,360 --> 00:07:26,946
To sprawi, że będziesz wyglądał zachodnio.
138
00:07:27,029 --> 00:07:28,281
- Nie.
- Tak.
139
00:07:28,364 --> 00:07:31,492
- Moim zdaniem nie.
- Wiem, że tak myślisz.
140
00:07:31,576 --> 00:07:34,871
- Powiększę tylko oczy.
- I będziesz wyglądał zachodnio.
141
00:07:34,954 --> 00:07:36,247
- Nie.
- Ależ tak.
142
00:07:36,330 --> 00:07:39,834
- Niektórzy Azjaci mają większe oczy.
- Chirurgia plastyczna.
143
00:07:39,917 --> 00:07:41,836
Nie! Hindusi mają wielkie oczy.
144
00:07:42,336 --> 00:07:45,465
Zrób dla mnie listę rzeczy,
które poprawiłeś.
145
00:07:45,548 --> 00:07:47,049
- Wszystkich?
- Jasne.
146
00:07:47,133 --> 00:07:49,886
- Od 17 roku życia?
- Kiedykolwiek.
147
00:07:49,969 --> 00:07:52,930
Wstrzyknąłem botoks do mięśni żucia.
148
00:07:53,014 --> 00:07:56,392
Mam botoks w czole,
149
00:07:56,476 --> 00:08:00,229
w nosie, żuchwie,
szyi i kościach policzkowych.
150
00:08:00,313 --> 00:08:04,025
Wypełniacze w skroniach
i w kościach policzkowych.
151
00:08:04,108 --> 00:08:06,819
Laseroterapia.
Miałem dużo nadmiernej skóry,
152
00:08:06,903 --> 00:08:09,322
więc zrobiłem sobie rewizję.
153
00:08:09,405 --> 00:08:13,784
Lasery, terapia czerwonym światłem.
Nie chciałem marnować tłuszczu,
154
00:08:13,868 --> 00:08:15,870
bo w LA recykling jest ważny.
155
00:08:15,953 --> 00:08:17,997
Wszczepiłem go do klatki piersiowej.
156
00:08:18,080 --> 00:08:20,708
Chciałem mieć większą klatę. Sam zobacz.
157
00:08:20,791 --> 00:08:22,543
- Mówiłem o wypełniaczach?
- Tak.
158
00:08:22,627 --> 00:08:25,421
Mam wypełniacze w nosie i w żuchwie.
159
00:08:25,505 --> 00:08:28,341
Zrobiłem radiofrekwencję mikroigłową.
160
00:08:28,424 --> 00:08:31,636
- Mógłbym to zarapować.
- Wszystko się rymuje.
161
00:08:31,719 --> 00:08:33,012
Tylko tyle.
162
00:08:33,095 --> 00:08:35,139
- Tylko?
- Tak. Na razie.
163
00:08:35,223 --> 00:08:38,059
- Nie jesteś uzależniony?
- Nie.
164
00:08:38,142 --> 00:08:40,937
Moje licówki kosztowały 50 tysięcy.
165
00:08:42,855 --> 00:08:44,398
O Boże!
166
00:08:44,482 --> 00:08:47,652
- Nie. 150 tysięcy dolarów.
- Ja cię kręcę.
167
00:08:50,780 --> 00:08:54,742
Wyobrażam sobie,
że chcesz wyrównać oba jądra.
168
00:08:54,825 --> 00:08:58,454
- Nie. Nie obchodzi mnie to.
- Mają być nierówne.
169
00:08:58,538 --> 00:09:01,123
- Jaja?
- Tak. Żeby się nie obijać o siebie.
170
00:09:01,207 --> 00:09:02,083
Mogłoby boleć.
171
00:09:03,543 --> 00:09:04,377
Rany.
172
00:09:06,504 --> 00:09:10,550
Chodzi mi o to, że między innymi
nasze oczy czynią nas Azjatami.
173
00:09:10,633 --> 00:09:14,053
Nie robię tego,
bo chcę wyglądać jak biały.
174
00:09:14,136 --> 00:09:16,389
Robię to, bo chcę wyglądać ładniej.
175
00:09:16,472 --> 00:09:21,561
Chciałem to zrobić od jakichś sześciu lat.
176
00:09:21,644 --> 00:09:23,521
Odkąd przyjechałeś do Ameryki.
177
00:09:23,604 --> 00:09:24,438
Co za ironia.
178
00:09:24,522 --> 00:09:26,065
Nie mów tak.
179
00:09:26,148 --> 00:09:29,068
Wiesz, o co mi chodzi?
Wszyscy patrzą tylko
180
00:09:29,569 --> 00:09:30,778
na białą Amerykę.
181
00:09:30,861 --> 00:09:36,826
Dorastając w białym świecie,
zawsze porównywałem się do białej urody.
182
00:09:37,410 --> 00:09:42,415
Wstydziłem się być Azjatą.
Wiem, że z tobą było inaczej.
183
00:09:42,498 --> 00:09:48,588
- Azjatycka kultura rządzi.
- Nie chcę tylko, żebyś wpadł w pułapkę.
184
00:09:48,671 --> 00:09:52,174
Lata zajęło mi docenienie tego,
jak wyglądam. I żałuję…
185
00:09:52,258 --> 00:09:54,760
- Czego żałujesz?
- Operacji.
186
00:09:54,844 --> 00:09:55,886
Jakiej operacji?
187
00:09:55,970 --> 00:09:58,764
- Powiek.
- Wyglądają świetnie! Też tak chcę.
188
00:09:59,557 --> 00:10:03,686
Dorastałem, nienawidząc swoich oczu.
Miałem pojedyncze powieki.
189
00:10:03,769 --> 00:10:05,938
Moje oczy były mniejsze i skośne.
190
00:10:06,022 --> 00:10:08,649
Nabijano się ze mnie, czego nienawidziłem.
191
00:10:08,733 --> 00:10:10,651
Wpadłem przez to w kompleksy.
192
00:10:10,735 --> 00:10:16,824
Jako azjatycki model czułem taki wstyd,
że zdecydowałem się na podwójne powieki.
193
00:10:16,907 --> 00:10:20,911
Ale nie byłem zadowolony.
Nie wiedziałem już, kim jestem.
194
00:10:20,995 --> 00:10:22,955
Jeszcze bardziej się wstydziłem.
195
00:10:24,206 --> 00:10:29,754
Nie mogę patrzeć,
jak ktoś nienawidzi swojego ciała.
196
00:10:29,837 --> 00:10:32,089
Rozumiem. Ciągle się tak czuję.
197
00:10:32,173 --> 00:10:36,052
Nie chodzi o bycie Azjatą,
ale czemu wstydzę się wyglądu?
198
00:10:36,135 --> 00:10:38,054
W dzieciństwie miałem nadwagę.
199
00:10:38,137 --> 00:10:41,015
Zawsze czułem się jak brzydkie kaczątko.
200
00:10:41,807 --> 00:10:44,685
Nosiłem spodnie w rozmiarze 38.
201
00:10:44,769 --> 00:10:47,897
Nazywano mnie rybną kulką
od azjatyckiego przysmaku.
202
00:10:47,980 --> 00:10:52,026
Wygląda jak klops.
Nazywali mnie kulką rybną.
203
00:10:52,109 --> 00:10:56,656
Wpłynęło to na mnie.
Wyobraź sobie, że to ciągnęło się latami.
