1
00:01:44,583 --> 00:01:45,458
Ja...
2
00:01:58,875 --> 00:02:01,250
Ucieka!
3
00:02:18,416 --> 00:02:20,333
Co to, u diabła?
4
00:02:30,791 --> 00:02:33,625
NA PODSTAWIE POWIEŚCI DER GREIF
WOLFGANGA I HEIKE HOHLBEINÓW
5
00:02:36,166 --> 00:02:40,083
GRYF
6
00:02:44,791 --> 00:02:46,708
BENZYNA
7
00:03:05,041 --> 00:03:06,041
Uwolnij mnie.
8
00:03:06,916 --> 00:03:09,458
Uwolnij mnie natychmiast!
9
00:03:10,291 --> 00:03:11,541
Jak to możliwe?
10
00:03:11,541 --> 00:03:12,750
No już.
11
00:03:13,750 --> 00:03:14,666
Synu...
12
00:03:15,541 --> 00:03:16,958
Wrócimy do domu
13
00:03:17,833 --> 00:03:19,000
i będziemy trenować.
14
00:03:19,583 --> 00:03:22,541
Razem trochę potrenujemy.
15
00:03:23,041 --> 00:03:25,333
Ty i ja, dobrze?
16
00:03:25,916 --> 00:03:28,916
Rozwiąż mnie, Memo.
17
00:03:34,125 --> 00:03:35,250
Memo!
18
00:03:35,250 --> 00:03:37,416
Uwolnij mnie! Natychmiast!
19
00:03:38,416 --> 00:03:39,458
Czym ty jesteś?
20
00:03:41,625 --> 00:03:43,083
Nie poznajesz mnie?
21
00:03:43,583 --> 00:03:45,708
No już! Rozwiąż mnie.
22
00:03:55,541 --> 00:03:56,541
Mark!
23
00:04:01,083 --> 00:04:02,166
Zapalniczka!
24
00:04:04,708 --> 00:04:05,875
Zapalniczka!
25
00:04:14,708 --> 00:04:16,208
Chcesz udawać mojego ojca?
26
00:04:18,250 --> 00:04:20,500
Nie udaję. Jestem nim.
27
00:04:21,000 --> 00:04:21,875
Mark!
28
00:04:22,666 --> 00:04:24,291
Nie czujesz tego?
29
00:04:25,333 --> 00:04:29,958
Mark, co robisz? Daj spokój.
30
00:04:30,541 --> 00:04:31,541
Mark...
31
00:04:32,291 --> 00:04:34,625
Rozwiąż mnie. Mark, proszę!
32
00:04:35,166 --> 00:04:36,333
Jestem twoim ojcem.
33
00:04:37,125 --> 00:04:38,333
Chyba nie chcesz...
34
00:04:39,416 --> 00:04:42,041
Mark! Pomóż mi.
35
00:04:44,250 --> 00:04:45,458
Mark!
36
00:04:45,458 --> 00:04:46,541
Czym...
37
00:04:46,541 --> 00:04:47,875
- To boli!
- ...ty jesteś?
38
00:04:51,458 --> 00:04:54,750
Man-Ith!
39
00:04:59,708 --> 00:05:00,833
Masz na imię Man-Ith?
40
00:05:01,333 --> 00:05:02,833
Jestem Man-Ith.
41
00:05:03,541 --> 00:05:05,166
Nie mamy imion.
42
00:05:05,166 --> 00:05:07,666
Skąd wiesz tyle o mojej przeszłości?
43
00:05:07,666 --> 00:05:10,625
O moich snach i moim ojcu?
44
00:05:10,625 --> 00:05:14,041
Man-Ith przenika myśli
45
00:05:14,041 --> 00:05:19,125
i sprawia, że wszystko wydaje się
bardziej realne niż sama rzeczywistość.
46
00:05:20,375 --> 00:05:21,375
Kto cię przysłał?
47
00:05:24,791 --> 00:05:27,583
- Dokąd to ścierwo polazło?
- Donikąd.
48
00:05:28,416 --> 00:05:29,791
Wciąż tu jest.
49
00:05:37,750 --> 00:05:38,708
Nie!
50
00:05:38,708 --> 00:05:39,791
Ostatnia szansa.
51
00:05:39,791 --> 00:05:42,083
- Nie.
- Kto cię tu przysłał?
52
00:05:42,083 --> 00:05:43,458
- Trzy...
- Nie!
53
00:05:43,458 --> 00:05:45,708
- Dwa...
- Jeśli powiem, to mnie zabiją.
54
00:05:45,708 --> 00:05:49,708
- Jeden...
- Gryf! Gryf mnie przysłał.
55
00:05:51,833 --> 00:05:53,583
Wie, że tu jesteśmy?
56
00:05:54,541 --> 00:05:55,958
On wie wszystko.
57
00:05:57,500 --> 00:05:59,041
Musimy stąd spływać.
58
00:05:59,791 --> 00:06:00,833
Ale po co?
59
00:06:01,458 --> 00:06:04,541
Czemu chciał mnie rozzłościć?
60
00:06:04,541 --> 00:06:09,250
Nie o złość mu chodzi, a o nienawiść.
Żywi się nienawiścią.
61
00:06:12,916 --> 00:06:15,833
- Więc nie chodzi o krew.
- Chce wywołać bitwę.
62
00:06:15,833 --> 00:06:19,291
Wie, że może cię sprowokować,
bo go nienawidzisz.
63
00:06:22,833 --> 00:06:26,083
Wypuśćcie mnie.
Powiedziałem wszystko, co wiem.
64
00:06:28,041 --> 00:06:29,208
Są tu!
65
00:06:29,708 --> 00:06:33,791
Rozwiąż mnie, proszę.
Powiedziałem ci wszystko.
66
00:06:54,500 --> 00:06:57,208
Staliśmy tam.
67
00:06:57,208 --> 00:07:00,250
DJ wylądował na naszym stoliku.
68
00:07:09,291 --> 00:07:11,416
To Herrmann, nasz niedźwiedź.
69
00:07:12,791 --> 00:07:14,916
Jak się wydostał z klatki?
70
00:07:14,916 --> 00:07:17,125
Nigdy nie był agresywny.
71
00:07:17,125 --> 00:07:19,791
Mamy ścisłe zabezpieczenia.
72
00:07:20,291 --> 00:07:23,333
Nie potrafię tego wyjaśnić.
Musi mi pan uwierzyć.
