1 00:00:07,467 --> 00:00:10,970 SERIAL NETFLIX 2 00:00:16,642 --> 00:00:22,106 Jak śmiesz mówić przy mnie o Królu Insektów? 3 00:00:22,190 --> 00:00:23,941 Może on cię przysłał? 4 00:00:24,025 --> 00:00:27,320 Nie, sam tu przyszedłem! Nie znam go! 5 00:00:27,862 --> 00:00:30,073 Nie wypowiadaj jego imienia. 6 00:00:32,283 --> 00:00:33,242 Zrozumiałem. 7 00:00:33,826 --> 00:00:37,830 Klejnot, którego chcesz, to nie skarb dawnej miłości. 8 00:00:38,414 --> 00:00:39,373 Patrz. 9 00:00:50,593 --> 00:00:53,137 Król Insektów i jego armia 10 00:00:53,846 --> 00:00:55,723 zniszczyli mój lud. 11 00:00:56,390 --> 00:00:59,644 Król przy pomocy szmaragdu i swojej laski 12 00:00:59,727 --> 00:01:04,232 polował na magiczne stworzenia, rozkładał je na części 13 00:01:04,315 --> 00:01:06,734 i sprzedawał najbogatszym. 14 00:01:08,402 --> 00:01:12,323 Chyba już rozumiem, czemu gryfon jest w Mirażu. 15 00:01:19,205 --> 00:01:22,166 Król Insektów ukradł mi serce… 16 00:01:24,210 --> 00:01:27,213 ale udało mi się odebrać mu szmaragd. 17 00:01:31,843 --> 00:01:36,139 Ten podły karaluch wyrwał mi serce dla zysku. 18 00:01:36,222 --> 00:01:37,849 To okropne. 19 00:01:38,349 --> 00:01:40,810 Ale wciąż żyjesz. 20 00:01:40,893 --> 00:01:42,812 Jak zombie ryba. 21 00:01:42,895 --> 00:01:43,896 Ekstra! 22 00:01:43,980 --> 00:01:46,440 To los gorszy od śmierci. 23 00:01:46,524 --> 00:01:50,570 Moje młode potrzebują mocy serca, żeby się wykluć. 24 00:01:51,612 --> 00:01:56,909 Bez niego pozostanę sama i bezsilna na całą wieczność. 25 00:01:58,411 --> 00:02:00,872 Jestem najlepszym tropicielem. 26 00:02:01,414 --> 00:02:03,332 Zwrócę ci serce, pani. 27 00:02:05,710 --> 00:02:07,420 Potrzebuję szmaragdu. 28 00:02:08,504 --> 00:02:11,257 Moje królestwo się odrodzi? 29 00:02:11,340 --> 00:02:14,260 Umowa stoi, tropicielu. 30 00:02:15,052 --> 00:02:17,597 Pani, zdobędę twoje serce. 31 00:02:20,349 --> 00:02:23,060 Nie w sensie romantycznym, tylko… 32 00:02:23,561 --> 00:02:25,521 Nieważne, pójdę już. 33 00:02:40,036 --> 00:02:42,330 Cuchniesz jak stary tuńczyk. 34 00:02:42,413 --> 00:02:46,417 Dzięki. Król Owadów handluje w Mistycznym Punkcie. 35 00:02:46,500 --> 00:02:48,336 Tam znajdziemy serce. 36 00:02:49,086 --> 00:02:51,172 Wiesz, gdzie jest Punkt? 37 00:02:51,255 --> 00:02:54,425 Tak. Każdy tropiciel powinien tam zajrzeć. 38 00:02:57,345 --> 00:02:59,680 Biuro szuka go od lat. 39 00:02:59,764 --> 00:03:02,683 Handlują w nim bronią i czarną magią. 40 00:03:03,309 --> 00:03:04,810 Idę z tobą. 41 00:03:04,894 --> 00:03:08,439 Wyluzuj, nikogo tam nie aresztujemy. 42 00:03:08,522 --> 00:03:11,984 Tropiciele wykopaliby mnie ze swoich szeregów. 43 00:03:12,068 --> 00:03:16,239 Ukaraliby mnie Łaskotkami, a to nic miłego. 44 00:03:19,575 --> 00:03:23,663 Posłuchaj. Od tej misji zależy los magicznego świata. 45 00:03:23,746 --> 00:03:25,831 Nie spuszczę cię z oczu. 46 00:03:25,915 --> 00:03:27,833 I to ja mam kluczyki. 