1 00:00:06,048 --> 00:00:07,925 Poprzednio... 2 00:00:07,925 --> 00:00:12,263 Rogers zaangażował naprawdę podejrzanych typów. 3 00:00:12,805 --> 00:00:14,140 Pod jakim względem? 4 00:00:14,140 --> 00:00:15,850 Pod względem bratwy. 5 00:00:15,850 --> 00:00:17,685 Nasz ruski przyjaciel chce się spotkać. 6 00:00:17,685 --> 00:00:18,936 Możesz kupić trochę czasu? 7 00:00:18,936 --> 00:00:20,563 Są zniecierpliwieni, Carl. 8 00:00:20,563 --> 00:00:21,480 Oni? 9 00:00:21,564 --> 00:00:22,773 Stary wysłał Lwa. 10 00:00:22,857 --> 00:00:26,402 Rogers właśnie rozmawiał z jakimś Simonem. Umówili się. 11 00:00:26,402 --> 00:00:28,654 Simon Wakefield, jego doradca finansowy. 12 00:00:28,738 --> 00:00:30,281 Nie chodzi o bank. 13 00:00:30,281 --> 00:00:32,908 Chyba pilna sprawa. Rogers jest zmartwiony. 14 00:00:32,992 --> 00:00:35,619 - Panie Datz, jest pan zatrzymany. - Kurwa. 15 00:00:35,703 --> 00:00:37,204 Co mogę dla pana zrobić? 16 00:00:37,288 --> 00:00:40,875 Mógłby pan zapewnić starcowi spokój i odkupienie. 17 00:00:40,875 --> 00:00:46,255 Na szali są miliardy i ludzie zrobią wszystko, żeby pana powstrzymać. 18 00:00:46,255 --> 00:00:48,674 Dlaczego zatrudnił prywatnego detektywa? 19 00:00:48,758 --> 00:00:50,259 Jezu, ma 88 lat. 20 00:00:50,259 --> 00:00:51,677 Jak tylko wykituje, 21 00:00:51,761 --> 00:00:54,597 nagle pojawią się zaginione dzieci Whitneya Vance'a. 22 00:00:54,597 --> 00:00:57,683 Moi ludzi zajmują się Boschem. 23 00:00:57,767 --> 00:00:59,852 - O co chodzi? - O Świętą Helenę. 24 00:00:59,852 --> 00:01:01,729 Pracowałam tam 50 lat. 25 00:01:02,313 --> 00:01:04,106 Były setki dzieci. 26 00:01:04,190 --> 00:01:06,150 Powinna pani pamiętać jej imię. 27 00:01:06,776 --> 00:01:07,818 Vibiana. 28 00:01:07,902 --> 00:01:11,572 Nikt nie dostał tyle czasu z dzieckiem, co ona. 29 00:01:11,572 --> 00:01:12,823 Pamięta pani jego imię? 30 00:01:12,907 --> 00:01:14,617 Vibby nazwała go Dominick. 31 00:01:16,035 --> 00:01:17,620 Dominick Santanello. 32 00:02:49,753 --> 00:02:52,131 BOSCH: DZIEDZICTWO 33 00:03:04,643 --> 00:03:06,520 Nie ma powodu, aby z nami rozmawiać. 34 00:03:06,604 --> 00:03:09,356 Chyba nie, ale warto spróbować. 35 00:03:09,440 --> 00:03:12,776 Skreślić to z listy. Wesprzesz mnie? 36 00:03:12,860 --> 00:03:13,694 Nie ma problemu. 37 00:03:14,945 --> 00:03:16,947 Niezła robota z Herstadtem. 38 00:03:17,364 --> 00:03:18,198 Dziękuję. 39 00:03:18,282 --> 00:03:21,452 Transfer DNA. Sprytne. 40 00:03:22,286 --> 00:03:23,162 Tak pomyślałam. 41 00:03:23,454 --> 00:03:26,415 Istniała szansa, że jest niewinny. 42 00:03:27,333 --> 00:03:29,335 - To przeprosiny? - Za co? 43 00:03:30,711 --> 00:03:32,296 Pieprz się, Bosch. 44 00:03:32,671 --> 00:03:33,756 Nie ma za co. 45 00:03:34,465 --> 00:03:36,425 WIĘZIENIE FEDERALNE DRUGI ZJAZD 46 00:03:40,095 --> 00:03:42,264 Dynamiczny duet. 47 00:03:42,348 --> 00:03:44,892 Pani prawnik i jej pies tropiący. 48 00:03:46,018 --> 00:03:47,895 Czemu zawdzięczam ten zaszczyt? 49 00:03:47,895 --> 00:03:50,564 Willy Datz, to twój szczęśliwy dzień. 50 00:03:53,567 --> 00:03:54,860 Nie jesteś ciekawy? 51 00:03:55,819 --> 00:03:59,031 A chuj tam. Lepsze to niż siedzenie w celi. 52 00:04:00,157 --> 00:04:02,201 Mówcie. 53 00:04:02,576 --> 00:04:04,286 Wiemy o Rogersie. 54 00:04:04,995 --> 00:04:06,580 Gówno wiecie. 55 00:04:12,378 --> 00:04:13,754 Poznajesz go? 56 00:04:14,463 --> 00:04:15,881 Raczej nie. 57 00:04:15,965 --> 00:04:18,008 Mój klient. Raul Arraya. 58 00:04:18,634 --> 00:04:19,843 Nie znam. 59 00:04:19,927 --> 00:04:21,929 To więzienny lider. Eme. 60 00:04:22,346 --> 00:04:24,431 Widać po tatuażach. 61 00:04:25,224 --> 00:04:29,645 Taka prawniczka reprezentuje taką gnidę. 62 00:04:30,270 --> 00:04:31,271 Wstyd. 63 00:04:32,690 --> 00:04:37,152 Pan Arraya przebywa obecnie w Terminal Island. 64 00:04:37,236 --> 00:04:39,029 Blok D. Tak, jak ty. 65 00:04:39,113 --> 00:04:40,531 Zbieg okoliczności. 66 00:04:40,531 --> 00:04:43,784 Pewnego dnia cię odwiedzą. 67 00:04:44,076 --> 00:04:45,452 Dlaczego? 68 00:04:45,953 --> 00:04:47,579 Raul jest mi winien przysługę. 69 00:04:54,420 --> 00:04:55,921 Nie możesz. 70 00:04:56,839 --> 00:04:58,048 Nie możesz po prostu... 71 00:04:58,132 --> 00:04:59,508 Ja nie. 72 00:04:59,508 --> 00:05:03,512 Ale Raul ma własny rozum. 73 00:05:06,306 --> 00:05:09,101 Jesteś adwokatem. To niezgodne z prawem. 74 00:05:09,101 --> 00:05:10,602 Tak, jak zlecenie zabójstwa. 