1 00:00:12,597 --> 00:00:17,644 Nie zaprojektowano mnie do poruszania się po nierównym gruncie. 2 00:00:17,727 --> 00:00:21,690 I nie kierujemy się w stronę Sanktuarium 573. 3 00:00:21,773 --> 00:00:26,945 Protokół opracowany przez Cadmusa nakazuje nam wrócić i czekać, 4 00:00:27,028 --> 00:00:29,739 aż będziesz mogła dołączyć do ludzi. 5 00:00:29,823 --> 00:00:33,076 Żeby do nich dołączyć, muszę ich znaleźć. 6 00:00:33,159 --> 00:00:38,415 Dlatego Tułek zabiera nas do Lakus, gdzie kupił naszywkę Dynastes. 7 00:00:38,498 --> 00:00:40,834 Rany! Patrzcie na to. 8 00:00:41,418 --> 00:00:42,836 Za co? 9 00:00:42,919 --> 00:00:45,505 Niczego nie dotykaj i nie wąchaj. 10 00:00:45,589 --> 00:00:48,049 A tym bardziej nie próbuj. 11 00:00:48,133 --> 00:00:50,302 Tułku, nie zjadłabym tego. 12 00:00:50,385 --> 00:00:53,346 - Nie nazywaj mnie Tułek. - Dobra. 13 00:00:53,430 --> 00:00:57,684 Wydaje się pan sfrustrowany zachowaniem nastolatki. 14 00:00:58,852 --> 00:01:00,186 - Pomocy! - Zaraz. 15 00:01:00,270 --> 00:01:01,688 - Słyszeliście? - Co? 16 00:01:01,771 --> 00:01:03,481 - Pomocy! - Co znowu? 17 00:01:03,565 --> 00:01:05,400 Ktoś woła o pomoc. 18 00:01:05,483 --> 00:01:07,819 To te głosy w twojej głowie. 19 00:01:07,903 --> 00:01:11,907 - Omni, czy ktoś ma kłopoty? - Brak sygnału dźwiękowego. 20 00:01:11,990 --> 00:01:14,701 - Pomocy! - Ja go słyszę. 21 00:01:14,784 --> 00:01:18,121 - Evo! - Mamusiu, gdzie jesteś? 22 00:01:18,705 --> 00:01:19,873 Pomocy! 23 00:01:20,540 --> 00:01:23,084 Mamusiu, boję się! 24 00:01:23,168 --> 00:01:24,628 - Już dobrze. - Pomocy! 25 00:01:24,711 --> 00:01:27,756 Co ty robisz? To młody piaszczowiec. 26 00:01:27,839 --> 00:01:29,424 Nie zbliżaj się. 27 00:01:29,507 --> 00:01:32,135 Woła o pomoc. Nie słyszysz? 28 00:01:32,219 --> 00:01:36,014 Słyszę tylko grzechot, którym przywołuje matkę. 29 00:01:36,097 --> 00:01:38,350 Jeśli jest w pobliżu, to kaplica. 30 00:01:38,433 --> 00:01:41,144 Wciągnie cię pod ziemię i pożre wątrobę. 31 00:01:41,228 --> 00:01:43,021 Widzisz to tutaj? 32 00:01:43,104 --> 00:01:47,567 Wnyki Bestiila. Z lokalizatorem. Zastawił je na ciebie. 33 00:01:47,651 --> 00:01:49,236 Nie zbliżaj się. 34 00:01:49,319 --> 00:01:51,947 - Mam cię chronić. - Idź sobie! 35 00:01:52,030 --> 00:01:54,866 - Mamusiu! - To dziecko. Pomogę mu. 36 00:01:54,950 --> 00:01:59,120 Skoro tak bardzo chcesz zginąć, to najpierw mi zapłać. 37 00:01:59,204 --> 00:02:01,456 Nie przeszkolono jej do tego. 38 00:02:01,539 --> 00:02:03,375 Zobaczymy, czy szybko łapie. 39 00:02:03,458 --> 00:02:04,459 Może zginąć. 40 00:02:04,542 --> 00:02:06,378 To jej da nauczkę. 41 00:02:07,587 --> 00:02:09,798 Nie pochwalam pańskich metod. 42 00:02:09,881 --> 00:02:12,300 - Pomocy, boję się. - Już dobrze. 43 00:02:12,384 --> 00:02:17,264 - Tu jest potwór. Mamo! Boję się! - Nic ci nie zrobię. 44 00:02:17,347 --> 00:02:19,474 Zabierz szczypce. 45 00:02:22,561 --> 00:02:23,937 Pomogę ci. 46 00:02:24,646 --> 00:02:26,064 Zabierz szczypce. 47 00:02:26,147 --> 00:02:28,066 Tak. Dobrze. 