204
00:10:56,739 --> 00:11:01,243
Być może ktoś musi ci wytłumaczyć,
205
00:11:01,744 --> 00:11:04,705
że nie musisz gonić za tymi standardami.
206
00:11:06,916 --> 00:11:07,917
Być może.
207
00:11:24,266 --> 00:11:26,727
Mamo, co ty znowu spakowałaś?
208
00:11:27,561 --> 00:11:31,607
- Mimi ma więcej bagażu niż wy.
- A wydawało mi się, że dużo wzięłam.
209
00:11:32,191 --> 00:11:35,653
Łatwiej byłoby się wybrać do Europy
niż do San Francisco.
210
00:11:35,736 --> 00:11:36,570
O Boże.
211
00:11:37,988 --> 00:11:39,615
Sto lat, Mimi!
212
00:11:39,699 --> 00:11:44,745
Mamy prywatny samolot do San Francisco.
Będziemy świętować urodziny Mimi.
213
00:11:44,829 --> 00:11:48,207
Taniocha nie jest w jej stylu,
a mi to odpowiada.
214
00:11:48,290 --> 00:11:50,209
- Ale się wystroiła!
- Tak!
215
00:11:50,292 --> 00:11:51,168
Jak my wszyscy.
216
00:11:51,752 --> 00:11:53,170
Pa, Los Angeles.
217
00:11:54,547 --> 00:11:56,799
Wszystkiego najlepszego!
218
00:11:56,882 --> 00:11:58,843
- Masz urodziny!
- Właśnie!
219
00:12:01,554 --> 00:12:03,389
Hurra! Sto lat!
220
00:12:03,472 --> 00:12:05,057
O tak!
221
00:12:05,141 --> 00:12:07,935
- Znasz już moją mamę.
- Od razu ją pokochałem.
222
00:12:08,018 --> 00:12:13,733
Postanowiłam zaprosić mamę,
bo chcę się do niej zbliżyć.
223
00:12:13,816 --> 00:12:17,653
To dziwne,
ale chcę się z nią zaprzyjaźnić.
224
00:12:17,737 --> 00:12:20,823
Czuję presję, bo twoja mama…
225
00:12:20,906 --> 00:12:23,033
- Będzie cię oceniać.
- Właśnie.
226
00:12:23,117 --> 00:12:26,120
Już po tobie. Żartuję.
227
00:12:26,203 --> 00:12:29,081
- Ona cię uwielbia.
- Boże.
228
00:12:29,165 --> 00:12:31,459
Dorastając w azjatyckiej kulturze,
229
00:12:33,002 --> 00:12:37,590
byłam pod ogromną presją,
zwłaszcza ze strony rodziców.
230
00:12:38,799 --> 00:12:41,343
Nigdy nie czułam się dostatecznie dobra.
231
00:12:41,427 --> 00:12:44,054
Nie czułam się komfortowo,
rozmawiając z mamą.
232
00:12:44,138 --> 00:12:45,890
- Kocham cię.
- Proszę bardzo.
233
00:12:46,640 --> 00:12:48,017
Skyler!
234
00:12:48,100 --> 00:12:49,560
Ja ciebie też.
235
00:12:49,643 --> 00:12:52,062
- Kogo bardziej kochasz?
- Nie wiem.
236
00:12:52,146 --> 00:12:54,064
To najlepsza odpowiedź!
237
00:12:54,148 --> 00:12:58,235
Słuchajcie, ludzie.
Jesteśmy w San Francisco!
238
00:13:16,504 --> 00:13:17,505
- Hej.
- Cześć.
239
00:13:19,757 --> 00:13:21,133
- Rany.
- Cześć!
240
00:13:21,217 --> 00:13:22,885
Wyglądasz oszałamiająco.
241
00:13:22,968 --> 00:13:24,762
- Dziękuję.
- Co słychać?
242
00:13:24,845 --> 00:13:26,222
- Jest dobrze.
- Tak?
243
00:13:26,305 --> 00:13:27,932
Zauważyłaś?
244
00:13:28,557 --> 00:13:30,518
- Nosisz okulary.
- Tak.
245
00:13:30,601 --> 00:13:34,104
- Kiedyś też je nosiłam.
- Naprawdę? Co się stało?
246
00:13:34,188 --> 00:13:37,566
Miałam odwagę je zdjąć.
Chowałam się za okularami.
247
00:13:37,650 --> 00:13:40,069
W końcu poczułam się komfortowo bez nich.
248
00:13:40,152 --> 00:13:43,030
W dzieciństwie
zawsze chciałem nosić okulary.
249
00:13:43,113 --> 00:13:45,991
Z premedytacją gapiłem się w słońce.
250
00:13:46,075 --> 00:13:47,159
O Boże.
251
00:13:47,243 --> 00:13:50,871
- Tak, jestem głupi.
- Chciałeś usmażyć oczy?
252
00:13:50,955 --> 00:13:54,875
W końcu Superman
czerpał swoje moce ze słońca.
253
00:13:54,959 --> 00:13:57,753
Chciałem być podobny do niego.
254
00:13:57,837 --> 00:14:01,340
Jesteś. Masz mięśnie jak Superman.
255
00:14:01,423 --> 00:14:02,341
Dziękuję.
256
00:14:04,385 --> 00:14:06,804
Po wszystkim, co wydarzyło się z Kim,
257
00:14:06,887 --> 00:14:12,601
najlepsze, co mogłem zrobić,
to znów zacząć randkować.
258
00:14:12,685 --> 00:14:14,270
Postawić na romantyczność.
259
00:14:14,353 --> 00:14:19,608
Dobrze dogadywałem się z Janice,
więc postanowiłem zaprosić ją na randkę.
260
00:14:19,692 --> 00:14:21,360
Przytulimy się wszyscy?
261
00:14:21,443 --> 00:14:22,444
Jasne.
262
00:14:22,528 --> 00:14:24,280
- Dziękuję wam.
- Dziękujemy.
263
00:14:25,489 --> 00:14:29,451
Zaciekawiło mnie to,
że nigdy nie spotykałaś się z Azjatą.
264
00:14:30,035 --> 00:14:32,454
W randkach z Azjatkami problem stanowi to,
265
00:14:32,538 --> 00:14:34,957
że dorastałem wśród białych.
266
00:14:35,040 --> 00:14:36,959
Ja też.
267
00:14:37,042 --> 00:14:39,128
Ty też? Jesteś adoptowana?
268
00:14:39,211 --> 00:14:41,714
Nie, ale dorastałam wśród białych.
269
00:14:42,298 --> 00:14:44,800
- Gdzie?
- W Lancaster w Pensylwanii.
270
00:14:44,884 --> 00:14:48,637
- To kraina amiszów.
- Tam jest moja rodzinna firma.
271
00:14:48,721 --> 00:14:51,724
- Żartujesz sobie?
- Przysięgam na Boga.
272
00:14:51,807 --> 00:14:57,104
Pamiętam, że dorastałam
wśród koni i bryczek.
273
00:14:57,187 --> 00:14:59,440
- To było normalne.
- Jak w westernie.
274
00:14:59,523 --> 00:15:01,233
- Albo w Hersheypark.
- Super!
275
00:15:01,317 --> 00:15:03,193
- Byłeś tam?
- Jasne!
276
00:15:03,277 --> 00:15:05,362
Czyste szaleństwo!
