1 00:00:17,684 --> 00:00:18,685 Pity! 2 00:00:20,729 --> 00:00:23,232 Pity! 3 00:00:28,195 --> 00:00:30,989 - Stój! - Puść! Muszę tam iść. 4 00:00:32,281 --> 00:00:35,327 Nie! Musimy ją ratować, mamo! 5 00:00:35,410 --> 00:00:38,247 - Nie! Stój! Przestań, kochanie. - Nie! Puszczaj! 6 00:00:40,082 --> 00:00:42,751 Pity! 7 00:00:43,293 --> 00:00:45,212 Maude! 8 00:00:45,295 --> 00:00:46,296 Pomocy! 9 00:00:49,216 --> 00:00:51,426 Pity! 10 00:00:54,388 --> 00:00:55,639 Pity! 11 00:00:58,267 --> 00:00:59,268 Pity. 12 00:01:01,979 --> 00:01:03,230 Pity. 13 00:01:03,313 --> 00:01:05,065 Nie bój się, Maude. 14 00:01:05,649 --> 00:01:07,317 Nie bój się. Chodź. 15 00:01:25,002 --> 00:01:29,298 Nie, puszczaj! 16 00:01:30,340 --> 00:01:31,800 Proszę. Moje maleństwo! 17 00:01:31,884 --> 00:01:33,468 Pozwólcie mi iść po moje maleństwo! 18 00:01:34,970 --> 00:01:37,431 Pozwólcie mi tam iść! 19 00:01:37,514 --> 00:01:40,517 Moje maleństwo! Niech ktoś ratuje moje maleństwo! 20 00:01:41,351 --> 00:01:43,353 Możemy się już zatrzymać, Pity. 21 00:02:41,328 --> 00:02:44,581 Ostatnie dni Ptolemeusza Greya 22 00:02:53,173 --> 00:02:54,633 Dzień dobry. 23 00:02:54,716 --> 00:02:56,426 Hej. 24 00:02:59,471 --> 00:03:00,639 Jesteś rozpalony. 25 00:03:02,516 --> 00:03:04,309 Biegłem przez ogień. 26 00:03:06,562 --> 00:03:08,522 Szopa z papą stanęła w płomieniach. 27 00:03:08,605 --> 00:03:11,441 Moja mała dziewczyna, Maude Petit, była w środku. 28 00:03:11,525 --> 00:03:13,360 Wbiegłem tam i ją uratowałem. 29 00:03:13,443 --> 00:03:15,487 Tym razem miałeś dobry sen. 30 00:03:15,571 --> 00:03:20,492 Nie wiem, czy tak bym to nazwał, ale czekałem na to. 31 00:03:20,576 --> 00:03:24,788 Cokolwiek to było, wydajesz się spokojny. To coś nowego. 32 00:03:24,872 --> 00:03:27,040 Nie tutaj. 33 00:03:29,835 --> 00:03:33,839 Pamiętam, jak 54 albo 55 lat temu 34 00:03:33,922 --> 00:03:39,428 czytałem komiks o Thorze, nordyckim bogu piorunów. 35 00:03:40,929 --> 00:03:45,392 Jego stary, Odyn, miał krzesło… tron. 36 00:03:46,560 --> 00:03:49,980 Ten tron nazywał się Hlidskjalf. 37 00:03:51,356 --> 00:03:53,400 Siedząc na tronie, 38 00:03:53,483 --> 00:03:59,781 Odyn widział wszystko, wszędzie, jednocześnie. 39 00:04:01,909 --> 00:04:03,619 Tak właśnie czuję się tutaj. 40 00:04:04,578 --> 00:04:10,250 Maude i moja mama. Sensia. Ty. 41 00:04:10,334 --> 00:04:11,335 Ja? 42 00:04:12,252 --> 00:04:13,712 Znasz mnie niecały miesiąc. 43 00:04:15,881 --> 00:04:19,384 Nie siedziałbym tu, gdybyś nie siedziała obok mnie. 44 00:04:23,555 --> 00:04:24,806 Wciąż jestem rozpalony? 45 00:04:25,849 --> 00:04:28,810 Tak. Napij się wody. 46 00:04:30,604 --> 00:04:31,730 Musisz wziąć lek. 47 00:04:34,525 --> 00:04:35,984 Idę wziąć prysznic. 48 00:04:38,153 --> 00:04:39,821 Dzwoniła panna Shirley Wring. 49 00:04:41,448 --> 00:04:44,284 W-R-I-N-G! 50 00:04:44,368 --> 00:04:45,369 Tak. 51 00:04:56,338 --> 00:04:57,339 Halo? 52 00:04:57,422 --> 00:04:59,258 To ja, Ptolemeusz. 53 00:04:59,341 --> 00:05:01,718 Wiedziałam, kto dzwoni. 54 00:05:01,802 --> 00:05:04,012 Wiedziałam, zanim zadzwonił telefon. 55 00:05:04,096 --> 00:05:06,098 Co mogę dla ciebie zrobić, panno Wring? 56 00:05:06,640 --> 00:05:09,351 - Możesz powiedzieć „tak”. - Tak. 57 00:05:09,434 --> 00:05:12,187 Nie chcesz wiedzieć, na co się zgadzasz? 58 00:05:12,271 --> 00:05:13,397 Pewnie że tak, 59 00:05:13,480 --> 00:05:17,192 ale nie ma znaczenia, czy zgodzę się teraz, czy później. 60 00:05:17,276 --> 00:05:19,444 Jesteś dość szalony, co, Ptolemeuszu Greyu? 61 00:05:19,528 --> 00:05:22,865 Jestem, ale to szaleństwo utrzymuje mnie przy życiu. 62 00:05:22,948 --> 00:05:25,659 Jeżeli utrzyma cię na tyle, żebyś zjadł ze mną lunch, 63 00:05:25,742 --> 00:05:29,037 zapraszam do Monique's Tea House przy Hill Street. 64 00:05:29,621 --> 00:05:32,457 Będę w swoim mieszkaniu jutro o drugiej. 65 00:05:36,253 --> 00:05:38,630 Czy to może zaczekać? Tylko jeden dzień. 66 00:05:39,214 --> 00:05:40,507 Przyjmuję nowe leki 67 00:05:40,591 --> 00:05:42,634 i na razie kiepsko się po nich czuję. 68 00:05:42,718 --> 00:05:45,304 - W takim razie jutro? - Na pewno. 69 00:05:45,804 --> 00:05:47,806 - O pierwszej? - Będę. 70 00:05:48,557 --> 00:05:50,934 - Pa, Ptolemeuszu. - Pa, Shirley. 71 00:06:00,027 --> 00:06:01,528 Pa, Shirley. 72 00:06:05,490 --> 00:06:07,034 Zaraz wychodzę. 73 00:06:07,117 --> 00:06:08,785 Chciałam tylko przejrzeć się w lustrze. 74 00:06:08,869 --> 00:06:09,870 Ta mi się podoba. 75 00:06:09,953 --> 00:06:14,333 Tak? Z początku nie byłam pewna, ale sama nie wiem, może. 76 00:06:16,376 --> 00:06:17,753 Co u panny Wring? 77 00:06:17,836 --> 00:06:19,213 Zaprosiła mnie na herbatę. 78 00:06:19,922 --> 00:06:21,590 - Na herbatę? - Po południu. 79 00:06:22,174 --> 00:06:24,843 Dobra, skoro jesteście tacy podekscytowani… 80 00:06:24,927 --> 00:06:27,179 Na ile wychodzisz dziś z Rogerem? 81 00:06:28,388 --> 00:06:29,598 Sama nie wiem. A co? 82 00:06:29,681 --> 00:06:33,393 Pomyślałem, że może po lunchu przyjdziemy tu trochę się zabawić. 83 00:06:34,520 --> 00:06:37,356 - Zdefiniuj „zabawić”. - Trzeba mieć tajemnice, nie? 84 00:06:38,190 --> 00:06:40,943 Dobra, zachowaj swoje tajemnice dla siebie. 85 00:06:41,026 --> 00:06:42,152 Ile czasu potrzebujesz? 86 00:06:42,236 --> 00:06:44,363 Skończymy lunch koło trzeciej. 87 00:06:44,446 --> 00:06:46,240 Myślę, że parę godzin. 