1 00:00:06,049 --> 00:00:09,385 Jesteś grabieżcą jak cała reszta. 2 00:00:15,433 --> 00:00:17,226 Mogę już otworzyć oczy? 3 00:00:17,310 --> 00:00:19,479 Nie, Sonic. Jeszcze nie. 4 00:00:19,562 --> 00:00:24,567 - Byle to nie był jakiś podstęp. - Żadnych podstępów. 5 00:00:24,650 --> 00:00:26,652 Zaufaj mi. Spodoba ci się. 6 00:00:27,403 --> 00:00:28,821 Dobra, otwórz! 7 00:00:29,989 --> 00:00:30,990 Tadam! 8 00:00:32,450 --> 00:00:35,203 Podarowałaś mi palmę? 9 00:00:35,703 --> 00:00:37,038 Czyli to podstęp. 10 00:00:37,121 --> 00:00:39,290 Nie, Sonic, to nie podstęp. 11 00:00:39,373 --> 00:00:41,459 Ale ja już mam palmę. 12 00:00:41,542 --> 00:00:44,921 Tę, tamtą i tamte też. 13 00:00:45,004 --> 00:00:47,215 To nie tylko drzewo. 14 00:00:47,298 --> 00:00:50,343 To także wspomnienia z nim związane. 15 00:00:50,843 --> 00:00:55,306 Jak wtedy, gdy założyliśmy się o to, który z nas jest szybszy. 16 00:00:55,389 --> 00:00:56,891 Nadal mi wisisz. 17 00:00:58,101 --> 00:01:01,521 Albo wtedy, jak piekliśmy ciasto dla Amy. 18 00:01:01,604 --> 00:01:06,150 A ja zobaczyłam, że je pieczecie, i wszystko wypaplałam Amy. 19 00:01:08,319 --> 00:01:13,199 Albo gdy śmiałem się tak bardzo, że z nosa wypadła mi papryczka! 20 00:01:13,699 --> 00:01:15,368 Nadal nic nie czuję. 21 00:01:17,495 --> 00:01:19,831 Tak, to dobre czasy. 22 00:01:20,373 --> 00:01:21,457 Prawda, Sonic? 23 00:01:21,541 --> 00:01:22,917 Dajcie spokój. 24 00:01:23,000 --> 00:01:27,338 Nie uważacie, że jesteście za bardzo, no nie wiem… 25 00:01:27,421 --> 00:01:28,631 sentymentalni? 26 00:01:29,632 --> 00:01:33,302 Ale kumam to: drzewo, przyjaźń, wspomnienia. 27 00:01:33,803 --> 00:01:35,972 Chili dogi! 28 00:01:38,182 --> 00:01:40,977 Nie rozumiesz tego. Prawda, Sonic? 29 00:02:01,539 --> 00:02:02,456 Tak jest! 30 00:02:02,540 --> 00:02:06,419 Z tą mocą odbuduję dżunglę jednym uderzeniem. 31 00:02:11,215 --> 00:02:14,552 Mogłabym się do tego przyzwyczaić! 32 00:02:22,393 --> 00:02:24,395 Wreszcie zamknę im dostęp. 33 00:02:24,937 --> 00:02:26,105 Im wszystkim! 34 00:02:26,189 --> 00:02:28,733 Już nigdy nie skrzywdzą dżungli. 35 00:02:29,525 --> 00:02:31,068 Co mówiłaś? 36 00:02:31,152 --> 00:02:33,738 Zobaczmy, co potrafi ten młot! 37 00:02:46,500 --> 00:02:47,710 Niedobrze. 38 00:02:58,679 --> 00:02:59,764 Thorn, czekaj! 39 00:02:59,847 --> 00:03:03,434 Powtarzam, że nie jestem twoim wrogiem! 40 00:03:03,517 --> 00:03:06,062 Musisz mi zaufać. 41 00:03:06,145 --> 00:03:08,606 Oddaj mi ten ładny kryształ. 42 00:03:08,689 --> 00:03:09,899 Proszę. 43 00:03:11,734 --> 00:03:14,820 Myślisz, że oddam ci serce dżungli, 44 00:03:14,904 --> 00:03:16,614 gdy jestem tak blisko? 