1
00:00:06,293 --> 00:00:08,959
SERIAL NETFLIX
2
00:00:15,959 --> 00:00:20,459
Śpiący smok,
aktywny wulkan, szalona bogaczka.
3
00:00:22,001 --> 00:00:23,418
Na pewno będzie dobrze.
4
00:00:35,959 --> 00:00:36,793
Tu jesteś.
5
00:00:41,959 --> 00:00:43,293
Nie zbliżaj się!
6
00:01:45,751 --> 00:01:48,376
IDEALNE POŻĄDANIA
7
00:01:48,459 --> 00:01:49,501
Dziękuję, Króliczku.
8
00:01:50,793 --> 00:01:52,376
Nie poprawia mu się.
9
00:02:04,959 --> 00:02:10,251
Wieki badań i dochodzeń zebranych w Wieży
10
00:02:10,334 --> 00:02:12,876
i ani słowa o tych tworach.
11
00:02:12,959 --> 00:02:14,834
Nawet żadnej sugestii.
12
00:02:16,376 --> 00:02:18,626
To na nic. Niczego tu nie ma.
13
00:02:21,168 --> 00:02:24,376
Zejdź stamtąd. Musimy coś wymyślić.
14
00:02:28,168 --> 00:02:29,584
Wybacz mi, tato.
15
00:02:29,668 --> 00:02:33,834
Wybacz mi, że penetruję twój umysł.
16
00:02:34,543 --> 00:02:37,293
Muszę zobaczyć ich tak, jak ty.
17
00:02:37,376 --> 00:02:39,959
Muszę wiedzieć to, co ty.
18
00:02:40,543 --> 00:02:43,293
Nie stracę cię. Choćby nie wiem co.
19
00:02:52,959 --> 00:02:54,168
Cochi!
20
00:02:55,126 --> 00:02:57,959
Tylko ojciec mógł trzymać mnie
z dala od swoich myśli.
21
00:02:58,043 --> 00:03:00,459
Tylko on mógł mi to uniemożliwić.
22
00:03:01,543 --> 00:03:03,376
Uparty człowiek.
23
00:03:05,418 --> 00:03:10,418
Mamo, tęsknię za tobą.
Każdego dnia. Zwłaszcza dzisiaj.
24
00:03:20,376 --> 00:03:23,584
Oboje wiemy, że księżniczka sobie poradzi,
25
00:03:23,668 --> 00:03:26,376
ale nie pozwolę jej obudzić tego,
co jest w środku.
26
00:03:26,459 --> 00:03:28,376
A teraz przepraszam.
27
00:04:14,543 --> 00:04:18,293
Jeśli ma rację co do eldwyrma,
to szaleństwem było nawet tam wchodzić.
28
00:04:18,376 --> 00:04:19,584
Cholera.
29
00:04:26,834 --> 00:04:28,751
Boscy szaleńcy! Dość!
30
00:04:28,834 --> 00:04:31,293
Zabije wszystko
w promieniu stu kilometrów.
31
00:04:31,376 --> 00:04:33,834
Będzie zjadał wszystko tak długo,
aż zaspokoi głód,
32
00:04:33,918 --> 00:04:36,376
i nikt nic na to nie poradzi.
33
00:04:37,751 --> 00:04:40,501
Pozwól mi z nią porozmawiać.
34
00:04:40,584 --> 00:04:42,459
Możemy iść razem.
35
00:04:43,584 --> 00:04:46,084
Krótka rozmowa dla ocalenia setek istnień.
36
00:04:52,334 --> 00:04:53,334
Świetnie.
37
00:04:58,418 --> 00:04:59,251
Słyszałaś?
38
00:04:59,918 --> 00:05:01,668
Czekaj. Sprawdzę to.
39
00:05:03,251 --> 00:05:04,501
Wyrmlingi przed nami.
40
00:05:04,584 --> 00:05:07,126
Zajmiesz się nimi, a ja poczekam?
41
00:05:07,209 --> 00:05:08,668
Daj mi chwilę.
