1 00:00:31,906 --> 00:00:34,659 Kevin, tak mi przykro… 2 00:00:36,036 --> 00:00:37,037 Byłam zbyt… 3 00:00:37,120 --> 00:00:39,205 To działo się tak szybko. Nie chciałam. 4 00:00:41,458 --> 00:00:43,418 To był odruch. Przepraszam. 5 00:00:43,501 --> 00:00:44,753 Gdzie Rufus? 6 00:00:45,879 --> 00:00:46,880 Nie wiem. 7 00:00:52,010 --> 00:00:53,011 Rufus? 8 00:00:58,808 --> 00:01:00,560 Idź w tamtą stronę, ja w tę. 9 00:01:01,311 --> 00:01:03,188 Zagwiżdż, jeśli go znajdziesz. 10 00:01:26,252 --> 00:01:27,796 Gdzieś się podział, smarku? 11 00:01:28,922 --> 00:01:30,298 Ani kroku dalej. 12 00:01:33,676 --> 00:01:35,386 Od razu widać, żeś złodziej. 13 00:01:35,470 --> 00:01:38,640 Co? Nie. Nie jestem złodziejem, tylko przyjacielem. 14 00:01:38,723 --> 00:01:41,810 Jestem przyjacielem Weylinów. Toma. 15 00:01:43,061 --> 00:01:44,062 Jestem Kevin. 16 00:01:45,480 --> 00:01:46,815 Jak się nazywasz? 17 00:01:49,609 --> 00:01:50,777 Rufus? 18 00:01:50,860 --> 00:01:52,570 Tutaj. 19 00:01:52,654 --> 00:01:54,823 Rufus, Boże. 20 00:01:58,827 --> 00:02:03,832 WIĘZY 21 00:02:09,712 --> 00:02:10,839 Co to, do diabła? 22 00:02:12,674 --> 00:02:15,343 Lepiej chodź ze mną. 23 00:02:23,852 --> 00:02:25,270 Od tego się pochorowałeś? 24 00:02:29,482 --> 00:02:30,483 Dana? 25 00:02:30,567 --> 00:02:33,653 Kevin. Chyba zatruł się alkoholem. 26 00:02:34,946 --> 00:02:36,906 Niewolnica i ja usłyszeliśmy krzyki. 27 00:02:36,990 --> 00:02:39,284 To był Rufus, więc poszliśmy po pomoc. 28 00:02:40,869 --> 00:02:41,870 Rufus? 29 00:02:43,246 --> 00:02:44,789 A niech mnie. 30 00:02:44,873 --> 00:02:47,041 Syn takiego ojca umiałby sobie golnąć. 31 00:02:48,376 --> 00:02:51,296 Dana? Co się stało? 32 00:02:51,379 --> 00:02:53,047 Rufus postanowił się zabawić. 33 00:02:53,131 --> 00:02:55,133 Jake, możesz wracać do pracy. 34 00:02:55,967 --> 00:02:58,303 - Wyjdzie z tego? - Chyba tak. 35 00:02:59,345 --> 00:03:02,182 Carrie przyleciała z krzykiem i mnie tu zaciągnęła. 36 00:03:02,265 --> 00:03:03,683 Nic nie mogła wyjaśnić. 37 00:03:03,766 --> 00:03:06,102 Musiała z nim być, gdy się pochorował. 38 00:03:06,811 --> 00:03:08,396 Zmieniłem zdanie, Rufus. 39 00:03:08,479 --> 00:03:10,607 Jednak wdałeś się w ojczulka. 40 00:03:12,025 --> 00:03:14,027 Kazałem ci wracać na pole! 41 00:03:18,072 --> 00:03:21,492 Czyś ty oszalała? Żeby pić tutaj z paniczem? 42 00:03:24,204 --> 00:03:26,122 Nie zrobiła nic złego. 43 00:03:26,623 --> 00:03:28,833 To ja ukradłem whiskey. 44 00:03:28,917 --> 00:03:31,169 Weźmy go do kuchni, żeby wytrzeźwiał. 45 00:03:31,669 --> 00:03:33,087 Zaprowadzę was. 46 00:03:42,263 --> 00:03:43,473 Kevin. 47 00:03:44,098 --> 00:03:46,976 Denise wspominała, że Carrie to nazwisko. 48 00:03:47,060 --> 00:03:49,854 - To twoja krewna? - Pewnie dlatego tu jestem. 49 00:03:49,938 --> 00:03:53,733 Mam zabezpieczyć przetrwanie rodu. 50 00:03:53,816 --> 00:03:56,569 Jeśli coś stanie się Carrie, przestanę istnieć. 51 00:03:56,653 --> 00:03:58,321 W mordę, Dana. 52 00:03:59,864 --> 00:04:01,699 Jake robił wam jakieś problemy? 53 00:04:01,783 --> 00:04:03,326 Ten nowy nadzorca? Trochę. 54 00:04:03,409 --> 00:04:04,535 Nadzorca? 55 00:04:05,119 --> 00:04:06,412 Sam się tak nazwał? 56 00:04:07,288 --> 00:04:09,666 Gdy pan Broadus sprzedał ziemię panu Tomowi, 57 00:04:09,749 --> 00:04:11,042 plantacja urosła dwukrotnie. 58 00:04:11,125 --> 00:04:15,171 Pan uznał, że przyda mi się pomoc, więc sprowadził Jake’a. 59 00:04:15,255 --> 00:04:17,548 - Kuzyna Margaret. - Jake pracuje dla ciebie? 60 00:04:18,341 --> 00:04:20,927 Pracą bym tego nie nazwał. 61 00:04:21,010 --> 00:04:24,764 Pani Olivia mówiła, że wrócicie. Nie sądziłem, że tyle to zajmie. 62 00:04:25,348 --> 00:04:26,933 Pewnie chcecie ją zobaczyć. 63 00:04:41,489 --> 00:04:44,117 Carrie, gdzie szynka z wędzarni? 64 00:04:45,034 --> 00:04:46,577 Miejsce dla panicza. 