45 00:03:16,697 --> 00:03:19,408 Blisko czego? Dokąd idziesz? 46 00:03:19,492 --> 00:03:23,579 Zrobić coś, co na zawsze ochroni Wielką Zieleń. 47 00:03:24,580 --> 00:03:26,290 Ochroni Wielką Zieleń? 48 00:03:26,374 --> 00:03:27,750 Grabieżcy! 49 00:03:30,920 --> 00:03:34,757 Nie pozwolę, żebyś krzywdziła innych! 50 00:03:35,424 --> 00:03:37,635 Nie masz wyboru. 51 00:03:44,183 --> 00:03:46,936 Następnym razem będę mniej wyrozumiała. 52 00:03:50,856 --> 00:03:51,816 Zaczekaj! 53 00:03:54,360 --> 00:03:55,569 Thorn! 54 00:03:58,531 --> 00:03:59,407 No dobra. 55 00:04:00,074 --> 00:04:04,412 Może nie jest tak źle. Grabieżcy potrafią jej się oprzeć. 56 00:04:05,246 --> 00:04:06,664 Poradzą sobie. 57 00:04:06,747 --> 00:04:09,709 Na pewno się nie obijają, jedząc korę. 58 00:04:12,211 --> 00:04:13,337 Dobra kora. 59 00:04:14,463 --> 00:04:15,965 Muszę się wydostać. 60 00:04:17,591 --> 00:04:22,138 Tu nie ma dachu! Mogłem wcześniej o tym pomyśleć. 61 00:04:31,939 --> 00:04:33,274 Hej, jak leci? 62 00:04:40,448 --> 00:04:41,490 Jestem wolny! 63 00:04:41,991 --> 00:04:43,242 Teraz pędem! 64 00:05:01,761 --> 00:05:02,928 Znowu ty? 65 00:05:03,012 --> 00:05:04,305 Tak, znowu ja! 66 00:05:06,057 --> 00:05:09,310 Nie skrzywdzę cię, ale zabieram ten młotek! 67 00:05:09,393 --> 00:05:12,396 Możesz liczyć tylko na siniaki! 68 00:05:15,191 --> 00:05:16,150 Rany. 69 00:05:28,829 --> 00:05:31,040 Masz niezły chwyt. Ćwiczysz? 70 00:05:33,584 --> 00:05:36,629 Mogę tak robić cały dzień! 71 00:05:40,549 --> 00:05:41,425 Tak! 72 00:05:42,843 --> 00:05:43,677 Auć! 73 00:05:44,303 --> 00:05:45,137 Spoko! 74 00:05:46,597 --> 00:05:47,473 Rany! 75 00:05:57,233 --> 00:05:58,067 Hej! 76 00:06:03,197 --> 00:06:06,200 Byle drzazgi mnie nie powstrzymają! 77 00:06:28,722 --> 00:06:29,932 Co jest? 78 00:06:33,686 --> 00:06:36,897 Mówiłem ci. Drzewa chcą nas dorwać! 79 00:07:04,175 --> 00:07:05,009 Auć! 80 00:07:13,517 --> 00:07:14,768 Nie! 81 00:07:29,116 --> 00:07:31,994 Patrzcie, co przywlókł kot. 82 00:07:32,495 --> 00:07:33,662 To nie ja. 83 00:07:34,914 --> 00:07:36,707 To takie wyrażenie. 84 00:07:37,541 --> 00:07:39,502 Co tutaj robisz? 85 00:07:39,585 --> 00:07:44,215 Ostatnim razem zdradziłeś nas i knułeś coś z potworem! 86 00:07:44,298 --> 00:07:47,134 Wcale nie. Nie zdradziłem was. 87 00:07:47,218 --> 00:07:50,804 Chciałem zdobyć odłamek, a wy mieliście mi pomóc. 88 00:07:50,888 --> 00:07:54,558 - Nie chcesz ukraść nam kory? - Nikt nie chce! 89 00:07:54,642 --> 00:07:56,018 O co ci chodzi? 90 00:07:56,101 --> 00:07:58,229 O to, że ona już tu idzie. 91 00:07:58,312 --> 00:08:00,856 Musicie zakopać topór wojenny! 92 00:08:00,940 --> 00:08:03,150 Jaki znów topór? 