42
00:05:11,501 --> 00:05:12,418
Przepraszam.
43
00:05:15,834 --> 00:05:18,459
Nie mogę się martwić wami obiema.
44
00:05:18,543 --> 00:05:20,334
Chcę tylko porozmawiać, przyrzekam.
45
00:05:24,459 --> 00:05:29,793
Ataki na naszą Panią nie ustaną.
Zatrują jej myśli i rozerwą ją na strzępy.
46
00:05:29,876 --> 00:05:33,209
Nasi wrogowie zniszczą ją i nas.
47
00:05:33,293 --> 00:05:36,709
Agresja Imperium Helio wymaga odpowiedzi.
48
00:05:36,793 --> 00:05:39,001
Imperium Helio.
49
00:05:39,084 --> 00:05:41,334
Wzywamy ciebie i twojego ojca do pomocy.
50
00:05:41,418 --> 00:05:42,626
Nie.
51
00:05:42,709 --> 00:05:45,376
Jest dokładnie tak, jak opisywałam.
52
00:05:45,459 --> 00:05:46,876
Dokładnie tak, jak mówiłam.
53
00:05:46,959 --> 00:05:49,209
Przemoc wywołana paniką nikomu nie służy.
54
00:05:49,293 --> 00:05:52,251
Paniką? Nasza Pani, Mene, chce tego.
55
00:05:52,334 --> 00:05:54,293
Zatem się myli.
56
00:05:55,501 --> 00:05:59,834
Nie nam kwestionować jej wybory.
57
00:05:59,918 --> 00:06:02,543
„Kwestionować jej wybory”.
58
00:06:03,959 --> 00:06:07,501
Oczywiście, Wasza Wysokość.
Oczywiście, że masz tego nie robić.
59
00:06:07,584 --> 00:06:08,876
Wybacz mi.
60
00:06:09,584 --> 00:06:10,668
To moja rola.
61
00:06:21,959 --> 00:06:23,918
Odesłałam cię, dziecko.
62
00:06:24,001 --> 00:06:25,543
Wojna to błąd.
63
00:06:25,626 --> 00:06:28,668
Atakują was z wnętrza księżyca.
64
00:06:28,751 --> 00:06:31,918
Imperium Helio nie jest odpowiedzialne.
65
00:06:32,001 --> 00:06:34,293
Z wnętrza? To niemożliwe.
66
00:06:34,376 --> 00:06:38,043
Ale napotkałam tam istoty
o mocy większej niż moc mojego ojca.
67
00:06:38,126 --> 00:06:40,334
Niż moc Słonecznego Tronu, niż twoja.
68
00:06:40,418 --> 00:06:42,584
Nadal widzisz duchy?
69
00:06:45,126 --> 00:06:47,084
Czasami wyraźniej, czasem mniej.
70
00:06:47,168 --> 00:06:50,084
Nic nie dzieje się przypadkiem, bogini.
71
00:06:50,168 --> 00:06:52,918
Duchy to projekcje wspomnień,
72
00:06:53,001 --> 00:06:56,959
ważnych wspomnień, twoich lub cudzych.
73
00:06:57,043 --> 00:07:00,918
Znajdź ich źródło,
a rozwiążemy wszystkie tajemnice.
74
00:07:01,001 --> 00:07:02,418
Nie możesz być tego pewna.
75
00:07:02,501 --> 00:07:07,918
Nie, ale jeśli dowiemy się, że się mylę,
będziemy wiedzieć więcej niż teraz.
76
00:07:08,001 --> 00:07:13,001
Mój ojciec leży w uzdrawiającym śnie,
z którego raczej się nie wybudzi.
77
00:07:13,084 --> 00:07:17,084
Jego umysł skrywa wiedzę,
której nie mogę wydobyć.
78
00:07:17,168 --> 00:07:21,668
To klucz do rozwiązania
problemu jego i twojego.
79
00:07:21,751 --> 00:07:26,459
Nie mogę zajrzeć do umysłu ojca,
ale mogę zajrzeć do twojego.