48 00:02:28,149 --> 00:02:30,610 No dobrze. Pokaż mi to. 49 00:02:31,236 --> 00:02:33,905 Już prawie, prawie. 50 00:02:33,989 --> 00:02:35,365 Bestiil. Wiejemy. 51 00:02:35,448 --> 00:02:38,201 Nie! Prawie się udało. 52 00:02:39,786 --> 00:02:40,829 Nie! 53 00:02:41,538 --> 00:02:42,706 Kryć się. 54 00:02:42,789 --> 00:02:44,583 - Ale nie możemy… - Już! 55 00:02:47,127 --> 00:02:48,253 Eva? 56 00:02:48,336 --> 00:02:51,256 Pomocy! Boję się! 57 00:02:52,883 --> 00:02:56,344 Pomocy! Mamusiu! Pomocy! 58 00:03:05,353 --> 00:03:07,939 To okropne. 59 00:03:08,023 --> 00:03:09,608 Porwał dziecko. 60 00:03:09,691 --> 00:03:12,694 Lepiej młode piaszczowca niż ciebie. 61 00:03:17,782 --> 00:03:23,788 W POSZUKIWANIU CZARLA 62 00:03:39,054 --> 00:03:40,889 Proszę. Lakus. 63 00:03:50,732 --> 00:03:52,859 Robi wielkie wrażenie. 64 00:03:52,943 --> 00:03:54,694 Piękne. 65 00:04:05,247 --> 00:04:06,665 To jest… 66 00:04:07,415 --> 00:04:09,542 Może inni też tu są? 67 00:04:09,626 --> 00:04:12,337 Nie. Bestiil na ciebie poluje. 68 00:04:12,420 --> 00:04:15,590 Ty i maszyna musicie się ukrywać. 69 00:04:22,138 --> 00:04:24,558 To tradycyjny strój lakuski? 70 00:04:24,641 --> 00:04:26,768 Nie. Wyglądacie idiotycznie. 71 00:04:27,519 --> 00:04:29,854 Na szczęście to dzień wyścigów. 72 00:04:29,938 --> 00:04:32,899 - Wyścigów? Jakich? - Rybojąków. 73 00:04:32,983 --> 00:04:36,861 Może nikt nie zauważy wnerwiających zamiejscowych. 74 00:04:36,945 --> 00:04:38,655 Mówię o was. 75 00:04:38,738 --> 00:04:39,781 Chodźmy. 76 00:05:27,412 --> 00:05:29,873 Dobra, niezborny musi zostać. 77 00:05:29,956 --> 00:05:33,919 - Rynek jest zatłoczony. - To niesporczak. Poproszę. 78 00:05:34,002 --> 00:05:37,672 Jak już sobie magicznie gadacie w twojej głowie, 79 00:05:37,756 --> 00:05:41,718 przekaż mu, żeby nie właził do wody i nie jadł ryb. 80 00:05:41,801 --> 00:05:45,180 Poczekaj na nas nad wodą. 81 00:05:45,263 --> 00:05:47,390 Nie jedz ryb. 82 00:05:47,474 --> 00:05:51,353 Nie zjem pysznych rybć. Ale kąpieli sobie nie odmówię. 83 00:05:52,729 --> 00:05:54,272 Co ja mówiłem? 84 00:05:54,356 --> 00:05:56,942 Powiedział, że nie zje ryb. 85 00:05:57,609 --> 00:06:01,154 Widzę pyszną rybcię, ale jej nie zjadam. 86 00:06:01,821 --> 00:06:04,115 To tutaj kupiłeś tę naszywkę? 87 00:06:05,450 --> 00:06:08,203 Patrzcie! Widziałam to na zdjęciach! 88 00:06:08,286 --> 00:06:12,374 To stary rower. I lampa! Patrzcie na te znaki! 89 00:06:12,916 --> 00:06:15,168 Jak w filmach szkoleniowych! 90 00:06:15,252 --> 00:06:17,087 Pałac złomu Przydatka. 91 00:06:17,170 --> 00:06:18,296 ZAMKNIĘTE 92 00:06:18,380 --> 00:06:22,050 Złomu? Oszczerstwo! Posłucha mnie. 93 00:06:22,133 --> 00:06:27,889 Prezentuje się egzotyczne kurioza pochodzące z każdego zakątka Orbony. 94 00:06:27,973 --> 00:06:33,144 Przedstawia się Przydatka, ulubionego antykwariusza królowej Ojo. 95 00:06:33,228 --> 00:06:35,689 - Sprzedawcę antyków… - Daruj sobie. 