1
00:00:02,000 --> 00:00:07,000
Downloaded from
YTS.MX
2
00:00:08,000 --> 00:00:13,000
Official YIFY movies site:
YTS.MX
3
00:00:14,541 --> 00:00:17,416
NETFLIX PRZEDSTAWIA
4
00:00:23,208 --> 00:00:24,083
Tato!
5
00:00:25,083 --> 00:00:25,916
Tato!
6
00:00:27,000 --> 00:00:28,375
- Tato!
- Stój tu.
7
00:00:29,333 --> 00:00:31,500
Puść mnie! Tato!
8
00:00:31,583 --> 00:00:34,708
Nie bój się, synu.
Będzie dobrze. Niedługo wrócę.
9
00:00:34,791 --> 00:00:36,125
Wsiadaj.
10
00:00:36,958 --> 00:00:38,041
Tato!
11
00:01:06,958 --> 00:01:11,000
Niestety każdego roku
w naszym ukochanym Stambule
12
00:01:11,083 --> 00:01:13,708
popełnianych jest od 300 do 400 morderstw.
13
00:01:14,375 --> 00:01:18,000
To oznacza, że codziennie giną ludzie.
14
00:01:18,625 --> 00:01:21,666
Codziennie na naszych ulicach
15
00:01:21,750 --> 00:01:25,250
jeden obywatel staje się ofiarą,
a drugi – mordercą.
16
00:01:26,083 --> 00:01:30,916
Niektórzy ludzie
ścigają tych morderców dzień i noc.
17
00:01:31,958 --> 00:01:38,333
Jedna z takich osób otrzyma tytuł
Najlepszego Policjanta Roku.
18
00:01:38,416 --> 00:01:43,166
Nasze szacowne konsylium
szybko uporało się ze swoim zadaniem.
19
00:01:43,250 --> 00:01:47,916
Nagrodę dla Najlepszego Policjanta Roku
otrzymuje Harun Çeliktan!
20
00:01:50,750 --> 00:01:53,416
Życzę jemu i jego zespołowi
dalszych sukcesów.
21
00:01:53,958 --> 00:01:54,875
Dziękuję.
22
00:02:03,041 --> 00:02:04,208
Bardzo dziękuję.
23
00:02:11,916 --> 00:02:12,750
Rany.
24
00:02:14,416 --> 00:02:17,041
Chyba wydział
nie miał innych kandydatów.
25
00:02:18,375 --> 00:02:21,041
Jeśli Harun jest policjantem roku,
już po nas.
26
00:02:23,333 --> 00:02:25,750
- Jestem z ciebie dumny.
- Dzięki, bracie.
27
00:02:27,625 --> 00:02:32,125
Nie dziwne, że mój uczeń
dostał tę nagrodę.
28
00:02:32,208 --> 00:02:33,041
Jasne.
29
00:02:34,166 --> 00:02:38,958
Ale dziwi mnie, że żaden z moich
pozostałych protegowanych jej nie dostał.
30
00:02:39,708 --> 00:02:41,708
Wszystkich uczyłem tak samo.
31
00:02:42,458 --> 00:02:45,333
To ja dostałem nagrodę,
a wychwalamy ciebie?
32
00:02:49,541 --> 00:02:51,833
- Gratuluję, dzielny synu.
- Dziękuję.
33
00:02:53,291 --> 00:02:58,416
To oznacza, że wkrótce zostaniesz szefem.
Nie udawaj, że o tym nie wiesz.
34
00:02:58,500 --> 00:02:59,791
Czy ja udaję?
35
00:03:00,458 --> 00:03:03,208
To leki na żołądek, nie słodycze.
36
00:03:03,291 --> 00:03:04,875
- Słuchasz mnie?
- Tak.
37
00:03:06,458 --> 00:03:08,208
Mówię to dla twojego dobra.
38
00:03:08,291 --> 00:03:09,416
Ja tak samo…
39
00:03:12,083 --> 00:03:13,625
Nie wychylaj się.
40
00:03:14,708 --> 00:03:17,666
Nie przyciągaj uwagi.
Spokojnie. Bez pośpiechu.
41
00:03:18,416 --> 00:03:19,250
Rozumiesz?
42
00:03:20,000 --> 00:03:21,625
Rozumiem, bracie. Bez obaw.
43
00:03:21,708 --> 00:03:22,583
Harun.
44
00:03:23,958 --> 00:03:25,666
Rozumiem.
45
00:03:36,250 --> 00:03:38,458
WYDZIAŁ POLICJI W STAMBULE
46
00:03:38,541 --> 00:03:40,666
- Brawo!
- Brawo!
47
00:03:40,750 --> 00:03:43,791
Dobra robota, kapitanie! Gratulacje.
48
00:03:44,708 --> 00:03:47,750
- Uczcijmy tę ważną chwilę.
- Gratulacje, kapitanie!
49
00:03:47,833 --> 00:03:51,500
- Gratulacje, kapitanie.
- Prosimy, niech pan coś powie.
50
00:03:51,583 --> 00:03:53,541
- O czym mówisz?
- Cicho.
51
00:03:53,625 --> 00:03:58,083
Hayri, zrób nam zdjęcie.
Zróbmy sobie ładne zdjęcie z nagrodą.
52
00:03:58,166 --> 00:04:00,291
- Gotowi?
- Jesteśmy z pana dumni.
53
00:04:00,375 --> 00:04:04,375
- Dołącz do nas, szybko.
- Uśmiechnijcie się! Uśmiech.
54
00:04:17,333 --> 00:04:18,166
Wejdź.
55
00:04:19,791 --> 00:04:22,833
Nie powinniśmy dziś pracować,
ale co zrobić?
56
00:04:32,708 --> 00:04:33,541
Kapitanie?
57
00:04:33,625 --> 00:04:35,541
- Przyślij Tuncaya.
- Tak jest.
58
00:04:43,458 --> 00:04:44,916
Chciał pan mnie widzieć.
59
00:04:47,125 --> 00:04:50,291
Tuncay, spisałeś zeznania podejrzanego?
60
00:04:50,375 --> 00:04:53,875
Tak, inspektor Yadigar mi pozwolił,
bo to prosta sprawa.
61
00:04:53,958 --> 00:04:55,666
Dał mi szansę.
62
00:04:55,750 --> 00:04:57,916
I ją zmarnowałeś.
63
00:04:58,000 --> 00:04:59,458
Co ma pan na myśli?
64
00:04:59,541 --> 00:05:02,250
To nie było przesłuchanie,
tylko pogawędka.
65
00:05:02,875 --> 00:05:05,250
Podejrzany ci zaufał, ty zaufałeś jemu.
66
00:05:05,333 --> 00:05:07,416
Odbyliście przyjacielską rozmowę.
67
00:05:08,208 --> 00:05:09,041
Tak nie można.
68
00:05:10,208 --> 00:05:14,458
Wszyscy są niewinni,
dopóki nie udowodni im się winy.
69
00:05:14,541 --> 00:05:15,708
Tak mówi prawo.
70
00:05:16,375 --> 00:05:21,166
Według nas wszyscy są winni,
dopóki nie udowodnią nam inaczej. Jasne?
71
00:05:22,416 --> 00:05:23,541
Dobrze, kapitanie.
72
00:05:23,625 --> 00:05:27,666
Co gorsza, podczas przesłuchania
złamałeś złotą zasadę.
73
00:05:27,750 --> 00:05:31,083
- Jaką?
- Od razu podałeś mu herbatę.
74
00:05:31,166 --> 00:05:35,333
Czekasz. Poprosi o herbatę i papierosy,
gdy będzie chciał się przyznać.
75
00:05:36,125 --> 00:05:38,125
- Ma pan rację.
- Zobacz, co mówił.
76
00:05:39,083 --> 00:05:42,916
Chciał tylko okraść gościa,
ale przypadkiem go zabił.
77
00:05:43,541 --> 00:05:46,083
Włamał się z nożem w ręku.
78
00:05:46,166 --> 00:05:49,291
Od tego momentu
nic już nie jest przypadkiem.
79
00:05:49,875 --> 00:05:50,916
Rozumiesz?
80
00:05:51,750 --> 00:05:54,375
Jesteś dobrym dzieciakiem,
nie zmieniaj się.
81
00:05:55,166 --> 00:05:57,875
Ale nie pokazuj wszystkim,
że masz dobre serce.
82
00:05:59,833 --> 00:06:02,125
Pamiętaj. Łatwo być dobrym.
83
00:06:02,750 --> 00:06:04,708
Trudno jest być sprawiedliwym.
84
00:06:05,833 --> 00:06:06,791
Możesz odejść.
85
00:06:12,208 --> 00:06:16,000
Miałem wczoraj uczyć Aslana
jeździć na rowerze, ale nie mogłem.
86
00:06:16,583 --> 00:06:18,208
Jest na mnie zły?
87
00:06:18,291 --> 00:06:21,791
Tak, rower stoi w salonie w pudełku,
88
00:06:21,875 --> 00:06:24,333
a Aslan uważa cię za zdrajcę.
89
00:06:24,833 --> 00:06:26,416
O nie!
90
00:06:26,500 --> 00:06:29,041
- Wpadnij w weekend.
- Dobrze, kapitanie.
91
00:06:33,083 --> 00:06:39,375
Ma aksamitny woreczek
92
00:06:39,458 --> 00:06:46,208
Słychać go w kawiarni
93
00:06:46,291 --> 00:06:51,375
Siada i uprawia hazard
94
00:06:51,458 --> 00:06:58,208
Mój najdroższy
95
00:06:58,291 --> 00:07:03,500
- Kapitanie, doszliśmy do wniosku…
- Właściwie to Melda doszła.
96
00:07:03,583 --> 00:07:05,458
- Co?
- Nieważne.
97
00:07:06,333 --> 00:07:10,833
Pomyśleliśmy, że będzie pan
częściej chodził w krawacie.
98
00:07:10,916 --> 00:07:12,166
To dla pana.
99
00:07:17,083 --> 00:07:20,000
- Rany. Co to? Czy to…
- Proszę pozwolić.
100
00:07:20,083 --> 00:07:21,375
Proszę bardzo.
101
00:07:22,583 --> 00:07:23,833
- Ładna?
- Pasuje.
102
00:07:23,916 --> 00:07:25,541
- Dla pana.
- Dzięki.
103
00:07:26,208 --> 00:07:28,541
- Mam nadzieję, że się przyda.
- Dzięki.
104
00:07:30,333 --> 00:07:32,583
Ta nagroda nie należy się mnie.
105
00:07:32,666 --> 00:07:34,083
Należy się wam.
106
00:07:35,541 --> 00:07:39,416
Wszyscy uratowaliśmy
sobie nawzajem życie, prawda ?
107
00:07:40,625 --> 00:07:42,583
Najczęściej ratujemy tego gościa.
108
00:07:44,541 --> 00:07:46,791
Sam wiele razy ratowałem wam skórę.
109
00:07:48,833 --> 00:07:52,166
Ale nie lubię świętować.
110
00:07:53,083 --> 00:07:55,458
Nie wiem, może takie już moje pokolenie.
111
00:07:56,000 --> 00:07:58,708
Świętowanie z jakiegoś powodu
nas zawstydza.
112
00:08:00,125 --> 00:08:01,875
Zwłaszcza takie ceremonie.
113
00:08:02,666 --> 00:08:06,291
Ale miło być tu z wami,
więc jestem szczęśliwy.
114
00:08:06,958 --> 00:08:10,875
Dobrze więc. Moje gratulacje
dla najlepszego zespołu roku.
115
00:08:10,958 --> 00:08:12,916
- Dziękujemy.
- Dzięki, kapitanie.
116
00:08:13,000 --> 00:08:14,041
Dziękujemy.
117
00:08:21,333 --> 00:08:23,958
- No dobrze.
- Życzę panu dalszych sukcesów.
118
00:08:24,041 --> 00:08:26,458
- Mam nadzieję, że będą wspólne.