47 00:03:27,917 --> 00:03:29,210 Nieprawda! 48 00:03:30,044 --> 00:03:31,754 Udławisz się. 49 00:03:31,837 --> 00:03:33,297 No co ty? 50 00:03:38,678 --> 00:03:41,055 Nie złamię kodeksu. 51 00:03:41,639 --> 00:03:43,391 Zostaniesz w aucie. 52 00:03:44,100 --> 00:03:46,102 Nie mów mi, co mam robić. 53 00:03:46,602 --> 00:03:48,062 Wskazuj drogę. 54 00:03:49,313 --> 00:03:50,231 Dobra. 55 00:03:50,314 --> 00:03:52,233 Super. Zapnijcie pasy. 56 00:04:07,957 --> 00:04:09,917 Co ja, naleśnik? 57 00:04:10,001 --> 00:04:12,420 Kazałam wam zapiąć pasy. 58 00:04:13,045 --> 00:04:13,879 To tutaj! 59 00:04:14,630 --> 00:04:16,841 To będzie ekstra. 60 00:04:20,594 --> 00:04:24,223 Upiorna kryjówka na wyspie? Podziękuję. 61 00:04:24,765 --> 00:04:26,517 Zostanę tu z lodami. 62 00:04:27,268 --> 00:04:30,146 Lody będą później. Idziemy. 63 00:04:30,229 --> 00:04:34,900 Nie. Zaufaj mi, to robota dla jednego. 64 00:04:38,362 --> 00:04:41,574 Powiedz mi, że wiesz, jak się przekraść. 65 00:04:42,908 --> 00:04:44,910 To nie robota dla jednego. 66 00:04:47,163 --> 00:04:48,497 Szefem jest Kel. 67 00:04:48,581 --> 00:04:51,876 Nikt się nie przemknie bez jego wiedzy. 68 00:04:51,959 --> 00:04:56,672 Powiedziałem mu, że wpadnie łowczyni gorgon i jej prosiak. 69 00:04:56,756 --> 00:04:58,591 O rany. 70 00:04:59,592 --> 00:05:02,094 Ta łowczyni to ja. 71 00:05:02,178 --> 00:05:06,057 A wtedy ktoś się wkradnie i zwinie towar. 72 00:05:06,140 --> 00:05:07,975 Czyli ja. 73 00:05:08,059 --> 00:05:13,356 Najważniejsze: Kel sprzedaje tonik z serca syreny. 74 00:05:16,359 --> 00:05:20,488 Uwaga, Daniel. Cukiermistrzyni zwiększyła nagrodę. 75 00:05:20,571 --> 00:05:23,866 Sam bym cię chętnie sprzedał. Chwila… Mogę? 76 00:05:23,949 --> 00:05:26,952 Kończę. Polujemy na smaczny kąsek. 77 00:05:27,036 --> 00:05:28,162 Nie wyłączaj… 78 00:05:30,206 --> 00:05:32,249 Smaczny kąsek? 79 00:05:34,377 --> 00:05:39,256 Odwrócicie uwagę Kela, a ja zakradnę się bocznym wejściem. 80 00:05:39,340 --> 00:05:41,050 Potem wyjdziemy. 81 00:05:41,133 --> 00:05:45,471 Gdyby nie ten twój kodeks, aresztowałabym go i tyle. 82 00:05:46,305 --> 00:05:49,058 Obiecaj, że niczego nie odwalisz. 83 00:05:50,059 --> 00:05:52,478 Dobra, obiecuję. 84 00:05:57,191 --> 00:05:59,026 Dobrze. Dziękuję. 85 00:05:59,110 --> 00:06:01,654 Zróbmy to tak szybko, jak się da. 86 00:06:01,737 --> 00:06:03,114 Wyluzuj. 87 00:06:04,907 --> 00:06:09,203 Łowczyni gorgon i jej prosiak nad wszystkim panują. 88 00:06:09,286 --> 00:06:11,080 Dopracuję teraz akcent. 89 00:06:12,998 --> 00:06:15,334 Polujem na gorgony, kamracie. 90 00:06:16,961 --> 00:06:19,505 Właśnie dlatego pracuję sam. 91 00:06:26,637 --> 00:06:30,391 Wejdę i wyjdę, zanim Lucy coś zepsuje. 92 00:06:42,445 --> 00:06:45,948 Musimy wchodzić do tej upiornej nory? 93 00:06:46,031 --> 00:06:48,367 Spokojnie, będę cię chronić. 