75 00:05:11,395 --> 00:05:15,149 Mogę mu szepnąć słówko. 76 00:05:15,149 --> 00:05:17,359 Wybór należy do ciebie. 77 00:05:18,152 --> 00:05:19,028 Kto to był? 78 00:05:19,028 --> 00:05:20,487 Kto się do ciebie odezwał? 79 00:05:27,036 --> 00:05:30,706 Przysięgnijcie na Boga, że to pozostanie między nami. 80 00:05:30,706 --> 00:05:32,791 - Na Boga. - Mogę wam ufać? 81 00:05:32,875 --> 00:05:34,668 Nie masz wyboru. 82 00:05:37,129 --> 00:05:38,839 Kurwa. 83 00:05:42,259 --> 00:05:44,678 Był jeden gość. 84 00:05:45,387 --> 00:05:46,680 Prawnik. 85 00:05:46,764 --> 00:05:48,223 Nie widziałem go wcześniej. 86 00:05:48,682 --> 00:05:50,350 Powiedział: „Zmień historię, 87 00:05:50,434 --> 00:05:54,646 „pozwól Rogersowi się wywinąć, a my zajmiemy się twoją rodziną”. 88 00:05:55,189 --> 00:05:57,107 Zapytałem: „Co, jeśli odmówię?” 89 00:05:58,233 --> 00:06:02,071 A on: „Powiedziałem już, zajmiemy się twoją rodziną”. 90 00:06:03,572 --> 00:06:04,865 Kogo reprezentował? 91 00:06:05,699 --> 00:06:07,868 Rosjan. Poważne typy. 92 00:06:07,868 --> 00:06:08,786 Bratwa? 93 00:06:08,786 --> 00:06:11,080 Nie, pieprzony Teatr Bolszoj. 94 00:06:11,705 --> 00:06:13,082 Tak, bratwa. 95 00:06:13,082 --> 00:06:14,500 Imiona. 96 00:06:14,500 --> 00:06:15,709 Tylko jedno. 97 00:06:15,793 --> 00:06:17,878 Alex Iwanowicz. 98 00:06:17,878 --> 00:06:21,090 Powiedzieli, dlaczego chcą, żeby Rogers się wywinął? 99 00:06:21,090 --> 00:06:24,510 Nie mówili, ja nie pytałem. 100 00:06:24,510 --> 00:06:26,804 Powiedziałem tylko „Da”. 101 00:06:27,137 --> 00:06:30,891 Nigdy nie powiązałbym cię z meksykańską mafią. 102 00:06:30,891 --> 00:06:32,810 Każdy potrzebuje reprezentacji. 103 00:06:32,810 --> 00:06:35,187 - Pro bono? - Skąd. 104 00:06:35,187 --> 00:06:37,481 Arraya dostał dożywocie bez zwolnienia. 105 00:06:37,481 --> 00:06:40,901 Co ci zawdzięcza? Uniknięcie kary śmierci? 106 00:06:40,901 --> 00:06:43,487 Nie byłam części obrony w sprawie karnej. 107 00:06:43,487 --> 00:06:46,740 Reprezentowałam go w sprawie cywilnej. 108 00:06:46,824 --> 00:06:49,284 Oto Honey Chandler, którą znam. 109 00:06:49,368 --> 00:06:51,912 Obrona oszustów z grubymi portfelami. 110 00:06:51,912 --> 00:06:53,872 Tak, Raul ma cukrzycę typu 1. 111 00:06:53,956 --> 00:06:57,543 Władze więzienne w Victorville nie leczyły go. 112 00:06:57,543 --> 00:06:59,920 Zapadł w śpiączkę i prawie umarł. 113 00:06:59,920 --> 00:07:01,630 Naruszenie ósmej poprawki. 114 00:07:01,630 --> 00:07:03,382 Czyli czytałeś konstytucję. 115 00:07:03,382 --> 00:07:05,175 Od deski do deski. 116 00:07:05,259 --> 00:07:08,178 Federalni woleli ugodę niż proces. 117 00:07:08,262 --> 00:07:11,890 Umieściłam Raula w zakładzie z lepszą opieką. 118 00:07:11,974 --> 00:07:13,433 Terminal Island. 119 00:07:13,517 --> 00:07:16,478 Wtedy wpadłam na to, jak wpłynąć na Datza. 120 00:07:16,562 --> 00:07:18,772 Poza tym przysięga na Boga? 121 00:07:19,231 --> 00:07:21,108 Jestem zadeklarowanym ateistą. 122 00:07:21,108 --> 00:07:24,862 Poza tym, ten blef? Pierwsza klasa. 123 00:07:24,862 --> 00:07:26,864 Dlaczego myślisz, że blefowałam? 124 00:07:38,292 --> 00:07:40,002 - Hej, Bosch. - Perez. 125 00:07:40,002 --> 00:07:41,628 Zaczynasz zmianę? 126 00:07:41,712 --> 00:07:43,881 Oczywiście. Koniec na dziś? 127 00:07:43,881 --> 00:07:46,091 Oczywiście. Mam jutro dzień wolny. 128 00:07:46,175 --> 00:07:47,801 Fajnie, jakieś plany? 129 00:07:47,885 --> 00:07:51,096 Nie, może lunch? 130 00:07:52,097 --> 00:07:55,475 - Nie chodziło mi... - Przepraszam, myślałem, że... 131 00:07:55,559 --> 00:07:58,562 ...nie chodzi o randkę, taka tam gadka szmatka. 132 00:07:59,396 --> 00:08:00,439 Moja wina. 133 00:08:01,481 --> 00:08:03,984 - Muszę iść do mojej partnerki. - Pewnie. 134 00:08:06,069 --> 00:08:07,863 Idziemy w tym tygodniu na drinka. 135 00:08:07,863 --> 00:08:10,407 Sami nowi, nic wielkiego. Idziesz? 136 00:08:11,408 --> 00:08:13,702 - Zobaczymy. - Jasne, na razie. 137 00:08:21,919 --> 00:08:24,129 Przepraszam. Jak poszło? 138 00:08:24,838 --> 00:08:26,256 Lepiej niż oczekiwaliśmy. 139 00:08:26,340 --> 00:08:28,342 - Datz się przyznał? - Tak. 140 00:08:28,342 --> 00:08:30,052 Dziwne. 141 00:08:30,385 --> 00:08:32,512 Zmienił zdanie. 142 00:08:32,930 --> 00:08:34,306 Co go do tego skłoniło? 143 00:08:35,140 --> 00:08:36,683 Nakłoniłam go. 144 00:08:36,767 --> 00:08:38,060 Jak? 145 00:08:38,268 --> 00:08:42,564 Przedstawiłam szerszą perspektywę, plusy i minusy. 