- Dzięki.
119
00:08:27,583 --> 00:08:30,333
- A nas pan uściska?
- Chodź tu, łobuzie.
120
00:08:31,791 --> 00:08:34,291
- A co z resztą?
- Chodźcie tu wszyscy.
121
00:08:38,125 --> 00:08:42,000
Dobrze. Wracajcie do domu
i nigdzie się nie włóczcie.
122
00:08:42,083 --> 00:08:43,625
Zajmę się nimi, kapitanie.
123
00:09:06,500 --> 00:09:08,375
- Aslan.
- Tato.
124
00:09:08,458 --> 00:09:12,125
- Co robisz, synku?
- Tak sobie siedzę.
125
00:09:12,208 --> 00:09:16,125
- Jeszcze nie jesteś w łóżku?
- Dostałeś nagrodę. Czekam na ciebie.
126
00:09:18,208 --> 00:09:20,791
Tak, twój tata dostał nagrodę.
127
00:09:20,875 --> 00:09:22,083
Wracasz do domu?
128
00:09:22,583 --> 00:09:26,583
- Nie, będę później. Idź spać.
- Proszę, wróć do domu!
129
00:09:27,125 --> 00:09:30,208
Oddają mi cześć.
Muszę odwiedzić jedno miejsce.
130
00:09:31,291 --> 00:09:35,916
Idź spać. Przyjdę i cię przytulę,
gdy będziesz już spał, dobrze?
131
00:09:36,875 --> 00:09:40,333
Miał już od godziny spać, kapitanie.
132
00:09:40,416 --> 00:09:43,083
Zgłaszasz mojego syna na policję?
133
00:09:44,291 --> 00:09:46,958
Nie chce iść spać, skarbie.
Czekamy na ciebie.
134
00:09:47,041 --> 00:09:50,333
Kładźcie się spać. Nie czekajcie na mnie.
135
00:09:50,416 --> 00:09:52,875
Gratuluję, kotku. Kocham cię.
136
00:09:53,666 --> 00:09:56,625
Ja ciebie też, najdroższa.
137
00:10:34,166 --> 00:10:35,291
Gdzie my jesteśmy?
138
00:10:36,583 --> 00:10:38,125
Jedziemy w złym kierunku.
139
00:10:40,666 --> 00:10:44,083
Proszę pana, jedziemy nie w tę stronę. To…
140
00:10:49,750 --> 00:10:51,083
Hej, ogłuchłeś?
141
00:10:52,458 --> 00:10:53,791
Proszę pana!
142
00:10:53,875 --> 00:10:55,583
Zatrzymaj się. Jestem gliną.
143
00:10:55,666 --> 00:10:57,333
Za dużo gadasz. Zamknij się!
144
00:10:59,791 --> 00:11:01,416
Mówię, żebyś się zatrzymał!
145
00:11:03,333 --> 00:11:05,125
Zostaw to!
146
00:11:12,375 --> 00:11:13,333
Ani drgnij!
147
00:11:23,416 --> 00:11:25,416
- Czego chcesz?
- Stul pysk!
148
00:11:25,500 --> 00:11:30,250
Jeśli cię to ciekawi, powiem ci,
dlaczego zaraz umrzesz, kapitanie Harun.
149
00:11:30,333 --> 00:11:32,291
- O czym ty mówisz?
- Zamknij się!
150
00:11:47,333 --> 00:11:48,416
Zaraz ci pokażę.
151
00:11:48,916 --> 00:11:49,958
Zaraz zobaczysz.
152
00:12:11,583 --> 00:12:14,916
Zapłaci pan za to, co pan zrobił.
Dziś pan umrze!
153
00:14:06,625 --> 00:14:10,875
KOMENDANT CEVAT
154
00:14:14,500 --> 00:14:16,041
- Halo?
- Harun.
155
00:14:16,833 --> 00:14:18,833
Znasz pana Arifa z ministerstwa?
156
00:14:19,416 --> 00:14:20,500
Znam.
157
00:14:21,166 --> 00:14:22,875
Rozmawiałem z nim o tobie.
158
00:14:22,958 --> 00:14:26,416
Mają wobec ciebie plany.
Spodziewaj się dobrych wieści.
159
00:14:28,583 --> 00:14:30,583
Nie cieszysz się?
160
00:14:31,250 --> 00:14:33,250
Cieszę się, bracie. Oczywiście.
161
00:14:33,875 --> 00:14:36,833
Otrzymasz awans. To kwestia czasu.
162
00:14:38,791 --> 00:14:41,458
Dobrze, bracie. Rozumiem.
163
00:14:42,000 --> 00:14:44,166
Widzimy się jutro. Dobrej nocy.
164
00:14:46,916 --> 00:14:48,000
Do zobaczenia.
165
00:16:34,375 --> 00:16:36,166
Uważaj, nie oparz się.
166
00:16:37,916 --> 00:16:40,000
Tylko nie zjedz samych z czekoladą.
167
00:16:45,333 --> 00:16:48,250
Halo? Jak się masz, Yadigar?
168
00:16:49,041 --> 00:16:50,208
Tak, wciąż śpi.
169
00:16:51,333 --> 00:16:52,458
Mamo, daj mi mleka.
170
00:16:55,333 --> 00:16:57,791
Chyba nieźle wczoraj zaszaleliście.
171
00:17:00,166 --> 00:17:01,875
Dobrze, obudzę go.
172
00:17:01,958 --> 00:17:06,166
- Ja obudzę tatę!
- Stój, Aslan! Prosiłam, żebyś nie biegał!
173
00:17:07,083 --> 00:17:08,291
Dzień dobry, tato.
174
00:17:10,083 --> 00:17:12,708
- Dzień dobry, mój Aslanie.
- Harun, skarbie.
175
00:17:13,375 --> 00:17:14,500
Dzwoni Yadigar.
176
00:17:16,000 --> 00:17:19,291
Chodźmy. Nie skończyłaś śniadania.
177
00:17:25,708 --> 00:17:26,625
Tak?
178
00:17:45,500 --> 00:17:47,833
Cofnijcie się, pozwólcie nam pracować!
179
00:17:47,916 --> 00:17:51,750
Macie jakieś informacje?
Proszę, powiedzcie nam, co się dzieje!
180
00:17:51,833 --> 00:17:54,000
- Dzień dobry, bracie.
- Dzień dobry.
181
00:17:54,916 --> 00:17:56,375
Mamy nową misję.
182
00:17:56,458 --> 00:17:58,583
Możemy prosić o komentarz?
183
00:18:02,208 --> 00:18:04,041
- Co ci się stało w szyję?
- Co?
184
00:18:04,791 --> 00:18:07,375
Zaciąłem się przy goleniu.
185
00:18:08,500 --> 00:18:10,500
Dobra, rzućmy okiem.
186
00:18:26,500 --> 00:18:27,583
Coś nie tak?
187
00:18:30,458 --> 00:18:31,541
Nie, nic.
188
00:18:37,916 --> 00:18:42,041
Yadigar. Bądź bardzo dokładny.
Zbadaj każdy szczegół.
189
00:18:42,666 --> 00:18:44,666
Rozumiem. Zabierzcie go.
190
00:19:23,958 --> 00:19:24,958
Tuncay!
191
00:19:28,666 --> 00:19:30,083
- Chodź tu.
- Dobra.
192
00:20:39,541 --> 00:20:41,166
- Jakieś poszlaki?
- Brak.
193
00:20:43,083 --> 00:20:44,416
Sprawdźmy bagażnik.
194
00:20:57,000 --> 00:20:57,916
- Ahmet!
- Tak?
195
00:20:58,000 --> 00:20:59,666
- Spójrz na to.
- Tak jest.
196
00:20:59,750 --> 00:21:01,166
- Dobra.
- Emir, Tarık!
197
00:21:03,166 --> 00:21:09,000
Tarık, weź aparat.
Sfotografuj każdy szczegół.
198
00:21:54,125 --> 00:21:56,833
Cały kraj jest wstrząśnięty
historią mężczyzny
199
00:21:56,916 --> 00:21:59,000
powieszonego na żurawiu w Acıbadem.
200
00:21:59,083 --> 00:22:03,875
Policja prowadzi dokładne śledztwo, które…
201
00:22:13,875 --> 00:22:15,875
Facet popełnia morderstwo.
202
00:22:17,000 --> 00:22:20,541
Potem wiesza ciało
naprzeciwko Departamentu.
203
00:22:22,375 --> 00:22:23,375
Co to oznacza?
204
00:22:26,000 --> 00:22:30,333
Posłuchaj. To dla nas kwestia honoru.
205
00:22:31,166 --> 00:22:34,333
Wszyscy mają harować,
dopóki go nie dopadniemy!
206
00:22:34,416 --> 00:22:39,541
Zostaw to, czym się teraz zajmujesz,
i przyprowadź mi tego człowieka!
207
00:22:42,541 --> 00:22:46,875
Za kogo on się, kurwa, uważa,
żeby wieszać ciało tuż pod moim nosem?
208
00:22:48,541 --> 00:22:51,458
Hej! Kapitanie Harun, słyszy mnie pan?
209
00:22:52,583 --> 00:22:53,750
Tak, szefie.
210
00:22:55,166 --> 00:22:56,666
Na co czekasz? Do roboty.
211
00:23:10,666 --> 00:23:11,750
Niewiarygodne.
212
00:23:12,583 --> 00:23:14,125
Jak on śmiał.
213
00:23:15,375 --> 00:23:18,625
Nasza ofiara to taksówkarz
pracujący na czyjeś zlecenie.
214
00:23:18,708 --> 00:23:21,666
Ma 35 lat. Nieżonaty.
Nazywa się Ceyhun Arık.
215
00:23:21,750 --> 00:23:23,333
To podejrzany typ.
216
00:23:23,416 --> 00:23:26,500
Karany pobicie,
handel narkotykami i inne rzeczy.
217
00:23:26,583 --> 00:23:29,875
Po południu poszedł do pracy
i został zamordowany.
218
00:23:30,625 --> 00:23:34,166
Potem wywieziono go na plac budowy
w bagażniku jego taksówki.
219
00:23:34,750 --> 00:23:35,916
Znaleźliście coś?
220
00:23:36,000 --> 00:23:37,708
Sprawdziliśmy, czyściutko.
221
00:23:37,791 --> 00:23:40,125
Nie zostawił odcisków ani śladów.
222
00:23:40,208 --> 00:23:42,666
Jego rejestr karny może nam pomóc.
223
00:23:42,750 --> 00:23:44,750
Zaczniemy od listy podejrzanych?
224
00:23:44,833 --> 00:23:47,333
Poprosiliśmy o zapis kamer z budowy.
225
00:23:47,416 --> 00:23:49,625
- Sprawdź też trasę taksówki.
- Dobra.
226
00:23:50,125 --> 00:23:52,541
No więc do roboty.
227
00:24:37,250 --> 00:24:38,875
Pamiętajcie o naszym motto.
228
00:24:38,958 --> 00:24:42,541
- Drobne szczegóły nie istnieją.
- Szczegóły są drobne.
229
00:24:42,625 --> 00:24:44,708
Dobra robota, dzielny chłopaku.
230
00:24:46,166 --> 00:24:49,083
Wieszanie człowieka na żurawiu
tuż przed nami…
231
00:24:50,208 --> 00:24:54,000
Ciekawi mnie,
kim jest ten żądny przygód facet.
232
00:24:55,458 --> 00:24:56,666
A was nie?
233
00:24:57,291 --> 00:25:00,000
Musi wylądować w naszym policyjnym vanie.
234
00:25:00,708 --> 00:25:02,250
- Okej?
- Tak, inspektorze.
235
00:25:02,333 --> 00:25:04,333
- Zrozumiano?
- Zrozumiano.
236
00:25:04,416 --> 00:25:09,083
Na co czekacie? Ruchy!
Musimy zgarnąć tego drania!