93 00:08:03,234 --> 00:08:07,363 Mówię, żebyście znaleźli wspólny grunt. 94 00:08:07,446 --> 00:08:08,531 Wspólny grunt? 95 00:08:08,614 --> 00:08:10,324 Mieszkamy na drzewach! 96 00:08:10,866 --> 00:08:12,201 To paranoik. 97 00:08:12,284 --> 00:08:13,536 Żartujesz? 98 00:08:13,619 --> 00:08:15,204 Nie rozumiesz. 99 00:08:15,287 --> 00:08:18,374 Tu nie ma wspólnego gruntu. Już nie. 100 00:08:24,296 --> 00:08:26,715 Byliśmy przyjaciółmi. 101 00:08:26,799 --> 00:08:30,469 Ledwo pamiętam czasy, kiedy się dogadywaliśmy. 102 00:08:31,136 --> 00:08:33,806 Dzieliliśmy się dobrami dżungli, 103 00:08:33,889 --> 00:08:36,517 biorąc tylko tyle, by przetrwać. 104 00:08:45,484 --> 00:08:46,360 Aż nagle… 105 00:08:51,156 --> 00:08:53,075 ona wybrała dżunglę 106 00:08:53,158 --> 00:08:56,870 i wypędziła nas na drzewa, gdzie nadal mieszkamy. 107 00:08:58,247 --> 00:09:01,959 Nie da się znaleźć wspólnego gruntu z potworem. 108 00:09:04,169 --> 00:09:05,671 Nie wierzę. 109 00:09:06,338 --> 00:09:09,633 Amy musi gdzieś tu być. 110 00:09:10,801 --> 00:09:14,388 Musicie pogodzić się z Thorn. 111 00:09:18,934 --> 00:09:20,811 Nie, skończyliśmy z nią. 112 00:09:20,894 --> 00:09:23,272 Pogadamy z nią jak przyjaciele 113 00:09:23,355 --> 00:09:26,859 i spróbujemy przemówić jej do rozsądku. 114 00:09:26,942 --> 00:09:28,569 Popieracie mnie? 115 00:09:36,410 --> 00:09:38,412 Mogliście mnie posłuchać! 116 00:09:44,752 --> 00:09:45,961 Chodźcie! 117 00:09:47,421 --> 00:09:48,756 Mamy wybór? 118 00:09:50,049 --> 00:09:51,425 - Nie. - Wreszcie. 119 00:09:51,925 --> 00:09:55,054 Dobra, oto plan: ruszamy powoli. 120 00:10:01,018 --> 00:10:02,645 Atak! 121 00:10:06,732 --> 00:10:09,526 Może tym razem pójdziecie za mną? 122 00:10:09,610 --> 00:10:12,112 - Jestem za. - Ja też. 123 00:10:13,072 --> 00:10:14,823 Dobra. To za mną! 124 00:10:26,585 --> 00:10:27,544 Ciemno tu. 125 00:10:28,462 --> 00:10:29,797 Za ciemno. 126 00:10:30,381 --> 00:10:33,258 Albo ona chce, byśmy tak myśleli! 127 00:10:33,342 --> 00:10:36,595 Nie… naprawdę jest ciemno. 128 00:10:40,599 --> 00:10:42,351 Proszę, proszę. 129 00:10:42,434 --> 00:10:45,354 Patrzcie, co przywlókł jeż! 130 00:10:45,437 --> 00:10:48,732 Dobra, tylko spokojnie i na luzie. 131 00:10:50,818 --> 00:10:52,361 Cześć, Thorn! 132 00:10:52,986 --> 00:10:56,448 Przyszliśmy na przyjacielską pogawędkę. 133 00:10:56,532 --> 00:10:57,783 Pamiętasz to? 134 00:10:57,866 --> 00:11:01,328 „Cześć, Thorn. Fajny ten twój ptaszek”. 135 00:11:01,412 --> 00:11:04,164 „Dzięki, Prim. To wyjątkowy ptak”. 136 00:11:04,248 --> 00:11:06,709 „Zbudowaliście śliczną wioskę”. 137 00:11:06,792 --> 00:11:10,170 „Może być. Czemu się kłóciliśmy?” 