88 00:06:46,323 --> 00:06:47,407 Parę go… 89 00:06:49,701 --> 00:06:52,204 Dobra. Nic sobie nie zrób, wujku. 90 00:06:52,287 --> 00:06:54,248 Tego nie mogę obiecać. 91 00:07:00,754 --> 00:07:02,130 Cześć. 92 00:07:06,677 --> 00:07:07,761 Jak tam? 93 00:07:07,845 --> 00:07:09,805 - W porządku, a u ciebie? - Dobrze. 94 00:07:17,104 --> 00:07:18,856 - Wszystko okej? - Tak. 95 00:08:01,732 --> 00:08:03,192 Hej, Pitypapo. 96 00:08:05,277 --> 00:08:11,533 Gdybyś miał wolny dzień, opłacony czynsz i trochę kasy w banku… 97 00:08:12,784 --> 00:08:13,869 Co byś zrobił? 98 00:08:19,291 --> 00:08:24,505 Wstałbym przed świtem. 99 00:08:27,633 --> 00:08:31,220 Pojechałbym autobusem nad jezioro Altoona. 100 00:08:33,764 --> 00:08:38,684 Zdjęlibyśmy buty i skarpetki. Spacerowalibyśmy wzdłuż brzegu 101 00:08:39,477 --> 00:08:41,563 i oglądalibyśmy wschód słońca. 102 00:08:41,647 --> 00:08:42,898 To wszystko? 103 00:08:45,359 --> 00:08:46,985 Potem pojechalibyśmy do muzeum 104 00:08:48,111 --> 00:08:50,822 i otoczylibyśmy się pięknem sztuki. 105 00:08:59,957 --> 00:09:00,958 Tak. 106 00:09:56,930 --> 00:09:57,931 Panie Grey. 107 00:09:59,266 --> 00:10:00,267 Dzień dobry. 108 00:10:12,863 --> 00:10:15,240 - Jak się pan nazywa? - Hernandez. 109 00:10:16,033 --> 00:10:17,701 Miło pana poznać, panie Hernandez. 110 00:10:17,784 --> 00:10:20,704 Nie „pan Hernandez”, po prostu Hernandez. 111 00:10:20,787 --> 00:10:22,039 Podoba mi się to imię. 112 00:10:22,915 --> 00:10:26,877 - Jesteś stąd, Hernandez? - Mieszkam tu od 40 lat. A właściwie 38. 113 00:10:26,960 --> 00:10:30,797 Gdy miałem siedem lat, moi rodzice przybyli tu z farmy na południu Meksyku. 114 00:10:30,881 --> 00:10:32,216 Mówisz po hiszpańsku? 115 00:10:32,299 --> 00:10:34,885 Nie, został mi tylko ten akcent. 116 00:10:35,677 --> 00:10:37,054 Znam pojedyncze słowa. 117 00:10:37,137 --> 00:10:39,097 Zabawne, co człowiek zapamiętuje, prawda? 118 00:10:39,181 --> 00:10:40,474 Tak. 119 00:10:41,391 --> 00:10:42,434 Tak, to zabawne. 120 00:11:22,975 --> 00:11:24,059 Przepraszam. 121 00:11:25,727 --> 00:11:29,189 Co pani widzi w tych oczach? 122 00:11:29,273 --> 00:11:30,274 Ja nie… 123 00:11:30,357 --> 00:11:33,944 Kiedy patrzy pani na… na te oczy, 124 00:11:34,653 --> 00:11:36,780 co pani widzi? Proszę powiedzieć. 125 00:11:41,827 --> 00:11:42,828 Sama nie wiem. 126 00:11:44,496 --> 00:11:46,123 Może determinację? 127 00:11:47,207 --> 00:11:50,586 - Przekonanie. Opór. - Nie. 128 00:11:50,669 --> 00:11:53,964 To znaczy tak, pewnie ma pani rację. 129 00:11:54,548 --> 00:11:57,634 Ale… Chodziło… Chodziło mi… 130 00:11:59,261 --> 00:12:00,262 O kolor. 131 00:12:01,346 --> 00:12:06,101 Kiedy patrzy pani na jego oczy… Jaki mają kolor? 132 00:12:07,811 --> 00:12:08,812 Niebieski? 133 00:12:08,896 --> 00:12:11,023 - Niebieski? - Niebieski. 134 00:12:12,149 --> 00:12:13,150 Niebieski… 135 00:12:14,776 --> 00:12:16,278 - Zdecydowanie. - Tak. 136 00:12:16,945 --> 00:12:17,946 Niebieski. 137 00:12:19,072 --> 00:12:20,073 Dziękuję. 138 00:12:20,157 --> 00:12:21,158 Nie ma sprawy. 139 00:12:23,243 --> 00:12:24,244 Niebieski. 140 00:12:28,123 --> 00:12:29,499 Niebieski. 141 00:12:31,919 --> 00:12:33,045 Niebieski. 142 00:12:58,904 --> 00:13:00,197 Spójrz na siebie, chłopcze. 143 00:13:03,283 --> 00:13:04,993 Proszę. Trzymaj. 144 00:13:06,370 --> 00:13:07,955 Dawaj. Zarzuć. 145 00:13:09,248 --> 00:13:10,249 Porządnie. 146 00:13:11,250 --> 00:13:12,918 No weź. Stać cię na więcej. 147 00:13:22,886 --> 00:13:26,265 - Czemu… czemu stajemy? - Jesteśmy na miejscu. 148 00:13:28,058 --> 00:13:30,185 - Czyli gdzie? - To jezioro Altoona. 149 00:13:30,269 --> 00:13:32,312 Chciał pan tu przyjechać, prawda? 150 00:13:34,648 --> 00:13:35,816 Tak. Chciałem. 151 00:14:15,772 --> 00:14:16,815 Ładnie. 152 00:14:18,525 --> 00:14:21,320 Widziałem ładniejsze miejsca, ale ujdzie. 153 00:14:22,446 --> 00:14:23,572 Już prawie czas. 154 00:14:24,364 --> 00:14:25,532 Wiem. 155 00:14:26,533 --> 00:14:28,160 Lepiej wracaj do domu. 156 00:14:30,078 --> 00:14:33,332 Ostatnia sprawa i wracam. 157 00:14:37,085 --> 00:14:38,086 Obiecuję. 158 00:14:38,879 --> 00:14:40,672 Nie zwlekaj za długo. Dobrze, Pity? 159 00:14:41,715 --> 00:14:42,716 Postaram się. 160 00:15:10,953 --> 00:15:12,329 Jesteśmy, panie Grey. 161 00:15:12,412 --> 00:15:13,872 Znowu w domu. 162 00:15:13,956 --> 00:15:16,875 Dziękuję, Hernandez. To była przyjemność. 163 00:15:16,959 --> 00:15:18,502 Wzajemnie. 164 00:15:19,253 --> 00:15:20,254 A to… 165 00:15:23,131 --> 00:15:24,466 To dla ciebie. 166 00:15:24,550 --> 00:15:27,219 Dziękuję, nie wolno nam przyjmować napiwków. 167 00:15:27,302 --> 00:15:28,971 Nie traktuj tego jak napiwku. 168 00:15:29,054 --> 00:15:34,268 Pomyśl o tym jak o zapłacie za przysługę albo dodatkowej usłudze. 169 00:15:35,227 --> 00:15:39,690 Groźnie wyglądający mężczyzna z nastroszonymi włosami 170 00:15:39,773 --> 00:15:43,110 będzie tędy szedł w stronę wejścia do mojego budynku. 171 00:15:43,193 --> 00:15:44,528 O co chodzi, panie Grey? 172 00:15:44,611 --> 00:15:46,488 Nie musisz się o nic martwić. 173 00:15:46,572 --> 00:15:48,949 Chodzi o to, że kiedy wejdzie, 174 00:15:49,032 --> 00:15:51,410 chciałbym, żebyś odczekał z pięć minut, 175 00:15:51,493 --> 00:15:54,997 a potem zaczął trąbić. Tak, jakbyś po mnie przyjechał. 