1 00:00:12,847 --> 00:00:17,602 Ryk 2 00:00:18,478 --> 00:00:22,190 Kobieta, która zniknęła 3 00:00:58,393 --> 00:01:01,271 Do naszej czarnej społeczności: widzimy was. 4 00:01:02,522 --> 00:01:04,190 Sprzeciwiamy się rasizmowi. 5 00:01:29,049 --> 00:01:31,218 TWARDO STĄPAJĄCA PO ZIEMI 6 00:01:33,303 --> 00:01:34,429 Podoba się pani? 7 00:01:35,764 --> 00:01:36,765 Bardzo intensywna. 8 00:01:38,975 --> 00:01:40,310 Czytamy ją w ramach klubu. 9 00:01:44,397 --> 00:01:46,399 Wanda! 10 00:01:46,483 --> 00:01:47,734 Cześć. Blake. 11 00:01:49,194 --> 00:01:50,528 - Hej. - Cześć. 12 00:01:50,612 --> 00:01:53,406 Cieszę się, że w końcu mogę cię poznać osobiście. 13 00:01:53,490 --> 00:01:55,492 Fajnie było odpisywać na twoje mejle. 14 00:01:55,575 --> 00:01:58,495 Będąc przykutym do biurka, trzeba szukać rozrywek. 15 00:01:58,578 --> 00:01:59,996 Jak się leciało? 16 00:02:00,080 --> 00:02:01,456 Dobrze. 17 00:02:03,625 --> 00:02:06,253 - Może cię przedstawię? - O Boże. Błagam, nie. 18 00:02:06,336 --> 00:02:09,004 - Ona ma… - Jeszcze do tego nie przywykłam. 19 00:02:09,088 --> 00:02:11,800 No to zacznij. Królujesz na listach bestsellerów. 20 00:02:11,883 --> 00:02:13,426 - Pomogę ci. - Nie trzeba. 21 00:02:13,510 --> 00:02:15,470 Proszę cię. Jesteś gwiazdą. 22 00:02:17,430 --> 00:02:18,765 - Dziękuję. - Nie ma za co. 23 00:02:19,432 --> 00:02:20,725 Uwaga na buty. 24 00:02:20,809 --> 00:02:21,810 ASOS. 25 00:02:24,020 --> 00:02:25,313 Mogę ci coś wyznać? 26 00:02:26,439 --> 00:02:28,608 Nie sądziłam, że jesteś czarny. 27 00:02:32,696 --> 00:02:35,532 Przez… Tak, wiem. 28 00:02:35,615 --> 00:02:38,577 „Blake” aż bije po oczach kolonializmem. 29 00:02:39,536 --> 00:02:41,246 No dobra, to było tak. 30 00:02:41,329 --> 00:02:45,792 Na pierwsze imię mam Ugandan. Moja mama służyła w Korpusie Pokoju. 31 00:02:46,668 --> 00:02:49,379 Nikt z moich znajomych nie potrafi tego wymówić, 32 00:02:49,462 --> 00:02:51,131 więc używam panieńskiego matki. 33 00:02:51,673 --> 00:02:55,385 Tak jest prościej, jeśli chodzi o karierę zawodową. 34 00:02:57,304 --> 00:02:58,972 Zmieniłeś dla nich swoje imię? 35 00:02:59,931 --> 00:03:01,725 Dla siebie również. 36 00:03:03,101 --> 00:03:05,478 Tak jest po prostu łatwiej. 37 00:03:05,562 --> 00:03:08,982 Czasem trzeba pójść na kompromis. 38 00:03:12,360 --> 00:03:15,488 Wiesz, że próbowali przerobić moje zdjęcie? 39 00:03:15,572 --> 00:03:17,157 To na obwolucie. 40 00:03:17,782 --> 00:03:21,620 Wyglądałam na nim jak Miley Cyrus z włosami czarnej dziewczyny. 41 00:03:22,662 --> 00:03:24,247 Sprzeciwiłam się. 42 00:03:24,331 --> 00:03:26,791 W pamiętnikach chodzi o bycie autentycznym. 43 00:03:26,875 --> 00:03:31,213 Wiem, że jesteś skromna i w ogóle, ale poczekaj, aż zobaczysz swój hotel. 44 00:03:31,296 --> 00:03:33,465 Zabukowałam sobie mieszkanie. 45 00:03:34,090 --> 00:03:37,385 Przerażała mnie myśl o pobycie w Beverly Hilton. 46 00:03:37,469 --> 00:03:38,720 - Bo Whitney… - Whitney? 47 00:03:38,803 --> 00:03:40,639 - Whitney? - Czytasz mi w myślach? 