1
00:00:06,000 --> 00:00:08,541
SERIAL NETFLIX
2
00:00:22,916 --> 00:00:23,958
Pomocy!
3
00:00:25,875 --> 00:00:27,000
Pomocy!
4
00:00:27,083 --> 00:00:28,333
Proszę się zatrzymać!
5
00:00:30,125 --> 00:00:33,166
Czemu stajemy? Oczekują nas na dworze.
6
00:00:33,250 --> 00:00:34,458
Potrzebuję pomocy.
7
00:00:34,541 --> 00:00:35,791
Co się stało?
8
00:00:41,333 --> 00:00:42,875
Wielkie nieba.
9
00:00:43,625 --> 00:00:45,083
Ktoś cię ściga?
10
00:00:48,791 --> 00:00:49,958
Przykro mi.
11
00:00:50,041 --> 00:00:51,750
Co?
12
00:01:14,291 --> 00:01:15,291
Tu jest wszystko.
13
00:01:15,791 --> 00:01:17,666
Hrabina Leontyna Apafy.
14
00:01:21,375 --> 00:01:22,333
Jedną mniej.
15
00:01:25,208 --> 00:01:26,541
Musimy jechać.
16
00:01:40,208 --> 00:01:41,375
Dla ludu.
17
00:01:42,791 --> 00:01:44,125
Dla ludu.
18
00:04:01,416 --> 00:04:02,625
Wasza wysokość?
19
00:04:04,500 --> 00:04:07,666
- Co tu robisz?
- Pyta cesarzowa z drzewa.
20
00:04:15,250 --> 00:04:16,500
Papierosa?
21
00:04:30,958 --> 00:04:34,208
- Dziękuję, wasza wysokość.
- Bo stracę cierpliwość.
22
00:04:36,625 --> 00:04:39,458
Mówiłam dziesięć razy, mów mi Elżbieto.
23
00:04:52,666 --> 00:04:55,541
- Co to?
- Bułgarska sikorka.
24
00:04:57,833 --> 00:04:58,833
Hej!
25
00:04:59,750 --> 00:05:01,041
Jest tam kto?
26
00:05:06,208 --> 00:05:07,750
Widziałam lisa.
27
00:05:08,416 --> 00:05:09,416
Przy wejściu.
28
00:05:10,000 --> 00:05:11,166
Lisa?
29
00:05:11,250 --> 00:05:14,041
Rozejrzyj się. Może mieć wściekliznę.
30
00:05:14,125 --> 00:05:17,083
Każdego ranka spaceruję tu z cesarzową.
31
00:05:17,958 --> 00:05:18,958
Poszukaj go.
32
00:05:34,125 --> 00:05:35,250
Wasza wysokość?
33
00:05:41,666 --> 00:05:42,625
Już czas.
34
00:06:24,250 --> 00:06:25,208
Franciszku?
35
00:06:27,750 --> 00:06:28,833
Jest tu wciąż?
36
00:06:30,958 --> 00:06:32,625
Jego wysokość już wyjechał.
37
00:06:33,416 --> 00:06:35,791
Hrabina Esterhazy czeka na ciebie, pani.
38
00:06:41,000 --> 00:06:45,708
W imieniu rodziny cesarskiej
i wszystkich mieszkańców cesarstwa
39
00:06:45,791 --> 00:06:49,666
życzę wam odwagi, siły i pewności siebie.
40
00:06:52,125 --> 00:06:54,958
To zaszczyt walczyć za ojczyznę.
41
00:06:56,750 --> 00:06:58,708
Złożyliście mi przysięgę,
42
00:06:59,958 --> 00:07:01,666
jednak nie służycie tylko mi…
43
00:07:07,625 --> 00:07:09,416
ale i Bogu Wszechmogącemu.
44
00:07:17,041 --> 00:07:17,916
Wybaczcie.
45
00:07:21,458 --> 00:07:23,875
Nie wiem, co wam powiedzieć.
46
00:07:26,500 --> 00:07:28,875
To wy zostawiacie swoje rodziny, nie ja.
47
00:07:29,750 --> 00:07:32,666
Jedziecie w regiony cesarstwa,
które mało kto zna.
48
00:07:33,500 --> 00:07:35,500
To wy będziecie je chronić.
49
00:07:36,875 --> 00:07:39,625
Nie Wszechmogący, nie ja, lecz wy wszyscy.
50
00:07:43,916 --> 00:07:46,083
Jestem za to dozgonnie wdzięczny.
51
00:07:49,583 --> 00:07:50,750
Mam nadzieję…
52
00:07:51,833 --> 00:07:53,625
Nie, jestem przekonany,
53
00:07:54,500 --> 00:07:57,000
że utrzymamy pokój na granicach.
54
00:08:00,041 --> 00:08:02,625
Ale czasami
za pokój trzeba słono zapłacić.
55
00:08:04,875 --> 00:08:08,833
Pokażcie rosyjskiej armii,
że nie chcemy walczyć,
56
00:08:10,583 --> 00:08:13,000
ale jesteśmy gotowi w każdej chwili!
57
00:08:21,333 --> 00:08:22,875
Niech Bóg ma was w opiece.
58
00:08:24,166 --> 00:08:26,125
Baczność!
59
00:08:27,166 --> 00:08:29,041
Pierwszy pułk w prawo!
60
00:08:29,125 --> 00:08:32,416
Drugi pułk w lewo… zwrot!
61
00:08:34,416 --> 00:08:35,250
Naprzód…
62
00:08:36,875 --> 00:08:37,875
marsz!
63
00:08:51,291 --> 00:08:52,750
Wojny ci się chce?
64
00:09:12,083 --> 00:09:14,250
Dzisiejsza wizyta jest bardzo ważna.
65
00:09:15,458 --> 00:09:19,375
Cesarzowa troszczy się o swój lud.
Ludzie muszą to zobaczyć.
