1 00:00:06,376 --> 00:00:08,918 SERIAL NETFLIX 2 00:00:20,209 --> 00:00:22,334 Usłyszałam głosy podniesione w modlitwie, 3 00:00:23,626 --> 00:00:24,793 więc przybyłam. 4 00:00:25,751 --> 00:00:29,584 Bogini, jestem Mylur, kapitanka Zakonu Zaćmienia. 5 00:00:29,668 --> 00:00:33,251 Poczułam zapach Selemene, ale potem poczułam ciebie. 6 00:00:33,334 --> 00:00:34,709 Nie rozumiem. 7 00:00:34,793 --> 00:00:40,376 Selemene i Mene to tylko imiona. Nie czcimy imion. 8 00:00:40,459 --> 00:00:44,834 Czcimy noc. Czcimy cień. Razem darzymy ją miłością. 9 00:00:45,793 --> 00:00:50,251 Zaćmienie minęło. Dziś wyłania się nów. 10 00:00:50,334 --> 00:00:54,376 Niech świat wie, że Zakon Nowiu nas chroni. 11 00:00:55,626 --> 00:00:57,459 Otwórzcie las Nightsilver. 12 00:01:54,084 --> 00:01:56,543 Davionie. Davionie, obudź się. 13 00:01:56,626 --> 00:01:59,168 - Wygląda na martwego. - Obudź się, dzieciaku. 14 00:01:59,251 --> 00:02:01,168 Davionie, w porządku? 15 00:02:02,668 --> 00:02:05,918 - Pamiętasz noc w Płaczącej Róży? - Tak. 16 00:02:06,001 --> 00:02:07,584 Pamiętasz następny dzień? 17 00:02:08,251 --> 00:02:09,334 Auć. 18 00:02:09,418 --> 00:02:13,334 Foulfell dzieli tę samą strukturę, co reszta rzeczywistości. 19 00:02:13,418 --> 00:02:16,418 Potrzebuje światła, grawitacji, materii. 20 00:02:16,501 --> 00:02:19,126 Dzięki nim możemy się tam dostać. 21 00:02:19,209 --> 00:02:22,168 Tak cesarzowa Mirana może nas wydostać. 22 00:02:23,793 --> 00:02:25,668 Szalone, głupie. 23 00:02:26,418 --> 00:02:29,251 - Widać taka właśnie jestem. - A ja jestem tego żywym dowodem. 24 00:02:31,876 --> 00:02:33,543 Ty nie. 25 00:02:33,626 --> 00:02:36,001 Nie, idę z wami. 26 00:02:36,084 --> 00:02:40,751 Możemy tam zginąć. Może wygramy, ale i tak polegniemy. 27 00:02:40,834 --> 00:02:43,584 Zasłużyłem na to. Co jeszcze mam udowodnić? 28 00:02:43,668 --> 00:02:44,668 Nic. 29 00:02:44,751 --> 00:02:47,251 Wiesz wszystko o smokach. 30 00:02:47,334 --> 00:02:52,168 Znasz tradycje Smoczej Twierdzy. Poznałeś sekrety Kuźni. 31 00:02:52,251 --> 00:02:54,084 Nie możemy tego stracić. 32 00:02:54,168 --> 00:02:55,168 - Cóż… - Ojcze. 33 00:02:55,251 --> 00:02:57,418 Co? Ojcze? 34 00:02:58,293 --> 00:03:01,459 Ja? Ale jestem tylko… 35 00:03:01,543 --> 00:03:07,168 Nie chodzi o to, kto jest silniejszy, starszy albo zabił więcej wyrmlingów. 36 00:03:07,251 --> 00:03:09,334 Chodzi o to, kto jest lepiej przygotowany, 37 00:03:09,418 --> 00:03:12,668 żeby prowadzić nowe pokolenie Smoczych Rycerzy. 38 00:03:16,751 --> 00:03:20,543 Kiedy wrócisz, będę mógł ci rozkazywać? 39 00:03:21,209 --> 00:03:22,584 Nie. 40 00:03:22,668 --> 00:03:24,418 Gdy będziesz gotowa, Wasza Wysokość, 41 00:03:24,501 --> 00:03:27,876 wniknę w twój umysł i wskażę ci cel podróży. 42 00:03:29,501 --> 00:03:31,584 Musisz tylko o nim myśleć, a wtedy ruszymy. 