138 00:11:10,254 --> 00:11:13,298 „Nie mam pojęcia. Misiaczek?” 139 00:11:13,382 --> 00:11:15,050 „Przytulmy się!” 140 00:11:16,260 --> 00:11:17,553 To na początek. 141 00:11:17,636 --> 00:11:21,849 Potem konstruktywnie pogadamy o naszych niesnaskach. 142 00:11:21,932 --> 00:11:25,394 Minus: „Już ja cię dorwę!”. 143 00:11:25,477 --> 00:11:29,690 Słuchajcie, mimo wydarzeń sprzed… nie wiem, jak dawna, 144 00:11:29,773 --> 00:11:33,402 jesteśmy dobrymi przyjaciółmi, prawda? 145 00:11:33,485 --> 00:11:37,531 Pomówmy o tym, dogadajmy się i kto wie? 146 00:11:37,614 --> 00:11:41,034 Może pod koniec będziemy się z tego śmiać? 147 00:11:41,702 --> 00:11:43,579 O czym tu gadać? 148 00:11:43,662 --> 00:11:45,414 Widzisz? Rozmawiamy! 149 00:11:45,497 --> 00:11:49,460 Amy kazałaby nam pogadać o naszych uczuciach. 150 00:11:49,543 --> 00:11:50,878 O uczuciach? 151 00:11:50,961 --> 00:11:52,129 Uczuciach? 152 00:11:52,212 --> 00:11:53,338 O uczuciach? 153 00:11:53,422 --> 00:11:54,965 Uczuciach? 154 00:11:55,048 --> 00:11:57,509 To brzmi jak pułapka. 155 00:11:58,343 --> 00:12:00,721 Dobra, ja zacznę. 156 00:12:00,804 --> 00:12:04,558 - Czuję, że… - Że nie wiesz, co robisz? 157 00:12:04,641 --> 00:12:05,893 Staram się! 158 00:12:05,976 --> 00:12:10,147 Czuję, że byłoby łatwiej, gdybyście mi nie przerywali! 159 00:12:10,814 --> 00:12:15,986 I czuję, że to trudna sprawa, choć dla Amy to bułka z masłem. 160 00:12:16,069 --> 00:12:17,571 - Teraz ty. - Ja? 161 00:12:17,654 --> 00:12:20,908 Jasne. I pamiętaj: każde uczucie się liczy. 162 00:12:22,326 --> 00:12:24,036 Zamyśliła się. Teraz! 163 00:12:24,119 --> 00:12:26,955 Mieliście mnie słuchać, pamiętacie?! 164 00:12:27,039 --> 00:12:28,123 Czuję… 165 00:12:28,957 --> 00:12:29,917 wściekłość! 166 00:12:49,061 --> 00:12:50,854 Łapię. Jesteś wściekła. 167 00:12:50,938 --> 00:12:53,774 A co z zawieszeniem broni? 168 00:12:53,857 --> 00:12:58,821 Pokazali, że nie można im ufać. Teraz wreszcie to zakończymy! 169 00:13:08,705 --> 00:13:10,290 Co zrobiłaś? 170 00:13:10,374 --> 00:13:12,751 To, co musiałam. 171 00:13:12,835 --> 00:13:17,339 Grabieżcy zostaną na drzewach, gdzie ich miejsce. 172 00:13:17,422 --> 00:13:20,551 Zniszczyłaś ich dom. Umrą z głodu. 173 00:13:20,634 --> 00:13:23,470 Jeśli dzięki temu ocalę dżunglę… 174 00:13:25,347 --> 00:13:26,682 niech tak będzie. 175 00:13:28,058 --> 00:13:29,101 Nie! 176 00:13:29,810 --> 00:13:31,603 Czemu tego nie kumacie? 177 00:13:31,687 --> 00:13:35,482 Musicie wymyślić sposób, żeby móc razem żyć! 178 00:13:35,983 --> 00:13:38,569 Co ty wiesz o życiu razem? 179 00:13:41,947 --> 00:13:43,699 Dobra, otwórz. 