65 00:04:48,746 --> 00:04:49,956 Dajcie mu wody. 66 00:04:51,708 --> 00:04:53,001 Coś z nim nie tak? 67 00:04:53,084 --> 00:04:54,127 Upił się. 68 00:04:54,711 --> 00:04:56,004 A nie wygląda. 69 00:04:57,297 --> 00:04:58,423 Kawa by pomogła. 70 00:04:59,841 --> 00:05:03,136 Kawa? Przepraszam, jeszcze nie umiem jej robić. 71 00:05:08,182 --> 00:05:09,642 - Gdzie Sarah? - W mieście. 72 00:05:10,226 --> 00:05:12,562 Ostatnio to Winnie zajmuje się kolacją. 73 00:05:15,857 --> 00:05:17,692 Gdzieś się rano podziewała? 74 00:05:18,359 --> 00:05:20,028 Nie udawaj głuchej! 75 00:05:20,611 --> 00:05:22,905 Do pani Olivii możemy iść tylko teraz. 76 00:05:22,989 --> 00:05:25,325 Zanim państwo wrócą z Nigelem. 77 00:05:25,992 --> 00:05:27,285 Nie możesz iść. 78 00:05:28,369 --> 00:05:30,038 A jak Kevin z tobą zostanie? 79 00:05:40,298 --> 00:05:43,051 - Nie idź beze mnie. - Ktoś musi go pilnować. 80 00:05:43,718 --> 00:05:45,678 A jak się przestraszysz? Utknę tu. 81 00:05:45,762 --> 00:05:47,013 Nie. 82 00:05:47,096 --> 00:05:49,015 Wracam, gdy on boi się o swoje życie. 83 00:05:49,098 --> 00:05:52,143 Jeśli coś mi się stanie, doprowadź do takiej sytuacji. 84 00:05:52,226 --> 00:05:55,313 - Chyba żartujesz. - Ale nie będziesz musiał. 85 00:05:55,396 --> 00:05:58,107 Nie dam ci tu utknąć, obiecuję. 86 00:05:58,983 --> 00:06:00,068 Masz. 87 00:06:02,278 --> 00:06:03,946 Przeciwbólowy dla Rufusa. 88 00:06:19,921 --> 00:06:21,839 Czemu Sarah już nie gotuje? 89 00:06:22,340 --> 00:06:23,800 Wypadła z łask Toma. 90 00:06:23,883 --> 00:06:25,218 Kilka miesięcy temu 91 00:06:25,301 --> 00:06:28,096 pani Margaret usłyszała, jak Sarah nazwała ją dziwką. 92 00:06:29,931 --> 00:06:33,017 Ciągle rzucają się sobie do gardeł. 93 00:06:34,143 --> 00:06:35,853 Sarah zawsze przesadzała. 94 00:06:37,230 --> 00:06:39,148 Wtedy Tom sprowadził Winnie. 95 00:06:40,024 --> 00:06:42,151 Nie przez jej smykałkę do gotowania. 96 00:06:42,235 --> 00:06:44,195 To po co ją kupił? 97 00:06:44,278 --> 00:06:47,698 Tom zawsze ma jakąś dziewczynę. Teraz upodobał sobie Winnie. 98 00:06:51,577 --> 00:06:54,414 Olivia mówiła, że wrócisz. Nie wspominała o Kevinie. 99 00:06:55,873 --> 00:06:57,125 Kim on dla ciebie jest? 100 00:06:57,917 --> 00:06:59,377 Panem na pewno nie. 101 00:07:01,462 --> 00:07:02,505 To skomplikowane. 102 00:07:06,884 --> 00:07:08,678 Co jeszcze o mnie mówiła? 103 00:07:08,761 --> 00:07:10,555 Że od dawna cię zna. 104 00:07:11,472 --> 00:07:12,723 Nic poza tym. 105 00:07:17,937 --> 00:07:19,063 Gdzie Dana? 106 00:07:20,064 --> 00:07:21,232 Niedługo wróci. 107 00:07:21,315 --> 00:07:22,859 Głowa mnie boli. 108 00:07:22,942 --> 00:07:24,652 Pij swoją kawę. 109 00:07:25,236 --> 00:07:26,737 Wiesz co, Rufus, 110 00:07:27,905 --> 00:07:30,992 nie powinieneś tykać alkoholu. 111 00:07:31,075 --> 00:07:32,160 Czemu go ukradłeś? 112 00:07:32,869 --> 00:07:34,036 Z nudów. 113 00:07:34,620 --> 00:07:36,497 Nie możesz bawić się z kolegami? 114 00:07:39,375 --> 00:07:40,710 Nie mam kolegów. 115 00:07:41,377 --> 00:07:43,796 Tatuś ich sprzedał albo poszli pracować. 116 00:07:53,473 --> 00:07:56,225 W twoim wieku też nie miałem kolegów. 117 00:07:56,851 --> 00:07:58,895 To jak poznałeś Danę? 118 00:08:12,158 --> 00:08:13,159 Cześć. 119 00:08:13,951 --> 00:08:15,578 Wróciłaś. 120 00:08:23,294 --> 00:08:26,839 No to wejdź do środka. 121 00:08:31,719 --> 00:08:34,096 Przyniosłam trochę zapasów. 122 00:08:34,180 --> 00:08:35,598 Zaraz, czy to… 123 00:08:38,976 --> 00:08:40,853 O mój Boże. 124 00:08:43,981 --> 00:08:45,316 Teraz mogę umierać. 125 00:08:46,734 --> 00:08:51,239 Nie jadłam czekolady ani kokosów od nie wiem kiedy. 126 00:08:53,699 --> 00:08:55,701 Nie mam dużo czasu. Kevin czeka w domu. 127 00:08:56,827 --> 00:08:58,246 Wzięłaś go ze sobą? 128 00:08:58,329 --> 00:09:01,123 Tu zawsze ktoś mnie truje albo bije, więc… 129 00:09:01,207 --> 00:09:02,458 Nie otrułam cię. 130 00:09:03,793 --> 00:09:05,211 Tylko przestraszyłam. 