94 00:07:00,254 --> 00:07:04,175 Nie tak wyobrażałam sobie kryjówkę superzłoczyńcy. 95 00:07:04,258 --> 00:07:05,092 Prawda? 96 00:07:14,977 --> 00:07:18,105 Chcę to, tamto, i to coś. 97 00:07:18,189 --> 00:07:20,524 I na pewno to! 98 00:07:25,112 --> 00:07:25,946 Wieprzku! 99 00:07:31,702 --> 00:07:33,621 Bez szaleństw. 100 00:07:34,914 --> 00:07:36,874 Jakich szaleństw? 101 00:07:38,125 --> 00:07:43,797 Chcemy poszaleć ze złotem gorgon, które tu mam. 102 00:07:44,757 --> 00:07:47,051 Tak, mamy go mnóstwo! 103 00:07:47,134 --> 00:07:49,803 Pomożesz nam trochę go wydać? 104 00:07:49,887 --> 00:07:56,477 To wy? Łowczyni gorgon i jej wspólnik, prosiak? Witajcie! 105 00:07:56,560 --> 00:07:59,897 Kel mam na imię, mój sklep w świecie słynie. 106 00:07:59,980 --> 00:08:01,732 Fajny slogan. 107 00:08:01,815 --> 00:08:03,692 Jesteście w samą porę. 108 00:08:03,776 --> 00:08:06,904 Dziś nasza coroczna wyprzedaż. 109 00:08:07,988 --> 00:08:10,741 Nie widzę tu nic ciekawego. 110 00:08:11,367 --> 00:08:13,160 Chodźmy stąd. 111 00:08:15,079 --> 00:08:18,582 Interesuje was tylko najlepszy towar? 112 00:08:18,666 --> 00:08:21,544 Przyniosę coś ze skarbca. 113 00:08:36,600 --> 00:08:37,977 Tędy nie wejdę. 114 00:08:40,396 --> 00:08:43,315 Co tam, D? Jak leci? 115 00:08:44,024 --> 00:08:48,279 Pożartujesz później. Pomóż! Wyłącz to pole siłowe! 116 00:08:48,362 --> 00:08:50,072 Potrzebujesz nas? 117 00:08:50,155 --> 00:08:52,741 A mówiłeś, że wszystko zepsujemy. 118 00:08:52,825 --> 00:08:55,244 Ty w 20 procentach, Lucy w 80. 119 00:08:55,327 --> 00:08:58,038 Radzi sobie dużo lepiej niż ty. 120 00:08:58,122 --> 00:08:59,164 Trzymaj się! 121 00:09:02,710 --> 00:09:04,628 Idę po klucz. Zaczekaj! 122 00:09:06,005 --> 00:09:07,089 Szybciej! 123 00:09:07,172 --> 00:09:09,174 Będziesz zachwycona. 124 00:09:09,258 --> 00:09:12,720 To najnowsza technologia polowania na gorgony. 125 00:09:12,803 --> 00:09:17,308 Opcjonalna, darmowa gwarancja za obowiązkową dopłatą. 126 00:09:17,391 --> 00:09:20,436 Lampa? Chyba nie… 127 00:09:20,519 --> 00:09:23,063 kupię bez prezentacji! 128 00:09:23,147 --> 00:09:26,942 Uruchomienie tego tutaj byłoby niebezpieczne. 129 00:09:27,026 --> 00:09:29,445 Wystarczy magiczny totem. 130 00:09:29,528 --> 00:09:34,116 Gdybym miał go uruchomić, czego nie zrobię, bo to groźne, 131 00:09:34,199 --> 00:09:37,411 przesuwałbym go po tym, w górę i w dół. 132 00:09:37,494 --> 00:09:40,039 To rzadka technologia gremlinów. 133 00:09:40,122 --> 00:09:41,123 W porządku? 134 00:09:42,124 --> 00:09:43,208 Jasne. 135 00:09:43,292 --> 00:09:47,463 To absolutne hity na imprezach. 136 00:09:56,639 --> 00:09:57,973 Nienawidzę magii. 137 00:10:04,897 --> 00:10:06,315 Odpalmy to! 138 00:10:06,398 --> 00:10:07,441 Nie! 139 00:10:23,624 --> 00:10:25,959 Nieźle. Co jeszcze masz? 140 00:10:30,255 --> 00:10:31,090 Co jest? 141 00:10:44,812 --> 00:10:47,106 Daniel? Żyjesz jeszcze? 