277
00:15:06,238 --> 00:15:09,033
- Gdzie postawić?
- Tu będzie dobrze.
278
00:15:09,116 --> 00:15:11,201
Już skończyłem, dziękuję.
279
00:15:11,785 --> 00:15:14,455
Lubię się modlić przed jedzeniem.
280
00:15:18,500 --> 00:15:20,836
- Dobra. Dziękuję.
- To wszystko?
281
00:15:20,920 --> 00:15:25,341
Zrobiłam to w myślach.
Nie muszę robić zamieszania.
282
00:15:25,424 --> 00:15:29,678
Po prostu dziękuję wszystkim za to,
co mam na talerzu.
283
00:15:29,762 --> 00:15:30,804
- Super.
- Prawda?
284
00:15:31,639 --> 00:15:32,973
Jak rozmawiać, jedząc?
285
00:15:33,057 --> 00:15:35,351
Ciągle to robię. Przyzwyczaisz się.
286
00:15:37,436 --> 00:15:40,064
Fajnie, że czuję się
przy tobie bezpiecznie.
287
00:15:41,357 --> 00:15:43,275
Tak. To bardzo ważne.
288
00:15:43,359 --> 00:15:47,071
Ale masz w sobie coś z diabełka, prawda?
289
00:15:47,154 --> 00:15:48,656
Jestem bliźniętami.
290
00:15:50,115 --> 00:15:55,037
Byłem na wielu pierwszych randkach.
Pierwsza randka z Janice idzie gładko.
291
00:15:55,120 --> 00:15:58,207
- Na pewno chciałbym to powtórzyć.
- Ja też.
292
00:15:58,290 --> 00:16:02,628
Ma bardzo miły głos.
Mięciutki jak chmurka.
293
00:16:02,711 --> 00:16:06,090
Gdyby chmura wydawała dźwięki,
to brzmiałaby jak jej głos.
294
00:16:25,859 --> 00:16:27,778
- Skyler!
- Cześć, Skyler!
295
00:16:28,529 --> 00:16:30,614
Jak się masz? Przytul mnie.
296
00:16:30,698 --> 00:16:33,033
- Hej!
- Przytul mnie.
297
00:16:33,117 --> 00:16:34,743
- Skyler.
- Sto lat, Mimi.
298
00:16:34,827 --> 00:16:36,537
- Dziękuję.
- Najlepszego.
299
00:16:36,620 --> 00:16:39,665
- To mój pierwszy raz.
- Wszystkiego najlepszego!
300
00:16:41,166 --> 00:16:42,501
- Jak leci?
- Dobrze.
301
00:16:42,584 --> 00:16:44,336
Wszystkiego najlepszego.
302
00:16:44,420 --> 00:16:46,005
MAMA KELLY
303
00:16:46,088 --> 00:16:47,965
Don, co za widok!
304
00:16:48,048 --> 00:16:52,678
Ona ciągle gada o waszej posiadłości,
ale to czyste szaleństwo.
305
00:16:52,761 --> 00:16:57,850
Mimi i Don mają wspaniały penthouse
z widokiem na Bay Bridge
306
00:16:57,933 --> 00:17:03,480
i z najlepszymi widokami na miasto.
Podobno kosztował ponad 10 milionów.
307
00:17:03,564 --> 00:17:08,610
Ma ponad 370 metrów kwadratowych
i jest cudowny. Mimi ma świetny gust.
308
00:17:08,694 --> 00:17:13,073
Ona wszystko urządziła,
ja tylko wypisuję czeki.
309
00:17:13,866 --> 00:17:18,412
Mimi, mamy dla ciebie z Kelly
niespodziankę. To szef kuchni.
310
00:17:18,954 --> 00:17:21,707
- Wie pani, kogo zaprosiłem?
- Nie wiem.
311
00:17:21,790 --> 00:17:23,292
Martina Yana.
312
00:17:28,130 --> 00:17:29,465
Super.
313
00:17:29,548 --> 00:17:33,552
- Martin.
- Hej! Jak leci? Jestem gotowy.
314
00:17:33,635 --> 00:17:35,012
- Co u ciebie?
- Dobrze.
315
00:17:35,095 --> 00:17:37,097
Dziękuję, o mój Boże.
316
00:17:37,181 --> 00:17:39,224
- Jak się masz?
- To Kelly.
317
00:17:39,308 --> 00:17:43,604
To Martin Yan, zdobywca nagrody
Jamesa Bearda i żywa legenda.
318
00:17:44,271 --> 00:17:49,818
Każdy Azjata zna Martina Yana z telewizji.
319
00:17:49,902 --> 00:17:52,738
Powtarza
„Jeśli Yan umie gotować, ty też umiesz!”.
320
00:17:53,322 --> 00:17:55,282
- To moja mama.
- Cześć, mamo!
321
00:17:56,241 --> 00:17:58,077
- Miło mi.
- Piękna mama!
322
00:17:58,160 --> 00:18:00,245
Zaangażowanie to klucz do sukcesu.
323
00:18:00,329 --> 00:18:04,083
Proszę, żebyś zrobiła to bardzo ostrożnie.
324
00:18:04,166 --> 00:18:05,667
Masz to we krwi!
325
00:18:05,751 --> 00:18:08,087
Załatwione. Kto chce gotować?
326
00:18:08,170 --> 00:18:09,213
Kelly?
327
00:18:09,838 --> 00:18:11,840
Ja się tym zajmę!
328
00:18:13,342 --> 00:18:15,094
- Chcę gotować.
- Jest szczęśliwa.
329
00:18:16,136 --> 00:18:17,429
Chcesz to zdjąć?
330
00:18:17,513 --> 00:18:19,014
No dobrze.
331
00:18:19,681 --> 00:18:24,937
Patrząc na szefa Martina,
zastanawiałem się, jakiego botoksu używa.
332
00:18:25,020 --> 00:18:30,818
Ma 71 lat, a wygląda tak samo,
jak wtedy, gdy miał 40 lat.
333
00:18:30,901 --> 00:18:33,153
- A teraz…
- Ale kolorowo.
334
00:18:33,237 --> 00:18:34,988
Dodam sos.
335
00:18:35,072 --> 00:18:38,909
- Jaki to sos?
- Pomarańczowy.
336
00:18:38,992 --> 00:18:41,662
To czysta energia.
Czuję się surrealistycznie.
337
00:18:41,745 --> 00:18:42,913
To jest epickie.
338
00:18:43,497 --> 00:18:46,708
Dziewięć dań w pół godziny? Obłęd.
339
00:18:46,792 --> 00:18:47,751
Kolacja gotowa!
340
00:18:49,753 --> 00:18:51,213
Kolacja gotowa!
341
00:18:57,261 --> 00:18:59,555
W Los Angeles robi się zimno.
342
00:18:59,638 --> 00:19:00,472
Tak.
343
00:19:01,140 --> 00:19:03,392
Dałbym ci moją kurtkę, ale jest zimno.
344
00:19:07,312 --> 00:19:09,606
- Ale z ciebie dżentelmen.
- Chcesz?
345
00:19:09,690 --> 00:19:11,108
- Nie trzeba.
- To dobrze.
346
00:19:11,191 --> 00:19:13,694
- Potrzebujesz jej bardziej.
- Zimno mi.
347
00:19:14,820 --> 00:19:16,071
To przez bubble tea.