237
00:25:24,250 --> 00:25:25,583
Podobny samochód.
238
00:25:28,375 --> 00:25:31,416
Sprawdź, ten adres.
Żwawo, chłopcze. Do roboty!
239
00:25:46,750 --> 00:25:48,916
Śledczy znaleźli coś na ciele.
240
00:26:01,541 --> 00:26:07,708
Pod paznokciami ofiary
znaleźliśmy tkankę mordercy.
241
00:26:10,250 --> 00:26:12,333
To jasne, że doszło do szarpaniny.
242
00:26:13,125 --> 00:26:16,250
Ile jest tej tkanki?
Wystarczy, żeby zostawić bliznę?
243
00:26:16,333 --> 00:26:17,208
To możliwe.
244
00:26:19,125 --> 00:26:23,833
Gdy złapiecie podejrzanego,
porównamy wyniki DNA i poznacie rezultat.
245
00:26:24,583 --> 00:26:27,416
- Świetnie. Dziękuję, pani doktor.
- Dziękuję.
246
00:26:29,041 --> 00:26:30,541
Przy okazji, gratulacje.
247
00:26:31,083 --> 00:26:31,916
Co?
248
00:26:32,000 --> 00:26:34,625
Inspektor Yadigar
powiedział mi o nagrodzie.
249
00:26:34,708 --> 00:26:37,625
Och! Dziękuję. To bardzo miłe.
250
00:26:37,708 --> 00:26:39,500
A więc wkrótce pan awansuje?
251
00:26:54,125 --> 00:26:56,250
- Proszę.
- Dzięki.
252
00:27:04,833 --> 00:27:05,833
Mam, inspektorze!
253
00:27:09,666 --> 00:27:10,666
Numery tablic?
254
00:27:10,750 --> 00:27:13,500
34 TJE 66. Pasują.
255
00:27:14,125 --> 00:27:17,041
Przejeżdża przez Beykoz o 2,05. A potem?
256
00:27:17,125 --> 00:27:18,291
A potem…
257
00:27:18,375 --> 00:27:20,000
Inspektorze Yadigar!
258
00:27:27,583 --> 00:27:29,250
Musisz to zobaczyć.
259
00:27:29,333 --> 00:27:32,625
Prześledziliśmy drogę taksówki
z placu budowy.
260
00:27:32,708 --> 00:27:34,541
Najpierw pojawia się tutaj.
261
00:27:34,625 --> 00:27:36,708
W środku jest tylko kierowca.
262
00:27:36,791 --> 00:27:41,833
Następne ujęcia są bardzo ciekawe,
bo na tylnym siedzeniu widzimy klienta.
263
00:27:41,916 --> 00:27:43,458
Nie widać jego twarzy.
264
00:27:43,541 --> 00:27:46,750
Ale jasne jest,
że mamy tu dwie osoby i jedna zmarła.
265
00:27:46,833 --> 00:27:49,750
Bardzo możliwe, że zabójcą był klient.
266
00:27:49,833 --> 00:27:53,500
Znajdziemy zabójcę,
jeśli sprawdzimy ostatnią trasę taksówki.
267
00:27:57,500 --> 00:28:01,583
Nie wiem. Wiele miejsc na tej trasie
jest poza zasięgiem kamer.
268
00:28:02,208 --> 00:28:04,541
A jakość obrazu jest kiepska.
269
00:28:05,583 --> 00:28:09,166
Może ten klient wysiadł,
a wsiadł ktoś inny.
270
00:28:09,250 --> 00:28:13,250
- To zalesiony teren. Nie mógł tu wysiąść.
- Nie wiedziałem, dzięki.
271
00:28:15,208 --> 00:28:18,125
Sprawdźcie to. Dajcie znać,
jeśli coś znajdziecie.
272
00:28:18,208 --> 00:28:19,500
Tak jest, kapitanie.
273
00:28:20,541 --> 00:28:23,583
Słyszeliście go. Szukajmy dalej.
274
00:28:49,375 --> 00:28:50,208
Tuncay.
275
00:28:51,375 --> 00:28:52,916
Co tu robisz sam?
276
00:28:53,708 --> 00:28:55,250
Nic. Siedzę sobie.
277
00:28:58,916 --> 00:29:00,250
Coś cię gryzie?
278
00:29:01,333 --> 00:29:02,333
Nic.
279
00:29:03,500 --> 00:29:07,541
Jak mógłbym tu pracować,
gdybym nie wyłapywał kłamstw?
280
00:29:08,625 --> 00:29:10,166
Powiedz, co się stało?
281
00:29:11,500 --> 00:29:12,333
Słucham.
282
00:29:17,083 --> 00:29:19,791
Pierwszy raz pracujesz
nad tak poważną sprawą.
283
00:29:21,291 --> 00:29:24,541
- Wiem, że to nie łatwe.
- Nie o to chodzi, inspektorze.
284
00:29:25,666 --> 00:29:27,250
Spokojnie, rozgryziemy to.
285
00:29:28,791 --> 00:29:29,916
Rozgryziemy to.
286
00:29:30,916 --> 00:29:34,041
Jest strasznie zimno.
Na Boga, wróć do środka.
287
00:29:34,125 --> 00:29:36,083
- Nawet nie zauważyłem.
- Chodźmy.
288
00:29:37,250 --> 00:29:38,208
Będzie dobrze.
289
00:29:40,291 --> 00:29:41,708
- Co to?
- Co?
290
00:29:41,791 --> 00:29:44,541
- Ćwiczyłeś?
- Ostatnio zacząłem.
291
00:29:44,625 --> 00:29:47,125
Serio? To dobrze. Tak trzeba.
292
00:29:47,958 --> 00:29:49,958
Jak twoje życie miłosne?
293
00:29:50,958 --> 00:29:54,875
Czemu się śmiejesz?
Powiedz, jestem twoim bratem. Masz kogoś?
294
00:30:01,833 --> 00:30:03,083
Dzięki, İzzet.
295
00:30:03,875 --> 00:30:06,666
- Witamy, kapitanie.
- Powodzenia.
296
00:30:10,666 --> 00:30:13,458
- Jak leci?
- Pracujemy nad sprawą.
297
00:30:18,958 --> 00:30:20,416
Tak, zgadza się.
298
00:30:21,541 --> 00:30:22,500
Proszę zaczekać.
299
00:30:24,375 --> 00:30:27,666
- Sprawdźcie dokładnie boczne drogi.
- Tak jest.
300
00:30:35,750 --> 00:30:38,625
- Którą sprawdzasz trasę?
- Bahçeköy, kapitanie.
301
00:30:42,958 --> 00:30:43,875
Przybliż.
302
00:31:01,583 --> 00:31:02,500
Kapitanie!
303
00:31:06,625 --> 00:31:07,791
Chyba coś mam.
304
00:31:10,750 --> 00:31:14,541
Widać zabójcę w drodze na plac budowy.
305
00:31:20,083 --> 00:31:21,833
Zatrzymaj. Przybliż.
306
00:31:27,041 --> 00:31:28,791
- Ciało też tam jest?
- Tak.
307
00:31:33,916 --> 00:31:36,458
Szybko, chodźmy.
308
00:32:14,750 --> 00:32:17,500
- Uciekł tyłem.
- Po dwóch na każdą ulicę.
309
00:32:17,583 --> 00:32:21,250
Szybko. Wy idźcie tam.
Chodź, Yadigar. Idziemy.
310
00:32:37,833 --> 00:32:40,250
- Nikogo nie ma. Szukamy go.
- Przyjąłem.
311
00:34:44,125 --> 00:34:46,833
- Mów!
- Bracie, on już nie żył!
312
00:34:46,916 --> 00:34:51,750
Został dźgnięty w klatkę piersiową.
Przysięgam, robiłem to, co mi kazał!
313
00:34:51,833 --> 00:34:52,666
Kto?
314
00:34:52,750 --> 00:34:56,541
Nie wiedziałem o zwłokach.
Pojechałem tam, gdzie chciał.
315
00:34:56,625 --> 00:34:59,708
- Kim on jest?
- Nie wiem, przysięgam na moją matkę.
316
00:34:59,791 --> 00:35:03,000
- Drań spieprzył mi życie za 250 lir.
- Który drań?
317
00:35:03,583 --> 00:35:05,583
Ktoś widział podejrzanego? Odbiór.
318
00:35:11,500 --> 00:35:12,708
Nie ruszaj się!
319
00:35:15,500 --> 00:35:16,333
Biegnij!
320
00:35:45,000 --> 00:35:47,208
No więc, Harun? Co się stało?
321
00:35:50,458 --> 00:35:53,125
Celowałem w jego nogę.
322
00:35:54,416 --> 00:35:56,333
Gdy biegał po dachu?
323
00:36:00,083 --> 00:36:04,041
Nieistotne, czy był zabójcą, czy nie,
zginął w trakcie śledztwa.
324
00:36:05,083 --> 00:36:07,291
Kto widział, co się stało na dachu?
325
00:36:07,875 --> 00:36:09,291
Biorę to na siebie.
326
00:36:10,458 --> 00:36:14,333
Stałem za kapitanem.
Podejrzany mógł wskoczyć na następny dach.
327
00:36:14,916 --> 00:36:16,166
Było bardzo ciemno.
328
00:36:16,250 --> 00:36:20,625
Napastnik zaatakował go nożem.
Mogę ręczyć za naszego kapitana.
329
00:36:20,708 --> 00:36:23,916
Zgadzam się z inspektorem Yadigarem.
Też ich widziałem.
330
00:36:24,666 --> 00:36:26,583
- Ja też.
- Też ich widziałem.
331
00:36:26,666 --> 00:36:29,833
Ja również!
Pobiegliśmy tam i ich zobaczyliśmy.
332
00:36:29,916 --> 00:36:31,625
Pobiegł tam i cię zobaczył!
333
00:36:32,625 --> 00:36:33,458
No proszę.
334
00:36:35,708 --> 00:36:38,291
Jeśli on jest zabójcą, sprawa załatwiona.
335
00:36:39,250 --> 00:36:40,291
Jak myślisz?
336
00:36:40,375 --> 00:36:41,625
Jest zabójcą?
337
00:36:42,750 --> 00:36:45,666
Biorąc pod uwagę jego przeszłość,
pasuje idealnie.
338
00:36:45,750 --> 00:36:48,041
Niezrównoważony. Bogata kartoteka.
339
00:36:48,625 --> 00:36:52,333
Z billingów wynika,
że kontaktowano się z nim pośrednio.
340
00:36:52,833 --> 00:36:57,041
Ten sam numer widnieje
na billingach obu zmarłych.
341
00:36:57,125 --> 00:36:59,125
Numer aktywowano trzy lata temu.
342
00:36:59,208 --> 00:37:03,041
- Należy do Agencji Nir.
- To agencja castingowa.
343
00:37:03,125 --> 00:37:07,416
Obaj byli pod wpływem narkotyków.
344
00:37:07,500 --> 00:37:10,875
Badania ich krwi wskazują
na obecność metoponu.
345
00:37:10,958 --> 00:37:12,166
A co to?
346
00:37:12,250 --> 00:37:14,666
Metopon, proszę pana. Powstaje z morfiny.
347
00:37:16,208 --> 00:37:18,125
I nie wiedzieliśmy o tym?
348
00:37:18,208 --> 00:37:22,291
Nie jest zbyt popularny.
Wydział Antynarkotykowy pewnie go zna.
349
00:37:22,375 --> 00:37:26,125
Technicy twierdzą,
że to bardzo toksyczna substancja.
350
00:37:26,208 --> 00:37:29,500
Popyt jest niewielki
bo przez nią wzrosła liczba zgonów.
351
00:37:29,583 --> 00:37:31,625
Trudno zdobyć ten narkotyk.
352
00:37:31,708 --> 00:37:33,000
Ciężko go znaleźć.
353
00:37:33,083 --> 00:37:34,916
Więc skąd wzięły go te gnojki?