66
00:09:20,916 --> 00:09:22,166
Nie zapominaj, pani,
67
00:09:22,250 --> 00:09:25,000
że dla ludu jesteś boską istotą.
68
00:09:26,000 --> 00:09:27,750
Pamiętaj o trzech zasadach.
69
00:09:27,833 --> 00:09:29,916
Nikogo nie dotykaj.
70
00:09:30,500 --> 00:09:31,541
Przenigdy.
71
00:09:32,500 --> 00:09:33,833
Nie patrz im w oczy.
72
00:09:33,916 --> 00:09:36,500
I nie rozmawiaj z nikim poufale.
73
00:09:36,583 --> 00:09:40,625
Cesarzowa musi być nietykalna.
74
00:09:41,125 --> 00:09:41,958
Zawsze.
75
00:09:46,250 --> 00:09:48,375
Odwiedzimy kilka warsztatów.
76
00:09:48,458 --> 00:09:51,083
W każdym otrzymasz prezent
od rzemieślników.
77
00:09:51,750 --> 00:09:54,375
Czy ja będę miała prezenty? Dla ludzi?
78
00:09:54,458 --> 00:09:56,291
Ty jesteś prezentem, pani.
79
00:10:03,083 --> 00:10:05,166
Mieszkańcy Wiednia są poruszeni.
80
00:10:06,958 --> 00:10:08,875
Z powodu mobilizacji, wiem.
81
00:10:08,958 --> 00:10:10,625
Z powodu konfliktu z Rosją,
82
00:10:10,708 --> 00:10:14,500
który nasilił się w dużej mierze
z twojej winy.
83
00:10:14,583 --> 00:10:16,666
Beze mnie też by się nasilił.
84
00:10:16,750 --> 00:10:20,625
Naprawdę? Czy cesarz zostałby upokorzony
bez twojej pomocy?
85
00:10:24,291 --> 00:10:26,125
Idź. Pokaż się.
86
00:10:26,708 --> 00:10:27,833
Zrób coś dla niego.
87
00:10:29,625 --> 00:10:30,791
Możemy dziś to pominąć?
88
00:10:33,416 --> 00:10:34,750
Ledwo mogę oddychać.
89
00:10:34,833 --> 00:10:38,708
Żołnierze maszerują na front,
mimo chorób i głodu.
90
00:10:57,791 --> 00:10:59,583
Proszę przełknąć.
91
00:11:02,541 --> 00:11:03,666
Nie na suknię!
92
00:11:03,750 --> 00:11:06,375
Poszło na suknię. Wyczyść ją.
93
00:11:10,416 --> 00:11:13,625
Najwyższy czas,
żebyś spełniła swoje zadanie, Elżbieto.
94
00:11:46,083 --> 00:11:48,583
Chodź, Hedi. Spóźnimy się do pracy.
95
00:11:51,583 --> 00:11:52,583
Gotowa?
96
00:11:57,125 --> 00:11:58,833
Widzę coś…
97
00:11:59,583 --> 00:12:00,958
Nie mam już pięciu lat.
98
00:12:02,375 --> 00:12:05,375
Widzę coś…
99
00:12:05,458 --> 00:12:06,416
czerwonego.
100
00:12:07,666 --> 00:12:08,666
Mój nos?
101
00:12:12,791 --> 00:12:14,375
Tu nie ma nic czerwonego.
102
00:12:15,000 --> 00:12:16,083
Zamknij oczy.
103
00:12:24,333 --> 00:12:25,250
Otwórz oczy.
104
00:12:26,375 --> 00:12:27,750
Skąd je masz?
105
00:12:29,083 --> 00:12:30,250
To tajemnica.
106
00:12:36,291 --> 00:12:37,375
Chodźmy.
107
00:12:51,625 --> 00:12:52,708
Wasza wysokość.
108
00:12:53,333 --> 00:12:55,250
Przepraszam, musimy porozmawiać.
109
00:12:55,750 --> 00:12:57,541
Von Sina odwołał spotkanie.
110
00:12:57,625 --> 00:12:58,958
Nie dziwi mnie to.
111
00:12:59,041 --> 00:13:01,500
Powiedział, że wstrzyma płatności.
112
00:13:01,583 --> 00:13:05,625
Powiedział, że złamałeś słowo,
wysyłając 200 000 żołnierzy zamiast…
113
00:13:05,708 --> 00:13:06,750
Wiem!
114
00:13:09,708 --> 00:13:10,583
Zostaw mnie.
115
00:13:30,333 --> 00:13:31,250
Posprzątaj to.
116
00:13:34,458 --> 00:13:36,041
Posprzątaj to!
117
00:13:46,541 --> 00:13:47,708
Wybacz mi, Theo.
118
00:13:50,541 --> 00:13:52,541
Cesarzowa chce cię widzieć, panie.
119
00:14:01,083 --> 00:14:02,916
Jeśli mogę, wasza wysokość.
120
00:14:04,750 --> 00:14:07,125
Czasem, gdy wszystko się sypie,
121
00:14:08,125 --> 00:14:10,291
coś zaczyna się układać.
122
00:14:25,208 --> 00:14:27,583
- Chciałam…
- Nie było cię rano.
123
00:14:27,666 --> 00:14:29,333
- Przepraszam.
- Ty pierwsza.
124
00:14:38,708 --> 00:14:39,833
Szukałam cię.
125
00:14:40,916 --> 00:14:44,250
Jeśli będziesz się błąkać po nocach,
będziemy się mijać.
126
00:14:54,333 --> 00:14:55,833
Jak poszło z żołnierzami?
127
00:14:58,250 --> 00:14:59,708
Mam złe przeczucie.
128
00:15:01,583 --> 00:15:03,583
Sytuacja w mieście jest napięta.
129
00:15:06,833 --> 00:15:08,000
Wychodzę dziś.
130
00:15:08,583 --> 00:15:10,833
Pokazać się, jak mówi twoja matka.