348
00:19:16,655 --> 00:19:17,656
Racja.
349
00:19:18,282 --> 00:19:19,783
Co u ciebie?
350
00:19:23,453 --> 00:19:27,958
Wyobraź sobie, że poszłam do terapeutki,
351
00:19:28,041 --> 00:19:33,881
mój przyjaciel mnie w tym wspierał,
ale zaczął się też z nią umawiać.
352
00:19:33,964 --> 00:19:35,674
To o to ci chodzi?
353
00:19:35,757 --> 00:19:38,468
Powiedziałam Janice o swoich problemach,
354
00:19:38,552 --> 00:19:41,305
a teraz ona spotyka się z Kevinem.
355
00:19:41,930 --> 00:19:44,016
Czuję się z tym niekomfortowo.
356
00:19:44,099 --> 00:19:46,393
- Co powiesz? To podejrzane.
- Nie.
357
00:19:46,476 --> 00:19:51,231
Gdybyś czuła do mnie choć cień sympatii,
358
00:19:51,315 --> 00:19:53,567
życzyłabyś mi szczęścia.
359
00:19:53,650 --> 00:19:57,237
Zamiast tego próbujesz mną rządzić
360
00:19:58,197 --> 00:20:00,574
i zabraniasz mi randkowania.
361
00:20:00,657 --> 00:20:04,244
Nie masz nade mną kontroli.
Nie jestem twoim chłopakiem.
362
00:20:04,328 --> 00:20:05,871
Byłoby miło,
363
00:20:06,371 --> 00:20:08,540
ale zamiast tego mówisz,
364
00:20:08,624 --> 00:20:11,210
że najpierw musisz się uleczyć.
365
00:20:11,293 --> 00:20:13,086
- Będziemy przyjaciółmi.
- Tak.
366
00:20:13,170 --> 00:20:14,838
Nie umawiaj się z nią!
367
00:20:14,922 --> 00:20:17,716
Kim jesteś, żeby mi rozkazywać?
368
00:20:17,799 --> 00:20:20,469
- Naprawdę?
- Nie możesz mi mówić…
369
00:20:20,552 --> 00:20:22,596
- Nie mówię.
- Nie masz prawa.
370
00:20:22,679 --> 00:20:24,097
W tym problem!
371
00:20:24,181 --> 00:20:27,392
Nie masz prawa mi mówić,
z kim mam się spotykać.
372
00:20:27,476 --> 00:20:30,938
- Chyba że coś do mnie czujesz.
- To po prostu dziwne.
373
00:20:31,021 --> 00:20:32,898
Nie! Miałaś szansę.
374
00:20:32,981 --> 00:20:37,903
Dałem z siebie wszystko.
Zmęczyła mnie walka o ciebie.
375
00:20:37,986 --> 00:20:41,907
Nie ufam już związkom. Mówię poważnie.
376
00:20:41,990 --> 00:20:45,410
Też potrzebujesz terapii.
Może da ci zniżkę.
377
00:20:45,494 --> 00:20:46,703
To dobrze.
378
00:20:46,787 --> 00:20:47,663
Nie mów tak,
379
00:20:47,746 --> 00:20:51,708
skoro nic do mnie nie czujesz,
i ciesz się razem ze mną.
380
00:20:51,792 --> 00:20:54,253
Mam to w dupie. Mówię poważnie.
381
00:20:54,336 --> 00:20:56,380
Pokazałeś swoją prawdziwą twarz.
382
00:20:56,463 --> 00:20:58,340
- Czemu zawsze to robisz?
- Tyle.
383
00:20:58,423 --> 00:21:01,218
Wiesz, jaki masz problem?
Myślisz tylko o sobie.
384
00:21:01,301 --> 00:21:02,469
Dajmy spokój.
385
00:21:02,552 --> 00:21:06,181
Jesteśmy dorośli
i nie spotykamy się ze sobą.
386
00:21:06,265 --> 00:21:09,226
Przestańmy się kłócić,
jakbyśmy byli małżeństwem.
387
00:21:09,309 --> 00:21:11,436
Pieprzyć to. Zamawiam Ubera.
388
00:21:32,582 --> 00:21:34,960
- Cierpliwości.
- Dzień dobry, Kelly.
389
00:21:35,043 --> 00:21:36,461
Co słychać?
390
00:21:36,545 --> 00:21:38,630
- Jak się spało?
- Dobrze.
391
00:21:38,714 --> 00:21:42,301
Jem śniadanie. Ty nic nie jesz,
więc mam dla ciebie owoce.
392
00:21:42,384 --> 00:21:45,846
- Czy twój pokój jest większy od mojego?
- Możliwe.
393
00:21:45,929 --> 00:21:48,640
- Czemu masz większy pokój?
- Co za różnica?
394
00:21:48,724 --> 00:21:52,394
- Twój pokój jest ładniejszy.
- Kane, kogo to obchodzi?
395
00:21:52,477 --> 00:21:53,395
Mnie.
396
00:21:53,478 --> 00:21:57,316
- Zaklepałam go sobie.
- Boże! To taki ładny pokój.
397
00:21:57,399 --> 00:22:00,360
Słyszałeś o Christine w Tańcu z Gwiazdami?
398
00:22:00,444 --> 00:22:02,946
Będziesz ją wspierał? Poprosiła mnie.
399
00:22:03,030 --> 00:22:05,324
- Prawie mam wyrzuty.
- Dlaczego?
400
00:22:06,199 --> 00:22:10,454
Walnęła mi gadkę o wspieraniu się
401
00:22:10,537 --> 00:22:14,666
nie tylko w złych momentach,
ale przede wszystkim w dobrych.
402
00:22:14,750 --> 00:22:15,917
Kevin ją wesprze?
403
00:22:16,001 --> 00:22:17,836
- Na sto procent.
- Tak uważasz?
404
00:22:18,337 --> 00:22:20,005
Dostanie darmową kolację.
405
00:22:20,922 --> 00:22:23,633
- Racja.
- Pójdą do Craig’s.
406
00:22:23,717 --> 00:22:28,388
Pójdzie. Kiedy mnie zapytała,
czy będę na widowni,
407
00:22:28,472 --> 00:22:32,142
zacząłem myśleć, jak się z tego wykręcić.
408
00:22:32,225 --> 00:22:34,644
- Czyli nie pójdziesz.
- To będzie ciągłe:
409
00:22:34,728 --> 00:22:38,565
„Boże, mam na sobie Gucciego.
Patrz, to haute couture”.
410
00:22:39,608 --> 00:22:41,943
Nie zniósłbym tego.
411
00:22:42,027 --> 00:22:44,821
Tańcz, suko, nikogo to nie obchodzi.
412
00:22:45,322 --> 00:22:47,866
- Boże.
- Mamy gdzieś twoje ciuchy.
413
00:22:48,700 --> 00:22:50,369
Boże.
414
00:22:50,452 --> 00:22:53,330
- Jestem taki zmęczony. Nie mam czasu.
- Wiem.
415
00:22:53,413 --> 00:22:56,166
I nie mam życia towarzyskiego.
416
00:22:56,249 --> 00:22:59,836
Nie przesadź z pracą.
Wiesz, że też ciężko pracowałam.
417
00:22:59,920 --> 00:23:03,382
Nauczyłam się balansu,
dopiero gdy moje ciało się poddało.