176 00:15:55,080 --> 00:15:58,083 Trąb, jakby zbliżał się koniec świata. 177 00:15:58,166 --> 00:15:59,668 Trąb jak opętany, dobrze? 178 00:15:59,751 --> 00:16:02,337 - To wszystko, co mam zrobić? - Tak jest. 179 00:16:02,421 --> 00:16:04,756 Jeśli zechcesz to dla mnie zrobić, 180 00:16:04,840 --> 00:16:06,341 uszczęśliwisz starego człowieka. 181 00:16:09,178 --> 00:16:10,637 Zrobię to dla pana. 182 00:16:12,431 --> 00:16:13,682 Nie musi mi pan płacić. 183 00:16:17,311 --> 00:16:19,688 Dziękuję, Hernandez. 184 00:16:19,771 --> 00:16:22,566 To bardzo miłe. Doceniam to. 185 00:16:22,649 --> 00:16:23,650 Nie ma sprawy. 186 00:16:23,734 --> 00:16:25,360 - Miłego wieczoru. - Wzajemnie. 187 00:17:48,151 --> 00:17:51,238 Dwa plus dziewięć daje jedenaście. 188 00:17:56,493 --> 00:17:59,663 Dwa plus dziewięć daje jedenaście. 189 00:18:08,463 --> 00:18:09,464 Robyn. 190 00:18:12,092 --> 00:18:16,346 Siedzę tu i czekam… Czekam na prawdę. 191 00:18:17,014 --> 00:18:20,100 Choć sięgam teraz pamięcią aż do samego początku… 192 00:18:21,101 --> 00:18:24,104 Nie mam pewności, co się wydarzyło. 193 00:18:24,688 --> 00:18:27,149 A człowiek musi poznać prawdę. 194 00:18:27,232 --> 00:18:31,278 Wiem, że ja tego potrzebuję, żeby podjąć odpowiednie działania. 195 00:18:38,660 --> 00:18:41,830 Przepraszam za to, co się tu dziś wydarzy. 196 00:18:44,416 --> 00:18:46,293 Muszę wszystko wyprostować. 197 00:18:48,378 --> 00:18:50,756 Ten skurwysyn musi zapłacić za to, co zrobił. 198 00:18:54,927 --> 00:18:57,221 Wiem, że nie tego chciałaś… 199 00:18:59,848 --> 00:19:01,099 Ale nie ma innego sposobu. 200 00:19:04,561 --> 00:19:07,856 To on. Prawda w ciele człowieka. 201 00:19:10,234 --> 00:19:12,152 Wiem, że tam jesteś, staruszku. 202 00:19:12,736 --> 00:19:14,446 Kocham cię, Robyn. 203 00:19:22,371 --> 00:19:25,165 - Kto tam? - Dobrze wiesz. 204 00:19:26,166 --> 00:19:27,751 Otwieraj te pieprzone drzwi! 205 00:19:28,502 --> 00:19:29,878 Wejdź. Jest otwarte. 206 00:19:41,932 --> 00:19:43,642 Siadaj, panie Gulla. 207 00:20:02,411 --> 00:20:07,541 Kiedy byłem chłopcem w Burdette w Mississippi, starsi mówili nam, 208 00:20:07,624 --> 00:20:10,252 żebyśmy nie pili z niezalakowanych butelek. 209 00:20:10,335 --> 00:20:12,045 Tak? A to czemu? 210 00:20:12,129 --> 00:20:14,173 W tamtych czasach wrogowie 211 00:20:14,256 --> 00:20:16,425 dosypywali trucizny do alkoholu. 212 00:20:16,508 --> 00:20:18,594 Ale ty pijesz z tej samej butelki. 213 00:20:18,677 --> 00:20:19,970 Widziałeś, żebym pił? 214 00:20:23,640 --> 00:20:26,059 Przestań lecieć ze mną w chuja, staruszku. 215 00:20:26,143 --> 00:20:28,187 Jeszcze stanie ci się krzywda. 216 00:20:28,270 --> 00:20:32,566 To kolejny powód, dla którego w butelce może być trucizna. 217 00:20:33,317 --> 00:20:35,444 Jak mówisz, jestem stary, 218 00:20:35,527 --> 00:20:38,363 mógłbym zakończyć życie, żeby złagodzić ból. 219 00:20:40,282 --> 00:20:42,284 Mówisz, że wsypałeś coś do whiskey? 220 00:20:42,367 --> 00:20:44,119 A ty zabiłeś mojego siostrzeńca? 221 00:21:04,056 --> 00:21:06,058 Nie próbuję cię otruć, Alfred. 222 00:21:07,267 --> 00:21:08,435 Oby. 223 00:21:14,441 --> 00:21:16,818 Widzę, że patrzysz na moje złote monety. 224 00:21:17,611 --> 00:21:18,987 Zamierzasz je zabrać? 225 00:21:19,071 --> 00:21:20,697 Nie tylko zamierzam. 226 00:21:20,781 --> 00:21:23,742 Zresztą po co ci one? 227 00:21:24,409 --> 00:21:25,494 Co z nimi zrobisz? 228 00:21:25,577 --> 00:21:27,663 Pojedziesz do Vegas i zaszalejesz, czarnuchu? 229 00:21:27,746 --> 00:21:30,499 Jesteś taki stary, że ci nawet nie staje. 230 00:21:32,000 --> 00:21:35,671 Nina mówiła, że nie możesz nawet wyjść, 231 00:21:35,754 --> 00:21:37,756 bo jakaś kobieta cię okrada, 232 00:21:37,840 --> 00:21:39,216 ilekroć cię, kurwa, widzi. 233 00:21:39,299 --> 00:21:40,467 Pomyśl tylko. 234 00:21:41,468 --> 00:21:43,136 Dorosły facet boi się jakiejś suki. 235 00:21:43,220 --> 00:21:45,389 Czarnuch zasłużył na chłostę. 236 00:21:46,932 --> 00:21:49,893 Co byś zrobił, gdybyś miał te monety? 237 00:21:49,977 --> 00:21:52,938 Poszedłbym do żydowskiego jubilera. Złoto sprzedałbym na wagę. 238 00:21:54,523 --> 00:21:56,900 Tego spodziewałem się po idiocie. 239 00:21:56,984 --> 00:21:59,069 - Kogo, kurwa, nazywasz idiotą? - Ciebie. 240 00:22:00,821 --> 00:22:02,739 Spójrz na te dublony. 241 00:22:02,823 --> 00:22:05,909 Są stare. Naprawdę stare. 242 00:22:06,493 --> 00:22:09,955 Oryginalne amerykańskie monety. Okazy kolekcjonerskie. 243 00:22:10,747 --> 00:22:14,918 Jedna z nich jest dla kolekcjonera warta ponad 40 000 dolarów. 244 00:22:16,503 --> 00:22:19,464 Cztery tysiące dostałbyś za złoto, z którego je zrobiono. 245 00:22:21,091 --> 00:22:22,176 Dobra. 246 00:22:23,552 --> 00:22:26,138 Daj mi je, a ja sprzedam je kolekcjonerowi. 247 00:22:28,473 --> 00:22:33,520 Mogę załatwić to tak, że będziesz dostawał po jednej co miesiąc, 248 00:22:33,604 --> 00:22:36,148 albo ich równowartość, przez kolejny rok. 249 00:22:36,231 --> 00:22:40,944 Mogę to zrobić. Ty musisz tylko odpowiedzieć na moje pytanie. 250 00:22:41,028 --> 00:22:43,530 - Myślałem, że znasz już odpowiedź. - Znam. 251 00:22:44,990 --> 00:22:46,867 Chcę ją usłyszeć z twoich ust. 252 00:22:48,285 --> 00:22:50,537 Czemu, kurwa, miałbym to zrobić? 253 00:22:50,621 --> 00:22:52,873 Z tego samego powodu, dla którego przytargałeś tu czarne dupsko. 