1
00:00:06,376 --> 00:00:08,918
SERIAL NETFLIX
2
00:00:20,209 --> 00:00:22,334
Usłyszałam głosy podniesione w modlitwie,
3
00:00:23,626 --> 00:00:24,793
więc przybyłam.
4
00:00:25,751 --> 00:00:29,584
Bogini, jestem Mylur,
kapitanka Zakonu Zaćmienia.
5
00:00:29,668 --> 00:00:33,251
Poczułam zapach Selemene,
ale potem poczułam ciebie.
6
00:00:33,334 --> 00:00:34,709
Nie rozumiem.
7
00:00:34,793 --> 00:00:40,376
Selemene i Mene to tylko imiona.
Nie czcimy imion.
8
00:00:40,459 --> 00:00:44,834
Czcimy noc. Czcimy cień.
Razem darzymy ją miłością.
9
00:00:45,793 --> 00:00:50,251
Zaćmienie minęło. Dziś wyłania się nów.
10
00:00:50,334 --> 00:00:54,376
Niech świat wie,
że Zakon Nowiu nas chroni.
11
00:00:55,626 --> 00:00:57,459
Otwórzcie las Nightsilver.
12
00:01:54,084 --> 00:01:56,543
Davionie. Davionie, obudź się.
13
00:01:56,626 --> 00:01:59,168
- Wygląda na martwego.
- Obudź się, dzieciaku.
14
00:01:59,251 --> 00:02:01,168
Davionie, w porządku?
15
00:02:02,668 --> 00:02:05,918
- Pamiętasz noc w Płaczącej Róży?
- Tak.
16
00:02:06,001 --> 00:02:07,584
Pamiętasz następny dzień?
17
00:02:08,251 --> 00:02:09,334
Auć.
18
00:02:09,418 --> 00:02:13,334
Foulfell dzieli tę samą strukturę,
co reszta rzeczywistości.
19
00:02:13,418 --> 00:02:16,418
Potrzebuje światła, grawitacji, materii.
20
00:02:16,501 --> 00:02:19,126
Dzięki nim możemy się tam dostać.
21
00:02:19,209 --> 00:02:22,168
Tak cesarzowa Mirana może nas wydostać.
22
00:02:23,793 --> 00:02:25,668
Szalone, głupie.
23
00:02:26,418 --> 00:02:29,251
- Widać taka właśnie jestem.
- A ja jestem tego żywym dowodem.
24
00:02:31,876 --> 00:02:33,543
Ty nie.
25
00:02:33,626 --> 00:02:36,001
Nie, idę z wami.
26
00:02:36,084 --> 00:02:40,751
Możemy tam zginąć.
Może wygramy, ale i tak polegniemy.
27
00:02:40,834 --> 00:02:43,584
Zasłużyłem na to.
Co jeszcze mam udowodnić?
28
00:02:43,668 --> 00:02:44,668
Nic.
29
00:02:44,751 --> 00:02:47,251
Wiesz wszystko o smokach.
30
00:02:47,334 --> 00:02:52,168
Znasz tradycje Smoczej Twierdzy.
Poznałeś sekrety Kuźni.
31
00:02:52,251 --> 00:02:54,084
Nie możemy tego stracić.
32
00:02:54,168 --> 00:02:55,168
- Cóż…
- Ojcze.
33
00:02:55,251 --> 00:02:57,418
Co? Ojcze?
34
00:02:58,293 --> 00:03:01,459
Ja? Ale jestem tylko…
35
00:03:01,543 --> 00:03:07,168
Nie chodzi o to, kto jest silniejszy,
starszy albo zabił więcej wyrmlingów.
36
00:03:07,251 --> 00:03:09,334
Chodzi o to, kto jest lepiej przygotowany,
37
00:03:09,418 --> 00:03:12,668
żeby prowadzić
nowe pokolenie Smoczych Rycerzy.
38
00:03:16,751 --> 00:03:20,543
Kiedy wrócisz, będę mógł ci rozkazywać?
39
00:03:21,209 --> 00:03:22,584
Nie.
40
00:03:22,668 --> 00:03:24,418
Gdy będziesz gotowa, Wasza Wysokość,
41
00:03:24,501 --> 00:03:27,876
wniknę w twój umysł
i wskażę ci cel podróży.