418
00:23:03,465 --> 00:23:07,803
Myślisz, że robisz to,
by udowodnić coś swojej mamie?
419
00:23:08,387 --> 00:23:10,639
Chyba jest mną rozczarowana.
420
00:23:10,722 --> 00:23:13,266
- Rozmawiałaś z nią o tym?
- Nie.
421
00:23:13,892 --> 00:23:18,814
To niezręczne. Czuję, że nasza relacja
jest bardzo powierzchowna.
422
00:23:18,897 --> 00:23:23,235
Twoja mama tłumi w sobie
423
00:23:24,277 --> 00:23:25,445
wszystkie emocje.
424
00:23:26,363 --> 00:23:30,867
Mój tata był taki sam.
Gdy już zburzysz mury,
425
00:23:30,951 --> 00:23:34,121
to będzie to najlepsza relacja na świecie.
426
00:23:34,204 --> 00:23:37,582
- Jak zburzyłeś mury?
- Zmusiłem się
427
00:23:38,583 --> 00:23:42,045
do otwartości, przytulenia go
i mówienia mu,
428
00:23:42,921 --> 00:23:44,047
że za nim tęsknię.
429
00:23:44,131 --> 00:23:45,590
To niezręczne.
430
00:23:46,258 --> 00:23:51,555
Mój tata wychowywał się
w chińskiej kulturze.
431
00:23:52,055 --> 00:23:54,933
- Nie wie, jak się przytulać.
- To krępujące.
432
00:23:55,016 --> 00:23:59,938
Żebyś wiedziała. Z upływem czasu
przytulanie było łatwiejsze.
433
00:24:00,605 --> 00:24:02,649
Teraz mówię mu, że go kocham.
434
00:24:02,732 --> 00:24:05,986
To proste!
A kiedyś byłoby nie do pomyślenia.
435
00:24:06,069 --> 00:24:08,071
Jutro może być nasz ostatni dzień.
436
00:24:08,822 --> 00:24:09,739
Wykorzystaj go.
437
00:24:10,240 --> 00:24:11,116
Tak.
438
00:24:11,616 --> 00:24:12,451
To prawda.
439
00:24:13,452 --> 00:24:17,539
Rodzice zawsze będą cię wspierać,
nawet jeśli będziesz prostytutką.
440
00:24:17,622 --> 00:24:19,708
Moja mama by się mnie wyrzekła.
441
00:24:19,791 --> 00:24:23,545
- Tylko przez chwilę.
- Widziałaby, że zarabiam.
442
00:24:23,628 --> 00:24:26,006
Brawo, Kelly. Ile kasujesz?
443
00:24:26,089 --> 00:24:27,674
Za mało!
444
00:24:35,182 --> 00:24:38,143
REZYDENCJA CHIU W LOS ANGELES
445
00:24:38,226 --> 00:24:39,853
Mogę zaatakować kuchnię?
446
00:24:42,814 --> 00:24:44,316
- Mogę wypić?
- Tak.
447
00:24:44,399 --> 00:24:45,233
Świetnie.
448
00:24:46,485 --> 00:24:48,403
- Ale super.
- To mleko z piersi.
449
00:24:49,029 --> 00:24:50,405
Wcale nie.
450
00:24:50,489 --> 00:24:51,948
Chciałbyś, żeby było.
451
00:24:53,450 --> 00:24:57,204
- Zgadnij, jaki taniec przygotowałam.
- Do Tańca z Gwiazdami?
452
00:24:57,287 --> 00:24:58,330
Tak.
453
00:24:58,413 --> 00:25:01,249
- Salsę!
- Trochę się na niej znam!
454
00:25:02,083 --> 00:25:04,669
- Masz doświadczenie w salsie.
- Trochę.
455
00:25:04,753 --> 00:25:07,464
- Naucz mnie.
- To idzie mniej więcej tak.
456
00:25:09,591 --> 00:25:10,425
Prawda?
457
00:25:12,093 --> 00:25:12,928
I jak?
458
00:25:13,512 --> 00:25:16,264
Ruszasz się jak Baby G.
459
00:25:16,348 --> 00:25:18,517
Pokaż swoją najlepszą figurę.
460
00:25:18,600 --> 00:25:19,851
Właśnie to zrobiłem.
461
00:25:20,435 --> 00:25:21,478
Po prostu tak.
462
00:25:25,106 --> 00:25:26,149
Co cię bawi?
463
00:25:26,233 --> 00:25:29,361
Błagam. Nie rób tego na randce!
464
00:25:29,945 --> 00:25:31,696
Jak poszła randka z Janice?
465
00:25:33,823 --> 00:25:35,325
- Tak dobrze?
- O tak.
466
00:25:35,408 --> 00:25:36,576
Serio?
467
00:25:36,660 --> 00:25:39,412
Chcę się z nią spotkać ponownie.
468
00:25:39,496 --> 00:25:42,749
Jest fajna. Mamy ze sobą wiele wspólnego.
469
00:25:42,832 --> 00:25:46,044
Jest z Lancaster,
a ja spędziłem tam całe życie.
470
00:25:46,127 --> 00:25:51,508
Ciekawe. Czy to sprawia,
że czujesz się z nią bardziej związany?
471
00:25:51,591 --> 00:25:54,553
Chyba tak. Dorastała w takim…
472
00:25:55,720 --> 00:25:57,264
amerykańskim środowisku.
473
00:25:57,347 --> 00:25:59,432
Jakie macie najbliższe plany?
474
00:26:00,517 --> 00:26:02,978
Jest teraz w Kostaryce.
475
00:26:04,688 --> 00:26:06,898
To nie zapowiada drugiej randki.
476
00:26:06,982 --> 00:26:08,858
Spędza swój czas tu i tam.
477
00:26:08,942 --> 00:26:10,026
No dobrze.
478
00:26:10,110 --> 00:26:13,446
Nie wiem, jak często
jest w LA, a jak często tam.
479
00:26:13,530 --> 00:26:14,781
Ale tak sobie skacze.
480
00:26:14,864 --> 00:26:17,450
Nie wiem, co mam robić.
481
00:26:17,534 --> 00:26:21,788
Jak utrzymać tę iskrę
z osobą, która jest w innym kraju?
482
00:26:21,871 --> 00:26:22,747
Nie wiem tego.
483
00:26:23,623 --> 00:26:27,168
Może musisz pokazać jej swój towar.
484
00:26:29,296 --> 00:26:30,839
Co chcesz powiedzieć?
485
00:26:33,008 --> 00:26:37,345
- Nigdy nie wysyłałem zdjęć penisa.
- Nie o to mi chodziło.
486
00:26:37,429 --> 00:26:39,139
Wytłumaczę ci.
487
00:26:40,599 --> 00:26:43,643
Ja uważam za seksownych
488
00:26:43,727 --> 00:26:49,524
facetów, którzy są bardzo zapracowani,
a jednak ciągle o mnie myślą.
489
00:26:49,608 --> 00:26:53,236
Może powinieneś wysłać jej jakieś zdjęcia.
490
00:26:53,320 --> 00:26:55,530
Dobra. Jesteśmy zajęci gotowaniem.
491
00:26:56,197 --> 00:26:58,742
- Nie!
- Pieczeniem.
492
00:26:58,825 --> 00:27:01,244
Mam pomysł. Wyjdziemy na zewnątrz.