354
00:37:40,458 --> 00:37:43,041
A więc pokłócili się o narkotyki.
355
00:37:43,125 --> 00:37:44,625
Jeden zabił drugiego.
356
00:37:45,125 --> 00:37:48,833
A potem powiesił ciało na placu budowy
tuż pod naszym nosem?
357
00:37:49,916 --> 00:37:51,000
Tak było?
358
00:37:51,833 --> 00:37:53,791
To się okaże po zbadaniu tkanki.
359
00:37:53,875 --> 00:37:58,041
Jeśli tkanka będzie się zgadzać,
zamkniemy sprawę. Prawda, kapitanie?
360
00:37:59,000 --> 00:37:59,958
Z pewnością.
361
00:38:01,291 --> 00:38:02,833
Wiedzą, że to pilne?
362
00:38:04,000 --> 00:38:06,208
Czy technicy wiedzą, że to pilne?
363
00:38:06,291 --> 00:38:08,750
Tak, jutro otrzymamy wyniki.
364
00:38:10,041 --> 00:38:11,041
Jutro.
365
00:38:12,875 --> 00:38:16,333
Biegł i cię zobaczył! Rany…
366
00:38:26,750 --> 00:38:30,916
DEPARTAMENT POLICJI W STAMBULE
367
00:38:48,125 --> 00:38:51,333
Znajdujemy się przed
Departamentem Policji w Stambule.
368
00:38:51,416 --> 00:38:53,375
Uważa się, że martwy podejrzany
369
00:38:53,458 --> 00:38:56,083
jest poszukiwanym Dźwigowym Zabójcą.
370
00:38:56,166 --> 00:38:58,666
Czekamy na komunikat prasowy.
371
00:38:58,750 --> 00:39:01,500
Na miejsce przybył komendant policji.
372
00:39:01,583 --> 00:39:03,791
- Nagrywasz?
- Tak, dźwięk gotowy.
373
00:39:03,875 --> 00:39:06,458
- Wyda pan oświadczenie?
- Macie coś nowego?
374
00:39:06,541 --> 00:39:09,750
- Są jacyś świadkowie?
- Kiedy wyda pan oświadczenie?
375
00:39:09,833 --> 00:39:12,916
Czekamy na raport z laboratorium.
Nic nie jest pewne.
376
00:39:13,666 --> 00:39:15,500
Prosimy o wydanie oświadczenia.
377
00:39:17,416 --> 00:39:18,958
Dla dobra śledztwa
378
00:39:19,041 --> 00:39:21,916
wydam oświadczenie
po otrzymaniu raportu.
379
00:39:22,000 --> 00:39:24,250
SPRAWIEDLIWOŚĆ DLA WSZYSTKICH
380
00:39:30,375 --> 00:39:33,583
Idziemy coś zjeść, dołączy pan?
381
00:39:34,500 --> 00:39:36,916
Nie, dzięki. Smacznego. Ja popracuję.
382
00:39:37,000 --> 00:39:38,708
Nie obwinia się pan, prawda?
383
00:39:45,375 --> 00:39:46,416
Do zobaczenia.
384
00:40:42,708 --> 00:40:45,291
Obaj byli pod wpływem narkotyków.
385
00:40:45,375 --> 00:40:49,041
Badania ich krwi wskazują
na obecność metoponu.
386
00:41:22,166 --> 00:41:23,000
O co chodzi?
387
00:41:24,250 --> 00:41:25,458
Co się dzieje?
388
00:41:26,750 --> 00:41:28,291
Wy dwaj, wypad.
389
00:41:29,708 --> 00:41:32,458
Co? O czym ty mówisz?
390
00:41:33,208 --> 00:41:35,375
Wypierdalać. Daję wam trzy sekundy.
391
00:41:35,458 --> 00:41:36,291
Co…
392
00:41:36,375 --> 00:41:41,333
Wyjdźcie. Dajcie mi
zamienić słowo z kapitanem.
393
00:41:45,583 --> 00:41:48,291
Czemu od razu nie mówiłeś,
że jest gliną?
394
00:41:54,958 --> 00:41:56,708
Wszystko dobrze, bracie?
395
00:41:58,291 --> 00:42:03,875
„Wszystko dobrze, bracie?”.
Popełniłaś tyle błędów w jednym zdaniu.
396
00:42:05,500 --> 00:42:07,958
Po pierwsze, byłbym tu,
gdyby było dobrze?
397
00:42:08,625 --> 00:42:09,791
Po drugie…
398
00:42:10,708 --> 00:42:15,166
Przysięgam na Boga, że ktoś taki jak ty
nie jest moim bratem.
399
00:42:17,458 --> 00:42:18,708
Zadam ci pytanie.
400
00:42:19,500 --> 00:42:22,125
Odpowiesz na nie i odejdę.
401
00:42:22,791 --> 00:42:26,833
Metopon. Kto go dostarcza
i kto go sprzedaje?
402
00:42:26,916 --> 00:42:29,291
Już tego nie robimy, kapitanie.
403
00:42:29,375 --> 00:42:32,875
Zapłaciliśmy za to,
więc już tego nie robimy, kapitanie.
404
00:42:32,958 --> 00:42:34,458
Przysięgam na dzieci.
405
00:42:41,083 --> 00:42:43,333
Jestem bardzo zły, Şerat.
406
00:42:44,875 --> 00:42:48,958
Ostatnio jedna rzecz prowadzi do drugiej,
a ja nie mogę tego rozgryźć.
407
00:42:49,541 --> 00:42:53,125
Ktoś robi coś za moimi plecami,
a ja tego nie rozumiem.
408
00:42:54,291 --> 00:42:55,750
Przepełnia mnie gniew.
409
00:42:56,791 --> 00:42:58,791
Potrzebuję kogoś takiego jak ty.
410
00:42:59,666 --> 00:43:04,958
Śmiecia, bandytę,
na którym wyładuję swój gniew.
411
00:43:05,041 --> 00:43:07,500
Przysięgam, już tego nie robimy.
412
00:43:07,583 --> 00:43:10,166
Przysięgam na moje dzieci.
Cóż mogę rzec?
413
00:43:10,250 --> 00:43:11,208
Kapitanie…
414
00:43:18,000 --> 00:43:19,083
Kapitanie…
415
00:43:22,750 --> 00:43:27,583
Obiecaj, że już nigdy
nie przysięgniesz na życie dziecka.
416
00:43:27,666 --> 00:43:29,666
Dobrze.
417
00:43:31,250 --> 00:43:32,333
Metopon.
418
00:43:32,416 --> 00:43:35,958
Nikt już nie chce metoponu, bracie.
419
00:43:36,916 --> 00:43:40,000
Na pewno zostało kilku szaleńców,
ale tylko garstka.
420
00:43:40,083 --> 00:43:42,583
Daruj sobie. Podaj mi nazwiska kupców.
421
00:43:42,666 --> 00:43:44,291
- Bracie, jak mogę…
- Hej!
422
00:43:46,041 --> 00:43:48,291
Bracie… Posłuchaj…
423
00:43:49,875 --> 00:43:52,708
Mówią na to „met”.
424
00:43:53,833 --> 00:43:56,041
W zeszłym roku była duża operacja.
425
00:43:56,125 --> 00:43:59,916
Przymknięto też kilku filmowców i aktorów.
426
00:44:00,583 --> 00:44:02,291
- Aktorów?
- Tak.
427
00:44:03,083 --> 00:44:06,875
Było o tym głośnio w wiadomościach
i większość zrezygnowała.
428
00:44:06,958 --> 00:44:11,666
To bardzo niebezpieczne.
Co jeszcze mogę powiedzieć? Zabija ludzi.
429
00:44:11,750 --> 00:44:14,958
Naprawdę? A to łamie ci serce?
430
00:44:18,958 --> 00:44:20,041
Który to aktor?
431
00:44:20,125 --> 00:44:23,083
To była dziewczyna. Dziewczyna.
432
00:44:23,708 --> 00:44:27,166
Gül… Gül Cankır.
433
00:44:37,208 --> 00:44:38,458
Mamy wyniki.
434
00:44:39,458 --> 00:44:40,291
I jak?
435
00:44:41,458 --> 00:44:43,875
Nie pasują. To nie on był zabójcą.
436
00:44:44,541 --> 00:44:47,291
- Facet z dachu tego nie zrobił.
- Rozumiem.
437
00:44:56,583 --> 00:44:58,208
Twierdziłeś, że to zabójca.
438
00:45:05,875 --> 00:45:08,041
Mówiłem ci, żebyś unikał problemów.
439
00:45:09,958 --> 00:45:12,875
Odkąd to powiedziałeś,
problemy podążają za mną.
440
00:45:12,958 --> 00:45:15,500
One podążają? Czy to ty ich szukasz?
441
00:45:16,958 --> 00:45:20,291
Mogłeś skurwiela puścić wolno.
Po co do niego strzelałeś?
442
00:45:20,958 --> 00:45:23,166
- Chciałem go schwytać…
- Harun.
443
00:45:23,958 --> 00:45:25,958
Po awansie rób, co chcesz.
444
00:45:46,333 --> 00:45:47,500
Jak do tego doszło?
445
00:45:48,333 --> 00:45:49,208
Powiedz mi.
446
00:45:50,125 --> 00:45:51,916
Napisałem to w raporcie.
447
00:45:54,083 --> 00:45:54,916
To wszystko.
448
00:45:55,500 --> 00:45:56,458
To wszystko?
449
00:45:58,250 --> 00:45:59,125
Tak.
450
00:46:00,333 --> 00:46:01,250
Harun.
451
00:46:04,875 --> 00:46:07,041
To teraz mój problem.
452
00:46:08,125 --> 00:46:11,000
Zaraz stracę pracę,
próbując załatwić ci awans.
453
00:46:12,083 --> 00:46:14,625
Trzy razy dziennie
dzwonią do mnie z Ankary.
454
00:46:15,333 --> 00:46:19,375
Codziennie, od kiedy
to ciało zawisło przed budynkiem,
455
00:46:19,458 --> 00:46:23,291
powtarzam ludziom:
„Ma pan rację. Zajmiemy się tym”.
456
00:46:25,125 --> 00:46:28,125
Nie lubię zwracać się do ludzi per „pan”.
457
00:46:31,041 --> 00:46:33,541
Obiecuję, że to rozwiążę, ale nie mam nic.
458
00:46:36,708 --> 00:46:37,583
Harun.
459
00:46:38,666 --> 00:46:40,041
Natychmiast to rozgryź.
460
00:46:45,041 --> 00:46:47,750
Rozgryziemy to. Niech się pan nie martwi.
461
00:46:49,791 --> 00:46:50,750
Nie pierdol.
462
00:47:00,583 --> 00:47:06,458
Mam ochotę powiesić sukinsyna
na tym samym dźwigu!
463
00:47:07,791 --> 00:47:09,791
Ostatnio nie atakowali terroryści.
464
00:47:10,541 --> 00:47:12,083
Kto mógł to zrobić?
465
00:47:13,875 --> 00:47:14,708
Co?
466
00:47:16,500 --> 00:47:18,333
Jak zamierzasz to rozwiązać?
467
00:47:21,291 --> 00:47:22,500
Po prostu to zrobię.
468
00:47:23,500 --> 00:47:24,416
Streszczaj się.
469
00:47:27,541 --> 00:47:28,916
Zrób to szybko.
470
00:47:38,916 --> 00:47:41,458
Była bystrą dziewczyna.
Miała wielki talent.
471
00:47:41,541 --> 00:47:45,791
Ale na każdym planie sprawiała problemy.
472
00:47:45,875 --> 00:47:49,666
Zerwaliśmy z nią kontakt,
gdy wybuchł skandal z narkotykami,
473
00:47:49,750 --> 00:47:52,208
i nigdy więcej się nie odezwała.
474
00:47:52,833 --> 00:47:56,375
- Ma pan jej adres lub numer?
- Nie wiem, ale sprawdzę.