43 00:03:32,168 --> 00:03:33,251 Jestem gotowa. 44 00:03:33,334 --> 00:03:34,334 Ostrzegam. 45 00:03:34,418 --> 00:03:38,459 Foulfell to coś zupełnie innego. 46 00:03:38,543 --> 00:03:41,043 To więzienie, w którym demony zamykają siebie nawzajem, 47 00:03:41,126 --> 00:03:44,293 żeby doprowadzić się do szaleństwa poprzez żal. 48 00:03:44,376 --> 00:03:46,418 Na Terrorblade’a nie podziałało. 49 00:03:46,501 --> 00:03:51,168 Demony się pomyliły. Terrorblade nie potrafi żałować. 50 00:03:51,251 --> 00:03:52,709 Przygotujcie się. 51 00:03:52,793 --> 00:03:56,126 Nasz wróg czeka w piekle piekieł. 52 00:04:01,876 --> 00:04:03,834 - To moja wina. - Niemożliwe. 53 00:04:03,918 --> 00:04:06,168 - Nie miałam wyboru. - Chciałem odmienić los. 54 00:04:12,709 --> 00:04:13,709 Nie, to niemożliwe. 55 00:04:18,834 --> 00:04:19,668 Nie. 56 00:04:19,751 --> 00:04:22,001 Davi, nie powinieneś wychodzić. 57 00:04:22,626 --> 00:04:26,043 Znajdź matkę i znajdźcie schronienie. Idź. 58 00:04:27,793 --> 00:04:30,918 Davi, idź. Już! 59 00:04:34,334 --> 00:04:35,334 Tato. 60 00:04:47,793 --> 00:04:49,168 Zabiłaś nas wszystkich. 61 00:04:54,668 --> 00:04:56,793 Moich ludzi, moją rodzinę. 62 00:04:58,084 --> 00:05:00,626 Adara miała w sercu tylko miłość. 63 00:05:00,709 --> 00:05:04,043 Idwal zawsze wywoływał uśmiech na twojej twarzy. 64 00:05:04,126 --> 00:05:05,751 Zabiłaś nas wszystkich. 65 00:05:06,834 --> 00:05:08,918 Robiłam tylko to, co nakazała mi bogini. 66 00:05:09,001 --> 00:05:13,876 Wysłano cię, żebyś odzyskała lotosy, ale postanowiłaś zamordować nas we śnie. 67 00:05:13,959 --> 00:05:17,459 Przepowiednia. Myślałam, że nie mam wyboru. 68 00:05:17,543 --> 00:05:19,001 Oczywiście, że miałaś. 69 00:05:19,084 --> 00:05:22,918 Dokonałaś tego samego wyboru, co zawsze, ale na nas nie skończyłaś. 70 00:05:23,001 --> 00:05:27,668 Niosłaś śmierć do enklaw. Byłaś jak plaga obdarzona wolną wolą. 71 00:05:27,751 --> 00:05:32,876 Elfy, Zakon Zaćmienia. Ilu niewinnych straciło życie? 72 00:05:32,959 --> 00:05:34,126 Podobało ci się. 73 00:05:34,876 --> 00:05:36,793 Podniecał cię zapach krwi. 74 00:05:36,876 --> 00:05:38,126 Jestem żołnierzem. 75 00:05:38,918 --> 00:05:40,126 Nie. 76 00:05:40,209 --> 00:05:42,251 Jesteś plagą. 77 00:05:42,334 --> 00:05:44,251 Powinnaś była umrzeć w Coedwig. 78 00:05:44,334 --> 00:05:46,793 Powinnaś była zginąć z ręki Fymryn. 79 00:05:51,251 --> 00:05:52,251 Tak. 80 00:05:53,084 --> 00:05:54,501 Śmierć z tobą nie skończyła. 81 00:06:06,418 --> 00:06:07,334 Kadenie! 82 00:06:08,543 --> 00:06:09,584 Jesteś. 83 00:06:10,459 --> 00:06:11,959 Wróciłeś. 84 00:06:13,126 --> 00:06:16,959 Powiedzieli, że nikt nie przeżył. 85 00:06:17,043 --> 00:06:18,793 Bo nie przeżył. 86 00:06:20,501 --> 00:06:23,168 Chodź. Musisz kogoś poznać. 87 00:06:29,126 --> 00:06:30,168 Nasz syn. 88 00:06:30,793 --> 00:06:34,876 Nie mówiłaś mi. Nie wiedziałem. 