73
00:07:24,166 --> 00:07:27,375
Dobrze. Proszę tu podpisać.
74
00:07:27,375 --> 00:07:30,291
Musimy porozmawiać. Pójdź ze mną.
75
00:08:13,333 --> 00:08:16,458
Panie, nikogo tu nie ma.
76
00:08:17,208 --> 00:08:20,750
Spóźniliśmy się.
77
00:08:23,000 --> 00:08:24,333
Dobra...
78
00:08:26,625 --> 00:08:27,541
Odwrót!
79
00:08:27,541 --> 00:08:29,500
- Chwila!
- Ruszamy.
80
00:08:31,041 --> 00:08:33,416
Dopiero co tu byli.
81
00:08:34,625 --> 00:08:36,541
Czuję ich zapach.
82
00:08:37,375 --> 00:08:39,083
To rozkaz.
83
00:08:39,083 --> 00:08:44,500
Daj nam trochę czasu.
Chociaż do zmierzchu. Znajdziemy ich.
84
00:08:47,625 --> 00:08:49,791
Wydałem rozkaz!
85
00:08:50,291 --> 00:08:52,041
Słyszałeś go.
86
00:09:02,875 --> 00:09:04,333
Wybacz, panie...
87
00:09:05,958 --> 00:09:08,000
Mogę zapytać czemu?
88
00:09:08,500 --> 00:09:11,041
Przysięgam, że ich znajdę!
89
00:09:12,750 --> 00:09:15,541
Raczej oni znajdą nas.
90
00:09:16,875 --> 00:09:18,291
Odwrót!
91
00:09:19,583 --> 00:09:21,666
Żona zabrała dzieci i opuściła mnie.
92
00:09:22,291 --> 00:09:26,208
Byłem sam. Zabijałem depresję
93
00:09:26,833 --> 00:09:29,375
żarciem i prochami. Nie byłem w formie.
94
00:09:30,708 --> 00:09:31,833
Dostałem zgłoszenie.
95
00:09:32,375 --> 00:09:36,041
Ojciec z uprowadzonymi synami
na cmentarzu w Krefelden.
96
00:09:37,083 --> 00:09:39,000
Próbowaliśmy go powstrzymać...
97
00:09:40,583 --> 00:09:41,541
Bez szans.
98
00:09:44,291 --> 00:09:46,416
Widziałem, jak Karl spłonął.
99
00:09:46,875 --> 00:09:48,458
Na moich oczach.
100
00:09:50,208 --> 00:09:51,750
Ale następnego ranka,
101
00:09:52,458 --> 00:09:54,250
gdy ogień został ugaszony,
102
00:09:56,083 --> 00:09:57,916
jego ciało zniknęło.
103
00:09:58,958 --> 00:10:00,750
Nic po nim nie zostało.
104
00:10:02,541 --> 00:10:04,041
Spłonął doszczętnie.
105
00:10:05,000 --> 00:10:06,541
Nie, nie rozumiesz.
106
00:10:07,625 --> 00:10:10,791
Po czymś takim zawsze coś pozostaje.
107
00:10:10,791 --> 00:10:14,541
Popiół, kości, zęby,
sprzączka od pasa. Zawsze.
108
00:10:14,541 --> 00:10:15,833
Bez wyjątku.
109
00:10:17,041 --> 00:10:21,750
Karl Zimmermann przepadł bez śladu.
110
00:10:23,416 --> 00:10:24,875
Nawet jego prochy zniknęły.
111
00:10:26,583 --> 00:10:28,583
Pochowałam jego urnę.
112
00:10:30,458 --> 00:10:32,416
To tylko popiół po pożarze.
113
00:10:33,333 --> 00:10:35,166
Sprawę zatuszowano.
114
00:10:37,500 --> 00:10:40,166
- Za czyim przyzwoleniem?
- Prokuratora.
115
00:10:40,833 --> 00:10:41,791
Tak zrobiłem.
116
00:10:41,791 --> 00:10:42,750
ANTYDEPRESANT
117
00:10:45,625 --> 00:10:46,833
Tak.
118
00:10:48,416 --> 00:10:51,541
- Szczegóły omówimy później.
- Oddzwonię.
119
00:10:52,083 --> 00:10:53,500
Panie prokuratorze!
120
00:10:55,458 --> 00:10:58,500
W sprawie Zimmermanna... Prokuratorze...
121
00:11:02,125 --> 00:11:03,375
O co chodzi?
122
00:11:05,916 --> 00:11:06,833
Stać!
123
00:11:08,875 --> 00:11:09,875
Stać!
124
00:11:11,291 --> 00:11:12,750
- Stój!
- Rzuć to!
125
00:11:12,750 --> 00:11:17,875
Nie! To nie człowiek!
126
00:11:17,875 --> 00:11:20,875
On nie jest człowiekiem!
127
00:11:20,875 --> 00:11:25,708
Zawieszenie. Terapia. Zrujnowana kariera.
Omal nie wylądowałem w psychiatryku.
128
00:11:26,250 --> 00:11:28,916
Śledztwo zostało umorzone.
129
00:11:28,916 --> 00:11:30,625
Jak się nazywał?
130
00:11:30,625 --> 00:11:32,583
Nigdy się nie dowiedziałem.
131
00:11:33,500 --> 00:11:35,958
Nikt na posterunku go nie pamięta.
132
00:11:36,500 --> 00:11:39,083
Nikt. Dziwne, prawda?
133
00:11:41,333 --> 00:11:42,875
A nie ma akt sprawy?
134
00:11:43,750 --> 00:11:46,750
Nie. Wszystko zostało usunięte.
135
00:11:47,166 --> 00:11:48,458
Zmiecione pod dywan.
136
00:11:48,875 --> 00:11:52,458
Jeśli nie zastrzeliliśmy niedźwiedzia,
137
00:11:53,125 --> 00:11:55,791
ale jakiegoś cholernego potwora...
138
00:11:56,666 --> 00:11:58,583
to znaczy, że wtedy nie zwariowałem.
139
00:11:59,458 --> 00:12:01,166
I że Mark też nie zwariował.
140
00:12:06,125 --> 00:12:07,916
Ta brama w kościele.
141
00:12:09,125 --> 00:12:10,458
Rebecca...
142
00:12:12,958 --> 00:12:14,583
Rebecca ma Kronikę.
143
00:12:40,875 --> 00:12:41,958
Co ja tu robię?
144
00:12:41,958 --> 00:12:44,750
Zadzwonił znajomy ze szpitala.