96 00:06:35,772 --> 00:06:39,901 - Ona nie chce nic kupować… - Życzy się miłego dnia. 97 00:06:39,985 --> 00:06:41,945 Czekaj! Przyszłam po coś. 98 00:06:42,028 --> 00:06:46,032 Doprawdy? Zaprasza się. Rozejrzy się ze spokojem. 99 00:06:46,116 --> 00:06:47,492 Muzyka! 100 00:06:49,286 --> 00:06:54,416 Przydatek ma wiele unikatów, które może sobie zakupić. 101 00:06:54,499 --> 00:06:56,084 Na przykład to. 102 00:06:56,167 --> 00:07:00,422 Berło starożytnej królowej, jaśnie Ręcznej Trzepaczki. 103 00:07:00,505 --> 00:07:03,133 A to sól i pieprz. 104 00:07:03,216 --> 00:07:06,303 Dwa wymarłe maleńkie stworzenia, 105 00:07:06,386 --> 00:07:10,765 które oddychają przez dziurki w czubkach głów. 106 00:07:10,849 --> 00:07:14,102 Co się spodobało w sklepie Przydatka? 107 00:07:14,185 --> 00:07:16,980 Muszę wiedzieć, skąd to wziąłeś. 108 00:07:18,440 --> 00:07:20,525 Naprawdę czegoś chce. 109 00:07:20,609 --> 00:07:21,943 Informacji. 110 00:07:24,029 --> 00:07:27,324 Tak. Zabytek z czasów dynastii Dynastes. 111 00:07:27,407 --> 00:07:30,577 Przydatek chętnie powie, skąd to wziął. 112 00:07:30,660 --> 00:07:33,163 Za 500 szelaków? 113 00:07:34,080 --> 00:07:35,790 - 500? - To dużo? 114 00:07:35,874 --> 00:07:37,334 - 300. - Mamy tyle? 115 00:07:37,417 --> 00:07:39,461 Ona tyle nie ma. 116 00:07:42,172 --> 00:07:43,048 OTWARTE 117 00:07:43,131 --> 00:07:45,383 Ostateczna oferta Przydatka. 118 00:07:45,467 --> 00:07:48,762 Wróci jutro, jak zdobędzie zapłatę. 119 00:07:48,845 --> 00:07:51,139 Przydatek otwiera o świcie, 120 00:07:51,223 --> 00:07:56,519 gdy kończy dobijać interesy w Pałacu Królowej w Solacium. 121 00:07:56,603 --> 00:08:00,440 Przydatek życzy miłego dnia 122 00:08:01,900 --> 00:08:04,861 Jesteś w Lakus, więc daj mi omnipoda. 123 00:08:04,945 --> 00:08:08,907 Dopiero jak się dowiem, skąd wziął tę naszywkę. 124 00:08:08,990 --> 00:08:10,867 Co? Nie taka była umowa. 125 00:08:10,951 --> 00:08:14,746 Kiedy się tego dowiem, dostaniesz omniego. 126 00:08:14,829 --> 00:08:18,750 - Skąd ja wezmę 300 szelaków? - Możesz obstawić wyścig. 127 00:08:18,833 --> 00:08:21,336 - Nie pochwalam hazardu. - Ja również. 128 00:08:21,419 --> 00:08:24,130 Można obstawiać wyścig ryboptaków? 129 00:08:24,214 --> 00:08:27,342 Rybojąków. Wyścig przyciąga tłumy. 130 00:08:27,425 --> 00:08:29,386 Mój prawuj Budu Obidu 131 00:08:29,469 --> 00:08:32,889 szedł kiedyś dziesięć dni, aby zobaczyć wyścig. 132 00:08:32,972 --> 00:08:34,640 A mierzy tylko metr. 133 00:08:34,724 --> 00:08:37,018 Był zapalonym hazardzistą. 134 00:08:37,101 --> 00:08:38,895 Tak stracił drugą stopę. 135 00:08:38,979 --> 00:08:42,231 - Mogłabym wygrać 300 szelaków? - Jasne. 136 00:08:42,315 --> 00:08:46,278 Prawuj Obidu zdradził mi swój patent na wygrywanie. 137 00:08:49,489 --> 00:08:51,408 Zawsze obstawiaj zwycięzcę. 138 00:08:53,118 --> 00:08:54,119 Się wie. 139 00:08:55,745 --> 00:08:58,957 Obstawianie zawodów. Nieokiełznany tłum. 140 00:08:59,040 --> 00:09:00,792 Nie tak cię wychowałam. 141 00:09:00,875 --> 00:09:03,086 - To niedobrze. - Panie Kitt. 142 00:09:03,169 --> 00:09:05,797 Zaufaj mi, poradzę sobie. 