131
00:15:12,541 --> 00:15:13,958
Warto cię oglądać.
132
00:15:21,458 --> 00:15:22,458
Nie martw się.
133
00:15:25,750 --> 00:15:29,291
To odlewnia żelaza.
Może kiedyś tam powstaną nasze szyny.
134
00:15:32,416 --> 00:15:34,291
Uśmiechasz się. Dzięki Bogu.
135
00:15:36,583 --> 00:15:38,250
To będzie dobry dzień.
136
00:16:15,250 --> 00:16:17,125
Dzień dobry, wasza wysokość.
137
00:16:21,708 --> 00:16:23,000
Czy to talizman?
138
00:16:25,041 --> 00:16:27,208
Wygląda jak damski pierścionek.
139
00:16:29,000 --> 00:16:30,291
Zaręczynowy.
140
00:16:31,333 --> 00:16:32,500
Tak.
141
00:16:35,250 --> 00:16:36,916
A gdzie jest ta dama?
142
00:16:37,916 --> 00:16:39,541
Złamałeś jej serce, panie?
143
00:16:40,125 --> 00:16:41,375
Ona nie żyje.
144
00:16:44,875 --> 00:16:47,000
Wielkie nieba. Bardzo przepraszam.
145
00:16:51,166 --> 00:16:53,375
Może znajdziesz miłość po raz drugi.
146
00:16:56,333 --> 00:16:57,333
Idź już.
147
00:16:59,041 --> 00:16:59,916
Proszę.
148
00:17:26,083 --> 00:17:27,291
Moi drodzy poddani,
149
00:17:28,458 --> 00:17:31,291
wielka zmiana
może być też nowym początkiem.
150
00:17:33,708 --> 00:17:38,125
Przyjmę cesarską koronę
z godnością i pokorą.
151
00:17:40,750 --> 00:17:43,000
Z godnością i pokorą…
152
00:17:46,708 --> 00:17:48,958
Przyjmę ją z godnością i rozwagą.
153
00:17:51,958 --> 00:17:53,791
Jak sytuacja na froncie?
154
00:17:53,875 --> 00:17:57,000
Rosyjska armia utrzymuje pozycje.
Car nie ustępuje.
155
00:17:57,083 --> 00:18:00,791
Gdy posiłki dotrą do granicy,
będziemy mogli zaatakować.
156
00:18:00,875 --> 00:18:03,208
- Gdy wasza wysokość rozkaże.
- Nie.
157
00:18:03,291 --> 00:18:04,333
Nie będzie ataku.
158
00:18:06,416 --> 00:18:08,750
Nasza armia stanie na granicy.
159
00:18:10,125 --> 00:18:11,375
Niczym mur.
160
00:18:15,875 --> 00:18:19,000
Determinacja naszych żołnierzy
zastraszy cara,
161
00:18:19,083 --> 00:18:21,791
nie niszcząc na dobre
stosunków dyplomatycznych.
162
00:18:22,375 --> 00:18:23,375
To mądra decyzja.
163
00:18:23,458 --> 00:18:24,500
Chciałbym…
164
00:18:25,791 --> 00:18:29,458
zauważyć, że po wymarszu wojsk
sytuacja w Wiedniu jest napięta.
165
00:18:29,541 --> 00:18:31,750
Baron von Kempen się tym zajmie.
166
00:18:34,333 --> 00:18:35,458
Przepraszam.
167
00:18:36,500 --> 00:18:37,333
Jeśli mogę.
168
00:18:38,458 --> 00:18:41,500
Wzmożona aktywność policji
nie jest rozwiązaniem.
169
00:18:42,583 --> 00:18:46,083
Setki aresztowań od ślubu
nie uspokoiły nastrojów.
170
00:18:49,083 --> 00:18:50,083
Wasza wysokość.
171
00:18:54,666 --> 00:18:56,208
Kempen ma być ostrożny.
172
00:19:00,583 --> 00:19:03,000
Napotkałeś przeszkodę. To boli.
173
00:19:05,625 --> 00:19:08,875
Nadejdzie czas na twoje pomysły. Obiecuję.
174
00:19:08,958 --> 00:19:11,666
To kwestia właściwego momentu.
175
00:19:12,416 --> 00:19:14,541
Teraz musisz bronić cesarstwa.
176
00:19:14,625 --> 00:19:16,000
Czy naprawdę sądzisz,
177
00:19:16,083 --> 00:19:18,500
że należy teraz
wysyłać Elżbietę do miasta?
178
00:19:20,375 --> 00:19:22,291
Uspokoi ludzi.
179
00:19:24,291 --> 00:19:27,833
Stabilność, bezpieczeństwo
i porządek są teraz najważniejsze.
180
00:19:27,916 --> 00:19:30,083
Gdy panuje chaos, potrzeba kontroli.
181
00:19:30,166 --> 00:19:31,166
A nie zmian.
182
00:19:31,791 --> 00:19:34,416
Czy jesteśmy jednomyślni, Franciszku?
183
00:19:40,541 --> 00:19:42,041
Świat się zmienia, matko.
184
00:19:43,291 --> 00:19:45,791
Pytanie, czy ta rodzina też to zrobi.
185
00:19:56,125 --> 00:19:58,791
Arcyksiążę odbył wiele takich wizyt.
186
00:19:58,875 --> 00:20:02,166
Lud go uwielbia. Prawda, wasza wysokość?
187
00:20:03,125 --> 00:20:05,250
Cieszę się, że mi towarzyszysz, książę.
188
00:20:06,666 --> 00:20:07,708
Boisz się, pani?
189
00:20:09,541 --> 00:20:10,791
Ludzi? Nie.
190
00:20:12,250 --> 00:20:13,083
Ale jej?
191
00:20:14,333 --> 00:20:15,333
Tak.