146 00:08:43,190 --> 00:08:45,192 Nie odpowiedziałaś na moje pytanie. 147 00:08:46,568 --> 00:08:51,531 Powiedziałam, że jeden z więźniów jest moim starym klientem. 148 00:08:51,907 --> 00:08:53,617 Twój stary klient? 149 00:08:54,326 --> 00:08:56,662 - Raul Arraya. - Groziłaś mu? 150 00:08:56,662 --> 00:08:58,372 Nie. 151 00:08:58,914 --> 00:09:02,584 Powiedziałam, że w końcu ich drogi się zejdą. 152 00:09:02,668 --> 00:09:06,380 Jako ktoś, kto wyrządził mi dużą krzywdę fizyczną, 153 00:09:06,380 --> 00:09:11,635 może potrzebować mojego pośrednictwa w kontaktach z Raulem. 154 00:09:11,635 --> 00:09:13,220 Brzmi jak groźba. 155 00:09:13,220 --> 00:09:15,430 Martin, dałam mu wybór. 156 00:09:15,514 --> 00:09:17,933 Mogłam zainterweniować w jego imieniu 157 00:09:17,933 --> 00:09:23,146 w zamian za poufne informacje. Albo nie interweniować. 158 00:09:23,230 --> 00:09:26,024 Mógł rzucić kośćmi i zdać się na los. 159 00:09:26,775 --> 00:09:28,402 Myślę, że dokonał dobrego wyboru. 160 00:09:28,652 --> 00:09:30,570 Balansujesz na granicy. 161 00:09:30,654 --> 00:09:32,990 Myślę, że jestem po odpowiedniej stronie. 162 00:09:33,240 --> 00:09:36,243 Co z Arrayą, zostawi Datza? 163 00:09:36,243 --> 00:09:39,997 Prawdopodobnie. Lubi mnie i jest mi winien przysługę. 164 00:09:41,081 --> 00:09:44,584 Z drugiej strony, czego można spodziewać się po socjopatach? 165 00:09:47,421 --> 00:09:48,839 To żart, Martin. 166 00:09:50,048 --> 00:09:51,258 To był żart. 167 00:09:51,758 --> 00:09:53,218 Martwię się o ciebie. 168 00:10:14,156 --> 00:10:17,159 Dominick Santanello. 169 00:10:17,909 --> 00:10:19,244 Dominick przez C i K. 170 00:10:19,328 --> 00:10:21,872 Dodaję K. Data urodzenia? 171 00:10:21,872 --> 00:10:24,333 31 stycznia 1953. 172 00:10:24,333 --> 00:10:25,709 WYDZIAŁ KOMUNIKACJI 173 00:10:25,709 --> 00:10:31,715 Kalifornijskie prawo jazdy wydane 31 stycznia 1969. 174 00:10:33,508 --> 00:10:35,218 Szesnaste urodziny. 175 00:10:35,302 --> 00:10:37,095 Kiedy ostatnio odnawiał? 176 00:10:37,679 --> 00:10:39,264 Chyba... nigdy. 177 00:10:40,057 --> 00:10:41,308 Jak to? 178 00:10:41,308 --> 00:10:42,893 Nigdy nie odnowił. 179 00:10:44,519 --> 00:10:46,521 Może wyprowadził się poza stan. 180 00:10:51,318 --> 00:10:53,987 Sporo osób. Nikogo w jego wieku. 181 00:10:54,071 --> 00:10:58,367 Poczekaj. Po prostu zmieniłeś wyszukiwarkę? 182 00:10:58,367 --> 00:11:00,077 Tak, ta się nazywa Google. 183 00:11:01,787 --> 00:11:03,622 Po co ja cię zatrudniam? 184 00:11:03,622 --> 00:11:05,957 Może przestał jeździć. 185 00:11:07,501 --> 00:11:10,629 Może umarł młodo. Nigdy nie miał szansy go odnowić. 186 00:11:10,629 --> 00:11:12,923 Po co od razu taki pesymizm? 187 00:11:12,923 --> 00:11:16,760 - Doświadczenie. - Wypadek. Nastoletni kierowca? 188 00:11:19,513 --> 00:11:21,014 Nastoletni żołnierz. 189 00:11:21,973 --> 00:11:26,686 Ma 16 lat w 1969. Kilka lat później Wietnam ciągle płonie. 190 00:11:26,770 --> 00:11:29,523 On już może zaciągnąć się do wojska. 191 00:11:29,523 --> 00:11:31,942 Zostaje wysłany do Wietnamu. 192 00:11:31,942 --> 00:11:35,987 Sprawdź pomnik żołnierzy z Wietnamu, Ściana Twarzy, 193 00:11:36,071 --> 00:11:38,031 Dominick Santanello. 194 00:11:41,743 --> 00:11:42,994 Jest nasz chłopak. 195 00:11:43,078 --> 00:11:44,663 Dominick przez C i K. 196 00:11:45,872 --> 00:11:49,376 Dominick Santanello. Marynarka wojenna. Personel medyczny. 197 00:11:49,918 --> 00:11:54,464 KIA, prowincja Tay Ninh, 9 grudnia 1972. 198 00:11:54,548 --> 00:11:57,300 Ponad miesiąc przed dwudziestymi urodzinami. 199 00:11:59,094 --> 00:12:00,470 KIA? 200 00:12:02,180 --> 00:12:03,640 Zabity w akcji. 201 00:12:06,435 --> 00:12:09,771 Po co w ogóle szukasz tego gościa? Kto to? 202 00:12:09,855 --> 00:12:13,525 Kolejny nastoletni żołnierz, który nie wrócił do domu. 203 00:12:57,444 --> 00:12:59,196 Nick, tęsknimy i codziennie o tobie myślimy. 204 00:12:59,196 --> 00:13:00,947 Zawsze w naszych sercach. Olivia. 205 00:13:04,659 --> 00:13:07,078 {\an8}NIGDY NIE ZAPOMNIMY 206 00:13:10,165 --> 00:13:12,918 {\an8}Prawie 45 lat od kiedy nas opuściłeś. Kocham, Olivia. 207 00:13:13,126 --> 00:13:15,879 {\an8}Codziennie tęsknię i świętuję z myślą o tobie, Olivia. 208 00:13:26,973 --> 00:13:29,726 Olivia, mam informacje o Nicku. Zadzwoń. 209 00:13:34,773 --> 00:13:36,733 List w butelce. 