42
00:03:29,501 --> 00:03:31,584
Musisz tylko o nim myśleć,
a wtedy ruszymy.
43
00:03:32,168 --> 00:03:33,251
Jestem gotowa.
44
00:03:33,334 --> 00:03:34,334
Ostrzegam.
45
00:03:34,418 --> 00:03:38,459
Foulfell to coś zupełnie innego.
46
00:03:38,543 --> 00:03:41,043
To więzienie, w którym demony
zamykają siebie nawzajem,
47
00:03:41,126 --> 00:03:44,293
żeby doprowadzić się
do szaleństwa poprzez żal.
48
00:03:44,376 --> 00:03:46,418
Na Terrorblade’a nie podziałało.
49
00:03:46,501 --> 00:03:51,168
Demony się pomyliły.
Terrorblade nie potrafi żałować.
50
00:03:51,251 --> 00:03:52,709
Przygotujcie się.
51
00:03:52,793 --> 00:03:56,126
Nasz wróg czeka w piekle piekieł.
52
00:04:01,876 --> 00:04:03,834
- To moja wina.
- Niemożliwe.
53
00:04:03,918 --> 00:04:06,168
- Nie miałam wyboru.
- Chciałem odmienić los.
54
00:04:12,709 --> 00:04:13,709
Nie, to niemożliwe.
55
00:04:18,834 --> 00:04:19,668
Nie.
56
00:04:19,751 --> 00:04:22,001
Davi, nie powinieneś wychodzić.
57
00:04:22,626 --> 00:04:26,043
Znajdź matkę i znajdźcie schronienie. Idź.
58
00:04:27,793 --> 00:04:30,918
Davi, idź. Już!
59
00:04:34,334 --> 00:04:35,334
Tato.
60
00:04:47,793 --> 00:04:49,168
Zabiłaś nas wszystkich.
61
00:04:54,668 --> 00:04:56,793
Moich ludzi, moją rodzinę.
62
00:04:58,084 --> 00:05:00,626
Adara miała w sercu tylko miłość.
63
00:05:00,709 --> 00:05:04,043
Idwal zawsze wywoływał uśmiech
na twojej twarzy.
64
00:05:04,126 --> 00:05:05,751
Zabiłaś nas wszystkich.
65
00:05:06,834 --> 00:05:08,918
Robiłam tylko to, co nakazała mi bogini.
66
00:05:09,001 --> 00:05:13,876
Wysłano cię, żebyś odzyskała lotosy,
ale postanowiłaś zamordować nas we śnie.
67
00:05:13,959 --> 00:05:17,459
Przepowiednia.
Myślałam, że nie mam wyboru.
68
00:05:17,543 --> 00:05:19,001
Oczywiście, że miałaś.
69
00:05:19,084 --> 00:05:22,918
Dokonałaś tego samego wyboru,
co zawsze, ale na nas nie skończyłaś.
70
00:05:23,001 --> 00:05:27,668
Niosłaś śmierć do enklaw.
Byłaś jak plaga obdarzona wolną wolą.
71
00:05:27,751 --> 00:05:32,876
Elfy, Zakon Zaćmienia.
Ilu niewinnych straciło życie?
72
00:05:32,959 --> 00:05:34,126
Podobało ci się.
73
00:05:34,876 --> 00:05:36,793
Podniecał cię zapach krwi.
74
00:05:36,876 --> 00:05:38,126
Jestem żołnierzem.
75
00:05:38,918 --> 00:05:40,126
Nie.
76
00:05:40,209 --> 00:05:42,251
Jesteś plagą.
77
00:05:42,334 --> 00:05:44,251
Powinnaś była umrzeć w Coedwig.
78
00:05:44,334 --> 00:05:46,793
Powinnaś była zginąć z ręki Fymryn.
79
00:05:51,251 --> 00:05:52,251
Tak.
80
00:05:53,084 --> 00:05:54,501
Śmierć z tobą nie skończyła.
81
00:06:06,418 --> 00:06:07,334
Kadenie!
82
00:06:08,543 --> 00:06:09,584
Jesteś.
83
00:06:10,459 --> 00:06:11,959
Wróciłeś.
84
00:06:13,126 --> 00:06:16,959
Powiedzieli, że nikt nie przeżył.
85
00:06:17,043 --> 00:06:18,793
Bo nie przeżył.
86
00:06:20,501 --> 00:06:23,168
Chodź. Musisz kogoś poznać.