131 00:09:06,629 --> 00:09:09,298 Zadziałało, tak? Wydostałam cię stąd. 132 00:09:10,508 --> 00:09:11,884 Na kilka godzin. 133 00:09:12,385 --> 00:09:14,845 Twoje kilka godzin to dla mnie trzy lata. 134 00:09:15,972 --> 00:09:17,181 Trzy lata. 135 00:09:17,265 --> 00:09:18,558 Naprawdę tu utknęłam. 136 00:09:19,559 --> 00:09:20,560 Nie. 137 00:09:21,811 --> 00:09:23,104 Nie utknęłaś. 138 00:09:25,189 --> 00:09:26,357 To przetrwało podróż. 139 00:09:28,693 --> 00:09:29,694 Ty też możesz. 140 00:09:32,321 --> 00:09:33,823 To tylko kawałek metalu. 141 00:09:33,906 --> 00:09:34,907 Co ty… 142 00:09:36,576 --> 00:09:38,244 Wszystko się zmieniło. 143 00:09:38,828 --> 00:09:41,247 Dla mnie nie ma już powrotu. 144 00:09:42,290 --> 00:09:48,045 Trudno mi to mówić, ale Alice i ja wyjeżdżamy z Maryland. 145 00:09:49,839 --> 00:09:51,007 Jedziemy na północ. 146 00:09:52,383 --> 00:09:53,384 Co? 147 00:09:54,010 --> 00:09:57,013 Może aż do Kanady, jeśli nam się uda. 148 00:09:57,096 --> 00:09:59,890 - Zostawisz mnie? - Jestem za nią odpowiedzialna! 149 00:09:59,974 --> 00:10:02,310 Miałaś znaleźć kogoś, kto się nią zajmie. 150 00:10:02,393 --> 00:10:04,770 - Próbowałam. - To nie twoje dziecko! 151 00:10:04,854 --> 00:10:05,855 Dana. 152 00:10:08,107 --> 00:10:11,611 Spójrz, co się wokół ciebie dzieje. 153 00:10:13,195 --> 00:10:14,989 Ludzie tutaj cierpią. 154 00:10:15,656 --> 00:10:17,158 Prawdziwi ludzie. 155 00:10:17,241 --> 00:10:18,951 Trzeba się nimi zająć. 156 00:10:19,035 --> 00:10:21,329 Tak wykorzystam swoją sytuację. 157 00:10:21,412 --> 00:10:23,247 Naszą sytuacją. 158 00:10:23,331 --> 00:10:25,416 Mogłabyś zrobić więcej. 159 00:10:25,499 --> 00:10:29,670 Mogłabyś pomagać innym zamiast martwić się o mnie. 160 00:10:29,754 --> 00:10:31,172 Zapytaj sama siebie… 161 00:10:33,758 --> 00:10:35,009 co powinnaś robić. 162 00:10:40,598 --> 00:10:41,932 Muszę wracać. 163 00:10:42,933 --> 00:10:44,894 Podwieźć cię czy wracasz sama? 164 00:10:44,977 --> 00:10:46,103 Nie, jadę z tobą. 165 00:10:56,030 --> 00:10:57,281 Co się stało? 166 00:11:00,201 --> 00:11:01,535 Nie wiem. 167 00:11:29,897 --> 00:11:33,317 Pan Franklin, co za cudowna niespodzianka! 168 00:11:33,984 --> 00:11:35,236 Długo pan czekał? 169 00:11:36,153 --> 00:11:38,239 Dopiero co przyjechałem. 170 00:11:38,322 --> 00:11:40,449 Rufus, dlaczego tak się wiercisz? 171 00:11:40,533 --> 00:11:42,910 Trochę przemarzł, nic poważnego. 172 00:11:43,494 --> 00:11:46,664 Wciąż lubisz się wystroić. 173 00:11:47,790 --> 00:11:49,959 Gdzie jego palto? Ubierzmy go. 174 00:11:50,042 --> 00:11:52,378 Czemu zawdzięczamy tę nagłą wizytę? 175 00:11:52,461 --> 00:11:57,842 Jechałem na północ do domu i przejeżdżałem obok. 176 00:11:57,925 --> 00:12:00,136 Pomyślałem, że wpadnę się przywitać. 177 00:12:01,846 --> 00:12:04,140 A ta niewolnica? Sprzedałeś ją? 178 00:12:04,223 --> 00:12:06,225 Sprzedałem? Nie. 179 00:12:06,934 --> 00:12:08,519 Poszła coś załatwić. 180 00:12:12,732 --> 00:12:17,403 Wiesz co, kiedy byłeś tu ostatnim razem, w Boże Narodzenie, 181 00:12:18,404 --> 00:12:21,157 świętowanie nieco wymknęło się spod kontroli. 182 00:12:21,240 --> 00:12:23,492 - Bardzo za to przepraszam… - Nonsens. 183 00:12:23,576 --> 00:12:28,080 Zakładam, że uciekłeś ze wstydu, ale to już nieważne. 184 00:12:28,706 --> 00:12:33,711 To, co powiedziałeś mi wtedy o zboczeniu Broadusa… 185 00:12:34,545 --> 00:12:37,631 Dałem mu do zrozumienia, że za milczenie się płaci. 186 00:12:38,424 --> 00:12:41,469 Następnego dnia przepisał na mnie ziemię. 187 00:12:41,552 --> 00:12:42,928 Dziewicza gleba. 188 00:12:43,512 --> 00:12:46,724 Od tamtej pory co roku podwajamy zbiory. 189 00:12:47,308 --> 00:12:49,602 Musi pan zostać na kolację. 