210 00:13:38,860 --> 00:13:40,195 Pyszne. 211 00:13:40,195 --> 00:13:42,948 Prawda? Tłuste, smażone, pyszne. 212 00:13:42,948 --> 00:13:44,324 Super pomysł. 213 00:13:44,324 --> 00:13:45,659 KAWA I PĄCZKI U TREJO 214 00:13:45,659 --> 00:13:47,702 Jak się nazywa ten odcień różu? 215 00:13:47,786 --> 00:13:49,454 Nie wiem, fuksja? 216 00:13:49,996 --> 00:13:51,957 - Guma balonowa. - Jest bardziej różowa. 217 00:13:52,749 --> 00:13:54,084 Pepto-Bismol. 218 00:13:54,751 --> 00:13:55,877 Lubisz jego filmy? 219 00:13:57,087 --> 00:13:59,631 - Nigdy nie widziałam. - Żartujesz? 220 00:14:00,632 --> 00:14:02,092 Nie. 221 00:14:02,092 --> 00:14:05,512 Maczeta, Desperado, Od zmierzchu do świtu. 222 00:14:05,512 --> 00:14:08,056 - Nie znam. - Musisz obejrzeć. 223 00:14:11,476 --> 00:14:13,687 - Byłaś w college'u, prawda? - Chapman. 224 00:14:13,687 --> 00:14:15,564 - Gdzie to? - Hrabstwo Orange. 225 00:14:16,565 --> 00:14:18,858 - A ty? - Stanowy, Northridge. 226 00:14:18,942 --> 00:14:20,485 W Northridge? 227 00:14:22,279 --> 00:14:23,280 Zabawne. 228 00:14:25,907 --> 00:14:28,243 Dlaczego policjantka? 229 00:14:30,412 --> 00:14:31,746 To test? 230 00:14:31,830 --> 00:14:34,457 Kto jest prawdziwą policjantką? 231 00:14:35,709 --> 00:14:38,253 Najpierw pączki, później trzeci stopień? 232 00:14:38,253 --> 00:14:40,297 Nie wyglądasz na typowego policjanta. 233 00:14:40,297 --> 00:14:42,424 Jak wygląda prawdziwy policjant? 234 00:14:42,424 --> 00:14:43,758 Bardziej jak ja. 235 00:14:44,384 --> 00:14:45,218 Bez urazy. 236 00:14:45,302 --> 00:14:46,553 Rozumiem. 237 00:14:48,763 --> 00:14:50,390 Twój ojciec był gliniarzem. 238 00:14:51,016 --> 00:14:52,392 Ojciec i mama. 239 00:14:52,392 --> 00:14:54,686 - Mama też? - Agentem FBI. 240 00:14:55,270 --> 00:14:58,857 Kurczę, porządne geny. 241 00:14:58,857 --> 00:15:00,275 Tradycja rodzinna. 242 00:15:01,735 --> 00:15:02,986 Chyba tak. 243 00:15:02,986 --> 00:15:05,780 Chciałaś być dobra, jak mam i tata? 244 00:15:05,864 --> 00:15:08,033 - Banalne, prawda? - Totalnie. 245 00:15:09,200 --> 00:15:10,619 Szanuję. 246 00:15:12,704 --> 00:15:14,122 A ty, dlaczego? 247 00:15:16,291 --> 00:15:17,667 Dla nadgodzin. 248 00:15:20,337 --> 00:15:23,048 Organy ścigania. Furtka do klasy średniej. 249 00:15:25,008 --> 00:15:26,426 Nie wiem, czy żartujesz. 250 00:15:26,426 --> 00:15:29,304 Jednostki w Hollywood, Sześć Adam-79. 251 00:15:29,304 --> 00:15:33,350 Atak na 929, North Oxford Avenue. 252 00:15:33,350 --> 00:15:37,395 Brak opisu podejrzanego. Sześć-A-79, kod 3. 253 00:15:37,479 --> 00:15:40,273 Numer zdarzenia 11-34. 254 00:15:40,357 --> 00:15:45,028 Sześć Adam-79, przyjmuję kod 3. Santa Monica i Highland. 255 00:15:45,528 --> 00:15:46,946 Dlatego. 256 00:15:50,992 --> 00:15:51,826 DOM VANCE'A 257 00:15:51,910 --> 00:15:53,411 - Pan Bosch? - Jestem. 258 00:15:53,495 --> 00:15:54,996 Proszę czekać na pana Vance'a. 259 00:15:59,000 --> 00:16:00,001 Panie Bosch? 260 00:16:00,669 --> 00:16:03,171 Panie Vance, mam pewne informacje. 261 00:16:03,171 --> 00:16:05,799 Nie przez telefon, ktoś może podsłuchiwać. 262 00:16:05,799 --> 00:16:08,301 - Wie pan, gdzie jest Valhalla? - W Burbank. 263 00:16:08,385 --> 00:16:11,763 Spotkajmy się tam za godzinę. Proszę się nie spóźnić. 264 00:16:15,725 --> 00:16:18,520 Wyszłam wcześniej, żeby coś załatwić. 265 00:16:18,520 --> 00:16:20,146 Wróciłam do domu. 266 00:16:20,772 --> 00:16:23,608 Czekał na mnie w sypialni. 267 00:16:24,109 --> 00:16:25,527 Miał nóż. 268 00:16:27,070 --> 00:16:31,157 Powiedział, żebym... nie krzyczała. 269 00:16:32,450 --> 00:16:35,120 Spokojnie, proszę się nie spieszyć. 270 00:16:36,579 --> 00:16:38,832 Powiedziałam, że mam okres. 271 00:16:40,333 --> 00:16:41,876 Wiedział, że kłamię. 272 00:16:42,210 --> 00:16:44,713 Jak wyglądał? Może pani opisać? 273 00:16:45,171 --> 00:16:46,881 Miał maskę. 274 00:16:47,549 --> 00:16:50,635 Czarny, biały, Azjata, Latynos? Może pani stwierdzić? 275 00:16:51,720 --> 00:16:54,264 Biały, widać było po rękach. 276 00:16:54,848 --> 00:16:56,641 Co z maską? 277 00:16:57,517 --> 00:17:00,478 Meksykańska maska do wrestlingu. 278 00:17:00,562 --> 00:17:02,522 Zakrywała całą głowę i twarz. 279 00:17:02,522 --> 00:17:06,735 - Kolor? - Czerwona, może czerwono-czarna. 280 00:17:07,527 --> 00:17:09,738 Wysoki, niski? 281 00:17:10,780 --> 00:17:12,073 Średni. 282 00:17:12,991 --> 00:17:15,535 Waga? Gruby, szczupły? 