87
00:06:29,126 --> 00:06:30,168
Nasz syn.
88
00:06:30,793 --> 00:06:34,876
Nie mówiłaś mi. Nie wiedziałem.
89
00:06:34,959 --> 00:06:36,793
Nie wróciłeś z Leathsham.
90
00:06:36,876 --> 00:06:39,709
Ale teraz jesteś w domu, kochanie.
91
00:06:40,418 --> 00:06:41,709
Zostań z nami.
92
00:06:42,334 --> 00:06:43,584
Syn.
93
00:06:47,668 --> 00:06:50,418
Błogosławiona niech będzie
ścieżka Selemene.
94
00:06:50,501 --> 00:06:55,751
Niech jej światło rozświetli mrok
i oczyści świat ze zła.
95
00:06:55,834 --> 00:06:58,459
Modlimy się do blasku księżyca.
96
00:06:58,543 --> 00:07:01,043
Zhańbiono moją świątynię.
97
00:07:01,126 --> 00:07:05,709
Skradziono moje lotosy.
Złodziejka z zewnątrz.
98
00:07:05,793 --> 00:07:09,543
Heretyczka, która ma prawo,
żeby się tu zjawiać i znikać.
99
00:07:09,626 --> 00:07:13,001
Pozwoliłam jej uciec.
Zawiodłam cię, bogini.
100
00:07:13,084 --> 00:07:14,501
To wszystko moja wina.
101
00:07:14,584 --> 00:07:16,751
Rozczarowujesz mnie, dziecko.
102
00:07:16,834 --> 00:07:18,959
Wszystkich rozczarowujesz.
103
00:07:19,959 --> 00:07:23,584
Prędzej czy później
wszystkich nas zawiedziesz.
104
00:07:30,459 --> 00:07:32,084
Twoi sojusznicy przegrali.
105
00:07:32,668 --> 00:07:35,751
Uwięzieni we własnym piekle.
106
00:07:35,834 --> 00:07:37,251
Przeliczyłeś się.
107
00:07:38,251 --> 00:07:40,459
Daj mi to, co jesteś mi winien.
108
00:07:40,543 --> 00:07:43,876
Pozostałe pięć smoczych dusz.
109
00:07:45,543 --> 00:07:48,501
Nie tak kończy się ta historia.
110
00:07:50,376 --> 00:07:53,334
Każda historia tak się kończy.
111
00:07:53,418 --> 00:07:56,168
Śmiercią. Żalem.
112
00:08:03,459 --> 00:08:06,251
Nie podołasz.
113
00:08:06,334 --> 00:08:09,751
Twoja siła życiowa jest ograniczona.
114
00:08:09,834 --> 00:08:12,084
Osłabniesz i zginiesz.
115
00:08:12,168 --> 00:08:14,709
Sam również jesteś we własnym piekle.
116
00:08:14,793 --> 00:08:17,751
Tak się składa, że to świat,
w którym już żyjesz.
117
00:08:20,126 --> 00:08:23,084
Zmarnowaliśmy taki potencjał.
118
00:08:23,168 --> 00:08:27,668
Latasz od schronu do schronu,
licząc, że ktoś cię uratuje.
119
00:08:27,751 --> 00:08:29,584
Przerażona własną słabością.
120
00:08:29,668 --> 00:08:33,418
Nazywasz się boginią.
121
00:08:34,084 --> 00:08:36,376
Bogini niczego.
122
00:08:38,168 --> 00:08:43,209
Największą tragedią gwiazdy jest
świadomość, że wszystko się z niej rodzi,
123
00:08:43,293 --> 00:08:46,751
a potem, przez niezliczone eony,
124
00:08:46,834 --> 00:08:50,543
obserwuje, jak umiera, aż zostanie sama.
125
00:08:51,251 --> 00:08:54,084
Wypalony, zapomniany popiół,
126
00:08:54,168 --> 00:08:58,626
który dryfuje samotnie
w otchłani w moim tylko towarzystwie.
127
00:08:58,709 --> 00:09:00,834
Ja cię nigdy nie wygnam.
128
00:09:00,918 --> 00:09:04,918
Poczekam, aż twój ogień zgaśnie.
129
00:09:08,626 --> 00:09:10,209
Wiem, co zostawiłem za sobą.
130
00:09:11,001 --> 00:09:13,001
Tu jest moje miejsce.