190 00:12:49,685 --> 00:12:50,853 Zdecydowanie. 191 00:12:51,729 --> 00:12:52,730 Tędy. 192 00:12:52,813 --> 00:12:54,690 Nie zdążysz upiec drugiego. 193 00:12:54,774 --> 00:12:56,484 Ale brakuje kawałka. 194 00:12:56,567 --> 00:12:58,444 Carrie, chodź tutaj. 195 00:13:01,906 --> 00:13:03,324 Widziałaś, kto je zjadł? 196 00:13:05,284 --> 00:13:07,787 Carrie, przysięgam, jak nie… 197 00:13:07,870 --> 00:13:10,372 - Rufus miał kawałek. - A ty to kto? 198 00:13:10,456 --> 00:13:11,457 Jestem Dana. 199 00:13:13,459 --> 00:13:14,460 Dana. 200 00:13:16,796 --> 00:13:18,839 Rufus musiał ukraść kawałek rano. 201 00:13:18,923 --> 00:13:20,257 Widziałam go z nim. 202 00:13:20,341 --> 00:13:21,342 To prawda? 203 00:13:25,179 --> 00:13:26,305 Zmykaj. 204 00:13:27,431 --> 00:13:29,350 Moje ciasto jest zniszczone. 205 00:13:29,892 --> 00:13:31,977 Uspokój się i rusz głową! 206 00:13:32,061 --> 00:13:33,938 Po prostu pokrój całe. 207 00:13:35,022 --> 00:13:37,316 Pana Toma nie obchodzi, jak smakuje. 208 00:13:37,858 --> 00:13:39,902 Wynagrodzisz mu to w nocy. 209 00:13:42,488 --> 00:13:44,073 Nakryję do stołu. 210 00:13:51,413 --> 00:13:52,414 A ty. 211 00:13:53,624 --> 00:13:55,459 Skąd się wzięłaś w mojej kuchni? 212 00:13:56,085 --> 00:13:57,670 Jestem tam, gdzie pan Kevin. 213 00:14:00,130 --> 00:14:02,383 Ostatnim razem byłaś w ciąży. 214 00:14:03,551 --> 00:14:07,429 Ja… straciłam dziecko. 215 00:14:18,899 --> 00:14:21,652 Nieważne, czy odchodzą do Boga, czy do Wirginii. 216 00:14:22,236 --> 00:14:23,404 Boli tak samo. 217 00:14:28,701 --> 00:14:30,077 Została mi tylko Carrie. 218 00:14:36,041 --> 00:14:39,587 Nie zauważyłem konia w naszej powozowni. 219 00:14:40,337 --> 00:14:41,922 Jak tutaj dotarłeś? 220 00:14:43,048 --> 00:14:44,341 Pieszo. 221 00:14:44,425 --> 00:14:46,176 Czyli zatrzymałeś się w Easton. 222 00:14:47,386 --> 00:14:50,848 Zastanawiałem się, gdzie są twoje rzeczy. Instrumenty. 223 00:14:50,931 --> 00:14:53,601 Chyba cię znowu nie obrabowali? 224 00:14:53,684 --> 00:14:55,686 Nie, to już byłaby przesada. 225 00:14:55,769 --> 00:15:00,733 Próbujemy… ja próbuję prowadzić proste życie. 226 00:15:03,652 --> 00:15:04,653 Nie, dziękuję. 227 00:15:05,613 --> 00:15:07,323 Nie palisz? 228 00:15:07,406 --> 00:15:08,991 Nie umiesz się bawić. 229 00:15:11,744 --> 00:15:14,788 Winnie? Podejdź tutaj. 230 00:15:14,872 --> 00:15:15,873 Tak, proszę pana. 231 00:15:16,665 --> 00:15:17,666 Co? 232 00:15:21,670 --> 00:15:24,548 Dlaczego nie włożyłaś nowej sukienki? 233 00:15:25,174 --> 00:15:28,093 Nie chciałam jej pobrudzić w kuchni, proszę pana. 234 00:15:29,345 --> 00:15:31,764 Włóż ją przed kolacją. 235 00:15:34,016 --> 00:15:35,017 Dobrze, proszę pana. 236 00:15:37,686 --> 00:15:38,687 Idź. 237 00:15:44,860 --> 00:15:47,237 Dałem jej własną kwaterę. 238 00:15:47,988 --> 00:15:49,740 Dla niewolnicy to wyróżnienie. 239 00:15:51,241 --> 00:15:52,242 Tak. 240 00:15:52,326 --> 00:15:55,829 Lepiej tak, niż gzić się w brudzie jak jakieś zwierzęta. 241 00:15:55,913 --> 00:16:00,000 Tam mamy choć odrobinę prywatności. 242 00:16:01,085 --> 00:16:05,047 Inni niewolnicy nazywają ją „chatką rozpustnicy”. 243 00:16:06,340 --> 00:16:09,218 Przyznam, że bardzo mnie to bawi. 244 00:16:10,761 --> 00:16:17,184 Daje mi pociechę, jakiej nie czułem od śmierci mojej Hannah. 245 00:16:18,978 --> 00:16:21,105 Więc powinna nosić jej sukienkę. 246 00:16:25,985 --> 00:16:27,861 Dana, utłucz to dla mnie. 247 00:16:35,911 --> 00:16:40,290 Gdy panicz Rufus ukradł ciasto, stało mu się coś? 248 00:16:41,500 --> 00:16:42,501 Co masz na myśli? 249 00:16:44,294 --> 00:16:45,796 Nie pochorował się? 250 00:16:46,964 --> 00:16:48,465 Od whiskey? 251 00:16:48,549 --> 00:16:49,800 Jakiej whiskey? 252 00:16:52,302 --> 00:16:54,221 Dodałam coś do lukru. 253 00:16:54,763 --> 00:16:55,889 Co takiego? 