475
00:47:57,208 --> 00:48:01,375
Jeśli mogę zapytać,
czy Gül znów wpadła w tarapaty, kapitanie?
476
00:48:01,458 --> 00:48:05,583
Nie, jej nazwisko wypłynęło w sprawie.
Chcemy zapytać, co wie.
477
00:48:06,166 --> 00:48:10,458
Tak jak mówiłem, sprawdzę to
i dam panu znać, jeśli coś znajdę.
478
00:48:11,208 --> 00:48:12,083
Dziękuję.
479
00:48:13,625 --> 00:48:16,250
- Dolać panu wina?
- Nie, dziękuję.
480
00:48:16,333 --> 00:48:19,083
No dobrze. Proszę wybaczyć.
481
00:48:21,875 --> 00:48:23,041
To mój numer.
482
00:48:23,125 --> 00:48:24,666
- Dobrego dnia.
- Dziękuję.
483
00:48:30,208 --> 00:48:32,208
CENTRUM MONITORINGU W STAMBULE
484
00:48:32,291 --> 00:48:36,083
- Jak się masz, siostro Özlem?
- Dobrze, Tuncay. A ty?
485
00:48:36,166 --> 00:48:37,041
Ja również.
486
00:48:37,125 --> 00:48:40,750
Brakuje nam pewnego nagrania.
Czy mógłbym je otrzymać?
487
00:48:40,833 --> 00:48:42,916
Jasne, podaj mi datę.
488
00:48:44,291 --> 00:48:46,833
- Trzydziesty pierwszy grudnia.
- Dobrze.
489
00:48:46,916 --> 00:48:49,125
- Ale musisz zaczekać.
- Okej.
490
00:50:02,125 --> 00:50:03,708
Kogo szukasz?
491
00:50:05,916 --> 00:50:09,083
Jestem kapitan Harun. Harun Çeliktan.
492
00:50:09,666 --> 00:50:11,208
Jestem zwykłym starcem.
493
00:50:12,000 --> 00:50:12,833
Czego chcesz?
494
00:50:15,708 --> 00:50:18,375
- Jesteś…
- Ojcem zmarłego.
495
00:50:20,916 --> 00:50:21,916
Moje kondolencje.
496
00:50:26,791 --> 00:50:30,083
Jesteśmy przekonani,
ktoś inny go tam wysłał.
497
00:50:30,875 --> 00:50:33,541
Wiesz pan coś o tym?
498
00:50:35,875 --> 00:50:37,083
Słuszne przekonanie.
499
00:50:37,791 --> 00:50:40,958
Mój syn i ja zawsze byliśmy
na posyłki innych.
500
00:50:42,083 --> 00:50:45,833
Czy mieliśmy kiedykolwiek szansę
załatwić swoje sprawy?
501
00:50:46,666 --> 00:50:48,958
Nie mógł nic zrobić na własną rękę…
502
00:50:57,458 --> 00:50:59,708
Zastrzeliłeś mojego syna, prawda?
503
00:51:06,458 --> 00:51:07,708
Zaatakował mnie.
504
00:51:09,708 --> 00:51:12,625
Postrzeliłem go w nogę.
505
00:51:59,083 --> 00:52:02,250
- Witaj w domu, kochanie.
- Dzięki, skarbie.
506
00:52:03,041 --> 00:52:06,125
Tato, zobacz, co przyniósł mi brat Tuncay!
507
00:52:06,208 --> 00:52:09,666
- Brat Tuncay? Witaj, Tuncay.
- Witaj, kapitanie.
508
00:52:09,750 --> 00:52:10,875
- Pokaż.
- Spójrz.
509
00:52:11,458 --> 00:52:15,250
- Jeszcze nie śpisz?
- Nie, nie mógł się ciebie doczekać.
510
00:52:16,125 --> 00:52:18,416
- Już jestem. Chodź.
- Do łóżka!
511
00:52:18,958 --> 00:52:20,666
- Dobranoc.
- Śpij dobrze.
512
00:52:20,750 --> 00:52:23,000
- Dobranoc, tato.
- Dobranoc, kochanie.
513
00:52:23,875 --> 00:52:24,791
Coś się stało?
514
00:52:24,875 --> 00:52:28,125
- Możemy porozmawiać, kapitanie?
- Dobrze.
515
00:52:28,208 --> 00:52:29,500
Na zewnątrz?
516
00:52:34,833 --> 00:52:35,958
Kapitanie…
517
00:52:38,083 --> 00:52:38,958
Mów, synu.
518
00:52:41,625 --> 00:52:45,416
Muszę pana o coś zapytać,
bo nie mogę tego rozgryźć.
519
00:52:46,541 --> 00:52:47,541
Śmiało.
520
00:52:52,416 --> 00:52:58,208
W pracy mam przełożonego,
którego szanuję, a nawet podziwiam.
521
00:53:01,375 --> 00:53:06,166
Na miejscu zbrodni znalazłem przedmiot,
który do niego należy.
522
00:53:10,583 --> 00:53:13,333
Na początku sądziłem, że to przypadek.
523
00:53:14,250 --> 00:53:19,250
Ale potem zauważyłem przełożonego,
jak ukrywa bardzo ważne dowody,
524
00:53:19,875 --> 00:53:21,000
nagrania z kamer.
525
00:53:28,375 --> 00:53:29,791
Nie wiem, co mam zrobić.
526
00:53:29,875 --> 00:53:33,958
Przełożony zastrzelił świadka,
który mógł pomóc w rozwiązaniu sprawy.
527
00:53:42,375 --> 00:53:44,791
Kapitanie, chciałem zobaczyć to nagranie.
528
00:53:46,333 --> 00:53:47,583
Obejrzałem je.
529
00:53:49,041 --> 00:53:51,541
Widziałem, jak wsadzaliśmy go do taksówki.
530
00:53:52,416 --> 00:53:53,416
Byliśmy dumni.
531
00:53:55,875 --> 00:53:57,541
Co powinienem zrobić?
532
00:54:15,750 --> 00:54:17,833
Chciałem poznać pana opinię,
533
00:54:17,916 --> 00:54:20,375
bo jest pan naszym mentorem.
534
00:54:29,750 --> 00:54:31,708
Jest coś, o czym nie wiemy.
535
00:54:36,458 --> 00:54:38,500
Podjąłem decyzję, kapitanie.
536
00:54:40,833 --> 00:54:44,375
Na pewno mój mentor wie, co robi
i sobie z tym poradzi.
537
00:54:45,458 --> 00:54:49,166
Myślę, że wciąż będę się od niego uczył.
538
00:55:04,666 --> 00:55:06,333
Proszę wybaczyć, kapitanie.
539
00:56:15,458 --> 00:56:17,458
Nadużyłem władzy
540
00:56:18,500 --> 00:56:22,166
i nie zgłosiłem morderstwa,
które popełniłem.
541
00:56:23,791 --> 00:56:25,416
Manipulowałem dowodami.
542
00:56:26,000 --> 00:56:30,166
Celowo utrudniałem śledztwo.
543
00:56:33,416 --> 00:56:38,541
Proszę przyjąć moją rezygnację
i wydać nakaz aresztowania.
544
00:56:53,875 --> 00:56:57,750
- Halo, słucham?
- Dzień dobry, mówi Süha z Agencji Nir.
545
00:56:58,375 --> 00:56:59,541
Słucham pana.
546
00:56:59,625 --> 00:57:02,583
Pani Gül się do mnie odezwała.
Wspomniała o panu.
547
00:57:02,666 --> 00:57:04,833
Nie wiem, skąd się dowiedziała.
548
00:57:04,916 --> 00:57:07,375
Wkrótce ma się z panem skontaktować.
549
00:57:08,041 --> 00:57:12,416
- Mówiła o mnie? Co masz na myśli?
- Powiedziała, że dobrze pana zna.
550
00:57:13,333 --> 00:57:14,541
Niby skąd?
551
00:57:15,125 --> 00:57:17,875
Tak powiedziała.
Niedługo się do pana odezwie.
552
00:57:18,791 --> 00:57:24,916
Gül otworzyła też z przyjaciółmi
klub nocny o nazwie Maçça Club.
553
00:57:25,000 --> 00:57:28,416
W Kadıköy. Pomyślałem,
że przyda się panu ta informacja.
554
00:57:30,000 --> 00:57:31,291
Dzięki, miłego dnia.
555
00:59:18,291 --> 00:59:19,250
11 MAJA, GEBZE
556
00:59:19,333 --> 00:59:21,500
6 CZERWCA, GÜNGÖRUN
2 LIPCA, KÜÇÜKÇEKMECE
557
00:59:29,125 --> 00:59:30,166
Tak, kapitanie?
558
00:59:30,250 --> 00:59:32,583
Podam ci daty, Yadigar.
559
00:59:32,666 --> 00:59:34,791
Sprawdź, co się wtedy stało.
560
00:59:34,875 --> 00:59:35,958
Dobrze, momencik.
561
00:59:36,041 --> 00:59:37,458
11 maja, Gebze.
562
00:59:37,541 --> 00:59:38,416
Tak.
563
00:59:38,500 --> 00:59:40,583
6 czerwca, Güngören.
564
00:59:41,625 --> 00:59:43,375
2 lipca, Küçükçekmece.
565
00:59:43,458 --> 00:59:44,666
Już sprawdzam.
566
00:59:48,708 --> 00:59:50,625
Miały tam miejsce morderstwa.
567
00:59:52,666 --> 00:59:53,541
I…
568
00:59:55,291 --> 00:59:57,125
I co? Mów.
569
00:59:57,708 --> 00:59:59,333
Ofiary to policjanci.
570
00:59:59,916 --> 01:00:03,458
Bünyamin Babaoğlu,
Hasan Gürelioğlu i Eren Oylum.
571
01:00:06,166 --> 01:00:07,000
Dobrze.
572
01:00:13,000 --> 01:00:15,583
Musimy iść, kapitanie.
573
01:00:15,666 --> 01:00:18,041
- Co się stało?
- Zeyrek. Wiele trupów.
574
01:00:29,791 --> 01:00:33,875
Byli tu bywalcami. Zginęli tej samej nocy.
575
01:00:33,958 --> 01:00:35,333
Zostali zatruci.
576
01:00:37,041 --> 01:00:40,125
- Co się tu dzieje?
- Siadaj.
577
01:00:40,208 --> 01:00:43,708
- Wstawaj! Chodź tu.
- Jestem niewinny.
578
01:00:49,041 --> 01:00:50,875
- Nie jestem mordercą.
- Kto to?
579
01:00:58,791 --> 01:01:03,625
Czy muszę codziennie czytać,
jak jesteśmy zdesperowani?
580
01:01:03,708 --> 01:01:06,416
Znajdźcie mordercę! Macie na to dwa dni!
581
01:01:06,916 --> 01:01:10,666
Mężczyzna pracuje w restauracji,
w której doszło do morderstw.
582
01:01:10,750 --> 01:01:13,708
Dowody wskazują, że jest ich sprawcą.
583
01:01:13,791 --> 01:01:17,916
W jego domu znaleziono również
toksyczną substancję.
584
01:01:18,625 --> 01:01:23,250
Podobno ciągle był nękany
i źle traktowany w miejscu pracy.
585
01:01:23,833 --> 01:01:26,291
Uraza skłoniła go do zemsty.
586
01:01:26,375 --> 01:01:31,208
Zabił siedem osób,
zatruwając zupę, którą serwowali tej nocy.
587
01:01:31,291 --> 01:01:34,500
Dwóch świadków złożyło zeznania
na temat tych wydarzeń.
588
01:01:36,833 --> 01:01:41,833
Kapitanie, nasz aresztowany…
Nie jestem pewien, czy jest winny.
589
01:01:41,916 --> 01:01:43,916
- Mamy mocne dowody.
- Może, ale…
590
01:01:44,000 --> 01:01:46,000
- Co powiedział prokurator?
- Nic.