254 00:22:53,707 --> 00:22:54,750 Dla pieniędzy. 255 00:22:56,251 --> 00:23:00,714 Dwie monety co miesiąc albo ich równowartość przez rok. 256 00:23:03,634 --> 00:23:05,969 Uważaj, synu. To nie żart. 257 00:23:21,443 --> 00:23:22,444 Tak. 258 00:23:23,862 --> 00:23:26,532 Zabiłem twojego biednego, małego siostrzeńca. 259 00:23:27,783 --> 00:23:31,662 Strzeliłem mu prosto w łeb, bo próbował odebrać mi dziewczynę. 260 00:23:32,579 --> 00:23:34,081 A teraz mam jego dom. 261 00:23:35,123 --> 00:23:37,584 Mam jego kobietę, moją kobietę. 262 00:23:38,961 --> 00:23:41,380 Jeżdżę jego samochodem. 263 00:23:41,463 --> 00:23:43,340 Śpię w jego łóżku. 264 00:23:44,508 --> 00:23:47,761 Jego dziecko i moje dziecko nazywają mnie tatusiem. 265 00:23:50,430 --> 00:23:52,182 Co… 266 00:23:52,266 --> 00:23:53,976 Kto widział mnie w tej uliczce? 267 00:23:54,059 --> 00:23:55,978 Wyjmij broń, chłopcze! 268 00:23:56,061 --> 00:23:58,772 Hej! Kto widział mnie w tej uliczce? 269 00:23:59,398 --> 00:24:02,067 W gazetach nic nie pisali o świadkach. 270 00:24:03,193 --> 00:24:07,155 Wierzy pan w diabła, panie Gulla? 271 00:24:11,451 --> 00:24:12,786 Diabła mam tutaj. 272 00:24:12,870 --> 00:24:15,455 Tak. A teraz zabiorę te złote monety. 273 00:24:15,539 --> 00:24:19,543 I chyba jednak zostanę z Niną, dobra? 274 00:24:19,626 --> 00:24:23,130 A ty powiesz mi, kto widział mnie tamtego wieczoru. 275 00:24:23,213 --> 00:24:25,883 Nic ci nie powiem, jebany gnoju. 276 00:24:25,966 --> 00:24:27,342 A teraz… 277 00:24:27,426 --> 00:24:30,762 Jeśli nie dasz mi tej kasy i nie odpowiesz na pytanie, 278 00:24:30,846 --> 00:24:33,348 uduszę cię, staruchu. 279 00:24:33,432 --> 00:24:35,976 A potem będę bił tę nadętą sukę Robyn, 280 00:24:36,059 --> 00:24:38,520 aż odda wszystkie monety i wszystko wyśpiewa. 281 00:24:38,604 --> 00:24:40,147 Robyn, nie! 282 00:24:43,859 --> 00:24:46,111 Stary. 283 00:24:46,195 --> 00:24:49,406 - Silny jesteś jak na starego dziada. - Dlatego wciąż tu jestem. 284 00:24:49,489 --> 00:24:51,366 Myślisz, że mnie pokonasz? 285 00:24:51,450 --> 00:24:54,119 Nie wiem, ale na pewno mogę cię zastrzelić. 286 00:24:54,203 --> 00:24:56,413 Hej… Czekaj, staruszku. 287 00:24:56,496 --> 00:24:58,540 Sensia postrzeliła tym męża. 288 00:24:59,666 --> 00:25:00,959 Hej! 289 00:25:01,043 --> 00:25:02,169 Co? 290 00:25:02,252 --> 00:25:04,129 Ty skur… 291 00:25:17,643 --> 00:25:19,394 Nie mogłem pozwolić mu skrzywdzić Robyn. 292 00:25:19,478 --> 00:25:21,772 Bierz go, chłopcze! Zanim ucieknie! 293 00:25:21,855 --> 00:25:22,856 Szybko! 294 00:25:24,858 --> 00:25:26,610 Nie. 295 00:25:35,577 --> 00:25:36,787 O Boże. 296 00:25:49,091 --> 00:25:50,092 Mama? 297 00:25:53,720 --> 00:25:55,138 Nie pozwól mu skrzywdzić Robyn. 298 00:25:55,222 --> 00:25:56,557 Sensia? 299 00:25:57,140 --> 00:25:59,476 Jest nie lepszy od tych, którzy mnie zlinczowali. 300 00:26:01,228 --> 00:26:04,606 Nie, Pity. Nie! Możemy pójść popływać. 301 00:26:07,526 --> 00:26:09,862 Rozdzielcie ich. 302 00:26:09,945 --> 00:26:11,405 Zawsze mówiłeś… 303 00:26:13,240 --> 00:26:15,367 że rodzina jest wszystkim, co masz. 304 00:26:15,450 --> 00:26:17,494 - No już, kochanie. - Bierz go. 305 00:26:26,003 --> 00:26:27,171 Hej! 306 00:26:27,254 --> 00:26:29,756 - Kurwa… - Źle z nim. 307 00:26:33,552 --> 00:26:34,553 Kurwa! 308 00:26:38,056 --> 00:26:39,057 Boże. 309 00:26:39,141 --> 00:26:42,144 - Co jest? - Pomocy. 310 00:26:42,227 --> 00:26:44,730 - Ratunku. - Wezwijcie karetkę! 311 00:26:46,398 --> 00:26:48,483 - Co ty robisz? - Próbuję ci pomóc. 312 00:26:48,567 --> 00:26:50,235 Puszczaj. To moje rzeczy. 313 00:26:50,319 --> 00:26:53,113 - Próbuję wezwać pomoc! - Kurwa, zabiję cię. 314 00:26:53,197 --> 00:26:54,198 Przestań! Puszczaj! 315 00:26:54,281 --> 00:26:57,201 Dawaj! Puszczaj! 316 00:26:57,284 --> 00:27:00,829 Hej! Ty! Odsuń się od niego, złodziejko! 317 00:27:01,955 --> 00:27:03,665 Uciekaj! 318 00:27:03,749 --> 00:27:05,876 - Wzywam karetkę. - Pierdol się! 319 00:27:05,959 --> 00:27:08,420 O Boże. 320 00:27:08,504 --> 00:27:11,632 Ty… Dorwałem cię. 321 00:27:13,175 --> 00:27:15,302 Mam go, Reggie. 322 00:27:15,385 --> 00:27:17,596 Ja… On zapłaci. 323 00:27:17,679 --> 00:27:19,223 Tak jest. Ty… 324 00:27:20,057 --> 00:27:21,058 Biegnij. 325 00:27:21,141 --> 00:27:23,477 Bie… biegnij. Tak. 326 00:27:23,560 --> 00:27:27,898 Pomocy. Mam… dorwałem… Skurwiela. 327 00:27:30,567 --> 00:27:33,529 On… On zapłaci. On… On zapłaci. 328 00:27:43,330 --> 00:27:44,373 Uważaj, chłopcze! 329 00:27:44,456 --> 00:27:46,208 Coy? 330 00:27:46,291 --> 00:27:48,085 - To koniec, Pity. - Opuść broń! 331 00:27:48,168 --> 00:27:51,255 - To koniec. - Zajmę się tym. Panie Grey. 332 00:27:51,338 --> 00:27:54,049 Panie Grey, proszę opuścić broń. 333 00:27:55,509 --> 00:27:56,760 W tej chwili. 334 00:27:58,262 --> 00:27:59,263 Rozumie pan? 335 00:28:03,100 --> 00:28:06,144 Rozumiem pana, panie Grey. Rozumiem. 336 00:28:09,356 --> 00:28:11,733 Pomogę panu. 337 00:28:14,111 --> 00:28:15,112 Pomogę panu. 338 00:28:16,113 --> 00:28:17,197 - Czysto. - Pomogę panu. 339 00:28:20,242 --> 00:28:23,495 O Boże. Boże. 340 00:28:24,580 --> 00:28:25,956 Zlituj się. 341 00:28:28,125 --> 00:28:29,585 Jestem z panem. 342 00:28:30,377 --> 00:28:33,547 Proszę iść ze mną. Dobrze? 343 00:28:34,423 --> 00:28:35,549 Proszę ze mną. 344 00:28:36,091 --> 00:28:37,801 Ma pan prawo zachować milczenie. 