254 00:16:56,557 --> 00:16:59,435 Dwa kęsy i Winnie więcej nie przyrządzi kolacji. 255 00:17:09,695 --> 00:17:10,696 Dziękuję, Winnie. 256 00:17:19,788 --> 00:17:21,749 Pudding kukurydziany był niejadalny. 257 00:17:21,832 --> 00:17:23,792 Nikt go nie tknął. Sama zobacz. 258 00:17:24,793 --> 00:17:26,170 Bardzo przepraszam. 259 00:17:29,590 --> 00:17:30,758 Rufus. 260 00:17:32,301 --> 00:17:34,344 Przestań, chłopcze. 261 00:17:44,146 --> 00:17:46,065 - Co powiedziałem? - To moja wina. 262 00:17:46,148 --> 00:17:47,232 Co? 263 00:17:47,316 --> 00:17:51,737 Dałem mu wcześniej filiżankę kawy na ból głowy. 264 00:17:52,654 --> 00:17:54,364 Tom, usiądź. 265 00:17:56,950 --> 00:17:58,827 Wiesz, że on tak zawsze? 266 00:18:00,162 --> 00:18:02,498 Jest bezczelny i rozkojarzony. 267 00:18:02,581 --> 00:18:04,333 Unika nauki. 268 00:18:04,416 --> 00:18:08,378 A czyta tak, jakby urodził się na tej samej farmie świń co Jake. 269 00:18:09,463 --> 00:18:13,008 Zauważyłam, że pan nie pije, panie Franklin. 270 00:18:13,675 --> 00:18:17,471 Zawsze podziwiałam taką wstrzemięźliwość u mężczyzn. 271 00:18:18,347 --> 00:18:19,348 Dziękuję. 272 00:18:19,431 --> 00:18:22,226 Pastor Wilson zawsze powtarza, 273 00:18:22,309 --> 00:18:27,106 że alkohol sprowadza nas ze ścieżki sprawiedliwości. 274 00:18:27,189 --> 00:18:28,524 Zamknij się, Margaret. 275 00:18:29,691 --> 00:18:31,110 Zapytaj swojego syna, 276 00:18:31,193 --> 00:18:33,737 jak dziś rano zboczył ze swojej ścieżki. 277 00:18:34,613 --> 00:18:37,241 - Jake, nie, proszę. - O czym mówisz? 278 00:18:37,324 --> 00:18:39,701 Przyłapałem go w suszarni. 279 00:18:40,202 --> 00:18:42,579 Z tą niewolnicą, Carrie. 280 00:18:42,663 --> 00:18:45,415 Jestem prawie pewien, że się migdalili. 281 00:18:46,500 --> 00:18:48,377 - Margaret. - Jak śmiesz. 282 00:18:49,044 --> 00:18:51,547 - Prawdę mówię. - To nieprawda. 283 00:18:52,131 --> 00:18:53,215 Jego zapytaj. 284 00:18:53,757 --> 00:18:54,758 Też tam był! 285 00:18:58,345 --> 00:18:59,888 Panie Franklin, to prawda? 286 00:19:11,483 --> 00:19:13,777 Tom, ta puszczalska niemowa ma zniknąć. 287 00:19:13,861 --> 00:19:15,612 - Tylko się bawiliśmy! - Siadaj. 288 00:19:15,696 --> 00:19:19,158 Nie będzie mi bałamucić syna! Nie pod moim dachem! 289 00:19:19,241 --> 00:19:21,243 - To moja przyjaciółka! - Kusicielka. 290 00:19:21,827 --> 00:19:25,747 Na koniec miesiąca sprzedaj ją razem z tą zdzirowatą matką. 291 00:19:26,248 --> 00:19:27,332 Rufus! 292 00:19:29,668 --> 00:19:32,004 Rufus! 293 00:19:32,087 --> 00:19:34,756 Po jaką cholerę mówisz przy niej takie rzeczy? 294 00:19:34,840 --> 00:19:37,885 Ja mówię prawdę. W przeciwieństwie do niektórych. 295 00:19:37,968 --> 00:19:39,219 Milczeć! 296 00:19:39,303 --> 00:19:40,596 Tłumaczyłem jej. 297 00:19:41,805 --> 00:19:44,266 Nie sprzedam Sarah, dopóki nie przyuczy Winnie. 298 00:19:44,349 --> 00:19:46,727 Inaczej ten dom się rozpadnie. 299 00:19:47,936 --> 00:19:50,022 Liczyłem, że zachowamy Carrie. 300 00:19:50,814 --> 00:19:53,775 Po co odsyłać dziewczynę w kwiecie wieku? 301 00:19:53,859 --> 00:19:55,986 Ale Margaret może mieć rację. 302 00:19:56,069 --> 00:19:59,823 Bez Sarah Carrie na nic się nie przyda. 303 00:20:02,117 --> 00:20:03,202 Wybaczcie mi. 304 00:20:05,829 --> 00:20:06,830 Hej! 305 00:20:06,914 --> 00:20:08,665 - Dana, tu jesteś. - Cześć. 306 00:20:08,749 --> 00:20:12,878 - Sarah mnie zatrzymała… - Chcą sprzedać Carrie i Sarah. 307 00:20:12,961 --> 00:20:14,213 - Co? - Co powiedziałeś? 308 00:20:16,340 --> 00:20:17,341 Sarah. 309 00:20:18,217 --> 00:20:20,344 Wiedziałam, że Winnie ma mnie zastąpić, 310 00:20:20,427 --> 00:20:22,012 ale nie sądziłam, że… 311 00:20:24,973 --> 00:20:28,101 Jestem tu dłużej niż cała ta przeklęta rodzina! 312 00:20:28,185 --> 00:20:29,269 Co powiedział Tom? 313 00:20:29,895 --> 00:20:31,813 To nie on chce sprzedać Carrie. 