80
00:07:26,543 --> 00:07:28,709
Proszę. Mogę ocalić was oboje.
81
00:07:30,126 --> 00:07:32,084
Nie chcę, żeby nawiedzały mnie duchy.
82
00:07:37,001 --> 00:07:38,543
Dość tych gierek.
83
00:07:39,459 --> 00:07:41,501
W nic nie gram.
84
00:07:42,376 --> 00:07:43,668
Zmieniam zasady.
85
00:07:56,668 --> 00:07:57,793
Cholera.
86
00:07:57,876 --> 00:08:01,376
Przebudzony przez ślepców.
87
00:08:02,959 --> 00:08:07,251
Giń, pieprzony potworze!
88
00:08:41,626 --> 00:08:43,001
Nie!
89
00:09:06,543 --> 00:09:07,793
Przestań.
90
00:09:10,584 --> 00:09:12,334
Przestań! Proszę!
91
00:09:36,293 --> 00:09:37,668
Przepraszam.
92
00:09:39,876 --> 00:09:42,751
Myśl i pamięć są jak rzeka.
93
00:09:42,834 --> 00:09:48,001
Płyną we własnym kierunku.
Łatwo jest w nich utonąć lub się zgubić.
94
00:09:48,084 --> 00:09:52,001
Nie kontroluję prądu,
ale mogę wybrać miejsce, w którym wejdę.
95
00:09:52,084 --> 00:09:54,251
Moje wspomnienia przemówią do ciebie?
96
00:09:55,293 --> 00:09:59,209
Jakbym była tobą.
Będę taka, jaką sobie siebie wyobrażasz.
97
00:09:59,293 --> 00:10:03,876
W świecie, jakiego doświadczyłaś.
Z ludźmi, jakimi ich poznałaś i pamiętasz.
98
00:10:03,959 --> 00:10:07,084
Nie są maszynami. Są żywi na swój sposób.
99
00:10:07,959 --> 00:10:11,668
Wszystko prawdziwe.
A ból będzie najprawdziwszy.
100
00:10:12,376 --> 00:10:15,376
Twoje najpróżniejsze myśli połączą cię
z fizycznym wszechświatem
101
00:10:15,459 --> 00:10:18,584
w nieprzewidywalny,
a nawet niebezpieczny sposób.
102
00:10:18,668 --> 00:10:20,959
Możliwe, że zrobisz mi krzywdę.
103
00:10:21,043 --> 00:10:24,209
Poznanie umysłu boga to nie drobnostka.
104
00:10:25,126 --> 00:10:27,168
To rzeczywiście nie drobnostka.
105
00:10:27,751 --> 00:10:32,543
Dyfed, Adara, Idwal.
O nich myślałaś najpierw i najczęściej.
106
00:10:32,626 --> 00:10:36,376
Mają związek
z twoimi ostatnimi doświadczeniami.
107
00:10:36,459 --> 00:10:39,584
Myśl o nich. Myśl o duchach
i wpuść mnie do środka.
108
00:10:39,668 --> 00:10:42,168
Tam wejdę do rzeki.
109
00:10:42,251 --> 00:10:44,626
Pamiętaj, jestem z tobą.
110
00:10:44,709 --> 00:10:46,876
Podążaj za księżycem, jeśli się zgubisz.
111
00:10:46,959 --> 00:10:49,543
Jak zaczniesz tonąć, zabiorę cię do domu.
112
00:11:12,418 --> 00:11:14,959
To nie było przyjemne.
113
00:11:15,043 --> 00:11:20,959
Dwa księżyce, jeden zniszczony.
Konfiguracja jest niestabilna,
114
00:11:21,043 --> 00:11:23,709
zdewastowana od środka.
115
00:11:23,793 --> 00:11:26,793
I te gwiazdy. Są takie same.
116
00:11:26,876 --> 00:11:30,834
Zgodnie z ich położeniem to wydarzyło się
kilka tygodni temu, ale to niemożliwe.