345 00:28:37,885 --> 00:28:40,804 Wszystko, co pan powie, może być wykorzystane przeciwko panu. 346 00:28:40,888 --> 00:28:42,556 Ma pan prawo do adwokata… 347 00:28:43,056 --> 00:28:46,101 SZEŚĆ MIESIĘCY PÓŹNIEJ 348 00:28:47,311 --> 00:28:48,395 Panie Grey? 349 00:28:49,938 --> 00:28:51,273 Słyszy mnie pan? 350 00:28:57,988 --> 00:28:59,198 Panie Grey? 351 00:29:00,782 --> 00:29:02,159 Szatan. 352 00:29:03,410 --> 00:29:04,620 Jesteśmy w piekle? 353 00:29:05,412 --> 00:29:06,580 Jak się pan czuje? 354 00:29:08,165 --> 00:29:10,918 Pokonałem diabła. To już coś, nie? 355 00:29:12,127 --> 00:29:13,253 To prawda. 356 00:29:23,263 --> 00:29:24,681 Jak się czujesz, Pity? 357 00:29:25,265 --> 00:29:27,059 Coy… Coydog. 358 00:29:27,142 --> 00:29:29,978 Zrobiłem to, o co prosiłeś. 359 00:29:30,062 --> 00:29:33,273 Skarb pozostał skarbem, 360 00:29:33,357 --> 00:29:35,484 bo był namaszczony krwią. 361 00:29:35,567 --> 00:29:37,778 Zawsze wiedziałem, że to zrobisz. 362 00:29:45,661 --> 00:29:46,787 Hej, staruszku. 363 00:29:48,997 --> 00:29:51,500 Reggie! 364 00:29:51,583 --> 00:29:52,668 Jak się czujesz? 365 00:29:52,751 --> 00:29:54,294 Reggie. 366 00:29:55,420 --> 00:29:57,214 Bardzo cię przepraszam. 367 00:29:57,297 --> 00:29:58,549 Za co przepraszasz? 368 00:29:59,800 --> 00:30:02,427 Ja… Zapomniałem. 369 00:30:02,511 --> 00:30:04,429 Nie masz za co przepraszać. 370 00:30:05,180 --> 00:30:06,765 Zrobiłeś, co mogłeś. 371 00:30:08,267 --> 00:30:09,935 Chyba… Chyba tak, co? 372 00:30:21,113 --> 00:30:22,531 Nie walcz z tym. 373 00:30:23,240 --> 00:30:24,616 Załatwię to dla ciebie. 374 00:30:25,242 --> 00:30:26,577 Robyn. 375 00:30:27,202 --> 00:30:29,955 Pierwszy wiosenny ptak. 376 00:30:35,711 --> 00:30:36,712 Proszę wstać. 377 00:30:46,054 --> 00:30:47,055 Proszę usiąść. 378 00:30:51,101 --> 00:30:54,271 Przestudiowałam dokumenty i wydaje mi się, 379 00:30:54,354 --> 00:30:57,816 że po tym spotkaniu będę mogła zamknąć sprawę. 380 00:30:57,900 --> 00:30:59,860 Chciałbym skorzystać z okazji 381 00:30:59,943 --> 00:31:04,281 i wyrazić sprzeciw wobec zgłoszenia nowego dowodu przez zespół panny Barnet. 382 00:31:04,364 --> 00:31:07,075 Wysoki Sądzie, pan Grey zastrzegł w testamencie, 383 00:31:07,159 --> 00:31:11,163 że w razie próby podważenia jego woli, należy ujawnić to świadectwo. 384 00:31:11,246 --> 00:31:14,291 Mamy w końcu określić status jego ostatniej woli. 385 00:31:14,374 --> 00:31:16,502 Nie musi mi pani mówić, po co tu jesteśmy, panno Liem. 386 00:31:17,961 --> 00:31:21,965 Nie widzę powodu, by nie uwzględnić tego dowodu zgodnie z prośbą pana Greya. 387 00:31:22,049 --> 00:31:24,843 Cokolwiek powiedzą panna Barnet i jej prawnicy, 388 00:31:24,927 --> 00:31:26,595 jest tylko jedno rozstrzygnięcie 389 00:31:26,678 --> 00:31:31,266 dotyczące zasadności tzw. ostatniej woli pana Greya. 390 00:31:31,350 --> 00:31:34,353 Mam tu 33 zeznania 391 00:31:34,436 --> 00:31:36,230 sąsiadów, znajomych, 392 00:31:36,313 --> 00:31:38,815 właścicieli sklepów z okolicy pana Greya. 393 00:31:38,899 --> 00:31:43,070 Wszyscy bez wyjątku twierdzą, że pan Grey wykazywał oznaki tego, 394 00:31:43,153 --> 00:31:46,281 co według prawa podważa bycie w pełni władz umysłowych 395 00:31:46,365 --> 00:31:48,408 przez ostatnich sześć lat. 396 00:31:48,492 --> 00:31:51,620 Na długo zanim poznała go panna Barnet. 397 00:31:51,703 --> 00:31:56,959 Rodzina pana Greya otoczyła go opieką i odpowiadała na wszystkie jego potrzeby. 398 00:31:57,042 --> 00:31:59,711 Panna Barnet poznała go tylko dlatego, 399 00:31:59,795 --> 00:32:02,923 że Hilda Brown poprosiła, by raz się nim zajęła. 400 00:32:03,006 --> 00:32:03,841 Zgadza się. 401 00:32:03,924 --> 00:32:07,928 To, co zostawi po sobie Ptolemeusz Grey, powinno trafić do jego rodziny 402 00:32:08,011 --> 00:32:09,972 i ludzi, którym na nim zależy. 403 00:32:10,055 --> 00:32:11,640 A nie do młodej dziewczyny, 404 00:32:11,723 --> 00:32:15,310 która ewidentnie wykorzystała zdezorientowanego staruszka. 405 00:32:16,270 --> 00:32:19,565 Panie Abromovitz, jak pan odpowie na słowa pana Malmana? 406 00:32:19,648 --> 00:32:22,359 Ptolemeusz mówił, że jego rodzina może podważać testament 407 00:32:22,442 --> 00:32:23,694 i sięgać po te argumenty. 408 00:32:23,777 --> 00:32:27,739 Zasugerowałem, żeby odwiedził Angelę Liem i dowiódł, 409 00:32:27,823 --> 00:32:30,492 że jest w pełni władz umysłowych. 410 00:32:41,795 --> 00:32:44,214 Mam trzy jabłka, dwie pomarańcze 411 00:32:44,298 --> 00:32:46,216 i pęto kiełbasy, które kupiłam na targu. 412 00:32:47,134 --> 00:32:48,886 Jako dziecko 413 00:32:48,969 --> 00:32:52,806 bardzo bym się ucieszył z domowego musu jabłkowego i pęta kiełbasy. 414 00:32:54,474 --> 00:32:56,351 Ile mam jabłek? 415 00:32:56,435 --> 00:32:58,979 Mówię do pani czy do kamery? 416 00:32:59,062 --> 00:33:00,189 Do mnie będzie świetnie. 417 00:33:00,272 --> 00:33:04,151 Mówiła pani, że ma trzy, więc chyba muszę uwierzyć. 418 00:33:05,444 --> 00:33:06,904 Jaki mamy dziś dzień? 419 00:33:06,987 --> 00:33:11,450 Dziś jest 21 kwietnia 2021 roku. 420 00:33:11,533 --> 00:33:14,661 Trzy dni po urodzinach mojej siostry June. 421 00:33:15,412 --> 00:33:16,788 Pamiętasz o tym, Niecie? 422 00:33:16,872 --> 00:33:18,832 Proszę podać pełne imię i nazwisko. 