192
00:20:17,625 --> 00:20:19,958
Kiedy się denerwuję, powtarzam:
193
00:20:20,041 --> 00:20:22,208
„Jak miło. Bardzo dziękuję”.
194
00:20:23,125 --> 00:20:24,708
I lekko pochylam głowę.
195
00:20:24,791 --> 00:20:25,625
O tak…
196
00:20:27,916 --> 00:20:28,750
Spróbuj.
197
00:20:33,333 --> 00:20:35,333
Jak miło. Bardzo dziękuję.
198
00:20:37,625 --> 00:20:40,250
Kiedy oferują coś do jedzenia lub picia,
199
00:20:40,333 --> 00:20:41,708
nie przełykam.
200
00:20:42,458 --> 00:20:45,250
Chowam to w buzi i wypluwam później.
201
00:20:51,666 --> 00:20:53,750
- Z drogi!
- Elżbieto!
202
00:20:54,250 --> 00:20:55,916
Z drogi!
203
00:20:56,000 --> 00:20:57,583
- Elżbieto!
- Cofnąć się!
204
00:20:57,666 --> 00:20:59,250
Elżbieto!
205
00:20:59,333 --> 00:21:00,583
Nie mogę oglądać cesarstwa?
206
00:21:00,666 --> 00:21:02,333
Nie całe naraz.
207
00:21:04,166 --> 00:21:05,916
Elżbieto!
208
00:21:17,458 --> 00:21:20,625
- Elżbieta.
- Cofnąć się.
209
00:21:21,375 --> 00:21:22,750
Do tyłu!
210
00:21:22,833 --> 00:21:26,166
- Nic nie widzę.
- Nie słyszysz? Do tyłu!
211
00:21:40,041 --> 00:21:41,583
Elżbieta!
212
00:21:47,708 --> 00:21:49,750
Elżbieto!
213
00:21:50,458 --> 00:21:51,375
Wasza wysokość.
214
00:21:53,583 --> 00:21:55,791
To zaszczyt przechodzący pojęcie.
215
00:21:57,166 --> 00:21:59,041
Jak miło. Dziękuję.
216
00:22:00,416 --> 00:22:02,708
Mogę przedstawić naszych pracowników?
217
00:22:06,125 --> 00:22:07,333
Wasza wysokość.
218
00:22:08,166 --> 00:22:09,208
Dzień dobry.
219
00:22:10,083 --> 00:22:13,291
Wyrabiamy żelazo od ponad 50 lat.
220
00:22:13,375 --> 00:22:15,791
Robimy wszystko, od pieców
221
00:22:15,875 --> 00:22:17,875
po balustrady i fontanny.
222
00:22:19,208 --> 00:22:23,750
Oczywiście, przestawiliśmy się
na wyrób armat i innej broni.
223
00:22:26,250 --> 00:22:27,625
Mamy 135 pracowników.
224
00:22:27,708 --> 00:22:30,666
Nasza fabryka
spełnia nowoczesne standardy.
225
00:22:32,166 --> 00:22:35,416
Pozwól, że w imieniu całej załogi
226
00:22:35,500 --> 00:22:38,166
podaruję ci ten prezent, wasza wysokość.
227
00:22:40,833 --> 00:22:44,833
Na znak naszego oddania
dynastii Habsburgów.
228
00:22:44,916 --> 00:22:46,458
Dziękuję bardzo.
229
00:22:46,541 --> 00:22:50,666
Robotnicy zrzekli się dziennej pensji,
żeby wesprzeć armię.
230
00:22:50,750 --> 00:22:52,083
Słucham?
231
00:22:52,583 --> 00:22:54,458
Niech Bóg ma cesarza w opiece.
232
00:22:54,541 --> 00:22:56,333
Niech Bóg ma cesarza w opiece.
233
00:23:00,166 --> 00:23:03,041
Wasza wysokość, powóz czeka.
234
00:23:07,083 --> 00:23:09,500
Nasz grafik nie pozwala na opóźnienia.
235
00:23:12,500 --> 00:23:16,125
Jeśli można,
chciałabym zobaczyć ludzi przy pracy.
236
00:23:16,208 --> 00:23:18,958
Obawiam się,
że nie mamy na to czasu, pani.
237
00:23:19,791 --> 00:23:20,875
Myślę, że mamy.
238
00:23:22,291 --> 00:23:25,125
Spójrz tutaj, Elżbieto!
239
00:23:25,208 --> 00:23:26,458
Tutaj!
240
00:23:26,541 --> 00:23:29,333
Spójrz tutaj, Elżbieto!
241
00:23:39,750 --> 00:23:41,291
Weźże to!
242
00:23:41,375 --> 00:23:42,333
No już!
243
00:23:43,416 --> 00:23:44,541
Dzień dobry.
244
00:23:46,833 --> 00:23:48,541
To idzie tutaj!
245
00:23:48,625 --> 00:23:50,125
Jeszcze dwóch ludzi!
246
00:23:56,166 --> 00:23:57,500
Spójrzcie, chłopcy.
247
00:24:02,291 --> 00:24:04,375
Opary są szkodliwe, wasza wysokość.
248
00:24:04,458 --> 00:24:06,333
- Proszę…
- Tylko się rozglądam.
249
00:24:06,916 --> 00:24:09,333
Wasza wysokość, źle się czujesz?
250
00:24:10,666 --> 00:24:12,333
Naprawdę powinniśmy już iść!
251
00:24:14,375 --> 00:24:15,416
Idź sobie!
252
00:24:15,500 --> 00:24:17,291
Nie. Poczekaj.
253
00:24:32,791 --> 00:24:33,708
Dziękuję.
254
00:24:35,041 --> 00:24:37,500
- Jesteś bezużyteczna.
- Wychodzimy!
255
00:24:37,583 --> 00:24:39,083
Posprzątaj tu!
256
00:24:44,125 --> 00:24:45,333
Jak masz na imię?
257
00:24:46,375 --> 00:24:47,250
Ja?