131
00:09:16,918 --> 00:09:18,918
Nie zostawiaj nas znowu.
132
00:09:19,001 --> 00:09:20,543
Powiedziałem, że zostanę.
133
00:09:23,584 --> 00:09:25,001
- Mój synek.
- Kadenie, nie!
134
00:09:26,834 --> 00:09:29,251
Kadenie, potrzebuję cię. Potrzebujemy cię.
135
00:09:29,334 --> 00:09:31,834
Jestem tu. Chcę zmienić swój los.
136
00:09:31,918 --> 00:09:34,084
Nie idź. Możemy być rodziną.
137
00:09:40,251 --> 00:09:41,251
Nie.
138
00:09:43,626 --> 00:09:44,709
Kochanie.
139
00:09:48,959 --> 00:09:50,793
Tato! Tato, czekaj!
140
00:09:50,876 --> 00:09:52,418
Idź do domu. Uciekaj!
141
00:09:52,501 --> 00:09:53,876
Tato, uważaj!
142
00:09:57,876 --> 00:09:58,876
Nie.
143
00:10:00,293 --> 00:10:02,751
Daremne poświęcenie.
144
00:10:02,834 --> 00:10:04,584
Ich życie za twoje.
145
00:10:04,668 --> 00:10:07,793
Niegodny. Potwór.
146
00:10:22,751 --> 00:10:23,751
Mamo.
147
00:10:34,126 --> 00:10:35,209
Co?
148
00:10:38,668 --> 00:10:42,793
Gdy będziesz duży i gotowy,
zabierz to do Smoczej Twierdzy.
149
00:10:43,751 --> 00:10:45,501
Będą wiedzieli, co robić.
150
00:11:01,084 --> 00:11:05,126
Błagaj, żebym zabrał smocze dusze.
151
00:11:05,209 --> 00:11:07,376
Modlimy się do księżyca Mene.
152
00:11:07,459 --> 00:11:09,668
Niech blask księżyca będzie z nami.
153
00:11:11,584 --> 00:11:14,709
Modlitwa do martwej bogini
cię nie uratuje.
154
00:11:14,793 --> 00:11:18,084
A teraz, mimo całej twojej mocy,
155
00:11:18,168 --> 00:11:20,918
tysiąca lat, które zmarnowałeś,
156
00:11:21,001 --> 00:11:24,501
po całym tym bólu i trudach
157
00:11:24,584 --> 00:11:27,459
dotarliśmy do końca twojej historii.
158
00:11:28,084 --> 00:11:31,334
Ale to dopiero początek mojej.
159
00:11:32,751 --> 00:11:35,793
To nie była modlitwa.
160
00:11:37,418 --> 00:11:39,501
To inwokacja.
161
00:11:42,668 --> 00:11:43,668
Demonie!
162
00:11:48,834 --> 00:11:50,084
Pozwoliłam sobie wejść.
163
00:11:52,918 --> 00:11:54,918
A ich wypuszczę.
164
00:11:59,418 --> 00:12:01,418
Selemene nie żyje.
165
00:12:01,501 --> 00:12:02,751
Jestem sama.
166
00:12:03,959 --> 00:12:06,668
- Jestem niczym.
- Nie jesteś sama.
167
00:12:06,751 --> 00:12:08,709
Jesteś czymś więcej niż niczym.
168
00:12:15,001 --> 00:12:17,418
- A ty?
- Mówią, że jesteś plagą.
169
00:12:18,668 --> 00:12:21,793
To prawda, tylko jeśli tego chcesz,
170
00:12:21,876 --> 00:12:23,376
jeśli chcesz nią być.
171
00:12:24,418 --> 00:12:26,084
To Foulfell.
172
00:12:26,168 --> 00:12:29,459
Jestem w Foulfell.
173
00:12:29,543 --> 00:12:30,751
Potrzebujemy cię.
174
00:12:36,834 --> 00:12:38,751
Dość przelewu krwi za zmarłych.
175
00:12:38,834 --> 00:12:40,168
Elfica.
176
00:12:40,251 --> 00:12:42,584
Czas walczyć o żywych.
177
00:12:49,584 --> 00:12:53,584
- Poświęcenie z miłości nie zmarnuje się.
- Fymryn?
178
00:12:53,668 --> 00:12:56,751
Bogowie, Fymryn. Jak się tu dostałaś?