145
00:12:45,833 --> 00:12:48,666
Znaleźli cię nieprzytomną na imprezie.
146
00:12:49,750 --> 00:12:51,000
Pojechałem po ciebie.
147
00:12:51,625 --> 00:12:52,958
Co się stało?
148
00:12:56,041 --> 00:13:00,333
Do tragicznego zdarzenia
doszło w kinie Schlosspark.
149
00:13:00,333 --> 00:13:03,041
{\an8}Herrmann, niedźwiedź,
który uciekł z cyrku Daikiri,
150
00:13:03,041 --> 00:13:06,625
zaatakował uczestników
nielegalnej imprezy około 21.
151
00:13:06,625 --> 00:13:08,208
Dotąd nie ustalono,
152
00:13:08,208 --> 00:13:11,250
jak niedźwiedź zdołał
wydostać się z klatki.
153
00:13:11,250 --> 00:13:16,250
{\an8}Policja ustala, czy odpowiedzialność
ponoszą obrońcy praw zwierząt.
154
00:13:18,125 --> 00:13:19,250
To nie był niedźwiedź.
155
00:13:20,416 --> 00:13:21,583
To nie był niedźwiedź!
156
00:13:24,333 --> 00:13:26,958
Czytałam w Kronice,
że Gryf manipuluje ludźmi.
157
00:13:27,416 --> 00:13:32,541
Używa do tego ohydnych,
podstępnych stworów.
158
00:13:33,750 --> 00:13:35,916
- Man-Ithów!
- Dość tego!
159
00:13:38,500 --> 00:13:40,875
Nie chcę więcej słyszeć o tej książce.
160
00:13:40,875 --> 00:13:43,083
Ani o Wielkim Orle.
161
00:13:44,875 --> 00:13:45,875
O czym?
162
00:13:48,000 --> 00:13:49,083
O Gryfie.
163
00:13:49,083 --> 00:13:50,708
Jasne? O Gryfie.
164
00:14:00,500 --> 00:14:01,833
Dokąd idziesz?
165
00:14:03,208 --> 00:14:04,166
Idź do siebie.
166
00:14:04,625 --> 00:14:05,958
Mark potrzebuje pomocy.
167
00:14:06,833 --> 00:14:09,416
Dobrze. Skoro ty też nie umiesz odróżnić
168
00:14:09,416 --> 00:14:11,583
fantazji od rzeczywistości...
169
00:14:13,791 --> 00:14:17,708
- Klinika Eternia, tu Thela.
- Zgłaszam przyjęcie w trybie nagłym.
170
00:14:17,708 --> 00:14:23,208
Dr Jörg Peters. Numer praktyki 889623,
kod weryfikacyjny 7.
171
00:14:23,208 --> 00:14:25,375
Nazwisko pacjenta?
172
00:14:27,875 --> 00:14:30,500
Doktorze? Proszę podać nazwisko.
173
00:14:34,416 --> 00:14:35,583
Halo?
174
00:14:43,041 --> 00:14:45,916
Sprawa się wyjaśniła. Dziękuję.
175
00:14:51,041 --> 00:14:52,500
Nienawidzę cię!
176
00:14:52,500 --> 00:14:54,958
Od teraz już na zawsze będziemy razem.
177
00:14:54,958 --> 00:14:56,333
{\an8}Chwileczkę.
178
00:14:56,333 --> 00:15:00,041
{\an8}Dwie osoby nie żyją, pięć zostało rannych.
Jedna jest w stanie ciężkim.
179
00:15:00,041 --> 00:15:05,583
Trwa dochodzenie w celu ustalenia winnych.
180
00:15:05,583 --> 00:15:08,875
{\an8}- Dziękuję.
- Kino jest nieczynne od 1992 roku.
181
00:15:08,875 --> 00:15:10,250
{\an8}Powinno być...
182
00:15:32,750 --> 00:15:33,875
Stać!
183
00:15:36,708 --> 00:15:38,625
Tu się zatrzymamy.
184
00:15:40,625 --> 00:15:42,250
Odpoczynek!
185
00:15:42,791 --> 00:15:44,916
Odpoczynek!
186
00:15:44,916 --> 00:15:47,125
Zatrzymają się tu na noc.
187
00:15:47,708 --> 00:15:50,333
Mogę trzymać wartę, ty odpocznij.
188
00:15:51,083 --> 00:15:53,625
Najpierw ja. Ty sobie odpocznij.
189
00:16:07,625 --> 00:16:08,708
Co jest?
190
00:16:08,708 --> 00:16:11,500
Nic takiego. Tylko rozkwasiłeś mi gębę.
191
00:16:13,000 --> 00:16:15,625
- Nie tobie.
- Ale myślałeś, że to ja.
192
00:16:18,875 --> 00:16:22,291
- No i?
- Bo ja wiem? Jakieś wyjaśnienie?
193
00:16:23,666 --> 00:16:26,000
Wciąż nawijasz o superbohaterach.
194
00:16:26,000 --> 00:16:27,708
„Wyluzuj, Mark!”
195
00:16:27,708 --> 00:16:30,708
„Wyjmij kij z dupy, Mark”. „Odpuść”.
196
00:16:31,416 --> 00:16:33,000
No to masz.
197
00:16:38,875 --> 00:16:40,041
Przepraszam.
198
00:16:40,791 --> 00:16:42,083
Gdy ogarnia mnie złość,
199
00:16:42,916 --> 00:16:44,500
staję się kimś innym.
200
00:16:46,541 --> 00:16:48,583
Wyłazi ze mnie ktoś inny.
201
00:16:51,666 --> 00:16:53,041
Przyjmuję przeprosiny.
202
00:16:59,166 --> 00:17:01,583
Spróbuj przyłożyć mi naprawdę.
203
00:17:03,958 --> 00:17:06,250
Nie tak by się to skończyło, mój drogi.
204
00:17:18,375 --> 00:17:20,041
Zachowałem się po chamsku.
205
00:17:22,583 --> 00:17:23,833
Wybacz.
206
00:17:25,458 --> 00:17:27,875
Czasem ogarnia mnie...
207
00:17:27,875 --> 00:17:29,666
Zbytnia ambicja.
208
00:17:32,375 --> 00:17:35,625
Myślałem, że gdy złapię
Podróżnika między Światami,
209
00:17:36,333 --> 00:17:38,791
to będzie mi dane ujrzeć Ojca.
210
00:17:38,791 --> 00:17:42,375
Prawie nikt go nie widział.