143 00:09:05,881 --> 00:09:09,134 Witajcie na dorocznym wyścigu rybojąków. 144 00:09:09,217 --> 00:09:13,221 Tradycyjnym, wyjątkowym widowisku miasta Lakus. 145 00:09:13,305 --> 00:09:15,891 Publiczność dziś dopisała. 146 00:09:17,726 --> 00:09:19,436 Przepraszam. 147 00:09:19,519 --> 00:09:21,813 - Kto następny? - Przepraszam. 148 00:09:21,897 --> 00:09:23,064 Cześć! 149 00:09:23,148 --> 00:09:25,442 Chcę wygrać 300 szelaków. 150 00:09:25,525 --> 00:09:27,944 A kto by nie chciał? Moment. 151 00:09:28,028 --> 00:09:30,697 - Co zastawiasz? - Tę oto maszynę. 152 00:09:30,780 --> 00:09:33,658 - To moje! - Nawet obstawiając Zrzędę 153 00:09:33,742 --> 00:09:35,911 dostaniesz za to maks 50. 154 00:09:35,994 --> 00:09:37,412 - Następny. - Ale… 155 00:09:37,495 --> 00:09:40,624 - Nic więcej nie mam. - A ta maszyna? 156 00:09:40,707 --> 00:09:43,043 - Słucham? - Mam zastawić Mat? 157 00:09:43,126 --> 00:09:44,544 Mnie pasuje. 158 00:09:44,628 --> 00:09:47,172 Chyba że masz coś innego. 159 00:09:47,255 --> 00:09:49,090 No tak. 160 00:09:49,174 --> 00:09:51,968 A ta wielka maszyna? 161 00:09:52,052 --> 00:09:54,304 Co ty wyprawiasz? 162 00:09:54,387 --> 00:09:58,016 Z najwyższej półki. Posiada wszystkie funkcje. 163 00:09:58,099 --> 00:09:59,976 Dobrze, przyjmuję zakład. 164 00:10:00,060 --> 00:10:01,937 Wszystko na Starą Zrzędę? 165 00:10:02,020 --> 00:10:04,272 - Tak jest. - Co ty robisz? 166 00:10:04,356 --> 00:10:07,150 - Spokojnie, Mat. Zaufaj mi. - O nie. 167 00:10:07,234 --> 00:10:10,445 - Nie możesz… Eva! - Mam patent na wygraną. 168 00:10:10,528 --> 00:10:15,742 - Pozbywając się jej, też wygrasz. - Nie dotykaj. To nie jest… 169 00:10:15,825 --> 00:10:18,662 Która to twoja zwyciężczyni? 170 00:10:20,038 --> 00:10:21,081 Dobre pytanie. 171 00:10:21,164 --> 00:10:25,126 Nie. 172 00:10:25,210 --> 00:10:27,295 - Ta! - To jest Stara Zrzęda? 173 00:10:27,379 --> 00:10:31,675 Musi tylko uwierzyć w siebie. Na pewno jest szybka. 174 00:10:31,758 --> 00:10:34,553 - Uwierzyć? Ona nie widzi. - Co? 175 00:10:34,636 --> 00:10:38,348 Spójrz na te mętne oczy i łuski wokół powiek. 176 00:10:38,431 --> 00:10:40,892 Zrzęda to patent na przegraną. 177 00:10:42,227 --> 00:10:45,063 Zrzędo? Dasz sobie radę. 178 00:10:45,146 --> 00:10:47,899 Nigdy nie wygrywam. 179 00:10:47,983 --> 00:10:50,026 Ostatnie zakłady. 180 00:10:50,110 --> 00:10:51,987 Za chwilę zaczynamy. 181 00:10:54,406 --> 00:10:57,450 Chciałbym powiedzieć, że miło było znać tę maszynę. 182 00:10:57,534 --> 00:10:58,535 Ale nie było. 183 00:10:58,618 --> 00:11:01,329 Cel wyścigu: hopowoc. 184 00:11:01,413 --> 00:11:04,874 Kto pierwszy złapie przysmak, wygrywa. 185 00:11:10,130 --> 00:11:11,214 Start! 186 00:11:11,298 --> 00:11:14,718 Rybojąki rozpoczęły pierwsze z trzech okrążeń. 187 00:11:14,801 --> 00:11:17,637 Wszystkie idą łeb w łeb, poza jedną. 188 00:11:17,721 --> 00:11:21,474 Stara Zrzęda musiała przysnąć. Jest na szarym końcu. 189 00:11:21,558 --> 00:11:23,059 Będzie dobrze. 