283 00:17:16,035 --> 00:17:18,997 Przepraszam, średni. 284 00:17:20,665 --> 00:17:22,709 Coś jeszcze sobie pani przypomina? 285 00:17:22,709 --> 00:17:24,586 Każdy detal ma znaczenie. 286 00:17:26,546 --> 00:17:28,423 Cuchnęło mu z ust. 287 00:17:28,423 --> 00:17:30,508 I śmierdział papierosami. 288 00:17:38,349 --> 00:17:40,602 Po co to sprawdzasz? Gdzie jedziesz? 289 00:17:40,602 --> 00:17:43,438 Poufne. Ufasz temu ustrojstwu? 290 00:17:43,438 --> 00:17:46,941 To najnowsza technologia, warta każdego centa. 291 00:17:47,025 --> 00:17:50,403 Wykrywa sygnały analogowe i cyfrowe. 292 00:17:50,487 --> 00:17:52,947 Ja gubię ogon w tradycyjny sposób. 293 00:17:53,031 --> 00:17:54,949 Zwrot i obrót o 180 stopni. 294 00:17:55,033 --> 00:17:56,493 Stara szkoła. 295 00:17:56,493 --> 00:17:58,870 Prawdziwa szkoła. Kończysz? 296 00:17:58,870 --> 00:18:00,246 Samochód jest czysty. 297 00:18:06,127 --> 00:18:09,214 Rogers gdzieś jedzie. 298 00:18:09,214 --> 00:18:12,091 Powiedz mi, czy jedzie do centrum na Wall Street. 299 00:18:12,175 --> 00:18:13,843 - Na razie. - Na razie. 300 00:18:23,561 --> 00:18:26,773 - Gdzie jest detektyw? - Korki w Westside. 301 00:18:26,773 --> 00:18:28,358 Wypełniłaś kartę? 302 00:18:28,358 --> 00:18:30,527 Tylko jedna osoba w domu. 303 00:18:30,527 --> 00:18:34,113 Starsza pani na drugim piętrze. Nic nie widziała ani nie słyszała. 304 00:18:34,197 --> 00:18:37,659 Zostanę z ofiarą, dopóki nie przyjedzie detektyw. 305 00:18:37,659 --> 00:18:40,995 Poszukaj miejsca wejścia, zabezpiecz dowody. 306 00:19:54,110 --> 00:19:54,944 Panie Vance. 307 00:19:55,612 --> 00:19:56,946 Spokojnie, prawda? 308 00:19:58,281 --> 00:20:00,491 Mój ojciec jest tu pochowany. 309 00:20:01,284 --> 00:20:02,952 Ja też będę. 310 00:20:03,036 --> 00:20:04,370 Już niedługo. 311 00:20:06,581 --> 00:20:07,790 Widzi pan tę tabliczkę? 312 00:20:07,874 --> 00:20:09,834 To na cześć mojego ojca. 313 00:20:10,418 --> 00:20:14,005 Pieśń pochwalna. Wizjoner. Pionier. 314 00:20:14,005 --> 00:20:17,717 Zarobił pieniądze, których nie mógłby wydać w ciągu 10 żyć. 315 00:20:17,717 --> 00:20:20,136 Na końcu nic nie ma znaczenia. 316 00:20:20,136 --> 00:20:23,014 Kończysz w ziemi, jak wszyscy inni. 317 00:20:23,014 --> 00:20:24,474 Nie wierzy pan w to. 318 00:20:24,474 --> 00:20:25,516 Doprawdy? 319 00:20:25,600 --> 00:20:28,937 Dziedzictwo ma znaczenie. To, jak przeżyliśmy życie. 320 00:20:28,937 --> 00:20:30,605 To, co zostawiamy. 321 00:20:30,605 --> 00:20:32,982 Dlatego pan mnie zatrudnił. Aby znaleźć potomka. 322 00:20:34,525 --> 00:20:36,486 Ma pan coś dla mnie? 323 00:20:42,825 --> 00:20:43,952 Miał pan syna. 324 00:20:48,373 --> 00:20:50,291 Ma oczy matki. 325 00:20:50,959 --> 00:20:52,919 Miał na imię Dominick Santanello. 326 00:20:55,213 --> 00:20:56,965 Mówi pan w czasie przeszłym. 327 00:20:58,591 --> 00:21:01,386 Był medykiem. Zginął w Wietnamie. 328 00:21:01,928 --> 00:21:05,348 Tuż przed dwudziestymi urodzinami. 9 grudnia 1972. 329 00:21:11,062 --> 00:21:13,022 Dziedzictwo przepadło. 330 00:21:15,274 --> 00:21:17,068 Wie pan o nim coś więcej? 331 00:21:17,068 --> 00:21:18,778 Stacjonował w Da Nang. 332 00:21:18,778 --> 00:21:21,489 Został zabity w akcji. Prowincja Tay Ninh. 333 00:21:22,031 --> 00:21:23,074 Coś jeszcze? 334 00:21:24,075 --> 00:21:25,785 Niestety, wiem tylko tyle. 335 00:21:26,494 --> 00:21:29,789 Znalazł pan mojego syna. Dziękuję za to. 336 00:21:32,750 --> 00:21:34,335 Zastanawiam się. 337 00:21:36,045 --> 00:21:39,298 Gdybym wtedy postawił się ojcu... 338 00:21:41,300 --> 00:21:43,428 Ścieżka, której nie wybrałem. 339 00:21:44,637 --> 00:21:47,306 Proszę mi powiedzieć, był pan blisko z ojcem? 340 00:21:48,683 --> 00:21:50,059 Nigdy go nie znałem. 341 00:21:50,643 --> 00:21:53,438 - To o to panu chodziło. - Proszę? 342 00:21:53,438 --> 00:21:55,690 Gdy pan powiedział, że wie, jak to jest. 343 00:21:58,109 --> 00:21:59,110 Racja. 344 00:21:59,694 --> 00:22:01,571 Dziękuję, panie Bosch, za wysiłek. 345 00:22:02,739 --> 00:22:03,865 Nie ma za co. 346 00:22:03,865 --> 00:22:05,950 Chciałbym więcej się o nim dowiedzieć. 347 00:22:06,909 --> 00:22:10,246 - Słucham? - Wszystko, co może pan znaleźć... 348 00:22:12,123 --> 00:22:13,291 Proszę pana. 349 00:23:44,632 --> 00:23:46,551 Wejście oczywiste. 