180 00:13:44,783 --> 00:13:45,951 Tadam! 181 00:13:46,034 --> 00:13:48,203 Ale ja już mam palmę. 182 00:13:48,287 --> 00:13:53,333 Drzewo to nie tylko prezent, ale także wspomnienia z nim związane. 183 00:13:54,209 --> 00:13:57,337 To drzewo nas łączy. 184 00:13:57,421 --> 00:13:59,548 Wszystko ze sobą się łączy. 185 00:13:59,631 --> 00:14:02,759 Ty, ja, drzewo, nawet grabieżcy. 186 00:14:03,760 --> 00:14:07,180 Jesteśmy częścią czegoś większego. 187 00:14:09,099 --> 00:14:11,518 Ckliwa paplanina! 188 00:14:11,602 --> 00:14:13,520 Ty mi to powiedziałaś. 189 00:14:17,482 --> 00:14:18,567 Nieważne. 190 00:14:18,650 --> 00:14:20,986 Dzięki sercu dżungli sprawię, 191 00:14:21,069 --> 00:14:24,531 że nikt więcej nie skrzywdzi Wielkiej Zieleni. 192 00:14:24,615 --> 00:14:27,284 - Skrzywdzi? - Skończyłam z tobą. 193 00:14:27,367 --> 00:14:28,952 Ze mną? 194 00:14:29,036 --> 00:14:31,914 Dobra. Pogadam z Wielką Zielenią. 195 00:14:31,997 --> 00:14:34,416 Trzymaj się od niej z dala! 196 00:14:36,543 --> 00:14:39,046 Szybciej! Daj z siebie wszystko. 197 00:14:45,010 --> 00:14:46,219 Och, Ptaszku. 198 00:14:46,303 --> 00:14:49,306 Przykro mi, ale musisz iść dalej. 199 00:14:49,389 --> 00:14:52,184 On pewnie już tam dotarł. 200 00:14:59,983 --> 00:15:02,152 Masz za mało światła, co? 201 00:15:03,403 --> 00:15:06,907 W tym mroku nawet Thorn się zagubiła. 202 00:15:07,407 --> 00:15:10,702 Ale spokojnie. Mam plan i ty mi pomożesz. 203 00:15:11,995 --> 00:15:13,789 Wiem, ale zaufaj mi. 204 00:15:15,374 --> 00:15:21,254 Zostaw… moje… drzewo! 205 00:15:24,800 --> 00:15:25,676 Zmuś mnie! 206 00:15:26,259 --> 00:15:27,094 Ptaszku! 207 00:15:29,304 --> 00:15:31,473 Rany, on umie latać? 208 00:15:37,270 --> 00:15:39,690 Dobrze wiesz, że mam rację! 209 00:15:39,773 --> 00:15:42,985 Jak śmiesz znieważać Wielką Zieleń? 210 00:15:43,068 --> 00:15:44,361 O proszę. 211 00:15:44,444 --> 00:15:46,697 Spokojnie, zajmę się tym. 212 00:15:46,780 --> 00:15:49,783 Tu jestem, Thorny! Ustrzelisz mnie? 213 00:15:54,037 --> 00:15:55,038 Tak myślę. 214 00:15:55,622 --> 00:15:56,540 Zobaczymy. 215 00:16:12,097 --> 00:16:14,099 Co ja zrobiłam? 216 00:16:15,267 --> 00:16:16,685 Jak to się stało? 217 00:16:17,436 --> 00:16:20,313 Chciałam tylko chronić to drzewo. 218 00:16:21,356 --> 00:16:23,150 A teraz je zniszczyłam. 219 00:16:36,288 --> 00:16:37,289 Byliśmy… 220 00:16:38,373 --> 00:16:39,416 przyjaciółmi. 221 00:16:40,417 --> 00:16:42,169 Panowała tu równowaga. 222 00:16:46,465 --> 00:16:51,344 Ale po jakimś czasie widziałam tylko plądrowaną dżunglę. 223 00:16:52,888 --> 00:16:57,059 Zrozumiałam, że oni uszczuplają nasze zasoby. 224 00:16:59,269 --> 00:17:02,564 Zabierają je, ale nigdy nie oddają. 