190 00:11:23,143 --> 00:11:25,854 Loko prowadzi, goni go Lafi. 191 00:11:25,937 --> 00:11:30,984 Za nimi Gawa i Sin walczą o pozycję. Stara Zrzęda daleko w tyle. 192 00:11:31,067 --> 00:11:33,236 Płynie jak potłuczona. 193 00:11:33,320 --> 00:11:35,697 Pożegnałaś się z maszyną? 194 00:11:35,780 --> 00:11:37,365 Dalej! Dasz radę! 195 00:11:37,449 --> 00:11:42,078 Loko płynie w pięknym stylu. Zapracował na swoją reputację. 196 00:11:42,162 --> 00:11:46,625 Lafi druga, a za nią Sin i Gawa. Zrzęda wolniejsza od wraku na dnie. 197 00:11:46,708 --> 00:11:49,252 Nadal sądzisz, że ją zmotywujesz? 198 00:11:49,336 --> 00:11:53,340 To lepiej zacznij, inaczej maszyna pójdzie na części. 199 00:11:53,423 --> 00:11:57,177 Gawa pokonuje obręcze i zyskuje przewagę. 200 00:11:57,260 --> 00:12:00,263 Pozostały dwa okrążenia, a tłum szaleje. 201 00:12:00,347 --> 00:12:02,265 Zrzęda odbija się od brzegu… 202 00:12:02,349 --> 00:12:03,892 Słyszysz mnie? 203 00:12:03,975 --> 00:12:07,187 - Słyszę. - Super! Pomogę ci wygrać. 204 00:12:07,270 --> 00:12:08,688 Wygrać? 205 00:12:08,772 --> 00:12:10,357 Tak. Wygrać. 206 00:12:10,440 --> 00:12:12,067 Rób, co ci każę. 207 00:12:12,150 --> 00:12:13,068 Lewo. 208 00:12:13,777 --> 00:12:17,197 Sorki. Twoje prawo, moje lewo. 209 00:12:17,864 --> 00:12:19,574 Prawo. Lewo. 210 00:12:19,658 --> 00:12:22,118 Prawo. Lewo. Prosto. 211 00:12:22,202 --> 00:12:23,995 Dasz radę. Góra. 212 00:12:24,079 --> 00:12:25,372 Góra, dół. 213 00:12:25,455 --> 00:12:27,749 Płetwy w górę! A teraz płyń. 214 00:12:27,832 --> 00:12:31,294 W Starą Zrzędę wstąpiły nowe siły. 215 00:12:31,378 --> 00:12:34,464 Nawet ślepej kurze trafia się czasem hopowoc. 216 00:12:34,548 --> 00:12:35,882 Skupiam się. 217 00:12:35,966 --> 00:12:39,844 Czy mnie oczy nie mylą? Stara Zrzęda dogoniła Sina! 218 00:12:39,928 --> 00:12:41,096 Nie znam jej. 219 00:12:41,179 --> 00:12:43,723 Loko wciąż na prowadzeniu. 220 00:12:43,807 --> 00:12:47,435 Ale Stara Zrzęda jest trzecia, a to ostatnie okrążenie. 221 00:12:47,519 --> 00:12:50,146 Tak! Tak trzymaj, Zrzędo! 222 00:12:50,230 --> 00:12:53,358 Loko nadal jest najszybszy. 223 00:12:59,823 --> 00:13:04,536 - Lafi wyłożyła się na pierścieniach… - Szybko! Płyń co sił! 224 00:13:04,619 --> 00:13:07,747 Nie cieszcie się jeszcze. Zrzęda dogania Loko. 225 00:13:07,831 --> 00:13:09,499 - Będzie gorąco! - Płyń! 226 00:13:09,583 --> 00:13:12,377 Ostatnia prosta. Idą płetwa w płetwę. 227 00:13:12,460 --> 00:13:14,629 - Dajesz, Zrzędo! - Dam radę. 228 00:13:14,713 --> 00:13:18,633 Czy Zrzęda zatriumfuje? Wyskakuje po hopowoc. 229 00:13:22,596 --> 00:13:24,264 Stara Zrzęda wygrywa! 230 00:13:24,347 --> 00:13:27,434 O tym wyścigu będą mówić potomni. 231 00:13:27,517 --> 00:13:28,768 Wygrałam! 232 00:13:28,852 --> 00:13:30,812 Nie ma łez, są wiwaty! 233 00:13:30,896 --> 00:13:36,735 Stara Zrzęda była… miała farta. Staruszce naprawdę się poszczęściło. 234 00:13:36,818 --> 00:13:38,695 Stara, ale jara! 235 00:13:40,947 --> 00:13:43,325 Trzysta szelaków. Gratuluję. 