350 00:23:46,551 --> 00:23:48,678 Przeciął moskitierę, wszedł przez okno. 351 00:23:48,678 --> 00:23:49,971 Tak. 352 00:23:49,971 --> 00:23:52,807 - Ofiara mówi, że miał nóż. - Nie znaleźliśmy noża. 353 00:23:52,807 --> 00:23:55,935 - Dokładnie przeszukałyście teren? - Tak. 354 00:23:55,935 --> 00:23:59,856 W sypialni jest zużyta chusteczka. 355 00:24:02,150 --> 00:24:05,820 Ofiarę należy zabrać do szpitala na badanie. 356 00:24:05,820 --> 00:24:06,821 Pójdę po nią. 357 00:24:09,073 --> 00:24:11,159 - Za bardzo się wtrącam? - Otóż to. 358 00:24:25,798 --> 00:24:28,509 - Co masz? - Rogers pojechał do centrum. 359 00:24:28,593 --> 00:24:29,886 Jesteśmy w kontakcie. 360 00:25:13,137 --> 00:25:15,056 - Tak? - Widzisz go? 361 00:25:15,514 --> 00:25:17,141 Tylko jego samochód. 362 00:25:20,102 --> 00:25:22,230 MAGAZYN / FABRYKA NA WYNAJEM 363 00:25:57,932 --> 00:26:01,185 Mam pieniądze. Pierwsza inwestycja. Co do centa. 364 00:26:01,269 --> 00:26:03,646 Obiecałeś podwoić pieniądze. 365 00:26:03,646 --> 00:26:06,565 To było przed niefortunnymi zdarzeniami sprzed roku. 366 00:26:07,108 --> 00:26:08,901 Twój problem, nie nasz. 367 00:26:08,985 --> 00:26:11,195 Zainwestowaliśmy dziesięć milionów. 368 00:26:11,279 --> 00:26:13,990 Zdobycie kolejnych dziesięciu zajmie sporo czasu. 369 00:26:13,990 --> 00:26:15,199 Kolejnych trzydziestu. 370 00:26:15,283 --> 00:26:16,909 Nie rozumiem. 371 00:26:16,993 --> 00:26:18,160 Teraz to czterdzieści. 372 00:26:18,244 --> 00:26:21,330 - Pierwotne dziesięć plus. - Odsetki. 373 00:26:21,914 --> 00:26:24,500 To nie była pożyczka. To był wkup. 374 00:26:24,500 --> 00:26:27,253 Dziesięć plus odsetki wynosi 40. 375 00:26:27,253 --> 00:26:29,046 Jak zwał tak zwał. 376 00:26:29,130 --> 00:26:30,881 Masz zróżnicowane portfolio. 377 00:26:30,965 --> 00:26:33,259 Wiele różnych projektów. 378 00:26:33,259 --> 00:26:35,136 Zrozumcie. 379 00:26:35,469 --> 00:26:38,389 Moje biznesy ucierpiały, gdy siedziałem... 380 00:26:38,389 --> 00:26:41,559 Nie będziemy się targować. 381 00:26:42,310 --> 00:26:43,853 Zegar tyka. 382 00:26:43,853 --> 00:26:46,063 Tik, kurwa, tak. 383 00:26:46,147 --> 00:26:50,609 Alex, bądź rozsądny. Nie mam takiej gotówki. 384 00:26:51,027 --> 00:26:53,529 Przykro mi to słyszeć, Carl. 385 00:27:16,510 --> 00:27:17,470 Obudź się. 386 00:27:18,054 --> 00:27:19,138 Przejdźmy się. 387 00:27:37,823 --> 00:27:39,283 Potrzebuję czasu. 388 00:27:39,367 --> 00:27:40,868 Wszyscy tak mówią. 389 00:27:40,868 --> 00:27:42,870 - Kto tak mówi? - Nieroby. 390 00:27:44,163 --> 00:27:46,916 Racja. Właśnie to mówią. 391 00:27:46,916 --> 00:27:50,378 - Aby wzmocnić produkcję... - Masz tydzień, żeby zacząć. 392 00:27:50,378 --> 00:27:53,214 Potrzebuję więcej czasu. Co innego mogę powiedzieć? 393 00:27:53,214 --> 00:27:55,925 Możesz powiedzieć: „Robi się”. 394 00:28:00,596 --> 00:28:03,307 To nie takie proste. 395 00:28:04,558 --> 00:28:07,853 Jeśli wzmocnimy produkcję zbyt szybko, spalimy całą operację. 396 00:28:07,937 --> 00:28:11,148 Nikt nas nie namierzył, bo nie byliśmy chciwi. 397 00:28:11,232 --> 00:28:15,403 Jeśli uruchomimy nowe linie, ludzie zauważą. 398 00:28:15,403 --> 00:28:19,323 Wygrywa ten, kto się nie spieszy. 399 00:28:20,574 --> 00:28:21,534 Jebać to. 400 00:28:22,576 --> 00:28:25,579 - Nie poradzisz sobie z problemem? - Nie. 401 00:28:27,081 --> 00:28:28,999 - Coś wymyślimy. - Carl. 402 00:28:29,083 --> 00:28:32,002 Musimy być ostrożni. To nie jest dobry pomysł. 403 00:28:32,086 --> 00:28:33,003 Zamknij się. 404 00:28:34,213 --> 00:28:35,423 Zamknij się. 405 00:28:37,925 --> 00:28:39,468 Zdobędziemy pieniądze. 406 00:28:59,822 --> 00:29:01,949 OCHRONA 407 00:29:05,995 --> 00:29:07,496 Macie niechcianego gościa. 408 00:29:09,081 --> 00:29:10,166 Gdzie jest? 409 00:29:10,666 --> 00:29:11,584 Za drzwiami. 410 00:29:13,294 --> 00:29:15,087 Zejdź na dół. Zabezpiecz wyjścia. 411 00:29:15,171 --> 00:29:17,173 - Nie pozwól mu uciec. - Zrozumiano. 412 00:30:13,145 --> 00:30:14,146 Jest na dachu! 413 00:30:27,743 --> 00:30:28,577 Na schodach! 414 00:31:09,827 --> 00:31:10,661 Tędy! Chodźcie! 415 00:32:30,324 --> 00:32:32,159 - Kto to? - To ja. 416 00:32:32,159 --> 00:32:34,161 Otwarte, kochanie. Wejdź. 417 00:32:38,290 --> 00:32:40,709 - Cholera, przepraszam. Pomogę. - Dam radę. 418 00:32:45,381 --> 00:32:48,717 Super, miałem je wziąć z domu. 419 00:32:48,801 --> 00:32:51,679 Nie mogłam wziąć wszystkich, ale mam ulubione. 420 00:32:51,679 --> 00:32:54,890 Frank Morgan, Art Pepper, Ron Carter... 