211
00:17:42,375 --> 00:17:43,833
Nawet ty?
212
00:17:45,291 --> 00:17:46,750
Nie planowałem tego.
213
00:17:46,750 --> 00:17:48,875
Nie chcesz zobaczyć Ojca?
214
00:17:49,416 --> 00:17:51,166
Tego nie powiedziałem.
215
00:17:51,166 --> 00:17:53,458
Pewnie, że chcę.
216
00:17:53,458 --> 00:17:56,000
Ale nic na siłę.
217
00:18:04,541 --> 00:18:07,791
„Należy godzić się z życiem,
218
00:18:07,791 --> 00:18:11,333
„jakie podarował nam Ojciec”.
219
00:18:13,750 --> 00:18:17,625
Nadejdzie twój czas, Yarmo.
220
00:18:17,625 --> 00:18:19,083
Cierpliwości.
221
00:18:31,625 --> 00:18:33,416
Jak ludzie.
222
00:18:40,666 --> 00:18:43,416
Znów się na nas gapią.
223
00:18:45,250 --> 00:18:46,666
Daruj im, Yarmo.
224
00:18:47,166 --> 00:18:50,166
Nie wiedzą, co to życzliwość.
225
00:19:46,083 --> 00:19:47,125
Ja pierdykam.
226
00:19:47,583 --> 00:19:50,166
Dokąd targają te głazy?
227
00:19:53,750 --> 00:19:55,333
Jak znajdziemy Thomasa?
228
00:19:55,333 --> 00:19:56,375
To niemożliwe.
229
00:19:58,291 --> 00:19:59,500
Co z tobą?
230
00:19:59,500 --> 00:20:01,208
Nie da rady.
231
00:20:01,958 --> 00:20:05,500
A gdzie się podział
pan „bierzmy sprawy w swoje ręce”?
232
00:20:06,958 --> 00:20:09,916
- Wszystko się da.
- Jak chcesz go znaleźć?
233
00:20:10,583 --> 00:20:12,083
Wszyscy wyglądają tak samo.
234
00:20:17,000 --> 00:20:18,458
Sprawdzoną metodą.
235
00:20:52,916 --> 00:20:55,666
- Sarn...
- Gdzie Podróżnik między Światami?
236
00:20:57,083 --> 00:20:59,500
Nie było go nad jeziorem.
237
00:21:02,666 --> 00:21:04,458
Zatem muszę powiedzieć Gryfowi,
238
00:21:05,708 --> 00:21:06,916
że zawiodłeś.
239
00:21:07,791 --> 00:21:13,541
Albo że chłopak się nas spodziewał.
240
00:21:14,625 --> 00:21:18,583
I pewnie podążył tu za nami.
241
00:21:21,291 --> 00:21:23,541
Wiedziałeś o tym, prawda?
242
00:21:29,125 --> 00:21:32,958
Jesteś równie szkaradny, co pozostali,
ale masz łeb na karku.
243
00:21:36,750 --> 00:21:40,375
- Skoro tak twierdzisz.
- Owszem.
244
00:21:43,333 --> 00:21:45,375
Gryf to wszystko zaplanował.
245
00:21:47,583 --> 00:21:50,125
- Mogę już odejść?
- Tak.
246
00:21:52,958 --> 00:21:56,583
Czekaj. Na zewnątrz są wiadra
ze świeżą smołą.
247
00:21:56,583 --> 00:21:59,208
Niech Thorock przygotuje tunel.
248
00:21:59,208 --> 00:22:01,875
Podróżnik między Światami
nie może nam znów uciec.
249
00:22:08,541 --> 00:22:10,291
Nienawidzę Sarna!
250
00:22:10,750 --> 00:22:11,875
Ten...
251
00:22:11,875 --> 00:22:13,708
miękkoskóry...
252
00:22:15,083 --> 00:22:15,958
człowiek.
253
00:22:15,958 --> 00:22:18,291
Ojciec uczynił go zarządcą kopalni,
254
00:22:18,291 --> 00:22:20,750
więc musimy go słuchać.
255
00:22:29,958 --> 00:22:30,791
Ruchy!
256
00:22:44,000 --> 00:22:45,500
Są tu.
257
00:22:46,375 --> 00:22:47,375
Spokojnie.
258
00:22:53,708 --> 00:22:55,166
Co to?
259
00:22:55,750 --> 00:22:57,333
Co to, do cholery?
260
00:23:18,791 --> 00:23:19,625
Mark!
261
00:23:21,000 --> 00:23:22,375
Tu jestem!
262
00:23:27,791 --> 00:23:29,500
Mark, tutaj jestem!
263
00:23:30,583 --> 00:23:31,666
Brachu!
264
00:23:35,083 --> 00:23:37,166
Mark! Tutaj...
265
00:23:38,500 --> 00:23:41,250
Do kopalni z nim!
266
00:23:45,333 --> 00:23:47,875
- Na co czekasz? Leć po niego.
- Nie mogę.
267
00:23:47,875 --> 00:23:48,833
Czemu?
268
00:23:49,375 --> 00:23:53,125
Żeby się tam dostać,
muszę wiedzieć, jak wygląda ta jaskinia.
269
00:23:54,958 --> 00:23:56,666
Muszę mieć obraz w głowie.
270
00:24:10,833 --> 00:24:13,541
Jak to tu przynieśli?
271
00:24:14,541 --> 00:24:17,500
Zauważylibyśmy ich.
272
00:24:19,583 --> 00:24:20,875
To co teraz?
273
00:24:27,708 --> 00:24:29,375
Czekamy, aż się ściemni.
274
00:25:07,291 --> 00:25:09,625
To szalony pomysł.
275
00:25:10,833 --> 00:25:13,791
Wiem, ale to jedyny sposób.
276
00:25:19,000 --> 00:25:19,833
Dobra.
277
00:25:21,791 --> 00:25:22,791
Jestem gotowy.
278
00:25:35,541 --> 00:25:38,958
Zobaczymy się przy bramie.
Wpuszczę cię, jak sprowadzę Thomasa.
279
00:25:47,083 --> 00:25:50,000
W sumie Metallica to całkiem dobra płyta.
280
00:25:50,958 --> 00:25:52,208
Blufunk też.
281
00:26:20,125 --> 00:26:21,250
To ci chłopcy.
282
00:26:34,333 --> 00:26:35,583
No co jest?
283
00:26:35,583 --> 00:26:37,125
Łapać go!