236 00:13:43,408 --> 00:13:46,328 - Dziękuję. - To było nierozważne. 237 00:13:46,411 --> 00:13:48,413 Zastawić mnie w wyścigu. 238 00:13:48,496 --> 00:13:51,082 Nierozważne, ale jakie fajne! 239 00:13:51,166 --> 00:13:54,044 Od złomowiska uratował mnie łut szczęścia. 240 00:13:54,127 --> 00:13:57,464 Żaden łut szczęścia. To ja pomogłam Zrzędzie. 241 00:13:57,547 --> 00:13:59,257 No weź, udało się, tak? 242 00:13:59,966 --> 00:14:01,885 No dobra. 243 00:14:01,968 --> 00:14:04,429 Masz, na przechowanie. 244 00:14:04,512 --> 00:14:08,308 Jutro rano dowiemy się, skąd jest ta naszywka. 245 00:14:08,391 --> 00:14:11,102 Twoja córka wie, jak wytypować zwycięzcę. 246 00:14:11,186 --> 00:14:15,106 Moja… To nie jest moja córka. 247 00:14:17,442 --> 00:14:20,695 Proszę przekazać Evie, że potrzebujemy noclegu. 248 00:14:20,779 --> 00:14:21,780 Sama jej powiedz. 249 00:14:21,863 --> 00:14:26,660 Możemy się rozbić obok sklepu. Może Przydatek wróci wcześniej… 250 00:14:26,743 --> 00:14:30,038 Bestiil może się tu czaić, prawda? 251 00:14:31,039 --> 00:14:33,250 Potrzebujemy schronienia. 252 00:14:51,977 --> 00:14:53,687 Tułaczowiec. 253 00:14:54,479 --> 00:14:57,774 - Zobacz, kto przyszedł. - Już idę. 254 00:14:57,857 --> 00:14:59,943 Hostio, minęły… 255 00:15:00,026 --> 00:15:03,446 - Całe wieki. Zapraszam. - Dziękuję. 256 00:15:03,530 --> 00:15:05,740 Nie wierzę własnym oczom. 257 00:15:05,824 --> 00:15:08,994 Przepraszam, że bez zapowiedzi. 258 00:15:09,077 --> 00:15:12,372 No coś ty. Nie musisz się zapowiadać. 259 00:15:12,455 --> 00:15:14,791 - Co u ciebie? - Po staremu. 260 00:15:14,874 --> 00:15:16,918 Ponoć Faunas rozkwita. 261 00:15:17,002 --> 00:15:19,212 Dla ciebie to Serce Lasu. 262 00:15:19,296 --> 00:15:22,007 To już nie moja sprawa. Co u was? 263 00:15:22,090 --> 00:15:27,387 Dobrze. Sporo pracy przy rybach, a w domu nie ma czasu na nudę. 264 00:15:27,470 --> 00:15:29,264 Wujek Tułaczowiec! 265 00:15:29,347 --> 00:15:30,557 Już lecą. 266 00:15:31,308 --> 00:15:32,601 Długo to nie zajęło. 267 00:15:32,684 --> 00:15:35,312 - Tęskniliśmy, wujku. - Jaki wujku? 268 00:15:35,395 --> 00:15:36,354 Gdzie byłeś? 269 00:15:36,438 --> 00:15:38,523 - Zapomniałeś o nas? - Co tak pachnie? 270 00:15:38,607 --> 00:15:41,902 - Już starczy. - Nie sprzedałaś ich jeszcze? 271 00:15:41,985 --> 00:15:43,778 - Nie można. - A prezent? 272 00:15:43,862 --> 00:15:46,239 - Magden, nie teraz. - Dobrze. 273 00:15:46,323 --> 00:15:48,950 Nie szkodzi. Zapłacę okup. 274 00:15:49,034 --> 00:15:53,997 - Co dla nas masz? - Zobaczmy. Co lubią potwory? Proszę. 275 00:15:54,080 --> 00:15:55,540 Hopowoc. 276 00:15:55,624 --> 00:15:57,375 Jestem starsza, jest mój. 277 00:15:57,459 --> 00:15:59,044 Wujek dał go mnie. 278 00:15:59,127 --> 00:16:01,796 - Podzielcie się. - Dziękuję, wujku. 279 00:16:02,881 --> 00:16:04,841 Nie ma za co. 280 00:16:04,925 --> 00:16:08,678 Tułaczowiec, stary druhu. Nic się nie zmieniłeś. 281 00:16:08,762 --> 00:16:10,472 Obaj wiemy, że kłamiesz. 