142 00:10:47,940 --> 00:10:49,024 Nie. 143 00:10:53,028 --> 00:10:58,784 Założę się, że pokochasz to magiczne urządzenie transportowe. 144 00:10:58,867 --> 00:11:01,161 Jest nowiutkie. 145 00:11:01,245 --> 00:11:05,457 Idealne do transportu upolowanych gorgon. 146 00:11:05,541 --> 00:11:08,043 Nie będą zakrwawiały tapicerki. 147 00:11:08,794 --> 00:11:10,212 Może mały pokaz? 148 00:11:15,050 --> 00:11:16,301 Rozkoszny! 149 00:11:16,385 --> 00:11:17,469 Ale słodziak! 150 00:11:18,095 --> 00:11:20,139 Co to za stworzonko? 151 00:11:20,222 --> 00:11:24,351 O nie. Rozdymopki to nie pupile. 152 00:11:24,435 --> 00:11:29,231 Pełnią bardzo użyteczną i dochodową funkcję. 153 00:11:29,314 --> 00:11:33,110 Magicznie uprzątną każdy chlew. 154 00:11:33,193 --> 00:11:34,737 Spójrz tylko. 155 00:11:36,321 --> 00:11:39,032 A skoro mowa o świniach – gdzie…? 156 00:11:40,284 --> 00:11:42,536 W łazience. Ma słaby pęcherz. 157 00:11:43,245 --> 00:11:46,665 Znam to. Pokażę, co potrafi to cudo. 158 00:11:49,209 --> 00:11:51,503 Hej, jak on tam oddycha? 159 00:11:51,587 --> 00:11:53,005 Nieważne. 160 00:11:53,088 --> 00:11:55,174 Po pracy się go wyrzuca. 161 00:11:55,257 --> 00:11:56,592 Wyrzuca? 162 00:11:56,675 --> 00:11:59,553 Tak. Kolejne są darmowe. 163 00:12:14,485 --> 00:12:19,114 Najlepsze jest to, że urządzenie jest niewykrywalne 164 00:12:19,198 --> 00:12:21,992 dla Biura Magicznego Wsparcia. 165 00:12:22,075 --> 00:12:24,828 Choć tych gamoni łatwo wykiwać. 166 00:12:24,912 --> 00:12:27,581 Potrafisz unikać Biura? 167 00:12:27,664 --> 00:12:30,709 To pokaż mi swój nielegalny towar. 168 00:12:34,546 --> 00:12:37,716 Witam w mojej prywatnej kolekcji. 169 00:12:38,509 --> 00:12:43,889 Mam tu najcenniejsze przedmioty dla najbogatszych klientów. 170 00:12:44,890 --> 00:12:46,475 Hełmy różdżkarzy? 171 00:12:46,558 --> 00:12:47,893 Masz świetne oko. 172 00:12:47,976 --> 00:12:49,812 To nie podróbki. 173 00:12:49,895 --> 00:12:54,233 Sam załatwiłem różdżkarzy, gdy próbowali mnie aresztować. 174 00:12:55,776 --> 00:12:57,694 Podobają ci się? 175 00:12:59,488 --> 00:13:00,447 Nie. 176 00:13:01,281 --> 00:13:05,118 Ci różdżkarze potrafią tylko psuć zabawę. 177 00:13:15,003 --> 00:13:19,424 To musi być tutaj! Za tymi drzwiami pachnie magią, że hej. 178 00:13:20,050 --> 00:13:21,844 I starym tuńczykiem. 179 00:13:21,927 --> 00:13:23,637 Czyli Królową Syren. 180 00:13:29,393 --> 00:13:30,519 Odsuń się. 181 00:13:33,772 --> 00:13:38,402 LODY 182 00:13:45,492 --> 00:13:46,994 Jak tu pięknie. 183 00:13:47,828 --> 00:13:49,413 Zaklęcia Sfinksa. 184 00:13:50,831 --> 00:13:52,749 Amulet Azteków. 185 00:13:52,833 --> 00:13:54,001 Magiczny olej. 186 00:13:55,043 --> 00:13:56,503 Krem do stóp. 187 00:13:57,963 --> 00:14:03,093 Wieprzku, zarobimy na tym fortunę! Jesteśmy bogaci! 188 00:14:03,176 --> 00:14:05,637 Co wcześniej mówiłeś, cymbale? 189 00:14:05,721 --> 00:14:09,975 „Szybciutko, żeby nikt nie wiedział, że złamałem kodeks. 