48 00:03:40,722 --> 00:03:43,475 - W-H-I-T-N-E-Y? - Tak. 49 00:03:43,558 --> 00:03:46,603 Nie potrafię bez niej pisać. Uwielbiam ją. 50 00:03:48,563 --> 00:03:50,148 Dobra, to dokąd jedziemy? 51 00:03:50,774 --> 00:03:52,400 Echo Park. Jest coś takiego? 52 00:03:52,484 --> 00:03:54,736 Oby to nie była jakaś pisarska nora. 53 00:03:54,819 --> 00:03:55,987 Nie, jest urocze. 54 00:03:56,071 --> 00:03:58,073 Jest tam małe patio… 55 00:03:58,156 --> 00:04:00,325 - Zaraz znajdę adres. - Nie. 56 00:04:00,408 --> 00:04:01,868 Nie chcę tego widzieć. 57 00:04:01,952 --> 00:04:04,120 Cokolwiek chcesz pokazać, odłóż ten telefon. 58 00:04:06,164 --> 00:04:08,250 Odwołali moją rezerwację. Co? 59 00:04:09,251 --> 00:04:11,503 Nie mogli zweryfikować mojej tożsamości? 60 00:04:11,586 --> 00:04:13,672 Myślą, że to są dwie różne osoby? 61 00:04:14,464 --> 00:04:16,966 Nie mają pojęcia o włosach czarnych. 62 00:04:17,050 --> 00:04:19,177 Na jednym zdjęciu są… 63 00:04:19,261 --> 00:04:20,470 Cholera! 64 00:04:20,554 --> 00:04:23,139 Tak szczerze, to bardzo się denerwuję. 65 00:04:23,223 --> 00:04:26,309 - LA mnie przeraża, więc… - Dobra, co powiesz na to? 66 00:04:26,393 --> 00:04:29,729 Zarezerwuję ci mieszkanie przez taką apkę dla VIP-ów, 67 00:04:30,605 --> 00:04:32,774 którą mam dzięki asystentce Brada Pitta. 68 00:04:32,857 --> 00:04:35,360 Nie. To brzmi zbyt kosztownie. 69 00:04:35,443 --> 00:04:37,612 Chciałabyś basen i jacuzzi? 70 00:04:38,488 --> 00:04:41,199 Może basen. Jeśli to nie jest zbyt wiele. 71 00:04:41,908 --> 00:04:43,201 I jacuzzi. 72 00:05:03,722 --> 00:05:04,723 Widzisz? 73 00:05:06,600 --> 00:05:08,351 La Casa de „Zależy nam”. 74 00:05:14,274 --> 00:05:15,609 Co? 75 00:05:15,692 --> 00:05:17,193 Nie mogę tu zostać. 76 00:05:17,277 --> 00:05:21,489 Możesz i zostaniesz, bo studio za to płaci. 77 00:05:22,073 --> 00:05:23,950 Wyślę ci kod do drzwi esemesem. 78 00:05:25,160 --> 00:05:29,748 Samochód przyjedzie po ciebie jutro o 11.00. 79 00:05:29,831 --> 00:05:30,999 Potrzebujesz czegoś? 80 00:05:31,082 --> 00:05:32,083 Jedzenie? 81 00:05:32,709 --> 00:05:33,710 Zioło? 82 00:05:35,712 --> 00:05:37,088 Sama mogę się przejść. 83 00:05:37,172 --> 00:05:38,757 - Co powiedziałaś? - Przejdę się. 84 00:05:38,840 --> 00:05:40,008 „Przejdę się”. 85 00:05:41,051 --> 00:05:42,510 Nie używamy tu tego słowa. 86 00:05:44,012 --> 00:05:45,013 Nowojorczycy. 87 00:06:31,017 --> 00:06:33,728 - Hej. - Opowiadaj. 88 00:06:33,812 --> 00:06:36,648 Widzisz znak Hollywood ze swojego basenu? 89 00:06:37,440 --> 00:06:38,441 Nie wiem. 90 00:06:38,525 --> 00:06:40,318 Zajęłam się pracą. 91 00:06:40,402 --> 00:06:44,531 Wynajęli ci dom wart 15 milionów, a ty siedzisz na kanapie i pracujesz? 92 00:06:44,614 --> 00:06:46,241 Przygotowuję się na jutro. 93 00:06:47,033 --> 00:06:49,244 Zaraz. To dom za 15 milionów? 94 00:06:49,327 --> 00:06:50,912 Wiesz, że wszystko gugluję. 95 00:06:52,330 --> 00:06:53,832 Ciśniesz teraz klocka? 96 00:06:53,915 --> 00:06:55,792 No wiesz? Chowam się przed bliźniakami. 