225 00:17:02,647 --> 00:17:06,359 Nie znają granic i nie okazują dżungli szacunku. 226 00:17:07,903 --> 00:17:09,905 Zabijali ją! 227 00:17:10,405 --> 00:17:15,911 Nie mogłam tego dłużej znieść. Coś we mnie pękło i stałam się potworem. 228 00:17:23,585 --> 00:17:25,629 Nie mogłam na to pozwolić. 229 00:17:27,464 --> 00:17:30,717 Ale nie umiałam wrócić do tego, kim byłam. 230 00:17:37,432 --> 00:17:40,560 Nie widziałam tego w ten sposób. 231 00:17:40,644 --> 00:17:42,312 Przykro mi, Thorn. 232 00:17:42,395 --> 00:17:44,523 Nie wiedziałem. Ja… 233 00:18:08,421 --> 00:18:09,381 Tadam! 234 00:18:12,759 --> 00:18:14,219 Wzleć tam. 235 00:18:14,845 --> 00:18:16,471 Rozpostrzyj skrzydła. 236 00:18:20,308 --> 00:18:21,226 Śmiało. 237 00:18:32,988 --> 00:18:36,074 Ty też. Wystarczy zakręcić ogonkami. 238 00:18:53,842 --> 00:18:56,178 Zagubiłam się w tym mroku. 239 00:18:56,678 --> 00:19:00,849 Nie pozwalałam Ptaszkowi latać i chciałam zabrać las… 240 00:19:01,516 --> 00:19:02,809 wam wszystkim. 241 00:19:07,981 --> 00:19:11,526 Słusznie broniłaś dżungli, ale chodzi o to, 242 00:19:11,610 --> 00:19:13,945 że ona nie jest naturalna. 243 00:19:14,029 --> 00:19:16,990 Odłamek wytrącił wszystko z równowagi, 244 00:19:17,073 --> 00:19:18,909 łącznie z przyjaźniami. 245 00:19:19,409 --> 00:19:20,994 Jak zacząć od nowa? 246 00:19:22,662 --> 00:19:26,374 Moja kumpela Amy powiedziałaby: „Pogadajcie”. 247 00:19:26,458 --> 00:19:28,460 Ale ona jest nieco ckliwa. 248 00:19:30,462 --> 00:19:33,256 No nie wiem. Wydaje się fajna. 249 00:19:34,341 --> 00:19:35,383 Racja. 250 00:19:35,467 --> 00:19:36,801 Jesteś fajna. 251 00:19:50,523 --> 00:19:55,028 Musimy przyznać się do błędu, żeby żyć w zgodzie. 252 00:19:56,071 --> 00:19:56,947 Ja również. 253 00:20:04,996 --> 00:20:06,873 Nie płaczę! Ty płaczesz! 254 00:20:15,799 --> 00:20:17,425 Jejku, odłamek! 255 00:20:19,886 --> 00:20:21,221 One go znajdą. 256 00:20:22,097 --> 00:20:24,307 Wybaczcie, muszę zmykać! 257 00:20:41,032 --> 00:20:44,577 Ptaszek powiedział mi, gdzie jest odłamek. 258 00:20:52,043 --> 00:20:54,129 Zrywne trampki nie kłamią! 259 00:21:00,176 --> 00:21:02,429 Sonic, zgubiłem się w próżni. 260 00:21:02,512 --> 00:21:04,806 - Shadow? - Pospiesz się! 261 00:21:04,889 --> 00:21:05,974 Ale jak…? 262 00:21:32,959 --> 00:21:35,128 Wróciłem do Nowego Szrotu? 263 00:21:35,712 --> 00:21:37,339 Czemu znów trafiłem…? 264 00:21:38,923 --> 00:21:40,925 Za lepsze jutro! 265 00:21:41,468 --> 00:21:42,469 Kto ze mną? 266 00:21:43,053 --> 00:21:43,970 O nie. 267 00:21:44,888 --> 00:21:46,348 OLBRZYMIE DRZEWO 268 00:22:23,843 --> 00:22:26,846 Napisy: Wojciech Matyszkiewicz