314 00:20:31,897 --> 00:20:33,941 Margaret odkryła, że Rufus i Carrie 315 00:20:34,024 --> 00:20:37,277 byli rano razem w spalarni, i puściły jej nerwy. 316 00:20:37,986 --> 00:20:38,987 No dobra. 317 00:20:39,071 --> 00:20:41,073 Carrie jest bezpieczna. 318 00:20:41,949 --> 00:20:44,034 - Przekonamy Toma, żeby cię zatrzymał. - My? 319 00:20:45,827 --> 00:20:47,246 Niby jak to zrobicie? 320 00:20:50,916 --> 00:20:52,876 Nie dam się rozdzielić z córką. 321 00:20:54,962 --> 00:20:56,088 Pomocy! 322 00:20:56,672 --> 00:20:57,965 Pomocy! 323 00:20:58,048 --> 00:20:59,258 Pomocy! 324 00:20:59,758 --> 00:21:01,009 Coś jest nie tak! 325 00:21:01,093 --> 00:21:02,135 Pomocy! 326 00:21:06,139 --> 00:21:07,224 Mamusiu? 327 00:21:31,581 --> 00:21:35,377 Może powinnyśmy teraz uciec, póki biali państwo są chorzy. 328 00:21:35,460 --> 00:21:37,337 Nie możecie uciec. 329 00:21:38,422 --> 00:21:39,756 To twój dom. 330 00:21:39,840 --> 00:21:41,842 Nie dam nas sprzedać, słyszysz? 331 00:21:42,551 --> 00:21:43,593 Nie pozwolę. 332 00:21:44,386 --> 00:21:48,015 Nawet jeśli miałabym się doczołgać do Filadelfii. 333 00:21:48,682 --> 00:21:50,851 - I dokąd pójdziecie? - Nie wiem. 334 00:21:53,937 --> 00:21:55,605 Sarah. 335 00:21:55,689 --> 00:21:56,857 Spójrz na mnie. 336 00:21:58,442 --> 00:21:59,443 Spójrz na mnie. 337 00:22:01,320 --> 00:22:03,905 Nie uciekniesz. I nie zostaniecie sprzedane. 338 00:22:05,407 --> 00:22:07,200 - Zajmę się tym. - Jak? 339 00:22:07,284 --> 00:22:08,618 Co niby zrobisz? 340 00:22:10,912 --> 00:22:13,081 Nie mogę ci powiedzieć. Musisz mi zaufać. 341 00:22:14,416 --> 00:22:16,209 Przez Sarah wszystko pójdzie się jebać. 342 00:22:16,710 --> 00:22:19,713 Powiedziała, że doprawiła lukier jakimś zielskiem. 343 00:22:19,796 --> 00:22:22,966 To przez nie Rufus się pochorował, nie przez alkohol. 344 00:22:23,050 --> 00:22:25,552 Chciała wszystkich potruć i zrzucić to na Winnie. 345 00:22:26,136 --> 00:22:28,972 Teraz grozi, że ucieknie z Carrie. To też problem. 346 00:22:29,473 --> 00:22:31,183 W jakim sensie? 347 00:22:31,266 --> 00:22:32,434 Bo je złapią. 348 00:22:32,517 --> 00:22:35,937 Ona nie wie, co robi. Sprzedadzą ją na południe albo gorzej. 349 00:22:36,021 --> 00:22:37,647 A ja będę miała przesrane, 350 00:22:37,731 --> 00:22:39,816 bo Carrie musi być tutaj z Rufusem. 351 00:22:42,861 --> 00:22:45,322 Mam plan, ale nie wiem, czy jest genialny, 352 00:22:45,405 --> 00:22:47,115 czy bezdennie głupi. 353 00:22:49,868 --> 00:22:53,330 - Przekonam Winnie, żeby uciekła. - Nie, to wariactwo. 354 00:22:53,413 --> 00:22:55,707 Sam mówiłeś, że Tom potrzebuje kucharki. 355 00:22:55,791 --> 00:22:57,751 Bez niej nie wykarmi tylu niewolników. 356 00:22:57,834 --> 00:22:59,836 Będzie musiał zatrzymać Sarah i Carrie. 357 00:23:02,672 --> 00:23:04,132 Zabiorę ją do Olivii. 358 00:23:10,013 --> 00:23:11,014 Winnie? 359 00:23:13,308 --> 00:23:14,559 Co tutaj robisz? 360 00:23:18,688 --> 00:23:20,148 Pan Franklin cię wysłał? 361 00:23:21,483 --> 00:23:22,484 Nie. 362 00:23:25,195 --> 00:23:26,196 Przyszłam cię ostrzec. 363 00:23:28,156 --> 00:23:29,241 Ostrzec? 364 00:23:33,453 --> 00:23:34,955 Tom chce cię sprzedać. 365 00:23:39,042 --> 00:23:40,961 Powiedział tak panu Kevinowi. 366 00:23:41,044 --> 00:23:42,838 To nie była moja wina! 367 00:23:42,921 --> 00:23:44,840 Tom tak nie uważa. 368 00:23:45,715 --> 00:23:47,008 Więc sama mu powiem. 369 00:23:47,092 --> 00:23:48,343 Nie uwierzy ci. 370 00:23:51,054 --> 00:23:53,473 Będę błagać o wybaczenie. 371 00:23:53,557 --> 00:23:54,683 Już za późno. 372 00:24:08,238 --> 00:24:12,576 Miesiąc temu odesłał dziewczynę do Karoliny za pyskowanie. 373 00:24:13,910 --> 00:24:16,371 Podobno tam mają naprawdę źle. 374 00:24:18,206 --> 00:24:19,916 Zadbam, żeby do tego nie doszło. 375 00:24:20,584 --> 00:24:21,585 Jak? 376 00:24:24,129 --> 00:24:25,464 Nie jestem niewolnicą. 