97 00:06:55,875 --> 00:06:57,711 Oprowadź mnie, zanim mnie znajdą. 98 00:06:59,713 --> 00:07:03,008 Trochę się boję cokolwiek tu dotykać. 99 00:07:03,675 --> 00:07:05,886 Jakbym po wylewie obudziła się z fortuną Kanye. 100 00:07:05,969 --> 00:07:10,390 Jeśli zekranizują twoją książkę, rzucę pracę i zostanę twoją asystentką. 101 00:07:11,224 --> 00:07:13,310 Wiemy, że tu jesteś. 102 00:07:14,519 --> 00:07:15,520 Robię kupę. 103 00:07:16,146 --> 00:07:17,522 Obrzydliwe. 104 00:07:17,606 --> 00:07:20,191 Matka roku, która okłamuje własne dzieci. 105 00:07:20,275 --> 00:07:22,986 Będziesz do mnie dzwonić na bieżąco? 106 00:07:23,069 --> 00:07:25,322 Chcą zekranizować twoją książkę! 107 00:07:25,405 --> 00:07:28,491 Wiem. To niesamowite. Tylko że… 108 00:07:29,367 --> 00:07:31,703 Wolałabym się tak nie denerwować. 109 00:07:32,203 --> 00:07:33,830 Koniec z tym syndromem oszusta. 110 00:07:33,914 --> 00:07:37,834 Włożyłaś w to lata pracy, pisania i nauczania. 111 00:07:37,918 --> 00:07:42,297 Patrzyłyśmy, jak Hollywood ekranizuje każdy smętny pamiętnik białej dziewczyny. 112 00:07:42,380 --> 00:07:44,507 Chodzi ci o Szklany zamek, 113 00:07:45,217 --> 00:07:47,969 Dziką drogę, Jedz, módl się, kochaj, 114 00:07:48,053 --> 00:07:50,639 Przerwaną lekcję muzyki, Julie i Julię? 115 00:07:50,722 --> 00:07:52,933 Zostaw w spokoju Norę Ephron, ale tak. 116 00:07:53,016 --> 00:07:57,187 Teraz w końcu zwrócili uwagę na twój dużo zdolniejszy, czarny tyłek, a ty co? 117 00:07:57,270 --> 00:07:58,688 Przyjechałam do LA. 118 00:07:59,564 --> 00:08:01,775 Wanda, czerp z tego garściami. 119 00:08:02,609 --> 00:08:05,570 Mówię ci, zapracowałaś na to. 120 00:09:49,674 --> 00:09:50,675 Dzięki. 121 00:10:11,029 --> 00:10:12,572 Dzień dobry. Wanda Shepard. 122 00:10:12,656 --> 00:10:14,950 Mam spotkanie z całą grupą ludzi. 123 00:10:15,033 --> 00:10:16,701 - Mam tu ich nazwiska… - Nie trzeba. 124 00:10:16,785 --> 00:10:19,287 Wystarczy pani dowód, sprawdzę sobie w systemie. 125 00:10:20,497 --> 00:10:21,831 GOŚĆ WANDA SHEPARD 126 00:10:21,915 --> 00:10:23,959 Zrobię pani zdjęcie. 127 00:10:24,042 --> 00:10:25,585 Uśmiech. Tutaj. 128 00:10:25,669 --> 00:10:27,003 Minisesja? 129 00:10:29,005 --> 00:10:30,048 Idealnie. 130 00:10:31,800 --> 00:10:33,593 - Oddaję. - Dziękuję. 131 00:10:38,056 --> 00:10:40,642 Przepraszam, spróbujmy jeszcze raz. 132 00:10:42,269 --> 00:10:43,270 Super. 133 00:10:44,563 --> 00:10:45,564 Idealnie. 134 00:10:50,193 --> 00:10:51,319 Momencik. 135 00:10:51,945 --> 00:10:54,155 Aparat cały dzień dziś szwankuje. 136 00:10:54,239 --> 00:10:55,365 Przepraszam. 137 00:10:58,660 --> 00:11:00,996 Wie pani co, napiszę adnotację. 138 00:11:07,419 --> 00:11:08,420 N/A? 139 00:11:09,963 --> 00:11:13,550 Pożyczy mi pani długopis? Dopiszę pośrodku „W”. 140 00:11:13,633 --> 00:11:14,926 Oczywiście. 141 00:11:15,010 --> 00:11:16,011 Jak N.W.A? 142 00:11:17,762 --> 00:11:18,763 Nie trzeba. 143 00:11:18,847 --> 00:11:21,933 Usiądę w poczekalni. Dziękuję. 