179
00:12:56,834 --> 00:13:00,501
- Gdzie byłaś?
- Mój cień jest wszędzie. Tak jak i ja.
180
00:13:00,584 --> 00:13:01,626
Nawet tutaj.
181
00:13:03,584 --> 00:13:04,584
Terrorblade.
182
00:13:14,418 --> 00:13:19,293
Dziecko Mene.
Najpierw złodziejka, a teraz morderczyni.
183
00:13:19,376 --> 00:13:22,168
Przybyłam cię zabić, demonie.
Nie zwlekajmy.
184
00:13:25,209 --> 00:13:27,543
Fymryn nie poradzi sobie sama.
Jak jej pomóc?
185
00:13:27,626 --> 00:13:31,376
- Jak go zabijemy?
- Niech przemówi grom.
186
00:13:48,543 --> 00:13:50,959
Śnisz o bóstwie.
187
00:13:51,043 --> 00:13:54,334
Twoje historie nigdy nie kończą się tak,
jak byś chciała.
188
00:14:01,209 --> 00:14:03,334
Twoje kłamstwa nie mają nade mną władzy.
189
00:14:03,418 --> 00:14:07,126
Ale to prawda boli najbardziej, mam rację?
190
00:14:07,209 --> 00:14:11,334
Wyrządza najgłębsze rany. Najmocniej pali.
191
00:14:12,209 --> 00:14:13,043
Prawda?
192
00:14:13,126 --> 00:14:15,543
Prawdą jest, że mam w sobie jedynie żal.
193
00:14:15,626 --> 00:14:16,876
Ale mierzę się z nim.
194
00:14:16,959 --> 00:14:20,084
Nie boję się ciebie,
bo nie boję się siebie.
195
00:14:21,793 --> 00:14:23,293
Więc giń nieustraszona.
196
00:14:33,168 --> 00:14:35,209
Chcesz smocze dusze?
197
00:14:35,293 --> 00:14:36,418
Weź je.
198
00:15:17,126 --> 00:15:21,501
Pierwotne siły natury
to nie zabawki, demonie.
199
00:15:24,668 --> 00:15:27,376
Nagnę je zgodnie z moją wolą.
200
00:15:29,251 --> 00:15:33,543
To nieuniknione, bo już zapisane.
201
00:15:48,126 --> 00:15:51,001
- Trzymajcie je z dala od Daviona.
- Nic mu nie zrobią.
202
00:15:51,084 --> 00:15:54,043
Zostawcie te pieprzone smoki mnie.
203
00:17:32,543 --> 00:17:33,543
Plaga!
204
00:17:37,793 --> 00:17:40,459
Jesteś gotowa na śmierć,
na którą zasługujesz?
205
00:18:05,709 --> 00:18:06,751
Kadenie.
206
00:18:53,126 --> 00:18:56,709
Zmarnowałeś życie na bezsensowną rzeź.
207
00:18:57,584 --> 00:19:01,876
Krew tysiąca smoków nie zmyje twej hańby
208
00:19:01,959 --> 00:19:04,751
ani nie zwróci twoich braci.
209
00:19:06,043 --> 00:19:09,584
Nie walczę dla zmarłych.
210
00:19:10,251 --> 00:19:12,793
Walczę dla żywych!
211
00:19:29,834 --> 00:19:31,334
Koniec z żalami.
212
00:19:32,334 --> 00:19:33,751
Koniec z plagą.
213
00:19:46,293 --> 00:19:47,918
Saganie, atakuj!
214
00:19:55,459 --> 00:19:59,668
Wybrałeś tu umrzeć. Bezcelowo.
215
00:20:21,334 --> 00:20:24,793
Dusze smoków płoną w tobie.
216
00:20:24,876 --> 00:20:25,959
Zabijają cię.
217
00:20:26,709 --> 00:20:28,876
Nie będziesz walczył wiecznie.
218
00:20:30,668 --> 00:20:33,168
Nie musi być wiecznie.
219
00:20:33,793 --> 00:20:35,959
Wystarczy odpowiednio długo.
220
00:20:46,793 --> 00:20:51,876
Walczyliście dzielnie,
ale dla ciebie nigdy nie było nadziei.
221
00:20:51,959 --> 00:20:53,543
Dla żadnego z was.