190 00:14:10,058 --> 00:14:13,854 Nikomu nie ufam, bo boję się zaangażowania”. 191 00:14:13,937 --> 00:14:17,733 Wystarczy. Nie jesteś terapeutą. 192 00:14:17,816 --> 00:14:19,943 Cóż… Nie mam papierka. 193 00:14:21,737 --> 00:14:23,155 Przyszliśmy po to. 194 00:14:33,165 --> 00:14:34,833 Nie widzę pułapek. 195 00:14:50,974 --> 00:14:54,519 Stary, odkaziłbyś się. Wychowałeś się w oborze? 196 00:14:55,020 --> 00:14:56,355 Tak, ironia losu. 197 00:14:58,523 --> 00:15:00,400 Chwila. Słyszysz to? 198 00:15:00,484 --> 00:15:02,486 To dźwięk powodzenia. 199 00:15:03,028 --> 00:15:05,322 Mówię o tym głośnym… 200 00:15:13,497 --> 00:15:15,040 To jakaś pułapka. 201 00:15:22,047 --> 00:15:24,591 Zaklęcie kwasu. Fajnie. 202 00:15:25,342 --> 00:15:29,346 Fajnie to jest wtedy, jak dostaniesz więcej skwarków. 203 00:15:29,429 --> 00:15:31,598 A nie jak sam nim zostajesz. 204 00:15:36,144 --> 00:15:40,148 Jesteś niska jak na łowczynię gorgon. 205 00:15:42,401 --> 00:15:44,152 Problemy z pęcherzem? 206 00:15:44,695 --> 00:15:48,198 Co twój zwierzak zrobił z moją łazienką? 207 00:15:50,075 --> 00:15:51,743 Wynośmy się stad. 208 00:15:51,827 --> 00:15:54,538 Czemu sam na to nie wpadłem? 209 00:15:56,665 --> 00:15:58,041 A ja co, kozica? 210 00:15:58,125 --> 00:16:00,127 Koleś, nie mam rąk! 211 00:16:01,461 --> 00:16:02,754 Co ty robisz? 212 00:16:02,838 --> 00:16:04,172 Wskakuj na pudło! 213 00:16:10,345 --> 00:16:15,183 Chyba przypadkiem zrzuciłem skrzynię zaklęć Sfinksa. 214 00:16:15,267 --> 00:16:16,601 Niedobrze. 215 00:16:17,227 --> 00:16:18,437 To znaczy? 216 00:16:21,440 --> 00:16:23,025 Rany! Wybacz. 217 00:16:27,696 --> 00:16:29,781 Mam wdzięk baletnicy. 218 00:16:30,407 --> 00:16:31,908 Wieprzku, łap! 219 00:16:35,454 --> 00:16:38,457 Danny, winda odjeżdża! 220 00:16:39,124 --> 00:16:40,542 Już do ciebie idę! 221 00:16:54,765 --> 00:16:56,016 Co robisz? 222 00:16:56,600 --> 00:16:58,226 Coś szalonego. 223 00:17:13,450 --> 00:17:14,618 Mało brakowało. 224 00:17:15,827 --> 00:17:18,497 Więc tak się czują resztki sushi. 225 00:17:20,499 --> 00:17:21,541 Dobra robota. 226 00:17:27,297 --> 00:17:29,132 Czysto. Idziemy. 227 00:17:29,216 --> 00:17:32,344 Zmarnowaliście sporo mojego czasu. 228 00:17:37,432 --> 00:17:39,309 Durny szkodnik. 229 00:17:40,685 --> 00:17:41,645 Dość tego. 230 00:17:43,939 --> 00:17:45,398 Lucy, nie! 231 00:17:45,482 --> 00:17:49,402 Mam jeszcze jedną wyjątkową rzecz do pokazania. 232 00:17:49,486 --> 00:17:51,238 Syreni tonik. 233 00:17:51,321 --> 00:17:56,409 Daje ludziom skrzela, siłę, wszystko do zwycięstwa w walce. 234 00:17:57,077 --> 00:18:00,580 W dodatku jest pikantny. 235 00:18:00,664 --> 00:18:02,207 Mam to gdzieś. 236 00:18:02,290 --> 00:18:04,960 To nie jest sklep, tylko melina. 237 00:18:05,585 --> 00:18:08,171 I co z tego, różdżkarko? 238 00:18:10,507 --> 00:18:12,217 Lucy, co ty robisz? 239 00:18:12,300 --> 00:18:13,510 Dałaś słowo! 