591
01:01:46,083 --> 01:01:47,666
Więc to tyle. Wyjdź.
592
01:02:06,333 --> 01:02:07,666
Patrz na mnie!
593
01:02:23,250 --> 01:02:25,416
7 OFIAR STRASZNEGO MORDU W STAMBULE
594
01:02:25,500 --> 01:02:27,625
Czy Ramazan Türel miał dzieci?
595
01:02:28,125 --> 01:02:33,000
Czy ktoś zamienia tę sprawę
w krwawe porachunki? Ale kto?
596
01:03:19,291 --> 01:03:20,916
W czym mogę pani pomóc?
597
01:03:26,958 --> 01:03:28,583
Jestem tu, by się przyznać.
598
01:03:30,791 --> 01:03:32,166
Do czego?
599
01:03:33,500 --> 01:03:35,500
Ostatnio zabiłam kilka osób.
600
01:03:36,333 --> 01:03:39,958
Ostatnią powiesiłam na dźwigu
na pobliskiej budowie.
601
01:03:47,166 --> 01:03:49,125
Tak zwany Dźwigowy Zabójca…
602
01:03:51,333 --> 01:03:52,166
to ja.
603
01:04:00,125 --> 01:04:01,041
Tędy.
604
01:04:24,000 --> 01:04:26,416
Gül Cankır. Urodzona w Stambule.
605
01:04:26,500 --> 01:04:30,333
Nie złożyła jeszcze zeznań.
Ma 23 lata. Aktorka.
606
01:04:31,208 --> 01:04:33,625
Była karana za posiadanie narkotyków. I…
607
01:04:35,958 --> 01:04:36,791
I co?
608
01:04:37,333 --> 01:04:39,750
Chce rozmawiać z kapitanem Harunem.
609
01:04:41,083 --> 01:04:44,291
Tak powiedziała.
I chce z nim porozmawiać na osobności.
610
01:04:45,125 --> 01:04:47,166
- Dlaczego?
- Nie mam pojęcia.
611
01:04:48,958 --> 01:04:49,791
Idź do niej.
612
01:05:12,291 --> 01:05:13,791
Proszę zaczynać, słucham.
613
01:05:14,583 --> 01:05:16,375
Jak wyciszyć tu mikrofon?
614
01:05:18,166 --> 01:05:20,500
Przepraszam naszą publiczność.
615
01:05:20,583 --> 01:05:22,291
To sprawa osobista.
616
01:05:32,875 --> 01:05:34,083
Załatwione.
617
01:05:34,166 --> 01:05:35,875
Możemy zaczynać.
618
01:05:36,666 --> 01:05:37,875
Dalej, panie Harun.
619
01:05:38,958 --> 01:05:42,041
Dlaczego chciała pani
rozmawiać ze mną na osobności?
620
01:05:42,625 --> 01:05:45,166
Wolałby pan,
żeby inni nas nie słyszeli.
621
01:05:45,791 --> 01:05:47,458
Proszę mi wierzyć.
622
01:05:47,541 --> 01:05:49,500
- Wolałbym?
- Tak.
623
01:05:51,166 --> 01:05:52,125
Ciekawe.
624
01:05:53,375 --> 01:05:54,875
Dobrze, a więc powiedz.
625
01:05:55,500 --> 01:05:57,041
Jak zabiłaś taksówkarza?
626
01:05:58,291 --> 01:05:59,125
Nie powiem.
627
01:05:59,708 --> 01:06:02,708
- Dlaczego?
- Bo go nie zabiłem.
628
01:06:04,000 --> 01:06:05,250
Więc kto to zrobił?
629
01:06:10,208 --> 01:06:11,291
Pan.
630
01:06:12,791 --> 01:06:13,750
Pan go zabił.
631
01:06:27,125 --> 01:06:29,125
Co ty wyprawiasz, dziewczyno?
632
01:06:29,208 --> 01:06:32,291
Nie jestem pana dziewczyną,
ale już się poznaliśmy.
633
01:06:32,958 --> 01:06:34,750
Nie oficjalnie.
634
01:06:35,458 --> 01:06:37,958
Ale lata temu byliśmy w tym samym miejscu.
635
01:06:39,125 --> 01:06:40,750
Był deszczowy dzień.
636
01:06:45,333 --> 01:06:47,875
Chciałabym móc zapalić,
gdy to wspominam.
637
01:06:49,541 --> 01:06:50,666
W każdym razie…
638
01:06:53,916 --> 01:06:57,208
Do tego dnia nie widziałam
tylu ludzi w naszej okolicy.
639
01:06:58,750 --> 01:07:00,500
Był tam również pan.
640
01:07:02,000 --> 01:07:04,500
Otaczały nas niebieskie,
migoczące światła.
641
01:07:06,416 --> 01:07:09,083
Te światła prześladowały nas
przez całe życie.
642
01:07:12,083 --> 01:07:13,041
W każdym razie…
643
01:07:13,625 --> 01:07:18,833
Wy, goście z niebieskimi światłami,
zabraliście mojego ojca.
644
01:07:20,000 --> 01:07:21,708
Nigdy nie wrócił.
645
01:07:23,500 --> 01:07:26,000
Trafił za kratki
jako morderca siedmiu osób
646
01:07:26,083 --> 01:07:27,750
i nie wyszedł stamtąd żywy.
647
01:07:34,208 --> 01:07:37,541
Twój starszy brat…
Nie miałaś starszego brata?
648
01:07:38,291 --> 01:07:39,166
Miałam.
649
01:07:40,875 --> 01:07:42,875
Może wciąż gdzieś tu jest.
650
01:07:43,750 --> 01:07:46,708
W świecie adopcji dzieci się nie znają.
651
01:07:47,833 --> 01:07:51,291
Niektórzy szukają rodzeństwa,
ale ja się nie kłopotałam.
652
01:07:52,791 --> 01:07:54,500
Po co miałabym go szukać?
653
01:07:57,833 --> 01:07:59,625
Więc to wszystko twoja wina?
654
01:08:01,000 --> 01:08:03,000
Zawiesiłaś ciało na dźwigu.
655
01:08:03,833 --> 01:08:06,000
Ty? Kobieta?
656
01:08:06,958 --> 01:08:11,250
Kiedy kobiety mają możliwość,
potrafią robić niesamowite rzeczy.
657
01:08:13,541 --> 01:08:15,916
Tak, część z dźwigiem była trudna.
658
01:08:16,916 --> 01:08:22,125
Gdyby wszystko poszło zgodnie z planem,
taksówkarz by pana zabił.
659
01:08:22,708 --> 01:08:24,166
Taki byłby finał.
660
01:08:25,000 --> 01:08:27,500
Sprawy się skomplikowały,
gdy go pan zabił.
661
01:08:28,041 --> 01:08:29,750
Ale i tak nie mogę narzekać.
662
01:08:29,833 --> 01:08:33,708
Zabił pan dwoje ludzi,
którzy zeznawali przeciwko mojemu ojcu.
663
01:08:33,791 --> 01:08:36,166
To dużo lepsze niż pierwotny plan.
664
01:08:38,000 --> 01:08:39,791
Wprawiłam pana w osłupienie?
665
01:08:40,625 --> 01:08:42,416
Mów, czego ode mnie chcesz.
666
01:08:43,333 --> 01:08:44,416
Już mówię.
667
01:08:45,916 --> 01:08:49,416
Zginęło dwóch gości,
którzy realizowali mój morderczy plan.
668
01:08:50,833 --> 01:08:55,500
Więc proszę, abyś ich pan zastąpił.
669
01:08:55,583 --> 01:08:56,791
W jaki sposób?
670
01:08:59,833 --> 01:09:02,083
Zabije pan jeszcze jedną osobę.
671
01:09:03,416 --> 01:09:08,000
W przeciwnym razie wypłynie
nagranie morderstwa, które pan popełnił.
672
01:09:09,708 --> 01:09:10,666
Tak!
673
01:09:11,416 --> 01:09:13,250
Ma pan nowe zadanie, kapitanie!
674
01:09:13,958 --> 01:09:15,916
Oczywiście, o ile się pan zgodzi.
675
01:09:17,208 --> 01:09:20,625
Proszę zgadnąć, kim on jest.
676
01:09:23,333 --> 01:09:26,708
Zostaliście tylko wy z zespołu,
który zniszczył nam życie.
677
01:09:27,916 --> 01:09:28,833
Pan i…
678
01:09:41,416 --> 01:09:42,416
Ma pan wybór.
679
01:09:43,916 --> 01:09:49,000
Może pan popełnić kolejne morderstwo
albo zapłacić za te, które pan popełnił.
680
01:09:49,083 --> 01:09:50,916
- Siostro…
- Nie jestem siostrą.
681
01:09:51,000 --> 01:09:54,166
Wiem, że nią nie jesteś! Dzięki Bogu!
682
01:09:54,833 --> 01:09:56,750
Twój ojciec otruł siedem osób.
683
01:09:56,833 --> 01:09:59,625
To nie zrobił mój tata.
Nie znalazł pan sprawcy.
684
01:10:01,416 --> 01:10:03,000
Przyjmuje pan ofertę?
685
01:10:03,625 --> 01:10:07,750
- Twój ojciec nie został błędnie osądzony…
- Proszę odpowiedzieć.
686
01:10:09,666 --> 01:10:13,291
Przyjmuje pan moją ofertę?
687
01:10:15,708 --> 01:10:17,208
Ma pan czas do wieczora.
688
01:10:18,625 --> 01:10:21,125
Jeśli nie zrobi pan tego, czego chcę,
689
01:10:21,208 --> 01:10:25,166
film trafi do mediów społecznościowych.
690
01:10:40,291 --> 01:10:42,375
Proszę pamiętać, żeby dać mu lajka!
691
01:11:16,583 --> 01:11:18,875
Więc jak? Jest winna?
692
01:11:20,291 --> 01:11:23,333
Nie wiem. Jej zeznania są niespójne.
693
01:11:23,416 --> 01:11:25,041
Opowiada brednie.
694
01:11:26,083 --> 01:11:28,125
Chyba chce zyskać rozgłos.
695
01:11:29,625 --> 01:11:32,958
Zatrzymajmy ją i zobaczmy,
o co jej chodzi.
696
01:11:35,458 --> 01:11:37,791
Czemu rozmawialiście na osobności?
697
01:11:37,875 --> 01:11:39,916
Nie wiem. Też tego nie rozumiem.
698
01:11:43,500 --> 01:11:44,916
Skąd zna twoje nazwisko?
699
01:11:46,083 --> 01:11:46,958
Moje nazwisko…
700
01:11:48,083 --> 01:11:49,375
Nie zapytałeś?
701
01:11:49,458 --> 01:11:51,958
Zapytałem, ale ona plecie bzdury.
702
01:11:54,708 --> 01:11:55,541
Więc…
703
01:11:58,291 --> 01:12:00,333
Może tu zostać.
704
01:12:13,125 --> 01:12:14,750
Yadigar, podejdź.
705
01:12:15,541 --> 01:12:16,708
Tak, szefie?
706
01:12:18,083 --> 01:12:20,458
Spróbuj z nią porozmawiać. Idź.
707
01:12:20,541 --> 01:12:21,625
Tak jest.
708
01:12:50,583 --> 01:12:51,541
Wejść.
709
01:12:55,583 --> 01:12:57,458
Co mówiła?
710
01:12:57,541 --> 01:13:02,250
Jest szalona. Mówi jak wariatka.
Ciągle prosi o jogurt owocowy.
711
01:13:02,333 --> 01:13:06,083
- Jogurt owocowy?
- Owoce i jogurt muszą być osobno.
712
01:13:06,166 --> 01:13:08,500
Chce konferencję prasową jak premierę.
713
01:13:08,583 --> 01:13:10,958
Nie wiem, czy mam się śmiać, czy płakać.
714
01:13:13,791 --> 01:13:15,000
Wypuść ją.
715
01:13:15,750 --> 01:13:18,583
Użyj tylnych drzwi,
przy frontowych są kamery.