89 00:06:34,959 --> 00:06:36,793 Nie wróciłeś z Leathsham. 90 00:06:36,876 --> 00:06:39,709 Ale teraz jesteś w domu, kochanie. 91 00:06:40,418 --> 00:06:41,709 Zostań z nami. 92 00:06:42,334 --> 00:06:43,584 Syn. 93 00:06:47,668 --> 00:06:50,418 Błogosławiona niech będzie ścieżka Selemene. 94 00:06:50,501 --> 00:06:55,751 Niech jej światło rozświetli mrok i oczyści świat ze zła. 95 00:06:55,834 --> 00:06:58,459 Modlimy się do blasku księżyca. 96 00:06:58,543 --> 00:07:01,043 Zhańbiono moją świątynię. 97 00:07:01,126 --> 00:07:05,709 Skradziono moje lotosy. Złodziejka z zewnątrz. 98 00:07:05,793 --> 00:07:09,543 Heretyczka, która ma prawo, żeby się tu zjawiać i znikać. 99 00:07:09,626 --> 00:07:13,001 Pozwoliłam jej uciec. Zawiodłam cię, bogini. 100 00:07:13,084 --> 00:07:14,501 To wszystko moja wina. 101 00:07:14,584 --> 00:07:16,751 Rozczarowujesz mnie, dziecko. 102 00:07:16,834 --> 00:07:18,959 Wszystkich rozczarowujesz. 103 00:07:19,959 --> 00:07:23,584 Prędzej czy później wszystkich nas zawiedziesz. 104 00:07:30,459 --> 00:07:32,084 Twoi sojusznicy przegrali. 105 00:07:32,668 --> 00:07:35,751 Uwięzieni we własnym piekle. 106 00:07:35,834 --> 00:07:37,251 Przeliczyłeś się. 107 00:07:38,251 --> 00:07:40,459 Daj mi to, co jesteś mi winien. 108 00:07:40,543 --> 00:07:43,876 Pozostałe pięć smoczych dusz. 109 00:07:45,543 --> 00:07:48,501 Nie tak kończy się ta historia. 110 00:07:50,376 --> 00:07:53,334 Każda historia tak się kończy. 111 00:07:53,418 --> 00:07:56,168 Śmiercią. Żalem. 112 00:08:03,459 --> 00:08:06,251 Nie podołasz. 113 00:08:06,334 --> 00:08:09,751 Twoja siła życiowa jest ograniczona. 114 00:08:09,834 --> 00:08:12,084 Osłabniesz i zginiesz. 115 00:08:12,168 --> 00:08:14,709 Sam również jesteś we własnym piekle. 116 00:08:14,793 --> 00:08:17,751 Tak się składa, że to świat, w którym już żyjesz. 117 00:08:20,126 --> 00:08:23,084 Zmarnowaliśmy taki potencjał. 118 00:08:23,168 --> 00:08:27,668 Latasz od schronu do schronu, licząc, że ktoś cię uratuje. 119 00:08:27,751 --> 00:08:29,584 Przerażona własną słabością. 120 00:08:29,668 --> 00:08:33,418 Nazywasz się boginią. 121 00:08:34,084 --> 00:08:36,376 Bogini niczego. 122 00:08:38,168 --> 00:08:43,209 Największą tragedią gwiazdy jest świadomość, że wszystko się z niej rodzi, 123 00:08:43,293 --> 00:08:46,751 a potem, przez niezliczone eony, 124 00:08:46,834 --> 00:08:50,543 obserwuje, jak umiera, aż zostanie sama. 125 00:08:51,251 --> 00:08:54,084 Wypalony, zapomniany popiół, 126 00:08:54,168 --> 00:08:58,626 który dryfuje samotnie w otchłani w moim tylko towarzystwie. 127 00:08:58,709 --> 00:09:00,834 Ja cię nigdy nie wygnam. 128 00:09:00,918 --> 00:09:04,918 Poczekam, aż twój ogień zgaśnie. 129 00:09:08,626 --> 00:09:10,209 Wiem, co zostawiłem za sobą. 130 00:09:11,001 --> 00:09:13,001 Tu jest moje miejsce. 