423 00:33:18,916 --> 00:33:21,793 Nazywam się Ptolemeusz Roberts Grey. 424 00:33:21,877 --> 00:33:26,673 Ptolemeusz po greckim królu Egiptu, który był ojcem Kleopatry. 425 00:33:26,757 --> 00:33:30,594 Roberts to nazwisko panieńskie mojej matki. 426 00:33:30,677 --> 00:33:34,848 A Grey po ojcu, którego nigdy nie poznałem. 427 00:33:34,932 --> 00:33:36,767 Wie pan, dlaczego tu dziś jesteśmy? 428 00:33:36,850 --> 00:33:39,269 Żeby mojego testamentu nie dało się podważyć, 429 00:33:39,353 --> 00:33:43,732 muszę udowodnić, że jestem przy zdrowych zmysłach. 430 00:33:43,815 --> 00:33:46,777 Jest pan świadomy, że nagrywamy naszą rozmowę? 431 00:33:46,860 --> 00:33:50,030 Tak. Pierwszy raz jestem przed kamerą. 432 00:33:50,113 --> 00:33:51,615 Gdy byłem dzieckiem w Mississippi, 433 00:33:51,698 --> 00:33:53,784 niewiele osób miało zwykły aparat. 434 00:33:53,867 --> 00:33:57,329 Więc mogę udowodnić w ten sposób, 435 00:33:57,412 --> 00:34:01,208 że nie doświadcza pan obecnie żadnych problemów natury psychicznej? 436 00:34:01,291 --> 00:34:02,334 Tak, proszę pani. 437 00:34:02,417 --> 00:34:04,545 - Tworzy pan fundusz powierniczy? - Tak. 438 00:34:04,628 --> 00:34:08,757 I chcę, żeby zarządzała nim Robyn Barnet. 439 00:34:08,841 --> 00:34:11,260 Nie przekażę jej wszystkiego, 440 00:34:11,342 --> 00:34:13,719 ale to ona zdecyduje o podziale pieniędzy. 441 00:34:13,804 --> 00:34:17,683 Ma pan poczucie, że rodzina nie zasługuje na spadek? 442 00:34:17,766 --> 00:34:19,016 Nie, to nie tak. 443 00:34:19,101 --> 00:34:21,645 To w większości porządni ludzie. 444 00:34:21,728 --> 00:34:25,940 Chcę, by to Robyn zarządzała funduszem na bieżąco 445 00:34:26,024 --> 00:34:29,277 i zadbała o to, żeby dzieci Reggiego dostały pieniądze, 446 00:34:29,360 --> 00:34:30,654 kiedy pójdą na studia. 447 00:34:30,737 --> 00:34:34,783 Powinna też odłożyć trochę pieniędzy na książki dla Hilliarda, 448 00:34:34,867 --> 00:34:36,409 który w końcu trafi do więzienia. 449 00:34:36,493 --> 00:34:39,621 Czemu chce pan powierzyć fundusz pannie Barnet? 450 00:34:39,705 --> 00:34:42,875 Robyn jest typem osoby, która powinna wszystkim zarządzać. 451 00:34:42,958 --> 00:34:47,087 Upewnia się, że nikomu nic nie dolega, zanim sama pójdzie spać. 452 00:34:47,170 --> 00:34:49,797 Porządek jest dla niej czymś naturalnym. 453 00:34:49,882 --> 00:34:52,885 Nie jest rozrzutna ani niepoważna. 454 00:34:52,967 --> 00:34:56,429 Czy mogę… zwrócić się do niej osobiście? 455 00:34:56,513 --> 00:34:57,598 Śmiało. 456 00:34:58,682 --> 00:35:02,102 Robyn…Musisz wiedzieć, 457 00:35:02,186 --> 00:35:06,732 że ze względu na to, kim jesteś i co zrobiłaś, 458 00:35:07,691 --> 00:35:14,531 Coy cieszyłby się, że pozostawiam jego dziedzictwo w twoich rękach. 459 00:35:15,991 --> 00:35:16,992 Uratowałaś mnie. 460 00:35:17,743 --> 00:35:19,995 Pomogłaś mi dotrzymać obietnicy. 461 00:35:21,038 --> 00:35:26,668 I musisz wiedzieć, że wszystkie te lata przed twoim pojawieniem nic nie znaczyły. 462 00:35:29,379 --> 00:35:30,631 Kocham cię, Ptaszku. 463 00:35:38,722 --> 00:35:43,268 Oczywiście zastrzegamy sobie prawo do sprawdzenia wszystkich dokumentów 464 00:35:43,352 --> 00:35:46,897 i przekazania tych dowodów naszym ekspertom. 465 00:35:46,980 --> 00:35:48,941 W grę wchodzą tu inne problemy. 466 00:35:49,024 --> 00:35:50,025 Na przykład? 467 00:35:50,108 --> 00:35:51,902 Na przykład wiek tej kobiety. 468 00:35:51,985 --> 00:35:54,821 - To nastolatka. - Mam 18 lat. 469 00:35:54,905 --> 00:35:58,200 Nastolatka, która ledwo zdobyła odpowiednik matury 470 00:35:58,283 --> 00:36:01,787 i napadła na moich klientów, grożąc im bronią. 471 00:36:01,870 --> 00:36:04,873 Sprzeciw. Nie ma dowodów, że kogokolwiek zaatakowała. 472 00:36:04,957 --> 00:36:06,875 Brak raportu policyjnego, zgłoszenia… 473 00:36:06,959 --> 00:36:10,963 Goniła kobietę na ulicy i biła ją krzesłem. 474 00:36:11,046 --> 00:36:11,922 Pogłoski. 475 00:36:12,005 --> 00:36:14,258 I nigdy nie odwiedziła pana Greya w sanatorium. 476 00:36:14,341 --> 00:36:15,217 To dlatego, że… 477 00:36:15,300 --> 00:36:18,303 Dlatego, że krewni pana Greya objęli tymczasową kuratelę 478 00:36:18,387 --> 00:36:21,181 i zakazali wizyt pannie Barnet. 479 00:36:21,265 --> 00:36:23,433 - Na pół roku. - Jest jeszcze ten prawnik. 480 00:36:23,517 --> 00:36:25,435 Sprawuje pieczę 481 00:36:25,519 --> 00:36:28,438 nad funduszem pana Greya przez ponad pół roku. 482 00:36:28,522 --> 00:36:33,735 Ściśle współpracując z panną Barnet, nie przekazał powodom prawie niczego 483 00:36:33,819 --> 00:36:36,405 i nie chce udostępnić harmonogramu podziału. 484 00:36:36,488 --> 00:36:39,116 Zgodnie z wolą pana Greya. 485 00:36:39,199 --> 00:36:41,326 - Czyżby? - Nazywa mnie pan kłamcą? 486 00:36:41,410 --> 00:36:43,787 - Bez żartów. - Panowie, usiądźcie. 487 00:36:43,871 --> 00:36:46,874 Wysoki Sądzie, mówię tylko, że to sprawa stara jak świat: 488 00:36:46,957 --> 00:36:50,335 młoda kobieta uwodzi starszego mężczyznę dla pieniędzy. 489 00:36:50,419 --> 00:36:52,880 Atakujesz ją. Atakujesz mnie. 490 00:36:52,963 --> 00:36:56,633 Panowie, usiądźcie! 491 00:36:56,717 --> 00:36:57,801 Proszę usiąść. 492 00:36:59,136 --> 00:37:01,263 Albo ukarzę was za obrazę sądu. 493 00:37:01,763 --> 00:37:03,432 Czas na lunch. 494 00:37:03,515 --> 00:37:06,643 Zróbmy przerwę i spotkajmy się ponownie o 14.30. 495 00:37:07,519 --> 00:37:11,106 Panno Barnet. Czy może pani zostać na chwilę? 