117
00:11:31,918 --> 00:11:33,834
W świątyni Mene panuje mrok.
118
00:11:34,418 --> 00:11:36,501
Fymryn? Tu jesteś.
119
00:11:37,543 --> 00:11:38,876
Myśleliśmy, że wyjechałaś.
120
00:11:40,709 --> 00:11:42,376
A potem znalazłem lotosy.
121
00:11:42,459 --> 00:11:43,918
Nie dalibyśmy ci ich zostawić
122
00:11:44,001 --> 00:11:46,459
po tym, co przeszłaś, kradnąc je Selemene.
123
00:11:46,543 --> 00:11:48,834
Selemene? Należą do Bogini?
124
00:11:48,918 --> 00:11:50,584
Wciąż nam o tym przypominasz.
125
00:11:50,668 --> 00:11:54,043
Chodź. Adara i Idwal czekają.
Idwal upiekła ciasto.
126
00:11:54,126 --> 00:11:58,376
Czekaj. Zawsze były dwa księżyce?
Kiedy większy pękł?
127
00:11:58,459 --> 00:11:59,334
Jak?
128
00:11:59,418 --> 00:12:02,209
Za bardzo zbliżyłaś nos do tych kwiatów.
129
00:12:02,293 --> 00:12:03,834
Masz siłę na podróż?
130
00:12:05,001 --> 00:12:07,334
Zależy od twojego planu na podróż.
131
00:12:07,418 --> 00:12:10,293
Na światłość Mene, to twój plan.
132
00:12:11,834 --> 00:12:13,001
Złamane Szczyty.
133
00:12:13,751 --> 00:12:14,709
Wieża!
134
00:12:19,501 --> 00:12:20,584
Dom.
135
00:12:21,626 --> 00:12:23,001
Raczej grobowiec.
136
00:12:23,084 --> 00:12:25,793
Jest duży. Większy, niż się wydaje.
137
00:12:25,876 --> 00:12:28,918
Jest tak pusto. Tak ciemno.
138
00:12:29,751 --> 00:12:32,751
- Nie widzę czarnoksiężnika.
- Zawsze jest blisko.
139
00:12:35,584 --> 00:12:37,876
Kolejne wspomnienia niemożliwych rzeczy.
140
00:12:39,709 --> 00:12:41,043
Żadnych zbiegów okoliczności.
141
00:12:42,084 --> 00:12:44,543
Bogini gdzieś mnie prowadzi.
142
00:12:45,126 --> 00:12:46,709
Moment! Biblioteka.
143
00:12:48,376 --> 00:12:51,751
Pokaż mi wszystko, co ma związek
z księżycami. Książki, papier, szkice.
144
00:12:53,043 --> 00:12:54,459
Nie jestem sobą.
145
00:12:54,543 --> 00:12:56,584
Żadnej magii. Łatwo zapomnieć.
146
00:12:57,418 --> 00:13:00,334
Wszystko wygląda tak samo.
Co się zmieniło?
147
00:13:01,584 --> 00:13:02,543
Ten kwiat.
148
00:13:03,293 --> 00:13:04,668
Ta książka.
149
00:13:04,751 --> 00:13:07,626
Archronicus. Czym jesteś?
150
00:13:09,626 --> 00:13:14,293
„Szalony Księżyc nie był bezwładną skałą.
Był prawdziwym więzieniem”.
151
00:13:17,709 --> 00:13:20,209
Jak znalazłaś moją wieżę?
152
00:13:20,793 --> 00:13:23,126
Przysięgam, że nie spodziewałam się tego.
153
00:13:23,209 --> 00:13:26,334
Nikt jej nie znalazł od tysiąca lat.
154
00:13:26,418 --> 00:13:29,751
A ty na nią wpadłaś?
155
00:13:29,834 --> 00:13:33,334
- Tysiąc lat? To nie…
- Nie odpowiedziałaś na pytanie.
156
00:13:33,418 --> 00:13:34,918
Nie zadałeś pytania.
157
00:13:35,001 --> 00:13:37,709
Wygłosiłeś twierdzenie
i uznałeś je za pytanie.