131 00:09:16,918 --> 00:09:18,918 Nie zostawiaj nas znowu. 132 00:09:19,001 --> 00:09:20,543 Powiedziałem, że zostanę. 133 00:09:23,584 --> 00:09:25,001 - Mój synek. - Kadenie, nie! 134 00:09:26,834 --> 00:09:29,251 Kadenie, potrzebuję cię. Potrzebujemy cię. 135 00:09:29,334 --> 00:09:31,834 Jestem tu. Chcę zmienić swój los. 136 00:09:31,918 --> 00:09:34,084 Nie idź. Możemy być rodziną. 137 00:09:40,251 --> 00:09:41,251 Nie. 138 00:09:43,626 --> 00:09:44,709 Kochanie. 139 00:09:48,959 --> 00:09:50,793 Tato! Tato, czekaj! 140 00:09:50,876 --> 00:09:52,418 Idź do domu. Uciekaj! 141 00:09:52,501 --> 00:09:53,876 Tato, uważaj! 142 00:09:57,876 --> 00:09:58,876 Nie. 143 00:10:00,293 --> 00:10:02,751 Daremne poświęcenie. 144 00:10:02,834 --> 00:10:04,584 Ich życie za twoje. 145 00:10:04,668 --> 00:10:07,793 Niegodny. Potwór. 146 00:10:22,751 --> 00:10:23,751 Mamo. 147 00:10:34,126 --> 00:10:35,209 Co? 148 00:10:38,668 --> 00:10:42,793 Gdy będziesz duży i gotowy, zabierz to do Smoczej Twierdzy. 149 00:10:43,751 --> 00:10:45,501 Będą wiedzieli, co robić. 150 00:11:01,084 --> 00:11:05,126 Błagaj, żebym zabrał smocze dusze. 151 00:11:05,209 --> 00:11:07,376 Modlimy się do księżyca Mene. 152 00:11:07,459 --> 00:11:09,668 Niech blask księżyca będzie z nami. 153 00:11:11,584 --> 00:11:14,709 Modlitwa do martwej bogini cię nie uratuje. 154 00:11:14,793 --> 00:11:18,084 A teraz, mimo całej twojej mocy, 155 00:11:18,168 --> 00:11:20,918 tysiąca lat, które zmarnowałeś, 156 00:11:21,001 --> 00:11:24,501 po całym tym bólu i trudach 157 00:11:24,584 --> 00:11:27,459 dotarliśmy do końca twojej historii. 158 00:11:28,084 --> 00:11:31,334 Ale to dopiero początek mojej. 159 00:11:32,751 --> 00:11:35,793 To nie była modlitwa. 160 00:11:37,418 --> 00:11:39,501 To inwokacja. 161 00:11:42,668 --> 00:11:43,668 Demonie! 162 00:11:48,834 --> 00:11:50,084 Pozwoliłam sobie wejść. 163 00:11:52,918 --> 00:11:54,918 A ich wypuszczę. 164 00:11:59,418 --> 00:12:01,418 Selemene nie żyje. 165 00:12:01,501 --> 00:12:02,751 Jestem sama. 166 00:12:03,959 --> 00:12:06,668 - Jestem niczym. - Nie jesteś sama. 167 00:12:06,751 --> 00:12:08,709 Jesteś czymś więcej niż niczym. 168 00:12:15,001 --> 00:12:17,418 - A ty? - Mówią, że jesteś plagą. 169 00:12:18,668 --> 00:12:21,793 To prawda, tylko jeśli tego chcesz, 170 00:12:21,876 --> 00:12:23,376 jeśli chcesz nią być. 171 00:12:24,418 --> 00:12:26,084 To Foulfell. 172 00:12:26,168 --> 00:12:29,459 Jestem w Foulfell. 173 00:12:29,543 --> 00:12:30,751 Potrzebujemy cię. 174 00:12:36,834 --> 00:12:38,751 Dość przelewu krwi za zmarłych. 175 00:12:38,834 --> 00:12:40,168 Elfica. 176 00:12:40,251 --> 00:12:42,584 Czas walczyć o żywych. 177 00:12:49,584 --> 00:12:53,584 - Poświęcenie z miłości nie zmarnuje się. - Fymryn? 178 00:12:53,668 --> 00:12:56,751 Bogowie, Fymryn. Jak się tu dostałaś? 