258
00:24:49,958 --> 00:24:51,166
Ty też tu pracujesz?
259
00:24:52,166 --> 00:24:53,375
Tak, wasza wysokość.
260
00:24:53,916 --> 00:24:56,041
Wasza wysokość, z całym szacunkiem…
261
00:24:56,125 --> 00:24:58,250
Elżbieta!
262
00:24:58,333 --> 00:25:00,333
Proszę dać mi chwilę.
263
00:25:00,416 --> 00:25:03,291
Elżbieta!
264
00:25:03,375 --> 00:25:06,416
- Elżbieta!
- Czemu nie możemy jej zobaczyć?
265
00:25:06,500 --> 00:25:10,291
Nie słyszeliście? Macie się cofnąć! Już!
266
00:25:10,375 --> 00:25:13,166
- To jak się nazywasz?
- Hedwig, pani.
267
00:25:13,250 --> 00:25:15,125
Ale wszyscy mówią mi Hedi.
268
00:25:17,458 --> 00:25:18,958
Elżbieta!
269
00:25:19,458 --> 00:25:21,458
Cofnąć się!
270
00:25:21,541 --> 00:25:23,875
Brat chce mi kupić nowe.
271
00:25:23,958 --> 00:25:25,125
Nie masz rodziców?
272
00:25:37,458 --> 00:25:38,958
Elżbieto!
273
00:25:42,333 --> 00:25:43,666
Wielkie nieba!
274
00:25:43,750 --> 00:25:45,166
Co robisz, pani?
275
00:25:51,541 --> 00:25:53,083
Dorośniesz do nich.
276
00:25:53,166 --> 00:25:55,833
Elżbieta!
277
00:25:58,375 --> 00:26:00,791
Wynieście cesarzową. Natychmiast.
278
00:26:02,166 --> 00:26:04,333
Na co pan czeka, Kempen?
279
00:26:04,416 --> 00:26:06,625
Trzeba ponieść jej wysokość.
280
00:26:07,458 --> 00:26:09,083
Nie. Mogę iść.
281
00:26:09,166 --> 00:26:11,708
Cesarzowej nie wolno dotknąć tej podłogi.
282
00:26:13,041 --> 00:26:13,958
Pójdę sama.
283
00:26:15,458 --> 00:26:17,375
Kempen, natychmiast mnie postaw!
284
00:26:17,458 --> 00:26:18,833
Postaw mnie!
285
00:26:23,666 --> 00:26:24,583
Tam jest!
286
00:26:24,666 --> 00:26:26,500
Postaw mnie, proszę.
287
00:26:26,583 --> 00:26:32,041
Elżbieto!
288
00:26:32,125 --> 00:26:34,458
- Delikatna pani.
- Postaw mnie, proszę.
289
00:26:34,541 --> 00:26:36,291
Tak, nie ubrudź się!
290
00:26:36,375 --> 00:26:37,833
Postaw mnie!
291
00:26:38,541 --> 00:26:40,583
Nie może sama chodzić?
292
00:26:42,125 --> 00:26:43,583
Cesarskie ścierwa!
293
00:26:46,916 --> 00:26:48,000
Jedź!
294
00:26:50,958 --> 00:26:52,208
Zostaw dziecko!
295
00:26:57,375 --> 00:26:58,666
Elżbieto!
296
00:27:00,500 --> 00:27:02,875
Co się z nimi stanie? Musi przestać!
297
00:27:02,958 --> 00:27:05,833
Natychmiast wrócimy do pałacu.
Koniec wizyt.
298
00:27:09,166 --> 00:27:10,250
Nic ci nie jest?
299
00:27:12,125 --> 00:27:14,333
Tak się kończy obcowanie z motłochem!
300
00:27:14,416 --> 00:27:15,625
Ostrzegałam!
301
00:28:03,208 --> 00:28:06,458
SZANOWNA MATKO, DROGI OJCZE
LEONTYNA APAFY
302
00:28:39,666 --> 00:28:40,750
Krew.
303
00:28:43,708 --> 00:28:44,708
Hrabina Apafy?
304
00:28:47,125 --> 00:28:49,125
Von Bach. Może mnie pani pamięta.
305
00:28:49,875 --> 00:28:51,333
Ma pani chwilę?
306
00:28:52,375 --> 00:28:53,333
Chciałem…
307
00:28:56,166 --> 00:28:57,583
Przejdziemy się?
308
00:29:05,750 --> 00:29:08,416
Od początku czułem, że jest pani inna.
309
00:29:10,333 --> 00:29:13,125
Proszę nie zrozumieć mnie źle.
To komplement.
310
00:29:13,208 --> 00:29:15,625
Pochodzę z małej wioski niedaleko stąd.
311
00:29:16,500 --> 00:29:19,041
W przeciwieństwie do pani,
nie mam hrabiego za ojca.
312
00:29:21,083 --> 00:29:23,708
Czasami zastanawiam się, jak tu trafiłem.
313
00:29:24,541 --> 00:29:26,458
Czasami mam wrażenie, że to sen.
314
00:29:28,625 --> 00:29:30,833
Co ja robię? Plotę bez końca.
315
00:29:36,041 --> 00:29:37,083
Czy wiesz, pani…
316
00:29:38,000 --> 00:29:40,833
że mamy w galerii
wspaniałe płótna malarza,
317
00:29:40,916 --> 00:29:42,791
który tworzył w twojej okolicy?
318
00:29:45,916 --> 00:29:47,583
Niedaleko Hermannstadt, tak?
319
00:29:48,916 --> 00:29:49,750
Tak.
320
00:29:51,125 --> 00:29:53,333
Z radością obejrzałbym je z tobą.
321
00:29:55,708 --> 00:29:57,125
Może innym razem. Muszę…
322
00:29:57,208 --> 00:29:59,291
Cesarzowa wróci dopiero wieczorem.
323
00:30:01,625 --> 00:30:02,541
Proszę.