158
00:13:37,793 --> 00:13:38,668
Okropny nawyk.
159
00:13:39,168 --> 00:13:41,959
Masz dar do zmieniania tematu.
160
00:13:43,376 --> 00:13:44,709
Kim jesteś?
161
00:13:45,293 --> 00:13:49,834
Fymryn z Coedwig, jak się okazuje.
162
00:13:49,918 --> 00:13:52,209
Ukradłam lotosy, ale musisz mi pomóc.
163
00:13:52,793 --> 00:13:56,126
Zniszczony księżyc
i istoty, które w nim są.
164
00:13:56,209 --> 00:14:01,626
Widziałam, słyszałam, czułam je
i uwięzioną z nimi postać.
165
00:14:01,709 --> 00:14:04,751
Musisz wiedzieć, czym są
i jak je powstrzymać.
166
00:14:05,751 --> 00:14:10,709
Znam to spojrzenie, podejrzanie puste,
kolejny czarujący zwyczaj.
167
00:14:11,293 --> 00:14:12,251
Posłuchaj.
168
00:14:12,334 --> 00:14:16,459
Doprowadzają Boginię do szaleństwa
i niszczą ją od środka.
169
00:14:16,543 --> 00:14:18,793
Nie pochodzisz z Coedwig.
170
00:14:18,876 --> 00:14:22,043
Byłoby łatwiej,
gdybym mogła porozmawiać z Filomeną.
171
00:14:22,126 --> 00:14:26,834
Kimkolwiek jesteś,
popełniasz błąd, wymawiając jej imię.
172
00:14:26,918 --> 00:14:29,084
Jakie imię?
173
00:14:32,043 --> 00:14:33,793
Filomena.
174
00:14:35,501 --> 00:14:36,626
Króliczku.
175
00:14:38,459 --> 00:14:41,918
Nic nie mówisz. Nie żyjesz.
176
00:14:45,959 --> 00:14:48,126
To wszystko jest dziwne.
177
00:14:48,209 --> 00:14:52,543
Przypominają wspomnienia,
ale wiele szczegółów jest innych.
178
00:14:52,626 --> 00:14:56,834
Błędnych. Dwa księżyce,
mroczne świątynie, lotosy matki.
179
00:14:57,501 --> 00:14:59,001
A ta Fymryn?
180
00:14:59,084 --> 00:15:01,876
Może nasza Pani myśli, że jest nią,
181
00:15:01,959 --> 00:15:03,959
ale dlaczego?
182
00:15:04,043 --> 00:15:05,084
Kim ona jest?
183
00:15:05,168 --> 00:15:06,418
Ty jesteś złodziejką.
184
00:15:07,001 --> 00:15:09,709
Ty ukradłaś moje lotosy.
185
00:15:09,793 --> 00:15:11,834
- Mamo?
- Mamo.
186
00:15:11,918 --> 00:15:15,334
Dziwny sposób zwracania się do bogini.
187
00:15:15,418 --> 00:15:19,543
- Ty? Nie jesteś Boginią.
- Może masz rację.
188
00:15:19,626 --> 00:15:23,418
Ale oto jesteś, żeby mnie zabić.
189
00:15:23,501 --> 00:15:25,668
Co? Nie dlatego tu…
190
00:15:27,043 --> 00:15:31,209
Myślisz, że nie wiem?
Że jestem nieprzygotowana?
191
00:15:31,293 --> 00:15:33,501
Proszę. Nie rozumiem.
192
00:15:33,584 --> 00:15:38,001
Każdej nocy moja córka
przelewała dla mnie swoją miłość.
193
00:15:38,084 --> 00:15:41,334
Modliła się o mój powrót.
194
00:15:41,418 --> 00:15:44,751
Twoja córka? Gdzie ona jest?
Gdzie Filomena?
195
00:15:45,584 --> 00:15:48,251
- Zapytaj ją na miejscu.
- Nie!
196
00:15:53,626 --> 00:15:56,376
To nie była modlitwa.