377 00:24:28,508 --> 00:24:30,177 To co tu robisz? 378 00:24:31,553 --> 00:24:32,721 Pomagam ludziom. 379 00:24:33,722 --> 00:24:34,931 Takim jak ty. 380 00:24:38,435 --> 00:24:39,436 By byli wolni. 381 00:24:42,772 --> 00:24:44,107 Chcesz być wolna? 382 00:24:44,191 --> 00:24:45,650 Nie rozumiem. 383 00:24:45,734 --> 00:24:47,402 Czy chcesz być wolna? 384 00:24:53,992 --> 00:24:58,413 Wiedziałem, że Winnie nie nadaje się do garów, ale żeby aż tak? 385 00:24:59,456 --> 00:25:01,958 Może powinienem do niej dzisiaj pójść. 386 00:25:02,042 --> 00:25:04,503 Nie. Chyba… 387 00:25:07,589 --> 00:25:10,759 Chyba nie chcesz, żeby oglądała cię tak osłabionego. 388 00:25:13,678 --> 00:25:14,679 Usiądź. 389 00:25:19,351 --> 00:25:22,145 Powiedz mi, Kevin, 390 00:25:22,771 --> 00:25:24,272 jakie są twoje cele? 391 00:25:25,065 --> 00:25:26,274 Cele? 392 00:25:26,358 --> 00:25:27,859 Zamiary. 393 00:25:29,027 --> 00:25:31,071 Co cię tu sprowadziło? 394 00:25:31,154 --> 00:25:32,989 Co planujesz ze sobą zrobić? 395 00:25:39,371 --> 00:25:40,372 Panie Franklin… 396 00:25:42,290 --> 00:25:43,708 wyznajmy sobie prawdę. 397 00:25:45,627 --> 00:25:46,711 Prawdę? 398 00:25:46,795 --> 00:25:50,173 Nie wierzę, żeby w Easton czekały twoje rzeczy. 399 00:25:51,091 --> 00:25:53,385 Wcale nie planujesz się tam zatrzymać. 400 00:25:54,970 --> 00:25:57,138 Jesteś bez grosza. 401 00:25:57,222 --> 00:25:58,390 Zgadza się? 402 00:25:59,099 --> 00:26:00,475 I przyszedłeś tutaj, 403 00:26:00,559 --> 00:26:02,978 licząc na jakiś mecenat z mojej strony. 404 00:26:04,396 --> 00:26:05,605 Masz rację… 405 00:26:08,692 --> 00:26:14,322 Liczyłem, że pozwolisz mi 406 00:26:15,740 --> 00:26:18,618 zatrzymać się tu na jakiś czas. 407 00:26:19,578 --> 00:26:21,663 I odpracować swój pobyt. 408 00:26:26,835 --> 00:26:28,962 Doceniam twoją szczerość. 409 00:26:30,130 --> 00:26:34,009 Rufusowi przyda się kilka lekcji muzyki. 410 00:26:34,551 --> 00:26:37,262 Nie mam wielkich nadziei co do jego talentu. 411 00:26:37,345 --> 00:26:38,888 Ale zrobisz, co możesz. 412 00:26:40,557 --> 00:26:41,558 Ja… 413 00:26:42,601 --> 00:26:43,602 Dziękuję. 414 00:26:43,685 --> 00:26:45,729 Rano omówimy warunki. 415 00:26:53,236 --> 00:26:55,405 Nic ci nie jest? Jesteś cała? 416 00:27:08,209 --> 00:27:09,210 Chodźmy. 417 00:27:09,294 --> 00:27:10,295 Jesteś pewna? 418 00:27:10,795 --> 00:27:11,796 Tak. 419 00:27:51,503 --> 00:27:52,712 No już, Dana. 420 00:27:55,340 --> 00:27:56,549 Gdzie jesteś? 421 00:28:15,151 --> 00:28:16,236 Daleko jeszcze? 422 00:28:16,319 --> 00:28:18,113 Tu będzie gdzieś tutaj. 423 00:28:23,493 --> 00:28:27,580 Skąd przyjechałaś do Easton? 424 00:28:28,081 --> 00:28:29,457 Z Wirginii. 425 00:28:30,125 --> 00:28:34,212 Kilka miesięcy temu umarł mój stary pan i wszystkich nas sprzedano. 426 00:28:34,295 --> 00:28:35,755 Dlatego Tom cię kupił? 427 00:28:36,339 --> 00:28:37,340 Tom. 428 00:28:38,425 --> 00:28:39,843 Spodobałam mu się. 429 00:28:40,343 --> 00:28:43,221 Inni mnie za to nienawidzą. Sama widziałaś. 430 00:28:43,304 --> 00:28:46,015 Ale przynajmniej nie haruję w polu. 431 00:28:48,393 --> 00:28:49,477 To tutaj. 432 00:28:57,318 --> 00:28:58,486 Dana? 433 00:28:59,028 --> 00:29:01,197 Sprowadziłaś do mnie uciekinierkę? 434 00:29:01,281 --> 00:29:02,657 Nic nie wiedziała? 435 00:29:02,741 --> 00:29:03,908 Winnie, spokojnie. 436 00:29:03,992 --> 00:29:06,244 Wiesz, jakie to niebezpieczne? 437 00:29:06,327 --> 00:29:07,912 Nie powinnam przychodzić. 438 00:29:07,996 --> 00:29:09,205 - Nie powi… - Cicho! 439 00:29:11,082 --> 00:29:13,501 Chciałaś, żebym pomagała ludziom. 440 00:29:13,585 --> 00:29:14,753 To pomagam. 441 00:29:14,836 --> 00:29:16,588 Próbuję pomóc. 442 00:29:16,671 --> 00:29:18,923 Wiesz, jak Tom ją traktuje. 443 00:29:28,683 --> 00:29:29,684 Pomóż mi. 444 00:29:45,533 --> 00:29:46,534 Właź. 445 00:29:55,668 --> 00:29:59,714 Weź to. Przyniosę ci coś do jedzenia. 