179 00:12:56,834 --> 00:13:00,501 - Gdzie byłaś? - Mój cień jest wszędzie. Tak jak i ja. 180 00:13:00,584 --> 00:13:01,626 Nawet tutaj. 181 00:13:03,584 --> 00:13:04,584 Terrorblade. 182 00:13:14,418 --> 00:13:19,293 Dziecko Mene. Najpierw złodziejka, a teraz morderczyni. 183 00:13:19,376 --> 00:13:22,168 Przybyłam cię zabić, demonie. Nie zwlekajmy. 184 00:13:25,209 --> 00:13:27,543 Fymryn nie poradzi sobie sama. Jak jej pomóc? 185 00:13:27,626 --> 00:13:31,376 - Jak go zabijemy? - Niech przemówi grom. 186 00:13:48,543 --> 00:13:50,959 Śnisz o bóstwie. 187 00:13:51,043 --> 00:13:54,334 Twoje historie nigdy nie kończą się tak, jak byś chciała. 188 00:14:01,209 --> 00:14:03,334 Twoje kłamstwa nie mają nade mną władzy. 189 00:14:03,418 --> 00:14:07,126 Ale to prawda boli najbardziej, mam rację? 190 00:14:07,209 --> 00:14:11,334 Wyrządza najgłębsze rany. Najmocniej pali. 191 00:14:12,209 --> 00:14:13,043 Prawda? 192 00:14:13,126 --> 00:14:15,543 Prawdą jest, że mam w sobie jedynie żal. 193 00:14:15,626 --> 00:14:16,876 Ale mierzę się z nim. 194 00:14:16,959 --> 00:14:20,084 Nie boję się ciebie, bo nie boję się siebie. 195 00:14:21,793 --> 00:14:23,293 Więc giń nieustraszona. 196 00:14:33,168 --> 00:14:35,209 Chcesz smocze dusze? 197 00:14:35,293 --> 00:14:36,418 Weź je. 198 00:15:17,126 --> 00:15:21,501 Pierwotne siły natury to nie zabawki, demonie. 199 00:15:24,668 --> 00:15:27,376 Nagnę je zgodnie z moją wolą. 200 00:15:29,251 --> 00:15:33,543 To nieuniknione, bo już zapisane. 201 00:15:48,126 --> 00:15:51,001 - Trzymajcie je z dala od Daviona. - Nic mu nie zrobią. 202 00:15:51,084 --> 00:15:54,043 Zostawcie te pieprzone smoki mnie. 203 00:17:32,543 --> 00:17:33,543 Plaga! 204 00:17:37,793 --> 00:17:40,459 Jesteś gotowa na śmierć, na którą zasługujesz? 205 00:18:05,709 --> 00:18:06,751 Kadenie. 206 00:18:53,126 --> 00:18:56,709 Zmarnowałeś życie na bezsensowną rzeź. 207 00:18:57,584 --> 00:19:01,876 Krew tysiąca smoków nie zmyje twej hańby 208 00:19:01,959 --> 00:19:04,751 ani nie zwróci twoich braci. 209 00:19:06,043 --> 00:19:09,584 Nie walczę dla zmarłych. 210 00:19:10,251 --> 00:19:12,793 Walczę dla żywych! 211 00:19:29,834 --> 00:19:31,334 Koniec z żalami. 212 00:19:32,334 --> 00:19:33,751 Koniec z plagą. 213 00:19:46,293 --> 00:19:47,918 Saganie, atakuj! 214 00:19:55,459 --> 00:19:59,668 Wybrałeś tu umrzeć. Bezcelowo. 215 00:20:21,334 --> 00:20:24,793 Dusze smoków płoną w tobie. 216 00:20:24,876 --> 00:20:25,959 Zabijają cię. 217 00:20:26,709 --> 00:20:28,876 Nie będziesz walczył wiecznie. 218 00:20:30,668 --> 00:20:33,168 Nie musi być wiecznie. 219 00:20:33,793 --> 00:20:35,959 Wystarczy odpowiednio długo. 220 00:20:46,793 --> 00:20:51,876 Walczyliście dzielnie, ale dla ciebie nigdy nie było nadziei. 