716
01:13:19,166 --> 01:13:22,916
- Dobrze. Gdzie się pan wybiera?
- Wierz lub nie, ale na basen.
717
01:13:23,000 --> 01:13:25,250
- Na basen?
- Tak. Przez ból pleców.
718
01:13:25,333 --> 01:13:28,416
Lekarz kazał mi pływać
i obiecałem też żonie.
719
01:13:29,458 --> 01:13:33,000
Lubię pływać, ale strasznie tam marznę.
720
01:13:33,083 --> 01:13:35,500
Przekaż ośrodkowi, żeby ogrzewali halę.
721
01:13:35,583 --> 01:13:36,500
Dobrze, szefie.
722
01:13:36,583 --> 01:13:39,416
Odeślij mojego kierowcę do domu.
Sam tam pojadę.
723
01:13:39,500 --> 01:13:42,000
Podaj mi tabletki na żołądek. Ta leżą.
724
01:13:44,166 --> 01:13:46,750
- Proszę. Wezmę to od pana.
- Nie. Otwórz.
725
01:13:47,458 --> 01:13:50,083
Że też jeszcze na starość muszę pływać.
726
01:13:59,458 --> 01:14:01,541
Yadi. Co się stało?
727
01:14:02,083 --> 01:14:06,791
Komendant Cevat kazał ją wypuścić,
żeby nie mieszać w to prasy.
728
01:14:06,875 --> 01:14:08,875
Śledź ją. Sprawdź, gdzie mieszka.
729
01:14:08,958 --> 01:14:11,458
Wie pan, że to wariatka? Po co ją śledzić?
730
01:14:11,541 --> 01:14:15,208
Lepiej mieć ją na oku.
Nie wiemy, co knuje.
731
01:14:15,291 --> 01:14:16,500
- Jasne.
- Załatw to.
732
01:14:17,458 --> 01:14:21,416
İlyas, weź ze sobą Tuncaya
i śledźcie wypuszczoną dziewczynę.
733
01:14:21,500 --> 01:14:24,541
- Dobra.
- Szybko, odłóż tę kawę.
734
01:14:24,625 --> 01:14:26,375
- Bierz płaszcz, Tuncay!
- OK!
735
01:15:36,333 --> 01:15:37,250
Gdzie ona jest?
736
01:15:39,708 --> 01:15:41,625
Miałeś mieć ją na oku!
737
01:15:41,708 --> 01:15:44,833
- Wybacz, nagle skręciła…
- „Nagle skręciła…”
738
01:15:55,541 --> 01:15:59,000
Jak? Jesteście kretynami?
Jak mogliście ją zgubić?
739
01:16:00,458 --> 01:16:01,500
Co się dzieje?
740
01:16:03,125 --> 01:16:05,000
- Zgubili ją.
- Gdzie?
741
01:16:05,083 --> 01:16:05,958
Gdzie jesteś?
742
01:16:06,041 --> 01:16:09,000
W Ataşehir, niedaleko ośrodka sportowego.
743
01:16:09,083 --> 01:16:11,083
Są blisko ośrodka sportowego.
744
01:16:11,166 --> 01:16:14,083
- Gdzie jest komendant Cevat?
- Pojechał na basen.
745
01:16:14,166 --> 01:16:15,083
Na basen?
746
01:16:16,000 --> 01:16:19,000
Znajdź tę dziewczynę, Yadigar. I to już!
747
01:16:20,166 --> 01:16:22,500
Znajdźcie tę dziewczynę. Natychmiast!
748
01:16:32,041 --> 01:16:34,166
Bracie Cevat, odbierz telefon!
749
01:16:54,000 --> 01:16:55,791
Bracie, odbieraj!
750
01:17:05,666 --> 01:17:06,500
Halo?
751
01:17:07,083 --> 01:17:09,333
Kapitanie? To ja, Gül.
752
01:17:10,333 --> 01:17:11,875
Nie przeszkadzam?
753
01:17:11,958 --> 01:17:13,750
Zadzwoniłam, żeby przypomnieć…
754
01:17:14,750 --> 01:17:16,375
że kończy się panu czas.
755
01:17:17,625 --> 01:17:19,750
Podjął już pan decyzję?
756
01:17:19,833 --> 01:17:24,208
- Przestań! Skończ z tym, bo jak nie…
- Tak jak podejrzewałam.
757
01:17:24,875 --> 01:17:25,708
No cóż…
758
01:17:26,500 --> 01:17:28,375
Będę musiała to zrobić sama.
759
01:17:28,958 --> 01:17:30,041
Posłuchaj mnie…
760
01:17:52,833 --> 01:17:55,125
- Halo?
- W samą porę.
761
01:17:59,458 --> 01:18:00,916
To zły pomysł.
762
01:18:03,375 --> 01:18:06,416
Wiedziałam, że pan tego nie zrobi.
763
01:18:07,041 --> 01:18:09,916
Więc umieściłam w aucie małą paczuszkę.
764
01:18:10,500 --> 01:18:14,791
Nie wiem, czy wybuchnie jak na filmach,
ale dałam z siebie wszystko.
765
01:18:31,583 --> 01:18:33,708
Bracie Cevat!
766
01:18:33,791 --> 01:18:35,000
Wysiądź z samochodu!
767
01:18:38,125 --> 01:18:39,416
Bracie Cevat!
768
01:18:55,166 --> 01:18:56,000
Cevat…
769
01:18:56,791 --> 01:18:57,625
Cevat…
770
01:19:13,625 --> 01:19:16,958
Teraz tylko my pamiętamy tamten dzień.
771
01:19:18,375 --> 01:19:20,083
Rozerwę cię na strzępy.
772
01:19:21,000 --> 01:19:23,208
Rozerwę cię na strzępy!
773
01:19:24,208 --> 01:19:26,458
Cieszę się, że umrzesz ostatni.
774
01:19:27,708 --> 01:19:32,333
Bo wciąż masz zadanie do wykonania.
775
01:19:33,416 --> 01:19:36,250
Znajdź prawdziwego zabójcę
w sprawie mojego taty.
776
01:20:06,541 --> 01:20:08,250
Tuncay, za nią!
777
01:20:17,125 --> 01:20:19,041
Kapitanie, wszystko w porządku?
778
01:20:19,125 --> 01:20:22,708
- Gdzie ona jest?
- Tuncay ją ściga, kapitanie.
779
01:20:22,791 --> 01:20:27,000
- Samochód wybuchł! Wezwać karetkę!
- Już jedzie straż pożarna!
780
01:20:27,083 --> 01:20:28,416
Biegnij, szybko!
781
01:20:58,958 --> 01:21:03,125
Sprawą kierowali
komendant Cevat i kapitan Harun.
782
01:21:04,416 --> 01:21:07,875
Pracowali nad tym
ci zamordowani policjanci.
783
01:21:09,041 --> 01:21:11,916
Świadkami byli taksówkarz
zawieszony na dźwigu…
784
01:21:14,083 --> 01:21:17,666
oraz mężczyzna zastrzelony
przez kapitana Haruna.
785
01:21:17,750 --> 01:21:18,708
Co do licha?
786
01:21:19,291 --> 01:21:20,541
JEDNA NOWA WIADOMOŚĆ
787
01:21:37,833 --> 01:21:39,041
Inspektorze Yadigar?
788
01:21:41,958 --> 01:21:43,166
Inspektorze Yadigar!
789
01:21:44,875 --> 01:21:47,416
Komendant Cevat… Nastąpił wybuch.
790
01:21:57,041 --> 01:21:58,000
Gdzie ona jest?
791
01:21:58,083 --> 01:22:00,333
Kieruje się do Kadıköy, kapitanie.
792
01:22:00,416 --> 01:22:02,833
Tuncay, w przeszłości coś się wydarzyło.
793
01:22:03,541 --> 01:22:05,041
To długa historia…
794
01:22:05,125 --> 01:22:07,958
Uporam się z tym, zobaczysz.
795
01:22:08,041 --> 01:22:11,583
Ale najpierw jest mi potrzebna.
Musisz ją szybko znaleźć.
796
01:22:12,083 --> 01:22:15,000
Jest niebezpieczna.
Uważaj na nią i nie zgub jej.
797
01:22:15,083 --> 01:22:16,458
Tak jest, kapitanie.
798
01:22:18,500 --> 01:22:20,958
Dzwonię w sprawie Ramazana Türela.
799
01:22:21,958 --> 01:22:24,416
Potrzebuję informacji o jego dzieciach.
800
01:22:25,041 --> 01:22:28,416
Mogę prosić o potwierdzenie
jego nazwiska i numeru dowodu?
801
01:22:30,125 --> 01:22:31,125
Dobrze.
802
01:22:33,583 --> 01:22:34,458
Emre.
803
01:22:35,333 --> 01:22:39,125
Jakie nazwisko przybrał po adopcji?
804
01:24:12,583 --> 01:24:14,333
Nadeszła najważniejsza noc.
805
01:24:15,500 --> 01:24:20,208
Ta, o której zawsze rozmawiałyśmy,
nie wiedząc, czy nadejdzie.
806
01:24:25,333 --> 01:24:26,458
Mój najdroższy.
807
01:24:30,750 --> 01:24:32,750
Nie wiem, co sobie pomyślisz…
808
01:24:34,750 --> 01:24:36,750
ale chyba dobrze się spisałam.
809
01:24:40,250 --> 01:24:43,375
Sprawiłam sobie
silniejszą przyjemność niż zwykle.
810
01:24:48,291 --> 01:24:50,333
Miałam ciężkie życie.
811
01:24:53,125 --> 01:24:55,375
Zasługuję na chwilę wytchnienia.
812
01:25:01,625 --> 01:25:03,708
Tylko ciebie darzyłabym miłością…
813
01:25:06,583 --> 01:25:08,125
gdybym potrafiła kochać.
814
01:25:13,833 --> 01:25:14,916
Żegnaj.
815
01:25:36,125 --> 01:25:37,000
Inspektorze?
816
01:25:37,083 --> 01:25:40,250
Tuncay, potrzebuję twojej pilnej pomocy.
817
01:25:40,333 --> 01:25:43,958
- Trwa pościg.
- Przerwij go i przyjedź, gdzie ci każę.
818
01:25:44,041 --> 01:25:45,250
Tak jest.
819
01:26:23,500 --> 01:26:24,458
Tuncay.
820
01:26:26,875 --> 01:26:27,958
Witaj, bracie.
821
01:26:30,708 --> 01:26:32,750
Naprawdę nazywasz się Emre Türel.
822
01:26:34,041 --> 01:26:36,791
Zostałeś adoptowany po śmierci ojca.
823
01:26:38,583 --> 01:26:40,583
Wtedy nazwano cię Tuncay Kökdemir.
824
01:26:54,333 --> 01:26:56,333
Brawo.
825
01:26:57,333 --> 01:27:00,541
Jeszcze trochę
i ty też dostaniesz nagrodę, Yadigar.
826
01:27:00,625 --> 01:27:01,958
Ty gnoju!
827
01:27:04,625 --> 01:27:05,666
Chłopcze…
828
01:27:07,125 --> 01:27:08,541
byłeś dla nas bratem.
829
01:27:09,791 --> 01:27:15,208
Obdarzaliśmy cię miłością,
chroniliśmy cię…
830
01:27:17,416 --> 01:27:19,250
Co z ciebie za diabeł?
831
01:27:31,000 --> 01:27:32,416
Co za pech.
832
01:27:35,000 --> 01:27:36,458
Odnalazłeś morderczynię.
833
01:27:38,791 --> 01:27:40,625
Chcesz ją zabić.
834
01:27:42,791 --> 01:27:45,250
Ale ona już zmierza na tamten świat.
835
01:27:50,000 --> 01:27:53,541
Zawsze rozmawiałam o tym
ze swoim starszym bratem.
836
01:27:54,833 --> 01:27:56,041
Z moim bratem Emre.