496 00:37:28,123 --> 00:37:29,917 Groziła pani Hildzie i jej synowi? 497 00:37:34,963 --> 00:37:36,256 Próbuje mnie pani nabrać. 498 00:37:36,340 --> 00:37:40,260 - Próbuję zrozumieć. - Co zrozumieć? 499 00:37:40,344 --> 00:37:42,554 Cała ta sprawa jest dziwna. 500 00:37:42,638 --> 00:37:44,556 Demencja, która nagle zanika, 501 00:37:44,640 --> 00:37:47,476 stary człowiek bez wykształcenia, z miliardami dolarów. 502 00:37:47,559 --> 00:37:49,353 Papa Grey skończył trzecią klasę, 503 00:37:49,436 --> 00:37:52,189 a przez resztę życia czytał książki… 504 00:37:52,272 --> 00:37:53,357 A co z panią? 505 00:37:54,483 --> 00:37:58,153 Ojciec zastrzelony na ulicy, matka prostytutka. 506 00:38:01,031 --> 00:38:06,328 Był taki biały mężczyzna, który płacił mojej matce. 507 00:38:06,411 --> 00:38:09,790 Przyszedł do nas któregoś dnia, kiedy jej nie było. 508 00:38:09,873 --> 00:38:12,459 Próbował zedrzeć ze mnie ubrania. Chwyciłam nóż. 509 00:38:12,543 --> 00:38:16,755 Pociął mnie tutaj, zanim uderzyłam go w głowę lampą. 510 00:38:17,297 --> 00:38:19,508 Dźgnęłam go osiem razy. 511 00:38:19,591 --> 00:38:22,135 To tylko fart białego człowieka, że nie zginął. 512 00:38:22,719 --> 00:38:25,597 Ale mina mojej matki, kiedy mnie zobaczyła… 513 00:38:25,681 --> 00:38:29,977 Wzięła się w garść, zszyła mnie. 514 00:38:30,060 --> 00:38:31,478 Zrobiła, co mogła. 515 00:38:33,689 --> 00:38:37,025 Nie obchodzi mnie, kim była moja matka. Kochała mnie. 516 00:38:38,569 --> 00:38:40,320 Pan Grey też chyba panią kochał. 517 00:38:44,992 --> 00:38:48,287 Nie znałam nikogo takiego jak on. 518 00:38:49,454 --> 00:38:54,585 Przez całe życie chciał spełnić obietnicę i zrobił to w ostatniej chwili. 519 00:38:55,586 --> 00:38:58,964 - Zamordował Alfreda Gullę. - Alfred na to zasługiwał. 520 00:39:00,966 --> 00:39:03,343 Może powinien tu być obecny pani prawnik. 521 00:39:03,427 --> 00:39:04,428 Dlaczego? 522 00:39:04,511 --> 00:39:06,638 Przyznała się pani do napaści. 523 00:39:06,722 --> 00:39:08,432 Wyśle mnie pani do więzienia? 524 00:39:08,515 --> 00:39:10,267 Mogę orzec przeciwko pani. 525 00:39:10,350 --> 00:39:12,728 - Nie obchodzi mnie to. - Nie chce pani pieniędzy? 526 00:39:12,811 --> 00:39:13,812 Czego chcę? 527 00:39:14,855 --> 00:39:18,233 Chcę zrobić dyplom z astronomii 528 00:39:18,317 --> 00:39:21,987 i dostać miejsce podczas lotu Elona Muska na Marsa. 529 00:39:22,070 --> 00:39:24,156 Skoro nie chodzi o pieniądze, to po co pani tu jest? 530 00:39:24,239 --> 00:39:26,158 Bo kocham Papę Greya. 531 00:39:26,909 --> 00:39:30,746 I wiem, że chciałby, żebym się broniła i go reprezentowała. 532 00:39:32,289 --> 00:39:35,876 A jeśli zdecyduję, że powinna pani zarządzać funduszem? 533 00:39:37,920 --> 00:39:40,380 Nie wiedziałam o tym nagraniu. 534 00:39:43,467 --> 00:39:45,636 Zanim je zobaczyłam… 535 00:39:45,719 --> 00:39:50,349 Byłam pewna, że orzeknie pani na korzyść Niecie i reszty. 536 00:39:50,432 --> 00:39:56,230 Pan Abromovitz ostrzegał, że mogą podważyć testament. 537 00:39:56,939 --> 00:39:59,775 Więc już się z tym pogodziłam. 538 00:40:00,484 --> 00:40:02,736 A gdyby decyzja należała do pani? 539 00:40:02,819 --> 00:40:08,534 Zostało mi trzy i pół roku studiów, żeby zrobić dyplom, 540 00:40:08,617 --> 00:40:14,957 a potem od czterech do sześciu lat szkoły podyplomowej. 541 00:40:15,666 --> 00:40:18,836 Za dziesięć lat będę miała wykształcenie, 542 00:40:18,919 --> 00:40:22,506 a Artie i Latisha będą mogli iść na studia. 543 00:40:22,589 --> 00:40:26,343 Do tego czasu Hilly albo się ogarnie i coś osiągnie, 544 00:40:26,426 --> 00:40:27,928 albo trafi do więzienia… 545 00:40:28,011 --> 00:40:30,180 A panna Wring pewnie zdąży umrzeć. 546 00:40:32,015 --> 00:40:35,811 Więc jeśli tego chciał Papa Grey… 547 00:40:48,991 --> 00:40:49,992 Robyn. 548 00:40:50,075 --> 00:40:51,076 SĄD HRABSTWA FULTON 549 00:40:51,159 --> 00:40:52,953 Możecie iść. 550 00:40:53,036 --> 00:40:54,371 Na pewno? 551 00:40:54,454 --> 00:40:57,249 Tak. Nie jesteśmy spokrewnione, ale nie mam bliższych osób. 552 00:40:58,000 --> 00:40:59,001 Dobrze. 553 00:41:04,214 --> 00:41:07,050 Pan Malman mówił, że możemy podważać tę decyzję. 554 00:41:07,759 --> 00:41:09,803 Nie chcę z tobą walczyć, ciociu Niecie. 555 00:41:09,887 --> 00:41:13,015 Jeśli chcesz wrócić do sądu, to twoja decyzja. 556 00:41:14,808 --> 00:41:17,019 - Ile? - Co? 557 00:41:17,769 --> 00:41:18,770 Ile? 558 00:41:18,854 --> 00:41:20,480 Okej. 559 00:41:20,564 --> 00:41:23,734 Dość, żeby opłacać twoje rachunki, Niny też. 560 00:41:23,817 --> 00:41:27,112 Dość, żeby opłacić studia dzieciaków i Hilly'ego, gdyby chciał. 561 00:41:27,196 --> 00:41:29,364 Papa Grey chciał też, żebym stworzyła 562 00:41:29,448 --> 00:41:32,117 stypendium dla czarnych dzieciaków, które chcą coś osiągnąć. 563 00:41:32,201 --> 00:41:33,535 Porozmawiam też z panem Abromovitzem 564 00:41:33,619 --> 00:41:36,038 o założeniu fundacji i przekazaniu na nią większości środków. 565 00:41:36,663 --> 00:41:40,876 - Rozumiesz? - To mój krewny, Robyn. Nie twój. 566 00:41:40,959 --> 00:41:43,045 To czemu nigdy go tak nie traktowałaś? 567 00:41:43,128 --> 00:41:44,588 Uważasz, że nie… 568 00:41:44,671 --> 00:41:46,048 Gdybyś przestąpiła próg tego mieszkania, 569 00:41:46,131 --> 00:41:47,883 to ty zarządzałabyś pieniędzmi, nie ja. 570 00:41:47,966 --> 00:41:50,594 Masz tupet, dziewczynko. 