197
00:16:06,043 --> 00:16:12,043
Widzę cię. Znam cię. Filomeno.
198
00:16:15,584 --> 00:16:17,418
Przybyłaś z pytaniem,
199
00:16:17,501 --> 00:16:20,418
ale nie z tym,
które rozpoczęło twoją podróż.
200
00:16:21,001 --> 00:16:24,876
Twoje prawdziwe pytanie
doprowadziło cię do mnie, do niego.
201
00:16:24,959 --> 00:16:29,251
Tak oczywista manipulacja
nie złamie mojej woli.
202
00:16:29,334 --> 00:16:31,251
Jest Boginią.
203
00:16:31,334 --> 00:16:33,126
Odrodzoną Mene.
204
00:16:33,209 --> 00:16:35,501
Co tu się dzieje? Co mu robisz?
205
00:16:35,584 --> 00:16:39,084
To nie jest twoje prawdziwe pytanie.
206
00:16:39,168 --> 00:16:41,418
Bogini, walcz. Wykończ go.
207
00:16:41,501 --> 00:16:44,168
Zniszczy wszystko, żeby się uwolnić.
208
00:16:44,251 --> 00:16:46,751
Przemieni wszechświat
na swoje podobieństwo.
209
00:16:46,834 --> 00:16:49,834
Przemieni wszechświat? Oczywiście.
210
00:16:49,918 --> 00:16:53,793
Fakty nie były niespójne,
to ja nie wszystko zrozumiałam.
211
00:16:53,876 --> 00:16:57,001
To wspomnienia z innego wszechświata.
212
00:16:57,084 --> 00:16:58,209
Z innego życia.
213
00:16:58,293 --> 00:17:01,501
Którego wszechświata? Czyjego życia?
214
00:17:05,084 --> 00:17:09,793
Fymryn. Fymryn to Mene, ale nie moja Mene.
215
00:17:09,876 --> 00:17:13,334
Chowasz się w hipotezach, jak on.
216
00:17:13,418 --> 00:17:18,459
Boisz się zapytać dlaczego.
Boisz się prawdy.
217
00:17:18,543 --> 00:17:21,084
To wszystko jest dla ciebie.
218
00:17:21,168 --> 00:17:25,418
Ty jesteś przyczyną. Ty jesteś powodem.
219
00:17:25,501 --> 00:17:31,043
Wszystkie pytania sprowadzone
do jednego wniosku.
220
00:17:31,126 --> 00:17:35,668
A jednak jesteś tu
i dryfujesz na końcu rzeki.
221
00:17:35,751 --> 00:17:37,876
Sama na morzu.
222
00:17:42,459 --> 00:17:44,293
Jestem martwa, prawda?
223
00:17:46,334 --> 00:17:52,084
W tym świecie,
tym pustym echu świata, jestem martwa.
224
00:17:52,168 --> 00:17:55,626
Biedactwo. Ile się wycierpiałaś.
225
00:17:55,709 --> 00:18:01,376
Ależ cię zawiódł. Nie udało mu się
ciebie uratować i to go załamało.
226
00:18:02,376 --> 00:18:04,334
Czego ode mnie chcesz?
227
00:18:04,418 --> 00:18:06,668
Chcę tego, co ty.
228
00:18:06,751 --> 00:18:10,209
Chcę nadać sens wszechświatowi.
229
00:18:15,584 --> 00:18:19,793
Nie. Dowiedziałam się tyle, ile mogłam.
230
00:18:19,876 --> 00:18:22,709
Miałam rację i myliłam się.
231
00:18:23,543 --> 00:18:27,876
Bogini kazała mi patrzeć w księżyc,
żeby mogła zaprowadzić mnie do domu.
232
00:18:27,959 --> 00:18:29,959
Tutaj ja jestem Fymryn.
233
00:18:30,043 --> 00:18:32,626
Fymryn to Mene,
więc będę patrzeć na samą siebie.
234
00:18:36,251 --> 00:18:37,293
Ja jestem księżycem.