144 00:11:35,864 --> 00:11:37,157 Przepraszam. 145 00:11:37,240 --> 00:11:39,618 Chcę tylko powiedzieć, że jestem wielkim fanem. 146 00:11:40,410 --> 00:11:41,786 To miłe. Dziękuję. 147 00:11:41,870 --> 00:11:44,873 Przeczytałem jakiś czas temu. Zrobiła na mnie ogromne wrażenie. 148 00:11:45,415 --> 00:11:46,416 Dziękuję. 149 00:11:47,959 --> 00:11:48,960 Pan też? 150 00:11:49,044 --> 00:11:50,045 N/A – GOŚĆ ANDRE LARSON 151 00:11:50,128 --> 00:11:52,589 Tak. To jedynie średnio upokarzające. 152 00:11:53,256 --> 00:11:54,591 W kulki sobie lecą. 153 00:11:54,674 --> 00:11:56,051 Taki algorytm. 154 00:11:56,134 --> 00:12:00,222 Niektóre programy do rozpoznawania twarzy nie wykrywają ciemniejszych odcieni skóry. 155 00:12:00,722 --> 00:12:03,266 Piszę science-fiction. Dużo wiem o technologii. 156 00:12:03,350 --> 00:12:05,602 Spodobałby się panu wynajęty dla mnie dom. 157 00:12:06,269 --> 00:12:07,562 Jak u Jetsonów. 158 00:12:09,522 --> 00:12:12,859 Pewnie ciągle to pani słyszy, ale… 159 00:12:12,943 --> 00:12:15,654 może miałaby pani czas rzucić okiem na mój scenariusz? 160 00:12:18,490 --> 00:12:19,491 A o czym jest? 161 00:12:19,574 --> 00:12:23,036 To psychoseksualny rom-kom o dwóch powalonych cyborgach. 162 00:12:23,119 --> 00:12:24,829 Bardzo na czasie. 163 00:12:24,913 --> 00:12:26,957 Podobne do tego, co pani pisze. 164 00:12:27,040 --> 00:12:29,960 O Boże, Wanda. 165 00:12:30,043 --> 00:12:31,503 Czemu do mnie nie napisałaś? 166 00:12:32,003 --> 00:12:33,630 Nikt nie podał ci kawy? 167 00:12:33,713 --> 00:12:34,714 Powodzenia. 168 00:12:34,798 --> 00:12:36,883 Chodź. Dzięki. 169 00:12:39,427 --> 00:12:42,472 Muszę o czymś wiedzieć? Czego unikać? 170 00:12:42,556 --> 00:12:43,640 No dobrze. 171 00:12:44,266 --> 00:12:46,977 Doug, szef działu rozwoju, jego żona jest Meksykanką. 172 00:12:47,060 --> 00:12:50,564 Pracowała w administracji Obamy, więc będzie mówił z pozycji znawcy. 173 00:12:50,647 --> 00:12:52,857 Ciągle nawija o „ruchu”. 174 00:12:52,941 --> 00:12:56,861 Brian odpowiada za scenariusze, a niedawno dopadło go MeToo. 175 00:12:56,945 --> 00:12:59,072 Nie wsiadaj z nim sama do windy. 176 00:13:00,699 --> 00:13:02,993 Nick jest nowy. Raczej nie jest ważny. 177 00:13:03,076 --> 00:13:04,744 Nie marnuj na niego uwagi. 178 00:13:04,828 --> 00:13:08,415 Aaron nigdy się do mnie nie odezwał. Pewnie nie wie, jak mam na imię. 179 00:13:08,498 --> 00:13:09,916 Kocham tę robotę. Jesteśmy. 180 00:13:16,756 --> 00:13:17,757 Będę szczery… 181 00:13:18,508 --> 00:13:20,969 Bardzo się denerwujemy tym spotkaniem. 182 00:13:21,052 --> 00:13:23,013 - Z mojego powodu? - Tak. 183 00:13:23,096 --> 00:13:25,891 Bardzo mi pochlebiacie. 184 00:13:25,974 --> 00:13:29,311 Nie szczędziliście wysiłków, jestem pod wrażeniem. 185 00:13:29,394 --> 00:13:31,730 Jesteśmy podekscytowani możliwością współpracy. 186 00:13:31,813 --> 00:13:34,482 Chcemy, żebyś nas polubiła i uznała za mądrych. 187 00:13:36,526 --> 00:13:40,405 Posłuchaj. Jestem białym facetem. W dodatku z Maine. 