493
00:27:01,328 --> 00:27:03,705
Kocham Kevina. Jest dla mnie jak brat.
494
00:27:03,788 --> 00:27:06,041
Jestem beznadziejną romantyczką
495
00:27:06,124 --> 00:27:09,210
i od bardzo dawna jestem mężatką.
496
00:27:09,294 --> 00:27:12,380
Trochę się znam na takich rzeczach.
497
00:27:12,464 --> 00:27:15,008
Wiesz, co by się spodobało Janice?
498
00:27:15,091 --> 00:27:15,925
Co?
499
00:27:16,426 --> 00:27:19,262
Nie ma nic seksowniejszego
od faceta przy pracy.
500
00:27:19,346 --> 00:27:21,598
- Podnieś to krzesło.
- Naprawdę?
501
00:27:21,681 --> 00:27:23,099
Tak. Jest ciężkie.
502
00:27:23,183 --> 00:27:25,685
Unieś je nad głowę i idź.
503
00:27:25,769 --> 00:27:30,899
To wygląda fantastycznie. Widzisz?
Widać biceps i triceps.
504
00:27:30,982 --> 00:27:35,570
Odstaw je tam. Idealnie.
Co myślisz o swoim ubiorze?
505
00:27:35,654 --> 00:27:36,655
Jest super.
506
00:27:36,738 --> 00:27:38,114
Może zdejmij trochę?
507
00:27:38,198 --> 00:27:39,074
Dobra.
508
00:27:39,157 --> 00:27:43,203
Połóż to tutaj. Ruszaj się.
509
00:27:43,286 --> 00:27:45,914
- Nie robisz zdjęć.
- Na razie planuję.
510
00:27:45,997 --> 00:27:49,000
- Nie zatrzymuj się.
- To włącz aparat.
511
00:27:49,084 --> 00:27:52,879
Rozbieranie się przed Christine,
gdy doktora Chiu nie ma w domu…
512
00:27:54,214 --> 00:27:55,840
jest trochę niegrzeczne.
513
00:27:55,924 --> 00:27:59,177
- Nie ma nic bardziej seksi niż kij.
- No dobrze.
514
00:27:59,260 --> 00:28:01,554
Najlepiej wygląda w wodzie.
515
00:28:02,472 --> 00:28:06,017
Fantastycznie. Świetnie ci idzie.
516
00:28:06,601 --> 00:28:10,939
Siedzenie i cykanie fotek
facetowi bez koszulki to łatwizna.
517
00:28:11,022 --> 00:28:15,610
Dużo trudniejsze i seksowniejsze
jest pchanie taczki.
518
00:28:16,277 --> 00:28:18,863
Zwolnione tempo. Tak.
519
00:28:18,947 --> 00:28:21,700
Ty idź normalnie, ja o to zadbam.
520
00:28:21,783 --> 00:28:23,827
Albo przycinanie moich krzaczorów.
521
00:28:23,910 --> 00:28:26,287
Przyłóż się. Tak.
522
00:28:26,371 --> 00:28:28,748
Czekaj! Ale to zbereźne!
523
00:28:28,832 --> 00:28:30,834
To zboczone!
524
00:28:30,917 --> 00:28:33,712
Nie to miałam na myśli.
525
00:28:35,338 --> 00:28:37,882
Janice raczej nie doceni tych zdjęć.
526
00:28:37,966 --> 00:28:40,385
Pochodzi ze świata duchowego.
527
00:28:40,468 --> 00:28:43,513
Choć może właśnie dlatego to doceni.
528
00:28:43,596 --> 00:28:50,186
W końcu dzięki nagości
zbliżam się do swojej pierwotnej natury.
529
00:28:50,270 --> 00:28:53,857
Chyba to mamy. Jeszcze mi podziękujesz.
530
00:28:53,940 --> 00:28:56,067
Muszę odpocząć. To ciężka praca.
531
00:28:56,151 --> 00:28:58,987
- Czy to dla ciebie za dużo?
- Tak!
532
00:28:59,070 --> 00:29:01,406
Myślałem, że selfie wystarczy.
533
00:29:01,489 --> 00:29:03,616
Możesz mi coś doradzić?
534
00:29:03,700 --> 00:29:04,659
Jasne.
535
00:29:04,743 --> 00:29:10,582
Kim nie podoba się,
że umawiam się z Janice.
536
00:29:11,499 --> 00:29:15,336
Twierdzi, że nie powinienem
537
00:29:15,420 --> 00:29:20,216
spotykać się z jej terapeutką.
538
00:29:20,300 --> 00:29:22,010
Janice jest terapeutką Kim?
539
00:29:22,093 --> 00:29:23,428
Tak.
540
00:29:23,511 --> 00:29:26,848
O rety! Jak poznałeś Janice?
541
00:29:26,931 --> 00:29:31,519
Byliśmy w Malibu, ja, Kim, Kelly i Kane.
542
00:29:31,603 --> 00:29:35,273
Przyszła przeprowadzić z nami
terapię Reiki.
543
00:29:37,400 --> 00:29:42,071
Poznałeś Janice, gdy Kim była obok ciebie?
544
00:29:42,155 --> 00:29:44,866
- Tak.
- O rety! Kevin!
545
00:29:44,949 --> 00:29:46,242
To jest
546
00:29:47,076 --> 00:29:49,370
bardzo niewłaściwe.
547
00:29:49,454 --> 00:29:50,622
Czemu? Nie łapię.
548
00:29:50,705 --> 00:29:53,750
Skoro mnie sfriendzonowała,
549
00:29:54,375 --> 00:29:57,712
to czemu interesuje ją,
z kim się spotykam?
550
00:29:58,213 --> 00:30:00,882
Za dobrze ją zna
i czuje się niekomfortowo.
551
00:30:01,424 --> 00:30:04,636
To nie fair,
że mam być za to odpowiedzialny.
552
00:30:04,719 --> 00:30:08,223
Musisz zdecydować, czy jest tego warta.
553
00:30:08,932 --> 00:30:10,058
Dobre pytanie.
554
00:30:10,141 --> 00:30:14,312
Musisz zdecydować, bo jeśli pójdziesz
na kolejną randkę z Janice,
555
00:30:14,395 --> 00:30:16,105
stracisz Kim na zawsze.
556
00:30:21,277 --> 00:30:23,905
Spędzam dzień z mamą
w zoo w San Francisco.
557
00:30:24,489 --> 00:30:27,826
Denerwuję się. Od wielu lat
558
00:30:28,701 --> 00:30:32,288
nie rozmawiałyśmy o niczym poza pracą.
559
00:30:32,372 --> 00:30:33,748
Rany!
560
00:30:33,832 --> 00:30:36,334
- Boże, są takie ładne.
- Tak.
561
00:30:36,417 --> 00:30:37,377
Cześć.
562
00:30:37,460 --> 00:30:40,380
- Cześć, jestem Amy.
- Miło cię poznać.
563
00:30:40,463 --> 00:30:41,923
Witamy w zoo.
564
00:30:42,006 --> 00:30:43,591
- Boże!
- To Sarah.
565
00:30:43,675 --> 00:30:49,347
Sarah ucieszy się,
kiedy ją poczęstujecie tymi przekąskami.
566
00:30:49,430 --> 00:30:51,057
Jest trochę obleśna.
567
00:30:51,140 --> 00:30:53,643
- W porządku.
- Sporo się ślini jak na żyrafę.