324
00:30:06,500 --> 00:30:08,875
Długo zbierałem się do tej rozmowy.
325
00:30:10,291 --> 00:30:12,291
A teraz nie mogę dłużej czekać.
326
00:30:19,791 --> 00:30:20,666
W porządku.
327
00:30:21,541 --> 00:30:25,333
Mamy poparcie południowych wojsk,
marynarki i ziem dziedzicznych.
328
00:30:25,416 --> 00:30:29,833
Mamy kontakty w gazetach,
w poczcie i tajnych służbach.
329
00:30:29,916 --> 00:30:31,291
Wyczuwam jakieś „ale”.
330
00:30:31,375 --> 00:30:33,916
Brakuje ci trzech rzeczy, wasza wysokość.
331
00:30:34,000 --> 00:30:37,000
- Po pierwsze, poparcia armii.
- Wiem. A także?
332
00:30:37,083 --> 00:30:40,708
Poparcia kościoła katolickiego.
By przekonać wojska, musimy…
333
00:30:40,791 --> 00:30:43,791
Mieć błogosławieństwo.
Rauscher słucha mojej matki. A także?
334
00:30:44,916 --> 00:30:46,000
Poparcia matki.
335
00:30:48,500 --> 00:30:49,625
Cholera.
336
00:30:57,791 --> 00:30:59,333
Zajmę się nią na koniec.
337
00:31:02,291 --> 00:31:05,916
Panowie, taka okazja już się nie powtórzy.
338
00:31:06,500 --> 00:31:11,500
Cesarz jest bardzo osłabiony.
Lud nie jest już po jego stronie.
339
00:31:14,583 --> 00:31:16,833
Dajcie mi kilka dni. Będziemy gotowi.
340
00:31:19,750 --> 00:31:21,750
Przyszedł gość waszej wysokości.
341
00:31:21,833 --> 00:31:23,375
Hrabina Gundemann.
342
00:31:24,250 --> 00:31:25,125
Wprowadź ją.
343
00:31:30,708 --> 00:31:31,666
Wasza wysokość.
344
00:31:37,333 --> 00:31:38,708
Miło mi cię widzieć.
345
00:31:40,458 --> 00:31:42,250
Wyglądasz olśniewająco, Luizo.
346
00:31:43,833 --> 00:31:44,958
Jesteś odmieniona.
347
00:31:47,000 --> 00:31:49,916
Może to przez moje niedawne zaręczyny.
348
00:31:53,833 --> 00:31:55,541
Moje najszczersze gratulacje.
349
00:31:57,583 --> 00:32:01,625
Baron von Sina
zrobi ze mnie porządną kobietę.
350
00:32:03,166 --> 00:32:04,708
Nie trzeba ci do tego mężczyzny.
351
00:32:04,791 --> 00:32:06,750
Ty możesz wziąć ślub, panie, ale ja nie?
352
00:32:07,250 --> 00:32:08,833
Nie, ale zaskoczyłaś mnie.
353
00:32:08,916 --> 00:32:11,708
Jesteś hrabiną.
Von Sina jest tylko baronem.
354
00:32:13,125 --> 00:32:15,041
Czy to wystarczy?
355
00:32:15,125 --> 00:32:17,333
Nigdy nie pragnęłam wyższej rangi.
356
00:32:17,416 --> 00:32:19,166
Zatem czego?
357
00:32:19,250 --> 00:32:21,000
Simon da mi bezpieczeństwo.
358
00:32:23,208 --> 00:32:25,333
Daje mi również wyspę.
359
00:32:25,416 --> 00:32:27,000
Co mi szkodzi?
360
00:32:28,541 --> 00:32:29,750
Wypijmy za to.
361
00:32:37,208 --> 00:32:38,125
Za miłość.
362
00:32:40,375 --> 00:32:41,833
Kochałam tylko raz.
363
00:32:45,541 --> 00:32:47,125
Nie chciałem cię zranić.
364
00:32:48,916 --> 00:32:50,541
Może nie mówiłam o tobie, panie?
365
00:32:59,333 --> 00:33:00,833
Dziwnie jest znów tu być.
366
00:33:04,375 --> 00:33:06,291
Wszystko wydaje się takie…
367
00:33:07,791 --> 00:33:09,041
mniejsze niż było.
368
00:33:12,708 --> 00:33:15,291
Potrzebuję wsparcia twojego narzeczonego.
369
00:33:15,375 --> 00:33:16,958
Nie dotrzymałeś słowa.
370
00:33:20,208 --> 00:33:23,375
Simon chciał wesprzeć
rozwój infrastruktury.
371
00:33:23,458 --> 00:33:25,125
Nie wojska.
372
00:33:25,208 --> 00:33:26,875
Okoliczności mnie zmusiły.
373
00:33:26,958 --> 00:33:29,500
Nadal chcę zmienić cesarstwo. Naprawdę.
374
00:33:31,000 --> 00:33:32,708
Nie możesz z nim porozmawiać?
375
00:33:34,208 --> 00:33:37,458
Myślałem, że zaprosiłeś mnie,
żebyśmy się zaprzyjaźnili.
376
00:33:38,583 --> 00:33:40,291
Ale nic się nie zmieniło.
377
00:33:41,250 --> 00:33:42,875
Wykorzystujesz mnie, panie.
378
00:33:43,416 --> 00:33:44,750
To nieprawda.
379
00:33:48,208 --> 00:33:49,125
Potrzebuję cię.
380
00:33:56,041 --> 00:33:57,750
Chcę, żebyś mnie błagał.
381
00:33:59,125 --> 00:34:00,250
Słucham?
382
00:34:02,041 --> 00:34:03,750
To niemiłe, prawda?
383
00:34:11,833 --> 00:34:13,333
Błagam cię, Luizo.
384
00:34:15,458 --> 00:34:16,291
Pomóż mi.