188 00:13:40,488 --> 00:13:41,698 Będę z tobą szczery. 189 00:13:41,781 --> 00:13:44,826 Nie byłem tu pierwszym, który przeczytał twoją książkę. 190 00:13:44,910 --> 00:13:50,373 Ale kiedy już ją przeczytałem, rany, ona otworzyła mi oczy. 191 00:13:50,457 --> 00:13:53,501 Mam na myśli twoje podejście do intersekcjonalności 192 00:13:53,585 --> 00:13:58,298 i skomplikowany stosunek do ruchu BLM. 193 00:13:58,381 --> 00:13:59,633 To było jak… 194 00:14:01,676 --> 00:14:03,887 To musi być bardzo budujące, 195 00:14:03,970 --> 00:14:08,683 kiedy tyle osób tak dobrze odbiera twoją pracę. 196 00:14:08,767 --> 00:14:10,227 Jest w tym nutka goryczy. 197 00:14:10,310 --> 00:14:14,522 Po studiach porzuciłam pomysł zostania powieściopisarką 198 00:14:14,606 --> 00:14:18,818 i zajęłam się codziennymi historiami. 199 00:14:20,153 --> 00:14:22,697 A kiedy kilka lat temu zmarł mój tata, 200 00:14:22,781 --> 00:14:26,201 to… nie wiem. 201 00:14:26,284 --> 00:14:29,663 To dało mi potrzebnego kopa, 202 00:14:29,746 --> 00:14:33,250 żeby napisać o tym, co go spotkało, gdy byłam mała. 203 00:14:34,793 --> 00:14:37,128 A wtedy wrota się otworzyły 204 00:14:37,212 --> 00:14:40,298 i oto jest. 205 00:14:40,966 --> 00:14:43,134 Dziewiętnaście scen z mojego życia, 206 00:14:43,802 --> 00:14:45,095 dedykowanych mojemu tacie. 207 00:14:45,679 --> 00:14:47,722 Jesteśmy podekscytowani współpracą. 208 00:14:47,806 --> 00:14:48,932 Dziękuję. 209 00:14:49,015 --> 00:14:52,811 Cieszę się, że te historie dotrą do szerszej publiczności. 210 00:14:52,894 --> 00:14:55,188 Książki też są popularne, ale wiecie, o co chodzi. 211 00:14:55,272 --> 00:14:57,524 Nie no, kochamy książki, ale… 212 00:14:59,067 --> 00:15:01,027 Wiesz, co mam na myśli. 213 00:15:04,948 --> 00:15:07,242 Nie wiem, jak zazwyczaj wygląda ten proces, 214 00:15:07,325 --> 00:15:10,954 ale przygotowałam wstępny zarys, 215 00:15:11,037 --> 00:15:13,164 który moglibyśmy teraz omówić. 216 00:15:15,041 --> 00:15:18,253 Myślałam o tym, jak w rozdziale szóstym omawiam… 217 00:15:18,336 --> 00:15:19,546 Posłuchaj, Wanda. 218 00:15:20,213 --> 00:15:22,799 Możemy zrobić adaptację, która przejdzie bez echa 219 00:15:22,883 --> 00:15:27,178 i zgarnie statuetkę za najlepsze zdjęcia na rozdaniu Spirit Awards, 220 00:15:27,262 --> 00:15:31,641 ale my widzimy tu dużo głębszy, wyjątkowy potencjał. 221 00:15:33,268 --> 00:15:36,980 Dlatego zaprosiłem na spotkanie Aarona Fishmana. 222 00:15:37,063 --> 00:15:41,443 Aaron jest szefem naszego nowo podrasowanego zespołu VR. 223 00:15:41,943 --> 00:15:42,944 Jak leci? 224 00:15:44,029 --> 00:15:45,030 VR? 225 00:15:45,572 --> 00:15:48,199 Wirtualna rzeczywistość? 226 00:15:48,283 --> 00:15:51,828 My nazywamy to „wirtualnym ucieleśnieniem”. 227 00:15:52,495 --> 00:15:57,125 Czyli coś jak gra komputerowa? 228 00:15:58,710 --> 00:15:59,711 Nie. 229 00:16:00,295 --> 00:16:04,883 Wyobraź sobie, że ludzie mogliby wejść w twoje buty. 230 00:16:05,550 --> 00:16:08,470 Doświadczać świata jako ty, 231 00:16:09,262 --> 00:16:10,388 czarna kobieta. 