221 00:20:51,959 --> 00:20:53,543 Dla żadnego z was. 222 00:20:53,626 --> 00:20:55,709 Bawiliście się w bogów. 223 00:20:55,793 --> 00:20:59,709 Bawiliście się w odkupienie. Udawaliście, że coś znaczycie. 224 00:20:59,793 --> 00:21:01,834 Ale to była tylko zabawa. 225 00:21:01,918 --> 00:21:04,751 Taniec w cieniu. 226 00:21:07,626 --> 00:21:13,834 A teraz padliście na kolana. Co osiągnęliście? 227 00:21:14,876 --> 00:21:20,709 Biedny Davion, kolejne nadaremne poświęcenie. 228 00:21:23,418 --> 00:21:28,001 Chłopak niegodny ojcowskiej krwi 229 00:21:28,084 --> 00:21:30,293 i prochów matki. 230 00:21:30,376 --> 00:21:32,501 Zbyt ludzki. 231 00:21:43,959 --> 00:21:47,334 Odważny, niezłomny. 232 00:21:47,418 --> 00:21:50,501 Rozumiem, dlaczego Slyrak wybrał ciebie. 233 00:21:50,584 --> 00:21:53,918 Chcę zawrzeć umowę. 234 00:21:54,001 --> 00:21:56,751 Nie masz mi nic do zaoferowania. 235 00:21:57,501 --> 00:21:59,084 Wysłuchaj mnie. 236 00:21:59,918 --> 00:22:03,376 Musisz tylko tu stać. 237 00:22:04,293 --> 00:22:06,543 Stać i chełpić się swoim triumfem, 238 00:22:07,251 --> 00:22:09,293 a ja cię rozpieprzę. 239 00:22:53,751 --> 00:22:54,751 Davionie. 240 00:22:56,751 --> 00:22:57,751 Davionie. 241 00:22:58,418 --> 00:23:01,668 Wyglądasz okropnie. Biłaś się? 242 00:23:01,751 --> 00:23:02,834 Tak. 243 00:23:04,043 --> 00:23:06,043 Wygraliśmy. Nie dzięki tobie. 244 00:23:07,959 --> 00:23:09,251 Mirano. 245 00:23:11,001 --> 00:23:12,168 Nic nie mów. 246 00:23:13,209 --> 00:23:14,376 Ani słowa. 247 00:23:37,376 --> 00:23:38,918 Pozwól mu odejść. 248 00:23:43,084 --> 00:23:45,418 To nie koniec. 249 00:23:46,126 --> 00:23:49,793 Nie opłakujcie odejścia starego świata. 250 00:23:49,876 --> 00:23:53,418 Zaakceptujcie, że przychodzi nowy. 251 00:23:53,501 --> 00:23:55,918 Filomena by tego nie chciała. 252 00:23:56,001 --> 00:23:59,168 Obudzi się w lepszym świecie. 253 00:24:00,959 --> 00:24:04,584 Wy obudzicie się w lepszym świecie. 254 00:24:13,293 --> 00:24:15,876 Coś ty zrobił? Dlaczego? 255 00:24:15,959 --> 00:24:20,126 Myślę, że ty zrozumiesz, Wasza Wysokość, 256 00:24:20,209 --> 00:24:22,626 co jesteśmy winni tym, których kochamy, 257 00:24:23,418 --> 00:24:25,293 i tym, których straciliśmy. 258 00:24:41,543 --> 00:24:43,209 Pamiętaj. 259 00:24:58,834 --> 00:25:03,043 Musimy być cicho, bo ją przestraszymy. 260 00:25:03,126 --> 00:25:06,084 Patrz uważnie. Ćma przędzie jedwab. 261 00:25:06,168 --> 00:25:09,043 Widzisz? Czy to nie cudowne? 262 00:25:09,126 --> 00:25:10,793 Cudowne, kochanie. 263 00:25:10,876 --> 00:25:12,709 Słowa tego nie opiszą. 264 00:25:15,209 --> 00:25:18,668 A ty, tato, wiedziałeś? 265 00:25:18,751 --> 00:25:20,543 Czy to ja ją odkryłam? 266 00:25:21,334 --> 00:25:24,626 Tak mi się wydaje, Filomeno. 267 00:25:33,126 --> 00:25:34,918 NA PODSTAWIE GRY WIDEO DOTA 2 OD VALVE 268 00:26:17,126 --> 00:26:19,043 Napisy: Adam Sikorski