837
01:28:00,375 --> 01:28:02,541
Znasz go jako Tuncaya.
838
01:28:08,333 --> 01:28:09,375
Tuncay?
839
01:28:11,958 --> 01:28:13,041
Tuncay.
840
01:28:15,583 --> 01:28:16,958
Zapytałeś mnie…
841
01:28:19,083 --> 01:28:20,958
„Nie miałaś starszego brata?”
842
01:28:25,833 --> 01:28:28,041
Ledwo powstrzymałam się od śmiechu.
843
01:28:29,333 --> 01:28:32,125
Od odpowiedzenia: „Jest pod twoim nosem”.
844
01:28:39,333 --> 01:28:40,833
Nazywałam się Gülendam.
845
01:28:46,000 --> 01:28:47,416
Zmienili mi imię na Gül.
846
01:28:50,041 --> 01:28:52,041
Pozbyli się części mnie.
847
01:29:02,458 --> 01:29:04,791
Tak sobie z tym radzisz?
848
01:29:05,541 --> 01:29:09,791
- Tak szukasz sprawiedliwości?
- A jak ty radzisz sobie z bezprawiem?
849
01:29:10,958 --> 01:29:13,541
W każdym razie to koniec.
Już po wszystkim.
850
01:29:15,250 --> 01:29:16,541
Jesteś aresztowany.
851
01:29:17,208 --> 01:29:18,166
Pierdol się.
852
01:29:21,583 --> 01:29:24,375
Powiedziałem, że jesteś aresztowany!
853
01:29:28,083 --> 01:29:30,291
Zabijesz mnie? Co?
854
01:29:30,375 --> 01:29:34,666
Zakujesz mnie w kajdanki bez słowa o tym,
jak mam pomścić ojca?
855
01:29:34,750 --> 01:29:38,166
I jak zemścić się za to,
co mnie spotkało, skurwielu?
856
01:29:38,750 --> 01:29:39,583
Hej…
857
01:29:40,250 --> 01:29:41,625
Przestań! Uspokój się!
858
01:29:42,833 --> 01:29:44,083
Przestań!
859
01:30:00,250 --> 01:30:01,250
Przestań!
860
01:30:09,500 --> 01:30:13,333
Mówię ci, żebyś przestał!
Czemu nie odpuścisz?
861
01:30:13,958 --> 01:30:17,208
Dlaczego zmuszasz mnie,
żebym cię pobił? Przestań!
862
01:30:17,291 --> 01:30:21,125
- Bracie…
- Jak mogłeś okazać się moim wrogiem?
863
01:30:21,875 --> 01:30:25,708
Jak mogłeś okazać się zdrajcą?
Co? Odpowiedz mi!
864
01:30:49,458 --> 01:30:52,666
Muszę zrobić jeszcze jedno,
a ty stoisz mi na drodze.
865
01:30:52,750 --> 01:30:54,833
Ty nie trafisz do piekła, chłopcze.
866
01:30:56,041 --> 01:30:58,083
Ty stamtąd pochodzisz.
867
01:31:24,458 --> 01:31:26,125
Doszłam z bratem do wniosku…
868
01:31:30,416 --> 01:31:33,125
że nikt nie wie o naszym istnieniu…
869
01:31:36,333 --> 01:31:39,750
ale przynajmniej naszą śmierć
pokażą w wiadomościach.
870
01:32:31,375 --> 01:32:33,125
Tuncay! Tuncay, ty…
871
01:32:33,708 --> 01:32:34,666
Tata?
872
01:32:37,166 --> 01:32:38,958
Aslan, synku…
873
01:32:39,041 --> 01:32:41,750
Kiedy wracasz? Brat Tuncay tu jest.
874
01:32:42,541 --> 01:32:44,583
- Jesteśmy w parku.
- Gdzie?
875
01:32:44,666 --> 01:32:49,250
- Halo, kapitanie?
- Tuncay, nic mu nie rób. Posłuchaj mnie.
876
01:32:49,333 --> 01:32:51,958
Ujawnię, co spotkało twojego ojca.
877
01:32:52,041 --> 01:32:54,750
Znajdę zabójcę,
tylko nie krzywdź mojego synka.
878
01:32:54,833 --> 01:32:57,375
Obiecaj, że go zabijesz,
gdy go znajdziesz.
879
01:32:57,458 --> 01:32:59,375
Tak, obiecuję! Gdzie jesteście?
880
01:32:59,875 --> 01:33:01,916
W parku obok pana domu, kapitanie.
881
01:33:02,000 --> 01:33:04,416
Idę do was. Nie rób mu krzywdy!
882
01:34:02,458 --> 01:34:03,666
Wysiądź z samochodu!
883
01:34:07,541 --> 01:34:09,625
Chyba dobrze się spisałam.
884
01:34:09,708 --> 01:34:14,375
Tylko ciebie darzyłabym miłością,
gdybym potrafiła kochać.
885
01:34:16,125 --> 01:34:16,958
Żegnaj.
886
01:34:33,458 --> 01:34:35,375
Aslan! Synku!
887
01:34:36,125 --> 01:34:37,291
Gdzie jesteś?
888
01:34:41,166 --> 01:34:42,041
Gdzie mój syn?
889
01:34:42,875 --> 01:34:45,750
- Witaj, kapitanie.
- Gdzie on jest?
890
01:34:56,458 --> 01:34:57,958
Byłem wtedy w jego wieku.
891
01:35:00,208 --> 01:35:02,583
Ja, tata i siostra…
892
01:35:04,791 --> 01:35:06,208
Mieliśmy tylko siebie.
893
01:35:09,083 --> 01:35:11,041
Tato, jestem głodna!
894
01:35:11,125 --> 01:35:15,416
Już wam niosę pyszne jajka!
Podaj chleb, synku.
895
01:35:47,333 --> 01:35:50,125
Mój tata służył tym draniom,
żeby o nas zadbać.
896
01:35:51,458 --> 01:35:55,166
Ci ludzie to były szczury
żyjące w kanałach tego miasta.
897
01:36:08,750 --> 01:36:11,416
- Są ciepłe.
- Nie są.
898
01:36:13,333 --> 01:36:15,541
Pewnej nocy tata nie wrócił do domu.
899
01:36:16,541 --> 01:36:18,708
Poszedłem po niego do restauracji.
900
01:36:20,916 --> 01:36:23,041
Widziałem, co mu robili.
901
01:36:24,958 --> 01:36:27,250
Oskarżyli go o kradzież pieniędzy.
902
01:36:28,833 --> 01:36:31,041
Nikt ich nie powstrzymał.
903
01:36:32,833 --> 01:36:35,541
Śmiali się i szydzili z niego.
904
01:36:46,833 --> 01:36:48,750
Nie było w nich człowieczeństwa.
905
01:36:49,708 --> 01:36:52,041
Dla ludzi stamtąd ono nie istniało.
906
01:37:42,041 --> 01:37:44,541
Bracie!
907
01:37:47,958 --> 01:37:50,125
Bracia!
908
01:37:50,208 --> 01:37:54,666
Co się dzieje? Bracia!
909
01:37:54,750 --> 01:37:56,250
Bracia!
910
01:38:02,166 --> 01:38:03,041
To byłeś ty?
911
01:38:04,000 --> 01:38:05,041
To byłem ja.
912
01:38:05,625 --> 01:38:06,583
Mówiłem panu.
913
01:38:07,875 --> 01:38:10,583
Krzyczałem, ale wszyscy mnie ignorowali.
914
01:38:11,500 --> 01:38:14,333
Mówiłem, że to nie on,
ale nie słuchał mnie pan.
915
01:38:16,791 --> 01:38:18,833
Przepraszam! Jest niewinny!
916
01:38:18,916 --> 01:38:21,583
Dobrze, synu. Jest zimno, wejdź do środka.
917
01:38:22,958 --> 01:38:24,166
Szybko, idziemy!
918
01:38:31,958 --> 01:38:35,291
Po śmierci taty
złożyliśmy z siostrą obietnicę.
919
01:38:44,125 --> 01:38:45,541
I nadszedł ten moment.
920
01:38:48,166 --> 01:38:49,375
Tak, kapitanie.
921
01:38:50,541 --> 01:38:52,750
Złapał pan zabójcę. Co teraz?
922
01:38:53,958 --> 01:38:55,791
- Tuncay.
- Obiecał mi pan.
923
01:39:03,291 --> 01:39:05,333
Tato!
924
01:39:05,416 --> 01:39:07,666
- Chodź tu, Aslan.
- Nie bój się, synu.
925
01:39:07,750 --> 01:39:08,666
- Tato!
- Stój.
926
01:39:08,750 --> 01:39:12,875
Kapitanie Harun Çeliktan!
Proszę odłożyć broń i się poddać!
927
01:39:14,708 --> 01:39:17,208
Jest pan w tej samej sytuacji,
co mój tata.
928
01:39:18,500 --> 01:39:21,541
Aresztują pana za morderstwo
na oczach pana dziecka.
929
01:39:26,375 --> 01:39:27,375
Obiecał mi pan.
930
01:39:28,208 --> 01:39:29,708
Musi pan mnie zastrzelić.
931
01:39:30,875 --> 01:39:32,833
A potem oni zastrzelą pana.
932
01:39:34,500 --> 01:39:35,750
Nie rób tego, Tuncay.
933
01:39:36,458 --> 01:39:39,958
Nie naprawisz tego,
niszcząc wszystkim życie.
934
01:39:40,041 --> 01:39:41,583
Kto tu mówi o naprawianiu?
935
01:39:42,208 --> 01:39:44,250
Jak miałbym naprawić swoje życie?
936
01:39:45,250 --> 01:39:47,916
Możesz przestać żywić urazę.
937
01:39:52,708 --> 01:39:53,541
Harun!
938
01:39:54,083 --> 01:39:55,750
Rzuć broń i poddaj się!
939
01:40:16,916 --> 01:40:21,250
Masz być uczciwym człowiekiem.
Rozumiesz mnie?
940
01:40:22,375 --> 01:40:24,708
Wracaj do środka. Przeziębisz się.
941
01:40:36,958 --> 01:40:38,375
Ma pan rację, kapitanie.
942
01:40:40,875 --> 01:40:42,375
Mogę położyć temu kres.
943
01:40:44,375 --> 01:40:45,708
Tuncay!
944
01:40:50,458 --> 01:40:51,500
Tuncay!
945
01:41:31,500 --> 01:41:32,500
Tato!
946
01:41:33,250 --> 01:41:35,916
Tato!
947
01:41:58,458 --> 01:42:01,375
- Który jesteś w rankingu?
- 29, kapitanie.
948
01:42:02,666 --> 01:42:05,458
Dobrze. To lepsze niż bycie trzydziestym.
949
01:42:09,583 --> 01:42:13,750
Dwudziesty dziewiąty w całej akademii.
Świetnie. Dobra robota.
950
01:42:14,458 --> 01:42:17,041
- Dzięki, kapitanie.
- Napawasz mnie dumą.
951
01:42:20,625 --> 01:42:23,291
Co tam u profesora Orçuna?
952
01:42:23,375 --> 01:42:25,125
Świetnie sobie radzi.
953
01:42:25,208 --> 01:42:27,916
Nadal jest porywczy.
Ciągle o panu wspomina.
954
01:42:28,750 --> 01:42:29,750
Naprawdę?
955
01:42:30,416 --> 01:42:31,458
Co takiego mówi?
956
01:42:31,541 --> 01:42:35,250
Jest z pana dumny.
Mówi, że jest pan wzorem uczciwości.
957
01:42:36,375 --> 01:42:37,500
Wzorem?
958
01:42:40,500 --> 01:42:41,583
To bardzo miłe.
959
01:42:43,666 --> 01:42:44,958
Staram się, jak mogę.
960
01:42:47,166 --> 01:42:48,416
Staram się, jak mogę.
961
01:45:30,000 --> 01:45:35,000
Napisy: Mariusz Bansleben