232 00:16:11,181 --> 00:16:14,309 To niezwykła okazja, by pogłębić empatię. 233 00:16:17,562 --> 00:16:19,105 Rozumiem. 234 00:16:19,189 --> 00:16:22,901 - Ale rasizm tak nie działa. - Właśnie. 235 00:16:22,984 --> 00:16:26,529 - Dokładnie o tym mówimy. - Chcemy to w prosty sposób pokazać. 236 00:16:26,613 --> 00:16:27,948 Poprowadzić widzów za rękę. 237 00:16:28,031 --> 00:16:32,661 I to wszystko w 360 stopniach z odjechaną paralaksą. 238 00:16:33,578 --> 00:16:38,041 Przepraszam. To brzmi jak reklama Bycia czarnym dla opornych. 239 00:16:49,135 --> 00:16:50,929 Więc… 240 00:16:52,806 --> 00:16:56,268 kto miałby mnie zagrać w tej wymyślnej wersji VR? 241 00:16:56,351 --> 00:16:57,519 Jak miałoby to wyglądać? 242 00:17:00,647 --> 00:17:02,023 Kto miałby mnie zagrać? 243 00:17:03,984 --> 00:17:05,110 Co by się widziało? 244 00:17:14,535 --> 00:17:17,330 Dobrze się czujesz? Zamilkłaś. 245 00:17:17,914 --> 00:17:20,041 - Z chęcią odpowiemy na pytania. - Słucham? 246 00:17:20,708 --> 00:17:22,002 Przecież mówiłam. 247 00:17:22,084 --> 00:17:24,420 Mnie też czasami stres odbiera mowę. 248 00:17:24,504 --> 00:17:26,089 Nie ma się czym martwić. 249 00:17:26,171 --> 00:17:28,007 Nie martwię się i nie stresuję. 250 00:17:28,091 --> 00:17:31,887 Nie rozumiem tylko, czemu mi nie odpowiadacie. 251 00:17:36,224 --> 00:17:38,518 Kto miałby mnie zagrać? 252 00:17:42,939 --> 00:17:43,940 Posłuchaj. 253 00:17:45,233 --> 00:17:47,110 Zrzuciliśmy na ciebie bombę. 254 00:17:47,736 --> 00:17:50,739 Rozumiem, że chwilę zajmie, zanim to sobie poukładasz. 255 00:17:50,822 --> 00:17:53,074 Spotkajmy się na kolacji. 256 00:17:53,158 --> 00:17:54,659 Tak zróbmy. 257 00:17:54,743 --> 00:17:56,578 Zapraszam wszystkich do siebie. 258 00:17:56,661 --> 00:17:59,706 Mam całkiem niezłą chatę. Zobaczysz prototyp. 259 00:17:59,789 --> 00:18:02,208 Mój asystent przekaże ci adres, dobrze? 260 00:18:08,673 --> 00:18:10,050 Cześć, panno Hollywood… 261 00:18:10,133 --> 00:18:12,969 Chcą zrobić z mojej książki rasistowski eksperyment. 262 00:18:13,053 --> 00:18:15,597 Wan, spokojnie. Co się dzieje? 263 00:18:16,097 --> 00:18:19,267 To nie ma być film, tylko wirtualna rzeczywistość. 264 00:18:21,144 --> 00:18:25,774 Nie tego się spodziewałyśmy, ale moje dzieci kochają VR. 265 00:18:25,857 --> 00:18:28,485 Mam ubaw po pachy, jak tak obijają powietrze. 266 00:18:28,568 --> 00:18:31,655 Musi być w tym tona kasy. Wspominali o jakiejś kwocie? 267 00:18:31,738 --> 00:18:32,822 Nie pytałam. 268 00:18:32,906 --> 00:18:35,116 Jesteś zbyt skromna. Ja zapytałabym na wejściu. 269 00:18:35,200 --> 00:18:37,786 Nie obchodziły ich moje pytania, Lu. 270 00:18:37,869 --> 00:18:41,289 Jak tylko zadałam trudniejsze pytanie, wzrok im odpłynął. 271 00:18:41,373 --> 00:18:43,208 A jak raz zadałam pytanie, 272 00:18:43,291 --> 00:18:45,627 to udawali, że mnie nie słyszą. 273 00:18:45,710 --> 00:18:48,088 Oddychaj. Uwielbiają cię. 274 00:18:48,171 --> 00:18:50,632 Ściągnęli cię do siebie. 