235
00:18:48,793 --> 00:18:50,543
Bogini, czy ty…
236
00:18:52,084 --> 00:18:53,334
Wiem, kim jestem.
237
00:18:54,376 --> 00:18:55,834
Zabierz mnie do twojego ojca.
238
00:19:05,584 --> 00:19:07,293
Nie martw się. Chcę pomóc.
239
00:19:09,084 --> 00:19:10,543
Kaden? Co do…
240
00:19:11,418 --> 00:19:12,251
Bogowie.
241
00:19:16,293 --> 00:19:19,293
Idź i ostrzeż Smoczą Twierdzę.
242
00:19:20,043 --> 00:19:21,918
Sam ich ostrzeżesz.
243
00:19:22,001 --> 00:19:25,334
Davionie, powinienem był wrócić.
244
00:19:26,709 --> 00:19:30,418
Myliłem się. Żywi mnie potrzebowali.
245
00:19:32,501 --> 00:19:34,293
Ona mnie potrzebowała.
246
00:19:36,251 --> 00:19:37,876
Znasz moje imię?
247
00:19:38,626 --> 00:19:41,501
Mój miecz, moje życie.
248
00:19:41,584 --> 00:19:43,543
Nie mogę.
249
00:19:44,918 --> 00:19:46,209
Za Smoczą Twierdzę.
250
00:19:54,543 --> 00:19:57,543
Widzę cię, myszko.
251
00:19:59,084 --> 00:20:02,168
Myszko, która wyśniła niebo.
252
00:20:02,251 --> 00:20:05,168
Oko, które nie widzi.
253
00:20:05,251 --> 00:20:08,668
Albo widziało za dużo.
254
00:20:08,751 --> 00:20:13,251
Ojcze Ognia, pamiętasz wcześniejszy świat?
255
00:20:13,334 --> 00:20:17,043
Zapomniany sen, szept.
256
00:20:17,126 --> 00:20:21,043
Diabeł Księżyca
zabił twoich braci i siostry.
257
00:20:21,126 --> 00:20:24,543
Użył ich, żeby zniszczyć
mój świat, nasz świat.
258
00:20:25,459 --> 00:20:30,126
A mimo to słońce wschodzi i Grom śpiewa.
259
00:20:30,626 --> 00:20:35,501
Potrzebuję twojej pomocy.
Powiedz, co mam zrobić.
260
00:20:36,584 --> 00:20:38,709
Nic.
261
00:20:39,459 --> 00:20:40,459
Nic?
262
00:20:40,543 --> 00:20:44,918
Nic nie można zrobić,
niczego nie można zmienić.
263
00:20:45,001 --> 00:20:50,793
Iluzja ciała, której się trzymasz,
nie była bardziej prawdziwa niż ta.
264
00:20:50,876 --> 00:20:52,751
Nie rozumiem.
265
00:20:52,834 --> 00:20:56,209
Mój świat był stracony i zniszczony.
266
00:20:56,293 --> 00:21:01,001
Wy, myszy,
tak się przejmujecie tym, co wasze.
267
00:21:01,084 --> 00:21:03,793
Ale ty patrzysz ponad to.
268
00:21:03,876 --> 00:21:07,334
Jesteś tu. Żyjesz.
269
00:21:07,918 --> 00:21:12,001
Wybierz pokój albo szaleństwo.
270
00:21:31,751 --> 00:21:32,626
Niemożliwe.
271
00:21:33,584 --> 00:21:35,209
Nikt nie mógł tego zrobić.
272
00:21:35,293 --> 00:21:37,876
To nie tak, jak myślisz.
273
00:21:37,959 --> 00:21:40,126
Zabiłaś Kadena.
274
00:21:41,418 --> 00:21:44,376
Wiem, kim był.
Wiem, ile dla ciebie znaczył.
275
00:21:44,459 --> 00:21:46,793
Nie masz prawa tak mówić.
276
00:21:46,876 --> 00:21:49,293
Nie wyjdziesz z wulkanu.