568
00:30:53,726 --> 00:30:56,187
- Cześć!
- Zobaczymy, czy cię pocałuje?
569
00:30:56,271 --> 00:30:58,606
- Jak?
- Stań tutaj.
570
00:30:58,690 --> 00:31:01,150
Przysunie górną wargę do twojej twarzy.
571
00:31:01,234 --> 00:31:04,279
Sarah, pocałujesz ją?
Grzeczna dziewczynka!
572
00:31:06,573 --> 00:31:07,532
Zakochałam się.
573
00:31:08,116 --> 00:31:11,202
- Ciebie też ma pocałować?
- Raczej odpuszczę.
574
00:31:11,286 --> 00:31:12,120
Nie.
575
00:31:14,163 --> 00:31:17,750
- Dziękujemy.
- Nie ma za co. Miło było was poznać.
576
00:31:17,834 --> 00:31:19,961
Ciebie też. Dziękujemy.
577
00:31:25,049 --> 00:31:26,718
Dokąd teraz?
578
00:31:27,218 --> 00:31:28,469
Dziś odpoczywamy.
579
00:31:28,553 --> 00:31:30,889
- Nie musisz wiedzieć dokąd.
- Dobra.
580
00:31:30,972 --> 00:31:33,224
- Ciesz się chwilą.
- Wiem.
581
00:31:33,308 --> 00:31:35,852
Cieszę się, że możemy spędzić razem czas.
582
00:31:35,935 --> 00:31:40,064
Wiem, że twoja kariera
świetnie się rozwija.
583
00:31:40,148 --> 00:31:42,191
Każdego dnia ciężko pracujesz.
584
00:31:42,817 --> 00:31:43,651
Ale…
585
00:31:44,777 --> 00:31:48,323
powinnaś o siebie zadbać i urodzić dzieci.
586
00:31:50,909 --> 00:31:51,743
O rety…
587
00:31:53,912 --> 00:31:54,746
Ile dzieci?
588
00:31:55,997 --> 00:31:57,665
Tyle, ile się da!
589
00:31:58,791 --> 00:32:03,880
Chcę mieć dzieci,
ale nie chcę być z byle kim.
590
00:32:04,672 --> 00:32:10,261
Kiedy się rozwodziłam, nie mówiłam ci nic,
dopóki nie było po wszystkim,
591
00:32:10,345 --> 00:32:13,014
bo nie wiedziałam, jak z tobą rozmawiać.
592
00:32:14,474 --> 00:32:18,436
Nawet mówienie „kocham cię”
jest dla mnie bardzo dziwne.
593
00:32:19,312 --> 00:32:22,607
Tak, to chińska tradycja kulturowa.
594
00:32:22,690 --> 00:32:26,069
Kochamy się, ale w sercu.
Nie mówimy o tym.
595
00:32:26,152 --> 00:32:28,655
Czuję, że nigdy nie byłam dosyć dobra.
596
00:32:29,530 --> 00:32:30,657
- Wiesz?
- Nie.
597
00:32:31,240 --> 00:32:34,827
Gdy mieszkałyśmy w Chinach,
ciągle czułam presję.
598
00:32:34,911 --> 00:32:36,955
- Musiałam być najlepsza.
- Wiem.
599
00:32:37,038 --> 00:32:41,876
Szkoła, balet, stepowanie,
tradycyjny taniec chiński, fortepian.
600
00:32:41,960 --> 00:32:46,214
Ciągle czułam okropną presję.
Ty ciężko pracowałaś.
601
00:32:46,297 --> 00:32:48,633
Po przeprowadzce pracowałaś na trzy etaty.
602
00:32:48,716 --> 00:32:52,887
Pracowałaś sześć godzin
na moją jedną lekcję gry na fortepianie.
603
00:32:52,971 --> 00:32:55,348
Rzecz w tym, że nie lubiłam fortepianu.
604
00:32:57,517 --> 00:32:59,852
Wybacz, że tak na ciebie naciskałam.
605
00:33:00,728 --> 00:33:04,273
Nie. To nie twoja wina.
606
00:33:08,861 --> 00:33:11,990
Naciskałam na ciebie,
bo zawsze chciałam, by moje dzieci
607
00:33:12,073 --> 00:33:17,578
przysłużyły się społeczeństwu
i były dobrymi ludźmi.
608
00:33:18,788 --> 00:33:22,500
Bardzo zależało mi też na tym,
609
00:33:22,583 --> 00:33:25,837
żeby moje dzieci były zdrowe.
610
00:33:25,920 --> 00:33:27,630
Rozumiesz?
611
00:33:31,217 --> 00:33:34,220
Jesteś moim skarbem i jedynym dzieckiem.
612
00:33:34,303 --> 00:33:37,724
Chcę się tobą zaopiekować.
Chcę dla ciebie jak najlepiej.
613
00:33:37,807 --> 00:33:39,809
Musimy więcej rozmawiać.
614
00:33:39,892 --> 00:33:42,895
Daj znać, kiedy będziesz chciała pogadać.
615
00:33:42,979 --> 00:33:44,647
Możesz mnie krytykować.
616
00:33:45,231 --> 00:33:46,816
- I odwrotnie.
- Tak.
617
00:33:52,321 --> 00:33:56,784
Jestem bardzo zaskoczona,
że mama mnie przeprosiła.
618
00:33:56,868 --> 00:34:00,246
Spodziewałam się, że będzie się tłumaczyć.
619
00:34:00,329 --> 00:34:01,748
Jesteśmy zgodne.
620
00:34:01,831 --> 00:34:04,375
Czemu tak długo zwlekałam z tą rozmową?
621
00:34:04,459 --> 00:34:05,710
Poćwiczmy.
622
00:34:05,793 --> 00:34:08,254
- „Kocham cię”.
- Dobrze.
623
00:34:08,337 --> 00:34:10,048
Też możesz mi to powiedzieć.
624
00:34:10,131 --> 00:34:12,550
Kocham cię. O rety!
625
00:34:12,633 --> 00:34:14,677
Czasem trudno to powiedzieć.
626
00:34:14,761 --> 00:34:17,180
- Ale kocham cię z całego serca.
- Wiem.
627
00:34:17,263 --> 00:34:18,931
Rzadko to mówiłam.
628
00:34:19,015 --> 00:34:22,477
- Musimy poćwiczyć.
- Kocham cię, dziewczyno.
629
00:34:42,580 --> 00:34:47,126
- Priscilla! Dzień dobry!
- Hej! Kane!
630
00:34:47,210 --> 00:34:50,296
- Dzień dobry.
- Wyglądasz świeżo.
631
00:34:50,379 --> 00:34:52,215
Byłem na spinningu.
632
00:34:52,298 --> 00:34:53,633
Dobrze wyglądasz.
633
00:34:53,716 --> 00:34:55,551
Tak wygląda plan zdjęciowy.
634
00:34:55,635 --> 00:34:58,846
- Tak wygląda sytuacja.
- Daj mi się rozejrzeć.
635
00:34:58,930 --> 00:35:03,684
Tu zrobimy twoją sesję.
Mamy tu wszystkie produkty.
636
00:35:03,768 --> 00:35:05,853
To coś w stylu zaglądania za kulisy?
637
00:35:05,937 --> 00:35:08,231
- Tak.
- Świetny pomysł.