421 00:32:55,683 --> 00:32:59,978 Uwielbiam cię. Dziękuję. Nie mam tylko odtwarzacza. 422 00:33:00,062 --> 00:33:01,480 Jest w samochodzie. 423 00:33:01,480 --> 00:33:03,357 Miałem nadzieję, że to powiesz. 424 00:33:03,732 --> 00:33:04,566 Dzień wolny? 425 00:33:04,650 --> 00:33:06,694 Nie, jestem w drodze do pracy. 426 00:33:07,277 --> 00:33:09,279 Ładnie się urządziłeś. 427 00:33:09,363 --> 00:33:10,322 Dzięki. 428 00:33:11,281 --> 00:33:13,492 - To był sarkazm. - Z mojej strony też. 429 00:33:14,243 --> 00:33:17,121 Kiedy będziesz miał rozkładaną sofę? 430 00:33:17,121 --> 00:33:19,957 - Nie będę tu tak długo. - Plecy sobie rozwalisz. 431 00:33:21,625 --> 00:33:23,794 - Gdzie Coltrane? - Z Sam. 432 00:33:23,794 --> 00:33:26,213 - Dlatego drzwi są otwarte? - Tak. 433 00:33:26,213 --> 00:33:29,133 - Nie ma klucza? - Ma, funkcjonariuszko Życzliwa. 434 00:33:29,133 --> 00:33:32,845 Przepraszam, po prostu się o ciebie martwię. 435 00:33:32,845 --> 00:33:37,725 Witaj w moim świecie. Martwię się o ciebie na okropnych ulicach Hollywood. 436 00:33:37,725 --> 00:33:40,352 Bywają takie. Nad czym pracujesz? 437 00:33:40,769 --> 00:33:43,230 Nic niebezpiecznego. Dokumentacja dowodowa. 438 00:33:44,565 --> 00:33:45,482 Jak idzie? 439 00:33:46,358 --> 00:33:47,484 Dobrze. 440 00:33:50,112 --> 00:33:52,573 Opowiem przy kolacji. Piątek wolny? 441 00:33:52,573 --> 00:33:54,450 Jak prawie zawsze. 442 00:33:54,450 --> 00:33:56,785 Mój plan to tabula rasa. 443 00:33:56,869 --> 00:33:57,745 To znaczy... 444 00:33:57,745 --> 00:33:59,246 Wiem, co to znaczy. 445 00:34:00,164 --> 00:34:01,915 Tak naprawdę to tabula rasa. 446 00:34:02,624 --> 00:34:03,500 Racja. 447 00:34:04,251 --> 00:34:06,295 - Jesteśmy umówieni? - Kolacja w piątek. 448 00:34:08,380 --> 00:34:12,384 Przywitałabym się z Coltranem, ale muszę iść. 449 00:34:12,468 --> 00:34:15,137 Będą za chwilę. Weźmy odtwarzacz. 450 00:34:16,430 --> 00:34:19,767 - Jest dla mnie naprawdę dobra. - Kto, Sam? Jest wspaniała. 451 00:34:19,767 --> 00:34:22,311 Coltrane ją uwielbia. 452 00:34:23,061 --> 00:34:24,229 Jestem zazdrosna. 453 00:34:24,605 --> 00:34:27,274 Przychodź częściej. Nie zapomni cię. 454 00:34:27,274 --> 00:34:28,358 Nigdy w życiu. 455 00:34:31,320 --> 00:34:33,238 To ci kolesie cię ścigali? 456 00:34:33,322 --> 00:34:35,407 I starali przerobić na piñatę. 457 00:34:35,783 --> 00:34:38,452 Aleksiej i Lew Iwanowicz. Rodzeni bracia. 458 00:34:39,036 --> 00:34:41,038 - Bratwa? - Królowie bratwy. 459 00:34:41,038 --> 00:34:44,958 Są gangsterskimi książętami. Ojciec to legenda. Prawdziwy kozak. 460 00:34:45,751 --> 00:34:47,294 Opowiedz o juniorze. 461 00:34:48,712 --> 00:34:50,756 Kilka lat w gułagu za morderstwo. 462 00:34:50,756 --> 00:34:55,344 Mówią, że zakopał żywcem typa, który był winien ojcu pieniądze. 463 00:34:55,344 --> 00:34:58,722 - Prawdziwa historia? - Któż to wie. 464 00:34:58,806 --> 00:35:00,974 Jest bez wątpienia do tego zdolny. 465 00:35:01,058 --> 00:35:03,477 Lew to mięśniak od brudnej roboty. 466 00:35:04,520 --> 00:35:06,188 A Aleksiej? 467 00:35:06,188 --> 00:35:07,105 Mózg. 468 00:35:07,981 --> 00:35:10,067 Jak musi, potrafi być brutalny. 469 00:35:10,067 --> 00:35:12,653 Tata pewnie pęka z dumy. Mogę zatrzymać? 470 00:35:12,653 --> 00:35:14,488 Jasne. 471 00:35:15,280 --> 00:35:16,740 Dzięki za informacje. 472 00:35:16,824 --> 00:35:20,035 Nie wiedzieliśmy, że wrócili. Mieszkali w Londynie. 473 00:35:20,035 --> 00:35:21,328 Coś kombinują. 474 00:35:21,328 --> 00:35:24,248 Wyświadczysz mi przysługę? Obserwuj ich. 475 00:35:24,915 --> 00:35:26,333 Poza moją jurysdykcją. 476 00:35:27,668 --> 00:35:29,753 Ale nieoficjalnie, pewnie. 477 00:35:31,380 --> 00:35:32,589 Dzięki, Misza. 478 00:35:33,549 --> 00:35:36,301 Nie zadzieraj z nimi. Nie warto z nimi igrać. 479 00:35:37,344 --> 00:35:38,178 Ze mną też. 480 00:35:38,679 --> 00:35:40,597 Będziemy w kontakcie, bracie. 481 00:35:40,681 --> 00:35:41,974 Skąd je masz? 482 00:35:41,974 --> 00:35:45,936 Biuro szeryfa. Zachodnie Hollywood. Kumpel z jednostki rosyjskiej. 483 00:35:45,936 --> 00:35:47,020 Zachodnie Hollywood? 484 00:35:47,104 --> 00:35:49,523 Głównie oszustwa medyczne. Urodzony Rosjanin. 485 00:35:49,523 --> 00:35:53,235 Potwierdził, że to ważni członkowie bratwy. 486 00:35:53,235 --> 00:35:55,362 Rogers jest im winien pieniądze? 487 00:35:55,362 --> 00:35:57,197 I to dużo. 488 00:35:57,281 --> 00:36:00,826 Franzen powiedział, że Rogers miał ryzykowny plan inwestycyjny. 