282 00:16:10,555 --> 00:16:14,017 - Co cię sprowadza? - Potrzebowały przewodnika. 283 00:16:14,100 --> 00:16:16,228 Mają w mieście interesy. 284 00:16:16,311 --> 00:16:18,980 Kim są twoje znajome? 285 00:16:19,064 --> 00:16:21,316 Znajome? W żadnym wypadku. 286 00:16:21,399 --> 00:16:24,653 To tylko dwie przybłędy. To odpowiednie słowo. 287 00:16:24,736 --> 00:16:27,155 Poznałem je wczoraj. 288 00:16:30,075 --> 00:16:33,328 Jestem Eva z Sanktuarium 573. 289 00:16:33,411 --> 00:16:35,330 Ludź. 290 00:16:36,414 --> 00:16:37,832 Co to ma być? 291 00:16:38,708 --> 00:16:40,669 To jest Mat. 292 00:16:40,752 --> 00:16:42,671 Jestem MAT 06. 293 00:16:42,754 --> 00:16:44,172 Piękny dom. 294 00:16:44,756 --> 00:16:46,925 Dziękuję, 06. 295 00:16:47,008 --> 00:16:49,261 Tułaczowcu, skąd ty je… 296 00:16:49,344 --> 00:16:52,973 Tę znalazłem w hipokwiecie, a tę w obozie Bestiila. 297 00:16:53,056 --> 00:16:56,309 To długa historia, ale są w porządku. 298 00:16:56,393 --> 00:16:59,563 - No pewnie. - I mile widziane. 299 00:16:59,646 --> 00:17:03,316 Oczywiście. Przygotuję miejsca do spania. 300 00:17:03,400 --> 00:17:06,570 Dziękuję, ale tylko dla nich. Ja będę uciekał. 301 00:17:06,652 --> 00:17:07,654 - Co? - Nie idź. 302 00:17:07,737 --> 00:17:10,407 Nigdzie nie idziesz. Zostajesz. 303 00:17:10,489 --> 00:17:13,618 Pierwszy raz odmawiasz mojej pentaki. 304 00:17:13,702 --> 00:17:15,160 Zrobiłeś pentakę? 305 00:17:15,245 --> 00:17:16,830 Pentaka! 306 00:17:17,581 --> 00:17:22,502 Proszę. Prosto z targu. Nasan zawsze zostawia mi najlepsze. 307 00:17:23,085 --> 00:17:24,629 Są naprawdę pyszne. 308 00:17:25,839 --> 00:17:27,799 Mat, dołącz do nas. 309 00:17:27,882 --> 00:17:30,927 Dziękuję, ale to zbędne. Nie jadam. 310 00:17:31,011 --> 00:17:33,805 Ale jest tu dla ciebie miejsce. 311 00:17:33,889 --> 00:17:39,102 Jesteś bardzo miła. I pewnie nie zastawiasz swoich dzieci. 312 00:17:39,185 --> 00:17:41,521 - No pewnie, że nie. - Mat. 313 00:17:45,066 --> 00:17:47,944 W tym domu nie gapimy się na gości. 314 00:17:48,028 --> 00:17:49,487 Prawda, Fiszian? 315 00:17:49,571 --> 00:17:52,657 - Fiszian. - Jasne. Nie gapimy się. 316 00:17:52,741 --> 00:17:56,953 - Masz dziesięć palców u stóp? - Ponoć ludziowie mają. 317 00:17:57,037 --> 00:18:00,957 - Pokażesz? Chcę zobaczyć. - Darius mówi, że ludziowie… 318 00:18:01,041 --> 00:18:03,752 Mniej gadania, więcej jedzenia. 319 00:18:03,835 --> 00:18:07,088 Dziesięć, 100, 1000 palców. Co za różnica? 320 00:18:10,425 --> 00:18:11,885 Masz dziesięć palców? 321 00:18:11,968 --> 00:18:14,137 Fiszian! Jedzcie. 322 00:18:14,221 --> 00:18:15,430 Ty również, Evo. 323 00:18:17,098 --> 00:18:19,434 Jak to się je? 324 00:18:21,978 --> 00:18:23,021 Przepraszam. 325 00:18:23,104 --> 00:18:26,858 Nie. Pokażę ci, zanim pozbawisz mnie oka. 326 00:18:26,942 --> 00:18:31,112 To proste. Weź jedną. O tak. Chwyć za skorupkę u góry. 327 00:18:31,196 --> 00:18:33,073 - Tak? - Ujdzie. 328 00:18:33,156 --> 00:18:36,243 A teraz szybko przekręć. Nie bój się. 329 00:18:36,326 --> 00:18:39,621 - Przekręć! Dobrze. - A teraz najlepsze. 