638
00:35:08,314 --> 00:35:11,818
Dziś wielki dzień,
jeśli chodzi o moją kampanię dla Fenty.
639
00:35:11,901 --> 00:35:15,655
Dalej w to nie wierzę.
Jest tu około 20 osób z Fenty.
640
00:35:15,738 --> 00:35:19,742
Kto by pomyślał 20 lat temu,
641
00:35:19,826 --> 00:35:23,621
że będę brał udział w kampanii
jednej z największych marek?
642
00:35:25,498 --> 00:35:26,582
Rozpieszczacie mnie.
643
00:35:26,666 --> 00:35:29,669
- Świetnie wyglądasz.
- Boże, cudownie.
644
00:35:29,752 --> 00:35:32,672
To nie konturówka. To bronzer.
645
00:35:32,755 --> 00:35:35,049
Nie potrzebujesz konturówki.
646
00:35:35,133 --> 00:35:39,428
- Bronzer za to doda ci…
- Co sądzisz o moich oczach?
647
00:35:39,512 --> 00:35:41,848
- Co myślę o twoich oczach?
- Tak.
648
00:35:41,931 --> 00:35:43,933
- Myślę, że są piękne.
- A powieki?
649
00:35:44,016 --> 00:35:45,017
Śliczne.
650
00:35:45,101 --> 00:35:47,311
Zauważyłaś, że brakuje mi jednej?
651
00:35:47,895 --> 00:35:50,523
- Nie bardzo.
- Ale to prawda.
652
00:35:50,606 --> 00:35:54,986
Lewe oko ma podwójną, a prawe pojedynczą.
653
00:35:55,069 --> 00:35:58,865
Fenty się do ciebie odezwało
ze względu na twój wygląd.
654
00:35:58,948 --> 00:36:01,450
To marka kosmetyczna. Chodzi o twarz.
655
00:36:01,534 --> 00:36:04,871
Twoja twarz jest idealna.
Jako dziecko miałam wielkie oczy.
656
00:36:04,954 --> 00:36:08,207
- Przezywano mnie „żabimi oczami”.
- To twój atut.
657
00:36:08,291 --> 00:36:09,458
Dzieci mnie przezywały.
658
00:36:09,542 --> 00:36:11,335
- Żabie oczy?
- Tak.
659
00:36:11,419 --> 00:36:14,505
Nieważne, kim jesteś i jak wyglądasz.
660
00:36:14,589 --> 00:36:17,008
Najważniejszy jest styl i pewność siebie.
661
00:36:17,091 --> 00:36:20,386
Niesamowite. Wspaniale to słyszeć.
662
00:36:20,469 --> 00:36:22,430
Ale się cieszę!
663
00:36:23,097 --> 00:36:24,140
Dobra. Do dzieła.
664
00:36:27,351 --> 00:36:29,312
Świetnie wygląda z błyskotkami.
665
00:36:31,814 --> 00:36:33,316
Nieźle.
666
00:36:35,568 --> 00:36:36,944
Świetne pozy.
667
00:36:37,028 --> 00:36:41,574
Dzięki nowej umowie z Fenty
jestem z siebie dumny.
668
00:36:41,657 --> 00:36:43,701
Spróbujemy na stojąco.
669
00:36:43,784 --> 00:36:46,495
Podniesiemy wszystko o pół metra?
670
00:36:46,579 --> 00:36:48,706
Sprawdźmy, co z tego wyjdzie.
671
00:36:50,583 --> 00:36:51,667
Wspaniale.
672
00:36:51,751 --> 00:36:55,129
Świetnie się ruszasz.
Nie potrzebujesz wskazówek.
673
00:36:55,213 --> 00:36:58,716
Kocham Rihannę, bo utożsamiam się z tym,
co sobą reprezentuje.
674
00:36:58,799 --> 00:37:01,594
Jest autentyczna i wierna sobie.
675
00:37:01,677 --> 00:37:05,640
Czuję, że poprawienie powiek
nie sprawiłoby, że byłbym szczęśliwszy.
676
00:37:05,723 --> 00:37:08,434
Chyba na razie tego nie potrzebuję.
677
00:37:08,517 --> 00:37:13,189
Powinienem się skupić na pewności siebie,
a nie na pojedynczej powiece.
678
00:37:13,689 --> 00:37:15,608
Ale słodko.
679
00:37:15,691 --> 00:37:18,027
- Mamy to, Kane!
- Naprawdę?
680
00:37:27,161 --> 00:37:32,041
APARTAMENT KEVINA W LOS ANGELES
681
00:37:43,135 --> 00:37:45,429
- Cześć, Kevin.
- Co słychać, Janice?
682
00:37:46,597 --> 00:37:47,431
Co u ciebie?
683
00:37:47,932 --> 00:37:52,812
Dobrze. Właśnie wychodzę.
Jadę na wschodnie wybrzeże.
684
00:37:55,189 --> 00:37:58,442
- Jedziesz do rodziny?
- Tak.
685
00:37:58,526 --> 00:38:00,152
Jesteś w Kostaryce, prawda?
686
00:38:00,236 --> 00:38:02,822
Tak, od dwóch dni jestem w Kostaryce.
687
00:38:02,905 --> 00:38:05,992
Dawno nie rozmawialiśmy.
Byłem bardzo zajęty.
688
00:38:06,075 --> 00:38:08,244
Wybacz. Nie chciałem cię ignorować.
689
00:38:08,995 --> 00:38:10,997
Spotkamy się, gdy wrócę.
690
00:38:13,874 --> 00:38:16,460
Może lepiej,
691
00:38:17,420 --> 00:38:19,422
żebyśmy zostali przyjaciółmi.
692
00:38:21,299 --> 00:38:22,550
Nie odpowiada ci to?
693
00:38:22,633 --> 00:38:23,592
Co jest grane?
694
00:38:24,343 --> 00:38:27,221
Świetnie się z tobą bawiłam.
695
00:38:27,305 --> 00:38:29,223
Myślę, że ty ze mną też.
696
00:38:29,724 --> 00:38:33,853
Mieliśmy naprawdę gorące początki.
697
00:38:34,562 --> 00:38:35,604
Tak…
698
00:38:37,857 --> 00:38:40,943
Randka z Janice zaraz po tym,
699
00:38:41,027 --> 00:38:43,904
jak ustaliliśmy z Kim,
że będziemy przyjaciółmi,
700
00:38:44,488 --> 00:38:46,324
była chyba trochę za szybka.
701
00:38:46,407 --> 00:38:50,036
Nie chcę przeszkadzać Kim
w uzdrawianiu siebie.
702
00:38:50,119 --> 00:38:52,038
Chciałbym jej pomóc.
703
00:38:52,121 --> 00:38:56,584
Postaram się utrzymać przyjaźń z Kim,
bo jej to obiecałem.
704
00:38:56,667 --> 00:39:00,629
Czułbym, że się od ciebie oddalam.
705
00:39:02,757 --> 00:39:04,717
Dziękuję za wspólne chwile.
706
00:39:04,800 --> 00:39:06,427
Ja też. Było bardzo miło.
707
00:39:06,510 --> 00:39:09,221
Miłego pobytu w Kostaryce.
708
00:39:09,305 --> 00:39:10,473
Dziękuję.
709
00:39:10,556 --> 00:39:11,724
No dobrze. Pa.
710
00:39:47,676 --> 00:39:49,637
Napisy: Tomasz Suchoń