489 00:36:00,826 --> 00:36:03,620 Z pewnym podejrzanymi typami. 490 00:36:04,288 --> 00:36:05,998 - Bratwa. - Tych dwóch pasuje. 491 00:36:05,998 --> 00:36:09,418 Chcą zwrotu inwestycji. 492 00:36:09,418 --> 00:36:13,505 Wystarczający powód, aby Willy Datz zmienił zeznania, by zwolnić Rogersa. 493 00:36:14,131 --> 00:36:15,716 Z deszczu pod rynnę. 494 00:36:17,593 --> 00:36:20,554 Znalazłaś coś w katalogu, który ci przesłałem? 495 00:36:20,554 --> 00:36:22,180 To fałszywe firmy. 496 00:36:22,264 --> 00:36:25,642 Skrzynki pocztowe, poczta głosowa, żadnej działalności. 497 00:36:27,519 --> 00:36:28,395 Cholera. 498 00:36:29,688 --> 00:36:30,731 Sokol. 499 00:36:31,398 --> 00:36:34,735 Gdy Rogers był zamknięty, wiele razy zadzwonił pod ten numer. 500 00:36:34,735 --> 00:36:39,197 Prowadzą do telefonu na kartę ze stacji w Bakersfield. 501 00:36:39,865 --> 00:36:41,992 Stacja benzynowa Sokol Gas and Go. 502 00:36:43,827 --> 00:36:47,289 Co Rogers ma wspólnego ze stacją paliw w Bakersfield? 503 00:37:05,641 --> 00:37:07,059 Myślisz, że sobie poradzi? 504 00:37:07,684 --> 00:37:09,561 - Kto? - Preeda Saetang. 505 00:37:12,064 --> 00:37:14,274 - Tajka. - Ofiara gwałtu. 506 00:37:15,275 --> 00:37:17,027 Zależy, co przez to rozumiesz. 507 00:37:17,486 --> 00:37:18,612 Co masz na myśli? 508 00:37:19,112 --> 00:37:22,532 Może sobie z tym poradzić, ale nigdy nie będzie taka sama. 509 00:37:24,326 --> 00:37:27,663 Ciekawe, czy sprawca już to kiedyś zrobił. 510 00:37:27,663 --> 00:37:30,165 Najprawdopodobniej tak. 511 00:37:30,707 --> 00:37:32,834 Detektywi pewnie się tym zajmują. 512 00:37:34,461 --> 00:37:35,587 Powtórzy to? 513 00:37:35,671 --> 00:37:39,132 Nie wiem. Zostaw to. 514 00:37:39,216 --> 00:37:41,301 Zrobiłyśmy swoje. To ich sprawa. 515 00:37:41,385 --> 00:37:42,970 Wciąż o tym myślę. 516 00:37:42,970 --> 00:37:46,306 Więc przestań. To już nie twój problem. 517 00:37:47,099 --> 00:37:49,518 Dałam jej swój numer. 518 00:37:51,103 --> 00:37:53,313 Kurwa, po co to zrobiłaś? 519 00:37:53,814 --> 00:37:55,357 Gdyby kogoś potrzebowała. 520 00:37:55,357 --> 00:37:57,776 Może porozmawiać z detektyw Coleman. 521 00:38:00,320 --> 00:38:03,156 - Przepraszam, myślałam... - Jezu, Bosch. 522 00:38:03,240 --> 00:38:05,617 Jeśli zadzwoni, nie angażuj się. 523 00:38:05,701 --> 00:38:07,661 Niech dzwoni do Coleman. 524 00:38:07,661 --> 00:38:09,955 Nie możesz z nią rozmawiać. 525 00:38:09,955 --> 00:38:11,915 Możesz zakłócić śledztwo. 526 00:38:17,462 --> 00:38:19,798 Zostaw to. Rozumiesz? 527 00:38:35,897 --> 00:38:37,816 To jest życie, prawda, piesku? 528 00:38:39,943 --> 00:38:41,611 Pójdę po jeszcze jedno piwo. 529 00:38:42,988 --> 00:38:44,740 Dobry piesek. 530 00:38:49,369 --> 00:38:50,454 Halo? 531 00:38:51,329 --> 00:38:52,497 Zostawiłeś wiadomość. 532 00:38:55,000 --> 00:38:57,711 Możesz chwilę poczekać? 533 00:39:08,472 --> 00:39:09,890 Olivia MacDonald? 534 00:39:09,890 --> 00:39:11,725 Chciał pan ze mną porozmawiać. 535 00:39:12,434 --> 00:39:14,061 Jestem prywatnym detektywem. 536 00:39:14,061 --> 00:39:17,481 Moglibyśmy porozmawiać osobiście? 537 00:39:17,814 --> 00:39:19,149 O czym? 538 00:39:19,524 --> 00:39:21,068 O Dominicku Santanello. 539 00:39:21,359 --> 00:39:22,778 Co z Nickiem? 540 00:39:23,278 --> 00:39:25,614 - Była pani jego przyjaciółką? - Rodziną. 541 00:39:26,531 --> 00:39:28,575 Nick wiedział, że był adoptowany? 542 00:39:28,575 --> 00:39:29,910 Tak. 543 00:39:30,702 --> 00:39:33,580 Wiedział coś o swoich biologicznych rodzicach? 544 00:39:33,580 --> 00:39:36,833 - Znał imię biologicznej matki. - Vibiana. 545 00:39:36,917 --> 00:39:39,795 Vibiana. To więcej niż ja wiedziałam o mojej. 546 00:39:40,962 --> 00:39:43,090 Chciałbym się dowiedzieć więcej o Nicku. 547 00:39:43,090 --> 00:39:45,383 Czy mogłaby się pani ze mną spotkać? 548 00:39:46,218 --> 00:39:48,887 Kiedy chce się pan spotkać? 549 00:39:49,096 --> 00:39:50,889 Gdzie pani jest? 550 00:41:34,201 --> 00:41:35,994 Nie ma mnie, zostaw wiadomość. 551 00:41:36,661 --> 00:41:40,248 Hej, to ja. Wyjeżdżam za miasto w celach służbowych. 552 00:41:40,332 --> 00:41:42,792 Będę jutro. Kocham cię, pa. 553 00:42:30,215 --> 00:42:32,008 Śledzimy cel. 554 00:42:32,092 --> 00:42:34,010 Porusza się na północ. 555 00:44:14,819 --> 00:44:16,821 {\an8}Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Krzysztof Wollschlaeger