240 00:18:15,262 --> 00:18:18,974 Niech zgadnę: chcecie wywieźć serce syreny? 241 00:18:19,057 --> 00:18:20,392 Amatorzy. 242 00:18:20,475 --> 00:18:24,020 Będą z was wspaniałe trofea. 243 00:18:32,821 --> 00:18:35,991 Chciałaś zobaczyć potęgę syreniego serca? 244 00:18:36,074 --> 00:18:37,868 Ostrożnie z życzeniami! 245 00:18:43,915 --> 00:18:47,377 Wiedziałem, że nawalisz. Nie mogłaś zaczekać? 246 00:18:49,713 --> 00:18:51,715 Wiesz, co narobiłaś? 247 00:18:51,798 --> 00:18:54,176 Kel zaraz mnie rozpozna. 248 00:18:54,718 --> 00:18:56,511 To nie tylko moja wina. 249 00:18:59,723 --> 00:19:02,517 Włączyłeś alarm, mistrzu tropicieli. 250 00:19:03,476 --> 00:19:04,978 Jesteś tropicielem? 251 00:19:05,061 --> 00:19:07,230 Przyprowadziłeś różdżkarkę? 252 00:19:07,314 --> 00:19:10,442 Złamałeś kodeks tropicieli! 253 00:19:12,694 --> 00:19:15,864 Osobiście poślę cię na Łaskotki! 254 00:19:19,659 --> 00:19:21,620 Zniszczyłaś mi reputację. 255 00:19:21,703 --> 00:19:25,290 Spójrz prawdzie w oczy. Są ważniejsze rzeczy. 256 00:19:25,373 --> 00:19:27,209 Nie dla tropiciela. 257 00:19:30,128 --> 00:19:32,505 Ten wrzask źle wróży. Chodźmy. 258 00:19:33,048 --> 00:19:35,675 Niech każde z nas robi swoje. 259 00:19:37,552 --> 00:19:39,012 Wrócimy po ciebie! 260 00:19:40,555 --> 00:19:42,349 Gdzie ta salamandra? 261 00:19:44,726 --> 00:19:47,187 Naprawdę mnie rozwścieczyłaś. 262 00:19:48,396 --> 00:19:51,399 Teraz za to zapłacisz. 263 00:19:57,322 --> 00:19:59,658 Naprawdę lubią sprzątać. 264 00:20:03,995 --> 00:20:06,122 Serce syreny zabezpieczone! 265 00:20:06,206 --> 00:20:09,542 Na moich lodach. 266 00:20:09,626 --> 00:20:10,460 Super. 267 00:20:10,543 --> 00:20:15,173 Jeśli ukradniecie serce, Król Insektów mnie wykończy. 268 00:20:37,279 --> 00:20:40,282 W końcu cię dopadnę! 269 00:20:42,367 --> 00:20:44,369 Za chwilę dotrze wsparcie! 270 00:20:49,040 --> 00:20:50,125 Tropiciel? 271 00:20:50,208 --> 00:20:53,003 Oni dbają tylko o forsę i o siebie. 272 00:20:58,633 --> 00:21:02,429 Pożałujesz tych zakupów! 273 00:21:03,471 --> 00:21:06,391 A ty zaraz odlecisz! 274 00:21:08,393 --> 00:21:11,438 Psujesz? Kupujesz! 275 00:21:30,081 --> 00:21:33,043 Rybi soczek przestaje działać. 276 00:21:33,126 --> 00:21:34,627 Ręce do góry. 277 00:21:39,841 --> 00:21:42,844 Pozory mylą. 278 00:21:48,641 --> 00:21:51,686 Musimy dotrzeć do niej pierwsi. 279 00:21:53,063 --> 00:21:55,398 Pomoc różdżkarce w czymś takim 280 00:21:55,482 --> 00:21:57,901 przeczy zasadom tropicieli. 281 00:21:58,610 --> 00:21:59,736 Danny. 282 00:22:03,198 --> 00:22:05,241 Dobra, różdżkarko. 283 00:22:05,325 --> 00:22:07,285 Przypieczętujmy tę umowę. 284 00:22:07,369 --> 00:22:09,788 Tylko ty i ja. 285 00:22:09,871 --> 00:22:13,416 Problem w tym, że nie jesteśmy sami. 286 00:22:14,042 --> 00:22:15,585 Prawda, chłopaki? 287 00:22:19,506 --> 00:22:20,340 Daniel? 288 00:23:01,756 --> 00:23:04,676 Napisy: Aleksandra Basińska