284
00:26:40,125 --> 00:26:41,250
Pojmać go!
285
00:26:41,250 --> 00:26:44,541
Cierpliwości! Wracaj, Thorock!
286
00:26:45,375 --> 00:26:48,666
Ojciec ma wobec chłopców plany.
287
00:26:48,666 --> 00:26:51,375
Tu, w kopalni.
288
00:26:51,875 --> 00:26:56,250
Zastaniemy tu i zaczekamy.
289
00:27:45,625 --> 00:27:46,750
Thomas!
290
00:27:48,791 --> 00:27:49,916
Pomogę ci.
291
00:28:02,708 --> 00:28:03,708
To pułapka!
292
00:28:04,291 --> 00:28:06,375
Wiem. Wyciągnę nas stąd.
293
00:28:07,625 --> 00:28:09,708
No tak.
294
00:28:10,416 --> 00:28:13,333
- Jesteś Podróżnikiem między Światami.
- Tak jakby.
295
00:28:13,333 --> 00:28:15,166
Chodź.
296
00:28:18,250 --> 00:28:19,625
Złap mnie za rękę.
297
00:28:20,208 --> 00:28:21,250
Zamknij oczy.
298
00:28:25,666 --> 00:28:27,041
Zaraz będziemy w domu.
299
00:28:33,083 --> 00:28:34,083
Cholera.
300
00:28:34,916 --> 00:28:36,625
Czemu to nie działa?
301
00:28:48,416 --> 00:28:50,875
Smoła! Wysmarowali nią wszystko.
302
00:28:50,875 --> 00:28:52,333
O co chodzi z tą smołą?
303
00:28:53,875 --> 00:28:55,333
Cuchnie gównem.
304
00:28:55,666 --> 00:28:58,375
To odchody zwierząt ze sfery bagien.
305
00:28:59,625 --> 00:29:01,583
Obezwładniają Man-Ithów.
306
00:29:01,583 --> 00:29:04,833
Opary porażają ich umysły na kilka godzin.
307
00:29:05,208 --> 00:29:06,625
Na kilka godzin.
308
00:29:06,625 --> 00:29:09,083
Man-Ithowie stają się bezsilni.
309
00:29:09,083 --> 00:29:12,166
Widocznie ta smoła działa też na ciebie.
310
00:29:18,666 --> 00:29:20,125
Dali mi to.
311
00:29:23,000 --> 00:29:25,916
Miałem posłużyć za przynętę,
by cię schwytali.
312
00:29:25,916 --> 00:29:28,625
- Po co?
- Jeśli Gryf cię zabije,
313
00:29:30,208 --> 00:29:32,375
przyswoi twoje moce.
314
00:29:32,375 --> 00:29:34,708
Mogąc podróżować między światami,
315
00:29:35,291 --> 00:29:37,500
będzie w stanie opuścić Czarną Wieżę.
316
00:29:38,625 --> 00:29:40,500
Nasz świat czeka zagłada.
317
00:29:40,500 --> 00:29:44,333
Podbije go i zniewoli jak Czarną Wieżę
318
00:29:44,333 --> 00:29:46,666
i każdy inny świat, do którego dotrze.
319
00:29:54,583 --> 00:29:55,458
Tak.
320
00:30:14,750 --> 00:30:18,000
Doktor Frank. Zajmuję się Mayą Hoffmann.
321
00:30:20,416 --> 00:30:22,541
Przykro mi, ale Maya
322
00:30:22,541 --> 00:30:24,541
doznała trwałego uszkodzenia mózgu.
323
00:30:26,458 --> 00:30:28,916
Żyje, ale pozostanie w śpiączce.
324
00:30:29,958 --> 00:30:32,333
Bardzo mi przykro.
325
00:30:34,458 --> 00:30:37,875
Rodzice Mai pozwolą się wam
z nią pożegnać.
326
00:30:37,875 --> 00:30:38,916
Jeśli zechcecie.
327
00:30:41,666 --> 00:30:43,833
Jest na sali 6B.
328
00:32:05,000 --> 00:32:08,958
Wkrótce po nas przyjdą.
Musimy szykować się do walki.
329
00:32:11,625 --> 00:32:13,083
- Pozwól mi.
- Nie.
330
00:32:13,083 --> 00:32:16,208
Kiedy zabiorą nas do Gryfa,
ja będę walczył, nie ty.
331
00:32:16,208 --> 00:32:18,958
- Zaufaj mi.
- Mark...
332
00:32:18,958 --> 00:32:20,541
Mark, nie.
333
00:32:21,916 --> 00:32:24,375
Mark, to ja muszę walczyć.
334
00:32:25,458 --> 00:32:27,833
Nie rób tego.
335
00:32:28,458 --> 00:32:30,083
Pokona cię.
336
00:32:30,083 --> 00:32:32,000
Nie masz szans.
337
00:32:41,791 --> 00:32:44,583
Idą tu, pospiesz się!
338
00:32:57,916 --> 00:33:00,000
Widać prześwit. Wyjdziemy tędy.
339
00:34:16,500 --> 00:34:19,750
Chcę wrócić do domu!
340
00:34:59,416 --> 00:35:01,375
Spróbujmy tutaj.
341
00:35:04,750 --> 00:35:08,125
Nie uda się. Musi minąć kilka godzin.
342
00:35:08,125 --> 00:35:10,041
Chodźmy stąd. Szybko!
343
00:35:13,750 --> 00:35:15,083
Weźmy ten wóz.
344
00:35:18,666 --> 00:35:22,666
Jadąc przez pustynię,
dotrzemy do bramy, zanim nas znajdą.
345
00:35:22,666 --> 00:35:25,000
Nie otworzymy jej od środka.
346
00:35:25,000 --> 00:35:27,083
Pion potrafi wiele zdziałać.
347
00:35:30,666 --> 00:35:32,125
To także klucz.
348
00:35:33,250 --> 00:35:35,875
Nie martw się. Wrócisz do domu.
349
00:35:36,625 --> 00:35:38,250
Razem wrócimy.
350
00:35:48,916 --> 00:35:49,833
Mark!
351
00:35:50,541 --> 00:35:51,458
Za tobą!
352
00:36:25,208 --> 00:36:26,083
Yez...
353
00:36:28,000 --> 00:36:29,291
Yezariael!
354
00:36:32,416 --> 00:36:33,333
Mark.
355
00:36:34,250 --> 00:36:35,375
Mark!
356
00:36:41,875 --> 00:36:46,458
Hej! Czekaj. Wracamy do domu.