222
00:20:53,626 --> 00:20:55,709
Bawiliście się w bogów.
223
00:20:55,793 --> 00:20:59,709
Bawiliście się w odkupienie.
Udawaliście, że coś znaczycie.
224
00:20:59,793 --> 00:21:01,834
Ale to była tylko zabawa.
225
00:21:01,918 --> 00:21:04,751
Taniec w cieniu.
226
00:21:07,626 --> 00:21:13,834
A teraz padliście na kolana.
Co osiągnęliście?
227
00:21:14,876 --> 00:21:20,709
Biedny Davion,
kolejne nadaremne poświęcenie.
228
00:21:23,418 --> 00:21:28,001
Chłopak niegodny ojcowskiej krwi
229
00:21:28,084 --> 00:21:30,293
i prochów matki.
230
00:21:30,376 --> 00:21:32,501
Zbyt ludzki.
231
00:21:43,959 --> 00:21:47,334
Odważny, niezłomny.
232
00:21:47,418 --> 00:21:50,501
Rozumiem, dlaczego Slyrak wybrał ciebie.
233
00:21:50,584 --> 00:21:53,918
Chcę zawrzeć umowę.
234
00:21:54,001 --> 00:21:56,751
Nie masz mi nic do zaoferowania.
235
00:21:57,501 --> 00:21:59,084
Wysłuchaj mnie.
236
00:21:59,918 --> 00:22:03,376
Musisz tylko tu stać.
237
00:22:04,293 --> 00:22:06,543
Stać i chełpić się swoim triumfem,
238
00:22:07,251 --> 00:22:09,293
a ja cię rozpieprzę.
239
00:22:53,751 --> 00:22:54,751
Davionie.
240
00:22:56,751 --> 00:22:57,751
Davionie.
241
00:22:58,418 --> 00:23:01,668
Wyglądasz okropnie. Biłaś się?
242
00:23:01,751 --> 00:23:02,834
Tak.
243
00:23:04,043 --> 00:23:06,043
Wygraliśmy. Nie dzięki tobie.
244
00:23:07,959 --> 00:23:09,251
Mirano.
245
00:23:11,001 --> 00:23:12,168
Nic nie mów.
246
00:23:13,209 --> 00:23:14,376
Ani słowa.
247
00:23:37,376 --> 00:23:38,918
Pozwól mu odejść.
248
00:23:43,084 --> 00:23:45,418
To nie koniec.
249
00:23:46,126 --> 00:23:49,793
Nie opłakujcie odejścia starego świata.
250
00:23:49,876 --> 00:23:53,418
Zaakceptujcie, że przychodzi nowy.
251
00:23:53,501 --> 00:23:55,918
Filomena by tego nie chciała.
252
00:23:56,001 --> 00:23:59,168
Obudzi się w lepszym świecie.
253
00:24:00,959 --> 00:24:04,584
Wy obudzicie się w lepszym świecie.
254
00:24:13,293 --> 00:24:15,876
Coś ty zrobił? Dlaczego?
255
00:24:15,959 --> 00:24:20,126
Myślę, że ty zrozumiesz, Wasza Wysokość,
256
00:24:20,209 --> 00:24:22,626
co jesteśmy winni tym, których kochamy,
257
00:24:23,418 --> 00:24:25,293
i tym, których straciliśmy.
258
00:24:41,543 --> 00:24:43,209
Pamiętaj.
259
00:24:58,834 --> 00:25:03,043
Musimy być cicho, bo ją przestraszymy.
260
00:25:03,126 --> 00:25:06,084
Patrz uważnie. Ćma przędzie jedwab.
261
00:25:06,168 --> 00:25:09,043
Widzisz? Czy to nie cudowne?
262
00:25:09,126 --> 00:25:10,793
Cudowne, kochanie.
263
00:25:10,876 --> 00:25:12,709
Słowa tego nie opiszą.
264
00:25:15,209 --> 00:25:18,668
A ty, tato, wiedziałeś?
265
00:25:18,751 --> 00:25:20,543
Czy to ja ją odkryłam?
266
00:25:21,334 --> 00:25:24,626
Tak mi się wydaje, Filomeno.
267
00:25:33,126 --> 00:25:34,918
NA PODSTAWIE GRY WIDEO DOTA 2 OD VALVE
268
00:26:17,126 --> 00:26:19,043
Napisy: Adam Sikorski