385
00:34:20,791 --> 00:34:22,333
Dla dobra naszego ludu.
386
00:34:26,916 --> 00:34:28,916
Dobrze, zobaczę, co da się zrobić.
387
00:34:30,750 --> 00:34:32,375
A ty, panie, zastanów się…
388
00:34:34,416 --> 00:34:36,500
co będziesz mógł zrobić dla mnie.
389
00:34:56,208 --> 00:34:57,041
Wasza wysokość.
390
00:35:00,500 --> 00:35:03,750
Podczas wizyty cesarzowej
doszło do incydentu.
391
00:35:04,666 --> 00:35:07,041
- Sługa cię poniesie, pani.
- Wykluczone.
392
00:35:07,125 --> 00:35:08,875
Włóż chociaż buty, pani.
393
00:35:11,833 --> 00:35:14,541
Gdybyś dała mi pójść, uniknęlibyśmy tego!
394
00:35:14,625 --> 00:35:18,291
Gdyby wasza wysokość mnie posłuchała,
uniknęlibyśmy tego!
395
00:35:18,375 --> 00:35:19,458
Proszę je włożyć.
396
00:35:22,083 --> 00:35:23,083
Proszę.
397
00:35:36,166 --> 00:35:37,208
Zostaw mnie.
398
00:35:41,916 --> 00:35:43,250
Jego wysokość cesarz.
399
00:35:49,875 --> 00:35:50,750
Dobrze się czujesz?
400
00:35:52,875 --> 00:35:56,083
Swoim uporem zagroziłaś sobie i innym.
401
00:35:59,708 --> 00:36:00,625
Wcale nie.
402
00:36:00,708 --> 00:36:02,625
Wywołałaś zamieszki.
403
00:36:02,708 --> 00:36:06,583
- Elżbieta na pewno tego nie chciała.
- Ale do tego doszło.
404
00:36:07,750 --> 00:36:10,791
Nie masz poczucia, co przystoi, a co nie.
405
00:36:11,291 --> 00:36:13,791
Posunęłaś się za daleko. Nie pierwszy raz.
406
00:36:13,875 --> 00:36:17,916
- Widziałam, jak policja traktuje ludzi!
- Policja cię chroniła.
407
00:36:18,500 --> 00:36:20,791
To Kempen i jego ludzie są groźni.
408
00:36:20,875 --> 00:36:22,041
To niedorzeczne.
409
00:36:23,125 --> 00:36:24,416
Zostaw nas, proszę.
410
00:36:39,625 --> 00:36:41,791
Nie rozumiem cię. Co się stało?
411
00:36:44,250 --> 00:36:47,000
Czemu nie wyszłaś, gdy Kempen kazał?
412
00:36:49,083 --> 00:36:50,958
Bo uznałam, że powinnam zostać.
413
00:36:55,291 --> 00:36:56,208
Elżbieto.
414
00:37:00,583 --> 00:37:03,083
Nie możesz się tak zbliżać do ludzi.
To ryzykowne.
415
00:37:03,166 --> 00:37:04,125
Czemu?
416
00:37:04,208 --> 00:37:05,583
Bo jesteś cesarzową.
417
00:37:06,208 --> 00:37:07,541
Jesteś ponad nimi.
418
00:37:07,625 --> 00:37:11,083
I dlatego nas nienawidzą.
Nie zachowujemy się jak ludzie.
419
00:37:11,166 --> 00:37:14,166
Bez rozmów,
bez patrzenia, bez podawania ręki.
420
00:37:14,250 --> 00:37:15,750
Chcesz rozdawać chleb?
421
00:37:17,083 --> 00:37:19,541
Wybacz, Elżbieto. To nie takie proste.
422
00:37:20,958 --> 00:37:22,791
Ludzie cierpią. To jest proste.
423
00:37:22,875 --> 00:37:25,375
Nawet nie wiesz, co robię,
żeby to zmienić.
424
00:37:26,833 --> 00:37:29,291
To, że serce ci się kraje, mi nie pomaga.
425
00:38:20,083 --> 00:38:23,041
Znajdę sposób, żeby ją kontrolować.
426
00:38:23,125 --> 00:38:25,458
Trochę na to za późno, nie sądzisz?
427
00:38:27,916 --> 00:38:31,416
Jeśli popełni kolejny błąd
i nie zajdzie w ciążę,
428
00:38:31,500 --> 00:38:32,958
wyciągnę konsekwencje.
429
00:38:34,125 --> 00:38:36,708
- Zgadzam się.
- Wobec ciebie również.
430
00:38:39,416 --> 00:38:41,750
Co masz na myśli, wasza wysokość?
431
00:38:44,125 --> 00:38:44,958
To wszystko.
432
00:39:10,958 --> 00:39:12,916
Wybacz mi, ojcze, bo zgrzeszyłam.
433
00:39:13,750 --> 00:39:17,000
Ile czasu minęło od ostatniej spowiedzi,
wasza wysokość?
434
00:39:17,083 --> 00:39:18,791
Pytasz o takie rzeczy?
435
00:39:18,875 --> 00:39:19,875
Na litość boską.
436
00:39:19,958 --> 00:39:22,625
Nie spowiadałeś się
od śmierci narzeczonej.
437
00:39:22,708 --> 00:39:24,125
Niech spoczywa w pokoju.
438
00:39:25,208 --> 00:39:27,958
Cieszę się, że wróciłeś do Boga.
439
00:39:29,041 --> 00:39:30,375
Mów, synu.
440
00:39:32,041 --> 00:39:33,458
Kląłem…
441
00:39:33,541 --> 00:39:34,583
Jak to się mówi?
442
00:39:35,083 --> 00:39:36,833
Brałem imię Pana nadaremno.
443
00:39:36,916 --> 00:39:37,750
Robiłem…
444
00:39:38,833 --> 00:39:41,666
Wszystko, co jest na liście.
Błagam o wybaczenie.