357
00:36:46,750 --> 00:36:48,125
Do domu.
358
00:36:49,750 --> 00:36:50,958
Chodź.
359
00:36:54,708 --> 00:36:58,000
Ojcze, dotarł do nas komar.
360
00:36:58,000 --> 00:36:59,375
Z kopalni.
361
00:36:59,375 --> 00:37:01,208
Podróżnik między Światami...
362
00:37:02,208 --> 00:37:04,041
znów się wymknął.
363
00:38:13,208 --> 00:38:14,625
Ma gorączkę.
364
00:38:15,375 --> 00:38:16,833
Musi wytrzymać.
365
00:38:17,416 --> 00:38:20,416
- To dwie bite godziny drogi.
- Mogę o coś zapytać?
366
00:38:21,958 --> 00:38:23,833
Ty też czujesz ten gniew?
367
00:38:24,250 --> 00:38:25,791
Rodzinna tradycja.
368
00:38:26,458 --> 00:38:28,541
A kiedyś kogoś zabiłeś?
369
00:38:30,625 --> 00:38:32,041
Czemu pytasz?
370
00:38:32,583 --> 00:38:35,083
Im bardziej daję się ponieść złości,
371
00:38:35,083 --> 00:38:37,791
tym mam większą pewność,
że każdego mogę pokonać.
372
00:38:37,791 --> 00:38:42,000
Gdy zobaczyłem tego Rogatego,
pozwoliłem, by opanował mnie gniew.
373
00:38:42,500 --> 00:38:44,833
I gdy patrzyłem, jak umiera,
374
00:38:46,041 --> 00:38:47,875
poczułem się dobrze...
375
00:38:48,916 --> 00:38:51,583
jak jeszcze nigdy dotąd.
376
00:38:53,083 --> 00:38:54,083
Panie!
377
00:38:55,125 --> 00:38:56,333
Spójrz.
378
00:39:03,375 --> 00:39:05,750
Mówiłem, że masz w sobie wojownika.
379
00:39:07,666 --> 00:39:09,083
Ale ja tego nie chcę.
380
00:39:09,083 --> 00:39:12,250
Nie chcę czerpać przyjemności
z zadawania krzywd. To chore.
381
00:39:12,250 --> 00:39:14,375
Bzdura. Wszyscy to w sobie mamy.
382
00:39:14,750 --> 00:39:18,000
- Każdy Zimmermann chce walczyć.
- Tata nie chciał.
383
00:39:18,000 --> 00:39:21,208
- Był temu przeciwny.
- Był tchórzem.
384
00:39:24,458 --> 00:39:26,625
Porzucił własnych synów.
385
00:40:56,208 --> 00:41:00,083
{\an8}OD PONIEDZIAŁKU - SZKOŁA Z INTERNATEM
386
00:41:30,916 --> 00:41:32,250
Wynagrodzę ci to.
387
00:41:35,833 --> 00:41:37,041
Przyrzekam.
388
00:41:45,916 --> 00:41:48,500
Pion stanowi klucz do bramy. Daj mi go.
389
00:41:53,958 --> 00:41:56,291
Lepiej sam ją otworzę.
390
00:41:57,250 --> 00:41:59,416
- Co jest?
- Czarna Wieża cię odmieniła.
391
00:42:00,458 --> 00:42:02,125
Mam do niego prawo.
392
00:42:02,125 --> 00:42:03,916
Jako pierworodny.
393
00:42:03,916 --> 00:42:05,666
I twój starszy brat.
394
00:42:08,958 --> 00:42:11,125
Kiedy dokładnie nim byłeś?
395
00:42:12,250 --> 00:42:14,333
Gdy nie troszczyłeś się o mamę?
396
00:42:14,791 --> 00:42:17,958
Gdy nie obchodził cię mój pomysł,
żeby otworzyć sklep?
397
00:42:19,125 --> 00:42:22,458
Czy kiedy bez słowa
wyruszyłeś do Czarnej Wieży?
398
00:42:23,041 --> 00:42:26,958
Daj mi ten pion.
399
00:42:30,458 --> 00:42:31,291
Słucha mnie.
400
00:42:31,291 --> 00:42:34,500
- Mam obowiązek zabić Gryfa.
- Został mi przypisany.
401
00:42:36,416 --> 00:42:37,958
Pupilek tatusia.
402
00:42:38,791 --> 00:42:40,041
Daj mi go.
403
00:42:42,333 --> 00:42:43,666
Dawaj!
404
00:42:45,791 --> 00:42:47,375
Nie dostaniesz go.
405
00:42:47,375 --> 00:42:49,291
- Nie dam ci go!
- Przestańcie.
406
00:42:49,791 --> 00:42:50,625
Przestańcie!
407
00:43:48,750 --> 00:43:50,375
Możemy na chwilkę?
408
00:43:50,375 --> 00:43:51,708
Dobry wieczór, doktorze.
409
00:43:52,208 --> 00:43:54,041
Mamy parę pytań do Becky.
410
00:43:55,583 --> 00:43:57,875
- Chwileczkę.
- Stać.
411
00:43:57,875 --> 00:44:00,875
Podejrzewamy, że Becky
wypuściła zwierzę z cyrku.
412
00:44:00,875 --> 00:44:04,083
- Muszę spisać zeznanie.
- To jakiś żart?
413
00:44:09,875 --> 00:44:11,125
Ze mną nie ma żartów.
414
00:44:47,500 --> 00:44:48,375
Thomas?
415
00:44:54,333 --> 00:44:55,333
Memo?
416
00:45:19,125 --> 00:45:20,125
Thomas?
417
00:45:32,458 --> 00:45:33,875
Thomas, gdzie jesteś?
418
00:45:46,666 --> 00:45:47,666
Memo?
419
00:45:54,291 --> 00:45:55,208
Mark!
420
00:45:59,000 --> 00:46:00,416
Tu jestem.
421
00:46:21,958 --> 00:46:23,500
Wszystko będzie dobrze.
422
00:46:24,333 --> 00:46:25,500
Proszę cię.
423
00:46:55,500 --> 00:46:57,666
Pomóż mi.
424
00:47:08,458 --> 00:47:11,041
Planety trzeba wcisnąć
w określonej kolejności.
425
00:47:11,041 --> 00:47:13,208
Najpierw czerwoną. Mars.
426
00:47:14,958 --> 00:47:17,083
Merkury, Jowisz.