275 00:18:50,715 --> 00:18:52,551 Chcą wybielić moją historię, Lu. 276 00:18:52,634 --> 00:18:55,011 Powiedz im, że nie ma bata. 277 00:18:55,095 --> 00:18:57,055 Nie no, wiem. Powiem, ale… 278 00:18:57,138 --> 00:18:59,224 Wan, jesteś teraz szychą. 279 00:18:59,307 --> 00:19:00,892 To ty rozdajesz karty. 280 00:19:00,976 --> 00:19:06,565 Więc wróć tam i powiedz im, że twoje życie to nie są jebane Simsy. 281 00:19:06,648 --> 00:19:10,652 A jeśli już, to muszą ci zapłacić 800 milionów. 282 00:19:12,028 --> 00:19:14,364 Jestem dziś zaproszona na kolację. 283 00:19:14,447 --> 00:19:17,534 No i super. Napijesz się wina, rozluźnisz. 284 00:19:17,617 --> 00:19:18,702 Chyba ty. 285 00:19:18,785 --> 00:19:21,913 Muszę budzić respekt, a wzięłam tylko urocze łaszki. 286 00:19:21,997 --> 00:19:23,707 Nie mam żadnej drapieżnej kiecki. 287 00:19:23,790 --> 00:19:26,167 Dziewczyno, masz kieszonkowe. Wydaj je. 288 00:19:37,929 --> 00:19:40,765 Złaź ze mnie! Na głowę upadłeś? 289 00:19:40,849 --> 00:19:42,475 O cholera. Nie widziałem pani. 290 00:19:43,184 --> 00:19:45,270 Nie widziałeś mnie? Przecież tu siedzę. 291 00:19:45,353 --> 00:19:46,605 Bardzo przepraszam. 292 00:20:05,457 --> 00:20:07,000 Na tym polega podstęp. 293 00:20:46,873 --> 00:20:48,500 - Następny. - Dzień dobry. 294 00:20:49,167 --> 00:20:50,961 - Dobry wybór. - Dziękuję. 295 00:20:51,044 --> 00:20:53,338 - Oby pasowała też po ciąży. - Byłam pierwsza. 296 00:20:53,421 --> 00:20:55,715 Fantastyczny kolor. Każdemu pasuje. 297 00:20:57,342 --> 00:20:58,343 Przepraszam. 298 00:20:58,426 --> 00:20:59,719 Dziękuję. 299 00:21:01,930 --> 00:21:04,724 Będzie pani wyglądać zjawiskowo. 300 00:21:04,808 --> 00:21:08,478 - Kiedy pani rodzi? - Okej, skoro takie z was Karen, 301 00:21:09,271 --> 00:21:11,231 macie szczęście, że mi się spieszy… 302 00:21:12,399 --> 00:21:16,570 i mogę zapłacić za tę sukienkę z mojej wypasionej diety. 303 00:21:44,055 --> 00:21:45,056 Blake! 304 00:21:46,224 --> 00:21:47,434 Blake! 305 00:21:47,517 --> 00:21:48,894 Jezus! 306 00:21:56,276 --> 00:21:57,611 Blake, poczekaj! 307 00:22:01,781 --> 00:22:02,782 Cholera. 308 00:22:02,866 --> 00:22:04,034 Kurwa. 309 00:22:22,177 --> 00:22:24,095 No dobra. To tylko sześć kilometrów. 310 00:23:31,580 --> 00:23:33,123 Doug, możemy porozmawiać? 311 00:23:34,874 --> 00:23:37,919 Sporo na ten temat myślałam i… 312 00:23:38,003 --> 00:23:39,004 Ktoś ją widział? 313 00:23:40,213 --> 00:23:42,132 - Nie. - Co? 314 00:23:42,215 --> 00:23:43,383 Dziwne. 315 00:23:45,510 --> 00:23:46,511 Jestem tutaj. 316 00:23:50,181 --> 00:23:52,767 - Zaczynamy bez niej? - Tu jestem! 317 00:23:52,851 --> 00:23:54,477 Chyba tak. 318 00:23:54,561 --> 00:23:56,897 Przetestujmy wersję demo, dobra? 319 00:23:56,980 --> 00:24:01,318 Tak. Bez niej może być mniej krępująco. 320 00:24:02,027 --> 00:24:03,695 Dla kogo, Fishman? 321 00:24:05,697 --> 00:24:08,033 Słyszę was. Stoję, kurwa, obok. 322 00:24:08,533 --> 00:24:09,618 No dobra. 