446 00:29:59,798 --> 00:30:00,924 No już. 447 00:30:06,513 --> 00:30:07,555 A ty dokąd? 448 00:30:07,639 --> 00:30:08,807 Wracam do Kevina. 449 00:30:09,849 --> 00:30:11,392 Nie jesteś niewolnicą. 450 00:30:12,352 --> 00:30:13,520 Nie jestem. 451 00:30:15,980 --> 00:30:17,982 Myślisz, że cię kocha, co? 452 00:30:19,984 --> 00:30:21,069 Nie kocha. 453 00:30:21,903 --> 00:30:24,823 Nie potrafi. To nie leży w ich naturze. 454 00:30:27,742 --> 00:30:28,868 Jestem gotowa. 455 00:30:29,577 --> 00:30:32,622 W porządku. Siedź tam cichutko, a ja zaraz wrócę. 456 00:30:45,093 --> 00:30:48,304 Sama dobrze wiesz, jak niebezpieczny jest ten las nocą. 457 00:30:51,224 --> 00:30:54,936 Nie wracaj, dopóki nie wymyślę, jak wywieźć dziewczynę. 458 00:30:58,356 --> 00:30:59,357 Odezwę się. 459 00:31:30,930 --> 00:31:33,892 Chryste, myślałem, że coś ci się stało. 460 00:31:33,975 --> 00:31:37,645 Że ktoś cię porwał albo się zgubiłaś. 461 00:31:42,609 --> 00:31:43,735 Zrobione. 462 00:31:48,156 --> 00:31:49,365 Winnie jest u Olivii. 463 00:31:52,535 --> 00:31:53,536 Ktoś cię widział? 464 00:31:57,540 --> 00:31:59,334 Tylko Luke. 465 00:31:59,417 --> 00:32:01,169 Powinniśmy się tym martwić? 466 00:32:02,879 --> 00:32:03,880 Nie. 467 00:32:04,631 --> 00:32:06,090 Raczej nie. 468 00:32:20,521 --> 00:32:22,774 Olivia nie chce wrócić ze mną do domu. 469 00:32:23,900 --> 00:32:24,901 Naprawdę? 470 00:32:24,984 --> 00:32:27,362 Tak, chce zostać z Alice. 471 00:32:43,795 --> 00:32:46,756 - Przykro mi. - Przepraszam. 472 00:32:48,508 --> 00:32:50,426 Nie powinnam była brać cię ze sobą. 473 00:32:54,722 --> 00:32:55,723 Czemu to zrobiłaś? 474 00:33:00,520 --> 00:33:02,939 Chcę powiedzieć, że to był odruch, ale… 475 00:33:05,316 --> 00:33:09,028 Część mnie zrozumiała, że bez ciebie byłoby o wiele trudniej. 476 00:33:10,363 --> 00:33:12,156 Przeraziłam się. 477 00:33:15,827 --> 00:33:17,829 Nie chcę tego robić sama. 478 00:33:28,339 --> 00:33:30,466 Będę nauczycielem Rufusa. 479 00:33:33,261 --> 00:33:35,346 To nas zatrzyma blisko niego. 480 00:33:35,430 --> 00:33:38,891 Jeśli jutro wrócimy, to świetnie, 481 00:33:38,975 --> 00:33:41,144 ale jeśli nie, to mamy przykrywkę. 482 00:33:42,812 --> 00:33:43,813 Kevin. 483 00:33:43,896 --> 00:33:46,899 Kiedyś Rufus zostanie właścicielem plantacji. 484 00:33:46,983 --> 00:33:51,779 Może będzie jak Tom, a może nie. 485 00:33:52,572 --> 00:33:57,285 Może jestem naiwny, ale nasza obecność tutaj może mu dużo dać… 486 00:33:58,286 --> 00:34:00,621 Jest młody, można go ukształtować. 487 00:34:03,124 --> 00:34:04,792 I cię uwielbia. 488 00:34:05,918 --> 00:34:07,170 Wcale nie. 489 00:34:08,546 --> 00:34:11,299 O tak, i to bardzo. 490 00:34:11,382 --> 00:34:13,051 To dla mnie poważny rywal. 491 00:35:45,393 --> 00:35:46,727 Coś się dzieje. 492 00:35:55,194 --> 00:35:56,237 To Winnie. 493 00:35:57,488 --> 00:35:58,781 Zorientowali się. 494 00:35:59,365 --> 00:36:00,992 Zostań, ja pójdę. 495 00:36:08,666 --> 00:36:09,834 Luke! 496 00:36:23,389 --> 00:36:25,183 Od dzisiaj będziesz mnie ubierać. 497 00:36:25,766 --> 00:36:28,769 Nie mogę już patrzyć, jak Celeste obnosi się z brzuchem. 498 00:36:28,853 --> 00:36:32,398 Dzięki temu będę cię miała na oku. 499 00:36:35,026 --> 00:36:37,653 Wyciągnij lekcję z błędów ojca, Rufus. 500 00:36:41,616 --> 00:36:43,743 Stajesz się młodym mężczyzną. 501 00:36:44,368 --> 00:36:46,871 Może nadszedł czas znaleźć ci żonę. 502 00:36:51,375 --> 00:36:56,172 Pan mówił, że zostaniecie tu na dłużej, bo pan Kevin będzie uczył chłopca. 503 00:36:58,257 --> 00:37:00,843 Będę musiała ci znaleźć jakieś zajęcie. 504 00:37:10,269 --> 00:37:11,270 Dana? 505 00:37:14,190 --> 00:37:15,191 Dla mnie? 506 00:37:16,817 --> 00:37:17,860 Proszę. 507 00:39:01,839 --> 00:39:03,841 Napisy: Magdalena Adamus