571 00:41:50,677 --> 00:41:54,598 Mówisz mi, co zrobiłam dla Papy Greya przez te wszystkie lata. 572 00:41:54,681 --> 00:41:55,849 Lata. 573 00:41:56,767 --> 00:41:59,019 Rozumiesz? Nie tygodnie. 574 00:42:05,025 --> 00:42:07,611 - Przykro mi, że to cię spotkało… - Jasne. 575 00:42:08,904 --> 00:42:10,030 Naprawdę. 576 00:42:13,617 --> 00:42:18,080 Może mogłam cię lepiej potraktować. Teraz to rozumiem, ale… 577 00:42:19,206 --> 00:42:22,417 Robyn, przyjęłam cię pod swój dach. 578 00:42:22,501 --> 00:42:25,295 - A potem mnie wyrzuciłaś! - Próbowałam cię chronić. 579 00:42:25,379 --> 00:42:27,548 - Jak możesz tego nie widzieć? - Nieważne. 580 00:42:27,631 --> 00:42:30,217 Papa Grey nawet mnie nie znał, a przyjął mnie do siebie. 581 00:42:30,300 --> 00:42:33,387 Niczego ode mnie nie chciał, a ja nie chciałam niczego od niego. 582 00:42:37,641 --> 00:42:39,893 Przestań. Proszę. 583 00:42:41,228 --> 00:42:42,646 Nie próbuję cię skrzywdzić. 584 00:42:43,438 --> 00:42:46,567 Robię to, o co prosił Papa Grey. 585 00:42:47,067 --> 00:42:48,777 Muszę to zrobić. 586 00:42:57,035 --> 00:42:58,495 Tęskniłam za tobą. 587 00:43:05,169 --> 00:43:06,420 A ja muszę walczyć. 588 00:43:07,171 --> 00:43:09,590 - Ale… - Muszę. 589 00:43:35,657 --> 00:43:36,658 Hej. 590 00:43:37,492 --> 00:43:40,037 Hej. Nic ci nie jest? 591 00:43:40,120 --> 00:43:41,830 W porządku. Dziękuję. 592 00:43:46,376 --> 00:43:47,711 Papo Greyu? 593 00:43:50,839 --> 00:43:51,840 Papo Greyu. 594 00:43:53,050 --> 00:43:54,218 Papo Greyu. 595 00:43:55,469 --> 00:43:56,470 Cześć. 596 00:43:58,764 --> 00:44:00,432 - Ptaszek? - Tak. 597 00:44:02,100 --> 00:44:05,395 Pierwszy wiosenny ptak. 598 00:44:05,979 --> 00:44:07,314 Tak. 599 00:44:07,397 --> 00:44:08,857 Jak się czujesz? 600 00:44:11,944 --> 00:44:13,779 Jest tu diabeł. 601 00:44:14,821 --> 00:44:18,408 Dziewczyno, uciekaj stąd, zanim ciebie też zamkną. 602 00:44:18,992 --> 00:44:21,453 Widzisz, jak mnie przywiązali do krzesła? 603 00:44:21,537 --> 00:44:23,580 - Tak. - Tak. Nie. 604 00:44:23,664 --> 00:44:26,917 Nie. To… To łóżko. 605 00:44:27,000 --> 00:44:29,419 - Łóżko. Tak. - Tak. 606 00:44:29,503 --> 00:44:32,714 Zabierzemy cię do twojego mieszkania. 607 00:44:32,798 --> 00:44:34,591 I będę się tobą opiekować. 608 00:44:34,675 --> 00:44:36,260 Razem z panną Shirley Wring. 609 00:44:38,595 --> 00:44:41,431 W-R-I-N-G. 610 00:44:42,766 --> 00:44:46,895 W… W-R-I… 611 00:44:47,813 --> 00:44:50,899 W-R-I… 612 00:44:51,608 --> 00:44:55,946 W-R-I-N… 613 00:44:56,613 --> 00:44:58,282 - G. - G. 614 00:45:02,786 --> 00:45:04,663 Był… Był pożar. 615 00:45:05,747 --> 00:45:07,165 Wielki pożar. 616 00:45:08,250 --> 00:45:09,668 Trwał w nieskończoność. 617 00:45:13,255 --> 00:45:15,924 Diabeł z niego wyszedł… 618 00:45:17,134 --> 00:45:19,261 Ale nic mu nie powiedziałem. 619 00:45:23,432 --> 00:45:24,766 Duży ze mnie chłopak. 620 00:45:26,810 --> 00:45:27,811 Tak. 621 00:45:28,937 --> 00:45:31,023 Ja… Uratowałem Maude Petit. 622 00:45:32,733 --> 00:45:34,693 Wbiegłem w płomienie. 623 00:45:36,320 --> 00:45:38,197 Po prostu ją wyniosłem. 624 00:45:41,200 --> 00:45:44,411 Nasze ubrania aż dymiły. 625 00:45:46,663 --> 00:45:47,664 Hej. 626 00:45:49,041 --> 00:45:52,085 Ale teraz już wszystko jest dobrze. 627 00:45:54,046 --> 00:45:55,047 Naprawdę? 628 00:45:55,923 --> 00:45:57,716 Tak. Naprawdę. 629 00:45:58,967 --> 00:46:00,302 Wszystko jest dobrze. 630 00:46:03,180 --> 00:46:04,389 To książka? 631 00:46:08,435 --> 00:46:10,979 Mogę ci trochę poczytać, jeśli chcesz. 632 00:46:12,773 --> 00:46:13,774 Dobra. 633 00:46:17,653 --> 00:46:22,491 „We Wszechświecie jest więcej gwiazd niż ziarenek piasku na plaży. 634 00:46:26,119 --> 00:46:28,497 I wszystkie pochodzą z tego samego miejsca”. 635 00:46:31,083 --> 00:46:32,668 Wiesz, co to za miejsce? 636 00:46:43,345 --> 00:46:44,346 Dom. 637 00:46:47,224 --> 00:46:48,225 Tak. 638 00:46:51,186 --> 00:46:52,771 Nie płacz. 639 00:46:54,356 --> 00:46:55,357 Dom. 640 00:47:24,052 --> 00:47:28,682 Musisz pamiętać o jednym, Pity: rodzimy się, umierając. 641 00:47:30,434 --> 00:47:36,190 Każdy oddech przybliża nas do wieczności. 642 00:47:37,065 --> 00:47:40,444 Jeśli będziesz temu zaprzeczał, twoje życie utraci sens. 643 00:47:42,404 --> 00:47:46,742 Musisz przyjąć życie razem ze śmiercią, jeśli chcesz być człowiekiem. 644 00:47:48,118 --> 00:47:51,872 Tęsknię za Maude. A teraz odeszła na zawsze. 645 00:48:00,756 --> 00:48:03,425 Pamiętasz, jak się śmiała? 646 00:48:05,594 --> 00:48:08,347 Pamiętasz, jak przybiegaliście tu, nad Tickle River, 647 00:48:08,430 --> 00:48:09,723 śmialiście się i pluskaliście? 648 00:48:13,185 --> 00:48:15,646 Kiedyś złapaliśmy drzemiącego suma 649 00:48:15,729 --> 00:48:18,857 i wyciągnęliśmy go na brzeg, zanim zdążył się wyrwać. 650 00:48:18,941 --> 00:48:21,735 Tego wieczoru mama przyrządziła nam potrawkę z suma, a my pomagaliśmy. 651 00:48:23,195 --> 00:48:25,280 Na tym polega magia życia. 652 00:48:25,364 --> 00:48:28,825 Póki na myśl o swojej małej dziewczynie potrafisz się uśmiechnąć… 653 00:48:31,537 --> 00:48:33,372 …ona też gdzieś tam się uśmiecha. 654 00:48:34,164 --> 00:48:35,874 - Tak? - Tak. 655 00:49:06,446 --> 00:49:07,447 OPARTE NA KSIĄŻCE WALTERA MOSLEYA 656 00:51:05,983 --> 00:51:07,985 NAPISY: MARIA ZAWADZKA-STRĄCZEK