445
00:39:42,416 --> 00:39:43,416
Módl się,
446
00:39:44,250 --> 00:39:46,666
a Pan zdejmie z ciebie ciężar grzechu.
447
00:39:58,083 --> 00:39:59,791
To nie wszystko, ekscelencjo.
448
00:40:01,291 --> 00:40:04,791
Wiem, że chciałbyś,
żeby kościół był bliżej państwa.
449
00:40:04,875 --> 00:40:08,666
I żeby sąsiednie katolickie regiony
weszły w skład cesarstwa.
450
00:40:09,166 --> 00:40:10,958
Gdyby pojawił się nowy władca,
451
00:40:11,625 --> 00:40:15,500
gdyby przyszły zmiany,
jak ekscelencja by zareagował?
452
00:40:25,958 --> 00:40:31,083
Nie znasz nawet Modlitwy Pańskiej,
ale oczekujesz, że poprę twój przewrót?
453
00:40:31,166 --> 00:40:32,375
Jestem pragmatykiem.
454
00:40:33,041 --> 00:40:36,125
Jaką masz wizję cesarstwa?
W co właściwie wierzysz?
455
00:40:37,750 --> 00:40:40,958
Zawsze stawiam na swoim. To moja siła.
456
00:40:41,041 --> 00:40:43,291
Kim jesteś, by kwestionować plan Boga?
457
00:40:43,375 --> 00:40:45,916
Raz już zmieniliśmy cesarza.
Czemu nie znowu?
458
00:40:48,416 --> 00:40:50,375
Lud jest po mojej stronie.
459
00:40:51,083 --> 00:40:52,958
To mnie nie martwi.
460
00:40:53,041 --> 00:40:54,000
A co cię martwi?
461
00:40:55,583 --> 00:40:57,958
Jeśli w nic nie wierzysz, Maksymilianie,
462
00:40:58,666 --> 00:40:59,833
czego będziesz bronił?
463
00:41:06,833 --> 00:41:07,666
Elsa.
464
00:41:10,416 --> 00:41:11,708
Musimy porozmawiać.
465
00:41:11,791 --> 00:41:14,291
Amalia mnie podejrzewa. Muszę uciekać.
466
00:41:15,750 --> 00:41:17,958
Musimy odwołać akcję. Rozumiesz?
467
00:41:18,458 --> 00:41:19,583
Już za późno.
468
00:41:21,416 --> 00:41:22,791
Co to znaczy?
469
00:41:22,875 --> 00:41:24,083
To się stanie.
470
00:41:26,166 --> 00:41:27,000
Kiedy?
471
00:41:27,583 --> 00:41:28,416
Dla ludu.
472
00:42:54,291 --> 00:42:55,208
Elżbieto.
473
00:42:58,250 --> 00:43:02,541
Słyszałam, że pałac jest nawiedzony.
Ale nie, że to ty tu straszysz.
474
00:43:08,375 --> 00:43:10,000
Co tu robisz o tej porze?
475
00:43:13,166 --> 00:43:15,041
Byłem w mieście. Na przyjęciu.
476
00:43:17,041 --> 00:43:17,875
A ty?
477
00:43:18,958 --> 00:43:21,166
Nie mogłam spać. Jak zwykle.
478
00:43:26,083 --> 00:43:28,250
Znam tunel, którym można stąd wyjść.
479
00:43:29,291 --> 00:43:31,708
Spakuję się. Jutro będziemy w Pradze.
480
00:43:35,500 --> 00:43:37,041
Zawsze wiele obiecujesz.
481
00:43:44,458 --> 00:43:46,500
A gdybym nagle się zgodziła?
482
00:43:51,833 --> 00:43:52,916
Więc zgódź się.
483
00:44:48,333 --> 00:44:49,208
Cholera.
484
00:44:59,291 --> 00:45:00,125
Tak?
485
00:45:03,500 --> 00:45:04,333
Elżbieto.
486
00:45:05,041 --> 00:45:07,041
Mam nadzieję, że nie przeszkadzam.
487
00:45:10,625 --> 00:45:11,708
Nie mogłam spać.
488
00:45:24,333 --> 00:45:25,500
Mogę?
489
00:45:26,166 --> 00:45:27,083
Oczywiście.
490
00:45:54,125 --> 00:45:56,958
Słyszałam, co się stało w odlewni.
491
00:45:58,125 --> 00:46:00,375
I o tym, że oddałaś buty dziewczynce.
492
00:46:09,458 --> 00:46:10,750
To wywołało problemy?
493
00:46:14,041 --> 00:46:15,750
Gdyby tylko nie był cesarzem.
494
00:46:23,208 --> 00:46:24,625
Opowiedz mi coś o sobie.
495
00:46:25,875 --> 00:46:29,375
- Nie mam nic ciekawego do powiedzenia.
- Nie wierzę w to.
496
00:46:31,041 --> 00:46:35,041
Nie mam opowieści
o szczęśliwym dzieciństwie.
497
00:46:37,333 --> 00:46:40,875
Nie znam silnej osoby,
która miałaby prostą przeszłość.
498
00:46:57,583 --> 00:46:59,291
Co my tu robimy?
499
00:47:14,458 --> 00:47:16,125
Policja go złapała.
500
00:47:17,375 --> 00:47:18,916
Co się z nim stało?
501
00:47:31,791 --> 00:47:32,666
Czemu?
502
00:47:38,791 --> 00:47:40,000
Nie odwracaj wzroku.
503
00:47:41,541 --> 00:47:43,666
Nasze życie nic dla nich nie znaczy.
504
00:47:44,833 --> 00:47:46,666
Ale to się zmieni.
505
00:47:46,750 --> 00:47:48,416
Pomścimy twojego brata.
506
00:47:49,958 --> 00:47:51,583
- Dla ludu.
- Dla ludu.
507
00:49:14,625 --> 00:49:17,083
Napisy: Krzysiek Ceran