323 00:24:09,701 --> 00:24:12,120 Wypróbujemy to, ale ostrzegam, 324 00:24:12,203 --> 00:24:15,540 że to ciężki kaliber, więc miejcie to na uwadze. 325 00:24:15,624 --> 00:24:18,418 Spoilujesz. Nie psuj zakończenia, dobra? 326 00:24:18,501 --> 00:24:21,713 Posłuchaj, Aaron, to są bardzo drażliwe treści, 327 00:24:21,796 --> 00:24:26,760 więc jeśli ktoś nie czuje się z tym dobrze, nie musi tego oglądać. 328 00:24:26,843 --> 00:24:29,304 Chcemy poznać wasze odczucia. 329 00:24:29,387 --> 00:24:31,139 Od którego rozdziału zaczniemy? 330 00:24:31,223 --> 00:24:33,475 Zacznijmy od szóstego. 331 00:24:33,558 --> 00:24:36,311 To ten najważniejszy. 332 00:24:36,394 --> 00:24:39,064 Wskoczmy od razu na głęboką wodę. 333 00:24:41,733 --> 00:24:42,734 Zaczynamy. 334 00:24:44,778 --> 00:24:46,279 O cholera. 335 00:24:53,912 --> 00:24:55,080 To jest wyższy poziom. 336 00:25:09,844 --> 00:25:10,845 Gdzie… 337 00:25:24,192 --> 00:25:25,318 Tata? 338 00:25:26,444 --> 00:25:27,696 O Boże. 339 00:25:39,165 --> 00:25:40,208 Cześć, Wanda. 340 00:25:40,292 --> 00:25:41,418 Dzień dobry! 341 00:25:41,918 --> 00:25:45,630 Carl. Wszystko u ciebie dobrze? 342 00:25:45,714 --> 00:25:47,674 No wiesz, po staremu. 343 00:25:48,300 --> 00:25:49,384 O Boże. 344 00:25:49,968 --> 00:25:51,887 Nie. 345 00:25:54,431 --> 00:25:56,099 WYDZIAŁ POLICJI NOWEGO JORKU 346 00:25:57,267 --> 00:25:59,144 Zgłoszono rabunek na Lenox. 347 00:25:59,227 --> 00:26:01,730 - Podejrzany ma broń. Dowód, proszę. - Nie. 348 00:26:01,813 --> 00:26:03,607 - To nie on! - Stop! 349 00:26:03,690 --> 00:26:05,358 - Znam go. - Zostaw go! 350 00:26:06,234 --> 00:26:07,235 Tato! 351 00:26:07,319 --> 00:26:08,778 Znam swoje prawa. 352 00:26:08,862 --> 00:26:10,822 - Nie zrobiłem nic złego! - Zostaw go! 353 00:26:10,906 --> 00:26:12,991 Zostaw ją! 354 00:26:13,074 --> 00:26:16,161 Wstawaj, kochanie! Kochanie! 355 00:26:17,120 --> 00:26:19,789 - Nie, zostaw ją! - Znam go! To… 356 00:26:20,749 --> 00:26:23,209 Znam swoje prawa. Nie możesz tak! 357 00:26:23,293 --> 00:26:24,836 Znam go! 358 00:26:28,924 --> 00:26:30,926 Czemu zrobiło się ciemno? 359 00:26:31,551 --> 00:26:33,345 Straciła przytomność. 360 00:26:35,055 --> 00:26:37,891 I co się później z nią stało? 361 00:26:39,142 --> 00:26:41,144 Dostała megaataku paniki. 362 00:26:41,811 --> 00:26:43,605 Zabrali ją do szpitala. 363 00:26:49,236 --> 00:26:50,445 Przedziwne. 364 00:27:05,252 --> 00:27:06,253 Wanda? 365 00:27:10,215 --> 00:27:11,675 Widzisz mnie? 366 00:27:14,511 --> 00:27:15,512 No tak. 367 00:27:21,851 --> 00:27:23,186 Mogę się przysiąść? 368 00:27:27,148 --> 00:27:28,608 Co ty tu robisz? 369 00:27:31,444 --> 00:27:32,445 Wszystko okej? 370 00:27:39,578 --> 00:27:40,745 Nie. 371 00:27:47,377 --> 00:27:48,712 Nie wiem, kim jestem. 372 00:28:03,727 --> 00:28:04,978 Wiesz. 373 00:28:25,707 --> 00:28:26,750 Wiesz co? 374 00:28:30,462 --> 00:28:31,546 Jebać to. 375 00:28:38,011 --> 00:28:39,554 Wracam tam. 376 00:28:56,446 --> 00:28:58,365 NA PODSTAWIE KSIĄŻKI CECELII AHERN 377 00:30:02,429 --> 00:30:04,431 Napisy: Daria Okoniewska