277
00:21:49,376 --> 00:21:51,084
Nie będę z tobą walczyła.
278
00:21:51,668 --> 00:21:54,668
Nie skrzywdzę cię. Nigdy.
279
00:21:54,751 --> 00:21:56,001
Już mnie skrzywdziłaś!
280
00:22:03,084 --> 00:22:04,459
Puść mnie!
281
00:22:05,751 --> 00:22:09,959
Byłeś jedyną osobą na tym świecie,
której chciałam wysłuchać.
282
00:22:10,043 --> 00:22:11,418
Marci, zostaw go.
283
00:22:12,293 --> 00:22:14,709
Mówiłam ci,
że potrzebowałam pomocy Slyraka.
284
00:22:14,793 --> 00:22:17,543
Tak naprawdę potrzebowałam ciebie.
285
00:22:18,293 --> 00:22:22,834
Davion, którego znałam,
kochałam i któremu ufałam,
286
00:22:22,918 --> 00:22:25,876
zginął w życiu, które już nie istnieje.
287
00:22:25,959 --> 00:22:28,334
Nie mogłam pozwolić,
by to był koniec jego historii.
288
00:22:28,418 --> 00:22:30,876
Nie mógł zginąć na darmo.
289
00:22:33,084 --> 00:22:34,376
To był błąd.
290
00:22:35,418 --> 00:22:38,376
Davionie, nie idź za nami.
291
00:23:11,084 --> 00:23:12,793
Zostaw nas, proszę.
292
00:23:12,876 --> 00:23:13,876
Chodź, Króliczku.
293
00:23:29,043 --> 00:23:29,918
Bogini.
294
00:23:30,001 --> 00:23:33,001
Pamiętam wszystko. Pamiętam, co zrobiłeś.
295
00:23:34,001 --> 00:23:35,626
Nie przyszłam cię osądzać.
296
00:23:36,376 --> 00:23:38,418
Nie wiem, czy potrafię osądzać.
297
00:23:39,293 --> 00:23:41,584
Nawet nie wiem, co zrobiłeś.
298
00:23:41,668 --> 00:23:44,501
Zabiłeś nas i przywróciłeś do życia.
299
00:23:44,584 --> 00:23:48,793
Skrzywdziłeś nas,
a teraz siedzimy tu i rozmawiamy.
300
00:23:48,876 --> 00:23:50,334
Niczego nie żałuję.
301
00:23:51,043 --> 00:23:54,376
A jednak. Wiem, bo musiałeś to powiedzieć.
302
00:23:54,459 --> 00:23:58,001
Masz dar przekonywania, zwłaszcza siebie.
303
00:23:58,876 --> 00:24:01,543
Przyznaj się. Powiedz wszystko Filomenie.
304
00:24:01,626 --> 00:24:03,126
Wyrzuć to z siebie.
305
00:24:03,209 --> 00:24:04,668
Nie zrozumiałaby.
306
00:24:05,209 --> 00:24:09,168
Oboje macie tajemnice.
Prawda musi się od czegoś zacząć.
307
00:24:18,751 --> 00:24:19,959
Pokaż mi Archronicusa.
308
00:24:32,918 --> 00:24:35,876
A jeśli się mylę?
309
00:24:35,959 --> 00:24:36,959
Wasza Wysokość!
310
00:24:41,501 --> 00:24:43,459
Znalazłam cię, na Gwiazdę Świtu!
311
00:24:43,543 --> 00:24:46,293
- Kapitanko? O co chodzi?
- Wojna.
312
00:24:46,376 --> 00:24:49,501
Księstwo zaatakowało u granicy.
313
00:24:49,584 --> 00:24:51,626
A twój ojciec cię potrzebuje.
314
00:24:52,209 --> 00:24:54,209
Wszyscy cię potrzebujemy.
315
00:24:56,376 --> 00:24:58,251
NA PODSTAWIE GRY WIDEO DOTA 2 OD VALVE
316
00:25:40,376 --> 00:25:42,293
Napisy: Adam Sikorski