427
00:47:19,458 --> 00:47:21,000
A na koniec
428
00:47:21,708 --> 00:47:23,500
centrum układu słonecznego.
429
00:47:23,500 --> 00:47:25,208
- Słońce.
- Właśnie.
430
00:47:25,208 --> 00:47:27,125
Gdy je wciskam,
431
00:47:27,125 --> 00:47:28,416
tylko to się dzieje.
432
00:47:39,041 --> 00:47:42,000
Wieczność zatacza koła.
433
00:47:42,500 --> 00:47:44,041
Wszystko się powtarza.
434
00:47:45,458 --> 00:47:47,041
Odnawia się.
435
00:47:50,000 --> 00:47:52,333
Kiedyś staniesz ze mną do walki.
436
00:47:53,125 --> 00:47:57,083
I zginiesz jak reszta twojego klanu.
437
00:47:57,750 --> 00:47:59,916
Po co zwlekać?
438
00:48:00,375 --> 00:48:01,458
Walcz!
439
00:48:02,500 --> 00:48:05,000
Przynajmniej uwolnij swojego brata.
440
00:48:14,541 --> 00:48:18,166
Mark, pomóż mi! To boli!
441
00:48:21,541 --> 00:48:22,791
Puść go.
442
00:48:25,458 --> 00:48:28,291
Poczuj nienawiść.
443
00:48:30,125 --> 00:48:31,291
Puść go!
444
00:48:33,083 --> 00:48:34,583
Daj się ponieść.
445
00:48:35,125 --> 00:48:37,666
Puść go!
446
00:48:39,416 --> 00:48:41,083
Jesteś już prawie gotowy.
447
00:48:41,083 --> 00:48:42,833
Puść go!
448
00:48:42,833 --> 00:48:44,250
Nie bądź tchórzem.
449
00:48:48,166 --> 00:48:51,750
Nie!
450
00:48:51,750 --> 00:48:53,708
- Mark
- Co?
451
00:48:53,708 --> 00:48:55,791
Uspokój się.
452
00:48:56,583 --> 00:48:57,875
Zamknij oczy.
453
00:48:59,791 --> 00:49:01,166
Weź głęboki oddech.
454
00:49:02,875 --> 00:49:04,083
Odpręż się.
455
00:49:20,041 --> 00:49:21,375
I pamiętaj...
456
00:49:22,375 --> 00:49:24,708
Nienawiści nie pokonasz nienawiścią.
457
00:49:26,958 --> 00:49:29,291
Niech Gryf poczuje własną nienawiść.
458
00:49:37,833 --> 00:49:40,375
Niech się rozgniewa.
459
00:49:41,250 --> 00:49:43,750
Tylko wtedy uwolnisz Thomasa.
460
00:49:56,541 --> 00:49:58,041
Nie będę z tobą walczył.
461
00:50:03,541 --> 00:50:04,625
Nigdy.
462
00:50:08,916 --> 00:50:10,333
Ty tchórzu!
463
00:50:24,916 --> 00:50:27,958
To dlatego Mark wysłał cię do mnie.
464
00:50:28,375 --> 00:50:31,375
To zagadka, którą tylko ja mogę odgadnąć.
465
00:50:32,125 --> 00:50:34,708
Gdy Mark był mały, fascynował go księżyc.
466
00:50:35,083 --> 00:50:37,541
Wszystko kręciło się wokół księżyca.
467
00:50:38,333 --> 00:50:41,208
To... i to.
468
00:50:47,291 --> 00:50:48,500
Memo.
469
00:50:49,750 --> 00:50:50,916
Wracamy do domu.
470
00:50:52,333 --> 00:50:53,375
A potem...
471
00:50:53,958 --> 00:50:54,833
to.
472
00:51:27,750 --> 00:51:28,833
Mark!
473
00:51:31,625 --> 00:51:32,500
Teraz.
474
00:52:00,750 --> 00:52:01,750
Wraca!
475
00:52:04,458 --> 00:52:05,416
Prędko!
476
00:52:50,333 --> 00:52:56,291
SKLEP ZOOLOGICZNY - KOTEAS
477
00:54:00,416 --> 00:54:05,000
Ojcze, wiem, że jesteś ciężko ranny,
478
00:54:05,916 --> 00:54:10,708
ale szpiedzy donoszą,
że dotarła ostatnia dostawa kamieni.
479
00:54:10,958 --> 00:54:13,875
Prace w kopalni dobiegły końca.
480
00:54:13,875 --> 00:54:17,000
Wszystko jest gotowe na Wielką Wojnę.
481
00:54:17,583 --> 00:54:21,125
Jak tylko staniesz się
Podróżnikiem między Światami.
482
00:54:22,375 --> 00:54:25,708
Jest tu ktoś, kto ci w tym pomoże.
483
00:54:26,125 --> 00:54:30,000
Yezariael, przywódca łowców niewolników.
484
00:54:50,625 --> 00:54:54,458
Gdyby Ojciec posłał cię do świata ludzi,
485
00:54:54,458 --> 00:54:56,583
co byś dla niego zrobił?
486
00:54:56,916 --> 00:55:02,375
Zabił wszystkich, których kocha
Podróżnik między Światami.
487
00:55:03,750 --> 00:55:07,041
Aż stanie przed twoim obliczem, Ojcze.
488
00:55:29,416 --> 00:55:33,125
Wiem, że popełniłem błąd.
Każdemu się zdarza.
489
00:55:34,416 --> 00:55:35,958
Byłeś tym prokuratorem.
490
00:55:35,958 --> 00:55:38,750
Miałeś wymazać policjantowi pamięć.
491
00:55:38,750 --> 00:55:41,625
Ale Bräker wciąż wszystko pamięta.
492
00:55:42,166 --> 00:55:44,166
Nie wiem, czemu mi się to nie udało.
493
00:55:46,041 --> 00:55:48,375
Jak mówię, każdy popełnia błędy.
494
00:55:48,916 --> 00:55:52,000
Ja swój naprawię.
Przekaż Wielkiemu Orłowi.
495
00:55:52,916 --> 00:55:54,708
Ja już za ciebie nie odpowiadam.
496
00:55:55,791 --> 00:55:57,291
Zatem kto?
497
00:56:14,250 --> 00:56:15,666
Ja.
498
00:56:36,041 --> 00:56:37,916
Dobra. Powiem krótko.
499
00:56:39,333 --> 00:56:41,625
Myliłam się. Wy mieliście rację.