330 00:18:39,704 --> 00:18:41,998 Zdejmij skorupkę i spróbuj. 331 00:18:46,920 --> 00:18:48,755 To jest naprawdę dobre! 332 00:18:48,838 --> 00:18:50,423 No pewnie, to pentaka. 333 00:18:50,507 --> 00:18:54,177 Pentaka! Jemy pentakę! 334 00:19:05,021 --> 00:19:06,898 Nie zostajesz? 335 00:19:06,982 --> 00:19:10,193 Jak mówiłem, powinienem się zbierać. 336 00:19:10,694 --> 00:19:13,989 - Wrócę rano. - Dobrze, że sobie radzisz. 337 00:19:14,072 --> 00:19:18,243 Dzięki za… Dzięki za pentakę. 338 00:19:20,829 --> 00:19:25,250 Tułaczowiec tak już ma. Oczywiście przedtem było gorzej. 339 00:19:26,167 --> 00:19:31,423 Ale przy tobie po raz pierwszy od bardzo dawna jest niemal szczęśliwy. 340 00:19:31,506 --> 00:19:33,508 Kiedyś tryskał szczęściem. 341 00:19:33,592 --> 00:19:37,220 Był najlepszym przewodnikiem w Orbonie. 342 00:19:37,304 --> 00:19:39,598 Kochał swoją pracę i rodzinę. 343 00:19:39,681 --> 00:19:41,141 Co się stało? 344 00:19:42,601 --> 00:19:44,269 Stracił ich oboje. 345 00:19:48,982 --> 00:19:51,192 Tutaj, już prawie jesteśmy. 346 00:19:53,111 --> 00:19:56,823 Tutaj śpię. Czy ludziowie muszą spać? 347 00:19:56,907 --> 00:19:58,700 Tak, oczywiście. 348 00:19:59,367 --> 00:20:02,662 Mat powiedziałaby, że to podstawa przetrwania. 349 00:20:02,746 --> 00:20:06,625 To jest twoja mama? Wszystkie ludziowe mamy takie są? 350 00:20:06,708 --> 00:20:08,919 Nie wiem. 351 00:20:09,002 --> 00:20:11,463 Zdejmiesz palco-ochraniacze? 352 00:20:11,546 --> 00:20:13,965 - Co? - Palco-ochraniacze. 353 00:20:14,549 --> 00:20:19,596 - Chcę zobaczyć palce. - Dobrze, nie ma sprawy. 354 00:20:19,679 --> 00:20:22,098 Dziesięć. 355 00:20:22,182 --> 00:20:25,727 - Dziesięć? - Ale się wiercą. 356 00:20:25,810 --> 00:20:26,978 Mogę je policzyć? 357 00:20:27,062 --> 00:20:29,648 Pewnie. Sprawdź, czy wszystkie są. 358 00:20:29,731 --> 00:20:31,358 Dobra. 359 00:20:31,441 --> 00:20:34,110 Jeden, dwa… 360 00:20:34,194 --> 00:20:38,281 Skąd wiesz tyle o ludziach? Wspominałaś o kimś. 361 00:20:38,365 --> 00:20:39,616 O Darius? 362 00:20:39,699 --> 00:20:42,786 - Zuzi. - No tak. Nie możemy o niej mówić. 363 00:20:42,869 --> 00:20:45,747 Mama mówi, że za dużo papla. 364 00:20:45,830 --> 00:20:50,210 - Siedem, osiem, dziewięć, dziesięć. - Kto to jest? 365 00:20:50,293 --> 00:20:51,670 Masz wszystkie. 366 00:20:53,338 --> 00:20:56,383 Arsjańska mędrczyni. Mieszka w tej chacie. 367 00:20:56,466 --> 00:20:59,302 Była królewską poetką i wróżbitką. 368 00:20:59,386 --> 00:21:00,720 Ale to było dawno. 369 00:21:00,804 --> 00:21:03,098 Teraz opowiada dzieciom bajki. 370 00:21:03,181 --> 00:21:08,061 I sny o ludziach, okropnościach, które krzywdzą tę planetę. 371 00:21:08,144 --> 00:21:10,272 Ale nie możemy o niej mówić. 372 00:21:17,362 --> 00:21:19,948 Omni, wyłącz lokalizator. 373 00:21:20,031 --> 00:21:21,157 Wyłączony. 374 00:22:08,538 --> 00:22:10,332 NA PODSTAWIE KSIĄŻEK TONY'EGO DITERLIZZIEGO 375 00:23:36,626 --> 00:23:38,628 Napisy: Daria Okoniewska