500
00:56:42,708 --> 00:56:47,083
Nie wierzyłam waszemu ojcu. Ani wam.
501
00:56:47,083 --> 00:56:49,333
Zawiodłam was.
502
00:56:50,666 --> 00:56:54,500
Posłałam cię do psychiatryka
i zmarnowałam ci parę lat życia.
503
00:56:55,375 --> 00:56:58,541
Nie oczekuję,
że kiedykolwiek mi wybaczysz.
504
00:56:58,958 --> 00:57:02,166
Ale chcę, byście wiedzieli to jedno.
505
00:57:03,041 --> 00:57:05,458
Od teraz, jeśli czegoś wam potrzeba,
506
00:57:06,541 --> 00:57:07,708
możecie na mnie liczyć.
507
00:57:09,375 --> 00:57:11,041
Choćby nie wiem co.
508
00:57:11,625 --> 00:57:12,666
Zawsze.
509
00:57:14,125 --> 00:57:17,208
To wszystko.
510
00:57:20,125 --> 00:57:22,625
Jakby co jestem na korytarzu.
511
00:57:35,083 --> 00:57:36,416
Jak się czują?
512
00:57:39,833 --> 00:57:41,541
Marka mogą już wypisać.
513
00:57:42,166 --> 00:57:44,750
Thomas musi zostać, ale obaj są cali.
514
00:57:45,208 --> 00:57:46,125
To dobrze.
515
00:57:47,666 --> 00:57:49,958
Nikt nie pamięta, co się stało.
516
00:57:57,041 --> 00:58:01,583
Jeśli chodzi o zarzut morderstwa
przeciwko Markowi, zostaw to mnie.
517
00:58:17,958 --> 00:58:19,958
- Stary.
- Te łóżka to jakaś zmora.
518
00:58:19,958 --> 00:58:23,958
Wolałbym dać sobie odgryźć palce
niż spędzić tu tydzień.
519
00:58:23,958 --> 00:58:26,041
Mógłbyś na chwilę się zamknąć?
520
00:58:26,041 --> 00:58:29,583
Spróbuję. Tylko nie opieraj się
na mnie. To boli.
521
00:58:30,750 --> 00:58:33,125
Nie zawsze się dogadywaliśmy.
522
00:58:33,125 --> 00:58:35,750
W sklepie. A tym bardziej
podczas tej wyprawy.
523
00:58:35,750 --> 00:58:39,125
Rozkwasiłem ci twarz.
A raczej twojemu sobowtórowi.
524
00:58:39,125 --> 00:58:42,083
Ale ty nigdy mnie nie opuściłeś.
525
00:58:44,416 --> 00:58:46,250
Co chcesz ode mnie, stary?
526
00:58:47,125 --> 00:58:48,708
Chcę tylko powiedzieć,
527
00:58:50,208 --> 00:58:53,291
że nie znam odważniejszej
528
00:58:54,500 --> 00:58:56,250
czy bardziej lojalnej osoby.
529
00:58:58,666 --> 00:59:00,250
I lepszego przyjaciela.
530
00:59:00,250 --> 00:59:01,500
I...
531
00:59:02,916 --> 00:59:04,333
dzięki za wszystko.
532
00:59:11,000 --> 00:59:12,458
Pierdol się, Memo.
533
00:59:12,958 --> 00:59:15,416
- Przynieś mi deser.
- Bujaj się!
534
00:59:36,833 --> 00:59:40,333
SKŁADANKA Z WYROCZNI
535
01:01:01,166 --> 01:01:02,291
Wszystko w porządku?
536
01:01:09,833 --> 01:01:10,791
Szlag!
537
01:02:01,416 --> 01:02:04,916
Oto wieczorne wiadomości...
538
01:02:04,916 --> 01:02:09,208
WIADOMOŚCI
539
01:02:11,750 --> 01:02:13,125
Drodzy państwo.
540
01:02:13,125 --> 01:02:17,000
Zamiast paniki wskazana jest
trzeźwa ocena sytuacji.
541
01:02:17,000 --> 01:02:20,833
Pakunki wyrzucone na brzeg...
542
01:02:22,583 --> 01:02:25,875
Hej, tu sklep Wyrocznia Muzyczna.
543
01:02:25,875 --> 01:02:27,375
Zostaw wiadomość...
544
01:02:28,375 --> 01:02:31,708
Mark. Odbierz, proszę.
545
01:02:31,708 --> 01:02:33,166
Pozwól mi wytłumaczyć.
546
01:02:33,166 --> 01:02:34,458
To on pocałował mnie!
547
01:02:35,166 --> 01:02:36,666
Odbierz wreszcie!
548
01:02:36,666 --> 01:02:40,083
...straż przybrzeżna w okolicach Borkum
przewiduje toksyczny wyciek
549
01:02:40,083 --> 01:02:43,375
i szykuje się do działania.
550
01:02:44,958 --> 01:02:49,708
Seattle w stanie Washington.
Kurt Cobain uważany był
551
01:02:49,708 --> 01:02:51,958
za głos pokolenia bez wartości
552
01:02:51,958 --> 01:02:55,583
lub rozpaczliwie poszukującego nowych.
553
01:02:55,583 --> 01:02:59,916
Był wokalistą
słynnego zespołu rockowego Nirvana.
554
01:02:59,916 --> 01:03:01,875
Nie uważał się za głos pokolenia,
555
01:03:01,875 --> 01:03:06,125
choć tematem utworów Nirvany były
nieudane związki, przemoc, narkotyki
556
01:03:06,125 --> 01:03:08,458
i brak perspektyw.
557
01:03:08,458 --> 01:03:10,916
Cobain miał 27 lat.
558
01:03:10,916 --> 01:03:14,000
Wczoraj popełnił samobójstwo
strzałem w głowę.
559
01:03:14,000 --> 01:03:16,208
Z Waszyngtonu, Jochen Schweizer.
560
01:03:45,583 --> 01:03:48,833
„Był wrażliwy, sympatyczny i inteligentny.
561
01:03:48,833 --> 01:03:52,166
„To cechy, które niezbyt pasują
do gwiazdy rocka”.
562
01:03:52,166 --> 01:03:55,458
To słowa autora jego biografii,
Michaela Azerrada.
563
01:03:55,458 --> 01:03:56,750
Pogoda...
564
01:08:23,416 --> 01:08:25,416
Napisy: Ewa Nowicka
565
01:08:25,416 --> 01:08:27,500
{\an8}Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem
Krzysztof Wollschlaeger